Szanowni Państwo,
czy „dooglądać” jest poprawną formą trybu dokonanego czasownika „oglądać”? Wydaje mi się, że skoro istnieje osobna dokonana forma „obejrzeć” ze zmienionym tematem, należałoby mówić raczej „obejrzeć do końca”, podobnie jak mówimy np. „stało się” zamiast „zadziało się” albo rozejrzeć się” zamiast „rozglądnąć się”. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Z poważaniem,
Roman Czubiński

W języku polskim dokonane lub niedokonane są czasowniki. Niedokonany czasownik pisać ma parę dokonaną napisać, podobnie jak myćumyć, robićzrobić, rysować – narysować itp. Czasem taka para tworzona jest nieregularnie, np. braćwziąć, oglądaćobejrzeć.

Forma dooglądać jest neologizmem utworzonym zapewne na wzór par czytać – doczytać, słuchać – dosłuchać, siedzieć – dosiedzieć. Czasowniki takie oprócz zmiany aspektu (z niedokonanego na dokonany) uzyskują także nowe znaczenie – wskazanie końcowej granicy odcinka czasu, w jakim przebiega dana czynność. Granica ta musi być w wypowiedzi określona, np. doczytać książkę do końca, dosiedzieć do rana itp. Czasowniki takie tworzone są regularnie, na ogół za pomocą przedrostka do-. Jeżeli mówiącemu zależy na podkreśleniu, że dotrwał do jakiegoś momentu, wykonując daną czynność, może takiego czasownika użyć, ale w przytoczonym przez Pana przykładzie lepszy byłby czasownik obejrzeć.

Warto też dodać, że taka właściwość czasownika, tzn. to, czy jest on dokonany czy niedokonany, nazywa się aspekt. Tryb jest kategorią gramatyczną czasownika i ma trzy wartości: tryb oznajmujący (np. piszę, pisałam), rozkazujący (pisz!) i przypuszczający (pisałabym).

Izabela Różycka