Dzień dobry,
chciałbym zapytać się, czy w podanym przeze mnie tytule pracy dyplomowej powinien znaleźć się przecinek przed wyrażeniem „ze szczególnym uwzględnieniem”? Tytuł pracy: „Źródła finansowania działalności firm, ze szczególnym uwzględnieniem leasingu i kredytu”. Czy istnieje jakakolwiek zasada interpunkcji tłumacząca powyższy przypadek?

W uproszczeniu można wskazać, że przecinkiem poprzedzamy te fragmenty wypowiedzi, które 1) mają status odrębnych zdań (a więc zawierają orzeczenie czasownikowe i wskazują na jeden konkretny stan rzeczy), np. Jadąc, śpiewał głośno; 2) są wtrąceniem lub dopowiedzeniem, np. Mężczyzna, ze względu na problemy zdrowotne, przeszedł na rentę; albo 3) zaczynają się od wyrazów, przed którymi tradycyjnie stawia się przecinek, np. Świat, jakiego nie znałem. W cytowanym przez Pana komunikacie nie zachodzi żadna z przesłanek. Frazem ze szczególnym uwzględnieniem nie wymaga poprzedzenia znakiem interpunkcyjnym, a użyty w zwięźle formułowanym tytule pracy nie może być interpretowany jako pierwszy element dopowiedzenia. W polszczyźnie użycie przecinka nie jest warunkowane brzmieniem wypowiedzi, ale uzależnione od budowy zdania. W celu zgłębienia niuansów polskiej interpunkcji zachęcam do zapoznania się z dowolnym książkowym poradnikiem przestankowania.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla