Witam,
mam dylemat odnośnie nazwy firmy (nazwa to Medicover) i odmiany przez przypadki. Intuicyjnie wydaje mi się, że prawidłowo jest używać bez odmiany, czyli z Medicover, o Medicover, do Medicover. Czy jednak prawidłowym użyciem będzie z  Medicoveru, do Medicoveru, ale o …. ??
Bardzo proszę o odpowiedź i serdecznie pozdrawiam.  

Jeżeli chodzi o problemy z odmianą nazw własnych, nie ufałabym intuicji. Nazwy takie, zwłaszcza te rzadko przez nas używane, z oczywistych powodów wydają się nam dziwne, obce i trudne, wtedy chętnie rezygnujemy z ich odmiany. A przecież język polski jest językiem fleksyjnym, co oznacza, że różne wyrazy powinny przybierać różne formy gramatyczne właściwe danej części mowy. Nazwy własne to są rzeczowniki, czasami mają także strukturę przymiotników. Obie te części mowy zaliczamy do odmiennych, dlatego jeżeli tylko budowa nazw własnych na to pozwala, powinniśmy je odmieniać. Ta sama zasada odnosi się do nazw obcojęzycznych, zarówno imion, nazwisk, nazw geograficznych, jak i nazw firm. Obcą nazwę własną, która nadaje się do odmiany, można pozostawić nieodmienioną tylko wtedy, jeżeli w zdaniu użyjemy obok niej innego wyrazu identyfikującego ten sam obiekt, który to wyraz odmienimy. W omawianym przypadku będzie to przede wszystkim wyraz firma (ew. sklep, przedsiębiorstwo, itp.). Oczywiście, jeżeli w tekście wiele razy będziemy używać nazwy firmowej, wówczas taka metoda stanie się niewygodna. Pozostaje nam zatem używanie danej nazwy w różnych przypadkach gramatycznych właściwych polszczyźnie. W odmianie polskich wyrazów typowym zjawiskiem są tzw. oboczności, czyli wymiany głosek w różnych formach tego samego wyrazu, np. kot, ale kocie czy kocur, gwiazda ale gwieździe lub rozgwieżdżony, mur, ale murze, dół ale dole, ząb, wąż, ale węża. Takie samo zjawisko występuje w odmianie wyrazów obcych, w tym również nazw własnych. A zatem w przypadku nazwy Medicover będziemy mówić o Medicoverze.

Izabela Różycka