Czy można napisać w tytule publikacji:
Będzie rozwód u Steczkowskiej?

Odpowiadając wprost na zadane pytanie, można by powiedzieć, że w tytułach prasowych i internetowych (zakładam, że o tego typu publikację chodzi), jak pokazują niezliczone przykłady, możliwe jest wszystko, co daje nadzieję na przyciągnięcie uwagi odbiorcy. Poprawność, stosowność i sens nie mają większego znaczenia.

Jeżeli zaś chodzi o przytoczoną konstrukcję, to nawiązuje ona do nieco już przestarzałej funkcji przyimka u, który tworzy w połączeniu z rzeczownikiem wyrażenia określające osoby, których dotyczą zdania, w których takie połączenie zostało użyte, np. Co u Ciebie słychać?; U nas wszystko w porządku, itp. W polszczyźnie potocznej możliwe są w związku z tym konstrukcje typu: U Kowalskich będzie wesele (= ktoś z rodziny Kowalskich weźmie ślub); Zobacz, co się dzieje u Mamy (= z Mamą i jej najbliższym otoczeniem). A zatem składnia w zacytowanym tytule ma charakter potoczny, co dodatkowo potwierdza pominięcie partykuły pytającej czy. Używanie form potocznych jest często stosowane w tabloidach, nawiązuje bowiem do języka używanego na co dzień przez czytelników tego typu mediów. Ponadto zacytowany tytuł jest nieprecyzyjny znaczeniowo, ponieważ można go zrozumieć w taki sposób, że to nie sama wspomniana piosenkarka, ale ktoś w jej najbliższym otoczeniu bierze rozwód. Ale osoby doskonale zorientowane w życiu celebrytów mają wiedzę pozwalającą zrozumieć ten tekst właściwie. Można zatem stwierdzić, że tego rodzaju tytuł użyty w tabloidzie lub plotkarskim portalu jest w pewnym sensie na miejscu, nie byłby natomiast dopuszczalny w żadnym innym środku masowego przekazu.

Izabela Różycka