Odpowiedzi

Etymologia

’miód tajony’ w utworze T. Lenartowicza

Proszę o wytłumaczenie znaczenia zwrotu „miód tajony”, który został użyty w wierszu Teofila Lenartowicz.
Z poważaniem,
Barbara Sienkiewicz 

Znaczenia słowa 'tajony’ warto poszukać w słowniku etymologicznym: tajać to tyle co 'topić się, topnieć, zmieniać się w płyn’, natomiast tajić, taje to 'gotować pod przykrywką na małym ogniu’. Można więc przypuszczać, że w wierszu T. Lenartowicza chodziło o rozpuszczony, gorący miód.

Miód tajony i opłatek –
Wtedy sobie dosich latek
Powinszujem, i niezmiennej
Wesołości i swobody,
Nade wszystko świętej zgody.

Agnieszka Wierzbicka

automobilista

Dzień dobry,
chciałam zapytać jaka jest etymologia wyrazu automobilista? Jeżeli to internacjonalizm to z jakiego języka został on zapożyczony i w jakim czasie?
Bardzo dziękuję

Wyraz automobilista używany był dawniej na określenie kierowcy (dziś przy takim znaczeniu w słownikach pojawia się kwalifikator przestarzałe), obecnie oznacza osobę uprawiającą sport samochodowy. W „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Witolda Doroszewskiego znajdujemy definicję 'prowadzący automobil w celach turystycznych lub sportowych; interesujący się automobilizmem’. Niewątpliwie jest to derywat od słowa automobil, a to z kolei zapożyczyliśmy z francuskiego automobile (gr. autos 'sam’, łac. mobilis 'ruchomy’). Pojawienie się tego wyrazu należy oczywiście łączyć z wynalezieniem pierwszych samochodów, co datuje się na II połowę XIX wieku. Automobilista nie został odnotowany w „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego, Władysława Niedźwiedzkiego (ani rzecz jasna wcześniejszych słownikach Lindego czy wileńskim), można zatem założyć, że w polszczyźnie zaczął być używany w I połowie XX wieku. Potwierdzenie tego znajdujemy w „Depozytorium leksykalnym języka polskiego” Piotra Wierzchonia, odnotował on ten wyraz w „Gazecie Bydgoskiej” z 3 kwietnia 1930 roku: „Angielski automobilista Kay Don odbywa próby w Dayton Beach przed biegiem do pobicia rekordu szybkości (…)”.

Katarzyna Burska

Borki Prusinowskie i Prusinowice

Szanowni Państwo, moje pytanie dotyczy etymologii nazw wsi w województwie łódzkim. Chodzi mianowicie o Borki Prusinowskie – wieś – położoną w sąsiedztwie Prusinowic (gm. Szadek). Analiza materiałów historycznych wskazuje, że majątek w Prusinowicach był starszy niż położone nieopodal Borki Prusinowskie (podobnie Góry Prusinowskie). Mając to na uwadze, zastawiam się, czy nazwa o którą pytam, nie powinna brzmieć Borki Prusinowickie? Taka odmiana byłaby intuicyjne zgodniejsza z zasadami języka polskiego. Podobnie rzecz ma się na przykład z Krokocicami i Wolą Krokocką (a nie Krokocicką). Czy taka odmiana nazw jest typowa dla regionu łódzkiego, czy może jest to zasada ogólnie stosowana w pewnym okresie historycznym? Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości.

Pozdrawiam,
Szymon Wójcik

Krokocice  i Prusinowice  to tzw. nazwy patronimiczne, które pierwotnie były nazwami grupowymi ludzi – poddanych lub potomków człowieka, którego imię lub przezwisko stanowiło podstawę nazwy, np. od imienia Pabian (dziś: Fabian) n. m. Pabianice. Nazwy te tworzone są przyrostkiem -ice lub –owice // -’ewice. Zaliczane są one do bardzo starej warstwy słownictwa i mają związek z wczesnym osadnictwem słowiańskim. W Polsce największe zgrupowania takich nazw pojawiają się w Małopolsce, na Śląsku i we wschodniej części Wielkopolski, m.in. w okolicach Sieradza.  (Więcej informacji na temat nazw patronimicznych i innych typów nazw miejscowych znaleźć można w encyklopedii Polskie nazwy własne pod red. Ewy Rzetelskiej-Feleszko, Warszawa-Kraków 1998).

Dziwi Pana sposób tworzenia przymiotników od tych nazw z pominięciem przyrostka -ice. W takim zabiegu słowotwórczym nie ma jednak niczego osobliwego, może natomiast odzwierciedlać się regionalny zwyczaj językowy. Wystarczy porównać podobne nazwy np: Błędowice – błędowski albo błędowicki, Proszowice – proszowicki, reg. proszowski, Wadowice – wadowicki, reg. wadowski. Sposób tworzenia przymiotników, który zwrócił Pańską uwagę, wykorzystywano już w XV w. przy urabianiu nazw osobowych. Por. nazwiska: Krokocki 1437 od n. m. Krokocice (sier. gm. Szadek), Prusinowski 1420 od n. m. Prusinowice (ciech. gm. Świercze-Koty). Informacje takie znajdziemy np. w słowniku historyczno-etymologicznym Kazimierza Rymuta Nazwiska Polaków, t. 1-2, Kraków 1999-2001.

Sławomira Tomaszewska

Katarzyna Jachimowska

brytan

Chciałbym dowiedzieć się o możliwym pochodzeniu słowa BRYTAN – wielki pies. w języku białoruskim oznacza to silny (mocny) człowiek. Istnieje również kilka podobnych nazw miejscowych w Polsce, Ukrajinie, Białoruśi.

Wielki słownik wyrazów obcych PWN odnotowuje: brytan 1. 'silny, duży pies wyhodowany na Wyspach Brytyjskich, używany dawniej do walk na arenie, a nawet na wojnie’ (zamiast pies brytański, w XVI w.pies myśliwski rasy bretońskiej, z błędnym nawiązaniem do łac. Britannusmieszkaniec wyspy Bretanii’; 2. potocznie o każdym dużym psie podwórzowym.  

Katarzyna Jachimowska

Chojęta

Chciałabym się dowiedzieć z kad pochodzi nazwisko Chojęta

Szczegółowe informacje na temat swojego nazwiska może Pani znaleźć w Internetowym słowniku nazwisk w Polsce: https://nazwiska.ijp.pan.pl/haslo/show/id/22001

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

deszcz, dżdżownica i deszczownica

Szanowni Państwo!
Mój trzyletni synek zauważył ostatnio w łazience, że myje się pod dżdżownicą. Chodziło mu oczywiście o deszczownicę. Zabawna obserwacja dziecka dała mi do myślenia – gdyby inaczej toczyła się historia deklinacji deszczu, może rzeczywiście mylibyśmy się pod dżdżownicami?

 

Słownik etymologiczny języka polskiego Wiesława Borysia podaje, że leksem dżdżownica funkcjonuje w polszczyźnie od XVI wieku jako określenie robaka ziemnego, który masowo pojawia się na powierzchni ziemi w czasie deszczu (dawniej dżdżu) lub po nim. Dżdżownicę określano też słowami dżdżewnica, gżownica i, co istotne, deszczownica. Słownik etymologiczny Franciszka Sławskiego wskazuje na drugie znaczenie leksemu dżdżewnica – „woda deszczowa, deszczówka”. Współczesny rzeczownik deszcz pochodzi od staropolskiej formy mianownikowej deżdż  (dopełniacz: dżdża/dżdżu). Jak słusznie zauważał Jacek Wasilewski w książce Bezecnik gramatyki polskiej „mawiano dżdżysty dzień, dżdżu kania pragnie i dżdżownica na ulicach. Ale mówiący zaniedbali pisownię i zamienili na deszcz. (…) Jak teraz spytacie, jaki jest mianownik od dżdżu, nikt nie wie”.

Nawet gdyby współcześnie funkcjonowała dawna forma mianownikowa deżdż nie oznacza to przecież, że leksem dżdżownica obligatoryjnie rozszerzyłby zakres znaczeniowy i określał także baterię prysznicową montowaną na stałe w kabinie. Zdaniem profesora Jacka Wasilewskiego może to dżdżownice powinniśmy nazywać współcześnie deszczownicami, co odzwierciedlałoby kierunek zmian deklinacyjnych rzeczownika deszcz.

Serdecznie pozdrawiam

Elwira Olejniczak

Dlaczego na Aleksandrę mówimy zdrobniale Ola?

Dlaczego na Aleksandrę/a zdrobniale mówimy Ola/ek?
W mojej rodzinie mówi się jeszcze inaczej – Lesia.

Dzień dobry,
zdrobnienie Ola i pochodne od niego Oleńka, Olka, Olcia, Olunia, Olesia itp., powstały pod wpływem innych języków słowiańskich, a w szczególności jęz. rosyjskiego i ukraińskiego. W podobny sposób utworzone zostały także imiona/nazwiska, np. Olbracht ← od Albrecht czy Oleksy ← od Aleksy.

Jeśli chodzi o zdrobnienie Lesia, to jest one niewątpliwie formą powstałą od Olesia.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Dlaczego nazwę miejscową Kórnik zapisujemy przez ó?

Dzień dobry,
czy nazwa miejscowości Kórnik pochodzi od słowa kurnik? Jeśli tak, to dlaczego pisana jest przez ó?
Pozdrawiam,
Piotr Maślak

 

Panie Piotrze,
nazwa własna Kórnik nie ma jednoznacznie ustalonej etymologii. Eugeniusz Mośko w swoim artykule O nazwie miejscowej Kórnik zamieszczonym w „Poradniku Językowym” (nr 1 z 1958 roku) wskazał, że może ona pochodzić od formy *Kornik wywodzonej od imienia Korna lub – co bardziej prawdopodobne – że pierwotna forma brzmiała Kurnik i była określeniem osady służebnej, bowiem dawniej kurnik nie określał tylko ‘pomieszczenia, w którym hoduje się kury’, ale pierwotne znaczenie dotyczyło ‘handlarza drobiem’ (a ur przekształciło się w or).

Warto także przywołać legendy dotyczące pisowni. Według pierwszej pisownia została wprowadzona około połowy XIX wieku przez hrabiego Tytusa Działyńskiego, aby odróżnić nazwę miasta od pospolitego kurnika. Druga legenda wskazuje, że oryginalną pisownię wprowadził hrabia Zamoyski, aby utrudnić germanizację i życie zaborcy pruskiemu (informacja za: prof. Tomaszem Jasińskim, dyrektorem Biblioteki Kórnickiej PAN).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia czasownika gotować

Jaka jest etymologia czasownika 'gotować’?

Źródła słownikowe wyjaśniają, że czasownik gotować od XVI w. `przyrządzać, warzyć pożywienie`, wcześniej od XIV w. `przygotowywać, przysposabiać`, gotować się `przygotowywać się` pochodzi od prasłowiańskiego *gotovati `czynić gotowym, całkowicie wykonanym, przygotowanym, przysposobionym, przygotowywać, przysposabiać`. Jest wyrazem ogólnosłowiańskim, por. czeskie hotovat `przygotowywać`, ukraińskie hotuváty `przygotowywać; gotować, warzyć`.

Beata Burska-Ratajczyk

 

 

etymologia i budowa słowa 'uśmiech’

Od czego wywodzi się słowo uśmiech? Jaka jest etymologia tego słowa?
Jeśli to możliwe: jak wygląda rozwój  tego pojęcia z historyczno-gramatycznej perspektywy?
Z pozdrowieniami
Ryszard Twardon

Rzeczownik uśmiech został utworzony od czasownika uśmiechać się, podobnie jak śmiech od śmiać się. Jest to tzw. rzeczownikowa nazwa czynności (tak jak bieganie od biegać, mówienie od mówić, płacz od płakać, krzyk od krzyczeć itp.). Wyrazy należące do tej rodziny występują we wszystkich językach słowiańskich, co wskazuje, że wywodzą się z języka prasłowiańskiego. Historię tego rzeczownika można zrekonstruować w postaci ciągu: psł. *smьjati sę → *smĕchъuśmiechać sięuśmiech. Jak podaje Jan Boryś w Słowniku etymologicznym języka polskiego, rzeczownik uśmiech jest notowany w polskich tekstach od XVI wieku.

Izabela Różycka

etymologia nazwisk Jośko i Krząstek

Szanowni Państwo,
chciałabym poprosić o wyjaśnienie pochodzenia nazwisk Jośko i Krząstek

Z poważaniem
Anna Jośko

Pochodzenie obu nazwisk odnaleźć można w „Internetowym słowniku nazwisk w Polsce” prowadzonym przez Instytut Języka Polskiego PAN w Krakowie. Jak czytamy w ww. leksykonie, nazwisko Jośko zostało utworzone od nazwy własnej, konkretnie poprzez skrócenie imienia biblijnego Józef pochodzenia hebrajskiego. Z kolei nazwisko Krząstek ma charakter przezwiskowy, powstało od wyrazu pospolitego chrząstek (w innej wersji: krząstka) odznaczającego dawniej chrząstkę. Na wspomnianej stronie znajdują się także informacje dotyczące m.in. liczby użytkowników tychże nazwisk, ich rozmieszczenia w Polsce czy form żeńskich. 

Katarzyna Burska

etymologia nazwiska Baczek

Witam,
czy mogę poprosić o wyjaśnienie pochodzenia nazwiska BACZEK?
Dziękuję!

 

Dzień dobry,
Baczek to nazwisko odapelatywne, czyli powstałe od wyrazu pospolitego – czasownika 'baczyć’ (czyli „uważać, pilnować”). Tego rodzaju nazwiska tworzono w związku z subiektywną oceną indywidualnych cech nosiciela tegoż nazwiska, np. Baczek – ten, który na coś uważa, czegoś pilnuje, Garbatka – ten, który jest garbaty.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

etymologia nazwiska Choczaj

Witam , od pewnego czasu próbuję ustalić pochodzenie swojego nazwiska (Choczaj) Kiedyś, gdzieś natknąłem się na taką interpretację że może to być słowo choteti – chcząć – chocieć ,ale dziś nie potrafię odnaleźć źródła. Proszę podpowiedzieć czy taka interpretacja jest uprawniona ?

   Nazwisko Choczaj ma charakter odimienny. Powstało na bazie pierwszego członu takich staropolskich imion złożonych jak Chociemir, Chociesław (gdzie człon chocie- oznaczał rzeczywiście chcieć) lub pochodzi od imienia Teodor (greckie Teodoros, od Teos 'Bóg’ i doron 'dar’), a konkretnie od jego wschodniosłowiańskiej postaci Chodor.

Anita Pawłowska-Kościelniak

etymologia nazwiska Ćwiękała

Witam!
Chciałbym poprosić o wyjaśnienie pochodzenia nazwiska Ćwiękała.

Z poważaniem,
K. Ćwiękała

 

Dzień dobry,
nazwisko Ćwiękała to nazwisko odapelatywne. Powstało ono od wyrazu pospolitego 'dźwięczeć’, który w staropolszczyźnie miał postać 'dźwiękać’ i 'źwiękać’ (Słownik staropolski, Wydawnictwo M. Arcta w Warszawie, 1953, s. 1487).

Agnieszka Wierzbicka

etymologia nazwiska Gabinet

Witam. Chciałabym dowiedzieć się czegoś o pochodzeniu mojego nazwiska -GABINET.
Mój dziadek urodził się w Daszawie pod Lwowem.
Wspominał ( zmarł gdy miałam 3 lata), przekaz babci, że rodzina przybyła z Czech?
Pozdrawiam
Magdalena Gabinet

Zgodnie z regułami obowiązującymi w naszej poradni nie zajmujemy się ustalaniem etymologii nazwisk. Informacje o pochodzeniu nazwisk podajemy jedynie wówczas, gdy są one zawarte w słownikach. W publikacji Kazimierza Rymuta „Nazwiska Polaków. Słownik etymologiczno-historyczny” nazwisko Gabinet nie zostało uwzględnione. Być może ma ono związek z wyrazem pospolitym gabinet, który pochodzi z wł. gabinetto, fr. cabinet i ang. cabinet (por. Andrzej Bańkowski, „Etymologiczny słownik języka polskiego”).

Jako ciekawostkę można przytoczyć, że według informacji w „Słowniku nazwisk używanych w Polsce na początku XXI wieku” Kazimierza Rymuta sporządzonym na bazie PESEL z 2002 r. nazwisko Gabinet nosiły 102 osoby (51 kobiet i 51 mężczyzn), najwięcej – po 17 – zamieszkiwało w powiatach polkowickim i złotoryjskim.

Katarzyna Burska

etymologia nazwiska Godzała

Dzień dobry!
Czy mogę prosić o wskazanie pochodzenia i znaczenia nazwiska Godzała?

Pozdrawiam
W. O.

 

Dzień dobry,
nazwisko Godzała jest tzw. odapelatywem, czyli zostało utworzone albo od wyrazu pospolitego godzić, który w staropolszczyźnie znaczył  ‘nastawać na kogoś, zasadzać się’, albo od zwrotu godzić się 2. ‘być stosownym, mieć wartość, zgadzać się’ (definicje na podstawie Słownika staropolskiego, pod red. S. Urbańczyka, t. II, s. 173).

Warto pamiętać, że nazwiska miały za zadanie nie tylko nazywać, ale także odróżniać jedną osobę od drugiej. Mogły także być swoistym  utrwaleniem niekiedy przypadkowego, jednostkowego zachowania, posiadania jakiejś cechy charakteru czy charakterystycznego wyglądu. Można więc uznać, że osoba nosząca to nazwisko uznana została przez kogoś albo za osobę napastliwą, albo za osobę zgodną i dlatego zyskała takie właśnie miano.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

etymologia nazwiska Kosznik

Poproszę o wyjaśnienie pochodzenia nazwiska Kosznik.

 

Słownik najstarszych nazwisk polskich Z. Kowalik-Kalety, L. Dacewicza, B. Raszewskiej-Żurek (2007) wskazuje, że Kosznik (lub Kośnik) jest nazwiskiem odapelatywnym (czyli powstałym od rzeczownika pospolitego). Pierwotne znaczenie tego rzeczownika to 'człowiek, który pracował przy żniwach’.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia nazwiska Łobocki

Pytanie dotyczy mojego nazwiska. W opracowaniach spotykam odniesienie do pospolitego chwastu łobody. Jednak zajmujac się historią tego nazwiska znajduję je na średniowiecznych rubieżach księstw i państwa, zwłaszcza na pograniczu Wielkopolski i Śląska za Częstochową. Tu występują takie miejscowości jak Łobodno, Łobudzice i Lubockie. Był to ród drobnej szlachty Ziemi Sierdzkiej herbu Jastrzębiec. Zastanawiam się, czy to łoboda w pierwotnej wersji nie była „słobodą” czyli wolnizną osadzanej na granicach szlachty – „panoszów”, których zadaniem było tych granic strzec. Zawołaniem herbowym Jastrzębczyków było „łazęka” czyli zwiadowca. W związku ze swoją funkcją strażników granicznych otrzymywali oni od księcia lub króla herb „branżowy” – Jastrzębiec, z jastrzębiem – ptakiem obserwujacym z wysoka. W nagrodę otrzymywali nadgraniczną ziemię – słobodę. Tłumaczyło by to bardzo liczną listę nazwisk pod tym herbem.

 Żaden z  historycznych słowników polszczyzny nie notuje słowa słoboda uproszczonego do łoboda. Ewolucja formalna swobody (słoboda to jej postać gwarowa) przedstawia się następująco: pie. *su̯e-bʰo- / *su̯o-bʰo- → psł. *sveb-oda / *svob-oda → stpol. śv̍ĕbŏdă → śrpol. svoboda (bohemizm) || śv̍eboda → npol. svoboda (formy gwarowe świeboda, ślebioda, słoboda). Słoboda i łoboda to wyrazy oparte na różnych rdzeniach, które nie mają ze sobą nic wspólnego.  Nazwy miejscowe, które Pan podaje, też mają różną etymologię: Łobodno pochodzi od nazwy rośliny (komosy białej potocznie nazywanej lebiodą),  Lubockie od nazwy osobowej Lubocz. Źródła językoznawcze nie dostarczają nam zatem żadnych argumentów na poparcie Pańskiej tezy.

Anita Pawłowska-Kościelniak

etymologia nazwiska Małysz

Witam,
jaka jest etymologia nazwiska Małysz?
Pozdrawiam,
M.M.

 

Dzień dobry,
nazwisko odapelatywne – czyli pochodzące od rzeczownika pospolitego – Małysz (ale także Malisz) wywodzi się od prasłowiańskiego rzeczownika *malyšь ‘dziecko, chłopczyk, istota mała’.
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia nazwiska Millaty

Witam,
Mam pytanie? Pochodzenie nazwiska Millaty.
Skąd przybyli, czyżby Włochy. Mojego dziadka Malinowskiego kuzyni nosili to nazwisko. W genetece sporo jest rodzin noszących to nazwisko.
Prosiłbym o pomoc.
Pozdrawiam
Marek

Zgodnie z obowiązującymi w naszej poradni zasadami nie zajmujemy się ustalaniem etymologii nazwisk – wyjątek czynimy jedynie dla tych, których motywacja jest czytelna i znajduje potwierdzenie w opracowaniach Kazimierza Rymuta „Nazwiska Polaków. Słownik historyczno-etymologiczny” lub Zofii Kowalik-Kalety, Leonardy Dacewicz i Beaty Raszewskiej-Żurek „Słownik najstarszych nazwisk polskich”. Niestety, nazwisko Millaty nie zostało odnotowane w żadnym z ww. źródeł, co może świadczyć o jego znikomej frekwencji w języku polskim.

Katarzyna Burska

etymologia nazwiska Ochęduszko

Chciałam zadać pytanie o nazwisko Ochęduszko , jego pochodzenie potrzebne do odrobienia lekcji z jęz. polskiego a nigdzie informacji o tym nazwisku nie mogę znaleźć. Dziękuję za odpowiedź pozdrawiam

Informacje dotyczące pochodzenia nazwisk można odnaleźć w opracowaniu Kazimierza Rymuta „Nazwiska Polaków. Słownik historyczno-etymologiczny”, Kraków 1999. Stamtąd też dowiadujemy się, że nazwisko Ochędóżka (i jego inne warianty ortograficzne, w tym Ochęduszko) pochodzi od słowa ochędóżka oznaczającego wyprawę panny młodej. Nazwiska z członem Ochęd- etymologicznie łączą się z dawniej używanym czasownikiem ochędożyć 'oporządzić, przyozdobić’.

Katarzyna Burska

etymologia nazwiska Oduch

Witam!
Czy mogę poprosić o podanie znaczenia nazwiska Oduch?
J. Oduch

 

Dzień dobry,
nazwisko Oduch jest odapelatywne, co oznacza, że powstało od wyrazu pospolitego (apelatywu) – albo od słowa oducha znaczącego tyle co 'dychawiczność, duszność’ (definicja za Słownik języka polskiego, red. J. Karłowicz J., A. Kryński A., W. Niedźwiedzki, Warszawa 1900-1927), albo od słowa odąć się ‘nadąć się, nabrzmieć’ (Słownik staropolski, red. S. Urbańczyk, Wrocław 1953 -2002) czy odymać się ‘napełniać się powietrzem zwiększając objętość’, ‘nabrzmiewać, puchnąć, wzdymać się’ (Słownik polszczyzny XVI wieku, red. M. R. Mayenowa, Wrocław 1966-2004).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia nazwiska Ostróżka

Szanowni Państwo,
chciałabym poprosić o wyjaśnienie pochodzenia nazwiska Ostróżka.

Z poważaniem,
Maria Ostróżka

 

Szanowna Pani,
nazwisko Ostróżka pochodzi od rzeczownika pospolitego ostroga, który został zdrobniony do formy → ostróżka i znaczy tyle, co ‘kolec do pobudzania konia do biegu’ (Słownik staropolski, red. S. Urbańczyk, Warszawa 1953, s. 1387).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia nazwiska Skuczyński

Dzień dobry
Pisze w sprawie pochodzenia mojego nazwiska „Skuczyński” nie udało mi się odnaleźć słów od których może pochodzić. Na pierwszy rzut oku nie widać też żadnych wskazówek jak na przykład przy nazwisku „Nurek” Liczę na jakieś pokierowanie mnie bądź wskazówkę która pomogła by jakoś odnaleźć znaczenie w tym nazwisku.
Z góry dziękuję

Nazwiska Skuczyński i Szkuciński mają charakter odmiejscowy. Zdaniem prof. Kazimierza Rymuta zostały utworzone od wyrazu Szkucin, oznaczającego wieś położoną w województwie świętokrzyskim, i wskazują na jej dawnego właściciela.

Bartłomiej Cieśla

etymologia nazwiska Suska

Mam pytanie związane z nazwiskiem Suska, co  ono znaczy w Slowianskim , Hebrajskim i Aramejskim , oraz od czego wzięło początek słowo suska?

Dzień dobry,
w języku polskim nazwisko Suska wywodzimy od współczesnego apelatywu (nazwa apelatywna jest synonimicznym określeniem rzeczownika pospolitego) 'sus’, oznaczającego długi skok. Do tego apelatywu dodawane są w polszczyźnie różne formanty, np. -ka, -ki, -ko, -ke, tworząc nazwiska: Suska, Suski, Susko, Suske.

Jeżeli chodzi o znaczenie słowa sus – w języku hebrajskim oznacza ono 'konia’. Niestety nie znalazłam tego leksemu w słowniku aramejskim.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

etymologia nazwiska Szyndzielarz

Poproszę o wyjaśnienie skąd pochodzi nazwisko Szyndzielarz.

 

Słowo szyndzielarz spotkać można w gwarze śląskiej. Nazywano tak rzemieślnika wyrabiającego gonty drewniane, którymi pokrywano dachy. Określenie to powstało od nazwy gonu, który na Śląsku nazywano szyndlem lub szyndziołem.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia nazwy Częstochowa

Droga Poradnio!
Chciałbym uzyskać odpowiedź na pytanie, jakie jest pochodzenie nazwy miasta Częstochowa?
Pozdrawiam serdecznie,
Włodek O.

 

Szanowny Panie,
zgodnie z etymologią ludową nazwa Częstochowa łączy się z popularnym uzasadnieniem, że pątnikom podążającym na Jasną Górę wieża klasztoru często się chowa. Pochodzenie wyrazu jest jednak inne. Częstochowa to wieś lub posiadłość Częstocha, czyli należąca do człowieka imieniem Częstoch. Częstochowa jest więc etymologicznie przymiotnikiem dzierżawczym. Pomimo swej historycznej przymiotnikowości nazwa ta jest odmieniana jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego, a więc: D. Częstochowy, C. Częstochowie, B. Częstochowę.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

etymologia nazwy Godawica

Chciała bym się dowiedzieć co oznacza lub znaczyło slowo Godawica.To jest niewielka miejscowość koło mojego miejsca zamieszkania,ale nie mogę pojąć od czego wzięła się jego nazwa . Pozdrawiam

 

Nazwy miejscowe (toponimy) mogą powstawać zarówno od apelatywów (rzeczowników pospolitych), jak i od nazw osobowych czy innych nazw geograficznych za pomocą różnorodnych morfemów słowotwórczych. Popularnym zabiegiem językowym jest również onimizacja (przeniesienie wyrazu pospolitego do kategorii nazw własnych) czy transonimizacja (tworzenie onimów motywowanych innymi nazwami własnymi). Etymologię niektórych nazw miejscowych można znaleźć w takich słownikach, jak: Słownik geograficzny. Pochodzenie i znaczenie nazw geograficznych (Józef Staszewski), Słownik etymologiczny nazw geograficznych Polski (Maria Malec), Słownik nazw geograficznych z odmianą i wyrazami pochodnymi (Jan Grzenia) czy Nazwy miast Polski (Kazimierz Rymut). Żaden z nich nie notuje jednak nazwy Godawica. Historyk i regionalista Jacek Sypień, badający nazwy części wsi i miast w powiecie olkuskim, zaznacza, że pochodzenie nazwy Godawica jest nieznane. Wspomina, że ponoć pierwotnie miasto nosiło nazwę Głodawica, co można ewentualnie powiązać ze słowem głód. Jest to jednak tylko hipoteza.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

etymologia nazwy miejscowej Rzgów

Witam,
Jestem zainteresowana etymologią nazwy miasta: Rzgów. Skąd może ona pochodzić?

Niestety, wszystkie dostępne źródła zajmujące się etymologią nazw miejscowych podają, że jest to forma niejasna. Największy autorytet w tej dziedzinie, Stanisław Rospond w opracowaniu „Nazwy miast i gmin PRL” przypuszczał, że jest to tzw. nazwa dzierżawcza, czyli oznaczająca ziemię należącą do kogoś o imieniu zawierającym w sobie prasłowiański rdzeń *rъg- (taki sam, jak np. w nazwie miejscowej Rgielsko). Jednak nie wiadomo, jakie to było imię i na ile ta hipoteza jest trafna.

Izabela Różycka

etymologia przymiotnika penitencjarny

Jaka jest etymologia słowa penitencjarny?

Wyraz penitencjarny w znaczeniu 'dotyczący kary pozbawienia wolności’ bezpośrednio wywodzi się od francuskiego przymiotnika penitentiaire. Natomiast podstawą całej grupy wyrazów funkcjonujących w różnych językach europejskich jest łaciński rzeczownik poenitentia 'pokuta’. 

Izabela Różycka

etymologia rzeczownika wartość

Szanowni Państwo,
zwracam się z uprzejmym zapytaniem o etymologię oraz historię słowa „wartość” w języku polskim. Od kiedy ono funkcjonuje w naszym języku ?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Z poważaniem – Urszula Ostrowska 

Abstrakcyjny rzeczownik wartość został utworzony od przymiotnika wart, podobnie jak dobro od dobry, mądrość od mądry, głupota od głupi, radość od rad itp. Sam przymiotnik wart jest natomiast zapożyczeniem z niemieckiego wert 'wart, godny, drogi, szanowny’.

Izabela Różycka

etymologia słów 'cmentarz’ i 'cement’

Czy etymologicznie „cmentarz” i „cement” są rodziną językową? Jeśli tak czym można to wyjaśnić? Dziękuję 🙂

 

Rzeczownik cmentarz pochodzi od greckiego słowa koimētḗrion oznaczającego ‘miejsce pochówku zmarłych’, a dosłownie ‘miejsce snów’, (od koimēō ‘układam do snu’ i terēō ‘ochraniam’). Rzymianie przejęli to określenie od Greków i stworzyli zlatynizowany odpowiednik coemeterium ’miejsce snu, spoczynku’. Z łaciny rzeczownik ten trafił do języka polskiego (wraz z przyjęciem przez Polaków chrześcijaństwa, choć pierwsze zapisy tego słowa pochodzą dopiero z XV wieku) i uzyskał kilka form: cmyntarz, cmyntorz, cmynterz, ale ostatecznie w naszym języku utrwaliła się forma cmentarz.

Z kolei rzeczownik cement pochodzi od łacińskiego słowa caementum znaczącego tyle co 'kamień tłuczony’.

Jak wskazują obie etymologie brak w nich wspólnego mianownika – cmentarz i cement to dwa różne, jeśli chodzi o pochodzenie i znaczenie, wyrazy.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia słów zakład i fabryka

Witam, interesuj się etymologią słowa, -zakład- i -fabryka-
Putanie drugie, które słowo bliższe sercu?

W „Etymologicznym słowniku języka polskiego” Andrzeja Bańkowskiego czytamy, że wyraz fabryka pochodzi z łac. fabrica 'rzemiosło, warsztat, wytwarzanie czegoś sztuką rzemieślniczą’ (a to z kolei od faber 'rzemieślnik’). W nowszym znaczeniu (o wielkich wytwórniach przemysłowych) słowo to wykazuje związki z niem. fabrik, fr. fabrique. Z kolei zakład – jak głoszą informacje w „Polskim słowniku etymologicznym” Witolda Mańczaka – pochodzi od prasłowiańskiego *zakladъ, który jest rzeczownikiem od czasownika *za-klasti 'kłaść’. O tym, którego z tych słów używać, powinien decydować nadawca, biorąc pod uwagę znaczenie wyrazu i kontekst, w jakim został użyty.

Katarzyna Burska

etymologia słów: kromka, skibka

Czy mogę prosić o podanie pochodzenia wyrazów kromka i skibka? Czy skibka pochodzi od skiby?

 

Wiesław Boryś w Słowniku etymologicznym języka polskiego (2008) słowo kromka wywodzi się od prasłowiańskiego *kroma / *kromъ ‘coś odciętego, skraj, krawędź, brzeg; odkrajany, odcięty kawałek czegoś’. Funkcjonowało także zdrobnienie *kromъka  pochodzące od praindoeuropejskiego *(s)krem- / *(s)kram-, będącego rozszerzeniem cząstki *(s)ker– ‘krajać, ciąć’. Natomiast słowo skibka, słusznie kojarzyć należy ze skibą, tle tylko, że nie oznaczającą ‘wąskiego pasa ziemi odkrojonego pługiem’, a z górnołużyckim słowem o tym brzmieniu, oznaczającym ‘kawałek, pajdę, kromkę’. Słowo to zostało zapożyczone z języka staro-wysoko-niemieckiego – scība ‘kromka, plasterek’.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa 'dąb’

Poproszę o etymologię słowa dąb.

 

Dąb to nazwa ogólnosłowiańska, która swoje źródła ma w prasłowiańskim *dąbъ (oznacza tyle co ‘ciemny’) i zestawia się to znaczenie z greckim τνφλός ‘ciemny’ i gockim dumbs ‘niemy’. Wspomniane określenia wywodzi się od indoeuropejskiego *dhūmbho-s ‘miejsce głęboko położone, ciemne’. Wyjaśniałoby to rozwój znaczenia słowa dąb: ‘miejsce głęboko położone’ ≥ ‘dolina, dolina wilgotna porosła lasem’ ≥ ‘las’ ≥ ‘drzewo’ ≥ ‘dąb jedno z bardziej pospolitych drzew.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa 'głowa’

Jaka jest etymologia słowa głowa? Czy to prawda, że słowo to pochodzi od „goły”?

 

Słowo głowa używane było w polszczyźnie już w XIII wieku. Jest to kontynuant prasłowiańskiego *golova. To wyraz ogólnosłowiański, co oznacza, że można go spotkać w różnych językach należących do tej rodziny, np. pol. głowa, czes. hlava, ros. golowá, ukr. holowá. W polszczyźnie prasłowiańska grupa *-ol- między dwoma spółgłoskami rozwinęła się w -ło-. W językach wschodniosłowiańskich w -oło-, a w językach południowosłowiańskich (oraz w czeskim i słowackim) w -la-.

Odnosząc się do drugiego pytania: istnieje przypuszczenie, że wyraz głowa łączy się znaczeniowo z przymiotnikiem goły, pochodzącym od prasłowiańskiego *golъ, ale źródła etymologiczne wskazują także na możliwe pochodzenie od *gel- czy *žl’vь „żółw”, gdzie elementem wspólnym byłaby 'skorupka, czaszka, gałka’ (K. Długosz-Kurczabowa, Słownik etymologiczny PWN, Warszawa 2005, s. 157).

Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia słowa 'grzeczny’

Od jakiego słowa pochodzi wyraz „grzeczny”?

 

Przymiotnik grzeczny pochodzi od rzeczownika rzecz, który występował w wyrażeniu być k rzeczy (co znaczyło tyle co 'być stosownym, odpowiednim, rozsądnym, dobrze ułożonym’). Na skutek przekształceń wyrażenie być k rzeczy zmieniło się w być krzecznym i stało się dzisiejszym grzecznym (Słownik etymologiczny języka polskiego PWN, K. Długosz-Kurczabowa, Warszawa 2005, s. 450-451).

Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia słowa 'komputer’

Szanowni Państwo,
bardzo proszę o pomoc w ustaleniu etymologii słowa „komputer”.
Z góry serdecznie dziękuję.

Dzień dobry,
leksem komputer to zapożyczenie z języka angielskiego computer 'kalkulator, elektroniczna maszyna cyfrowa’, powstałe od łacińskiego computare 'obliczyć, sumować, liczyć’. Co ciekawe w staropolszczyźnie funkcjonowała cała rodzina słów wywodzących się od wspomnianej łacińskiej nazwy, np. komput ’liczba, rachunek’, komputować 'obliczać, kompletować’, komputacja 'odliczanie’, komputowy 'rejestrowy, rachunkowy, etatowy’. Jednak we współczesnej polszczyźnie określenia te są używane bardzo rzadko.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa 'lekarz’

Czy mogę prosić o wyjaśnienie pochodzenia słowa lekarz?

 

Słowniki etymologiczne podają dwie możliwe etymologie:

  1.  Słownik etymologiczny języka polskiego PWN K. Długosz-Kurczabowej wskazuje, że słowo lekarz pochodzi od prasłowiańskiego *lekarjь, będącym wyrazem pochodnym od lĕz przyrostkiem –arjь, który wskazuje na nazwę wykonawcy zawodu, czyli 'tego, który zajmuje się leczeniem chorych’.
  2. Słownik etymologiczny języka polskiego PWN A. Bańkowskiego (t. 2) podaje, że słowo lekarz wywodzić należy od ogólnosłowiańskiego *lĕkarь. Prawdopodobnie słowo to zostało zapożyczone z języka germańskiego ̊lëk-ari(z) w znaczeniu <<znachor, guślarz, szaman>> i nawiązywało do słowiańskich wyrazów: lĕ(lek), lĕčiti (leczyć).

Warto także zaznaczyć, że słowo lekarz funkcjonuje w polszczyźnie już od XIV wieku.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa 'morderca’

Witam,
od czego pochodzi słowo morderca?
Pozdrawiam,
Emil Mały

 

Dzień dobry,
etymologia wyrazu morderca, używanego w polszczyźnie od XVI wieku (pierwszy raz pojawiło się ono w tekście pisanym w „Żywotach Świętych” u Piotra Skargi, w 1579 roku), wskazuje na pochodzenie tego słowa od staropolskiego morderz, czyli 'zabójca’. Ów staropolski wyraz, używany już w XIV wieku (aż do wieku XVII), przywędrował do Polski z języka staro-górno-niemieckiego od morder ’morderca’ (obecnie w języku niemieckim funkcjonuje forma der Mọ̈rder).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa 'naród’

Witam,
czy mog prosić o wyjaśnienie pochodzenia słowa „naród”?
Pozdrawiam,
Jan

 

Jak wskazuje Wiesław Boryś w Słowniku etymologicznym języka polskiego słowo naród pochodzi od prasłowiańskiego *narodъ ‘to, co się narodziło, urodziło, obrodziło’ w odniesieniu do pewnej zbiorowości i przedrostkowego *na-roditi ‘urodzić’. Ta etymologia leży u podłoża znanego od XV wieku w polszczyźnie określenia naród w znaczeniu ‘zbiorowość ludzi wyróżniająca się wspólną świadomością narodową, czyli poczuciem przynależności do wspólnoty’. Warto zaznaczyć, że znaczenie tego słowa zawęziło się i obecnie dotyczy jedynie ‘nacji’, ‘ludu’. Wcześniej, w XV-XVI wieku wyraz naroda oznaczał ‘ród, potomstwo’ i w tym znaczeniu został użyty m.in. w „Rozmyślaniach przemyskich”.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa 'pająk’

Witam,
czy mogę poprosić o etymologię wyrazu pająk?
Pozdrawiam
Jarek J.

 

Dzień dobry,
wyraz pająk wywodzi się z języka prasłowiańskiego, od słów *pa-ąkъ, *põ-onk-o-s pochodzących od czasownika*po-enk-  ‘pokrzywić’. Nazwę tę łączyć należy z cechą pająka utrwaloną w świadomości ludzi – każdy pająk ma bowiem długie i zarazem pokrzywione odnóża (A. Bańkowski, Etymologiczny słownik języka polskiego, PWN, Warszawa 2000, t. 2, s. 485).

Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa 'przedsiębiorstwo’

Dzień dobry!
Czy mogliby Państwo wyjaśnić etymologię słowa przedsiębiorstwo?
Z góry dziękuję!
K. Król

 

Wyraz 'przedsiębiorstwo’ pochodzi od XVIII wiecznego czasownika „przedsiębrać” (od ‘brać przed siebie’) w znaczeniu ‘zamierzać, planować, wybierać, postanawiać, próbować coś zrobić’ (A. Bańkowski, Słownik etymologiczny języka polskiego, 2000, t. 2, s. 834). Owo zamierzanie czy planowanie jest oczywiście ściśle powiązane z faktem działania człowieka – właściciela przedsiębiorstwa (’przedsiębiorcy’), menedżera czy zespołu pracowników.

Pozdrawiam

Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia słowa 'seminarium’

Szanowni Państwo,
proszę o podanie etymologii słowa SEMINARIUM.

Dziękuję i pozdrawiam
Kazimiera Wawrzynów

 

Szanowna Pani,
etymologię słowa seminarium można znaleźć m.in. w Słowniku wyrazów obcych PWN. Wskazuje on, że swoje odległe źródło wyraz ten ma w języku łacińskim – seminarium to 'rozsadnik, szkółka roślin’ pochodzący od wyrazów seminarius 'nasienny’ i semen semenis ’nasienie’ w znaczeniu 'rodzaj szkoły’. Do polszczyzny wyraz ten trafił za pośrednictwem francuskiego séminaire.

Początkowo wyraz ten odnosił się miejsc, gdzie kształceni byli np. księża czy nauczyciele (seminarium duchowne, seminarium nauczycielskie), jednak z czasem znaczenie tego słowa rozszerzyło się i dotyczyć zaczęło m.in. zajęć dydaktycznych dla studentów starszych lat studiów i doktorantów oraz spotkań naukowców zajmujących się jakąś dziedziną wiedzy.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa 'wyga’

Poproszę o wyjaśnienie etymologii słowa 'wyga’.

 

Słowo wyga (‘sprytny, obrotny człowiek’) notowane jest w polszczyźnie począwszy od XVIII wieku. To wyraz powstały od czasownika wyć, do którego dołączony jest niezwykle rzadki (i archaiczny) w polszczyźnie przyrostek *-ga (za: W. Boryś, Słownik etymologiczny języka polskiego, 2008). Można przypuszczać, że pierwotne znaczenie wyga dotyczyło kogoś, ‘kto wyje’ – prawdopodobnie wyjącego psa, a później przeniesiono to określenie na człowieka.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa kawa

Szanowni Państwo,
bardzo proszę o pomoc w ustaleniu etymologii słowa „kawa”, w znaczeniu nazwy używki (produktu spożywczego).
Dziękuję serdecznie.
Z wyrazami szacunku,
Michał M. Jankowski

Panie Michale,
wyraz kawa został zapożyczony do polszczyzny za pośrednictwem języka tureckiego kahve z języka arabskiego kahwa. To arabskie określenie wywodzi się od zapelatywizowanej nazwy geograficznej Kaffa w południowej Abisynii, gdzie dziko rosły krzewy kawowe (za K. Długosz-Kurczabowa, Słownik etymologiczny języka polskiego, PWN, 2005).
Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa klusek

etymologia słowa klusek

Słownik etymologiczny języka polskiego Wiesława Borysia podaje: kluska i klusek – potrawa z ciasta, w XVI w. klosek/klusek – mączna potrawa, ugotowane bryłki ciasta; kaszubskie klȯska/klȯsk/klusk. Zgrubienie klucha. Zapożyczenie z niemieckiego Kloss – bryła, skiba; kluska. Przyswojone za pomocą przyrostka -ka i -ek. Warto nadmienić, że obie formy rodzajowe są poprawne. Trzeba jednak pamiętać o konsekwencji w odmianie: M. lp. ten klusek, D. l.mn. tych klusków/M lp. ta kluska, D. l.mn. tych klusek.

Katarzyna Jachimowska

etymologia słowa mezalians

Czy mogę poprosić o wskazanie pochodzenia słowa mezalians?
Karol L.

 

Panie Karolu,
słowo mezalians przywędrowało do polszczyzny w XVII wieku z języka francuskiego – mèsalliance. Słowo to we francuszczyźnie pochodzi od słowa alliance ’związek, zwłaszcza małżeński’.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

etymologia słowa obóz

Geneza słowa obóz

W „Słowniku etymologicznym języka polskiego” Wiesława Borysia znajdujemy informację, że obóz to rzeczownik pochodzący od prasłowiańskiego czasownika *ob-vezti oznaczającego 'wioząc kogoś lub coś, objechać wiele miejsc’. W rzeczowniku tym doszło do wymiany rdzennego *e na *o. Prasłowiańskie *obozъ (<*obvozъ) oznaczało z kolei 'to, co się wiezie, przewozi z miejsca na miejsce’, 'ciężary, bagaże; tabory; miejsce czasowego pobytu wojska’.

Katarzyna Burska

etymologia słowa promocja

Witam!
Poproszę o podanie pochodzenia słowa promocja.
Jakub S.

 

Wyraz promocja został zapożyczony z łaciny, pochodzi od promotio utworzonego od czasownika promovere 'posuwać naprzód, szerzyć’. Słowo to funkcjonuje w polszczyźnie od XVI wieku i oznaczało pierwotnie 'forytowanie, popieranie kogoś, podwyższanie’. Z czasem wyraz ten zyskał także znaczenie 'rezultat takiego poparcia’, czyli tyle co 'awans’, np. promocja szkolna, doktorska. W ostatnim czasie promocja zyskała kolejne znaczenie – są to 'działania zmierzające do zwiększenia popularności jakiegoś produktu lub przedsięwzięcia; promowanie, upowszechnianie’. Tym samym pierwotne znaczenie wskazujące na podwyższenie jakiejś wartości czy awans ustępuje promocji, jako obniżeniu ceny.

Agnieszka Wierzbicka

etymologia wyrażenia „w ogóle”

Witam
Chciałem zapytać, dlaczego w ogóle oznacza wcale? Czy w ogóle jako całość, brak całości, tak to rozumieć? Chodzi mi o etymologię.
Pozdrawiam Dziękuję.

Rzeczownik ogół ma dzisiaj znaczenie 'zespół przedmiotów, zjawisk, osób, tworzących pewną całość, należących do jednego typu’, też 'społeczeństwo, społeczność’. Znaczenia te wywodzą się z dawniejszego 'całość, całokształt’. Rzeczownik ten wywodzi się z prasłowiańskiego *o(b)gulъ 'to, co jest otoczone, okrążone’, a to prawdopodobnie od *o(b)gul’ati 'otoczyć, okrążyć w tańcu’. Wyrażenie na ogół w zdaniach twierdzących znaczy 'ogólnie rzecz biorąc, podsumowując, w sumie’, a w zdaniach zaprzeczonych 'zupełnie, wcale, ani trochę’. A zatem Pana wnioskowanie co do pochodzenia tego znaczenia jest trafne.

Izabela Różycka

etymologia wyrazów „krezus” i „parias”

Dzień dobry. Interesuję mi etymologia wyrazów „krezus” i „parias”.
Dziękuję.
Z poważaniem,
Aleksandra Buzun

Wyraz krezus, oznaczający człowieka bardzo bogatego, pochodzi od imienia starożytnego króla krainy w Azji Mniejszej o nazwie Lidia. Żyjący w VI wieku przed naszą erą Kroisos słynął z bogactwa w całym basenie Morza Śródziemnego. Mamy tu zatem do czynienia z przeniesieniem nazwy własnej do klasy wyrazów pospolitych.

Jeżeli chodzi o wyraz parias, jego źródłem jest język tamilski. Słowniki różnią się co do formy wyrazu podstawowego (paraijar, parayan, pareyan, parijan). Oznaczał on pierwotnie dobosza, następnie członka najniższej grupy społecznej, człowieka pozbawionego wszelkich praw. Jest to wyraz międzynarodowy, tzw. internacjonalizm, więc trudno określić, z jakiego języka dostał się do polszczyzny – mogły to być język angielski, francuski lub niemiecki.

Izabela Różycka

 

etymologia wyrazu 'miesiąc’

Jaka jest pochodzenie słowa miesiąc?

 

Wyraz miesiąc pochodzi od prasłowiańskiego rzeczownika mĕsęcъ. Oznaczał on 'księżyc; cykl księżyca (28 dni) jako jednostka czasu’. A. Bańkowski w Etymologicznym słowniku języka polskiego (t. 2) wskazuje, że forma prasłowiańska wywodzi się z praindoeuropejskiej i ma swoje odpowiedniki w innych językach europejskich i sanskrycie.

Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia wyrazu śniadanie

Od czego pochodzi słowo śniadanie? Zawsze wydawało mi sie że śniadanie to „śniade danie” bo zwykle rano jadano nabiał, tymczasem gdzies się spotkałam ze stwierdzeniem że rdzeń pochodzi od czasownika „śniadać” a ten z kolei od czasownika „śnić”. Jaka jest prawda?

Śniadanie to rzeczownik odczasownikowy o takiej samej budowie jak np. klękanie od klękać, wykonywanie od wykonywać, nagrywanie od nagrywać, zjadanie od zjadać itp. Podstawą tego wyrazu jest czasownik śniadać, który do XV wieku znaczył właśnie 'zjadać’ (to znaczenie zachowało się do dzisiaj w niektórych gwarach ludowych), a w późniejszym czasie zawęził swoje znaczenie do zjadania tylko jednego posiłku, a mianowicie porannego. Obecnie nie jest już używany. Czasownik ten wywodzi się z prasłowiańskiego *sъn – ědati 'zjadać’, czyli czasownika wielokrotnego od *sъn – ěšti 'zjeść’.

Przymiotni śniady, o którym Pani pisze, to też wyraz prasłowiański o pierwotnej formie śmiady (psł. *smědъ). Oznaczał on kolor jasnobrązowy, dlatego niektórzy językoznawcy wywodzą go od prasłowiańskiej nazwy miedzi (*mědъ). Współcześnie oznacza ciemną cerę, można nim określać również człowieka mającego ciemną karnację. Z takim znaczeniem raczej nie kojarzy się z nabiałem, ponieważ w tym wyrazie mamy rdzeń biał-, taki jak w wyrazie biały.

Izabela Różycka

germanizm 'chleb’

Szanowni Państwo,
czy to prawda, że wyraz chleb jest zapożyczeniem? Dowiedziałam się tego od koleżanki, ale ona nie potrafiła mi powiedzieć z jakiego języka pochodzi to zapożyczenie.
Będę wdzięczna za odpowiedź!

Z poważaniem,
Ewa Jasionka

 

Szanowna Pani,
wyraz chleb jest rzeczywiście zapożyczeniem. Pochodzi z germańskiego *hlaiba, które trafiło do polszczyzny za pośrednictwem języka staro-wysoko-niemieckiego (forma hlaib). Współcześnie Niemcy używają formy ein Laib, oznaczającej ‚bochenek’ (np. ein Laib Brot 'bochenek chleba’). Germanizm ten jest stary, trafił bowiem do polszczyzny w okresie staropolskim, dlatego prawdopodobnie większości z nas trudno rozpoznać w nim wyraz obcego pochodzenia.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

górnik

Dzień dobry,
czy słowo „górnik” tworzy rodzinę wyrazów ze słowem „góra”? Czy też jest to zapożyczenie z j. niemieckiego?

Pozdrawiam
Anna Krasoń

Wyrazy góra i górnik oparte są na jednym rdzeniu i należą do tej samej rodziny. Pierwszy z nich na przestrzeni wielu stuleci oznaczał nie tylko wzniesienie, lecz także kopalnię. Znaczenie to uwzględniono m.in. w słowniku Doroszewskiego, z adnotacją, że jest przestarzałe. W XIX-wiecznym Słowniku języka polskiego (Wilno, 1861) wspomniany wariant treściowy notowany jest na drugim miejscu, co oznacza, że w tamtym czasie musiał być powszechny. Dlaczego kopalnie nazywano górami? Wynika to stąd, że pierwsze prace wydobywcze nie były prowadzone pod ziemią, ale we wnętrzu skał i górskich masywów. Inna hipoteza mówi, że górnik to kalka niemieckiego słowa Bergmann (< Berg ‘góra’), utworzona przez wyzyskanie polskiego rdzenia  – takie wyjaśnianie przedstawia m.in. Witold Mańczak w Polskim słowniku etymologicznym.

Bartłomiej Cieśla

istny

Witam
Od jakiego rzeczownika pochodzi słowo 'istny’ ? Od 'istina’ ?
Pozdrawiam.

Jak wskazują słowniki etymologiczne, przymiotnik istny jest derywatem od staropolskiego słowo isty, które z kolei należy wiązać z prasłowiańskim *jьstъ oznaczającym 'ten sam’. Witold Bańkowski podkreśla dodatkowo dialektalny charakter tego przymiotnika. U Aleksandra Bruecknera pod hasłem isty (a zatem wyrazem, od którego pochodzi istny) widnieje informacja o powiązaniu z cerk. istina 'prawda’. Istny i istina należałyby więc do tej samej rodziny wyrazów. Pojawienie się wyrazu istny w polszczyźnie datowane jest – według różnych źródeł – na II połowę XIV w. (W. Bańkowski, „Etymologiczny słownik języka polskiego”) lub XV w. (dokładnie 1435 r., „Wielki słownik języka polskiego” pod red. P. Żmigrodzkiego).

Katarzyna Burska

jerzyk i jeżyk – pisownia i etymologia

Jerzyk a jeżyk dlaczego piszemy inaczej skoro występuje przed spółgłoska samogłoska e

Pisownia tych dwóch wyrazów jest wynikiem różnej ich etymologii i występowanie przed spółgłoską samogłoski e nie ma tu żadnego znaczenia. Prasłowiańskie słowo *ežъ wywodzi się od praindoeuropejskiego pnia *eghi- niosącego znaczenie ‘żmija’. Jeż to pierwotnie ten, który je żmije, bo ludzie już dawno zaobserwowali, że jeże polują na żmije. Natomiast pochodzenie nazwy jerzyków jest niepewne. Według jednej z hipotez ptak ten wziął swoją nazwę od świętego Jerzego, którego imieniny wypadają 23 kwietnia. W tym mniej więcej czasie jerzyki przylatują do Polski po zimowym pobycie w Afryce. Inni etymolodzy wywodzą tę nazwę od dawnego czasownika jurzyć się oznaczającego zachowywać się niespokojnie, od którego pochodzi przymiotnik jurny. Jerzyki mają specyficzną budowę anatomiczną: bardzo krótkie i słabe nogi oraz długie skrzydła. Z tego powodu, gdy usiądą na ziemi, to potem trudno poderwać im się do lotu. W rezultacie zachowują się wtedy niespokojnie, miotają się i prawdopodobnie stąd taka ich nazwa.

O tym, czy wyrazach pochodzących z języka prasłowiańskiego piszemy dziś ż czy rz, decyduje nie występowanie przed spółgłoską samogłoski e, ale to jaka spółgłoska w okresie wspólnoty prasłowiańskiej uległa w danym wyrazie zmiękczeniu. Jeśli było to z lub g, to piszemy dziś ż, natomiast w wyniku palatalizacji r otrzymaliśmy dzisiejsze rz  – stąd może (prsł. *moge), ale morze (prsł. *morje).

Anita Pawłowska-Kościelniak

jeż a Jerzy

Dzień dobry,
ostatnio nurtuje mnie pytanie, dlaczego „jeż” zapisujemy przez „ż”, natomiast imię Jerzy – przez „rz”. Czy ma to jakiś związek z ewolucją języka, jeden z wyrazów powstał wcześniej?
Dziękuję za odpowiedź!

Wyraz pospolity jeż i nazwa własna Jerzy nie są ze sobą spokrewnione, mają inne etymologie, co wpłynęło na rozbieżności ortograficzne.

Jak wskazuje Jan Grzenia w „Słowniku imion”, antroponim Jerzy pochodzi od greckiego Geōrgios (a to z kolei od wyrazu pospolitego geōrgos 'rolnik’). W Polsce imię to pojawiło się w średniowieczu, zapośredniczone zostało z języka czeskiego, w którym funkcjonowało w postaci Jiří (w polszczyźnie -irz przeszło z czasem w -erz). Najstarsze zapisy wariantów imienia Jerzy odnotowane zostały w XIV w. (Jerzyk, Irko, Jirko, Jerzyca), w obecnej postaci funkcjonuje powszechnie prawdopodobnie od XVI w.

Wyraz jeż pojawił się w polszczyźnie – w zależności od ustaleń badaczy – w XIV (Andrzej Bańkowski) lub XV w. (Wiesław Boryś). Pochodzi od prasłowiańskiego *ežь. W podobnej postaci funkcjonuje także choćby w innych językach słowiańskich: czeskim (ježek) czy rosyjskim (ëž). Obecne w jęz. litewskim s, łotewskim ezys czy greckim ekhĩnos pozwalają zakładać, że wszystkie wymienione wyrazy pochodzą od praindoeuropejskiego *eǵh(i)- ’żmija’. Warto także podkreślić, że już w XII w. istniała w Polsce nazwa osobowa Jeż, w średniowieczu odnotowano także także nazwy miejscowe: Jeżewice (XIII w.), Jeżewo (XIV w.), Jeżowice (XIV w.), Jeżów (XII w.).

Katarzyna Burska

Kaszub i Kaszuba

Szanowna Poradnio!
Jak powinienem nazwać mieszkańca Kaszub? Znam nazwę Kaszub, ale czytałem gdzieś o określeniu Kaszuba. Która z tych nazw jest właściwa?

Pozdrawiam
Andrzej B.

 

Panie Andrzeju,

Kaszub, jak i Kaszuba, jako określenia męskich mieszkańców Pomorza Gdańskiego i wschodniej część Pomorza Zachodniego, są poprawne i aprobowane we współczesnej polszczyźnie. Z tą drugą formą spotykamy się rzeczywiście rzadziej, bowiem funkcjonuje ona głównie na Pomorzu i pochodzi od kaszubskiego słowa Kaszëba. Co ciekawe forma ta ma w polszczyźnie swoją wielowiekową tradycję – notuje ją wydany na początku XX wieku (1902) tom 2 Słownika języka polskiego pod red. J. Karłowicza, A. A. Kryńskiego, W. Niedźwiedzkiego (tzw. Słownik warszawski), gdzie podane są następujące wyjaśnienie: „nazwa, dawana Kaszubom, mówiącym z miejska” oraz „nazwa, dawana Kaszubom mówiącym czystym językiem ludowym”, a także napisał o niej Aleksander Brückner w swoim Słowniku etymologicznym języka polskiego „nazwa ostatka Słowian pomorskich, niegdyś Notecią od Polan przedzielonych, pochodząca z 13. wieku”.

Łącze pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

Kawa, Tytoń

Byłbym wdzięczny za odpowiedź na pytanie czy istnieje związek pomiędzy słowem kawa a nazwiskiem Kawa, bardzo w Polsce popularnym (nosi je dużo ponad 7 tys.osób). Jest także kilkaset osób o nazwisku Tytoń. Jakie jest pochodzenie tego ostatniego.

Oba te nazwiska pochodzą od wyrazów pospolitych (słów kawa i tytoń, które ze względu na potrzeby nazewnicze zostały przeniesione do kategorii nazw własnych). Pierwsze z nich odnajdujemy w internetowym słowniku nazwisk pod red. prof. Aliny Naruszewicz-Duchlińskiej. Jej zdaniem, nawiązuje ono do jednego spośród wielu wariantów znaczeniowych, jakie na przestrzeni kilku stuleci przypisywano pospolitemu odpowiednikowi. W opracowaniu czytamy, że kawa to m.in. 1. ziarna, nasiona z drzewa kawowego, z których przyrządza się napój, 2. napój z ziaren kawowych przyrządzony, 3. napój z ziarn innych roślin na wzór kawy przyrządzony, 4. napój z buraków, 5. przenośnie przyjęcie głównie z kawy złożone, 6. porcja kawy, 7. przenośnie kawiarnia, 8. wesoła kawa = dom publiczny, burdel, 9. prosić na czarną kawę = dać w skórę, 10. daszek na słupach do składania drewna pod domem, 11. wydrążenie, 12. kawka, 13. przenośnie plotkarz albo plotkarka, 14. przenośnie brednie, banialuki, głupstwa, 15. bieda, kłopot, 16. pójść w kawy = być wystrychniętym na dudka, głupca, 17. kleks.

Bartłomiej Cieśla

kryda

W polskim, oficjalnym tłumaczeniu austriackiej ustawy o wewnętrznym urządzeniu sądownictwa z 1852 r. znajduje się następujący fragment:
„Dłużnicy , podpadli krydzie, względem których postępowanie krydalne nie jest jeszcze ukończone…”. W niemieckiej wersji fragment ten brzmi: „In Konkurs verfallene Schuldner, deren Konkursverhandlung noch nicht beendigti ist…”. Nie ma wątpliwości, że chodzi tu o upadłość. O ile znane mi są określenia insolwencja (z łaciny), postępowanie konkursowe (z niemieckiego), to jednak zajmując się prawem, nigdy nie spotkałem się z określeniem „kryda” (kryga?) i zastanawiam się jakie może być jego pochodzenie.

Słowo kryda – bo o nie chodzi – notowane jest m.in. w Słowniku języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego (II połowa XX wieku). Funkcjonuje w nim jako potoczne określenie kredytu, a także przestarzała forma sygnująca bankructwo i upadłość. Podobne ujęcie znajdujemy w Słowniku języka polskiego pod red. Karłowicza, Kryńskiego i Niedźwiedzkiego (1902). Czytamy w nim, że przywołany wyraz ma kilka wariantów ortograficznych: krejda, kreta, kryda, kryjda czy kryta i oznacza m.in. 'kredyt’ oraz 'rachunek’ (inna definicja to 'kawałek […] używany do pisania, niekiedy w postaci laseczki’). Redaktorzy słownika podają źródłosłów wyrazu, wiążąc go z łacińskim słowem creta i niemieckim Kreide. Jak zauważa Andrzej Bańkowski, wyjaśniając pochodzenie jednostki, należności kredytowe zapisywano niegdyś kredą – w sklepach czy np. karczmach. Tym należy tłumaczyć fakt, że w jednej formie zawarte były odległe – jak mogłoby się dzisiaj wydawać – treści.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

las, laska, laser

Czy wyrazy „laser” i „laska” należą do rodziny wyrazu „las”?

Słowa las i laska są oparte na tym samym prasłowiańskim rdzeniu (lěs-) i należą do jednej rodziny. Nie jest spokrewniony z nimi wyraz laser, zapożyczony z języka angielskiego (skrót od ’light amplification by stimulated emission of radiation’ 'wzmacnianie światła przez wymuszoną emisję promieniowania’).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

matles/matlesy – opakowanie na jajka

Szanowni Państwo,
Interesuje mnie pochodzenie słowa „matlesa” (a może raczej: „matles”?). Spotkałem się z tym słowem w znaczeniu pospolitej wytłaczanki w jakiej kupuje się jajka. Jednak osoby używające słowa „wytłaczanka”, przeważnie o „matlesie” kompletnie nie słyszeli. Jest to moja „zdobycz językowa” z Radomia – może to jakiś regionalizm?
Matlesa brzmi mi z niemieckiego. Czy faktycznie tak jest?
Z góry dziękuję za odpowiedź

 

Szanowny Panie,
z pewnością określenie r.męs. matles/matlesy (opakowanie na jajka) jest regionalizmem (np. w naszym regionie, tj. łódzkim, rzadko spotykanym). Co do jego pochodzenia – nie znajdziemy źródłosłowu, ani w języku niemieckim, ani angielskim, ani innych, ościennych językach, a – co ciekawe i niezwykle rzadkie we współczesnej polszczyźnie – w języku francuskim! Otóż nasz poczciwy matles pochodzi od francuskiego matelassé ’wytłaczany, wyściełany’.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

PS Przepraszam za tak długą zwłokę w odpowiedzi – wynikła ona z przyczyn technicznych, niezależnych od redakcji poradni.

Miechowicz

Jakie jest pochodzenie nazwiska Miechowicz?

Wskazane nazwisko najprawdopodobniej zostało utworzone od nazwy osobowej Miech, która może oznaczać przydomek bądź występować jako odrębne nazwisko. Ta z kolei pochodzi od rzeczownika apelatywnego miech sygnującego 'worek’ lub stanowi skróconą formę staropolskiego imienia złożonego Miecisław. Dane te znajdujemy w Internetowym słowniku nazwisk w Polsce (ISNP).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

Murzyn

od czego pochodzi słowo murzyn?

Autorzy słowników etymologicznych zgodni są co do tego, że wyraz Murzyn pojawia się w polszczyźnie w XIV w. jako jednostka zapożyczona na potrzeby translatoryki biblijnej.  Może pochodzić od łacińskiego maurus ‘czarny’ – taką hipotezę przedstawia m.in. Aleksander Brückner. Kwestionuje ją Andrzej Bańkowski, doszukując się źródłosłowu w prasłowiańskiej formie murъ ‘ciemny’. Z dużym prawdopodobieństwem słowo Murzyn bezpośrednio zostało przejęte do polszczyzny z języka staroczeskiego (w nawiązaniu do jednostki muřín).

Bartłomiej Cieśla

nazwy dni tygodnia

Jak nazywano dni tygodnia za Mieszka I i wcześniej? Czy już przed chrystianizacją wtorek był wtórym dniem po pełni/nowiu(?) etc ?

Biorąc po uwagę to, że pierwsze zapisy polskich wyrazów pochodzą dopiero z XII w. (są to nazwy własne notowane w Bulli gnieźnieńskiej), trudno jednoznacznie przesądzać, jak wyglądała leksyka czasów Mieszka I. Oczywiście, możemy się tego domyślać, porównując poszczególne języki słowiańskie i dokonując tzw. rekonstrukcji wyrazów.

Ponieważ jesteśmy w stanie wskazać innosłowiańskie odpowiedniki podanego przez Panią leksemu (wśród nich czeski úterek czy rosyjski wtornik), co więcej forma ta pojawiała się w języku staro-cerkiewno-słowiańskim (vъtorъkъ), możemy z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że był to wyraz używany na naszych terenach w IX w. Innym argumentem w tej sprawie jest uwaga Aleksandra Brücknera, który podaje, że nazwy dni tygodnia to słownictwo związane z działalnością misjonarzy niemieckich na obszarach słowiańskich.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

obwarzanek i obarzanek

Witam!
Chciałam się zapytać, która forma jest poprawna – obwarzanek czy obarzanek? A może obie?
Pozdrawiam,
Ewa M.

 

Dzień dobry,
znana wszystkim Polakom nazwa wyrobu z ciasta wytrawnego, uformowanego w wałek i zwiniętego w kółko, to zarówno obwarzanek, jak i obarzanek. Poprawne są obie formy, które Pani podała.

Początkowo w polszczyźnie funkcjonowała nazwa obarzanek – pojawiła się ona już dawno, bo na już przełomie XIV i XV wieku. Określenie późniejsze, obwarzanek, powstało od czasownika obwarzać, czyli ‘obgotowywać’, bowiem ten typ pieczywa zanurza się najpierw we wrzątku, a dopiero potem piecze.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

oddech

Jaka jest reguła występowania „ch” w wyrazie „oddechem”?

W Słowniku etymologicznym języka polskiego Aleksandra Brücknera można znaleźć informację, że rzeczownik oddech należy do tej samej rodziny wyrazów, do której należą leksemy dech, tchu, dychać, oddychać, dyszeć. Zgodnie z zasadami ortograficznymi dwuznak ch piszemy wtedy, gdy w innych formach wymienia się na głoskę sz. W przywołanym przykładzie mamy taką wymianę ch:sz (oddech – dyszy).

Elwira Olejniczak

odmiana nazwiska Nitoń

Dzień dobry,

Szanowni Państwo na samym wstępie chciałbym się przedstawić, nazywam się Michał Nitoń i mam do Państwa uprzejmą prośbę o poradę dotycząca odmiany mojego nazwiska. Nie ukrywam, że od wielu lat zarówno mi, jak i osobom w moim otoczeniu towarzyszy ten sam problem. Czy odmienia się moje specyficznie brzmiące nazwisko „Nitoń”. Zgodnie z Wielkim słownikiem poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją pana Andrzeja Markowskiego należy odmieniać wszystkie nazwiska, również te zagraniczne z wyjątkiem tych, które kończą się na „u”.
W związku z powyższym uprzejmie proszę o poradę, w jaki sposób należy odmieniać moje imię i nazwisko oraz czy poniżej wskazane jest poprawne.

M. Michał Nitoń
D. Michała Nitonia
C. Michałowi Nitoniowi
B. Michała Nitonia
N. Michałem Nitoniem
M. Michale Nitoniu
W. Michale Nitoń!

Nie ukrywam, że w niektórych przypadkach towarzyszy mi drobna konsternacja, czy aby na pewno jest to poprawna forma.

PS Czy orientują się Państwo, jaka jest etymologia nazwiska Nitoń? Moje drobne poszukiwania wskazują na dawną nazwę pierwiastka radonu – niton, ewentualnie może to być nazwa angielskiej miejscowości, albo kalka z języka niemieckiego oznaczającego nić – Nitte, chciałbym zaznaczyć, że pochodzę z Bielska-Białej, a więc miasta żydowsko-austriackiego.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Michał Nitoń

 

Dzień dobry,
Panie Michale nie powinien obawiać się Pan odmiany własnego nazwiska – zapewne nie zawahałby się Pan przy odmianie nazwiska znanego, polskiego poety Jana Lechonia! I dokładnie tak, jak nazwisko tego skamandryty, odmieniać powinno się Pana nazwisko:
M. Michał Nitoń
D. Michała Nitonia
C. Michałowi Nitoniowi
B. Michała Nitonia
N. Michałem Nitoniem
M. Michale Nitoniu
W. Michale Nitoń!

Jeśli zaś chodzi o etymologię Pana nazwiska, to skłaniałabym się ku zaczerpnięciu go z języka niemieckiego – i albo (jak sam Pan wskazał) od słowa Nitte (nić), albo od nieten (nitować).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

parkowanie i garażowanie

Witam, czy terminy garażowanie i parkowanie w dwudziestoleciu międzywojennym posiadało tę samą etymologię?
Dziękuję

Pytanie nie zostało do końca precyzyjnie sformułowane, etymologia, czyli pochodzenie wyrazu, jest bowiem niezależna od tego, w jakim okresie owego wyrazu używamy, nie zmienia się wraz z upływem czasu. Parkowanie, czyli 'umieszczanie pojazdów w miejscach przeznaczonych do postoju’, to derywat rzeczownikowy od czasownika parkować, a ten z kolei wywodzi się od ang. park. Garażowanie, czyli 'przechowywanie samochodów lub innych pojazdów mechanicznych w pomieszczeniu do tego przeznaczonym’, to zaś derywat rzeczownikowy od czasownika garażować, a ten pochodzi od rzeczownika garaż (fr. garage).

Katarzyna Burska

pochodzenie komend hetta wio i wiśta wio

Dzień dobry
Od miesiąca jestem na Islandii i pracuję tu. Mój pracodawca udostępnił mi pewne oprogramowanie. W jednym z okienek pojawiły się przyciski „Vista”, czyli „OK/Zatwierdź”, i „Hætta við”, czyli „Anuluj”. Mnie one się skojarzyły – tu zaznaczę, że to skojarzenie rodziło się jakby przez mgłę, nie od razu – z „wiśta” i „hetta”. Przez mgłę, nie od razu, bo ostatni raz te słowa słyszałem z ust dziadka ze 30 lat temu. Moje pytania brzmią: Jaka jest etymologia „wiśta” i „hetta”? Czy te słowa pasują do islandzkich przycisków? Pamiętam, że dziadek wołał też „wiśta wiii” (albo „wiśta wio”) i „hetta wiii” (albo „hetta wio”). Czy „Hetta wiii” może pasować jakoś do „Hætta við”?
Pozdrawiam serdecznie w oczekiwaniu na odpowiedzi. 🙂

Przepraszam za długie oczekiwanie, ale odpowiedź na Pana pytanie wymagała konsultacji z germanistami.

Słownik gwar polskich J. Karłowicza zamieszcza hasła hetta (też hejta, hajta) w znaczeniu 'wykrzyknik przy poganianiu koni – na prawo!’ i wiśta (wista) 'na lewo!’. Wyrazy te są zapożyczeniami z języka niemieckiego, a dokładniej niemieckiego wyrazu hott! wywodzącego się ze średnio-wysoko-niemieckiego hotte! – jako zawołanie do zwierząt pociągowych 'do przodu, na prawo!’ oraz wist! ← ze staro-wysoko-niemieckiego winistar! 'na lewo!’. Jak widać, polskie gwary wiernie zachowują znaczenie zapożyczonych form. Jeżeli zaś chodzi o niemieckie podstawy obu zapożyczeń, to fakt, że istniały one już w języku staro-wysoko-niemieckim  i średnio-wysoko-niemieckim, oznacza, że należą do najstarszej warstwy słownictwa tego języka, czyli zapewne zawierają rdzenie pragermańskie. Język islandzki należy do tej samej rodziny językowej, nie ma więc wątpliwości, że pomiędzy formami staroniemieckimi i współczesnymi islandzkimi poleceniami komputerowymi istnieje związek etymologiczny. Mniej jasno przedstawiają się natomiast zależności znaczeniowe, ale przez wiele wieków odrębnego rozwoju tych języków  sens wyrazów mógł się wielokrotnie się zmienić.

Izabela Różycka

pochodzenie nazwiska Jasniewski/Jaśniewski

Witam,
szukam pochodzenia nazwiska Jasniewski/Jaśniewski. Wiem ze rodzina pochodzi z okolic Torunia i Gdanska

Dzień dobry,
zgodnie z zasadami funkcjonowania naszej poradni, nie udzielamy informacji na temat etymologii nazwisk (informację tę można znaleźć na głównej stronie poradni).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

pochodzenie nazwiska Klęsk

Witam,
chiałbym poprosić o wyjaśnienie pochodzenia nazwiska Klęsk.
Pozdrawiam!

 

Dzień dobry,
nazwisko Klęsk, to nazwisko odapelatywne, czyli powstałe od wyrazu pospolitego klęsk, będącego prawdopodobnie gwarowym określeniem ptaka grubodzioba (z rodziny łuszczakowatych). Słowo to notuje Słownik języka polskiego pod redakcją J. Karłowicza, A. Kryńskiego i W. Niedźwiedzkiego z 1900 roku (s. 1397).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pochodzenie słowa 'choinka’

Witam!
Chciałbym się dowiedzieć, skąd pochodzi słowo choinka?
Z poważaniem,
Adam

 

Panie Adamie,
współczesna nazwa choinka w znaczeniu ‘drzewko iglaste ozdabiane na święta Bożego Narodzenia’ wywodzi się od gwarowego określenia choina, czyli ‘młody, sosnowy las’ (tworzonego na wzór brzeziny, czyli ‘młodego, brzozowego lasu’ lub olszyny, czyli ‘młodego, olchowego lasu’). Owo znaczenie ‘las sosnowy’ – i choiny, i choinki – dość szybko rozszerzyło się i zaczęto nim określać ‘każdy las iglasty’.

Warto zaznaczyć, że w gwarach choinka oznaczała także ‘pęk iglastych gałęzi’. Ów pęk gałęzi w gwarach nazywano również podłaźniczką, bożym drzewkiem, a niekiedy wiechą.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pochodzenie słowa 'odkrytka’

Dzień dobry,
chciałbym poprosić o podanie pochodzenia słowa odkrytka (chodzi o pocztówkę).

Z poważaniem,
Roman R.

 

Dzień dobry,
wyraz odkrytka (czyli ‘karta pocztowa’, ‘pocztówka’) to zapożyczenie bezpośrednie z języka rosyjskiego открытка. Rzeczownik ten uznaje się za przestarzały już ponad wiek – z takim kwalifikatorem występuje m.in. w Słowniku języku polskiego J. Karłowicza, A. Kryńskiego, W. Niedźwiedzkiego z 1904 r. Wtedy właśnie nazwa ta została wyparta przez określenie pocztówka, wymyślone przez Henryka Sienkiewicza na potrzeby konkursu na najlepszą jednowyrazową nazwę dla karty korespondencyjnej ogłoszonego podczas Pierwszej Wystawy Kart Pocztowych w Warszawie w 1900 r. Warto jednak zaznaczyć, że H. Sienkiewicz nie występował w tym konkursie pod swoim imieniem i nazwiskiem, a pod pseudonimem „Maria z B.”.

Nazwa wymyślona przez pisarza została wybrana przez jury złożone z członków redakcji wspomnianego już Słownika języka polskiego wraz z innymi propozycjami: liścik, listówka, otwartka, pisanka. Po głosowaniu okazało się, że najwięcej głosów zebrała właśnie pocztówka, wypierając z polszczyzny zapożyczenie odkrytka.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

pochodzenie słowa 'opaczny’

Witam!
Chciałabym sie dowiedzieć, jakie jest pochodzenie słowa opaczny?

Pozdrawiam serdecznie,
Alina K.

 

Pani Alino,
słowo opaczny, które znaczy 'odwrotny, zwrócony do tyłu, przewrotny’, pochodzi od opak. Słowo to używane było między XIV a XVIII wiekiem i oznaczało 'na odwrót, na wspak’. Pojawiło się w siedemnastowiecznym przysłowiu Gdzie opak wszystko się dzieje, głupi się z mądrych śmieje. Współcześnie utrwalona jest jednak forma na opak.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pochodzenie słowa 'synonim’

Dzień dobry, poszukuję etymologii słowa „synonim”. Podejrzewam, że wynosi się z angielskiego „synonym” lub wspólnego języka, z którego Anglicy to zaczęrpnęli, ale internet nie pomaga uzyskać odpowiedzi – wpisanie jakiegokolwiek wyrazu wraz ze słowem „synonim” skutkuje wyświetleniem słów podobnych.

 

Wyraz synonim zaczerpnęliśmy z języka francuskiego (synonyme). Z kolei we francuskim wyraz ten pojawił się za pośrednictwem późnołacińskiego synonymum, który pochodzi od greckiego syn-ónymos 'współimienny, tj. noszący to samo imię (nazwę)’.

Agnieszka Wierzbicka

pochodzenie słowa 'wojna’

Od kilku lat zajmuję się odtwórstwem historycznym X wieku. Prosiłbym o informację o słowie wojna. Czy można domniemać, iż pochodzi od słowiańskich wojów?

Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.

 

Pańskie przypuszczenia są słuszne. W przeszłości istniała nie tylko postać woj (w znaczeniu ‘żołnierz’), ale także forma woin (o tym samym znaczeniu). Stąd m.in. wojna, wojeński (dziś: wojenny) i np. wojnik (војник) w języku serbskim.

Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

pochodzenie słowa „womity”

Jaka jest etymologia słowa: wonity (wymioty)? Czy istnieje jakiś związek tego wyrazu ze słowem wynijdź lub rosyjskim „вон иди!”?

Rzeczownik ten brzmi w rzeczywistości womity (czasownik womitować) i został przejęty z łaciny (vomitio),  gdzie miał takie samo znaczenie, jak w języku polskim. Słowniki określają ten wyraz jako przestarzały.

Izabela Różycka

pochodzenie słowa broń

Jakie jest pochodzenie słowa „broń”? Czy rzeczywiście można mówić, że „broń jak sama nazwa wskazuje, służy do obrony”?

Słownik etymologiczny języka polskiego Wiesława Borysia podaje przy haśle broń: 'od XIV w. narzędzie walki, oręż (staropolskie wyjątkowe 'nóż żelazny stanowiący część składową pługa, krój’), w XVI w. w formie bróń, bruń (taka postać istnieje dziś w gwarach); bronić – 'od XIV w. chronić, osłaniać, strzec, odbierać napad, ujmować się za kimś, nie pozwalać na coś, nie dopuszcza, zakazywać’. W prasłowiańszczyźnie *borniti 'osłaniać orężem, bronią, strzec, chronić, nie pozwalać, nie dopuszczać, zakazywać’.

W związku z powyższym rodzina wyrazów o tym samym rdzeniu to: broń, bronić, obrona, obronny.

Katarzyna Jachimowska

pochodzenie spójnika 'oraz’

Jakie jest pochodzenie w języku polskim spójnika „oraz” i używanego w języku potocznym słowa „no”, synonimu „tak”?
Pozdrawiam, Andrzej Nogal

W poradni możemy odpowiadać tylko na jedno pytanie, a zatem: oraz, dzisiaj spójnik tzw. łączny, pierwotnie był inną częścią mowy, a mianowicie przysłówkiem o znaczeniu 'jednocześnie, zarazem’. Jak podaje J. Boryś w Słowniku etymologicznym języka polskiego, przysłówek ten pochodził od wyrażenia przyimkowego (połączenia przyimka z rzeczownikiem) o raz, gdzie raz znaczy 'moment, chwila’. A zatem o raz od czegoś to tyle, co dzisiejsze o włos od czegoś. Używany był na oznaczenie bliskości w czasie, bezpośredniego następstwa, równoczesności czegoś. Nowa funkcja spójnikowa powstała z połączenia i oraz (’i zarazem’) przez opuszczenie i.

Izabela Różycka

pochodzenie wyrazów jakby i maligna

Witam, chciałabym dowiedzieć się, jakie pochodzenie mają dwa slowa: jakby i maligna. Czekam z niecierpliwością na odpowiedź. Pozdrawiam

Jakby, będące spójnikiem bądź partykułą, powstało z połączenia dwóch wyrazów: jak i by. Z „Wielkiego słownik języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego dowiadujemy się, że jak to skrócenie przeważającej w staropolszczyźnie formy jako, z kolei by pochodzi od prasłowiańskiego *by (pierwotnie forma 3. osoby liczby pojedynczej aorystu od czasownika *byti, używana wtórnie w funkcji spójnika).

Wyraz maligna, oznaczający wysoką gorączkę połączoną z zaburzeniami świadomości i majaczeniem, pochodzi od łac. maligna (febris) ‛złośliwa (gorączka)’.

Katarzyna Burska

pochodzenie wyrazów rzec i niedorzeczność

Witam serdecznie.
Wyrazy typu:rzeczny, rzeczka, rzeczułka, dorzecze należą do rodziny wyrazu RZEKA, a co z takimi wyrazami jak: niedorzeczność i rzekł?

Czasownik rzec (3 osoba liczby pojedynczej cz. przeszłego – rzekł) należy do tej samej rodziny co wyrazy odrzec, orzec, orzekać, przyrzec, przyrzekać, wyrzec się, wyrzekać się, zrzec się, zrzekać się, narzekać, rzeczony, porzekadło, prorok. Wszystkie te formy pochodzą od prasłowiańskiego czasownika *rekti 'mówić, powiedzieć, nazwać’. Wyraz niedorzeczność ← niedorzeczny ← nie do rzeczy ← rzecz także należy do tej samej rodziny. Wyraz rzecz oznaczał pierwotnie 'to, co się mówi, co zostało powiedziane; ustne polecenie, rozkaz, przyrzeczenie’. Dzisiejsze znaczenie tego rzeczownika, czyli 'przedmiot materialny’ pojawiło się dopiero w XIV wieku. W wyrazie rzeczownik również odnajdujemy ten sam rdzeń.

Izabela Różycka

pochodzenie wyrazu 'rymarz’

Dzień dobry,
serdecznie proszę o wyjaśnienie etymologii wyrazu RYMARZ.
Z poważaniem
A. Michałowska

Jest to bardzo stare zapożyczenie. Podstawą tego zapożyczenia był niemiecki rzeczownik Riemer, który został utworzony od wyrazu Riemen 'rzemień’, a oznaczał rzemieślnika zajmującego się wyrobem przedmiotów ze skóry.

Izabela Różycka

pochodzenie wyrazu „ochmistrz”

Szanowni Państwo,
piszę z prośbą o pomoc w ustaleniu etymologii słowa, o którego to źródłosłowie Internet milczy. Jest to o tyle zdumiewające, że to raczej wyraz historyczny, praktycznie dziś nieużywany.
Co znaczy „och-” w ochmistrzu i w czym mistrzem jest ktoś, kto jest mistrzem w ochmistrzostwie?
Z poważaniem,
Agnieszka Kamińska

Wyraz ochmistrz nie jest wyrazem złożonym z dwóch części, jak Pani sugeruje, a przynajmniej nie jest tak w języku polskim. Jest to natomiast zapożyczenie z języka niemieckiego. Niemiecki rzeczownik Hofmeister w wyniku rozmaitych zmian fonetycznych, a także wpływu języka czeskiego, przybrał w polszczyźnie taką właśnie formę. Wyraz ochmistrz oznaczał urzędnika zarządzającego dworem (niem. Hof) panującego lub magnata, często także opiekuna dzieci. Nie doszukujmy się w nim także dzisiejszego znaczenia słowa mistrz, ponieważ jest to zapożyczenie stare i znaczenie tworzących go elementów było w staropolszczyźnie inne niż współcześnie. Taka sama cząstka -mistrz pojawia się w innych zapożyczeniach niemieckich, np. burmistrz, rotmistrz, poczmistrz, kwatermistrz, zegarmistrz, wachmistrz, rachmistrz itp. i w żadnym z nich nie niesie elementu znaczeniowego mówiącego o mistrzostwie w jakiejś dziedzinie, tylko o zajmowaniu się określonym rodzajem działalności. A sam wyraz ochmistrz jest dzisiaj używany w słownictwie morskim, gdzie oznacza oficera administracyjnego i gospodarczego na statkach.

Izabela Różycka

pochodzenie wyrazu pleśń

Szanowni Państwo! interesuje mnie etymologia słowa „pleśń”. Pozdrawiam serdecznie
Dawidowicz Anna

Wyraz pleśń pochodzi z języka prasłowiańskiego, na co wskazuje fakt, że w podobnej postaci i znaczeniu występuje on we wszystkich językach słowiańskich. A zatem polszczyzna odziedziczyła ten wyraz z języka, z którego powstała. Historia tego rzeczownika sięga jednak jeszcze głębiej, ponieważ jego podstawę słowotwórczą odnaleźć można w starszym niż prasłowiański języku praindoeuropejskim. Był to przymiotnik *pe(ә)l- 'szary, popielaty, blady’.

Izabela Różycka

pochodzenie wyrazu przeznaczenie

Szanowni Państwo,

Chciałabym poprosić o podanie etymologii słowa „przeznaczenie” (Synonim los).

Dziękuję I pozdrawiam,
Krystyna

Wyraz przeznaczenie jest derywatem od czasownika przeznaczyć, a ten z kolei — od znaczyć. W słownikach etymologicznych znajdujemy informację, że znaczyć pochodzi od psł. *značiti 'opatrywać znakiem, oznaczeniem, oznaczać, być ważnym’, które jest czasownikiem od prasłowiańskiego rzeczownika *znakъ 'oznaczenie, oznaka, znak’. Pojawienie się słowa przeznaczenie w języku polskim datowane jest na II połowę XVI wieku.

Katarzyna Burska

potoczne określenia marihuany: hela, helena, helupa

Szanowni Państwo!
Uprzejmie proszę o pomoc w sprawie mnie frapującej.
W środowiskach narkomańskich na heroinę mówi się „hel”, a czasem – personifikując – „Helena”. Często spotyka się też wersję dłuższą, tj. „helupa”. Wydaje się, że „helupa” , podobnie jak i „hel”, powstała z wspomnianego żeńskiego imienia. Czy „-upa” to jakiś popularny w języku polskim sufiks? Czy posiadacie Państwo wiedzę na temat etymologii tych trzech słów?
Będę niezmiernie wdzięczna za odzew.
Wyrazy poważania,
Bożena Kiwak

Na początku warto zaznaczyć, iż trudno jest jednoznacznie ustalić etymologię wskazanych w pytaniu nazw heroiny. Nazwę hela powiązałabym z podobnie brzmiącym określeniem skróconej nazwy, tj. hera. Natomiast użycie nazwy własnej Helena (pisanej jednak w odniesieniu do marihuany małą literą – helena) połączyłabym z panującą w kręgach narko-kultury młodzieżowej modą na określanie używek imionami, np. maryśka, marycha, maria – te nazwy marihuany upowszechnił zespół Kaliber 44, wacław biały – amfetamina, dorotka, dorota – barbiturany i benzodiazepiny, adam, eva/ewa – ekstazy. Ma to na celu odwrócenie uwagi otoczenia od nielegalnych substancji – użycie imion pozwala bowiem na zachowanie tajemnicy i swobodne posługiwanie się nimi w każdym otoczeniu. Nazwy helupa (heroina) i helup (osoba biorąca heroinę) wiązałabym także z określeniem hela i dołączonym do niego, przypadkowym zbitkiem głosek, być może utworzonym na podobieństwo nazwy siupa – w odniesieniu do amfetaminy (sufiks -upa nie funkcjonuje bowiem w polszczyźnie).

Agnieszka Wierzbicka

protagonista

Witam, czy wyraz „protagonista” jest archaizmem? Wiem, że pochodzi z greki, ale – z wypowiedzi prof. Bańki z UW wynika, iż w czasach Norwida był to wyraz uznawany za nowość – obecnie jest bardzo często używany w jęz. angielskim i na zasadzie kalki jęz. również przez młodzież w Polsce.
To nasuwa wątpliwości, czy mogliby Państwo się wypowiedzieć w tej kwestii?

Z poważaniem
Aga Witkowska

 

Szanowna Pani,
Słownik języka polskiego PWN czy Uniwersalny słownik języka polskiego PWN wskazują na trzy znaczenia słowa protagonista:

1. książ. «człowiek przodujący w czymś lub walczący o coś»;
2. teatr. «odtwórca głównej roli w sztuce lub filmie; też: główny bohater książki»;
3. histor. «w starożytnym teatrze greckim: pierwszy aktor prowadzący dialog z chórem».
 
Słowo to trafiło do polszczyzny z języka francuskiego (protagoniste), ale rzeczywiście pierwotnym źródłem była greka.

Z pewnością nie określiłabym wyrazu protagonista mianem archaizmu, bowiem w polszczyźnie nadal używamy tego słowa (choć na pewno znacznie rzadziej niż jego antonimu – antagonista). Warto także zaznaczyć, że niestety określenie protagonista błędnie stosowane jest w znaczeniu «człowiek popierający kogoś, coś».
 
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka
rodzina wyrazów z rdzeniem 'oko’

Czy wyrazy binokle i monokl tworzą rodzinę wyrazów w wyrazem „oko”?

Wyraz oko jest wyrazem rodzimym, ogólnosłowiańskim, kontynuującym prasłowiańskie *oko, očese. Pochodzą od niego m.in. wyrazy: oczko, oczysko, oczniak, ocznica, oczny, oczkownica, oczkowy, oczkowaty, zoczyć, naoczny, czarnooki, złotooki, jednooki. Nie należą do tej rodziny wyrazów wspomniane w pytaniu określenia monokl i binokl, które do polszczyzny trafiły za pośrednictwem języka francuskiego: monoclebinocle, utworzone z łacińskiego wyrazu oculus ’oko’.

Agnieszka Wierzbicka

 

 

rodzina wyrazów z rdzeniem 'rzecz’

Poproszę o odpowiedź na pytanie jakie słowa są rodzina wyrazu „rzeczy”??

 

Odpowiedź na wskazane pytanie można znaleźć w naszej poradni tutaj. Zachęcam do lektury!

Agnieszka Wierzbicka

różne etymologie słowa 'małżonek’

Mam pytanie o etymologię słowa małżonek – Bruckner i Boryś piszą o zupełnie innej etymologii tego słowa?

Jeśli chodzi o etymologię słowa „małżonek” to oczywiście dobrze jest porównać informacje zawarte w różnych opracowaniach słownikowych. Istnieje w polszczyźnie wiele leksemów, co do których językoznawcy wysnuwają różne hipotezy etymologiczne. Nie sposób jednak rozstrzygnąć, które z wyjaśnień jest „lepsze”. Każde wnosi coś do wiedzy o rozwoju języka.

Elwira Olejniczak

schronisko

Prosze o pomoc – znaczenie , geneza słowa schronisko

Wyraz schronisko występuje współcześnie w języku polskim w kilku znaczeniach. Jak możemy przeczytać w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego, oznacza on 1. 'budynek przeznaczony dla przebywających w górach turystów, w którym można odpocząć, zjeść posiłek, przenocować ’, 2. 'dom z niedrogimi miejscami noclegowymi przeznaczony głównie dla grup wycieczkowych’, 3. 'zastępcze miejsce zamieszkania przeznaczone dla osób, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej, bo nie mają własnego domu lub nie mogą w nim mieszkać’, 4. 'miejsce, w którym porzucone lub potrzebujące pomocy zwierzęta znajdują konieczną opiekę i schronienie’. Jest to rzeczownik pochodzący od czasownika schronić się, został utworzony za pomocą formantu sufiksalnego -isko.

Katarzyna Burska

Skąd pochodzi „rota” jako formuła przysięgi?

Skąd pochodzi „rota” jako formuła przysięgi?
Z poważaniem,
Marek Boym

Wyraz rota ’tekst, formuła przyrzeczenia, przysięgi’ jest wyrazem bardzo starym. Występuje w tym znaczeniu także w innych językach słowiańskich, a wywodzi się od prasłowiańskiego słowa *rota 'przysięga, zaklęcie’. To z kolei słowo ma jeszcze starszego poprzednika, a mianowicie praindoeuropejski czasownik znaczący 'mówić, uroczyście wypowiadać’. W języku polskim nie zachowały się inne wyrazy pochodzące bezpośrednio z tej rodziny, ale np. we współczesnym języku rosyjskim jest wyraz рот ’usta’, ротовой ’ustny’, a do polszczyzny okrężną drogą, tzn. jako zapożyczenie z także pochodzących z języka praindoeuropejskiego greki i łaciny dotarł wywodzący się z tego samego praźródła wyraz retoryka.

Izabela Różycka

 

Stare Marzy

Dzień dobry. Czytam właśnie książkę, której akcja toczy się w Grudziądzu i okolicach. Występuje tam nazwa własna wsi Stare Marzy. Jak prawidłowo powinno wymawiać się drugi człon tej nazwy? Czy to wyraz pochodny od „marzyć”? Czy bliżej do mu do „zmarzlina”?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

Rz w drugim członie nazwy należy wymówić jako dwudźwięk: r-z. Wskazuje na to analiza zwyczaju językowego samych mieszkańców. Jak podkreśla Katarzyna Wyrwas, drugie słowo połączenia to rzeczownik w liczbie mnogiej od formy Marza, która w dawnej polszczyźnie ludowej stanowiła odpowiednik imienia Maria.

Bartłomiej Cieśla
Konsultacja: Urząd Gminy w Dragaczu

Tajemnicza cypula

Jaka jest etymologia gwarowego terminu cypula oznaczającego odtłuszczone mleko (w centryfudze)?

Niestety, w żadnym słowniku gwarowym i historycznym nie odnotowano tego słowa. Są tylko cypek 'dziobek dzbanka’, cyplaty 'mający sterczące końce, rogi’  oraz cypulik 'mały garnuszek do karmienia dzieci, mający rurkę do ssania. Wszystkie te wyrazy pochodzą od niemieckiego rzeczownika Zipfel 'cypel’ i wyraźnie nawiązują do jego znaczenia, w odróżnieniu od tego, które Pan przytoczył. Trudno zatem określić pochodzenie słowa cypula, być może jest to jednostkowe przekształcenie formy innego wyrazu lub zapożyczenie z jakiejś gwary niemieckiej.

Izabela Różycka

tankować

Chcialbym zapytać o etymologię słowa „tankować”.
Np. „Tankować samochód do pełna” (paliwem)

Pierwsze co przyszlo mi do głowy to zapożyczenie od angielskiego „tank” – zbiornik, ale nie moglem znaleźć jasnej odpowiedzi na mój problem.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź

Istotnie, czasownik tankować pochodzi od angielskiego rzeczownika tank 'zbiornik’ (por. Wielki słownik języka polskiego pod red. P. Żmigrodzkiego, Wielki słownik wyrazów obcych PWN pod red. M. Bańki).

B. Cieśla

tradycja

Od czego wywodzi się słowo ,,tradycja” ?

Słowo tradycja to internacjonalizm, który zakorzenił się w wielu językach, m.in. angielskim, niemieckim czy francuskim. Pochodzi od łacińskiego rzeczownika traditio.

Bartłomiej Cieśla

ul i barć

Szanowni Państwo, zastanawiałem się nad pochodzeniem nazwy wsi Podule, którą skojarzyłem z miejscem „pod ulami”, to z kolei nasunęło mi pytanie o etymologię słowa „ul” i czas kiedy wyparło słowiańską „barć”. Czy mógłbym uzyskać od Państwa pomoc w tych kwestiach? Z góry dziękuję.

Z poważaniem
Krzysztof Grecki

Wyraz ul oznacza konstrukcję, najczęściej drewnianą (współcześnie także styropianową lub poliuretanową), używaną do hodowli pszczół. Jest to zatem nazwa obiektu sztucznie wykonanego przez człowieka dla tych owadów. Barć natomiast to dziupla lub wydrążona w celach hodowli pszczół komora wewnątrz pnia żywego drzewa.  Oba te wyrazy pochodzą z języka prasłowiańskiego i od XIII-XIV wieku oznaczają dwa różne typy domów dla pszczół. Nie można zatem powiedzieć, że pierwszy z nich wyparł z użycia drugi, tylko pierwszy sposób hodowli pszczół (w sztucznie stworzonych pomieszczeniach), jako łatwiejszy i wygodniejszy, stał się powszechny, a zatem i jego nazwa jest częściej stosowana.

Nazwy wsi Podule nie wiązałabym z wyrażeniem przyimkowym pod ulem. W dokumentach i na starych mapach  najczęściej była ona zapisywana jako Podole, a więc raczej odwołać się należy do wyrażenia po dole (dołach) lub do nazwy geograficznej Podole. W polskich gwarach samogłoska o często ulegała tzw. pochyleniu i wymawiana była jako u.

Izabela Różycka

Węgiery

spotkałem miejscowość /właściwie jej część/ o nazwie WĘGIERY. Szukałem znaczenia tej nazwy ale bez skutku . Pomożecie mi Państwo ? Z góry dziękuję i pozostaję w uszanowaniu.

Publikowany na stronach rządowych Wykaz urzędowych nazw miejscowości i ich części nie zawiera żadnej pozycji ze słowem Węgiery, co wskazuje nam, że jednostka o takiej nazwie w Polsce nie istnieje. Być może to jakieś nieoficjalne określenie. W związku z powyższym nie zajmiemy się ustalaniem etymologii tego wyrazu.

Katarzyna Burska  

wiedza i wiedzieć – etymologia

Szanowna Poradnio,
nurtuje mnie pytanie odnośnie relacji etymologicznej miedzy wyrazami wiedza a widzieć. Na podstawie tego co przeczytałem wiem że wyrazy te posiadają daleki wspólny rdzeń. Jednak czy któreś z tych słów jest względem poprzedniego pochodne? Czy łączy je jakąś bliższa relacja?
Z góry dziękuję za odpowiedź

Z wyrazami szacunku
Karol Ziółkowski

 

Szanowny Panie,
wskazane przez Pana wyrazy: wiedza i wiedzieć są kontynuantami praindoeuropejskiego *wid- czyli 'poznawać’ i należą do tej samej rodziny wyrazów. Trudno w tej sytuacji  mówić o jakiejkolwiek ich pochodności względem siebie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wolnie i swobodnie

Dzień dobry Szanowni Państwo!
Zwracam się z pytaniem dotyczącym dwóch wyrazów: wolnie i swobodnie.
Mogłabym poprosić o napisanie znaczenia i przykładów używania tych wyrazów.

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Leksem wolnie nie występuje w najnowszych słownikach języka polskiego. Odnotowuje go natomiast Słownik języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego (wydawany w latach 1958-1969). Wyraz ten, należący do dawnej polszczyzny, definiowano jako „swobodnie, według woli, wolno”. W Słowniku Witolda Doroszewskiego przywołano między innymi następujący kontekst użycia leksemu: „Słowik dłużej w klatce przetrzymywany, gdy go łaskawsza oswobodzi ręka, wolnie żeglować w powietrzu się lęka…”. Współcześnie używa się formy przysłówkowej wolno lub przymiotnikowej wolny, wolna, wolne (w znaczeniu: 1. nie śpiesząc się; 2. swobodnie, luzem; 3. jest (będzie, było) dozwolone).

Leksem swobodnie można odnaleźć zarówno w Słowniku języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego (np.: „Nie władał jeszcze swobodnie lewym ramieniem”, „Dopiero teraz oddycham swobodniej…”), jak i w najnowszym Słowniku języka polskiego PWN. Najbardziej aktualne znaczenia słowa swobodnie to: 1. bez przymusu lub ograniczeń; 2. bez skrępowania; 3. nie przestrzegając zakazów moralnych; 4. w sposób niczym nieograniczony; 5. niezbyt dokładnie w stosunku do oryginału lub do rzeczywistości; 6. w sposób niekrępujący ruchów; 7. potocznie – bez trudu.

Elwira Olejniczak

wyborowy

Szanowni Państwo,

proszę o etymologię (mapę znaczeń, synonimów, skojarzeń) i historię słowa wyborowa.

Pozdrawiam
Gosia

Przymiotnik wyborowy jest derywatem od rzeczownika wybór, a ten z kolei pochodzi od czasownika wybrać (psł. *vy-bъrati). Jak wskazuje Wiesław Boryś, przymiotnik ten funkcjonuje w polszczyźnie od XV w. Synonimami tego wyrazu są na przykład wyselekcjonowany, doborowy, elitarny, ekskluzywny.

Ustalanie map znaczeń i skojarzeń wykracza poza zadania, którymi zajmuje się nasza Poradnia.

Katarzyna Burska

wyraz palastrant

Chodzi mi o słowo Palastrant  (pisane przez „a” nie palestrant , jako prawnik ) spotkałem się z takim słowem w rozmowach potocznych  na Mazowszu Kujawach , w kontekście hochsztapler etc .Wiem , że występuje to słowo w nazwiskach ..? pozdrawiam 

 

Słowa palastrant nie notują żadne słowniki języka polskiego, słowniki gwarowe, słowniki onomastyczne (nazw własnych) ani słowniki obcojęzyczne. Znalazłam je natomiast w kilku źródłach internetowych. Po pierwsze na stronie  http://geneteka.genealodzy.pl/index.php?, gdzie odnotowane są nazwiska z dziewiętnastowiecznych ksiąg parafialnych miejscowości z okolic Grodziska Mazowieckiego, po drugie na blogu (http://babcia-basia.blog.onet.pl/2007/04/01/wspomnieniowo-cd/), ale w trochę innym znaczeniu niż Pan podaje, a mianowicie 'urwis, nicpoń, łobuz’, a po trzecie na dość licznych amerykańskich stronach domowych. Pochodzenia tego wyrazu można się jedynie domyślać. Jak sądzę, możliwe są dwa sposoby wytłumaczenia jego etymologii.

W stosunku do nazwisk polskich oraz wspomnianego przez Pana wyrazu pospolitego najbardziej prawdopodobne jest odwołanie do wyrazu palestrant. W gwarach wyrazy obcego pochodzenia, słabo przyswojone i mało znane, często ulegały różnego rodzaju deformacjom, były przekręcane i przerabiane, więc i palestrant mógł łatwo przekształcić się w palastranta. Ciąg zmian znaczeniowych, jaki zaszedł w tym rzeczowniku przedstawiałby się natomiast następująco: prawnik → nieuczciwy prawnik → człowiek nieuczciwy → człowiek oceniany negatywnie za swoje zachowanie.

W odniesieniu do nazwisk amerykańskich drugą podstawę, oprócz wyrazu palestrant,  mógłby stanowić wywodzący się z języka greckiego wyraz palaestra, który w starożytnej Grecji i Rzymie oznaczał miejsce, plac czy budynek, gdzie ćwiczyli i występowali zapaśnicy. W taki sposób nazywa się w USA budynki, w których uprawiany jest rodzaj widowiskowych i bardzo lubianych przez Amerykanów zapasów, tzw. wrestling.

Izabela Różycka

 

zimowisko

Geneza słowa zimowisko

   Zimowisko to wyraz pochodny od przymiotnika zimowy. Obecnie słowo to funkcjonuje przede wszystkim w znaczeniu „zorganizowany wyjazd wypoczynkowy w czasie ferii zimowych dla dzieci lub młodzieży”. Mniej rozpowszechnione są jego wcześniej notowane w słownikach znaczenia: „miejsce zimowania, zimowanie” (np. ptaki odlatują na zimowisko), „utrzymywanie bydła przez zimę” (oddawano je na zimowisko), „miejscowość wypoczynkowa, zwykle górska, jako miejsce spędzania wczasów zimowych” (analogicznie do letniska).

Anita Pawłowska-Kościelniak

zmienić, przemienić

Szanowni Państwo,

podczas rodzinnej rozgrywki w grę „Tabu” rozgorzała dyskusja na temat dwóch słów: „przemieniać” i „zmieniać”. W grze nie wolno używać słów pochodzących z tej samej rodziny wyrazowej. Czy wspomniane wyżej słowa mają wspólną rodzinę, czy może też nic ich nie łączy?

Pozdrawiam,
Kamil Szumotalski

Oba te wyrazy – podobnie jak słowa zmiana czy odmieniać – oparte są na jednym rdzeniu (mian : mien : mień) i należą do tej samej rodziny. Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego jeszcze w II połowie XX wieku notował wyraz mienić w znaczeniu 'powodować zmiany’ – z adnotacją, że jest to znaczenie w tamtym czasie już przestarzałe.

Bartłomiej Cieśla

znaczenie i pochodzenie słowa 'pludry’

Witam!
Co oznacza słowo pludry?
Pozdrawiam serdecznie,
Elżbieta Żurek

 

Pani Elżbieto,
cytując Słownik języka polskiego PWN, pludry to:

1. «krótkie, bufiaste spodnie z pionowymi rozcięciami ukazującymi podszewkę, stanowiące część dawnego stroju dworskiego lub żołnierskiego»
2. dawniej «każde spodnie sięgające przed kolana».
 
W Etymologicznym słowniku języka polskiego Andrzeja Bańkowskiego (t. 2, s. 611) znajdujemy takę definicję:
’rodzaj spodni kroju „barbarzyńskiego” (niemiecko-francuskiego), noszonych bezwstydnie na wierzchu (nie wpuszczanych w wysokie buty, nie krytych nad butami żupanem itp)’.
 
Słowo to pojawiło się w polszczyźnie prawdopodobnie już w XVI wieku i pierwotnie było określeniem krótkich, bufiastych spodenek, które zakrywały same biodra. Pochodziło od niemieckiego rzeczownika pluderhose, utworzonego od czasownika pludern ’wzdymać się’.
 
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka
znaczenie przyimków „za” i „z”

Witam
Dziękuję za wcześniejszą pomoc.
Określenie czasu za tydzień zawsze oznacza za siedem dni? Czy może oznaczać za tydzień który już trwa, nie pełne siedem dni?
Oraz skąd w języku polskim utarło się znaczenie przyimka z jako towarzyszenie np. śnieg z deszczem? Skąd, kiedy utrwaliły się znaczenia przyimków w polskim?
Dziękuję. pozdrawiam

Jak definiuje Uniwersalny słownik języka polskiego pod redakcją S. Dubisza, przyimek za w połączeniu z rzeczownikiem w bierniku oznacza między innymi czas, po upływie którego – licząc od momentu mówienia – nastąpi dane zdarzenie. Jak z tego wynika, sformułowanie za tydzień oznacza 'za siedem dni od chwili, w której takie określenie zostało użyte’.

Przyimki proste należą zazwyczaj do najstarszej warstwy słownictwa. W przypadku języka polskiego oznacza to, że ich znaczenia i zmian w nim zachodzących trzeba szukać w odległej historii tych wyrazów, czasami nawet nie w samej polszczyźnie, ale w języku prasłowiańskim. Jeżeli chodzi o współczesny polski przyimek z, to powstał on w wyniku spłynięcia się dwóch prasłowiańskich przyimków *jьz i* (w języku rosyjskim na przykład zachowały się do dzisiaj oba). Pierwszy z nich miał znaczenie 'na zewnątrz, z’, drugi natomiast znaczył 'razem, z’. Powstały z nich obu przyimek dziedziczy znaczenia obu podstaw.

Izabela Różycka

 

 

Fleksja

wyraz „zaprojektowanie” – jaka to część mowy?

Dzień dobry,
zwracam się z zapytaniem jaką częścią mowy jest wyraz ,,zaprojektowanie”.

Wyraz „zaprojektowanie”  jest przykładem gerundium, czyli rzeczownika odczasownikowego. Gerundia tworzymy za pomocą sufiksów -nie, -enie, – cie (np. kopanieczytanie, pływanie, ukłucie). Językowy status tych form jest dyskusyjny. Jak podkreśliła Alicja Nagórko w Podręcznej gramatyce języka polskiego gerundia jako nazwy czynności mają charakter rzeczownikowy i odmieniają się jak rzeczowniki (chociaż znaczeniowo bliskie są bezokolicznikom, to w przeciwieństwie do nich odmieniają się przez przypadki, co jest bardzo istotne).

Elwira Olejniczak

 

Frazeologia

’w każdym razie’ lub 'bądź co bądź’, a nie 'w każdym bądź razie’

Witam!
Czy zwrot „w każdym bądź razie” jest poprawny? Ktoś zwrócił mi uwagę, że tak nie jest.
Pozdrawiam,
Jarek K.

 

Dzień dobry,
osoba, która zwróciła Panu uwagę miała rację – połączenie wyrazowe w każdym bądź razie jest nieuzasadnioną innowacją frazeologiczną, czyli jest błędne. Powstało ono z połączenia (kontaminacji) dwóch frazeologizmów:

 (poprawne) w każdym razie + (poprawne) bądź co bądź = (niepoprawne) w każdym bądź razie.

Warto więc używać pierwszego lub drugiego związku, w miejsce błędnego w każdym bądź razie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

„za młodu” czy „za dziecka”?

Czy wyrażenie „za dziecka” jest poprawne, analogicznie jak „za młodu”?

Pozdrawiam
Katarzyna

 

Dzień dobry,
zdecydowanie należy uznać formę „za dziecka” za niepoprawną – takim znaczeniu warto byłoby użyć formy „za młodu” czy po prostu „w dzieciństwie”.

Agnieszka Wierzbicka

„żyję swoim życiem”

Dzień dobry,
Chciałem dowiedzieć się czy jest akceptowalne sformułowanie „żyję swoje życie”, czy też „nie żyję Twojego życia”
Chciałbym zaznaczyć, że nie chodzi mi tu o wystąpienie (prawdopodobnie) pleonazmu, a o to, czy czasownik „żyć” może zostać użyty w zaprezentowanej formie.

Z wyrazami szacunku,
Maciej Knot

 

Panie Macieju,
w potocznej polszczyźnie funkcjonuje fraza „żyć (nie) swoim życiem” i używa się jej dość powszechnie. Nie spotkałam się natomiast z przytoczonymi przez Pana „żyję swoje życie”, czy też „nie żyję Twojego życia”. Byłabym bardzo ostrożna ze stosowaniem obu tych zwrotów, bowiem brzmią one (jak sam Pan zauważył) nielogicznie, a tym samym naruszają normę językową.

Agnieszka Wierzbicka

alfa i omega – odmiana

Jak jest poprawnie: jesteś alfą i omegą czy jesteś alfem i omegą?

 

Zdecydowanie powinniśmy powiedzieć – jesteś alfą i omegą. Elementy tego biblijnego frazeologizmu odmieniamy następująco:
M. alfa i omega
D. alfy i omegi
C. alfie i omedze
D. alfę i omegę
N. alfą i omegą
Ms. alfie i omedze
W. alfo i omego!

Agnieszka Wierzbicka

bujać w obłokach i chodzić z głową w chmurach

Witam.Czy frazeologizm”bujać w obłokach jest równoznaczny drugiemu „chodzić z głową w chmurach”. Pozdrawiam

Dzień dobry,
frazeologizm bujać w obłokach oznacza 'nie liczyć się z realiami; fantazjować’. Natomiast związek chodzić z głową w chmurach to 'być zamyślonym; mieć trudności z dostosowaniem się do realiów dnia codziennego’. Biorąc pod uwagę oba znaczenia można uznać, iż wskazane frazeologizmy są synonimami.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Czy „skromny dobrobyt” to poprawne określenie?

Dzień dobry,

przygotowuję przekład i znajduje się w nim określenie „skromny dobrobyt”, które mi się nie podoba, ale nie potrafię na razie wymyślić żadnego lepszego odpowiednika. Chyba najlepiej uciec się do omówienia, że „przestały (komuś) dokuczać problemy materialne”?

Pozdrowienia,
Mp

 

Wyrażenie skromny dobrobyt  nie jest fortunne, ponieważ wyrazy skromny i dobrobyt pozostają w języku polskim w sprzeczności znaczeniowej: rzeczownik dobrobyt oznacza ‘dobre warunki materialne; także: ‘dostatek, zamożność’, natomiast przymiotnik skromny używany jest w polszczyźnie m.in. w znaczeniu: ‘niewielki, ograniczony’, a także ‘niezamożny’. Trudno jednak ocenić drugą propozycję tłumaczenia,  ponieważ nie wiemy, z jakim typem tekstu mamy do czynienia i przede wszystkim nie znamy ani postaci wyrażenia w języku oryginalnym, ani kontekstu, w jakim jest użyte.

Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

Czy fakty można wyciągać?

Dobry wieczór,
Mam pytanie, czy sformułowanie „wyciągać fakty” może być właściwe, jako oznaczające stwierdzenie faktów na konkretnej podstawie. Czyli np. z przedstawionych danych wyciągnąłem fakt, że zimą mamy więcej wypadków na drodze (nie pasuje mi to słowo wniosek, bo wniosek może być subiektywny, a fakt jest obiektywny).
 Z poważaniem
Andrzej Ostoja

Fakt to 'to, co zaszło lub zachodzi w rzeczywistości, zjawisko, zdarzenie, określony stan rzeczy’. W języku polskim dopuszczalna jest łączliwość tego rzeczownika z czasownikami stwierdzać lub ustalać, natomiast wyciągać można jedynie wnioski, które zdefiniowane jako 'wynik rozumowania, twierdzenie wyprowadzone ze zdań uznanych za prawdziwe’ nie wydają się tak bardzo subiektywne.

Izabela Różycka

Czy myśl może być intelektualna?

Szanowni Państwo,
chciałabym skonsultować z Państwem poprawność związku frazeolo-gicznego, jakim jest „własna myśl intelektualna”. Będę wdzięczna za odpowiedź.
Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.

Frazeologizm to utrwalone zwyczajem połączenie dwu lub więcej wyrazów. Znaczenie związku jest całościowe, przenośne i nie wynika ze znaczenia jego poszczególnych składników, np. w wyrażeniu czarne myśli `negatywne myślenie; przewidywanie, że wydarzy się coś złego` wyraz myśl nie zmienia znaczenia, natomiast wyraz czarny nie oznacza tu koloru, ponieważ ma sens `zły, ponury, pesymistyczny`. Charakterystyczną cechą frazeologizmów jest powtarzalność i trwałość, musimy je zapamiętywać i odtwarzać w całości, zwracając uwagę nie tylko na ich znaczenie, ale także na formę. Wskazane połączenie własna myśl intelektualna nie ma charakteru związku frazeologicznego, ponieważ nie jest konstrukcją powtarzaną w tej samej (lub zbliżonej) postaci w tekstach. Z logicznego punktu widzenia zastrzeżenie budzi samo zestawienie wyrazów. Rzeczownik myśl to `czynność, funkcja, praca umysłu, zdolność myślenia; proces poznawczy, myślenie itp. lub `wynik rozmyślań, skutek myślenia`, np.: myśl historycznapolitycznaprzewodnia. Przymiotnik intelektualny znaczy `umysłowy, rozumowy, dotyczący intelektu`, np.: rozwój, poziom intelektualnyzainteresowania intelektualne.      

Trzeba też dodać, że w tekstach prawnych funkcjonuje połączenie prawo własności intelektualnej, które obejmuje prawo autorskie i prawo własności przemysłowej. Może przytoczone w pytaniu zestawienie powstało w efekcie jego oddziaływania.

Beata Burska-Ratajczyk

Czy poprawne są zwroty 'dać susa’ i 'dać krok’?

Witam!
Moje pytanie związane jest z występowaniem w języku polskim związków frazeologicznych dać susa i dać krok. Oba są używane przez społeczeństwo, czy jednak są one poprawne?
Pozdrawiam,
AB

Zwrot dać susa `skoczyć` wymieniają opracowania leksykograficzne polszczyzny, np.  M. Szymczak, Słownik języka polskiego, Warszawa 1978; S. Skorupka, Słownik frazeologiczny języka polskiego, Warszawa 1967-1968, natomiast zwrot dać krok notuje jedynie Leksykon szaradzisty w znaczeniu: 1. `podążać`; 2. `pomaszerować`; 3. `pójść`. Występuje on natomiast w literaturze, np. u H. Sienkiewicza czy W. Myśliwskiego, czyli ma dość długą tradycję. Obserwacja zachowań językowych użytkowników polszczyzny dostarcza coraz to nowych połączeń, niektóre z nich funkcjonują jedynie w odmianach środowiskowych.  Zwrot dać krok, jak sądzę, jest chyba tylko marginalnym zjawiskiem w polszczyźnie, gdyż nie notuje go żaden słownik frazeologiczny.

Beata Burska-Ratajczyk

Czy przysłowia należą do frazeologizmów?

Czy przysłowia należą do frazeologizmów?

Badaniem przysłów, porzekadeł, maksym zajmuje się nauka określana mianem paremii. Słownik terminów literackich definiuje przyłowie jako „zdanie występujące w obrębie danej kultury w stałej postaci, wyrażające w formie bezpośredniej lub zmetaforyzowanej pewną myśl czy naukę ogólną, odnoszącą się do określonej sytuacji życiowej” (red. Janusza Sławiński, Ossolineum 1988, s. 412).

Zgodnie z długoletnią tradycją szkolną przysłowia włącza się do frazeologizmów, bowiem mają one utrwaloną, niezmienną postać. Niekiedy nawet używa się terminów związek frazeologiczny i przysłowie wymiennie, choć należy podkreślić, że praktyka ta nie ma swojego uzasadnienia, bowiem nie są to wyrażenia synonimiczne.

Agnieszka Wierzbicka

dać za wygraną czy nie dać za wygraną?

Co jest poprawne: dać za wygraną czy nie dać za wygraną?

 

Właściwa forma tego frazeologizmu brzmi dać/dawać za wygraną, na co wyraźnie wskazuje Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego, i oznacza 'rezygnację z czegoś’ lub 'pogodzenie się z czymś’.

Agnieszka Wierzbicka

definicja pojęcia 'idiom’ i jego przykłady

Witam,
czy mogę poprosić o dokładną definicję terminu „idiom” i trzy dowolne przykłady?

Z góry dziękuję,
Natalia O.

 

Dzień dobry,
definicja znajdująca się w Słowniku idiomów polskich PWN L. Drabik, E. Sobol, A. Stankiewicz (2006) wskazuje, iż idiom to związek frazeologiczny (czyli ustabilizowane połączenie wyrazów, którego znaczenie nie wynika bezpośrednio ze znaczeń tych wyrazów), który właściwy jest danemu językowi (np. polszczyźnie) lub nie daje się „dokładnie przetłumaczyć na inny język” (s. V) . Przykłady polskich idiomów to m.in.:

  • spiec raka (tyle co: ’zaczerwienić się gwałtownie, zwykle pod wpływem silnych emocji’);
  • nie zasypiać gruszek w popiele (’nie zaniedbywać ważnych/pilnych spraw’);
  • smalić cholewki (’zalecać się do kogoś’);
  • przetrzepać/wygarbować komuś skórę (’zbić kogoś’);
  • jeden od Sasa, drugi od lasa (w znaczeniu: ’jeden obiekt (osoba, rzecz, wypowiedź, …) nie ma z drugim (drugimi) nic wspólnego’);
  • na wołowej skórze by nie spisał (’ czegoś jest tak dużo, że nie sposób tego wszystkiego wymienić’);
  • pójść/wezwać na dywanik (’wezwać podwładnego na rozmowę, zazwyczaj nieprzyjemną’);
  • coś na ząb (’coś do jedzenia, przekąska’);
  • robić bokami (1. ’ ktoś lub coś ma duże kłopoty finansowe i z trudem sobie daje przez to radę’, 2. ’o zwierzęciu, które oddycha ciężko na skutek zmęczenia’);
  • iść w zaparte (1. 'ktoś zapiera się przy swoim zdaniu lub decyzji’, 2. pot. 'ktoś wypiera się czegoś’).

Jeżeli interesują Panią inne przykłady idiomów warto sięgnąć po wspomniany już Słownik idiomów polskich PWN.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

delegacja

Witam,
chciałbym poprosić o rozstrzygniecie mojego sporu z kolegą. Wg kolegi powinno się mówić „jadę na delegację”, a wg mnie „jadę w delegację”. Który z nas ma rację?
Pozdrawiam,
Wacław Nowak

Dzień dobry,
zgodnie ze wskazaniem Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny oba podane w pytaniu zwroty uznawane są za potoczne, a wzorcowa forma brzmi będę/jestem w delegacji.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

dobry żart tynfa wart

Czy poprawna jest postać przysłowia: Dobry żart jest śmiechu wart, użyta przez młodego rozmówcę?

Opracowania słownikowe notują przysłowie: Dobry żart tynfa wart. Wyraz tynf (moneta polska, będąca w obiegu do drugiej połowy XVIII w.) jest przestarzały, dla wielu współczesnych użytkowników polszczyzny niejasny znaczeniowo. Należy jednak podkreślić, że każda wypowiedź jest zjawiskiem językowym nierozerwalnie połączonym z kulturą i obyczajowością rozmówców. Słowo, zwłaszcza nowe lub nietypowo użyte, staje się atrakcyjnym środkiem językowym. Wymiana wyrazu w przysłowiu może wynikać z niewiedzy lub być świadomym zabiegiem, którego celem miał być rodzaj zabawy lub gry językowej.

Beata Burska-Ratajczyk

dogadać się jak Polak z Polakiem

Witam,
chciałbym prosić o wyjaśnienie skąd wzięło się powiedzenie „Dogadać się jak Polak z Polakiem”?
Dziękuję!
Jan J.

 

Panie Janie,
słowa „Dogadaliśmy się jak Polak z Polakiem” wypowiedział 31 sierpnia 1980 roku Lech Wałęsa podczas podpisywania porozumień sierpniowych z delegatami rządu PRL. Jest to prawdopodobnie przekształcenie używanego już wcześniej frazeologizmu pomówić/porozmawiać jak człowiek z człowiekiem. Oba te wyrażenia oznaczają 'porozumienie się dla wspólnego dobra’.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

dzielić włos na czworo

Dzielić włos na czworo pochodzi z francuskiego czy we francuskim z polskiego?

Związek frazeologiczny dzielić (w innej wersji: rozszczepiać) włos na czworo oznacza 'zbyt dokładnie coś analizować, niepotrzebnie coś roztrząsać’. Zwrot ten funkcjonuje w innych językach, m.in. wł. spaccare il capello in quattro czy fr. couper les cheveux en quatre (dosł. 'przecinać, ciąć włos na czworo’). W publikacji Georges’a Planellesa „Les 1001 expressions préférées des Français” można odnaleźć informację, że frazeologizm ten pojawił się w języku francuskim w XVII wieku. Zwrot ten został spopularyzowany przez Marcela Prousta tworzącego na przełomie XIX i XX wieku. Ani w „Słowniku polszczyzny XVI wieku”, ani w żadnym ze słowników języka polskiego z doby nowopolskiej (Lindego, warszawskim i wileńskim) nie odnotowano tego związku frazeologicznego, co może sugerować, że nie był wtedy u nas w powszechnym użyciu. Jednoznaczne rozstrzygnięcie pochodzenia frazeologizmów jest jednak o wiele trudniejszym zadaniem niż ustalenie pochodzenia pojedynczych leksemów. Niejednokrotnie zdarza się, że takie samo bądź zbliżone połączenie wyrazowe funkcjonuje równolegle w kilku różnych językach.

Katarzyna Burska

konsultacja: Anita Staroń, Magdalena Koźluk – Instytut Romanistyki UŁ

eufemizmy 'kłamstwa’

Szanowni Państwo,
jak można powiedzieć komuś nie wprost, że kłamie?

Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,
jeśli nie chcemy używać słów kłamca, kłamstwo, kłamać warto sięgnąć po eufemizmy. Mogą one w łagodny sposób przekazać naszą intencję, np. że ktoś:

  • mijał/rozmijał się z prawdą,
  • naruszył ósme przykazanie,
  • włożył coś/kładł coś między bajki,
  • bajki opowiadał,
  • był nieszczery,
  • fantazjował,
  • koloryzował,
  • był niezupełnie prawdomówny,
  • był daleki od prawdy,
  • był uczciwy inaczej,
  • posługiwał się półprawdą.

Można też dobitniej dać komuś do zrozumienia, że kłamie i powiedzieć, że:

  • jest blagierem,
  • blefuje / buja / cygani / kręci,
  • wziął coś z sufitu,
  • opowiada bujdy na resorach.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

eufemizmy słowa 'łysy’

Dzień dobry,
jak nie wprost można powiedzieć, że ktoś jest łysy?

Dziękuję za pomoc!
Wacław Nowak

 

Panie Wacławie,
w opisanej przez Pana sytuacji warto użyć eufemizmów. Te figury stylistyczne pozwalają w łagodny sposób określić kogoś tak, aby nie poczuł się on urażony. Jeśli nie chcemy użyć słowa łysy możemy powiedzieć, że ktoś: ma wysokie czoło, czesze się na Kojaka lub ma fryzurę na Kojaka, ma ministerskie czoło albo że na jego mądrej głowie włos się nie trzyma.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

frapować

Jeśli czasownik frapować oznacza ciekawość/zainteresowanie to czy zdanie np.:

„Coś wzbudziło we mnie frapowanie”?

Jest poprawne? Jeśli nie, to w jaki sposób powinno ono wyglądać?

Czasownik frapować pochodzi od francuskiego  frapperuderzać; wywierać silne wrażenie, zadziwiać”. „Wielki słownik języka polskiego PAN” podaje następującą definicję tego wyrazu: „wzbudzać silną ciekawość i powodować chęć poznania kogoś lub czegoś”. Według „Słownika języka polskiego PWN” frapować oznacza po prostu „wzbudzać zainteresowanie”. Zatem konstrukcja wzbudzić frapowanie nie jest poprawna, bo czasownik wzbudzać powtarza treść zawartą już w rzeczowniku odczasownikowym frapowanie. Poprawnie powiemy: „Coś mnie zafrapowało”.

Anita Pawłowska-Kościelniak

fraza a zdanie

Dzień dobry,

Wiem, iż równoważnik zdania to wypowiedzenie, które nie zawiera osobowej formę czasownika. Zdanie to czasownik w formie osobowej lub zespół wyrazów zawierający formę osobową czasownika. Zaś fraza to wypowiedzenie będące zespołem wyrazów mających postać zdania, ale jest pojęciem węższym niż zdanie, gdyż nie każde zdanie jest jest frazą, oraz – pod względem treści – frazami są zdania utarte, ogólnie przyjęte, często od wieków powtarzane w tej samej lub podobnej formie, np. maksymy, przysłowia, sentencje typu: Kropla drąży skałę. Bez pracy nie ma kołaczy.

I tu pojawiają się moje wątpliwości oraz pytanie dotyczące powyższych przykładowych fraz dwuczłonowych (bo zakładam, iż to też są frazy, np. Komu w drogę, temu czas. Baba z wozu, koniom lżej. Jaki pan, taki kram.

Czy więc każda fraza jest zdaniem i czy wypowiedzenia złożone z dwóch (lub więcej) członów składniowych pozbawionych orzeczenia, zarówno frazy, jak i niefrazy (np. Zjeść, umyć się i marsz do łóżek!), są zdaniami złożonymi?

Pozdrawiam z oczekiwaniem na odpowiedź

 

Dzień dobry,
pojecie fraza zostało wprowadzone do frazeologii przez S. Skorupkę w formalno-semantycznym podziale frazeologizmów (w 1967 r. w Słowniku frazeologicznym języka polskiego) i oznacza zespoły wyrazów złożone z członów rzeczownikowych i czasownikowych, mające postać zdania, na przykład: burza huczy; sztandary łopoczą na wietrze; szafa gra; nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Do fraz (jak zostało to wspomniane w pytaniu) S. Skorupka zaliczył także przysłowia, powiedzenia, sentencje oraz maksymy. Jeśli chodzi o zdanie, to w składni tradycyjnej zdaniem nazywa się tym pojęciem wypowiedzenie z obecną osobową formą czasownika (verbum finitum), natomiast oznajmieniem wypowiedzenie, które nie zawiera osobowej formy czasownika.

Opierając się na wskazanej definicji Skorupki (potwierdza ją także definicja frazy znajdująca się w Encyklopedii języka polskiego), możemy powiedzieć, że frazy – niezależnie od liczby składników – są zdaniami. 

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

frazeologizm 'bez dania racji’

Która wersja jest poprawna: bez zdania racji czy bez dania racji? Proszę o odpowiedź.

 

Poprawna wersja frazeologizmu, który pojawił się pytaniu, to bez dania racji. Związek ten oznacza, że możemy kogoś np. zwolnić z pracy czy odmówić mu pożyczki bez podawania przyczyny, dlaczego tak właśnie zrobiliśmy. W potocznej polszczyźnie słyszymy najczęściej niepoprawną formę tego związku, czyli bez zdania racji, co wynika zapewne z podobieństwa brzmienia wyrazów dania – zdania.

Agnieszka Wierzbicka

frazeologizm 'chodzić jak błędna owca’

Co oznacza zwrot chodzić jak błędna owca?

 

Wyjaśnienie frazeologizmu chodzić jak błędna owca można znaleźć w naszej poradni – proszę zajrzeć na tę stronę.

Agnieszka Wierzbicka

frazeologizm 'lata świetlne’

Dzień dobry,

koleżanki w pracy uznały stwierdzenie „nie widzieliśmy się od lat świetlnych” za związek frazeologiczny i ogólnie poprawne stwierdzenie.

Ja uważam, że jest to błędna forma, ponieważ „lata świetlne” są miarą długości a nie czasu.

Kto ma rację?

Pozdrawiam,
Damian Faluszewski

 

Dzień dobry,
połączenie wyrazowe lata świetlne używane jest w polszczyźnie nie tylko jako określenie jednostki odległości stosowanej w astronomii, ale też jako połączenie wyrazowe o charakterze utartym, tzn. związek frazeologiczny, a znaczy tyle co 'dawno’ czy 'bardzo dawno’. I choć związku tego nie notują słowniki frazeologiczne języka polskiego (co może świadczyć o potocznym charakterze tego frazeologizmu), to spotkać go można w literaturze, m.in w:

  • zbiorze zapisków i notatek Ryszarda Kapuścińskiego Lapidaria I-III (2008) „Każdy wyjazd na Zachód teraz, w okresie rewolucji wolności w Polsce, jest dla mnie kubłem zimnej wody. Jakże jesteśmy daleko, o lata świetlne!”;
  • powieści Małgorzaty Łukasiewicz Rubryka pod różą (2007): „Wyobraźnia ma doścignąć – czy raczej ubiec, zakwestionować tę jakąś „rzeczywistość”, jakieś „wtedy”, za którym dawno zatrzasnęły się drzwi. Ma przebić się do chwili odległej o lata świetlne, zaprzepaszczonej.”;
  • powieści Michała Olszewskiego Chwalcie łąki umajone (2005): „W ciągu kilkunastu minut przemieściliśmy się o całe lata świetlne, od symbolicznego płotku po polskiej stronie do zasieków z drugiej wojny światowej. Niosło chłodem i tragedią, urojona, zakodowaną w umysłach na skutek lekcji historii.”;
  • powieści Piotra Siemiona Finimondo: komedia romantyczna (2004): „A tu wykończeniówka ślimaczyła się jak nieszczęście, mimo że od czasów powszechnego braku rur i nocnych kolejek po kafelki pod fabrycznym magazynem w Opocznie, od czasów upodlenia i prostej wiary, że tak dalej być nie może, minęły lata świetlne.”.

Reasumując – Pana koleżanki mają rację i określenie lata świetlne to frazeologizm.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

frazeologizm 'stawiać pierwsze kroki’

Stawiać pierwsze kroki – jakie jest użycie tego zwrotu w znaczenie przenośnym?

 

Dzień dobry,
podany w pytaniu związek frazeologiczny oznacza tyle, co 'zaczynać jakąś działalność, być nowicjuszem w jakiejś dziedzinie’. Można więc stawiać pierwsze kroki w świecie show biznesu/w kuchni/w internecie/w branży muzycznej i tym podobnych sytuacjach.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

frazeologizm 'zalewać krzeczka’

Spotkałam się z takim zwrotem „zalewać krzeczka” i nie wiem co to znaczy? Poprosze o wyjaśnienie.

Dziękuję
AR

 

Przytoczony w pytaniu zwrot zalewać krzeczka to stary frazeologizm, który bardzo rzadko pojawia się we współczesnej polszczyźnie. Funkcjonował on w naszym języku między XIV a XVIII wiekiem i oznaczał 'upijanie się’. Krzeczek to dawne określenie chomika lub pieska ziemnego (M. Arcta Słownik staropolski, 1920) zastąpione współcześnie określeniem 'robak’. Obecnie, jeśli chcemy powiedzieć, że ktoś upija się, używamy określenia 'zalewać robaka’.

Agnieszka Wierzbicka

frazeologizm „goń się”

Zwracam się w dość nietypowej jak sądzę sprawie. Poszukuję językowego znaczenia oraz etymologii zwrotu „Goń się”. Wbrew pierwszemu wrażeniu jest to pytanie poważne, nie żart. Kulturowo w środowiskach miejskich uznawane jest to jako synonim „odczep się”, natomiast ostatnio wyniknął spór, wynikający na powiązaniu tego zwrotu z żargonem hodowców zwierząt dotyczącym parzenia takowych. Czy jest możliwość aby wypowiedzieli się Państwo w tej sprawie?

 

Dzień dobry,
na początek zacznijmy może od ustalenia środowiska, w którym funkcjonuje frazeologizm „goń się” (niekiedy w rozbudowanej formie „goń się leszczu”). Obecnie jest on rozpowszechniony w potocznej polszczyźnie i używany w sytuacjach, gdy mówiący che nakłonić inną osobę do odejścia lub odstąpienia od jakiegoś działania, niekiedy w formie pogróżki – w takim znaczeniu notuje go m.in. Słownik potocznej polszczyzny PWN, pod red. M. Czeszewskiego (2008). Jednak pierwotnym środowiskiem, w którym ten frazeologizm zaczął funkcjonować (w tym samym znaczeniu) był socjolekt studencki (notuje go z taką kwalifikacją S. Grabias w swojej książkowej publikacji Język w zachowaniach społecznych. Podstawy socjolingwistyki i logopedii już w 1994 r.). Należy więc wątpić, by fraza „goń się (leszczu)” wiązała się w jakikolwiek sposób z popędem zwierząt i znanym ze środowiska wiejskiego „gonieniem się” świń czy innych gospodarskich stworzeń.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

frazeologizmy o znaczeniu 'dużo zarabiać’

Proszę o podanie frazeologizmu bliskoznacznego do zwrotu dużo zarabiać, stać się zamożnym.

 

Podane zwroty mogą być zastąpione frazeologizmami: być majętnym, być dobrze sytuowanym, mieć pod dostatkiem pieniędzy, mieć pokaźny majątek, opływać w bogactwa, być krezusem.

Agnieszka Wierzbicka

frazeologizmy: 'w każdym razie’ i 'bądź co bądź’

Witam!
Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu. W kwestii jak poprawnie zapisać frazeologizmy, czy „w każdym razie”, czy „w każdym bądź razie”

Proszę o uzasadnienie swojej odpowiedzi.

Dzień dobry,
poprawna forma związku frazeologicznego brzmi ’w każdym razie’. Niestety we współczesnej polszczyźnie słyszymy często niepoprawną kontaminację, tj. 'w każdym bądź razie’. Jest to połączenie dwóch poprawnych frazeologizmów, podobnych znaczeniowo: wspomnianego wcześniej 'w każdym razie’ i drugiego, 'bądź co bądź’.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

granica przebiegająca między…

Czy błędem językowym jest użycie w ostatnim akapicie rozprawki wyrażenia ” „Podsumowując, granica między światem realistycznym (…)”. Zgadzam się że może jest to niezbyt eleganckie wyrażenie, ale czy jest błędem??

 

Niezwykle trudno jest mi ustosunkować się do zadanego pytania, bowiem przytoczony został jedynie fragment zdania – brakuje mi więc szerszego kontekstu. Samo rozpoczynanie zdania słowem podsumowując jest poprawne i stosowane powszechnie w wypowiedziach naukowych i oficjalnych, w tym rozprawce (o ile rzeczywiście chodzi o słowo podsumowując, a nie o niepoprawną kontaminację podsumowywując). Jednak po nim należałoby użyć sfrazeologizowanego sformułowania „granica przebiegająca między … a …”.
Nauczycielowi mogło także chodzić o zgodność podmiotów, a więc należałoby napisać:
Podsumowując, stwierdzam, że granica przebiegająca między … a …
Podsumowując, chciałabym podkreślić, że granica przebiegająca między … a …
Podsumowując, mogę …

Ewentualnie: Podsumowując, należy podkreślić, że (czyli powinny pojawić się formy bezosobowe).

Agnieszka Wierzbicka

 

I po ptokach!

Szanowni Państwo,
często w języku potocznym używa się zwrotu „i po ptokach”, spotkałam się także z formą „i po ptakach”. Czy używanie takiego sformułowania jest dopuszczalne?
Z góry dziękuję za odpowiedź, łączę pozdrowienia, Joanna

Jest to połączenie wyrazowe o charakterze utartym, tzn. związek frazeologiczny, a znaczy 'i koniec; i po wszystkim; niczego już zmienić nie można’. Słowniki charakteryzują ten związek jako potoczny, a zatem można go używać w sytuacjach komunikacyjnych nieoficjalnych, czyli w nieformalnych kontaktach o charakterze prywatnym. O ile wspomniane słowniki podają formę i po ptakach, w języku mówionym częściej pojawia się ta druga, z tzw. pochylonym a (wymawianym jako o), która ma zapewne pochodzenie dialektalne, natomiast używana w języku ogólnym podkreśla ekspresywne, zwłaszcza żartobliwe nacechowanie wypowiedzi.

Izabela Różycka

iść w piórnik

Dzien dobry,

Prosze o wyjasnienie, czy istnieje w polszczyznie wyrazenie 'isc w piornik’ w sensie ’ pojsc do lozka, pojsc spac’.

Przepraszam za brak polskich znakow, nie sa niestety one dostepne na moim urzadzeniu.

Dziekuje i pozdrawiam
Bernadeta

 Słowniki frazeologiczne (w tym Współczesny słownik  frazeologiczny Piotra Flicińskiego) nie odnotowują tego zwrotu. Próżno szukać takiego frazeologizmu również w Narodowym Korpusie Języka Polskiego. Jednak trzy wyniki, które uzyskujemy po wpisaniu interesującego Panią zwrotu do wyszukiwarki internetowej, wskazują, że rzadko, ale jednak pojawia się w młodzieżowym socjolekcie. Być może powstał on przez skojarzenie ze znanym frazeologizmem uderzyć/iść/pójść w kimono, który oznacza właśnie pójście spać. Duża dynamika zmian zasobu leksykalnego języka młodzieżowego sprawia, że nie wszystkie konstrukcje wchodzą do języka ogólnego, a część z nich ma charakter efemeryczny.

Anita Pawłowska-Kościelniak

kłaść, położyć, postawić, stawiać tamę czemuś

Szanowni Państwo,
Przeczytałam przed chwilą w prasie, że jakiś rząd 'kładzie tamę’ czyjejś propagandzie.
Nurtuje mnie pytanie: dlaczego tamę się kładzie? Zapory się stawia, zasieki również. Dlaczego ten rodzaj przeszkody – dla odmiany – kładzie się?

Dzień dobry,
przytoczony frazeologizm, znaczący tyle co 'przeciwstawiać się, przeszkodzić, położyć kres czemuś’, może przybierać różne postacie: położyć, postawić, stawiać tamę (czemuś) i rzeczywiście czasami używamy także formy archaicznej: kłaść tamę. Użycie w tym frazeologizmie czasownika kłaść wiązać można z jego wcześniejszym powszechnym funkcjonowaniem w staropolszczyźnie i późniejszych wiekach w znaczeniu 'przeciwstawiać’. Słowo to utrwalone zostało w tym znaczeniu nie tylko we wspomnianym związku, ale też w kłaść się Rejtanem ’przeciwstawiać się czemuś z dużą determinacją’. Warto zwrócić uwagę na wielość znaczeń czasownika kłaść – w polszczyźnie utrwalone są przecież takie frazeologizmy jak: kłaść głowę pod Ewangelię ‘niepotrzebnie ryzykować, bez ważnego powodu narażać się na niebezpieczeństwo, którego można uniknąć’, kłaść uszy po sobie ’stać się pokornym/potulnym’, kłaść/złożyć coś na karb czegoś ’dopatrywać się w czymś przyczyny jakiegoś faktu; szukać w czymś wytłumaczenia, aby uwolnić się odpowiedzialności za coś’ czy nawet współcześnie i potocznie używane kłaść/położyć na kimś laskę/lachę 'przestać się kimś/czymś zajmować/interesować’. Świadczy to dobitnie o ewoluowaniu znaczenia czasownika kłaść na przestrzeni wieków.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

komuś jest z kimś nie po drodze

Szanowni Państwo,
chciałabym zapytać o frazę „nie po drodze do małżeństwa”. Komuś może być nie po drodze do małżeństwa czy może nie po drodze z małżeństwem? Sama skłaniałabym się ku tej pierwszej wersji, niestety nie mogłam znaleźć podobnego związku w słowniku frazeologicznym. Może trzeba tu zastosować rozróżnienie na „do” w znaczeniu miejsca, a „z” w odniesieniu do abstraktu? Bardzo proszę o pomoc w wyborze właściwej formy.

Z poważaniem

Wielki słownik frazeologiczny języka polskiego notuje związek <<komuś>> jest << z kimś>> nie po drodze – czyjeś interesy są sprzeczne, oczekiwania odmienne, poglady rozbieżne. Nie po drodze do małżeństwa jest więc innowacją frazeologiczną, której nie znajdziemy w słownikach. Jej funkcjonalność jest wątpliwa, a propozycje wymiany przyimka tego nie zmieniają. Trzeba więc uznać, że jest to błąd frazeologiczny.

Katarzyna Jachimowska

krok naprzód

Serdecznie pozdrawiam z zasypanej śniegiem Białej Podlaskiej.Pięknie proszę o udzielenie mi odpowiedzi na pytanie  czy w zdaniu: Wyjątkowe spotkanie było jednym z ważniejszych wydarzeń w historii naszego portalu ,a także kolejnym krokiem / w przód,wprzód/
prawidłowe jest użycie w przód czy wprzód

Chcąc przypisać komuś lub czemuś postęp w jakiejś dziedzinie, można posłużyć się związkiem frazeologicznym krok naprzód – taki właśnie wariant notowany jest w słownikach poprawnościowych (np. Czechy w ostatnich pięciu latach zrobiły duży krok naprzód). Słowo wprzód oznacza 'najpierw’ (np. Wprzód zapoznamy się z podstawami logiki). Współcześnie jest to wyraz oceniany jako przestarzały i ze względu na treść zupełnie nie pasuje do wskazanego frazeologizmu.

Bartłomiej Cieśla

królowie pod szopkę, dnia na kurzą stopkę

Napisz jak rozumiesz zdanie: Królowie pod szopą dnia na kurzą stopę.

 

W pytaniu podana została nieco zniekształcona forma polskiego przysłowia – właściwa to Królowie pod szopkę, dnia na kurzą stopkę lub Królowie pod szopę dnia przybywa na kurzą stopę. Znaczenie tego przysłowia należy wiązać z przybywaniem dnia (czyli okresem od wschodu do zachodu słońca, gdy jest jasno na dworze) „o długość kurzej stopki” (czyli nieznacznie) po święcie Trzech Króli (czyli po 6 stycznia). W polszczyźnie można jeszcze spotkać przysłowie o podobnym znaczeniu do tego już wspomnianego: Na nowy rok przybywa dnia na barani (zajęczy lub wilczy) skok, co oznacza, że dni będą coraz dłuższe, zaś noce trwać będą coraz krócej.

Agnieszka Wierzbicka

krużganek oświaty

Szanowni Państwo,
niedawno, za sprawą R. Bąkiewicza, w polszczyźnie pojawił się zwrot „krużganek oświaty”. Na wielu stronach i portalach pisano, że to przejęzyczenie. Czy na pewno to ten rodzaj błędu?
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie.
Z poważaniem,
Jan Niechorski

 

Szanowny Panie,
zgodnie z terminologią językoznawczą za przejęzyczenia uznaje się „sporadyczne pomyłki wymawianiowe (…). Polegają one zwykle na : 1. antycypacji, czyli przedwczesnym wymówieniu później występujących głosek, sylab, a nawet wyrazów, zamiast właściwych (np. irrocjonalny zamiast irracjonalny); perseweracji, czyli nonsensownym powtórzeniu głoski, sylaby lub wyrazu użytego w poprzednich częściach wypowiedzi (np. żyli z żybołówstwa); 3. metatezie, czyli przestawce (np. pieczątka kurczone zamiast kurczątka pieczone) za: Encyklopedia języka polskiego, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, s. 302. Biorąc pod uwagę tę właśnie definicję nie mamy do czynienia we frazeologizmie krużganek oświaty z przejęzyczeniem. Jest to nieuzasadniona innowacja frazeologiczna polegająca na wymianie składnika leksykalnego kaganek na krużganek. Zwykle taka wymiana wynika z nieznajomości struktury frazeologizmu.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

łączliwość wyrazów – połączenia: odłożyć łódź, zachować opanowanie

Witam
Mam pytanie: czy poprawne jest sformułowanie: odłożyłam łódź oraz sformułowanie: zachować opanowanie
Dziękuje  

Na pewno niepoprawna jest pisownia wyrazu dziękuję (1.os. l.p. cz. teraźniejszego) bez końcowego -ę. Jeżeli chodzi o podane połączenia wyrazowe, to ze względu na łączliwość gramatyczną (składniową) są poprawne, ale za względu na łączliwość leksykalno-semantyczną – nie. Łódź można odstawić, odholować – o taki zapewne sens Pani chodziło. Co do drugiego połączenia – lepiej zamiast analityzmu użyć syntetycznej formy opanować się. Zachować można umiar w czymś.

Katarzyna Jachimowska

łączliwość wyrazów – zdobywca nagrody czy zwycięzca nagrody?

Dzień dobry, Chciałabym zadać 3 pytania, które nurtują mnie od jakiegoś czasu. 1. Która z form jest poprawna: „co około 2 miesiące otrzymywać będziesz…” czy „co około 2 miesięcy otrzymywać będziesz…”? 2. Czy forma „zdobywca nagrody” jest poprawna? A może jedyną dopuszczalną formą jest „zwycięzca nagrody”? 3. Czy można powiedzieć „w przypadku zwycięstwa” (zamiast „w przypadku wygrania”)? Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości. Pozdrawiam i dziękuję.

Szanowna Pani,

1. „Około” to przyimek łączący się z rzeczownikiem (lub innym wyrazem w jego funkcji)
w dopełniaczu (np. wyjazd potrwa około dwóch miesięcy). Niewłaściwe jest zaś łączenie przyimka „około” z innym przyimkiem (a w takiej funkcji występuje w Pani przykładzie „co”), wymagającym  połączenia z wyrazem w przypadku innym niż dopełniacz. W takiej sytuacji lepiej użyć określenia: „mniej więcej”, „prawie”, np.: co mniej więcej dwa miesięce otrzymywać będziesz.
2. Według „Słownika poprawnej polszczyzny” pod. red. A. Markowskiego „nagrodę” można zdobyć, otrzymać, rozdać, wręczyć, wyznaczyć, przyznać komuś. Sformułowanie „zdobywca nagrody” jest poprawne. Niepoprawne zaś jest określenie „zwycięzca nagrody”. Można zostać zwycięzcą konkursu, festiwalu, biegu, plebiscytu, ale nie zwycięzcą nagrody.
3. Zamiast powiedzieć „w przypadku zwycięstwa/w przypadku wygrania”, lepiej użyć sformułowania „w razie wygranej” lub „w wypadku zwycięstwa”.

Elwira Olejniczak

 

łączliwość wyrazu 'tańczyć’

Czy taka konstrukcja zdania jest poprawna : Lubię tańczyć przy mamie.
Czy trzeba w tej konstrukcji by była poprawna użyć wyrazu-przed mama?,czyli :
Lubię tańczyć przed mama.

 

Dzień dobry,

nie do końca wiem, co w podanych zdaniach mogło być intencją mówiącego, dlatego opiszę łączliwość wyrazu tańczyć z różnymi przyimkami.

Opisując taniec z drugą osobą, używa się zwykle zwrotów: tańczyć z mamą lub tańczyć obok/w pobliżu mamy. Można tańczyć przy kimś w znaczeniu 'obok tej osoby’, tańczyłam przy Baśce na dyskotece. Istnieje także w polszczyźnie utrwalone przenośne znaczenie tańczyć przy, tj. 'szczególnie się kimś zajmować’, np. tańczyła przy zagranicznej delegacji, bo zależało jej na podpisaniu kontraktu.

Jeśli zaś chodzi o użycie tańczyć przed kimś, to takiej konstrukcji używamy, jeśli odnosi się ona do tańca 'na przeciw jakiejś osoby czy grupy osób’, np. tańczyć przed publicznością, tańczyć przed mamą. Można także powiedzieć przenośnie, np. tańczysz przed dyrektorem jak marionetka.

Można także tańczyć przy czymś, np. przy muzyce, przy fontannie, przy kuchni. Poprawna jest także konstrukcja tańczyć do czegoś, np. do muzyki Straussa. 

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

męki Tantala/koszula Dejaniry

Dzień dobry,
zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w zakresie znaczenia związków frazeologicznych.
Nie potrafię zgodzić się z komisją konkursową, która uznała, że „nieustające cierpienie” to tylko i wyłącznie „męki Tantala”, a odpowiedź „koszula Dejaniry” uznała za błędną i niezgodną z kluczem. Dodam, że konkurs był dedykowany dwunastolatkom.
Osobiście uważam,że przy tak postawionym pytaniu obydwie odpowiedzi są prawidłowe, a i sama znalazłabym w mitologii jeszcze kilka pasujących tutaj frazeologizmów.
Uprzejmie proszę o Państwa opinię w tej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Oliwa

W Wielkim słowniku frazeologicznym języka polskiego pod red. P. Müldnera-Nieckowskiego możemy przeczytać, że koszula/suknia Dejaniry to coś, co sprawia wielkie cierpienie i męczarnie, od których nie ma ucieczki. To również działania w dobrej wierze przynoszące fatalne skutki. Z kolei męki Tantala to cierpienia polegające na tym, że nie można zaspokoić swoich pragnień i skorzystać z czegoś, co wydaje się osiągalne (WSJP). Oba więc związki frazeologiczne dotyczą udręki, jednak pytanie na konkursie dotyczyło nieustającego cierpienia, które związane jest właśnie z mitologicznym Tantalem. Zerknęłam do Mitologii Jana Parandowskiego. Koszula Dejaniry zanurzona w krwi centaura Nessosa była dla Heraklesa „okrutnym jadem, który przesiąkł w ciało, wżarł się w nie i zaczął je trawić ogniem szalonego bólu” (1959: 203), jednak ta męka nie trwała tak długo, jak w przypadku Tantala, którego za karę strącono do Tartaru i „w strachu, głodzie i pragnieniu dręczy się przez wiek wieków zbrodniczy król” (1959: 223). Gdy Herakles chciał spłonąć, uratował go Zeus. Z kolei Tantala postawiono w sadzawce, nad którą rosło drzewo z pięknymi owocami, lecz gdy tylko król chciał zjeść jabłko, gałąź się odchylała, kiedy chciał się napić, woda znikała. Ponadto zawieszono nad nim skałę, która wciąż chwiała się, jakby miała na niego upaść. Jeśli zatem pytanie dotyczyło nieustającego cierpienia, poprawna odpowiedź powinna odnosić się do związku frazeologicznego, jakim są męki Tantala.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

mieć oczy czerwone jak królik

Witam,
toczymy spór ze znajomym o stwierdzenie „ma oczy czerwone jak wilk”. Według mnie to niewłaściwe, bo powinno się powiedzieć „ma oczy czerwone jak królik”. Kto ma rację?
Pozdrawiam serdecznie,
Jan

 

Dzień dobry,
właściwa forma frazeologizmu, o który toczycie Panowie spór, to mieć oczy czerwone jak królik. Powiedzenie to wiązać należy z wyglądem królika albinosa, u którego przez tęczówkę  przebijają się czerwone naczynia krwionośne, tworząc wrażenie czerwonych oczu tego zwierzęcia. Natomiast podane przez Pana znajomego „ma oczy czerwone jak wilk” może być zniekształceniem porównania oczy świeciły (zaświeciły) się jak u wilka.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

na dzień dzisiejszy

Witam,
chciałem poprosić o wyjaśnienie dotyczące zwrotu „na dzień dzisiejszy” – czy można go uznać za poprawny?
Pozdrawiam,
Jarosław J.

 

Dzień dobry,
choć często możemy się spotkać z określeniem na dzień dzisiejszy (słyszymy je w mediach, czytamy w prasie) to nie jest ono poprawne, podobnie zresztą do na dziś / dzisiaj. Można przypuszczać, że określenia te pochodzą ze stylu urzędowego i często używanej tam formuły według stanu na dziś (na dzisiaj, na dzień dzisiejszy) (por. M. Bańko, M. Krajewska, Słownik wyrazów kłopotliwych PWN).

Nie powinniśmy więc mówić czy pisać: Na dzień dzisiejszy nie sprawdzono wszystkich rozwiązań; Na dziś wykonano plan przewidziany na 2021 rok.

W ich miejsce lepiej używać prostszych sformułowań: Dzisiaj nie sprawdzono wszystkich rozwiązań; Do dziś wykonano plan przewidziany na 2021 rok.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

na pół gwizdka

Dzień dobry. Uprzejmie proszę o odpowiedź na pytanie: co oznacza powiedzenie „robić coś na pół gwizdka”? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Związek frazeologiczny na pół gwizdka definiowany jest w „Wielkim słowniku frazeologicznym PWN z przysłowiami” w opracowaniu Anny Kłosińskiej, Elżbiety Sobol i Anny Stankiewicz jako 'bez pełnego zaangażowania, wkładając w coś tylko połowę potrzebnych sił’. Możemy na przykład pracować, trenować czy angażować się w coś na pół gwizdka.

Katarzyna Burska

nagminnie

Dzień dobry,
chciałbym poprosić o wyjaśnienie w jakich sytuacjach poprawne jest stosowanie słowa „nagminnie”? Czy to poprawne, gdy koś mówi:
nagminnie mi przeszkadzasz
nagminnie ma zapalenia płuc
nagminnie lekceważy przepisy
nagminnie się zakochuje itp?
Z poważaniem,
Piotr M.

 

Dzień dobry,
przysłówek nagminny oznacza, że coś «bardzo często występuje». Używa się go przede wszystkim w sytuacji, gdy mówimy/piszemy o rozpowszechnianiu się zjawisk niepożądanych, np. jak w podanych przez Pana konstrukcjach: nagminnie mi przeszkadzasz, nagminnie ma zapalenia płuc, nagminnie lekceważy przepisy. Jak wskazuje Słownik wyrazów kłopotliwych PWN autorstwa M. Bańki i M. Krajewskiej „w innych kontekstach lepiej używać wyrazów bliskoznacznych, np. powszechnie, masowo lub bardzo często” (s. 195). Dlatego przy ostatniej konstrukcji unikałabym użycia zwrotu nagminnie się zakochuje i zastąpiłabym je sformułowaniem zakochuje się bardzo często.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

niknąć w oczach

Czy poprawne jest powiedzenie „śnieg znika w oczach” w sensie błyskawicznie roztapia się?
Jeśli nie, to jak powinno brzmieć prawidłowo?

Frazeologizm niknąć (lub: ginąć, gasnąć) w oczach oznacza 'z dnia na dzień tracić siły, coraz gorzej wyglądać’. Użyć go można w odniesieniu do istot żywych, np. Hania niknie w oczach. By podkreślić, że coś dzieje się w bardzo krótkim czasie, błyskawicznie, można użyć związku wyrazowego w mgnieniu oka. Poprawne byłoby zatem wypowiedzenie: śnieg stopniał/zniknął w mgnieniu oka.

Katarzyna Burska

objąć (honorowy) patronat nad czymś – raz jeszcze

Czy poprawnie jest napisać ” dziękuję za objęcie Honorowym Patronatem wydarzenia…”? czy jednak „dziękuję za objecie Honorowego Patronatu…” ??

 

Problem użycia zwrotu objąć (honorowy) patronat nad czymś omawiamy był już w naszej poradni tutaj . Zwrotu tego należy używać w formie wskazanej w naszej poradzie, więc w wypadku powyższego pytania zalecane byłoby określenie: dziękuję za objęcie honorowego patronatu nad wydarzeniem… Warto także pamiętać o pisowni małą literą – wielkie litery nie mają w tym wypadku uzasadnienia.

Agnieszka Wierzbicka

od tradajca

Czesto opisując, że cos do siebie nie pasuje, mawia się: że coś jest „Od Tradajca…”
Co oznacza to powiedzenie: „Od Tradajca…”?, co to/lub kto to w ogóle jest Tradajec? i skąd się to powiedzenie wzięło?

Dziękuję,

Pytanie dotyczy związku frazeologicznego prawdopodobnie o bardzo ograniczonym zasięgu (regionalizm radomski?). W żadnym drukowanym źródle nie ma frazeologizmu od Tradajca/od tradajca. Potwierdzeniem występowania takiego zwrotu w polszczyźnie są wpisy w internecie i tylko na ich podstawie (kontekstu użycia) można wnioskować o jego znaczeniu. Na stronie:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,12217,18869141,18869141,SLOWNIK_GWARY_RADOMSKIEJ.html#p18988438 podano:

trajdzić – klepać, ględzić (’trajdzi jak najęta’), trajdzioch, trajdziocha, trajda, trajdoła – ględa, trajdy – opowieści, głupoty, bzdety.

Można tylko domniemywać, że rdzeń trad/trajd jest bardzo stary. Słownik gwar polskich Jana Karłowicza (1900-1911 r.) odnotowuje: trada, trady – przyśpiew: Trady rady rada; tradunek – obrączka na piastach koła u wozu; trajda – 1) kieszeń, worek, 2) kobieta bez taktu, roztrzepana; trajdaczka – 1) rozwolnienie, 2) czcza gadanina.

Katarzyna Jachimowska

 

ot co!

Dzień dobry,
od kilku dni zastanawia mnie pewna kwestia związana z językiem. Chodzi o wyrażenie „ot co”. Niestety znaleźć można mało informacji w internecie na ten temat. Chciałbym wiedzieć więcej oraz zweryfikować pewne zdanie/wyrażenie.
Czy w zdaniu/wersie: „Ty to złoto…, ot co nadał anioł.” formuła „ot co” jest użyte poprawnie?. Według definicji słownika SJP: (wyrażenie potwierdzające, że istota rzeczy sprowadza się do tego, co zostało przed chwilą powiedziane), wydaje mi się, że tak. Jednak piszę z prośbą o weryfikację, upewnienie się.
Z góry dziękuję za odpowiedź lub wskazanie kogoś, od kogo mogę taką odpowiedź uzyskać.
Pozdrawiam
Kamil Frąckowiak

 Ot co stanowi komentarz metatekstowy, którego znaczenie zgodnie ze Słownikiem języka polskiego pod redakcją Mieczysława Szymczaka można sprowadzić do stwierdzenia: „tak się rzecz przedstawia”. Z kolei Wielki słownik języka polskiego PAN wskazuje, że za pomocą ot co „mówiący informuje, że to, co powiedział, choć jest określeniem dosadnym, adekwatnie oddaje to, co na dany temat sądzi i że więcej na ten temat nie trzeba nic mówić”. Dodatkowo obydwa źródła zwracają uwagę na potoczny charakter tego wyrażenia.

    W cytowanym przez Pana fragmencie wątpliwość może budzić pozycja ot co w zdaniu – zasadniczo jest to bowiem wykładnik zamknięcia i jak wskazują wszystkie definicje (również ta cytowana przez Pana) ot co odnosi się do tego, co zostało powiedziane już wcześniej. Natomiast w przytoczonym wersie ot co wprowadza nową wypowiedź. W takim przypadku właściwe byłoby zatem użycie raczej partykuły oto, która otwiera nową wypowiedź i stanowi podsumowanie wcześniejszej lub komentarz do niej.

   Anita Pawłowska-Kościelniak

pochodzenie frazeologizmów 'chodzić jak błędna owca’ i 'puścić coś komuś płazem’

Dzień dobry!
Interesuje mnie pochodzenie dwóch powiedzeń w których występują zwierzeta: chodzić jak błędna owca i puścić płazem.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Piotr

 

Panie Piotrze,
pierwszy frazeologizm chodzić jak błędna owca oznacza 'chodzić w zamyśleniu, nieprzytomnie, bez celu’ (za: S. Bąba, J. Liberek, Słownik frazeologiczny współczesnej polszczyzny, PWN, Warszawa 2001, s. 525). Związek ten pochodzi z Biblii, z Księgi Psalmów „Błądzę jako owca zagubiona” (CXIX, 176).

Drugi frazeologizm używany jest dwojako: coś uszło komuś płazem lub puszczamy coś komuś płazem. Mówimy, że coś uszło komuś płazem – czyli 'ktoś nie został ukarany za coś’ albo puszczamy coś komuś płazem, czyli 'nie wyciągamy konsekwencji z czyjegoś niewłaściwego zachowania’. W tym miejscu chwiałabym zaznaczyć, że słowo płaz, które pojawia się w obu wspomnianych związkach frazeologicznych, nie dotyczy zwierzęcia, lecz nieostrej, płaskiej, szerokiej część broni siecznej (np. szabli). Tą częścią tradycyjnie uderzano za drobne przewinienia, gdy chciano ukarać daną osobę.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

pochodzenie frazeologizmu „rubla zarobić i cnotę zachować”

Szanowni Państwo,

chciałabym dowiedzieć się jakie jest pochodzenie powiedzenia „rubla zarobić i cnotę zachować”. Czy jest to cytat z jakiegoś rosyjskiego dzieła? Niestety słabo znam ten język i nie jestem w stanie samodzielnie wyszukać informacji.

Łączę wyrazy szacunku
Olga Świder

 

Szanowna Pani,
ponieważ wspomniany frazeologizm pochodzi z języka rosyjskiego, poprosiliśmy o pomoc i wyjaśnienie nurtującego Panią pytania Panią Profesor Annę Wardę z Instytutu Rusycystyki UŁ:

„W języku rosyjskim funkcjonuje adekwatne powiedzenie: „Капитал приобрести и невинность соблюсти” („Zdobyć kapitał i zachować cnotę”). Wyrażenie to stało się popularne dzięki Michałowi Sałtykowowi-Szczedrinowi (1826-1889). Występuje ono w takich utworach tego pisarza, jak: «Мелочи жизни» (1877), «Письма к тетеньке» (письмо 10-е, 1882), «Дети Москвы» (1877), «Убежище Монрепо» (1882).

Znaczenie ironiczne: zaspokajać swoje materialne interesy, próbując przy tym zachować reputację człowieka, dla którego nie są ważne sprawy materialne.

Poniżej fragmenty ze wspomnianych utworów autora z użyciem tego wyrażenia:

Письма к тетеньке, письмо 10-е:
„Из этого вы видите, что мое положение в свете несколько сомнительное. Не удалось мне, милая тетенька, и невинность соблюсти, и капитал приобрести. А как бы это хорошо было! И вот, вместо того, я живу и хоронюсь. Только одна утеха у меня и осталась: письменный стол, перо, бумага и чернила. Покуда все это под рукой, я сижу и пою: жив, жив курилка, не умер! Но кто же поручится, что и эта утеха внезапно не улетучится?”

Дети Москвы:
„Дальнейшим испытанием моих представлений о «славе» явились выкупные свидетельства. Не могу не сознаться, что даже в самый разгар моих симпатий к меньшей братии надежда на выкупные свидетельства никогда не оставляла меня. Язык говорил: до последней капли крови! а тайный голос шептал: дадут же, однако, что-нибудь! И действительно, выкупные свидетельства были отпечатаны… и я не имел силы отказаться от них! Не мог же, однако, я не понимать, что самоотверженность, эта обязательная спутница «славы», по самому существу своему, безвозмездна! И не настолько же я неразумен, чтоб рассчитывать на такое счастливое стечение обстоятельств, которое поможет мне и капитал приобрести, и «славу» соблюсти!

Убежище Монрепо:
„Замечательно, что этот самый землевладелец эту самую землю уже лично двадцать лет пашет, но и за всем тем не только в объявлениях газетных пишет: продается столько-то десятин „целины”, — но и сам, по-видимому, верит в подлинность этой „целины”! Точь-в-точь как та легендарная девица, дочь бедных, но благородных родителей, которая будто бы в одно и то же время и сокровище сохранила и капитал приобрела. Но разве это правдоподобно?”.”

Ze swojej strony mogę dodać, że związek „rubla zarobić i cnotę zachować” upowszechnił w polszczyźnie Ludwik Dorn (w 2004 r.). Od tej pory politycy i dziennikarze chętnie go używają, wprowadzając niekiedy do niego modyfikacje, np. J. Kaczyński „Cnotę straciliśmy, a rubla nie zarobiliśmy” (2010 r.), Ł. Warzecha „Jak cnotę stracić, a rubla nie zarobić” („Do Rzeczy”, 10.03.2017 r.).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

podać coś w wątpliwość

Bardzo serdecznie proszę o rozwianie moich na temat używania słów PODAĆ I PODDAĆ

przykładowa fraza: … coś w wątpliwość

jaka forma będzie poprawna?

 

Dzień dobry,
poprawny jest jedynie frazeologizm podać coś w wątpliwość w znaczeniu „zakwestionować prawdziwość jakiegoś zdania, twierdzenia”.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

podać/podawać w wątpliwość

Jak jest poprawnie? Poddać w wątpliwość czy podać w wątpliwość?

 

Zgodnie z normą wzorcową, kwestionując prawdziwość jakiegoś zjawiska czy sprawy, powinniśmy  „podać/podawać w wątpliwość” – taką formę podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN, pod red. A. Markowskiego (s. 1282), np. Już podczas pierwszego przesłuchania sędzia podał w wątpliwość zeznania głównego świadka. Jeśli zaś chodzi o frazę „poddać w wątpliwość” jest ona w słowniku wskazana jako niepoprawna.

Agnieszka Wierzbicka

popularne trampki w PRL-u

Szanowni Państwo,

wyobraźmy sobie następującą sytuację: w czasach PRL-u 100% dzieciaków na WF-ie miało jednakowe trampki. Nie było możliwości kupna żadnych innych butów sportowych. Czy można zatem powiedzieć, że trampki w PRL-u, jako obuwie sportowe dla dzieci na zajęcia z wychowania fizycznego, były POPULARNE? Moim zdaniem słowo „popularne” jest w tym przypadku mylące, ponieważ sugeruje, że trampki były wybierane świadomie jako produkt lepszy od jakiegoś innego, istniejącego na rynku zamiennika. Takiego jednak nie było. Jakie jest Państwa zdanie?

Pozdrawiam
Klaudia Tadych

 

Dzień dobry,

w polszczyźnie leksem popularny funkcjonuje w trzech znaczeniach (za Uniwersalny słownik języka polskiego, PWN, Warszawa 2003, t. 3):
1. <<przeznaczony dla odbiorcy niespecjalisty, przedstawiony w sposób zrozumiały dla wszystkich; przystępny, łatwy, prosty>>, np. literatura popularna;
2. <<powszechnie znany, ceniony, używany>>, np. popularne marki samochodów, popularny film;
3. <<cieszący się rozgłosem, ceniony przez ogół, znany, sławny>>, np. popularny wykonawca, popularny kucharz.
Wskazane przez Panią w pytaniu użycie tego wyrazu zawiera się z pewnością w znaczeniu drugim – popularne w PRL-u trampki były powszechnie używane, choć – niewątpliwie – owo użycie nie wynikało z ich wielkich walorów (użytkowych czy też estetycznych). W tej sytuacji, szczególnie dla odbiorców nieznających realiów czasów PRL-u, użycie określenia popularne trampki może być mylące, choć zgodne z prawdą. Może w takiej sytuacji warto używać jeszcze określenia precyzującego, np. popularne trampki (jedyne dostępne w tamtym czasie na rynku).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

postawić / stawiać (wszystko) na jedną kartę

Położyć czy stawiać wszystko na jedną kartę? Jaka wersja jest poprawna?

 

Poprawna wersja frazeologizmu brzmi postawić / stawiać (wszystko) na jedną kartę, co oznacza, że podejmujemy ryzykowną decyzję odnośnie jakiejś sprawy.

Agnieszka Wierzbicka

powód do płaczu czy powód do płakania?

Dzień dobry,
chciałbym zapytać, czy próbując wytłumaczyć coś płaczącemu dziecku, można stosować zwrot
„to nie jest powód do płakania”, czy też poprawny byłby „to nie jest powód do płaczu”? A może można stosować obie formy? Jeśli w przedstawionym przykładzie tylko druga forma jest poprawna, to czy istnieją jakieś przypadki, gdzie można stosować zwrot „do płakania”?

Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof

Dzień dobry,
Panie Krzysztofie obie formy są poprawne, przy czym ta druga forma zwrotu „powód do płaczu” jest sfrazeologizowana, utarta w naszym języku. Można więc śmiało stosować każdą z nich.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

przykładowo

Czy można rozpoczynać zdanie od słowa „przykładowo” w tekście urzędowym? Może lepiej zastosować inną konstrukcję? Dziękuję za odpowiedź

Można użyć wyrazu przykładowo lub konstrukcji tytułem przykładu.

Katarzyna Jachimowska

raz kozie śmierć

Dobry wieczór

Chciałabym zapytać o historię wyrażenia „raz kozie śmierć”. Jak to się stało, że używamy go w języku?

Dziękuję serdecznie

 

Dzień dobry,
niestety do wskazanego w pytaniu frazeologizmu raz kozie śmierć nie znalazłam źródła w Słowniku frazeologicznym współczesnej polszczyzny PWN. Mogę tylko przypuszczać, opierając się na analizie źródeł związków frazeologicznych, że charakter tego związku zaliczyć można do tzw. naturalnych – związek taki powstał w wyniku obserwacji sił przyrody, życia roślin i zwierząt, z obserwacji człowieka, jego wyglądu, gestów, zachowania, jak ma to miejsce w innych frazeologizmach, np. burza uczuć, biały jak śnieg, zrobić coś piorunem, twardy jak skała, morze głów.

Koza jest postrzegana przez ludzi jako zwierze nieprzewidywalne, gwałtowne (ale i uparte) i być może stąd bierze się użycie jej miana w tym związku, który oznacza przecież 'ryzykowanie’. Druga, możliwa interpretacja, łączy się z nazwą dziewczyny określanej mianem kozy – w potocznej polszczyźnie mówimy tak przecież 'o żywej, wesołej dziewczynie’. Tym samym skojarzenie prowadzi nas znów w kierunku działania osoby, która nie boi się ryzyka.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

robić robotę i robić różnicę

Czy poprawne są sformułowania: robić robotę i robić różnicę.

Połączenie robić robotę jest prawdopodobnie kalką angielskiego do the job oznaczającego, że ktoś, wykonując jakąś pracę, osiągnął cel, który sobie zamierzył. Trudno uznać to połączenie za poprawne w polszczyźnie wzorcowej, gdyż oba wyrazy są spokrewnione słowotwórczo i wprowadzałyby tę samą treść, sformułowanie to miałoby charakter pleonastyczny (podobnie jak produkować produkty czy scalić w całość). Trafniejsze wydaje się połączenie wykonać robotę. Słowniki frazeologiczne notują jednak związek robić dobrą robotę 'pracować, działać pożytecznie, zajmować się czymś pożytecznym’, w którym rzeczownik robota dookreślony jest przydawką przymiotnikową. W polszczyźnie potocznej można też usłyszeć ten frazeologizm w zmodyfikowanej postaci, np. zrobić niezłą/świetną robotę.

Fraza czasownikowa coś robi różnicę notowana jest w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego w znaczeniu 'coś, co pozornie nie ma wielkiego znaczenia, nie jest dla wskazanej osoby obojętne’. Inny dopuszczalny wariant to czynić różnicę, w oficjalnych wypowiedziach można też natrafić na wersję sprawiać różnicę (często funkcjonującą w formie zaprzeczonej).

Katarzyna Burska

 

siedzieć jak złe na kępie

Dzień dobry! Mam pytanie skąd powiedzenie „siedzi jak złe na kępie”. Dziękuję IŚ

Powiedzenia siedzieć jak złe na kępie nie notują redaktorzy współczesnych słowników frazeologicznych. Można się jednak domyślać, że ów zwrot ma proweniencję ludową i wyraża przekonanie, że miejscem przebywania spersonalizowanego zła są tereny odległe oraz odosobnione (pogląd taki formułowano m.in. w Biblii, w której częstą przestrzenią aktywności demonów czyni się miejsca pustynne). Kępa, jak się zdaje, to w tym kontekście oznaczenie ‘wyniosłości na podmokłym, bagnistym terenie’, co potwierdzają ludowe powiastki, por. fragment legendy Diabelskie doły:

Na łąkach, jak się idzie z Łęczycy do Dobrogost, jest trzęsawisko na starym korycie rzeki Bzury, gdzie jeszcze dziś można zginąć bez śladu. Nazywa się Diabelskie Doły. Stamtąd właśnie Boruta, jak wpadł, nie mógł się wydostać.

Boruta to był szlachcic, który bardzo lubił polować. Pewnego razu polował dłużej do późnego wieczora i bardzo zmęczony na kępie zasnął. W nocy obudziło go szczekanie psa, który leżał u jego nóg. Boruta spostrzegł, że kępa, na której siedzi, zapada się w bagna coraz głębiej. Przerażony zaczął wzywać diabłów, byle tylko mógł się z trzęsawisk uratować. Diabli przyszli mu z pomocą, ale w zamian zażądali duszy Boruty. I odtąd Boruta grasuje po łęczyckich błotach (legenda opowiedziana przez Stefana Stawskiego, l. 65, z Łęczycy; źródło: http://www.dialektologia.uw.edu.pl/index.php?l1=mapaserwisu&l2=&l3=&l4=&l5=leczyckie-legendy).

Inne warianty przysłowia notuje Kinga Różańska w artykule Językowo-kulturowy obraz mocy piekielnych w rosyjskiej i polskiej frazeologii i paremiologii: śmieje się jak diabeł na kępie, trzęsie się jak diabeł na kępie.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

spuścić kogoś po brzytwie

Witam,
jakie jest pochodzenie frazy: „spuścić kogoś po brzytwie”? 

Pochodzenie związków frazeologicznych jest możliwe do ustalenia tylko w przypadku, kiedy można wskazać ich pewne źródło (literatura, mitologia, biblia, obcy język itp.). Jeżeli połączenie wyrazowe ma charakter potoczny, czyli pojawiło się w języku mówionym, raczej nie poznamy jego autora ani nie będziemy wiedzieli, w jakich okolicznościach powstało. Zwrotu spuścić kogoś po brzytwie nie odnotowuje żaden słownik frazeologiczny języka polskiego, pojawia się on jedynie w nielicznych źródłach internetowych, czyli jest to forma nowa, zapewne środowiskowa. Ma charakter ekspresywny, a znaczy 'pozbyć się kogoś, uwolnić się od czyjejś niepożądanej obecności, spławić kogoś’. W związku z tym znaczeniem można się domyślać tu związków znaczeniowych z takimi wyrażeniami i zwrotami jak: powiedzieć coś ostro, ostre słowa, ostry język, ostry jak brzytwa.

Izabela Różycka

trudny czy ciężki charakter?

Szanowni Państwo,
nurtuje mnie pytanie dotyczące sformułowania „ciężki charakter”. Wydaje mi się, że jest ono niepoprawne, bo charakter możemy mieć trudny. Czy mam rację?
Z poważaniem,
Jerzy Marwiński

 

Szanowny Panie,
zgadzam się z Panem, że sformułowanie ciężki charakter to nieuzasadniona innowacja frazeologiczna, czyli konstrukcja błędna. Powstała ona w potocznej odmianie języka i w polszczyźnie oficjalnej nie powinna się pojawiać. Utarty, poprawny związek, którego powinniśmy używać brzmi trudny charakter. Co ciekawe, tendencję do zastępowania wyrazu trudny jego synonimem ciężki można dostrzec często także w innych sytuacjach. Dość często jest także modyfikowany frazeologizm trudny orzech do zgryzienia – w polszczyźnie potocznej słyszymy zwykle, że ktoś ma ciężki orzech do zgryzienia.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

w cztery oczy

Jeśli poprawna jest wersja „zasada czworga oczu”, jak czytam w FAQ, czy to nie powinno też poprawnie brzmieć „rozmowa w czworo oczu” zamiast „w cztery oczy”?
Dziękuję z góry za wyjaśnienie zagadki!

W odróżnieniu od „zasady czworga oczu” – połączenia składniowego o charakterze luźnym – wyrażenie „rozmowa w cztery oczy” jest związkiem frazeologicznym, nie może więc stanowić wzorca, do którego będziemy się odwoływać, formułując normę. Frazeologizmy bywają opierane na konstrukcjach gramatycznych powszechnie używanych w dawnej polszczyźnie, mogą też zawierać zwroty okazjonalne. By odpowiedzieć na pytanie, dlaczego właśnie w tej konkretnie jednostce pojawia się wskazane zestawienie słowne, musielibyśmy najpierw ustalić bliżej źródło jej pochodzenia.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

w końcu miesiąca czy pod koniec miesiąca

Który zwrot jest poprawny: w końcu miesiąca czy pod koniec miesiąca?

Oba wyrażenia mają takie samo znaczenie i są poprawne. Drugie z nich, moim zdaniem, pojawia się w polszczyźnie częściej.

Bartłomiej Cieśla

Wstąpić czy wystąpić na drogę prawną?

Szanowna Poradnio,
chciałbym spytać, czy na drogę sądową się wstępuje czy występuje. Więcej sensu wydaje się mieć pierwsza forma, ale druga w Internecie występuje częściej. Wystąpić można do sądu z jakimś wnioskiem lub skargą, ale na drogę sądową się chyba wstępuje.
Uprzejmie proszę o rozwianie moich wątpliwości.

W języku prawnym funkcjonują wyrażenia: droga prawnaustalony przepisami prawa sposób prowadzenia spraw sądowych lub urzędowych’ oraz droga sądowa 'postępowanie przed sądem, od najniższych do najwyższych instancji, zależnie od sprawy i właściwości sądów`.

W przytoczonym zwrocie wstąpić na drogę sądową chodzi o wniesienie, skierowanie, oddanie sprawy do sądu; wskazanie za pośrednictwem organów sądowych sposobu działania, rozstrzygnięcia czegoś. Kryterium formalno-logiczne uświadamia nam, że rzeczownik droga wymaga użycia czasowników: wejśćwkroczyć, wstąpić.

Natomiast czasownik wystąpić oznacza m.in. `zabrać publicznie głos, zacząć działać w jakiejś dziedzinie`, np.: Wystąpić w sądzieWystąpić z wnioskiemWystąpić w czyjeś obronieWystąpić z czyjegoś ramienia. Występować w czyimś imieniu       

Beata Burska-Ratajczyk

wygrać medal czy zdobyć medal

Dzień dobry, kilka dni temu dziennikarz ogólnopolskiego radia powiedział „Dawid Kubacki wygrał brązowy medal”. Czy to zdanie jest poprawne? Moim zdaniem wygrać można zawody lub konkurs, a medal się zdobywa lub też po niego sięga. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.

 Ma Pan rację:  konkursy i zawody wygrywa się, natomiast zgodnie ze słownikami języka polskiego medal  można otrzymać lub zdobyć, jak również po niego sięgnąć.

Anita Pawłowska-Kościelniak

wyrwać się jak filip z konopi

Szanowni Państwo! Ostatnio zastanawiałam się nad znaczeniem związku ‘wyskoczyć jak Filip z konopi’. O jakiego Filipa chodzi w tym związku frazeologicznym?

Wielu studentów dziwi się, gdy pytam, co oznacza słowo filip w związku frazeologicznym wyrwać się/wyskoczyć jak filip z konopi, gdyż często są przekonani, że chodzi o mężczyznę o imieniu Filip. Również Pani napisała ten wyraz wielką literą. Tymczasem leksem filip w gwarze białoruskiej znaczy ‘zając’. Z kolei konopie to nazwa rośliny, gdyż to w konopiach i w wysokich roślinach najczęściej chowają się zające. Gdy się czegoś wystraszą, wyskakują z konopi. Stąd związek frazeologiczny wyrwać się jak filip z konopi, który znaczy ‘odezwać się nie w porę, powiedzieć coś niestosownego’.

Łączę pozdrowienia

Anna Sokół-Klein

z wyrazami najwyższego szacunku

Czy można stopniować zwrot „Z wyrazami szacunku”, np. Z wyrazami Najwyższego szacunku?
Skłaniam się do twierdzenia, że nie można. Szacunek to szacunek, chyba że się mylę?

 

Dzień dobry,
przytoczony w pytaniu zwrot grzecznościowy „z wyrazami szacunku” jest wyrażeniem sfrazeologizowanym i jako taki nie powinien ulegać przekształceniom, nie powinniśmy więc napisać „z wyrazami najwyższego/największego/ogromnego/ wyjątkowego szacunku”, bowiem elementy dodane (najwyższego/największego/ogromnego/wyjątkowego) naruszają strukturę tego stałego związku.

Warto jednak dodać, że w innych sytuacjach komunikacyjnych można używać tych sformułowań, np. darzył go ogromnym szacunkiem, czuł do niej głęboki szacunek.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

zagłębie pomidorowe

Witam!
Przeczytałam dziś artykuł, w którym była mowa o „zagłębiu pomidorowym”. Czy to sformułowanie można uznać za poprawne?
Z poważaniem,
Monika Kaźmierczak

 

Pani Moniko,
użycie połączenia wyrazów „zagłębie pomidorowe” należy uznać za niefortunne. Jak wskazuje Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN to konstrukcja niepoprawna w odniesieniu do terenu, „na którym intensywnie uprawia się truskawki, pomidory, warzywa itp.” (s. 1418), jak i do opisywania obszaru produkcji żywności. Lepiej używać określenia „rejon (intensywnej) uprawy truskawek, malin, pomidorów”.

Agnieszka Wierzbicka

zakres użycia słowa 'erupcja’

Czy można powiedzieć „Erupcja radości Jana trwała ponad dwie godziny”?

 

Zgodnie ze znaczeniem ujętym w Słowniku języka polskiego PWN erupcja to:
1. «wydobywanie się na powierzchnię Ziemi produktów wulkanicznych»
2. «gwałtowny przejaw czegoś».

Mogłoby się wydawać, że w tym drugim znaczeniu możemy to słowo używać w dowolnym kontekście, ale tak nie jest. I dobrze ukazuje to podane w pytaniu zdanie, gdzie słowo erupcja zostało nadużyte. Lepiej w tym miejscu byłoby powiedzieć/napisać: wybuch radości albo nawet szał radości. Niestety dość często słowo erupcja (niesłusznie) wypiera inne słowa, które odnoszą się do gwałtownego, spontanicznego okazywania różnych emocji.

Agnieszka Wierzbicka

zanosić się śmiechem/od śmiechu

Czy można się zanosić ze śmiechu?
J.K.

 

Poprawnie możemy powiedzieć czy napisać: zanosić się śmiechem/płaczem lub zanosić się od śmiechu/płaczu, co oznacza „tracenie oddechu podczas płaczu czy śmiechu”. Na przykład: Dziecko zanosiło się śmiechem lub Dziecko zanosiło się od śmiechu.

Agnieszka Wierzbicka

znaczenie frazeologizmu „zalać robaka”

Co oznacza stwierdzenie zalać robaka?

 

Wspomniany w pytaniu zwrot oznacza tyle co 'picie alkoholu w celu zapomnienia o problemie dręczącym pijącego’. Określenie to wiązać należy z przenośnią, że robak kogoś gryzie, czyli 'ktoś ma jakiś problem, kłopot’ czy 'dręczy kogoś jakaś kwestia’.

Agnieszka Wierzbicka

związki frazeologiczne ze słowem 'noga’ lub 'nogi’

Dzień dobry,
czy mogę poprosić o wskazanie związków feazeologicznych, w których znajduje się słowo noga lub nogi?
Z poważaniem,
Ewa J.

 

Szanowna Pani,
w polszczyźnie istnieje wiele związków frazeologicznych, w skład których wchodzi słowo noga bądź nogi, np.

  • być gdzieś jedną nogą – w znaczeniu 'zmieniać miejsce pobytu’;
  • być jedną nogą na tamtym świecie – w znaczeniu 'być bliskim śmierci’;
  • (biec, uciekać) co, ile sił w nogach – w znaczeniu 'bardzo szybko’;
  • dać nogę – w znaczeniu 'uciec’;
  • kolos na glinianych nogach – w znaczeniu 'o czymś, co sprawia pozory mocy, a jest w rzeczywistości słabe’;
  • kula u nogi – w znaczeniu 'przeszkoda’;
  • kuty na cztery nogi – w znaczeniu 'cwany’;
  • coś ma ręce i nogi – w znaczeniu 'jest dobrze przemyślane’;
  • na jednej nodze – w znaczeniu 'szybko’;
  • nie czuć nóg – w znaczeniu 'być zmęczonym’;
  • czyjaś noga gdzieś nie postąpi – w znaczeniu 'ktoś nigdy się gdzieś nie pojawi’;
  • noga się komuś powinęła – w znaczeniu 'coś się komuś nie powiodło’;
  • (iść, jechać, wlec się) noga za nogą – w znaczeniu 'bardzo wolno’;
  • nogi się pod kimś ugięły – w znaczeniu 'ktoś chwilowo stracił władzę w nogach’;
  • postawić na nogi – w znaczeniu 'radykalnie polepszyć stan czegoś’;
  • przewrócić/przewracać/wywrócić/wywracać do góry nogami – w znaczeniu 'szukając czegoś, nabałaganić’;
  • rzucać kłody pod nogi – w znaczeniu 'przeszkadzać’;
  • stanąć na nogi/na nogach – w znaczeniu 'podnieść się z upadku’;
  • stanąć na własnych nogach – w znaczeniu 'usamodzielnić się’;
  • tracić grunt pod nogami – w znaczeniu 'tracić pewność siebie’;
  • wstać lewą nogą – w znaczeniu 'mieć zły humor’;
  • wziąć nogi za pas – w znaczeniu 'uciec’.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Interpunkcja

(,)

Dzień dobry,

zwracam się z pytaniem o przecinek w frazie: „największa przygoda (,) jaką zesłał mi Pan”.
Pytanie o przecinek w nawiasie – powinien zostać postawiony, czy nie?
Będę wdzięczna za rozwianie wątpliwości.

Łączę wyrazy szacunku

 

Dzień dobry,
podany we fragmencie nawias nie ma swojego uzasadnienia, ani też nie ma zwyczaju umieszczania w nawiasach samego przecinka. Zdecydowanie powinniśmy trzymać się w tej sytuacji zapisu „największa przygoda, jaką zesłał mi Pan”.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

być może a przecinek

Witam, czy w zdaniu: 'serce być może nie bije już wcale’ mam wstawić przecinki obustronnie aby oddzielić 'być może’ od zdania?

Zgodnie z zasadami interpunkcji zawartymi w „Wielkim słowniku ortograficznym” krótkie wyrażenia mające formę zdań, będące de facto składnikami pozazdaniowymi, należy obustronnie wydzielać przecinkami. Zalicza się do nich być może, o czym pisaliśmy już w tej odpowiedzi. W praktyce to często piszący decyduje o stopniu odrębności takiego członu i decyduje o wydzieleniu go (bądź nie) przecinkami od reszty zdania. Zwracają na to uwagę choćby Edward Polański, Marek Szopa i Ewa Dereń, autorzy „Poradnika interpunkcyjnego” (s. 87 i nast.). Przy okazji dodam, że przecinka z pewnością zabrakło w przesłanym pytaniu przed aby w celu oddzielenia zdania nadrzędnego od podrzędnego.

Katarzyna Burska

cudzysłów a nawiązania intertekstualne

Dzień dobry.
Proszę o odpowiedź na pytanie dotyczące poniekąd  utworu „Nieznośna lekkość bytu” aut.Kundery. W lokalnej prasie pojawił się artykuł pt.”Olsztyńska lekkość faktów”. Zastanawiam  się czy autor tego artykułu zapożyczając od Kundery powinien ten  fakt  oznaczyć cudzysłowem » lekkość « ?
Pozdrawiam.
M.B.

Cudzysłów nie powinien pojawić się w cytowanym przez Panią tytule ze względów semantycznych. Niezgodnie z intencją nadawcy mógłby sygnalizować ironię (jest to bowiem jedna z podstawowych funkcji tego znaku). Nawiązania intertekstualne nie są na ogół przez autorów wskazywane.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

cudzysłów w wielowyrazowych nazwach własnych

Witam.

Jak poprawnie zapisać wyrażenie: Spółdzielnia Mieszkaniowa Wielkoblokowa czy Spółdzielnia Mieszkaniowa „Wielkoblokowa”? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Szanowna Pani,

poprawne są dwa przytoczone przez Panią sposoby zapisu. Cudzysłów jako znak wyróżnienia nazw własnych instytucji i obiektów, które występują na końcu wielowyrazowych nazw opisowych, nie jest obligatoryjny.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Czy po nagłówku: dzień dobry, powinien być przecinek?

Dzień dobry,
nurtuje mnie jak poprawnie powinno się mówić:otwarłem drzwi czy otworzyłem drzwi?
A może obydwie formy są poprawne, bo pierwszą usłyszałem oglądając telewizję.

Dziękuję i pozdrawiam

P.S. Czy po nagłówku dzień dobry powinien być przecinek? Jeśli nie to jaki znak?

Kwestia dotycząca form otwarłem czy otworzyłem była już w poradni omawiana w dziale dotyczącym odmiany wyrazów. Natomiast jeśli chodzi o zwyczaj ortograficzny dotyczący stosowanego w mailach nagłówka typu Dzień dobry, czy Dobry wieczór, to możliwe są dwa zapisy. Pierwszy z przecinkiem po tym wyrażeniu (wówczas dalszy ciąg tekstu zaczynamy małą literą) lub drugi z wykrzyknikiem (w takim przypadku tekst następujący po nagłówku zaczynać powinniśmy wielką literą).

Izabela Różycka

Czy po wyrazie „temat” stawiamy dwukropek?

Witam! Dzieci zapisują w zeszycie temat lekcji. Czy po wyrazie „temat” stawiamy dwukropek?
Przykład.
Temat: Podmiot liryczny w wierszu.
Czy taki zapis jest poprawny?
Dziękuję i pozdrawiam.

Reguły interpunkcyjne nie mówią wprost o takiej sytuacji, ale zasada, że dwukropek wprowadza wyodrębnioną w jakiś sposób część tekstu, a także, że poprzedza zapowiedź jakiejś treści, pozwala uznać, że taki zapis, o jakim Pani mówi, jest poprawny. Temat lekcji jest bowiem zapowiedzią zagadnień, jakie podczas lekcji będą omawiane.

Izabela Różycka

Czy użycie dwóch wykrzykników jest poprawne?

czy uzycie dwóch wykrzyknikow jest poprawne

Możliwe jest użycie dwóch, czy nawet trzech wykrzykników na końcu zdania, jeżeli ma ono bardzo silne zabarwienie uczuciowe. Taki charakter mają np. kategoryczne rozkazy czy emocjonalne okrzyki, np. Milczeć!!!, Dość tego!!!, Precz stąd!!! itp.

Izabela Różycka

Czy w zadaniu:”W tym dniu można więc odpocząć od codzienności” potrzebne są przecinki?

Czy w zadaniu: „W tym dniu można więc odpocząć od codzienności” potrzebne są przecinki? 

Podstawową funkcją przecinka w zdaniu jest rozdzielanie wyrazów lub grup wyrazowych, np.: wyrazów o podobnej funkcji, powtórzeń wyrazów, dopowiedzeń do głównej treści zdania, wtrąceń. Podwójne przecinki, podobnie jak podwójne myślniki, wydzielają w zdaniu słowa i zdania wtrącone, np.: Stefan Banach, jeden z najwybitniejszych światowych matematyków, urodził się w Krakowie. 

Wtrąceniami mogą być wyrazy (wyrażenia) wprowadzające podsumowania, wyjaśnienia, wyliczenia, ujęcie tej samej informacji od innej strony itp. Są to m.in. słowa: inaczejinaczej mówiąckrótkokrótko mówiącściślejściślej mówiącsłoweminnymi słowyjednym słowemna przykładraczeja mianowicie, np. Na górce pachniało teraz rezedą i wodą kolońską, świeżą bielizną, prześcieradłami, pudrem, jednym słowem: kobietami. (J. Iwaszkiewicz)

 Ponieważ w powyższym zdaniu nie mamy do czynienia z żadną z wymienionych sytuacji, jedynym znakiem interpunkcyjnym, jaki powinien się w nim pojawić, jest kropka na końcu.

Źródło: Słownik interpunkcyjny, PWN, Warszawa 2002.

Beata Burska-Ratajczyk

— 

Czy w zdaniu „Dokumenty proszę” należy postawić przecinek? ?

Czy w zdaniu
„Dokumenty proszę .”
Przed proszę stawiam przecinek ?
Pozdrawiam.

Zdanie przytoczone przez Panią jest niejednoznaczne. Jeżeli ma ono znaczenie: 'Proszę podać mi dokumenty.’, to jest to zdanie pojedyncze, w którym czasownik proszę pełni funkcję orzeczenia, a rzeczownik dokumenty jest dopełnieniem. Pomiędzy orzeczeniem a jego dopełnieniem nie stawia się przecinków. Zdanie to może także znaczyć: 'Oto są dokumenty. Proszę.’ Wtedy są to dwa zdania, które raczej powinny być oddzielone kropką niż przecinkiem.

Izabela Różycka

Czy w zdaniu „Sprawdź czy jesteś przygotowany na kontrolę ZUS?” powinien być przecinek przed czy?

Czy w zdaniu: Sprawdź czy jesteś przygotowany na kontrolę ZUS? – powinien być przecinek przed czy?

Jest to zdanie złożone w dwóch zdań składowych. Pierwsze z nich brzmi: Sprawdź, drugie natomiast: czy jesteś przygotowany na kontrolę ZUS. Zdania te połączone są wskaźnikiem zespolenia czy, przed którym należy postawić przecinek. Warto też zwrócić uwagę, że po takim zdaniu nie powinniśmy stawiać znaku zapytania. Nie jest to bowiem pytanie (to brzmiałoby: Czy jesteś przygotowany na kontrolę ZUS?), tylko zdanie oznajmujące.

Izabela Różycka

Czy w zdaniu:”Proszę zamykać drzwi” trzeba postawić przecinek po słowie proszę?

Uprzejmie proszę o poradę językową, czy w zdaniu:”Proszę zamykać drzwi” trzeba postawić przecinek po słowie proszę.
Chodzi o to, aby prośba była grzeczna i uprzejma.Nie może to być tak: „Zamykać drzwi” lub „Zamykać drzwi, proszę!”
Pozdrawiam i czekam na poradę.
J.T.

Między wyrazem proszę tworzącym formę grzecznego polecenia i bezokolicznikiem innego czasownika nie stawiamy przecinka, nie robimy tam bowiem pauzy, wymawiamy całość  na jednym oddechu z jednolitą linią intonacyjną. Przecinek byłby potrzebny wtedy, gdyby ten bezokolicznik został rozwinęty w osobne wypowiedzenie, np. Proszę, żeby nie zamykać drzwi, Proszę, nie zamykajcie drzwi itp. Takie zdania pełnią już jednak raczej funkcję prośby, niż polecenia.

Izabela Różycka

Czy wyrażenie „być może” wyodrębnia się przecinkami?

Czy w zdaniu:”Twoją reakcją niech będzie informacja o naszej placówce pomocowej, być może uratujesz w ten sposób życie drugiemu człowiekowi”, wskazany jest drugi przecinek po słowie <może>, aby wydzielić wyrażenie <być może> jako składnik pozazdaniowy?
Za poradę językową pięknie dziękuję.
J.T

Krótkie wyrażenia mające formę zdań lub równoważników zdań, a faktycznie będące składnikami pozazdaniowymi, takie jak: sądzę, przypuszczam, wiadomo, zdaje się, jak widać, niestety, być może, jeżeli występują w środku zdania, należy oddzielać obustronnie przecinkami.

Izabela Różycka

Dwa wykrzykniki na końcu zdania

Czy stawianie dwóch wykrzykników jest poprawne?

Jeśli wymaga tego ekspresja wypowiedzi, na końcu zdania można umieścić nie tylko dwa, ale też trzy wykrzykniki.

Bartłomiej Cieśla

dwa wykrzykniki raz jeszcze

Czy można stawiać dwa wykrzykniki?

 

Dzień dobry,
odpowiedź na to pytanie została już udzielona w naszej poradni: http://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/dwa-wykrzykniki-na-koncu-zdania/.

Agnieszka Wierzbicka

dwukropek

Dzień dobry,
1. w WSO [426] 96.3 czytam:”Nie stosuje się też dwukropka, gdy wymieniamy tylko dwa wyrazy lub wyrażenia połączone spójnikiem i, np. Najwybitniejszymi polskimi pisarzami romantycznymi są Adam Mickiewicz i Juliusz Słowacki”.
2. W książce Edwarda Łuczyńskiego WSPÓŁCZESNA  INTERPUNKCJA POLSKA (str.1) czytam dedykację: „Moim drogim: żonie i synowi”.
3. PYTANIE: Czym wytłumaczyć dwukropek w owej dedykacji?

Za poradę językową wyrażam największą wdzięczność. Jan Tambor

Dzień dobry,
podtrzymam w tym miejscu przytoczoną przez Pana zasadę, zapisaną w Wielkim słowniku ortograficznym PWN, iż połączone spójnikiem łącznym dwa człony wyliczenia nie wymagają zastosowania przed nimi dwukropka. Potwierdza tę zasadę także Poradnik interpunkcyjny (autorzy: E. Polański, M. Szopa, E. Dereń) na s. 135. Trudno jest mi w tej sytuacji uznać za poprawną informację zawartą we Współczesnej interpunkcji polskiej, a tym samym ją wytłumaczyć.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

emotikony i interpunkcja

Szanowni Państwo,
chcę zapytać o stosowanie interpunkcji w przypadku korzystania z emotikon. W wielu tekstach w sieci przewijają się różnego typu emotikony, bardzo często na końcu zdań. Czy w takich przypadkach należy kończyć zdanie klasycznie, np. kropką? Jeśli tak, to jaki zapis jest poprawny „xxx :)”. czy może „xxx. :)”?
Z poważaniem,
Wiktor Szafranowicz

Przede wszystkim powinniśmy pamiętać, że emotikony są stosowne jedynie w tekstach o charakterze prywatnym. We wszystkich innych typach tekstów nie powinniśmy ich używać. Z tego zapewne powodu nie zostały sformułowane reguły poprawnościowe dotyczące stosowania tego typu znaków. Można więc tylko przyjąć w odniesieniu do nich zasady odnoszące się do innych znaków graficznych stosowanych w tekstach. W przypadku zbiegu tych ostatnich na końcu zdania zasadniczo ostatnim znakiem jest kropka zamykająca całość. Z tego wynika, że właściwy jest pierwszy z przytoczonych przez Pana zapisów.

Warto też zwrócić uwagę, że rzeczownik emotikon jest rodzaju męskiego, a zatem dopełniacz liczby mnogiej będzie miał formę emotikonów, tak jak salonów, wazonów, dzwonów, samochodów, stołów itp.,  czyli mówimy o stosowaniu interpunkcji w przypadku korzystania z emotikonów.

Izabela Różycka

forma liczby orzeczenia przy podmiocie szeregowym

Dzień dobry.
Bardzo byłbym wdzięczny za wyjaśnienie, czy poprawna jest forma pierwsza:
Ani Janka ani Ola nie jest w stanie odpowiedzieć …
czy forma druga:
Ani Janka ani Ola nie są w stanie odpowiedzieć …
Ponadto prosiłbym o ewentualne wstawienie przecinka (przecinków).
Z poważaniem
Andrzej Raczyński, Politechnika Łódzka.

Obie wymienione formy są poprawne, chociaż bardziej staranna jest druga z nich. Generalnie przy podmiocie wyrażonym szeregiem rzeczowników powinno być stosowane orzeczenie w liczbie mnogiej (czyli: Ani Janka, ani Ola nie są w stanie odpowiedzieć…). Forma liczby pojedynczej dopuszczalna jest wówczas, kiedy wszystkie rzeczowniki tworzące podmiot mają ten sam rodzaj gramatyczny oraz kiedy orzeczenie znajduje się w zdaniu przed podmiotem (Ani Janka, ani Ola nie jest w stanie odpowiedzieć….; Nie jest w stanie odpowiedzieć ani Janka, ani Ola.). Jeżeli zaś chodzi o przecinek, to przed jednokrotnie użytym w zdaniu spójnikiem ani nie stawiamy tego znaku, jednak kiedy spójnik zostanie powtórzony, wówczas przed kolejnym już przecinek trzeba napisać.

Izabela Różycka

funkcje znaków interpunkcyjnych

Czym wytłumaczyć przecinek w przytoczonym wypowiedzeniu: „Skazany, będzie odwołany”? Uprzejmie dziękuję za poradę językową.

Jan T.

Zacznijmy od oczywistości. Myśli formułowane w języku polskim mogą być przekazywane dwojako: jako wypowiedzi mówione albo jako teksty pisane. Kiedy mówimy, używamy nie tylko słów. Zawsze towarzyszy im odpowiednia modulacja tonu (tzw. intonacja), zmiana tempa mowy, czasem zawieszenie głosu. Tekst pisany pozbawiony jest elementów niewerbalnych, które nierzadko modyfikują wypowiedź. Aby więc chociaż częściowo oddać na piśmie dodatkowe składniki mowy, dodajemy umowne znaki przestankowe (interpunkcyjne). Pozwalają one pokazać w tekście pisanym zależności i związki składniowe między wyrazami i wypowiedzeniami (funkcja składniowa), a przez to umożliwiają prawidłowe odczytanie tekstu. Mogą też coś uwypuklić (funkcja znaczeniowa), sugerować określony sposób odczytania zapisanego tekstu (funkcja rytmiczna interpunkcji).  Przytoczone przez Pana wypowiedzenie to nie zdanie pojedyncze (z podmiotem – kto? co? – skazany i orzeczeniem będzie odwołany), lecz wypowiedzenie złożone z równoważnika zdania (skazany, w domyśle został skazany) i zdania składającego się z orzeczenia złożonego (będzie odwołany). W mowie powinna towarzyszyć mu odpowiednia intonacja. Wypowiedzenia złożone bezspójnikowe oddzielamy przecinkiem. W mowie antykadencja i kadencja rozdzielają oraz grupują wyrazy pod względem składniowym i znaczeniowym. Sens tego wypowiedzenia jest więc następujący: został skazany, więc będzie odwołany. Na zakończenie – proszę porównać następujące przykłady, w których interpunkcja (odzwierciedlająca intonację i frazowanie) odgrywa zasadniczą rolę: 1) powiesić, nie można zwolnić! 2) powiesić nie można, zwolnić!

Katarzyna Jachimowska

imiesłów a przecinek

Witam!
Nie zawsze jestem pewna, kiedy imiesłów jest przydawką zawężającą znaczenie rzeczownika i czy stawiać przy nim przecinek. Prawie zawsze da się go zamienić na zdanie podrzędne. Proszę o informację, czy potrzebny jest przecinek we frazie: „stosowane ustalenia dotyczące produkcji”

Gdy rzeczownik ma wyznaczony zakres, jego desygnat można rozpoznać bez żadnych informacji uzupełniających, np. Jamniki, uznawane za psy myśliwskie, cieszą się dużą popularnością. Taka sytuacja dotyczy najczęściej zdań, w których formułuje się sądy natury ogólnej, eksponuje obiegowe opinie lub opisuje pojedyncze obiekty sygnowane przez nazwy własne, np. Marek Kowalski z III b, uczestniczący w tym spotkaniu, popisał się dużą wiedzą. W takim wypadku przecinek wyodrębniający frazę imiesłowową jest konieczny, przed samym imiesłowem wypada też naturalna pauza. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że w większości kontekstów zakres rzeczownika nie jest znany, a imiesłów go precyzuje. I tak np. ustalenia mogą być różne: dotyczyć produkcji, ale też spotkania czy kwestii międzynarodowych. Zawężenie zakresu jest tu konieczne, a jednym z formalnych wyznaczników tego zabiegu jest pominięcie przecinka.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

imiesłów przymiotnikowy a przecinek

Czy w poniższym zdaniu wymagany jest przecinek?

Anna przerwała im skonfundowana.

Z góry dziękuję

Norma interpunkcyjna dotycząca wypowiedzeń z imiesłowami przymiotnikowymi nie jest jednolita. Warto w tym zakresie odwołać się do książki Edwarda Polańskiego „Zasady pisowni i interpunkcji”. Ogólne wytyczne mówią o tym, że jeśli imiesłów wprowadza dopowiedzenie, które nie modyfikuje zakresu znaczeniowego rzeczownika, to należy wydzielić go przecinkami. Przecinka zaś nie stawiamy, jeśli imiesłów zawęża znaczenie rzeczownika i może być potraktowany jako przydawka wyodrębniającą.
W przywołanym przez Panią przykładzie mamy do czynienia z dopowiedzeniem. Sugeruje to także szyk składników wypowiedzenia i naturalnie pojawiająca się pauza. W takim wypadku obecność przecinka jest umotywowana.

Elwira Olejniczak

imiesłowowe równoważniki zdań a przecinek

Dzień dobry.
Mam takie zdanie: „Jest to istotny czynnik, który trzeba brać pod uwagę kupując telefon komórkowy”.
Mam pytanie, czy w tym przypadku przed imiesłowem „kupując” należy postawić przecinek? Jakoś mi to nie pasuje 🙂
Pozdrawiam

W przytoczonym zdaniu złożonym przed wyrazem kupując należy postawić przecinek. Formy czasownika zakończone na: -ąc, -łszy, -wszy w wypowiedzeniu złożonym są oddzielane przecinkami, ponieważ jako imiesłowowe równoważniki zdań mogą zostać przekształcone w zdania składowe. Wymieniona zasada obowiązuje od 1993 r. Opowiedziała się za nią Komisja Kultury Języka Komitetu Językoznawstwa PAN. Dawniej obowiązywał przepis, że jeśli takim wyrazom nie towarzyszyło określenie i nie były one wtrąceniami, nie było potrzeby stawiania przecinka.

Beata Burska-Ratajczyk

 

interpunkcja

Szanowni Państwo,

uprzejmie proszę o opinię na temat przecinków w poniższym zdaniu.
„Są rzeczy, które robi sam, bez udziału innych osób.”

Chciałbym też uprzejmie zapytać czy „robi to sam” znaczy samo co „robi to
samodzielnie” i czy poprawna jest forma „samemu”.

Z poważaniem,
Marek Kociński

To wypowiedzenie złożone jest z dwóch zdań (prawidłowo rozdzielonych przecinkiem) oraz dopowiedzenia, które zgodnie z zasadami zostało poprzedzone odpowiednim znakiem interpunkcyjnym.

Robi sam, czyli robi samodzielnie, osobiście, bez pomocy (w zdaniu odnosi się do podmiotu jako samodzielnego wykonawcy czynności, np. Musisz sam zdecydować). Formy samemu używamy z kolei w zdaniach bezpodmiotowych i okolicznikowych celu (wtedy zaimek sam oznacza: samotny, odosobniony, izolowany, np. Samemu trudno będzie z nim wygrać).

Katarzyna Jachimowska

interpunkcja

Szanowni Państwo,

czy poniższe zdanie jest poprawne pod względem interpunkcji, czy brakuje w nim przecinka?

Podobno zwoje te znaleziono w czasach upadku Republiki Rzymskiej w jakiejś jaskini.

Powyższe zdanie nie wymaga dostawienia żadnego przecinka.

Katarzyna Burska

interpunkcja a dopowiedzenie

Dzień dobry,
Redaguję pamiętnik z 18 w. przetłumaczony z języka niemieckiego (przez autora). Proszę o pomoc w kwestii interpunkcji w zdaniu.

Byłem gościem z hrabiną i bratankiem u prepozyta w towarzystwie hrabiego Andlera z jego hrabiną i panną, majora Wilczka z małżonką, barona Schweertsa z jego baronową, hrabiny Schlegenberg, wdowy, hrabiego Nostitza, rotmistrza, i hrabiego Falckenhayna, kawalera od kardynała.

Czy dodanie przecinka przed: wdowy czy rotmistrza jako dopełnienia jest poprawne, czy tez może być mylące dla czytelnika, że chodzi o kolejną osobę – anonimową wdowę.

Uprzejmie proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam, A. B.

Obecna postać tekstu sprawia, że można dopuszczać dwojaką interpretację. Wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem byłaby zmiana szyku: wdowy hrabiny Schlegenberg, rotmistrza hrabiego Nostitza. Jeśli zaś kolejność wyrazów miałaby pozostać niezmieniona, można by – w celu zwiększenia czytelności – wprowadzić w tym zdaniu średniki dla oddzielenia poszczególnych gości: Byłem gościem z hrabiną i bratankiem u prepozyta w towarzystwie hrabiego Andlera z jego hrabiną i panną; majora Wilczka z małżonką; barona Schweertsa z jego baronową; hrabiny Schlegenberg, wdowy; hrabiego Nostitza, rotmistrza, i hrabiego Falckenhayna, kawalera od kardynała. Jeszcze jedną możliwością jest umieszczenie dopowiedzeń w nawiasie.

Katarzyna Burska

interpunkcja a frazeologia

Gdzie stawiać przecinki w wypowiedzeniach złożonych zawierajacych zwiazki frazeologiczne

Pytanie jest sformułowane zbyt ogólnikowo, trudno w jednej odpowiedzi udzielić precyzyjnej i wyczerpującej informacji nt. interpunkcji w wypowiedzeniach zawierających związki frazeologiczne. Przecinek należy postawić, jeśli zdanie składowe z frazeologizmem jest podrzędne. Zamiast wysuwać ogólne wnioski, warto by rozpatrzeć konkretne przykłady.

Katarzyna Burska

interpunkcja a przydawki nierównorzędne

W zdaniu:
„Moim zdaniem Akademia pana Kleksa to najlepsza polska książka dla dzieci.” nie używamy przecinka między przymiotnikami „najlepsza polska” dlaczego?

Przymiotników nie oddzielimy przecinkiem, bo w niniejszym zdaniu pełnią one funkcję przydawek nierównorzędnych, tzn. pierwsza z nich (słowo najlepsza) określa odnośny rzeczownik wraz z towarzyszącym mu przymiotnikiem (polska książka) < (jaka?) najlepsza. Między przydawkami nierównorzędnymi możemy umieścić przyimek wśród (Akademia… to najlepsza wśród polskich książek), najczęściej też drugiej z nich nie poprzedzamy pauzą brzmieniową. Przecinek trzeba postawić między przydawkami równorzędnymi. Jest on ekwiwalentem spójnika i. Zauważmy, że zdanie Akademia pana Kleksa to najlepsza, (= i) polska książka dla dzieci  byłoby nośnikiem innego sensu niż komunikat bez znaku interpunkcyjnego.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

interpunkcja a wtrącenie

Dzień dobry,

chciałabym uprzejmie poprosić Państwa o wskazanie poprawnej wersji:

1. Współpraca z takim Inwestorem jak X to dla nas zaszczyt i ogromne wyzwanie.
2. Współpraca z takim Inwestorem, jak X, to dla nas zaszczyt i ogromne wyzwanie.

Pozdrawiam serdecznie,
Anna Bednarek

 

Dzień dobry,
Pani Anno poprawna jest pisownia w wersji drugiej, bowiem część „jak X”, jest wtrąceniem. Wymaga więc przecinka otwierającego na początku wtrącenia i zamykającego na jego końcu.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

interpunkcja a wyliczenia

Szanowni Państwo,
mam problem w poniższych zdaniach:
1) Jaki znak interpunkcyjny powinien być w zdaniu:

Która budowla jest wyższa- Pałac Kultury i Nauki w Warszawie czy Piramida Cheopsa?
po słowie ” wyższa” myślnik? dwukropek?

2) Chodzi o dokończenie przysłowia, to zadanie teleturniejowe, czy można to tak napisać, tak skrótowo:
Lepszy wróbel w garści niż gołąb…

Czy trzeba pełnym zdaniem: Dokończ przysłowie: lepszy wróbel w garści niż gołąb…?
jeśli tak, czy to przysłowie trzeba ując w cudzysłów??

3) W którym miejscu można przenieść poniższe zdanie do następnej linii:

Podaj tytuł książki, na podstawie której

powstał film „Czas Apokalipsy”.

Czy takie przeniesienie jest poprawne

Pozdrawiam.

Renia Lisiecka

Ponieważ zależy nam na tym, by udzielane przez nas odpowiedzi były odpowiednio archiwizowane, zastrzegliśmy w regulaminie, że w jednym liście do Poradni można zawrzeć jedno pytanie. Z tego powodu odpowiem wyłącznie na pierwsze.

Zarówno myślnik, jak i dwukropek wprowadzają fragmenty tekstu mające postać uzasadnienia lub uszczegółowienia ogólnie zapowiedzianej treści. Na mocy tej reguły uznamy, że oba proponowane przez Panią warianty są poprawne, przy czym w większości poradników interpunkcyjnych w sygnalizowanym kontekście częściej umieszcza się dwukropek. Kontekst ów można opisać jako dwuelementowe wyliczenie (składające się ze słów Pałac Kultury i Nauki w Warszawie oraz piramida Cheopsa) poprzedzone ogólnym zapowiednikiem (a konkretnie – wyrazem budowla).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

interpunkcja między skrótami

Dzień dobry,
proszę o informację, czy w poniższym zapisie stosować przecinki i czy właściwa jest kolejność stopni naukowych:
dr n. med., dr filoz., dr h.c. Adrian W…..

Dziekuję za możliwość zadania pytania.

Osoby, które ukończyły różne kierunki studiów i uzyskały liczne stopnie i tytuły naukowe, sygnalizują informacje o swoim wykształceniu w postaci łączenia wielu skrótów, np.: prof. dr hab. n. med., dr hab. n. hum. Jan Kowalski. Ponieważ w wymienionym przez Panią przykładzie osoba uzyskała stopień naukowy w różnych dziedzinach, słusznie oddzieliła Pani te skróty (dr n. med., dr filoz.) przecinkiem. Pozostaje pytanie, czy przecinek powinien zostać postawiony pomiędzy skrótem informującym o stopniu naukowym (dr filoz.) a odnoszącym się do honorowego tytułu nadawanego przez wyższe uczelnie ludziom szczególnie zasłużonym dla nauki i kultury (dr h.c.), umieszczanym po stopniach/tytułach naukowych. Niestety nie ma tu jednoznacznego rozstrzygnięcia. Myślę, że nie będzie błędem zastosowanie w tym miejscu przecinka, który byłby tu ekwiwalentem spójnika i.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

interpunkcja na ulotkach, banerach, afiszach, transparentach itp.

Dzień dobry,
proszę o informację nt. stosowania interpunkcji w ulotkach, banerach, broszurach i innych materiałach informacyjnych. Szczególnie chodzi mi stosowanie kropki na końcu akapitu. Czy są jakieś zasady, sugestie czy też informację
Bardzo dziękuje
Pozdrawiam
Lidia Nejkauf

Reguły interpunkcyjne dotyczące broszur będą różne w zależności od ich charakteru.  W broszurach zawierających teksty ciągłe obowiązują ogólne zasady interpunkcji. Do broszur o charakterze reklamowym, w których przeważa grafika, zdjęcia itp. oraz ulotek, banerów, szyldów, afiszów i transparentów stosuje się inne zasady, ale również będą one zależały od typu tekstu, który na nich zamieszczamy. Jeżeli tekst jest na tyle długi, że można w nim wyróżnić akapity, tj. jednostki logiczne dłuższego tekstu, składające się z jednego lub wielu zdań stanowiących pewną całość treściową (myśl). wówczas również należałoby stosować reguły ogólne. Jeżeli natomiast chodzi tylko o napisy o charakterze hasłowym i krótkie zawiadomienia  typu: Obniżka cen; Promocja; Nowa kolekcja, Koncert zespołu X; Propozycja dla Ciebie, a także wyliczenia wielu elementów, wówczas nie stawiamy po nich kropek ani przecinków. Możemy natomiast zakończyć taki napis wykrzyknikiem lub znakiem zapytania, jeżeli jego treść tego wymaga.

Izabela Różycka

interpunkcja przy wyliczaniu wyrazów

W podręczniku znajduje się polecenie: Wyszukaj w tekście wszystkie wyrazy z ż niewymiennym i wypisz je. Jaka jest poprawna forma rozwiązania? Czy wyliczając wyrazy, pierwszy należy zapisać wielką literą? Czy na końcu należy postawić kropkę? Dziękuję

Forma tzw. wyliczeń rozbudowanych nie jest jednoznacznie opracowana w ortografii. Sformułowane reguły dotyczą wyliczeń stanowiących części składowe zdań, podczas gdy Pani problem dotyczy ćwiczeń, czyli sytuacji, kiedy wypisuje się pojedyncze wyrazy bez wprowadzania ich np. zwrotem: Wyrazy zawierające ż niewymienne to: … .

Można zatem przyjąć, że proste wyliczenie pojedynczych wyrazów wymienianych jeden po drugim w tym samym wersie, bez jakiegokolwiek wprowadzającego je zwrotu, nie wymaga zapisania pierwszego z nich wielką literą ani stawiania po ostatnim kropki, trzeba natomiast oddzielać poszczególne przykłady przecinkami.

Jeżeli natomiast wymieniamy wyrazy, zapisując je jeden pod drugim w kolejnych wersach, wówczas poszczególne przykłady oddzielamy przecinkami, a po ostatnim stawiamy kropkę. Kiedy przed wyliczanymi jeden pod drugim wyrazami nie ma jakichkolwiek znaków wprowadzających lub pisany jest myślnik, wówczas wyrazy takie pisane są małymi literami.  Z kolei wyrazy lub wyrażenia wprowadzane literami lub cyframi zaczynamy wielką literą, kiedy po wprowadzającej je cyfrze lub literze jest pisana kropka. W takim przypadku, tzn. po przykładach zaczynających się wielką literą można stawiać kropkę po każdym z nich.

Jeżeli poszczególne punkty wyliczenia mają formę zdań lub równoważników zdań, stosuje się wobec nich ogólne zasady, czyli początek każdego kolejnego zdania piszemy wielką literą, a na końcu stawiamy kropkę.

Izabela Różycka

interpunkcja w przykładowym zdaniu

Szanowni Państwo,
czy w poniższym zdaniu przecinki są we właściwych miejscach.
Ilość uwarunkowań ludzkich myśli potęguje się, zaś formy, jakie przybierają, stają się coraz bardziej złowrogie.
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź
Katarzyna Kaczmarzyk

Pani Katarzyno,
w przytoczonym przez Panią zdaniu zastosowano poprawnie przecinki.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

interpunkcja w pytaniach testowych

Szanowni Państwo, potrzebuję porady w sprawie interpunkcji podczas tworzenia pytań testowych zamkniętych. Podaję przykłady.
1. Po ilu latach niewoli Polska odzyskała niepodległość?
a. Po 123 latach.
b. Po 118 latach.
c. Po 130 latach.

 

2. W II rozbiorze Polski uczestniczyły…
a. od wschodu Rosja, od zachodu Prusy, od południa Austria;
b. od wschodu Austria, od zachodu Rosja, od południa Turcja,
c. od wschodu Niemcy, od zachodu Rosja.

Proszę o dokładną odpowiedź, uwzględniającą różne warianty pytań (zakończone znakiem zapytania, polegające na dokończeniu zdania itp.)
Z góry dziękuję – A.Nowak

 

Szanowna Pani,
szczegółowe zasady interpunkcji w testach zostały opisane na stronie Rady Języka Polskiego. Zgodnie z przytoczonymi tam zasadami:
„Rozwiązania zadań [dystraktory i werstraktor] zawsze kończą się kropką, a rozpoczynają się:
– wielką literą, gdy występują po kropce lub znaku zapytania kończącym trzon
– małą literą, gdy stanowią dokończenie zdania z trzonu lub występują po dwukropku.”

W II rozbiorze Polski uczestniczyły:
a. od wschodu Rosja, od zachodu Prusy, od południa Austria.
b. od wschodu Austria, od zachodu Rosja, od południa Turcja.
c. od wschodu Niemcy, od zachodu Rosja.

Jeśli chodzi o pierwsze pytanie testowe, sugerowałabym przekształcenie trzonu, aby w rozwiązaniach nie powtarzać słowa po i ułożenie dystraktorów (niepoprawne odpowiedzi)/werstraktora (poprawna odpowiedź) rosnąco (lub malejąco), np.

Polska odzyskała niepodległość po…
a. 118 latach.
b. 123 latach.
c. 130 latach.

Agnieszka Wierzbicka

 

interpunkcja w wyliczeniach

Jestem w trakcie redagowania statutu szkoły. Czy taki sposób zapisu jest zgodny z zasadami interpunkcji? Oto przykład.

2. Do zadań szkoły w zakresie edukacji wczesnoszkolnej należy:
1) Zapewnienie prawidłowej organizacji zabawy, nauki i odpoczynku dla uzyskania ciągłości procesów adaptacyjnych w odniesieniu do wszystkich dzieci, w tym rozwijających się w sposób nieharmonijny, wolniejszy lub przyspieszony;
2) Wspieranie:
a) aktywności dziecka, kształtującej umiejętność korzystania z rozwijających się umysłowych procesów poznawczych, niezbędnych do tworzenia własnych wzorów zabawy, nauki i odpoczynku,
b) rozwoju mechanizmów uczenia się dziecka, prowadzące do osiągnięcia przez nie kompetencji samodzielnego uczenia się,
c) wielokierunkowej aktywności dziecka przez organizowanie sytuacji edukacyjnych umożliwiających eksperymentowanie i nabywanie doświadczeń oraz poznawanie polisensoryczne, stymulujących jego rozwój we wszystkich obszarach: fizycznym, emocjonalnym, społecznym i poznawczym.
4) Wybór (opracowanie) programu nauczania opartego na treściach adekwatnych do poziomu rozwoju dzieci, ich możliwości percepcyjnych, wyobrażeń i rozumowania oraz uwzględniającego potrzeby i możliwości uczniów rozwijających się w sposób nieharmonijny, wolniejszy lub przyspieszony.

Z góry dziękuję za udzielenie informacji
Z poważaniem
Katarzyna Jaworska

 

Zacznę od kwestii ortograficznej: pierwsze człony wyliczeń, które nie mają postaci pełnych zdań, powinniśmy zapisywać od małej litery, niezależnie od tego, czy poprzedza je litera czy cyfra.

Wyliczenia dwu- lub trzystopniowe (nie zaleca się tworzyć struktur większych, bo przestają być komunikatywne) mogą mieć charakter literowy, cyfrowy lub mieszany. Przykłady poprawnego układu to m.in.:

1. I. 1.
1.1. 1. a)
1.2. 2. b)
2. II. 2.
2.1. 1. a)
2.2. 2. b)

Odradzałbym różnicowanie segmentów jedynie przez zamianę znaku interpunkcyjnego po cyfrze [a zatem: 1. – jako oznaczenie pierwszego piętra; 1) – jako oznaczenie drugiego piętra. Jest to oznaczenie mało przejrzyste]. Cyfra zamykana nawiasem to dobry sposób na wyodrębnienie wyliczeń śródtekstowych, np.

Do zadań szkoły w zakresie edukacji wczesnoszkolnej należy: 1) zapewnienie prawidłowej organizacji zabawy, nauki i odpoczynku dla uzyskania ciągłości procesów adaptacyjnych w odniesieniu do wszystkich dzieci, w tym rozwijających się w sposób nieharmonijny, wolniejszy lub przyspieszony; 2) wspieranie aktywności dziecka, kształtującej umiejętność korzystania z rozwijających się umysłowych procesów poznawczych, niezbędnych do tworzenia własnych wzorów zabawy, nauki i odpoczynku; 3) wybór (opracowanie) programu nauczania opartego na treściach adekwatnych do poziomu rozwoju dzieci.

Ostatni człon wyliczenia należy zamknąć kropką, poprzedzający (lub poprzedzające) – przecinkiem lub średnikiem (średnik wskazany jest wówczas, gdy w funkcji wyliczenia występuje rozbudowane zdanie, w obrębie którego użyto przecinków). Raz przyjęty sposób oznaczenia musi być stosowany konsekwentnie.

Moja propozycja byłaby taka:

2. Do zadań szkoły w zakresie edukacji wczesnoszkolnej należy:

2.1. zapewnienie prawidłowej organizacji zabawy, nauki i odpoczynku dla uzyskania ciągłości procesów adaptacyjnych w odniesieniu do wszystkich dzieci, w tym rozwijających się w sposób nieharmonijny, wolniejszy lub przyspieszony;

2.2. wspieranie: a) aktywności dziecka, kształtującej umiejętność korzystania z rozwijających się umysłowych procesów poznawczych, niezbędnych do tworzenia własnych wzorów zabawy, nauki i odpoczynku; b)  rozwoju mechanizmów uczenia się dziecka, prowadzące do osiągnięcia przez nie kompetencji samodzielnego uczenia się; c) wielokierunkowej aktywności dziecka przez organizowanie sytuacji edukacyjnych umożliwiających eksperymentowanie i nabywanie doświadczeń oraz poznawanie polisensoryczne, stymulujących jego rozwój we wszystkich obszarach: fizycznym, emocjonalnym, społecznym i poznawczym;

2.3. wybór (opracowanie) programu nauczania opartego na treściach adekwatnych do poziomu rozwoju dzieci, ich możliwości percepcyjnych, wyobrażeń i rozumowania oraz uwzględniającego potrzeby i możliwości uczniów rozwijających się w sposób nieharmonijny, wolniejszy lub przyspieszony.

Radziłbym też przeredagować zdanie w pkt c) – do którego członu odnosi się forma stymulujących?

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

interpunkcja w zdaniach złożonych

Dzień dobry. Szanowni Państwo, czy w poniższych zdaniach przecinki postawione są prawidłowo:
– Chodzi o to żeby, kiedy zajdzie potrzeba…
– Kłos który, wypiwszy dwie pokaźne racje księżycówki…
Czy też przed „żeby” i przed „który” również należy postawić przecinki?
Z góry dziękując za odpowiedź, pozdrawiam. Adam Molenda 

W pierwszym zdaniu brakuje przecinka oddzielającego pierwsze zdanie składowe tego wypowiedzenia złożonego, czyli: /Chodzi o to/, natomiast drugi przecinek jest niepotrzebny, ponieważ nie rozdzielamy przecinkami dwóch sąsiadujących spójników, spójnika i zaimka względnego (w przytoczonym zdaniu żeby kiedy), zaimka względnego i spójnika. A zatem zdanie powinno zostać zapisane jako: Chodzi o to, żeby kiedy zajdzie potrzeba ….

Drugie zdanie ma następującą konstrukcję: Kłos /początek zdania 1/, który /początek zdania 2 wtrąconego w ciąg pierwszego/, wypiwszy dwie pokaźne racje księżycówki … /równoważnik zdania 3 wtrącony w strukturę zdania drugiego/ – dalszy ciąg polegać będzie na powrocie do zdań – najpierw drugiego, potem pierwszego. A zatem dwukrotnie wystąpiła konstrukcja wtrącenia zdania w strukturę innego zdania. Reguła interpunkcyjna mówi, że wszystkie wtrącenia wyodrębniamy przecinkami z obu stron. A zatem w tym fragmencie zdania interpunkcja będzie następująca: Kłos, który, wypiwszy dwie pokaźne racje księżycówki, ….

Izabela Różycka

interpunkcja w zdaniu „Daj, proszę, znać.”

Dzień dobry, proszę o potwierdzenie czy w poniższym zdaniu, które w wielu wersjach często pojawia sie w korespondencji elektronicznej, są postawione poprawnie przecinki: „Daj, proszę, znać”. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Adam Szymczak

Przytoczone przez Pana zdanie jest poprawne pod względem interpunkcyjnym. „Proszę” jest tutaj wtrąceniem, które zgodnie z zasadami polskiej interpunkcji wydzielamy przecinkami.

Anita Pawłowska-Kościelniak

interpunkcja w zdaniu złożonym

Dzień dobry,

chciałbym dowiedzieć się, czy w języku polskim dopuszczalne wielokrotne powtórzenie zaimka względnego poprzedzonego spójnikiem, np.

Zakupiłem dom, który jest stary, i który się rozpada, i który jest pełen robactwa i który będzie trzeba solidnie wyremontować.

Jak powinna wyglądać poprawna interpunkcja, zastosowana w tego rodzaju konstrukcji zdaniowej?

Z poważaniem,
Przemysław Mazurkiewicz

W języku polskim powtarzanie zaimka który jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy odnosi się on do tego samego rzeczownika i zaczyna zdania współrzędne wobec siebie (np. współrzędne przeciwstawne, wynikowe, synonimiczne), np. Studentka, którą wam przedstawiłam, a która jest moją kuzynką….. Zaimka nie można powtarzać na różnych poziomach podrzędności. Niepoprawnie: To był tancerz, który zwyciężył w konkursie, który zorganizowała…. Poprawnie: To był tancerz, który zwyciężył w konkursie zorganizowanym… Jeżeli chodzi  o interpunkcję, to przed powtórzonym tym samym spójnikiem w takiej samej funkcji stawia się przecinek. W podanym wyżej wypowiedzeniu powinny znaleźć się trzy przecinki (jeden przed zaimkiem wprowadzającym zdanie podrzędne oraz dwa przed powtórzonym spójnikiem; pierwszy spójnik i łaczy zdania współrzędne łączne): Zakupiłem dom, który jest stary i który się rozpada, i który jest pełen robactwa, i który będzie trzeba solidnie wyremontować. Dodatkowo: lepiej kupić (oficj.).

Katarzyna Jachimowska

 

 

 

interpunkcja w zdaniu złożonym

Proszę o pomoc dotyczącą interpunkcji w poniższym zdaniu:
Jako, że pierwsze godziny naszego małżeństwa pragniemy spędzić w gronie rodziny i przyjaciół będziemy zaszczyceni jeśli zechcecie swoją obecnością uświetnić przyjęcie weselne, które odbędzie się…

Jako że pierwsze godziny naszego małżeństwa pragniemy spędzić w gronie rodziny i przyjaciół, będziemy zaszczyceni, jeżeli zechcecie swoją obecnością uświetnić przyjęcie weselne, które odbędzie się ….

Izabela Różycka
 

Jak zaczynać tekst po zwrocie adresatywnym?

Czy po zwrocie „Szanowny Panie Dyrektorze” należy postawić kropkę, przecinek czy nic. Jak dalej kontynuować pismo – od małej czy dużej litery, z wcięciem czy bez.
Czy poprawny jest zwrot – Fundacja XXX zwraca się z prośbą” – przecież to nie fundacja czy tym podobne zwraca się z jakąś sprawą tylko osoby w niej pracujące.
Dorota Pawlik

Po zwrocie adresatywnym można postawić wykrzyknik albo przecinek. W pierwszym przypadku (po wykrzykniku) dalszy ciąg tekstu zaczyna się od nowego wersu, wielką literą, w drugim natomiast (po przecinku) również od nowego wersu, ale z pierwszym wyrazem pisanym małą literą. Każdy nowy akapit wyróżniamy wcięciem.

Słowo fundacja oznacza rodzaj instytucji, ale może także oznaczać osoby, które w niej pracują. Tego typu zmiany (przesunięcia) znaczeniowe są w języku bardzo częste. Mówimy np. Ministerstwo ogłosiło nowe rozporządzenie, Uniwersytet nadał uczonemu tytuł doktora honoris causa, Cała klasa poszła do kina, Radio podało komunikat, Pistolet wystrzelił, Samochód się zatrzymał itp.

Izabela Różycka

jeżeli (,) mimo

Szanowni Państwo, mam wątpliwości dotyczące interpunkcji zdania: Jeżeli mimo przekazanej w etapie pierwszym informacji sytuacja się nie zmienia, w drugim etapie możesz dać wyraz swoim emocjom – rozdrażnieniu, złości.
Czy można fragment „mimo przekazanej w etapie pierwszym informacji” wydzielić przecinkami i potraktować jako wtrącenie? Jeśli jest to okolicznik przyzwolenia (jak przypuszczam), to nie powinno się go wydzielać przecinkami, gdyż znajduje się na początku zdania. Jakie reguły składniowe, interpunkcyjne tu obowiązują. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.  Z poważaniem Patrycja Bukowska

Szanowna Pani,

w cytowanym przez Panią wypowiedzeniu w bezpośrednim sąsiedztwie umieszczono spójnik wprowadzający wypowiedzenie warunkowe (jeżeli) i przyimek (mimo). Moim zdaniem między nimi nie powinno być przecinka przynajmniej z trzech powodów:

  1. W Wielkim słowniku ortograficznym PWN czytamy, że zasadniczo nie rozdziela się przecinkiem dwóch sąsiadujących ze sobą spójników, zaimka względnego i spójnika [reguła 366], chyba że drugi z nich wprowadza informację, którą nadawca chciałby uwydatnić, np. Wrócił z zagranicy i (,) choć potrzebował odpoczynku, rzucił się w wir codziennych zajęć. Co prawda w przytoczonym przepisie nie mówi się o zestawieniu spójnika i przyimka, biorąc jednak pod uwagę względy formalne (tj. fakt, że obok siebie umieszcza się dwa krótkie wyrazy sygnalizujące odmienne relacje znaczeniowe), jest to sytuacja analogiczna.
  2. Ponieważ fragment mimo przekazanej w etapie pierwszym informacji znajduje się na początku zdania, a więc stanowi o istocie treści pierwszego wypowiedzenia składowego, informacja, którą przekazuje, jest wyraźnie uwydatniona. Nie ma więc potrzeby wydzielania tej części jako wtrącenia.
  3. Przecinek postawiony w tym miejscu sygnalizowałby pauzę – niepotrzebną, zaburzającą właściwy rytm tego komunikatu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

kiedy stawiać przecinek przed powtórzonym spójnikiem?

Rozum i serce, myśli, i uczucia, będą toczyły nieustanną walkę.
Czy w związku z zasadą: przed 2 „i” przecinek, chciałam zapytać, czy drugi przecinek wstawiłam prawidłowo?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

 

„Wielki słownik ortograficzny PWN” pod redakcją Edwarda Polańskiego zawiera informację, że powtórzony spójnik poprzedzamy przecinkiem tylko wtedy, kiedy pełni on funkcję analogiczną do pierwszego, np. Kup chleb i bułki, i jabłka, i gruszki. Nie postawimy przecinka w zdaniu: Kup chleb i bułki albo jabłka i gruszki.

W podanym przez Panią przykładzie nie wstawiłabym drugiego przecinka, gdyż mamy do czynienia z dwoma odrębnymi szeregami: 1.rozum i serce; 2. myśli i uczucia. Poprawny zapis tego zdania to: „Rozum i serce, myśli i uczucia będą toczyły nieustanną walkę”.

Elwira Olejniczak

kropka a cyfrowe oznaczenie wyliczeń

Mam pytanie dotyczace uzycia kropki przy wpisywaniu tematow lekcji w e – dziennik
strona do zapisywania dzieli sie na tabelki w pierwszej jest data, nastepnie numer /druga rubryka/ i kolejna temat lekcji
czy w rubryce numer powinnam zapisać na przyklad 1. czy moze 1 bez kropki ? Prosze o odpowiedz
pozdrawiam Ewa

W tym wypadku znak interpunkcyjny jest konieczny. Kropkę stawiamy bowiem po cyfrach arabskich i rzymskich wprowadzających wyliczenie.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

kropka po cyfrach rzymskich

Dzień dobry
Moje pytanie dotyczy stawiania kropki po cyfrach rzymskich w tytule rozdziału pracy dyplomowej, ale w przypadku, gdy cyfra rzymska poprzedzona jest wyrazem „rozdział”, np.:
Rozdział III. Formy pomocy choremu i jego rodzinie
Czy kropka w takiej sytuacji jest tylko dopuszczalna, czy konieczna?

Reguła ortograficzna mówi jednoznacznie, że po po literach oraz liczbach zapisywanych cyframi arabskimi i rzymskimi, które wprowadzają wyliczenia, należy postawić kropkę. W przypadku opisanym przez Panią mamy do czynienia z wyliczeniem, a wyraz rozdział, który tam występuje jest w nim jedynie elementem dodatkowym.

Kropki można nie stawiać po liczebnikach porządkowych pisanych cyframi rzymskimi, kiedy nie wchodzą one w skład wyliczenia, np. Wydarzyło się to w II połowie XX wieku; Mieszkam na IV piętrze.

Izabela Różycka

 

kropka po cyfrze

Proszę o odpowiedź czy w zdaniu: Dziecko
w 7 m-cu życia, po 7 powinna być kropka czy nie?

W podanym wypowiedzeniu kropka jest zbyteczna. Kontekst wyraźnie rozstrzyga, że cyfrę trzeba odczytać jako liczebnik porządkowy. Wskazany znak interpunkcyjny stawiamy po cyfrze tylko wtedy, gdy można ją oddać i w formie liczebnika porządkowego (wówczas konieczna jest kropka), i w formie liczebnika głównego, np. Na mecie byłem 1., bieg był trudny (’na mecie byłem pierwszy’, a nie: 'na mecie byłem jeden’).

Bartłomiej Cieśla

kropka w tekście certyfikatu

Dzień dobry!

Proszę o weryfikację dwóch kwestii z certyfikatów ukończenia szkoleń:

1. Czy w poniższej treści powinien znajdować się przecinek po słowie
„godziny” oraz kropka po słowie „Dorohusk”?

                    Piotr Krygier

                   ukończył kurs

 ……………………………………………..

w wymiarze 3,5 godziny, prowadzony zdalnie przez Adam Wawrzyniak Consulting, Husynne 2/8, 22-175 Dorohusk.

2. Czy po nazwach modułów, wyszczególnionych na certyfikacie, powinny znajdować się kropki (dodatkowo każdy z modułów ujęty jest w osobną ramkę)?

 

Podstawową funkcją kropki jest zamykanie wypowiedzenia, które jest całością składniowo-znaczeniową. Kropka powinna więc znaleźć się na końcu przywołanego przykładu.

Zgodnie z zasadami zawartymi w Wielkim słowniku ortograficznym PWN nie oddziela się przecinkiem przydawek wyznaczających zakres określanego rzeczownika. Z taką sytuacją mielibyśmy do czynienia, gdyby pierwsze zdanie brzmiało: „Piotr Krygier ukończył kurs XXX prowadzony zdalnie przez Adam Wawrzyniak Consulting…”. W to wypowiedzenie została wpleciona niezbyt fortunnie, moim zdaniem, informacja o liczbie godzin kursu. Warto byłoby przeredagować to wypowiedzenie i napisać, np. „Piotr Krygier ukończył trwający 3,5 godziny kurs XXX prowadzony zdalnie przez…”

Wielki słownik ortograficzny pod red. Edwarda Polańskiego wskazuje okoliczności, w których dopuszcza się brak kropki na końcu wypowiedzenia. Kropki nie stawiamy, m.in.: na kartach tytułowych książek, po tytułach rozdziałów i podrozdziałów, które w całości pisane są wielkimi literami (np. „ZASADY EDYTORSKIE”), po napisach na afiszach, transparentach i szyldach, sloganach reklamowych.

Nazwy modułów, o które Pan pyta (dziękuję za przesłanie graficznego projektu certyfikatu), umieszczone zostały w ramkach wskazujących na zamknięty charakter poszczególnych części szkolenia. Stanowią one odrębne elementy, nie wiążą się składniowo i mogą być zapisane bez kropki.

Zachęcam do zapoznania się z szczegółowymi zasadami pomijania kropek przedstawionymi w Wielkim słowniku ortograficznym pod redakcją Edwarda Polańskiego.

Elwira Olejniczak

liczebniki porządkowe w przedziale liczbowym

Jak poprawnie zapisać liczebniki porządkowe w przedziale liczbowym? Np. w przypadku „w 3-4 miesiącu życia” będzie to „3.-4.” czy „3-4.”?

 

Zgodnie z informacjami zawartymi w „Wielkim słowniku ortograficznym PWN” pod red. E. Polańskiego po cyfrach arabskich oznaczających liczebniki porządkowe stawiamy kropki, chyba że  z kontekstu bardzo wyraźnie wynika, że został użyty taki właśnie liczebnik. 

W przywołanym przykładzie dopuszczalne będą więc dwie wersje: „3-4. miesiącu życia” lub ewentualnie „3-4 miesiącu życia”.

Elwira Olejniczak

martwe pole

Witam,

Dzień dobry,
Który zapis jest prawidłowy: a) Unikać jazdy w martwym polu lusterek innych pojazdów, czy b) Unikać jazdy w „martwym polu” lusterek innych pojazdów.
Pozdrawiam,
Wojciech Należyty

Martwe pole nie jest połączeniem o nacechowaniu potocznym, nie wymaga więc użycia cudzysłowu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

mimo że

A co jeśli ,,Mimo że” występuje na początku zdania? Stawiamy przecinek za ,,że” czy zostawiamy w spokoju? 😉

Mimo że to tzw. spójnik zestawiony, którego członów nie oddzielamy przecinkiem. To najważniejsze interpunkcyjne wskazanie dotyczące tej jednostki. Przecinka, rzecz jasna, nie postawimy też po spójniku, jeśli otwiera zdanie – rażącym błędem interpunkcyjnym byłby zapis: *Mimo że, nie pojechał do Anglii, udało mu się dobrze zarobić. Znakiem przestankowym trzeba poprzedzić cały spójnik, jeśli wprowadza zdanie składowe, np. Udało mu się dobrze zarobić, mimo że nie pojechał do Anglii.

Bartłomiej Cieśla

 

na noc

Na tablicy ogłoszeń ukazała się taka informacja: Proszę zamykać drzwi „na noc” ,ponieważ wlatują nietoperze. Piszący te słowa zastosował cudzysłów ( „na noc”),tłumacząc,że drzwi zamyka się na klucz,na zamek ,na haczyk….Mnie jednak to nie przekonuje i zdanie to ,w/g mnie,wygląda dziwacznie.Pozdrawiam.

Szanowny Panie,

ponieważ na noc to wyrażenie standardowe i nienacechowane, nie wymaga cudzysłowu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

na przykład

Szanowni Państwo,

czy w poniższym zdaniu po słowie 'przykład’ powinien być przecinek?

Wiem, że masz pytania, na przykład dlaczego, skoro nie mam dużo pieniędzy, kupuję takie drogie reczy.

Z poważaniem

Frazy na przykład, gdy znajduje się wewnątrz zdania, nie wyodrębniamy obustronnie przecinkami. Dodam, że błędem interpunkcyjnym jest przecinek między dlaczego a skoro. Jeśli dwa spójniki, a szerzej – wskaźniki zespolenia, występują w bezpośrednim sąsiedztwie, nie oddzielamy ich przecinkiem.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

oddzielanie przydawek przecinkami

Szanowni Państwo,
piszę, ponieważ mam problem z rozróżnieniem przydawek równorzędnych oraz nierównorzędnych w zdaniu. Rozumiem teorię: przydawki równorzędne, czyli takie które stanowią szereg składników, każda z nich określa rzeczownik, natomiast przydawki nierównorzędne to takie, w których jedna jest określeniem drugiej przydawki określającej rzeczownik. Problem pojawia się w praktyce. Jak mam traktować takie zdania: On miał długie brązowe włosy (czy długie, brązowe włosy); Światło pada na niebieską betonową podłogę (czy niebieską, betonową podłogę); Rozlała się lepka zielona ciecz (czy lepka, zielona ciecz); On ma ubrany niebieski roboczy kombinezon (czy niebieski, roboczy kombinezon); Jechał starym rozklekotanym samochodem (czy starym, rozklekotanym samochodem).
Przepraszam za kłopot i z góry dziękuję za pomoc.
Z wyrazami szacunku,
Magdalena Świekatoń

Klasyfikacja przydawek na równorzędne i nierównorzędne może służyć jako kryterium rozgraniczenia ich interpunkcji. Przecinek stawiamy wtedy, gdy wymieniamy przydawki, które są dwoma równorzędnymi wyrazami, określającymi rzeczownik. Składniki takie mogłyby być połączone wyrazem i oznaczającym równorzędność, np.: On miał długie, brązowe włosy, bo: On miał długie i brązowe włosy; Jechał starym, rozklekotanym samochodem, bo: Jechał starym i rozklekotanym samochodem.

Odstępstwem od zasady oddzielania przecinkami szeregu przydawek jest sytuacja, gdy wymienione składniki wypowiedzenia nie nazywają kolejnych, innych cech, lecz jeden ze składników szeregu bliżej określa drugi, doprecyzowując go, np.: Światło pada na niebieską betonową podłogę. Niebieska betonowa podłoga = niebieska → (betonowa podłoga).On ma ubrany niebieski roboczy kombinezon. Niebieski roboczy kombinezon = niebieski → (roboczy kombinezon).

Warto dodać, że odrębną grupę stanowią teksty artystyczne, w których interpunkcja jest środkiem indywidualnej ekspresji, ma służyć angażowaniu uwagi czytelnika. Autorzy świadomie rezygnują w nich z niektórych znaków interpunkcyjnych.

Przy okazji dodajmy, że przytoczona przez Panią forma: On miał ubrany kombinezon jest błędna. Poprawnie można by powiedzieć: On miał na sobie kombinezon, albo On był ubrany w kombinezon.

Beata Burska-Ratajczyk

pan, pani, waćpan

Szanowni Państwo,
czy w poniższych zdaniach mamy do czynienia z wołaczem, co wymaga wyodrębnienia przecinkami, czy też nie?
(1) Możesz się, waćpan, nacieszyć mieszkaniem!
(2) Jeśli jesteście, panowie, gotowi, to może zaczniemy?
(3) Kup sobie, pani, kapcie.
Nadmienię, ze tego typu zdania w NKJP są prezentowane z przecinkiem lub bez.
Z poważaniem
Witold Milczarek

We wszystkich znanych mi poradnikach językowych zwraca się uwagę, że wyraz w wołaczu należy wydzielić przecinkami. Robimy to nawet wtedy, gdy postawienie znaku interpunkcyjnego negatywnie wpłynie na rytm wypowiedzenia. Większość autorów podkreśla też konieczność wydzielenia wszystkich form stanowiących bezpośredni zwrot do odbiorcy, np. Jacek, szybko przyjedź!

Praktyka językowa dowodzi jednak, że słów pan i pani używanych w funkcji adresatywnej – niezależnie od tego, czy mają postać wołacza czy mianownika – zasadniczo nie wydziela się przecinkami, por. Mógłby pan ustąpić miejsca? Widziała pani mojego ojca Mogliby panowie ustąpić miejsca? Są panie gotowe? Sytuacja zmienia się, gdy któryś z wyrazów wchodzi w skład dwu- lub kilkuelementowej formuły grzecznościowej umieszczanej zwykle na początku zdania, np. Szanowny panie, tak nie można!; Wczoraj, droga pani, widziałem, jak zaczęto remontować elewację, lub odczuwany jest jako wyraźne wtrącenie. Te same wskazania można odnieść do archaicznego już słowa waćpan będącego mianownikową formą sygnalizującą bezpośredni zwrot do odbiorcy. Stąd wniosek, że we wszystkich tych zdaniach przecinki są niepotrzebne. Oczywiście można przyjąć interpretację, że w komunikacie 2. wyraz panowie pełni funkcję autopoprawki podkreślającej rangę rozmówców, w tym sensie ma charakter wtrącenia, jednak jest to wyjaśnienie mało przekonujące.

Bezwarunkowo nie wydzielamy przecinkami form mianownikowych zastępujących wołacz, które towarzyszą czasownikom w trybie rozkazującym. Konstrukcje tego typu mają charakter kolokwialny, nie są zwrotami grzecznościowymi i wymagają innego przestankowania, np. Nie zawracaj mi sąsiad głowy o tej godzinie, Sprzedaj mi pan dwa kilo ziemniaków (por. Poradnik interpunkcyjny autorstwa E. Polańskiego, M. Szopy i E. Dereń).

Bartłomiej Cieśla

pisownia inicjałów

Witam mam pytanie kiedyś w salonie znanej marki torebek ( francuska firma) robiono mi inicjały w ten sposób: E. W Bez drugiej kropki – twierdzili że to poprawna forma. Tymczasem wszędzie czytam że poprawnie jest E. W. Czyli dwie kropki. Teraz chce wygrawerować pióro i nie wiem czy mają być dwie kropki czy jedna. I czy powinien być odstęp? Proszę o poradę. Pozdrawiam serdecznie Edyta Wijkowska

Inicjały imienia i nazwiska to z językowego punktu widzenia tzw. skróty, czyli skrócony sposób zapisywania określonych wyrazów. W pisowni skrótów obowiązują dwie podstawowe zasady dotyczące kropek. Kropkę stawiamy, jeżeli ostatnia litera skrótu nie jest ostatnią literą skracanego wyrazu, np. ul. (ulica), s. (strona), t. (tom), nie piszemy jej natomiast, kiedy w skrócie występuje ostatnia litera skracanego wyrazu, np. wg (według), mjr (major). Inicjały, to tylko pierwsze litery imienia czy nazwiska, a zatem musimy postawić po nich kropki. Między inicjałami imienia i nazwiska nie robimy pauzy. A zatem na torebkach miała Pani wygrawerowany napis z błędem interpunkcyjnym.

Izabela Różycka

pisownia skrótu wyrazu punkt w tekstach ustaw

Szanowni Państwo,
bardzo proszę o odpowiedź, czy w poniższej sytuacji po skrócie pkt będzie kropka czy też nie: Zgodnie z art. 9 ust. 1 pkt 3 e  u.s.o. organizuje się trzyletnie szkoły specjalne przysposabiające do pracy dla uczniów z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym lub znacznym.  
Pozdrawiam
Katarzyna borowiec

Zasada zapisywania skrótów jest następująca: stawiamy po nich kropkę, jeżeli ostatnia litera skrótu nie jest ostatnią literą skracanego wyrazu. Inaczej mówiąc kropkę musimy postawić, jeżeli skracany wyraz „ucięliśmy” w jakimś miejscu (np. wyraz strona skracamy jako str. lub s.; wyraz ulica jako ul.; wyraz profesor jako prof. a wyraz kapitan jako kpt. Jeżeli natomiast ostatnia litera skrótu jest jednocześnie ostatnią literą skracanego wyrazu, czyli skracając wyraz, „wycięliśmy” mu środek, wówczas kropki nie stawiamy (skrót wyrazu magister to mgr; wyrazu doktor to dr, a wyrazu punktpkt).  Jeżeli wyraz skracany odmieniamy, inaczej zapisujemy mianownik i pozostałe przypadki (formę punkt skrócimy jako pkt, formy punktu, punktem, punktami itp. jako pkt.).

Przytoczony fragment ustawy po rozwinięciu skrótów odczytujemy tradycyjnie jako: Zgodnie z artykułem dziewiątym, ustęp pierwszy, punkt trzeci e ….. . A zatem nie odmieniamy tu wyrazów ustęp ani punkt, a to oznacza, że ten drugi skracamy jako pkt, czyli bez kropki.

Izabela Różycka

półpauza w wyrażeniach liczbowych

Dzień dobry,

Napisano w piśmie do mnie, że lokale 1 – 13 (jeden spacja myślnik spacja trzynaście) będą mieć wymieniane wodomierze. Czy autor, stawiając spację przed myślnikiem i po nim, chciał powiadomić, że chodzi o DWA lokale, tylko o numerze jeden i trzynaście, czy też o lokale OD 1 DO 13, a więc 1, 2, 3, 4 … do 13 włącznie ?

Czy potwierdzicie Państwo, że istnieje zasada, że jeśli jest spacja przed i po myślniku w takich zapisach, to chodzi TYLKO o DWA numery czegoś (mieszkań, etc) ?

Uprzejmie proszę o rozstrzygnięcie. Być może nie posłużyłam się nazwami „dywiz” , „półpauza” itd – nie jestem ekspertem.

Z szacunkiem
Katarzyna Piwowarska

 

W przypadku wyrażeń liczbowych określających pewien zakres (w znaczeniu ‘od…do…’) lub oznaczających wartość przybliżoną (w znaczeniu ‘mniej więcej’) głównie stosuje się półpauzę (kreseczka średniej długości, dłuższa niż łącznik a krótsza niż myślnik, bez spacji z obu stron), np.: lokale 113. Jeśli nadawca tekstu chciałby przekazać informację, że chodzi tylko o dwa mieszkania, powinien napisać: lokale 1 i 13. Polecam bardzo ciekawą publikację, Polszczyzna na co dzień, w której Adam Wolański w swoim Poradniku redaktora szczegółowo pisze o zastosowaniu łącznika (dywizu) i myślnika (pauzy, półpauzy).

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

ponadto

Szanowni Państwo,

chciałabym się dowiedzieć, czy po słowie ponadto w zdaniu poniżej powinien być przecinek:
„Ponadto, coraz więcej dowodów sugeruje, iż zaburzenie funkcji mikrobioty jelitowej rozpatrywane jest jako przyczyna, a nie skutek choroby Parkinsona”?

Z wyrazami szacunku
Paulina Gątarek

Ponadto to tzw. wskaźnik nawiązania, słowo, za którego sprawą odwołujemy się do wcześniejszych partii wypowiedzi. Jeśli występuje na początku zdania, można je oddzielić przecinkiem. Takie rozwiązanie jest jednak rzadkie. Sam rekomendowałbym wariant bez znaku interpunkcyjnego.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

poprawność interpunkcyjna

Czy poprawnie postawiono przecinki w zadaniach:

Z zaciekawieniem, w skupieniu przerzucają kolejne strony książki. Te drobne, ruchliwe ptaszki z daleka wyglądają jak motyle. Spija słodki, więc pyszny nektar z kwiatów.

W pierwszym zdaniu mamy dwa okoliczniki sposobu (a zatem jednorodne), które są równorzędne znaczeniowo, wspólnie określają wykonywaną czynność, drugi nie zawęża znaczenia pierwszego. Zgodnie z zasadami wyłożonymi choćby w „Poradniku interpunkcyjnym” Edwarda Polańskiego, Marka Szopy i Ewy Dereń w takich przypadkach przecinek należy pominąć, poprawnie zatem będzie: Z zaciekawieniem w skupieniu przerzucają kolejne strony książki. Trzeba jednak podkreślić, że kwestia przestankowania w wypowiedzeniach z okolicznikami nie zawsze jest jednoznacznie interpretowana, bywa przedstawiana różnie w zależności od opracowania.

W zdaniu Te drobne, ruchliwe ptaszki z daleka wyglądają jak motyle przecinek został postawiony prawidłowo. Obecne są tu dwie przydawki równorzędne, należy je rozdzielić przecinkiem. Więcej o przydawkach równorzędnych i nierównorzędnych można przeczytać w tej poradzie.

W ostatnim zdaniu pojawia się wprowadzone przez spójnik wynikowy więc dopowiedzenie, które należy obustronnie wydzielić przecinkami. Właściwa interpunkcja w tym wypowiedzeniu to: Spija słodki, więc pyszny, nektar z kwiatów.

Katarzyna Burska

poprawność ortograficzna i interpunkcyjna tekstu dedykacji

Witam.
Chciałabym zapytać czy poniższy tekst jest napisany prawidłowo. Proszę o ewentualną korektę:
„Do Ciebie Jezu wyciągam ręce,
Bo Ty mnie kochasz najgoręcej,
Ty mi się dzisiaj oddałeś cały,
W tej przenajświętszej Hostii białej.

Na pamiątkę I Komunii Świętej
Kacprowi- Ojciec Chrzestny Marek.”

Imię w formie wołacza należałoby wydzielić przecinkami, a zatem w pierwszym wersie zapisałabym: Do Ciebie, Jezu, wyciągam ręce, …… . Zastosowane w ostatnim wersie określenie ojciec chrzestny nie jest nazwą własną, więc właściwa jest pisownia małymi literami. Wyrażenie to można byłoby napisać wielkimi literami wówczas, gdyby użył go w odniesieniu do Pana Pański chrześniak. Wówczas byłby to wyraz szacunku, przywiązania itp., których to uczuć w oczywisty sposób nie wyrażamy sami do siebie. Myślnik z ostatniego wersu powinien być oddzielony pauzami z obu stron, ponadto pomijamy cudzysłów.

Izabela Różycka

profesor uczelni

Czy skrót oznaczający profesora uczelni, umieszczany po nazwisku, powinien być oddzielony przecinkiem czy nie?
Będę wdzięczna za rozstrzygnięcie.

Wskazany skrót, jeśli umieszczany jest po nazwisku, należy poprzedzić przecinkiem, np. Tadeusz Nowak, prof. UŁ; Tomasz Stępień, prof. UW.

Bartłomiej Cieśla

przecinek

Dzień dobry, bardzo proszę o informację, które z poniższych zdań jest poprawnie zapisane (chodzi o przecinek lub jego brak):

Śląsk jakiego już nie ma. Śląsk, jakiego już nie ma.

Znalazłam w internecie każdą z tych wersji (zamiast Śląska inne nazwy miast lub regionów), a definicje słownikowe wprowadziły mi jeszcze większy zamęt. Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

 

Szanowna Pani,

w takich sytuacjach autorzy słowników dopuszczają swobodę stosowania przecinka. Wszystko zależy od tego, jakie treści chcemy osłabić lub wzmocnić poprzez zastosowanie znaku interpunkcyjnego. Warto więc zastanowić się, co chcemy przekazać.

W przywołanym przez Panią przykładzie, aż chciałoby się się dodać z nostalgią: Taki Śląsk, jakiego już nie ma. Jeśli taki jest nasz zamysł to możemy postawić przecinek. Jeżeli jednak, jak podaje E. Polański w „Wielkim słowniku ortograficznym PWN”, naszym celem jest uniknięcie przerwy oddechowej albo chcemy osłabić wyrazistość porównania, przecinek możemy pominąć. Wybór wariantu zależy od autorskiej intencji i tego, co zamierzamy wyeksponować.

Elwira Olejniczak

przecinek

Treść pytania:
Czy w zdaniu: „Dobre jedzenie tatarskie znajdziemy w gospodarstwie Adama Iljasiewicza w Kruszynianach i Eugenii Radukiwicz opiekującej się meczetem i muzułmańskim Domem Pielgrzyma w Bohonikach” wskazany jest przecinek między Radukiewicz i opiekującej się, aby podkreślić dopowiedzenie i uznać fakt, że nazwa własna nie wymaga wyznaczenia zakresu znaczeniowego jakimś dodatkowym określeniem?
Za poradę językową pięknie dziękuję.
J.T.

Polecam przekształcenie zdania na: Dobre jedzenie tatarskie znajdziemy w gospodarstwie Adama Iljasiewicza w Kruszynianach i Eugenii Radukiwicz, która opiekuje się meczetem i muzułmańskim Domem Pielgrzyma w Bohonikach. Wtedy też czytelniejsza będzie składnia  wypowiedzenia.

Katarzyna Jachimowska

 

przecinek a „kto”

Dzień dobry,

Czy w pytaniu „W takim razie kto mi pomoże?” przed zaimkiem „kto” powinien pojawić się przecinek?

Dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam,
Iza

Zaimek kto w tym wypadku nie wprowadza wypowiedzenia składowego, ale wespół z innymi wyrazami stanowi integralną część jednego zdania pojedynczego. Z tego powodu przecinek jest tu niepotrzebny. Człon w takim razie to tzw. wskaźnik nawiązania – element, po którym nie umieszczamy przecinka.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przecinek a imiesłów przymiotnikowy

Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę o informację, czy w poniższym zdaniu przecinki są zbędne lub potrzebne (ewentualnie dopuszczalne jako fakultatywne):
„W porównaniu z literaturą staroruską — średniowieczną parenetyką, latopisarstwem czy hagiografią — opisy śmierci grzeszników(,) pojawiające się w polemice międzywyznaniowej(,) mają wymiar zdecydowanie mniej uniwersalny”.
Chodzi o to, czy zakres rzeczownika „opisy” został wystarczająco wyznaczony przez „śmierci grzeszników”, a fraza imiesłowowa jest tylko dopowiedzeniem, czy też całość wyznacza zakres wspomnianego rzeczownika.
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

Interpunkcja w wypowiedzeniach z imiesłowami przymiotnikowymi sprawia trudności wielu użytkownikom polszczyzny. Ogólne zasady głoszą, że jeśli imiesłów wprowadza dopowiedzenie, które nie zmienia zakresu znaczeniowego rzeczownika, to wydzielamy go przecinkami od reszty wypowiedzenia. Jeśli zaś imiesłów możemy potraktować jako przydawkę wyodrębniającą, która zawęża znaczenia rzeczownika, to przecinków nie stawiamy. W analizowanym przykładzie interpunkcja będzie zatem zależała od tego, czy opisy śmierci grzeszników mające wymiar zdecydowanie mniej uniwersalny pojawiały się wyłącznie w polemice międzywyznaniowej czy też w innych typach wypowiedzi. Wydaje się, że chodzi tu tylko o wyodrębnienie z ogółu opisów śmierci jedynie tych, które są częścią polemik międzywyznaniowych, zatem przecinki nie powinny się pojawić.

Katarzyna Burska

przecinek a imiesłowy przymiotnikowe

Często redaguję różne pisma urzędowe, w których stosuję zdania złożone. Problem, który mnie nurtuje, to stawianie przecinka w zdaniach złożonych (wtrąceniach) po dacie (konkretnie po r.) i skrócie ww.
Czy prawidłowymi są zdania:
1. Odpowiadając na wniosek z dnia 06.06.2018 r., dotyczący udzielenia informacji publicznej, informuję, jak niżej.

2. W naradzie, oprócz ww., uczestniczyli również przedstawiciele…

3. Odpowiadając na pismo Nr … z dnia 06.06.2018 r., dotyczące kwestii bezpieczeństwa i higieny pracy, przekazuję w załączeniu…

W powyższych zdanich chodzi o umiejscowienie przecinka – nie udało mi się znaleźć jednoznacznej odpowiedzi w tej kwestii.
Spotkałem się ze stwierdzeniem, że po r. nie stawia się przecinka, bo jego funkcję przejmuje kropka.

Uprzejmie proszę o pomoc w tek kwestii.

W zdaniach pierwszym i trzecim przecinki są potrzebne. Człony dotyczący udzielenia informacji publicznej i dotyczące kwestii bezpieczeństwa i higieny prace oparte są na imiesłowie przymiotnikowym, który uzupełnia informacje dotyczące jasno określonego obiektu (konkretnie pisma i wniosku). Oba te fragmenty odczuwane są jako dopowiedziane i należy je obustronnie oddzielić przecinkami. Zdanie drugie również zapisane jest poprawnie. Kropka będąca elementem skrótu nie może zastępować przecinka.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przecinek a okoliczniki

Kłaniam się,
zdjęcie domu, w którym mieszkała s.Faustyna, a pod nim napis: „W Wilnie w tym domu mieszkała s. Faustyna”.
Pytanie Czy ten napis jest poprawny pod względem interpunkcji?

Kiedyś czytałem takie pouczenie: ” Jeśli dwa okoliczniki tego samego typu (miejsca, czsau itp) stoją w zdaniu obok siebie, oddzielamy je przecinkiem wówczas, gdy drugi z nich jest dokładniejszym określeniem pierwszego (zawęża jego zakres):
Szczyt odbył się na południu Finlandii, w Tempere.
ale: Szczyt odbył się w Tempere na południu  Finlandii.

Wg tych mądrości ów napis powinien być napisany:
1,”W Wilnie, w tym domu, mieszkała s. Faustyna” – lub
2 „W tym domu w Wilnie mieszkała s.Faustyna”.

Nie mam jednak pewności, dlatego proszę o poradę.

Pozdrawiam
Jan Tambor  

Szanowny Panie,

przytoczona przez Pana reguła interpunkcyjna pochodzi z „Wielkiego słownika ortograficznego PWN”. Czytamy w nim, że okoliczniki jednorodne oddzielamy przecinkiem, jeśli: 1. Okolicznik, który występuje na drugim miejscu, jest bliższym określeniem pierwszego, np. W ubiegłym tygodniu, we środę, wrócił z Australii 2. Tworzą przykładowe wyliczenie, np. Pracował w instytucie, w bibliotece, w domu. Podobnie, lecz nieco dokładniej, sformułowaną zasadę odnajdujemy m.in. w „Słowniku interpunkcyjnym” Edwarda Polańskiego, Marka Szopy i Ewy Dereń: przecinkiem oddzielamy dwa okoliczniki, z których pierwszy wyraża treść ogólniejszą w stosunku do drugiego, który zwykle doraźnie, nietrwale zawęża zakres okolicznika ogólnego. Autorzy wskazanych opracowań nie precyzują, czy oddzielać przecinkiem okoliczniki, spośród których to drugi wyraża treść ogólniejszą, można jednak na podstawie cytowanych informacji założyć, że jest to rozwiązanie przez nich postulowane. Moim zdaniem postawienie przecinka w zdaniu: W tym domu w Wilnie mieszkała s. Faustyna nie byłoby rażącym naruszeniem normy językowej (jedna z podstawowych zasad interpunkcyjnych mówi bowiem, by oddzielać od siebie jednorodne składniki wypowiedzenia).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przecinek a okoliczniki cz. 2

Szanowni Państwo
Jeśli dwa okoliczniki tego samego typu (miejsca, czasu itp.) stoją w zdaniu obok siebie, oddzielamy je przecinkiem wówczas, gdy drugi z nich jest dokładniejszym określeniem pierwszego (zawęża jego zakres), np.:
(1) Szczyt odbył się na południu Finlandii, w Tampere. ale:
(2) Szczyt odbył się w Tampere na południu Finlandii.
Jak w takim razie potraktować poniższe zdanie:
(3) Sinko! – krzyknął w kierunku rudzielca siedzącego nieopodal na ławie przed polowym namiotem.
Czy jako jedno określenie bez przecinków?
Czy jako trzy okoliczniki miejsca, z jednym przecinkiem, ponieważ spełniony jest warunek opisany w zdaniu (2) – „na ławie” jest dokładniejsze niż „przed polowym namiotem”:
(4) Sinko! – krzyknął w kierunku rudzielca siedzącego nieopodal, na ławie przed polowym namiotem.
Czy jako dwa okoliczniki miejsca: „nieopodal na ławie” i „przed polowym namiotem”.
(5) Sinko! – krzyknął w kierunku rudzielca siedzącego nieopodal na ławie, przed polowym namiotem.
Z poważaniem
Witold Milczarek

 

Szanowny Panie,
na naszej stronie udzieliliśmy już raz odpowiedzi dotyczącej użycia przecinków przy okolicznikach – znajdzie Pan ją tutaj. W mojej opinii przykład trzeci jest poprawnie zapisany, bowiem mamy do czynienia z jednym, łącznym określeniem, więc cytowana przez Pana reguła (i wskazywana we wcześniejszej naszej opinii) nie ma zastosowania.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

przecinek a oprócz

Czy po wyrazie powyższej powinien być przecinek – w zdaniu:

Oprócz powyższej, inne informacje nie wystąpiły.

W podanym zdaniu nie może być przecinka. Jest to wypowiedzenie, w którym nie znajdujemy żadnego wyrazu wprowadzającego wtrącenie, dopowiedzenie czy zdanie składowe. Nie ma w nim również żadnych osobliwych zestawień słownych, które wymuszałyby konieczność przestankowania. Pauza, a więc czynnik brzmieniowy, nie może stanowić argumentu na rzecz postawienia przecinka. Polska interpunkcja uzależniona jest przede wszystkim od składni, a więc konstrukcji komunikatu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przecinek a powtórzony spójnik łączny

Szanowni Państwo,
Ostatnio spotkałam się z następującym zdaniem:

„Wszystko to prowadzi do powstawania nadwagi i otyłości, i w konsekwencji przyczynia się do rozwoju nadciśnienia, występującego w populacjach krajów rozwiniętych u około 15-20% osób dorosłych”.

Czy użycie przecinka przed spójnikiem „i” w tym zdaniu jest poprawne i konieczne? Jaką funkcję pełni człon „i w konsekwencji przyczynia się do rozwoju nadciśnienia, występującego w populacjach krajów rozwiniętych u około 15-20% osób” ? Czy należy uznać go za zdanie wynikowe, czy za dopowiedzenie? Czy można potraktować oba człony cytowanego zdania jako wypowiedzenia łączne i opuścić przecinek?

Dziękuję za odpowiedź.

Anna Pachocka

Znak przestankowy we wskazanym przez Panią miejscu jest niepotrzebny. Przecinek stawiamy przed powtórzonym spójnikiem łącznym (i, oraz), jeśli pełni on taką samą funkcję składniową co spójnik poprzedzający. Pierwsze i wprowadzone jest po to, by scalić elementy tzw. szeregu łącznego w obrębie pierwszej części wypowiedzenia, drugie i – wprowadza natomiast pełne wypowiedzenie składowe. O ile spójnik jest powtórzony, o tyle za każdym razem współtworzy inny kontekst składniowy. Podobna zasada dotyczy spójników rozłącznych (albo, lub, czy).

Bartłomiej Cieśla

przecinek a przydawki nierównorzędne

Moim zdaniem Akademia pana Kleksa to najlepsza polska książka dla dzieci. Chciałam się zapytać dlaczego w tym zdaniu nie postawiono przecinka. Dziękuję za pomoc.

Nie umieścimy przecinka przed zaimkiem to, bo oddzielałby on podmiot (tu tytuł książki) od orzeczenia. Nie można też postawić przecinka między przydawkami najlepsza i polska, bo mają one charakter nierównorzędny, co oznacza, że pierwsza z nich charakteryzuje drugą i towarzyszący jej rzeczownik.  Zdania Akademia pana Kleksa to najlepsza polska książka [bez przecinka] i Akademia pana Kleksa to najlepsza, polska książka są nośnikiem różnych znaczeń.  Pierwsze z nich przekazuje informację, że opisywana przez nadawcę lektura, jego zdaniem, jest najlepszą spośród polskich książek (polska książka [jaka?] najlepsza). Drugie z nich informuje, że zdaniem nadawcy jest to lektura i polska, i najlepsza w ogóle. Przecinek umieszczony między przydawkami stanowi ekwiwalent spójnika i, jest sygnałem tzw. składniowej równorzędności dwóch jednostek.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

przecinek a przydawki nierównorzędne

Czy w wyrażeniu „sielska, angielska wioseczka” powinien znajdować się przecinek, czy określenia narodowości rządzą się nieco innymi prawami, niż inne przymiotniki?

W podanym przykładzie mamy do czynienia z wyrażonymi za pomocą przymiotników przydawkami nierównorzędnymi: pierwsza (sielska) określa cechę relatywną, jakościową, subiektywną, która może podlegać ocenie, druga zaś (angielska) nazywa cechę na stałe przypisaną przywołanemu rzeczownikowi, obiektywnie go opisuje. Zgodnie z obowiązującymi zasadami interpunkcyjnymi nie oddzielamy od siebie przydawek nierównorzędnych, zatem poprawnie będzie sielska angielska wioseczka. Jako analogiczne przykłady mogłyby posłużyć połączenia słynna polska piosenkarka, popularny włoski serial, ale też (niezawierające określeń związanych z narodowością) wpływowy unijny polityk czy pierwszy dwudziestowieczny wynalazek. O oddzielaniu przydawek przecinkami pisaliśmy już kilkukrotnie, warto zapoznać się choćby z tym wpisem.

Katarzyna Burska

przecinek a sfrazeologizowane zdanie podrzędne

Czy wyrażenia „jak trzeba” i „jak należy” (w znaczeniu „należycie, poprawnie, porządnie”) powinno się poprzedzać przecinkiem? Dla przykładu: „Zrób to jak należy!” czy „Zrób to, jak należy!”? Profesor Mirosław Bańko w jednej z porad (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/jak-mogl-jak-nalezy;12690.html) radzi, aby poprzedzać takie wyrażenia przecinkiem, ale ja tam przecinka „nie słyszę” i nie pasuje mi on tam.

W poradnikach interpunkcyjnych można znaleźć informację, że jeśli zdanie podrzędne ma postać sfrazeologizowaną i nie należy go rozumieć dosłownie, to nie oddziela się go przecinkiem od zdania nadrzędnego. Czasem jednak trudno jednoznacznie wskazać, czy dane określenie jest związkiem frazeologicznym – w przypadku małego stopnia sfrazeologizowania wydzielenie go przecinkiem od reszty wypowiedzenia nie będzie błędem. Wydaje się, że przytoczone w pytaniu zwroty można potraktować jako utarte połączenia, a zatem wyodrębnienie ich przecinkiem nie jest konieczne.

Katarzyna Burska

 

przecinek a wtrącenia

Dzień dobry,
Szanowni Państwo,
mam problem z interpunkcją w następującym zdaniu:
„Przy odróżnianiu tego, co ilościowe od tego, co jakościowe, należy odnieść się do intuicyjnych, a także do filozoficzno-logicznych podstaw tego odróżnienia.”
Czy przecinki są postawione poprawnie?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Agata Rybacka

W cytowanym przez Panią zdaniu zabrakło jednego przecinka – należy go umieścić po słowie ilościowe. Przecinkiem obustronnie oddzielamy wypowiedzenia składowe, które są wplecione w strukturę zdania nadrzędnego (członami wtrąconymi są tu równoważniki zdania: co ilościowe i co jakościowe), por. też: To, co zrobił, i to, co powiedział, wywołało burzliwą dyskusję.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przecinek a wtrącenia

Dzień dobry!

Podczas weryfikacji tłumaczenia osoba sprawdzająca (o.s.) stwierdziła, że w 2 następujących zdaniach występują błędy interpunkcyjne:

Proszę wybrać te składniki, które mają zostać dodane, oraz wprowadzić informacje o połączeniu potrzebne do utworzenia łącznika. [wg o.s. błędem jest postawienie przecinka po „dodane”]

Wszystkie automatycznie utworzone kopie zapasowe, powiązane z tym systemem, zostaną także usunięte. [wg. o.s. błędem jest użycie tu przecinków].

W pierwszym zdaniu przecinek po słowie dodane jest konieczny. Jeśli dwa zdania składowe połączone w stosunku łącznym oddzielone są wtrąceniem, wtrącenie to trzeba wyodrębnić przecinkami obustronnie.

W drugim zdaniu frazę opartą na imiesłowie powiązane z tym systemem rzeczywiście lepiej byłoby pozostawić bez przecinków. Wprowadzają one niepotrzebną pauzę, wpływają negatywnie na rytm komunikatu. Interpunkcję tę można uzasadnić jedynie względami semantycznymi. Gdyby nadawcy z jakichś powodów zależało na tym, aby wyodrębnić treść wyrażaną przez to połączenie (w tym wypadku nie ma raczej takiej konieczności), obecność przecinków byłaby umotywowana. Norma interpunkcyjna w tym zakresie nie jest jednolita. Znajdziemy poradniki interpunkcyjne, których autorzy kwestię przestankowania imiesłowów przymiotnikowych pozostawiają wyłącznie intuicji nadawcy.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przecinek a wyrażenia stojące poza zdaniem

Czy po członie inicjalnym „Co interesujące” należy postawić przecinek? Generalnie po członach inicjalnych przecinka nie stawiamy, tu jednak mam wątpliwości.
Pozdrawiam
Marian Przybył

Wyrazy lub wyrażenia, które nie są związane składniowo ani z orzeczeniem, ani z podmiotem, a więc stojące poza zdaniem i pełniące funkcję nawiązującą do poprzedniego wypowiedzenia, powinny zostać oddzielone od reszty wypowiedzenia. Do takich sformułowań można zaliczyć np. co interesujące, co ważne, co ciekawe.

Katarzyna Burska

przecinek a zbieg wskaźników zespolenia

Dzień dobry,

chciałabym zapytać o umiejscowienie przecinka w następującym zdaniu: Zadzwoń do nas tylko jeśli do Twojej podróży pozostało nie więcej niż dni. Czy przecinek powinien znaleźć się przed „tylko”, czy przed „jesli”?

Będę wdzięczna za pomoc.

Natalia Karnas

Reguły interpunkcyjne głoszą, że jeśli dojdzie do zbiegu dwóch wskaźników zespolenia, które wprowadzają zdanie podrzędne (np. tylko że, że jeśli, jednak gdy), należy postawić przecinek przed całym zestawieniem (jest to tzw. zasada cofania przecinka). Jeśli jednak chcemy zaakcentować pierwszy człon takiego zestawienia i w związku z tym nastąpi po nim przerwa oddechowa, przecinek stawiamy dopiero przed drugim wskaźnikiem zespolenia (np. lubię cię dlatego, że zawsze mnie wspierasz). W przytoczonym w pytaniu wypowiedzeniu tylko ma – moim zdaniem – ograniczyć zakres sytuacji, w których należy się kontaktować, w związku z tym postawiłabym po nim wyraz wymagający zaakcentowania, np. tylko wtedy, gdy…; tylko wówczas, gdy… Takie konstrukcje byłyby bardziej fortunne niż tylko jeśli. Zdanie powinno przyjąć zatem następującą postać: Zadzwoń do nas tylko wtedy, gdy do Twojej podróży pozostało nie więcej niż (tu trzeba podać konkretną liczbę, np. 5) dni.

Katarzyna Burska

przecinek a zdanie złożone

Dzień dobry,

mam dylemat, czy w poniższym zdaniu przecinki postawione są prawidłowo:

„Proszę, doprecyzuj, czy interesuje Cię oferta na kartę, czy na abonament”.

Najbardziej interesuje mnie jego użycie w pobliżu słowa „proszę”. Czy w podanym wyżej przykładzie przecinek po słowie „proszę” jest konieczny/wymagany?

W zdaniu, które Pani przytoczyła, przecinek po słowie proszę należy postawić. Wskazanie to wynika z interpunkcyjnej reguły mówiącej o konieczności oddzielania przecinkiem wypowiedzeń składowych, które łączone są bezspójnikowo. Dodam, że ze względów stylistycznych warto zmienić szyk w pierwszej części wypowiedzenia – lepiej brzmiałoby zdanie: Doprecyzuj, proszę, czy interesuje Cię oferta na kartę czy na abonament.

Warto zauważyć, że niepotrzebnie umieściła Pani znak interpunkcyjny przed drugim w kolejności czy. Przed powtórzonym spójnikiem wstawimy przecinek, jeśli pełni on tę samą funkcję składniową co spójnik poprzedzający. O ile pierwsze czy łączy zdania składowe w wypowiedzeniu złożonym (a konkretnie – sygnalizuje niewspółrzędność dwóch jednostek składowych), o tyle drugi spójnik łączy elementy współrzędnego szeregu rozłączonego. Szereg rozłączony to – w uproszczeniu – połączenie dwóch wyrazów w obrębie wypowiedzenia pojedynczego lub wypowiedzenia składowego w zdaniu złożonym zespolone spójnikiem albo, lub, czy, bądź. Pod względem semantycznym wyraża alternatywę. Funkcja obu tych spójników jest więc odmienna.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

 

 

przecinek a zestawienie nieparalelne

Dzień dobry. Mam pytanie dotyczące konkretnego zdania: „Wpadł w równie wielką co kolega złość.” Niby proste, ale jakoś nie pasuje mi ani z przecinkiem, ani bez przecinka przed co:D. Z góry dziękuję za pomoc.
Miłego dnia.

W zdaniu, o które Pan pyta, widziałabym zestawienie nieparalelne i nie stawiałabym przecinka. Zestawienie nieparalelne jest połączeniem, w którymi drugi wyraz precyzuje w jakiś sposób znaczenie pierwszego, np. Kowalski jest równie dobrym uczniem jak Nowak. Dzięki składnikowi jak Nowak dowiadujemy się, jak dobrym uczniem jest Kowalski, w tym sensie rozwija on myśl wyrażoną przez pierwszy wyraz zestawienia – równie dobrym.
Dodatkowo większość zestawień nieparalelnych przypomina wyrażenia porównawcze, a tych przecinkiem się nie oddziela, np. Jest silny jak tur (chyba że mają charakter wyrazistego wtrącenia).
Z kolei zestawienie paralelne wymaga przecinka, np. Zyska na tym tak wydawnictwo, jak czytelnicy.

Katarzyna Jachimowska

przecinek między imieniem a określeniem doprecyzowującym

Dzień dobry,
które ze zdań zapisane jest poprawnie: ,,Teresa przyjaciółka Jezusa”, czy ,,Teresa, przyjaciółka Jezusa”.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Maria Rymarska

Gdy w zdaniu najpierw pojawia się imię (lub imię i nazwisko), a dopiero potem określenie doprecyzowujące, to konieczne jest oddzielenie tych członów przecinkiem, zatem poprawnie będzie: „Teresa, przyjaciółka Jezusa”.

Anita Pawłowska-Kościelniak

przecinek po „tak więc”?

Szanowni Państwo. Czy należy użyć przecinka po sformułowaniu „Tak więc” na początku niniejszego zdania? Czy może jest on raczej zbędny?
„Tak więc, tym,który wyprowadza ze śmierci do życia, nie jest Jahwe, lecz posłany przez Niego Chrystus, Syn Boży (por. J 11, 42)”.

W takim nawiązaniu do poprzedniego wypowiedzenia nie trzeba stawiać przecinka przed tym.

Katarzyna Jachimowska

przecinek po członie wyodrębnionym dwukropkiem

Szanowni Państwo.

Pragnę zapytać, czy konieczny jest przecinek przed słowem „należy” w poniższym zdaniu?:

Pomimo subtelnej różnicy sensu występującej w przekładzie zdania: hótan eklípē(i) należy raczej przyjąć, że autorowi trzeciej Ewangelii chodzi o skończoność wszelkich dóbr doczesnych w chwili śmierci człowieka.

Orzeczenie modalne należy przyjąć stanowi integralną część wypowiedzenia składowego, którego inicjalnym komponentem jest przyimek pomimo. Składnik wyodrębniany przez dwukropek (zdanie: hótan eklípē) nie jest wtrąceniem, które należałoby obustronnie wydzielić znakami interpunkcyjnymi.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przecinek po słowie 'jednak’

Dzień dobry,
uprzejmie proszę o informację, czy po słowie „jednak” użytym na początku zdania, stawia się przecinek?

Słowo jednak najczęściej występuje wewnątrz zdania, chociaż słowniki poprawnościowe informują, iż dopuszczalna jest jego inicjalna pozycja. Odpowiedź na pytanie, czy po inicjalnym jednak stawiamy przecinek, wymaga analizy akcentów logicznych i uwzględnienia prozodii w konkretnym wypowiedzeniu. Nie postawimy przecinka w następujących przykładach: Jednak nie przeczytam tej książki. Jednak nie zrobiłam zakupów. Przecinek będzie miał uzasadnienie, jeśli na leksem jednak będzie padał akcent zdaniowy lub po tym słowie pojawi się wtrącenie (tj. treść podporządkowana głównej myśli), np.: Jednak, przeczytawszy smutną wiadomość od niej, zdecydował się pomóc.

Pozdrawiam

Elwira Olejniczak

przecinek przed jak

Witam,

mam pytanie, czy postawić jakieś przecinki w zdaniu:
Nie ma znaczenia jak dużo lub jak mało mamy.

Proszę o odpowiedź.

Jolanta Ogonowska

W przytoczonym przykładzie spójnik jak wprowadza zdanie podrzędne, a ponieważ zdania nadrzędne oddzielamy od podrzędnych przecinkiem, poprawna postać to: Nie ma znaczenia, jak dużo lub jak mało mamy.

Katarzyna Burska

przecinek przed łącznikiem „to”

Dzień dobry
Czy w zdaniu „Poprawna wymowa, to sukcesu połowa” powinien znajdować się przecinek?
Dziękuję za pomoc

Szanowna Pani,

w przytoczonym  wypowiedzeniu nie powinno być przecinka, znak ten nie może bowiem oddzielać podmiotu i orzeczenia (w tym wypadku złożonego, z nietypowym niewerbalnym łącznikiem „to”), które pozostają w bezpośredniej i wzajemnej relacji znaczeniowej. Działanie przytoczonej reguły wyraźne jest w zdaniach typu: Janek bawi się w piaskownicy, Adam jest bogaty, w których postawienie przecinka między podmiotem a nazwą czynności czy stanu również byłoby rażącym błędem.

Bartłomiej Cieśla

przecinek przed niż

Szanowni Państwo,
gdyby tak zastanawiać się nad domyślnymi orzeczeniami, przecinek można by postawić w wielu przypadkach, w których go nie stawiamy lub tak robimy (przykłady 1, 3, 4 z NKJP):
(1) Trzeba było poszukać naukowców za granicą, a to sporo by wówczas kosztowało, być może więcej, niż należna (na razie) Pawłowi Arturowi część spadku.
(2) Ile ty masz lat, Radu? Może więcej, niż ci się wydaje.
(3) Jest nas tu chyba więcej, niż na Wyścigu Pokoju…
(4) To więcej, niż rok temu – mówi Janusz Abramowicz.
Mając powyższe na uwadze, w których zdaniach należy postawić przecinek przed „niż” i dlaczego?
Z poważaniem
Witold Milczarek

Wyraz niż jest używany w wyrażeniach i wypowiedzeniach porównawczych. Poradniki interpunkcyjne wskazują, że przed niż należy postawić przecinek, gdy mamy do czynienia ze zdaniem złożonym porównawczym, tj. wprowadzone przez niż porównanie ma postać zdania, np. Dostała więcej prezentów, niż się spodziewała. Pomijamy ten znak interpunkcyjny wówczas, gdy porównanie jest integralnym składnikiem wypowiedzenia pojedynczego, np. Dziś była ładniejsza pogoda niż wczoraj. Zgodnie z tymi zasadami przecinek należy postawić w wypowiedzeniu nr 2: Ile ty masz lat, Radu? Może więcej, niż ci się wydaje. W pozostałych należy go pominąć: 1) Trzeba było poszukać naukowców za granicą, a to sporo by wówczas kosztowało, być może więcej niż należna (na razie) Pawłowi Arturowi część spadku; 3) Jest nas tu chyba więcej niż na Wyścigu Pokoju…; 4) To więcej niż rok temu – mówi Janusz Abramowicz.

Katarzyna Burska

przecinek przed oraz

Czy w zdaniu:
Moze Pani dowiedziec sie na temat stazy, jak rozpoczc prace w nowo otwieranym hotelu oraz w co wierzy i co oferuje Starwood Hotels and Resorts Worldwide.

po slowie 'oraz’ powinien byc przecinek I dlaczego?

Po pierwsze – język polski jeszcze nie stracił znaków diakrytycznych, więc wypadałoby sformułować pytanie poprawnie przynajmniej pod tym względem (to nie jest przecież SMS). Po drugie – przecinków nie stawia się po spójnikach i wskaźnikach zespolenia, lecz przed nimi. Wreszcie – trudno mi udzielić wyczerpującej odpowiedzi, skoro nie rozumiem sensu wypowiedzenia ze względu na niepoprawną konstrukcję składniową. Czy ma Pani dowiedzieć się czegoś na temat staży oraz tego, co oferuje Starwood Hotels and Resorts Worldwide? Wtedy przed oraz postawimy przecinek (zdanie rozpoczynające sie od jak będzie wtedy wtrącone i trzeba je oddzielić przecinkami). A może ma Pani dowiedzieć się czegoś o stażu oraz jak w ogóle rozpocząć pracę w nowo otwieranym hotelu, a także tego, co oferuje Starwood Hotels and Resorts Worldwide? Wtedy przed powtórzonym spójnikiem oraz postawimy przecinek . Czy może temat stażu obejmuje pytania: jak rozpocząć pracę oraz co oferuje…. – wtedy bez przecinka.

Na zakończenie jeszcze jedna kwestia – czasownik wierzyć wymaga osobowego wykonawcy czynności, a więc ktoś wierzy w kogoś, w coś lub  ktoś wierzy komuś, czemuś. Czy w związku z tym  konsorcjum Starwood Hotels and Resorts Worldwide może w coś wierzyć?

Katarzyna Jachimowska

przecinek przed spójnikiem i

Szanowni Państwo,
w szkole uczono mnie, że nie wolno stawiać przecinka przed i. W kilku czytanych przeze mnie artykułach (w gazecie) widziałam jednak przecinek przed i. Czy mogę poprosić o wyjaśnienie – stawiamy przecinek przed i czy nie?
Pozdrawiam,
Anka K.

 

Pani Anno,
jedną z reguł regulujących użycie przecinka jest ta, która mówi, że nie stawiamy go przed spójnikami:

  • łącznymi – i, oraz, tudzież;
  • rozłącznymi – lub, albo, bądź, czy;
  • wyłączającymi – ani, ni.

Mamy jednak od tej reguły wyjątek – jeśli wskazane spójniki powtarzają się, przed drugim i kolejnym spójnikiem przecinek powinien się pojawić, np.

Niniejsze stwierdzenie wydaje się być niepodważalne i bezdyskusyjne, i zawsze łatwo je udowodnić.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

przecinek przed spójnikiem i – raz jeszcze

Dzień dobry, czy w zdaniu przytoczonym niżej, tzn w przypadku wymieniania cech (przymiotników) w połączeniu ze spójnikiem 'i’, winno się stawiać przecinek przed 'i’?

„Nasze stroje są kolorowe, wygodne, i pobawione wad”
lub
„młody, nakręcony, i inspirujący zespół”.

Pozdrawiam 🙂

 

Dzień dobry,
zasadę użycia przecinków przed spójnikiem i opisywałam już we wcześniej udzielonej odpowiedzi, którą można znaleźć tutaj.

Odnosząc się do tej zasady – użycie przecinka w przytoczonym w pytaniu przykładach jest nieuzasadnione. Miałoby sens, gdyby wyliczenia te wyglądały następująco:

  • Nasze stroje są kolorowe i wygodne, i pobawione wad.
  • Młody i nakręcony, i inspirujący zespół.

Jeśli jednak nie powtarzamy spójnika i, to poprawny zapis powinien być następujący:

  • Nasze stroje są kolorowe, wygodne i pobawione wad.
  • Młody, nakręcony i inspirujący zespół.

Agnieszka Wierzbicka

Przecinek w przykładowym zdaniu pojedynczym

Proszę o pomoc: gdzie postawić przecinek w następującym zdaniu: Niektóre z wód objętych projektem przedstawiamy w kalendarzu.

W przytoczonym zdaniu nie jest potrzebny żaden przecinek.

Izabela Różycka

przecinek w sformułowaniu „odsetkami naliczonymi począwszy od dnia xxx”

Szanowni Państwo!
Proszę o pomoc, gdzie postawić przecinek (przecinki) w zdaniu:
„Postanawiam rozłożyć na raty płatność całości należności oraz ustalam następujące terminy płatności oraz wysokość poszczególnych rat:
1) do dnia 15 marca 2016 r. – kwota 1.753,50 zł wraz z odsetkami w wysokości określonej jak dla zaległości podatkowych naliczonymi począwszy od dnia 14 maja 2012 r.;
2)….”
Chodzi o to, czy przecinek postawić przed imiesłowem przymiotnikowym : „naliczonymi” czy przed imiesłowem przysłówkowym „począwszy”.

Przecinek powinien być postawiony, moim zdaniem, przed imiesłowem przymiotnikowym „naliczonymi”, zaś imiesłów przysłówkowy „począwszy” można po prostu usunąć. Jest zbędny. Jeśli wyraźnie napisała Pani, że odsetki naliczane są od 14 maja 2012 roku to już nie ma potrzeby używać imiesłowu „począwszy”.

Elwira Olejniczak

przecinek w tytułach

Czy w zdaniu : „Łódź która nie powstała” powinien być przecinek przed wyrazem która?
Powyższe zdanie jest tytułem książki.

Przed wyrazem który zawsze stawiamy przecinek, również w wypowiedzeniach pełniących funkcję tytułów. W tym wypadku – podobnie jak w innych analogicznych konstrukcjach – poprzedza on zdanie podrzędne inicjowane przez zaimek.

Łączę pozdrowienia
B. Cieśla

przecinek w wyrażeniach typu „mimo że”

Nauczono mnie w szkole, że przed że stawia się przecinek. Również Word, w którym piszę, sugeruje postawienie tam przecinka. Dlaczego więc osoba sprawdzająca moją pracę zaznaczała mi jako błąd interpunkcyjny przecinek przed że w zdaniach typu: Wymienione argumenty powodują konieczność przyjęcia takiego stanowiska mimo, że inne opracowania podają odmienna interpretację tego zjawiska?

Przed spójnikami wprowadzającymi zdania podrzędne rzeczywiście zawsze stawia się przecinek. Spójniki jednak mogą być jednowyrazowe (że, żeby, bo, gdy, chociaż, ponieważ, itp.) albo dwuwyrazowe (chyba że, dlatego że, podczas gdy, mimo że, itp.). W przypadku tych ostatnich przecinek trzeba postawić przed całym spójnikiem, czyli przed pierwszym wyrazem tworzącego spójnik połączenia, np. Przyszedł, mimo że padał deszcz. My pracowaliśmy, podczas gdy oni się bawili.

 Izabela Różycka

 

przecinek w zdaniu pojedynczym

gdzie postawić przecinki: „Może będziecie miały ochotę lub potrzebę, bliższego zapoznania się z moim rozumieniem świata efektywności życiowej”

W tym zdaniu nie jest potrzebny żaden przecinek, również ten, który Pani napisała po wyrazie potrzebę.

Izabela Różycka

przecinek w zdaniu współrzędnie złożonym łącznym

Czy w poniższym zdaniu powinny być przecinki?
„Doprowadził do utworzenia rządu i wytyczył niezależny od obcych mocarstw kierunek polityki zagranicznej”

Jest to wypowiedzenie jednokrotnie złożone, którego zdania składowe połączone są współrzędnie w stosunku łącznym (za pomocą spójnika i). Takie wypowiedzenie nie wymaga żadnych przecinków, przydałaby się jedynie kropka na końcu.

Izabela Różycka

przecinki w pewnych typach wypowiedzeń pojedynczych i złożonych

Dzień dobry.
Chciałabym zapytać się, czy w zdaniach tego typu powinno się postawić przecinek.

1. Czułam(,) jak deszcz kapie mi na nos.
2. Widziałam(,) jak wschodzi słońce.

3. Ciekawe(,) co tym razem zrobił.
4. Zadowolona(,) zeszłam po schodach.

We wszystkich przytoczonych zdaniach należy postawić przecinki. Trzy pierwsze to wypowiedzenia złożone, składające się z dwóch wypowiedzeń składowych (zdań – 1. i 2. lub równoważnika zdania i zdania – 3.) połączonych w stosunku składniowym podrzędnym a wypowiedzenia w ten sposób połączone oddzielamy przecinkami. Trzecie wypowiedzenie, to zdanie pojedyncze z tzw. określeniem predykatywnym (Zadowolona), a określenia tego typu wyodrębniamy z ciągu zdania przecinkami.

Izabela Różycka

przecinki w zdaniu złożonym

Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę o ocenę poprawności językowej (w szczególności poprawności umiejscowienia przecinków) poniższego zdania : „Ja rozumiem to określenie w taki sposób, że osoby, których ono dotyczy, wspólnie korzystają z części wyposażenia i części pomieszczeń mieszkania w którym mieszkają.”
Z poważaniem,
Marek Kociński

Przytoczone zdanie to tzw. zdanie wielokrotnie złożone, składające się z 4 zdań składowych: (1) Ja rozumiem to określenie w ten sposób, (2a) że osoby, (3) których ono dotyczy, (2b) wspólnie korzystają z części wyposażenia i części pomieszczeń mieszkania, (4) w którym mieszkają. Jak widać, zdanie trzecie zostało wtrącone w ciąg zdania drugiego.

Zasady interpunkcji nakazują oddzielanie przecinkami zdań składowych (z wyjątkiem tych, które wprowadzane są spójnikami i, oraz, tudzież, lub, albo, czy, ani), a także obustronne wyodrębnianie przecinkami zdań wtrąconych. A zatem w powyższym zdaniu brakuje przecinka między częścią b zdania drugiego a zdaniem czwartym.

Izabela Różycka

przecinki w zdaniu złożonym z wtrąceniem

Proszę o pomoc.
Czy w zdaniu:”Kiedy urosnę, to jak dwa razy dwa, dopilnuję, by przestrzegano ich prawa” dobrze postawiłam przecinki?

Tak, przecinki są w tym zdaniu dobrze postawione i jest ich tyle, ile trzeba.

Izabela Różycka

przenoszenie wyrazu – zapis

Dzień dobry,
chciałbym zapytać jak poprawnie należy zapisać przenoszony wyraz.
1. napra-
wiony
czy

2. napra-
-wiony
Jeśli przenoszenie wyrazów zgodnie z przykładem 2 jest właściwe to czy możemy je stosować we wszystkich przypadkach.

W znanych mi słownikach ortograficznych i poprawnościowych funkcjonuje zapis pierwszy, czyli napra-
wiony.

Elwira Olejniczak

przykład niestawiania przecinka przed spójnikiem a

Dzień dobry,
Czy powinien być, w tym przypadku, postawiony przecinek  przed a?
Tytuł konferencji:  „Organizacje pozarządowe, a aktywność społeczna jako szansa rozwoju regionu”.

Przed spójnikiem a nie stawia się przecinka,  jeżeli występuje on między wyrażeniami porównywanymi, a zatem w przytoczonym sformułowaniu także go być nie powinno.

Izabela Różycka

publikacje poświęcone interpunkcji

Kłaniam się,
W Poradniku interpunkcyjnym, którego autorami są: Edward Polański, Marek Szopa i Ewa Dereń, czytam takie wiadomości:”Na rynku wydawniczym publikacji poświęconych przestankowaniu jest zaledwie kilka, a pozycji ujmujących praktyczny jego aspekt – jeszcze mniej”. (Wydanie I, Katowice, luty 2010, str.7).

PYTANIE: Jakie tytuły publikacji interpunkcyjnych mają na myśli autorzy tych sugestii?

Uprzejmie dziękuję za informacje.

Z wyrazami szacunku.
Jan Tambor 

 

Dzień dobry,
trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na Pana pytanie, bowiem nieznane są mi źródła, na jakie powoływali się autorzy. Mogę Panu jednak polecić – oprócz wspomnianego przez Pana Poradnika – następujące publikacje:

Jerzy Podracki, Alina Gałązka, Gdzie postawić przecinek? Poradnik ze słownikiem, Wydawnictwo PWN, 2014.
Edward Polański, Dydaktyka ortografii i interpunkcji, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1995.
Edward Polański, Marek Szopa, Podręcznik polskiej interpunkcji, Wydawnictwo MAC Edukacja, 2004.
Elżbieta Wierzbicka-Piotrowska, Interpunkcja na co dzień, Wydawnictwo Nowa Era, 2007.
Herman Wilga, Interpunkcja i składnia. Poradnik dla tych, którzy pierwszy raz…, Wydawnictwo Pazdro, 2004.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

Reguły stawiania przecinków między szeregiem określeń

Dlaczego nie postawiono przecinka miedzy przymiotnikami kreslającymi słowo książka w zdaniu.Moim zdaniem Akademia pana Kleksa to najlepsza polska książka dla dzieci.

Przecinkami oddziela się określenia jednorodne, czyli takie, które nazywają kolejne cechy danego obiektu, np. Minął dzień senny, monotonny, nudny; Wędrowali prostą, szeroką, wydeptaną ścieżką. Można w uproszczeniu powiedzieć, że między takie określenia można wstawić spójnik i (dzieńsenny i monotonny i nudny; ścieżka prosta i szeroka i wydeptana). W przytoczonym przez Pana przykładzie nie można tego zrobić, ponieważ książka, o której mowa, nie jest i najlepsza i polska, ale jest to najlepsza spośród polskich książek. A zatem pierwszy przymiotnik określa połączenie drugiego przymiotnika z rzeczownikiem {najlepsza → (polska → książka)}. Tego rodzaju określenia są nierównorzędne i między nimi nie stawiamy przecinków.

Izabela Różycka

reguły stosowania kropek po skrótach

Szanowni Państwo,
mój problem dotyczy interpunkcji w adresowaniu zaproszeń na konferencję naukową do pracowników naukowych uniwersytetu. Uprzejmie proszę o odpowiedź, które zdanie będzie poprawne:
„(…)mają zaszczyt zaprosić Sz.P. prof. dr hab. Pawła Kowalskiego”, czy „(…) mają zaszczyt zaprosić Sz.P. prof. dr. hab. Pawła Kowalskiego”?
Serdecznie dziękuję za pomoc.
Z wyrazami szacunku
Anna Miełko

Kropkę po skrócie stawiamy wówczas, gdy powstał on w wyniku ucięcia końcowej części skracanego wyrazu, czyli gdy ostatnia litera tego skrótu jest pierwszą lub którąś ze środkowych liter skracanego wyrazu. Na przykład rzeczownik tom zapiszemy jako t., rzeczownik profesor jako prof., a przymiotnik habilitowany skracamy jako hab. (z kropką).

Skróty można tworzyć także przez usunięcie środka skracanego wyrazu. Zostają wówczas z niego litery początkowe i ostatnia. W takiej sytuacji, czyli wówczas, gdy ostatnia litera skótu jest jednocześnie ostatnią literą skracanego wyrazu, kropki nie piszemy, np. przyimek według zapiszemy w skócie jako wg, a rzeczownik doktor jako dr ( bez kropek).

Jeżeli jednak użyjemy innej formy rzeczownika niż mianownik, na przykład biernika, tak jak w formule zaproszenia, forma doktor zmienia się w doktora, a zatem ostatnia litera skrótu dr  nie jest już ostatnią literą skracanego wyrazu. W takim wypadku po skrócie musimy postawić kropkę. Podobnie będzie w pozostałych formach tego rzeczownika, np. doktorowidr.; doktoremdr.

Skróty innych poza mianownikiem form rzeczownika można także zapisywać z końcówkami fleksyjnymi, czyli dra (doktora), drem (doktorem) itp.

Izabela Różycka

spójnik 'mianowicie’ a przecinek

Czy przed mianowicie stawiamy przecinek czy nie?

 

Spójnik mianowicie może wyodrębnić część zdania i w takiej sytuacji stawiamy przed nim przecinek, np.
Czy zapisał się ktoś z was kurs języka angielskiego, mianowicie na poziom B2?
Zmagam się z tym problemem od dawna, mianowicie mam napadowe bóle głowy…
Ten dzień był wielkim sukcesem dla szkoły, mianowicie uczennica VIa wygrała ogólnopolski konkurs ortograficzny.

Jeśli jednak spójnik mianowicie nawiązuje do treści zadania poprzedniego nie ma potrzeby poprzedzać go przecinkiem, np.
Nauczyciel był z uczniami w klasie. Stał mianowicie przy tablicy i zapisywał przykłady.
Po drodze podążała kawalkada samochodów. Na jej czele jechała mianowicie piękna, czarna wołga, a za nią jechały…
Stało się to niespodziewanie. Mianowicie pojawiła się w ich domu ciotka z ogromną walizką i ogromnym koszem wypełnionym egzotycznymi owocami.

Agnieszka Wierzbicka

 

spójniki skorelowane (podwojone) a przecinek

Dzień dobry,
bardzo proszę o objaśnienie, w którym miejscu powinien być postawiony przecinek, jeżeli mamy do czynienia ze spójnikiem podwojonym. Nigdzie nie mogę znaleźć wyczerpującej odpowiedzi na ten temat.
Pozdrawiam. 

Spójniki skorelowane, inaczej nazywane podwojonymi, występują w wypowiedzeniu w postaci nieciągłej. Są trwałymi połączeniami, co oznacza, że nie należy wymieniać ich elementów. Nie wolno też zapomnieć o użyciu drugiego, jeśli wcześniej do swojej wypowiedzi wprowadziliśmy pierwszy. Przed drugim spójnikiem z pary konieczne jest wstawienie przecinka, np.: zarówno…, jak i; dlatego…, że; o ile…, o tyle; nie tylko…, lecz także; im…, tym; jak tylko…, zaraz; chociaż…, to; równie…, jak (i).  Informacje o wątpliwościach poprawnościowych związanych ze spójnikami podwojonymi można znaleźć w haśle problemowym Spójnik w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego oraz w podręczniku Hanny Jadackiej pt. Kultura języka polskiego. Fleksja, słowotwórstwo, składnia.

Poniżej podaję przykłady użycia spójników skorelowanych:

Nie tylko lubili się, lecz także świetnie rozumieli.

Zarówno dzieci, jak i dorośli powinni dbać o zdrowie.

Zbilansowana dieta jest równie ważna, jak i aktywność fizyczna.

Elwira Olejniczak

 

 

 

sposób cytowania

Szanowni Państwo,
bardzo proszę o rozstrzygnięcie wątpliwości dotyczącej stosowania cytatów w połączeniu z mową zależną. W tłumaczonych przeze mnie książkach (z j. angielskiego) nagminnie pojawiają się tego rodzaju zdania:
W liście wyraził obawę, że „wasz artykuł jest obliczony na zdyskredytowanie nas w oczach naszych francuskich przyjaciół”. Czy rzeczywiście są one niepoprawne? Adiustatorzy za każdym razem sugerują albo przerobienie pierwszej części zdania i rozpoczynanie cytatu po dwukropku, albo przesunięcie cudzysłowu, tak żeby cytat nie obejmował zaimków osobowych. Czasami jednak wymaga to zbyt dużej ingerencji w tekst oryginału.
Pozdrawiam
Łukasz Muller

Trudno odnieść się do przytoczonego przez Pana zdania, jeśli nie jest ono wpisane w żaden kontekst – tylko wtedy można by ocenić jego fortunność. Nasuwa mi się tylko jedna uwaga: zaimek umieszczony we wskazanej pozycji, co oczywiste, musi być potraktowany jako element właściwego cytatu, może też – w sposób niezamierzony – zostać odebrany przez czytelnika jako fragment wypowiedzi tej osoby, która słowa przytacza. W takiej sytuacji rzeczywiście lepiej byłoby przeredagować pierwszą część zdania lub rozpocząć cytat po dwukropku.

Bartłomiej Cieśla

sprawdź, o ile taniej

Dzień dobry, chciałabym się dowiedzieć czy w zdaniu „Sprawdź o ile taniej” należy użyć przecinka po „sprawdź”.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc

Pozdrawiam,
Paulina

Komunikat ten składa się z dwóch wypowiedzeń pojedynczych. Pierwsze jest zdaniem (sprawdź), drugie – równoważnikiem zdania (o ile [jest, będzie] taniej). Wypowiedzenia składowe, które pozostają w stosunku niewspółrzędnym, a tak jest w przywołanym przez Panią przykładzie, należy oddzielać przecinkiem.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

szczególnie gdy

Zarzucono mi, że w zacytowanej niżej wypowiedzi są błędy interpunkcyjne:
„Nie może, na pewno. A to, że nas uczono czegoś , co do naszego języka nie należy, nie usprawiedliwia popełnianych błędów, szczególnie, gdy się kogoś za błędy krytykuje…”.
Mogą mi je Państwo wskazać?
Pozdrawiam.

W języku polskim obowiązuje zasada, według której przecinek stawiamy przed tzw. spójnikami zestawionymi (czyli połączeniem dwóch spójników lub spójnika z partykułą czy przysłówkiem), nie zaś przed każdym z tych wyrazów. Reguła ta nazywana jest cofaniem przecinka. Zgodnie z tymi wytycznymi w przytoczonym przykładzie przecinek powinien być przed szczególnie gdy, nadmiarowy znak interpunkcyjny postawiono zatem przed gdy. Nie do końca zrozumiałe jest też pierwsze wypowiedzenie, ale o jego poprawności można by się wypowiedzieć dopiero po zapoznaniu się z kontekstem.

Katarzyna Burska

tak aby

Szanowni Państwo,
zwracam sie z uprzejmą prośbą o rozwianie wątpliwości dot. zapisu zdania:
„Prosimy o przycięcie karty tak aby pasowała do czytnika”.
(Chodzi o niewlasciwy format karty do czytnika wymagający pomniejszenia).

W mojej ocenie akcent pada na słowo „tak”:
„Prosimy o przycięcie karty (jak?) tak, aby pasowala do czytnika”.

Osoba zajmująca się profesjonalną korektą tekstu zaoferowała takie wyjaśnienie:
„Akcent pada na „przycięcie karty”.
Gdyby akcent padał na „tak”, to by oznaczało, że prosisz o przycięcie w konkretny sposób („tak, aby pasowała…”). No ale przecież nie prosiłabyś o przycięcie w inny sposób, np. tak, żeby do czytnika nie pasowała. Albo tak, aby miała kształt trójkącika.
Po prostu prosisz o przycięcie karty. I dopowiadasz: tak aby [w konsekwencji tego przycięcia] pasowała do czytnika.”

Szczerze mówiąc, nie spotkałam się jeszcze z taką interpretacją. Spotkałam się z szeregiem przykładów, w których zapis „tak, aby” jest stosowany, np. w odróżnieniu od takiego zapisu:
„Prosimy o przycięcie karty (jak?) dokładnie, (po co?) tak aby pasowala do czytnika.”

Innymi słowy, rozróżniam dwie zasadnicze konstrukcje:
– zrobić coś TAK, ABY …… odpowiada na pytanie (jak?) „Zawołał tak, aby wszyscy usłyszeli”
– zrobić coś w dany sposób xyz, TAK ABY… odpowiada na pytanie po co? „Zawołał głośno, tak aby wszyscy usłyszeli”.

Ponadto przy zastąpieniu słowa „karta” zaimkiem „jej”, nadal narzuca mi się konstrukcja „tak, aby”:
„Prosimy o przycięcie jej tak, aby pasowała do czytnika”.
zamiast
„Prosimy o przycięcie jej, tak aby pasowała do czytnika”.

Będę wdzięczna za rozwianie wątpliwości w tej kwestii.
Ewentualnie czy oba zapisy są możliwe w zależnosci od interpretacji?
Serdecznie pozdrawiam,
Beata Murzyn

 

Wiele połączeń zaimków, spójników czy partykuł może mieć w polszczyźnie dwojaką pisownię i o tym, czy rozdzielamy je przecinkiem, na ogół decyduje osoba pisząca, która wie, jaki sens ma mieć stworzony przez nią tekst. Pewne połączenia zaimków ze spójnikami mogą bowiem razem wprowadzać zdanie podrzędne, a w innej sytuacji zaimek należy do zdania nadrzędnego. Wszystko, jak Pani wspomniała, zależy od akcentu i interpretacji. Jeśli na zaimek tak pada akcent, to po nim należy umieścić przecinek („Prosimy o przycięcie karty tak, aby pasowała do czytnika”). Jeśli akcentu na słowo tak nie ma i, najprościej mówiąc, wspomniany zaimek stoi bezpośrednio po tej części zdania, do której sam mógłby należeć ze względu na swoje znaczenie, przecinek musi być postawiony przed nim, gdyż zaimek stanowi część zdania podrzędnego. Wtedy całe połączenie (tak aby) należy poprzedzić przecinkiem („Prosimy o przycięcie karty dokładnie, tak aby pasowała do czytnika”). Polecam książkę Elżbiety Wierzbickiej-Piotrowskiej („Interpunkcja na co dzień”). Autorka w przystępny sposób wyjaśnia zasady interpunkcji.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

tak naprawdę jednak

Czy w zdaniu:

Tak naprawdę jednak, żaden człowiek nie pokonał śmierci.

ma być ten przecinek?

W podanym zdaniu w bezpośrednim sąsiedztwie umieszczono dwie partykuły, które mogą być odczuwane jako jedno wyrażenie, tj. tak naprawdę – połączenie, za pomocą którego chcemy podkreślić siłę formułowanego twierdzenia, oraz jednak – wyraz komunikujący, że to, o czym mowa, nie jest zgodne ze wstępnymi przewidywaniami tego, kto mówi. Postawienie przecinka po drugiej partykule tworzyłoby mylne wrażenie, że ciąg wyrazów tak naprawdę jednak stanowi całość formalno-znaczeniową. Z tego powodu – choć generalnie mamy prawo wyodrębniać znakiem interpunkcyjnym partykuły rozpoczynające zdanie – w tym konkretnie wypadku odradzałbym takie rozwiązanie.

Bartłomiej Cieśla

temat lekcji a kropka

Dzień dobry, uprzejmie proszę o odpowiedź na pytanie, czy po temacie lekcji stawiamy kropkę?

Kwestia stawiania kropki po temacie lekcji nie została sprecyzowana w regułach interpunkcyjnych. Wydaje się, że najbliżej mu do tytułu/nagłówka, a zatem jeśli tak potraktujemy temat, to kropkę pomijamy. Inne znaki interpunkcyjne wieńczące temat (jak pytajnik czy wykrzyknik) – podobnie jak w nagłówkach – mogą oczywiście znaleźć się na końcu.

Katarzyna Burska

tytuły a kropka

Dzień dobry,
piszę do Państwa, ponieważ chciałabym dowiedzieć się, czy w tytułach rozdziałów stawiamy kropki. Znalazłam informacje, że nie powinno się stawiać kropki, natomiast w piśmiennictwie mowa jest o tytułach książek itd. Moje pytanie dotyczy jednak tytułów artykułów, które publikuję na blogu, a także tytułów rozdziałów kursu elearningowego. Czy publikacje internetowe rządzą się tymi samymi prawami co tradycyjne?
Pozdrawiam
Katarzyna Flis

Jeśli tylko w publikacjach internetowych da się zastosować analogiczne zasady, które obowiązują w tekstach drukowanych, to należy tak zrobić. Skoro nagłówków prasowych nie kończymy kropką, podobnie należy postąpić w przypadku tytułów wpisów blogowych. Informację o tym, że kropki po tytułach danej partii tekstu (rozdziału, podrozdziału itp.) nie stawia się, odnajdziemy choćby w książce Adama Wolańskiego „Edycja tekstów. Praktyczny poradnik”, potwierdza to również obserwacja praktyk wydawniczych. Co prawda w „Słowniku ortograficznym PWN” możemy przeczytać, że kropkę można postawić wówczas, gdy pierwsza litera tytułu części dzieła (a zatem rozdziału, podrozdziału, ustępu, paragrafu) jest oznaczona majuskułą, a pozostałe litery są małe – nie jest to jednak obligatoryjne, takie rozwiązanie spotyka się niezwykle rzadko.

Katarzyna Burska

użycie kropki w skrótach

Witam!
Czy w polskim powinno się stawiać kropkę po skrótach?
Pozdrawiam,
Anka Kowalczyk

 

Pani Anno,
kwestia użycia kropki w skrótach jest złożona i wymaga szerszego wyjaśnienia. Zacznę jednak od wyjaśnienia samego pojęcia skrótu, a następnie przedstawię zasady interpunkcyjne.

Skrót, to litera lub połączenie kilku liter pochodzące z często używanych i znanych wyrazów, np. mgr, zł, cdn., inż., m.in., godz. Skrót wyrazu w języku polskim kończy się zawsze na spółgłoskę, jedynym odstępstwem jest skrót o. (ojciec) oraz skróty zapożyczone typu ha (hektar), a (ar).

Po jakich skrótach stawiamy kropki?

Gdy skracamy pojedynczy wyraz pozostawiamy początkową część wyrazu, odrzucamy natomiast końcową, np.: prof. (profesor), gen. (generał), por. (porucznik), kier. (kierownik), red. (redaktor), w. (wiek), r. (rok), godz. (godzina), p. (punkt), par. (paragraf), sen. (senior), jun. (junior), zob. (zobacz), ew. (ewentualnie), por. (porównaj). Skróty takie są zakończone zawsze spółgłoską, po której stawiamy kropkę, nawet jeśli skrót występuje w środku zdania, np. Śmierć gen. Sikorskiego była dla Polaków wielkim zaskoczeniem.

Aby wyrazić za pomocą skrótu liczbę mnogą rzeczowników, które w liczbie pojedynczej oznaczane są skrótem jednoliterowym, podwajamy tę literę i na końcu stawiamy kropkę, np. pp. (panie, panowie, państwo), oo. (ojcowie, np. bernardyni), ss. (siostry, np. urszulanki). Skróty dwuliterowe i więcejliterowe powstałe przez odrzucenie zakończenia wyrazu powtarzamy zachowując ich oddzielną pisownię, np. prof. prof. (profesorowie), dyr. dyr. (dyrektorzy).

Warto pamiętać, że po skrótach zakończonych kropką, występujących na końcu zdania, nie stawiamy drugiej kropki, np. Dawnymi zrostami w języku polskim są również liczebniki: pięćdziesiąt, sześćdziesiąt, siedemdziesiąt itd. Stawiamy natomiast po nich w środku zdania inne znaki przestankowe.

Po jakich skrótach nie stawiamy kropki?

Nie stawiamy kropki, gdy skrót kończy się ostatnią literą skracanego wyrazu, np. dr (doktor), mgr (magister), mjr (major), płk (pułkownik). Kiedy jednak skracany wyraz występuje w przypadkach zależnych (tj. w każdym innym przypadku niż mianownik), wtedy kropka będzie konieczna, np. wykład dr. [doktora] Kowalskiego; rozmowa z płk. [pułkownikiem] Jankowskim, bowiem ostatnia litera skrótu nie jest ostatnią literą skracanego słowa.

Osobną grupę stanowią skróty stosowane w fizyce i matematyce, będące konwencjonalnymi — w większości wypadków międzynarodowymi — znakami miar, np. m (metr), dcm (decymetr), kg (kilogram), sek (sekunda), sin (sinus), t (czas), v (prędkość), log (logarytm) itp. Te skróty nie wymagają kropek.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

użycie przecinka

Bardzo proszę o odpowiedź gdzie należy umieścić przecinki w zdaniu: Nie jest ważne co mamy ale kogo mamy.

W cytowanym przez Panią zdaniu są trzy wypowiedzenia składowe, przecinki umieścimy między nimi: Nie jest ważne, co mamy, ale kogo mamy.

Bartłomiej Cieśla

w hołdzie niezłomnemu obrońcy…

Proszę o wyjaśnienie czy w zdaniu:” W hołdzie niezłomnemu obrońcy Ojczyzny w dniu nadania imienia Zespołowi Placówek Oświatowych w ….” po wyrazie Ojczyzny powinien się znaleźć przecinek. Jest to napis na tablicy pamiątkowej. Pozdrawiam i dziękuję.

 

Szkoda, że nie przywołała Pani treści całego napisu, który ma się znaleźć na tablicy pamiątkowej. Zakładam więc, że napis kończy się nazwą miejscową.

Zgodnie z „Wielkim słownikiem ortograficznym PWN” pod red. E. Polańskiego okoliczników niejednorodnych (a takie mamy w tym wypowiedzeniu: okolicznik celu – w hołdzie  i okolicznik czasu – w dniu) nie rozdzielamy przecinkiem.

Elwira Olejniczak

w razie pytań

Dzień dobry!

Mam pytanie o zdanie: „W razie dodatkowych pytań pozostaję do dyspozycji.”

Czy prawidłowy jest zapis „W razie dodatkowych pytań, pozostaję do dyspozycji.”? Czy ten przecinek jest w tym zdaniu zbędny?

Z góry dziękuję za Państwa pomoc.

W razie pytań to okolicznik, a okoliczników zasadniczo nie wyodrębniamy przecinkami, chyba że pełnią funkcję dopowiedzenia, stanowią wtrącenie lub współtworzą niektóre typy zestawień słownych (np. składające się z dwóch okoliczników jednego typu). Tutaj żadna z tych sytuacji nie zachodzi.

Bartłomiej Cieśla

wątpliwości interpunkcyjne

Szanowni Państwo,

uprzejmie proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości co do poprawnej interpunkcji w podobnych przykładach:

1) Dzisiaj już tylko nieliczne ukryte w zaroślach fundamenty domów są znakiem, że kiedyś tętniło tu życie.

Czy po wyrazie nieliczne należy postawić przecinek?

2) Kiedy jedna z najlepszych uczennic, 14-letnia Kasia, kreśliła w swoim notatniku nazwiska poetów, nie mogła mieć pewności, czy sama będzie pisać.

Czy przed: czy sama będzie pisać powinien być przecinek?
Czy gdyby było: czy sama będzie poetką – powinien być przecinek?
Czy „kreślić nazwiska” jest poprawne? Chyba lepiej kreślić szkic, rysunek, a czy kreślić wersy kolejnych wierszy byłoby poprawne?

3) Czy nazwy zagranicznych archiwów, galerii, muzeów należy tłumaczyć na język polski, czy powinno się podawać obcobrzmiącą nazwę?

4) Czy w tekstach naukowych i popularnonaukowych można pisać: II Rzeczypospolitej?
Zasadniczo wydaje mi się, że nie było takiego państwa – to są nazwy potoczne: II RP, a nazwa właściwa to Rzeczpospolita Polska, podobnie nie ma państwa III RP. Jeśli już odmieniać, to chyba określenie „Rzeczypospolitej” jest bardziej uroczyste i powinno się stosować w oficjalnych dokumentach, przemówieniach, a w tekstach naukowych, popularnonaukowych – Rzeczpospolitej. Czy mam rację?

Z uszanowaniem
Jan Burys

Zgodnie z regułami obowiązującymi w naszej poradni w jednym pytaniu powinny się pojawić wątpliwości odnoszące się do jednego zagadnienia. W związku tym udzielę odpowiedzi na pytania dotyczące interpunkcji, jako że umieszczone zostały jako pierwsze. O zasadach rządzących stawianiem przecinków w wypowiedzeniach z imiesłowem przymiotnikowym pisaliśmy już kilkukrotnie, zachęcam do zapoznania się chociażby z tą poradą. Wypowiedzenie Dzisiaj już tylko nieliczne ukryte w zaroślach fundamenty domów są znakiem, że kiedyś tętniło tu życie jest poprawne pod względem interpunkcyjnym, gdyż imiesłów przymiotnikowy pełni tu funkcję wyodrębniającą, zawęża znaczenie rzeczownika fundament.  Z kolei w przykładzie […] nie mogła mieć pewności, czy sama będzie pisać spójnik czy wprowadza zdanie podrzędne, przecinek jest zatem obligatoryjny. Podobnie byłoby w alternatywnej wersji umieszczonej w pytaniu, spójnik czy pełni tu taką samą funkcję: […] nie mogła mieć pewności, czy sama będzie poetką.

Katarzyna Burska

wielkie litery po dwukropku

 Szanowni Państwo,
piszę, ponieważ chciałam zapytać o poprawność poniższych zdań.
„W trakcie rozważań nasunęły się następujące pytania: Jakie podobieństwa są widoczne między powyższymi teoriami a poglądami głównego bohatera? Jakie czynniki mogły zadecydować o wystąpieniu zbieżności?”
Czy pisanie z dużej litery po dwukropku jest w tej sytuacji dozwolone? Proszę o poprawienie zdań w razie innych błędów.

Szanowna Pani,

przywołane zdania są zapisane poprawnie. W „Wielkim słowniku ortograficznym PWN” pod red. E. Polańskiego można znaleźć informację, iż główną funkcją dwukropka jest wprowadzanie jakiejś wyodrębnionej partii tekstu. Jeśli po dwukropku przytaczamy dwa zdania (lub więcej) to każde z nich rozpoczynamy wielką literą. Jedynie krótsze wypowiedzenia możemy rozpoczynać  literą małą.

Serdecznie pozdrawiam

Elwira Olejniczak

wykrzyknik a zakończenie prezentacji

Dzień dobry,
proszę o rozstrzygnięcie w następującej kwestii: Czy na slajdzie kończącym prezentację multimedialną, na którym zwyczajowo dziękujemy za uwagę słuchaczy, zakończenie sformułowania „Dziękuję za uwagę” wykrzyknikiem (!) jest dopuszczalne i akceptowalne, czy też nosi znamiona „krzyczenia” na słuchaczy?

Poruszoną kwestię trudno rozpatrywać w kontekście oceny poprawnościowej. Prezentacje multimedialne, mimo względnej konwencjonalizacji struktury i języka, nie powstają w nawiązaniu do ogólnie przyjętej normy. Sposób ich tworzenia regulują wskazania mające status porad czy sugestii, formułowane w dostępnej na rynku literaturze poradnikowej (o różnym stopniu wartości poznawczej). By powiedzieć, że jakaś forma czy wariant interpunkcyjny są błędem, muszą stanowić przejaw naruszenia normy językowej i nie znajdować uzasadnienia.

Wykrzyknik umieszczony po wskazanej formule jest znakiem ekspresji: wprowadzając go, mówca wyraża przychylne nastawienie do odbiorców i wystąpienia. Zdarza się, że wzmacnia ten przekaz, używając emotikonu.

W mojej ocenie oba znaki skracają dystans między uczestnikami komunikacji, co w oficjalnym i sformalizowanym typie kontaktów językowych – w którym najczęściej wygłasza się prezentacje – może być uznane za niefortunne. Przemawiając do osób wyżej postawionych od siebie, unikałbym nadmiaru ekspresji.

Dodam jeszcze, że popularne są obecnie trzy sposoby wieńczenia prezentacji. Poza przywołanym przez Pana zwrotem, który zdaniem niektórych badaczy niepotrzebnie powiela komunikat bezpośrednio przekazywany przez mówcę, można ją zakończyć, wprowadzają bibliografię lub stopkę (z przypomnieniem najważniejszych informacji dotyczących prelegenta).

Łączę pozdrowienia –
Bartłomiej Cieśla

wykrzyknik na końcu zdania

Czy stawianie dwóch wykrzykników jest poprawne

Na to pytanie odpowiadaliśmy dwukrotnie. Zachęcam do odwiedzenia naszego archiwum.

Bartłomiej Cieśla

z tego, co wiem

Czy w zdaniu: „Pyzdra, który, z tego co wiem z doniesień medialnych, był częścią grupy Janosika” przecinek trzeba postawić także przed „co”?

Zaimki, które pojawiają się w przywołanym przez Pana zwrocie (tego – co), należy oddzielić przecinkiem. Lepiej uwydatnią tę potrzebę inne zdania, mające nieco prostszą konstrukcję:

1) Z tego, co wiem, wynika, że Pyzdra był częścią grupy Janosika.
2) Z tego, co wiem, Pyzdra był częścią grupy Janosika.

Pierwsze z nich oparte jest na logicznie uporządkowanej strukturze, w której pojawia się czasownik będący integralną częścią inicjalnego wyrażenia i ostatnim elementem pierwszego wypowiedzenia składowego (z tego – wynika). W drugim zdaniu, które odwzorowuje składnię języka mówionego, wspomniany czasownik jest co prawda pominięty, ale funkcjonuje w domyśle.

Komunikat, o którym wspomina Pan w pytaniu, budzi wątpliwości interpunkcyjne ze względu na budowę. Zwrot z tego, co wiem z doniesień medialnych wpleciony jest nagle, przez co sprawia wrażenie informacji dopiero co przypominanej i zaburzającej naturalną ciągłość narracji. Zamiast poprzedzać główną konstatację, jak w zdaniach 1) i 2), pojawia się w jej trakcie. Można powiedzieć, że intensyfikuje to stopień kolokwializacji całego zdania, w którym kontaminuje się różne formy składniowej organizacji tekstu.

Zakładam, że całe to wypowiedzenie jest próbą świadomej stylizacji na język potoczny – jeśli nie, wymagałoby nie tylko poprawek strukturalnych, ale też leksykalnych.

Bartłomiej Cieśla

zasady interpunkcyjne

Kłaniam się,
mam przed sobą dwa zdania, co do których powstają wątpliwości, czy zostały pod względem interpunkcyjnym poprawnie napisane.
1. Wcześniej, bo na początku października do Chin przedostał się inny tygrys – Kuzja;
2. A potem, u schyłku życia doszło jeszcze świadectwo umierania (mowa o św. Janie Pawle II).
WSO {383] 90.I.1.d) mówi: „Okoliczniki jednorodne (czyli dwa okoliczniki miejsca, sposobu, czasu itd.) oddzielamy przecinkiem, jeśli okolicznik, który występuje na drugim miejscu,  jest bliższym określeniem pierwszego, np. W ubiegłym tygodniu, we środę, wrócił z Australii”.
W świetle tych pouczeń zabrakło po jednym przecinku w każdym z przytoczonych zdań.
(W pierwszym – po wyrazie październik, w drugim – po wyrazie życia).

Po uwzględnieniu tych uwag ww zdania napisałbym:
1.Wcześniej, bo na początku października, do Chin przedostał się inny tygrys – Kuzja;
2.A potem, u schyłku życia, doszło jeszcze   świadectwo umierania.

Proszę o poradę językową, czy poprawione pod względem interpunkcyjnym owe zdania są poprawne.

Z wyrazami szacunku i wdzięczności
Jan Tambor

Odwołał się Pan do reguły, która nakazuje oddzielanie przecinkiem jednorodnych części zdania i dokonał prawidłowej korekty interpunkcyjnej zdań. Warto także pamiętać o ważnym składniowym kryterium polskiej interpunkcji, według którego przecinek stawiamy przed dopowiedzeniami, czyli taką grupą wyrazów, która dokładniej określa podstawową treść zdania, wprowadza dodatkowe informacje, objaśnienia, sprostowania. Jeśli dopowiedzenie umiejscowione jest w środku zdania, nabiera ono charakteru wtrącenia i wydzielamy je dwoma przecinkami (lub innymi znakami interpunkcyjnymi). Podwójne przecinki, podobnie jak podwójne myślniki, wydzielają w zdaniu słowa wtrącone.

Beata Burska-Ratajczyk

zasady stawiania przecinka przed spójnikiem „i”

W poniższym długim zdaniu – jest to tylko fragment monologu wewnętrznego – chodzi mi o interpunkcję ostatniego trzonu zdania:
,,bo od tego się rośnie i wzlatuje i zapada i tak naprawdę nie umiera,,.
Moim zdaniem zbędne są przecinki. Czy słusznie?
Jawnogrzeszny prąd, przepływający ciało od północy do południa, silniejszy od pokoju i wojny, od wschodu do zachodu, racz uśmiechnąć się Panie, bo od tego się rośnie i wzlatuje i zapada i tak naprawdę nie umiera.
Dziękuję i pozdrawiam,
Andrzej Coryell

Co prawda nie rozdziela się przecinkami dwu zdań współrzędnych połączonych spójnikiem i, jednak jeżeli ten spójnik zostanie powtórzony dwa lub więcej razy, wówczas przed powtórzonym spójnikiem przecinek należy postawić, a zatem fragment, o który Pan pyta powinien być zapisany jako: ,,bo od tego się rośnie i wzlatuje, i zapada, i tak naprawdę nie umiera,,.

Izabela Różycka

zastosowanie myślnika

Witam serdecznie,

Proszę o opinię dotyczącą konkretnego zapisu:

„Wszystkie informacje podane w tabelach należy potwierdzić dokumentami wystawionymi przez producenta rękawic lub niezależne laboratorium- jednostkę notyfikowaną (raport z  badań).”

W powyższym zdaniu autor daje wybór potwierdzenia informacji za pomocą dwóch typów dokumentów. Jak w zakresie drugiego rozwiązania rozumieć zastosowanie myślnika? 

 

Dzień dobry,

W przywołanym przykładzie po myślniku pojawia się informacja, która doprecyzowuje sformułowanie „niezależne laboratorium”. Ta „niezależność” ma być więc, jak rozumiem, związana z tym, że wybrane laboratorium musi być jednostką notyfikowaną, czyli posiadającą uprawnienia do prowadzenia badań wyrobu na zgodność z odpowiednimi normami, zgłoszoną do Komisji Europejskiej i umieszczoną w wykazie jednostek notyfikowanych.

Elwira Olejniczak

zastosowanie myślnika w zdaniu

Dzień dobry.
Zarzucono mi, że w zdaniu:
„Jeżeli już to – po równo.”
Popełniłem błąd.
Czy mają rację?

Jeżeli problemem poprawnościowym była forma gramatyczna zdania, to, przy założeniu, że jest to wypowiedź potoczna, wszystko jest w porządku. Jeżeli natomiast chodziło o pisownię, a dokładniej interpunkcję, to rzeczywiście, jest ona niewłaściwa, ponieważ postawienie myślnika w taki sposób, jak w przykładzie, narusza sens wypowiedzi. Powinna ona wyglądać następująco: Jeżeli już – to po równo.

Izabela Różycka

zastosowanie przecinka w zadaniu

Mam problem z przecinkami w zdaniu:

Pamiętaj jednak, że stopnie nie odzwierciedlają tego, jakim jesteś młodym wspaniałym człowiekiem.

Czy między „młodym wspaniałym” powinnam postawić przecinek? Czy pozostałe są we właściwym miejscu?

 

Dzień dobry,
we wskazanym zdaniu rzeczywiście powinien znaleźć się przecinek między wyliczonymi cechami: młodym, wspaniałym. Sugerowałabym także zmianę szyku w ostatnim członie zdania:

Pamiętaj jednak, że stopnie nie odzwierciedlają tego, jakim młodym, wspaniałym człowiekiem jesteś.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

ze szczególnym uwzględnieniem

Dzień dobry,
chciałbym zapytać się, czy w podanym przeze mnie tytule pracy dyplomowej powinien znaleźć się przecinek przed wyrażeniem „ze szczególnym uwzględnieniem”? Tytuł pracy: „Źródła finansowania działalności firm, ze szczególnym uwzględnieniem leasingu i kredytu”. Czy istnieje jakakolwiek zasada interpunkcji tłumacząca powyższy przypadek?

W uproszczeniu można wskazać, że przecinkiem poprzedzamy te fragmenty wypowiedzi, które 1) mają status odrębnych zdań (a więc zawierają orzeczenie czasownikowe i wskazują na jeden konkretny stan rzeczy), np. Jadąc, śpiewał głośno; 2) są wtrąceniem lub dopowiedzeniem, np. Mężczyzna, ze względu na problemy zdrowotne, przeszedł na rentę; albo 3) zaczynają się od wyrazów, przed którymi tradycyjnie stawia się przecinek, np. Świat, jakiego nie znałem. W cytowanym przez Pana komunikacie nie zachodzi żadna z przesłanek. Frazem ze szczególnym uwzględnieniem nie wymaga poprzedzenia znakiem interpunkcyjnym, a użyty w zwięźle formułowanym tytule pracy nie może być interpretowany jako pierwszy element dopowiedzenia. W polszczyźnie użycie przecinka nie jest warunkowane brzmieniem wypowiedzi, ale uzależnione od budowy zdania. W celu zgłębienia niuansów polskiej interpunkcji zachęcam do zapoznania się z dowolnym książkowym poradnikiem przestankowania.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

znaczenie (?)

Witam,
co oznacza znak zapytania w nawiasie?

Pozdrawiam,
Jarek Jonasz

 

Dzień dobry,
pytajnik w nawiasie (?) używany jest w sytuacji, gdy osoba pisząca dany komunikat poddaje w wątpliwość wyraz lub nawet całe zdanie znajdujące się przed tymi znakami interpunkcyjnymi, np. Mozart skomponował swój pierwszy utwór mając trzy (?) lata.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

znaki interpunkcyjne w podtytułach

Szanowni Państwo!
Moje pytanie dotyczy interpunkcji w podtytule: „nowe, uaktualnione wydanie o tym, jak usunąć ból i jego przyczyny”. Podtytuł widnieje na pierwszej stronie okładki (na dole strony) w dwóch wierszach. Miejsce złamania tekstu wypada przed „jak” i w związku z tym został pominięty przecinek. Wygląda to tak:
nowe, uaktualnione wydanie o tym
jak usunąć ból i jego przyczyny
Wiele osób uważa, że przecinek powinien być zachowany. Kto ma rację?
Z wyrazami szacunku
Iwona Stachowicz

Jedyny przepis dotyczący (nie)stosowania znaków interpunkcyjnych w tytułach i podtytułach książek, jaki znaleźć można w opracowaniu Adama Wolańskiego „Edycja tekstów. Praktyczny poradnik” (PWN, 2008), odnosi się do kropki, której po tytułach się nie stawia. Można z tego wywnioskować, że wszystkie pozostałe znaki interpunkcyjne należy stosować zgodnie z regułami dotyczącymi zwykłych tekstów.

Pozwolę sobie także dodać, że przytoczony podtytuł jest bardzo niezręcznie sformułowany. Wynika z niego bowiem, że to nie sama książka, ale to jej konkretne wydanie zawiera informacje o tym, jak usunąć ból i jego przyczyny. Podtytułem powinno być ostatnie zdanie, tj. „Jak usunąć ból i jego przyczyny”, a informacja o tym, że jest to wydanie nowe i uaktualnione, która do podtytułu zdecydowanie nie należy, powinna być podana jako osobna informacja.

Izabela Różycka

Nazwy własne

akcentowanie nazwisk zakończonych na -ow

Jak prawidłowo w języku polskim akcentuje się nazwiska pochodzenia rosyjskiego z końcówką „ow”. Np. Gorbaczow, Miecugow, Kutuzow?

Nazwiska tego typu akcentuje się na drugą sylabę od końca zarówno w mianowniku (Gorbaczow, Kutuzow), jak i podczas odmiany (Gorbaczowa, Kutuzowa Gorbaczowowi, Kutuzowowi, Gorbaczowem, Kutuzowem, Gorbaczowie, Kutuzowie). Nazwisko Gorbaczow, jako mniej przyswojone, w mianowniku można także wymawiać z akcentem padającym na ostatnią sylabę, ale nawet przy takiej wymowie mianownika w pozostałych przypadkach akcent jest paroksytoniczny.

Izabela Różycka

Azja Centralna czy Azja Środkowa?

Która nazwa jest poprawna: Azja Centralna czy Azja Środkowa?

Dzień dobry,
zgodnie z zapisami w Urzędowym wykazie polskich nazw geograficznych świata (Warszawa 2013, s. 377) poprawne są obie nazwy: Azja Centralna i Azja Środkowa. Warto zaznaczyć, iż są one synonimami.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Barbadoska i Barbadoszczyk

Dzień dobry,
jak określić mieszkańca Barbadosu?

Pozdrawiam
K.W.

 

Dzień dobry,
wg Nowego słownika poprawnej polszczyzny PWN mieszkańcy położonego na Małych Antylach Barbadosu to: Barbadoska i Barbadoszczyk. Warto pamiętać, że te nazwy zapisujemy wielką literą, bowiem są to mieszkańcy państwa!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

biernik liczby mnogiej nazwiska Dereń

Witam
Mam pewien problem z odmianą nzawiska Dereń. Konkretnie chodzi mi o odmianę w liczbie mnogiej, np na zaproszeniu czyli w bierniku kogo co i czy forma Dereń jest dopuszczalna czy Dereniów.  

Polskie nazwiska ZAWSZE się odmieniają, co wielokrotnie podkreślaliśmy na stronach naszej poradni. A zatem jeżeli zapraszamy, to wyłącznie Państwa Dereniów.

Izabela Różycka

biernik liczby pojedynczej i mnogiej nazwiska Oktaba

Chciałam zapytać czy kiedy odmieniam nazwisko Oktaba to będzie : zapraszam Oktabów lub Annę Oktabę?

Formy tego nazwiska będą brzmiały dokładnie tak, jak Pani podała, a zatem zapraszamy np. Jana i Marię Oktabów oraz Annę Oktabę.

Izabela Różycka

Biernik pewnych typów polskich nazwisk

Witam
mam problem z odmianą nazwisk, mianowicie:
..ma zaszczyt zaprosić SZ.P.:
Elżbietę i Tomasza Sosińskich?
Martę i Mariusza Kosikowskich?
Esterę i Przemysława Kowalskich?
Agnieszkę i Łukasza Ściborskich?
Alinę i Zbigniewa Nowak?
Wiolettę i Adama Kul?
Barbarę i Milana Hvalec?
Annę Bobel i Erwina Szostakowskiego?
Monikę i Adama Wolińskich?
Tadeusza Zawodnik/ czy Zawodnika?
Tomasza Kisiel?
Agatę i Jarosława Jurga?

Zastanawiam się, dlaczego kilka spośród wymienionych nazwisk Pani odmieniła, a inne pozostawiła bez odmiany. Przecież polskie nazwiska męskie oraz użyte w liczbie mnogiej odmieniają się wszystkie. Z kolei wśród nazwisk kobiet odmieniają się te, które kończą się w mianowniku na samogłoskę -a. A zatem forma biernika, bo w takim przypadku nazwiska występują w formule zaproszenia brzmi: Zapraszam Sosińskich, Kosikowskich, Kowalskich, Ściborskich, Nowaków, Kulów, Hvalców, Bobel, Szostakowskiego, Wolińskich, Zawodnika, Kisiela, Jurgów.

Izabela Różycka

Borki Prusinowskie i Prusinowice

Szanowni Państwo, moje pytanie dotyczy etymologii nazw wsi w województwie łódzkim. Chodzi mianowicie o Borki Prusinowskie – wieś – położoną w sąsiedztwie Prusinowic (gm. Szadek). Analiza materiałów historycznych wskazuje, że majątek w Prusinowicach był starszy niż położone nieopodal Borki Prusinowskie (podobnie Góry Prusinowskie). Mając to na uwadze, zastawiam się, czy nazwa o którą pytam, nie powinna brzmieć Borki Prusinowickie? Taka odmiana byłaby intuicyjne zgodniejsza z zasadami języka polskiego. Podobnie rzecz ma się na przykład z Krokocicami i Wolą Krokocką (a nie Krokocicką). Czy taka odmiana nazw jest typowa dla regionu łódzkiego, czy może jest to zasada ogólnie stosowana w pewnym okresie historycznym? Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości.

Pozdrawiam,
Szymon Wójcik

Krokocice  i Prusinowice  to tzw. nazwy patronimiczne, które pierwotnie były nazwami grupowymi ludzi – poddanych lub potomków człowieka, którego imię lub przezwisko stanowiło podstawę nazwy, np. od imienia Pabian (dziś: Fabian) n. m. Pabianice. Nazwy te tworzone są przyrostkiem -ice lub –owice // -’ewice. Zaliczane są one do bardzo starej warstwy słownictwa i mają związek z wczesnym osadnictwem słowiańskim. W Polsce największe zgrupowania takich nazw pojawiają się w Małopolsce, na Śląsku i we wschodniej części Wielkopolski, m.in. w okolicach Sieradza.  (Więcej informacji na temat nazw patronimicznych i innych typów nazw miejscowych znaleźć można w encyklopedii Polskie nazwy własne pod red. Ewy Rzetelskiej-Feleszko, Warszawa-Kraków 1998).

Dziwi Pana sposób tworzenia przymiotników od tych nazw z pominięciem przyrostka -ice. W takim zabiegu słowotwórczym nie ma jednak niczego osobliwego, może natomiast odzwierciedlać się regionalny zwyczaj językowy. Wystarczy porównać podobne nazwy np: Błędowice – błędowski albo błędowicki, Proszowice – proszowicki, reg. proszowski, Wadowice – wadowicki, reg. wadowski. Sposób tworzenia przymiotników, który zwrócił Pańską uwagę, wykorzystywano już w XV w. przy urabianiu nazw osobowych. Por. nazwiska: Krokocki 1437 od n. m. Krokocice (sier. gm. Szadek), Prusinowski 1420 od n. m. Prusinowice (ciech. gm. Świercze-Koty). Informacje takie znajdziemy np. w słowniku historyczno-etymologicznym Kazimierza Rymuta Nazwiska Polaków, t. 1-2, Kraków 1999-2001.

Sławomira Tomaszewska

Katarzyna Jachimowska

celownik imienia Singa

Witam. Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda odmiana żeńskiego imienia obcego „Singa” w celowniku. Czy jest to „Singie”, „Singnie” czy może jeszcze jakoś inaczej?

Nazwy osobowe odmieniają się jak wyrazy pospolite o takim samym zakończeniu. Wzorem odmiany dla imienia Singa mogą być w takim razie takie rzeczowniki jak klinga, sztanga czy ostroga. Można także wzorować się na odmianie podobnie zbudowanych, ale lepiej przyswojonych nazw osobowych, np. imienia Kinga. A zatem przyglądam się Sindze tak jak Kindze, sztandze czy ostrodze.

Izabela Różycka

celownik nazwiska Grochal

Dzień dobry
Proszę o podanie prawidłowej odmiany nazwiska Marek Grochal
„Kondolencje składamy Markowi …?”
Dziękujemy

Polskie nazwiska męskie kończące się na spółgłoski odmieniają się w liczbie pojedynczej tak, jak pospolite rzeczowniki męskoosobowe o podobnym jak nazwa własna zakończeniu. A zatem wzorem odmiany dla nazwiska Grochal mogą być takie wyrazy jak np. góral, kapral, drwal itp. Celownik tych wyrazów (komu?) brzmi: góralowi, kapralowi, drwalowi, czyli nazwisko przybierze w tym przypadku formę Grochalowi.

Izabela Różycka

Centrum Rozwiązań Informatycznych

Czy poprawna językowo jest nazwa „Centrum Rozwiązań Informatycznych” – oznaczająca jednostkę organizacyjną w szkole wyższej czyli centrum informatyczne?

Pod względem formalnym jest to nazwa poprawna. Wyraz centrum, funkcjonujący jako pierwszy człon jednostek organizacyjnych, otwiera miejsce dla przymiotnika (np. Centrum Statystyczne) lub grupy nominalnej składającej się z rzeczownika i przymiotnika w dopełniaczu (np. Centrum Badań Statystycznych), niekiedy samego rzeczownika (np. Centrum Nauki).

Jeśli głównym zadaniem takiej jednostki jest zapewnianie wsparcia pracownikom uczelni w obsłudze sprzętu elektronicznego, lepszą nazwą byłoby Centrum Informatyczne. Jeśli zaś jej działania związane są przede wszystkim z przygotowywaniem lub wdrażaniem innowacji technologicznych ułatwiających administrowanie szkołą bądź prowadzenie zajęć dydaktycznych, nazwa Centrum Rozwiązań Informatycznych byłaby w pełni uzasadniona. Rozwiązanie bowiem, to przede wszystkim 'projekt i/lub jego wykonanie’.

Bartłomiej Cieśla

 

Czy i jak odmieniać nazwę Medicover?

Witam,
mam dylemat odnośnie nazwy firmy (nazwa to Medicover) i odmiany przez przypadki. Intuicyjnie wydaje mi się, że prawidłowo jest używać bez odmiany, czyli z Medicover, o Medicover, do Medicover. Czy jednak prawidłowym użyciem będzie z  Medicoveru, do Medicoveru, ale o …. ??
Bardzo proszę o odpowiedź i serdecznie pozdrawiam.  

Jeżeli chodzi o problemy z odmianą nazw własnych, nie ufałabym intuicji. Nazwy takie, zwłaszcza te rzadko przez nas używane, z oczywistych powodów wydają się nam dziwne, obce i trudne, wtedy chętnie rezygnujemy z ich odmiany. A przecież język polski jest językiem fleksyjnym, co oznacza, że różne wyrazy powinny przybierać różne formy gramatyczne właściwe danej części mowy. Nazwy własne to są rzeczowniki, czasami mają także strukturę przymiotników. Obie te części mowy zaliczamy do odmiennych, dlatego jeżeli tylko budowa nazw własnych na to pozwala, powinniśmy je odmieniać. Ta sama zasada odnosi się do nazw obcojęzycznych, zarówno imion, nazwisk, nazw geograficznych, jak i nazw firm. Obcą nazwę własną, która nadaje się do odmiany, można pozostawić nieodmienioną tylko wtedy, jeżeli w zdaniu użyjemy obok niej innego wyrazu identyfikującego ten sam obiekt, który to wyraz odmienimy. W omawianym przypadku będzie to przede wszystkim wyraz firma (ew. sklep, przedsiębiorstwo, itp.). Oczywiście, jeżeli w tekście wiele razy będziemy używać nazwy firmowej, wówczas taka metoda stanie się niewygodna. Pozostaje nam zatem używanie danej nazwy w różnych przypadkach gramatycznych właściwych polszczyźnie. W odmianie polskich wyrazów typowym zjawiskiem są tzw. oboczności, czyli wymiany głosek w różnych formach tego samego wyrazu, np. kot, ale kocie czy kocur, gwiazda ale gwieździe lub rozgwieżdżony, mur, ale murze, dół ale dole, ząb, wąż, ale węża. Takie samo zjawisko występuje w odmianie wyrazów obcych, w tym również nazw własnych. A zatem w przypadku nazwy Medicover będziemy mówić o Medicoverze.

Izabela Różycka

Czy koniecznie trzeba odmieniać obce imiona męskie, np. Santiago, Hugh?

Czy koniecznie trzeba odmieniać obce imiona męskie, np. Santiago, Hugh?

Język polski jest językiem fleksyjnym. Oznacza to, że wszystkie wyrazy, których budowa na to pozwala, powinny się odmieniać. Nazwy własne, w tym także imiona, nie są pod tym względem żadnym wyjątkiem – wszystkie polskiego pochodzenia są odmienne. Również nazwy obcego pochodzenia traktujemy tak samo. W ich przypadku jest tylko więcej takich, dla których nie znajdziemy polskiego wzoru odmiany czyli polskiego rzeczownika męskoosobowego o podobnym zakończeniu jak nazwa własna.

Spośród wymienionych w pytaniu imię Hugh (wymawiane Hju) jest nieodmienne, podobnie jak wszystkie  imiona i nazwiska, które w wymowie kończą się w mianowniku liczby pojedynczej na samogłoskę u, ponieważ nie ma polskich rzeczowników rodzaju męskoosobowego o takim zakończeniu. Natomiast imię Santiago odmienia się jak polskie imię Zbyszko.

Izabela Różycka

Czy nazwa ul.ks. Staniaszko jest poprawna, czy powinno być ul.ks.Staniaszki?

czy nazwa ulicy- ul.ks. Staniaszko jest poprawna, czy powinno być ul.ks.Staniaszki?
Dziękuję za odpowiedź

Nazwiska słowiańskie zakończone w mianowniku na samogłoskę -o są odmienne, a odmieniają się wdług deklinacji żeńskiej (jeżeli ostatnia spółgłoska przed końcowym -o jest twarda) lub według deklinacji męskiej (jeżeli ostatnia spółgłoska przed końcowym -o jest miękka). Do pierwszej grupy należą np. nazwiska typu Fredro, Matejko, Kościuszko, Żwirko, Lato, Ziobro czy  Staniaszko, do drugiej natomiast Puzio, Janio, Sęcio itp.

We współczesnej polszczyźnie obserwujemy jednak wyraźną tendencję do nieodmienności pewnych typów nazwisk, w tym także słowiańskich nazwisk zakończonych na -o. Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny, dotyczy to zwłaszcza nazwisk o mniejszym zakresie użycia. W tym samym źródle czytamy: „Zwyczaj ten można tolerować. Konieczne jest jednak zastrzeżenie, że nieodmienność nazwiska wymaga używania wraz z nim odmienionego imienia, tytułu lub innego określenia” (WSPP, red. A. Markowski, Warszawa 2014, Hasła problemowe).

Sformułowanie „zwyczaj można tolerować” sugeruje jednoznacznie, że forma taka (nieodmieniona) jest traktowana jako mniej staranna. Nazwy obiektów miejskich jako formy oficjalne powinny stosować się do normy wzorcowej. Zgodnie z jej wymogami nazwa ulicy powinna brzmieć: ks. Staniaszki. Wypadałoby też umieścić przed nazwiskiem inicjał imienia.

Izabela Różycka

Czy nazwiska Sip i Kruszka są odmienne?

Witam,
w związku ze zbliżającą się studniówką poproszono mnie o przygotowanie przemówienia. W momencie wręczania kwiatów wychowawcom będą wyczytywane dwa nazwiska: Sip oraz Kruszka. Pouczono mnie że są to nazwiska nieodmienne jednakże wszystkie ogólnie przyjęte zasady odmiany wskazują że powinno się je odmieniać.
Która wersja jest poprawna
dla pani xxx Kruszka
dla pani xxx Kruszki?
dla pana xxx Sip

dla pana xxx Sipa?
Pozdrawiam

Zasada dotycząca odmiany nazwisk jest prosta – odmieniać trzeba wszystkie te formy, których budowa na to pozwala, a takich jest zdecydowana większość. Także te dwa, które Pan wymienił, są odmienne. Pierwsze z nich odmienia się jak rzeczownik rodzaju męskiego, np. biskup, natomiast drugie jak rzeczownik rodzaju żeńskiego, np. gruszka. A zatem poprawne są formy: dla Pana Sipa oraz dla Pana Kruszki.

Izabela Różycka

Czy nazwisko Śmieciuch powinno być odmieniane?

Chciałam spytać o odmianę mojego nazwiska. Mój syn ma na imię Jakub i bardzo często zostaje odmieniane to jako:”dla Jakuba Smieciucha lub Jakubowi Śmieciuchowi”. Uważam,że odmiana naszego nazwiska jest błędem i powinno być np dla Jakuba Śmieciuch lub Jakubowi Śmieciuch. Jednak nie mogę zwrócić uwagi, ponieważ nie jestem pewna w 100 procentach. Bardzo proszę o pomoc.
Z góry bardzo dziękuję za cenne wskazówki.
Pozdrawiam. 

Wszystkie polskie nazwiska w formie męskiej są odmienne i powinny być odmieniane. A zatem formy „dla Jakuba Śmieciucha” lub „Jakubowi Śmieciuchowi” są jak najbardziej poprawne i tak właśnie powinny brzmieć. Nie odmieniamy natomiast nazwisk żeńskich zakończonych na inną głoskę niż a (czyli np. powiemy „dla Zofii Śmieciuch” lub „z Zofią Śmieciuch„) oraz takich nazwisk obcego pochodzenia, których budowa na to nie pozwala.

Izabela Różycka

dopełniacz l. poj. nazwiska Szmygiel

Dzień dobry, moje pytanie dotyczy formy dopełniacza l. poj. od nazwiska Szmygel: kogo? Szmygla czy Szmygela? 

O tym zagadnieniu pisaliśmy już w poradni kilkakrotnie. Proszę o zapoznanie się z odpowiedziami z działu Nazwy własne, zatytułowanymi: „Zapraszam Piotra Herchla czy Herchela” oraz „Wedel, Mentel, Retel”.

Izabela Różycka

dopełniacz nazwisk Warchoł i Cupał

Dzień dobry
Uprzejmie proszę o pomoc w odmianie poniższych nazwisk przez przypadek – dopełniacz.
-Cupał
-Warchoł
Pozdrawiam

Przede wszystkim nie można odmienić wyrazu przez jeden przypadek. Sformułowanie „rzeczowniki odmieniają się przez przypadki” znaczy tyle, że każdy rzeczownik może być użyty w 7 formach gramatycznych (mianownika, dopełniacza, celownika, biernika,  itd.). Możemy zatem jedynie się zastanowić, jak wyglądać będzie forma dopełniacza tych dwóch nazwisk. Jedno z nich jest równe wyrazowi pospolitemu warchoł i to właśnie ten wyraz stanowić może wzór odmiany dla nazwy osobowej. A zatem, skoro D. l. poj. wyrazu pospolitego brzmi warchoła, to i nazwisko też będzie w tym przypadku brzmieć tak samo, czyli Warchoła. Drugie nazwisko także kończy się na spółgłoskę ł, więc jego dopełniacz będzie wyglądał analogiczne, czyli Cupała.

Izabela Różycka

dyscyplina nauki o bezpieczeństwie

Szanowni Państwo, moje pytanie dotyczy nazwy własnej „Nauki o bezpieczeństwie” określonej w dokumencie normatywnym – rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Z powyższego wynika, że jest to liczba mnoga. Natomiast w użyciu pojawia się często pojęcie „Rada Dyscypliny Nauki o Bezpieczeństwie” co raczej wskazuje na liczbę pojedynczą nazwy tej dyscypliny. Moim skromnym zdaniem nazwa tej rady powinna brzmieć: „Rada Dyscypliny Nauk o Bezpieczeństwie” z zachowaniem liczby mnogiej. Proszę o wyjaśnienie jak powinno być poprawnie?
Z uszanowaniem
Czesław Jarecki

Zbadajmy inny analogiczny przykład, ale spróbujmy go skrócić: M. dyscyplina nauki humanistyczne, D. dyscypliny nauki humanistyczne, C. dyscyplinie nauki humanistyczne (nie: naukom humanistycznym), B. dyscyplinę nauki humanistyczne, N. dyscypliną nauki humanistyczne (nie: naukami humanistycznymi). Jeśli przyjrzeć się funkcjonowaniu przywołanego przeze mnie połączenia, można zauważyć, że inicjalny rzeczownik, niezależnie od tego, w jakiej formie gramatycznej jest postawiony, łączy się z tą samą formą frazemu nauki humanistyczne. Łączliwość tę lepiej uwydatni zdanie: Z dyscypliną nauki humanistyczne (nie: z dyscypliną naukami humanistycznymi) mamy problem. Operując pojęciem językoznawczym, moglibyśmy wskazać, że utworzone przeze mnie połączenie oparte jest na zasadzie tzw. składni rządu. Ten sam rodzaj związku składniowego należałoby teraz przenieść od przywołanej przez Pana nazwy. Co prawda jest ona wzbogacona o jeden rzeczownik (Rada), ale zasada jej użycia będzie analogiczna. Słowem – poprawna postać to Rada Dyscypliny Nauki o Bezpieczeństwie.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

etymologia nazwisk Jośko i Krząstek

Szanowni Państwo,
chciałabym poprosić o wyjaśnienie pochodzenia nazwisk Jośko i Krząstek

Z poważaniem
Anna Jośko

Pochodzenie obu nazwisk odnaleźć można w „Internetowym słowniku nazwisk w Polsce” prowadzonym przez Instytut Języka Polskiego PAN w Krakowie. Jak czytamy w ww. leksykonie, nazwisko Jośko zostało utworzone od nazwy własnej, konkretnie poprzez skrócenie imienia biblijnego Józef pochodzenia hebrajskiego. Z kolei nazwisko Krząstek ma charakter przezwiskowy, powstało od wyrazu pospolitego chrząstek (w innej wersji: krząstka) odznaczającego dawniej chrząstkę. Na wspomnianej stronie znajdują się także informacje dotyczące m.in. liczby użytkowników tychże nazwisk, ich rozmieszczenia w Polsce czy form żeńskich. 

Katarzyna Burska

etymologia nazwiska Gabinet

Witam. Chciałabym dowiedzieć się czegoś o pochodzeniu mojego nazwiska -GABINET.
Mój dziadek urodził się w Daszawie pod Lwowem.
Wspominał ( zmarł gdy miałam 3 lata), przekaz babci, że rodzina przybyła z Czech?
Pozdrawiam
Magdalena Gabinet

Zgodnie z regułami obowiązującymi w naszej poradni nie zajmujemy się ustalaniem etymologii nazwisk. Informacje o pochodzeniu nazwisk podajemy jedynie wówczas, gdy są one zawarte w słownikach. W publikacji Kazimierza Rymuta „Nazwiska Polaków. Słownik etymologiczno-historyczny” nazwisko Gabinet nie zostało uwzględnione. Być może ma ono związek z wyrazem pospolitym gabinet, który pochodzi z wł. gabinetto, fr. cabinet i ang. cabinet (por. Andrzej Bańkowski, „Etymologiczny słownik języka polskiego”).

Jako ciekawostkę można przytoczyć, że według informacji w „Słowniku nazwisk używanych w Polsce na początku XXI wieku” Kazimierza Rymuta sporządzonym na bazie PESEL z 2002 r. nazwisko Gabinet nosiły 102 osoby (51 kobiet i 51 mężczyzn), najwięcej – po 17 – zamieszkiwało w powiatach polkowickim i złotoryjskim.

Katarzyna Burska

etymologia nazwiska Millaty

Witam,
Mam pytanie? Pochodzenie nazwiska Millaty.
Skąd przybyli, czyżby Włochy. Mojego dziadka Malinowskiego kuzyni nosili to nazwisko. W genetece sporo jest rodzin noszących to nazwisko.
Prosiłbym o pomoc.
Pozdrawiam
Marek

Zgodnie z obowiązującymi w naszej poradni zasadami nie zajmujemy się ustalaniem etymologii nazwisk – wyjątek czynimy jedynie dla tych, których motywacja jest czytelna i znajduje potwierdzenie w opracowaniach Kazimierza Rymuta „Nazwiska Polaków. Słownik historyczno-etymologiczny” lub Zofii Kowalik-Kalety, Leonardy Dacewicz i Beaty Raszewskiej-Żurek „Słownik najstarszych nazwisk polskich”. Niestety, nazwisko Millaty nie zostało odnotowane w żadnym z ww. źródeł, co może świadczyć o jego znikomej frekwencji w języku polskim.

Katarzyna Burska

etymologia nazwiska Ochęduszko

Chciałam zadać pytanie o nazwisko Ochęduszko , jego pochodzenie potrzebne do odrobienia lekcji z jęz. polskiego a nigdzie informacji o tym nazwisku nie mogę znaleźć. Dziękuję za odpowiedź pozdrawiam

Informacje dotyczące pochodzenia nazwisk można odnaleźć w opracowaniu Kazimierza Rymuta „Nazwiska Polaków. Słownik historyczno-etymologiczny”, Kraków 1999. Stamtąd też dowiadujemy się, że nazwisko Ochędóżka (i jego inne warianty ortograficzne, w tym Ochęduszko) pochodzi od słowa ochędóżka oznaczającego wyprawę panny młodej. Nazwiska z członem Ochęd- etymologicznie łączą się z dawniej używanym czasownikiem ochędożyć 'oporządzić, przyozdobić’.

Katarzyna Burska

etymologia nazwiska Oduch

Witam!
Czy mogę poprosić o podanie znaczenia nazwiska Oduch?
J. Oduch

 

Dzień dobry,
nazwisko Oduch jest odapelatywne, co oznacza, że powstało od wyrazu pospolitego (apelatywu) – albo od słowa oducha znaczącego tyle co 'dychawiczność, duszność’ (definicja za Słownik języka polskiego, red. J. Karłowicz J., A. Kryński A., W. Niedźwiedzki, Warszawa 1900-1927), albo od słowa odąć się ‘nadąć się, nabrzmieć’ (Słownik staropolski, red. S. Urbańczyk, Wrocław 1953 -2002) czy odymać się ‘napełniać się powietrzem zwiększając objętość’, ‘nabrzmiewać, puchnąć, wzdymać się’ (Słownik polszczyzny XVI wieku, red. M. R. Mayenowa, Wrocław 1966-2004).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

etymologia nazwiska Szyndzielarz

Poproszę o wyjaśnienie skąd pochodzi nazwisko Szyndzielarz.

 

Słowo szyndzielarz spotkać można w gwarze śląskiej. Nazywano tak rzemieślnika wyrabiającego gonty drewniane, którymi pokrywano dachy. Określenie to powstało od nazwy gonu, który na Śląsku nazywano szyndlem lub szyndziołem.

Agnieszka Wierzbicka

forma liczby mnogiej nazwiska Neumann

Witam,
mój narzeczony twierdzi, że jego nazwisko pochodzenia niemieckiego Neumann jest nieodmienne, ponieważ na dyplomach zawsze było nieodmienione. Zaczęliśmy zastanawiać się, czy zapraszając jego rodziców, na zaproszeniu napiszemy Adama i Ewę Neumann czy Adama i Ewę Neumannów? Mamy też dylemat odnośnie Staszkun – Staszkunów i Kałmuk – Kałmuków?
Pozdrawiam, Karolina

O odmianie nazwisk pisaliśmy już w poradni wielokrotnie. I wielokrotnie podawaliśmy zasadę, która mówi, że wszystkie nazwiska, których budowa na to pozwala (czyli zdecydowanej większości), powinny być odmieniane. Nazwisko Neumann jest odmienne tak jak np. imię Stefan. Jeżeli zaś chodzi o formy oznaczające małżeństwa, poprawnymi formami są: zapraszamy Adama i Ewę Neumannów (Staszkunów, Kałmuków).

Izabela Różycka

forma rodzaju niemęskoosobowego nazwiska Milczewska

Witam.
Jak odmienić nazwisko Milczewska w liczbie mnogej? Muszę wypisać zaproszenia i nie chcę zrobić błędu. Czy poprawna wersja brzmi tak: Nikola i Aleksadra Milczewskie zapraszają na … ? Z góry dziękuję.

W rodzaju niemęskoosobowym (tzn. kiedy mowa jest o osobach płci żeńskiej) forma tego nazwiska wygląda tak, jak Pani podała, tj. Milczewskie, w rodzaju męskoosobowym (tj. w odniesieniu do mężczyzn lub grup składających się z kobiet i mężczyzn) brzmiałaby ona Milczewscy. A zatem Nikola i Aleksandra Milczewskie ale Jan i Paweł Milczewscy, Katarzyna i Jan Milczewscy.

Izabela Różycka

formy liczby mnogiej nazwisk w zaproszeniach

Witam, zwracam się z pytaniem odnośnie odmiany nazwisk w zaproszeniach ślubnych. Nie jestem pewna niektórych odmian, dlatego zwracam się do Państwa o pomoc. Problematycznymi nazwiskami dla mnie są: Katprzyk, Masłocha, Klimczyk, Musiał, Szmechtyk Krawczyk, Mikina, Przybysz, Duda, Solarek, Urbanek, Zgieb, Węgier, Kotus, Stępniak, Zduńczyk, Plentara, Świeca,Dziuba, Góra,Marczyk,Marat, Wójcik, Marciniak, Kulis, Długosz, Michalak.
Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc, ponieważ nie chciałabym popełnić żadnego błędu. 

Nie napisała Pani niestety, o jakie formy tych nazwisk chodzi. Ponieważ trudno byłoby w poradni zamieścić pełne wzory odmiany tylu wyrazów, zakładam, że formą kłopotliwą jest dla Pani biernik liczby mnogiej stosowany w formule: Zapraszamy Państwa …… A zatem ta właśnie forma to: Kasprzyków, Masłochów, Klimczyków, Musiałów, Szmechtyków, Krawczyków, Mikinów, Przybyszów, Dudów, Solarków, Urbanków, Zgiebów, Kotusów, Stępniaków, Zduńczyków, Plentarów, Świeców, Dziubów, Górów, Marczyków, Maratów, Wójcików, Marciniaków, Kulisów, Długoszów, Michalaków. Co do nazwiska Węgier, możliwa jest forma Państwa Węgrów lub Węgierów. Decydujący jest tutaj zwyczaj językowy.

Izabela Różycka

gorejący krzew Mojżesza

Szanowni Państwo, jest taka roślina zwana gorejącym krzewem Mojżesza. Czy właśnie tak należy zapisać poprawnie tę nazwę? Z poważaniem B.Kulig

Nazwy własne wchodzące w skład zarówno oficjalnych, jak i nieoficjalnych nazw roślin powinniśmy zapisywać od wielkiej litery. Przytoczona pisownia alternatywnego określenia byliny o nazwie dyptam jesionolistny, tj. gorejący krzew Mojżesza, jest zatem poprawna.

Katarzyna Burska

imiona i nazwiska w wołaczu

Szanowni Państwo,
mam wątpliwość dotyczącą formy wołacza – czy kiedy się do kogoś zwracamy po imieniu powinniśmy tej formy wołaczowej używać, czy może nie? Bardzo proszę o wyjaśnienie tej kwestii.

Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,
jeśli posługujemy się wzorcową polszczyzną to w wypadku imion zalecane jest użycie form wołacza, np. Agnieszko! Elżbieto! Piotrze! Jerzy!, nawet w formach zdrobniałych, np. Basiu! Aniu! Włodku! Jurku! W sytuacji, gdy mówimy polszczyzną potoczną możemy stosować formy mianownika w miejsce wołacza, np. Agnieszka! Elżbieta! Basia! Ania!

Warto w tym miejscu wspomnieć, że nieco inaczej jest z nazwiskami – tu użycie formy wołacza uznawane jest w obu normach za niegrzeczne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Imiona żeńskie typu Sarah, Oprah, Hannah

Dobry wieczór, chciałam się zwrócić z dylematem natury fleksyjnej.
Zagraniczne imiona żeńskie kończące się na „a” odmieniamy tak samo jak polskie imiona żeńskie (np. Emma, Emmy, Emmie, Emmę)
Co następuje w takim razie w przypadku imion kończących się w wymowie na „a”, a w piśmie na nieme „h” (Sarah, Oprah, Hannah)?
Intuicyjnie powiedziałabym np „Program Opry Winfrey” (analogicznie do odmiany Emmy), ale napisałabym prędzej: „Program Oprah Winfrey”, możliwe jest, żeby forma była inna w zapisie niż w mowie, czy może należy to rozwiązać inaczej ?

Wielki słownik ortograficzny (2016) rozstrzyga tę kwestię z pozoru jednoznacznie, stwierdzając, że odmieniają się jedynie imiona żeńskie zakończone na samogłoskę -a, natomiast wszystkie inne są nieodmienne i w tej ostatniej grupie wśród przykładów podaje imiona Deborah, Hannah Sarah. Jednak pojawia się tutaj pewien istotny problem – o odmienności lub nieodmienności obcych nazw własnych decyduje nie ich pisownia, ale przede wszystkim wymowa. Tymczasem te imiona wymawiamy bez spółgłoski h na końcu. Ponadto konieczna jest także ocena stopnia przyswojenia danego imienia, ponieważ obok form zakończonych w pisowni literą h są także w polszczyźnie używane imiona o postaci Sara, Debora i Hanna. Z zestawienia wymienionych czynników wynika, że powinno się imiona tego typu traktować dwojako. Część z nich uznać należy za nieprzyswojone (tu chyba imiona obecnie żyjących osób z innych krajów, np. Oprah), w związku z czym ich nie odmieniać, drugą część natomiast potraktować jako całkowicie spolszczoną (tu zaliczymy wszystkie polskie Hanny oraz np. imiona bohaterek opowieści biblijnych) i te odmieniać w taki sposób, jak Pani podała w pytaniu. Oczywiście tego typu rozstrzygnięcie jest w praktyce niezwykle niedogodne, często będą się pojawiały wątpliwości co do kwalifikacji poszczególnych imion, a zatem jest to problem wymagający nowego rozstrzygnięcia normatywnego.

Izabela Różycka

Iwano-Frankowsk czy Iwano-Frankiwsk?

Dzien dobry,
Chciałbym się dowiedzieć, jak brzmi obecnie poprawna nazwa i jej odmiana dawnego miasta Stanisławów, które było siedzibą województwa stanisławowskiego w dobie II Rzeczypospolitej: czy z języka ukranskiego Iwano-Frankiwsk, czy może z rosyjskiego Iwano-Frankowsk.
Z poważaniem,
Stefan Łaszyn, USA

Ustalaniem obowiązującej formy nazw tego typu zajmuje się w Polsce Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej. Ta właśnie instytucja w 2010 roku zmieniła wywodzącą się z języka rosyjskiego nazwę miejscową Iwano-Frankowsk na ukraińską Iwano-Frankiwsk. Zmiana ta dotyczy także nazwy obwodu, którego stolicą jest wspomniane miasto. Dopuszczona do użycia jest także historyczna nazwa miejscowa Stanisławów. Podczas odmiany nazwy Iwano-Frankiwsk pierwszy człon pozostaje niezmienny, a odmieniamy tylko drugi, np. do Iwano-Frankiwska, za Iwano-Frankiwskiem, o Iwano-Frankiwsku, itp.

Izabela Różycka

Jak brzmi nazwa mieszkańca Burkina Faso?

Jak brzmi nazwa mieszkańca Burkina Faso? Słyszałem w mediach nazwę Burkińczyk, ale kiedyś w audycji radiowej pan stwierdził, że nie można stworzyć takiej nazwy.

Rzeczywiście, starsze wydawnictwa poprawnościowe nie podawały nazwy mieszkańca państwa o tej nazwie. Przyczyną tego mógł być fakt, że nazwa Burkina Faso miała niedługą tradycję (wcześniej państwo nazywało się Górna Wolta) oraz brak potrzeby tworzenia takich form. W nowszych opracowaniach już określenia mieszkańców tego kraju się pojawiły. Zarówno Wielki słownik poprawnej polszczyzny (2004), jak i Słownik nazw geograficznych, J. Grzeni (2008) podają formy: Burkińczyk, Burkinka, Burkińczycy.

Izabela Różycka

Jak nazywają się mieszkańcy Krosna?

Mieszkancy Krosna to ? /krosnianie?/

Tak, mieszkańcy Krosna, czyli krośnianka i krośnianin, to razem krośnianie.

Izabela Różycka

Jak odmienia się francuskie nazwisko Roy?

Drodzy redaktorzy, jak odmienić francuskie nazwisko Roy? Czyta się je chyba rua albo rła.

To, czy nazwisko obce się odmienia oraz to, w jaki sposób należy tworzyć jego formy, zależy przede wszystkim od jego wymowy. Ta ostatnia z kolei zależy od języka, z którego nazwisko pochodzi. Norma współczesnego języka polskiego określa sposób wymawiania obcych nazwisk jako zbliżony do oryginalnego, ale naturalny dla Polaka, co oznacza, że nie musimy wymawiać takich głosek, których w języku polskim nie ma. Kiedy wiemy, jak nazwisko powinno być wymówione, trzeba poszukać odpowiedniego wzoru dla jego odmiany, czyli polskiego rzeczownika albo przymiotnika o takim samym zakończeniu. Jeżeli nie ma rodzimych rzeczowników o odpowiedniej budowie, nazwisko jest nieodmienne. Tak właśnie jest z nazwiskiem, o które Pani pyta. W języku francuskim rzeczywiście brzmi ono jako <rua>. Ponieważ nie ma polskich rzeczowników, które kończą się na grupę samogłosek –ua, nazwiska tego nie odmieniamy. Podobnie będzie w przypadku nazwisk typu Benoit wym. <benua>, Dubois wym. <dibua>. Dodajmy, że nazwisko o takim zapisie może pochodzić także z innego języka, np. holenderskiego. Wówczas będzie ono wymawiane <roj> i odmieniane jak polski rzeczownik męskoosobowy miękkotematowy, np. wuj.

Izabela Różycka

 

Jak odmienia się nazwisko Pytko?

Witam pisze do was ponieważ chcialbym sie dowiedzieć od Państwa jak sie odmienia nazwisko Pytko. a chodzi mi np o przypadek gdy ktos umarł i ksiądz ogłaszając msze święte  wypowiada np: śp Miachała Pytki. Czy to jest poprawna odmiana nazwiska ????? Serdecznie dziekuję oraz pozdrawiam

Msza odbywa się w intencji śp. Michała Pytki. Tak właśnie brzmi poprawna forma dopełniacza nazwiska męskiego kończącego się na -o. Pisaliśmy kilkakrotnie w poradni na ten temat, proszę zobaczyć np. odpowiedź dotyczącą nazwiska Staniaszko lub w rubryce WARTO WIEDZIEĆ zajrzeć do działu ODMIANA.

Izabela Różycka

Jaki rodzaj gramatyczny powinien przyjąć w naszym języku rzeczownik D-Day?

Jaki rodzaj gramatyczny powinien przyjąć w naszym języku rzeczownik D-Day? Czy może to być – analogicznie do polskiego rzeczownika „dzień” – rodzaj męski, jeśli zdecydujemy się nie odmieniać tego wyrazu? Nie jest tak, że nieodmienność nazw własnych niebędących nazwiskami zawsze idzie w parze z rodzajem nijakim?

Słownik zapożyczeń angielskich w polszczyźnie z 2010 roku odnotowuje dwa znaczenia tego leksemu: 1- dzień lądowania aliantów w Normandii, 2- przen. dzień, w którym ma się wydarzyć coś ważnego. D-day (taką pisownię znajdziemy w słowniku) to nieodmienny rzeczownik męskorzeczowy o nietypowej dla języka polskiego strukturze słowotwórczej.

Katarzyna Jachimowska

Jakimi częściami mowy są nazwy własne?

Dzień dobry,
bardzo proszę Państwa o wyjaśnienie nurtujących mnie problemów językowych.
1. Czy nazwiska typu: Cichy, Długi, Konieczny, Kowalski są rzeczownikami czy przymiotnikami?
Wydaje mi się, że wszystkie polskie nazwiska są rzeczownikami, ale czy mam rację?
2. Wszystkie pięć kuponów zostały znalezione czy Wszystkie pięć kuponów zostało znalezionych?
Prosiłabym o podanie reguły, która mówi o konstrukcji tego typu zdań.
3. Co jest w powyższym zdaniu podmiotem: pięć kuponów, samo słowo „pięć” ? Jaką częścią zdania jest w takim razie słowo „wszystkie”? Przydawką?
Jak o nie zapytać? Jak zaznaczyć na wykresie?
3. Czy jeśli podaję dwa warianty zdań (jak w pytaniu nr 2), drugie zdanie powinnam zapisać dużą (tak jak zapisałam) czy małą literą?
4. Czy w zdaniu: Tysiące mieszkańców marzną, nie ma błędu językowego? Nie powinno być: Tysiące mieszkańców marzną?
Bardzo dziękuję
Agnieszka Krupa

Jak wiele razy pisaliśmy, w poradni możemy jednorazowo odpowiadać tylko na jedno pytanie. Jeżeli jest więcej problemów do rozstrzygnięcia, prosimy o formułowanie kilku osobnych pytań. A zatem odpowiadam na pierwsze z wymienionych.

Wszystkie nazwy własne są rzeczownikami (ich desygnatami są osoby, zwierzęta, rośliny, obiekty geograficzne, przedmioty itp. a nie cechy), ale część z nich pochodzi od przymiotników i na skutek tego zachowują odmianę przymiotnikową. Tak właśnie jest w przypadku przytoczonych nazwisk Cichy, Długi, Konieczny, Kowalski.

Izabela Różycka
 

Jelcz-Laskowice

Dzień dobry, pracuję w miejscowości, która ma dwuczłonową nazwę Jelcz-Laskowice. Chciałbym wyjaśnić kontrowersję, jaka liczbę gramatyczna ma nazwa naszego miasta – ten Jelcz-Laskowice czy te Jelcz-Laskowice? Czy Jelcz-Laskowice jest młodym ośrodkiem miejskim, czy może Jelcz-Laskowice są młodym ośrodkiem miejskim?

Drugie moje pytanie dotyczy przymiotników tworzonych od dwuczłonowych nazw miejscowości. Czy zgodzilibyście się Państwo z twierdzeniem, że prawidłowo powinno się wykorzystywać tylko jeden człon i mówić jelczańska młodzież, jelczańska ziemia itd.? Czy użycie przymiotnika jelczańsko-laskowicka młodzież jest niepoprawne? Sądzę, że nie… Ale jeśli go używam i zaczynam zdanie, to czy powinienem użyć wielkiej litery tylko do pierwszego członu przymiotnika: Jelczańsko-laskowicka młodzież… czy może do obu składowych: Jelczańsko-Laskowicka Karta Dużej Rodziny.

Proszę o wyjaśnienia i pozdrawiam,
Ksawery Piśniak

Słownik nazw miejscowości i mieszkańców z odmianą i poradami językowymi podaje przy nazwie Jelcz-Laskowice przymiotnik jelczański (a więc utworzony od jedego członu) oraz nazwę mieszkańców: jelczanin, jelczanka (pisownia małą literą). Przymiotnik jelczańsko-laskowicka (małymi literami oba człony, czyba że jest to początek zdania – wtedy: Jelczańsko-laskowicka, drugi człon małą literą)) jest utworzony poprawnie, zgodnie z zasadą tworzenia przymiotników od zastawień dwurzeczownikowych. W praktyce jednak mówimy i piszemy jelczański (tak jak bielski, a nie bielsko-bialski). Ponieważ nazwa miejscowości jest zestawieniem współrzędnym, więc odmianie podlegają oba człony (ten Jelcz jak rzeczownik r.m. w lp. oraz te Laskowice jak rzeczownik w  l.mn), a więc: D. Jelcza-Laskowic, Mc. o Jelczu-Laskowicach. Jeżeli chodzi o składnię, to sprawa jest skomplikowana ze względu na współrzędność członów. Najlepiej byłoby przekształcić zdanie na: Miejscowość Jelcz-Laskowice jest młodym ośrodkiem miejskim.

Katarzyna Jachimowska

 

jeszcze raz o nazwisku Zawieska

Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy sposobu odmiany nazwiska żeńskiego „Zawieska” – czy nie ma pani „Zawieski”, czy „Zawieskiej”.  Moim zdaniem powinna tu być odmiana rzeczownikowa (typ Rokita), ale zostałam przegłosowana. Na stronie internetowej instytutu informujemy m.in. o osiągnięciach pracowników Nie chciałabym publikować błędnej odmiany.
Z góry dziękuję za odpowiedź. 

Sposób odmiany tego nazwiska zależy od tego, jak brzmi jego forma męska. Jeżeli nazwisko to w rodzaju męskim ma postać (Jan) Zawieski, wówczas jego odpowiednik żeński odmienia się jak przymiotnik (Anna) Zawieska, Zawieskiej, Zawieską itp. Jeżeli natomiast forma męska to (Jan) Zawieska, nazwa żeńska odmienia się jak rzeczownik (Anna) Zawieska, Zawieski, Zawiesce itp. Trzeba zatem sprawdzić, jak brzmi nazwisko męża/ojca Pani, o której mowa.

Izabela Różycka

kogo zapraszam, czyli forma biernika nazwisk polskich i obcych

Szanowni Państwo,

zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc przy prawidłowej odmianie nazwisk na zaproszeniach.
Nie sądziłam, że jest to temat tak drażliwy dla naszych rodaków, momentami wręcz bulwersujący. Wydaje mi się, że przebrnęłam przez zdecydowaną większość kłopotliwych przykładów, ale już odmiana imion i nazwisk zagranicznych nieco mnie przerosła.
Rzecz w tym, że wymienieni poniżej obcokrajowcy to niemówiące po polsku osoby towarzyszące naszych gości i mogą być bardzo zdziwieni, widząc swoje dane odmienione przez przypadki (prawdopodobnie pierwszy raz w życiu). Z drugiej strony zaproszenia mieć będziemy po polsku i nie wyobrażam sobie zostawić panów w mianowniku… Nie udało mi się też tak skonstruować tekstu zaproszenia, by nie wymagał on tej jakże kłopotliwej odmiany. W Państwa Poradni moja nadzieja! 🙂

Dwa pierwsze przypadki wydają mi się proste i poprawne:
– Robert Rill- zapraszamy Roberta Rilla
– Richard Hall- zapraszamy Richard Halla

Poniżej mam już poważne wątpliwości:
– Bernardo Santini- zapraszamy Bernarda / Bernado’a Santiniego?
– Enrico Lozza- zapraszamy Enrico / Enrico’a / Enrica Lozzę?
– Jorge Núñez González- zapraszamy Jorge / Jorge’a Núñeza Gonzáleza ?

Nie jestem też pewna odmiany dwóch polskich nazwisk. Wydaje mi się, że powinno być:
– Maciej Pypno – zapraszamy Macieja Pypnę
– Państwo Jakowenko- zapraszamy Państwa Jakowenków, a na kopercie „Państwo Jakowenkowie”
Od niektórych słyszę jednak, że to przecież „niemożliwe” i „udziwnione” i „na siłę”…

Będę bardzo zobowiązana za Państwa pomoc i z góry pięknie dziękuję za odpowiedź.

Z poważaniem,
Marta Kasprzycka

Bardzo dobrze poradziła sobie Pani  z odmianą większości podanych imion i nazwisk. Co do pisowni, to należy pamiętać, że apostrof stosujemy tylko wtedy, kiedy na końcu wyrazu występuje różnica między zapisem a wymową. Jeżeli wyraz (również nazwę własną) wymawiamy tak samo, jak piszemy, wtedy apostrof nie jest potrzebny, a zatem zaprasza Pani Roberta Rilla, Richarda Halla, Bernarda Santiniego, Enrica Lozzę, Jorgego Núñeza Gonzáleza, Macieja Pypnę oraz Państwa Jakowenków. Zdziwieniem cudzoziemców nie przejmowałabym się, ponieważ Polacy również są zdziwieni, słysząc własne nazwiska wymawiane przez Anglików, Niemców czy Hiszpanów.

Izabela Różycka

kolejność składników nazw szkół typu: Publiczna Szkoła Podstawowa im. Jana Kochanowskiego w Zabrzu

Witam, zadaję pytanie, na które odpowiedź wydaje się oczywista, jednak bardziej interesuje mnie wytłumaczenie. Jaka norma językowa reguluje kolejność wyrazów w pełnej nazwie szkoły, np. Publiczna Szkoła Podstawowa im. Jana Kochanowskiego w Zabrzu. Chodzi o to, że ktoś niekompetentny zarzucił, iż kolejność w nazwie szkoły powinna brzmieć „Publiczna Szkoła Podstawowa w Zabrzu im. Jana Kochanowskiego”, co z kolei powoduje, że dyrektor szkoły ma poniekąd związane ręce, ponieważ uchwała rady miasta została zapisana wedle zapisu „…w Zabrzu im.”, a zatem władze miasta twierdzą, że sztandar szkoły powinien zawierać właśnie taki zapis. Czy zapis „PSP im. J.K. w Zabrzu”, który naszym zdaniem jest jedyny poprawny, reguluje jakaś norma ortograficzna, językowa?
Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi, z góry pozdrawiam, Monika

Wskazany przez Panią zapis: Publiczna Szkoła Podstawowa im. Jana Kochanowskiego w Zabrzu jest poprawny. O umiejscowieniu patrona w nazwie szkoły decydują wymogi nazewnicze. Indywidualne określenia nadawane placówkom oświatowym różnego szczebla łączą się z nimi w sposób bezpośredni i na stałe wyróżniają dany obiekt spośród podobnych, które działają w danej miejscowości, np.: Szkoła Podstawowa nr 3 im. T. Kościuszki w Głownie; Gimnazjum nr 5 im. Władysława Jagiełły w Łodzi; Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. F. Parnella w Łodzi; Liceum Ogólnokształcące nr 1 im. M. Kopernika w Łodzi; Zespół Szkół nr 1 im. J. Kilińskiego w Pabianicach.

Zmiana szyku: Publiczna Szkoła Podstawowa w Zabrzu im. Jana Kochanowskiego powoduje rozpad nazwy własnej i zmienia sens informacji, sygnalizując patronat nad miastem, a nie nad szkołą. W ten sposób zaciera się jednoznaczność i przejrzystość przekazu.

Beata Burska-Ratajczyk

Korwin-Mikke – odmieniać czy nie?

Ostatnio w mediach często pojawia się Janusz Korwin-Mikke. Jak prawidłowo odmieniać jego nazwisko? Słyszę zarówno Korwina-Mikke, jak i Korwin-Mikkego. A może Korwina-Mikkego?

 

Pierwszy człon nazwiska, tj. Korwin, to nazwa herbu i zgodnie z regułami panującymi w polszczyźnie nie jest on odmienny, drugi zaś człon odmieniamy jak przymiotnik. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na inny aspekt odmiany nazwisk: zwyczajowo i zgodnie z normą odmieniamy oba człony męskich nazwisk złożonych (na tę możliwość wskazuje w Poradni PWN Jan Grzenia). Tym samym dopuszczamy dwa warianty (notowane m.in. w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN):

D. Korwin-Mikkego lub Korwina-Mikkego
C. Korwin-Mikkemu lub Korwinowi-Mikkemu
B. Korwin-Mikkego lub Korwina-Mikkego
N. Korwin-Mikkem lub Korwinem-Mikkem
Ms. Korwin-Mikkem lub Korwinie-Mikkem

Agnieszka Wierzbicka

liczba mnoga nazwisk par

Witam, mam problem przy odmianie nazwiska Kawka i Gadalski.
Przy pisaniu podziękowań np. Pragnę złożyć podziękowanie Pani Leokadii i Kazimierzowi Kawce czy Kawkom czy może Kawka.
I pragnę złożyć podziękowanie Agnieszce i Zbigniewowi Gadalskim?
Proszę o pomoc.
dziękuję
M.J

Dzień dobry,
odnosząc się do par, powinniśmy użyć formy liczby mnogiej – czyli składamy podziękowania Państwu Kawkom i Państwu Gadalskim.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

liczba mnoga nazwiska Tułodziecki

Jak sie odmienia nazwisko w liczbie mnogiej Tułodziecka Tulodziecki

Odmiana tego nazwiska w liczbie mnogiej, czyli oznaczającego małżeństwo, rodzeństwo itp., wygląda następująco:

M. kto?           Tułodzieccy

D. kogo?         Tułodzieckich

C. komu?        Tułodzieckim

B. kogo?         Tułodzieckich

N. kim?           Tułodzieckimi

Msc. o kim?   o Tułodzieckich

W.                 Tułodzieccy!

Izabela Różycka

Lokša, Dobal, Koubská – odmiana

Proszę o pomoc w odmianie Słowackich nazwisk w Narzędniku.
„Napisała pracę z… (J. Lokša, J. Dobal, P. Koubská)”, najwięcej wątpliwości mam z ostatnim nazwiskiem.
Będę wdzięczna za pomoc, pozdrawiam.

Odmianę wymienionych przez Panią słowackich nazwisk męskich należałoby porównać z fleksją nazwisk zadomowionych już w polszczyźnie, które mają podobne zakończenie. Lokša (Loksza) odmienia się jak Dymsza, Dobal – jak Wojtal, Koubská (Koubska) – jak Płuska. Odpowiednio napiszemy zatem z Lokšą (Lokszą), Dobalem, Koubską. Litery typowe dla alfabetu słowackiego można transkrybować jako sz oraz a.

Podpowiem jeszcze, że wyrazy słowacki i narzędnik (w odróżnieniu od skrótu N.) zapisujemy w polszczyźnie od małej litery.

Bartłomiej Cieśla

miejscownik nazwy osobowej Wolverine

Szanowni Państwo,
interesuje mnie sprawa odmiany wyrazu obcego „Wolverine” w miejscowniku. Czy będzie to „Wolverine’ie” czy (analogicznie do „Brusie”) Wolverinie”?
Pozdrawiam!

W obcych nazwach osobowych, w których na końcu wyrazu występuje ilościowa różnica między wymową a pismem (piszemy więcej liter niż wymawiamy głosek), końcówki dopełniacza, celownika, biernika i narzędnika dodajemy po apostrofie, czyli Wolverine’a, Wolverine’owi, Wolverine’a, Wolverine’em. W miejscowniku następuje natomiast całkowite spolszczenie formy takiej nazwy własnej, z pominięciem niewymawianych liter, czyli opowiadam o Wolverinie.

Izabela Różycka

 

mieszkaniec / mieszkanka Sieny

Jak utworzyć nazwę mieszkańca Sieny?

 

Od nazwy miejscowej Siena nie tworzymy za pomocą przyrostków nazw mieszkańców. Możemy jedynie użyć opisowego określenia – mieszkaniec / mieszkanka Sieny.

Agnieszka Wierzbicka

mieszkaniec Indii

Uprzejmie proszę o odpowiedź
mieszkaniec Indii to hindus czy indus. Jak jest poprawnie, jaki to rodzaj zagadnienia językowego.
Z wyrazami szacunku, Dorota

Zacznijmy od tego, że zgodnie z zasadami ortograficznymi nazwy mieszkańców krajów zapisujemy od wielkich liter, a zatem żadna z propozycji nie jest właściwa. Wyraz hindus pisany małą literą oznacza wyznawcę hinduizmu. Jak wskazuje Jan Grzenia w „Słowniku nazw geograficznych z odmianą i wyrazami pochodnymi”, mieszkaniec Indii to Hindus, a forma Indus uznawana jest za przestarzałą. Okazuje się jednak, że w praktyce badacze zajmujący się Indiami częściej korzystają z określenia Indus. Po szczegółowe informacje odsyłam do artykułu Marzenny Jakubczak „Indus, Hindus, hinduista? Jak mówić o mieszkańcach Indii”, który jest dostępny online.

Katarzyna Burska

mieszkaniec Wąwału

Dzień dobry, teraz wiele słyszymy o magazynach szczepionek w Wąwale, jak odmieniać przez przypadki mieszkańca WĄWAŁU?

Aby odmienić przez przypadki nazwę mieszkańca, najpierw trzeba ustalić, jaką przyjmie formę. Nazwy mieszkańców miast, osiedli i wsi tworzymy w języku polskim poprzez dodanie do podstawy słowotwórczej formantów -anin (łodzianin), -ak (olsztyniak), -czyk (brukselczyk). Ostatni formant wykorzystywany jest zwłaszcza przy tworzeniu nazw mieszkańców miast niepolskich. Formanty -anin i -ak, używane do tworzenia derywatów od rodzimych nazw miejscowych, wprowadzają zróżnicowanie stylistyczne: pierwszy służy do konstruowania nazw neutralnych, drugi wprowadza nacechowanie potoczne (por. warszawianin i warszawiak, poznanianin i poznaniak). Niejednokrotnie obie te formy funkcjonują równolegle w przestrzeni publicznej (np. krakowianin i krakowiak, olsztynianin i olsztyniak), co potwierdzają sami mieszkańcy tych miast. Warto jeszcze zaznaczyć, że od niektórych nazw nie tworzy się nazw mieszkańców, funkcjonują one w postaci analitycznej, np. mieszkaniec Oslo. Oczywiście formą opisową można posłużyć się do nazwania mieszkańca każdej miejscowości, nawet jeśli istnieje jej syntetyczny odpowiednik.

Potencjalna forma nazywająca mieszkańca wsi Wąwał to zatem wąwalanin, nie jest ona jednak poświadczono słownikowo, w korpusach języka polskiego można spotkać jedynie opisowe mieszkaniec Wąwału. Odmiana wyrazu wąwalanin w liczbie pojedynczej byłaby następująca: D. wąwalanina, C. wąwalaninowi, B. wąwalanina, N. wąwalaninem, Ms. wąwalaninie, W. wąwalaninie!, w liczbie mnogiej zaś: M. wąwalanie, D. wąwalan, C. wąwalanom, B. wąwalan, N. wąwalanami, Ms. wąwalanach, W. wąwalanie!

Katarzyna Burska

 

mieszkanka Łasku

Mieszkanka Łasku to: łaskowianka, czy łaszczanka?

Mieszkanka Łasku to łaszczanka. Formę taką notuje choćby „Słownik nazw miejscowości i ich mieszkańców” pod redakcją Marka Łazińskiego.

Katarzyna Burska

nadawanie imion dzieciom

Witam.
Zwracam się do państwa z następującym pytaniem: za tydzień rodzi mi się syn, wraz z mężem wybraliśmy dla niego imię take jak ma mąż Wojciech i chcemy wiedzieć, bo bardzo by nam na tym zależało czy jest możliwość zarejestrowania naszemu synowi drugiego imienia JUNIOR???,,,lub czy zwrot ten można dopisywać po pierwszym imieniu,bądź po nazwisku.
Z góry dziękuję i proszę o szybką odpowiedź.  

 

Szanowna Pani,
zasady nadawania imion reguluje ustawa Prawo o aktach stanu cywilnego (DzU 1986 nr 36 poz. 180), art. 50:

„1. Kierownik urzędu stanu cywilnego odmawia przyjęcia oświadczenia o wyborze dla dziecka więcej niż dwóch imion, imienia ośmieszającego, nieprzyzwoitego, w formie zdrobniałej oraz imienia niepozwalającego odróżnić płci dziecka.

2. Jeżeli przy sporządzaniu aktu urodzenia rodzice nie dokonali wyboru imienia (imion) dziecka, kierownik urzędu stanu cywilnego wpisuje do aktu urodzenia jedno z imion zwykle w kraju używanych, czyniąc o tym stosowną wzmiankę dodatkową.”

Dodatkowe zalecenia dla urzędów stanu cywilnego, uzupełniające te zapisy, stworzyła Rada Języka Polskiego. Nie ma w nich wzmianki o dodawaniu po imieniu określenia junior, które wskazywałoby na młodszego wiekiem członka rodziny. Odnosząc się do zaleceń RJP warto jednak zauważyć, że  słowo to jest wyrazem pospolitym, co dyskwalifikuje je jako drugie, oficjalne imię dziecka (pkt 2a).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

 

nazewnictwo osobowe – wariantywność

W mojej rodzinie część rodzeństwa nosi nazwisko grzebała a reszta grzebuła jak brzmi poprawnie to nazwisko

Nazwisko, o którym Pani pisze, może wystepować w wielu postaciach – żadna forma nie jest ani lepsza ani gorsza. Pochodzi od czasownika grzebać. Do podstawy słowotwórczej dołączano różne przyrostki, np. -ała, -uła. Już od XV wieku wykorzystywany jest rdzeń grzeb- do tworzenia nazw osobowych. Słownik historyczno-etymologiczny S. Rymuta pt. Nazwiska Polaków notuje np. : Grzebała, Grzebuła, Grzebula,  Grzebyła, Grzebalski, Grzebulski i inne. O formie nazwiska decyduje zapis metrykalny. W dokumentach urzędowych trzeba szukać śladów modyfikacji (celowej lub niezamierzonej) nazwiska. Niektórzy ludzie w czasie II wojny światowej  celowo zmieniali nazwisko i potem funkcjonowało  ono w rodzinie w kilku postaciach. Być może Pani nazwisko podlegało takim zabiegom.

Katarzyna Jachimowska i Sławomira Tomaszewska (konsultantka)

 

nazwa mieszkanki dawnych pogańskich Prus

Dzień dobry. Szanowni Państwo, mieszkaniec dawnych pogańskich Prus to Prus. A mieszkanka: Pruska? Bo chyba nie Prusaczka, jak z czasów Fryderyka Wielkiego? Z góry dziękując za odpowiedź, pozdrawiam Adam Molenda 

Słowniki niestety różnią się między sobą w interpretacji nazwy żeńskiej od rzeczownika Prus 'członek ludu bałtyckiego osiadłego u schyłku starożytności i w średniowieczu na terenie Prus – krainy historycznej między dolną Wisłą a dolnym Niemnem’. „Uniwersalny słownik języka polskiego” (2003) podaje formę Prusaczka, czyli identyczną jak określenie odnoszące się do mieszkanki królestwa niemieckiego powstałego na terenie Brandenburgii i Prus Książęcych, podczas gdy „Wielki słownik poprawnej polszczyzny” (2014) informuje, że nazwy żeńskiej w pierwszym znaczeniu nie używa się. Wadą formy Prusaczka jest jej niejednoznaczność i wyraźne odniesienie do podstawy słowotwórczej Prusak, w drugim przypadku w ogóle nie możemy jednym słowem nazwać  kobiety należącej do ludu Prusów. Proponowana przez Pana forma Pruska także nie jest najzręczniejsza ze względu na jej identyczność brzmieniową z przymiotnikiem rodzaju żeńskiego. Jak widać, możliwości słowotwórcze języka polskiego w tym wypadku okazują się niewystarczające, pozostają zatem formy opisowe – mieszkanka Prus, kobieta z plemienia Prusów, członkini plemienia Prusów itp.

Izabela Różycka

nazwa szkoły

Dzień dobry. Bardzo proszę o udzielenie mi odpowiedzi na pytanie – jak powinien wyglądać napis na tablicy szkoły: Publiczne Gimnazjum w Pęgowie im. Polskich Profesorów Lwowskich czy Publiczne Gimnazjum im. Polskich Profesorów Lwowskich w Pęgowie?
Z wyrazami szacunky

Pisownia nazwy szkoły powinna być następująca: Publiczne Gimnazjum im. Polskich Profesorów Lwowskich w Pęgowie, podobnie jak np. Szkoła Podstawowa nr 2 im. św. Anny w Gdańsku czy Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.

Katarzyna Jachimowska

nazwiska – forma biernika w zaproszeniu

Dzień dobry,
Bardzo proszę o pomoc przy prawidłowej odmianie nazwisk na zaproszeniu. A oto przykłady

Serdecznie zapraszam

Sz.P. Barbarę i Feliksa Pernaków / Mianownik Pernak/
Sz. P. Michalinę i Mateusza Zelków / Mianownik Zelek/
Sz.P. Hannę i Zenona Maćkowiaków/ mianownik Maćkowiak/
Sz.P. Teresę i Marka Stańczaków/ mianownik Stańczak/
Sz. P. Magdalenę i Piotra Sucholińskich / mianownik Sucholiński/
Sz.P. Grażynę i Janusza Springrów/ mianownik Springer/
Sz.P. Anetę i Grzegorza Kończaków/ mianownik Kończak/

…. na poczęstunek z okazji moich……….. urodzin…………….

Proszę o informację czy prawidłowo odmieniłam nazwiska ?
Nie chciałabym popełnić błędu.

Z poważaniem

Maria Wiatrowska

 

Dzień dobry,
bardzo dobrze poradziła sobie Pani z odmianą i podane przez Panią nazwiska w należy uznać za poprawne z wyjątkiem nazwiska Springer – tu powinna pojawić się forma Springerów.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

nazwiska dwuczłonowe

Dzień dobry, mam pytanie dotyczące odmiany nazwiska dwuczłonowego na zaproszeniu. Czy odmieniamy dwa człony, czy tylko drugi, np, Nowak – Kożlaków, czy Nowaków – Kożlaków?

W polszczyźnie występują najczęściej żeńskie nazwiska dwuczłonowe, które stanowią połączenie nazwiska panieńskiego z nazwiskiem odmężowskim. W tym wypadku odmieniamy każdy człon, który zakończony jest głoską –a, np. zapraszam Natalię Kowalską-Cieślę, Annę Stolarską-Jasną (ale: Katarzynę Stolarczyk-Jóźwiak –  formy podstawowe kończą się na spółgłoskę).

Jeśli na jakąś uroczystość chcemy zaprosić panią o nazwisku Anna Kowalska-Nowak wraz z Andrzejem Nowakiem, powinniśmy wpisać jedną z dwóch formuł: zapraszam Annę Kowalską-Nowak i Andrzeja Nowaka lub zapraszam Annę i Andrzeja Nowaków. W takim wypadku lepiej się upewnić, która formuła bardziej odpowiada kobiecie.

Gdy oboje małżonkowie decydują się nosić nazwisko dwuczłonowe, należy deklinować oba człony, tj. zapraszam Annę i Andrzeja Kowalskich-Nowaków (też: Annę i Andrzeja Nowaków-Kożlaków).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwiska kobiet

Szanowni Państwo,

Dobrze myślę, że od form Zimny, Koralowy, Jabłoński nie da się utworzyć nazwisk dla kobiet zamężnych i panien?

Z poważaniem
Elżbieta Gerwel

Regulacje dotyczące urzędowych form nazwisk kobiet zostały opracowane przez Radę Języka Polskiego. W 2003 roku wprowadzono następujące ustalenia:

1. Jeżeli nazwisko mężczyzny ma postać rzeczownikową i jest zakończone na spółgłoskę lub samogłoskę (np. Sienkiewicz, Szpak, Poręba, Sidło, Saloni, Lange), to kobieta nosząca to nazwisko jako rodowe (odojcowskie) lub przyjmująca je w momencie ślubu (jako nazwisko odmężowskie) może przyjąć to nazwisko albo w formie męskiej (czyli tożsamej z formą nazwiska ojca lub męża), albo w formie przyrostkowej z przyrostkami -owa lub -ina/-yna dla mężatek oraz -ówna lub -anka dla panien, czyli w formie tradycyjnej, usankcjonowanej wielowiekowym zwyczajem. Zasady dystrybucji tych formantów są opisane w słownikach i wydawnictwach poprawnościowych […].

2. Jeżeli nazwisko mężczyzny ma postać przymiotnika niezakończonego na -ski, -cki, -dzki, np. Cichy, Kwaśny, Niski, to kobieta może urzędowo wybrać formę męską (Anna Cichy) albo żeńską (Anna Cicha) […].

3. Jeżeli nazwisko mężczyzny ma formę przymiotnika kończącego się na -ski, -cki, -dzki (np. Kowalski, Piasecki, Niedźwiedzki), to kobieta w zasadzie przyjmuje nazwisko w naturalnej przymiotnikowej formie żeńskiej, tzn. Kowalska, Piasecka, Niedźwiedzka. Męską formę tych nazwisk kobieta może przyjąć tylko wtedy, gdy wyszła za mąż za granicą i w miejscowych dokumentach (np. w akcie ślubu cywilnego, w obcym paszporcie) została wpisana taka właśnie forma […].

A zatem to kobiety, które wchodzą w związek małżeński z mężczyznami o przytoczonych w pytaniu nazwiskach Zimny, Koralowy, decydują, jaką postać nazwiska chcą przyjąć: Zimny, Koralowy czy Zimna, Koralowa. W przypadku nazwiska Jabłoński – jak wskazano wyżej – kobieta powinna nazywać się Jabłońska. Wykładnikiem żeńskości jest tu zatem –a.

Nazwiska kobiet obecnie rzadko mają tradycyjne żeńskie przyrostki. Tworzenie nazwisk odmężowskich za pomocą sufiksów -owa, -ina, z kolei nazwisk odojcowskich za pomocą -anka i -ówna jest współcześnie sporadycznie notowane, o stopniowym zaniku takich formacji mówi się od połowy XX wieku. Więcej informacji na ten temat można znaleźć np. w artykule Leonardy Dacewicz „Rozchwianie tradycji polskiej w zakresie nazewnictwa kobiet pod zaborem rosyjskim w kontekście historycznym i współczesnym”.

Katarzyna Burska

nazwiska nieodmienne

Dzień dobry, uprzejmie proszę o odpowiedź, jakie nazwiska męskie i żeńskie w języku polskim są nieodmienne? Czy występuje reguła, która pozwala rozpoznać nazwiska odmienne i nieodmienne?

Spośród nazwisk odnoszących się do kobiet deklinujemy tylko te, które kończą się na –a. Nazwiska męskie zasadniczo odmieniamy. W formie podstawowej zostawiamy nieliczne grupy:

  • nazwiska zakończone na akcentowane –o, np. Boileau [wym. Bualo], Rousseau [wym. Ruso], Hugo [wym. Igo]
  • nazwiska zakończone zbitką głosek, która nie pojawia się w polszczyźnie, np. Lacroix [wym. Lakrła], Benoit [wym. Benła]
  • nazwiska zakończone dźwiękiem, który w podstawowych formach wyrazów polskich nie pojawia się jako ostatni w ciągu głosek, np. Nehru [wym. Neru], Giraudoux [wym. Żirodu], Antonescu [wym. Antonesku]
  • nazwiska nieodmieniane ze względu na zwyczaj językowy, np. Dubois [Dibła], Maurois [Morła].

 We współczesnej polszczyźnie silna jest tendencja, by nie odmieniać nazwisk zakończonych na -o (Ziobro, Kołodko, Cyzio). Jeśli nazwy tego typu pojawiają się przy odmienionym imieniu lub stopniu/tytule naukowym, zwyczaj ten można tolerować.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

nazwiska odmężowskie

Czy i gdzie w literaturze mogę znaleźć potwierdzenie, że nazwisko zapisane z 1935r w KSIĘDZE WIECZYSTEJ (Rep.) z tamtego okresu,jako Wolniewiczowa znaczyło w tamtych czasach ,że jest osobą zamężną żoną Wolniewicza?

 

Historycznie wykładnikami żeńskości nazwiska były przyrostki –owa, (Nowakowa – żona Nowaka), –yna/-ina (Pełczyna – żona Pełki, Zarębina – żona Zaręby), –ówna (Nowakówna – córka Nowaka), –anka (Zarębianka – córka Zaręby).
Proces tworzenia nazwisk żon i córek nie jest już żywy, ponieważ kobiety nie chcą, aby postrzegano je przez pryzmat męża czy ojca. Obecnie niechętnie deklarujemy w ten sposób swój stan cywilny. Niektóre kobiet noszą takie nazwisko ze względu na tradycję rodzinną lub dla jego urody, ale nie jest to częste. Zresztą w dokumentach, np. w dowodzie osobistym, żona np. Pietrzyka jest Ireną Pietrzyk, nie Ireną Pietrzykową. Praktyka w dziedzinie administracji sprzyja upowszechnieniu podstawowej formy nazwiska rodowego, a więc jego postaci męskiej (pan Nowak, pani Nowak). Oprócz względów społecznych warto zwrócić uwagę na względy językowe, które uzasadniają odchodzenie od tradycji posługiwania się nazwiskami odmężowskimi. Typem nazw, które mogą stanowić ilustrację pewnych niedogodności związanych z przestrzeganiem zwyczajów słowotwórczych, są nazwiska o charakterze rzeczownikowym zakończone na –ek, -ko, -ka, np. Dudek, Dudko, Dudka. Formy żeńskie utworzone od tych nazwisk miałyby identyczną postać: Dudkowa i Dudkówna (nie można wydedukować, jaki rzeczownik stał się punktem wyjścia formacji żeńskiej). O problemach tworzenia tego typu nazwisk pisał m.in. Witold Doroszewski w książce „Rozmowy o języku”, seria IV (1954), s. 330. Kobiece nazwiska odmężowskie i odojcowskie w tekstach często zyskują nacechowanie stylistyczne – są potoczne.
Na marginesie – nazwiska z przyrostkiem –ówna podlegają odmianie rzeczownikowej (M. Nowakówna, D. Nowakówny). Włączanie ich do modelu odmiany przymiotnikowej jest rażącym błędem fleksyjnym.
Badaniem nazw osobowych (imion, nazwisk, przezwisk, pseudonimów i przydomków) zajmuje się antroponimia. Jest ona jedną z gałęzi onomastyki – nauki o nazwach własnych.
W poszukiwaniach genezy nazwiska znaczną pomocą służą naukowe opracowania. Ich szczegółowy spis zamieszcza Bibliografia onomastyki polskiej, zawierająca także indeksy omawianych form. Dotychczas ukazało się 5 tomów tego wydawnictwa.
Jan Bystroń – kulturoznawca, socjolog i etnolog – napisał książkę pod tytułem Nazwiska polskie (Lwów 1927), w której między innymi wyróżnił nazwiska małżonków i dzieci.
Odsyłam też do strony: http://www.genezanazwisk.pl/content/poradnik-i-bibliografia-dla-os%C3%B3b-zainteresowanych-pochodzeniem-nazwisk
Katarzyna Jachimowska

nazwiska w zaproszeniach

Dzień dobry,
wielkie kontrowersje wzbudziłam, chcąc odmienić na ślubnych zaproszeniach nazwiska małżenstw: ” Zapraszamy na uroczystość Sz.Państwa: Bołoz- Bołozów, Januszek- Januszków, Piłka- Piłków, Kura- Kurów, Klich- Klichów, Bobko- Bobków ” Proszę o rozwianie wątpliwości.

Wszystkie wskazane nazwiska należy odmienić. Warianty, które Pani zaproponowała, są właściwe (nazwiska rzeczownikowe w B. lm. mają końcówkę -ów).

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

nazwiska żeńskie na -y

Czy można przyjąć po ślubie nazwisko męża w formie nie odmienianej? Chodzi tu o nazwisko zakończone na samogłoskę -y (np. Konieczny, Gruby, Biały itp.) Czy USC może nie zgodzić się na przyjęcie przez kobietę takiego nazwiska. Wspomnę, że kobiety w rodzinie noszą nazwisko w formie żeńskiej zakończone na -a.

Jako językoznawca mogę jedynie zaznaczyć, że oba przytoczone przez Panią warianty są poprawne, zarówno ten odmienny (z końcówką -a), jak i nieodmienny (z końcówką -y). Skieruję Pani pytanie do urzędników zajmujących się ewidencją – jak tylko otrzymam odpowiedź, zamieszczę ją jako uzupełnienie wątku (o czym zostanie Pani powiadomiona mailowo).

Bartłomiej Cieśla

Nazwisko Sierpień

Witam.
Zakładając, że biernik i dopełniacz rzeczownika brzmiałby „sierpienia” (oczywiście chodzi o nazwę własną, nie miesiąc), jak wyglądałby jego mianownik? Czy możliwe, że byłby to „Sierpień”?

Tak, byłby to Sierpień, przy czym trzeba pamiętać, że w przypadkach zależnych nazwiska męskie dwusylabowe zakończone na mają taką samą formę fleksyjną jak odpowiadające im rzeczowniki pospolite. Poprawnie powiemy więc Romualda Sierpnia, nie – Sierpienia (jakkolwiek tendencja do zachowywania głoski e w celu odróżnienia nazwy własnej od wyrazu pospolitego we wskazanej grupie nazwisk jest powszechna).

Bartłomiej Cieśla

nazwy bohaterów literackich

Szanowni Państwo,

wiem, że nazwy bohaterów piszemy wielką literą, nawet jeśli są to rzeczowniki pospolite. Jeżeli więc bohaterka znana jest w książce po prostu jako „mama”, zapiszemy „Mama”. A co w przypadku takich połączeń: „wujek Jack” czy „Wujek Jack”, „babcia Anne” czy „Babcia Anne”? Czy poprawne jest użycie wielkiej litery w nazwach pokrewieństwa?

Z poważaniem

Elżbieta Pawlas

Zgodnie z zasadami ortograficznymi, ujętymi choćby w Ortograficznym słowniku języka polskiego pod red. A. Markowskiego czy w Wielkim słowniku ortograficznym PWN pod red. E. Polańskiego, imiona własne istot mitologicznych, baśniowych, bogów czy upostaciowionych pojęć abstrakcyjnych piszemy wielką literą. Jeśli chodzi o nazwy pokrewieństw, wszystko zależy od intencji autora, który sam decyduje, czy wyrazom pospolitym przypisać status nazwy własnej. Jeśli wyrazy poprzedzające imiona (wujek, babcia, tata, mama) są tylko nazwami gatunkowymi wskazującymi na rodzaj pokrewieństwa, zapisujemy je małą literą.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

nazwy mieszkańców miast

Dzień dobry,
w województwie lubuskim znajdują się takie miejscowości jak Przylep czy Laski. Czy poprawnie jest mówić, że mieszkańcy Przylepu to przylepianie, a mieszkańcy Lasek to laszczanie, czy może laskanie? Z góry dziękuje za odpowiedz.

Mieszkańcy Przylepu to przylepianie, a Lasek – laszczanie. W lp.: przylepianin, przylepianka; laszczanin, laszczanka.

Na marginesie: proszę pamiętać o różnicy w pisowni form czasownika w 1 i 3 os. lp. czasu teraźniejszego (ja dziękuję; on, ona, ono dziękuje).

Katarzyna Jachimowska

nazwy mieszkańców Podlasia i Polesia: Podlasianin/Podlasianka i Poleszuk/Poleszuczka

Jak nazwać mieszkankę Polesia i Podlasia?

Pozdrawiam,
Kamil JA.

 

Dzień dobry,

mieszkańców Podlasia określa się mianem Podlasianin/Podlasianka/Podlasianie, choć w potocznej polszczyźnie można spotkać się z formami: Podlasiak/Podlasiaczka. Jeśli mamy na myśli mieszkańców Polesia, to mówimy o nich Poleszuk/Poleszuczka/Poleszucy.

Warto pamiętać, że wszystkie te nazwy mieszkańców należy zapisywać wielką literą, bowiem dotyczą one osób zamieszkujących regiony/krainy historyczne.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

nazwy mieszkańców Sri Lanki

Szanowni Państwo,
Jak nazwać obywatela Sri Lanki? Czy jest to Sri Lańczyk, czy może sam Lańczyk?
Proszę o odpowiedź na maila.
Pozdrawiam,
Maja Gładki

Wielki słownik poprawnej polszczyzny oraz inne źródła podają nazwy mieszkańców państwa Sri Lanka w postaci: Lankijczyk, Lankijka.

Izabela Różycka

nazwy nadawane broni

Szanowna Poradnio,

interesują mnie wzorce odmiany imion nadawanym broni. Szczególnie broń biała, a w niej miecze, otrzymywała indywidualne imiona od swoich właścicieli, rycerzy. Przykłady powszechnie znane to Excalibur, Durendal, Joyeuse, Pani Kowalska, Tizona, Colad, Balmung, Notung …
Używający tej broni wojownik (rycerz) traktuje ją osobowo. Dowodem jest Roch Kowalski z Trylogii: „…to jest pani Kowalska”; słowa wypowiadane są o szabli jako o żonie.
W pewnej powieści wojowniczka dostaje miecz i nadaje mu imię „Dziób”. Gdyby traktować go osobowo (a tak traktuje ten oręż bohaterka), wyjmie z pochwy Dzioba (tak wygląda dopełniacz nazwiska Dziób), a nie Dziób. Chyba, że nie ma Dzioba (a nie Dzióba ani Dziobu) w pochwie. Czy tak?
Pisownia takich imion oczywiście od dużej litery. Mylącym wyjątkiem(?) jest „szczerbiec” pisany od małej. Czy dlatego, że to nie imię miecza, a jego określenie nadane kilkanaście pokoleń później?

Z poważaniem
Tomasz Marek

Wyraz szczerbiec zapisywany jest małą literą, dlatego że funkcjonuje w polszczyźnie jako nazwa pospolita, oznacza 'miecz koronacyjny piastowskich królów polskich’ [SJP PWN]. Gdyby jednak to samo słowo odnieść do jednostkowo przedmiotu, nabrałoby cech nazwy własnej. Nie można wykluczyć, że w niektórych tekstach pojawia się właśnie w takiej funkcji.

Nie mamy w polszczyźnie wzorców odmiany imion nadawanych broni, dlatego że jest to kategoria semantycznie rozbudowana. Ma Pan rację, że u podłoża procesu nazewniczego leży często personifikacja.

By rozstrzygnąć problem odmiany nazwy Dziób, potrzebowalibyśmy więcej danych. Zakładając, że podstawę stanowi rzeczownik pospolity (co wydaje się najbardziej prawdopodobne), powiemy, że ktoś wyciągnął Dziób. Gdyby podstawą było nazwisko, poprawna byłaby forma Dzioba.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy własne: Buda, Peć, Rakus

Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć jak powinna wyglądać poprawna forma przymiotnikowa od rzeczownika Buda (chodzi o miasto). Ponadto, chciałbym również wiedzieć jak powinienem odmienić przez przypadki miejscowość Peć (miasto na obszarze Kosowa). Interesuje mnie przede wszystkim forma dopełniacza i miejscownika w liczbie pojedynczej.  I ostania kwestia, czy mianownik liczby mnogiej od dziś nieco archaicznego wyrazu Rakus to Rakusi?
Z poważaniem,
P. K.

Dzień dobry,
forma przymiotnikowa od nazwy Buda to budzki. Odmiana nazwy miejscowej Peć będzie wyglądać następująco:
M. Peć
D. Peci
C. Peci
D. Peć
N. Pecią
Ms. Peci.Gdy zaś chodzi o liczbę mnogą utworzoną od Rakus powinniśmy użyć formy Rakusi.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

nieodmienne nazwiska kobiet, np. Zimny

Dzień dobry, mam pytanie w sprawie odmiany nazwiska „Zimny” u kobiet, np. Pani Anna Zimny. Z góry dziękuję za odpowiedź

Dzień dobry,
duża część nazwisk kobiet tożsamych brzmieniowo z nazwiskami męskimi pozostaje nieodmienna. Są to nazwiska (polskie i obce) zakończone:

  • spółgłoską, np. Rutowicz, Turner;
  • samogłoską -i, np. Saloni, Negri;
  • samogłoską -y, np. Cy, Kennedy;
  • samogłoską -o, np. Kościuszko, Garbo;
  • samogłoską -e, np. Reszke, Minde.

Zgodnie z tą regułą podane nazwisko kobiece Zimny pozostanie nieodmienne, odmieniać się będzie natomiast imię, np. rozmawiałam z panią Anną Zimny, opowiedziałam o sytuacji Anny Zimny.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Nobel – Nobla, Abel – Abela

Odpowiednikiem nagrody Nobla (a nie Nobela) w matematyce jest nagroda Abela (a nie Abla) i choć te nazwiska są podobne, odmienia się je inaczej. Czy są jakieś reguły odmian tego typu nazwisk?

Włodek

 

Biblijne imię  Abel odmienia się tak  jak nazwisko Nobel, a więc: Abel, Abla, Ablowi. Te nazwy osobowe mają na gruncie polskim długą tradycję.  Niels Henrik Abel był wybitnym norweskim matematykiem, ale jego nazwisko nie jest powszechnie zanane (w przeciwieństwie do nazwiska Alfreda Nobla). Stąd  zachowanie w całej  odmianie e ruchomego.  Tak więc ogólna zasada brzmi: w nazwiskach pochodzenia obcego  na -el o zachowaniu lub opuszczeniu e w odmianie decyduje najczęściej stopień adaptacjii nazwiska do języka plskiego (por. np. Wedel – Wedla, ale Orwell – Orwella – Wielki słownik poprawnej polszczyzny).

Katarzyna Jachimowska

o formie biernika l. mnogiej nazwisk po raz kolejny

Witam, jak odmienić nazwisko Leszko, Leśniewicz, Kaźmierczak, Skiba i Orlicz np. Annę i Łukasza Leszków czy Leszko?

Wiele razy pisaliśmy w poradni o formach nazwisk używanych w zaproszeniach. Powtórzę więc jeszcze raz, że w języku polskim wszystkie wyrazy, których budowa na to pozwala, odmieniają się. Reguła ta dotyczy także nazw własnych, w tym imion i nazwisk. A zatem zaprasza Pani Annę i Łukasza Leszków, Państwa Leśniewiczów, Kaźmierczaków, Skibów i Orliczów.

Izabela Różycka

odmiana hiszpańskich nazwisk dwuczłonowych ze spójnikiem y

Jak odmieniać hiszpańskie nazwiska typu: Francesco Berenguer i Mestres, Juan Bautista Grau i Vallespinós
Nie mam problemu z odmiana imion, ale nie jestem pewna czy nazwiska, które połączone są spójnikami „i” podlegają normalnym zasadom odmiany, tzn. powinno być: Francescowi Berenguerowi i Mestresowi? Juanowi Bautiście Grauowi i Vallespinozie?

Spójnik łączący człony hiszpańskich nazwisk wymawiamy jako i, ale zapisujemy jako y. A zatem nazwy osobowe, które Pani przytoczyła będą miały w tekście pisanym formy Francesco Berenguer y Mestres, Juan Bautista Grau y Vallespinos. Każdy z członów takiego nazwiska może się odmieniać, jeżeli jego budowa na to pozwala i jeżeli taki jest zwyczaj językowy, np. Jose Ortega y Gasset, Ortegi y Gasseta, Ortedze y Gassetowi, Ortegę y Gasseta, Ortegą y Gassetem, Ortedze y Gassetowi. Nazwiska, o które Pani pyta, będą się odmieniały w taki sam sposób. Przypomnijmy także, że nazwiska obcego pochodzenia mogą pozostać nieodmienione, jeżeli deklinacji podlega imię.

Izabela Różycka

odmiana hiszpańskiego imienia Matías

Szanowni Państwo,
zwracam się z uprzejmą prośbą o poprawną odmianę hiszpańskiego imienia „matías”. Chodzi o informację, czy akcent nad „i” jest w każdej formie, np. matíasowi, czy tylko w podstawowej.
Bardzo będę wdzięczna za pomoc.

Z poważaniem,
Izabela Piotrowska

 

Szanowna Pani,
odmiana hiszpańskiego imienia Matías przedstawia się następująco:

M. Matías
D. Matíasa
C. Matíasowi
B. Matíasa
N. Matíasem
Ms. Matíasie
W. Matíasie!

Jeśli zaś chodzi o kwestię wymowy w mianowniku, to brzmi ona [matijas], z akcentem padającym na drugą sylabę od końca: ma-ti-jas. Przyjmuje się, że częstotliwość pojawiania się nazwy własnej w języku (imienia czy nazwy miejscowej) przesądza o sposobie jej wymowy. Jako że nie jest to imię popularne w polszczyźnie i jego frekwencja jest znikoma, można uznać, że w pozostałych przypadkach (czyli przypadkach zależnych) akcent ten pozostanie bez zmian (czyli na sylabie 'ti’).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana hiszpańskiego nazwiska Sousa

Witam. Jak odmienić nazwisko Carlos Sousa Płoszaj – mama Polka, tata pochodzi z Hiszpanii. Dyplom dla Carlosa … Dziękuję za odpowiedź.

Nazwiska męskie zakończone na -a przed spółgłoską twardą odmieniają się jak pospolite rzeczowniki rodzaju żeńskiego grupy IV. W związku z tym: dla Sousy Płoszaja.

Katarzyna Jachimowska

odmiana i pisownia nazwiska Dau

Dobry wieczór
Uprzejmie proszę o poradę:
Jak odmienić nazwisko Dau – także w liczbie mnogiej – i jak to zapisać?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej Kowalski

Nazwiska o podobnym zakończeniu zdarzają się dość często, np. Turnau, Streilau, Rau itp. W wymowie ostatnią głoską takiej nazwy własnej jest ł, czyli Dał, Turnał, Strejlał, Rał. Nazwiska o takiej budowie odmieniają się jak np. imię Michał. W wymowie nie sprawiają one większych kłopotów, problem pojawia się, kiedy chcemy zapisać formę miejscownika lub wołacza liczby pojedynczej (o kim? o Daue? Dale?). Dlatego formę tych przypadków należy wymawiać Dale, natomiast w piśmie można pozostawić ją bez odmiany, dodając jakiś inny wyraz (imię, tytuł, stanowisko itp.) we właściwej formie.

M. Dau                            Dauowie

D. Daua                           Dauów

C. Dauowi                        Dauom

B. Daua                           Dauów

N. Dauem                        Dauami

Msc. o (Janie) Dau         O Dauach

W. (Janie) Dau!                Dauowie!

Izabela Różycka

odmiana imienia Franco i nazwiska Basaglia

 

Dobry wieczór!

Chciałam zapytać Państwa o prawidłową odmianę włoskiego imienia i nazwiska, tj. Franco Basaglia.
M Basaglia, D Basagliego, C Basagliemu, B Basaglię, N Basaglią M Basaglii – czy taka odmiana jest prawidłowa? I jak wygląda liczba mnoga – Państwo Basagliowie? Czy imię Franco się odmienia?

Serdecznie dziękuję za pomoc.

Nazwiska męskie zakończone na -a po społgłosce miękkiej oraz po -j lub -l (takie jak Basaglia, Goya, Zola) odmieniają się w lp. według deklinacji żeńskiej miękkotematowej (tak jak niania) – z tą różnicą, że mają wołacz równy mianownikowi (M. Basaglia, D. Basagli, C. Basagli, B. Basaglię, N. Basaglią, Ms. Basagli, W. Basaglia). W l. mn. Basagliowie.

Imię Franco powinno się odmieniać, a więc D. Franca (podobnie Pablo – Pabla).

Katarzyna Jachimowska

 

odmiana imienia i nazwiska George Gershwin

Dzień dobry.
Mam pytanie odnośnie odmiany imienia i nazwiska George Gershwin w polskiej pracy. Moja rozprawa doktorska dotyczy dziedziny muzyki. Jak poprawnie odmienić imię i nazwisko tego kompozytora? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. Tomasz Gluska 

Odmiana imienia i nazwiska tego kompozytora przedstawia się następująco:

M. George (wym. Dżordż) Gershwin

D. George’a (wym. Dżordża) Gershwina

C. George’owi (wym. Dżordżowi) Gershwinowi

B. George’a (wym. Dżordża) Gershwina

N. George’em (wym. Dżordżem) Gershwinem

Msc. George’u (wym. Dżordżu) Gershwinie

Izabela Różycka

 

odmiana imienia i nazwiska: Karol Murawski-Majszyk

Jak należy odmienić dwuczłonowe nazwisko męskie Karol Murawski-Majszyk? Wydaje mi się, że Karola Murawskiego-Majszyka, ale posiadacz nazwiska chce,  aby forma D. brzmiała Karola Murawskiego-Majszyk. Dziękuję za pomoc
Jolanta Jackiewicz-Szuba

Dzień dobry,
wskazana przez Panią forma jest poprawna – oba człony nazwiska powinny zostać odmienione:

M. Karol Murawski-Majszyk
D. Karola Murawskiego-Majszyka
C. Karolowi Murawskiemu-Majszykowi
B. Karola Murawskiego-Majszyka
N. Karolem Murawskim-Majszykiem
Ms. Karolu Murawskim-Majszyku

Należy pamiętać, że w polszczyźnie odmieniamy nazwiska, nawet jeśli są częścią nazwisk dwuczłonowych!

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana imienia Klace

Szanowni Państwo,
mam kłopot z odmianą w miejscowniku amerykańskiego męskiego imienia Klace,  z którym zetknąłem się w redagowanej przez siebie książce. Czy przez analogię można tu zastosować odmianę obowiązującą w przypadku imienia Bruce, czyli: o Klasie, czy w grę wchodzi innego rodzaju odmiana: o Klace’ie, a może wręcz: o Klace’em. Będę wdzięczny za rozstrzygnięcie tej wątpliwości.
Z poważaniem
Grzegorz Krzymianowski

Szanowny Panie,

słusznie dostrzega Pan analogię między odmianą imienia Klace a odmianą imienia Bruce czy nazwiska Joyce. Żeby poprawnie odmieniać obce imiona i nazwiska, musimy najpierw wiedzieć, jak się je wymawia, odmieniamy je bowiem, biorąc pod uwagę ich fonetyczne zakończenie.  Imię Klace odmieniamy tak, jak na przykład imię Klemens (Klemens-a, Klemens-owi, Klemens-em, Klemensi-e). Kłopot z odmianą tego typu imion i nazwisk obcych dotyczy także ich zapisu. Po pierwsze: w imionach i nazwiskach, w których na końcu występuje niewymawiane  -e (por. Klace, Bruce, Joyce), stosujemy apostrof (por. dopełniacz, biernik: Klace’a, Bruce’a, Joyce’a; celownik: Klace’owi, Bruce’owi, Joyce’owi; narzędnik: Klace’em, Bruce’em, Joyce’em), po drugie: w miejscowniku stosujemy fonetyczny zapis: Klasie, Brusie, Joysie, który pozwala w sposób jednoznaczny  oddać zarówno wymowę, jak i odmianę tych form w języku polskim. Zastosowanie tylko końcówki (w miejscowniku jest to końcówka -e , nie zaś –ie) po apostrofie, jak to ma miejsce w pozostałych przypadkach gramatycznych (dopełniacz: -a, celownik: -owi, biernik: -a, narzędnik: -em), nie odzwierciedlałoby zmiany w temacie wyrazu, polegajcej na wymianie głoski twardej (tu: -s-; por. Klemensa, Klace’a) na głoskę miękką (tu: -ś; por. Klemensie, Klasie)  przed końcówką –e.

Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

odmiana imienia Lew

Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o poprawną odmianę przez przypadki imienia Lew ? Konkretnie interesuje mnie forma jaką ten rzeczownik przyjmuje w celowniku, Lwu czy Lwowowi ?
Łącze Wyrazy Szacunku
Mgr Dawid Szkopiński

Szanowny Panie,
odmiana imienia Lew przedstawia się następująco:
M. Lew
D. Lwa
C. Lwowi
D. Lwa
N. Lwem
Ms. Lwie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana imienia Rachel

Dzień dobry,
będę wdzięczna za wyjaśnienie pewnej kwestii. Rzecz dotyczy formy imienia – Rachel/Rachela (to imię posiada warianty). S. Wyspiański w dramacie „Wesele” w spisie postaci stosuje formę: Rachel. Proszę o informację, jak wyglądają poprawna odmiana imienia Rachel przez przypadki. Natrafiłam na informację, że ta forma imienia (Rachel) we wszystkich przypadkach pozostaje taka sama. Z góry dziękuję za odpowiedź.

W języku polskim odmieniają się wszystkie imiona żeńskie zakończone na samogłoskę -a.  Pozostałe są nieodmienne. Zgodnie z tą zasadą (opisaną między innymi w Wielkim słowniku ortograficznym pod redakcją Edwarda Polańskiego – w części Pisownia imion) imię Rachela ma następujący wzorzec odmiany: D. Racheli, C. Racheli, B. Rachelę, N. Rachelą, Ms. Racheli, W. Rachelo.

Imię Rachel, jako wariant z wygłosową spółgłoską, odnotowuje Wielki słownik ortograficzno-fleksyjny pod redakcją Jerzego Podrackiego (a także Słownik ortograficzny języka polskiego Tomasza Karpowicza). W obu tych słownikach imię Rachel ma formę nieodmienną.

Elwira Olejniczak

odmiana imienia Wioleta

Witam mam pytanie dotyczące prawidłowej formy imienia żeńskiego. Z wnioskiem zwróciła się Pani Wioleta i proszę o podpowiedź czy prawidłowym sformułowaniem będzie zezwolić Pani Wiolecie….. czy zezwolić Pani Wioletcie.
Z góry dziękuje za odpowiedź.

 

Dzień dobry,
Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN
wskazuje, że w celowniku (i miejscowniku) występują formy: Wioletcie i Wiolecie [obie wym. Wiolecie], przy czym ta druga jest używana rzadziej.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana imion i nazwisk ukraińskich

Dzień dobry,
jak powinna wyglądać odmiana Dmytro Bratishko (Ukraina).
Pozdrawiam,
Maria Janowska

Aby ułatwić sobie proces odmiany nazwisk zarówno polskich, jak i obcych, warto poszukać wyrazów pospolitych, które deklinują się analogicznie. W przypadku nazwisk zakończonych na -o poprzedzone spółgłoską k takim wzorem może być wyraz matka. Z kolei imię Dmytro przyłączy takie same końcówki jak choćby wyraz student. Właściwa odmiana prezentuje się następująco:

M. Dmytro Bratishko

D. Dmytra Bratishki

C. Dmytrowi Bratishce

B. Dmytra Bratishki

N. Dmytrem Bratishką

Ms. Dmytrze Bratishce

Katarzyna Burska

odmiana imion i nazwisk ukraińskich

Dzień dobry. Jak można odmienić imiona i nazwiska dzieci ukraińskich Viktoriia Medvedieva i Yelyzaveta Laziuk.

Do odmiany przywołanych nazwisk ukraińskich należy zastosować takie same kryteria, które odnoszą się do polskich nazwisk żeńskich, a zatem odmienne będą tylko te zakończone na -a (w tym wypadku Medvedieva). Warto również zapamiętać, że nazwisko o zakończeniu -eva przyjmuje końcówki charakterystyczne dla przymiotnika. Wydaje się, że przytoczone w pytaniu imię Viktoriia powinno być raczej transkrybowane jako Viktorija bądź Viktoria. Niezależnie od postaci odmiana będzie jednak wyglądała identycznie. Poniżej przedstawiam pełen paradygmat:

M. Viktoriia Medvedieva; Yelyzaveta Laziuk

D. Viktorii Medvedievej; Yelyzavety Laziuk

C. Viktorii Medvedievej; Yelyzavecie Laziuk

B. Viktorię Medvedievą; Yelyzavetę Laziuk

N. Viktorią Medvedievą; Yelyzavetą Laziuk

Ms. Viktorii Medvedievej; Yelyzavecie Laziuk

Katarzyna Burska

odmiana nazw firmowych

Dzień dobry,
mam wątpliwości co do odmiany nazwy naszej firmy, więc chciałbym zapytać o jej poprawność.

Nazwa firmy to Ecomail.

Nie wiem, czy w j. polskim odmieniać czy nie odmieniać tej nazwy. Mogę poprosić o poradę?

Dziękuję bardzo.

Pozdrawiam serdecznie,
Marek Szwed

Już kilkukrotnie pisaliśmy w naszej Poradni, że nazwy własne (a zatem także nazwy firm) podlegają odmianie, jeśli tylko da się je wpisać w system fleksyjny języka polskiego. Zachęcam do zapoznania się choćby z odpowiedzią. Nazwę przywołanej w pytaniu firmy bez żadnych przeszkód da się przyporządkować do polskiego systemu odmiany, powiemy zatem: pracuję w Ecomailu, podpisano umowę z Ecomailem itd. Jeśli chcielibyśmy zostawić w przypadkach zależnych formę mianownikową, to wówczas powinniśmy ją poprzedzić wyrazem firma (pracuję w firmie Ecomail, podpisano umowę z firmą Ecomail), takie rozwiązanie byłoby jednak mało ekonomiczne.

Katarzyna Burska

odmiana nazw własnych w umowie

Dzień dobry,
jak odmieniać i czy w ogóle odmieniać strony umowy (osoby fizyczne, spółki) w komparycji umowy? Jak powinno być z przykładem Grupa GTR spółka z ograniczoną odpowiedzialnością?

Nazwy własne (a zatem imiona i nazwiska, nazwy firmowe itd.) podlegają w języku polskim odmianie niezależnie od typu tekstu, w jakim się pojawiają. Należy odmieniać je zarówno w pismach urzędowo-prawnych (na przykład umowach), jak i codziennych wypowiedziach. A zatem zawieramy umowę z Agnieszką Karasińską, Piotrem Zielińskim, Grupą GRT, Wydawnictwem PWN itd.

Katarzyna Burska

odmiana nazwisk

Dzień dobry,

Czy moglabym prosić o pomoc w odmiamie nazwisk: Smogur,  Koc, Matysiak, Wietrak, Sadrak,Grzegorek, Baran, Jędrzejczyk,  Strzeżek, Skoczek, Sieradzan, Jamka, Perzyna, Koćmik, Stachera, Wojcieszczyk, Hano, Guba, Zawada, Betlewicz. Sama spróbowałam, ale nie jestem co do odmiany kilku nazwisk pewna i będę bardzo wdzięczna za rozwianie wszelkich wątpliwości. Pozdrawiam
Pozdrawiam

Zadała Pani pytanie o 14 nazwisk. Postaram się odpowiedzieć równie hurtowo:

1) nazwiska zakończone na -a, albo -o (Jamka, Perzyna, Stachera, Guba, Zawada, Hano) odmieniają się tak samo jak odpowiednie rzeczowniki pospolite rodzaju żeńskiego, np. jamka, pierzyna,

2) nazwiska zakończone na spółgłoski twarde (Smogur, Baran) odmieniają się tak samo jak odpowiednie rzeczowniki pospolite rodzaju męskiego, np. baran,

3) nazwiska zakończone na spółgłoski funkcjonalnie miękkie oraz tylnojęzykowe (Koc, Matysiak, Wietrak, Sadrak, Grzegorek, Jędrzejczyk) odmieniają się jak odpowiednie rzeczowniki pospolite, np. koc.

Izabela Różycka

odmiana nazwisk – dopełniacz liczby mnogiej

Dzień dobry,
chciałabym prosić o pomoc. Czy podane niżej nazwiska są poprawnie odmienione w zaproszeniu o treści:
Janina O. i Piotr K. wraz z Rodzicami mają zaszczyt zaprosić Szanownych Państwa
Witczak – Witczaków
Mech – Mchów
Kępa – Kępów
Ścienia – Ścieniów
Bobrek – Bobrków
Marzec – Marców
Ostanówko – Ostanówków
Pigoń – Pigoniów
Jaskółka-Jaskółków?
Z góry dziękuję!

 

Dzień dobry,
podane w pytaniu formy dopełniacza są utworzone poprawnie, z wyjątkiem nazwiska Mech. Tu powinna zostać użyta forma z tzw. unieruchomionym (czyli niezmienionym) tematem, czyli Mech-ów.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk męskich zakończonych na -a po głosce -j lub -l

Dzień dobry,
chciałabym zapytać o poprawną odmianę nazwiska,które w M. l.poj. brzmi Macieja. Jak powinna wyglądąć odmiana w liczbie pojedynczej i mnogiej przez wszystkie przypadki? Proszę o odpowedź lub wskazanie źródła, w którym znajdę infromacje na ten temat.

Pozdrawiam

Dzień dobry,
zgodnie z zasadami zapisanymi w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN nazwiska męskie zakończone na -a po głosce -j lub -l oraz spółgłoskach miękkich ś, ź, ć, dź, ń przyjmują wzór odmiany żeńskich rzeczowników miękkotematowych (np. knieja):

liczba pojedyncza
M. Macieja
D. Maciei
C. Maciei
B. Macieję
N. Macieją
Ms. Maciei

W liczbie mnogiej nazwisko przybiera formy: Maciejowie, Maciejów, Maciejom, Maciejów, Maciejami, Maciejach.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk męskich zakończonych na samogłoskę -a

Dzień dobry!
znalazłam informacje na temat odmiany nazwisk męskich zakończonych na 'o'(w zakłdace Warto wiedzieć – odmiana) Bardzo przydatne byłoby dopisanie zasad odmiany nazwisk męskich zakończonych na 'a’.

Pozdrowienia
Iwona Sienkiewicz

Nazwiska męskie zakończone na samogłoskę -a, zarówno polskie jak i obcego pochodzenia, są w większości odmienne, a  odmieniają się jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego, w których przed końcową samogłoską a występuje taka sama spółgłoska jak w nazwisku:

1) te nazwiska, w których przed samogłoską a jest spółgłoska miękka (ś, ź, ć, dź, ń) lub spółgłoski j oraz l, np. Kania, Ziaja, Zola, odmieniają się jak rzeczowniki żeńskie miękkotematowe, np. niania, szyja, sala (kto? Kania, kogo? Kani, komu? Kani, kogo? Kanię, z kim? z Kanią, o kim? o Kani),

2) te nazwiska męskie, w których przed końcową samogłoską a występuje spółgłoska twarda (b, p, d, t, w, f, z, s, r, ł, m, n) np. Zawada, Makuła, Derrida, Tzara, odmieniają się jak rzeczowniki żeńskie twardotematowe, np. syrena, para, buła (kto? Tzara, kogo? Tzary, komu? Tzarze, kogo? Tzarę, z kim? z Tzarą, o kim? o Tzarze),

3. te nazwiska męskie, w których przed końcową samogłoską a występuje spółgłoska funkcjonalnie miękka (c, dz, cz, dż, sz, rz (ż)) , np. Dymsza, Bończa odmieniają się jak rzeczowniki żeńskie typu taca, tęcza, kasza (kto? Bończa, kogo? Bończy, komu? Bończy, kogo? Bończę, z kim? z Bończą, o kim? o Bończy),

4) te nazwiska męskie, w których przed końcową samogłoską a występuje spółgłoska tylnojęzykowa (k, g, ch), np. Religa, Szajnocha, Ortega, Žižka odmieniają się jak jak rzeczowniki żeńskie typu kluska, flaga (kto? Ortega, kogo? Ortegi, komu? Ortedze, kogo? Ortegę, z kim? z Ortegą, o kim? o Ortedze).

Nazwiska męskie obcego pochodzenia kończące się w wymowie na grupę głosek -ua (pisane jako Benoit – wym. Benua, Dubois – wym. Dibua, Callois – wym. Kalua) nie odmieniają się.

Nazwiska męskie obcego pochodzenia kończące się w wymowie na samogłoskę a, po której w pisowni występują jeszcze jakieś spółgłoski (Marat – wym. Mará) odmieniają się jak rzeczowniki męskie twardotematowe, np. jubilat.

Izabela Różycka

odmiana nazwisk polskich zakończonych na -ąb, np. Białoząb

Proszę o pomoc w odmianie nazwiska „Białoząb”.

Dzień dobry,
odmiana nazwisk polskich zakończonych na –ąb, np. Białoząb, Gołąb, Jarząb może przebiegać dwojako w rodzaju męskim (z wymianą głoskową lub bez niej):
liczba pojedynczaM. Białoząb
D. Białozęba lub Białoząba
C. Białozębowi lub Białoząbowi
B. Białozęba lub Białoząba
N. Białozębem lub Białoząbem
Ms. Białozębie lub Białoząbie
liczba mnoga
M. Białoząbowie
D. Białozębów lub Białoząbów
C. Białozębom lub Białoząbom
B. Białozębów lub Białoząbów
N. Białozębami lub Białoząbami
Ms. Białozębach lub Białoząbach.

O wyborze wzorca odmiany decyduje zwyczaj odmiany danego nazwiska przez osobę, która je nosi, przy czym zwykle uznaje się, że pierwszy sposób (z wymianą głoskową ą:ę) jest mniej staranny.

W rodzaju żeńskim, w liczbie pojedynczej nazwisko Białoząb pozostaje nieodmienne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk w liczbie mnogiej cz. 2

Dzień dobry,
przy opracowywaniu zaproszeń ślubnych zetknęliśmy się z problemem poprawnej odmiany nazwisk. W związku z różnymi opiniami na ten temat bardzo proszę o odpowiedź na poniższe pytanie.
W jaki sposób (i czy w ogóle) powinny zostać odmienione następujące nazwiska:
1) Zemanek (zapraszamy Sz.P. Zemanków czy zapraszamy Sz.P. Zemanek?)
2) Fus (zapraszamy Sz.P. Fusów czy zapraszamy Sz.P. Fus?)
3) Rozner (zapraszamy Sz.P. Roznerów czy zapraszamy Sz.P. Rozner?)

O formach liczby mnogiej nazwisk pisaliśmy już w poradni kilkakrotnie. Mogę więc teraz tylko powtórzyć, że język polski jest językiem fleksyjnym, a to oznacza, że określone części mowy (rzeczownik, czasownik, przymiotnik, liczebnik, większość zaimków) odmieniają się. Nazwy własne, w tym również nazwiska, także się odmieniają, z wyjątkiem pewnych nazw pochodzenia obcego, których budowa na odmianę nie pozwala. Nazwiska w liczbie mnogiej, oznaczające małżeństwa, rodzeństwa itp. odmieniają się tak samo, jak rzeczowniki pospolite (osobowe) o takim samym zakończeniu (Zemanek jak np. kochanek, Fus jak np. wiarus, a Rozner jak milioner).

Izabela Różycka

odmiana nazwisk w zaproszeniach

Dzień dobry, od jakiegoś czasu zastanawiam się jak odmienić nazwiska gości na zaproszeniach ślubnych.
Jeśli zapraszam małżeństwo X i Y Papkala to poprawna forma w bierniku brzmi Papkalów?
I w przypadku nazwisk Kurp, Kuc, Mańko, Posiłek jest podobnie?

Warto było przejrzeć archiwum naszej Poradni, już niejednokrotnie udzielaliśmy bowiem odpowiedzi na pytanie, jak należy odmieniać nazwiska w bierniku – szybko rozwiałaby Pani swoje wątpliwości. Przypomnę zatem, że nazwiska, które odmieniają się jak rzeczowniki (czyli wszystkie przytoczone w pytaniu), w bierniku liczby mnogiej otrzymują końcówkę -ów. Poprawne formy to zatem: Papkalów, Kurpów, Kuców, Mańków, Posiłków.

Katarzyna Burska

odmiana nazwisk zakończonych na -eń (np. Kwiecień, Nicień)

Witam,
chciałem się dowiedzieć, jak odmienić nazwisko męskie Kwiecień?
Z góry dziękuję!
Piotr P.

 

Dzień dobry,
nazwiska zakończone na -eń o formie rzeczowników pospolitych z ruchomą samogłoską w rdzeniu (Styczeń, Kwiecień, Grudzień, Nicień, Półcień) odmieniają się dokładnie tak, jak te właśnie rzeczowniki, czyli: Styczniowi, Kwietniowi, Grudniowi, Nicieniowi, Półcieniowi.

M. Kwiecień
D. Kwietnia
C. Kwietniowi
B. Kwietnia
N. Kwietniem
Ms. Kwietniu.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Bar

Mam do Państwa pytanie. Czy nazwisko „Bar” w zdaniu: „byliśmy u Pana Bary” jest poprawnie użyte czy należałoby powiedzieć: „Byliśmy u Pana Bara”.
Dziękuję za rozstrzygnięcie.
Pozdrawiam.

Nazwisko Bar, tak jak wszystkie nazwiska męskie kończące się w mianowniku na spółgłoskę, odmienia się według deklinacji męskiej, a więc kto? Bar, kogo? Bara, komu? Barowi, kogo? Bara, z kim? z Barem, o kim? o Barze. Formę u Bary mogłoby natomiast przyjąć nazwisko kończące się w mianowniku na samogłoskę a, czyli brzmiące w tym przypadku (np. Jan) Bara.
Skoro nazwisko brzmi Bar, jedyną poprawną postacią w dopełniaczu jest forma Byliśmy u Pana Bara.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Beyer

Dzień dobry. Czy odmieniamy nazwisko Beyer? Pozdrawiam Anita Kotwa-Kąkol

Kluczowe pytanie, na które musimy sobie odpowiedzieć, zastanawiając się nad odmianą nazwisk, brzmi: kto jest nosicielem danego nazwiska? Jeśli mamy do czynienia z kobietą o nazwisku Beyer, to będzie ono nieodmienne, gdyż wśród nazwisk żeńskich deklinacji podlegają tylko te, które są zakończone na -a. Jeśli jednak nazwisko Beyer będzie nosił mężczyzna, to należy je odmieniać, np. idę na spacer z panem Beyerem, polubiłam Jacka Beyera itd.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Bucoń

Dzień Dobry
Chciał bym zapytać czy odmienia się nazwisko Bucoń. Chodzi w tym przypadku dokładnie o pana.
Z góry dziękuje za informacje.
Pozdrawiam
Tomasz Pawlak

Wszystkie nazwiska męskie, które kończą się na spółgłoski są odmienne. Odmiana nazwiska Bucoń wygląda następująco:

M. kto? Bucoń

D. kogo? Buconia

C. komu? Buconiowi

B. kogo? Buconia

N. kim? Buconiem

Msc. o kim? o Buconiu

W. Buconiu!

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Bugzel

Dzień dobry, Szanowni Państwo proszę o pomoc w odmianie nazwiska Bugzel, czy poprawna jest forma Darkowi Bugzelowi, a może Darkowi Bugzlowi. Z góry dziękuję i pozdrawiam Marlena S.

O przysparzającej kłopotów odmianie nazwisk zakończonych na -el pisaliśmy już kilkukrotnie w naszej poradni. Zachęcam do zapoznania się choćby z poradę. Przypomnijmy: nazwiska polskie tożsame z wyrazami pospolitymi oraz obce, przyswojone do polszczyzny tracą e w odmianie (Wróbel – Wróbla, Nobel – Nobla). W pozostałych e zwykle jest zachowane, choć niejednokrotnie o wzorcu odmiany decyduje zwyczaj językowy. Wydaje się, że obie formy – Bugzelowi i Bugzlowi – można byłoby uzasadnić. Jako dominującą warto byłoby przyjąć postać utrwaloną np. w tradycji rodzinnej.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Burkat-Czechowski

Dzień dobry, bardzo proszę o pomoc w odmianie nazwiska dwuczłonowego Burkat-Czechowski.

W męskich nazwiskach dwuczłonowych odmieniamy obie części, chyba że pierwszy człon jest nazwą herbu albo zawołaniem bojowym, wówczas w normie wzorcowej należy go nie deklinować (np. Korwin-Mikke, Korwin-Mikkego, Korwin-Mikkemu itd.). Każdy człon przywołanego w pytaniu nazwiska będzie się odmieniał zgodnie z zasadami przyporządkowanymi nazwiskom jednoczłonowym, tj. Burkat według odmiany rzeczownikowej (np. analogicznie do wyrazu pospolitego student), z kolei Czechowski – według odmiany przymiotnikowej (np. jak tani). Pełen paradygmat przedstawia się następująco:

M. Burkat-Czechowski

D. Burkata-Czechowskiego

C. Burkatowi-Czechowskiemu

B. Burkata-Czechowskiego

N. Burkatem-Czechowskim

Ms. Burkacie-Czechowskim

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Chmura

Witam, czy nazwisko Chmura odmienia się przez przypadki? Które zdanie jest poprawne: Idę z Pauliną Mroczkowską – Chmurą czy Idę z Pauliną Mroczkowską – Chmura?Umowa zawarta pomiędzy Panem X i Arturem Chmurą czy Arturem Chmura.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

Wszystkie polskie nazwiska męskie są odmienne. Wśród nazwisk kobiet odmieniają się te, które zakończone są na samogłoskę -a. A zatem zarówno w odniesieniu do mężczyzn jak i do kobiet nazwisko Chmura odmienia się, a wzorem jego odmiany jest rzeczownik pospolity chmura. Czyli: Idę z Pauliną Mroczkowską Chmurą i Umowa zawarta między Panem X i Arturem Chmurą.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Długozima (w rodz. żeńskim)

Nazwisko żeńskie -Długozima – w C. ma formę Długozimie czy też Długozimej?
Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
odmiana żeńskiego nazwiska Długozima będzie przedstawiać się następująco:

M. Długozima
D. Długozimy
C. Długozimie
B. Długozimę
N. Długozimą
Ms. Długozimie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Dzień

czy nazwisko Jakub Dzień się odmienia,
czy to jest poprawne dla Jakuba Dzienia

Wszystkie polskie nazwiska męskie są odmienne, zatem nazwisko Dzień też będzie podlegało odmianie. W jednosylabowych nazwiskach męskich zakończonych na -eń samogłoska e podczas deklinacji zostaje zachowana, poprawne są więc formy Dzienia, Dzieniowi, Dzieniem.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Fico

Czy nazwisko premiera Słowacji (Robert Fico) powinniśmy odmieniać?

Wymagania polskiej fleksji nakazują włączanie nazwisk obcych do modeli deklinacyjnych właściwych wyrazom pospolitym. Nazwiska zakończone na -o w lp. odmieniają się jak rzeczowniki. W tym wypadku można wspomóc się odmianą rzeczownika czapka (znane nazwisko Moniuszko też przybiera końcówki fleksyjne charakterystyczne dla tej odmiany). Fico powinniśmy więc odmieniać tak jak czapka (i Moniuszko).

Katarzyna Jachimowska

odmiana nazwiska Fiema

Dzień dobry,
Według mojej wiedzy nazwisko Fiema jest nazwiskiem, które należy odmieniać, ale są osoby, które twierdzą, że tak nie jest. W związku z tym bardzo proszę o informację: jak wygląda odmiana nazwiska Fiema przez przypadki w liczbie pojedynczej i mnogiej.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Elżbieta Fiema

Pani Elżbieto,
Pani nazwisko jest odmienne, wg następującego wzorca:

l. pojedyncza
M. Fiema
D. Fiemy
C. Fiemie
B. Fiemę
N. Fiemą
Ms. Fiemie

l. mnoga
M. Fiemowie
D. Fiemów
C. Fiemom
B. Fiemów
N. Fiemami
Ms. Fiemach

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Frey

Witam. Chciałabym upewnić się jak wygląda odmiana nazwiska Frey.
Jak mam napisać – Zapraszam Annę i Marka Freyów czy Freych a może Frey.

Dzień dobry,
podane nazwisko odmieniamy wg tego samego wzorca, co nazwisko Madej. W liczbie mnogiej powinna się więc pojawić forma Freyów.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Ganske

jaka jest poprawna odmiana nazwiska Ganske? Udzielono warunkowego zwolnienia Janowi Ganske czy Ganskemu? Uchylić dozór sprawowany nad skazanym Janem Ganske czy Janem Ganskem?
Dziękuję za odpowiedź,
Józefina Zochniak

Nazwiska męskie zakończone w mianowniku samogłoską e odmieniają się jak przymiotniki, jedynie w narzędniku i miejscowniku mają końcówkę -em (nie jak przymiotniki -im//-ym). A zatem poprawne są drugie z przytaczanych przez Panią form, tj.: Udzielono warunkowego zwolnienia Janowi Ganskemu  oraz Uchylić dozór sprawowany nad skazanym Janem Ganskem.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Gniew

Witam,
jak odmienić w zaproszeniu nazwisko: zapraszają Ewę i Tadeusza (Gniew) …?
Pozdrawiam,
Beata Tylka

 

W dopełniaczu liczby mnogiej wskazane nazwisko będzie miało końcówkę -ów. Warto także dodać ze względów grzecznościowych formę Państwa przed imionami i nazwiskiem. Formuła na zaproszeniu powinna mieć brzmienie: Zapraszają Państwa Ewę i Tadeusza Gniewów.

Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana nazwiska Guz

W jaki sposób odmienić nazwisko GUZ? dyplom dla pana Guza?
Dziękuję za odpowiedź, A.L.

Odmiana tego nazwiska wygląda następująco: M. Guz, D. Guza, C. Guzowi, B. Guza, N. Guzem, Msc. Guzie, W. Guzie! A zatem dyplom dla pana Guza.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Hrybek

Mam problem z odmianą nazwiska Piotr Hrybek:( Czy Celownik- Piotrowi Hrybkowi??

Podana przez Panią forma celownika jest poprawna. Cała odmiana tego nazwiska wygląda następująco:

M. Hrybek

D. Hrybka

C. Hrybkowi

B. Hrybka

N. Hrybkiem

Msc. Hrybku

W. Hrybku!

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Kabalny

Dzień dobry,
proszę o pomoc:
Sergii Kabalnyi i Yuliia Kabalna to Państwo …?

Zgodnie z zasadami polszczenia nazw własnych nazwiska ukraińskie zakończone na ий w mianowniku liczby pojedynczej otrzymują końcówkę –y, a to sprawia, że należy odmieniać je jak przymiotniki (Kabalny, Kabalnego itd.). Poprawna forma mianownika liczby mnogiej to zatem Kabalni.

Kwestię transkrypcji, transliteracji i polszczenia nazwisk ukraińskich poruszyła w 2022 roku Rada Języka Polskiego, a konkretnie Katarzyna Kłosińska we współpracy z Adamem Wolańskim. Opinię tę można znaleźć tutaj.

Katarzyna Burska

 

odmiana nazwiska Kania

Jak odmienić nazwisko żeńskie Kania, wg jakiego wzoru, Kani – jak brzmi dopełniacz?

Nazwisko Kania (używane zarówno w stosunku do kobiety jak i mężczyzny) odmienia się tak samo jak rzeczownik pospolity kania. A zatem dopełniacz tego nazwiska brzmi tak, jak Pani to napisała, czyli Kani.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Kosior

Dzień dobry,
czy nazwisko Kosior odmienia się przez przypadki?
Pozdrawiam
Julia Rosińska

Wskazane przez Panią nazwisko odmienia się w w liczbie pojedynczej, w rodzaju męskim (czyli w odniesieniu do mężczyzny) w następujący sposób:
M. Kosior
D. Kosiora
C. Kosiorowi
B. Kosiora
N. Kosiorem
Ms. Kosiorze

W liczbie mnogiej, gdy mówimy/piszemy o Państwu Kosiorach, powinniśmy używać następujących form:
M. Kosiorowie
D. Kosiorów
C. Kosiorom
B. Kosiorów
N. Kosiorami
Ms. Kosiorach
Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Ksiądz

Mam pytanie co do odmiany nazwiska Ksiądz, czy powinno się odmieniać to nazwisko jak poniżej:
Mianownik: Ksiądz,
Dopełniacz: Ksiądza,
Celownik: Ksiądzowi,
Biernik: Ksiądza,
Narzędnik: Ksiądzem,
Miejscownik: Ksiądzu,
Wołacz: Ksiądzu.
Czy jak większość osób wpisuje np. zapraszamy Adama Księdza?

W poradnikach dotyczących odmiany nazwisk znajdujemy informację, że w nazwiskach jednosylabowych – a do takich należy Ksiądz – dopuszczalna jest jedynie zmiana tematu fleksyjnego polegająca na zmiękczeniu wygłosowej spółgłoski w miejscowniku (Kot – Kocie, Dorn – Dornie, Lem – Lemie). Jakiekolwiek inne zmiany, w tym alternacje ilościowe (Mech – *Mchu) czy jakościowe (Dąb – *Dęba), są niedopuszczalne, nawet jeśli nazwisko jest tożsame z rzeczownikiem pospolitym. Zgodnie z tymi regułami nazwisko Ksiądz należy zatem odmieniać bez alternacji ą:ę, a zatem przytoczone w pytaniu formy są prawidłowe.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Lau

Szanowni Państwo,
proszę o poradę, jak należy odmieniać nazwisko: Lau; także w liczbie mnogiej (synowie Lauów?) A zapis?
D. Jana Laua / Anny Lau/ Lauowej ?
Grzecznie dziękuję za odpowiedź,
Anna S.

 

Szanowna Pani,
odmiana jest następująca (można ją wzorować na znanym wielu Polakom nazwisku Turnau):

Liczba pojedyncza:

M. Jan Lau, Anna Lau (lub Anna Lauowa – gdzie końcówka -owa wskazuje na bycie żoną Jana Laua)
D. Jana Laua, Anny Lau (lub Anny Lauowej)
C. Janowi Lauowi, Annie Lau (lub Annie Lauowej)
B. Jana Laua, Annę Lau (lub Annę Lauową)
N. Janem Lauem, Anną Lau (lub Anną Lauową)
Ms. Janie Lau, Annie Lau (lub Annie Lauowej) – tu w r. męs. wyjątkowo nazwisko nieodmienne (ze względu na trudność w zapisie ortograficznym nazwiska zakończonego na -u nie można utworzyć formy zakończonej na -le)
W. Janie Lau, Anno Lau (lub Anno Lauowo)!

Liczba mnoga:

M. Państwo Lauowie
D. Państwa Lauów
C. Państwu Louom
B. Państwa Lauów
N. Państwem Lauami
Ms. Państwie Lauach
W. Państwo Lauowie!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Loewe

Dzień dobry,
bardzo proszę o informację dot. pisowni:
 Ogólnopolski Konkurs im. Carla Loewe czy im. Carla Loewego?
 Jest tu przypadek nazwiska zakończonego na samogłoskę   – e czy znaczy to, że  zostawiamy formę nieodmienioną?
 Będę wdzięczna za szybkie wyjaśnienie
serdecznie pozdrawiam

Nazwiska zakończone w mianowniku na samogłoskę e odmieniają się jak przymiotniki, czyli Loewe, Loewego, Loewemu, Loewego, Loewem, o Loewem. Norma pozwala także pozostawić obce nazwisko nieodmienione. Dzieje się tak wtedy, kiedy odmienimy inny wyraz identyfikujący daną osobę, np. imię. A zatem obie przytoczone przez Panią formy są dopuszczalne, ale ta z odmianą nazwiska jest bardziej staranna, a co za tym idzie, bardziej stosowna w nazwie ogólnopolskiego konkursu.

Izabela Różycka
 

odmiana nazwiska Lubaszenko

Szanowni Państwo, chciałem zapytać o odmianę nazwiska Lubaszenko. Ostatnio słyszałem, jak dziennikarz mówił, że filmy z udziałem młodego Lubaszenko były wybitne. Czy to nazwisko się nie odmienia?

Ostatnio szerzy się zwyczaj nieodmieniania nazwisk kończących się na samogłoskę –o, takich jak: Lubaszenko, Mleczko, Klimuszko. Tymczasem formy nazwisk z wygłosowym –o należy odmieniać według deklinacji żeńskiej, a więc: M. Mleczko, D. Mleczki, C. Mleczce, B. Mleczkę, N. Mleczką, Ms. Mleczce. Polecam jako wzór deklinowanie znanych nazwisk, np. Kościuszko, Kościuszki, Kościuszce, Kościuszkę.

Katarzyna Jachimowska

odmiana nazwiska Ładno

Jak odmienić nazwisko Ładno ? Wszystkie nazwiska męskie odmieniają się w języku polskim. Na razie nikt mi jeszcze nie udzielił żadnej odpowiedzi. Proszę o odmianę. Dziękuję 

Nazwiska męskie zakończone w mianowniku na samogłoskę o odmieniają się jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego (oczywiście z wyjątkiem tegoż mianownika). Można zatem za wzór odmiany przyjąć np. rzeczownik kobieta, albo jakieś inne nazwisko kończące się na o, którego odmiana nie nastręcza żadnych trudności, np. Matejko, Kościuszko. Odmiana tego nazwiska będzie się więc przedstawiała następująco:

M. kto? Ładno

D. kogo? Ładny

C. komu? Ładnie

B. kogo? Ładnę

N. z kim? z Ładną

Msc. o kim? o Ładnie

W. Ładno!

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Macieja

jak napisać poprawnie odmianę nazwiska:
Stanisław Macieja …. Stanisławowi M…

z góry dziękuję za pomoc. pozdrawiam

Męskie nazwiska miękkotematowe kończące się w mianowniku na samogłoskę –a odmieniają się jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego, np. nadzieja. A zatem odmiana nazwiska Macieja wygląda następująco:

M. Macieja

D. Maciei

C. Maciei

B. Macieję

N. Macieją

Ms. Maciei

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Mahoń

Dzień dobry,
oczywistą kwestią jest to, iż nazwiska w języku polskim odmieniamy również w przypadku małżeństw. Jednakże nawet poloniści boją się takich sytuacji. W podanym niżej przykładzie proszę o wskazanie poprawnej formy, chociaż osobiście jestem przekonana o poprawności pierwszej, czyli odmiana obydwu imion i nazwiska.

1. Członkowie Stowarzyszenia pragną złożyć Sz. P. Annie i Janowi Mahoniom wyrazy wdzięczności.
2. Członkowie Stowarzyszenia pragną złożyć Sz. P. Annie i Janowi Mahoń wyrazy wdzięczności.
3. Członkowie Stowarzyszenia pragną złożyć Sz. P. Mahoniom.

Z góry dziękuję za odpowiedź

Jak słusznie zauważono w pytaniu, polskie nazwiska podlegają odmianie, dotyczy to także liczby mnogiej, a z taką mamy do czynienia w przypadku małżeństw. Nazwisko Mahoń będzie miało w celowniku liczby mnogiej formę Mahoniom. Za poprawne zależy zatem uznać odpowiedzi nr 1 i 3, choć z punktu widzenia grzeczności językowej lepiej oczywiście posługiwać się nie tylko samym nazwiskiem, lecz także imionami. W oficjalnym piśmie warto zatem wykorzystać konstrukcję nr 1.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Maśko

Witam,
przeszukałam dość dokładnie internet i analizowałam zasady odmiany nazwisk i mam problem z jednym nazwiskiem.
Nazwisko: Maśko
Proszę o informację czy nazwisko to odmienia się.
Czy na zaproszeniu powinnam napisać,że zapraszam Sz.P Andrzeja i Beatę Maśko czy Sz.P Andrzeja i Beatę Maśków.
Pozdrawiam
Kamila Stelmach

Pani Kamilo,
wskazane przez Panią nazwisko Maśko jest odmienne:

M. Maśko
D. Maśki
C. Maśce
D. Maśkę
N. Maśką
Ms. Maśce

W zaproszeniu powinna pojawić się forma liczby mnogiej, tj. Szanownych Państwa Beatę i Andrzeja Maśków. Więcej na temat odmiany nazwisk zakończonych samogłoską -o znajdzie Pani na naszej stronie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Mientka

Dzień dobry,
jak poprawnie odmienić nazwisko „Mientka” (pisane przez „en”)? Udzielić warunkowego zwolnienia Katarzynie Mientkiej czy Mientce?
Dziękuję za odpowiedź,
z poważaniem Józefina Zochniak

Wiele polskich nazwisk ma nietypową postać ortograficzną. Najczęściej jest ona spowodowana zapisem w dokumentach dokonywanym przez nieznających języka polskiego urzędników niemieckich lub austriackich w czasach zaborów. Taka nietypowa pisownia, zacierająca budowę nazwiska, może utrudnić jego odmianę. Żeby zdecydować w danym przypadku o tym, która z przytoczonych przez Panią form jest poprawna, trzeba znać etymologię tej nazwy własnej. Jeżeli jest ona z pochodzenia przymiotnikiem (miękka), właściwa byłaby postać Katarzynie Mientkiej, natomiast jeżeli podstawą nazwiska był rzeczownik (miętka), wówczas poprawną formą będzie Katarzynie Mientce.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Morgenthau

Dzień dobry,

jak należy odmienić nazwisko Morgenthau – czy mamy do czynienienia z raportem Morgenthau czy Morgenthaua? Henry Morgenthau był Amerykaninem niemieckiego pochodzenia.
AD.

Jeśli tylko do danego nazwiska można przypisać jakiś paradygmat odmiany, należy je deklinować. Nazwisko Morgenthau w wymowie kończy się na , będzie zatem odmienne jak rzeczownik twardotematowy student. Poprawna forma dopełniacza to Morgenthaua (jak: studenta). Warto również zwrócić uwagę, że miejscownik nazwisk zakończonych w piśmie na -au jest tożsamy z mianownikiem (o Morgenthau).

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Noga

Witam serdecznie

 piszę, albowiem mam ogromny problem językowy: odmiana mojego nazwiska NOGA.Bardzo broszę o pomoc w tej sprawie.
Do dnia wczorajszego moje nazwisko było nieodmienne …od pokoleń! Dla pani Magdaleny Noga, Od pani Magddaleny Noga, pani Magdalenie Noga …itd. Nawet jak ktoś miał wątpliwość, to pytał mnie, czy odmienić. Od pokoleń nikt nigdy nie odmieniał mojego nazwiska.
Będąc na studiach polonistycznych, zapytałam mojego wykładowcę z językoznastwa, by rozwiać te wątpliwości i wówczas potwierdził, że moje nazwisko jest nieodmienne. I tak było do wczoraj, kiedy odebrałam dyplom – nagrodę  z okazji DEN, a tam „… przyznaje nagrodę pani Magdalenie Nodze…”Byłam w szoku.To jak to jest z tym moim nazwiskiem?
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziekuję
Magdalena Noga

Wymagania polskiej fleksji nakazują, aby włączać nazwiska do modeli deklinacyjnych właściwych rzeczownikom pospolitym, o ile to oczywiście możliwe. Czy użytkownik języka polskiego ma prawo do nieodmieniania swojego nazwiska? Na to pytanie odpowiedzi udzielił  Jerzy Bralczyk – znany językoznawca. Odsyłam więc do jego blogu ,,Co na języku to w głowie” (odcinek z 31 października 2013r. zatytułowany wciąż nazwy własne) http://jerzybralczyk.bloog.pl/id,338807359,title,Wciaz-nazwy-wlasne,index.html?smoybbtticaid=613a23

Na marginesie uwaga ortograficzna:  myślistwo, ale językoznawstwo.

Katarzyna Jachimowska

odmiana nazwiska Olszanka

Dzień dobry,
jak odmienić w liczbie mnogiej nazwisko Olszanka? Czy to będzie Państwo Olszankowie czy Państwo Olszanka?

Pozdrawiam

Nazwiska w liczbie mnogiej należy odmieniać. Mianownik od nazwisk mających postać rzeczownika tworzymy poprzez dodanie –owie. Poprawna forma to zatem Państwo Olszankowie.

Cały paradygmat przedstawia się następująco:

M. Olszankowie

D. Olszanków

C. Olszankom

B. Olszanków

N. Olszankami

Ms. Olszankach

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Pach

Jak odmienić nazwisko PACH (beata)?

Jeżeli jest to nazwisko mężczyzny, odmienia się na przykład jak rzeczownik Włoch, tzn.:

M. kto? Pach

D. kogo? Pacha

C. komu? Pachowi

B. kogo? Pacha

N. z kim? z Pachem

M. o kim? o Pachu

W.  Pachu!

Jeżeli natomiast jest to nazwisko kobiety, wówczas pozostaje nieodmienne, ponieważ wśród nazwisk kobiet odmieniają się tylko te, które zakończone są w mianowniku na samogłoskę -a.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Pańta

W jaki sposób odmieniamy nazwisko Pańta w liczbie mnogiej? Zapraszam państwo Bożenę i Jakuba Pańtów?
Z poważaniem
Anna D.

W bierniku liczby mnogiej przywołane nazwisko będzie miała końcówkę -ów. Forma Pańtów jest zatem poprawna. Ze względów grzecznościowych warto napisać wyraz państwo wielką literą, ponadto musi on – podobnie jak imiona i nazwisko – wystąpić w bierniku. Formuła na zaproszeniu powinna zatem brzmieć: Zapraszam Państwa Bożenę i Jakuba Pańtów.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Pasek

Czy nazwisko Pasek  się odmienia?

Dzień dobry,
nazwisko Pasek odmieniamy, jeśli określa ono mężczyznę, następująco:
M. Pasek
D. Paska
C. Paskowi
B. Paska
N. Paskiem
Ms. Pasku.
W sytuacji, gdy nazwisko Pasek nosi kobieta, nie będziemy go odmieniać, np. rozmawiałam z panią Pasek, byłam z Anią Pasek na wakacjach.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Poczobutt-Odlanicki

Witam,
poproszę o wskazanie odmiany nazwiska Poczobutt-Odlanicki.
Dziękuję!
Mateusz M.

 

Dzień dobry,
ogólna zasada odmiany nazwisk dwuczłonowych męskich wskazuje, że każdy składnik takiego nazwiska odmieniamy, chyba że pierwszy człon jest nazwą dawnego herbu lub przydomka. I tak właśnie jest w przypadku nazwiska Poczobutt-Odlaniecki. W tej sytuacji odmiana przedstawia się następująco:

M. Poczobutt-Odlaniecki
D. Poczobutt-Odlanieckiego
C. Poczobutt-Odlanieckiemu
B. Poczobutt-Odlanieckiego
N. Poczobutt-Odlanieckim
Ms. Poczobutt-Odlanieckim
W. Poczobutt-Odlaniecki

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Poincaré

Dzień dobry!
Czy powinnam odmieniać nazwisko Poincare?

Jola Zadroń

 

Dzień dobry,
francuskie nazwisko Poincaré [wym. Płękare, z akcentem na ostatnią sylabę] odmieniamy jak przymiotnik:

M. Poincaré
D. Poincarégo
C. Poincarému
B. Poincarégo
N. Poincarém
Ms.  Poincarém.

Jeśli użyjemy tego nazwiska z imieniem lub innym wyrażeniem wskazującym jednoznacznie na osobę, nazwisko może pozostać nieodmienne, np. Podwaliny teorii względności sformułowane przez Julesa Henriego Poincaré stały się punktem wyjścia…

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Odmiana nazwiska Prażmo

Dzień dobry,
chciałam zapytać o odmianę nazwiska Prażmo w liczbie mnogiej.  Zapraszam Sz. P. Prażmów? Zaproszeni są Sz. P. Prażmy czy Prażmowie? A może Prażmo?
Dziękuję

Wiele razy wyjaśnialiśmy w poradni sposób odmiany nazwisk w liczbie mnogiej. Te z nich, które mają budowę rzeczownikową odmieniają się np. jak rzeczownik synowie, czyli Prażmowie, Prażmów, Prażmom, Prażmów, Prażmami, Prażmach. A zatem zapraszamy Państwa Prażmów, a zaproszeni są Państwo Prażmowie.

Izabela Różycka

Odmiana nazwiska Prażmo

prażmo-wyraz staropolski oznaczający ziarno prażone.Np robione z prażma….Widziałem u Prażma ..Czy nazwisko Prażmo odmienia się w liczbie pojedynczej w deklinacji mieszanej[Kościuszko,Leonardo ].
Proszę o prawidłową odmianę.

Jeżeli używamy tego nazwiska do identyfikacji mężczyzny, wówczas odmienia się ono jak rzeczownik rodzaju żeńskiego, podobnie jak wszystkie nazwiska męskie  twardotematowe, zakończone na samogłoskę o (np. Matejko, Kościuszko, Sidło, Lato, Ziobro, Wojszwiłło, Honesto itp.). A zatem odmiana ta wyglądać będzie następująco: Prażmo, Prażmy, Prażmie, Prażmę, Prażmą Prażmie. Jeżeli jest to nazwisko kobiety, wówczas jest ono nieodmienne.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Rożeń

Jak odmienia się nazwisko Rożeń?

Nazwiska męskie zakończone na spółgłoskę miękką odmieniają się analogicznie do męskoosobowych rzeczowników pospolitych o takim samym zakończeniu. Odmieniając nazwiska polskie dwu- lub wielosylabowe, w których wygłosowa spółgłoska poprzedzona jest samogłoską -e, trzeba brać pod uwagę to, czy brzmią one jak rzeczowniki pospolite (M. Kwiecień, D. Kwietnia; M. Kamień, D. Kamienia). W nazwiska niemających odpowiedników wśród rzeczowników pospolitych o zachowaniu lub opuszczeniu e w przypadkach zależnych decyduje tradycja odmiany, np. M. Woleń, D. Wolenia; M. Stępień, D. Stępnia.W przypadku nazwiska Rożeń przypuszczalnie dopełniacz brzmi Rożenia.

Katarzyna Jachimowska

odmiana nazwiska Sarna w liczbie mnogiej

Witam! Jak odmieniamy nazwisko Sarna w liczbie mnogiej. Chodzi o tekst na zaproszeniu: zapraszamy Państwa…
Z góry dziękuję za odpowiedź

Nazwiska zakończone w mianowniku liczby pojedynczej na samogłoskę -a w liczbie mnogiej przybierają formę z końcówką -owie, czyli np. Sarnowie. A zatem zapraszam Państwa Sarnów.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Saryusz-Wolski

Dzień dobry, mam pilne pytanie dotyczące odmiany pierwszego członu nazwiska Saryusz-Wolski. Wg mojej wiedzy oba człony powinny być odmieniane (na stronach dot. herbów znalazłam informację, że nie jest to herb, lecz przydomek). Jednak sam właściciel tego nazwiska poprosił na Twitterze, by pierwszego członu „Saryusz” nie odmieniać. Jak należałoby się odnieść do takiej sytuacji?

Jako odpowiedź zacytuję fragment z Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny (2014): „Jeżeli nazwisko mężczyzny składa się z dwóch części [….], to obie części są odmieniane [….] zgodnie z zasadami obowiązującymi w nazwiskach jednoczłonowych. Wyjątek stanowią nazwiska złożone, w których pierwszy człon jest nazwą herbu lub zawołaniem bojowym [….]. W takim wypadku może on pozostać nieodmienny.” Jak widać, wahania, czy pierwszy człon nazwiska odmieniać, czy nie, dotyczą tylko tego wyjątku – tu można uwzględniać wolę nosiciela danego nazwiska. Skoro sprawdziła Pani, że forma Saryusz nie jest nazwą herbu, właściwe jest odmienianie tego członu nazwy osobowej.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Scorsese

Jak odmienia się nazwisko Scorsese?

 

Nazwisko znanego amerykańskiego reżysera filmów i scenarzysty odmieniamy według wzorca przymiotnikowego:
M. Scorsese
D. Scorsesego
C. Scorsesemu
B. Scorsesego
N. Scorsesem
Ms. Scorsesem
W. Scorsese.

Warto jednak zwrócić uwagę, że gdy używamy obok nazwiska odmienionego imienia lub innego wyrazu to dopuszczalna jest nieodmieniona forma nazwiska, np. w „Taksówkarzu” Marina Scorsese… czy twórczość/filmografia/filmy Scorsese.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Skalny

Jak odmienić nazwisko: Skalny, znalazłam formy: zapraszam Państwa Annę i Jana Skalnych/Skalnów – która forma jest poprawna? Panią Annę Skalną czy Annę Skalny?

Nazwisko Skalny ma formę przymiotnika, a zatem powinno być odmieniane jak ta właśnie część mowy, czyli: Zapraszam Pana Jana Skalnego, Zapraszam Państwa Annę i Jana Skalnych. Jeżeli nazwisko równe przymiotnikowi odnosi się do kobiety,  można je odmieniać lub pozostawić nieodmienione, czyli obie przytoczone formy: Zapraszam Panią Annę Skalną oraz Zapraszam Panią Annę Skalny są poprawne.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Słowi

Jak odmieniać nazwisko: Słowi, też w liczbie mnogiej (córki Słowich?)
Leon Słowi, Leokadia Słowi

Nazwisko Słowi przynależne mężczyźnie będzie miało w liczbie pojedynczej odmianę przymiotnikową, podobnie jak inne nazwiska męskie zakończone na -i:

M. Leon Słowi

D. Leona Słowiego

C. Leonowi Słowiemu

B. Leona Słowiego

N. Leonem Słowim

Ms. Leonie Słowim

W odniesieniu do kobiet nazwisko to będzie nieodmienne, ponieważ w języku polskim deklinacji podlegają wyłącznie nazwiska żeńskie zakończone na –a.

Mianownik liczby mnogiej będzie brzmiał Słowiowie, jednak w przypadkach zależnych nazwisko to ponownie uzyska końcówki typowe dla przymiotnika. Pełen paradygmat w liczbie mnogiej prezentuje się następująco:

M. Słowiowie

D. Słowich

C. Słowim

B. Słowich

N. Słowimi

Ms. Słowich

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Smoter

Jak będzie poprawnie brzmiała odmiana nazwiska Smoter w liczbie mnogiej?
1) Sz.P. Smotrów
2) Sz. P. Smoterów
3) a może mogę zostawić Sz. P. Smoter?

Co prawda w pytaniu nie sprecyzowano, o jaki przypadek chodzi, ale zakładam, że piszący do naszej Poradni chciał poznać formę biernika. Ponieważ nazwiska polskie podlegają odmianie, już na wstępie można odrzucić trzecią propozycję. Nazwiska zakończone na -er (podobnie jak te zakończone na -el, o czym już wielokrotnie pisaliśmy, udzielając porad) mogą zachowywać e w odmianie bądź nie. Decydują o tym m.in. stopień przyswojenia danego nazwiska, tradycja rodzinna etc. Współcześnie w przypadku coraz większej liczby nazwisk zakończonych na -er samogłoska e utrzymuje się w całym paradygmacie (np. Sommer – Sommera, Gloger – Glogera, Stieber – Stiebera); nieliczne są przykłady z e ruchomym (Luter – Lutra, Szuster – Szustra). Zgodnie z tą tendencją wydaje się zatem, że częściej spotykaną formą biernika liczby mnogiej podanego w pytaniu nazwiska będzie Smoterów. Można też zaakceptować formę Smotrów, jeśli byłoby to nazwisko polskie, a taki wzorzec odmiany byłby zakorzeniony w danej rodzinie. 

Katarzyna Burska

 

odmiana nazwiska Szpiege w liczbie mnogiej

Witam. Mam problem z odmianą nazwiska Szpiege.
Mam zaszczyt zaprosić Jolantę i Łukasza.. ?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam serdecznie

Uroczysta forma zaproszenia narzuca konieczność posłużenia się formą tego nazwiska zgodną z normą wzorcową, a zatem powinno się je odmienić. Nazwiska kończące się w mianowniku na samogłoskę e w liczbie pojedynczej odmieniają się jak przymiotniki, natomiast ich odmiana w liczbie mnogiej (kiedy oznaczają małżeństwo, rodzeństwo itp.) wygląda następująco:

M. Szpiege’owie

D. Szpiege’ów

C. Szpiege’om

B. Szpiege’ów

N. Szpiege’ami

Msc. Szpiege’ach

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Tamaka

Proszę o poradę jak powinno odmieniać się moje nazwisko, szczególnie chodzi o drugi człon Tamaka ( nie Tamka). Jak wygląda  odmiana nazwiska  mojego męża – Tamaka. Niektórzy twierdzą,że jest to nieodmienne, bo to nie jest typowo polskie nazwisko.
Z wyrazami szacunku
Ewa Singer-Tamaka

Gdybyśmy chcieli z takiego powodu nie odmieniać nazw osobowych, musielibyśmy nie robić tego w odniesieniu do nazwisk wszystkich zagranicznych pisarzy, poetów, malarzy, piosenkarzy, sportowców, polityków, aktorów, wszystkich naszych niepolskich znajomych, a także Polaków, którzy noszą takie nazwiska. Jak widać, tłumaczenie nieodmienności nazw osobowych ich pochodzeniem jest nieracjonalne. To, czy nazwisko jest rodzime, czy nie, nie ma w tym wypadku znaczenia. Ważne jest natomiast, czy jego budowa pozwala na odmianę w języku polskim. Jest tak wtedy, kiedy nazwisko ma w mianowniku takie samo zakończenie jak jakiś polski rzeczownik pospolity, mogący stanowić wzór takiej odmiany. Nazwiska kończące się w mianowniku na samogłoskę -a są odmienne, zarówno wtedy, kiedy odnoszą się do mężczyzn jak i do kobiet, a odmieniają się jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego. Odmiana taka wygląda następująco: M. Tamaka, D. Tamaki, C. Tamace, B. Tamakę, N. Tamaką, Msc. Tamace.

Pierwsza część Pani nazwiska jest natomiast nieodmienna, ponieważ nazwiska kobiet kończące się na inną głoskę niż a nie są odmieniane.

Izabela Różycka

 

odmiana nazwiska Triacca

Szanowni Państwo, proszę o odpowiedź, jak poprawnie odmieniać męskie nazwisko włoskie brzmiące w mianowniku Triacca (Achille Maria Triacca) i o wskazanie zasady (jej źródła).
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź, gdyż nigdzie nie mogę znaleźć regulujących te sprawy zasad.
Renata Komurka

Włoskie nazwisko Triacca odmieniamy analogicznie do wyrazu pospolitego mocca albo nazwy własnej Rebecca. Schemat odmiany wygląda zatem następująco:

M. Triacca

D. Triakki

C. Triacce

B. Triaccę

N. Triaccą

Ms. Triacce

W dopełniaczu głoska c uległa zmiękczeniu, w piśmie oddajemy to za pomocą k. W przypadku problemów z odmianą nazwisk obcych warto poszukać wyrazów pospolitych o takim samym zakończeniu i zastosować zasadę analogii.

Katarzyna Burska

Odmiana nazwiska Tutaj

Jaka odmieniać nazwisko „Tutaj” dla kobiety i dla mężczyzny?Jaką zasadą się kierować?Czy poprawna jest forma „dla Adama Tutaj czy Adama Tutaja”?

Powtórzę jeszcze raz regułę, którą przytaczaliśmy w poradni wielokrotnie: polszczyzna jest językiem fleksyjnym, a to oznacza, że takie części mowy jak rzeczowniki, czasowniki, przymiotniki itp. odmieniają się. Nazwy własne to zasadniczo rzeczowniki (czasem z pochodzenia przymiotniki), więc również powinny być odmieniane. Jeżeli chodzi o typ nazw własnych, jakimi są nazwiska, rodzime formy męskie odmieniają się zawsze, żeńskie zaś tylko wtedy, kiedy kończą się na samogłoskę –a. A zatem nazwisko Tutaj używane w stosunku do mężczyzny odmienia się (Tutaj, Tutaja, Tutajowi, Tutaja, Tutajem, Tutaju, Tutaju!), natomiast jeżeli jest nazwą żeńską, wówczas jest nieodmienne.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Tworzydło

Dzień dobry,
Mam pytanie dotyczące odmiany mojego nazwiska. Przeczytałem „warto wiedzieć” o odmianie nazwisk zakończonych na -o, dowiedziałem się, że nalezy je odmieniać, najprawdopodobniej tak jak rzeczownik rodzaju żeńskiego, jednak =nie jestem pewny, czy: komu? Wacławowi Tworzydle? z kim? z Wacławem Tworzydłem (to nie jest chyba forma żeńska).

Bedę wdzięczny za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku,
Wacław Tworzydło

Nazwisko Tworzydło z całą pewnością odmieniamy jak rzeczownik rodzaju żeńskiego, a formy tej odmiany to: kto? Tworzydło, kogo? Tworzydły, komu? Tworzydle, kogo? Tworzydłę, z kim? Tworzydłą, o kim? Tworzydle.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Tylko

Witam.

Czy i w jaki sposób nazwisko „Tylko” sie odmienia?

Pozdrawiam.

Mateusz F

Nazwiska zakończone na głoskę o, która poprzedzona jest spółgłoską twardą (tu k), odmieniają się jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego (np. ścieżka). Zakładając, że nazwisko przypiszemy mężczyźnie, zbiór prawidłowych form będzie wyglądał następująco: D. Tylki, C. Tylce, B. Tylkę, N. Tylką, Ms. Tylce, W. Tylko. Co prawda silna jest tendencja, by tego typu jednostek nie odmieniać, lecz prawidła polszczyzny starannej (wzorcowej) obligują nas, użytkowników polszczyzny, do deklinowania każdego z nazwisk, któremu można przypisać wzorzec odmiany.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwiska w zaproszeniach

Szanowni Państwo,
mam problem w jaki sposób odmienić nazwiska w zaproszeniu?
XX i YY Mają zaszczyt zaprosić SZ.P XX i YY
Benkie -?
Konkiel – Konkielów?
Pędzich – Pędzichów ?
Smolarczyk – Smolarczyków?
Sz. ss. – czy ta forma w odniesieniu do siostry zakonnej jest poprawna ?
Z góry dziękuje za odpowiedź.

Nazwisko Benkie kończy się na -e, a zatem odmienia się jak przymiotnik (np. giętkie), poprawna postać biernika to Benkich. Pozostałe wymienione w pytaniu nazwiska mają w bierniku końcówkę -ów, czyli Konkielów, Pędzichów, Smolarczyków.

Skrót od słowa siostra (zakonna) to s., ss. wskazywałoby na liczbę mnogą. Zgodnie z etykietą językową człon szanowny przysługuje osobom świeckim, do duchownych zwracamy się zazwyczaj z wykorzystaniem formuły grzecznościowej czcigodny (bądź wielebny). Więcej o słowie czcigodny można przeczytać w tej odpowiedzi. Nie będzie też wielkim uchybieniem posłużenie się samym skrótem.

Katarzyna Burska

Odmiana nazwiska Wittek

jak należy prawidłowo odmieniać nazwisko Wittek?
Idę do Wittka? Czy idę do Witteka?
Z poważaniem
Katarzyna Olesińska

W polskich nazwiskach dwu- lub więcejsylabowych zakończonych na –ek o opuszczeniu bądź zachowaniu e w odmianie decyduje tradycja. Najczęściej samogłoska ta jest opuszczana, np. Smolarek, Smolarka, Gutek, Gutka itp. Na tej podstawie można więc przyjąć, że dopełniacz nazwiska Wittek będzie brzmiał Wittka.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska z końcówką -a w liczbie mnogiej

Czy odmienia się nazwisko- Suszka?
bez odmiany- Sz.P. Anna i Kamil Suszka, czy z odmianą- Sz.P. Anna i Kamil Suszki, czy może Sz.P. Anna i Kamil Suszkowie? Bardzo proszę o pomoc.

Na pytania o odmianę nazwisk w liczbie mnogiej odpowiadaliśmy w poradni już kilkanaście razy. Znacznie szybciej można by było  rozwiązać swój problem, czytając odpowiedzi w dziale Nazwy własne lub w zakładce Warto wiedzieć. A co do meritum, to nazwiska w liczbie mnogiej odmieniają się tak samo jak rzeczowniki pospolite męskoosobowe z końcówką mianownika -owie (synowie, wujowie, sędziowie itp.). A zatem poprawna jest ostatnia z wymienionych przez Panią form.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Zápolya

Witam!
Jak poprawnie odmienić nazwisko Jan Zapolya, np. na dworze króla Jana …?

Dziękuję!

 

Dzień dobry,
nazwisko króla Węgier, Jana Zápolyi [wym. Zapoji, w mianowniku Zapoja] odmieniamy następująco:

M. Zápolya
D. Zápolyi
C. Zápolyi
B. Zápolyę
N. Zápolyą
Ms. Zápolyi.

Odnosząc się do przywołanego w pytaniu pytania – na dworze króla Jana Zápolyi.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Zgryska

Jak odmieniać nazwisko: Aldona Zgryska, Ryszard Zgryska?

Nazwiska o formie rzeczownikowej zakończone w mianowniku na samogłoskę -a odmieniają się tak samo w odniesieniu do kobiet i mężczyzn, a wzorem odmiany będą dla nich rzeczowniki pospolite rodzaju żeńskiego, np. kluska. Odmiana powyższego nazwiska wyglądać będzie zatem następująco:

M. (Aldona, Ryszard) Zgryska

D. (Aldony, Ryszarda) Zgryski

C. (Aldonie, Ryszardowi) Zgrysce

B. (Aldonę, Ryszarda) Zgryskę

N. (Aldoną, Ryszardem) Zgryską

Msc. (o Aldonie, Ryszardzie) Zgrysce

W. (Aldono, Ryszardzie) Zgrysko!

Izabela Różycka

odmiana nazwiska/pseudonimu Sobel

Witam, przychodzę z pewnym pytaniem dotyczącym odmiany pseudonimu muzyka. W Internecie trwają spory, jak odmienia się ksywkę „Sobel”. Niektórzy twierdzą, że forma, na przykład w dopełniaczu powinna brzmieć „Sobela”, a inni „Sobla. Nie wydano do tej port jednoznacznej opinii na ten temat, więc zwracam się z prośbą o rozwiązanie problemu do Państwa.
Pozdrawiam

Sobel to nie tyle pseudonim, ile nazwisko, którym w swojej karierze artystycznej posługuje się muzyk Szymon Sobel. Odmiana nazwisk męskich zakończonych na -el może przysparzać kłopotów, ale istnieje kilka ogólnych zasad. Nazwiska polskie zakończone na -el, które są tożsame z rzeczownikami pospolitymi, tracą e w przypadkach zależnych, jeśli tak dzieje się w wyrazie pospolitym, np. Wróbel – Wróbla. Nazwiska polskie, które nie są tożsame z rzeczownikami pospolitymi, najczęściej zachowują e podczas odmiany, np. Lelewel – Lelewela. W nazwiskach pochodzenia obcego zakończonych na -el o sposobie odmiany decyduje zwykle stopień adaptacji do języka polskiego, nierzadko istotna jest także tradycja odmiany. I tak mamy np. Nobel – Nobla, ale Fernandel – Fernandela. Praktyka pokazuje, że z wyjątkiem nazwisk francuskich (np. Carachel – Carachela) coraz częściej e jest w nazwiskach zakończonych na -el głoską ruchomą. Trudno zatem jednoznacznie opowiedzieć się za którąś z form w odniesieniu do nazwiska Sobel, bo trzeba by chociażby znać tradycję odmiany w danej rodzinie. Formy dopełniacza Sobela/Sobla należałoby uznać za równoważne.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy banku

Szanowni Państwo,

mam dylemat z nazwą mBank, a dokładniej z jej odmianą. Zresztą nie dotyczy to jedynie mBanku, ale też i innych nazw.

Czytałem o pewnej akcji InPost (może InPostu?), który to nie chce aby „paczkomat” był odmieniany. Chociaż, z tego co czytałem, to nawet rzecznik prasowy rzeczonego przedsiębiorstwa miał z tym problem.
Szerzej o tym w artykule na www.wirtualnemedia.pl z dnia 20 lutego 2023 roku, tytuł: InPost nie chce odmieniać przez przypadki nazwy Paczkomat.
W odpowiedzi na to właśnie, już wymieniony mBank wskazał poprzez media społecznościowe pełną odmianę swojej nazwy (artykuł na www.nowymarketing.pl z 14 lutego 2023 roku, tytuł: InPost nie będzie odmieniał przez przypadki słowa „Paczkomat”.

Wracając do meritum.

Otóż, czy w przypadku choćby wyroku sądowego, winno być napisane przeciwko mBank spółce akcyjnej z siedzibą w Warszawie, czy może przeciwko mBankowi spółce akcyjnej z siedzibą w Warszawie?
Tak samo z powództwa mBank spółki akcyjnej z siedzibą w Warszawie, czy może z powództwa mBanku spółki akcyjnej z siedzibą w Warszawie?

Będę wdzięczny za odpowiedź.

Pozdrawiam
Łukasz

W pismach urzędowych, a zatem także w wyrokach sądowych, obowiązują takie same zasady polszczyzny, jakie są ogólnie przyjęte. A te głoszą, że nazwy własne – jeśli tylko jest to możliwe – należy odmieniać. mBank należy do nazw, które da się wpisać we wzorzec deklinacyjny (mBankiem, mBankowi etc.). A zatem nic nie stoi na przeszkodzie, by pojawiły się sformułowania: z powództwa mBanku SA, przeciwko mBankowi SA – zwracam tu uwagę, że człon SA powinien przyjąć taką samą postać, jaka widnieje w oficjalnej nazwie (może to być skrótowiec bądź zapis obu członów od wielkich liter; trzeba zweryfikować, który wariant przyjęła firma podczas rejestracji).

Katarzyna Burska

Odmiana nazwy firmowej „Stacja Grawitacja”

Dzień dobry, mam pytanie odnośnie odmiany nazwy firmy. Nazwa to „Stacja Grawitacja”. Czy powinniśmy mówić „w Stacji Grawitacji”, czy „w Stacji Grawitacja”?
Pozdrawiam serdecznie

Należy odmieniać oba człony tej nazwy, ponieważ odmiana tylko pierwszego z nich sugerowałaby, że nazwą własną jest tylko wyraz drugi. A zatem pracuję w Stacji Grawitacji.

Izabela Różycka

Odmiana nazwy klubu Dom

Dzień dobry,

mam pytanie odnośnie prawidłowej odmiany słowa „dom”, funkcjonującego w kontekście nazwy klubu muzycznego. Otóż, czy forma „koncert odbędzie się w Domie” jest poprawna, czy też właściwsze byłoby sformułowanie „koncert odbędzie się w Domu”? Nie do końca wiem, czy w przypadku nazwy własnej, „dom” należy traktować i odmieniać tak samo, jak w przypadku dosłownego znaczenia tego słowa, jako podstawowego miejsca egzystencji.

Będę wdzięczny za pomoc 🙂

Pozdrawiam,
Piotr Niewadzki

Nazwy własne zasadniczo odmieniają się podobnie jak wyrazy pospolite, chociaż czasem zdarzają się w ich przypadku formy nietypowe, spowodowane np.  zwyczajem językowym panującym na jakimś terytorium lub w danej grupie społecznej, tradycją nawiązującą do historycznej postaci nazwy itp. Nazwa klubu Dom jest o tyle kłopotliwa, że ze względu na identyczność z wyrazem pospolitym dom, jej użycie może prowadzić do nieporozumień komunikacyjnych. Z drugiej jednak strony osoby bywające w tym lokalu rozumieją na podstawie kontekstu, że mowa jest o klubie, a tworzenie formy *Domie jest na tyle wyrazistym naruszeniem normy dotyczącej odmiany, że raczej opowiedziałabym się za tworzeniem formy miejscownika tej nazwy własnej analogicznie do wyrazu pospolitego, czyli: Koncert odbędzie się w Domu.

Izabela Różycka

odmiana nazwy miejscowej Czarże

Szanowna Poradnio, chciałbym się dowiedzieć jak odmienić przez przypadki nazwę miejscowości Czarże.

Według Słownika nazw miejscowości i mieszkańców (Warszawa 2007) nazwa ta ma formę gramatyczną rzeczownika rodzaju nijakiego w liczbie pojedynczej – to Czarże, a zatem jej odmiana wyglądać będzie następująco:

M. Czarże

D. Czarża

C. Czarżu

B. Czarże

N. Czarżem

Msc. O Czarżu

W. Czarże!

Izabela Różycka

odmiana nazwy miejscowej Łąkie

Dzień dobry.
Pochodzę z miejscowości leżącej w wielkopolsce, powiat Złotów, gmina Lpka. Miejscowość to Łąkie.
Moje pytanie: Czy poprawne jest odnienianie nazwy miejscowości używając odmian typu:
Łąkiego, Łąkiem.
podaje przykład:
Mieszkańcy Łąkiego……
W Łąkiem …….
Proszę o pomoc i wyjaśnienie poprawnej pisowni.

Miejscowość Łąkie odmienia się tak jak przymiotnik. Poprawne formy to zatem: Łąkiego, Łąkiemu, Łąkiem. Szczegółowe informacje o tym, gdzie można sprawdzić wzór odmiany nazw miejscowych, zawarte są w tej poradzie.

Przy okazji zwracam uwagę, że nazwy regionów piszemy wielką literą, właściwy zapis to Wielkopolska.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy miejscowej Małecz

Dzień dobry,
chciałabym dowiedzieć się jak prawidłowo zapisać dopełniacz nazwy miejscowej wsi Małecz. W Małczu czy w Małeczu?

Pozdrawiam,
Dorota Dorawa

W nazwie tej wsi położonej w województwie łódzkim występuje tzw. e ruchome, a zatem w miejscowniku wyraz ten przyjmuje postać w Małczu. Potwierdzenie tej informacji znajdziemy w „Wykazie urzędowych nazw miejscowości i ich części”.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy miejscowej Moczyły

Dzień dobry,

Mam pytanie dotyczące odmiany przez przypadki nazwy miejscowości Moczyły.
Jak prawidłowo odmienić w dopełniaczu nazwę tej miejscowości?
Bardzo proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam
Piotr Chojnacki

Moczyły, miejscowość położona w gminie Kołbaskowo (powiat policki, województwo zachodniopomorskie), w dopełniaczu przyjmuje formę Moczył. Cały paradygmat odmiany przedstawia się następująco:

M. Moczyły

D. Moczył

C. Moczyłom

B. Moczyły

N. Moczyłami

Ms. Moczyłach

W. Moczyły

Spis wszystkich nazw miejscowych w Polsce zawiera „Wykaz urzędowych nazw miejscowych i ich części” opracowany przez Komisję Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Oprócz określenia typu miejscowości (wieś, miasto, kolonia, osada, osada leśna, przysiółek, część miasta/wsi itp.) i jej lokalizacji podano tam formę dopełniacza i przymiotnik odmiejscowy.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy miejscowej Orchówek

Witam
jak odmienić nazwę wsi ORCHÓWEK.

 

Dzień dobry,
odmiana przedstawia się następująco:

M. Orchówek
D. Orchówka
C. Orchówowi
B. Orchówek
N. Orchówkiem
Ms. Orchówku
W. Orchówku.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwy miejscowej Tolko

Witam,
W woj. warminsko-mazurskim jest miejscowosc TOLKO. Czy mozna ja odmieniac, np. jade do Tolek, czy powiemy – jade do Tolko?
Z powazaniem
Stefan Laszyn

Polskie nazwy własne, podobnie jak rzeczowniki pospolite, są odmienne, a zatem tę nazwę nie można, jak Pan napisał, ale należy odmieniać. Końcówka –o w mianowniku wskazuje, że nazwa ma liczbę pojedynczą i rodzaj nijaki, a zatem odmieniać ją będziemy jak np. rzeczownik pospolity jabłko lub inne nazwy miejscowe o podobnej budowie, np. Tolkmicko czy Brzeźno, czyli: M. co? Tolko, D. czego? Tolka, C. czemu? Tolku, B. co? Tolko, N. czym? Tolkiem, Msc. o czym? o Tolku. A zatem jedzie Pan do Tolka.

Izabela Różycka

odmiana nazwy miejscowej Złockie

Dzień dobry, zwracam się z pytaniem o odmianę nazwy miejscowości „Złockie”: jadę do Złockiego czy do Złocka, mieszkam w Złockiem, w Złockim czy w Złocku, mówię o Złockiem, o Złockim czy o Złocku?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ta nazwa miejscowa ma formę przymiotnika i odmienia się tak, jak ta właśnie część mowy, przy czym, jak we wszystkich nazwach miejscowości o takiej budowie, w narzędniku i miejscowniku występuje dawna końcówka przymiotnika –em (zam. współczesnej –im //ym)  czyli: jadę do Złockiego, mieszkam w Złockiem, mówię o Złockiem.

Izabela Różycka

odmiana nazwy osobowej Rania Al Madani

Proszę o pomoc!
Czy imię żeńskie RANIA w dopełniaczu należy pisać -RANII ?  Jak odmieniać je poprawnie z nazwiskiem RANIA AL MADANI ?
Z góry dziękuję.
Aleksandra Żółkowska

Imiona odmieniają się tak, jak rzeczowniki pospolite o takim samym zakończeniu. Imię Rania jest obcego pochodzenia, wymawiamy je jako <Ranja>, a zatem odmienia się jak np. wyrazy kampania, litania, mania itp. Dopełniacz będzie więc miał taką formę, jaką Pani podała, czyli Ranii. Natomiast nazwiska żeńskie odmieniają się tylko wtedy, kiedy w mianowniku kończą się na literę a, czyli w odniesieniu do kobiety nazwisko Al Madani jest nieodmienne.

Izabela Różycka

odmiana nazwy ukraińskiego miasta Horiszni Pławni

Szanowni Państwo!
Bardzo proszę o informację na temat odmiany nazwy ukraińskiej miejscowości Horiszni Pławni (w języku ukraińskim to liczba mnoga). Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku
Ewa Rokitnicka

Odmiana tej nazwy miejscowej wygląda następująco:

M. Horiszni Pławni

D. Horisznich Pławnich

C. Horisznim Pławnim

B. Horiszni Pławni

N. Horisznimi Pławnimi

Ms. Horisznich Pławnich

Izabela Różycka
 

odmiana nazwy Wrocław

Dzień dobry! Dlaczego Wrocław w miejscowniku będzie we Wrocławiu, a nie we Wrocławie, jak we Lwowie czy w Krakowie?

Choć Wrocław, Kraków i Lwów są zakończone na tę samą spółgłoskę (w), to jednak uwarunkowania historycznojęzykowe sprawiły, że część nazw własnych o takim zakończenia ma twardotematowy wariant odmiany (z miejscownikiem -’e), a u innych obowiązuje odmiana miękkotematowa (z miejscownikiem –u). Do pierwszej grupy oprócz Lwowa i Krakowa możemy zaliczyć na przykład Ostrów, Łuków czy Rogów, z kolei do drugiej poza Wrocławiem należą Jarosław czy Wodzisław. Zasada analogii – często pomocna w odmianie wyrazów – w przypadku nazw własnych nie zawsze znajdzie zatem uzasadnienie.

Katarzyna Burska

odmiana żeńskich nazwisk dwuczłonowych

Szanowni Państwo,
Pragnę dowiedzieć się, czy w przypadku nazwiska Tarka-Porębska odmieniają się jego oba człony?
Z wyrazami szacunku
AJ

Poszczególne części w wieloczłonowych nazwiskach kobiet odmieniają się według takich samych zasad, jak nazwiska jednoczłonowe. Nazwiska żeńskie zakończone na samogłoskę –a są odmienne, a zatem w przypadku nazwiska Tarka-Porębska odmieniać się będą oba jego człony.

Izabela Różycka

odmiana żeńskiego nazwiska Czaja

Jak odmienia się nazwisko Czaja -kobieta w celowniku

Nazwiska kończące się w mianowniku na samogłoskę a, niezależnie od tego, czy są to formy żeńskie, czy męskie, odmieniają się tak samo, tzn. jak odpowiednie rzeczowniki rodzaju żeńskiego: kto? Czaja, kogo? Czai, komu? Czai, kogo? Czaję, z kim? z Czają, o kim? o Czai.

A tak na marginesie, to nazwisko nie może odmieniać się w celowniku. Może tylko odmieniać się przez przypadki oraz zostać użyte w formie któregoś przypadka, na przykład celownika.

Izabela Różycka

 

 

 

 

Odmiana żeńskiego nazwiska Juszkiewicz-Zapata

Dzień dobry
Czy mogliby mi Państwo podpowiedzieć, jak będzie brzmiało w dopełniaczu, celowniku, narzędniku i miejscowniku, imię i nazwiska mojej córki? Mała nazywa się Amaya Juszkiewicz – Zapata. Na wyczucie, powiedziałbym tak:
– (D.) Amayi Juszkiewicz-Zapaty;
– (C.) Amayi Juszkiewicz-Zapacie;
– (B.) Amayę Juszkiewicz- Zapatę;
– (N.) Amayą Juszkiewicz – Zapatą;
– (Ms.) Amayi Juszkiewicz / Zapacie.
Byłbym wdzięczy za podpowiedź.
Z wyrazami szacunku
Tomasz Juszkiewicz

Pana wyczuciu nie można niczego zarzucić. Odmiana imienia i nazwiska Pana córki wygląda właśnie tak, jak Pan napisał.

Izabela Różycka

odmiana żeńskiego nazwiska Suska

Dzień dobry, bardzo proszę mi doradzić, jak odmienić nazwisko Suska. Dyplom dla kogo? Dla Ani Suski, czy Ani Suskiej?
Pozdrawiam Katarzyna Gardocka

Sposób odmiany takiego nazwiska zależy od tego, czy motywujące je nazwisko męskie ma postać przymiotnika, czy rzeczownika. Jeżeli podstawą tego nazwiska jest męska forma Suski (np. Jan Suski), to ma ono postać przymiotnika i tak też powinno być odmienione (Ania Suska, Suskiej, Suskiej, Suską, Suską, Suskiej). Jeżeli natomiast podstawa męska brzmi Suska (np. Jan Suska), wówczas ma ono formę rzeczownika, a zatem odmieniać się powinno jak rzeczownik (Ania Suska, Suski, Susce, Suskę, Suską, Susce).

Izabela Różycka

pisownia nazw firmowych

Nazwa przedszkola jest jednoczesnie znakiem graficznym i pisana jest małą literą „dreamlab”. Jak powinno się pisać po kropce wielką czy małą literą np. w zdaniu: „Milo jest z nami cały czas, a jeśli czasami znika,
to tylko po to, by zaprosić do kolejnej sali. dreamlab to aż 500 metrów …..”

pozdrawiam
MR

Nazwy firm umieszczone w logotypie zapisywane są rozmaicie: małą literą, pismem wersalikowym czy kursywą. Zabawa grafią wyrazu to jedno z prostych narzędzi przyciągania uwagi odbiorców. Zabieg urozmaicania zapisu w taki sposób ma charakter edytorski – dzięki niemu nazwa marki lub firmy zostaje wyróżniona. Nie oznacza to jednak, że wariant funkcjonujący w logotypie możemy przenieść do tekstów. Nazwy firm, zgodnie z regułami ortograficznymi, zapisujemy od wielkiej litery, co więcej taki zapis wyraźnie dominuje na stronie internetowej wspomnianego przedszkola. Poprawnie napiszemy zatem: Dreamlab to aż 500 metrów…

Bartłomiej Cieśla

pochodzenie nazwiska

Witam mam pytanie z kad pochodzi moje nazwisko Jas .
Dziekuje pozdrawiam

Odpowiedź na to pytanie znajdzie Pan w słowniku Kazimierza Rymuta  Nazwiska Polaków. Słownik historyczno-etymologiczny.  Nie wiem, czy forma nazwiska brzmi Jas (wtedy -s byłoby przyrostkiem, który może przyłączać kolejne, por. Jasewicz) czy Jaś (spieszczenie od Jan). Bardzo niestarannie zostało zredagowane pytanie, w którym nie ma znaków diakrytycznych, są natomiast błędy ortograficzne.

Katarzyna Jachimowska
Sławomira Tomaszewska (konsultantka)

pochodzenie nazwiska Adaszewski

Dzień dobry, mam pytanie związane z etymologią nazwiska Adaszewski, Adaszewska. Co oznacza, skąd pochodzi? Próbowałem doszukiwać się na własną rękę, ale jedyne czego się dowiedziałem, to to, że pochodzi od imienia „Adam”.
Z góry dziękuję za pomoc.

Nazwisko Adaszewski rzeczywiście nawiązuje do imienia Adam, ale nie bezpośrednio. Powstało ono bowiem od używanej w dawnej polszczyźnie nieoficjalnej formy tego imienia, która brzmiała Adach. Przyrostek -ch często tworzył takie właśnie formy imion, np. Błach od Błażej, Jach od Jan, Pach od Paweł. W późniejszym okresie od takich nieoficjalnych postaci imion mogły powstawać nazwiska. Jeżeli w procesie tworzenia nazwiska użyty został przyrostek -ewski, wywoływał on w temacie motywującego imienia tzw. oboczność, czyli wymianę głoski ch na sz a nowo utworzone nazwisko przybierało postać Adaszewski.

Izabela Różycka

pochodzenie nazwiska Ziaja

Chciałabym się dowiedzieć, skąd pochodzi nazwisko Ziaja?

Pytanie związano z poszukiwaniem korzeni, pochodzę z Rosji, i moja babcia mieszkała dawniej tuż przy Białorusi, a jej nazwisko panieńskie było Ziajewa (Зяева). Możliwie, że przodkowie jej byli Polakami – jeśli wychodzić z analogii Ziajewa – ojciec Ziajew – syn człowieka o imieniu/przydomku (?) Ziaja, z którego w Polsce powstało nazwisko Ziaja, a do j. rosyjskiego weszło jako Ziajew (czyj syn? – Ziai).
Czy było takie imię? W internecie nie ma nic na temat pochodzenia nazwiska Ziaja.
Z góry dziękuję,
Natalia

Nazwisko Ziaja//Zieja jest w Polsce dość częste. Pochodzi od dawnego przezwiska, a to z kolei zostało utworzone, od czasownika ziać lub ziajać  (forma czasu teraźniejszego zieję lub ziaję), który ma kilka znaczeń, np. 1. 'ciężko oddychać, dyszeć’, 2. 'żywiołowo, gwałtownie okazywać negatywne uczucia’, 3. o otworach, ranach itp.: 'otwierać się, stać otworem’, 4. o zwierzętach: mieć otwarty pysk’ itp. A zatem przezwisko miało znaczenie podobne do współczesnych wyrazów typu grzebała ’ten, który się często grzebie’,  czyli robi coś wolno, jąkała ’ten, który często się jąka’, kwękała ’ten, który często kwęka’, czyli jęczy, marudzi, narzeka.  Ziaja więc to ten, 'który często ziaje // zieje’.

Czasownik ziać jest wyrazem ogólnosłowiańskim (pochodzi z języka prasłowiańskiego), w znaczeniach podobnych do polskich występuje także w języku rosyjskim, a zapewne także białoruskim i ukraińskim. Nazwisko Ziajew nie musi więc wywodzić się z polszczyzny, mogło powstać niezależnie na gruncie któregoś z tych języków.

Izabela Różycka

pochodzenie używanego na forach internetowych przezwiska Zbigniewa Ziobry „Zizol”

Szanowni Państwo,

Przeglądając Internet napotkałem się kilkukrotnie na słowo 'Zizol’ używane w odniesieniu do Zbigniewa Ziobry i zacząłem zastanawiać się nad jego genezą.
Słowo to można znaleźć głównie na forach Internetowych, występuje zwykle w formie komentarzy od użytkowników. Oto fragment jednego z takich komentarzy:
'Otóż „odwaga” Zizola polega na tym że on doskonale wie iż (…) Zizol się nie liczy. (…) Ziobro był taki pewny, że Tusk odmówi. (…) Płaczę nad wami – zwolennicy PiS.’
Czy zatem byliby Państwo w stanie wyjaśnienie pochodzenie słowa 'Zizol’ w kontekście polityka Zbigniewa Ziobry? Intuicja podpowiada mi, że sformułowanie to użyte jest w kontekście żartobliwym i prześmiewczym? Skąd nabrało takiego wydźwięku? Jak prawidłowo powinno nazywać się zwolenników Pana Zbigniewa Ziobry?

Z poważaniem,
Sebastian Dębski.

Zapewne przezwisko to powstało od pierwszej litery imienia i nazwiska tego polityka, czyli zet.  Znany piłkarz Zinedine Zidane także nazywany był przez kibiców i komentatorów Zizou.

Jeżeli chodzi o przyrostek -ol, który został dodany do takiej nietypowej podstawy, to Pana intuicja jest trafna, tworzy on bowiem w polszczyźnie wyrazy nacechowane wyraźnie negatywnie, np. Angol, głupol,  psychol, schizol. Jest zatem pewne, że komentarze, które Pan przytoczył, nie są pisane przez zwolenników Zbigniewa Ziobry.

Tych ostatnich należałoby natomiast nazywać ziobrystami tak, jak zwolenników Marksa określa się mianem marksistów, zwolnników Hegla – mianem  heglistów, a zwolenników Mao – mianem maoistów.

Izabela Różycka

Podgórzec

Witam
Chciałabym upewnić się czy poprawnie odmieniłam nazwiska par/małżeństw do zaproszeń ślubnych?
Piguła-Pigułów
Cieślak-Cieślaków
Kaczor-Kaczorów
Głąb-Głąbów
Maciaszek-Maciaszków
oraz spytać jak odmienić w zaproszeniu nazwisko meżczyzny: Podgórzec.

Wszystkie utworzone przez Panią formy są poprawne. Nazwisko Podgórzec, ze względu na polskie pochodzenie i formalne podobieństwo do takich rzeczowników, jak starzec (D. starca), mędrzec (D. mędrca), proporzec (D. proporca), dworzec (D. dworca), odmienimy z uwzględnieniem alternacji rz do r: Podgórzec, Podgórca, Podgórcowi, Podgórca, Podgórcem, Podgórcu.

Bartłomiej Cieśla

Przedbórz – Przedborza, Przedborzu

Ostatnio zetknęłam się z nazwą miejscowości Przedbórz, znajdującej się w województwie łódzkim. Mam problem z odmianą tej nazwy miejscowości. Z Przebórza, czy z Przedborza? W Przedbórzu czy w Przedborzu?
Znalazłam Urzędowy Wykaz Nazw Miejscowości z roku 2013. Okazuje się, że nazwa tej miejscowości występuje w Polsce 4 razy w różnych województwach. W spisie tym podany jest dopełniacz nazwy. Akurat dopełniacz nazwy z woj. łódzkiego różni się od pozostałych.
– woj. kujawsko-pomorskie -borza
– woj. łódzkie -rza
– woj. mazowieckie -borza
– podkarpackie -borza

Uprzejmie proszę o weryfikację – czy mam rację? Czy dopełniacz tej nazwy powinien brzmieć z Przedbórza, a miejscownik w Przedbórzu? (TEN Przedbórz)
Czy w odmianie można kierować się takim spisem nazw czy uwzględniać zwyczaj miejscowy (z tym, że nie wiem, jaki jest ten zwyczaj).
Wydaje mi się, że nie powinno się brać pod uwagę wpisów w Internecie, lokalnych stron internetowych np. dotyczących komunikacji itp.?

 

 

Kwerenda wydawnictw poprawnościowych wskazuje na następujące formy dopełniacza nazwy własnej Przedbórz.

  • Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego (2004): „D. Przedborza” [bez podania województwa/regionu podana jest tylko ta jedna forma];
  • Słownik nazw własnych PWN Jana Grzeni (2002): „<<miasto w województwie piotrkowskim>> D. -borza” [tu wg starego podziału administracyjnego i w odniesieniu tylko do jednej z miejscowości o tej nazwie – wg dzisiejszego podziału odmiana ta dotyczy miejscowości w woj. łódzkim].
  • Słownik nazw miejscowości i mieszkańców z odmianą i poradami językowymi PWN pod red. Marka Łazińskiego (2007): „-borza, -borzu” [bez wskazania województwa/regionu, podana jest tylko ta jedna forma].

Gdy zaś chodzi o najnowszy Urzędowy Wykaz Nazw Miejscowości  (z 2019 r.) to rzeczywiście zapis jest taki, jak podany został w pytaniu przesłanym do naszej Poradni. Warto jednak pamiętać, iż dokument ten sporządzany jest przez instytucje i urzędników, więc mogą się w nim omyłkowo pojawić formy, które nie mają poparcia ani w praktyce językowej mieszkańców danej miejscowości, ani w wydawnictwach normatywnych.

Reasumując, opierając się na wydawnictwach poprawnościowych, ale także zwyczaju językowym mieszkańców Przedborza (choćby na podstawie form znajdujących się na stronie WWW Urzędu Miejskiego w Przedborzu) jestem skłonna uznać za właściwą formę z wymienionym ó:o, tj. Przedbórz – Przedborza, w/o Przedborzu.

Agnieszka Wierzbicka

Pukiel

czy i jak odmienić nazwisko zakończone na „l” np: Pukiel

Nazwiska odnoszące się do mężczyzn zakończone na –el odmieniamy tak samo jak odpowiadający im wyraz pospolity (pukiel to w polszczyźnie 'lok, pierścień włosów’). Poprawnie napiszemy więc: D. Pukla, C. Puklowi, B. Pukla, N. Puklem, Ms. Puklu. Nazwisko Pukiel odnoszące się do kobiety pozostawiamy nieodmienione. Forma M. lm. to Puklowie.

Bartłomiej Cieśla

Rac – Racowie

Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć czy mianownik liczby mnogiej od wyrazu Rac (Serb) to Racowie?
Z serdecznymi pozdrowieniami,
P. K.

Panie Piotrze,
od rzeczownika Rac można utworzyć formę liczby mnogiej Racowie, tak jak Pan napisał w swoim pytaniu :).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Radogoszcz (osiedle w Łodzi) i Radogoszcz (w Tarnowskiem)

Szanowni Państwo,
czy poprawne jest stwierdzenie – mieszkam na Radogoszczu, czy na Radogoszczy?
Z poważaniem
Jacek Zawirski

Dzień dobry,
nazwa osiedla w Łodzi Radogoszcz (dawniej gmina i wieś pomiędzy Zgierzem a Łodzią) jest rodzaju męskiego, tym samym powinniśmy powiedzieć: mieszkam na Radogoszczu. W pobliżu Tarnowa położona jest także miejscowość o tej nazwie, jednak jest to nazwa rodzaju żeńskiego (ta Radogoszcz), stąd też jej mieszkańcy powinni mówić: mieszkam w Radogoszczy, jadę do Radogoszczy.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Stare Marzy

Dzień dobry. Czytam właśnie książkę, której akcja toczy się w Grudziądzu i okolicach. Występuje tam nazwa własna wsi Stare Marzy. Jak prawidłowo powinno wymawiać się drugi człon tej nazwy? Czy to wyraz pochodny od „marzyć”? Czy bliżej do mu do „zmarzlina”?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

Rz w drugim członie nazwy należy wymówić jako dwudźwięk: r-z. Wskazuje na to analiza zwyczaju językowego samych mieszkańców. Jak podkreśla Katarzyna Wyrwas, drugie słowo połączenia to rzeczownik w liczbie mnogiej od formy Marza, która w dawnej polszczyźnie ludowej stanowiła odpowiednik imienia Maria.

Bartłomiej Cieśla
Konsultacja: Urząd Gminy w Dragaczu

Suscy czy Suskowie?

Proszę o podanie właściwej formy l.mn.nazwiska:Suska /Suscy czy Suskowie, on-Suska,ona-Suska/.Dziękuję

Jan Suska + Zofia Suska = Jan i Zofia Suskowie

Jan Suski + Zofia Suska = Jan i Zofia Suscy.

Izabela Różycka

szyk w nazwach szkół

Czy prawidłowa nazwa brzmi:
Szkoła Podstawowa w …im. Noblistów Polskich
czy
Szkoła Podstawowa im Noblistów Polskich w …

Na analogiczne pytanie odpowiadaliśmy już w naszej poradni tutaj. Pozostaje mi zatem powtórzyć, że obowiązujący szyk obejmuje: typ szkoły, dane patrona, miejsce. Poprawna nazwa to zatem Szkoła Podstawowa im. Noblistów Polskich w XYZ. Odmienny szyk, tj. Szkoła Podstawowa w XYZ im. Noblistów Polskich, sugerowałby, że nobliści są patronami miasta, nie zaś szkoły, a to mogłoby powodować zakłócenia komunikacyjne. Przy okazji warto zaznaczyć, że po skrócie im. należy obowiązkowo postawić kropkę.

Katarzyna Burska

Tezeuszy czy Tezeuszów?

Dzień dobry,
Dziękuję za informację tyczącą następujących słów:
1. Tezeusz odmiana w l.mnogiej: Tezeuszów czy Tezeuszy?
2. Mikro-resztki, mikroresztki
czy mikro resztki?
3. post-przemysłowej czy postprzemysłowej?
4. W myśli:Jeżeli jestem ludobójcą – oburzył się Ce. – to gwoli sprawiedliwości i semantyki, ten który mnie zabije nazwany zostanie ludobójcobójcą. Czy mogę stworzyć ostatnie słowo?
Dziękuję i pozdrawiam.
Andrzej Coryell

Na stronie poradni zamieściliśmy prośbę, żeby zadawać po jednym pytaniu, ponieważ jeżeli będzie ich kilka na raz i dotyczyć będą różnych działów językoznawstwa, odpowiedzi na każde z nich trzeba umieścić w osobnym dziale, czego, w przypadku pytań „mnogich”, z poziomu redaktora zrobić się nie da. A zatem odpowiadam na pierwsze pytanie i czekam na pozostałe podzielone na osobne maile.

Jeżeli przytoczona nazwa własna oznacza metaforycznie użyte imię, wówczas poprawne są obie formy, a więc zarówno Tezeuszy jak i Tezeuszów. Gdyby było to nazwisko, poprawna byłaby forma druga, tzn. Tezeuszów.

Izabela Różycka

transkrypcja i odmiana imion słowiańskich

Proszę o podanie zasad i przykładów odmiany imion słowiańskim w transkrypcji angielskiej: np. Onufrii, Hennadii, Mykhailo, Mariia, Nataliia. Dziękuję bardzo Hanna Ptasznik

Przytoczone imiona, zapisywane zapewne w oryginale słowiańskimi alfabetami cyrylickimi, w tekstach pisanych po polsku powinny mieć postać zgodną z zasadami transkrypcji opracowanymi przez Komitet Językoznawstwa Polskiej Akademii Nauk. Nie zaleca się stosowania transkrypcji angielskiej do zapisywania rosyjskich, białoruskich, ukraińskich itd. nazw własnych i wyrazów pospolitych w tekstach pisanych w języku polskim. W związku z tym imiona te powinny występować w mianowniku jako: Onufrij, Giennadij, Mychajło, Marija, Natalija – i dopiero takie formy powinny podlegać odmianie. Pełen paradygmat prezentowałby się zatem następująco:

M. Onufrij, Giennadij, Mychajło, Marija, Natalija

D. Onufrija, Giennadija, Mychajła, Marii, Natalii

C. Onufrijowi, Giennadijowi, Mychajłowi, Marii, Natalii

B. Onufrija, Giennadija, Mychajła, Mariję, Nataliję

N. Onufrijem, Giennadijem, Mychajłem, Mariją, Nataliją

Ms. Onufriju, Giennadiju, Mychajle, Marii, Natalii

W. Onufriju!, Giennadiju!, Mychajło!, Marijo!, Natalijo!

Jeśli mamy do czynienia z tłumaczeniem urzędowym, to warto opierać się na zasadach zawartych w Ustawie z dnia 25 listopada 2004 r. o zawodzie tłumacza przysięgłego. Czytamy w niej: „Dokonując tłumaczenia imion i nazwisk z języków nieposługujących się alfabetem łacińskim lub posługujących się innym systemem pisma, tłumacz dokonuje transliteracji lub transkrypcji tych imion i nazwisk na podstawie dokumentów podróży lub ich kopii, a w przypadku braku tych dokumentów dokonuje tłumaczenia zgodnie z regułami pisowni obowiązującymi w kraju, w którym został sporządzony tłumaczony dokument„. Wszystko zależy zatem od przeznaczenia danego tekstu.

Gdybyśmy chcieli jednak mimo wszystko wykorzystać transkrypcję angielską, to najpierw trzeba odnaleźć wiarygodne źródło z zasadami takiej transkrypcji (w poradni takimi kwestiami się nie zajmujemy), a dopiero potem – po ustaleniu formy mianownika (co nie jest takie oczywiste, bo choćby przywołane imię Hennadii funkcjonuje na stronach anglojęzycznych też w postaciach Hennadiy i Gennady) – można by odmienić podane imiona.

Katarzyna Burska, konsultacja – Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

Trutnowy

Szanowni Państwo,
Na terenie Żuław Wiślanych znajduje się miejscowość Trutnowy. Byłem tam, ale do tej pory nie wiem gdzie byłem, czy w Trutnowych, czy w Trutnowach, a może jeszcze gdzieś indziej?
Jak należałoby odmieniać przez przypadki nazwę tej miejscowości?

Z poważaniem
Roman Pawłowicz

Szanowny Panie,

w Słowniku nazw miejscowości i mieszkańców PWN czytamy, że podana przez Pana nazwa ma odmianę rzeczownikową, poprawnie powiemy więc w Trutnowach. Pełny paradygmat wygląda następująco: M. Trutnowy, D. Trutnowów, C. Trutnowom, B. Trutnowy, N. Trutnowami, Ms. Trutnowach, W. Trutnowy (analogicznie odmienia się np. rzeczownik okowy; por. też Truskolasy).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Vaccai – odmiana

Szanowni Państwo,
jestem śpiewaczką i pedagogiem wokalnym. Od 200 lat używany jest do nauki śpiewu zbiór ćwiczeń włoskiego kompozytora N. Vaccai’a- ta odmiana utrwaliła się w środowisku wokalnym. Imię i nazwisko tego twórcy w mianowniku to: Nicola Vaccai. Wczoraj pierwszy raz usłyszałam odmianę Vaccaii, a gdzieś spotkałam również: Vaccai’ego , wg zasad podanych przez słownik PWN. Bardzo proszę o podanie prawidłowej formy.
Z szacunkiem-
Dorota Całek

Nazwiska włoskie zakończone na –i w przypadkach zależnych mają takie same końcówki jak przymiotniki – dopisujemy je bez apostrofu, tj. M. Vaccai; D. Vaccaiego; C. Vaccaiemu; B. Vaccaiego; N. Vaccaim; Ms. Vaccaim.

Według tego wzoru odmieniają się też nazwiska Vivaldi, Vasari, Paganini, Pavarotti.

Bartłomiej Cieśla

w jeziorze Świteź lub w Świtezi

Czy w poniższym zdaniu jest błąd?
Utopia się w jeziorze Świtezi.

 

Zgodnie z obowiązującą normą nazwa Świteź w połączeniu ze słowem jezioro musi pozostać w formie nieodmiennej, czyli powyższe zdanie powinno brzmieć:
Utopiła się w jeziorze Świteź
lub alternatywnie (już bez określenia jezioro)
Utopiła się w Świtezi
(w tej sytuacji nazwę Świteź odmieniamy).

Agnieszka Wierzbicka

Wedel, Mentel, Retel

Szanowni Państwo.
Chcę zadać pytanie o odmianę nazwisk męskich: Retel, Mentel, Wedel. Czy np. w dopełniaczu poprawna jest tylko forma: Retla, Mentla i Wedla? Zawsze wydawało mi się, że mogę powiedzieć: „pana Retela”.

Sygnalizowany przez Panią problem nie został jasno rozstrzygnięty przez językoznawców. Zdarza się, że wyłącznie zwyczaj językowy dyktuje wybór określonego wzorca odmiany, szczególnie w wypadku nazwisk rzadkich, nieskodyfikowanych.

Autorzy Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN wskazują, że wyraźna jest tendencja, by nazwiska rodzime i nazwiska obce mające długą tradycję w polszczyźnie odmieniać ze skróconym tematem fleksyjnym, a więc bez głoski e w przypadkach zależnych, np. Wedel – Wedla, Nobel – Nobla, natomiast nazwiska obce słabiej zaadaptowane deklinować z zachowaniem głoski e we wszystkich formach fleksyjnych, np. Claudel – Claudela.

Ponieważ zdecydowana większość nazwisk zakończonych na –el traci w odmianie głoskę e, każde nazwisko, którego form fleksyjnych nie znamy (tj. nie zostało opisane w słownikach poprawnościowych i nie wiemy, jaki jest zwyczaj jego deklinowania), radziłbym jednak odmieniać ze skróconym tematem fleksyjnym (tj. Mentel – Mentla, Retel – Retla). Rozwiązanie to proponuje m.in. H. Jadacka w 2. tomie Kultury języka polskiego, podkreślając przewagę kryterium dominacji systemowej nad nieostrym, zdaniem badaczki, kryterium stopnia adaptacji.

Bartłomiej Cieśla

Węgiery

spotkałem miejscowość /właściwie jej część/ o nazwie WĘGIERY. Szukałem znaczenia tej nazwy ale bez skutku . Pomożecie mi Państwo ? Z góry dziękuję i pozostaję w uszanowaniu.

Publikowany na stronach rządowych Wykaz urzędowych nazw miejscowości i ich części nie zawiera żadnej pozycji ze słowem Węgiery, co wskazuje nam, że jednostka o takiej nazwie w Polsce nie istnieje. Być może to jakieś nieoficjalne określenie. W związku z powyższym nie zajmiemy się ustalaniem etymologii tego wyrazu.

Katarzyna Burska  

Wioleta a Wioletta

Dzień dobry. Wypisywałam dziś skierowanie na badanie i miałam problem z odmianą. Kieruje na badania Panią Wiolete czy Wioletę czy Wiolette.

Rzeczowniki rodzaju żeńskiego zakończone na -a mają w bierniku końcówkę -ę. O tym, czy w podanym w pytaniu imieniu w odmianie przez przypadki należy umieścić jedno czy dwa t, decyduje forma mianownika – imię to może bowiem funkcjonować w postaci Wioletta (częściej) lub Wioleta (rzadziej), możliwy jest także zapis Violetta. Poprawna forma biernika to zatem odpowiednio Wiolettę lub Wioletę. Przy okazji warto także zwrócić uwagę na celownik i miejscownik, które powinny brzmieć Wioletcie (w przypadku imienia przez dwa t) lub Wiolecie (z jednym t).

Katarzyna Burska

wymowa nazwiska Krause

Szanowni Państwo,

Proszę o poradę w kwestii wymowy mojego nazwiska – czy należy je czytać przez „s” czy przez „z”?

Z poważaniem
Paulina Krause

Zarówno Słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego (2014), jak i Słownik odmiany i wymowy nazwisk obcych pod red. I. i J. Bartmińskich (1997) podają, że nazwisko zapisywane jako Krause powinno być wymawiane z głoską z, czyli krałze.

Izabela Różycka

wymowa nazwy hiszpańskiego miasta Sewilla

W języku hiszpańskim dwa „l” czyta się jako „j”, więc wg zasad fonetyki hiszpańskiej słowo „Sewilla” czyta się <sewije:>. Czy błędem jest wymowa <sewilla> w konwersacji na przykład podczas wykładu opisując to miasto na lekcji języka polskiego?

Zarówno Wielki słownik poprawnej polszczyzny (2014) jak i inne źródła (np. Słownik nazw własnych J. Grzeni) podają wyłącznie spolszczoną wymowę  nazwy tego miasta. Taka jest także tradycja językowa. A zatem po polsku nazwę tę wymawiamy tak, jak ją piszemy.

Izabela Różycka

wymowa nazwy miasta Strasburg

Jaka jest zalecana wymowa nazwy miasta Strassburg/ Strasbourg/ Strasburg/ Sztrasburg w języku polskim? W słownikach figurują wszystkie wersje, ale którą wybrać? Lepiej mówić o trybunale strasburskim czy sztrasburskim?
Będę wdzięczna za rozstrzygnięcie wątpliwości.
Dorota Kulikiewicz

 

Pani Doroto,
nie ma zasady czy reguły, która preferowałaby jedną z dwóch możliwych form wymowy – mamy więc: Strasburg i strasburski oraz Sztrasburg i sztrasburski. Jako że obie formy są poprawne, trudno jest jednoznacznie wskazać tę 'lepszą’ wymowę.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

wymowa, odmiana imion i nazwisk: Paul Grice, Robert Cialdini

Jak właściwie wypowiedzieć imiona i nazwiska: Paul Grice, Robert Cialdini. Jak powinno się je odmienić?

 

Imię i nazwisko Paul Grice wymawiamy [pol grajs]. Odmiana (i wymowa) przedstawia się następująco:

M. Paul Grice [wym. pol grajs]
D. Paula Grice’a [pola grajsa]
C. Paulowi Grice’owi [polowi grajsowi]
B. Paula Grice’a [pola grajsa]
N. Paulem Grice’em [polem grajsem]
Ms. Paulu Grisie [polu grajsie]

Nazwisko Cialdini wymawiamy [czialdini]. Odmiana (i wymowa) przedstawia się następująco:

M. Robert Cialdini [wym. czialdini]
D. Roberta Cialdiniego [czialdiniego]
C. Robertowi Cialdiniemu [czialdiniemu]
B. Roberta Cialdiniego [czialdiniego]
N. Robertem Cialdinim [czialdinim]
Ms. Robercie Cialdinim [czialdinim]

Agnieszka Wierzbicka

 

 

 

 

występowanie nazwy miejscowej Brytan na Ukrainie i w Polsce

Moje zapytanie odnosi się do poprzedniego postu o pochodzeniu słowa BRYTAN ( 26 lutego 2015). Ja mam pytanie do Pani Katarzyny Jachimowskiej, Pani dała dobry opis o możliwym pochodzeniu słowa BRYTAN, ale nie udzieliła odpowiedzi na drugą część pytania o podobnych nazwach miejscowych w Polsce, Ukrajinie, Białoruśi. Nie wiem o Polsce, ale istnieją 3 nazwy wsi Brytan na Białorusi i 2 wioski i 2 wyspy na Dnieprze na Ukrainie (teraz nazwy miejsc zostały zmienione lub zniszczone). Dlaczego wszystkie te wioski i wyspy zostały nazwane Brytan, i jak mógł powstać patronimik Brytan? Jeśli potrzebujećie dodatkowych zeznań lub referencji, skontaktujćie się ze mną.

 

Na początku chciałabym przypomnieć zadane przez Pana pytanie (z 2015 r.):

„Chciałbym dowiedzieć się o możliwym pochodzeniu słowa BRYTAN – wielki pies. w języku białoruskim oznacza to silny (mocny) człowiek. Istnieje również kilka podobnych nazw miejscowych w Polsce, Ukrajinie, Białoruśi.”

Nie padło w nim (jak Pan sugeruje) pytanie, czy podobne nazwy miejscowe pojawiają się w Polsce, Ukrainie czy na Białorusi. Ja ze swej strony mogę tylko stwierdzić, że w Wykazie urzędowych nazw miejscowości i ich części z 2015 r. (wykaz dotyczy polskich miejscowości) nazwa Brytan (lub jej wariant w l.mn. Brytany) nie występuje, więc w Polsce takich miejscowości nie ma. Czy taka nazwa funkcjonuje na Białorusi, tego niestety nie wiem.

Dlaczego na Ukrainie wskazanym przez Pana wioskom zostały nadane nazwy Brytan – trudno mi jednoznacznie coś Panu odpowiedzieć, ponieważ każdy język ma własny system onomastyczny i odpowiedzi powinien Pan szukać u językoznawców specjalizujących się w języku ukraińskim, znających tamtejszą historię, kulturę i język. W języku polskim procesy onomastyczne przystępnie opisuje w artykule naukowym Joanna Szczerbowska-Kopacz Klasyfikacja, znaczenie oraz pochodzenie nazw geograficznych w Polsce („Językoznawstwo” nr 1(5)/2011), może ten tekst przybliży Panu tę tematykę. Pragnę jednak podkreślić, że odnosi się on do polskiej onomastyki.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

zapis inicjałów imion i nazwisk

Mam do Państwa pytanie dotyczące zapisu inicjałów. Jeżeli imię bądź nazwisko zaczyna się od ch, sz, cz itd., jak pisać inicjały: Ch, Sz, Cz czy też C, S, C?

Pozdrawiam Anna Zienicka

 

Dzień dobry,
w przypadku dwuznaku rz (np. Rządkiewicz), sz (Szczepan), cz (Czesław) w inicjałach zostawiamy jedynie pierwszą literę, np. Rządkiewicz – R., Szczepan – S., Czesław – C.

Gdy jeżeli chodzi o ch (np. Chryzostom) zachowujemy w zapisie Ch. (J. Ch. Pasek) – także w wypadku nazwisk (Chudziak – Ch.).

Proszę także nie zapomnieć o kropkach pojawiających się po inicjale imienia i nazwiska: Szymon Kolesławski to S.K.

 

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka (A.W.)

zapis odmienionego nazwiska McCrae

Dzień dobry.
Mam pytanie o odmianę nazwiska amerykańskiego psychologa o nazwisku McCrae: Mówimy o wymiarach osobowości w ujęciu modelu Costy i McCrae czy Costy i McCrae’a? Biorąc pod uwagę wymowę (makkrej), sądziłabym, że należy użyć formy z apostrofem i zakończeniem -a, jednak w tytułach większości tekstów naukowych odwołujących się do jego badań nazwisko to pozostaje nieodmienione. Rozumiem też, że w zestawieniu z imieniem można odmianę pominąć, jednak mam wrażenie, że problematyczna jest tu postać dopełniacza.
Z góry dziękuję za odpowiedź

Przy ocenianiu, czy dane nazwisko się odmienia, czy nie, bierzemy pod uwagę jego wymowę. Tak jak Pani napisała, nazwisko McCrae powinno być odmieniane (jak np. rzeczownik wodzirej), ponieważ w wymowie kończy się na głoskę j. Problem pojawia się wtedy, kiedy chcemy tak odmienioną formę napisać. Następuje wówczas zbieg trzech liter oznaczających samogłoski Crae’a, Crae’u, Crae’owi itp., co wygląd trochę dziwnie, ponieważ w języku polskim takie połączenia samogłoskowe nie występują. Jednak, o ile to nazwisko odmieniamy, tak właśnie powinniśmy je zapisywać. W przytoczonym przez Panią kontekście, tj. w zestawieniu z nazwiskiem innego badacza, odmiana tej nazwy osobowej jest moim zdaniem konieczna, ponieważ forma Costy i McCrae (pierwsze nazwisko odmienione, drugie nie) sugeruje niezgodnie z prawdą, że drugą z przywołanych osób jest kobieta.

Izabela Różycka

zapis skrótów w nazwie szkoły

Witam!
Wkrótce nasza szkoła przyjmie imię Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki. Jak poprawnie zapisać jej nazwę na pieczątce , używając skrótów?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Barbara Kopeć

W nazwach szkół wszystkie elementy z wyjątkiem przyimków, spójników i skrótów zapisujemy wielką literą. Proszę pamiętać, że na pieczątce nazwa musi być w postaci oficjalnej i zawierać wszystkie obligatoryjne składniki, czyli typ placówki, imię, miejscowość. Poprawnie będzie zatem: Placówka (tu podstawiamy właściwy typ, np. Szkoła Podstawowa/ Liceum Ogólnokształcące, poprzedzony numerem, jeśli jest nadany, np. XX Liceum Ogólnokształcące) im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki w X (nazwa miejscowości).

Katarzyna Burska

zapraszam Piotra Herchla czy Herchela?

Mam problem z odmianą nazwiska Herchel. Zapraszam pana Piotra Herchela czy pana Piotra Herchla. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam,
Bernadetta Tacica

Nazwisko Herchel jest zapewne pochodzenia niemieckiego. W przypadku nazwisk obcego pochodzenia zakończonych w mianowniku na -el o zachowaniu lub opuszczeniu głoski e podczas odmiany decyduje przede wszystkim stopień przyswojenia nazwiska. Na przykład gdy odmieniamy nazwiska Hegel, Wedel, Havel, głoska e znika (Hegla, Wedla, Havla), natomiast w nazwiskach Orwell, Fernandel, Cromwell zachowuje się (Orwella, Fernandela, Cromwella). Oczywiście ocena, czy dane nazwisko jest już odpowiednio zaadaptowane do polszczyzny, często bywa subiektywna. Uznałabym, że nazwisko, o które Pani pyta, można odmieniać, opuszczając e, czyli Herchla, ale form typu Herchela nie traktowałabym jako poważnych błędów.

Izabela Różycka

zasady tworzenia nazw mieszkańców od dwuczłonowych nazw geograficznych

Czy nazwy mieszkańców (w nazwach dwuczłonowych) tworzy się wyłącznie od pierwszego członu?

 

Tworzenie nazw mieszkańców od dwuczłonowych nazw geograficznych zależy przede wszystkim od ich budowy.

  1. Jeśli dwuczłonowa nazwa własna składa się z przymiotnika i rzeczownika (np. Srebrna Góra, Borowy Młyn, Stadnicka Wola, Zielona Góra), to nazwy mieszkańców tworzymy z obu członów
  • Srebrna Góra – srebrnogórzanin, srebrnogórzanka, srebrnogórzanie;
  • Borowy Młyn – borowomłynianin, borowomłynianka, borowomłynianie;
  • Stadnicka Wola stadnickowolnianin, stadnickowolnianka, stadnickowolnianie;
  • Zielona Góra – zielonogórzanin, zielonogórzanka, zielonogórzanie.
  1. Jeśli dwuczłonowa nazwa własna składa się z rzeczownika i przymiotnika (np. Chełm Śląski, Zręby Kościelne, Krynica Morska, Kąty Rybackie), to nazwę mieszkańca tworzymy tylko od rzeczownika (czyli pierwszej części nazwy własnej)
  • Chełm Śląski – chełmianin, chełmianka, chełmianie;
  • Zręby Kościelne – zrębianin, zrębianka, zrębianie;
  • Krynica Morska – kryniczanin, kryniczanka, kryniczanie;
  • Kąty Rybackiekącianin, kącianka, kącianie.
  1. Jeśli dwuczłonowa nazwa własna składa się z dwóch rzeczowników będących nazwami miejscowości, powstałą w wyniku urzędowego połączenia nazw odrębnych (np. Rabka-Zdrój, Skarżysko-Kamienna, Czechowice-Dziedzice, Jelcz-Laskowice), to nazwy mieszkańców tworzymy zwykle od członu pierwszego
  • Rabka-Zdrój – rabczanin, rabczanka, rabczanie;
  • Skarżysko-Kamiennaskarżyszczanin, skarżyszczanka, skarżyszczanie;
  • Czechowice-Dziedzice – czechowiczanin, czechowiczanka, czechowiczanie;
  • Jelcz-Laskowice – jelczanin, jelczanka, jelczanie.

Jak wynika z powyższych zasad istnieją nazwy mieszkańców powstałe od obu członów nazwy miejscowej (punkt 1.).

Agnieszka Wierzbicka

Zittau, Żytawa

Szanowni Państwo,
jako Euroregion Neisse-Nisa-Nysa planujemy publikacją o regionie w trzech językach: języku polskim, niemieckim i czeskim. Na jednej stronie znajdą się ten sam tekst w trzech wersjach językowych (obok siebie). Mamy probelm z rozstrzygnięciem kwestii, czy w polskim tekście nazwa niemieckiego miasta Zittau powinna być stosowana w języku niemieckim czy też powinien zostać zastosowany jej polski odpowiednik Żytawa.
Z poważaniem
Monika Mazur-Heider

Ponieważ polski wariant nazwy, jak dowodzi przegląd źródeł internetowych i encyklopedycznych, utrwalony jest w naszym języku, w tekście polskojęzycznym użyłbym określenia Żytawa. Pozostawienie nazwy w języku niemieckim byłoby wskazane tylko wtedy, gdyby zasięg polskiego wariantu był wyraźnie ograniczony (np. do języka osób, które mieszkają na terenach przygranicznych).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Odmiana

przekonywujący czy przekonujący?

Jak się powinno mówić: przekonywujący czy przekonujący? 

Poprawnymi formami są: przekonujący i przekonywający. Forma przekonywujący jest niepoprawna. Ten imiesłów powstał ze skrzyżowania (kontaminacji) dwóch poprawnych form: przekonujący (od czasownika przekonać) i przekonywający (od czasownika przekonywać). Forma przekonywający jest już dziś nieco archaiczna (ale nadal poprawna!).

Katarzyna Jachimowska

’ludyczny’ – przymiotnik, którego nie stopniujemy

Szanowni Państwo,
prosiłbym o rozstrzygniecie kwestii – czy przymiotnik „ludyczny” powinien być stopniowany? Czy coś może być mniej lub bardziej ludyczne?

Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,
przymiotnik ludyczny, oznaczający 'spontaniczną, żywiołową zabawę, która przynosi wiele radości’ nie powinien być stopniowany. Nie możemy bowiem zmieniać jego natężenia – nie możemy więc powiedzieć, że na przykład motyw ludyczny w II części „Dziadów” A. Mickiewicza jest bardziej/mniej ludyczny niż ten sam motyw w „Balladynie” J. Słowackiego. Utworzone w ten sposób formy stopniowane opisowo (bardziej/mniej ludyczny) będą niepoprawne.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

’sanato’ – wyraz odmienny czy nie?

Czy „Sanato” (bez lecznica, pensjonat) jest odmiennie, czy nie? Wydaję książkę o sławnym doktorze Józefie Aleksiewiczu, który te lecznicę stworzył, i we wszystkich artykułach o nim raz odmienia się to słowo, a raz nie.

Wyrazy obcego pochodzenia ulegają na gruncie polszczyzny przekształceniom formalnym, zmierzającym do dostosowania ich do systemu gramatycznego naszego języka.
Ze względu na kryterium przyswojenia wyróżnia się zapożyczenia: całkowicie lub częściowo przyswojone.
Wyrazy obce całkowicie przyswojone wymawiane są zgodnie z zasadami polskiej fonetyki i mają polską fleksję. Są to najczęściej wyrazy obce zapożyczone w dawnych wiekach. Natomiast wyrazy częściowo przyswojone niecałkowicie weszły do polskiego systemu gramatycznego, sygnałem ich obcości jest na przykład nieodmienność. Do tej grupy należy mająca łaciński źródłosłów nazwa własna „Sanato”, która oznacza `uzdrawiam`, ponieważ słowo sanus to po łacinie tyle co `zdrów`. Wyraz jest nieodmienny, warto dodać, że bez połączenia z rzeczownikami: lecznica, pensjonat dla wielu współczesnych użytkowników języka nie jest zrozumiały.

Ponieważ język polski jest językiem fleksyjnym, często mamy do czynienia z wyrazami, które w pierwszej fazie są nieodmienne, np. radio, studio, później zaś zostają włączone do polskiego systemu deklinacyjnego. Polszczenie wyrazów jest jednak procesem trwającym zwykle przez dłuższy czas.

Beata Burska-Ratajczyk

’terra incognita’ – forma odmienna czy nieodmienna?

Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć, czy można deklinować łacińskie wyrażenie terra incognita, czy też należy traktować je jako nieodmienne i stosować w zdaniu w formie podstawowej.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Z pozdrowieniami,
P.K.

Wskazane w pytaniu wyrażenie łacińskie terra incognita (zn. 1. 'nieznany lub niezbadany ląd, kraj lub inny obszar’, 2. 'dziedzina nowa dla kogoś’) jest nieodmienne. Warto zaznaczyć, że to samo znaczenie posiada określenie terra ignota i, podobnie jak terra incognita, również pozostaje ono nieodmienne.

Agnieszka Wierzbicka

„Pani Lilo” czy „Pani Lilu”?

Która z poniższych form zwracania się do mnie jest właściwa i poprawna – „Pani Lilu” czy „Pani Lilo”?
Dziękuję bardzo,
z poważaniem
Lila Pławińska

 Pani Lilo, właśnie tak brzmi tradycyjna forma wołacza Pani imienia. Warto przy tym pytaniu zwrócić uwagę na to, iż od kilkudziesięciu lat obserwuje się systematyczne zastępowanie form wołacza przez mianownik (Agnieszka, podaj mi tę książkę; Basia, podejdź tu). Takie struktury są dopuszczalne tylko w potocznej odmianie polszczyzny, a i to pod warunkiem, że wołacza nie poprzedza ani przydawka przymiotna, ani rzeczowna; w przeciwnym razie poprawne są jedynie tradycyjne formy wołacza: Pani  Agnieszko, Droga Basiu, Szanowna Pani Lilianno. Końcówka –o w wołaczu imion żeńskich jest typowa dla imion niezdrobniałych (Jadwigo, Małgorzato, Lilianno) i zdrobniałych twardotematowych (Agatko, Lilko), końcówka –u przysługuje zdrobniałym miękkotematowym (Jadziu, Gosiu). Jednak w wołaczu imion Adela, Aniela norma dopuszcza obie formy: Adelo/Adelu, Anielo/Anielu. Ponieważ końcówka –u jest w grupie nazw niezdrobniałych wyjątkowa, pierwszeństwo należy przyznać wołaczowi na –o i tę właśnie formę preferować w praktyce językowej. Nowy słownik poprawniej polszczyzny PWN  przy imieniu Lilianna notuje zdrobnienia: 1. Lila  (W. Lilo, pot. Lila) – to również zdrobnienie od Lilia , 2. Lilka (W. Lilko, pot. Lilka).

Katarzyna Jachimowska

 

alfa i omega – odmiana

Jak jest poprawnie: jesteś alfą i omegą czy jesteś alfem i omegą?

 

Zdecydowanie powinniśmy powiedzieć – jesteś alfą i omegą. Elementy tego biblijnego frazeologizmu odmieniamy następująco:
M. alfa i omega
D. alfy i omegi
C. alfie i omedze
D. alfę i omegę
N. alfą i omegą
Ms. alfie i omedze
W. alfo i omego!

Agnieszka Wierzbicka

audiobooka czy audiobooku?

Szanowni Państwo.
Chciałbym zapytać jak należy odmienić słowo „audiobook” w dopełniaczu? Czy po odmianie słowo to powinno brzmieć „audiobooku”, czy też „audiobooka”? Pytam ponieważ w moim projekcie licencjackim w postaci reportażu zamieściłem takie zdanie „W reportażu wykorzystano fragment audiobooka[…]” i nie jestem pewien czy to zdanie jest poprawne.
Dziękuję za poświęcony czas.
Z poważaniem.

W korpusach języka polskiego forma dopełniacza rzeczownika audiobook przybiera końcówkę –a (podobnie: e-book, e-booka; Facebook, Facebooka). W języku polskim rzeczowniki rodzaju męskiego zakończone na spółgłoskę przyjmują w dopełniaczu l.p. końcówkę –a lub –u. Zasady ich wyboru nie są precyzyjnie określone. Więcej na ten temat można przeczytać w naszej poradni w odpowiedzi dotyczącej tego przypadka.

Katarzyna Jachimowska

Azaña

Dzień dobry,
jak w dopełniaczu prawidłowo będzie brzmiało hiszpańskie nazwisko Azaña?

Segment -ña wymawiamy w polszczyźnie z jotą, jako [ńja], por. [Espańja], [xalapeńjo]. Pamiętając o zasadzie ortograficznej, która mówi, że w wyrazach obcego pochodzenia zakończonych wskazaną zbitką głosek w formach zależnych zapisujemy podwojone -ii, prawidłowa będzie odmiana:

M. Azaña

D. Azañii

C. Azañii

B. Azañę

N. Azañą

Ms. Azañii

Końcówki fleksyjne tego nazwiska odpowiadają zakończeniu takich wyrazów, jak Dania czy linia (w obu słowach fonetycznym reprezentantem znaku i jest [j]).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

badminton

Witam,
Zwracam się z prośbą o wytłumaczenie odmiany słowa „badmington” i jaka jest poprawna pisownia ?

Z poważaniem Gabriela Stós

Poprawnie zapisujemy ten wyraz bez g, a więc badminton. Właściwa odmiana wygląda następująco: M. badminton; D. badmintona; C. badmintonowi; B. badmintona; N. badmintonem; Ms. badmintonie.

Bartłomiej Cieśla

Barbadoska i Barbadoszczyk

Dzień dobry,
jak określić mieszkańca Barbadosu?

Pozdrawiam
K.W.

 

Dzień dobry,
wg Nowego słownika poprawnej polszczyzny PWN mieszkańcy położonego na Małych Antylach Barbadosu to: Barbadoska i Barbadoszczyk. Warto pamiętać, że te nazwy zapisujemy wielką literą, bowiem są to mieszkańcy państwa!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Bat’a

Szanowni Państwo,

chciałam zapytać o prawidłową odmianę nazwiska właścicieli słynnej czeskiej firmy obuwniczej – Baťa. W polskich publikacjach często można się spotkać z jego uproszczonym zapisem (Bata) i wtedy problemu nie ma, czy jednak pozostawiając je w oryginalnej formie (ze zmiękczonym ť) wciąż użyjemy w dopełniaczu końcówki –y (taka forma występuje w Wikipedii), czy powinno się tam pojawić –i, przez analogię do odmiany polskich rzeczowników miękkotematowych?

Ponieważ w wariancie, o którym Pani pisze, temat fleksyjny jest zakończony na spółgłoskę miękką, nazwisko Bat’a należałoby odmieniać zgodnie z deklinacją nazwisk miękkotematowych zakończonych na a, np. Kąsia – Kąsi, Kania – Kani.

Bartłomiej Cieśla

berło

Dzień dobry,
Jak brzmi dopełniacz liczby mnogiej od słowa berło?
Dziękuję za odpowiedź 🙂

Forma dopełniacza lm. to bereł. Odpowiedzi na podobne pytania znajdzie Pani m.in. w Wielkim słowniku języka polskiego pod red. Piotra Żmigrodzkiego: www.wsjp.pl

Łączę pozdorwienia
Bartłomiej Cieśla

Białokosz

Szanowni Państwo,
proszę powiedzieć mi, jak należy prawidłowo odmieniać nazwę miejscowości Białokosz.
Powiemy w Białokoszu czy też może w Białymkoszu? Ponieważ jest to zrost, wydaje mi się, że poprawną formą jest ta pierwsza. Z drugiej jednak strony podobieństwo Białegostoku wskazywałoby na drugi wariant.
Mam w nawyku odmienianie wszystkich tego typu nazw. Czy słusznie?
Z góry dziękuję za odpowiedź i łączę wyrazy szacunku
Mario Kiliński

Nazwa Białokosz nie jest zrostem, ale złożeniem, stąd porównywanie jej fleksji z odmianą rzeczownika Białystok nie wydaje się uprawnione. Człony drugiego wyrazu mogą funkcjonować jako doraźne połączenie składniowe (biały stok), elementy  pierwszego z nich (biało kosz) nie wykazują tak dalece posuniętej samodzielności.

Pełen paradygmat tego słowa wygląda następująco: D. Białokosza, C. Białokoszowi, B. Białokosz, N. Białokoszem, Ms. Białokoszu.

Forma dopełniacza została odnotowana W wykazie urzędowych nazw miejscowości i ich części (dokument dostępny online), przekazuje informację, że wyraz jest rodzaju męskiego.

Potwierdzenia właściwego wariantu odmiany nazw miejscowych można szukać nie tylko w specjalistycznych publikacjach językoznawczych, lecz także na oficjalnych stronach placówek lub urzędów mieszczących się na terenie lub w bliskim sąsiedztwie miasta czy wsi, których nazwa wydaje się problematyczna. Na ogół są one źródłem wiarygodnych informacji językowych tego typu.

Bartłomiej Cieśla

 

biernik l. poj. rzeczownika wirus

Dzień dobry
Jestem tłumaczem i zastanawiam się nad odmianą rzeczownika „wirus”:
1. Wykryto wirusa, czy
2. Wykryto wirus.
Dziękuję z góry i pozdrawiam
Arkadiusz Witek

Biernik liczny pojedynczej rzeczownika wirus ma dwie formy: równą mianownikowi (a zatem wykryto wirus) albo równą dopełniaczowi (czyli wykryto wirusa).

Izabela Różycka

biernik liczby pojedynczej rzeczowników set i gem

Która forma jest poprawna?
Zawodnik wygrał pierwszy set.
Zawodnik wygrał pierwszego seta.
( gem czy gema )

Biernik liczby pojedynczej wyrazów set i gem ma dwie formy: set/seta, gem/gema. Pierwsze z nich są staranne, drugie potoczne, a zatem ich użycie zależy od sytuacji komunikacyjnej. Sprawozdawca sportowy relacjonujący rozgrywki w radiu czy telewizji powinien używać form wzorcowych, kibice rozmawiający prywatnie o meczu mogą używać form potocznych.

Izabela Różycka

biernik rzeczowników pospolitych rodzaju męskonieżywotnego

Dzień dobry,
piszę do Państwa z prośbą o poradę w kwestii pisowni słowa larp. Jest to określenie pochodzące od angielskiego terminu live action role-playing game, oznaczające gatunek gier performatywnych. Dzięki uprzejmości Rady Języka Polskiego uznano w 2014 roku, że słowo larp powinno być traktowane jako rzeczownik pospolity, pisany małymi literami. Wciąż jednak nie wiemy, jak należy je odmieniać w języku polskim; czy skoro w mianowniku jest to larp, to czy w bierniku powinna występować również forma larp, czy też larpa?
Zwyczajowo środowisko twórców i graczy używa tej drugiej formy, to znaczy w mianowniku larp, a w bierniku larpa. Wątpliwość co do słuszności tej odmiany została jednak przedstawiona przez jednego z redaktorów naszej publikacji konferencyjnej i spowodowała niemałe kontrowersje, dlatego postanowiliśmy zwrócić się z całą sprawą do Państwa.

Uprzejmie proszę o pomoc i serdecznie pozdrawiam,
Zofia Urszula Kaleta
PS Załączam opinię RJP: https://drive.google.com/file/d/0BwZsX8-6YG0WYndOWXFvbEg4VXc/view?usp=sharing

W języku potocznym (norma użytkowa) można używać formy biernika z końcówką -a (kogo? co? – larpa). W normie wzorcowej, w odmianie oficjalnej języka powinna być końcówka zerowa zarówno w mianowniku jak i w bierniku (kogo? co? larp), analogicznie do form: widzę kogo? co? telewizor, smartfon, wysyłam sms, e-mail (mail, mejl), obsługuję komputer, sprzedaję rower.

Katarzyna Jachimowska

 

Brunke, Lulko, Ołdak

Witam serdecznie,

Chciałbym zapytać o prawidłową odmianę nazwisk w liczbie mnogiej: Brunke, Lulko, Ołdak – wypisuje zaproszenia na konferencję i mam problem z odmianą.
Z góry serdecznie dziękuję.

W liczbie mnogiej nazwiska Lulko i Ołdak odmieniają się tak samo. Napiszemy: M. państwo Lulkowie, Ołdakowie, D. państwa Lulków, Ołdaków, C. państwu Lulkom, Ołdakom, B. państwa Lulków, Ołdaków, N. państwem Lulkami, Ołdakami, Ms. państwu Lulkach, Ołdakach. Nazwiska, które w mianowniku lp. zakończone są na e – ze względu na obcość brzmienia – w praktyce językowej wykazują tendencję do nieodmienności. Nazwisko Brunke radziłbym pozostawić w formie podstawowej (M. państwo Brunke, państwa Brunke, państwu Brunke etc.).

Bartłomiej Cieśla

być utkniętym

Dzień dobry,

Proszę o odpowiedź na następujące pytanie: czy słowo utknięty można zastosować do określenia osoby, która utknęła w danym miejscu lub sytuacji?
Np. „Nie mogę teraz się z Tobą spotkać, mam spotkanie i jestem tu utknięty”. Czy w tym kontekście użycie tej formy jest poprawne ?

dziękuję, Michał Raźny

Przytoczone przez Pana zdanie jest niepoprawne. Słowo utknięty to tzw. imiesłów bierny, który wchodzi najczęściej w bezpośrednią relację formalno-znaczeniową z rzeczownikiem oznaczającym obiekt czynności wskazywanej przez podstawę imiesłowu (a więc czasownik utknąć). Działanie tej zasady widzimy np. w zdaniach: Piłka została kopnięta przez naszego najlepszego snajpera, Obiad jest gotowany przez Ewę. W cytowanym przez Pana zdaniu opisywana postać nie jest obiektem czynności, a raczej mimowolnym uczestnikiem stanu, który współkreuje. Zwrotu być utknięty nie notują współczesne słowniki, trudno też przypuszczać, by używany był powszechnie przez większą część społeczeństwa.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Cech Rzemiosł Różnych Międzychodzko-Drezdenecki w Międzychodzie

Podmiot nazywa się: Cech Rzemiosł Różnych Międzychodzko-Drezdenecki w Międzychodzie.
Jak odmienić (w dopełniaczu
Konkretnie chodzi mi o przypadek:
Minister przyznał (np. dofinansowanie) Cechowi Rzemiosł Różnych ……..

W nazwie pojawiają się dwa przymiotniki pochodzące od nazw miejscowych, odpowiednio międzychodzki – utworzony od rzeczownika Międzychód, i drezdenecki (inny poprawny wariant to drezdeński) – utworzony od rzeczownika Drezdenko. Oba zostały scalone za pomocą dywizu, co oznacza, że funkcjonują podobnie jak inne przykładowe połączenia tego typu, np. warszawsko-łódzki, katowicko-wrocławski itd. Wyraz cech oznaczający 'zrzeszenie rzemieślników jednej lub kilku podobnych specjalności’ w liczbie pojedynczej odmieniamy następująco: D. cechu, C. cechowi, B. cech, N. cechem, Ms. cechu. Chcąc zastosować przytoczoną nazwę w dopełniaczu, napiszemy: Cechu Rzemiosł Różnych Międzychodzko-Drezdeneckiego w Międzychodzie. Wariant celownikowy brzmieć będzie: Cechowi Rzemiosł Różnych Międzychodzko-Drezdeneckiemu w Międzychodzie.

Bartłomiej Cieśla

centymorgan – odmiana

Proszę o wskazanie, jak powinno się odmieniać słowo centymorgan.

EJ

 

Centymorgan (czyli jednostka miary używana w genetyce, w crossing-over – w skrócie cM) to rzeczownik rodzaju męskiego. Jego odmiana przedstawia się następująco:

M. centymorgan
centymorgany  
D. centymorgana centymorganów  
C. centymorganowi centymorganom  
B. centymorgan centymorgany  
N. centymorganem centymorganami  
Ms. centymorganie centymorganach  
W. centymorganie centymorgany

 

Agnieszka Wierzbicka

Chorol

Szanowni Państwo,
jak powinnam odmienić spolszczoną nazwę ukraińskiego miasta Chorol – Choroł? Uczeń urodził się w Chorole?
Z poważaniem
Karolina Ludwikowska

Nie ma konieczności, by zmieniać kształt brzmieniowy tej nazwy, ponieważ w języku polskim funkcjonuje przynajmniej kilka nazw miejscowości zakończonych na –ol. Zaliczamy do nich m.in. Księżopol, Frampol, Terespol. Mają one rodzaj męski, a w miejscowniku przybierają postać z końcówką –u, np. w Księżopolu, Frampolu, Terespolu. Na zasadzie analogii proponowałbym wariant: Uczeń urodził się w Chorolu.

Wariant Choroł odmienilibyśmy w miejscowniku: w Chorole (jak w Sudole > Sudoł).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Cieciuch

Dzień dobry.
Chciałam spytać, jaką formę przyjmie nazwisko Cieciuch w mianowniku liczby mnogiej.
Z poważaniem

Forma nazwiska Cieciuch w mianowniku liczby mnogiej to Cieciuchowie.

B. Cieśla

czasownik 'skinąć’

Mam pytanie dotyczące słowa „skinąć”.
W czasie przeszłym, odmiana jest dość oczywista: skinąłem głową. Problem mam natomiast z czasem teraźniejszym.
Czy poprawne będzie napisanie „skinam głową” czy może istnieje inna, poprawna forma?

Dzień dobry,
wskazany w pytaniu czasownik skinąć ma aspekt dokonany i wskazuje na czynność zakończoną, wykonaną. Czasowniki dokonane określają czynności przeszłe lub przyszłe i nie mogą mieć form teraźniejszych, podana forma „skinam” jest więc niepoprawna.

Choć w polszczyźnie duża część czasowników występuje w wariantach dokonanych-niedokonanych, np. skląć-kląć, przeczytam-czytam, przeżreć-przeżerać, to czasownik skinąć nie posiada odpowiednika niedokonanego.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

 

czasownik ‚skinąć’ – raz jeszcze

skinąć : koniugacja w czasie terazniejszym?

 

Dzień dobry,

odpowiedź na to „pytanie” została już udzielona wcześniej w naszej poradni: https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/czasownik-skinac/. Polecamy korzystanie wyszukiwarki dostępnej na naszej stronie!

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Czemu WSJP proponuje, by słowo „swing” odmieniać w dopełniaczu tak jak „kajak”, a nie jak „brzeg”, „ring” czy „song”?

Szanowni Państwo,
Bardzo będę wdzięczna za wyjaśnienie, czemu WSJP proponuje, by słowo „swing” odmieniać w dopełniaczu tak jak „kajak”, a nie jak „brzeg”, „ring” czy „song”. Kłóci się to z tym, co mam „w uchu” – i chyba nie tylko ja, sądząc po ilości zastosowań „swingu”. Jedyne natomiast użycie „swinga”, jakie mi się nasuwa, to w odniesieniu do pewnego typu volkswagena…
Pozostaję z poważaniem
Anna Pawlikowska

Rzeczywiście Wielki słownik języka polskiego podaje taki wzór odmiany tego wyrazu. Dodajmy jednak, że w innych słownikach znajdziemy różne informacje na ten temat. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego (2014) wymienia obie formy dopełniacza, tzn. z końcówkami -a oraz – u, chociaż tę drugą charakteryzuje jako środowiskową, tzn. używaną przez muzyków. Natomiast Uniwersalny słownik języka polskiego pod red. S. Dubisza (2003) uznaje obie formy za poprawne bez dodatkowych ograniczeń. Te różnice między poszczególnymi opracowaniami potwierdzają fakt, iż zasady wyboru końcówek dopełniacza -a oraz -u nie są ściśle określone. Więcej na ten temat można przeczytać w naszej poradni w odpowiedzi na temat tego przypadka.

W korpusach  języka polskiego  forma dopełniacza rzeczownika swing występuje tylko raz, z końcówką -u. Większość rzeczowników męskich nieżywotnych kończących się na grupę spółgłosek -ng przyjmuje w dopełniaczu taką właśnie końcówkę (lobbing, pudding, holding, briefing, windsurfing, ranking, drybling, recykling, peeling, biling, roaming, happening, trening, kidnaping, dansing, sparing, song, gong, dyftong, mityng itp.). Jak widać, są to rzeczowniki obcego pochodzenia, a dla zapożyczeń właściwa jest właśnie taka końcówka dopełniacza. Te, które mają końcówkę -a, takie jak ping-pong czy szterling mieszczą się w grupach określanych jako wyjątki (nazwy gier, miar itp.).  W związku z powyższym sądzę, że może Pani zaufać swojej intuicji i używać formy z końcówką -u do czasu, kiedy kwestia jej poprawności zostanie jednoznacznie rozstrzygnięta.

Izabela Różycka

Czy nazwisko Welfe powinno być odmieniane?

Czy nazwisko prof. UŁ Welfe powinno być odmieniane? Proszę o uzasadnienie. Na UŁ powstało centrum im. profesora o tym nazwisku. Dziwnie brzmi w formie nieodmiennej, ale może to ja mam dziwne przyzwyczajenia i mylnie  wydaje mi się, że jeśli nazwisko Linde się odmienia ,to i Welfe się deklinuje. Jeśli jednak mam rację, dlaczego tego typu nazwy różnych jednostek w obrębie UŁ nie są konsultowane z Państwa Katedrą i nie dba się o poprawność językową tekstów tworzonych na UŁ?

 

Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy poruszyć kilka zagadnień.

Po pierwsze będą to kwestie dotyczące istoty języka polskiego. Polszczyzna jest językiem fleksyjnym. Oznacza to, że wszystkie wyrazy, których budowa na to pozwala, powinny być odmieniane. Zasada ta dotyczy zarówno wyrazów pospolitych, jak i nazw własnych (w tym także nazwisk), niezależnie od ich pochodzenia (czyli zarówno rodzimych, jak i obcych). Dodajmy, że w przypadku wyrazów obcego pochodzenia odmiana jest przejawem ich przyswojenia przez język polski. A zatem również nazwisko profesora Władysława Welfego powinno się odmieniać.

Drugie zagadnienie to sposób odmiany takiej nazwy własnej. Tu zasada jest następująca – nazwiska zakończone w wymowie na samogłoskę -e (także -i oraz -y) odmieniają się jak przymiotniki (Linde, Welfe; Lindego, Welfego; Lindemu, Welfemu; Lindego, Welfego; Lindem, Welfem; o Lindem, o Welfem). Norma dopuszcza także nieodmienianie nazwiska obcego, gdy przy nim znajduje się odmieniony inny rzeczownik identyfikujący daną osobę (np. imię, tytuł naukowy, określenie stanowiska itp.). Forma taka jest jednak uznawana za mniej staranną i ładną. Nieodmienianie nazwiska obcego jest np. wskazane wtedy, kiedy nie wiemy, jak to zrobić. Lepiej wówczas pozostawić nazwę w postaci mianownika, niż tworzyć błędne formy pozostałych przypadków.

Trzecia kwestia to rozstrzygnięcie, jakie formy językowe powinny się pojawić w oficjalnej nazwie jednostki naukowo-badawczej wyższej uczelni, nadanej w celu uczczenia pamięci wybitnego uczonego i wyrażenia szacunku dla jego osiągnięć naukowych i organizacyjnych. Nie ma wątpliwości, że powinny to być formy z normy wysokiej, tzw. wzorcowej.  Z drugiej strony warto także zwrócić uwagę, że nazwa taka będzie używana w codziennej komunikacji w formie skróconej, tzn. bez wspomnianych dodatkowych wyrazów identyfikujących. Tak jak mówimy o słowniku Lindego (bo przecież nie o słowniku Linde!), tak będzie się mówić o Centrum Welfego, a nie Centrum Welfe. A zatem zarówno w nazwie oficjalnej Centrum Informatyczno-Ekonometrycznego UŁ, jak i jej potocznej wersji, nazwisko profesora Welfego powinno być użyte w formie gramatycznej dopełniacza.

Ostatnia część pytania, dotycząca tego, czemu nazwy różnych jednostek w obrębie UŁ nie są konsultowane ze specjalistami i dlaczego, jak to surowo Pani oceniła, nie dba się o poprawność językową tekstów tworzonych na naszej uczelni, powinna chyba być skierowana do innego adresata. Mamy nadzieję, że poradnia językowa UŁ, służąc pomocą każdemu świadomemu użytkownikowi języka polskiego, przyczyni się do poprawy tego stanu.

Izabela Różycka

Czy powinniśmy odmieniać nazwiska?

Witam,
uprzejmie proszę o potwierdzenie czy w sformułowaniu 'serdecznie zapraszam SZ. Państwa, nazwisko Pudło powinno brzmieć 'Pudłów’ czy 'Pudło” bez odmiany.
Na zaproszeniu napisałam 'Pudłów’ wg wskazówek, lecz spotkałam sie ze stwierdzeniem, że jest to forma niepoprawna i nie jest to kulturalne.
Pozdrawiam,
M.Kilan

Trudno jest mi się zgodzić z przytoczonym przez Panią stwierdzeniem odnośnie niepoprawności, a tym bardziej braku kultury związanej z odmianą nazwiska… Jak można przeczytać w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN: „Wymagania polskiej fleksji nakazują, o ile tylko jest to możliwe, włączanie nazwisk, w tym także obcych, do modeli deklinacyjnych właściwych rzeczownikom pospolitym” i dalej „Tak samo z nazwiskami par małżeńskich. Poprawna jest tylko forma: państwo Bralczykowie (nie: *państwo Bralczyk), Zofia i Jan Pociejowie (nie: *Zofia i Jan Pociej)„. Oznacza to, że nazwiska w liczbie mnogiej odmieniamy – co do tego wszyscy językoznawcy są wyjątkowo zgodni :).

Nazwisko Pudło odmieniane jest, jak znane nam wszystkim nazwisko Fredro, czyli w liczbie mnogiej mamy następujące formy:
M. Fredrowie, Pudłowie
D. Fredrów, Pudłów
C. Fredrom, Pudłom
B. Fredrów, Pudłów
N. Fredrami, Pudłami
Ms. Fredrach, Pudłach

Agnieszka Wierzbicka

PS Dodatkowym potwierdzeniem zasady dotyczącej odmiany nazwisk są także słowa Jana Miodka.

czy przymiotnik 'pusty’ można stopniować?

Która forma jest poprawna: pustszy czy puściejszy?

Przymiotnik pusty nie powinien być stopniowany – należy do tej grupy przymiotników, od których nie tworzy się form stopnia wyższego czy najwyższego, bowiem ich znaczenie to wyklucza. Pusty to niczym nienapełniony, nic niezawierający – w tej sytuacji jakakolwiek rzecz nie może być bardziej czy mniej pusta, podobnie jak osoba łysa – nie może być bardziej czy mniej łysa.

Agnieszka Wierzbicka

Czy przymiotnik osobisty można stopniować?

Dzień dobry,
interesuje mnie zasada stopniowania przymiotnika „osobisty”? Czy można zastosować w przypadku tego słowa stopniowanie proste i stworzyć słowo „osobistszy”? I dlaczego tak/nie?
Pozdrawiam
Irena

W języku polskim stopniują się tylko niektóre przymiotniki, tzw. jakościowe, typu biały, długi, mądry, wesoły, daleki. Oznaczają one niezależne cechy przedmiotów, które mogą występować w różnym stopniu natężenia. Większość przymiotników stanowią tzw. przymiotniki relacyjne, nazywające cechy przedmiotów powstałe na skutek ich relacji z innymi przedmiotami (fabryczny 'związany z fabryką’, papierowy 'zrobiony z papieru’, braterski 'taki, jak u brata’, kamienny 'zrobiony z kamienia’, komputerowy 'dotyczący komputerów’, zimowy 'mający związek z zimą’ itp. W przypadku właściwości wyrażanych przez tego rodzaju przymiotniki, nie można określić ich stopnia natężenia, a zatem przymiotników relacyjnych nie stopniujemy. Niektóre z takich przymiotników można stopniować, jeżeli użyte zostały w znaczeniu przenośnym, np. drewniany nie jako 'zrobiony z drewna’ ale 'sztywny’, drętwy’, ponieważ w takim znaczeniu stają się one przymiotnikami jakościowymi.

Przymiotnik osobisty jest przymiotnikiem relacyjnym o znaczeniu 'związany z jakąś osobą’, a zatem stopniowaniu zasadniczo nie podlega, a dokładniej, nie stopniuje się w sposób prosty. Można sobie jednak wyobrazić pewne konteksty, w których byłyby jednak możliwe formy stopniowania opisowego, np. Jego wyznania miały charakter bardziej osobisty, niż moje, czyli w znaczeniu 'prywatny, intymny’.

Izabela Różycka

Czy rzeczownik „polityka” odmienia się w liczbie mnogiej?

Szanowni Państwo,
czy istnieje liczba mnoga rzeczownika „polityka”, czy należy on może do kategorii singularia tantum? Czy forma użyta w zdaniu: „Należy zwiększyć świadomość celów, wartości i polityk, jakimi kierują się ruchy społeczne”, jest poprawna?

Z góry dziękuję za pomoc.
Z wyrazami szacunku
Małgorzata Kowalska

Pani Małgorzato,
rzeczownik polityka nie posiada liczby mnogiej (takie wyrazy określane są mianem singularia tantum). W przytoczonym przez Panią zdaniu mamy do czynienia z odmianą tego wyrazu, co należy uznać za błąd fleksyjny.

Warto dodać w tym miejscu, iż  w medialnym obiegu pojawiają się (w różnych dyskursach o charakterze naukowym, urzędowym, ubezpieczeniowym) formy liczby mnogiej tworzone od singulariów tantum, będących wyrazami o znaczeniu abstrakcyjnym (filozofie, ryzyka, polityki, komunikacje), ale wtedy nabierają innego znaczenia. Na przykład w podanym kontekście „polityki” oznaczają strategie i takiego słowa należałoby użyć w podanym przez Panią zdaniu.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Czy tytuły dokumentów odmieniamy czy też przepisujemy tak jak dokładnie brzmi dany dokument?

Witam serdecznie, mam takie pytanie odnośnie pisania tytułów książek, czasopism i innych dokumentów na, które się powołujemy. Odnośnie czy te tytuły odmieniamy czy też przepisujemy tak jak dokładnie brzmi dany dokument?
Przykład: mamy dokument o nazwie „Zasady dysponowania sił i środków…”
to jeśli będziemy chcieli napisać:
1. Dysponujemy według „Zasady dysponowania sił i środków…”
2. Dysponujemy według „Zasad dysponowania sił i środków…”

Z góry dziękuję i pozdrawiam!

Spośród zaproponowanych przez Pana form poprawna jest druga – we fleksyjnym języku polskim odmieniamy wyrazy, których budowa na to pozwala. Inny zabieg dopuszcza pozostawienie formy nieodmiennej – dodajemy wtedy wyraz pospolity nazywający dany obiekt, np. Dysponujemy dokumentem „Zasady dysponowania sił i środków…”. O tych regułach pisaliśmy już w naszej poradni (por. odpowiedź: Gdzie byłem: w pubie Nirwana, w Nirvanie…). I jeszcze refleksja dotycząca użycia przez Pana wyrazu dysponować. Ma on trzy znaczenia: 1. książk. ‘rozporządzać czymś’ (w tym znaczeniu jest nadużywany, lepiej: mieć, np. Dysponuje inwencją twórczą, lepiej: ma inwencję twórczą), 2. książk. ’wydawać polecenia, kazać coś wykonywać, coś dostarczać, np. Środki dla rolnictwa są dysponowane z budżetu, 3. rel. ’udzielać ostatnich sakramentów’. Wydaje się, iż nie chodziło Panu o żadne z tych znaczeń. Czasownik dysponować coraz częściej jest używany w polszczyźnie ogólnej w niepokojąco rozszerzonym znaczeniu.  Poza tym zasady poprawności stylistycznej każą unikać powtarzania wyrazów w bliskim sąsiedztwie, a leksykalne – przestrzegają przed  nadużywaniem wyrazów obcych.

Katarzyna Jachimowska

Czy używać w polszczyźnie potocznej imiesłowów przysłówkowych uprzednich?

Dzień dobry!
Czy mieści się w normie języka potocznego, na przykład w rozmowie z przyjacielem, korzystanie z imiesłowów? Bardzo podobają mi się takie zdania, w moim mniemaniu wzbogacają wypowiedzi, ale rzadko słyszę je u innych ludzi. Na przykład powiem: „zobaczywszy ją, od razu wróciłem wspomnieniami do dawnych czasów”. Jak prawidłowo wymawiać imiesłowy? W przypadku „dotarłszy” mówić tak, jak jest napisane? A może dotarwszy, dotarszy?
Pozdrawiam serdecznie.

Pana pytanie, jak rozumiem na podstawie podanego przykładu, dotyczy tzw. imiesłowów przysłówkowych, a jeszcze dokładniej, imiesłowu przysłówkowego uprzedniego (zjadłszy, usiadłszy, powiedziawszy, zrobiwszy, napisawszy itp.), za pomocą którego wyrażamy czynność wcześniejszą niż czynność wyrażona osobową formą czasownika. Pozostałe imiesłowy, tzn. przymiotnikowy czynny (piszący, mówiący, leżący, jedzący), przymiotnikowy bierny (na/pisany, z/robiony, powiedziany, z/jedzony) funkcjonują we wszystkich rejestrach współczesnej polszczyzny, często utożsamiane po prostu z przymiotnikami. Imiesłów przysłówkowy współczesny (pisząc, mówiąc, leżąc, jedząc) także ma dość dużą frekwencję w tekstach, choć niestety, często bywa używany niepoprawnie, co oznacza, że dla użytkowników języka polskiego forma ta staje się nieoczywista i trudna. Natomiast przywołany przez Pana imiesłów przysłówkowy uprzedni niemal całkowicie znikł ze współczesnej polszczyzny, a z cała pewnością nie bywa używany w polszczyźnie potocznej, która cechuje się nieskomplikowaną budową zdań. Zaletą tej odmiany języka jest jednak to, że panują w niej mniejsze ograniczenia niż w odmianach o charakterze oficjalnym, co oznacza, że akceptowalne będą w niej takie formy, które są zrozumiałe dla odbiorcy. Jeżeli zatem Panu taka forma się podoba, a przyjaciel, z którym Pan rozmawia, ją rozumie, proszę jej spokojnie używać nadal. Jednakże trzeba pamiętać, że stosowanie form językowych bardziej wyszukanych, niż tego wymaga sytuacja komunikacyjna, powinno być konsekwentne, co oznacza, że staranności składniowej powinna towarzyszyć staranność wymowy, a zatem odróżniamy formy utworzone przyrostkiem -łszy (usiadłszy, zjadłszy, dotarłszy) od tych, które utworzone zostały przyrostkiem -wszy (napisawszy, zrobiwszy, powiedziawszy).

Izabela Różycka

Czy zwrot „targnąć się na swoje życie” ma formę czasu teraźniejszego i jak ona brzmi?

Witam, interesuje mnie poniższe zdanie:
„On targa się na swoje życie”. Czy jest to poprawnie sformowane zdanie?
Konkretnie chodzi mi o czas teraźniejszy wyrazu „targać się”.
Czy może powinno być: „On targuje się na swoje życie”?

Pozdrawiam

Jedyną dopuszczalną postacią czasownika w przytoczonym przez Pana związku frazeologicznym jest forma dokonana, a zatem targnąć się na swoje życie, a nie targać się na swoje życie.

Skoro czasownik jest dokonany, to nie tworzy on formy czasu teraźniejszego, ponieważ czynność zakończona albo jednokrotna, momentalna (a takie jest znaczenie czasowników dokonanych), nie może trwać w teraźniejszości. Czasowniki dokonane odmieniane w czasie teraźniejszym pełnią funkcję czasu przyszłego. Czasowniki takie jak targnąć się  na coś mają zatem formy czasu przeszłego (targnął się na swoje życie) i przyszłego (targnie się na swoje życie).

Izabela Różycka

czyściec

Dzień dobry, mam pytanie odnośnie prawidłowej formy odmieniania słowa „czyściec”
Wiem, że obecnie poprawną formą odmiany jest „czyśćca”, „w czyśćcu” ale nie rozumiem skąd się tam wzięła litera „ć”?
Dawną formą odmiany było „czyśca”, „w czyścu”, nie wiem dlaczego w dzisiejszej, prawidłowej odmianie występuje „ć” skoro w samym słowie „czyściec” go nie ma?
Ten ciąg liter „śćc” wydaje mi się dziwny.
Czy jest może jakaś reguła mówiąca że c przechodzi w „ćc” przy odmianie ?
z wyrazami szacunku,

Słowo czyściec składa się z 6 głosek: [cz], [y], [ś], [ć], [e], [c]. Czwarta z nich w formie podstawowej tego wyrazu oddawana jest dwuznakiem ci (w takim sposób oznaczamy miękkość spółgłosek w pozycji przed samogłoską, np. cię, nie, niania [će], [ńe], [ńańa]), a np. w dopełniaczu czy miejscowniku za pomocą litery ć (w taki sposób oznaczamy bowiem miękkość spółgłosek w pozycji przed innymi spółgłoskami, por. ćma, ślimak, koślawy [ćma], [śl’imak], [koślawy]). Warto zauważyć, że w odmianie tego słowa pojawia się tzw. e ruchome – głoska często obecna mianowniku, lecz zanikająca w formach zależnych (modyfikację tę można wytłumaczyć alternacjami).

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

daj chleb/chleba

Szanowni Państwo,

Analizując pod kątem poprawności językowej modlitwę Ojcze Nasz zwróciłem uwagę na fragment: „chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”. Słowo chleb powinno wystąpić tu w bierniku, a zatem poprawną formą zdaje się być: „chleb nasz powszedni daj nam dzisiaj”. Czy mogę prosić Państwa o opinię w tej kwestii?

Z poważaniem,
Michał Dąbrowski

Chleba to tzw. genetivus partitivus, forma gramatyczna, która sygnalizuje nieokreśloną bliżej ilość/liczbę tego, co nazywane przez wyraz postawiony w tym przypadku, zwykle zaś jakąś tylko część większej całości. Mówiąc, że chcemy chleb (używając biernika), sygnalizujemy najczęściej, że chodzi nam o cały bochenek; mówiąc zaś, że chcemy chleba, albo mamy na myśl jakąś część bochenka, albo bliżej nieoznaczoną ilość. Podobną oboczność znajdujemy w zdaniach: Daj mi cukierki/ Daj mi cukierków, Przynieść wodę/ Przynieś wody. Tzw. dopełniacz cząstkowy jest formą wariantywną w stosunku do biernika.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

deka, deko czy dekagramów?

Jak jest poprawnie? Kupię dwadzieścia deko czy deka sera?

 

Podane w pytaniu skrót deko od słowa dekagram jest uznawany za potoczny. Zgodnie  normą wzorcową należałoby użyć formy skróconej deka lub pełnej wyrazu, to znaczy kupię dwadzieścia deka/dwadzieścia dekagramów sera.

Agnieszka Wierzbicka

 
desktop

Czy mógłbym prosić o informację jak odmieniać rzeczownik 'desktop’? Informacji w słownikach online mało, a papierowego słownika nie mam pod ręką.

Dziękuję!

Wyraz desktop nie jest notowany we wszystkich słownikach poprawnościowych. W niektórych eksponuje się wyłącznie znaczenie tego słowa, w innych przedstawia niekompletną informację gramatyczną. Wątpliwości natury fleksyjnej może budzić postać D. i B. liczby pojedynczej. Pierwszą z form przypadkowych opisuje Wielki słownik ortograficzny PWN, którego autorzy dopuszczają stosowanie wariantywnych końcówek fleksyjnych: poprawna jest zarówno forma desktopu, jak i desktopa. W żadnym z leksykonów nie znalazłem informacji gramatycznej dotyczącej biernika. Niewątpliwie w użyciu są dwie formy: widzę (kogo? co?) desktop lub desktopa, co pokazuje, że wzór odmiany tego rzeczownika pokrywa się z paradygmatem słowa laptop. Na tę chwilę nie można wyraźnie opowiedzieć się za żadną z form, bo norma w tym zakresie dopiero się kształtuje. Proszę porównać odmianę rzeczownika desktop z paradygmatem słowa laptop –  wyraźna jest tożsamość:

M:
laptop
     
M:
laptopy
 
D:
laptopa,
laptopu
     
D:
laptopów
 
C:
laptopowi
     
C:
laptopom
 
B:
laptop,
pot. laptopa
     
B:
laptopy
 
N:
laptopem
     
N:
laptopami
 
Ms:
laptopie
     
Ms:
laptopach
 
W:
laptopie

Wzorzec odmiany za Wielkim słownikiem języka polskiego pod red. P. Żmigrodzkiego.

Bartłomiej Cieśla

Do Bałtyku (kina) czy do Bałtyka?

Szanowni Państwo!
Funkcjonuje w Łodzi kino „Bałtyk”. Czy zatem chodzimy do „Bałtyku”, czy do „Bałtyka”? Przyjaciółka zwróciła mi uwagę, że mieszkając w Warszawie jest stałą bywalczynią Nowego Światu, a nie Nowego Świata. Jak to w końcu jest z tymi światami i bałtykami? Dziękuję serdecznie za odpowiedź!

Dopełniacz, bo o tym przypadku gramatycznym rzeczownika jest mowa, to forma dość kłopotliwa, ponieważ reguły doboru końcówek fleksyjnych opierają się w dużej mierze na zwyczaju językowym. Wielki słownik poprawnej polszczyzny (PWN 2014) podaje, że rzeczowniki męskie nieżywotne przybierają w dopełniaczu końcówki -a (nazwy narzędzi, naczyń, miar, wag, liczb, miesięcy, tańców, gier, owoców, grzybów, marek fabrycznych)  lub -u (rzeczowniki pochodzenia obcego, abstrakcyjne, zbiorowe i materiałowe). Jak widać, nie uwzględnia się tu nazw własnych, ani sytuacji, kiedy nazwa własna jest identyczna z wyrazem pospolitym.

W przytoczonych przez Pana formach stosowana bywa inna reguła, mówiąca, że wybór jednej z wymienionych końcówek może wynikać z konieczności odróżniania znaczeń. Np. bala 'kawałka drewna’ ale balu 'zabawy tanecznej’, przypadka 'formy gramatycznej’ ale przypadku 'zbiegu okoliczności’. A zatem staramy się inaczej odmieniać nazwę własną mającą taką samą formę jak wyraz pospolity lub inna nazwa własna, żeby wyraźnie zaznaczyć, o czym jest mowa. Ta reguła bywa jednak stosowana bardzo niekonsekwentnie, często również dlatego, że formy w ten sposób powstałe naruszają nasze poczucie poprawności (np. jechać do Brzega?). Zgodnie ze zwyczajem językowym idziemy zatem na film do Bałtyku, chociaż jesteśmy bywalcami Nowego Światu.

Wahania form dopełniacza nazw własnych widać także na przykładzie reklamy słodyczy produkowanych przez firmę Wawel. Pojawia się tam fraza „cukierki z Wawelu”. W zgodzie ze swoim poczuciem językowym rozumiem to jako 'cukierki z zamku Wawel’. Tę moją intuicję potwierdzają przykłady z Korpusu języka polskiego. A zatem dzieła sztuki są z Wawelu, ale cukierki z Wawela.

Izabela Różycka

dom – domu

Szanowni Państwo,

nauczycielka języka polskiego mojego syna podała dzieciom na lekcji informację, że rzeczownik „dom” w zdaniu: „Kevin sam w domu” występuje w narzędniku. Poprawiłam to dziecku na miejscownik, ale nauczycielka upiera się, że jest to narzędnik. Proszę o opinię.

Z poważaniem
Marta Świder

Oczywiście ma Pani rację. Rzeczownik dom w narzędniku lp. przyłącza końcówkę –em, nie –u.  Ta druga pojawia się w dopełniaczu, miejscowniku i wołaczu. W podanym przykładzie wyrażenie przyimkowe w domu sygnalizuje miejsce akcji (jest to funkcja znaczeniowa typowa dla form miejscownika rzeczowników, por. na werandzie, przy łóżku, w Warszawie).

Bartłomiej Cieśla

Dopełniacz liczby mnogiej rzeczownika koc

Dzień dobry,
Pytanie, które kieruję do poradni związane jest z odmianą rzeczownika. Proszę o wskazanie poprawnej formy rzeczownika „koc” w zdaniu: W szufladzie nie ma „kocy” czy „koców”.
Z góry dziękuje za odpowiedź
Katarzyna T.

Poprawną formą dopełniacza liczby mnogiej tego rzeczownika jest ta z końcówką -ów. A zatem: W szufladzie nie ma koców.

Izabela Różycka

 

Dopełniacz liczby mnogiej rzeczownika puf

Dzień dobry,
zwracamy się z prośbą o pomoc w odmianie słowa „puf”. W pracy szkolnej musiałyśmy napisać zdanie: „jest 13 puf”, jednak nie jesteśmy pewne czy taka odmiana jest prawidłowa. Zaczęłyśmy szukać informacji na ten temat i okazało się, że w słowniku języka polskiego widnieje tylko słowo „puf” w rodzaju męskim. Z tego wynika, że odmiana powinna brzmieć „jest 13 pufy” lub „jest 13 pufów”? Prosimy o pomoc.
Tegoroczne maturzystki

Rzeczownik puf, czyli 'miękki niski taboret pokryty całkowicie tkaniną lub skórą’ rzeczywiście jest rodzaju męskiego. A zatem odmieniać się będzie podobnie jak rzeczowniki kilof, sejf czy apokryf. Skoro jest 13 kilofów, 13 sejfów i 13 apokryfów, musi być także 13 pufów.

Izabela Różycka

dopełniacz liczby mnogiej rzeczowników: 'cel’, 'portfel’

Dzień dobry

Mam wątpliwość o dopełniacz liczby mnogiej dwóch wyrazów o podobnej końcówce: portfel i cel.

Na pewno portfeli, ale czy też portfelów? Na pewno celów, ale czy też celi?

Pozdrawiam z Warszawy
Michał

Dopełniacz liczby mnogiej rzeczownika portfel to portfeli lub (rzadziej) portfelów. Jeżeli chodzi o rzeczownik cel to mamy jedynie jedną formę: celów.

Tworzenie form dopełniacza liczby mnogiej wiąże się z wyborem jednej z czterech możliwości: końcówki –ów, -i, -y lub formy bezkońcówkowej. Przyporządkowania dokonujemy wg kryterium morfologicznego, czyli zakończenia tematu rzeczownika. I tak:

  • końcówkę -ów otrzymują
    wyrazy zakończone spółgłoską twardą (oprócz l)
    : hamulców, psychologów, kredytów. Jednymi z nielicznych wyjątków są właśnie wskazane rzeczowniki cel i portfel – celów, portfelów;
    wyrazy zakończone na –j: przywilejów, urodzajów (ale też obocznie: urodzai);
    wyrazy zakończone na –anin, szczególnie po spółgłosce -k: muzułmanów, salezjanów.
  • końcówkę -i otrzymują
    wyrazy kończące się spółgłoską miękką (np. ć, dź, ś) lub -l
    : gości, motyli;
  • końcówkę -y otrzymują
    wyrazy kończące się spółgłoską stwardniałą (np. cz,
    sz, rz, ż): ochroniarzy, palaczy.
  • formę bezkońcówkową otrzymują
    niektóre rzeczowniki z przyrostkiem -anin: chrześcijan, parafian, mieszczan.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

dopełniacz liczby pojedynczej rzeczownika „fetysz”

Dzień dobry,
czy poprawna jest odmiana słowa fetysz w zdaniu: Sukienka prezentowana w pracy pełni rolę swoistego fetysza.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Halina Gajewska

Dopełniacz liczby pojedynczej rzeczownika fetysz ma końcówkę –a, a zatem w zdaniu, które Pani przytoczyła, forma ta jest poprawna.

Izabela Różycka

dopełniacz nazwy miejscowej Jantar

Jak brzmi dopełniacz nazwy miejscowej Jantar- Jantaru czy Jantara?
Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
poprawna forma dopełniacza to Jantaru, np. mieszkańcy Jantaru, w okolicy Jantaru.

Agnieszka Wierzbicka

Dopełniacz rodzaju męskiego w liczbie pojedynczej: -a czy -u?

Szanowni Państwo,
mam pytanie odnośnie odmiany rzeczownika „ligand”. Powinno się mówić: immobilizacja liganda czy immobilizacja ligandu?

Z wyrazami szacunku,
Kinga Kądzioła

 

Pani Kingo,
rzeczownik ligand jest rodzaju męskorzeczowego, a w podanym przez Panią połączeniu powinien wystąpić w dopełniaczu (związek rządu, rekcja dopełniaczowa). I tu pojawia się zasygnalizowana przez Panią wątpliwość: czy powinien przybrać końcówkę -u (ligandu) czy -a (liganda)? Problem w tym, że zasady wyboru końcówki w dopełniaczu rzeczowników męskich nie są w polszczyźnie precyzyjnie określone.

Jest wprawdzie kilka klas semantycznych, które zakończone być powinny końcówką -a (np. nazwy narzędzi, naczyń, miar, wag, liczb i miesięcy, nazwy osób i zwierząt, nazwy owoców, grzybów, marek fabrycznych, tańców i gier) lub -u (np. rzeczowniki abstrakcyjne, zbiorowe i materialne). Wyrazy zapożyczone – a do takich niewątpliwie należy pochodzący z jęz. angielskiego ligand – przybierają zarówno końcówkę -a, jak i -u.

Korpusy (Korpus Języka Polskiego Wydawnictwa Naukowego PWN oraz Narodowy Korpus Języka Polskiego) niestety nie spieszą nam z pomocą przy rozstrzyganiu wątpliwości, bowiem słowo ligand w nich nie występuje. Natomiast w Uniwersalnym słowniku języka polskiego PWN podana jest, jako obowiązująca, końcówka –a, czyli liganda.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

dopełniacz rzeczownika 'dziób’

Proszę o podanie formy dopełniacza wyrazu dziób.
Dziękuję!

 

Podany w pytaniu rzeczownik dziób określa zarówno 'dziób ptaka’, 'dziób łodzi/statku/jachtu itp.’, jak i 'twarz/buzię’. I w zależności od tego, o czym chcemy powiedzieć, musimy dobrać właściwą końcówkę fleksyjną w dopełniaczu liczby pojedynczej:

  • końcówkę -a, gdy myślimy o części ptasiej głowy (np. [pelikan] wziął do dzioba dużą rybę);
  • końcówkę –a lub -u, gdy chcemy wskazać na część łodzi/statku/jachtu (np. odboje były przywiązane do dzioba/dziobu [jachtu]);
  • końcówkę –a, gdy mamy na myśli na twarz (np. weź to do dzioba!).

Agnieszka Wierzbicka

dopełniacz skrótowca NASA: NASA, NAS-y / Nasy

Witam,
przeczytałem ostatnio w gazecie takie zdanie: Decyzją Nasy program kosmiczny… Przyznam, że forma Nasy mnie zaskoczyła, bo wg mnie nie odmieniamy tej nazwy. Czy mam rację?

Pozdrawiam,
Maciej J.

 

Dzień dobry, Panie Macieju,
choć może forma dopełniacza skrótowca NASA (pełna nazwa National Aeronautics and Space Administration), zapisywana dwojako: Nasy lub NAS-y może brzmieć i wyglądać dla znacznej części Polaków nietypowo, to jednak jest poprawna! Skrótowiec ten może być użyty w zdaniu w formie nieodmiennej (co obserwujemy najczęściej), jak i odmiennej (dość rzadko).

Reasumując, w przytoczonym przez Pana zdaniu Decyzją Nasy program kosmiczny… wskazany skrótowiec został zarówno poprawnie odmieniony, jak i zapisany.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

dwóch – dwu

Która forma jest poprawna:dwóch bułek czy dwu bułek?
Czy wyraz „dyskredytacja” można stosować  gdy mówimy o obniżaniu wartości człowieka?

Liczebnik dwa postawiony w dopełniaczu ma dwie poprawne formy fleksyjne: dwóch i dwu (druga jest rzadsza).

Dyskredytować można zarówno konkretne osoby, jak też podejmowane przez nie działania. Definicja ze Internetowego słownika języka polskiego PWN mówi, że dyskredytacja to «podważanie wiarygodności, autorytetu bądź wartości kogoś lub czegoś w oczach innych ludzi» 

Bartłomiej Cieśla

dwoje nart, dwie narty czy para nart?

Szanowni Państwo,
które połączenie liczebnika zbiorowego z rzeczownikiem jest poprawne: „siedmioro nart” czy „siedem nart”? Zasada mówi, że liczebniki zbiorowe łączą się m.in. z rzeczownikami nazywającymi obiekty występujące w parach, np. dwoje uszu, rąk. Rzeczownik „narta” występuje w parze, podobnie jak rzeczowniki „rękawiczka” i „skarpetka”, a zatem zgodnie z przywołaną zasadą należy użyć liczebnika zbiorowego. W większości opracowań jako przykłady potwierdzające wspominaną zasadę przywołuje się rzeczowniki: „oko” (w znaczeniu „narząd wzroku”) np. „dwoje oczu” i „ucho” (w znaczeniu „narząd słuchu”) np. „dwoje uszu”. Proszę o informacje na temat poprawności zastosowania liczebnika zbiorowego w połączeniu z rzeczownikami „narty”.
Z poważaniem
M.Jabłońska

 

Szanowna Pani,
przytoczona przez Panią zasada łączenia liczebników zbiorowych z rzeczownikami nazywającymi obiekty występujące w parach może być formalnie odnoszona do rzeczownika narty, a więc moglibyśmy powiedzieć np. kupiłam dwoje nart, choć będzie to z pewnością konstrukcja rzadko używana w polszczyźnie (Korpus Języka Polskiego PWN czy Narodowy Korpus Języka Polskiego nie notuje jej wcale, jak również form siedem/siedmioro nart). Zdecydowanie częściej spotkamy się z parą nart czy dwiema, trzema parami nart itd. – takie połączenie jest łatwiejsze w odmianie, stąd zapewne często odnajdziemy je w polszczyźnie starannej, jak i potocznej.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka

dzieciak

Dzień dobry,

Mam pytanie dotyczące zdania „Ukochane przez dzieciaków”. Czy taka forma jest poprawna?

Pozdrawiam serdecznie

Przyimek przez otwiera miejsce dla rzeczownika w bierniku: przez (kogo?, co?) burmistrza, wojewodę, matkę itd.
Wyraz dzieciak, jak podaje Wielki słownik języka polskiego pod red. Piotra Żmigrodzkiego, w bierniku liczby mnogiej może mieć dwie formy: dzieciaki i dzieciaków, przy czym druga określana jest jako rzadsza. Stąd wniosek, że przytoczone przez Pana zdanie sformułowane jest poprawnie.

Bartłomiej Cieśla

eklerek czy eklerka?

Jaka forma jest poprawna: ta eklerka czy może ten eklerek?

 

Podłużne ciastko wykonywane z parzonego ciasta i po przecięciu na dwie części napełniane kremem lub bitą śmietaną, z wierzchu oblewane czekoladą możemy określać za pomocą rzeczownika rodzaju żeńskiego eklerka, jak i męskiego eklerek. Obie formy są poprawne i pochodzą od francuskiego słowa éclair 'błyskawica’.

Agnieszka Wierzbicka

forma biernika rzeczowników

Szanowni Państwo,

czy wobec powszechnego stosowania odmiany „otrzymałem SMSa” zamiast „otrzymałem SMS” (podobnie jak „otrzymałem maila” zamiast „otrzymałem mail”), ta forma stała się już poprawna? I jeśli jest to poprawna forma, to można (o zgrozo) powiedzieć: „zawiązałem buta”? Z góry bardzo dziękuję za wyjaśnienia,   

Z poważaniem,
Ryszard Mikołajewski 

Forma biernika rzeczowników męskich nieżywotnych jest najczęściej równa mianownikowi (np. M. stół = B. stół, M. parkiet = B. parkiet). Wspomniana zasada nie obejmuje pewnych klas znaczeniowych wyrazów, do których należą m.in. nazwy niektórych jednostek monetarnych, tańców czy marek samochodów. Mają one biernik równy dopełniaczowi (np. M. opel, fokstrot, dolar, D. opla, fokstrota, dolara = B. opla, fokstrota, dolara).

Jest wreszcie trzecia grupa rzeczowników nieżywotnych, których biernik zrównywany jest przez użytkowników języka albo z formą mianownika (czyli tradycyjnie), albo dopełniacza (niezgodnie z tradycją językową). W wypowiedziach Polaków usłyszeć można zatem połączenia wyrazowe typu: wysłać SMS, e-mail, założyć but, zjeść kotlet, kupić tulipan, grać w bilard, obrać ananas, ogórek (wówczas M = B) obok wysłać SMS-a, e-maila, założyć buta, zjeść kotleta, kupić tulipana, grać w bilarda, obrać ananasa (M = D). Te drugie, bardzo powszechne, są oceniane jako poprawne, lecz mniej staranne  (np. pot. B. tulipana, bilarda, kotleta, SMS-a, e-maila), niepoprawne (np. B. buta) lub – rzadziej – zgodne z normą wzorcową, wariantywne wobec form tradycyjnych (por. B. ananasa, ogórka). Trudno precyzyjnie wskazać klasy semantyczne rzeczowników, które obejmowałaby omawiana dwupostaciowość. Z pewnością należą do nich nazwy niektórych potraw, kwiatów, sportów i owoców. Rzeczowniki tego typu uznać można za dwurodzajowe.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

forma liczby mnogiej nazwisk

Dzień dobry,
proszę o poradę.
Jak powinno być poprawnie?
Adam i Krystyna Malorczyk
czy Adam i Krystyna Malorczykowie

Jeśli nazwisku można przypisać odpowiednią końcówkę fleksyjną, zawsze należy to robić. Z tego powodu napiszemy Adam i Krystyna Malorczykowie. Jest to jedyny poprawny wariant.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

forma rodzaju niemęskoosobowego nazwiska Milczewska

Witam.
Jak odmienić nazwisko Milczewska w liczbie mnogej? Muszę wypisać zaproszenia i nie chcę zrobić błędu. Czy poprawna wersja brzmi tak: Nikola i Aleksadra Milczewskie zapraszają na … ? Z góry dziękuję.

W rodzaju niemęskoosobowym (tzn. kiedy mowa jest o osobach płci żeńskiej) forma tego nazwiska wygląda tak, jak Pani podała, tj. Milczewskie, w rodzaju męskoosobowym (tj. w odniesieniu do mężczyzn lub grup składających się z kobiet i mężczyzn) brzmiałaby ona Milczewscy. A zatem Nikola i Aleksandra Milczewskie ale Jan i Paweł Milczewscy, Katarzyna i Jan Milczewscy.

Izabela Różycka

forma rzeczownika lata po określeniu przedziału wielkości.

Szanowni Państwo,
chciałam zapytać jak poprawnie nalezałoby napisać: w przedziale wiekowym <35-44> lat czy l<35-44>lata ? w klasie wieku <35-44> lat czy <35-44> lata? Problem ten powstał przy pisaniu pracy doktorskiej. Bardzo prosze o wyjaśnienie I pomoc. 

O formie rzeczownika lata po wskazanym przedziale wielkości decyduje ostatni z wymienionych liczebników. I tak: 35-44 lata (bo 44 lata), ale np. 30-35 lat (bo 35 lat). Nie stosujemy do takiego zapisu żadnych dodatkowych znaków graficznych.

Izabela Różycka

forma trybu rozkazującego 2 osoby l. poj. od czasowników 'oblizać’ i 'obliznąć’

Dzień dobry,
proszę o informację która forma jest poprawna obliż czy obliźnij np. obliż/obliźnij usta bo masz np. dżem na ustach.
Dziękuję za odpowiedź.
pozdrawiam

 

Dzień dobry,
w pytaniu pojawiły się dwie poprawne formy, które utworzone są od dwóch różnych czasowników: oblizać oraz obliznąć. Forma 2 osoby trybu rozkazującego od czasownika dokonanego oblizać tworzona jest bez końcówki i brzmi obliż. Natomiast forma 2 osoby trybu rozkazującego od czasownika dokonanego obliznąć tworzona jest przez dodanie końcówki –nij: obliźnij.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

forma wołacza

Dzień dobry, moje pytanie brzmi- jeśli się z kimś witamy, np. cześć Magda, to czy to jest poprawna forma czy powinno się użyć imienia w wołaczu – cześć Magdo?

Cześć to forma powitania, którą wykorzystujemy w sytuacjach swobodnych, gdy dobrze znamy rozmówcę lub z jakichś względów możemy sobie pozwolić na skrócenie dystansu w komunikacji. W takich okolicznościach nie jesteśmy zobowiązani do tego, by posługiwać się środkami należącymi do polszczyzny wzorcowej, a forma wołacza za taką uchodzi. W sytuacjach familiarnych możemy posługiwać się i wołaczem, i formami podstawowymi, które nawiasem mówiąc w polszczyźnie dominują. Oba przywołane przez Panią zapytania są więc poprawne. Gdy komunikujemy się w sytuacjach, które wymagają szczególnej troski o dbałość wysłowienia (oficjalnych, publicznych), zalecałbym wołacz.

Bartłomiej Cieśla

formy czasowników

Szanowni Państwo !
Proszę o wyjaśnienie:
czasownik „piszcie” i „pracujmy”- jaki to tryb czasownika? A jeśli to tryb rozkazujący to czy i tylko wyłącznie taki tryb?
Proszę o ustalenie czasu przyszłego 3os. l.poj. dla czasowników:
– przejrzeć
– przesiać
Jaka jest forma czasu przeszłego w rodz. m. l.poj. czasownika: rozpocząć

Z góry dziękuję za rozwikłanie moich problemów językowych.
Z poważaniem
Daria Bałachowska

 

Szanowna Pani,
odpowiadając na Pani pytania:

1. Piszcie i pracujmy to formy wyłącznie trybu rozkazującego. W trybie orzekającym czy warunkowym takie formy nie występują.

2. Czas przyszły czasowników dokonanych przejrzeć, przesiać w 3 os. l. pojedynczej: przejrzy, przesieje.

3. Forma czasu przeszłego dokonanego czasownika rozpocząć w l. pojedynczej w rodzaju męskim: 1 os. rozpocząłem, 2 os. rozpocząłeś, 3 os. rozpoczął.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

frędzel czy frędzla?

Dzień dobry, uprzejmie proszę o odpowiedź na pytanie: ten frędzel czy ta frędzla? Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

Dzień dobry,
obie formy – zarówno męska frędzel, jak i żeńska frędzla – są poprawne.

Agnieszka Wierzbicka

Gałązkowie

Czy na zaproszeniu mamy napisać :

Jagoda i Adam Gałązkowie zapraszają …

czy
Jagoda i Adam Gałązcy zapraszają.

z góry dziękuję i pozdrawiam

Jedyny poprawny wariant to Gałązkowie. Nazwiska rzeczownikowe w mianowniku liczby mnogiej przybierają końcówkę –owie.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Gdzie byłem: w pubie Nirvana, w Nirvanie czy w „Nirvana Pub”?

Witam. Mam pytanie odnośnie poprawności takich zdań:
1. Miejsce nosi nazwę Nirvana Pub.
a) Byłem w pubie Nirvana.
b) Byłem w Nirvanie.
c) Byłem w „Nirvana Pub”.

2. Kościół Kanaan.
a) Była to młodzież z „Kanaan”.
b) Była to młodzież z Kanaanu.

Czy wszystkie powyższe formy zdań są poprawne w języku Polskim?

Język polski jest językiem fleksyjnym, co oznacza, że wszystkie wyrazy powinny się odmieniać, o ile tylko ich budowa na to pozwala. Podobna zasada dotyczy nazw własnych, także tzw. ideonimów, czyli tytułów różnego rodzaju dzieł, nazw instytucji, organizacji politycznych i społecznych (kościołów) oraz tzw.  logonimów, czyli nazw firmowych.

Od tej ogólnej zasady w odniesieniu do nazw własnych istnieją pewne wyjątki, a mianowicie można nie odmieniać takiej nazwy, kiedy poprzedzona jest wyrazem pospolitym nazywającym dany obiekt, który to wyraz jest odmieniony, np. Czytałem o tym w Potopie Sienkiewicza a. Czytałem o tym w powieści Potop Sienkiewicza, Mieszkałam w Kasprowym a. Mieszkałam w hotelu Kasprowy. Pierwsze z tych form mają charakter nieco bardziej potoczny, drugie – bardziej oficjalny, a zatem użycie jednych lub drugich zależy od rodzaju sytuacji komunikacyjnej. Form z dodatkowym wyrazem pospolitym użyjemy też wtedy, kiedy nazwa własna jest równa wyrazowi pospolitemu (np. klub nazywa się Stodoła) lub innej nazwie własnej (np. klub nazywa się Barcelona), ponieważ użycie samej nazwy własnej mogłoby czasem spowodować nieporozumienie, np. po usłyszeniu zdania: Byłam wczoraj w Barcelonie moglibyśmy nie wiedzieć, czy mówiąca była w klubie, czy w stolicy Katalonii.

A zatem spośród przytoczonych przez Pana form poprawne są: 1. Byłem w pubie Nirvana albo: Byłem w Nirvanie, 2. Była to młodzież z kościoła Kanaan albo: Była to młodzież z Kanaanu, przy czym te drugie są „bezpieczne” wtedy, kiedy kontekst jednoznacznie wskazuje, do czego się odnoszą (np. kościoła, a nie krainy biblijnej).

Izabela Różycka

Gimnazjum im. św. Jana Bosko w Jałówce

Szanowni Państwo!
Uprzejmie proszę o poprawienie błędów w nowej nazwie szkoły. Mamy dwie wersje:
a) Gimnazjum im. św. Jana Bosko W Jałówce w rejonie wileńskim
b) Gimnazjum im. św. Jana Bosko W Jałówce, rejon wileński
 
Czy możemy nie odmieniać nazwisko „Bosko”?
Z szacunkiem,
                  Krystyna D., Litwa

Obie nazwy są do przyjęcia, zmienić należy jedynie pisownię przyimka „W” (zapisanego wielką literą) na „w” (zapisane małą literą):
a) Gimnazjum im. św. Jana Bosko w Jałówce, w rejonie wileńskim
b) Gimnazjum im. św. Jana Bosko w Jałówce, rejon wileński.

Spolszczone nazwisko Bosko, ojca i nauczyciela młodzieży oraz założyciela zgromadzenia salezjanów i salezjanek, jest w polszczyźnie nieodmienne. Wynika to z faktu nieodmieniania obcych nazwisk męskich zakończonych na akcentowane -o. Trzeba bowiem pamiętać, iż w oryginale (tj. języku włoskim) nazwisko tego świętego miało postać Bosco.

Agnieszka Wierzbicka

Gvasalia

Dzień dobry,
jak w l.mn. odmienić prawidłowo nazwisko Gvasalia, np. w zdaniu „zaproszono braci Gurama i Demnę *Gvasalia*”?

Nazwiska, które w formie podstawowej zakończone są na –a, w mianowniku liczby mnogiej uzyskują końcówkę –owie, w dopełniaczu i bierniku –ów (poprawne warianty to zatem: Gvasaliowie, Gvasaliów, Gvasaliom…).

Jeśli przed nazwiskiem obcym postawiony jest rzeczownik pospolity, który jednoznacznie wskazuje, że  odnosi się ono do więcej niż jedno osoby – w przytoczonym przez Panią zwrocie wyrazem pełniącym taką funkcję jest leksem bracia – można je zostawić nieodmienione. Wynika stąd, że poprawne będą również warianty bracia Guaram i Demna Gvasalia, braci Guarama i Demnę Gvasalia; bracia Gvasalia, braci Gvasalia.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Gwido – odmiana

Uprzejmie proszę o wskazanie poprawnej formy odmiany imienia GWIDO w dopełniaczu (Gwida czy Gwidona?) oraz pozostałych przypadkach.

Imię Gwido jest pochodzenia germańskiego. W przypadkach zależnych temat tego leksemu jest rozszerzony o morfem -on- (podobnie jak w imionach: Bruno, Otto, Hugo). Odmiana zatem wygląda następująco:

M. Gwido

D. Gwidona

C. Gwidonowi

B. Gwidona

N. z Gwidonem

Ms. o Gwidonie

Taka odmiana jest charakterystyczna dla starannej polszczyzny i może ją Pan spotkać w słownikach, jednak jest ona rzadka. Jan Grzenia, autor Słownika imion, podkreśla, że formy Iwona, Brunona (zatem też: Gwidona) powinno traktować się jako pochodne od Brunon, Iwon (Gwidon), nie zaś od Bruno czy Iwo (Gwido).

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

gwoźdźmi czy gwoździami?

Szanowni Państwo,

chciałabym zapytać, która forma odmiany słowa „gwoźdź” jest poprawna w poniższym stwierdzeniu:
Deska nabita gwoźdźmi czy gwoździami?

Z poważaniem,
Anna Antczak 

Obie formy narzędnika są poprawne. Ale już wariantywność innego typu mamy w przypadku rozróżnienie dwóch poziomów normy: wbić gwóźdź – w normie wzorcowej, potocznie natomiast wbić gwoździa – w normie użytkowej.

Katarzyna Jachimowska

homonimy w dopełniaczu liczby pojedynczej rodzaju męskiego

Dzień dobry
Słownik Języka Polskiego PWN podaje odmianę Ajaks – Ajaksa.
http://sjp.pwn.pl/so/Ajaks;4407929.html

Dlaczego zatem klub piłkarski z Amsterdamu i płyn do czyszczenia odmieniany jest Ajaks – Ajaksu???
Błędny usus, który został przyjęty?

pozdrawiam
Patryk Godowski

Dzień dobry,
problem z wyborem właściwej końcówki dopełniacza liczby pojedynczej rodzaju męskiego ma większość Polaków. Kryteria wskazują bowiem tylko jednoznacznie na końcówkę –a dodawaną do:

  • rzeczowników żywotnych rodz. męskiego, np. pisarza, lekarza (z wyjątkiem rzeczowników: wół, bawół);
  • nazw narzędzi (np. młota, wkrętaka),
  • nazw naczyń (np. garnka, słoika),
  • nazw miar i wag (np. metra, kilograma),
  • nazw liczb (np. tysiąca, miliona),
  • nazw miesięcy (np. kwietnia, czerwca),
  • nazw części ciała (np. nosa, zęba),
  • nazw tańców i gier (np. oberka, tenisa),
  • nazw owoców i grzybów (np. banana, maślaka),
  • nazw marek fabrycznych (np. fiata, passata).

W wypadku rzeczowników nieżywotnych rodzaju męskiego mogą one przybierać końcówkę –a lub –u. Niekiedy obie końcówki występują równolegle. Zasada ich doboru nie jest ściśle określona, a ich „rywalizacja” trwa od początków rozwoju języka polskiego.

W podanych przez Pana przykładach: Ajaksa (bohater Iliady Homera) i Ajaksu (drużyna piłkarska z Amsterdamu czy płyn do czyszczenia) mamy do czynienia z homonimami, czyli leksemami identycznie brzmiącymi/zapisanymi, ale o innym znaczeniu. W ich przypadku o wyborze końcówki decyduje kryterium znaczeniowe, ułatwiające każdemu użytkownikowi polszczyzny odróżnienie różnych desygnatów, w tym wypadku legendarnego antycznego bohatera od znanej drużyny holenderskiej lub płynu czyszczącego. Takich par rzeczowników jest w języku polskim więcej, np:

  • przypadka (gramatycznego) – przypadku (losowego),
  • bala (kłody drewna) – balu (zabawy),
  • stracha (na wróble) – strachu (uczucie),
  • zamka (w kurtce, bluzie) – zamku (budowli).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

i-ta

Szanowni Państwo,
pisząc projekt rozporządzenia natknęliśmy się na problem dotyczący prawidłowej odmiany
w opisie wzoru. Mamy przepis, zgodnie z którym składnik doktorancki dla i-tej uczelni jest obliczany według wzoru:
D_i= 3,6〖Ln〗_(1,i)+2,9〖Ln〗_(2,i)+1,4〖Ln〗_(3,i)

gdzie:
Ln1,i − oznacza liczbę doktorantów niesłyszących lub słabosłyszących, których
niepełnosprawność została potwierdzona orzeczeniem właściwego
organu, kształcących się w szkołach doktorskich prowadzonych przez
i-tę uczelnię.
I naszą wątpliwość budzi, czy powinno być „i-tą uczelnię” czy „i-tę uczelnię”? (wiemy, że zaimek wskazujący powinien być „tę”, ale czy z oznaczeniem i- również należy odmieniać jak zaimek wskazujący?). Dodam, że we wzorze chodzi o konkretną uczelnię, dla której będzie liczona wartość.

Formę i-ta należy odmieniać tak samo jak n-ta, poprawnie napiszemy: i-tej (dla dopełniacza, celownika i miejscownika) oraz i-tą (dla biernika i narzędnika). Drugi człon wskazanej jednostki ma formę przymiotnikowego zakończenia, którego funkcją jest przede wszystkim wskazywanie na sposób odczytu i odmianę. Podobny zapis, uznawany jednak zgodnie ze współczesną normą językową za błędny, znajdujemy w oznaczeniach liczebników porządkowych typu 5-ty, 5-ta itd.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

imiesłowy czasownika „zasnąć”

Dzień dobry
Gdybyśmy chcieli wyprowadzić dopełniacz imiesłowu czynnego czasu przeszłego od czasownika „zasnąć” dla 3 os. l.mn. to jak on by brzmiał? Zasnąłych, zasnęłych czy zasnę(ą?)lich ?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

We współczesnym języku języku polskim (a nim własnie zajmuje sie poradnia) nie ma takich form gramatycznych, jakie Pan wymienił. W polszczyźnie funkcjonują obecnie odmieniające się przez przypadki imiesłowy przymiotnikowe:  – czynny i bierny oraz nieodmienne imiesłowy przysłówkowe – współczesny i uprzedni. Od dokonanego czasownika zasnąć tworzy się jedynie ten ostatni, tzn. imiesłów przysłówkowy uprzedni zasnąwszy, np. Zasnąwszy głęboko, śnił o podróżach.

Imiesłowy czynne czasu przeszłego natomiast, to formy, jakie polszczyzna odziedziczyła z języka prasłowiańskiego, które funkcjonowały w rozmaitej postaci w jej historycznym rozwoju, a informacji o nich należy szukać w podręcznikach gramatyki historycznej.

Izabela Różycka

imiesłowy czasownika ukończyć

Dzień dobry
Zastanawiam się czy istnieje w jęz. polskim konstrukcja, która wygląda mi na (tu proszę mi wybaczyć niefachowe określenie) formę osobową imiesłowu przysłówkowego uprzedniego (czyli coś co istnieje np. w j.rosyjskim) np.: „Widzę zawodnika, ukończywszego (czyli tego, który ukończył) wyścig”.
Jeśli taka forma nie istnieje (nie spotykana raczej, choć istnieje słowo „zmartwychwstały” więc chyba zachowana w jakieś szczątkowej formie), to gdybyśmy ją chcieli wprowadzić, to która z form byłaby poprawniejsza: „ukończywszego” czy „ukończyłego” ?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Chodzi Panu chyba nie tyle o formę osobową, ponieważ imiesłowy to formy czasownika nieodmieniające się przez osoby, ale raczej po prostu o imiesłowy odmienne. W przykładzie, który został przytoczony, hipotetyczna forma imiesłowu użyta została w bierniku. We współczesnym języku polskim istnieją 4 imiesłowy, a możliwość ich tworzenia w dużej mierze zależna jest od aspektu czasownika, czyli tego, czy jest on dokonany czy niedokonany. Odmieniają się formy imiesłowów przymiotnikowych – czynnego i biernego, podczas gdy imiesłowy przysłówkowe są nieodmienne. Jeżeli chodzi o dokonany czasownik ukończyć, można utworzyć jego imiesłów przymiotnikowy bierny (ukończony) i przysłówkowy uprzedni (ukończywszy). Pozostałe dwa imiesłowy, czyli przymiotnikowy czynny i przysłówkowy współczesny można tworzyć tylko od czasowników niedokonanych, np. kończący i kończąc.

Jak z tego wynika, formy imiesłowów z przyrostkiem –wszy są nieodmienne, czyli forma, którą próbował Pan utworzyć, czyli „ukończywszego” jest niemożliwa. Z kolei formy z przyrostkiem –ły, typu posiwiały, sczerwieniały, zwiędły, umarły, oschły, zmartwychwstały, to rzeczywiście, historycznie rzecz biorąc, tzw. imiesłowy czynne czasu przeszłego, które odmieniają się przez przypadki, ale w języku polskim ze względu na to, że tworzone były tylko od niektórych czasowników, a dodatkowo pojawiały się w nich rozmaite zmiany znaczeniowe, bardzo wcześnie zaczęły być traktowane jako przymiotniki. Dodajmy, że czasownik ukończyć takiej formy nie miał. A zatem w języku polskim, jeżeli chcemy użyć dokonanego czasownika ukończyć, jedyną możliwą formą przytoczonego przez Pana zdania jest: Widzę zawodnika, który ukończył wyścig.

Izabela Różycka

imiona i nazwiska w wołaczu

Szanowni Państwo,
mam wątpliwość dotyczącą formy wołacza – czy kiedy się do kogoś zwracamy po imieniu powinniśmy tej formy wołaczowej używać, czy może nie? Bardzo proszę o wyjaśnienie tej kwestii.

Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,
jeśli posługujemy się wzorcową polszczyzną to w wypadku imion zalecane jest użycie form wołacza, np. Agnieszko! Elżbieto! Piotrze! Jerzy!, nawet w formach zdrobniałych, np. Basiu! Aniu! Włodku! Jurku! W sytuacji, gdy mówimy polszczyzną potoczną możemy stosować formy mianownika w miejsce wołacza, np. Agnieszka! Elżbieta! Basia! Ania!

Warto w tym miejscu wspomnieć, że nieco inaczej jest z nazwiskami – tu użycie formy wołacza uznawane jest w obu normach za niegrzeczne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Ingolstadt

Szanowni Państwo, czy słowo Ingolstadt powinno się odmieniać w języku polskim, a jeśli tak – to poproszę o podanie dopełniacza i miejscownika liczby pojedynczej. Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź.

Nazwę tę możemy pozostawić w formie podstawowej, gdy pełni funkcję miejscownika. Zasadniczo jednak wyrazy zakończone na -stadt deklinujemy: M. Ingolstadt; D. Ingolstadtu; C. Ingolstadtowi; B. Ingolstadt; N. Ingolstadtem; Ms. Ingolstadcie (albo: Ingolstadt).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

iPhonie czy iPhone’ie

Chciałbym zapytać jak poprawnie powinno zapisywać się odmienioną formę telefonu marki Apple:

[Sprawdzić coś na] iPhonie czy iPhone’ie?

Nazwa telefonu brzmi iPhone, zatem druga wersja wydaje się bardziej trafna, jednak nie mam stuprocentowej pewności, stąd kierowane do Państwa pytanie.

Z dwóch przytoczonych przez Pana form rekomendowałbym tę pierwszą, czyli iPhonie. Formy miejscownika wyrazów zapożyczanych z innych języków są wyraźnie polonizowane (co oznacza, że w ich zapisie bardzo często nie stosuje się apostrofu – znaku, który informuje, że poprzedzająca go bezpośrednio głoska nie jest wymawiana), np. nazwisko Racine [wym. Ras-in] odmienimy prawidłowo: D. Racine’a, C. Racine’owi, N. Racine’em, ale: Ms. Racinie (niezgodna z normą byłaby postać Racine’ie). Analogii tego typu można by wskazać wiele.

Innym argumentem, który przemawia za utrzymaniem pisowni bez apostrofu, jest fakt, że wyraz iPhone, jakkolwiek mający obcą pisownię, zawiera cząstkę bardzo dobrze przyswojoną w polszczyźnie. Idzie o morfem -fon, będący elementem struktury takich wyrazów, jak np. telefon, domofon czy smartfon.

Bartłomiej Cieśla

Jak odmienia się francuskie nazwisko Roy?

Drodzy redaktorzy, jak odmienić francuskie nazwisko Roy? Czyta się je chyba rua albo rła.

To, czy nazwisko obce się odmienia oraz to, w jaki sposób należy tworzyć jego formy, zależy przede wszystkim od jego wymowy. Ta ostatnia z kolei zależy od języka, z którego nazwisko pochodzi. Norma współczesnego języka polskiego określa sposób wymawiania obcych nazwisk jako zbliżony do oryginalnego, ale naturalny dla Polaka, co oznacza, że nie musimy wymawiać takich głosek, których w języku polskim nie ma. Kiedy wiemy, jak nazwisko powinno być wymówione, trzeba poszukać odpowiedniego wzoru dla jego odmiany, czyli polskiego rzeczownika albo przymiotnika o takim samym zakończeniu. Jeżeli nie ma rodzimych rzeczowników o odpowiedniej budowie, nazwisko jest nieodmienne. Tak właśnie jest z nazwiskiem, o które Pani pyta. W języku francuskim rzeczywiście brzmi ono jako <rua>. Ponieważ nie ma polskich rzeczowników, które kończą się na grupę samogłosek –ua, nazwiska tego nie odmieniamy. Podobnie będzie w przypadku nazwisk typu Benoit wym. <benua>, Dubois wym. <dibua>. Dodajmy, że nazwisko o takim zapisie może pochodzić także z innego języka, np. holenderskiego. Wówczas będzie ono wymawiane <roj> i odmieniane jak polski rzeczownik męskoosobowy miękkotematowy, np. wuj.

Izabela Różycka

 

Jaki rodzaj ma wyrażenie „wilk morski”

Dzień dobry,

w jednej z książek znalazłam takie zdanie:  „(…) może poszczycić się imponującą marynistyczną wiedzą oraz umiejętnościami wprawiającymi w podziw najbardziej wytrwałe wilki morskie”.
Czy nie powinno być: „… najbardziej wytrwałych wilków morskich”? Słownik poprawnej polszczyzny  formę „wilków” traktuje jako niepoprawną, ale w odniesieniu do zwierząt. Z drugiej strony Słownik frazeologiczny PWN podaje taki przykład: „Nawet stare wilki morskie po długim pobycie na lądzie…”.
Będę wdzięczna za pomoc,
pozdrawiam
Marta Pawlus
Wydawnictwo Szkolne PWN

Problem, jaki należy tu rozstrzygnąć, to rodzaj gramatyczny wyrażenia rzeczownikowego „wilk morski”. Rzeczownik wilk używany w odniesieniu do zwierzęcia ma rodzaj męskożywotny, co powoduje, że mianownik i biernik w liczbie mnogiej mają taką samą formę (To są wilki – Widzę wilki; Żyją tam niedźwiedzie – Polowali na niedźwiedzie). Inaczej odmieniają się rzeczowniki męskoosobowe, które formy mianownika i biernika liczby mnogiej mają różne (To są aktorzy – Widzę aktorów; Przyjechali synowie – Witał synów).

Połączenie wyrazowe „wilk morski” odnosi się do ludzi, więc oczekujemy formy rodzaju męskoosobowego, jednak forma wyrazów (czasowników i przymiotników), z jakimi łączy się ono w zdaniu, wskazuje, że mimo zmiany znaczenia rzeczownika wilk nie nastąpiła zmiana jego rodzaju. Przytacza Pani cytat ze słownika frazeologicznego: stare wilki morskie (rodzaj niemęskoosobowy, tak jak stare psy, niedźwiedzie) – gdyby „wilk morski” miał rodzaj męskoosobowy, przymiotnik musiałby mieć formę starzy, a sam rzeczownik zmienić postać na *wilcy, ewentualnie *wilkowie, tak jak starzy aktorzy, synowie. Takiej formy mianownika na pewno nikt nie użyje. Ale jeśli chodzi o biernik liczby mnogiej, forma: Widziałem starych wilków morskich, Wprawił w podziw starych wilków morskich nie wydaje się rażąca.

A zatem można podsumować, że forma niemęskoosobowa jest na pewno poprawna pod względem gramatycznym  – … wprawiającymi w podziw najbardziej wytrwałe wilki morskie, chociaż budzi ona pewien opór ze względów znaczeniowych. Te ostatnie powodują, że w bierniku l.mn. pojawiają się formy rodzaju męskoosobowego – wprawiającymi w podziw najbardziej wytrwałych wilków morskich, które są uzasadnione, ale niekonsekwentne (nie można ich zachować w całej odmianie tego wyrażenia).

Izabela Różycka

Joszko Ryło – jak odmienić?

Witam,
1 Wypisywałam kiedyś dyplom dla chłopca, który nazywa się: Joszko Ryło.
Jak powinnam napisać- dla……? Miałam problem zarówno z imieniem jak i z nazwiskiem.
2 Jak poprawnie napisać: spacer będzie trwał około: 3 godziny, czy 3 godzin?
3 Często w swojej pracy używam słowa przędzalnia. Zastanawia mnie dlaczego maszyny do przędzenia to przędzarki, a fabryka produkująca przędzę to przędzalnia.
Pozdrawiam
Monika Gajek, przewodnik po Łodzi

Imię Joszko jest pochodzenia węgierskiego i znaczy tyle, co nasz polski Józef. Należy je odmieniać tak, jak polskie imiona rodzaju męskiego, które zakończone są na -ko (np. Mieszko, Janko).  Jeśli zaś chodzi o odmianę nazwiska Ryło, w języku polskim istnieje zasada mówiąca o tym, że nazwiska pochodzenia słowiańskiego zakończone na samogłoskę -o, która poprzedzona jest spółgłoską twardą (np. Lato, Kraśko, Szewczenko itp.) mają odmianę mieszaną: w lp. odmieniają się jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego (D. Laty, C. Lacie, B. Latę itd.), a w lmn. jak rzeczowniki rodzaju męskoosobowego (M. Latowie, D. Latów, C. Latom itd.). W związku z tym poprawna forma powinna brzmieć dla Joszka Ryły.

Zasady poradni pozwalają odpowiedzieć na jedno pytanie.

Pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

Julianna

Dzień dobry,

Proszę o wskazanie odmiany imienia „Julianna” w zdrobnieniu. Czyli „Juliannce” czy „Juliance”.

Dziękuję.

Zdrobnienie od wariantu Julianna ma w polszczyźnie postać Julianka (nie podwajamy w nim n). Prawidłowa forma celownika i miejscownika to Juliance.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

kasza manna – kaszy manny

Czy można mówić „chcę kupić maszy mannej”? Czy to poprawnie?

 

Kasza manna to potrwa znana nam z dzieciństwa, ale także utrwalona w naszej świadomości dzięki pochodzącemu z Biblii frazeologizmowi manna z nieba (cudowne pożywienie zesłane Izraelitom przez Boga podczas ich wędrówki przez pustynię). Warto zaznaczyć, że manna to rzeczownik, a więc jego odmiana powinna być realizowana zgodnie z paradygmatem dla tej właśnie części mowy:

M. kasza manna
D. kaszy manny
C. kaszy mannie
B. kaszę mannę
N. kaszą manną
Ms. kaszy mannie
W. kaszo manno!

Błędna odmiana, np. poproszę pół kilo kaszy mannej wynika prawdopodobnie z analogii do odmiany nazw innych gatunków kaszy i traktowania rzeczownika manna jako przymiotnika (np. poproszę pół kilo kaszy gryczanej).

Agnieszka Wierzbicka

Kąty-Wielgi

Szanowni Państwo, jak należy odmienić nazwę miejscowości Kąty-Wielgi?

Małgorzata Izdebska

Nazwy miejscowości zapisywane z dywizem wymagają tego, by odmienić oba człony. Wyraz Kąty odmienimy tak samo jak odpowiadający mu rzeczownik pospolity: Kąty, Kątów, Kątom, Kąty, Kątami, Kątach. Drugi człon, Wielgi, jak wynika z Wykazu urzędowych nazw miejscowości i ich części, ma odmianę przymiotnikową: Wielgi, Wielgich, Wielgim, Wielgi, Wielgimi, Wielgich. Jest to odmiana nietypowa, dlatego że większość nazw miejscowych mających tylko liczbę mnogą deklinuje się jak rzeczowniki (por. odmiana miejscowości Tychy: Tychy, Tychów|Tych, Tychom, Tychy, Tychami, Tychach). Uwzględniając oba człony, odmianę wskazanej przez Panią miejscowości można by przedstawić następująco: M. Kąty-Wielgi, D. Kątów-Wielgich, C. Kątom-Wielgim, B. Kąty-Wielgi, N. KątamiWielgimi, Ms. Kątach-Wielgich.

Bartłomiej Cieśla

kitka czy kitek?

Dzien dobry, prosze o poradę – jaka jest poprawna forma „kitek” czy „kitka”? Chodzi o upięcie włosów w kucyk. Dziękuje za odpowiedz.

Włosy związane z tyłu głowy to kitka (rodzaj żeński) lub kucyk (rodzaj męski).

Izabela Różycka

kłopotliwe godziny

Witam,
Dziękuję za poprzednią odpowiedź.
Kolejne pytanie dotyczy poprawnej pisowni: spacer będzie trwał około 2,5 godziny czy 2,5 godzin?
Odpowiednio: około 3 godziny czy 3 godzin?
Pozdrawiam
Monika Gajek

 

Pani Moniko,
odpowiadając na Pani pytania:

  • spacer będzie trwał około 2,5 godziny;
  • spacer będzie trwał około 3 godzin.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

kogo zapraszam, czyli forma biernika nazwisk polskich i obcych

Szanowni Państwo,

zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc przy prawidłowej odmianie nazwisk na zaproszeniach.
Nie sądziłam, że jest to temat tak drażliwy dla naszych rodaków, momentami wręcz bulwersujący. Wydaje mi się, że przebrnęłam przez zdecydowaną większość kłopotliwych przykładów, ale już odmiana imion i nazwisk zagranicznych nieco mnie przerosła.
Rzecz w tym, że wymienieni poniżej obcokrajowcy to niemówiące po polsku osoby towarzyszące naszych gości i mogą być bardzo zdziwieni, widząc swoje dane odmienione przez przypadki (prawdopodobnie pierwszy raz w życiu). Z drugiej strony zaproszenia mieć będziemy po polsku i nie wyobrażam sobie zostawić panów w mianowniku… Nie udało mi się też tak skonstruować tekstu zaproszenia, by nie wymagał on tej jakże kłopotliwej odmiany. W Państwa Poradni moja nadzieja! 🙂

Dwa pierwsze przypadki wydają mi się proste i poprawne:
– Robert Rill- zapraszamy Roberta Rilla
– Richard Hall- zapraszamy Richard Halla

Poniżej mam już poważne wątpliwości:
– Bernardo Santini- zapraszamy Bernarda / Bernado’a Santiniego?
– Enrico Lozza- zapraszamy Enrico / Enrico’a / Enrica Lozzę?
– Jorge Núñez González- zapraszamy Jorge / Jorge’a Núñeza Gonzáleza ?

Nie jestem też pewna odmiany dwóch polskich nazwisk. Wydaje mi się, że powinno być:
– Maciej Pypno – zapraszamy Macieja Pypnę
– Państwo Jakowenko- zapraszamy Państwa Jakowenków, a na kopercie „Państwo Jakowenkowie”
Od niektórych słyszę jednak, że to przecież „niemożliwe” i „udziwnione” i „na siłę”…

Będę bardzo zobowiązana za Państwa pomoc i z góry pięknie dziękuję za odpowiedź.

Z poważaniem,
Marta Kasprzycka

Bardzo dobrze poradziła sobie Pani  z odmianą większości podanych imion i nazwisk. Co do pisowni, to należy pamiętać, że apostrof stosujemy tylko wtedy, kiedy na końcu wyrazu występuje różnica między zapisem a wymową. Jeżeli wyraz (również nazwę własną) wymawiamy tak samo, jak piszemy, wtedy apostrof nie jest potrzebny, a zatem zaprasza Pani Roberta Rilla, Richarda Halla, Bernarda Santiniego, Enrica Lozzę, Jorgego Núñeza Gonzáleza, Macieja Pypnę oraz Państwa Jakowenków. Zdziwieniem cudzoziemców nie przejmowałabym się, ponieważ Polacy również są zdziwieni, słysząc własne nazwiska wymawiane przez Anglików, Niemców czy Hiszpanów.

Izabela Różycka

Kolonko – Kolonki, Kolonce

Szanowni Państwo, chciałabym prosić o wyjaśnienie, czy nazwisko dziennikarza  Mariusza Maxa Kolonko podlega odmianie. On sam przed kilku laty twierdził, że jest nieodmienne, nie jestem jednak pewna, czy jest ono pochodzenia słowiańskiego.

Z wyrazami szacunku,
Katarzyna M. Kowalska

Każde nazwisko, które można włączyć do jednego z typowych dla polszczyzny wzorów odmiany, należy deklinować. Nazwiska zakończone na –o zasadniczo nie stanowią wyjątku od tej ogólnej reguły (powiemy więc prawidłowo: Kolonko, Kolonki, Kolonce, Kolonkę itd.). Wyraźna tendencja do nieodmieniania tej grupy nazwisk, będąca w pewnej mierze rezultatem wpływu języków niefleksyjnych, szczególnie angielskiego, powoduje, że często ich nosiciele mylnie twierdzą, iż jedyna prawidłowa postać powinna mieć formę mianownikową.

Temat ten został szczegółowo omówiony w zakładce Warto wiedzieć. Zachęcam do lektury.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

końcówka -u w celowniku l.poj. rodzaju męskiego

Dzień dobry.
Proszę przypomnieć mi wyjątki w celowniku – Bogu, księdzu, i jeszcze są 10.
Jakie?
Dziękuję.

  W celowniku liczby pojedynczej rzeczowników rodzaju męskiego dominuje końcówka ‑owi, a końcówkę ‑u przybiera tylko kilkanaście rzeczowników: Bogu, bratu, chłopcu, chłopu, diabłu, kotu, księciu, księdzu, lwu, ojcu, psu, światu, czartu, łbu, panu. Są również takie rzeczowniki rodzaju męskiego, które mają dwie poprawne formy w celowniku np. osłu i osłowi, orłu i orłowi, człeku i człekowi, katu i katowi, kwiatu i kwiatowi, popu i popowi. Trzeba jednak zauważyć, że w przypadku takich równoległych końcówek fleksyjnych ekspansywna jest końcówka -owi. Coraz bardziej widoczna jest tendencja do rezygnowania z końcówki -u. Wskazuje na to chociażby fakt, że Wielki słownik języka polskiego PAN nie notuje już np. form człeku, kwiatu, popu, a jedynie człekowi, kwiatowi i popowi.

Anita Pawłowska-Kościelniak

kontrafałda czy kontrafałd?

Jaka forma jest właściwa? Kontrafałda czy kontrafałď? Poproszę o odpowiedź.

 

Kontrafałda to «fałda powstała przez ułożenie kantami do siebie dwóch fałd». Jedyna, poprawna forma, której powinniśmy używać to forma żeńska – ta kontrafałda. Mamy więc na przykład spódnicę czy sukienkę z kontrafałdą (nie kontrafałdem!) lub kontrafałdami. Formy kontrafałd możemy użyć jedynie w dopełniaczu liczby mnogiej, np. Sukienka miała na przodzie pięć kontrafałd.

Agnieszka Wierzbicka

Korwin-Mikke – odmieniać czy nie?

Ostatnio w mediach często pojawia się Janusz Korwin-Mikke. Jak prawidłowo odmieniać jego nazwisko? Słyszę zarówno Korwina-Mikke, jak i Korwin-Mikkego. A może Korwina-Mikkego?

 

Pierwszy człon nazwiska, tj. Korwin, to nazwa herbu i zgodnie z regułami panującymi w polszczyźnie nie jest on odmienny, drugi zaś człon odmieniamy jak przymiotnik. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na inny aspekt odmiany nazwisk: zwyczajowo i zgodnie z normą odmieniamy oba człony męskich nazwisk złożonych (na tę możliwość wskazuje w Poradni PWN Jan Grzenia). Tym samym dopuszczamy dwa warianty (notowane m.in. w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN):

D. Korwin-Mikkego lub Korwina-Mikkego
C. Korwin-Mikkemu lub Korwinowi-Mikkemu
B. Korwin-Mikkego lub Korwina-Mikkego
N. Korwin-Mikkem lub Korwinem-Mikkem
Ms. Korwin-Mikkem lub Korwinie-Mikkem

Agnieszka Wierzbicka

krochmal – rodzaj gramatyczny

Czy krochmal to rodzaj męski, czy żeński?

 

Rzeczownik krochmal jest rodzaju męskiego.

Agnieszka Wierzbicka

króli – królów

Dlaczego mówimy i piszemy ORSZAK TRZECH KRÓLI a nie ORSZAK TRZECH KRÓLÓW a w przypadku wyrażenia POCZET KRÓLÓW POLSKI piszemy KRÓLÓW POLSKI a nie POCZET KRÓLI POLSKICH???

Zgodnie ze współczesną normą językową forma D. lm rzeczownika król powinna mieć końcówkę –ów. Jednak jak zauważa prof. Krystyna Długosz-Kurczabowa, w początkowym etapie rozwoju polszczyzny utrzymywała się oboczność dwóch form gramatycznych: króli oraz królew > królów,  spośród których pierwsza zachowana została wyłącznie w niektórych połączeniach sfrazeologizowanych, np. w połączeniu Święto Trzech Króli. Orszak Trzech Króli pod względem znaczeniowym i formalnym wyraźnie do tej nazwy nawiązuje. W wyrażeniu poczet królów pojawia się regularna (typowa dla omawianego rzeczownika) końcówka –ów.

Bartłomiej Cieśla

ktoś smarka czy smarcze?

Dzień dobry,
chciałabym prosić o rozstrzygnięcie następującej kwestii. W reklamie radiowej pewnego leku padają słowa „smarka, kicha”. Chodzi o słowo „smarka” – czy to poprawnie, czy nie powinno być „smarcze”?
Z góry dziękuję za wyjaśnienie!
Ewa G.

 

Dzień dobry,
czasownik niedokonany smarkać posiada dwa różne wzorce odmiany – można więc powiedzieć smarkam lub smarczę, np. ktoś smarka/smarcze w chusteczkę. Warto zaznaczyć, że czasownik ten używany jest z potocznej odmianie polszczyzny, a zgodnie z normą wzorcową lepiej jest wykorzystać jego synonimy: wytrzeć/wycierać nos lub wydmuchać nos.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

kwiecień

Tematy oboczne i oboczności wyrazu ”kwiecień” jako miesiąc

Szanowna Pani,

rzeczownik kwiecień odmienia się następująco:

M. kwiecień ø kwietnie  
D. kwietnia kwietni
kwietniów
 
C. kwietniowi kwietniom  
B. kwiecień ø kwietnie  
N. kwietniem kwietniami  
Ms. kwietniu kwietniach  
W. kwietniu kwietnie  

Różne warianty tematu fleksyjnego zaznaczyłem pogrubieniem. Dostrzec w nich można alternacje: e – ø; ć – t. Wymiany te wyraźniej uwydatnia zapis fonetyczny, por. wybrane formy: M. kf’ećeń; D. lp. kf’etńa; Ms. kf’etńu; D. lm. kf’etńi.

Bartłomiej Cieśla

latynizmy w tytułach utworów muzycznych

Dzień dobry,
moje pytanie dotyczy łacińskich tytułów w tekście polskim. Czy takie słowa, jak np. „Gloria” albo „Lacrimosa” (są to tytuły utworów muzycznych lub części tych utworów, pochodzące od pierwszych słów łacińskiego tekstu) można deklinować według zasad języka polskiego? Chodzi o zdania typu: „Zenobia Iksińska zaśpiewa w Glorii” albo: „Od Trenu do Lacrimosy” (tytuł koncertu).

Tak, słowniki zalecają odmianę tych tytułów zgodnie z polską fleksją.

Anita Pawłowska-Kościelniak

Leicester – odmiana, tworzenie nazw mieszkańców

Szanowni Państwo,
zwracam się z pytaniem dotyczącym deklinacji i wymowy polskiej miasta Leicester. Czy należy odmieniać analogicznie do Manchesteru czy też lepiej pozostawić ten wyraz w formie mianownikowej z racji na słabą asymilację w polszczyźnie?
Jak brzmi przymiotnik? Czyżby leicesterski (czyt. lesterski)?
Mieszkaniec to Leicesterczyk czy Leicesterczanin?
Z poważaniem,
M.K.

 

Dzień dobry,
nazwa własna Leicester [wym. Lester] jest rzeczywiście odmieniana tak jak Manchester i powinniśmy swobodnie posługiwać się formami odmienionymi. Jeśli chodzi o nazwy mieszkańców tego miasta i pochodzący od niego przymiotnik, to niestety form takich nie tworzymy (tak wskazuje Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego), możemy tylko powiedzieć mieszkanka/mieszkaniec Leicesteru.

 

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

lewe ramię

Kiedy mówimy lewe, a kiedy lewę?
Przykładowo: Pociągnąłem ją za lewe/ę ramię.
Dziękuję.

Wyraz lewy to przymiotnik (lewy kierunkowskaz, lewa strona, lewe ramię), a zatem odmienia się przez przypadki, rodzaje i liczby podobnie jak np. prawy, ciekawy, burzliwy, dobowy, urzędowy itp. Wzory odmiany tego przymiotnika wyglądają następująco:

                                                       l. pojedyncza                                     l. mnoga

M. kto? co?                  lewy                 lewa                 lewe                       lewe

D. kogo? czego?           lewego             lewej                lewego                    lewych

C. komu? czemu?          lewemu            lewej                lewemu                   lewym

B. kogo? co?                lewy                 lewą                 lewe                       lewe

N. kim? czym?              lewym               lewą                 lewym                    lewymi

Msc. o kim, o czym?     o lewym            o lewej              o lewym                  o lewych

Jak widać, w odmianie tego typu przymiotników nie ma formy z końcówką -ę. Można zatem kogoś pociągnąć za lewy warkocz, lewą rękę albo lewe ramię.

Izabela Różycka

liczba mnoga nazwisk par

Witam, mam problem przy odmianie nazwiska Kawka i Gadalski.
Przy pisaniu podziękowań np. Pragnę złożyć podziękowanie Pani Leokadii i Kazimierzowi Kawce czy Kawkom czy może Kawka.
I pragnę złożyć podziękowanie Agnieszce i Zbigniewowi Gadalskim?
Proszę o pomoc.
dziękuję
M.J

Dzień dobry,
odnosząc się do par, powinniśmy użyć formy liczby mnogiej – czyli składamy podziękowania Państwu Kawkom i Państwu Gadalskim.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

liczba mnoga nazwiska Nowosiadły

Witam,
mam pytanie odnośnie odmiany w liczbie mnogiej nazwiska Nowosiadły. Mój mąż jest Nowosiadły, ja miałam do wyboru Nowosiadła lub Nowosiadły, zostałam przy wersji pierwszej. Jak brzmi nasze nazwisko w liczbie mnogiej? Państwo Nowosiadli czy Nowosiadły? Mój teść uważa, że jesteśmy Nowosiadły, ja uważam, że jednak Nowosiadli. Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję.

Pozdrawiam, Emilia N.

 

Pani Emilio,
w liczbie mnogiej Państwa nazwisko będzie brzmiało Nowosiadłowie, bowiem nazwiska zakończone –y  różne od przymiotników (także: Gajcy, Polony, Batory) mają w mianowniku l.mn. końcówkę rzeczownikową -owie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

liganda czy ligandu?

Witam,
Chciałabym zapytać, jaka jest poprawna forma rzeczownika „ligand” w dopełniaczu liczby pojedynczej: ligandu czy liganda.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Wszystkie słowniki, zarówno ogólne języka polskiego jak i wyrazów obcych, jako właściwą końcówkę tego rzeczownika w dopełniaczu liczby pojedynczej podają -a.

Izabela Różycka

lubiłem – lubiałem

Dzień Dobry!
Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy powinno się mówić lubiłem/lubiłam czy lubiałem/lubiałam. A może obie te formy są poprawne?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Jakub.

Szanowny Panie,

poprawne warianty to jedynie lubiłem i lubiłam. Bezokolicznikowi nadamy formę lubić.

Bartłomiej Cieśla

Łebki

Dzień dobry. Chciałam się dowiedzieć, jaka będzie poprawna forma dopełniacza od nazwy miejscowości: Łebki. Np. Wracam z Łebek czy Łebków? Może jeszcze inaczej. Bardzo proszę o poradę.

Dopełniacz od nazwy Łebki tworzymy za pomocą końcówki –ów. Forma ta notowana jest w Wykazie urzędowych nazw miejscowości i ich części z roku 2015. 

Bartłomiej Cieśla

 

łupku czy łupka?

Witam
Bardzo chciałbym się dowiedzieć jaka jest poprawna odmiana słowa „łupek”. Mówi się łupka czy łupku? Słowniki podają tę drugą formę, ale brzmi ona jakoś dziwnie i nigdy nie słyszałem, żeby ktoś tak mówił. Dziękuję.

Rzeczowniki nieżywotne rodzaju męskiego mają w dopełniaczu liczby pojedynczej końcówki -a albo -u. O tym, która z tych końcówek pojawi się w określonym rzeczowniku, decydują czynniki znaczeniowe, jednak nie są one ścisłe, stąd częste wahania przy tworzeniu formy tego przypadka. Można jednak zaobserwować pewne regularności, które stają się podstawą rozstrzygnięć poprawnościowych zamieszczanych następnie w słownikach. Rzeczowniki niepoliczalne, a dokładniej nazwy substancji, w zdecydowanej większości mają w dopełniaczu końcówkę -u (piasku, żwiru, cukru, miału, barszczu, żuru, koniaku, siarczanu, potu, śluzu, iłu, ługu, cynamonu itp., chociaż np. żużlu lub żużla czy tylko węgla) Łupek to w potocznym rozumieniu też nazwa substancji, a zatem temu rzeczownikowi przypisana została końcówka -u.

Forma łupku może, jak Pan pisze, brzmieć „dziwnie” dlatego, że rzeczownik ten częściej używany jest w liczbie mnogiej, więc z jego odmianą w liczbie pojedynczej nie jesteśmy oswojeni.

Izabela Różycka

marcepana czy marcepanu?

Witam,
proszę o podanie poprawnej formy słowa marcepan  w zdaniu
„Kupiłam czekoladę o smaku marcepana/marcepanu”
Jaka forma jest poprawna marcepana czy marcepanu? 

Obie podane przez Panią formy dopełniacza liczby pojedynczej rzeczownika marcepan są poprawne, a zatem czekolada może mieć smak marcepana albo marcepanu.

Izabela Różycka

Mariupol

Dzień dobry,
proszę o podanie dopełniacza liczby pojedynczej miasta na Ukrainie Mariupol.
Serdecznie pozdrawiam
AJ

Słownik nazw geograficznych z odmianą i wyrazami pochodnymi autorstwa Jana Grzeni podaje, że poprawną końcówką w dopełniaczu jest -u. Tak wygląda norma skodyfikowana, a więc przedstawiana w wydawnictwach poprawnościowych.

W obliczu ostatnich trudnych wydarzeń media głównego nurtu upowszechniają końcówkę -a. Biorąc pod uwagę to, że wyraz Mariupol notowany jest wyłącznie w jednym znanym mi opracowaniu poprawnościowym, zaś w tekstach specjalistycznych i wypowiedziach ekspertów komentujących wydarzenia wojenne znacznie częściej pojawia się końcówka dotąd nieskodyfikowana, nie przesądzałbym w tej chwili o poprawności wyłącznie jednej formy. Konflikt wojenny spowodował, że Mariupol przestał być słabo kojarzonym miastem na rubieżach Ukrainy, stał się natomiast areną bolesnych wydarzeń relacjonowanych każdego dnia przez media. Forma (może formy), jakiej używać będą komentujący, wejdzie zapewne do powszechnego obiegu.

Sam stosowałbym wariant rekomendowany we wskazanym słowniku.

B. Cieśla

melas

Witam.

Jestem redaktorem w czasopiśmie zajmującym się burakiem cukrowym. Oprócz cukru wytwarza się z niego również melasę – i to właśnie jest mój problem. Na Konferencji Stowarzyszenia Techników Cukrowników mówiono o melasie buraczanym. W Słowniku Doroszewskiego jest takie hasło, ale nigdzie więcej na nie nie trafiłam. Proszę o rozstrzygnięcie – melasa czy melas?

Pozdrawiam
Joanna Zduńczyk

Forma melas notowana jest nie tylko w słowniku Doroszewskiego, ale też w encyklopediach Polskiego Wydawnictwa Naukowego i m.in. w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego. Niewątpliwie wariant rodzaju męskiego jest rzadszy i  prawdopodobnie używany głównie przez specjalistów – co nie zmienia faktu, że poprawny i wariantywny względem formy rodzaju żeńskiego.

Bartłomiej Cieśla

modne słowo – gender

Czy słowo gender jest odmienne? Ostatnimi czasy w mediach pojawiają się sformułowania „obrońcy genderu”, porozmawiajmy o genderze”, czy są one poprawne? Inni z kolei nie odmieniają tego modnego ostatnio słowa.

Zarówno Słownik wyrazów obcych PWN, jak i Słownik zapożyczeń angielskich w polszczyźnie wskazują, że wyraz gender [wym. dżender] jest nieodmienny.
Ponieważ ostatnie jest to często nadużywane określenie, warto przypomnieć jeszcze jego znaczenie – jest to zespół zachowań, norm i wartości przypisanych przez kulturę do każdej z płci; płeć kulturowa.

Agnieszka Wierzbicka

na piętnasty/piętnastego czerwca

Szanowni Państwo, jak powinno się powiedzieć:
„Wybory wyznaczono na piętnastego czerwca.” czy
„Wybory wyznaczono na piętnasty czerwca.”.
Pozdrawiam
Anna Łaptiew

Przyimek na umieszczony w datach może przyłączać obie wymienione przez Panią formy. Wyrażenia na piętnastego czerwca i na piętnasty czerwca są poprawne (por. Mały słownik wyrazów kłopotliwych, red. M. Bańko).

Bartłomiej Cieśla

 

nazwa Montmartre – odmienna czy nieodmienna?

Czy nazwa historycznej dzielnicy Paryża Montmartre jest odmienna?

 

Nazwę Montmartre [wymawniane Mąmartr] zwyczajowo odmieniamy (Montmartre’u, Montmartre’owi, Montmartre, Montmartre’em, Montmartrze) lub – rzadziej – pozostawiamy w formie nieodmiennej, np.:

Ewa mieszka już trzeci rok na Montmartrze
lub
Ewa mieszka już trzeci rok na Montmartre.

Agnieszka Wierzbicka

 

 

nazwiska – forma biernika w zaproszeniu

Dzień dobry,
Bardzo proszę o pomoc przy prawidłowej odmianie nazwisk na zaproszeniu. A oto przykłady

Serdecznie zapraszam

Sz.P. Barbarę i Feliksa Pernaków / Mianownik Pernak/
Sz. P. Michalinę i Mateusza Zelków / Mianownik Zelek/
Sz.P. Hannę i Zenona Maćkowiaków/ mianownik Maćkowiak/
Sz.P. Teresę i Marka Stańczaków/ mianownik Stańczak/
Sz. P. Magdalenę i Piotra Sucholińskich / mianownik Sucholiński/
Sz.P. Grażynę i Janusza Springrów/ mianownik Springer/
Sz.P. Anetę i Grzegorza Kończaków/ mianownik Kończak/

…. na poczęstunek z okazji moich……….. urodzin…………….

Proszę o informację czy prawidłowo odmieniłam nazwiska ?
Nie chciałabym popełnić błędu.

Z poważaniem

Maria Wiatrowska

 

Dzień dobry,
bardzo dobrze poradziła sobie Pani z odmianą i podane przez Panią nazwiska w należy uznać za poprawne z wyjątkiem nazwiska Springer – tu powinna pojawić się forma Springerów.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

nazwiska nieodmienne

Dzień dobry, uprzejmie proszę o odpowiedź, jakie nazwiska męskie i żeńskie w języku polskim są nieodmienne? Czy występuje reguła, która pozwala rozpoznać nazwiska odmienne i nieodmienne?

Spośród nazwisk odnoszących się do kobiet deklinujemy tylko te, które kończą się na –a. Nazwiska męskie zasadniczo odmieniamy. W formie podstawowej zostawiamy nieliczne grupy:

  • nazwiska zakończone na akcentowane –o, np. Boileau [wym. Bualo], Rousseau [wym. Ruso], Hugo [wym. Igo]
  • nazwiska zakończone zbitką głosek, która nie pojawia się w polszczyźnie, np. Lacroix [wym. Lakrła], Benoit [wym. Benła]
  • nazwiska zakończone dźwiękiem, który w podstawowych formach wyrazów polskich nie pojawia się jako ostatni w ciągu głosek, np. Nehru [wym. Neru], Giraudoux [wym. Żirodu], Antonescu [wym. Antonesku]
  • nazwiska nieodmieniane ze względu na zwyczaj językowy, np. Dubois [Dibła], Maurois [Morła].

 We współczesnej polszczyźnie silna jest tendencja, by nie odmieniać nazwisk zakończonych na -o (Ziobro, Kołodko, Cyzio). Jeśli nazwy tego typu pojawiają się przy odmienionym imieniu lub stopniu/tytule naukowym, zwyczaj ten można tolerować.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

nazwiska w zaproszeniach

Dzień dobry,
wielkie kontrowersje wzbudziłam, chcąc odmienić na ślubnych zaproszeniach nazwiska małżenstw: ” Zapraszamy na uroczystość Sz.Państwa: Bołoz- Bołozów, Januszek- Januszków, Piłka- Piłków, Kura- Kurów, Klich- Klichów, Bobko- Bobków ” Proszę o rozwianie wątpliwości.

Wszystkie wskazane nazwiska należy odmienić. Warianty, które Pani zaproponowała, są właściwe (nazwiska rzeczownikowe w B. lm. mają końcówkę -ów).

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

nazwiska żeńskie na -y

Czy można przyjąć po ślubie nazwisko męża w formie nie odmienianej? Chodzi tu o nazwisko zakończone na samogłoskę -y (np. Konieczny, Gruby, Biały itp.) Czy USC może nie zgodzić się na przyjęcie przez kobietę takiego nazwiska. Wspomnę, że kobiety w rodzinie noszą nazwisko w formie żeńskiej zakończone na -a.

Jako językoznawca mogę jedynie zaznaczyć, że oba przytoczone przez Panią warianty są poprawne, zarówno ten odmienny (z końcówką -a), jak i nieodmienny (z końcówką -y). Skieruję Pani pytanie do urzędników zajmujących się ewidencją – jak tylko otrzymam odpowiedź, zamieszczę ją jako uzupełnienie wątku (o czym zostanie Pani powiadomiona mailowo).

Bartłomiej Cieśla

nazwisko Arnošt – dylematy fleksyjne i ortograficzne

Dzień dobry, spieramy się na temat odmiany czeskiego imienia Arnošt. Czy rozmawiamy o Arnoszcie, Arnoštie, Arnošcie? Proszę o rozwianie wątpliwości.
Z wyrazami szacunku
Mietek Kowalcze, Kłodzko

Nazwiska zakończone w mianowniku na spółgłoskę twardą odmieniają się jak męskie rzeczowniki deklinacji twardotematowej (np. student). W miejscowniku prawidłowa forma to zatem o Arnošcie z alternacją t:ć. W zakończeniach słowiańskich nazwisk możemy pominąć znaki diakrytyczne form oryginalnych i w przypadkach zależnych zapisać wersję spolszczoną (o Arnoszcie).

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

nazwy monet: asper i akcze

Szanowni Państwo,
w Imperium Osmańskim były popularne dwie monety: asper i akcza. Jak powinna wyglądać poprawna odmiana tych rzeczowników w liczbie mnogiej?
Z serdecznymi pozdrowieniami,
P. K.

Dzień dobry,
odmiana nazwy monety asper w liczbie mnogiej wygląda następująco:
M. asperyD. asperów
C. asperom
B. aspery
N. asperami
Ms. asperach.
Gdy zaś chodzi o nazwę akcze (bo tak poprawnie brzmi nazwa tej drobnej srebrnej monety) to pozostaje ona nieodmienna.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

nazwy nadawane broni

Szanowna Poradnio,

interesują mnie wzorce odmiany imion nadawanym broni. Szczególnie broń biała, a w niej miecze, otrzymywała indywidualne imiona od swoich właścicieli, rycerzy. Przykłady powszechnie znane to Excalibur, Durendal, Joyeuse, Pani Kowalska, Tizona, Colad, Balmung, Notung …
Używający tej broni wojownik (rycerz) traktuje ją osobowo. Dowodem jest Roch Kowalski z Trylogii: „…to jest pani Kowalska”; słowa wypowiadane są o szabli jako o żonie.
W pewnej powieści wojowniczka dostaje miecz i nadaje mu imię „Dziób”. Gdyby traktować go osobowo (a tak traktuje ten oręż bohaterka), wyjmie z pochwy Dzioba (tak wygląda dopełniacz nazwiska Dziób), a nie Dziób. Chyba, że nie ma Dzioba (a nie Dzióba ani Dziobu) w pochwie. Czy tak?
Pisownia takich imion oczywiście od dużej litery. Mylącym wyjątkiem(?) jest „szczerbiec” pisany od małej. Czy dlatego, że to nie imię miecza, a jego określenie nadane kilkanaście pokoleń później?

Z poważaniem
Tomasz Marek

Wyraz szczerbiec zapisywany jest małą literą, dlatego że funkcjonuje w polszczyźnie jako nazwa pospolita, oznacza 'miecz koronacyjny piastowskich królów polskich’ [SJP PWN]. Gdyby jednak to samo słowo odnieść do jednostkowo przedmiotu, nabrałoby cech nazwy własnej. Nie można wykluczyć, że w niektórych tekstach pojawia się właśnie w takiej funkcji.

Nie mamy w polszczyźnie wzorców odmiany imion nadawanych broni, dlatego że jest to kategoria semantycznie rozbudowana. Ma Pan rację, że u podłoża procesu nazewniczego leży często personifikacja.

By rozstrzygnąć problem odmiany nazwy Dziób, potrzebowalibyśmy więcej danych. Zakładając, że podstawę stanowi rzeczownik pospolity (co wydaje się najbardziej prawdopodobne), powiemy, że ktoś wyciągnął Dziób. Gdyby podstawą było nazwisko, poprawna byłaby forma Dzioba.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy własne Trakiszki, Gulbieniszki, Prudziszki, Burbiszki, Zaboryszki, Ejszeryszki i ich formy w dopełniaczu

Dzień dobry,

Mam kłopot ze znalezieniem normy dla odmiany w dopełniaczu rzeczowników występujących tylko w liczbie mnogiej i będących nazwami własnymi wsi na Suwalszczyźnie: Trakiszki, Prudziszki, Gulbieniszki. Rzeczowniki te albo nie mają końcówki w dopełniaczu albo pojawia się „e” ruchome. Słownik poprawnej polszczyzny reguluje odmianę tylko niektórych nazw miejscowych w plurale tantum: Suwałki- Suwałk, Szypliszki – Szypliszk, Pudliszki – Pudliszek. Jaka jest natomiast poprawna odmiana mniej znanych wyrazów: Trakiszki, Gulbieniszki, Prudziszki, Burbiszki, Zaboryszki, Ejszeryszki?

Pozdrawiam
Adam Bolewski

 

Panie Adamie,

Wykaz urzędowych nazw miejscowości i ich części z 2015 r., stworzony przez Komisję Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczpospolitej Polskiej (KSNG), wskazuje następujące formy dopełniacza dla podanych przez Pana nazw miejscowych:
  • Trakiszki – Trakiszek
  • Gulbieniszki – Gulbieniszek
  • Prudziszki – Prudziszek
  • Burbiszki – Burbiszek
  • Zaboryszki – Zaboryszek
  • Ejszeryszki – Ejszeryszek.

Niezależnie od tych form oficjalnych, w danych miejscowościach i ich okolicach mogą funkcjonować formy regionalne (jak wspomniane przez Pana Szypliszki – Szypliszk). I w tym miejscu warto podkreślić, że zarówno te oficjalne, jak i regionalne formy dopełniacza należy uznać za pełnoprawne i mogące występować równolegle.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

nic – niczego

Dzień dobry.

Mam do Państwa pytanie…

Czy w zdaniu „…pracował, żeby nic nam nie brakowało”, „nic” jest jednoznacznym błędem i definitywnie powinno być „niczego”? Czy mimo wszystko „nic” jest dopuszczalne?

Ponadto, czy jeżeli „nic” jest jednak błędne, to czy jest to duży błąd? Czy może chociaż w języku potocznym jest dopuszczalne?

Będę wdzięczny za odpowiedź

Pozdrawiam serdecznie

 

W Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego cytowana przez Pana konstrukcja (pracował, żeby nic nam nie brakowało) oceniona została jako błędna. Mimo że słowu NIC w formie dopełniacza można przypisać dwie oboczne formy: NIC i NICZEGO, to zdaniem redaktorów słownika „przy czasownikach o znaczeniu negatywnym forma NICZEGO jest jedyną poprawną” (jako przykład pojawia się zdanie: Niczego nie zabrakło). Autorzy nie wyjaśniają jednak, co rozumieć przez określenie negatywny, a wydaje się ono ogólne i nie do końca precyzyjne.

W WSPP czytamy również, że przy zaprzeczonych czasownikach o rządzie dopełniaczowym forma niczego oboczna jest z formą nic (przykład stanowią zdania: Niczego po południu nie słucham; Po południu nic nie słucham). Warto zauważyć, że wskazany warunek spełnia czasownik brakować, który przyłącza rzeczowniki postawione w dopełniaczu (por. brakuje chleba, pieniędzy, szczęścia).

W nieco starszym słowniku języka polskiego, pod red. W. Doroszewskiego, za poprawne uznaje się zarówno zdanie: Na pozór są to ludzie spokojni, weseli, którym nic w życiu nie brakuje, jak i: Tobie się zdaje, że jak człowieka nie biją i jeść mu dają, to on już szczęśliwy i niczego mu nie braknie.

Myślę, że problem ten będzie jeszcze przedmiotem dyskusji językoznawczych, na tę chwilę jednak rekomendowałbym Panu formę NICZEGO – wariant, którego poprawność we wskazanym kontekście nie budzi wątpliwości.

Bartłomiej Cieśla

nie jeźdź za szybko (błędnie: nie jeździj)

Czy sformułowanie „nie jeździj” jest poprawne?
Pozdrawiam
Piotr K.

 

Panie Piotrze,
zdecydowanie nie powinniśmy używać rozkaźnika „nie jeździj”, choć (niestety) dość często słyszymy go w codziennej komunikacji!

Podobnie jak błędna forma *wziąść, *jeździj powstało przez analogię – w tym wypadku prawdopodobnie do najbliższego semantycznie rozkaźnika biegnij. Formy trybu rozkazującego z przyrostkiem -ij tworzy się od czasowników zakończonych na -ić/-yć tylko wtedy, gdy “rdzeń czasownika nie zawiera samogłoski, np. czcij, kpij (…) lub gdy brak przyrostka utrudniałby wymowę, np. objaśnij, spulchnij (…)” (za: M. Bańko, M. Krajewska, Słownik wyrazów kłopotliwych,  s. 137). Jak widać, wyraz jeździć nie należy do wskazanych grup, dlatego jedyną poprawną formą rozkaźnika będzie nie jeźdź!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

nie znam kulis czy kulisów sprawy?

Witam z prośbą o podanie prawidłowej odmiany rzeczownika KULISY (kulisy sprawy) w  dopełniaczu ! Prawidłowa forma to „nie znam KULIS sprawy”, czy „nie znam KULISÓW sprawy” ?
Z góry dziękuję za odpowiedź !
Jerzy Kwiatkowski

Wyrażenie kulisy czegoś znaczy 'ukryte, nieznane ogółowi okoliczności sprawy, zdarzenia’. W tej formie językowej wyraz kulisy używany jest tylko w liczbie mnogiej. Podstawą dla tego nowego, przenośnego znaczenia jest rzeczownik rodzaju żeńskiego kulisa ’część  teatru za sceną’. Mechanizm zmiany znaczenia jest tu wyraźny – ta część teatru nie jest dostępna dla widzów, więc nie wiedzą oni, co tam się dzieje. Skoro mamy do czynienia z rzeczownikiem rodzaju żeńskiego, dopełniacz liczby mnogiej brzmi kulis (tak samo jak kobiet (nie kobietów), dziewczyn (nie dziewczynów), rąk (nie ręków) itp.).

Przyczyną często popełnianego błędu polegającego na użyciu w przytoczonym przez Pana wyrażeniu formy rodzaju męskiego (kulisów) jest nieznajomość pochodzenia tej formy językowej oraz być może podobieństwo brzmieniowe wyrazu kulisa oraz rzeczownika kulis, który w południowo-wschodniej Azji oznacza robotnika wykonującego najniższe, najgorzej płatne prace, najczęściej tragarza. W tym ostatnim przypadku mamy do czynienia z rzeczownikiem rodzaju męskiego, a więc forma kulisów jest uzasadniona, np. Na ulicach miast w Indiach widziałem wielu kulisów.

Izabela Różycka

nieba

Jak prawidłowo odmienić niebo w liczbie mnogiej?

Jak podają autorzy Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN, wyraz niebo rzadko używany jest w liczbie mnogiej, jeśli już – to głównie w ekspresywnych zawołaniach, np. O wielkie nieba! Tworząc formy zależne, można rozszerzyć temat fleksyjny o element –os, np. niebios, niebiosom, niebiosami itd., są one jednak wyraźnie nacechowane (nieco podniosłe, nieco już archaiczne). Z pewnością znajdziemy konteksty, w których posłużenie się pluralną i neutralną stylistycznie formą tego rzeczownika wydaje się konieczne. Zapewne z tego powodu Wielki słownik języka polskiego pod red. P. Żmigrodzkiego notuje warianty krótsze, tj. D. nieb, C. niebom, B. nieba, N. niebami; Ms. niebach.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Niegluj

rodzice odmawiają odebrania dyplomu dziecka, gdyż napisałam Dla Jakuba Niegluja. Twierdzą,że ich nazwisko nie odmienia się przez przypadki. nie zgadzam się z tym .Proszę o informację.

Nazwisko Niegluj, podobnie jak większość nazwisk w języku polskim, należy odmieniać. Forma, której Pani użyła, jest poprawna.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nieodmienne nazwiska kobiet, np. Zimny

Dzień dobry, mam pytanie w sprawie odmiany nazwiska „Zimny” u kobiet, np. Pani Anna Zimny. Z góry dziękuję za odpowiedź

Dzień dobry,
duża część nazwisk kobiet tożsamych brzmieniowo z nazwiskami męskimi pozostaje nieodmienna. Są to nazwiska (polskie i obce) zakończone:

  • spółgłoską, np. Rutowicz, Turner;
  • samogłoską -i, np. Saloni, Negri;
  • samogłoską -y, np. Cy, Kennedy;
  • samogłoską -o, np. Kościuszko, Garbo;
  • samogłoską -e, np. Reszke, Minde.

Zgodnie z tą regułą podane nazwisko kobiece Zimny pozostanie nieodmienne, odmieniać się będzie natomiast imię, np. rozmawiałam z panią Anną Zimny, opowiedziałam o sytuacji Anny Zimny.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

niepokoi czy niepokojów

Dzień dobry . Mam pytanie dotyczące poprawnie wypowiadanego słowa w kontekście zdania ,, mam dużo lęków i niepokoi, czy niepokojów ”. Jak poprawnie powinno się wypowiadać to słowo. Proszę o odpowiedz. Marzena Pokonieczna

Zadane przez Panią pytanie dotyczy odmiany, a konkretnie – wyboru właściwej końcówki fleksyjnej rzeczownika. W formie dopełniacza liczby mnogiej wyraz niepokój ma dwie poprawne formy: niepokojów i niepokoi, przy czym druga z nich używana jest rzadziej.

Bartłomiej Cieśla

O konieczności odmiany nazwisk raz jeszcze!

Dzień dobry,
moje pytanie dotyczy odmiany nazwiska Jeshke.
Na zaproszeniu ślubnym zaprosiłam Państwa
Anną i Adama Jeshków i oboje obrazili się wyjaśniając, że ich nazwisko się nie odmienia.
Nie pomogło powołanie się na profesora Miodka i gramatykę. Czy mogę otrzymać od Państwa wyjaśnienie tej odmiany?
Dziękuję.

 

Postąpiła Pani jak najbardziej właściwie zapraszając na ślub Państwa Jeshków! Przypomnę raz jeszcze fragment swojej wcześniejszej porady na ten temat:
<<czytamy w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN: „Wymagania polskiej fleksji nakazują, o ile tylko jest to możliwe, włączanie nazwisk, w tym także obcych, do modeli deklinacyjnych właściwych rzeczownikom pospolitym” i dalej „Tak samo z nazwiskami par małżeńskich. Poprawna jest tylko forma: państwo Bralczykowie (nie: *państwo Bralczyk), Zofia i Jan Pociejowie (nie: *Zofia i Jan Pociej)„. Oznacza to, że nazwiska w liczbie mnogiej odmieniamy – co do tego wszyscy językoznawcy są wyjątkowo zgodni :).>>

Jednoznacznie wypowiada się także na ten temat Rada Języka Polskiego.

Warto jeszcze przytoczyć w tym miejscu opinię prof. Jana Grzeni zamieszczoną w Poradni językowej PWN: „owszem, każdy z nas ma szczególne prawo do własnego nazwiska, ale musi się liczyć z tym, że również inni muszą go używać. Proszę sobie wyobrazić, co by się działo, gdyby np. pewna liczba Nowaków zażądała nieodmienności swoich nazwisk. Język jest własnością wspólną tych, którzy go używają, w związku z tym nazwiska muszą być podporządkowane ogólnym zasadom użycia wyrazów w języku polskim, a ustanawianie indywidualnych zasad tego rodzaju jest absurdalne.”

Agnieszka Wierzbicka

o odmianie nazwisk męskich zakończonych na -o (typu Płachno) po raz kolejny

Dzień dobry, mam problem z odmianą nazwiska Płachno. Interesuje mnie biernik kogo? co? (widzę) – pana Płachno, pana Płachnę?

O odmianie nazwisk męskich zakończonych na -o pisaliśmy w poradni już kilkakrotnie. Także w zakładce Warto wiedzieć! podane są reguły ich odmiany. Jak wszystkie inne nazwiska słowiańskie powinny być one odmieniane, a wzorem odmiany są dla nich rzeczowniki rodzaju żeńskiego:

M. kto? Płachno

D. kogo?  Płachny

C. komu? Płachnie

B. kogo? Płachnę

N.  kim? Płachną

Msc. o kim? o Płachnie

Izabela Różycka

o sędzi czy o sędzim?

Czy poprawnie jest mówiC „o sędzim” czy raczej o „sędzi”.
Dziękuję za odpowiedź
B. Sz

Obie wymienione przez Panią formy miejscownika są poprawne. Pierwsza z nich jest obecnie częściej używana, druga określana jest w słownikach jako przestarzała.

Izabela Różycka

obydwa – obydwu czy obydwóch?

Witam Państwa

Proszę o informację, czy poprawne jest sformułowanie „obydwóch numerów”?
Np. „Dla obydwóch numerów będzie włączona usługa.”.

Pozdrawiam Małgorzata

 

Pani Małgorzato,
przytoczony przez Panią przykład użycia liczebnika obywda (w dopełniaczu i miejscowniku w formie: obydwu/obydwóch) jest poprawny. Warto zwrócić uwagę, że zarówno wyraz obydwa, jak i jego synonim oba, można stosować wymienne i – z powodzeniem – we wszystkich kontekstach. Decyzja, której formy użyjemy, zależy od nas samych.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

Oczami czy oczyma?

Dzień dobry, mam pytanie dotyczące poprawności formy. Czy mówi się 'oczami’ czy 'oczyma’?

Zapewne chodzi Pani o odmianę rzeczownika oko w znaczeniu narządu wzroku. Obie formy narzędnika l. m. są poprawne. Nowy słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego podaje, iż forma oczyma jest rzadsza.  Jest ona pozostałością istniejącej dawniej w polszczyźnie liczby podwójnej, zachowanej reliktowo w odmianie niektórych rzeczowników jako forma liczby mnogiej (por. też rękoma).

Katarzyna Jachimowska

odmiana hiszpańskiego imienia Matías

Szanowni Państwo,
zwracam się z uprzejmą prośbą o poprawną odmianę hiszpańskiego imienia „matías”. Chodzi o informację, czy akcent nad „i” jest w każdej formie, np. matíasowi, czy tylko w podstawowej.
Bardzo będę wdzięczna za pomoc.

Z poważaniem,
Izabela Piotrowska

 

Szanowna Pani,
odmiana hiszpańskiego imienia Matías przedstawia się następująco:

M. Matías
D. Matíasa
C. Matíasowi
B. Matíasa
N. Matíasem
Ms. Matíasie
W. Matíasie!

Jeśli zaś chodzi o kwestię wymowy w mianowniku, to brzmi ona [matijas], z akcentem padającym na drugą sylabę od końca: ma-ti-jas. Przyjmuje się, że częstotliwość pojawiania się nazwy własnej w języku (imienia czy nazwy miejscowej) przesądza o sposobie jej wymowy. Jako że nie jest to imię popularne w polszczyźnie i jego frekwencja jest znikoma, można uznać, że w pozostałych przypadkach (czyli przypadkach zależnych) akcent ten pozostanie bez zmian (czyli na sylabie 'ti’).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana hiszpańskiego nazwiska Tehero

Jak odmienic nazwisko hiszpańskie  meskie Tehero 

Nazwiska niesłowiańskie zakończone samogłoską –o poprzedzoną spółgłoską twardą (r) odmieniają się jak męskie rzeczowniki deklinacji twardotematowej (np. student), a więc: M. Tehero, D. Tehera, C. Teherowi, B. Tehera, N. Teherem, Ms. Teherze. O odmianie nazwisk dużo w naszej poradni pisała dr Izabela Różycka (por. odmiana nazwiska Welfe, Roy).

Katarzyna Jachimowska

odmiana hiszpańskojęzycznych imion i nazwisk

Dzień dobry,
chciałam poprosić o wsparcie w kwestii odmiany hiszpańskich nazwisk.
Proszę o skorygowanie ewentualnych błędów w moim podejściu do tematu.
1. Z nazwiskami lub imionami zakończonymi na spółgłoskę zwykle nie ma problemu, odmieniają się analogicznie do polskich.
2. Imiona żeńskie zakończone na spółgłoskę, -o lub -e są nieodmienne (np. Guadalupe, Rosario, Soledad). Pozostałe imiona żeńskie należy odmieniać.
3. Nazwiska/imiona męskie zakończone na -o: czytałam gdzieś, że mogą być odmieniane, ale nie muszą. W praktyce imiona zwykle odmieniam, a nazwiska nie, np. Pablo Montenegro, Miejsc. o Pablu Montenegro (czy powinno być Pablu Montenegrze???). Inny przypadek: Francisco Franco. Czy w wypadku odmiany w pisowni pojawi się „k” (np. Hitler spotkał się z Franciskiem Frankiem/Franciskiem Franco)?
4. Imiona/nazwiska zakończone na „e” akcentowane zawsze pozostają nieodmienne (np. Jose).
5. Imiona męskie zakończone na „e” nieakcentowane, np. Jorge, Enrique. Czy zawsze muszą być odmieniane? (Poszłam z Jorge/Jorgem/Enrique/Enriquem do kina.Przyglądam się Enrique/Enriquemu.) Mam wrażenie, że większość osób nie odmienia tych imion.
6. Ostatnio ktoś zwrócił mi uwagę, że niewłaściwie odmieniłam w miejscowniku nazwisko Jose Clemente Orozco. W mojej wersji miejscownik wyglądał tak samo jak mianownik, jako poprawną formę podano mi Jose Clementem Orozcu. Czy tak właśnie powinno to brzmieć? W języku mówionym nigdy nie spotkałam się z taką odmianą tego nazwiska (lub innych analogicznych). Wydaje mi się, że zamiast ułatwiać zrozumienie w tym wypadku odmiana wręcz je utrudnia.
7. Czy obowiązujące w tym temacie reguły są jednoznaczne czy też pozostawiają pewne pole dla indywidualnych preferencji?

Postaram się podsumować Pani uwagi, choć ze względów technicznych odpowiadamy zwykle na jedno pytanie.
Ma Pani rację, hiszpańskojęzyczne imiona i nazwiska zakończone na spółgłoskę odmieniamy zawsze. Nazwiska odmieniamy tak samo jak nazwiska Polaków o podobnym zakończeniu.
Odmieniają się imiona męskie zakończone w wymowie na spółgłoskę i na samogłoski -a, -o, -y, -i.
W związku z tym imię José nie odmienia się.
Można pozostawić nieodmienione imiona żeńskie zakończone na samogłoski: -o lub -e.
We współczesnym języku polskim istnieje też wyraźna tendencja, by nie odmieniać nazwisk zakończonych na -o. Wielki słownik ortograficzny PWN  pod redakcją Edwarda Polańskiego podaje np. nazwisko Franco w formie nieodmiennej.

Obowiązujące w tym temacie reguły niestety nie zawsze są jednoznaczne. Należy jednak pamiętać, iż język polski jest językiem fleksyjnym. W związku z tym językoznawcy zalecają odmienianie nazwisk i imion, jeśli tylko jest to możliwe.

Elwira Olejniczak
 
 
odmiana imienia i nazwiska francuskiego kolarza (Thibaut Pinot)

Dzień dobry, jak odmienia się imię i nazwisko francuskiego kolarza, który nazywa się Thibaut Pinot?

 

Zgodnie z informacjami zawartymi w Wielkim słowniku ortograficznym PWN pod redakcją Edwarda Polańskiego nazwiska francuskie zakończone w piśmie na spółgłoskę niewymawianą otrzymują w odmianie końcówki polskie bez apostrofu.

M: Thibaut Pinot

D: Thibauta Pinota

C: Thibautowi Pinotowi

B: Thibauta Pinota

N: Thibautem Pinotem

Ms: Thibaucie Pinocie

Dopuszczalne jest także pozostawienie nazwiska francuskiego w formie nieodmienionej, ale tylko w sytuacji, gdy w wypowiedzeniu występuje ono razem z odmienionym imieniem (np: „Nie widzieliśmy na mecie Thibauta Pinot”, ale „Nie widzieliśmy na mecie Pinota”).

Serdecznie pozdrawiam

Elwira Olejniczak

odmiana imienia i nazwiska: Karol Murawski-Majszyk

Jak należy odmienić dwuczłonowe nazwisko męskie Karol Murawski-Majszyk? Wydaje mi się, że Karola Murawskiego-Majszyka, ale posiadacz nazwiska chce,  aby forma D. brzmiała Karola Murawskiego-Majszyk. Dziękuję za pomoc
Jolanta Jackiewicz-Szuba

Dzień dobry,
wskazana przez Panią forma jest poprawna – oba człony nazwiska powinny zostać odmienione:

M. Karol Murawski-Majszyk
D. Karola Murawskiego-Majszyka
C. Karolowi Murawskiemu-Majszykowi
B. Karola Murawskiego-Majszyka
N. Karolem Murawskim-Majszykiem
Ms. Karolu Murawskim-Majszyku

Należy pamiętać, że w polszczyźnie odmieniamy nazwiska, nawet jeśli są częścią nazwisk dwuczłonowych!

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana imienia i nazwiska: Olena Anatolijewna Wołoszyn

Dzień dobry! Jaka będzie odmiana nazwiska , na przykład, Wołoszyn Olena Anatolijwna?

 

Dzień dobry,
odmiana imienia i nazwiska będzie następująca:

M. Olena Anatolijewna Wołoszyn
D.  Oleny Anatolijewny Wołoszyn
C.  Olenie Anatolijewnej Wołoszyn
B. Olenę Anatolijewnę Wołoszyn
N. Oleną Anatolijewną Wołoszyn
Ms. Olenie Anatolijewnej Wołoszyn
W. Oleno Anatolijewno Wołoszyn.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana imienia Klace

Szanowni Państwo,
mam kłopot z odmianą w miejscowniku amerykańskiego męskiego imienia Klace,  z którym zetknąłem się w redagowanej przez siebie książce. Czy przez analogię można tu zastosować odmianę obowiązującą w przypadku imienia Bruce, czyli: o Klasie, czy w grę wchodzi innego rodzaju odmiana: o Klace’ie, a może wręcz: o Klace’em. Będę wdzięczny za rozstrzygnięcie tej wątpliwości.
Z poważaniem
Grzegorz Krzymianowski

Szanowny Panie,

słusznie dostrzega Pan analogię między odmianą imienia Klace a odmianą imienia Bruce czy nazwiska Joyce. Żeby poprawnie odmieniać obce imiona i nazwiska, musimy najpierw wiedzieć, jak się je wymawia, odmieniamy je bowiem, biorąc pod uwagę ich fonetyczne zakończenie.  Imię Klace odmieniamy tak, jak na przykład imię Klemens (Klemens-a, Klemens-owi, Klemens-em, Klemensi-e). Kłopot z odmianą tego typu imion i nazwisk obcych dotyczy także ich zapisu. Po pierwsze: w imionach i nazwiskach, w których na końcu występuje niewymawiane  -e (por. Klace, Bruce, Joyce), stosujemy apostrof (por. dopełniacz, biernik: Klace’a, Bruce’a, Joyce’a; celownik: Klace’owi, Bruce’owi, Joyce’owi; narzędnik: Klace’em, Bruce’em, Joyce’em), po drugie: w miejscowniku stosujemy fonetyczny zapis: Klasie, Brusie, Joysie, który pozwala w sposób jednoznaczny  oddać zarówno wymowę, jak i odmianę tych form w języku polskim. Zastosowanie tylko końcówki (w miejscowniku jest to końcówka -e , nie zaś –ie) po apostrofie, jak to ma miejsce w pozostałych przypadkach gramatycznych (dopełniacz: -a, celownik: -owi, biernik: -a, narzędnik: -em), nie odzwierciedlałoby zmiany w temacie wyrazu, polegajcej na wymianie głoski twardej (tu: -s-; por. Klemensa, Klace’a) na głoskę miękką (tu: -ś; por. Klemensie, Klasie)  przed końcówką –e.

Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

odmiana imienia Lew

Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o poprawną odmianę przez przypadki imienia Lew ? Konkretnie interesuje mnie forma jaką ten rzeczownik przyjmuje w celowniku, Lwu czy Lwowowi ?
Łącze Wyrazy Szacunku
Mgr Dawid Szkopiński

Szanowny Panie,
odmiana imienia Lew przedstawia się następująco:
M. Lew
D. Lwa
C. Lwowi
D. Lwa
N. Lwem
Ms. Lwie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana imienia Marko

Dzień dobry!

Proszę o informację, czy serbskie imię Marko się odmienia.

Czy mówi się: 'idę z Marko’ czy 'idę z Markiem’?

Jak jest poprawnie?

Mimo silnej tendencji do nieodmieniania imion i nazwisk zakończonych na -o, która widoczna jest we współczesnej polszczyźnie, nie dostrzegam przekonujących argumentów, by nie deklinować przywołanego przez Panią imienia. Użycie formy z Markiem może co prawda spowodować, że odbiorca będzie miał problem z ustaleniem postaci mianownika (Marek, Mark, Marko), jest to jednak wątpliwość, która dotyczy wielu innych obcych nazwisk adaptowanych do polszczyzny, które mimo to odmieniamy.

Między innymi z tego powodu w Wielkim słowniku ortograficznym PWN znajdujemy adnotację, że obce imię męskie Marco należy deklinować (odpowiednio: Marca, Marcowi, z Markiem, o Marcu etc.).

Bartłomiej Cieśla

odmiana imienia Matt

Witam.
Jestem w trakcie pisania opowiadania, w którym jedna z postaci ma na imię Matt. Jak odmienia się to imię przez przypadki? Chodzi mi najbardziej o miejscownik. Ja używam „Matcie”, ale mój kolega poprawia to na „Matt’cie”. Który z nas ma rację? Może obaj? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Gdy odmieniamy rzeczowniki, których temat kończy się na podwójną spółgłoskę t, w miejscowniku liczby pojedynczej pierwsza z nich zostaje zachowana bez zmian, druga zaś podlega wymianie na c. Dotyczy to zarówno wyrazów pospolitych (np. motto – motcie, getto – getcie, risotto – risotcie), jak i nazw osobowych (Watt – Watcie, Zambrotta – Zambrotcie, Beckett – Becketcie). Wyjątek stanowią nieliczne nazwiska polskie lub spolszczone, w których podwójne t zamienia się w ć, jak Traugutt – Traugucie, Narbutt – Narbucie. Przywołane w pytaniu imię Matt jest pochodzenia obcego, będzie zatem podlegało przytoczonej wyżej zasadzie. Poprawna forma miejscownika to Matcie, zbędne są zarówno apostrof, jak i dodatkowe t (gdyż to drugie ulega – jak już zostało podkreślone – wymianie na c). Warto jeszcze zaznaczyć, że w wymowie podwójność liter nie jest zachowana, czyli powiemy [macie], nie [matcie].

Katarzyna Burska

odmiana imienia Rachel

Dzień dobry,
będę wdzięczna za wyjaśnienie pewnej kwestii. Rzecz dotyczy formy imienia – Rachel/Rachela (to imię posiada warianty). S. Wyspiański w dramacie „Wesele” w spisie postaci stosuje formę: Rachel. Proszę o informację, jak wyglądają poprawna odmiana imienia Rachel przez przypadki. Natrafiłam na informację, że ta forma imienia (Rachel) we wszystkich przypadkach pozostaje taka sama. Z góry dziękuję za odpowiedź.

W języku polskim odmieniają się wszystkie imiona żeńskie zakończone na samogłoskę -a.  Pozostałe są nieodmienne. Zgodnie z tą zasadą (opisaną między innymi w Wielkim słowniku ortograficznym pod redakcją Edwarda Polańskiego – w części Pisownia imion) imię Rachela ma następujący wzorzec odmiany: D. Racheli, C. Racheli, B. Rachelę, N. Rachelą, Ms. Racheli, W. Rachelo.

Imię Rachel, jako wariant z wygłosową spółgłoską, odnotowuje Wielki słownik ortograficzno-fleksyjny pod redakcją Jerzego Podrackiego (a także Słownik ortograficzny języka polskiego Tomasza Karpowicza). W obu tych słownikach imię Rachel ma formę nieodmienną.

Elwira Olejniczak

odmiana imienia Santiago

Szanowni Państwo
Zwracam się z prośbą o wytłumaczenie zasad odmiany imienia – Santiago. Wiem jak, że wyraz ten nie odmienia się gdy chodzi o nazwę miasta. Jak jednak jest z odmianą imienia ? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Julia 

Imiona zakończone na samogłoskę o poprzedzoną spółgłoskami k, g, ch odmieniają się tak samo jak męskoosobowe rzeczowniki pospolite z wygłosowym k (por. matematyk, robotnik itd.), tj.

M. Santiago; matematyk

D. Santiaga; matematyka

C. Santiagowi; matematykowi

B. Santiaga; matematyka

N. Stantiagiem; matematykiem

Ms. Santiagu; matematyku

W formie narzędnika dochodzi do zmiękczenia ostatniej głoski tematu fleksyjnego.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

odmiana imienia Terannia

W jednej z powieści spotkałam się z imieniem Terannia. Jak powinno ono brzmieć w dopełniaczu?

 

Dzień dobry,
imię to odmienimy następująco:

M. Terannia
D. Terannii
C. Terannii
B. Terannię
N. Terannią
Ms. Terannii
W. Terannio!

Agnieszka Wierzbcka

odmiana imienia Wioleta

Witam mam pytanie dotyczące prawidłowej formy imienia żeńskiego. Z wnioskiem zwróciła się Pani Wioleta i proszę o podpowiedź czy prawidłowym sformułowaniem będzie zezwolić Pani Wiolecie….. czy zezwolić Pani Wioletcie.
Z góry dziękuje za odpowiedź.

 

Dzień dobry,
Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN
wskazuje, że w celowniku (i miejscowniku) występują formy: Wioletcie i Wiolecie [obie wym. Wiolecie], przy czym ta druga jest używana rzadziej.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana imion i nazwisk ukraińskich

Dzień dobry,
jak powinna wyglądać odmiana Dmytro Bratishko (Ukraina).
Pozdrawiam,
Maria Janowska

Aby ułatwić sobie proces odmiany nazwisk zarówno polskich, jak i obcych, warto poszukać wyrazów pospolitych, które deklinują się analogicznie. W przypadku nazwisk zakończonych na -o poprzedzone spółgłoską k takim wzorem może być wyraz matka. Z kolei imię Dmytro przyłączy takie same końcówki jak choćby wyraz student. Właściwa odmiana prezentuje się następująco:

M. Dmytro Bratishko

D. Dmytra Bratishki

C. Dmytrowi Bratishce

B. Dmytra Bratishki

N. Dmytrem Bratishką

Ms. Dmytrze Bratishce

Katarzyna Burska

odmiana imion i nazwisk ukraińskich

Dzień dobry. Jak można odmienić imiona i nazwiska dzieci ukraińskich Viktoriia Medvedieva i Yelyzaveta Laziuk.

Do odmiany przywołanych nazwisk ukraińskich należy zastosować takie same kryteria, które odnoszą się do polskich nazwisk żeńskich, a zatem odmienne będą tylko te zakończone na -a (w tym wypadku Medvedieva). Warto również zapamiętać, że nazwisko o zakończeniu -eva przyjmuje końcówki charakterystyczne dla przymiotnika. Wydaje się, że przytoczone w pytaniu imię Viktoriia powinno być raczej transkrybowane jako Viktorija bądź Viktoria. Niezależnie od postaci odmiana będzie jednak wyglądała identycznie. Poniżej przedstawiam pełen paradygmat:

M. Viktoriia Medvedieva; Yelyzaveta Laziuk

D. Viktorii Medvedievej; Yelyzavety Laziuk

C. Viktorii Medvedievej; Yelyzavecie Laziuk

B. Viktorię Medvedievą; Yelyzavetę Laziuk

N. Viktorią Medvedievą; Yelyzavetą Laziuk

Ms. Viktorii Medvedievej; Yelyzavecie Laziuk

Katarzyna Burska

odmiana męskich niemieckich nazwisk zakończonych głoską -e (Friszke, Henke)

Dzień dobry,
czy mógłbym prosić o wytyczne, w jaki sposób należy odmieniać męskie nazwiska zakończone na -e, np. Friszke, Henke itp.?

 

Dzień dobry,
wspomniane w pytaniu męskie nazwiska niemieckie zakończone głoską -e mają odmianę przymiotnikową:

M. Friszke, Henke
D. Friszkego, Henkego
C. Friszkemu, Henkemu
B. Friszkego, Henkego
N. Friszkem, Henkem
Ms. Friszkem, Henkem
W. Friszke, Henke.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana męskiego nazwiska Zioła

Szanowni Państwo,
czy męskie nazwisko Zioła można odmieniać?
Pozdrawiam.

Dzień dobry,
tak, wskazane nazwisko Zioła jest odmienne, analogicznie jak nazwisko znanego polskiego lekkoatlety, Jacka Wszoły:

M. Wszoła, Zioła
D. Wszoły, Zioły
C. Wszole, Ziole
B. Wszołę, Ziołę
N. Wszołą, Ziołą
Ms. Wszole, Ziole
W. Wszoło, Zioło

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazw „Gazeta.pl” i „Tomasz Lis na żywo”

Dzień dobry,
mam dwa pytania dotyczące poprawnej odmiany.

1. Jak odmieniać nazwy będące jednocześnie domeną? Np. „Gazeta.pl”? Przykładowe zdanie: „specjalnie dla Gazeta.pl wywiadu udzielił Jan Nowak”. Brzmi to nienaturalnie i chciałoby się napisać „specjalnie dla Gazety.pl”, co jednak sprawia, że zmienia się nazwa domeny. Czy w ogóle nazwę domeny i nazwę portalu należy traktować tak samo? Mnie się wydaje, że przy odmianie nie powinno się brać pod uwagę nazwy domeny tylko traktować nazwę jak każdą inną ale w portalach używają jednak często formy nieodmiennej, która wydaje się lekko sztuczna. Jak jest poprawnie?

2. W „Newsweeku” bardzo często widzę formę „Dzisiaj w »Tomasz Lis.« wystąpią…”. Czy nie powinno być „Dzisiaj w »Tomaszu Lisie« wystąpią…”? Przecież nikt nie pisze „W »Pan Tadeusz« występują postaci” tylko „W »Panu Tadeuszu«”. Jak jest poprawnie?

 

Język polski jest językiem fleksyjnym, nie ma więc podstaw, by nazwy stron internetowych, domen czy programów telewizyjnych pozostawiać nieodmienne. Nazwy takie powinniśmy odmieniać: „specjalnie dla Gazety.pl…”, „dzisiaj w „Tomaszu Lisie na żywo” wystąpi…”.

Elwira Olejniczak

odmiana nazw firmowych

Dzień dobry,
mam wątpliwości co do odmiany nazwy naszej firmy, więc chciałbym zapytać o jej poprawność.

Nazwa firmy to Ecomail.

Nie wiem, czy w j. polskim odmieniać czy nie odmieniać tej nazwy. Mogę poprosić o poradę?

Dziękuję bardzo.

Pozdrawiam serdecznie,
Marek Szwed

Już kilkukrotnie pisaliśmy w naszej Poradni, że nazwy własne (a zatem także nazwy firm) podlegają odmianie, jeśli tylko da się je wpisać w system fleksyjny języka polskiego. Zachęcam do zapoznania się choćby z odpowiedzią. Nazwę przywołanej w pytaniu firmy bez żadnych przeszkód da się przyporządkować do polskiego systemu odmiany, powiemy zatem: pracuję w Ecomailu, podpisano umowę z Ecomailem itd. Jeśli chcielibyśmy zostawić w przypadkach zależnych formę mianownikową, to wówczas powinniśmy ją poprzedzić wyrazem firma (pracuję w firmie Ecomail, podpisano umowę z firmą Ecomail), takie rozwiązanie byłoby jednak mało ekonomiczne.

Katarzyna Burska

odmiana nazw klubów: Iraklis, Apollon, Aris

Witam. Mam takie zdanie – „Kowalski nie przyjął oferty Iraklisa.”
I teraz czy „Iraklisa” jest dopuszczalną formą, czy musi być Iraklisu? Podobnie jest z Apollonem i Arisem. Są to imiona, ale i zarazem nazwy klubów.

Dzień dobry,
wspomniane nazwy klubów sportowych: Iraklis (od imienia mitologicznego Heraklesa), Apollon Aris nie powinny być odmieniane jak imiona własne mitycznych bogów
i herosów, bowiem mamy tu do czynienia z homonimami, czyli leksemami identycznie brzmiącymi/zapisanymi, ale o innym znaczeniu. W ich przypadku o wyborze końcówki decyduje kryterium znaczeniowe, ułatwiające każdemu użytkownikowi polszczyzny odróżnienie różnych desygnatów, np. D. Iraklisa (osoba) ale Iraklisu (klub sportowy).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazw komunikatorów internetowych

Szanowni Państwo,
nowoczesne media i platformy komunikacji zdobywają coraz większą popularność. Pojawiają się problemy z odmianą ich nazw. Czy mogliby Państwo podać prawidłową odmianę przez przypadki nazw takich jak Snapchat, Instagram, Skype, Facebook, Twitter, LinkdedIn oraz Pinterest. Czy przykładowo powinniśmy pisać o użytkownikach Twittera, ale Snapchatu i Instagramu, bo jedno pochodzi od czatu, drugie od telegramu? 

Niestety, na tak postawione pytanie nie da się odpowiedzieć jednoznacznie, czyli podać poprawnej odmiany wszystkich wymienionych przez Pana nazw komunikatorów internetowych. Ustalenie, czy jakaś forma językowa jest poprawna, wymaga bowiem zgodności dwóch czynników. Pierwszym z nich jest budowa danej formy zgodna z regułami systemu języka polskiego, drugim natomiast tzw. społeczny zwyczaj językowy, inaczej uzus, czyli fakt, że większość użytkowników danego języka w rozmaitych typach tekstów powszechnie używa tejże formy. Pierwszy problem, z jakim mamy tu do czynienia polega na tym, że dla części z wymienionych nazw taki społeczny zwyczaj językowy jeszcze nie powstał, ponieważ niewiele osób używa takich określeń jak Snapchat, LinkdedIn czy Pinterest. Mógł powstać jedynie zwyczaj używania tych form w niezbyt licznych grupach użytkowników tych komunikatorów, czyli uzus środowiskowy. Brak także takich nazw w słownikach, a często także korpusach języka polskiego (czyli zbiorach współcześnie używanych wyrazów). Drugi problem polega na tym, że sposób odmiany przytoczonych przez Pana nazw, a dokładniej, sposób tworzenia dopełniacza liczby pojedynczej rzeczowników męskonieżywotnych, nie jest w systemie języka polskiego jednoznacznie określony. Możliwa jest tu zarówno końcówka –u jak i –a. Teoretycznie rzeczywiście jest tak, że nowy rzeczownik powinien być odmieniany w taki sposób, jak istniejące już rzeczowniki o tym samym rodzaju i takim samym zakończeniu w mianowniku l. poj. (a zatem Snapchat jak np. senat; Instagram jak telegram; Skype jak skalp; Facebook jak wydruk; Twitter jak spacer, LinkdedIn jak muślin; Pinterest jak azbest). W rzeczywistości od tej zasady jest wiele odstępstw, które norma zaakceptowała. Stanowią je pewne grupy znaczeniowe, np. nazwy tańców, samochodów, miesięcy itp. z końcówką –a, czy nazwy zbiorowe, materiałowe i abstrakcyjne z końcówką –u.  Końcówka –a jest ekspansywna, pojawia się coraz częściej, również wtedy, kiedy nie ma żadnego uzasadnienia dla jej użycia, por. telefonu ale smartfona.  Obserwując sposób tworzenia dopełniacza  nazw komunikatorów, zauważamy, że ta właśnie końcówka dominuje, często wbrew przytoczonej zasadzie systemowej. Wielu użytkowników tych nazw ma świadomość, że niektóre formy z końcówką –a są niezgodne z normą, ale ich używa, ponieważ w ich otoczeniu wszyscy tak mówią. Być może, tworzy się nowa grupa znaczeniowa z końcówką dopełniacza –a. Żeby można było z całą pewnością powiedzieć, że taka forma tego przypadka nazw komunikatorów jest poprawna, musimy jeszcze poczekać.

Izabela Różycka

odmiana nazw miejscowych Meerbusch i Schwäbisch Gmünd

Szanowni Państwo,
jak odmienić nazwy miejscowości: Meerbusch i Schwäbisch Gmünd?
Z wyrazami szacunku
Ewelina Ewertowska

 

Szanowna Pani,
odmiana obcych nazw miejscowych może nastręczać sporo problemów i tak jest w wypadku przytoczonych przez Panią nazw. Zwyczajowo przyjmuje się, że jeśli brzmienie obcej nazwy geograficznej przypomina polską nazwę własną lub wyraz pospolity, powinniśmy zastosować analogiczną odmianę. W wypadku Meerbusch i Schwäbisch Gmünd trudno mi wskazać polskie nazwy własne czy rzeczowniki pospolite, które mogłyby stanowić wzorzec odmiany, stąd pozostałabym przy nieodmiennych wersjach tych nazw miast.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazw oddziałów TPW

Szanowni Państwo,
jestem sekretarzem Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, w strukturach którego działa 21 oddziałów. Nazwy większości z nich to, np. Oddział Anin, Oddział Bemowo, Oddział Nauczycielski itp. Są jednak dwa, które nazywają się: Towarzystwo Przyjaciół Warszawy Oddział TPW i Towarzystwo Przyjaciół Saskiej Kępy Oddział TPW.

Czy Prezes takiego oddziału powinien pisać:
1) „Prezes Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Pragi Oddział TPW”,
czy może
2)”Prezes Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Pragi Oddziału TPW”.

Według mnie poprawny jest drugi zapis, koledzy twierdzą, że ten pierwszy. Kto ma rację?

Z poważaniem
Rafał Krupa
Sekretarz Zarządu Głównego TPW

Nazwa Towarzystwo Przyjaciół Pragi Oddział TPW (i analogicznie Towarzystwo Przyjaciół Saskiej Kępy Oddział TPW) sugeruje, że Towarzystwo Przyjaciół Pragi/ Saskiej Kępy jest częścią organizacji nazywanej Towarzystwem Przyjaciół Warszawy. Te dwa sformułowania (tj. Towarzystwo Przyjaciół Pragi i Oddział TPW) należałoby uznać za współrzędne (każde stanowi integralną część nazwy), co prowadzi do wniosku, że obie części powinny zostać odmienione. Zalecałabym zatem używanie drugiej przytoczonej w pytaniu formy – Prezes Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Pragi Oddziału TPW. Dobrym rozwiązaniem – stosowanym zresztą na stronie internetowej TPW – jest oddzielenie dopowiedzenia myślnikiem, czyli posługiwanie się zapisami: Prezes Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Pragi – Oddziału TPW czy Towarzystwo Przyjaciół Saskiej Kępy — Oddział Towarzystwa Przyjaciół Warszawy. Pozwala to na usunięcie ewentualnej dwuznaczności, która mogłaby się nasuwać – że Towarzystwo Przyjaciół Saskiej Kępy jest częścią oddziału TPW, a nie częścią całego TPW.

Katarzyna Burska

odmiana nazw własnych w umowie

Dzień dobry,
jak odmieniać i czy w ogóle odmieniać strony umowy (osoby fizyczne, spółki) w komparycji umowy? Jak powinno być z przykładem Grupa GTR spółka z ograniczoną odpowiedzialnością?

Nazwy własne (a zatem imiona i nazwiska, nazwy firmowe itd.) podlegają w języku polskim odmianie niezależnie od typu tekstu, w jakim się pojawiają. Należy odmieniać je zarówno w pismach urzędowo-prawnych (na przykład umowach), jak i codziennych wypowiedziach. A zatem zawieramy umowę z Agnieszką Karasińską, Piotrem Zielińskim, Grupą GRT, Wydawnictwem PWN itd.

Katarzyna Burska

odmiana nazwisk

Dzień dobry, zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc, odpowiedź. Czy poniższe nazwiska zostały poprawnie odmienione. Chodzi o odmianę do zaproszeń ślubnych.
’ XYZ wraz z Rodzicami mają zaszczyt zaprosić Szanownych Państwa….’
Bogusz – Boguszów
Sobczak – Sobczaków
Kępa – Kępów
Strzeżysz – Strzeżyszów
Bujak – Bujaków
Duda – Dudów
Fronczyk – Fronczyków
Wielgosz – Wielgoszów
Stajniak – Stajniaków
Jobda – Jobdów
Syga – Sygów
oraz
Szanownego Pana Andrzeja Sosnowca (Andrzej Sosnowiec)
Szanownego Pana Krzysztofa Zdanowicza (Krzysztof Zdanowicz)

Tak, wszystkie nazwiska zostały odmienione poprawnie.

Anita Pawłowska-Kościelniak

odmiana nazwisk – dopełniacz liczby mnogiej

Dzień dobry,
chciałabym prosić o pomoc. Czy podane niżej nazwiska są poprawnie odmienione w zaproszeniu o treści:
Janina O. i Piotr K. wraz z Rodzicami mają zaszczyt zaprosić Szanownych Państwa
Witczak – Witczaków
Mech – Mchów
Kępa – Kępów
Ścienia – Ścieniów
Bobrek – Bobrków
Marzec – Marców
Ostanówko – Ostanówków
Pigoń – Pigoniów
Jaskółka-Jaskółków?
Z góry dziękuję!

 

Dzień dobry,
podane w pytaniu formy dopełniacza są utworzone poprawnie, z wyjątkiem nazwiska Mech. Tu powinna zostać użyta forma z tzw. unieruchomionym (czyli niezmienionym) tematem, czyli Mech-ów.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk dwuczłonowych

Szanowni Państwo,
Pragnę dowiedzieć się, czy w przypadku nazwiska Michalska-Pluskota odmieniają się jego oba człony?
np. zapraszam Sz. P. Martę Michalską-Pluskotę i Mikołaja Pluskotę??

W nazwiskach dwuczłonowych żeńskich musimy odmienić oba człony, jeśli kończą się na –a, np. Michalskiej-Pluskoty, Michalską-Pluskotą, Michalskiej-Pluskocie. Formuła w zaproszeniu może brzmieć na dwa sposoby: Zapraszam Sz.P. Martę Michalską-Pluskotę i Mikołaja Pluskotę… bądź Zapraszam Sz.P. Martę i Mikołaja Pluskotów…

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwisk Herto i Szczęsny

Dzień Dobry!

Mam kilka pytań:

Czy nazwisko „Herto” jest odmienne? Jakiej formy nazwiska „Szczęsny” powinna używać kobieta?

Nazwisko Herto jest odmienne: mianownik – Herto; dopełniacz – Herty; celownik – Hercie; biernik – Hertę; narzędnik – z Hertą; miejscownik – o Hercie.

Jeśli zaś chodzi o drugie pytanie to kobieta powinna używać podanego nazwiska w formie „Szczęsna”.

Elwira Olejniczak

odmiana nazwisk kobiet

 

Witam , mam pytanie, czy odmienia sie nazwiska żenśkie zakończone na -a np. Sowa, Kutynia.
Drugie pytanie, czy można nie odmieniać nazwiska żeńskiego Okrutny. Z gory dziękuję i pozdrawiam. 

Nazwiska kobiet zakończone na-a są jedyną odmienną grupą kobiecych nazwisk. Samogłoska a moża być wykładnikiem żeńskości (pani Kowalska) lub być zkończeniem nazwiska męskiego (pan Rokita, pani Rokita). Modelem deklinacyjnym są dla nich przymiotniki i rzeczowniki rodzaju żeńskiego.  Nazwiska Sowa i Kutynia mają odmianę rzeczownikową analogiczną do odmiany rzeczowników pospolitych zakończonych na -a, a więc: nie ma pani Sowy i pani Kutyni (tak jak: nie ma wdowy).

Katarzyna Jachimowska

odmiana nazwisk męskich zakończonych na -a po głosce -j lub -l

Dzień dobry,
chciałabym zapytać o poprawną odmianę nazwiska,które w M. l.poj. brzmi Macieja. Jak powinna wyglądąć odmiana w liczbie pojedynczej i mnogiej przez wszystkie przypadki? Proszę o odpowedź lub wskazanie źródła, w którym znajdę infromacje na ten temat.

Pozdrawiam

Dzień dobry,
zgodnie z zasadami zapisanymi w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN nazwiska męskie zakończone na -a po głosce -j lub -l oraz spółgłoskach miękkich ś, ź, ć, dź, ń przyjmują wzór odmiany żeńskich rzeczowników miękkotematowych (np. knieja):

liczba pojedyncza
M. Macieja
D. Maciei
C. Maciei
B. Macieję
N. Macieją
Ms. Maciei

W liczbie mnogiej nazwisko przybiera formy: Maciejowie, Maciejów, Maciejom, Maciejów, Maciejami, Maciejach.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk mężczyzn: Szlak i Żarna

Jak powinnam odmienić nazwisko Marek Szlak, Tomasz Żarna

 

Dzień dobry,
nazwisko Szlak odmieniamy w następujący sposób:

M. Marek Szlak
D. Marka Szlaka
C. Markowi Szlakowi
B. Marka Szlaka
N. Markiem Szlakiem
Ms. Marki Szlaku

Z kolei nazwisko Żarna odmienimy wg poniższego wzoru:

M. Tomasz Żarna
D. Tomasza Żarny
C. Tomaszowi Żarnie
B. Tomasza Żarnę
N.Tomaszem Żarną
Ms. Tomaszu Żarnie

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk Parkitny i Parkitna

Zwracam się z pytaniem o odmianę nazwiska. Podam przykład: jeśli mężczyzna ma na nazwisko „Parkitny” to czy nazwisko żony odmienia się jako „Parkitna”, czy też jest ono nieodmienne? Jak w ogóle prawidłowo powinno odmieniać się nazwiska?

Dzień dobry,
oba wskazane w pytaniu nazwiska (Parkitny, Parkitna) są odmienne, zgodnie z wzorcem przymiotnikowym (analogicznie jak np. przymiotniki błękitny, błękitna):

M. Parkitny, Parkitna
D. Parkitnego, Parkitnej
C. Parkitnemu, Parkitnej
B. Parkitnego, Parkitną
N. Parkitnym, Parkitną
Ms. Parkitnym, Parkitnej

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk polskich zakończonych na -ąb, np. Białoząb

Proszę o pomoc w odmianie nazwiska „Białoząb”.

Dzień dobry,
odmiana nazwisk polskich zakończonych na –ąb, np. Białoząb, Gołąb, Jarząb może przebiegać dwojako w rodzaju męskim (z wymianą głoskową lub bez niej):
liczba pojedynczaM. Białoząb
D. Białozęba lub Białoząba
C. Białozębowi lub Białoząbowi
B. Białozęba lub Białoząba
N. Białozębem lub Białoząbem
Ms. Białozębie lub Białoząbie
liczba mnoga
M. Białoząbowie
D. Białozębów lub Białoząbów
C. Białozębom lub Białoząbom
B. Białozębów lub Białoząbów
N. Białozębami lub Białoząbami
Ms. Białozębach lub Białoząbach.

O wyborze wzorca odmiany decyduje zwyczaj odmiany danego nazwiska przez osobę, która je nosi, przy czym zwykle uznaje się, że pierwszy sposób (z wymianą głoskową ą:ę) jest mniej staranny.

W rodzaju żeńskim, w liczbie pojedynczej nazwisko Białoząb pozostaje nieodmienne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk Tande i Kasai

Jak należy odmieniać nazwiska skoczków narciarskich: Daniel Andre Tande i Noriaki Kasai? Szczególnie chodzi mi o dopełniacz liczby pojedynczej.
Będę bardzo, bardzo wdzięczna za odpowiedź, gdyż problem ten nieustannie budzi emocje podczas rodzinnego oglądania transmisji skoków narciarskich.
Pozdrawiam serdecznie,
Ania Bobowicz

Jeśli oba te nazwiska postawione są przy odmienionym imieniu, mogą pozostać w formie podstawowej, tj. Noriakiego Kasai, Daniela Andre Tande. Nie ma jednak formalnych przeciwwskazań do tego, by je deklinować. Można również napisać: Noriakiego Kasaiego, Daniela Andre Tandego. Inne zależne formy tych nazwisk to odpowiednio: C. Kasaiemu, B. Kasaiego, N. Kasaim, Ms. Kasaim; C. Tendemu, B. Tandego, N. Tendem, Ms. Tandem.

Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwisk w liczbie mnogiej

Szanowni Państwo,
często w Poradni pojawiają się pytania o odmianę nazwisk w liczbie pojedynczej. Mnie nurtuje odmiana nazwisk w liczbie mnogiej. Czy poprawne formy to: (zapraszamy) X.Y. Gwardów, Blodów, Warchoniów, Patoletów, Kupiszów, Wyków(zgodnie z zasadą, że nazwiska się odmienia), czy też: X.Y. Gwarda, Bloda, Warchoń, Patoleta, Kupisz, Wyka? (druga wersja wydaje mi się, być może bezpodstawnie, bardziej poprawna)
Z góry dziękuję za odpowiedź, łączę wyrazy szacunku,
Joanna

Norma dopuszcza pozostawienie jako nieodmiennych w liczbie mnogiej nazwisk obcych, jednak pod warunkiem, że obok nazwiska występuje wyraz pospolity w liczbie mnogiej, np. bracia, panowie lub zbiorowy, np. państwo, albo imiona. Jeżeli natomiast chodzi o nazwiska polskie, zawsze powinny być one odmieniane, również w liczbie mnogiej. A zatem poprawnie jest:  zapraszamy X., Y. Gwardów, Warchoniów, Patoletów, Kupiszów, Wyków.

I. Różycka

odmiana nazwisk w liczbie mnogiej cz. 1

Bardzo proszę o podanie właściwej odmiany C. l.mn. wyrażeń: Państwo Zachara, Pierchała, Kuś, Yeromin (ukraińskie). oraz D. l. mn. Z góry dziękuję. Joanna Choińska

Dzień dobry,
wskazane w pytaniu nazwiska przybierają następującą postać w liczbie mnogiej:

D. Państwa Zacharów, Pierchałów, Kusiów, Yerominów,
C. Państwu Zacharom, Pierchałom, Kusiom, Yerominom.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk w zaproszeniach

Dzień dobry, od jakiegoś czasu zastanawiam się jak odmienić nazwiska gości na zaproszeniach ślubnych.
Jeśli zapraszam małżeństwo X i Y Papkala to poprawna forma w bierniku brzmi Papkalów?
I w przypadku nazwisk Kurp, Kuc, Mańko, Posiłek jest podobnie?

Warto było przejrzeć archiwum naszej Poradni, już niejednokrotnie udzielaliśmy bowiem odpowiedzi na pytanie, jak należy odmieniać nazwiska w bierniku – szybko rozwiałaby Pani swoje wątpliwości. Przypomnę zatem, że nazwiska, które odmieniają się jak rzeczowniki (czyli wszystkie przytoczone w pytaniu), w bierniku liczby mnogiej otrzymują końcówkę -ów. Poprawne formy to zatem: Papkalów, Kurpów, Kuców, Mańków, Posiłków.

Katarzyna Burska

odmiana nazwisk w zaproszeniu

Dzień dobry
Poproszę o weryfikację poprawności odmiany nazwisk w zdaniu:
Serdecznie zapraszamy Sz. P.
1) Antczak – Antczaków
2) Pawlak – Pawlaków
3) Kujda – Kujdów
4) Kocięda – Kociędów
5) Głowa – Głowów
6) Orynek – Orynków
7) Fiedczak – Fiedczaków
8) Całka – Całków
9 ) Cylke – Cylków

Wszystkie utworzone przez Panią formy dopełniacza są poprawne.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwisk zakończonych na -eń (np. Kwiecień, Nicień)

Witam,
chciałem się dowiedzieć, jak odmienić nazwisko męskie Kwiecień?
Z góry dziękuję!
Piotr P.

 

Dzień dobry,
nazwiska zakończone na -eń o formie rzeczowników pospolitych z ruchomą samogłoską w rdzeniu (Styczeń, Kwiecień, Grudzień, Nicień, Półcień) odmieniają się dokładnie tak, jak te właśnie rzeczowniki, czyli: Styczniowi, Kwietniowi, Grudniowi, Nicieniowi, Półcieniowi.

M. Kwiecień
D. Kwietnia
C. Kwietniowi
B. Kwietnia
N. Kwietniem
Ms. Kwietniu.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk żeńskich

Prosze o pomoc -jak odmieniac nazwisko kobiety Jodło ?

Spośród nazwisk żeńskich odmieniają się tylko te, które zakończone są na -a. Pozostałe zachowujemy w formie podstawowej. Poprawnie powiemy więc: Agnieszka Jodło, Agnieszki Jodło, Agnieszce Jodło itd.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwisk żeńskich zakończonych samogłoską -a

Jak odmienić nazwisko żeńskie Labocha, Szymczycha?

Wskazane w pytaniu nazwiska mają odmianę rzeczownikową analogiczną do odmiany rzeczowników pospolitych zakończonych na -a (np. darmocha) oraz zgrubiałych imion żeńskich z końcówką -a (np. Zocha, Gocha):

M. Labocha, Szymczycha
D. Labochy, Szymczychy
C. Labosze, Szymczysze
B. Labochę, Szymczychę
N. Labochą, Szymczychą
Ms. Labosze, Szymczysze

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk: Kiełb i Bróż

Jak poprawnie odmieniać nazwiska Kiełb, Bróż ?
Np. Pana Kiełba czy Kiełbia ?
Państwu Brożom czy Bróżom?

 

Dzień dobry,
wskazane nazwiska Kiełb, Bróż odmienia się w w liczbie pojedynczej, w rodzaju męskim (czyli w odniesieniu do mężczyzny) w następujący sposób:
M. Kiełb, Bróż
D. Kiełba, Bróża
C. Kiełbowi, Bróżowi
B. Kiełba, Bróża
N. Kiełbem, Bróżem
Ms. Kiełbie, Bróżu

W liczbie mnogiej, gdy mówimy/piszemy o Państwu Kiełbach czy Bróżach, powinniśmy używać następujących form:
M. Kiełbowie, Bróżowie
D. Kiełbów, Bróżów
C. Kiełbom, Bróżom
B. Kiełbów, Bróżów
N. Kiełbami, Bróżami
Ms. Kiełbach, Bróżach

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwisk: Parnicki-Pudełko i Talko-Hryncewicz

Jak odmienia się nazwiska: Parnicki-Pudełko /Stefan, profesor/ i Talko-Hryncewicz /Julian, lekarz, antropolog/? 

Zgodnie z wytycznymi zawartymi w „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny” PWN poprawna odmiana podanych nazwisk jest następująca:

M. Stefan Parnicki-Pudełko, Julian Talko-Hryncewicz

D. Stefana Parnickiego-Pudełki, Juliana Talki-Hryncewicza

C. Stefanowi Parnickiemu-Pudełce, Julianowi Talce-Hryncewiczowi

B. Stefana Parnickiego-Pudełkę, Juliana Talkę-Hryncewicza

N. Stefanem Parnickim-Pudełką, Julianem Talką-Hryncewiczem

M. Stefanie Parnickim-Pudełce, Julianie Talce-Hryncewiczu

Męskie nazwiska dwuczłonowe zawsze należy odmieniać zgodnie ze wzorcami deklinacyjnymi i zasadami obowiązującymi w nazwiskach jednoczłonowych. Wyjątek stanowią polskie nazwiska złożone, w których pierwszy człon jest nazwą herbu lub zawołaniem bojowym. W takim przypadku pierwszy człon nazwiska może pozostać nieodmienny.

Elwira Olejniczak

odmiana nazwisk: Sulima, Piela, Pyko

Witam,

chciałabym zapytać jak poprawnie odmienia się nazwisko Sulima,Piela i Pyko. Proszę również o podanie liczby mnogiej, np. do zaproszeń ślubnych.

Dziękuję,
Karolina

Każde z wymienionych nazwisk należy odmienić, jeśli odnosi się do mężczyzny. Spośród nazwisk żeńskich odmieniamy wyłącznie te, które zakończone są na a (powiemy więc, że na spotkaniu nie było Sebastiana Pyki, ale: Marianny Pyko).

Poniżej podaję odpowiednie formy w liczbie pojedynczej:

M. Sulima, Piela, Pyko

D. Sulimy, Pieli, Pyki

C. Sulimie, Pieli, Pyce

B. Sulimę, Pielę, Pykę

N. Sulimą, Pielą, Pyką

Msc. Sulimie, Pieli, Pyce

Formy mianownika lm. to odpowiednio: Sulimowie, Pielowie i Pykowie. Na ślub zaprosimy państwa Sulimów, Pielów i Pyków.

Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwiska Antonów

Wypisuję dokument. Otrzyma go prof. Kamil Antonów (końcówka nietypowa – ów).
Czyli dokument jest dla pana prof. Kamila Antonówa, czy dla prof. Kamila Antonowa?
A może nazwiska nie odmieniać?

 

Dzień dobry,

zgodnie z zasadami wskazanymi w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN nazwisko Antonów (podobnie jak nazwiska Józków, Dawidów) w rodzaju męskim odmieniamy się z zachowaniem wymiany o : ó:

M. Kamil Antonów
D. Kamila Antonowa
C. Kamilowi Antonowowi
B. Kamila Antonowa
N. Kamilem Antonowem
M. Kamilu Antonowie
W. Kamilu Antonowie.

 

Gdyby nazwisko to nosiła kobieta, byłoby ono nieodmienne.

 

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Bar

Mam do Państwa pytanie. Czy nazwisko „Bar” w zdaniu: „byliśmy u Pana Bary” jest poprawnie użyte czy należałoby powiedzieć: „Byliśmy u Pana Bara”.
Dziękuję za rozstrzygnięcie.
Pozdrawiam.

Nazwisko Bar, tak jak wszystkie nazwiska męskie kończące się w mianowniku na spółgłoskę, odmienia się według deklinacji męskiej, a więc kto? Bar, kogo? Bara, komu? Barowi, kogo? Bara, z kim? z Barem, o kim? o Barze. Formę u Bary mogłoby natomiast przyjąć nazwisko kończące się w mianowniku na samogłoskę a, czyli brzmiące w tym przypadku (np. Jan) Bara.
Skoro nazwisko brzmi Bar, jedyną poprawną postacią w dopełniaczu jest forma Byliśmy u Pana Bara.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Berthier

Witam!
Zwracam się z uprzejmą prośbą o wyjaśnienie czy odmiana nazwiska francuskiego jest konieczna. Chodzi mi o postać: Jean Berthier. Jest to założyciel zgromadzenia zakonnego Misjonarzy Świętej Rodziny. W pisanej pracy posługuję się polskim imieniem Jan i francuskim oryginalnym nazwiskiem Berthier. Przyjąłem zasadę odmiany imienia i braku odmiany w przypadku nazwiska, np. z Janem Berthier, o Janie Berthier, Janowi Berthier. Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne?
Z wyrazami szacunku!

Przywołane nazwisko deklinujemy następująco: Berthier, Berthiera, Berthierowi, Berthiera, Berthierem, Berthierze. Można je zostawić w formie podstawowej, gdy poprzedzone jest przez człon odmieniony: imię czy tytuł (rozwiązanie to uznaje się za dopuszczalne w wypadku nazwisk obcych, mniej znanych). Słowem – oba rozwiązania są poprawne. Moim zdaniem każde nazwisko obco brzmiące warto odmieniać, szczególnie wtedy, gdy utworzenie poszczególnych form przypadkowych nie nastręcza większych trudności.

Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwiska Beyer

Dzień dobry. Czy odmieniamy nazwisko Beyer? Pozdrawiam Anita Kotwa-Kąkol

Kluczowe pytanie, na które musimy sobie odpowiedzieć, zastanawiając się nad odmianą nazwisk, brzmi: kto jest nosicielem danego nazwiska? Jeśli mamy do czynienia z kobietą o nazwisku Beyer, to będzie ono nieodmienne, gdyż wśród nazwisk żeńskich deklinacji podlegają tylko te, które są zakończone na -a. Jeśli jednak nazwisko Beyer będzie nosił mężczyzna, to należy je odmieniać, np. idę na spacer z panem Beyerem, polubiłam Jacka Beyera itd.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Bugzel

Dzień dobry, Szanowni Państwo proszę o pomoc w odmianie nazwiska Bugzel, czy poprawna jest forma Darkowi Bugzelowi, a może Darkowi Bugzlowi. Z góry dziękuję i pozdrawiam Marlena S.

O przysparzającej kłopotów odmianie nazwisk zakończonych na -el pisaliśmy już kilkukrotnie w naszej poradni. Zachęcam do zapoznania się choćby z poradę. Przypomnijmy: nazwiska polskie tożsame z wyrazami pospolitymi oraz obce, przyswojone do polszczyzny tracą e w odmianie (Wróbel – Wróbla, Nobel – Nobla). W pozostałych e zwykle jest zachowane, choć niejednokrotnie o wzorcu odmiany decyduje zwyczaj językowy. Wydaje się, że obie formy – Bugzelowi i Bugzlowi – można byłoby uzasadnić. Jako dominującą warto byłoby przyjąć postać utrwaloną np. w tradycji rodzinnej.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Burkat-Czechowski

Dzień dobry, bardzo proszę o pomoc w odmianie nazwiska dwuczłonowego Burkat-Czechowski.

W męskich nazwiskach dwuczłonowych odmieniamy obie części, chyba że pierwszy człon jest nazwą herbu albo zawołaniem bojowym, wówczas w normie wzorcowej należy go nie deklinować (np. Korwin-Mikke, Korwin-Mikkego, Korwin-Mikkemu itd.). Każdy człon przywołanego w pytaniu nazwiska będzie się odmieniał zgodnie z zasadami przyporządkowanymi nazwiskom jednoczłonowym, tj. Burkat według odmiany rzeczownikowej (np. analogicznie do wyrazu pospolitego student), z kolei Czechowski – według odmiany przymiotnikowej (np. jak tani). Pełen paradygmat przedstawia się następująco:

M. Burkat-Czechowski

D. Burkata-Czechowskiego

C. Burkatowi-Czechowskiemu

B. Burkata-Czechowskiego

N. Burkatem-Czechowskim

Ms. Burkacie-Czechowskim

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Cygan

Uprzejmie proszę o odpowiedź, jaka będzie liczba mnoga od nazwiska Cygan. 

Mianownik liczby mnigiej tego nazwiska to Cyganowie. Warto też odnotować: 1)  Cyganie – członkowie narodowości romskiej, 2) cyganie – włóczędzy, 3) cygany – pot. kłamcy, oszuści.

Katarzyna Jachimowska

odmiana nazwiska Długozima (w rodz. żeńskim)

Nazwisko żeńskie -Długozima – w C. ma formę Długozimie czy też Długozimej?
Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
odmiana żeńskiego nazwiska Długozima będzie przedstawiać się następująco:

M. Długozima
D. Długozimy
C. Długozimie
B. Długozimę
N. Długozimą
Ms. Długozimie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Dzień

Dzień dobry,
mam kłopot z odmianą nazwiska „Dzień”. Nagroda będzie dla Stefana Dnia czy Stefana Dzienia. Sądzę, że powinno być Dnia, ale nie mam pewności. W jego macierzystym miejscu pracy „na wszelki wypadek” nie odmieniają jego nazwiska. Niestety ma otrzymać oficjalny dokument i nie chcę skompromitować instytucji, która będzie go wręczać.

Nazwisko Dzień w formach zależnych zachowuje „e”; ujmując problem szerzej – głoskę tę pozostawiamy w odmianie jednosylabowych nazwisk zakończonych na eń, eć (wskazanie to pochodzi z Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego). Poprawnie napiszemy więc: Nagroda dla Stefana Dzienia.

Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwiska Dzień

czy nazwisko Jakub Dzień się odmienia,
czy to jest poprawne dla Jakuba Dzienia

Wszystkie polskie nazwiska męskie są odmienne, zatem nazwisko Dzień też będzie podlegało odmianie. W jednosylabowych nazwiskach męskich zakończonych na -eń samogłoska e podczas deklinacji zostaje zachowana, poprawne są więc formy Dzienia, Dzieniowi, Dzieniem.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Fiema

Dzień dobry,
Według mojej wiedzy nazwisko Fiema jest nazwiskiem, które należy odmieniać, ale są osoby, które twierdzą, że tak nie jest. W związku z tym bardzo proszę o informację: jak wygląda odmiana nazwiska Fiema przez przypadki w liczbie pojedynczej i mnogiej.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Elżbieta Fiema

Pani Elżbieto,
Pani nazwisko jest odmienne, wg następującego wzorca:

l. pojedyncza
M. Fiema
D. Fiemy
C. Fiemie
B. Fiemę
N. Fiemą
Ms. Fiemie

l. mnoga
M. Fiemowie
D. Fiemów
C. Fiemom
B. Fiemów
N. Fiemami
Ms. Fiemach

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Frey

Witam. Chciałabym upewnić się jak wygląda odmiana nazwiska Frey.
Jak mam napisać – Zapraszam Annę i Marka Freyów czy Freych a może Frey.

Dzień dobry,
podane nazwisko odmieniamy wg tego samego wzorca, co nazwisko Madej. W liczbie mnogiej powinna się więc pojawić forma Freyów.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Gacia w rodz. żeńskim

Witam
Mam na nazwisko Gacia, czy nazwisko się odmienia w przypadku kobiety
Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
Pani nazwisko Gacia jest w polszczyźnie odmienne, zgodnie z poniższym wzorem:
M. Gacia
D. Gaci
C. Gaci
B. Gacię
N. Gacią
Ms. Gaci

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Głowania

odmiana nazwiska Głowania, tej Głowani czy -nii

 

Odmiana nazwiska Głowania jest następująca:
M. Głowania
D. Głowani
C. Głowani
B. Głowanię
N. Głowanią
Ms. Głowani

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Gniew

Witam,
jak odmienić w zaproszeniu nazwisko: zapraszają Ewę i Tadeusza (Gniew) …?
Pozdrawiam,
Beata Tylka

 

W dopełniaczu liczby mnogiej wskazane nazwisko będzie miało końcówkę -ów. Warto także dodać ze względów grzecznościowych formę Państwa przed imionami i nazwiskiem. Formuła na zaproszeniu powinna mieć brzmienie: Zapraszają Państwa Ewę i Tadeusza Gniewów.

Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana nazwiska Gruszka

Szanowni Państwo,
Uprzejmie proszę o pomoc w określeniu wzorca odmiany drugiego członu mojego nazwiska – jest to rzeczownik „Gruszka”.
Czy jest poprawną formą odmiany forma „Gruszczyna” w odniesieniu do kobiety, która poślubiła mężczyznę o nazwisku „Gruszka”.
Łączę wyrazy szacunku i najlepsze życzenia z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych

Wśród nazwisk kobiet odmieniają się te, które w mianowniku zakończone są na samogłoskę a. Zatem nazwisko Gruszka jest odmienne. Wzorem odmiany dla nazwisk są rzeczowniki pospolite o takim samym zakończeniu jak nazwisko. W odniesieniu do nazwiska równego wyrazowi pospolitemu wzór ten jest niejako od razu podany. Nazwisko Gruszka należy więc odmieniać tak jak rzeczownik pospolity gruszka.

Forma Gruszczyna jest poprawna, ale z punktu widzenia współczesnej normy języka polskiego należałoby ją scharakteryzować jako przestarzałą. Nazwiska żeńskie odmężowskie i odojcowskie wychodzą obecnie z użycia, jeżeli się pojawiają w tekstach, to mają charakter potoczny, nie mogą zatem być używane w oficjalnych dokumentach.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Guzy

Dzień dobry, mam pytanie jak poprawnie odmieniać nazwizko Guzy? Dyplom dla Pawła Guzy czy Guzego?

 

Dzień dobry,
wskazane w pytaniu nazwisko odmieniamy wg wzorca przymiotnikowego:

M. Guzy
D. Guzego
C. Guzemu
B. Guzego
N. Guzym
Ms. Guzym.

Tym samym powiemy/napiszemy, że dyplom jest dla Pana Pawła Guzego.

Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana nazwiska Kabalny

Dzień dobry,
proszę o pomoc:
Sergii Kabalnyi i Yuliia Kabalna to Państwo …?

Zgodnie z zasadami polszczenia nazw własnych nazwiska ukraińskie zakończone na ий w mianowniku liczby pojedynczej otrzymują końcówkę –y, a to sprawia, że należy odmieniać je jak przymiotniki (Kabalny, Kabalnego itd.). Poprawna forma mianownika liczby mnogiej to zatem Kabalni.

Kwestię transkrypcji, transliteracji i polszczenia nazwisk ukraińskich poruszyła w 2022 roku Rada Języka Polskiego, a konkretnie Katarzyna Kłosińska we współpracy z Adamem Wolańskim. Opinię tę można znaleźć tutaj.

Katarzyna Burska

 

odmiana nazwiska Karchuć

Witam serdecznie,
proszę o informację dotyczącą odmiany nazwiska Karchuć. Nie udało mi się dotychczas ustalić czy jest ono odmienne przez przypadki, czy też nie.
Pozdrawiam, Julia Karchuć

Pani Julio,

jeśli chodzi o nazwiska kobiece, to odmieniają się tylko te, które zakończone są na samogłoskę -a. W związku z tym we wszystkich przypadkach gramatycznych Pani nazwisko będzie posiadało formę mianownika. Z kolei jeśli mamy do czynienia z nazwiskiem męskim (np.: Robert Karchuć), odmienia się ono według deklinacji rzeczownikowej, np.:

M. Julia Karchuć, Robert Karchuć

D. Julii Karchuć, Roberta Karchucia

C. Julii Karchuć, Robertowi Karchuciowi

B. Julię Karchuć, Roberta Karchucia

N. Julią Karchuć, Robertem Karchuciem

Ms. Julii Karchuć, Robercie Karchuciu

 

Pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

odmiana nazwiska Kosior

Dzień dobry,
czy nazwisko Kosior odmienia się przez przypadki?
Pozdrawiam
Julia Rosińska

Wskazane przez Panią nazwisko odmienia się w w liczbie pojedynczej, w rodzaju męskim (czyli w odniesieniu do mężczyzny) w następujący sposób:
M. Kosior
D. Kosiora
C. Kosiorowi
B. Kosiora
N. Kosiorem
Ms. Kosiorze

W liczbie mnogiej, gdy mówimy/piszemy o Państwu Kosiorach, powinniśmy używać następujących form:
M. Kosiorowie
D. Kosiorów
C. Kosiorom
B. Kosiorów
N. Kosiorami
Ms. Kosiorach
Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Ksiądz

Mam pytanie co do odmiany nazwiska Ksiądz, czy powinno się odmieniać to nazwisko jak poniżej:
Mianownik: Ksiądz,
Dopełniacz: Ksiądza,
Celownik: Ksiądzowi,
Biernik: Ksiądza,
Narzędnik: Ksiądzem,
Miejscownik: Ksiądzu,
Wołacz: Ksiądzu.
Czy jak większość osób wpisuje np. zapraszamy Adama Księdza?

W poradnikach dotyczących odmiany nazwisk znajdujemy informację, że w nazwiskach jednosylabowych – a do takich należy Ksiądz – dopuszczalna jest jedynie zmiana tematu fleksyjnego polegająca na zmiękczeniu wygłosowej spółgłoski w miejscowniku (Kot – Kocie, Dorn – Dornie, Lem – Lemie). Jakiekolwiek inne zmiany, w tym alternacje ilościowe (Mech – *Mchu) czy jakościowe (Dąb – *Dęba), są niedopuszczalne, nawet jeśli nazwisko jest tożsame z rzeczownikiem pospolitym. Zgodnie z tymi regułami nazwisko Ksiądz należy zatem odmieniać bez alternacji ą:ę, a zatem przytoczone w pytaniu formy są prawidłowe.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Lau

Szanowni Państwo,
proszę o poradę, jak należy odmieniać nazwisko: Lau; także w liczbie mnogiej (synowie Lauów?) A zapis?
D. Jana Laua / Anny Lau/ Lauowej ?
Grzecznie dziękuję za odpowiedź,
Anna S.

 

Szanowna Pani,
odmiana jest następująca (można ją wzorować na znanym wielu Polakom nazwisku Turnau):

Liczba pojedyncza:

M. Jan Lau, Anna Lau (lub Anna Lauowa – gdzie końcówka -owa wskazuje na bycie żoną Jana Laua)
D. Jana Laua, Anny Lau (lub Anny Lauowej)
C. Janowi Lauowi, Annie Lau (lub Annie Lauowej)
B. Jana Laua, Annę Lau (lub Annę Lauową)
N. Janem Lauem, Anną Lau (lub Anną Lauową)
Ms. Janie Lau, Annie Lau (lub Annie Lauowej) – tu w r. męs. wyjątkowo nazwisko nieodmienne (ze względu na trudność w zapisie ortograficznym nazwiska zakończonego na -u nie można utworzyć formy zakończonej na -le)
W. Janie Lau, Anno Lau (lub Anno Lauowo)!

Liczba mnoga:

M. Państwo Lauowie
D. Państwa Lauów
C. Państwu Louom
B. Państwa Lauów
N. Państwem Lauami
Ms. Państwie Lauach
W. Państwo Lauowie!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Lubaszenko

Szanowni Państwo, chciałem zapytać o odmianę nazwiska Lubaszenko. Ostatnio słyszałem, jak dziennikarz mówił, że filmy z udziałem młodego Lubaszenko były wybitne. Czy to nazwisko się nie odmienia?

Ostatnio szerzy się zwyczaj nieodmieniania nazwisk kończących się na samogłoskę –o, takich jak: Lubaszenko, Mleczko, Klimuszko. Tymczasem formy nazwisk z wygłosowym –o należy odmieniać według deklinacji żeńskiej, a więc: M. Mleczko, D. Mleczki, C. Mleczce, B. Mleczkę, N. Mleczką, Ms. Mleczce. Polecam jako wzór deklinowanie znanych nazwisk, np. Kościuszko, Kościuszki, Kościuszce, Kościuszkę.

Katarzyna Jachimowska

odmiana nazwiska Mahoń

Dzień dobry,
oczywistą kwestią jest to, iż nazwiska w języku polskim odmieniamy również w przypadku małżeństw. Jednakże nawet poloniści boją się takich sytuacji. W podanym niżej przykładzie proszę o wskazanie poprawnej formy, chociaż osobiście jestem przekonana o poprawności pierwszej, czyli odmiana obydwu imion i nazwiska.

1. Członkowie Stowarzyszenia pragną złożyć Sz. P. Annie i Janowi Mahoniom wyrazy wdzięczności.
2. Członkowie Stowarzyszenia pragną złożyć Sz. P. Annie i Janowi Mahoń wyrazy wdzięczności.
3. Członkowie Stowarzyszenia pragną złożyć Sz. P. Mahoniom.

Z góry dziękuję za odpowiedź

Jak słusznie zauważono w pytaniu, polskie nazwiska podlegają odmianie, dotyczy to także liczby mnogiej, a z taką mamy do czynienia w przypadku małżeństw. Nazwisko Mahoń będzie miało w celowniku liczby mnogiej formę Mahoniom. Za poprawne zależy zatem uznać odpowiedzi nr 1 i 3, choć z punktu widzenia grzeczności językowej lepiej oczywiście posługiwać się nie tylko samym nazwiskiem, lecz także imionami. W oficjalnym piśmie warto zatem wykorzystać konstrukcję nr 1.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Maśko

Witam,
przeszukałam dość dokładnie internet i analizowałam zasady odmiany nazwisk i mam problem z jednym nazwiskiem.
Nazwisko: Maśko
Proszę o informację czy nazwisko to odmienia się.
Czy na zaproszeniu powinnam napisać,że zapraszam Sz.P Andrzeja i Beatę Maśko czy Sz.P Andrzeja i Beatę Maśków.
Pozdrawiam
Kamila Stelmach

Pani Kamilo,
wskazane przez Panią nazwisko Maśko jest odmienne:

M. Maśko
D. Maśki
C. Maśce
D. Maśkę
N. Maśką
Ms. Maśce

W zaproszeniu powinna pojawić się forma liczby mnogiej, tj. Szanownych Państwa Beatę i Andrzeja Maśków. Więcej na temat odmiany nazwisk zakończonych samogłoską -o znajdzie Pani na naszej stronie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Miernowska-Kandyba

Dzień doby,
w czerwcu będziemy obchodzić jubileusz firmy w związku z tym wypisujemy zaproszenia. Mamy problem z nazwiskiem jednego z naszych gości – nie wiemy jak powinna brzmieć poprawna forma. Będziemy wdzięczni za pomoc
Zapraszamy Sz.P. Justynę Miernowską – Kandybę?
czy Justynę Miernowską – Kandyba?

 

Polskie nazwiska żeńskie, w tym dwuczłonowe, zakończone na samogłoskę „a” należy odmieniać. Poprawna będzie więc forma „Zapraszamy Szanowną Panią Justynę Miernowską-Kandybę”.

Elwira Olejniczak

odmiana nazwiska Mitko

Szanowni Państwo!
Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie: Czy nazwisko Mitko odmienia się przez przypadki? [zarówno w wypadku, gdy nosi je kobieta i mężczyzna].
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku
Ewa Rokitnicka

Spośród nazwisk żeńskich odmieniają się tylko te, które kończą się na samogłoskę –a. Z tego wynika, że jeżeli nosicielką nazwiska Mitko jest kobieta, będzie ono nieodmienne. Jeżeli używamy tego nazwiska w odniesieniu do mężczyzny, wówczas odmienia się ono tak jak rzeczownik rodzaju żeńskiego, np. matka: Mitko, Mitki, Mitce, Mitkę, Mitką Mitce, Mitko!

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Morgenthau

Dzień dobry,

jak należy odmienić nazwisko Morgenthau – czy mamy do czynienienia z raportem Morgenthau czy Morgenthaua? Henry Morgenthau był Amerykaninem niemieckiego pochodzenia.
AD.

Jeśli tylko do danego nazwiska można przypisać jakiś paradygmat odmiany, należy je deklinować. Nazwisko Morgenthau w wymowie kończy się na , będzie zatem odmienne jak rzeczownik twardotematowy student. Poprawna forma dopełniacza to Morgenthaua (jak: studenta). Warto również zwrócić uwagę, że miejscownik nazwisk zakończonych w piśmie na -au jest tożsamy z mianownikiem (o Morgenthau).

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Nitoń

Dzień dobry,

Szanowni Państwo na samym wstępie chciałbym się przedstawić, nazywam się Michał Nitoń i mam do Państwa uprzejmą prośbę o poradę dotycząca odmiany mojego nazwiska. Nie ukrywam, że od wielu lat zarówno mi, jak i osobom w moim otoczeniu towarzyszy ten sam problem. Czy odmienia się moje specyficznie brzmiące nazwisko „Nitoń”. Zgodnie z Wielkim słownikiem poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją pana Andrzeja Markowskiego należy odmieniać wszystkie nazwiska, również te zagraniczne z wyjątkiem tych, które kończą się na „u”.
W związku z powyższym uprzejmie proszę o poradę, w jaki sposób należy odmieniać moje imię i nazwisko oraz czy poniżej wskazane jest poprawne.

M. Michał Nitoń
D. Michała Nitonia
C. Michałowi Nitoniowi
B. Michała Nitonia
N. Michałem Nitoniem
M. Michale Nitoniu
W. Michale Nitoń!

Nie ukrywam, że w niektórych przypadkach towarzyszy mi drobna konsternacja, czy aby na pewno jest to poprawna forma.

PS Czy orientują się Państwo, jaka jest etymologia nazwiska Nitoń? Moje drobne poszukiwania wskazują na dawną nazwę pierwiastka radonu – niton, ewentualnie może to być nazwa angielskiej miejscowości, albo kalka z języka niemieckiego oznaczającego nić – Nitte, chciałbym zaznaczyć, że pochodzę z Bielska-Białej, a więc miasta żydowsko-austriackiego.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Michał Nitoń

 

Dzień dobry,
Panie Michale nie powinien obawiać się Pan odmiany własnego nazwiska – zapewne nie zawahałby się Pan przy odmianie nazwiska znanego, polskiego poety Jana Lechonia! I dokładnie tak, jak nazwisko tego skamandryty, odmieniać powinno się Pana nazwisko:
M. Michał Nitoń
D. Michała Nitonia
C. Michałowi Nitoniowi
B. Michała Nitonia
N. Michałem Nitoniem
M. Michale Nitoniu
W. Michale Nitoń!

Jeśli zaś chodzi o etymologię Pana nazwiska, to skłaniałabym się ku zaczerpnięciu go z języka niemieckiego – i albo (jak sam Pan wskazał) od słowa Nitte (nić), albo od nieten (nitować).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Noga

Witam serdecznie

 piszę, albowiem mam ogromny problem językowy: odmiana mojego nazwiska NOGA.Bardzo broszę o pomoc w tej sprawie.
Do dnia wczorajszego moje nazwisko było nieodmienne …od pokoleń! Dla pani Magdaleny Noga, Od pani Magddaleny Noga, pani Magdalenie Noga …itd. Nawet jak ktoś miał wątpliwość, to pytał mnie, czy odmienić. Od pokoleń nikt nigdy nie odmieniał mojego nazwiska.
Będąc na studiach polonistycznych, zapytałam mojego wykładowcę z językoznastwa, by rozwiać te wątpliwości i wówczas potwierdził, że moje nazwisko jest nieodmienne. I tak było do wczoraj, kiedy odebrałam dyplom – nagrodę  z okazji DEN, a tam „… przyznaje nagrodę pani Magdalenie Nodze…”Byłam w szoku.To jak to jest z tym moim nazwiskiem?
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziekuję
Magdalena Noga

Wymagania polskiej fleksji nakazują, aby włączać nazwiska do modeli deklinacyjnych właściwych rzeczownikom pospolitym, o ile to oczywiście możliwe. Czy użytkownik języka polskiego ma prawo do nieodmieniania swojego nazwiska? Na to pytanie odpowiedzi udzielił  Jerzy Bralczyk – znany językoznawca. Odsyłam więc do jego blogu ,,Co na języku to w głowie” (odcinek z 31 października 2013r. zatytułowany wciąż nazwy własne) http://jerzybralczyk.bloog.pl/id,338807359,title,Wciaz-nazwy-wlasne,index.html?smoybbtticaid=613a23

Na marginesie uwaga ortograficzna:  myślistwo, ale językoznawstwo.

Katarzyna Jachimowska

odmiana nazwiska Olszanka

Dzień dobry,
jak odmienić w liczbie mnogiej nazwisko Olszanka? Czy to będzie Państwo Olszankowie czy Państwo Olszanka?

Pozdrawiam

Nazwiska w liczbie mnogiej należy odmieniać. Mianownik od nazwisk mających postać rzeczownika tworzymy poprzez dodanie –owie. Poprawna forma to zatem Państwo Olszankowie.

Cały paradygmat przedstawia się następująco:

M. Olszankowie

D. Olszanków

C. Olszankom

B. Olszanków

N. Olszankami

Ms. Olszankach

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Ossera

Proszę o odmianę wyrażenia Państwo Ossera w M. D. C. oraz Krzysztof Ossera w D.

Wskazane nazwisko powinno być odmieniane w następujący sposób:

liczba pojedyncza
D. Krzysztofa Ossery

liczba mnoga
M. Państwo Osserowie
D. Państwa Osserów
C. Państwu Osserom.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Pańta

W jaki sposób odmieniamy nazwisko Pańta w liczbie mnogiej? Zapraszam państwo Bożenę i Jakuba Pańtów?
Z poważaniem
Anna D.

W bierniku liczby mnogiej przywołane nazwisko będzie miała końcówkę -ów. Forma Pańtów jest zatem poprawna. Ze względów grzecznościowych warto napisać wyraz państwo wielką literą, ponadto musi on – podobnie jak imiona i nazwisko – wystąpić w bierniku. Formuła na zaproszeniu powinna zatem brzmieć: Zapraszam Państwa Bożenę i Jakuba Pańtów.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Pasek

Czy nazwisko Pasek  się odmienia?

Dzień dobry,
nazwisko Pasek odmieniamy, jeśli określa ono mężczyznę, następująco:
M. Pasek
D. Paska
C. Paskowi
B. Paska
N. Paskiem
Ms. Pasku.
W sytuacji, gdy nazwisko Pasek nosi kobieta, nie będziemy go odmieniać, np. rozmawiałam z panią Pasek, byłam z Anią Pasek na wakacjach.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Pessoa

Dzień dobry!
Znam reguły odmiany nazwisk kończących się samogłoską „a”. Czy dotyczą one także męskich nazwisk hiszpańskich, które kończą się dwoma samogłoskami. Chodzi mi o nazwisko słynnego jeźdźca, który nazywa się Nelson Pesoa, w dopełniaczu.

Nazwisko Pessoa odmienimy tak samo jak nazwiska Kania czy Okrzeja, tj. M. Pessoa, D. Pessoi, C. Pessoi, B. Pessoę, N. Pessoą, Ms. Pessoi. Nazwiska hiszpańskie zakończone na –a należy deklinować.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwiska Pieczywek

Witam
Prosze o pirade odnosnie prawidlowej deklinacji dla nazwiska Pieczywek oraz nazwy miejscowosci Narusa.
Dziekuje i pozdrawiam

Dzień dobry,
w rodzaju męskim nazwisko Pieczywek odmienia się następująco:
M. Pieczywek
D. Pieczywka
C. Pieczywkowi
D. Pieczywka
N. Pieczywkiem
Ms. Pieczywku.
W rodzaju żeńskim, w liczbie pojedynczej, nazwisko Pieczywek jest nieodmienne. W liczbie mnogiej, w odniesieniu do kobiety i mężczyzny, powinniśmy użyć form:

M. Pieczywkowie
D. Pieczywków
C. Pieczywkom
D. Pieczywków
N. Pieczywkiami
Ms. Pieczywkach.

Przypominam, że ze względów organizacyjnych (tytułowanie i kategoryzacja pytań) nie odpowiadamy na więcej niż jedno pytanie – prosimy o zgłoszenie pytania o odmianę nazwy miejscowej Narusa w osobnym pytaniu.
Proszę także pamiętać o polskich literach diakrytycznych (ę, ą, ś, ź itd.) :)!

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Poczobutt-Odlanicki

Witam,
poproszę o wskazanie odmiany nazwiska Poczobutt-Odlanicki.
Dziękuję!
Mateusz M.

 

Dzień dobry,
ogólna zasada odmiany nazwisk dwuczłonowych męskich wskazuje, że każdy składnik takiego nazwiska odmieniamy, chyba że pierwszy człon jest nazwą dawnego herbu lub przydomka. I tak właśnie jest w przypadku nazwiska Poczobutt-Odlaniecki. W tej sytuacji odmiana przedstawia się następująco:

M. Poczobutt-Odlaniecki
D. Poczobutt-Odlanieckiego
C. Poczobutt-Odlanieckiemu
B. Poczobutt-Odlanieckiego
N. Poczobutt-Odlanieckim
Ms. Poczobutt-Odlanieckim
W. Poczobutt-Odlaniecki

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Poincaré

Dzień dobry!
Czy powinnam odmieniać nazwisko Poincare?

Jola Zadroń

 

Dzień dobry,
francuskie nazwisko Poincaré [wym. Płękare, z akcentem na ostatnią sylabę] odmieniamy jak przymiotnik:

M. Poincaré
D. Poincarégo
C. Poincarému
B. Poincarégo
N. Poincarém
Ms.  Poincarém.

Jeśli użyjemy tego nazwiska z imieniem lub innym wyrażeniem wskazującym jednoznacznie na osobę, nazwisko może pozostać nieodmienne, np. Podwaliny teorii względności sformułowane przez Julesa Henriego Poincaré stały się punktem wyjścia…

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Przychodzień

Dzień dobry
Czy nazwisko Przychodzień odmieniamy – kogo? czego? – p. Jana Przychodzienia, czy jak rzeczownik pospolity „przychodzień – ktoś kto przybywa skądś „- sjp, czyli p. Jana Przychodnia.
Pozdrawiam,
Magda

 

Pani Magdo,
nazwiska, które posiadają formę identyczną jak rzeczowniki pospolite (np. Przychodzień), mogą mieć dwojaką odmianę:
1. Identyczną z rzeczownikami pospolitymi

D. Przychodnia
C. Przychodniowi
B. Przychodnia
N. Przychodniem
Ms. Przychodniu.

2. Specyficzną, z pominięciem oboczności występujących wewnątrz nazwiska, czyli tzw. unieruchomieniem tematu

D. Przychodzienia
C. Przychodzieniowi
B. Przychodzienia
N. Przychodzieniem
Ms. Przychodzieniu.

To, jaki model odmiany powinien być stosowany, zależy wyłącznie od osoby noszącej takie nazwisko i zwykle jest tak, że preferuje ona drugi wzorzec odmiany, bo jednak odróżnia się w ten sposób nazwę własną (czyli swoje nazwisko) od nazwy pospolitej (od zwykłego rzeczownika).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Rosel

Dzień dobry
Chciałabym zapytać o odmianę nazwiska Rosel.
Czy będzie się odmieniało tak jak Diesel,
czyli w straci e w pozostałych przypadkach?
Rosla, Roslowi, Rosla, itp.

Dziękuję za odpowiedź
Anna Hirsz

 

Dzień dobry,
wskazana przez Panią odmiana jest poprawna, czyli: Rosel, Rosla, Roslowi, Rosla itd.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Scorsese

Jak odmienia się nazwisko Scorsese?

 

Nazwisko znanego amerykańskiego reżysera filmów i scenarzysty odmieniamy według wzorca przymiotnikowego:
M. Scorsese
D. Scorsesego
C. Scorsesemu
B. Scorsesego
N. Scorsesem
Ms. Scorsesem
W. Scorsese.

Warto jednak zwrócić uwagę, że gdy używamy obok nazwiska odmienionego imienia lub innego wyrazu to dopuszczalna jest nieodmieniona forma nazwiska, np. w „Taksówkarzu” Marina Scorsese… czy twórczość/filmografia/filmy Scorsese.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Słowi

Jak odmieniać nazwisko: Słowi, też w liczbie mnogiej (córki Słowich?)
Leon Słowi, Leokadia Słowi

Nazwisko Słowi przynależne mężczyźnie będzie miało w liczbie pojedynczej odmianę przymiotnikową, podobnie jak inne nazwiska męskie zakończone na -i:

M. Leon Słowi

D. Leona Słowiego

C. Leonowi Słowiemu

B. Leona Słowiego

N. Leonem Słowim

Ms. Leonie Słowim

W odniesieniu do kobiet nazwisko to będzie nieodmienne, ponieważ w języku polskim deklinacji podlegają wyłącznie nazwiska żeńskie zakończone na –a.

Mianownik liczby mnogiej będzie brzmiał Słowiowie, jednak w przypadkach zależnych nazwisko to ponownie uzyska końcówki typowe dla przymiotnika. Pełen paradygmat w liczbie mnogiej prezentuje się następująco:

M. Słowiowie

D. Słowich

C. Słowim

B. Słowich

N. Słowimi

Ms. Słowich

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Smoter

Jak będzie poprawnie brzmiała odmiana nazwiska Smoter w liczbie mnogiej?
1) Sz.P. Smotrów
2) Sz. P. Smoterów
3) a może mogę zostawić Sz. P. Smoter?

Co prawda w pytaniu nie sprecyzowano, o jaki przypadek chodzi, ale zakładam, że piszący do naszej Poradni chciał poznać formę biernika. Ponieważ nazwiska polskie podlegają odmianie, już na wstępie można odrzucić trzecią propozycję. Nazwiska zakończone na -er (podobnie jak te zakończone na -el, o czym już wielokrotnie pisaliśmy, udzielając porad) mogą zachowywać e w odmianie bądź nie. Decydują o tym m.in. stopień przyswojenia danego nazwiska, tradycja rodzinna etc. Współcześnie w przypadku coraz większej liczby nazwisk zakończonych na -er samogłoska e utrzymuje się w całym paradygmacie (np. Sommer – Sommera, Gloger – Glogera, Stieber – Stiebera); nieliczne są przykłady z e ruchomym (Luter – Lutra, Szuster – Szustra). Zgodnie z tą tendencją wydaje się zatem, że częściej spotykaną formą biernika liczby mnogiej podanego w pytaniu nazwiska będzie Smoterów. Można też zaakceptować formę Smotrów, jeśli byłoby to nazwisko polskie, a taki wzorzec odmiany byłby zakorzeniony w danej rodzinie. 

Katarzyna Burska

 

odmiana nazwiska Sól

Dzień dobry,

chciałabym poznać Państwa opinię w przedmiocie odmiany mojego nazwiska noszonego przez mężczyznę. W mojej ocenie nazwisko to odmienia się inaczej niż rzeczownik „sól”. Nazwisko mojego męża odmieniam jak rzeczownik „król”, czyli w dopełniaczu stosuję formę „Sóla”. Proszę o informację czy zasada ta jest poprawna. Czy dobrze mi się wydaje, że kobiety o tym nazwisku w ogóle go nie odmieniają?

W „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny” pod red. A. Markowskiego znajduje się informacja, iż nazwiska męskie zakończone na spółgłoskę -l odmieniają się analogicznie do rzeczowników pospolitych o takim samym zakończeniu. Nazwisko Pani męża powinno więc być odmieniane w następujący sposób: mianownik – pan Sól, dopełniacz – pana Soli, celownik – panu Soli, biernik – pana Sól, narzędnik – (z) panem Solą, miejscownik – (o) panu Soli.

Jeśli zaś chodzi o kobiece nazwiska to jedyną odmienną grupą są te zakończone na samogłoskę – a, będącą jednocześnie wykładnikiem żeńskości. W Pani przypadku nazwisko pozostanie nieodmienne.

Elwira Olejniczak

odmiana nazwiska Triacca

Szanowni Państwo, proszę o odpowiedź, jak poprawnie odmieniać męskie nazwisko włoskie brzmiące w mianowniku Triacca (Achille Maria Triacca) i o wskazanie zasady (jej źródła).
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź, gdyż nigdzie nie mogę znaleźć regulujących te sprawy zasad.
Renata Komurka

Włoskie nazwisko Triacca odmieniamy analogicznie do wyrazu pospolitego mocca albo nazwy własnej Rebecca. Schemat odmiany wygląda zatem następująco:

M. Triacca

D. Triakki

C. Triacce

B. Triaccę

N. Triaccą

Ms. Triacce

W dopełniaczu głoska c uległa zmiękczeniu, w piśmie oddajemy to za pomocą k. W przypadku problemów z odmianą nazwisk obcych warto poszukać wyrazów pospolitych o takim samym zakończeniu i zastosować zasadę analogii.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Turno

Szanowni Państwo,
chciałbym prosić o utwierdzenie mnie w moim przekonaniu (albo wyprowadzenie z błędu) w związku z odmianą nazwisk. Przygotowując publikację naukową postanowiłem skorzystać z pracy innego autora, który ma na nazwisko „Turno”. Aby nie podawać szczegółowych danych, załóżmy, iż nazywa się Jan Turno. W mojej publikacji zawarłem fragment „Zdaniem J. Turny […]” oraz – oczywiście – opatrzyłem ów fragment przypisem „Zob. J. Turno, …”. Taka odmiana była w moim odczuciu poprawna. Stosując taką odmianę opierałem się na odmianie podobnych nazwisk (również kończących się na -o), np. M. Zbigniew Ziobro, D. Zbigniewa Ziobry. W recenzji mojej pracy znalazła się uwaga, że nazwiska owego autora) nie odmieniamy, powinienem poprawić ten fragment, nie odmieniając nazwiska „Turno”. Proszę o wyjaśnienie: rację ma recenzent, czy ja?
Z góry dziękuję!
Radek Wasilewski

 

Szanowny Panie,
odmianie nazwisk zakończonych samogłoską -o poświęciliśmy osobną stronę. Zgodnie z przytoczonymi tam informacjami nazwiska polskie zakończone po twardej głosce na -o odmieniamy w następujący sposób: Fredr-o, Fredr-y, Fredrz-e, Fredr-ę, Fredr-ą, Fredrz-e, a więc podany w Pana pracy zapis „Zdaniem J. Turny […]” jest oczywiście poprawny.

Z kolei nazwiska obce zakończone na nieakcentowane -o po twardej głosce: Tarantin-o, Tarantin-a, Tarantin-owi, Tarantin-a, Tarantin-em, Tarantini-e różnią się w odmianie od nazwisk rodzimych zakończonych tą głoską.

Jeśli chodzi o uwagę recenzenta odnośnie nieodmienności tego nazwiska (i zapewne innych zakończonych głoską -o) – mogę tylko powiedzieć, że rzeczywiście w polszczyźnie zauważalna jest ta tendencja, zarówno jeśli chodzi o polskie, jak i obce nazwiska. O tych ostatnich napisała m.in. Halina Jadacka (Kultura języka polskiego. Fleksja, słowotwórstwo, składnia, PWN, 2005, s. 55): „Na «indeksie fleksyjnym» są też nazwiska na –o. Osobliwie w ich traktowaniu jest to, że brak jakichkolwiek prób łączenia tradycji językowej ze współczesnością – obrazy są oczywiście «pędzla Canaletta», ale już gole – wyłącznie *Rinaldo”.

Niekiedy można spotkać się z opiniami, że: „Nazwisk zakończonych na ‑e i ‑o można nie odmieniać, gdy występują razem z imieniem lub jakimś odmienianym wyrazem pospolitym nazywającym osobę, np. gol Grzegorza Lato (lub Grzegorza Laty), kolekcja mistrza Versace (lub mistrza Versacego).”, ja jednak jestem zdania, że warto je odmieniać, nawet jeśli stoją obok imienia.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Tylko

Witam.

Czy i w jaki sposób nazwisko „Tylko” sie odmienia?

Pozdrawiam.

Mateusz F

Nazwiska zakończone na głoskę o, która poprzedzona jest spółgłoską twardą (tu k), odmieniają się jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego (np. ścieżka). Zakładając, że nazwisko przypiszemy mężczyźnie, zbiór prawidłowych form będzie wyglądał następująco: D. Tylki, C. Tylce, B. Tylkę, N. Tylką, Ms. Tylce, W. Tylko. Co prawda silna jest tendencja, by tego typu jednostek nie odmieniać, lecz prawidła polszczyzny starannej (wzorcowej) obligują nas, użytkowników polszczyzny, do deklinowania każdego z nazwisk, któremu można przypisać wzorzec odmiany.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwiska van Eyck

Czy nazwisko van Eyck w odniesieniu do braci Jana i Huberta powinno być odmieniane? Malarstwo braci Jana i Huberta van Eyck czy van Eycków?

Dziękuję z góry za odpowiedź!
M.K.

 

Nazwisko znanych, średniowiecznych niderlandzkich malarzy van Eyck [wym. Ejk] jest odmienne w polszczyźnie, zarówno w liczbie pojedynczej, jak i mnogiej. Gdy zaś chodzi o podany w pytaniu przykład zdania, to Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego wskazuje, że powinniśmy odmieniać to nazwisko (a więc: Malarstwo braci Jana i Huberta van Eycków), ale jako dopuszczalne uznaje także brak jego odmiany (Malarstwo braci Jana i Huberta van Eyck).

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Verlaine

W jaki sposób odmienia się nazwisko Verlaine?

 

Nazwisko Verlaine [wym. Werlen] odmieniamy następująco:

M. Verlaine
D. Verlaine’a
C. Verlaine’owi
B. Verlaine’a
N. Verlaine’em
Ms. Verlainie.

Podczas zapisu musimy pamiętać o stosowaniu apostrofu. Jest on konieczny w odmianie części nazwisk francuskich czy angielskich, gdy zakończenie tematu jest nieme (tzn. niewymawiane) – tak jest właśnie w wypadku nazwiska Verlaine, gdzie ostatnia głoska (e) nie jest wymawiana. Apostrof pełni funkcję odgraniczenia końcówki fleksyjnej (np. -a, -owi, -em) od tego wskazanego, niewymawianego zakończenia tematu. Uznaje się, że apostrof izoluje tę niemą końcówkę.

I na koniec warto zaznaczyć, że jeśli przy nazwisku tego wybitnego, francuskiego poety występuje jego imię lub inny wyraz dopuszcza się pozostawienie nazwiska w formie nieodmiennej, np. utwory Paula Verlaine [wym. Pola Werlen], liryka Verlaine, twórczość Verlaine.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska w zaproszeniach

Szanowni Państwo,
mam problem w jaki sposób odmienić nazwiska w zaproszeniu?
XX i YY Mają zaszczyt zaprosić SZ.P XX i YY
Benkie -?
Konkiel – Konkielów?
Pędzich – Pędzichów ?
Smolarczyk – Smolarczyków?
Sz. ss. – czy ta forma w odniesieniu do siostry zakonnej jest poprawna ?
Z góry dziękuje za odpowiedź.

Nazwisko Benkie kończy się na -e, a zatem odmienia się jak przymiotnik (np. giętkie), poprawna postać biernika to Benkich. Pozostałe wymienione w pytaniu nazwiska mają w bierniku końcówkę -ów, czyli Konkielów, Pędzichów, Smolarczyków.

Skrót od słowa siostra (zakonna) to s., ss. wskazywałoby na liczbę mnogą. Zgodnie z etykietą językową człon szanowny przysługuje osobom świeckim, do duchownych zwracamy się zazwyczaj z wykorzystaniem formuły grzecznościowej czcigodny (bądź wielebny). Więcej o słowie czcigodny można przeczytać w tej odpowiedzi. Nie będzie też wielkim uchybieniem posłużenie się samym skrótem.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska Zápolya

Witam!
Jak poprawnie odmienić nazwisko Jan Zapolya, np. na dworze króla Jana …?

Dziękuję!

 

Dzień dobry,
nazwisko króla Węgier, Jana Zápolyi [wym. Zapoji, w mianowniku Zapoja] odmieniamy następująco:

M. Zápolya
D. Zápolyi
C. Zápolyi
B. Zápolyę
N. Zápolyą
Ms. Zápolyi.

Odnosząc się do przywołanego w pytaniu pytania – na dworze króla Jana Zápolyi.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwiska Zawieska

Szanowni Państwo,
Chciałabym się poradzić w sprawie odmiany nazwisk . Wiem, że każde powinno się odmienić, jednak mam problem w przypadku jednego, występującego w mojej rodzinie. W rodzaju męskim nazwisko brzmi Zawieska, podobnie jak w r. żeńskim. W obu rodzajach odmieniłabym nazwisko jak rzeczownik(np. zawieszka). Zatem biernik l. poj. brzmiałby Zawieskę (zawieszkę)? Co jednak zrobić z liczba mnogą? W mianowniku powinno się odmienić Zawiescy, a może zostawić Zawieska? Co z biernikiem? Czy prawidłowe będzie następujące sformułowanie: „Zapraszam Joannę i Andrzeja Zawieskich?”
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam
Sylwia Kucharczyk 

Bardzo dobrze rozwiązała Pani problem z odmianą tego nazwiska w liczbie pojedynczej – rzeczywiście odmienia się ono jak rzeczownik rodzaju żeńskiego, na przykład zaproponowana zawieszka. W liczbie mnogiej, która w przypadku nazwisk oznacza małżeństwa, rodzeństwa itp., nazwiska kończące się na samogłoskę -a mają formę z koncówką -owie, czyli Zawieskowie, w związku z tym zapraszam Joannę i Andrzeja Zawiesków.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Zenel

Witam serdecznie.
Proszę o pomoc przy odmianie nazwiska Zenel.
Czy w liczbie mnogiej powinnam napisać Państwa Zenelów czy Państwa Zenel?
Dziękuję i pozdrawiam

Nazwisko to wymaga odmiany. Poprawnie napiszemy: Państwa Zenelów.

Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwiska Zioła

Dzień dobry,
Proszę odpowiedź , czy żeńskie nazwisko Zioła jest odmienne.
Dziękuję

Wszystkie nazwiska kobiet zakończone na samogłoskę -a są odmienne, nie inaczej będzie z żeńskim nazwiskiem Zioła. Idziemy zatem na spacer z Anną Ziołą, a na plakacie widzimy Annę Ziołę.

Katarzyna Burska

odmiana nazwiska/pseudonimu Sobel

Witam, przychodzę z pewnym pytaniem dotyczącym odmiany pseudonimu muzyka. W Internecie trwają spory, jak odmienia się ksywkę „Sobel”. Niektórzy twierdzą, że forma, na przykład w dopełniaczu powinna brzmieć „Sobela”, a inni „Sobla. Nie wydano do tej port jednoznacznej opinii na ten temat, więc zwracam się z prośbą o rozwiązanie problemu do Państwa.
Pozdrawiam

Sobel to nie tyle pseudonim, ile nazwisko, którym w swojej karierze artystycznej posługuje się muzyk Szymon Sobel. Odmiana nazwisk męskich zakończonych na -el może przysparzać kłopotów, ale istnieje kilka ogólnych zasad. Nazwiska polskie zakończone na -el, które są tożsame z rzeczownikami pospolitymi, tracą e w przypadkach zależnych, jeśli tak dzieje się w wyrazie pospolitym, np. Wróbel – Wróbla. Nazwiska polskie, które nie są tożsame z rzeczownikami pospolitymi, najczęściej zachowują e podczas odmiany, np. Lelewel – Lelewela. W nazwiskach pochodzenia obcego zakończonych na -el o sposobie odmiany decyduje zwykle stopień adaptacji do języka polskiego, nierzadko istotna jest także tradycja odmiany. I tak mamy np. Nobel – Nobla, ale Fernandel – Fernandela. Praktyka pokazuje, że z wyjątkiem nazwisk francuskich (np. Carachel – Carachela) coraz częściej e jest w nazwiskach zakończonych na -el głoską ruchomą. Trudno zatem jednoznacznie opowiedzieć się za którąś z form w odniesieniu do nazwiska Sobel, bo trzeba by chociażby znać tradycję odmiany w danej rodzinie. Formy dopełniacza Sobela/Sobla należałoby uznać za równoważne.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy aplikacji Telegram

Dzień dobry,
korzystam z aplikacji o nazwie Telegram. Ostatnio pojawiła się jej polska wersja. Autorzy tłumaczenia, w nietypowy dla mnie spsób, odmieniają nazwę aplikacji, używając w dopełniaczu l.p. formy: Telegrama. Bardzo mnie to razi. Czy jest jakiekolwiek uzasadnienie, by uznać tę formę za poprawną/możliwą? Ponieważ Telegram cieszy się rosnącą rzeszą użytkowników, ew. niepoprawna forma tego rzeczownika coraz bardziej się upowszechnia.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Monika

 

Dzień dobry,
opisany przez Panią problem rozważała jakiś czas temu w naszej poradni dr Izabela Różycka (poradę znajdzie Pani na naszej stronie: Odmiana nazw komunikatorów internetowych) i choć jej odpowiedź dotyczyła przede wszystkim nazw komunikatorów czy mediów społecznościowych w pełni odnosi się ona także do opisywanego przez Panią problemu.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana nazwy banku

Szanowni Państwo,

mam dylemat z nazwą mBank, a dokładniej z jej odmianą. Zresztą nie dotyczy to jedynie mBanku, ale też i innych nazw.

Czytałem o pewnej akcji InPost (może InPostu?), który to nie chce aby „paczkomat” był odmieniany. Chociaż, z tego co czytałem, to nawet rzecznik prasowy rzeczonego przedsiębiorstwa miał z tym problem.
Szerzej o tym w artykule na www.wirtualnemedia.pl z dnia 20 lutego 2023 roku, tytuł: InPost nie chce odmieniać przez przypadki nazwy Paczkomat.
W odpowiedzi na to właśnie, już wymieniony mBank wskazał poprzez media społecznościowe pełną odmianę swojej nazwy (artykuł na www.nowymarketing.pl z 14 lutego 2023 roku, tytuł: InPost nie będzie odmieniał przez przypadki słowa „Paczkomat”.

Wracając do meritum.

Otóż, czy w przypadku choćby wyroku sądowego, winno być napisane przeciwko mBank spółce akcyjnej z siedzibą w Warszawie, czy może przeciwko mBankowi spółce akcyjnej z siedzibą w Warszawie?
Tak samo z powództwa mBank spółki akcyjnej z siedzibą w Warszawie, czy może z powództwa mBanku spółki akcyjnej z siedzibą w Warszawie?

Będę wdzięczny za odpowiedź.

Pozdrawiam
Łukasz

W pismach urzędowych, a zatem także w wyrokach sądowych, obowiązują takie same zasady polszczyzny, jakie są ogólnie przyjęte. A te głoszą, że nazwy własne – jeśli tylko jest to możliwe – należy odmieniać. mBank należy do nazw, które da się wpisać we wzorzec deklinacyjny (mBankiem, mBankowi etc.). A zatem nic nie stoi na przeszkodzie, by pojawiły się sformułowania: z powództwa mBanku SA, przeciwko mBankowi SA – zwracam tu uwagę, że człon SA powinien przyjąć taką samą postać, jaka widnieje w oficjalnej nazwie (może to być skrótowiec bądź zapis obu członów od wielkich liter; trzeba zweryfikować, który wariant przyjęła firma podczas rejestracji).

Katarzyna Burska

odmiana nazwy centrum handlowego Solaris

Jak odmienieć nazwę centrum handlowego w Opolu: Solaris? Czym (jaką zasadą gramatyczną) należy tłumaczyć końcówkę w dopełniaczu?

Solaris to wyraz pochodzenia łacińskiego oznaczający „słoneczny” (por. Słownik łacińsko-polski, pod red. M. Plezi). W Polsce ten leksem upowszechnił się nie tylko za sprawą powieści Stanisława Lema, ale również dzięki powstaniu marki polskich autobusów produkowanych w Bolechowie koło Poznania. Pierwszym bowiem modelem zaprojektowanym przez polskich konstruktorów był niskopodłogowy autobus marki Solaris Urbino. W słownikach języka polskiego czy słownikach wyrazów obcych możemy jednak znaleźć tylko takie wyrazy pochodne, jak solarny czy solarium. Jak więc powinniśmy odmienić ten leksem? Jeśli nazwę własną obiektu handlowego poprzedzimy określeniem identyfikującym ten obiekt, możemy ją pozostawić nieodmienną, np. Byłam w centrum handlowym Solaris. Gdy jednak chcemy posłużyć się samym onimem, wyraz ten należałoby odmienić. Będzie zatem: przypatruję się Solarisowi, widzę Solaris, z Solarisem, o Solarisie. Jeśli chodzi o dopełniacz, wybór jednej z końcówek dla rzeczowników liczby pojedynczej rodzaju męskiego (-a, -u) nastręcza Polakom wielu kłopotów, gdyż zasady przydziału odpowiedniego zakończenia są skomplikowane. Choć dla rzeczowników zapożyczonych nieżywotnych najczęściej wybierana jest końcówka -u (biznes, makijaż, dressing), wiele innych zapożyczeń ma zakończenie -a (longplay). W tym przypadku trzeba by odnieść się do zwyczaju językowego, a ten wskazuje na końcówkę -a (Solarisa).

Pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

odmiana nazwy Empressia

Szanowni Państwo,

chciałabym wypowiedzieć się na temat firmy Empressia, niestety mam problem z jej odmianą przez przypadki.
Głównie zastanawiam się, czy napisać w Empressii czy w Empressi?

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Pozdrawiam
Karolina Golec

Reguły ortograficzne głoszą, że w rzeczownikach zakończonych na -ia w dopełniaczu, celowniku i miejscowniku piszemy na końcu  –i, jeśli jest to wyraz rodzimy i przyswojony (np. ziemi), –ii zaś, gdy jest to wyraz obcy (np. fobii). Ponieważ przywołana w pytaniu nazwa jest stylizowana na obcą, poprawną formą będzie w Empressii.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy firmy Joomedia

Dzień dobry
Mam problem językowy, z którym nie potrafię sobie poradzić. Chodzi o nazwę własną Joomedia (nazwa firmy). Jak będzie brzmieć nazwa w dopełniaczu: Joomedi czy Joomedii? Zgodnie z zasadą w języku polskim jedno „i” w dopełniaczu mają wyrazy pochodzenia polskiego, dwa „i” – pochodzenia obcego. O ile pierwszy człon nazwy jest ewidentnie pochodzenia obcego, o tyle z drugim mam kłopot, ponieważ słowo media jest bardzo wieloznaczne… Wystarczy tutaj podać choćby odnośnik do słownika Kopalińskiego: http://www.slownik-online.pl/kopalinski/512E1412E40EB0E2C12565DA0054C2BD.php. Byłabym wdzięczna za pomoc w rozwikłaniu tego problemu. 

Dzień dobry,
podana w pytaniu nazwa odmienia się jedynie w liczbie mnogiej, bowiem wchodzący w skład nazwy rzeczownik media nie posiada liczby pojedynczej – to pluralia tantum. Stąd też forma dopełniacza brzmieć powinna Joomediów.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwy kraju związkowego Saksonia-Anhalt

Szanowni Państwo,
czy odmieniać drugi człon nazwy kraju związkowego: Saksonia-Anhalt? Jeżeli tak, to dlaczego?

Dziękuję,
z poważaniam
M. Sabsch

 

Szanowna Pani,
wskazana w pytaniu nazwa kraju związkowego w Niemczech – Saksonia-Anhalt – jest odmienna. W polszczyźnie, jako języku fleksyjnym (a więc opartym na odmianie – patrz: koniugacje i deklinacje), konieczne jest odmienianie! A więc odmieniajmy: D. Saksonii-Anhaltu, C. Saksonii-Anhaltowi, B. Saksonię-Anhalt, N. Saksonią-Anhaltem, Ms. Saksonii-Anhalcie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

PS Przepraszam za tak długą zwłokę w odpowiedzi – wynikła ona z przyczyn technicznych, niezależnych od redakcji poradni.

odmiana nazwy miejscowej 'Narusa’

Proszę o podanie właściwej odmiany dla miejscowości Narusa.

 

Dzień dobry,

odmiana tej nazwy wsi położonej w województwie warmińsko-mazurskim będzie wyglądać następująco:
M. Narusa
D. Narusy
C. Narusie
B. Narusę
N. Narusą
Ms. Narusie
W. Naruso.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwy miejscowej Gieranony (Gieranojny)

Dzień dobry,
chciałabym zapytać o odmianę w dopełniaczu jednej z form nazwy miejscowości, w której mieszkała Barbara Radziwiłłówna – Gieranojny, obecnie Gieranony. Zamierzałam odmieniać podobnie jak Chojny, Sejny (do Gieranojn) ale w literaturze występuje też forma do Gieranojnów. Proszę o pomoc w rozstrzygnięciu tej kwestii.
Aneta Kanabrodzka

 

Dzień dobry,
wzorzec odmiany nazwy miejscowej Gieranony (dawniej Gieranojny) przedstawia się następująco:

M. Gieranony (obecna nazwa) lub Gieranojny (starsza nazwa)
D. Gieranonów lub Gieranojnów
C. Gieranonom lub Gieranojnom
B. Gieranony lub Gieranojny
N. Gieranonami lub Gieranojnami
Ms. Gieranonach lub Gieranojnach

Ponieważ temat zakończony jest spółgłoską twardą, w dopełniaczu pojawi się końcówka –ów. Nie wystąpi więc, proponowana przez Panią, forma Gieranojn.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwy miejscowej Łąkie

Dzień dobry.
Pochodzę z miejscowości leżącej w wielkopolsce, powiat Złotów, gmina Lpka. Miejscowość to Łąkie.
Moje pytanie: Czy poprawne jest odnienianie nazwy miejscowości używając odmian typu:
Łąkiego, Łąkiem.
podaje przykład:
Mieszkańcy Łąkiego……
W Łąkiem …….
Proszę o pomoc i wyjaśnienie poprawnej pisowni.

Miejscowość Łąkie odmienia się tak jak przymiotnik. Poprawne formy to zatem: Łąkiego, Łąkiemu, Łąkiem. Szczegółowe informacje o tym, gdzie można sprawdzić wzór odmiany nazw miejscowych, zawarte są w tej poradzie.

Przy okazji zwracam uwagę, że nazwy regionów piszemy wielką literą, właściwy zapis to Wielkopolska.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy miejscowej Małecz

Dzień dobry,
chciałabym dowiedzieć się jak prawidłowo zapisać dopełniacz nazwy miejscowej wsi Małecz. W Małczu czy w Małeczu?

Pozdrawiam,
Dorota Dorawa

W nazwie tej wsi położonej w województwie łódzkim występuje tzw. e ruchome, a zatem w miejscowniku wyraz ten przyjmuje postać w Małczu. Potwierdzenie tej informacji znajdziemy w „Wykazie urzędowych nazw miejscowości i ich części”.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy miejscowej Moczyły

Dzień dobry,

Mam pytanie dotyczące odmiany przez przypadki nazwy miejscowości Moczyły.
Jak prawidłowo odmienić w dopełniaczu nazwę tej miejscowości?
Bardzo proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam
Piotr Chojnacki

Moczyły, miejscowość położona w gminie Kołbaskowo (powiat policki, województwo zachodniopomorskie), w dopełniaczu przyjmuje formę Moczył. Cały paradygmat odmiany przedstawia się następująco:

M. Moczyły

D. Moczył

C. Moczyłom

B. Moczyły

N. Moczyłami

Ms. Moczyłach

W. Moczyły

Spis wszystkich nazw miejscowych w Polsce zawiera „Wykaz urzędowych nazw miejscowych i ich części” opracowany przez Komisję Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Oprócz określenia typu miejscowości (wieś, miasto, kolonia, osada, osada leśna, przysiółek, część miasta/wsi itp.) i jej lokalizacji podano tam formę dopełniacza i przymiotnik odmiejscowy.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy miejscowej Orchówek

Witam
jak odmienić nazwę wsi ORCHÓWEK.

 

Dzień dobry,
odmiana przedstawia się następująco:

M. Orchówek
D. Orchówka
C. Orchówowi
B. Orchówek
N. Orchówkiem
Ms. Orchówku
W. Orchówku.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwy Piaski-Drużków

Szanowni Państwo, jak odmienia się nazwa miejscowości Piaski-Drużków? Dziękuję za odpowiedź.

Odmiana nazw miejscowych dwuelementowych, które połączone są dywizem, wymaga deklinowania obu członów (por. też Skarżysko-Kamienna, Bielsko-Biała). Z zapisu możemy się domyślać, że w przeszłości albo istniały dwie miejscowości (Piaski i Drużków), które w pewnym momencie zostały połączone, albo jeden z członów dodano, by odróżnić nazwę wsi od innej, niedaleko położonej. Poprawnie odmienimy: M. Piaski-Drużków, D. Piasków-Drużkowa, C. Piaskom-Drużkowowi, B. Piaski-Drużków, N. Piaskami-Drużkowem, Ms. Piaskach-Drużkowie.

Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwy programu EVA

Witam,
proszę o informację czy wyraz „EVA” powinien być odmieniany w języku polskim, jeśli tak, to w jaki dokładnie sposób. EVA, to nazwa globalnego programu, który obowiązuje w naszej firmie.
Czy zadanie np. takie jak: „Więcej informacji znajdziesz w EVIE” jest poprawne? Czy można napisać w EVie, EV-ie? Proszę o informację, która z form jest poprawna.
W razie pytań proszę o kontakt.

Dzień dobry,
wskazana nazwa EVA jest prawdopodobnie skrótowcem powstałym od pierwszych liter wyrazów wchodzących w jej skład. Do skrótowców zapożyczonych podchodzi się dwojako – albo są one pozostawiane w formie nieodmienionej, albo je odmieniamy.
Jeśli zdecydujemy się na tę drugą opcję, należy pamiętać, że nazwa ta zakończona jest na nieakcentowane -a, więc powinniśmy odmieniać ją według modelu rzeczownikowego żeńskiego:

M. EVA
D. EV-y lub Evy
C. EV-ie lub Evie
D. EV-ę lub Evę
N. EV-ą lub Evą
Ms. EV-ie lub Evie

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana nazwy sweet

Dzień dobry,
jak poprawnie można odmienić słowo sweet w zdaniu: Nie jestem fanem sweeta czy sweetu?
Pozdrawiam,
A.M.

 

Dzień dobry,
rzeczownik sweet, określający odmianę jazzu wykonywaną bez improwizacji, może pozostać nieodmienny lub być odmieniany następująco w dopełniaczu – sweeta. Można więc powiedzieć Nie jestem fanem sweeta.

Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana nazwy Wilko

Dzień dobry. Chciałam zapytać o właściwą odmianę słowa „Wilko” nazwy własnej miejscowości pochodzącej z utworu „Panny z Wilka” .

Odmiana nazwy tej miejscowości jest następująca: mianownik – Wilko, dopełniacz – Wilka, celownik – Wilku, biernik – Wilko, miejscownik – Wilku, narzędnik – Wilkiem.

Elwira Olejniczak

odmiana nazwy Wrocław

Dzień dobry! Dlaczego Wrocław w miejscowniku będzie we Wrocławiu, a nie we Wrocławie, jak we Lwowie czy w Krakowie?

Choć Wrocław, Kraków i Lwów są zakończone na tę samą spółgłoskę (w), to jednak uwarunkowania historycznojęzykowe sprawiły, że część nazw własnych o takim zakończenia ma twardotematowy wariant odmiany (z miejscownikiem -’e), a u innych obowiązuje odmiana miękkotematowa (z miejscownikiem –u). Do pierwszej grupy oprócz Lwowa i Krakowa możemy zaliczyć na przykład Ostrów, Łuków czy Rogów, z kolei do drugiej poza Wrocławiem należą Jarosław czy Wodzisław. Zasada analogii – często pomocna w odmianie wyrazów – w przypadku nazw własnych nie zawsze znajdzie zatem uzasadnienie.

Katarzyna Burska

odmiana nazwy wsi Tropie

Dzień dobry
Proszę o poradę, jak powinnam prawidłowo odmienić wieś Tropie (powiat strzyżowski) przez przypadki. Nazwa wsi została prawdopodobnie utworzona od miana osadnika lub właściciela wsi *Tropa. Z góry bardzo dziękuję.

Z poważaniem
Agnieszka Zielińska

W Słowniku nazw miejscowości i mieszkańców PWN czytamy, że nazwa miejscowości Tropie położonej w Rzeszowskiem odmienia się tak samo jak rzeczowniki plurale tantum: M. Tropie, D. Tropi, C. Tropiom, B. Tropie, N. Tropiami, Ms. Tropiach (por. wakacje). Nazwa identycznie brzmiącej miejscowości znajdującej się w Nowosądeckiem deklinuje się jak rzeczowniki w formie liczby pojedynczej r. nijakiego: M. Tropie, D. Tropia, C. Tropiu, B. Tropie, N. Tropiem, Ms. Tropiu (por. dziecko).

Bartłomiej Cieśla

odmiana rzeczownika 'brexit’

Szanowni Państwo,

bardzo poproszę o odpowiedż, czy nazwa własna brexit odmienia się przez przypadki, jeżeli tak, to czy forma msc. – brexidzie, zmiana końcówki fleksyjnej – jest poprawna.

Dosłowne tłumaczenie frazy: ” What happens on brexit” powinno brzmieć:
1. Co sie dzieje dalej z brexidem?
2. Co się zdarza na brexidzie?

Z wyrazami szacunku
Bartek germanista

 

Szanowny Panie,
wyraz brexit zakończony jest literą t (jak ang. exit) i ma w języku polskim ten sam wzorzec odmiany, co np. rzeczowniki: błękit, moskit, profit, grafit, igielit.

Przedstawione przez Pana formy brexidzie, brexidem są niepoprawne. Jedyną poprawną w tym kontekście wymianą głosek jest oboczność jakościowa t:ć, która jest efektem trzynastowiecznej palatalizacji (zmiękczania), gdy ze spółgłosek przedniojęzykowych s, z, t, d, n występujących przed samogłoskami przednimi powstały polskie spółgłoski środkowojęzykowe ś, ź, ć, dź, ń. Tym samym odmiana rzeczownika brexit przedstawia się następująco:

M. brexit
D. brexitu
C. brexitowi
B. brexit
N. brexitem
Ms. brexicie
W. brexicie.

Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana rzeczownika 'czułek’

Pięć czułek czy pięć czułków? Jak jest poprawnie?

 

Rzeczownik czułek jest rodzaju męskiego i odmieniamy go następująco:

M. czułek czułki  
D. czułka czułków  
C. czułkowi czułkom  
B. czułek czułki  
N. czułkiem czułkami  
Ms. czułku czułkach  
W. czułku czułki

 

W związku z tym poprawna forma to pięć czułków, a formę czułek możemy stosować jedynie w mianowniku lub bierniku liczby pojedynczej, np. jeden czułek wychylał się zza kwiatu, widzę dobrze ten czułek zza kwiatu.

Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana rzeczownika 'kwiat’

Która forma jest poprawna: w kwiacie czy w kwiecie?

 

Rzeczownik pospolity kwiat odmienia się w następujący sposób w liczbie pojedynczej:
M. kwiat
D. kwiatu
C. kwiatowi
B. kwiat
N. kwiatem
Ms. kwiecie
W. kwiecie.

Odpowiadając na pytanie, poprawna jest forma z wymianą głoskową a : e, czyli w kwiecie, którą spotykamy między innymi w związku frazeologicznym w kwiecie wieku.

Agnieszka Wierzbicka

 

 

odmiana rzeczownika 'maca’ (w odniesieniu do rodzaju chleba i korzenia rośliny pochodzącej z Peru)

Dzień dobry!

Istnieje rodzaj chleba o nazwie maca oraz roślina maca, której sproszkowany korzeń jest wykorzystywany jako suplement diety. Nazwę chleba wymawiamy maca a suplementu maka. Czy w związku z tym należy odmieniać ją: maka, maki, mace, makę, maką, mace, mako? Inaczej, jak odmieniać i zapisywać słowa pochodzenia obcego, które w pisowni mają literę c wymawianą jak k?

Pozdrawiam,
A.M.

 

Dzień dobry,
proces asymilacji zapożyczeń polega m.in. na tym, że gdy wchodzą one do powszechnego użytku nie tylko są adaptowane fonetycznie (czyli stają się w wymowie bliższe językowi polskiemu niż językowi oryginału), ale także zaczynają zwykle podlegać odmianie, zgodnie z obowiązującymi w polszczyźnie wzorami. Tak też jest ze wymienioną nazwą rośliny – maca, a wymawianą maka. Jeśli rzeczywiście używamy zbliżonej do oryginału wymowy (tj. maka) to rzeczownik ten odmienimy analogicznie do rzeczownika paka (czyli rzeczownika zaliczającego się do żeńskiej grupy deklinacyjnej z tematem zakończonym się na spółgłoski k, g, ch), wymuszając niejako (ze względu na zachodzące w obrębie wyrazu zjawiska morfonologiczne) zapis już spolszczony:

M. maka
D. maki
C. mace
B. makę
N. maką
Ms. mace
W. mako!

Drugi, wskazany w pytaniu rzeczownik maca (znaczący tyle, co 'cienki placek z niekwaszonego ciasta bez soli’) jest także zapożyczeniem (z języka hebrajskiego), ale jego odmiana przebiega inaczej: DCMs – macy, B – macę, N – macą. Wynika to z faktu, iż należy on do innej grupy deklinacyjnej, a mianowicie do rzeczowników rodzaju żeńskiego, których temat kończy się na spółgłoski funkcjonalnie miękkie (c, cz, dz, dź, rz, sz, ż).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana rzeczownika 'narcyz’

Jaka jest poprawna forma słowa „narcyz” w bierniku i dopełniaczu liczby mnogiej?  Dziekuje za odpowiedz , przyznam sie ze mam problem czy ” narcyzy” czy „narcyze”? 

Odmiana rzeczownika narcyz przedstawia się następująco:

liczba pojedyncza
M. narcyz
D. narcyza
C. narcyzowi
B. narcyz lub narcyza
N. narcyzem
Ms. narcyzie

liczba mnoga
M. narcyzy
D. narcyzów
C. narcyzom
B. narcyzy
N. narcyzami
Ms. narcyzach

Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana rzeczownika 'soból’

poproszę o odmianę słowa „sobol”

 

Zacznijmy może od tego, że podana w pytaniu forma mianownika jest niewłaściwa – poprawna nazwa gatunku drapieżnego ssaka z rodziny łasicowatych to soból!

Odmiana tego rzeczownika przedstawia się następująco:
M. soból / sobole
D. sobola / soboli
C. sobolowi / sobolom
B. sobola / sobole
N. sobolem /sobolami
Ms. sobolu / sobolach
W. sobolu /sobole

Agnieszka Wierzbicka

odmiana rzeczownika 'znamię’

Jak odmienić poprawnie słowo znamię? Nie mam znamienia czy znamiona?

 

Rzeczownik znamię odmieniamy następująco:

M. znamię znamiona
 
D. znamienia znamion
 
C. znamieniu znamionom
 
B. znamię znamiona
 
N. znamieniem znamionami
 
Ms. znamieniu znamionach  
W. znamię znamiona

 

I odpowiadając na pytanie – nie mam znamienia będzie formą poprawną.

Agnieszka Wierzbicka

 

odmiana rzeczownika blog

Jak odmienia się się rzeczownik 'blog’?

Dzień dobry,
rzeczownik blog ma rodzaj męski nieżywotny, więc odmiana przedstawia się następująco:

M. blog
D. blogu
C. blogowi
D. blog
N. blogiem
Ms. blogu

W potocznej polszczyźnie to słowo odmieniane zgodnie z rodzajem męskozwierzęcym i wówczas możemy usłyszeć formę D. i B. bloga.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana rzeczownika krajan

Szanowni Państwo,
proszę o podanie odmiany rzeczownika „krajan” w liczbie mnogiej. Według mnie zarówno w bierniku, jak i dopełniaczu będzie „krajanów”, ale znajoma korektorka sugeruje, że powinna być forma „krajan”. 

Dzień dobry,
odmiana rzeczownika krajan w liczbie mnogiej przedstawia się następująco (za Nowym słownikiem poprawnej polszczyzny PWN):
M. krajanie
D. krajanów
C. krajanom
B. krajanów
N. krajanami
Ms. krajanach.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana rzeczownika sorgo

Czy wyraz 'sorgo’ odmienia się przez przypadki podobnie jak 'radio’, czy nie podlega deklinacji?

Dzień dobry,
wskazany w pytaniu rzeczownik 'sorgo’ może pozostać nieodmienny lub możemy go odmienić wg wzorca II deklinacji rodzaju nijakiego (nie jak rzeczownik 'radio’, który należy do I deklinacji):
M. sorgo
D. sorga
C. sorgu
B. sorgo
N. sorgiem
Ms. sorgu
W. sorgo
Na przykład: mąka z sorga/sorgo, wprowadzenie sorga/sorgo do upraw.
Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana rzeczowników dwurodzajowych

Szanowni Państwo

Bardzo proszę o wskazanie, która z poniższych wersji jest prawidłowa:
Proszę o zabranie głosu Burmistrza Miasta X Panią Annę Nowak
czy też:
Proszę o zabranie głosu Burmistrz Miasta X Panią Annę Nowak.

Z góry dziękuję za odpowiedź
Radosław Szkudziński

Przywołana w pytaniu nazwa stanowiska należy do rzeczowników dwurodzajowych, tzn. jeśli odnoszą się one do kobiet, mają rodzaj żeński, a jeśli do mężczyzn – rodzaj męski. Zaliczyć tu można także stopnie/tytuły naukowe czy też nazwy zawodów albo sprawowanych funkcji, np. profesor, doktor, redaktor, premier, dziekan, rektor. Gdy desygnatami tych rzeczowników są kobiety, wyrazy te mogą pozostać nieodmienne lub można je odmieniać  jak rzeczowniki rodzaju męskiego. Warto poprzedzić imię i nazwisko wskazującą na płeć formą pani, zwłaszcza gdy zdecydujemy się na wariant z paradygmatem męskim. Poprawne będą zatem obie przywołane wersje: Proszę o zabranie głosu Burmistrza Miasta X, Panią Annę Nowak i Proszę o zabranie głosu Burmistrz Miasta X, Panią Annę Nowak. Po nazwie funkcji warto postawić przecinek, wówczas imię i nazwisko zostanie potraktowane jako dopowiedzenie.

Katarzyna Burska

Odmiana rzeczowników obcego pochodzenia

Witam
Zwracam się z prośbą o wytłumaczenie mi jak odmienia się rzeczowniki zapożyczone od innych języków. Mam z tym problem,
a muszę zrobić na ten temat pracę. Za pomoc z góry dziękuję.

Kamil Wawrzyniak

Na pytanie o tak szerokim zakresie odpowiedzieć można tylko w sposób równie ogólny. Rzeczowniki takie odmieniają się jak rzeczowniki rodzime o takim samym rodzaju i zakończeniu tematu. Jeżeli w języku polskim nie ma rzeczowników o zakończeniu podobnym do zapożyczonych, wówczas wyrazy takie pozostają nieodmienne.

Izabela Różycka

odmiana skrótowca DAMB

Szanowni Państwo, proszę o poradę. Jak zapisywać przypadki zależne oraz słowa utworzone od nazwy własnej zapisywanej wyłącznie wielkimi literami? Konkretnie chodzi mi o nazwę Ośrodka Twórczej Psychoedukacji DAMB, której członkowie mówią o sobie DAMBowcy. No właśnie, czy nie powinien się tam pojawić łącznik, jak w odmianie skrótowców? Dodam, że nazwa DAMB pochodzi od pierwszych liter imion założycielek ośrodka. Czy poprawna będzie forma (z) DAMB-em, (z) DAMBem czy może (z) Dambem?
Będę bardzo wdzięczna za jak najszybszą odpowiedź.
Z poważaniem,
Anna

 

Szanowna Pani,
zakończenie spółgłoskowe decyduje o odmianie skrótowca DAMB według wzoru rzeczownikowego męskiego nieżywotnego, a mianowicie:

M. DAMB
D. DAMB-u
C. DAMB-owi
B. DAMB
N. DAMB-em
Ms. DAMB-ie.

Jeśli chodzi natomiast o członków ośrodka, to słusznie określają się oni mianem dambowców – bowiem jest to przymiotnik utworzony zgodnie z regułami słowotwórstwa polskiego od skrótu DAMB. Warto tylko nadmienić, że powinien być on zapisywany małą literą.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana skrótowca IKEA

Szanowni Państwo,
chciałabym zapytać czy należy odmieniać przez przypadki wyraz „IKEA”.
Zaznaczę, że jest to skrótowiec.

Z wyrazami szacunku,
Katarzyna Pasikowska

Pani Katarzyno,
skrótowiec IKEA (Ingwar Komprad z Elmatryd w parafii Agunnaryd) może pozostawać nieodmienny, np. pracować/kupować w IKEA lub odmieniać go będziemy wg wzorca deklinacji żeńskiej, tj.
M. IKEA
D. IKE-i lub Ikei
C. IKE-i lub Ikei
B. IKE-ę lub Ikeę
N. IKE-ą lub Ikeą
Ms. IKE-i lub Ikei.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

odmiana skrótowca KORWiN

Szanowni Państwo

Jak odmieniać przez przypadki skrót nazwy partii KORWiN? Czy to jest sylabowiec czy skrótowiec mieszany?

Jakie połączenia z innymi wyrazami są niepoprawne lub niezręczne? (np. członek KORWiNu (KORWiNa!)- dwuznaczne i śmieszne.

Brak znajomości pełnej nazwy uniemożliwia odpowiedź na pytanie o typ skrótowca. Aby uniknąć dwuznaczności, lepiej użuwać pełnej nazwy lub poprzedzać skrótowiec leksemem partia, ewentualnie używać końcówki -u (członek partii KORWiN lub członek KORWiN-u).

Katarzyna Jachimowska

odmiana skrótowca PANAM

Jak odmienić nazwę PANAM?

 

Skrótowiec PANAM (lub zapisany jako Pan Am) powstał od nazwy własnej Pan American World Airways. Odmieniamy go wyłącznie w liczbie mnogiej w następujący sposób:

M. PANAM Pan Am
 
D. PANAM-u Pan Amu  
C. PANAM-owi Pan Amowi
 
B. PANAM Pan Am
 
N. PANAM-em Pan Amem
 
Ms. PANAM-ie Pan Amie  
W. PANAM-ie Pan Amie

Obok wskazanych form dopuszczalna jest także forma nieodmienna, odnosząca się  ogólnie do amerykańskich linii lotniczych, np. Piloci negocjowali z PANAM / Pan Am podwyżkę wynagrodzeń.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana słowa 'retinopatia’

Poproszę o odmianę słowa retinopatia.

 

Wyraz retinopatia jest rodzaju żeńskiego i odmienia się następująco:

M. retinopatia
D. retinopatii
C. retinopatii
B. retinopatię
N. retinopatią
Ms. retinopatii
W. retinopatio.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana słowa 'tracheoskopia’

Jak odmienić słowo tracheoskopia?

 

Słowo tracheoskopia (czyli <<metoda badania tchawicy za pomocą specjalnego wziernika>>) odmienia się analogicznie jak słowo kolonoskopia, w następujący sposób:

M. tracheoskopia       
tracheoskopie        
 
D. tracheoskopii tracheoskopii  
C. tracheoskopii tracheoskopiom  
B. tracheoskopię tracheoskopie  
N. tracheoskopią tracheoskopiami  
Ms. tracheoskopii tracheoskopiach  
W. tracheoskopio tracheoskopie

 

Agnieszka Wierzbicka

odmiana wyrazów

która forma poprawna :
a)kajdanów czy kajdan
b)gwożdziami czy gwóżdżmi
c)naigrawać się czy naigrywać się
d)tylny czy tylni
e)bielutki czy bialutki

Dobrym źródłem wiedzy na temat odmiany wyrazów jest internetowy słownik języka polskiego PWN (podaję link: https://sjp.pwn.pl/szukaj/gw%C3%B3%C5%BAd%C5%BA.html). Formę podstawową każdego ze słów proszę wpisać do wyszukiwarki, a w krótkim czasie otrzyma Pani wszystkie odpowiedzi. Jeśli któraś z form nie została uwzględniona w słowniku – jest błędna.

Łączę pozdrowienia –
Bartłomiej Cieśla

odmiana wyrazu 'motto’ w liczbie mnogiej

Szanowni Państwo,
jak odmienić wyraz motto w liczbie mnogiej?

Z góry dziękuję za odpowiedź!
Roman R.

 

Szanowny Panie,
odmiana wyrazu motto w liczbie mnogiej przedstawia się następująco:

M. motta
D. mott
C. mottom
B. motta
N. mottami
Ms. mottami
W. motta.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odmiana wyrazu malarz

Szanowni Państwo!
W ćwiczeniu u dziecka w klasie piątej jest zdanie: „Dwóch malarzy pracowało na budowie”.W poleceniu należy określić przypadek rzeczownika. Czy to będzie dopełniacz? Czy „dwóch malarzy” to nie mianownik? Pogubiłam się w tym i będę wdzięczna za wyjaśnienie. 

W przytoczonym przez Panią wypowiedzeniu wyraz malarz użyty został oczywiście w formie dopełniacza (lm M. malarze, D. malarzy). Można przyjąć, że razem z poprzedzającym liczebnikiem pełni funkcję podmiotu (oba słowa wskazują bowiem na mnogi desygnat – wykonawców czynności). Być może Pani wątpliwość wzięła się stąd, że podmiot w wypowiedzeniu najczęściej wyrażany jest rzeczownikiem w mianowniku.

Bartłomiej Cieśla

 

odmiana wyrazu update

Dzień dobry!

Mam zagwozdkę dotyczącą angielskiego słowa „update”, używanego prawie codziennie w mojej pracy, w znaczeniu „cykliczne spotkanie, na którym omawiane są sprawy bieżące”. Odmiana nasunęła się sama (analogicznie do odmiany słowa „glejt”). W wymowie nie sprawia mi problemu, natomiast nie wiem, jak poszczególne formy słowa zapisać. Szczególnie problematyczny jest miejscownik, bo w tej formie najczęściej go używam: „Omówimy to na…”/ „Spotkamy się po…” Jak to zapisać? Update’cie/ updacie? Czy istnieje jakaś zasada zapisu wyrazów obcojęzycznych w przypadku oboczności? Będę wdzięczna za poradę.

Z pozdrowieniami,
Agata Dzirba

Próbując odmieniać wyrazy obcego pochodzenia, warto szukać analogii do znanych nam wyrazów o podobnym zakończeniu zadomowionych już w polszczyźnie. Zestawienie wyrazów glejt i update jest jak najbardziej właściwe, fonetyczna postać wygłosu jest bowiem taka sama. Odmiana tego wyrazu w liczbie pojedynczej przedstawia się następująco:

M. update

D. update’u

C. update’owi

B. update

N. update’em

Ms. updacie

W. updacie!

Ponieważ mamy do czynienia z e niemym, końcówki w przypadkach zależnych (poza miejscownikiem i wołaczem) należy umieścić po apostrofie.

Oboczność t : ć to częste zjawisko w języku polskim (por. tata : tacie, brat : bracie, pakt : pakcie itd.). Podobnie dzieje się też choćby z zakończonymi w wymowie na t imionami i nazwiskami obcego pochodzenia, które włączamy do polskiego wzorca odmiany, np. Grant : Grancie, Proust : Prouście, Helmut : Helmucie.

Warto jeszcze dodać, że – zgodnie z informacjami zawartymi w „Słowniku języka polskiego PWN” – wyraz update może pozostać w zdaniu nieodmieniony.

Katarzyna Burska

odmiana żeńskiego nazwiska Suska

Dzień dobry, bardzo proszę mi doradzić, jak odmienić nazwisko Suska. Dyplom dla kogo? Dla Ani Suski, czy Ani Suskiej?
Pozdrawiam Katarzyna Gardocka

Sposób odmiany takiego nazwiska zależy od tego, czy motywujące je nazwisko męskie ma postać przymiotnika, czy rzeczownika. Jeżeli podstawą tego nazwiska jest męska forma Suski (np. Jan Suski), to ma ono postać przymiotnika i tak też powinno być odmienione (Ania Suska, Suskiej, Suskiej, Suską, Suską, Suskiej). Jeżeli natomiast podstawa męska brzmi Suska (np. Jan Suska), wówczas ma ono formę rzeczownika, a zatem odmieniać się powinno jak rzeczownik (Ania Suska, Suski, Susce, Suskę, Suską, Susce).

Izabela Różycka

odmiana zwrotu grzecznościowego

Dlaczego w j.polskim nie deklinuje się tytułów w połączeniu ze słowem Pani?
Np Szanowny Panie Prezesie, ale: Szanowna Pani Prezes. Szanowny Panie Ministrze, ale: Szanowna Pani Minister?

Przytoczone formuły adresatywne odnoszące się do kobiet składają się z rzeczownika pani oraz tytułu czy też stanowiska w formie męskiej (podobnie: pani mecenas, pani profesor, pani dyrektor itd.). Ponieważ nazywają one kobiety, wymagają przydawki przymiotnej i orzeczenia w rodzaju żeńskim (np. Droga Pani Doktor!, pani kierownik wydała oświadczenie, rozmawiałam z naszą panią ambasador). Odmianie podlega zatem jedynie człon pani (swoją drogą warto podkreślić synkretyzm: M.=D.=C.=Ms.=W. pani; B.=N. panią). Tworzenie tytułów naukowych, służbowych czy zawodowych kobiet w taki sposób uchodzi tradycyjnie za bardziej prestiżowe, podkreśla rangę osoby określanej tym mianem. Współcześnie do głosu coraz częściej dochodzą nazwy żeńskie typu prezeska, ministra – i gdyby to one znalazły się w zwrocie grzecznościowym, musiałyby oczywiście podlegać deklinacji.

Katarzyna Burska

 

oka w rosole i oka sieci rybackiej

Witam,
czytając przepisy kulinarne natknęłam się na sformułowanie „pływające po rosole oka”. Chciałam się dowiedzieć, skąd wzięła się ta forma „oka?

Pozdrawiam,
Elżbieta Żurek

 

Dzień dobry,
rzeczownik oko oznacza (poza określeniem narządu wzroku) także ‘kroplę tłuszczu pływającą w zupie’ czy ‘pętlę w sieci’ i w odniesieniu do tych desygnatów odmienia się inaczej:
M. oka
D. ok
C. okom
B. oka
N. z okami
Ms. o okach
W. oka!

Ta różna odmiana wywodzi się jeszcze ze staropolszczyzny – gdy określało się oczy czy uszy ludzkie (a więc desygnaty występujące parami), stosowana była liczba podwójna (dziś już nieistniejąca). Gdy zaś była mowa o kroplach tłuszczu czy pętlach w sieci i łączono ją z innymi liczebnikami niż dwa całość podlegała odmianie w liczbie mnogiej, czyli: M. cztery oka, D. czterech ok, C. czterem okom, B. cztery oka, N. z czterema okami, Ms. o czterech okach.

Łącze pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Oleksij

Jak odmienić imię i nazwisko chłopca ukraińskiego Oleksii Semeniuk ?

Forma Oleksii to rezultat transliteracji imienia ukraińskiego na łacinę. Taki wariant zapewne pojawia się w paszporcie. Aby nazwie tej nadać nasze końcówki, należy ją spolszczyć. W rachubę wchodzą dwie postaci: Ołeksij lub Oleksij. Odmiana będzie wyglądać następująco: Ołeksija Semeniuka, Ołeksijowi Semeniukowi, Ołeksijem Semeniukiem, Ołeksiju Semeniuku.

Bartłomiej Cieśla

opalitki

Dzień dobry,
pszczelarze oznaczają matki pszczele za pomocą tzw. opalitek. Nurtuje mnie kwestia rodzaju tego rzeczownika w liczbie pojedynczej. Czy to będzie ta opalitka czy ten opalitek? W literaturze branżowej można znaleźć obie formy, a zdania praktyków są podzielone. Nie znalazłam także etymologii tego słowa (opalitki są jednokolorowe, nie opalizują, więc wątpię, aby opalit lub opal były przyczynkiem do utworzenia tego słowa). Opalitki zazwyczaj są okrągłe (można spotkać je też w kształcie gwiazdek) i zawsze wypukłe (może to będzie jakiś trop).

 

Pszczelarze posługują się bogatą terminologią specjalistyczną związaną z prowadzeniem pasieki. Leksyka ta nie doczekała się jeszcze obszerniejszego naukowego opracowania, a słowniki języka ogólnego nie zawierają pojęć związanych z pszczelarstwem.
Trzeba mieć nadzieję, że niebawem te interesujące zagadnienia staną się przedmiotem badań socjolingwistycznych.

Przyjrzenie się definicjom leksemu opalitki (w liczbie mnogiej), które dostępne są na stronach internetowych różnych polskich kół pszczelarskich, pozwala zauważyć, że istnieje kilka sposobów ich opisywania. Niektóre koła pszczelarskie definiują opalitki jako okrągłe, wypukłe płytki do znakowania matek pszczół. Rzeczownik płytka jest rodzaju żeńskiego i można przypuszczać, że analogicznie przypisuje się wtedy rodzaj żeński opalitce. Tam, gdzie definiuje się opalitki jako kolorowe krążki lub krążki z folii do znakowania matek, używa się rzeczownika w rodzaju męskim (ten krążek), więc i przedmiot opisu, opalitek, traktuje jako leksem w rodzaju męskim. Opalitki pszczelarskie pozwalają oznaczać matki różnymi kolorami, co ułatwia ich identyfikację (istnieje niemiecki odpowiednik Opalithplättchen). Brakuje w tej kwestii rozstrzygnięć słownikowych, dlatego ważne jest to, w jaki sposób media branżowe, koła pszczelarskie i sami pszczelarze definiują termin. W niejednoznacznych sytuacjach związanych z nowym słownictwem specjalistycznym kluczowa jest praktyka językowa oraz częstotliwość używania leksemu przez osoby zajmujące się tematyką.

Warto pamiętać, że nawet w polszczyźnie ogólnej istnieją wyrazy o obocznym rodzaju, męskim lub żeńskim (ten podkoszulek i ta podkoszulka, ten podstawek i ta podstawka, ten klusek i ta kluska, ten zapisek i ta zapiska, ten rodzynek i ta rodzynka) i każda z tych form jest poprawna. Przyszłość pokaże jak to będzie w przypadku leksemu opalitki. Być może jeden z wariantów stanie się z czasem na tyle dominującym zjawiskiem, że druga z form będzie miała status rzadko stosowanej i niezalecanej.

Z wyrazami szacunku

Elwira Olejniczak

opera buffo czy opera buffa?

W związku z recenzjami, jakie ukazały się w prasie po premierze opery Rossiniego „Cyrulik sewilski”, mam wątpliwości co do poprawności form opera buffo czy opera buffa? Proszę o objaśnienie, co to znaczy, z jakiego języka pochodzi, czy można użyć jaszcze innej formy. W recenzjach spotkałam się z różnymi formami i po lekturze tych tekstów mam prawdziwy mętlik w głowie ( a może mentlik?). Dziękuję i pozdrawiam wszystkich.

Danuta Z.

Słowo buffo pochodzi z języka włoskiego i oznacza 'komiczny, błazeński’. Z kolei opera buffa to gatunek włoskiej opery komicznej, która zawiera pierwiastki ludowe. Poprawna więc forma to opera buffa a nie opera buffo. Mam nadzieję, że mętlik, który pojawił się w Pani głowie, już zniknął.

Serdecznie pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

 

orzeszki pinii lub orzeszki piniowe

Jak zapisać 'orzeszki pini’? Orzeszki pini czy orzeszki pinii, a może orzeszki piniowe?

Uniwersalny słownik języka Polskiego PWN pod red. S. Dubisza (t. 3, s. 146) wskazuje następujące formy przypadków: D. pinii, C. pinii, Ms. pinii.

Zgodnie z podanymi informacjami powinniśmy używać formy zapisu orzeszki pinii. Wspomniany słownik dopuszcza także określenie orzeszki piniowe.

Agnieszka Wierzbicka

osiem odnóży czy ośmioro odnóży?

Osiem odnóży czy ośmioro odnóży? W publikacjach naukowych widuję obie formy.

 

Obie formy można uznać za poprawne – zarówno tę z liczebnikiem głównym (osiem odnóży), jak i tę ze zbiorowym (ośmioro odnóży). Rzeczownik odnóże można łączyć z tym ostatnim typem liczebników, bowiem nazywa ono obiekt występujące w parach.

Agnieszka Wierzbicka

 

 

ostygły czy ostygnięty?

Jak jest poprawnie: ostygły czy ostygnięty?

 

Poprawna forma w tym wypadku to ostygły, na przykład: ostygły obiad, ostygła złość czy ostygły gniew.

Agnieszka Wierzbicka

 

otworzyłam czy otwarłam?

otworzyłam czy otwarłam?

Obie wymienione formy są poprawne. Pierwsza z nich to forma obecnie używanego czasownika, którego bezokolicznik brzmi otworzyć, podczas gdy druga to dawna postać tego czasownika, który brzmiał odewrzeć. Ta historyczna forma występuje obocznie do nowszej w czasie przeszłym (otworzyłam // otwarłam, otworzyłaś // otwarłaś otworzyła // otwarła, otworzyłyśmy // otwarłyśmy, otworzyłyście // otwarłyście, otworzyły // otwarły) oraz w imiesłowach przymiotnikowym biernym (otwarty // otworzony) i przysłówkowym uprzednim (otworzywszy // otwarłszy). W wydawnictwach poprawnościowych dawne formy czasu przeszłego oznaczane są jako rzadkie, natomiast w przypadku imiesłowu przymiotnikowego powszechniejsza jest forma otwarty.

Izabela Różycka

pacta conventa – odmienne czy nie?

Dobry wieczór,
mam następujące pytanie: jak odmieniają się przez przypadki pacta conventa? Wydają się być spolszczone, ale ich, przynajmniej intuicyjnie, pojedynczo-mnoga liczba nie pomaga w tym zadaniu. Gdy są jedne są to pacta conventa, co jednak zrobić gdy jest ich kilka? Pacta conventów? Proszę o wyjaśnienie tych wątpliwości.
Pozdrawiam!

Nazwa pacta conventa to rzeczownik nieposiadający liczby pojedynczej (tzw. pluralia tantum) i nieodmienny. W Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2002, s. 630) wskazane jest jednak, że określenie to występuje niekiedy w miejscowniku (l.mn.) – pactach conventach.

Agnieszka Wierzbicka

państwo Grześkowie

Dzień dobry,

Bardzo proszę o pomoc w odmianie nazwiska:

Monika Grzesiek i Paweł Grzesiek
Jaka będzie poprawna forma odmiany na zaproszeniu:

Sz.P. Monikę i Pawła Grzesiek, Grzesiaków, Grześków?
Bardzo prosze o pomoc.

Pozdrawiam
Milena

 

Dzień dobry,
Pani Mileno – zapraszamy Szanownych Państwa Monikę i Pawła Grześków.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

pęczaku czy pęczaka?

Szanowni Państwo,
jak brzmi poprawna forma rzeczownika „pęczak” w zdaniu: Nie mam pęczaku (-a)?

Poprawną formą dopełniacza liczby pojedynczej rzeczownika pęczak jest ta z końcówką -u, a zatem Nie mam pęczaku.

Izabela Różycka

pendolino

Dzień dobry,
Proszę uprzejmie o odpowiedź, czy słowo pendolino się odmienia?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Wielu Polaków nie odmienia wskazanego słowa. Nie ma jednak żadnych przeciwwskazań formalnych, by to robić: powiemy np. Jechałem pendolinem; Czytałem książkę w pendolinie. Słowniki języka polskiego (np. internetowy słownik PWN) notują końcówki odpowiadające poszczególnym formom fleksyjnym. Przełamujmy rodzący się zwyczaj i deklinujmy ten wyraz – polszczyzna jest przecież językiem fleksyjnym.

Bartłomiej Cieśla

pięciu kotew i pięciu kotwi

W budownictwie pręt wystający z głowicy słupa to kotwa.
Jak jest poprawnie:
pomiar pięciu kotew czy pomiar pięciu kotwi.
Czekam na opinię.
Pozdrawiam.

Szanowny Panie,
kotew albo kotwa to według „Słownika języka polskiego PWN” wiązanie drewniane albo stalowe wzmacniające budowlę. Ze względu na fakt, że dopuszczalne są dwie formy mianownikowe tego wyrazu, w liczbie mnogiej poprawna jest zarówno forma „pięciu kotwi”, jak i „pięciu kotew”. 

Serdecznie pozdrawiam
Elwira Olejniczak

pisownia i odmiana skrótowca MUSHRA

Szanowni Państwo,
ostatnio dyskutowałem o słowie MUSHRA. Jest to nazwa testu statystycznego [1].
Jak odmieniać to słowo oraz jak zapisywać odmienioną formę? Np. czy poprawna jest forma pisana „z Muszrą”? Czy może „z Mushrą”? Jak odmieniać to słowo w miejscowniku – „o czym”?
Pozdrawiam,
Jakub Mikians

MUSHRA to skrótowiec, czyli wyraz utworzony z pierwszych głosek wielowyrazowej angielskiej nazwy Multiple Stimuli with Hidden Reference and Anchor, dotyczą jej więc zasady pisowni i odmiany skrótowców. Te ostatnie piszemy wielkimi literami, a w formach obcego pochodzenia spolszczamy tylko zakończenia, żeby dostosować wyraz do polskiej odmiany. A zatem nie można pisać Mushra ani Muszra. Odmiana tego wyrazu wygląda następująco: co? MUSHRA, czego? MUSHR-y, czemu? MUSHR-ze, co? MUSHR-ę, z czym? z MUSHR-ą, o czym? o MUSHR-ze.

Izabela Różycka

plac budowy

Witam serdecznie. Mam do Państwa jedno pytanie dotyczące liczby mnogiej wyrażenia plac budowy. Czy w dopełniaczu liczby mnogiej można użyć wyrażenia placów budów, czy lepiej placów budowy?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Z poważaniem,
Przemysław Ciszewski

Wyczerpującej odpowiedź  na to pytanie udzielił w 2011 r. Mirosław Bańko, z którym się w pełni zgadzam. Odsyłam w związku z tym do Poradni PWN  

  http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/budowa-budow;11764.html

Zachęcam w przyszłości do szukania odpowiedzi najpierw w archiwach różnych poradni językowych.

Katarzyna Jachimowska

 

pobliże, w pobliżu, z pobliża, z pobliżem?

Szanowni Państwo,
wyraz „pobliże” łączy się z przyimkiem „w”, tworząc wyrażenie „w pobliżu”. Ostatnio spotkałam się z wyrażeniem „z pobliżem” w zdaniu „Tak samo jest z pobliżem granic” (w sensie „podobna sytuacja panuje w na terenach w pobliżu granic”). Czy wyraz „pobliże” może również łączyć się z przyimkiem „z” lub innymi przyimkami oprócz „w”?
Z poważaniem
Anna Pachocka

 

Pani Anno,
rzeczownik rodzaju nijakiego pobliże używany jest coraz rzadziej w polszczyźnie i najczęściej w liczbie pojedynczej, np. pobliże bloku, pobliże firmy, pobliże lasu. Odmieniamy go następująco:
M. pobliże
D. pobliża
C. pobliżu
B. pobliże
N. pobliżem
Ms. pobliżu.

W połączeniu z przyimkami notuje się najczęściej następujące konstrukcje: w pobliżu (bloku, firmy, lasu), z pobliża (bloku, firmy, lasu) dochodził dziwny dźwięk, pojechałam w pobliże (bloku, firmy, lasu).

Ponieważ wskazanej przez Panią formy używamy dość rzadko, może ona budzić naszą wątpliwość, ale zapewniam, że jest zgodna z obowiązująca normą językową. Możemy również mówić/pisać: o pobliżu domu.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

pochodzące z jęz. niem. nazwisko Bernoulli a nazwiska włoskie zakończone na -i

Wystawa ilustracji Andriollego w holu Biblioteki Uniwersyteckiej przypomniała mi pytanie o odmianę nazwiska Bernoulli. Dla wyjaśnienia zacytuję fragment książki Iana Stewarta „Oswajanie nieskończoności”, Prószyński i S-ka, Warszawa 2009.

„Szwajcarski ród Bernoullich wywarł olbrzymi wpływ na rozwój matematyki. Co najmniej cztery pokolenia tego rodu wniosły znaczący wkład zarówno do matematyki teoretycznej, jak i stosowanej. Nazywani często mafią matematyczną, zaczynali od kariery prawniczej, medycznej lub duchownej, ale w końcu wychodziła z nich prawdziwa natura i zajmowali się matematyką – zawodowo lub amatorsko.
     Wiele różnych pojęć matematycznych wiąże się z nazwiskiem Bernoulli, choć nie zawsze ich twórcą jest ten sam Bernoulli.”

Zgodnie z przyjętymi zasadami pisowni w nazwiskach zakończonych na  -i  opuszczamy niewymawianą literę  -i  przed końcówkami  -ego,  -emu, np.  Torricelli, Torricellego, Torricellemu, Botticelli, Botticellego, Botticellemu (są wyjątki, np. Zwingli). We wszystkich znanych mi tekstach występują jednak formy Bernoulliego, Bernoulliemu. Mówimy na przykład o liczbach Bernoulliego, o lemniskacie Bernoulliego albo o odkryciu, które zawdzięczamy Bernoulliemu. Czy jest to jeszcze jeden wyjątek, czy też ma to jakieś swoje uzasadnienie?

Drugie pytanie dotyczy wymowy. W przypadku nazwiska Bernoulliego nie ma wątpliwości – jest wymawiane miękko. Ale co z nazwiskiem Capellego (tego od twierdzenia Kroneckera-Capellego)? W starych książkach można spotkać formę Capelliego, dziś jednak, jeśli się jeszcze trafi, jest uważana za błąd. Z drugiej strony nie spotkałem się nigdy z wymową twardą – zawsze było to wymawiane miękko. Czy oba sposoby wymowy są w tym przypadku dopuszczalne? Czy jeden z nich jest bardziej zalecany? I jak to się powinno poprawnie wymawiać na wykładzie dla studentów?

Czy nazwiska Andriolli, Capelli itp. były kiedyś w przypadkach zależnych zapisywane i wymawiane miękko, a stwardniały dopiero później?

Wojciech Banaszczyk
Katedra Analizy Funkcjonalnej
Wydział Matematyki i Informatyki UŁ

Sytuacja przedstawia się następująco:

  1. Nazwisko Bernoulli (wymawiane bernuli) jest pochodzenia niemieckiego (wskazuje tak Słownik wymowy i odmiany nazwisk obcych, I. Bartmińskiej i J. Bartmińskiego, Bielsko-Biała 1997, s. 160), więc poprawna odmiana nie będzie taka, jak Pan wskazał (czyli nie jest zgodna z wzorcem odmiany nazwisk włoskich zakończonych głoską -i). Poprawnie nazwisko to odmienia się wg wzorca przymiotnikowego (podobnie jak np. nazwisko Zwingli czy Tschudi):
    M. Bernoulli
    D. Bernoulliego
    C. Bernoulliemu
    D. Bernoulliego
    N. Bernoullim
    Ms. Bernoullim.
  2. Alfredo Capelli (wymowa kapelli) był Włochem, więc wzorcowo jego nazwisko odmieniamy (i wymawiamy) wg następującego schematu:
    M. Capelli
    D. Capellego
    C. Capellemu
    D. Capellego
    N. Capellim
    Ms. Capellim.
    Zgodnie z zasadami obowiązującymi we współczesnej polszczyźnie w nazwiskach tego typu, czyli zakończonych na (l)li przed końcówkami –ego, –emu, literę i opuszczamy, gdyż litera ta przed samogłoską oznacza zmiękczenie poprzedzającej spółgłoski (co w tym wypadku jest niepotrzebne, ponieważ spółgłoska l jest miękka). Zachowujemy natomiast literę i w formach narzędnika i miejscownika, ponieważ oznacza ona tu nie tylko zmiękczenie poprzedzającej spółgłoski, ale take końcową samogłoskę i. Niestety trudno jest mi dokładnie orzec, od kiedy ta zasada odmiany (a co za tym idzie i wymowy) obowiązuje.

Agnieszka Wierzbicka

pocztówka z Bieszczad czy z Bieszczadów?

Jak będzie poprawnie – pocztówka z Bieszczad czy z Bieszczadów?

 

Obie podane w pytaniu formy należy traktować jako poprawne. Już w średniowieczu nazwa Bieszczady występowała w dwóch obocznych formach:

  1. Bieszczad (liczba pojedyncza, która oznaczała zbiorowość);
  2. Bieszczady (jako forma plurale tantum, czyli rzeczownika, który nie posiadał form liczby pojedynczej).

Od Bieszczad (liczba pojedyncza) tworzono liczbę mnogą Bieszczady, a dopełniacz brzmiał Bieszczadów. Natomiast Bieszczady (forma plurale tantum) odmieniają się jak Tatry czy Karpaty – dopełniacz brzmi więc Bieszczad.

Agnieszka Wierzbicka

Podgórzec

Witam
Chciałabym upewnić się czy poprawnie odmieniłam nazwiska par/małżeństw do zaproszeń ślubnych?
Piguła-Pigułów
Cieślak-Cieślaków
Kaczor-Kaczorów
Głąb-Głąbów
Maciaszek-Maciaszków
oraz spytać jak odmienić w zaproszeniu nazwisko meżczyzny: Podgórzec.

Wszystkie utworzone przez Panią formy są poprawne. Nazwisko Podgórzec, ze względu na polskie pochodzenie i formalne podobieństwo do takich rzeczowników, jak starzec (D. starca), mędrzec (D. mędrca), proporzec (D. proporca), dworzec (D. dworca), odmienimy z uwzględnieniem alternacji rz do r: Podgórzec, Podgórca, Podgórcowi, Podgórca, Podgórcem, Podgórcu.

Bartłomiej Cieśla

podział

Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę o informację na temat budowy słowotwórczej i fleksyjnej wyrazu „Podział”.
Z wyrazami szacunku,
Anna Matejko

Rzeczownik podział został utworzony od przedrostkowego czasownika podzielić, a pośrednio łączy się znaczeniowo ze słowem dzielić. Główną cechą, która różni derywat (wyraz pochodny) i bazę (wyraz podstawowy), jest sposób odmiany: rzeczowniki deklinujemy, czasowniki – koniugujemy; można w tym wypadku mówić o tzw. formancie paradygmatycznym. Gdyby przyjrzeć się obu zestawianym wyrazom, dostrzeżemy też alternacje: a:e, l:ł.

Wskazane w pytaniu słowo odmienia się przez przypadki i liczbę. Ma natomiast rodzaj męskonieżywotny. W formie mianownika tematem fleksyjnym wyrazu jest PODZIAŁ-, końcówką fleksyjną zaś – morfem zerowy ø (końcówki pozostałych przypadków w lp. to kolejno: D. -u, C. -owi, B. -ø, N. -em, Ms. -e).

Bartłomiej Cieśla

 

pokoi czy pokojów?

Jaka forma jest poprawna: pokoi czy pokojów?

Pozdrawiam
Anka W.

 

Pani Anno,
w dopełniaczu liczby mnogiej mamy dwie formy, które są poprawne – te, które Pani wskazała w pytaniu. Możemy więc mówić/pisać: nie mam 3 pokojów/pokoi, zajrzałam do 2 pokojów/pokoi itd.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pół punktu procentowego

Dzień dobry,
czy mógłbym prosić o rozstrzygnięcie pewnej kwestii? Czy poprawnie jest powiedzieć „inflacja spadła o pół punkta procentowego”? Czy może ednak o „pół punktu”?
Pozdrawiam,
Karol K.

 

Dzień dobry,
nie zawiodło Pana wyczucie językowe – jedyna poprawna forma to pół punktu procentowego! Forma punkta jest niedopuszczalna i niepoprawna.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pościełać, ścielić

Witam,

Proszę o opinię czy poprawnym jest wyrażenie „pościełam łóżko”, czy też raczej powinno się powiedzieć „ścielę łóżko”?

Pozdrawiam,
Anna

Słowniki współczesnego języka polskiego oraz słowniki poprawnościowe nie notują formy ściełać (pościełać), choć rejestrują takie jednostki, jak podściełać 'ścieląc, podłożyć coś’; uściełać 'przygotować miejsce do spania’, wściełać ’ścieląc, wsunąć coś między pościel’ czy porozciełać. Można stąd wysnuć wniosek, że wariant ten, niewątpliwie obecny kiedyś polszczyźnie, wyszedł z użycia. Formy ścielić – pościelić nie budzą zastrzeżeń poprawnościowych.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

postcovidowy, post-COVID-owy

Jak poprawnie zapisać ” w post-Covidowy świecie”, czy może ” w postcividowym świecie”? Bardzo proszę o podpowiedź.

Aby przytoczyć poprawne wersje derywatu od wymienionej w pytaniu nazwy, najpierw należy ustalić zapis samej choroby wywołanej przez wirusa SARS-CoV-2. Jak czytamy w tej odpowiedzi, wariantem zgodnym z modelami nazewniczymi i najczęściej używanym jest COVID-19. Należy potraktować go jako skrótowiec. W formacjach motywowanych przez skrótowce mamy przeważnie do wyboru dwa sposoby pisowni: albo oddzielamy formant od podstawy (czyli w tym przypadku skrótowca) za pomocą łącznika, np. VAT-owiec, PRL-owski, PAGART-owski, SOK-ista, albo zapisujemy skrótowiec zgodnie w wymową i od małych liter, wówczas nie oddzielamy go od reszty wyrazu, np. vatowiec, peerelowski, pagartowski, sokista. Biorąc pod uwagę te wytyczne, przywołany w pytaniu wyraz mógłby funkcjonować w dwóch postaciach: post-COVID-owy lub postcovidowy (podobnie za równoważne należałoby uznać choćby anty-COVID-owy i antycovidowy). Warto zapamiętać, że wyrazy pospolite z przedrostkiem post- zapisujemy łącznie.

Katarzyna Burska

postdoc

Szanowni Państwo,
jak pisać i odmieniać słowo „post-doc”? Najwygodniej byłoby po polsku: „postdok”. Zwłaszcza w narzędniku. O ile bowiem z „postdokiem” nie mam problemu, to z post-dociem” już owszem. Co Państwo na to?

Z pozdrowieniami
Ludwika Tomala

Wyraz postdoc jest skrótem od angielskiego postdoctoral oznaczającego podoktorancki (źródło: Wielki słownik angielsko-polski PWN Oxford, Warszawa 2014), dlatego należy przyjąć jako obowiązującą – jak w oryginale – pisownię łączną. Narzędnik miałby postać postdokiem (c ulega zmiękczeniu, co w piśmie oddajemy za pomocą k), choć trzeba zaznaczyć, że taka forma ma charakter potoczny. W oficjalnych pismach sugerowałabym posługiwanie się polskim odpowiednikiem.

Katarzyna Burska

Poświętne – w Poświętnem

Moja działka jest w Poświętnym czy w Poświętnem?

 

Nazwa miejscowości Poświętne (położonej w powiecie opoczyńskim) jest rodzaju nijakiego i odmienia się według wzorca przymiotnikowego, a więc:
M. Poświętne
D. Poświętnego
C. Poświętnemu
D. Poświętne
N. Poświętnem
Ms. Poświętnem
W. Poświętne!

Tym samym „działka jest w Poświętnem”, a „wody warto zaczerpnąć z poświęcieńskiej studni przy kościele św. Józefa w Poświętnem„.

Agnieszka Wierzbicka

poszłem

Czy ze względu na stopień rozpowszechnienia można już uznać formę czasownika „pójść” w pierwszej osobie liczby pojedynczej rodzaju męskiego w czasie przyszłym: poszłem? (np. w zdaniu: Wczoraj poszłem do sklepu.)? Dotyczy to również form dokonanych: wyszłem, przyszłem. Często spotyka się wymienione formy w języku potocznym. Czy nadal uważane są za błędne? Bardzo proszę o możliwe szybką odpowiedz

Z wyrazami szacunku
Wiktor Cedro

To, że danej formy powszechnie się używa, nie oznacza, że jest ona poprawna. Czasowniki poszłem, wyszłem, przyszłem są błędne, a posługiwanie się nimi świadczy o małym stopniu świadomości językowej użytkowników. Podkreślmy zatem raz jeszcze: poprawne formy to poszedłem, wyszedłem, przyszedłem. I istnieje małe prawdopodobieństwo, by miało się to wkrótce zmienić.

Katarzyna Burska

potok Bechy – forma dopełniacza

Witam!
dopływem rzeki Radawki jest potok Bechy. Jak powinna brzmieć forma dopełniacza: Bechów czy może Bech?
Z poważaniem,
Barbara Nowak

 

Dzień dobry,
zgodnie z informacjami zawartymi w publikacji Nazewnictwo geograficzne Polski. Tom 1. Hydronimy. Część 1. Wody płynące, źródła, wodospady dopełniacz nazwy potoku Bechy przybiera postać Bechów.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

powitanie a forma wołacza

Jaka jest poprawna odmiana w sformułowaniu: „Dzien dobry Mariusz” czy Dzień dobry Mariuszu”

Wzorcowa forma wołacza od imienia Mariusz to Mariuszu. W potocznej komunikacji często spotyka się jednak współcześnie wołacz równy mianownikowi. Co ważne, wołacz powinien być oddzielony od reszty wypowiedzenia przecinkiem, a zatem poprawnie będzie: Dzień dobry, Mariuszu (podobnie: Cześć, Kasiu!; Co robisz, Krysiu, dzisiaj po południu?; Marku, jak się czujesz?).

Katarzyna Burska

Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski – odmiana

Dzień dobry,

jaka jest prawidłowa odmiana wyrażenia/zwrotu (?) „Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski”?
Pracuję w sądzie i w orzeczeniach używa się pełnej nazwy. Jedni sędziowie piszą „sprawa przeciwko Powszechnej Kasie Oszczędności Bank Polski”, inni „sprawa przeciwko Powszechnej Kasie Oszczędności Banku Polskiego”, a jeszcze inni „sprawa przeciwko Powszechnej Kasie Oszczędności Bankowi Polskiemu”. Głównie chodzi mi o odmianę w dopełniaczu (sprawa z powództwa kogo? czego?) i celowniku (sprawa przeciwko komu? czemu?).

Z poważaniem
Józefina Zochniak

 

PKO BP to skrótowiec i w takiej postaci pozostaje nieodmienny (nieodmienne są skrótowce zakończone w wymowie na -e, -i, -o, -u oraz akcentowane –a, np. PKO, PZU, KGB, PTTK, WSI). Jeśli rozwiniemy jego drugą część, pierwszej nadal nie odmienimy, np.: oddziały czy bankomaty PKO Banku Polskiego, on pracuje w PKO Banku Polskim itd. Trochę inaczej rzecz wygląda, gdy zastosujemy pełną nazwę. Gdyby postać mianownikowa liczby pojedynczej była Powszechna Kasa Oszczędności Banku Polskiego, nie byłoby wątpliwości, że składnia rządu wystąpiłaby też w przypadkach zależnych. Mielibyśmy: przypatruję się Powszechnej Kasie Oszczędności Banku Polskiego, z Powszechną Kasą Oszczędności Banku Polskiego itd. Nasuwa się więc pytanie, czy podobna zasada obowiązuje, jeśli w mianowniku skrótowiec ten występuje w formie: Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski. Myślę, że tak. Jeśli potraktowalibyśmy wszystkie człony równorzędnie i powiedzieli „sprawa przeciwko Powszechnej Kasie Oszczędności Bankowi Polskiemu”, zdanie to byłoby bez sensu. Stwierdzenie „sprawa przeciwko Powszechnej Kasie Oszczędności Bank Polski” też jest niepoprawne, bo język polski jest językiem fleksyjnym i wszystkie leksemy tej nazwy da się wpisać w konkretny wzorzec deklinacyjny. Jedyną sensowną formą wydaje się „sprawa przeciwko Powszechnej Kasie Oszczędności Banku Polskiego”, a w dopełniaczu: „sprawa z powództwa Powszechnej Kasy Oszczędności Banku Polskiego”.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

problemy z żeńskimi formami nazw zawodów i tytułów

Czy forma „sekretarz (kobieta) sporządziła dokument” jest poprawna? Czy może jedyną właściwą jest sekretarz sporządził?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Agnieszka Kiszka

 

Pani Agnieszko,
żeńskie formy nazw zawodów i tytułów nadal są dla wielu Polaków kłopotliwe i przysparzają wiele wątpliwości poprawnościowych. We wskazanej przez Panią sytuacji nie byłabym skłonna stosować męskiej formy zawodu/tytułu i żeńskiej formy orzeczenia (czyli: sekretarz sporządziła dokument). Takie zestawienie staje się bowiem dla czytelnika (czy też słuchacza) nieczytelne i narusza normy gramatyczne (w polszczyźnie forma podmiotu i orzeczenia musi być bowiem w tzw. związku zgody, czyli musi zgadzać się liczba, rodzaj zarówno podmiotu, jak i orzeczenia). Dlatego warto dodać do nazwy zawodu/tytułu określenie pan/pani, które jednoznacznie identyfikuje płeć i „wywołuje” właściwą formę orzeczenia, np. pani sekretarz sporządziła dokument, pani minister podpisała umowę, pani profesor odebrała nagrodę.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

przebiec (aspekt dokonany) a przebiegać (aspekt niedokonany)

Dzień dobry,
sporządzając protokół z egzaminu, poprawnie powinnam napisać: Egzamin przebiegł zgodnie z procedurami czy Egzamin przebiegał zgodnie z procedurami, a może obie formy są poprawne.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Malwina

Pani Malwino,
wskazany przez Panią problem wynika z zastosowania w zdaniach czasowników dokonanych i niedokonanych. Aspekt dokonany przedstawia czynność jako zakończoną, wykonaną. Z kolei aspekt niedokonany nie prezentuje czynności zakończonej, lecz ukazuje ją jako trwającą lub powtarzającą się.
Pierwsze zdanie z Pani pytania wskazuje na użycie czasownika dokonanego przebiec – egzamin odbył się i czynność jest już zakończona. Drugie zdanie z czasownikiem niedokonanym  przebiegać wskazuje na czynność powtarzającą się wiele razy, zachodzącą, a tym samym nie skończoną. Tym samym poprawne jest, w opisanej przez Panią sytuacji, użycie zdania pierwszego.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

Przedbórz – Przedborza, Przedborzu

Ostatnio zetknęłam się z nazwą miejscowości Przedbórz, znajdującej się w województwie łódzkim. Mam problem z odmianą tej nazwy miejscowości. Z Przebórza, czy z Przedborza? W Przedbórzu czy w Przedborzu?
Znalazłam Urzędowy Wykaz Nazw Miejscowości z roku 2013. Okazuje się, że nazwa tej miejscowości występuje w Polsce 4 razy w różnych województwach. W spisie tym podany jest dopełniacz nazwy. Akurat dopełniacz nazwy z woj. łódzkiego różni się od pozostałych.
– woj. kujawsko-pomorskie -borza
– woj. łódzkie -rza
– woj. mazowieckie -borza
– podkarpackie -borza

Uprzejmie proszę o weryfikację – czy mam rację? Czy dopełniacz tej nazwy powinien brzmieć z Przedbórza, a miejscownik w Przedbórzu? (TEN Przedbórz)
Czy w odmianie można kierować się takim spisem nazw czy uwzględniać zwyczaj miejscowy (z tym, że nie wiem, jaki jest ten zwyczaj).
Wydaje mi się, że nie powinno się brać pod uwagę wpisów w Internecie, lokalnych stron internetowych np. dotyczących komunikacji itp.?

 

 

Kwerenda wydawnictw poprawnościowych wskazuje na następujące formy dopełniacza nazwy własnej Przedbórz.

  • Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego (2004): „D. Przedborza” [bez podania województwa/regionu podana jest tylko ta jedna forma];
  • Słownik nazw własnych PWN Jana Grzeni (2002): „<<miasto w województwie piotrkowskim>> D. -borza” [tu wg starego podziału administracyjnego i w odniesieniu tylko do jednej z miejscowości o tej nazwie – wg dzisiejszego podziału odmiana ta dotyczy miejscowości w woj. łódzkim].
  • Słownik nazw miejscowości i mieszkańców z odmianą i poradami językowymi PWN pod red. Marka Łazińskiego (2007): „-borza, -borzu” [bez wskazania województwa/regionu, podana jest tylko ta jedna forma].

Gdy zaś chodzi o najnowszy Urzędowy Wykaz Nazw Miejscowości  (z 2019 r.) to rzeczywiście zapis jest taki, jak podany został w pytaniu przesłanym do naszej Poradni. Warto jednak pamiętać, iż dokument ten sporządzany jest przez instytucje i urzędników, więc mogą się w nim omyłkowo pojawić formy, które nie mają poparcia ani w praktyce językowej mieszkańców danej miejscowości, ani w wydawnictwach normatywnych.

Reasumując, opierając się na wydawnictwach poprawnościowych, ale także zwyczaju językowym mieszkańców Przedborza (choćby na podstawie form znajdujących się na stronie WWW Urzędu Miejskiego w Przedborzu) jestem skłonna uznać za właściwą formę z wymienionym ó:o, tj. Przedbórz – Przedborza, w/o Przedborzu.

Agnieszka Wierzbicka

przekonywujący czy przekonywający?

Która forma jest poprawna:  „przekonywujący” czy „przekonywający”? czy też obydwie formy są poprawne,tylko oznaczają co innego?

Z poważaniem.

 

Dzień dobry,
zgodnie z normą wzorcową powinniśmy używać form: przekonujący i przekonywający (ta druga pojawia się zdecydowanie rzadziej). Można jednak zauważyć, że w codziennej komunikacji coraz częściej słyszymy (i widzimy w tekstach pisanych) słowo przekonywujący. Warto jednak pamiętać, że forma ta jest wg normy wzorcowej ciągle kwalifikowana jako niepoprawna, bowiem jest efektem nieuprawnionej kontaminacji fleksyjnej, tj. połączenia dwóch różnych schematów odmiany.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

przyblednąć albo przybladnąć

Szanowni Państwo,
czy w zdaniu
„Kobieta przybledła gwałtownie i opuściła ręce”
słowo przybledła jest zastosowane właściwie?

Z poważaniem
Roman R.

 

Panie Romanie,
użyty w zdaniu czasownik przyblednąć jest użyty poprawnie, choć znacznie częściej w jego miejscu usłyszymy przybladnąć. Tym samym kobieta mogła przyblednąć, a ja przybledłam czy oni przybledli itd.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pyzy, Tychy

Prosze o podanie dopelniacza liczby mnogiej dla 2 slow : 1) pyzy oraz 2) TychY
Z gory dziekuje
Janusz Weremowicz, Boston,USA

Prawidłowe warianty D. lm. wskazanych wyrazów to odpowiednio pyz i Tychów.

Łączę pozdrowienia
B. Cieśla

Rac – Racowie

Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć czy mianownik liczby mnogiej od wyrazu Rac (Serb) to Racowie?
Z serdecznymi pozdrowieniami,
P. K.

Panie Piotrze,
od rzeczownika Rac można utworzyć formę liczby mnogiej Racowie, tak jak Pan napisał w swoim pytaniu :).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Radogoszcz (osiedle w Łodzi) i Radogoszcz (w Tarnowskiem)

Szanowni Państwo,
czy poprawne jest stwierdzenie – mieszkam na Radogoszczu, czy na Radogoszczy?
Z poważaniem
Jacek Zawirski

Dzień dobry,
nazwa osiedla w Łodzi Radogoszcz (dawniej gmina i wieś pomiędzy Zgierzem a Łodzią) jest rodzaju męskiego, tym samym powinniśmy powiedzieć: mieszkam na Radogoszczu. W pobliżu Tarnowa położona jest także miejscowość o tej nazwie, jednak jest to nazwa rodzaju żeńskiego (ta Radogoszcz), stąd też jej mieszkańcy powinni mówić: mieszkam w Radogoszczy, jadę do Radogoszczy.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

realistycznie, optymistycznie, genetycznie – o stopniowaniu przysłówków

Szanowni Państwo,

jesteśmy uczniami klasy 6 i właśnie uczestniczymy w lekcji języka polskiego. Rozmawiamy właśnie na temat stopniowania przysłówków. Napotkaliśmy przysłówki, które sprawiają nam trudność. prosimy o rozwiązanie problemu czy można stopniować przysłówki:
– realistycznie
– optymistycznie
– pesymistycznie
– genetycznie

na lekcji wywiązała się dyskusja, więc mamy nadzieję, że Państwo rozwieją nasze wątpliwości.

Wiadomość przesyłamy z konta naszej polonistki.

Z pozdrowieniami
Klasa 6
Szkoły Podstawowej im. Św. Franciszka
Warszawa

Wielki słownik języka polskiego PAN pozwala stopniować przysłówki: realistycznie, optymistycznie i pesymistycznie. Możemy np. zapatrywać się na coś realistyczniej/optymistyczniej/pesymistyczniej niż nasz kolega. Nie można natomiast stopniować przysłówka genetycznie. Pochodzi on od przymiotnika genetyczny, który jest tzw. przymiotnikiem relacyjnym, co oznacza, że jest to przymiotnik, który nazywa cechę przedmiotu powstałą na skutek relacji z innym przedmiotem – w tym wypadku genetyczny oznacza związany z genetyką. Przymiotników relacyjnych i pochodnych od nich przysłówków zasadniczo nie stopniujemy. Jeśli np. jakaś choroba jest uwarunkowana genetycznie, to cecha ta nie podlega gradacji (stopniowaniu).

Pozdrawiam i życzę jeszcze wielu ciekawych dyskusji na lekcjach języka polskiego.

Anita Pawłowska-Kościelniak

rekcja czasownika spytać

Jak poprawnie się mówi ..?
Spytaj tatę?
Czy ..spytaj taty ?

Już dwukrotnie udzielaliśmy odpowiedzi na pytanie o rekcję czasownika pytać. Warto zapoznać się z wpisami zamieszczonymi tu i tu. Przypomnę raz jeszcze: czasownik ten może łączyć się zarówno z biernikiem (spytaj tatę), jak i dopełniaczem (spytaj taty). Współcześnie częściej notowana jest pierwsza wersja, choć obie są poprawne.

Katarzyna Burska

 

rodzaj gramatyczny w języku polskim

Szanowni Państwo!
Mamy w szkole problem z rodzajami rzeczowników. Wszystkie materiały dydaktyczne i podręczniki podają informację, że rzeczowniki występują w jednym z trzech rodzajów w l.poj. – męskim, żeńskim lub nijakim. Natomiast nie określają rzeczownika w l. mn., tylko należy go sprowadzić do M. l. poj. Nie jesteśmy zgodni w tej kwestii, jedni nauczyciele podają w l. mn. rodz. męskoosobowy i niemęskoosobowy rzeczowników, inni trzymają się zasady trzech rodzajów. Która zasada jest poprawna?
Z poważaniem
Izabela Sieradzka

 

Szanowna Pani,
kwestia rodzaju była już rozważana w naszej poradni (proszę spojrzeć do odpowiedzi na pytanie Rodzaj rzeczownika). Podział na rodzaje to swoista instrukcja dla użytkowników języka, jak łączyć rzeczowniki z formami fleksyjnymi przymiotników, czasowników czy liczebników w zdaniach. Oczywiście na potrzeby dydaktyki szkolnej (dla uczniów klas starszych, tj. od 4 klasy szkoły podstawowej) wygodnie jest wyróżniać w liczbie pojedynczej trzy klasy rodzajowe: męską (obejmującą rodzaj: męskoosobowy, męskożywotny i męskonieżywotny), żeńską i nijaką, natomiast w liczbie mnogiej dwie: męskoosobową i niemęskoosobową (taki podział wskazuje m.in. Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego, hasło problemowe: rodzaj gramatyczny). Klasyfikacja ta musi  uwzględniać wszystkie istotne gramatycznie różnice łączliwości rzeczowników z innymi częściami mowy. Warto jednak zaznaczyć, że językoznawcy prezentują różne opinie w wyróżnianiu klas rodzajowych – ten problem opisuje wyczerpująco Aleksandra Wierzbicka w artykule Rodzaj gramatyczny w języku polskim — przegląd koncepcjiWarto się zapoznać z tym tekstem, bowiem w rzeczowy i przystępny sposób przedstawia wszystkie koncepcje związane z wyróżnianiem rodzajów w języku polskim.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

rodzaj i odmiana rzeczownika 'zgorzel’

Witam,
czy rzeczownik „zgorzel” jest rodzaju męskiego i żeńskiego tak jak „piszczel”? Jak powinniśmy odmienić ten pierwszy rzeczownik?
Dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam,
Marta

 

Dzień dobry,
o ile rzeczownik piszczel odmienia się – jak Pani słusznie wspomniała – zgodnie z paradygmatem męskim i żeńskim (z tą drugą odmianą spotykamy się częściej), o tyle rzeczownik zgorzel jest wyłącznie rodzaju żeńskiego: ta zgorzel.

Odmiana przedstawia się następująco:

  l. pojedyncza l. mnoga
M. zgorzel zgorzele
D. zgorzeli zgorzeli
C. zgorzeli zgorzelom
B. zgorzel zgorzele
N. zgorzelą zgorzelami
Ms. zgorzeli zgorzelach
W. zgorzeli zgorzele

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

rodzaj rzeczownika

Witam, chciałabym upewnić się, jakie rodzaje ma rzeczownik  w liczbie mnogiej.
jakiego rodzaju jest np.rzeczownik kwiaty?
Pozdrawiam

W liczbie pojedynczej wyróżniamy pięć rodzajów:

  • męskoosobowy,
  • męskożywotny,
  • męskonieżywotny,
  • żeński,
  • nijaki.

W liczbie mnogiej rzeczowniki dzielą się na:

  • męskoosobowe (nazywające mężczyzn, np. kawalerowie, lub grupy, w których jest przynajmniej jedna osoba płci męskiej, np. krewni),
  • niemęskoosobowe (pozostałe rzeczowniki).

Wskazany w pytaniu rzeczownik kwiaty jest więc rodzaju niemęskoosobowego.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

rodzaj rzeczownika 'sanie’

Szanowni Państwo, nurtuje mnie pytanie dotyczące rodzaju rzeczownika, który nie posiada liczby pojedynczej. Np. sanie – jaki to rodzaj?
Dziękuję z góry za odpowiedź. Pozdrawiam

 

Rzeczowniki nieposiadające liczby pojedynczej to tzw. pluralia tantum (sanie, spodnie, skrzypce itd.). Ponieważ nie występują w liczbie pojedynczej nie możemy wskazać ich rodzaju w tejże liczbie, natomiast w liczbie mnogiej sanie przynależą do kategorii niemęskoosobowej.

Agnieszka Wierzbicka

 

 

 

rodzaj rzeczownika kataplazm

Jak odmienić słowo kataplazm?
Zrobić kataplazmę. – Czy – Zrobić kataplazm.
Woreczek z kataplazmą. – Czy – woreczek z kataplazmem.
Z góry dziękuję
Zbyszek

Jak rozumiem, chodzi o to, jakiego rodzaju jest ten rzeczownik. Formułując je, sam Pan w pewnym sensie na nie odpowiedział, ponieważ użył Pan formy (ten) kataplazm a nie (ta) kataplazma. W języku polskim większość rzeczowników rodzaju męskiego kończy się na spółgłoskę, podczas gdy większość rzeczowników rodzaju żeńskiego zakończona jest samogłoską -a. A zatem skoro kataplazm, to rodzaj męski nieżywotny, czyli zrobić kataplazm; woreczek z kataplazmem.

Izabela Różycka

rodzaj rzeczowników mających tylko liczbę mnogą

do jakiego rodzaju zaliczamy rzeczowniki
występujące tylko w liczbie mnogiej
ludzie i skrzypce

Na ten temat pisaliśmy w Poradni tydzień temu. Zachęcam do zapoznania się z odpowiedzią pt. rodzaj rzeczowników plurale tantum w dziale odmiana.

Dodam jedynie, że wyraz ludzie ma liczbę pojedynczą, opartą jednak na innym temacie (M. lp. człowiek – M. lm. ludzie). Rodzaj gramatyczny tego słowa jest męskoosobowy.

Bartłomiej Cieśla

rodzaj rzeczowników mających tylko liczbę mnogą

Jakiego rodzaju jest rzeczownik skrzypce, czy widły, czy urodziny?

Wszystkie przytoczone przez Panią słowa mają rodzaj niemęskoosobowy, na co wskazuje ich łączliwość z czasownikami i zaimkami (te skrzypce grały, te widły zostały zakupione, te urodziny zostały zorganizowane). Znacznie rzadziej rzeczowniki wskazanej klasy występują w rodzaju męskoosobowym, por. ci Rafałowie przyszli (Rafałowie w zn. ‘Rafał z żoną’).

Bartłomiej Cieśla

rodzaj rzeczowników plurale tantum

Ile jest form rodzaju rzeczownika? Jeżeli trzy, jak podają autorzy niektórych podręczników, to jak określić rodzaj rzeczowników typu „wakacje”, „drzwi”, itp.

Rzeczowniki plurale tantum (mające wyłącznie liczbę mnogą) stanowią fleksyjną osobliwość. Biorąc pod uwagę ich łączliwość z formami przymiotników i czasowników można powiedzieć, że mają albo rodzaj męskoosobowy (np. mili Rafałowie przyszli), albo – znacznie częściej – rodzaj niemęskoosobowy (np. wspaniałe wakacje nadeszły, nowe drzwi zostały przywiezione).

W gramatykach szkolnych mówi się najczęściej o trzech rodzajach: męskim, żeńskim, nijakim. W podręcznikach uniwersyteckich – o pięciu: męskoosobowym, męskożywotnym, męskonieżywotnym, żeńskim i nijakim.

Bartłomiej Cieśla

rodzaj skrótowca USA

Dzień Dobry,

Która forma będzie prawidłowa?
USA pokonała, pokonało czy pokonały Francję?
Stany Zjednoczone pokonały Francję, tak myślę, ale USA?

 

 

Dzień dobry,
rodzaj i liczbę skrótowców ustalamy m.in. na podstawie wyrazu nadrzędnego w nazwie rozwiniętej, a ponieważ skrótowiec USA (United States of America) odnosi się do wielu Stanów Zjednoczonych (czyli te Stany Zjednoczone), więc mamy poprawnie te USA, a nie jedno to USA.

W konsekwencji skrótowiec ten wymaga obok siebie orzeczenia w liczbie mnogiej, np:
USA pokonały Francję (podobnie jak w wersji pełnej Stany Zjednoczone pokonały Francję) czy USA wskazywały podczas ostatniego spotkania ONZ na problem… itd.

Sformułowania typu: USA pokonało, zdobyło, ogłosiło itp. należy więc uznać za błędne.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

rodzaje gramatyczne w języku polskim – raz jeszcze

Dzień dobry,

proszę o informację dotyczącą rodzajów rzeczowników w liczbie mnogiej. Czy są trzy (męski, żeński, nijaki – wg GWO), czy dwa (męskoosobowy i niemęskoosobowy).

Z poważaniem
Aneta

 

Dzień dobry, Pani Aneto,
na to pytanie odpowiadaliśmy już kilkakrotnie w naszej Poradni – proszę o zapoznanie się z tą odpowiedzią.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

rzeczownik 'ciągoty’

Witam,
jaki jest błąd w zdaniu: Ta ciągota do ryzyka zrujnowala życie bohaterowi powieści.
Dziękuję!
Mateusz

 

Dzień dobry,
w przytoczonym przez Pana zadaniu użyta została niewłaściwa forma rzeczownika ciągoty. Mamy tu do czynienia z tzw. plurale tantum, czyli takim rzeczownikiem, który nie posiada form liczby pojedynczej i odmienia się wyłącznie w liczbie mnogiej. I w takiej właśnie formie powinien wystąpić w zdaniu: Te ciągoty do ryzyka zrujnowały życie bohaterowi powieści.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

rzeczownik attaché

Czy dopuszczalna jest odmiana wyrazu „attaché” w dopełniaczu liczby mnogiej ? Min. Spraw Zagranicznych Witold Waszczykowski w swojej wypowiedzi użył spolszczonej formy „brakuje nam ataszy”. Moim zdaniem był to oczywisty błąd językowy; wg mnie zdanie powinno brzmieć „brakuje nam ludzi na stanowiska attaché”.
Z góry dziękuję za odpowiedź !
Z poważaniem
Jerzy Kwiatkowski

Ma Pan rację, takie użycie wyrazu attaché jest niepoprawne. Jest to wyraz zapożyczony z języka francuskiego, niespolszczony, tzn. wymawiany tak jak w języku, z którego został przejęty, czyli z akcentem padającym na ostatnią sylabę. Takie wyrazy w polszczyźnie są nieodmienne. Błąd powstał zapewne z powodu niewłaściwej wymowy, tzn. przesunięcia akcentu na przedostatnią sylabę i potraktowania takiej formy jako mianownika liczby mnogiej typu apasze, Apacze itp.

Izabela Różycka

rzeczownik derby – odmienny czy nieodmienny?

Czy trzeba odmieniać wyraz derby czy nie?

 

Zapożyczone z języka angielskiego słowo derby używane jest w polszczyźnie w dwóch znaczeniach:

  1. «doroczna gonitwa w wyścigach konnych»
  2. «mecz dwóch lokalnych drużyn».

W znaczeniu pierwszym przyjmuje się za poprawną zarówno formę nieodmienną, jak i odmienną (choć ta jest w odniesieniu do wyścigów końskich rzadziej używana), np.
Zwyciężczynią służewieckiego derby została w tym roku klacz Aurora.
Zwyciężczynią służewieckich derbów została w tym roku klacz Aurora.

Podobnie jest w wypadku, gdy mówimy o meczach (znaczenie drugie) – choć tu częstszą formą jest forma odmienna, a zdecydowanie rzadszą nieodmienna, np.
Zwycięzcą siedemdziesiątych derbów Łodzi został Widzew.
Zwycięzcą siedemdziesiątego derby Łodzi został Widzew.

Tym samym, niezależnie od znaczenia, słowo derby może być odmienione lub może pozostać w formie nieodmiennej.
 
Agnieszka Wierzbicka
 
Schwerin

Szanowni Państwo,

która forma jest poprawna?

1. Jadę do Schwerina (podobnie jak do Szczecina, Koszalina, itp.)

2. Jadę do Schwerinu.

Odmiana nazw miejscowości – szczególnie obcych, które nie są dobrze znane – może sprawiać trudności. Przede wszystkim dlatego, że używane są rzadko i trudno powiedzieć, by wykształcił się jeden powszechnie aprobowany wzorzec ich deklinowania. I tak np. w nazwach polskich rodzaju męskiego w dopełniaczu przeważa końcówka –a (do Szczecina, Wrocławia, Krakowa, Poznania). Końcówkę –u, jak zauważa Jan Grzenia w Słowniku nazw miejscowości i mieszkańców, mają nazwy pochodzenia obcego (do Sztumu, Grunwaldu), a także zakończone tym samym morfemem co wyraz pospolity z taką samą końcówką, np. do Kołobrzegu jak do brzegu.

Wyraźna jest też wariantywność w zakresie odmiany nazw niemieckich. Powiemy do Berlina, do Hamburga i do Augsburga, ale do Dortmundu, Stuttgartu, Rostocku, Dusseldorfu… W nazwach miast położonych za granicą końcówka –u jest relatywnie częsta, por. też Londynu, Madrytu, Turynu, Rzymu.

Niestety nazwa Schwerin nie jest notowana w polskich słownikach poprawnościowych, stąd trudno rozstrzygnąć jednoznacznie, która postać dopełniacza jest właściwa. Radziłbym, by posługiwać się wariantem, który jest powszechniejszy, bo najprawdopodobniej właśnie ten będzie zyskiwał przewagę i być może w przyszłości zostanie skodyfikowany i opisany przez językoznawców w słowniku.

W Internecie (dane na podstawie wyników w przeglądarce Google) przeważa fraza Schwerinu, por.

do Schwerina (884 wyniki), do Schwerinu (3 390 wyników)

bilety do Schwerina (0 wyników), do Schwerinu (23 700)

Bartłomiej Cieśla

się i siebie

Chciałem się zapytać w jakich sytuacjach używa się „się”, a kiedy „siebie”?

Pozdrawiam
J.Z.

 

Zaimek zwrotny się w dopełniaczu i bierniku może przybierać dwie postacie: się i siebie. Problemy zwykle sprawia użycie tych zaimków w bierniku. Zastosowanie formy siebie w odniesieniu do podmiotu wyrażonego w liczbie mnogiej oznacza, że każdy element podmiotu jest wykonawcą czynności i sam jej podlega. Natomiast forma się użyta w tej sytuacji wprowadza jeszcze drugie możliwe znaczenie (oprócz powyższego) – każdy z elementów wykonał czynność na innym elemencie podmiotu. Zmiana się na siebie pozwala rozróżnić te sytuacje, np.

  • Ola i Tola się czeszą  (siebie nawzajem lub siebie same).
  • Ola i Tola czeszą siebie (siebie same).

Kolejną problematyczna kwestią może być szyk – się nie może znaleźć się na początku zdania, ale już siebie może taką pozycję zajmować. Na końcu zdania zaleca się, by się występowało jedynie w zdaniach dwuwyrazowych (np. Opalam się), a w innych wypadkach powinno znaleźć się w innej pozycji, najlepiej przed czasownikiem (np. Czy pani się widzi?, błędnie: Czy pani widzi się?).

Agnieszka Wierzbicka

skrobia

Proszę mi wyjaśnić dlaczego w języku polskim dopełniacz liczby pojedynczej takich rzeczowników jak np. biologia, fobia, pisze się z końcówką dwojga “i”, a rzeczownika skrobia – z jednym “i”na końcu. Dla cudzoziemca to jakiś obłęd!!!

Skrobia to wyraz rodzimy, fobia oraz biologia – słowa obce, zapożyczone z innych języków.

Jeśli zakończenie –ia (po głoskach wargowych: p, b, m, w, f) pojawia się w mianowniku liczby pojedynczej wyrazów rodzimych, w dopełniaczu wpisujemy jedno i. Jeśli pojawia się ono w wyrazach zapożyczonych, w dopełniaczu wpiszemy i podwojone.

Za tego typu pisownią przemawia argument fonetyczny. W wygłosie wyrazów rodzimych słyszymy [i], por. też ziemia – ziemi,  natomiast w zakończeniu wyrazów zapożyczonych [ji], por. pandemia – pandemii.

Bartłomiej Cieśla

sługi Boże i słudzy Boży

Dzień dobry!
Chciałabym dowiedzieć się, jak wygląda liczba mnoga określenia „sługa Boży” w przypadku, kiedy do tej grupy zakwalifikujemy zarówno kobiety, jak i mężczyźni?

Forma mianownika liczby mnogiej może brzmieć w tej sytuacji dwojako: sługi Boże lub słudzy Boży.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

spojrzeć się

Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy czasownika „spojrzeć”. Pochodzę z Małopolski i było dla mnie naturalne, że nie jest to czasownik zwrotny. Po przyjeździe do Łodzi zauważyłam, że wiele osób uważa ten czasownik za zwrotny, mówiąc np. „Spojrzał się na mnie”. Szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie wyczytałam, że jest to wyrażenie potoczne lub regionalizm. Bardzo proszę o potwierdzenie lub odrzucenie tej tezy. Czy poprawna forma to „spojrzeć”, czy też „spojrzeć się”?
Z góry dziękuję za pomoc.

Słownik współczesnego języka polskiego pod red. B. Dunaja odnotowuje obok form spoglądać (czasownik niedokonany) i spojrzeć (czasownik dokonany) również spoglądać się i spojrzeć się (z adnotacją rzadkie).  Z kolei Słownik języka polskiego PWN przy formach spoglądać się – spojrzeć się zaznacza ich potoczność. Z całą pewnością nie jest to regionalizm łódzki, ale rozpowszechniona w wielu rejonach Polski forma potoczna.

Katarzyna Jachimowska

supernowa – odmiana

Dzień dobry.
Moja wątpliwość dotyczy wyrazu „supernova” (supernowa, nova – obojętnie). Widzę, że odmienia się go przymiotnikowo (np. supernowej). Ale dlaczego, skoro „nova” to rzeczownik, a w takim razie w dopełniaczu powinno być „supernovy”. Dla uściślenia: odmianę znalazłem tylko w WSJP.

W Słowniku języka polskiego PWN możemy przeczytać, że supernowa to „gwiazda zmienna, której jasność wzrasta nagle wraz z wyrzucaniem przez nią zewnętrznych warstw materii”. Supernowa jest też definiowana jako pewien proces, w którym gwiazda przechodzi z jednego stadium swej ewolucji do innego. O ile dobrze pamiętam, nazwa supernova wywodzi się od pojawienia się na niebie nowych zjawisk świetlnych, które zostały zaobserwowane i opisane przez takich astrologów, jak Tycho Brache czy Johannes Kepler. Z czasem okazało się, że obserwatorzy nie byli świadkami nowych obiektów kosmicznych, a ich ostatniego stadium, czyli wybuchu gwiazd. W każdym razie leksem supernowa, choć jest rzeczownikiem, posiada strukturę przymiotnikową, stąd i odmiana przymiotnikowa. W języku polskim istnieje wiele leksemów rzeczownikowych, które z uwagi na budowę przymiotnikową, przyjmują końcówki fleksyjne typowe właśnie dla przymiotnika, np. salowa, krawcowa, myśliwy, woźny, przewodniczący itd.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

supraporta

Witam
Jak powinno się mówić : płaskorzeźba jest w supraportach, czy na supraportach?
Pozdrawiam
Monika Gajek

 

Pani Moniko,
pierwsza forma jest poprawna – płaskorzeźba w supraportach.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

surówka z pora

Dzień dobry,
często słyszę taki zwrot „poproszę surówkę z pory” – czy o poprawne?
Pozdrawiam,
Jola Z.

 

Pani Jolanto,
przytoczone przez Panią zdanie zawiera błąd – jedyna poprawna forma to surówka z (tego) pora! Niestety błędną formę ta pora słyszymy dość często, a należy pamiętać, że ta nazwa tej rośliny powinna zawsze być odmieniana wg męskiego paradygmatu:

M. ten por
D. tego pora
C. temu porowi
D. tego pora
N. tym porem
Ms. tym porze

Ta pora to jedynie okres, w którym coś się dzieje czy coś jest wykonywane, w więc na pewno nie może być to surówka z pory (dnia czy nocy) ;)!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

swędzić czy swędzieć?

Witam. W moim podręczniku od polskiego było napisane „swędziało”. Moja nauczycielka mówiła, że jest to poprawna forma. Myślę, że powinno się mówić „swędziło”. Która forma jest poprawna?
Pozdrawiam.

Obie wymienione przez Pana formy są poprawne. Czasownik ten ma dwie postaci swędzić albo swędzieć. Z wyborem którejś z nich wiąże się różnica w tworzeniu form gramatycznych czasu przeszłego właściwych dla tego czasownika (występuje on tylko w 3 osobie), a zatem: swędzić (swędził, swędziła, swędziło, swędziły) albo swędzieć (swędział, swędziała, swędziało, swędziały).

Izabela Różycka

szlifierz

Szanowni Państwo,
toczę spór w pracy, z moimi współpracownikami o odmianę przez przypadki słowa „szliferz”, przede wszystkim w liczbie mnogiej. Zastanawiamy się czy „my szukamy szlifierzy czy szlifierzów”. Będę wdzięczny za odpowiedź.

Z wyrazami szacunku,
Bartosz Groth

Rację ma zarówno Pan, jak i Pana współpracownicy: w D. lm. wyraz szlifierz ma dwie postaci uznawane za poprawne: szlifierzy i szlifierzów. Wariantywność form dopełniacza jest w polszczyźnie częsta.

Bartłomiej Cieśla

szła czy szedła?

Szanowni państwo chciałbym  się dowiedzieć jaka jest poprawna forma czasownika szła czy szedła.

Dodatkowa grupa głosek ed- pojawia się w odmianie tego czasownika w czasie przeszłym tylko w formach rodzaju męskiego: szedłem, szedłeś, szedł. We wszystkich pozostałych formach, tj. w rodzaju męskoosobowym (szliśmy, szliście szli), rodzaju żeńskim (szłam, szłaś, szła), rodzaju nijakim (szło), rodzaju niemęskoosobowym (szłyśmy, szłyście, szły), te głoski nie występują. A zatem on szedł, ale ona szła.

Izabela Różycka

tą czy tę

Witam,
bardzo proszę o wyjaśnienie jak i kiedy używać formy „tą”, „tę”. Która forma jest poprawna? Np. Zanuć tą piosenkę czy zanuć tę piosenkę?
Z góry dziękuję za informację.

Obie te formy uznać należy za poprawne, czyniąc tylko jedno zastrzeżenie: jest tzw. wariantem wzorcowym, po który powinniśmy sięgać w sytuacjach oficjalnych, np. w kontakcie z nauczycielem, pracodawcą czy występując w mediach. to tzw. wariant potoczny, którego użycie dopuszczalne jest w swobodnej nieformalnej komunikacji, np. z kolegą, koleżanką, osobą z rodziny itd.

Bartłomiej Cieśla

ta narośl – te narośle

Dzień dobry,
jak powininna brzmieć forma mianownika liczby mnogiej rzeczownika narośl?
Pozdrawiam,
Bartłomiej Ć.

 

Dzień dobry,
forma mianownika liczby mnogiej rzeczownika rodzaju żeńskiego narośl to narośle (nie narośla), np. na jego plecach widać było liczne, guzowate narośle.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

ten niezgraba i ta niezgraba

Jak powiedzieć o niezgrabnym mężczyźnie – jeśli kobieta to „niezgraba” to mężczyzna jest…?
Mateusz M.

 

Panie Mateuszu,

niezależnie, od tego czy mówimy o kobiecie, czy o mężczyźnie powinniśmy użyć ekspresywnej formy niezgraba:

  • Ta niezgraba znów potłukła talerze!
  • Ten niezgraba znów potłukł talerze!

W rodzaju męskim rzeczownik niezgraba odmienia się zgodnie z paradygmatem żeńskim, a więc: 

M.  ta/ten niezgraba
D. tej/tego niezgraby
C. tej/temu niezgrabie
B. tę/tego niezgrabę
N. tą/tym niezgrabą
Ms. tej/tym niezgrabie
W. ty niezgrabo!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

termometr

Witam
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, dlaczego słowo termometr w dopełniaczu ma końcówkę -u, natomiast w pozostałych przypadkach odmienia się identycznie jak słowa metr i kilometr.
Serdecznie pozdrawiam

Biorąc pod uwagę uwarunkowania współczesnej polszczyzny, możemy powiedzieć, że o doborze końcówki fleksyjnej dopełniacza rzeczowników decyduje przede wszystkim zwyczaj językowy. Słowa, których wygłos brzmi podobnie lub identycznie, mogą różnić się finalnym morfemem fleksyjnym i jest to zupełnie naturalne (por. telefon – telefonu, ale smartfon – smartfona). Co więcej, wyraz termometr należy do innej klasy znaczeniowej niż dwa pozostałe wymienione przez Panią słowa (mowa tu o nazwie urządzenia, którą przeciwstawiamy jednostkom pomiaru), a warto dodać, że na dystrybucję końcówek fleksyjnych mogą wpływać czynniki semantyczne (por. barometr – barometru).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Thibaut Courtois – odmiana

Drodzy Państwo, we wczorajszym meczu Ligi Mistrzów w drużynie Atletico grał bramkarz Thibaut Courtois. Czy – a jeśli tak, to w jaki sposób – należy odmieniać nazwisko tego belgijskiego piłkarza?

 

Dzień dobry,
nazwisko Courtois – podobnie jak Dubois – nie powinno byś odmieniane. Natomiast imię odmieniamy: Thibaut, Thibauta, Thibautowi, Thibauta, Tibautem, Thibaucie.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

torba z uchami czy torba z uszami?

Witam serdecznie!
Przed chwila przeczytalam w  Dzienniku Lodzkim (wydanie internetowe) o powstaniu w Lodzi PORADNI JEZYKOWEJ. Cieszy mnie ta inicjatywa!
Przesylam Panstwu moja “korespondencje” z Firma Tchibo, ktora dotyczy torby z USZAMI lub UCHAMI z prosba o pomoc!
Kupilam w Tchibo torbe… Z etykiety (w kilku jezykach) wyczytalam, ze po polsku jest to TORBA Z UCHAMI…. Torbe kupilam w Niemczech, gdzie mieszkam.
Na polskiej stronie internetowej Tchibo.pl znalazlam te torbe i z opisu dowiedzialam sie, ze jest to TORBA Z USZAMI…
Poprosilam Firme Tchibo o wyjasnienie tej kwestii….Czekam juz bardzo dlugo…
Wiem, ze UCHA dotycza raczek, uchwytow…
Ale dlaczego w Polsce uzywa sie okreslenia Z USZAMI, a na rynku niemieckim  Z UCHAMI??
Bede wdzieczna za wyjasnienie tej kwestii przez specjalistow od jezyka polskiego.
Pozdrawiam  serdecznie
Barbara Steffen /Lodzianka…

Wyraz ucho w znaczeniu ‘uchwyt w kształcie łuku, koła, prostokąta lub pętli’ w liczbie mnogiej ma dwie oboczne formy fleksyjne, tzn. uszy i ucha. Słownik języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego (wydany w II połowie XX w.) nie wskazywał, która z nich jest lepsza, formę uszy opisywał jednak jako rzadszą.
Zgodnie ze współczesną normą językową wariant ucha uznawany jest za wzorcowy, uszy – za potoczny, a więc mniej staranny, dopuszczalny w nieoficjalnych sytuacjach komunikacyjnych. Oczywiście na etykiecie przygotowywanej przez firmę, która stara się budować pozytywny obraz swojej marki, powinna pojawić się postać wzorcowa (a więc torba z uchami).
Trudno powiedzieć, z czego wynikają opisane przez Panią rozbieżności. Być może za przygotowanie etykiet odpowiadały dwie różne osoby, mające odmienną intuicję językową.
Z moich obserwacji wynika, że Polacy coraz rzadziej używają form ucha, uch, uchom, ucha, uchami, uchach, zapewne z obawy przed popełnieniem błędu językowego. Tymczasem są to warianty regularne, tworzone za pomocą tych samych końcówek fleksyjnych, które przyłączane są do twardotematowych rzeczowników rodzaju nijakiego, por. krzesłokrzesł-a, krzeseł-, krzesł-om, krzesł-a, krzesł-ami, krzesł-ach. Forma uszy, we współczesnej polszczyźnie częstsza, stanowi relikt dawnej liczby podwójnej.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

 

trampki

Jak brzmi dopełniacz wyrazu trampki? trampek czy trampków?

Poprawna forma dopełniacza to trampek.
Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

transkrypcja i odmiana imion słowiańskich

Proszę o podanie zasad i przykładów odmiany imion słowiańskim w transkrypcji angielskiej: np. Onufrii, Hennadii, Mykhailo, Mariia, Nataliia. Dziękuję bardzo Hanna Ptasznik

Przytoczone imiona, zapisywane zapewne w oryginale słowiańskimi alfabetami cyrylickimi, w tekstach pisanych po polsku powinny mieć postać zgodną z zasadami transkrypcji opracowanymi przez Komitet Językoznawstwa Polskiej Akademii Nauk. Nie zaleca się stosowania transkrypcji angielskiej do zapisywania rosyjskich, białoruskich, ukraińskich itd. nazw własnych i wyrazów pospolitych w tekstach pisanych w języku polskim. W związku z tym imiona te powinny występować w mianowniku jako: Onufrij, Giennadij, Mychajło, Marija, Natalija – i dopiero takie formy powinny podlegać odmianie. Pełen paradygmat prezentowałby się zatem następująco:

M. Onufrij, Giennadij, Mychajło, Marija, Natalija

D. Onufrija, Giennadija, Mychajła, Marii, Natalii

C. Onufrijowi, Giennadijowi, Mychajłowi, Marii, Natalii

B. Onufrija, Giennadija, Mychajła, Mariję, Nataliję

N. Onufrijem, Giennadijem, Mychajłem, Mariją, Nataliją

Ms. Onufriju, Giennadiju, Mychajle, Marii, Natalii

W. Onufriju!, Giennadiju!, Mychajło!, Marijo!, Natalijo!

Jeśli mamy do czynienia z tłumaczeniem urzędowym, to warto opierać się na zasadach zawartych w Ustawie z dnia 25 listopada 2004 r. o zawodzie tłumacza przysięgłego. Czytamy w niej: „Dokonując tłumaczenia imion i nazwisk z języków nieposługujących się alfabetem łacińskim lub posługujących się innym systemem pisma, tłumacz dokonuje transliteracji lub transkrypcji tych imion i nazwisk na podstawie dokumentów podróży lub ich kopii, a w przypadku braku tych dokumentów dokonuje tłumaczenia zgodnie z regułami pisowni obowiązującymi w kraju, w którym został sporządzony tłumaczony dokument„. Wszystko zależy zatem od przeznaczenia danego tekstu.

Gdybyśmy chcieli jednak mimo wszystko wykorzystać transkrypcję angielską, to najpierw trzeba odnaleźć wiarygodne źródło z zasadami takiej transkrypcji (w poradni takimi kwestiami się nie zajmujemy), a dopiero potem – po ustaleniu formy mianownika (co nie jest takie oczywiste, bo choćby przywołane imię Hennadii funkcjonuje na stronach anglojęzycznych też w postaciach Hennadiy i Gennady) – można by odmienić podane imiona.

Katarzyna Burska, konsultacja – Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

traskrypcja

Dzień dobry. Jak powinna wyglądać odmiana Olha Lekhka (Ukraina) Pozdrawiam.

Podany wariant jest transkrypcją oryginalnego ukraińskiego wariantu Ольга Лекгка. Odmianę pierwszego członu podaje Dobryslownik.pl: D. Olhy; C. Oldze; B. Olhę; N. Olhą; Ms. Oldze. Nazwisko ma charakter przymiotnikowy, odmienimy je tak samo jak nazwisko Lekka: D. Lehkiej; C. Lehkiej; B. Lehką; N. Lehką; Ms. Lehkiej.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

tryb rozkazujący czasownika 'krzesać’

Witam,
pytanie dotyczy trybu rozkazującego – kłócimy się z kolegą jaka powinna być forma rozkaźnika czasownika krzesać?
Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
wskazany czasownik krzesać przybiera następujące formy trybu rozkazującego:

  • w liczbie pojedynczej – krzesz (nie krzesaj),
  • w liczbie mnogiej – krzeszcie (nie krzesajcie).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

tryb rozkazujący czasownika 'spłukać’

Dzień dobry. Poprawna forma to „spłukaj toalete czy spłucz toalete”? Proszę o odpowiedź.

 

Poprawna forma drugiej osoby liczby pojedynczej czasownika 'spłukać’ w trybie rozkazującym brzmi: spłucz.

Agnieszka Wierzbicka

tułaczy czy tułaczów?

Dzień dobry,
Mam następujące pytanie: zastanawiam się nad poprawną odmianą słowa tułacz w l. mn. Czy jest to tułaczy czy tułaczów, i dlaczego.
Pozdrawiam

Obie z wymienionych przez Panią form są poprawne, przy czym bardziej powszechna jest forma tułaczy, natomiast drugą z nich, czyli tułaczów Słownik poprawnej polszczyzny kwalifikuje jako rzadką. Taka sytuacja, tj. dopuszczenie przez normę dwóch form obocznych świadczy o tym, że zwyczaj językowy nie ukształtował się w ich przypadku w sposób jednoznaczny, a obie formy są teoretycznie możliwe.

Izabela Różycka

tytuły i stopnie naukowe kobiet

Czy wobec kobiet poprawne są formy: doktor habilitowana i profesor nadzwyczajna? Wydaje mi się, że „doktor habilitowany” dotyczy stopnia naukowego, a nie konkretnej osoby: habilitowany jest doktor, a nie pani Nowakowa (dlatego nie ma doktor habilitowanej Nowakowej), analogicznie: nadzwyczajny jest profesor, a nie pani Kowalska (dlatego nie mamy profesor nadzwyczajnej); chociaż Kowalska naprawdę może być nadzwyczajną kobietą. Przesyłam pozdrowienia

Jeśli mówimy o stopniach albo stanowiskach, to użyjemy (zarówno w odniesieniu do kobiet, jak i mężczyzn) określeń z przymiotnikiem w rodzaju męskim, np. Anna Kowalska jest zatrudniona na stanowisku profesora nadzwyczajnego; Barbara Nowak uzyskała stopień doktora habilitowanego. Gdy jednak będziemy zwracać się do konkretnej osoby, właściwe będzie posłużenie się rodzajem żeńskim, np. Piszę pracę pod kierunkiem profesor doktor habilitowanej Jadwigi Opolskiej.

Jeżeli wyraz doktor używany jest w odniesieniu do kobiety, mamy dwie możliwości: albo będzie nieodmienny, a wtedy towarzyszące mu czasowniki i przydawki przymiotne będą miały formę żeńską (doktor Kowalska prowadziła zajęcia; miałam zajęcia z miłą doktor Kowalską); albo będzie odmieniany wg deklinacji męskiej (miałam zajęcia z miłym doktorem, Anną Kowalską).

Problem z właściwymi formami tytułów i stopni kobiet może wynikać z tego, że w codziennej komunikacji pomijamy człony przymiotnikowe (np. Nie ma dzisiaj profesor Karoliny Nowakowskiej), z kolei w piśmie posługujemy się skrótami (np. Prowadzę badania pod kierunkiem dr hab. Joanny Kowalik).

Przy okazji warto wspomnieć, że zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym z 20 lipca 2018 r. w miejsce stanowiska profesora nadzwyczajnego wprowadzono profesora uczelni, a odmiana tego połączenia nie powinna przysparzać kłopotów.

Katarzyna Burska

ubiegłym latem czy w ubiegłym lecie?

Która forma jest prawidłowa: ubiegłym latem czy w ubiegłym lecie?
Będę wdzięczna za wskazówkę.

W „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny” pod redakcją Andrzeja Markowskiego można znaleźć informację, że poprawna jest zarówno konstrukcja „Latem wyjeżdżam nad morze”, jak i „W lecie wyjeżdżam nad morze”. W tym samym słowniku zamieszczono również dwa przykłady poprawnego stosowania leksemu ubiegły: „Widziałem Marcina w ubiegłym tygodniu”, „Ubiegłej zimy pojechaliśmy na narty”.
W związku z tym możemy powiedzieć: „Ubiegłego lata byłam w górach”. Niefortunnie brzmi konstrukcja „W ubiegłym lecie byłam nad morzem”, dlatego zastąpiłabym ją inną – „W lecie ubiegłego roku byłam nad morzem”.

Pozdrawiam

Elwira Olejniczak

ulubiony, ulubieńszy…

Czy dopuszczalne jest stopniowanie tak wyrazu: ulubiona-ulubieńsza, najulubieńsza?

„Nowy słownik poprawnej polszczyzny” pod red. Andrzeja Markowskiego podaje dwa sposoby stopniowania leksemu ulubiony. Pierwszy z nich, opisowy i częściej stosowany: ulubiony, bardziej ulubiony, najbardziej ulubiony oraz drugi, rzadki, ale dopuszczalny: ulubiony, ulubieńszy, najulubieńszy.

Elwira Olejniczak

 

 

użycie wyrazów obcego pochodzenia

Szanowni Państwo,
Który z poniższych wyrazów obcojęzycznych podlega odmianie i czy poniższe zdanie jest napisane poprawnie?
W pierwszej tebet umieszczono mumię czati, a do następnej teba włożono truchło erpatra, pięć zmumifikowanych tesem oraz miniatury dwóch tessarakonteres.
Nadmieniam, że na takie pytanie odpowiadał ekspert Poradni PWN, ale poruszona kwestia nie została jednoznacznie oceniona.
Z poważaniem
Witold Milczarek

W podanym przez Pana zdaniu znalazły się wyrazy nienotowane w słownikach i bardzo rzadko pojawiające się w polskojęzycznych tekstach. Większość z nich wpisana w przeglądarkę internetową figuruje wyłącznie w przywołanej przez Pana odpowiedzi autorstwa dra Macieja Malinowskiego.

Tłumacz sięgający po słownictwo, którego użycie nie jest regulowane powszechnie przyjętym zwyczajem, musi mieć świadomość, że sam kształtuje praktykę nazewniczą, wyznaczając pole do odniesień dla innych użytkowników polszczyzny. W takiej roli postawiona jest osoba dokonująca przywołanego tłumaczenia.

Spośród wszystkich słów, które najprawdopodobniej opisują rzeczywistość starożytnego Egiptu, w świadomości Polaków mógł się utrwalić rzeczownik erpatre, kojarzony z treścią powieści Faraon. Z powodów, na które wskazywał dr Malinowski, również opowiadałbym się za pozostawieniem go w formie podstawowej. Rzeczowniki męskie zakończone na –e (w polszczyźnie są to przede wszystkim nazwiska) albo odmieniają się przymiotnikowo, np. Linde, Lindego, Lindemu, albo nie są wcale deklinowane (por. kamikadze, attaché).

Niewątpliwie nie ma przeciwwskazań do tego, by adaptować do polskich wzorów deklinacyjnych pozostałe słowa. W tym celu oparłbym się na kryteriach, które stosowane są przy ustalaniu własności gramatycznych innych wyrazów.

I tak np. rodzaj męski nadawany jest na ogół rzeczownikom zakończonym na spółgłoskę twardą (w tej grupie można by umieścić słowo tebet, mające takie samo zakończenie jak [ten] tablet; tesem – jak [ten] diadem; tessarakonteres – jak interes). W rodzaju żeńskim stawiane są rzeczowniki zakończone na -a (por. teba – jak [ta] potrzeba). Rzeczowniki z końcówką –i oznaczające męski desygnat mają, rzecz jasna, rodzaj męski i odmieniają się jak przymiotniki (por. czatijak [ten] mufti, [ten] rabbi). Każdemu z wyrazów można przypisać konkretny wzorzec deklinacyjny: rzeczownikowy lub przymiotnikowy. A skoro tak – warto wszystkie te wyrazy odmieniać.

Słowo nieodmienione, pozostawiane w identycznej formie jak w języku, z którego zostało przejęte, zapisałbym kursywą.

Kończąc, podkreślę, że moja odpowiedź budowana jest na założeniu, że znaczenia słów przywołane w poradzie opublikowanej na stronie PWN są właściwe i odpowiadają intencji piszącego (czytelnikom Poradni UŁ przesyłam link do strony, na której opublikowano odpowiedź: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Czy-odmieniac-tybet-teba-czati-erpatre-tesem-tessarakonteres;19632.html).

Oczywiście wskazówką w przywołanej przez Pana sprawie może być kwerenda literatury naukowej dotyczącej starożytności, np. historii Egiptu.

Łączę pozdrowienia –

Bartłomiej Cieśla

vel a odmiana nazwiska

Dzień dobry,

mam pytanie dotyczące łacińskiego zwrotu: „vel”. Natknąłem się ostatnio na takie zdanie: „Poszukujemy zaginionej kobiety Anety Kowalskiej vel Paulina Kowalska.” Chciałem spytać się w związku z tym, czy poprawna jest deklinacja we wspomnianym zdaniu? To znaczy, czy można nie odmieniać imion i nazwisk po użyciu zwrotu „vel”? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź!

Z wyrazami szacunku
Jakub Zygmunt

Łacińskie słowo vel oznacza 'albo’,’ czyli’, używane jest najczęściej, gdy chcemy podkreślić, że ktoś posługuje się dwoma różnymi nazwiskami. Forma gramatyczna następujących po tym wyrazie imion i nazwisk musi być podporządkowana wymogom składniowym obowiązującym w konkretnym zdaniu. W przytoczonym przykładzie imię i nazwisko należy przytoczyć w dopełniaczu, poprawnie będzie zatem: Poszukujemy Anety Kowalskiej vel Pauliny Kowalskiej. Nie ma żadnych przesłanek, by po vel użyć tu mianownika.

Katarzyna Burska

 

Vettel

Dlaczego dziennikarze odmieniają nazwisko kierowcy niemieckiego Sebastiana Vettela a nie Vettla? (On jest rodowitym Niemcem).
Mianownik S. Vettel.

Nazwiska obcego pochodzenia zakończone na –el mogą przyjąć dwie postaci: z zachowaniem e w przypadkach zależnych lub z jego pominięciem. O tym, która z nich zostanie uznana za poprawną (zakładając, że ta konkretnie jednostka będzie przedmiotem oceny normatywnej), zdecyduje – oczywiście w dłuższej perspektywie czasowej – zwyczaj. Praktyka związana z użyciem nazwiska Vettel kreowana jest oczywiście przez media, a naszej językowe przyzwyczajenia są odbiciem słownej działalności dziennikarzy.

Warto zaznaczyć, że postać, jaką nazwisko przybiera w języku, z którego zostaje zapożyczone, nie musi być identyczna jak w języku, na którego potrzeby jest adaptowane. Dodam, że pobieżny przegląd sportowych portali informacyjnych pokazuje, że w użyciu są obie formy: Vettla i Vettela.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

w jeziorze Świteź lub w Świtezi

Czy w poniższym zdaniu jest błąd?
Utopia się w jeziorze Świtezi.

 

Zgodnie z obowiązującą normą nazwa Świteź w połączeniu ze słowem jezioro musi pozostać w formie nieodmiennej, czyli powyższe zdanie powinno brzmieć:
Utopiła się w jeziorze Świteź
lub alternatywnie (już bez określenia jezioro)
Utopiła się w Świtezi
(w tej sytuacji nazwę Świteź odmieniamy).

Agnieszka Wierzbicka

W PRL czy w PRL-u?

Dzień dobry!
Zauważyłem, że w stosunku do skrótu PRL (Polska Rzeczpospolita Ludowa) nagminna jest odmiana w rodzaju „w PRL-u”, „w czasach PRL-u”. Czy taka odmiana skrótu jest poprawna? Moim zdaniem, zawsze należy pisać „w PRL”, „w czasach PRL”. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

 

Dzień dobry,
skrótowce są grupą wyrazów, które w polszczyźnie zwykle odmieniamy. PRL to skrótowiec jednak dość specyficzny, może bowiem przybierać:

  • formę rodzaju męskiego i się odmieniać (np. PRL-u, PRL-owi, PRL, PRL-em, PRL-u)

albo

  • formę rodzaju żeńskiego (co wiązać należy z nadrzędnym członem Rzeczpospolita występującym w pełnej nazwie tego skrótowca) i pozostawać nieodmienny (np. PRL była państwem totalitarnym; PRL nie była atrapą, tylko państwem niesuwerennym).

Warto jeszcze zaznaczyć, że wskazany skrótowiec może być także nieodmieniany, jeśli na jego funkcję gramatyczną wskazuje kontekst zdaniowy, np. życie w PRL, gospodarka PRL czy podane w pytaniu w czasach PRL.

Reasumując: zarówno formy odmienione (w PRL-u) czy nieodmienione (w PRL) należy uznać za poprawne.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

W Ułan Batorze czy w Ułan Bator?

W Ułan Batorze, czy w Ułan Bator?

Nazwa stolicy Mongolii Ułan Bator zasadniczo jest traktowana jako nieodmienna. Ze względu jednak na to, że budowa tej nazwy pozwala ją włączyć do odpowiedniego wzoru polskiej deklinacji rzeczownikowej, Słownik poprawnej polszczyzny dopuszcza także jej odmianę w następujący sposób: Ułan Batoru, Ułan Batorem, Ułan Batorze, tzn.  z odmieniającym się drugim członem. Te formy we wspomnianym słowniku określane są jednak jako rzadkie.

Beata Burska-Ratajczyk

Wilka Ksawerów

Proszę o pomoc w odmianie przez przypadki nazwy miejscowości w powiecie zgorzeleckim, woj. dolnośląskie: Wilka Ksawerów.

Dla nazw geograficznych w postaci zestawień normą jest odmienianie obu składników (elementy rzeczownikowe odmieniają się jak rzeczowniki, a przymiotnikowe – jak przymiotniki, także wtedy, gdy nazwa składa się z dwóch członów należących do tej samej części mowy).

M. Wilka Ksawerów

D. Wilki Ksawerowa

C. Wilce Ksawerowie

B. Wilkę Ksawerów

N. Wilką Ksawerowem

Ms. Wilce Ksawerowie

Katarzyna Jachimowska

Wioleta a Wioletta

Dzień dobry. Wypisywałam dziś skierowanie na badanie i miałam problem z odmianą. Kieruje na badania Panią Wiolete czy Wioletę czy Wiolette.

Rzeczowniki rodzaju żeńskiego zakończone na -a mają w bierniku końcówkę -ę. O tym, czy w podanym w pytaniu imieniu w odmianie przez przypadki należy umieścić jedno czy dwa t, decyduje forma mianownika – imię to może bowiem funkcjonować w postaci Wioletta (częściej) lub Wioleta (rzadziej), możliwy jest także zapis Violetta. Poprawna forma biernika to zatem odpowiednio Wiolettę lub Wioletę. Przy okazji warto także zwrócić uwagę na celownik i miejscownik, które powinny brzmieć Wioletcie (w przypadku imienia przez dwa t) lub Wiolecie (z jednym t).

Katarzyna Burska

wkładać coś do portfeli lub do portfelów

Dzień dobry!
Wkładamy co do portfeli czy do portfelów? Która forma jest poprawna?

Pozdrawiam serdecznie
Alina K.

 

Dzień dobry,
może się to wydać zaskakujące, ale obie formy dopełniacza liczby mnogiej, podane w pytaniu, są poprawne, choć forma portfelów występuje we współczesnej polszczyźnie rzadko.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wołacz

zwracam się do koleżanki-np. czy ty Marysia idziesz do kina?…CZY… TY MARYSIU idziesz do kina?

Choć użytkownicy współczesnej polszczyzny coraz częściej zastępują formy wołacza mianownikiem, to zgodnie z normą wzorcową, zwracając się do kogoś, powinniśmy użyć właśnie wołacza. Poprawna forma to zatem Marysiu. Przy okazji warto zaznaczyć, że wyraz ten powinien zostać wyodrębniony od reszty wypowiedzenia przecinkami. Naddatkiem wydaje się też zaimek ty, gdyż postać orzeczenia wskazuje nam już konkretną osobę.

Katarzyna Burska

wołacz rzeczownika „przewodnicząca”

Dzień dobry. Ostatnio mam z wieloma osobami dylemat, czy wołacz „przewodnicząco” jest niepoprawny. Na początku wyrosła kłótnia, czy wołaczem jest przewodnicząca czy przewodnicząco. Na razie udało się udowodnić, że to pierwsze jest poprawne wg dr Katarzyny Sujkowskiej-Sobisz, ale co do drugiego nawet zaprzeczenia nie znalazłem ani wzmianki w słowniku, jednak wg mnie naturalną odmianą słowa przewodnicząca jest przewodnicząco, dlatego dziwi mnie brak tego słowa w słowniku.

Wyraz przewodnicząca to z pochodzenia forma czasownika, tzw. imiesłów przymiotnikowy czynny. W zdaniu, w zależności od kontekstu funkcjonuje jako przymiotnik (Osoba przewodnicząca obradom może ogłosić przerwę) lub rzeczownik (Przewodnicząca ogłosiła przerwę). Imiesłowy przymiotnikowe odmieniają się jak przymiotniki, a wołacz tej ostatniej części mowy ma formę równą mianownikowi (miły chłopiec – miły chłopcze!; młoda dziewczyna – młoda dziewczyno!). Użycie wołacza   wyrazu przewodnicząca z właściwą części rzeczowników rodzaju żeńskiego końcówką -o ma podkreślić, że w danym zdaniu jest on właśnie rzeczownikiem. Jednak gdyby zmiana funkcji składniowej z przymiotnika na rzeczownik miała powodować jednocześnie zmianę końcówek fleksyjnych (z deklinacji przymiotnikowej na rzeczownikową), to po pierwsze, dlaczego nie próbujemy tego robić w odniesieniu do wszystkich przypadków, tylko wołacza, a po drugie, dlaczego taka sama zmiana nie występuje w formie rodzaju męskiego? Sądzę, że dzieje się tak, ponieważ doskonale odróżniamy na podstawie kontekstu, z jaką funkcją mamy do czynienia, a poza tym do formy męskiej jesteśmy już przyzwyczajeni, podczas gdy żeńska jest w takich użyciach nowa (kobiety przewodniczą rozmaitym gremiom w życiu publicznym od niedawna), a więc odbierana jako dziwna. Moim zdaniem jedyną poprawną formą wołacza tego wyrazu jest ta typowa dla przymiotników, tzn. przewodnicząca! Taką samą interpretację tej formy podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego (2016).

Izabela Różycka

wołacz rzeczowników męskich

Dzień dobry. Mam pytanie o deklinację, a konkretnie o wołacz. Jaka jest poprawna odmiana? Ja uczyłam się – kotku, niedźwiadku, żołnierzu… moje dziecko w zeszycie ma napisane – o! kotek!, o! niedźwiadek!, o! żołnierz! Z ostrożności sprawdziłam, co zapisały inne dzieci i niestety mają tak, jak moje dziecko. Dziękuję za odpowiedź!

Formę wołacza rzeczowników męskich tworzymy najczęściej, dodając końcówkę –u (np. lekarzu) lub –e (np. policjancie), rzadziej -o (np. poeto). Wskazywane przez Panią formy fleksyjne (kotku, niedźwiadku, żołnierzu) są więc poprawne i to one powinny być użyte jako ilustracja wzorców odmiany poszczególnych słów. We współczesnej polszczyźnie silna jest tendencja, by wołacz rzeczowników rodzaju męskiego utożsamiać z mianownikiem i o ile w swobodnej sytuacji komunikacyjnej zwyczaj ten można akceptować, o tyle prawidła polszczyzny wzorcowej obligują nas do sięgania po formy tradycyjne.

Bartłomiej Cieśla

wspiąć się

Jaka jest poprawna forma (o ile istnieje) od czasownika wspinać się, czas przyszły aspekt dokonany. Nie jestem pewna czy dobrze to opisałam, więc podobnie jak kupić-kupię.

Forma, o którą Pani pyta, oczywiście istnieje. Czas przyszły prosty tego czasownika wygląda następująco: lp.: 1. os. wespnę się; 2. os. wespniesz się; 3. os. wespnie się; lm.: 1. os. wespniemy się; 2. os. wespniecie się; 3. os. wespną się.

Bartłomiej Cieśla

wymowa i odmiana nazwiska Braque

Jak powinno się wymawiać nazwisko malarza Braque? Czy odmieniamy je?

 

Nazwisko francuskiego malarza Braque wymawiamy [Brak]. Jest ono odmienne:
M. Braque [wymowa: Brak]
D. Braque’a [wymowa: Braka]
C. Braque’owi [wymowa: Brakowi]
B. Braque’a [wymowa: Braka]
N. Brakiem [wymowa: Brakiem]
Ms. Braque’u [wymowa: Braku]
W. Braque’u [wymowa: Braku].

Agnieszka Wierzbicka

wymowa, odmiana imion i nazwisk: Paul Grice, Robert Cialdini

Jak właściwie wypowiedzieć imiona i nazwiska: Paul Grice, Robert Cialdini. Jak powinno się je odmienić?

 

Imię i nazwisko Paul Grice wymawiamy [pol grajs]. Odmiana (i wymowa) przedstawia się następująco:

M. Paul Grice [wym. pol grajs]
D. Paula Grice’a [pola grajsa]
C. Paulowi Grice’owi [polowi grajsowi]
B. Paula Grice’a [pola grajsa]
N. Paulem Grice’em [polem grajsem]
Ms. Paulu Grisie [polu grajsie]

Nazwisko Cialdini wymawiamy [czialdini]. Odmiana (i wymowa) przedstawia się następująco:

M. Robert Cialdini [wym. czialdini]
D. Roberta Cialdiniego [czialdiniego]
C. Robertowi Cialdiniemu [czialdiniemu]
B. Roberta Cialdiniego [czialdiniego]
N. Robertem Cialdinim [czialdinim]
Ms. Robercie Cialdinim [czialdinim]

Agnieszka Wierzbicka

 

 

 

 

wymyślić czy wymyśleć?

Pisze się wymyśleć czy wymyślić? 

Dzień dobry,
poprawny bezokolicznik to wymyślić (zarówno w tekście pisanym, jak i w mowie) – jest to forma dokonana czasownika 'wymyślać’.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

wynosić a wynieść

Dzień dobry.

Bardzo proszę o odpowiedź, która forma czasownika „wynosić” jest poprawna?

Suma składek zdrowotnych wypłacona w 2021 roku wyniosła/wynosiła 1.200 zł.

Z góry dziękuję.
Z poważaniem
Katarzyna K.

Czasownik wynosić przybiera w 3. os. l. poj. r. ż. formę wynosiła, z kolei wyniosła to analogiczna forma od czasownika wynieść. Oba te czasowniki różnią się aspektem – pierwszy to czasownik niedokonany, drugi zaś dokonany. Obu można przypisać m.in. znaczenie 'osiągnąć pewną wielkość wyrażoną liczbowo’ (WSJP), które pasuje do przytoczonego w pytaniu kontekstu. Ponieważ mamy do czynienia z czynnością już zakończoną, powinniśmy użyć formy dokonanej.

Katarzyna Burska

zakrztusić się

Dzień dobry,
jak powinno być poprawnie tekst na grze planszowej: „Zestaw zawiera małe elementy – niebezpieczeństwo zakrztuszenia” czy „Zestaw zawiera małe elementy – niebezpieczeństwo zakrztuszenia się”? Czy powinno być słowo „się”?

 

Dzień dobry,
w polszczyźnie funkcjonuje wyłącznie czasownik 'zakrztusić się’. Zaimek zwrotny 'się’ umieszczony obok czasownika wskazuje, że sprawca danej czynności jednocześnie jej podlega – nie można bowiem zakrztusić kogoś ;). Tym samym poprawną formą jest ta druga z pytania. Warto byłoby jednak uzupełnić tę konstrukcję np. o słowo 'istnieje’ – „Zestaw zawiera małe elementy – istnieje niebezpieczeństwo zakrztuszenia się”

Agnieszka Wierzbicka

zapis dat

Czy pisząc zaproszenie….w dniu 13. grudnia 2023 zapraszamy na spotkanie wigilijne…

2. Pytanie:
W naglowku pisma piszemy:
Warszawa, dnia 13 grudnia 2023 r.,
Czy
Warszawa, dnia 13 grudzień 2023 r

Co prawda po liczebnikach porządkowych stawiamy zwykle kropkę, ale zgodnie z obowiązującymi zasadami musimy ją pominąć w datach z wyrażonycm słownie miesiącem (13 grudnia), a także godzinach (spotkajmy się o 15 w parku) i numerach stron (na s. 5 znajduje się ten cytat). Nazwa miesiąca musi przyjąć formę dopełniacza, nie zaś mianownika, poprawnie będzie zatem 13 grudnia, stycznia, lutego itd. Odpowiadamy bowiem na pytanie: który dzień (kogo? czego?) dzisiaj mamy? Po zapisanym skrótem słowie rok należy oczywiście postawić kropkę (r.).

Katarzyna Burska

zawias czy zawiasa? słów kilka o rzeczownikach dwurodzajowych

Czy to prawda, że poprawnie jest powiedzieć ta zawiasa? Przecież mamy TEN zawias!

Andrzej B.

 

Panie Andrzeju,
w polszczyźnie mamy w liczbie pojedynczej trzy rodzaje — żeński, męski i nijaki. Każdy rzeczownik ma przynależny sobie rodzaj. Istnieje jednak grupa rzeczowników, które są dwurodzajowe rodzynek – rodzynka, landrynek – landrynka, klusek – kluska, skwarek – skwarka, łazanek – łazanka, zapisek – zapiska oraz właśnie rzeczowniki, które pojawiły się w pytaniu, czyli zawias – zawiasa.

Rzeczowniki dwurodzajowe możemy je odmieniać wg wzorca deklinacji męskiej i żeńskiej, np.

      zawias                zawiasa
M. zawias                zawiasa
D. zawiasu               zawiasy
C. zawiasowi           zawiasie
B. zawias                  zawiasę
N. zawiasem            zawiasą
Ms. zawiasie            zawiasie

Każda z tych form będzie poprawna, warto jednak zwrócić uwagę, że postać druga, w rodzaju żeńskim, tj. zawiasa, jest formą dawną i rzadko używaną.

Agnieszka Wierzbicka

zjeść kotlet czy kotleta?

Witam,
która forma jest poprawna zjeść kotlet czy zjeść kotleta? Poproszę o wyjaśnienie.

Pozdrawiam serdecznie,
Alina Konieczna

 

Pani Alino,
w bierniku, zgodnie z normą wzorcową, obowiązuje forma zjeść (co?) kotlet”. W codziennej, potocznej mowie dopuszczalne jest „zjeść (co?) kotleta”.

Kwestie doboru końcówek fleksyjnych biernika liczby pojedynczej rodzaju męskiego opisywał w naszej poradni dr Bartłomiej Cieśla – znajdzie ją Pani tutaj. Zachęcam do lektury!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Ortografia

’druh’ bo 'drużyna’

Witam!
Uczono mnie w szkole, że na końcu wyrazu zapisujemy zawsze „ch”. Dlaczego w takim razie słowo druh zapisujemy przez „h”?

Z poważaniem,
Andrzej B.

 

Panie Andrzeju,
w polszczyźnie obowiązuje wspomniana przez Pana zasada dotycząca pisowni ch na końcu wyrazu, jednak wyraz druh jest wyjątkiem – tu h wymienia się z ż (wyraz pokrewny drużyna).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

’hołd dla bohaterów’, 'sprawowanie działalności’ i 'Ziemia Dobrzyńska’

Proszę o wskazanie właściwej formy (może obydwie dopuszczalne?)
1. Działalność ta sprawowana będzie w hołdzie dla bohaterów Ziemi Dobrzyńskiej.
2. Działalność ta sprawowana będzie w hołdzie bohaterom Ziemi Dobrzyńskiej.
Dziękuję za odpowiedź.

Rzeczownik hołd, zgodnie z informacjami zawartymi w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego, występuje w kilku połączeniach: 1. hołd kogoś (np. hołd mieszkańców miasta); 2. hołd czemuś (np. oddać hołd pamięci poległych); 3. hołd (kogoś) komuś, czemuś (np. hołd łodzian ofiarom wojny).

Wątpliwości budzi poprawność sformułowania „działalność sprawowana będzie”. Według Słownika języka polskiego PWN sprawować można urząd, funkcję, opiekę, kontrolę, nadzór. Działalność można np. podejmować czy prowadzić. Ponadto należy pamiętać, że małą literą zapisujemy „nazwy okręgów administracyjnych współczesnych i historycznych wyodrębnionych w strukturach kościelnych i państwowych”, np. ziemia łęczycka i ziemia dobrzyńska (Wielki słownik ortograficzny PWN pod red. Edwarda Polańskiego, s. 58).

Warto przeredagować zdanie i napisać, np:

1. Działania te podejmowane będą w hołdzie bohaterom ziemi dobrzyńskiej;

2. Działalność ta (jaka?) prowadzona będzie w hołdzie bohaterom ziemi dobrzyńskiej.

Pozdrawiam

Elwira Olejniczak

’wte i wewte’ oraz 'w tę i we w tę’

Czy zapis w te i wewte jest poprawny?

 

Potoczny zwrot określający, że poruszamy się w określoną stronę i z powrotem zapisujemy poprawnie w następującej postaci: wte i wewte, np. Nie chodź tak ciągle wte i wewte. Warto zaznaczyć, że Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego notuje jeszcze formę zapisu w tę i we w tę, która oznacza ruch „raz w jedną, raz w drugą stronę” (s. 1336).

Agnieszka Wierzbicka

„m.in.:” czy „m.in:”, czyli czy piszemy podwójny znak interpunkcyjny

Droga Poradnio,
który zapis jest poprawny „m.in.:” czy „m.in:”?

W komunikacji językowej często posługujemy się skrótami. Interpunkcja w skrótach może rozstrzygać o innym znaczeniu skracanego słowa, np.: at – atmosfera techniczna; ale a. t łac.  a tergo, czyli od tyłu, ułożony w porządku alfabetycznym ostatnich liter wyrazów; t – tona, ale: t. – tom, tempo, tenor.

Warto odwołać się do ogólnej zasady dotyczącej stawiania kropek w skrótach. Nie stawia się kropki po skrótach zawierających początek i koniec wyrazu skróconego: dr – doktor; mgr – magister, nr – numer.   Jeżeli w nazwie wielowyrazowej drugi wyraz (lub jeden z następnych) rozpoczyna się od samogłoski, to jej skrót ma kropkę po skrócie każdego słowa: min– między innymi; rub– roku ubiegłego; oo– ograniczona odpowiedzialność.

Czasem występują obok siebie dwa znaki interpunkcyjnekropka, która oznacza skrót danego słowa lub nazwy wielowyrazowej i dwukropek, który wprowadza wyliczenia – m. in.: lub np.:. Oba te znaki powinny być napisane. Jedynym odstępstwem od tej zasady jest sytuacja, kiedy na końcu zdania występuje skrót z kropką lub wielokropek. Wówczas nie stosuje się dwóch znaków interpunkcyjnych.

Beata Burska-Ratajczyk

— 

 

„w tę we w tę” czy „wte i wewte”?

Szanowni Państwo,
jak należy zapisać to sformułowanie:
w tę i we w tę
czy
wte i wewte?

Uprzejmie proszę o wskazówkę!
Roman R.

 

Szanowny Panie,
Wielki słownik ortograficzny PWN oraz Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN wskazują, że właściwy zapis sformułowania rozumianego jako 'raz w jedną, raz w drugą stronę’ to w tę i we w tę. Z kolei formę zapisu wte i wewte oba słowniki opatrują kwalifikatorem potocznej.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

„Wejście TYLKO do lokali mieszkalnych”

Witamy serdecznie, czy moglibyśmy uprzejmie prosić o opinię z punktu widzenia językoznawcy, albowiem mamy wątpliwości w przypadku napisu, który znajduje się na drzwiach kamienicy, w której znajdują się apartamenty i biura: „Wejście TYLKO do lokali mieszkalnych”.

Mamy na myśli partykułę ograniczającą „TYLKO”, którą wyróżniono – nie wiadomo dlaczego – wielkimi literami; oraz mamy na myśli zbytnią opisowość napisu, który naszym zdaniem powinien być raczej krótką informacją, na przykład: APARTAMENTY I BIURA, PRYWATNE APARTAMENTY I BIURA. Nie uwzględniono także, iż wejście prowadzi także do lokali biurowych.
Nie jest dla nas czytelne zastosowanie wielkich liter w przypadku wyrazu „TYLKO”. Jest to błąd językowy.
Dziękujemy serdecznie.

Rzeczywiście nie ma językowego powodu, by w przywołanym przez Pana przykładzie stosować wielką literę w środku wypowiedzenia. W napisie: „Wejście TYLKO do lokali mieszkalnych” najwyraźniej jednak intencjonalnie zastosowano zarówno modulant „tylko”, jak i zapis w postaci wersalików.  Chodziło zapewne o wyeksponowanie tego elementu przekazu i ograniczenie grupy użytkowników wejścia. W moich kompetencjach nie leży jednak wypowiadanie się na temat zasadności prawnej takiego sformułowania.

Elwira Olejniczak

100-lecie

Dzień dobry. Czy w logo z okazji 100-lecia istnienia firmy musi znaleźć się łącznik, łączący cyfry /liczby z „leciem”?

Łącznik jest konieczny. To jedyny możliwy sposób zapisu z użyciem cyfry (niepoprawne byłyby warianty 100.lecie czy 100 lecie)

Łączę pozdrowienia
B. Cieśla

Adwokat Jan Kowalski czy adwokat Jan Kowalski?

Dzień dobry,
 Proszę o poradę, czy w piśmie urzędowym kierowanym do adwokata
 prawidłowo należy w pierwszej linijce adresu napisać: adwokat Jan
 Kowalski, zgodnie z zasadą pisowni zawodów z małej litery, czy też
Adwokat Jan Kowalski?
 Pozdrawiam
 Tomasz Sorek

W takim przypadku odwołać się można do dwóch reguł ortograficznych. Pierwsza z nich mówi, że chociaż nazwy godności oraz tytułów naukowych i zawodowych piszemy małą literą, jednak zgodnie ze zwyczajem można tu zastosować wielką literę, pod warunkiem że nazwa taka odnosi się do konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu. Według drugiej reguły wielką literą piszemy nazwy osób, do których się zwracamy w listach prywatnych i oficjalnych oraz urzędowych podaniach. A zatem w nagłówku pisma urzędowego nazwa zawodu osoby, do której się zwracamy, powinna być napisana wielką literą.

Izabela Różycka

Ajax Amsterdam – Ajaxu czy Ajaksu?

Dzień dobry, mam krótkie pytanie. Pisownia drużyny piłkarskiej Ajax Amsterdam, jak powinna być odmieniana? Ajaxu Amsterdam, czy Ajaksu Amsterdam? 

Tendencja ortograficzna jest taka, aby nawet w nazwach własnych zamieniać w przypadkach zależnych x na ks, a więc D. lp. Ajaksu Amsterdam. Tu jeszcze ciekawa rzecz fleksyjna: Ajaks, Ajaksa oznacza mężczyznę, więc ma w dopełniaczu -a, Ajax (Amsterdam) ma -u, gdyż jest rzeczownikiem męskonieżywotnym. Zatem primo: -u przez odróżnienie od Ajaksa, secundo jako wyrównanie do innych nazw klubów: Interu, Realu, Bayernu (choć to nie reguła – Zenita, Szachtara, Spartaka).

Katarzyna Jachimowska
Beata Grochala-Woźniak (konsultantka)

alawici, druzowie

Droga Poradnio,
proszę o rozstrzygnięcie następującej kwestii:skoro do zapisu nazw grup etnicznych używamy wielkiej litery (np. Kurdowie), a nazwy odłamów/mniejszości religijnych zapisujemy małą (np. sunnici, szyici), to jak poprawnie zapisać nazwę grupy wyznaniowo-etnicznej(np. Druzowie czy druzowie? Alawici czy alawici?)
Dziękuję za odpowiedź

Wyraz druzowie notowany jest m.in. w W wielkim słowniku wyrazów obcych PWN jako nazwa grupy wyznaniowej i zapisywany małą literą. Hasła alawita – w znaczeniu, które Pani sygnalizuje – nie znalazłem w żadnym dostępnym mi leksykonie.

Tak jak Pani wskazała, nazwy grup etnicznych zapisujemy wielką literą, nazwy grupy wyznaniowych – małą.  W sytuacji gdy treść wyrazu kumuluje obie te płaszczyzny semantyczne, pisownię należałoby uzależnić od wariantu znaczeniowego, który chcemy zaktualizować w konkretnym tekście: jeśli piszący chciałby wskazać na grupę wyznaniową, uzasadnione byłoby użycie małej litery; jeśli nadawca chciałby wskazać na grupę etniczną, powinien użyć wielkiej litery.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Archipelag Sulu i Morze Sulu – pisownia

Czy powinniśmy pisać Archipelag Sulu czy archipelag Sulu? Morze Sulu czy morze Sulu? Dziękuję za odpowiedź

Opierając się na publikacji Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych „Nazewnictwo geograficzne świata. Zeszyt 7. Azja Południowo-Wschodnia” powinniśmy używać nazw: Archipelag Sulu, Morze Sulu.

Agnieszka Wierzbicka

ASTROFESTIWAL

Dzień dobry! Proszę o pomoc dotyczącą poprawnego zapisu nazwy imprezy, którą organizujemy. Który z zapisów jest poprawny?  astro festiwal, astro-festiwal czy astrofestiwal. Nazwa imprezy zostanie zapisana dużymi literami. Zatem:
ASRTO FESTIWAL, ASTRO-FESTIWAL, ASTROFESTIWAL? Pozdrawiam. Leszek Grabowski

Rzeczowniki złożone z pierwszym członem astro– (← astronomia a. astrologia) piszemy zawsze łącznie, np. astrobiologia, astrofizyka, astrografia, astrometria, astronawigacja, astroorientacja, a zatem także ASTROFESTIWAL.

Izabela Różycka
 

badminton

Witam,
Zwracam się z prośbą o wytłumaczenie odmiany słowa „badmington” i jaka jest poprawna pisownia ?

Z poważaniem Gabriela Stós

Poprawnie zapisujemy ten wyraz bez g, a więc badminton. Właściwa odmiana wygląda następująco: M. badminton; D. badmintona; C. badmintonowi; B. badmintona; N. badmintonem; Ms. badmintonie.

Bartłomiej Cieśla

błąd ortograficzny

Szanowni Państwo

Czy cząstki -bym, -byś, -była -by, zapisane oddzielnie z osobową formą czasownika
(czyli zamiast „byłabym” – błędne „była bym”), stanowią błąd ortograficzny czy innego rodzaju?

Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.
Monika Gajo

Usterki językowe związane z pisownią łączną i rozdzielną wyrazów (dotyczące między innymi zapisu wspomnianych przez Panią cząstek) to błędy ortograficzne.

Bartłomiej Cieśla

buspas

Bus pas czy buspas? Jaki zapis powinno się zastosować?

 

Właściwa forma zapisu to 'pasa dla busów’ to buspas.

Agnieszka Wierzbicka

carioca, carioka czy karioka?

Witam,
jak powinna być poprawnie zapisana ta nazwa: carioca czy karioka? Proszę o odpowiedź.
A.B.

 

Dzień dobry,
Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN wskazuje trzy możliwe formy zapisu nazwy tańca południowoamerykańskiego: carioca, carioka lub karioka. Poprawna wymowa tego słowa to: [karjoka].

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

catering czy katering?

Dzień dobry!
Którą pisownię można uznać za poprawną: catering czy katering?
Pozdrawiam,
Wacław N.

 

Dzień dobry,
należy uznać, iż obie formy zapisu (catering i katering) są poprawne, choć na pewno częściej spotykaną formą będzie ta z pisownią oryginalną, czyli angielską. Biorąc jednak pod uwagę naturalny proces spolszczania i wymowę tego słowa w naszym języku [katerink], możemy swobodnie używać wariantu katering. Tę formę notuje także (obok cateringu) Wielki słownik języka polskiego PWN pod red. A. Markowskiego (Warszawa 2020, s. 387).

Agnieszka Wierzbicka

Centrum Handlowo-Rozrywkowe Manufaktura czy centrum handlowo-rozrywkowe Manufaktura?

Centrum Handlowo-Rozrywkowe Manufaktura czy centrum handlowo-rozrywkowe Manufaktura – jaki zapis jest dobry?

Nazwy własne obiektów handlowych i przedsiębiorstw często poprzedzone są określeniami, których celem jest sprecyzowanie typu obiektu (np.: hotel, bar, kawiarnia, centrum handlowe itp.).  Określenia te zazwyczaj traktuje się jako nazwę gatunkową przedsiębiorstwa i pisze się małą literą, np.: restauracja Słoneczna, herbaciarnia Niebieskie Migdały, naleśnikarnia Manekin czy hala widowiskowo-sportowa Atlas Arena. Zdarza się jednak, że wspomniane określenia niekiedy wchodzą w skład nazwy własnej i wtedy należy je zapisać wielkimi literami, np. Hotel Gołębiewski. Sytuacja ta ma jednak najczęściej miejsce wtedy, gdy wyraz określający kawiarnię, hotel, czy restaurację jest przymiotnikiem. Jeśli chodzi o pisownię centrum handlowo-rozrywkowe Manufaktura/Centrum Handlowo-Rozrywkowe Manufaktura nie wydaje się, by określenie centrum handlowo-rozrywkowe wchodziło w skład nazwy własnej. Należy więc zapisać je małą literą.

Pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

cha, cha! czy ha, ha! raz jeszcze

Witam. Mimo że znalazłem już tu taka odpowiedź, to chciałbym dopytać o pisownie ha,ha czy cha,cha .
Moja córka dostała ostatnio 1 z dyktanda miedzy innymi za to że napisała ha,ha,ha!
Polonistka stwierdziła że jest to forma nieprawidłowa ponieważ chichot piszemy przez „ch” i dlatego jedynie prawidłowo jest cha,cha,cha.
Pozdrawiam Dariusz Kalota

Nie mogę dodać nic więcej ponad to, co napisała moja koleżanka. Wielki słownik ortograficzny języka polskiego pod redakcją Edwarda Polańskiego podaje, że wszystkie wyrazy dźwiękonaśladowcze oznaczające śmiech mogą być pisane zarówno z literą h jak i ch, a zatem cha, cha! albo ha, ha!, che, che! albo he, he!, chi, chi! albo hi, hi! itp.

Z regułami przedstawionymi w słowniku można oczywiście się nie zgadzać, można się z nimi spierać, ale po pierwsze, trzeba je znać. W sposób szczególny wymaganie to odnosi się do osób zawodowo zajmujących się językiem polskim (pisarzy, dziennikarzy, nauczycieli). Po drugie, żeby się spierać z regułami, trzeba podawać racjonalne argumenty przeciwko ich brzmieniu. Stwierdzenie, że wyraz podstawowy w danej rodzinie (chi, chi! // hi, hi!) powinien być pisany w taki sposób jak wyraz pochodny (chichot) ma taką samą wartość jak stwierdzenie, że babcia ma niebieskie oczy dlatego, że jej wnuczek ma takie. Niestety, w obu przypadkach zależność jest odwrotna. A po trzecie, rozważania, czy dana reguła jest słuszna czy nie, raczej nie powinny mieć miejsca w szkole, zwłaszcza podstawowej, ponieważ na tym poziomie dzieci powinny poznawać i przyswajać normę językową, a nie ją podważać.

Z drugiej strony sądzę, że jedynka z dyktanda nie była spowodowana jedynie pisownią tego jednego wyrazu. Dlatego wszystkim stronom polecam Wielki słownik ortograficzny języka polskiego jako niezwykle cenną pomoc dydaktyczną.

Izabela Różycka

chatbot

Dzień dobry,

proszę o informację, czy wyrazy chatbot/voicebot powinny być zapisywane łącznie, czy raczej w formie rozłącznej chat bot/voice bot.

Pozdrawiam serdecznie

Zmiany technologiczne zachodzą na tyle szybko, że nie zawsze w słownikach można znaleźć wskazówki dotyczące właściwej pisowni nowych jednostek językowych przenikających do polszczyzny. Jeden z przywołanych wyrazów jest już jednak notowany w internetowym słowniku poprawnej polszczyzny Dobryslownik.pl. Znajdziemy tam łączną pisownię chatbot, traktowany jest zatem jak zrost. Per analogiam taki sam zapis powinien obowiązywać w przypadku wyrazu voicebot, obie bowiem jednostki odnoszą się do programów, które umożliwiają prowadzenie konwersacji imitującej naturalną rozmową — odpowiednio w formie tekstowej lub głosowej. Łączna pisownia wskazanych wyrazów dominuje też w pracach naukowych poświęconych nowym technologiom, co może być dowodem na rozpowszechnienie takiego zapisu.

Katarzyna Burska

Chopin czy Szopen?

Witam!
Czy zapisanie nazwiska Chopin w wersji polskiej jest poprawne? Na przykład „Słucham polonezów Szopena.”

Pozdrawiam
Jarosław Kotoń

 

Panie Jarosławie,
nazwiska francuskie i angielskie zapisujemy zwykle według pisowni oryginalnej, np. Joliot, Daudet, Shaw, Wallace. Wyjątek stanowi tylko kilka szczególnie popularnych nazwisk, które zapisujemy zgodnie z oryginałem, np. Washington, Shakespeare, Rousseau, Voltaire, Chopin, albo w wersji spolszczonej: Waszyngton, Szekspir, Russo, Balzak, Szopen. Tym samym podany przez Pana przykład zapisu nazwiska w wersji spolszczonej, Szopen, należy uznać za poprawny.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Ci/ci

Dzień dobry,

czy w korespondencji, używając 2 os. dla wyrażenia ogólnych prawidłowości, powinno się zachować grzecznościową pisownię dużą literą?

Przykład: „Żyłem w Stanach 20 lat. Tam dobre studia dają ci (Ci?) niemal gwarancję dobrej pracy.”

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ponieważ zaimek ci nie jest w tym zdaniu bezpośrednim zwrotem do odbiorcy i pod względem znaczeniowym ma charakter niedookreślony (wskazuje na ogół ludzi podejmujących studia w Stanach Zjednoczonych), zapiszemy go od małej litery.

Bartłomiej Cieśla

Co niedzielny czy coniedzielny?

Mam pytanie co do poprawności zdania:
„Chór uświetnia co Niedzielną Liturgię.”
Czy jest to poprawne zdanie, czy może „coniedzielną” powinno być napisane łącznie?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.

Przymiotnik utworzony od wyrażenia co niedziela a. potocznie co niedzielę, tzn. 'w każdą niedzielę’  piszemy łącznie, czyli przytoczone przez Panią zdanie powinno zostać zapisane: „Chór uświetnia coniedzielną liturgię.” Być może błąd ten powstał  na skutek skojarzenia z wyrażeniem co dzień, które ma takie samo znaczenie jak przymiotnik codzienny.

Izabela Różycka

 

COVID-19

Jak należy pisać nazwę choroby: COVID-19, Covid-19 czy covid-19?

Na razie trudno przesądzać o poprawności wyłącznie jednego wariantu. Przegląd komunikatów medialnych i urzędowych pokazuje, że w użyciu jest każdy z zapisów.

Gdybym miał przewidywać, który z nich zyska powszechną aprobatę, wskazałbym na pierwszy. Nazwy, które wchodzą w zakres identycznego lub zbliżonego pola semantycznego, często tworzy się jako skrótowce od anglojęzycznych wyrażeń zapisywanych wielką literą, por. SARS (Severe Acute Respiratory Syndrome), MERS (Middle East Respiratory Syndrome) czy HIV (Human Immunodeficiency Virus). COVID-19 (od Coronavirus Disease 2019) odzwierciedla więc utrwalony już i kodyfikowany w słownikach model nazewniczy. Wydaje się, że jest to wariant najczęstszy i co ważne – stosowany przez lekarzy, na co wskazywać może przegląd stron internetowych placówek medycznych (w tym witryn Ministerstwa Zdrowia i NFZ).

Gdy w przestrzeni publicznej funkcjonuje kilka wariantów ortograficznych wyrazu, trzeba zadbać o konsekwencję zapisu – zarówno w praktyce pisowniowej konkretnych mediów, jak i w poszczególnych tekstach.

Bartłomiej Cieśla

czarno-białe i czerwono-białe krowy

Dzień dobry! Proszę o uzasadnienie pisowni przymiotnika złożonego w wyrażeniu: „czarno-białe krowy” (a może białoczarne, czarnobiałe, biało-czarne?).  Określenie to dotyczy czarnych krów, które mają białe łaty.
Mam podobny dylemat dotyczący pisowni: „krowy w czarno-białe łaty” (bo przecież łaty są białe. Dziękuje za wyjaśnienia.
M.Draszyńska

Dzień dobry,
zgodnie z ustaleniami zootechniki, rasy krów (np. występujących w Polsce) określane są nazwami: czarno-biała czy czerwono-biała. Pisownia z dywizem (łącznikiem) nie jest tu więc przypadkowa, bowiem złożony przymiotnik czarno-biała czy czerwono-biała krowa oddaje równorzędność kolorów składających się na nazwę rasy, a nie kolory łat.

Gdybyśmy chcieli użyć określenia: 'białoczarne’ oznaczałoby ono, że krowa jest 'czarna z domieszką barwy białej’, a przymiotnik 'czarnobiałe’ wskazywałby na krowę 'białą z domieszką koloru czarnego’. Przymiotniki złożone zapisywane w ten sposób wskazują podstawowe znaczenie w członie drugim, a człon pierwszy dookreśla je.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

czterokopytkowy

Czterokopytkowy – razem czy oddzielnie xD

Przymiotniki złożone z członem odliczebnikowym zapisujemy łącznie, jeśli w całości mają postać słowną. Poprawnie będzie zatem czterokopytkowy. Możliwy jest też zapis z cyfrą na początku, wówczas po niej należy postawić dywiz: 4-kopytkowy. Inne analogiczne przykłady to chociażby dwudziestoletni (20-letni), dwurdzeniowy (2-rdzeniowy) czy sześcioramienny (6-ramienny).

Katarzyna Burska

Czy do audiometrii zgłaszamy ucho nie badane czy niebadane?

Dzień dobry,

Bardzo uprzejmie proszę o informację na temat poprawnej pisowni z nie słowa badane, tj. „w audiometrii zagłuszamy ucho nie badane”, czy „w audiometrii zagłuszamy ucho niebadane”.
Czy zmienia się przy odmianie: „nie badanego”/”niebadanego”?

Z poważaniem,
Ryszard Mikołajewski

Nie to element struktury wyrazów, który oznacza przeczenie, przeciwieństwo, brak. Pisownia nie jest zróżnicowana w zależności od części mowy, z którą łączy się ta cząstka, bywa także zróżnicowana w zależności od znaczenia wyrazu.

W podanym przykładzie cząstka nie łączy się z formą czasownika, tzw. imiesłowem przymiotnikowym. Uproszczeniu ortografii i jej stabilizacji w zakresie zapisu nie z imiesłowami odmiennymi służy uchwała ortograficzna Rady Języka Polskiego z 1998 r., która zaleca łączną pisownię nie z imiesłowami przymiotnikowymi bez względu na ich czasownikowy bądź przymiotnikowy charakter.

Komunikat RJP Nr 1(2) 1998, s. 1 brzmi następująco:

„(…) Rada Języka Polskiego podejmuje decyzję pozytywną co do łącznej pisowni nie z imiesłowami odmiennymi z dopuszczalnością świadomej pisowni rozdzielnej.”

Wybrana forma zapisu słowa nie zmienia się podczas jego odmiany. A więc: ucho niebadane, ucha niebadanego, uchu niebadanemu, uchem niebadanym  itp.

Beata Burska-Ratajczyk

Czy piszemy „po za murem” czy „poza murem”?

Pisownia przyimka poza (kim, czym).

 

Przyimek poza (kim, czym), oznaczający w przytoczonym przez Pana kontekście, że jakiś obiekt znajduje się w pewnej odległości od danego miejsca lub na zewnątrz danego obszaru, pisany jest zawsze jako jeden wyraz, np. Drzewo rosło poza murem ogrodu, Znaleźliśmy się poza terenem zabudowanym. Zamiast przyimka poza można też użyć w takiej samej funkcji bardziej neutralnego przyimka za.

Izabela Różycka

 

Czy poprawna jest pisownia: Naczelny Dowódca Wojska Polskiego i czy wyraz rozkaz należy pisać wielką czy małą literą w zdaniu: Zgodnie z Rozkazem nr 1077 utworzono nową jednostkę.

Proszę o pomoc w kwestii użycia wielkiej litery w poniższych przypadkach. Czy poprawna jest pisownia: Naczelny Dowódca Wojska Polskiego? Chodzi mi oczywiście o dwa pierwsze wyrazy.
Czy wyraz rozkaz należy pisać wielką czy małą literą w następującym zdaniu: Zgodnie z Rozkazem nr 1077 utworzono nową jednostkę.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Nazwy godności, tytułów naukowych i zawodowych piszemy zasadniczo małą literą, np. prezydent, premier, wojewoda, naczelny dowódca, itp. Zwyczaj językowy pozwala także pisać te określenia wielką literą, pod warunkiem, że odnoszą się do konkretnych osób i występują w pełnym brzmieniu (Dziś Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej odwiedził nasze województwo, XX objął stanowisko Wojewody Zachodniopomorskiego, Generała X powołano na stanowisko Naczelnego Dowódcy Wojska Polskiego.) W aktach prawnych, gdy odwołujemy się do jednostkowej nazwy danej funkcji, urzędu czy stanowiska, konieczne jest posłużenie się wielką literą przy zapisie wszystkich wskazanych wyrazów, np.: Na czas wojny Prezydent Rzeczypospolitej, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, mianuje Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych. (Art. 134 ust. 4 Konstytucji RP).

 Reguła stosowania małych czy wielkich liter przy zapisie wyrazu rozkaz także zależy od kontekstu wypowiedzi. Małą literę stosujemy, jeżeli wyraz rozkaz został użyty jako wyraz pospolity. Jeśli wyraz rozkaz ma sformalizowany charakter i oznacza pewien typ tekstu o charakterze urzędowym (por. np.: podanie, sprawozdanie czy raport), a dodatkowo pojawia się przy tym wyrazie numer porządkowy, połączenie to staje się niejako tytułem tego tekstu, a zatem stosujemy wielką literę. Warto w tym miejscu przytoczyć sposób, w jaki podaje się nazwy aktów prawnych, np.: Ustawa z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Dz.U. Nr 55, poz. 236. Należy również zwrócić uwagę na to, że w powyższym tytule oznaczenie numeru (Nr) zostało zapisane wielką literą.

Beata Burska-Ratajczyk

Czy przed wyliczeniem jakichś elementów stawia się dwukropek czy myślnik?

Czy piszemy dwukropek jeśli wymieniamy autorów wystawy ?
np. Autorami wystawy są : tu nazwiska
czy piszemy wtedy myślnik ?

Podstawową funkcją myślnika jest przede wszystkim chęć oddania w piśmie takich właściwości mowy, jak:  zawieszenie głosu, przerwanie wypowiedzi spowodowane względami emocjonalnymi albo chęcią zwrócenia uwagi odbiorcy, czyli tzw. pauzą retoryczną, a także zasygnalizowanie opuszczenia jakiegoś fragmentu tekstu. Myślnik umieszczany jest także przed wyrażeniem, które w sposób ogólny ujmuje to, co wcześniej zostało scharakteryzowane w sposób szczegółowy. Przy wyliczeniach myślnik stosowany jest tylko wówczas, jeżeli wyliczane elementy wypisywane są jeden pod drugim w kolejnych wersach.

Natomiast podstawowa funkcja dwukropka to wprowadzenie jakiejś wyodrębnionej partii tekstu, np. wyliczenia, wyszczególnienia, cytatu, uzasadnienia itp. Ten znak, przeciwnie niż myślnik, poprzedza wyliczenie szczegółów, o ile przed tym wyliczeniem zostały one przedstawione w formie ogólnej. Z takim przypadkiem mamy do czynienia w zdaniu, które Pani przytoczyła – najpierw mówi się o autorach wystawy, a potem wymienia ich nazwiska. Właściwym znakiem będzie więc dwukropek.

Izabela Różycka

Czy wędrówka jest ponaddwutygodniowa czy ponad dwutygodniowa?

Która forma jest poprawna?
po ponad dwutygodniowej wędrówce    czy
po ponaddwutygodniowej wędrówce…

Dziękuję z góry za odpowiedź B.H.

Poprawna jest forma ponaddwutygodniowa wędrówka, ponieważ wszystkie przedrostki – rodzime i obce z wyrazami pospolitymi zapisujemy łącznie, np. : ponadczasowy, ponadludzki, ponaddwumiesięczny, ponadpiętnastoletni, ponadregionalny.

Źródło: E. Polański, A. Skudrzykowa, Słownik pisowni łącznej i rozdzielnej, PWN, Warszawa 2003.

Beata Burska-Ratajczyk

Czy wyrażenie „domek loretański” piszemy wielką czy małą literą?

Szanowni Państwo, jestem korektorką i redaktorką i mam problem. „Słownik języka polskiego PWN” tłumaczy, że domek loretański to mała budowla sakralna związana z kultem Matki Boskiej z Loreto. To również (według encyklopedii PWN) mała budowla sakralna związana z kultem Matki Bożej Loretańskiej, stawiana we wnętrzu kościoła lub w jego pobliżu. Jak zatem w tekście o warszawskiej Pradze zapisać zdanie: „Dobudowana do kościoła bernardynów kaplica Loretańska mieściła w sobie replikę domku loretańskiego” czy też „Dobudowana do kościoła bernardynów kaplica Loretańska mieściła w sobie replikę Domku Loretańskiego”, skoro chodzi tu o konkretny domek loretański w tej właśnie kaplicy? Bardzo serdecznie proszę o pomoc i uzasadnienie wyboru określonego wariantu. Malwina Wadas

Domek loretański lub kaplica loretańska to pewien typ budowli sakralnej, który stawia się w kościołach lub przy nich w wielu różnych miejscowościach. Jego określenie nie jest więc nazwą własną, ale wyrażeniem pospolitym, a zatem pisane powinno być małymi literami. Zapisywanie tego typu wyrażenia wielkimi literami wiąże się być może z zasadą stosowania takich form ze względów uczuciowych i grzecznościowych.

Izabela Różycka

dąb jagielloński

Szanowni Państwo, zwracam się z prośbą o poradę, jak należy poprawnie zapisać określenie dąb Jagielloński (wiekowy dąb rosnący w OB UJ w Krakowie). Czy właściwa jest pisownia jw. wzorowana na: dąb Bartek, ogród Saski, ogród Oliwny (WSO E. Polańskiego)? Czy może jednak Dąb Jagielloński, Dąb jagiellonski? Zapisy tego określenia na stronach internetowych są zróżnicowane. Z wyrazami szacunku

Dąb Bartek to jedno z najbardziej rozpoznawalnych polskich drzew, nie dziwi więc decyzja normatywistów, by jego nazwę skodyfikować i ujednolicić zapis. Nazwy innych roślin oddawane są jednak różnie.

Przywołaną przez Panią jednostkę można zapisać na dwa sposoby: albo dąb jagielloński, albo Dąb jagielloński (zwróćmy uwagę, że w tym wypadku drugi człon jest przymiotnikiem i nie ma statusu nazwy własnej). Wariantywność ta wynika z reguły [112] Wielkiego słownika ortograficznego PWN:

„W tekstach specjalistycznych używa się [dwuczłonowych nazw roślin], które obejmują:

  1. a) polską nazwę rodzajową (rzeczownik) — pisaną wtedy najczęściej wielką literą,
  2. b) polską nazwę gatunkową w formie przymiotnika — pisanego małą literą lub w formie rzeczownika będącego nazwą własną w dopełniaczu — pisanego wielką literą:

Agawa amerykańska a. agawa amerykańska, Begonia Englera a. begonia Englera, Tulipan turkiestański a. tulipan turkiestański, Tulipan Kołpakowskiego a. tulipan Kołpakowskiego”.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

do spraw

Dzień dobry,
Proszę o ocenę prawidłowości pisowni nazwy ustawowego organu, tj. Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów Naukowych. Pisownia taka wynika z ustawy z dnia 14 marca 2003 r. opublikowanej w Dz.U. Nr 65, poz. 595, jednakże jest niezgodna ze słownikowymi zasadami pisowni, które nakazują pisownię małymi literami m.in. pojęć „na rzecz”, „do spraw”.
Błędna pisownia (do Spraw) konsekwentnie powtarzana jest m.in. na stronie internetowej Komisji oraz w wielu dokumentach Komisji. Czy składając wniosek do Komisji należy uwzględnić prawidłową pisownię tego organu?

Autorzy Wielkiego słownika ortograficznego PWN zalecają, aby każdy człon wyrażenia przyimkowego zapisywać od małej litery. Jako przykład podają Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury. Znaleźć można jednak wiele instytucji i urzędów, których nazwy odbiegają od wskazanego przepisu (np. Urząd do Spraw Wyznań, Urząd do Spraw Cudzoziemców czy Urząd do Spraw Kombatantów etc.) i trudno określić, czy ich postać wynika z niewiedzy, czy świadomego posunięcia. Moim zdaniem, użycie wielkiej litery jest niefortunne, bo prowadzi do mieszania dwóch porządków nazewniczych – forma SPRAW odczuwana jest jako rozwinięcie skrótu ds. oraz właściwy człon nazwy – unikałbym tu jednak kategorycznych normatywnych rozstrzygnięć. Sygnalizowana wariantywność jest przejawem kształtującego się zwyczaju, któremu trzeba się przyglądać. We wniosku do Komisji radziłbym posługiwać się oficjalnie zatwierdzoną pisownią.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Dolina Rabskiego Potoku

Dzień dobry, mam problem z zapisem nazwy „dolina Rabskiego (Rabiańskiego) potoku”. Chodzi mi o wielkość liter. Ten zapis do mnie nie przemawia, wyraz „Rabiański (Rabski)” jest przymiotnikiem, więc wydaje mi się, że powinno być „dolina rabskiego (rabiańskiego) potoku” albo „Dolina Rabskiego Potoku”. W książce którą czytam pojawił się zapis: „dolina Rabskiego (Rabiańskiego) potoku”. Z kolei w Internecie znalazłam następujący opis: „W tym miejscu umownie kończy się Bystre a zaczyna dolina Rabskiego Potoku. Obecnie w celu wypromowania tego terenu używana jest forma „Dolina Rabskiego Potoku” jako nazwa własna, nie ma ona jednak podłoża historycznego, miejscowi nigdy taką formą się nie posługiwali, podobnie jak określeniem Rabska Dolina. [http://www.twojebieszczady.net/rabe.php]. Proszę uprzejmie o wyjaśnienie. Łączę wyrazy szacunku Monika Jastrząb

Jeśli członem podrzędnym kilkuwyrazowej nazwy geograficznej jest rzeczownik w dopełniaczu (tu forma potoku), nazwę tę należy zapisać wielkimi literami (tj. Dolina Rabskiego Potoku/Dolina Rabiańskiego Potoku), por. też Cieśnina Beringa, Morze Barentsa, Dolina Pięciu Stawów Polskich. Przegląd stron internetowych pokazuje, że w użyciu jest przede wszystkim wariant pierwszy. Niezależnie od tradycji posługiwania się tym określeniem spełnia ono funkcje typowe dla nazwy własnej: wyodrębnia jednostkowy element rzeczywistości pozajęzykowej i pozwala go odróżnić od innych.

Bartłomiej Cieśla

dopełniacz skrótowca NASA: NASA, NAS-y / Nasy

Witam,
przeczytałem ostatnio w gazecie takie zdanie: Decyzją Nasy program kosmiczny… Przyznam, że forma Nasy mnie zaskoczyła, bo wg mnie nie odmieniamy tej nazwy. Czy mam rację?

Pozdrawiam,
Maciej J.

 

Dzień dobry, Panie Macieju,
choć może forma dopełniacza skrótowca NASA (pełna nazwa National Aeronautics and Space Administration), zapisywana dwojako: Nasy lub NAS-y może brzmieć i wyglądać dla znacznej części Polaków nietypowo, to jednak jest poprawna! Skrótowiec ten może być użyty w zdaniu w formie nieodmiennej (co obserwujemy najczęściej), jak i odmiennej (dość rzadko).

Reasumując, w przytoczonym przez Pana zdaniu Decyzją Nasy program kosmiczny… wskazany skrótowiec został zarówno poprawnie odmieniony, jak i zapisany.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

doppler, dopplerowski

Szanowni Państwo,
redaguję czasopismo z dziedziny kardiologii i często spotykam się z następującym problemem: autorzy proszą, by wyraz 'dopplerowski’, 'doppler’ (technika badania) zapisywać przez jedno 'p’ (doplerowski, dopler). Czy taka pisownia jest poprawna?

Jakiś czas temu opublikowano artykuł poświęcony polskojęzycznemu nazewnictwu echokardiograficznemu, którego autorzy twierdzą, że zapis przez jedno 'p’ jest zgodny z zasadami spolszczania nazw pospolitych pochodzących od nazwisk, ale mam co do tego ogromne wątpliwości (link do artykułu: https://journals.viamedica.pl/folia_cardiologica/article/view/24142/19326).

Z góry gorąco dziękuję za konsultację w tej sprawie!

Nie ma zasady poprawnościowej, zgodnie z którą rzeczowniki zapożyczane z innych języków zawierające podwojoną spółgłoskę należałoby skracać, choć oczywiście na pewno znajdziemy takie przykłady. Norma nie jest pod tym względem spójna. Oryginalna pisownia zachowana jest w takich apelatywach, jak np. zeppelin < F. von Zeppelin czy rolls-royce < Ch. Rolls, H. Royce. Skrócona zaś w jednostkach: brajl < L. Braille, gaus < Guss; pulman < G.M.Pullman;  wat < Watt. Czasami sankcjonuje się dwa oboczne warianty pisowni, np. imleman/immelman < M. Immelmann (znamienne jednak, że obu przykładach zachowuje się w wygłosie jedno n); messerschmitt/meserszmit < W. Messerschmitt.

W słownikach języka polskiego notowany jest przymiotnik dopplerowski zapisywany z podwojonym p. Takim wariantem posługuje się też Piotr Müldner-Nieckowski w Lekarskim Poradniku Językowym (por. http://www.lpj.pl/index.php?op=36&id=24). Przegląd korpusów tekstowych (Korpus Językowy PWN, Narodowy Korpus Języka Polskiego, wyszukiwarka Monco PL, też: wyszukiwarka Google) dowodzi, że w polszczyźnie zdecydowanie przeważa forma doppler. Na razie zalecałbym tylko ją.

Bartłomiej Cieśla

dwukropek i wzór

Dzień dobry,
Chciałabym zapytać, czy w zdaniach typu „Funkcja popytu jest postaci: (tutaj wzór)” albo „Funkcja popytu dana jest następującym wzorem: (tutaj wzór)” należy, czy nie powinno się stawiać dwukropków w miejscach, w które je wstawiłam?
Z poważaniem,
Anna Woźniak

Pani Anno,
w obu podanych przez Panią przykładach możemy zastosować dwukropek, bowiem do wzoru wprowadzanego w tekście w ciągu i stanowiącego składnik zdania stosujemy te same zasady co do elementów słownych.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

dynia Hokkaido czy dynia hokkaido?

Dzień dobry,
chciałabym się dowiedzieć, w jaki sposób należy zapisywać dynię Hokkaido – tak jak to zrobiłam, czy małą literą?
Pozdrawiam
Ewelina Blicharz

Nazwa własna, od której utworzona została nazwa rośliny, nie traci w takim połączeniu swoich cech, a zatem pisana powinna być wielką literą. Jeżeli to właśnie określenie oznacza nazwę odmiany, zwykle pisane jest w cudzysłowie. A zatem w przypadku roślin uprawnych, a do takich należą dynie, możliwe są dwa rodzaje zapisu nazw wielowyrazowych – dynia Hokkaido lub dynia „Hokkaido„. Małymi literami piszemy natomiast  potoczne jednowyrazowe nazwy roślin motywowane przez nazwy własne, typu: brukselka, jonatan, marcinki, mikołajek, itp.

Izabela Różycka

 

dzielenie grup spółgłoskowych

Szanowni Państwo,
Zwracam się z prośbą o ustalenie poprawnego podziału na sylaby (przy przenoszeniu do następnej linijki) wyrazu „na grządce” i „gałązka”.

Dziecko (2 klasa podstawówki) pisząc dyktando podzieliło wyrazy przy przenoszeniu ich do następnej linii w następujący sposób:
1. na grzą – dce
2. gałą – zki

Nauczyciel potraktował to jako błąd i obniżył ocenę, gdyż poprawnie powinno być podzielone według wzoru: na grząd – ce, gałąz- ki

W zasadach ortografii i intepunkcji znalazłam reguły dotyczące dzielenia grup spółgłoskowych w wyrazach, według ktorych obie formy są poprawne.

Wiem też, że kryterium morfologiczne mówi o oddzielaniu przedrostka o rdzenia wyrazu, zatem forma grząd-ce i gałąz-ki powinna być poprawna.

Którą z tych reguł powinniśmy się kierować w podanych przypadkach?

Znalazłam także taką informację na stronie języka polskiego:

„UWAGA: Jeśli przejrzystość podziału na przedrostek i rdzeń w dzisiejszej świadomości językowej jest już zatarta, można grupę spółgłosek podzielić w zasadzie dowolnie (por. 54.3.), np.
o·dźwierny lub odź·wierny, o·bfity lub ob·fity, o·błok lub ob·łok, o·twór lub ot·wór.”

Jak ma się do tego wszystkiego owe stwierdzenie?
Czy dziecko popełniło błąd? Czy obie formy są poprawne?

 Zgodnie z zasadami grupę spółgłoskową można w całości przenieść do następnego wiersza lub podzielić dowolnie, pamiętając przy tym, że co najmniej jedna spółgłoska musi znaleźć się w drugiej, przenoszonej części wyrazu. W świetle tych reguł oba przytoczone przez Panią podziały są poprawne. Ten wybrany przez dziecko jest uważany zwykle za gorszy, bo nie uwzględnia podziału morfologicznego (został on uwzględniony w podziale zaproponowanym przez nauczyciela). Warto również pamiętać, że grupy spółgłoskowe zaleca się dzielić tak, aby od spółgłosek, które spadną do następnego wiersza, mogło się zaczynać jakieś polskie słowo. Podział wybrany przez dziecko (na grzą-dce, gałą-zki) nie respektuje tego zalecenia, bo nie ma w języku polskim wyrazów zaczynających się od dce- ani od zki- i być może ten fakt zaważył na obniżeniu oceny. Ostatecznie jednak, mimo powyższych zastrzeżeń, podział ten nie powinien zostać uznany za błędny, skoro słownik ortograficzny jasno mówi nam, że grupy spółgłoskowe możemy dzielić dowolnie.

Cytowana przez Panią uwaga o ewentualnym zatarciu przejrzystości podziału na przedrostek i rdzeń w przypadku omawianych tutaj wyrazów nie ma zastosowania, bo nie posiadają one  przedrostków.

Anita Pawłowska-Kościelniak

 

dzióbek

Dzióbek czy dziubek; wg słownika ort. z 1996 r. i SJP z 2003 tylko 'dzióbek’; jednak w internecie spotyka się formę 'dziubek’ w znaczeniu wyrazu twarzy, miny do fotografii. Proszę o wyjaśnienie i dziękuję.

Wskazany wyraz w znaczeniu, o którym Pan wspomina, nie jest notowany we współczesnych słownikach języka polskiego. Wyraźnie jednak nawiązuje ono do treści wyrazu dziób, który może oznaczać m.in. 'wydłużone zakończenie niektórych przedmiotów’ czy 'wydłużoną, przednią część głowy ptaka’ [SJP PWN]. Słowo to zapiszemy przez ó.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

EC1

Szanowni Państwo,

mam pytanie dotyczące właściwej pisowni skrótu utworzonego od „Elektrociepłowni nr 1” w Łodzi (EC1). W internecie i literaturze można spotkać kilka pisowni „EC1”, „EC-1” lub „EC 1”, często stosowanych zamiennie. Która pisownia tego skrótu jest właściwa?

Z wyrazami szacunku

Skrótowce składające się z liter i cyfr zwykło zapisywać się bez spacji, np. TVP1. Rzadziej między literami a cyframi pojawia się łącznik, dzieje się tak zwykle, gdy określamy jakiś typ bądź kolejną wersję przedmiotu/obiektu oznaczonego tym samym skrótowcem, np. rakieta V-2, samolot Tu-95. Biorąc pod uwagę tę zależność, za najbardziej trafny należy uznać zapis EC1. Taka też postać widnieje na oficjalnej stronie internetowej, a zatem trzeba przyjąć, że pod takimi nazwami funkcjonujące tam instytucje i ośrodki zostały oficjalnie zarejestrowane, por. Planetarium EC1, Centrum Nauki i Techniki EC1.

Katarzyna Burska

ekoefektywny czy eko-efektywny?

Dzień dobry!
Jaką regułę zastosować do pisowni przymiotnika z przedrostkiem „eko-„? (ekologiczny piszemy łącznie, bez łącznika, natomiast spotkałam się z pisownią eko-efektywny. Jak powinno być: eko-efektywny czy ekoefektywny?
Z wyrazami szacunku,
Anna Szymańska

Cytuję za Wielkim słownikiem ortograficznym języka polskiego, Warszawa 2016: „W języku polskim wszystkie przedrostki – rodzime i obce – pisze się łącznie z wyrazami pospolitymi”. A zatem przymiotnik, o który Pani pyta, chociaż jest neologizmem, także powinien być zapisywany bez myślnika.

Izabela Różycka

ekstra rock opera

Dzień Dobry, Mam pytanie, jak zapiszemy „ekstra rock opera” i dlaczego?

Określenie rock opera notowane jest w słownikach ortograficznych i zaglądając do wydań papierowych czy też elektronicznych, możemy przekonać się, że wyrażenie to piszemy rozłącznie. Trudności może sprawić prawidłowy zapis poprzedzającego to wyrażenie słowa. O ile reguły dotyczące pisowni wyrazów pospolitych z przedrostkami, w tym ekstra-, są jednoznaczne – należy zapisywać je łącznie (np. minispódnica, superprzyjazny, arcymądrość) — o tyle próżno szukać w opracowaniach normatywnych zasad dotyczących zapisu przedrostków z połączeniami wieloelementowymi. Wydaje się, że najrozsądniejszym rozwiązaniem byłaby pisownia rozdzielna, tj. ekstra rock opera, gdyż chyba najtrafniej wskazywałaby, że ekstra odnosi się do całego określenia rock opera, a nie tylko do pierwszego elementu.

Katarzyna Burska

elgrecowski

Proszę o informację, jak poprawnie utworzyć przymiotnik od nazwy własnej El Greco: elgrekowski czy elgrecowski?

Przymiotnik od nazwy własnej El Greco będzie miał postać elgrecowski. Nie ma żadnych uzasadnień dla zastosowania oboczności c : k w tym wyrazie. 

Katarzyna Burska

formy grzecznościowe w wywiadach

Dzień dobry,
uprzejmie proszę o odpowiedź na pytanie:
Czy w wywiadach stosujemy formy grzecznościowe (wielką literę)?
Dzieci w szkole piszą pytania, wymieniają się z kolegami i udzielają pisemnych odpowiedzi. Czy z tego powodu, że będą czytały i pisały, należy stosować wielkie litery w formach grzecznościowych?
Dorota

Najczęstsza wątpliwość, jaką sygnalizują osoby tworzące pisemną wersję wywiadu, to graficzna postać rzeczowników PAN/PANI i zaimków odnoszących się do adresata. Ponieważ zgodnie z tradycyjną polską etykietą wyrazy, które stanowią formę zwrotu do odbiorcy w bezpośrednio prowadzonej rozmowie, zapisuje się wielką literą, sam opowiedziałbym się za wariantami Pan, Pani, Wasze, Twoje etc. Nie ma jednak reguł ortograficznych, które jasno rozstrzygałyby ten problem, a poszczególne redakcje decydują się zazwyczaj na przyjęcie jednej wersji i konsekwentnie ją stosują. W Wielkim słowniku ortograficznym PWN [par. 97] czytamy jedynie, że „użycie wielkiej litery ze względów uczuciowych i grzecznościowych jest indywidualną sprawą piszącego (…) przepisy ortograficzne pozostawiają w tym wypadku dużą swobodę piszącemu”.

Wskazywany przez Panią dylemat to przede wszystkim kwestia pragmatyki językowej: dla wielu użytkowników polszczyzny stosowanie małej litery w tym przypadku jest przejawem językowego niechlujstwa i lekceważeniem odbiorcy, dla innych – skracaniem niepotrzebnego dystansu między rozmówcami.

Bartłomiej Cieśla

Gazo- i wodociąg czy gazociąg i wodociąg?

Czy w języku polskim dopuszczalne jest stosowanie tego typu zapisów: „gazo- i wodociąg”, czy należałoby mimo wszystko napisać te wyrazy oddzielnie: „gazociąg i wodociąg”?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Z poważaniem
Paulina Tomasiewicz

W podany przez Panią sposób można zapisywać przymiotniki złożone, różniące się tylko pierwszym członem, np. jedno- i dwumiesięczny; krótko- i długoterminowy. Ponieważ analizowane przykłady to rzeczowniki, zatem nastąpiło tutaj nieuprawnione rozszerzenie reguły, czyli mamy do czynienia z błędem ortograficznym. Oba wyrazy powinny być napisane w całości.

Izabela Różycka

gdyby…, toby…

Jaki jest poprawny zapis:
Gdyby się uczył, to by dostał nagrodę. 

Cząstkę -by piszemy łącznie ze spójnikami – a w przytoczonym przykładzie to pełni właśnie funkcję spójnika. Poprawny zapis to zatem: Gdyby się uczył, toby dostał nagrodę. Pisownia rozdzielna obowiązuje, gdy to występuje w wypowiedzeniu jako zaimek wskazujący, np. Ania to by kupiła (to – czyli jakiś przedmiot).

Katarzyna Burska

gorejący krzew Mojżesza

Szanowni Państwo, jest taka roślina zwana gorejącym krzewem Mojżesza. Czy właśnie tak należy zapisać poprawnie tę nazwę? Z poważaniem B.Kulig

Nazwy własne wchodzące w skład zarówno oficjalnych, jak i nieoficjalnych nazw roślin powinniśmy zapisywać od wielkiej litery. Przytoczona pisownia alternatywnego określenia byliny o nazwie dyptam jesionolistny, tj. gorejący krzew Mojżesza, jest zatem poprawna.

Katarzyna Burska

Ha, ha czy cha, cha raz jeszcze

Dzisiaj oglądałem program z prof. Miodkiem i powedział ze ch, cha piszę siie tak . A ha ha jest niepoprawną formą . Więc jak jest własciwie.

Każdy użytkownik języka polskiego może mieć własne zdanie na temat zasad poprawności. Możemy o nich dyskutować, spierać się, oczywiście pod warunkiem, że mamy rzeczowe argumenty, a osób o takiej wiedzy i autorytecie jak profesor Miodek zawsze warto posłuchać, żeby wyrobić sobie opinię w danej kwestii. Jeżeli jednak pyta Pan: Więc jak jest własciwie, odpowiedź jest prosta. O poprawności bądź niepoprawności określonych form językowych decyduje norma językowa. Współcześnie obowiązującą normę ortograficzną prezentuje nam „Wielki słownik ortograficzny języka polskiego” pod redakcją Edwarda Polańskiego (2016), a tam jest powiedziane, że obie formy wyrazu dźwiękonaśladowczego oznaczającego śmiech (z ch oraz h) są poprawne.

Izabela Różycka

 

haha i chacha czy ha, ha i cha, cha?

Z moją klasą zastanawiamy się czy piszemy haha czy chacha? Jaka jest poprawna odpowiedź?

Zgodnie z informacjami zawartymi w „Wielkim słowniku ortograficznym PWN” pod redakcją E. Polańskiego poprawne są dwie opcje: cha, cha lub ha, ha  (można też użyć wykrzyknika – ha, ha! lub cha, cha!). Niepoprawny zaś jest zapis łączny. Nie piszemy ani haha, ani chacha.

Elwira Olejniczak

historycznofilozoficzny czy historyczno-filozoficzny?

Szanowni Państwo,

uprzejmie proszę o rozwianie moich wątpliwości dotyczących zapisu słów teoretycznofilozoficzny i historycznofilozoficzny. Czy powinnam zapisać je z dywizem?
 
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,

Marta Uruska

Użycie lub brak łącznika zależy od wzajemnego stosunku logiczno-składniowego członów złożenia. Zasada ortograficzna stanowi, że przymiotniki złożone, w których człony nie są równorzędne znaczeniowo (człon pierwszy dookreśla znaczenie członu drugiego) piszemy łącznie, np. zachodniopomorski, staromodny. Z kolei przymiotniki złożone z członów równorzędnych znaczeniowo piszemy z łącznikiem, a więc np. biało-czerwony, spożywczo-przemysłowy. Zgodnie z tą zasadą powinniśmy napisać: teoretycznofilozoficzny (filozoficzny o aspekcie teoretycznym) i historycznofilozoficzny (dotyczący historii filozofii, wchodzący w zakres historii filozofii, np. artykuł) lub historyczno-filozoficzny (historyczny i filozoficzny, np. wydział).

Katarzyna Jachimowska

imiesłowy typu począwszy, wyjąwszy

Czy w zdaniach typu: Począwszy (poczynając) od XIX wieku mafia zawsze szukała sprzymierzeńców wśród polityków., po frazie okolicznikowej trzeba postawić przecinek? Czy można uznać, że „począwszy” ma tu status jak „wyjąwszy” i przecinek jest niepotrzebny.

Wymienione w wypowiedzeniu określenia nie są imiesłowowym równoważnikiem zdania, jedynie doprecyzowują okolicznik czasu, więc nie oddziela się ich od sąsiedniego składnika przecinkiem. Opracowanie słownikowe zawiera następujący przykład: Począwszy od wtorku wszystkie zajęcia są odwołane. (red. M. Szymczak, Słownik języka polskiego, Warszawa 1979, t. 2, s. 720)  

Także w zdaniach z wyrazem wyjąwszy o znaczeniu `oprócz kogoś, czegoś` przecinek jest zbędny. Wyjąwszy biskupa wszyscy zostali skrytykowani. Wszyscy zostali skrytykowani wyjąwszy biskupa. (J. Podracki, A. Gałązka, Słownik interpunkcyjny, Warszawa 2002, s. 247-248)  

Beata Burska-Ratajczyk

iść na skuśkę

Szanowni Państwo, który zapis jest poprawny: „iść na skóśkę” czy „iść na skuśkę”?
Pozdrawiam.
Anna Łaptiew

 

Pani Anno,
zdecydowanie powinnyśmy zapisać ten charakterystyczny dla Częstochowy (i jej okolic) frazeologizm w ten sposób: iść na skuśkę!

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Jak należy napisać określenie „prawo dwunastu tablic”?

Szanowni Państwo! Jak zapisać prawo XII Tablic. Jako tytuł „Prawo XII tablic” czy jako nazwę własną prawo XII Tablic, a może pospolitą prawo XII tablic (co będzie wówczas nazwą własną,tylko XII tablic czy prawo XII tablic). Pozdrawiam!

 

Prawo dwunastu tablic to termin historyczno-prawny używany także w postaci: ustawa dwunastu tablic.    Słownik mitów i tradycji kultury, Władysława Kopalińskiego, Warszawa 2007, t.3, s. 33 podaje zapis: prawo dwunastu tablic i wyjaśnia, że „łac. lex duodecim tabularum to najstarsza kodyfikacja prawa rzymskiego, opracowana w 451-449 pne. przez komisję dziesięciu decemwirów, obejmująca gł. prawo zwyczajowe cywilne, karne, państwowe i sakralne. Ten kodeks praw, wystawiony na widok publiczny na 12 tablicach z brązu, był pierwszym dokumentem pisanym, w którym objawił się duch Rzymu”.

W opracowaniach z zakresu prawa spotykamy również określenie ustawa XII tablic, np. Prawo rzymskie. Słownik encyklopedyczny, pod red. Witolda Wołodkiewicza, Warszawa 1986, s. 191 podaje:  „Jedyną ustawą, regulującą szeroki zakres zagadnień, była ustawa XII tablic (lex duodecim tabularum) z połowy V wieku p.n.e.”. Także Cezary Kunderewicz, Rzymskie prawo prywatne, wyd. II, Łódź 1995, s. 21, stosuje termin ustawa XII tablic i wyjaśnia: „Prawo stanowione stało się źródłem prawa rzymskiego od momentu wydania ustawy XII tablic (…).”

Jak widać w przytoczonych przykładach, historycy prawa i kultury nie traktują tego określenia jako nazwy własnej i zapisują ją małymi literami. Pewną rolę odgrywa tu zapewne tradycja i wzór tekstów łacińskich.

Beata Burska-Ratajczyk

Jak piszę się wyraz nieźle?

Jak piszę się wyraz,, nieźle “

Jeżeli ma Pani na myśli wyraz o znaczeniu 'dość dobrze, zadowalająco, w dostatecznym stopniu’, np.: Był nieźle przygotowany do egzaminu; Słyszę jeszcze zupełnie nieźle; No, nieźle mu nagadałam! itp. to pisze się go właśnie tak, jak Pani napisała w pytaniu.

Izabela Różycka

Jak podzielić na sylaby wyraz dziuplach

Jak podzielić przy przenoszeniu wyraz „dziuplach.” Syn na dyktandzie podzielił dziu-plach. Nauczyciel poprawił na dziup-lach. Ja osobiście podzieliłabym tak jak syn, ale może się mylę. Proszę o pomoc.

W „Wielkim słowniku ortograficznym” (2016) znajdujemy następujące rozstrzygnięcie: grupę spółgłosek można w całości przenieść do następnego wiersza lub podzielić dowolnie, np. i-skra, is-kra, isk-ra, pamiętając jednak, że co najmniej jedna ze spółgłosek powinna znaleźć się w drugiej, przenoszonej części wyrazu. Z tej zasady wynika, że oba przedstawione przez Panią sposoby podziału wyrazu dziuplach są poprawne.

Izabela Różycka

Jak poprawnie piszemy wyraz słabosłyszący – razem czy osobno?

Jak poprawnie piszemy wyraz słabosłyszący – razem czy osobno? Chodzi dokładnie o nazwę: Ośrodek dla Dzieci Słabo Słyszących.

Niektóre wyrazy w polszczyźnie mają pisownię łączną lub rozdzielną. Wyrażenia, w których pierwszy człon jest przysłówkiem, natomiast drugi imiesłowem odmiennym lub przymiotnikiem określanym przez ten przysłówek, zasadniczo pisze się rozdzielnie. Przysłówek słabo oznacza w nich ‘niezbyt intensywnie, ledwie’, np.: uczeń słabo słyszący podpowiedź, kierowca słabo widzący drogę.  Jednak niektóre wyrażenia tego typu scaliły się i są już pisane łącznie. Składniki tych połączeń nie wskazują wtedy doraźnej cechy obiektu, ale cechę stałą, np.: słabosłyszący ‘o kimś z wadą słuchu`, podobnie dalekowidzący, krótkowidzący, słabowidzący ‘o kimś z wadą wzroku’.

Nazwa Ośrodek dla Dzieci Słabosłyszących wskazuje placówkę, która leczy schorzenia słuchu, a zatem w takim kontekście złożony przymiotnik powinien być napisany łącznie.

Beata Burska-Ratajczyk

Jak się powinno pisać: Czechosłowacja czy Czecho-Słowacja?

Jak się powinno pisać: Czechosłowacja czy Czecho-Słowacja?

Poprawne są obie formy zapisu. Czechosłowacja to nazwa państwa istniejącego w Europie w latach (1945-1990), natomiast Czecho-Słowacja w latach (1990-1992).

Beata Burska-Ratajczyk

Jak skrócić nazwę Zjednoczone Emiraty Arabskie?

Dzień dobry
Chciałabym zapytać czy zapis „Zjedn. Emiraty Arabskie” zamiast pełnej nazwy państwa „Zjednoczone Emiraty Arabskie” jest poprawny?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra Wojewoda

Jeżeli tekst, w którym ta nazwa zostanie użyta, będzie miał charakter nieoficjalny, np. będą to prywatne notatki, list itp., wówczas oczywiście można w ten sposób zapisać długą i przez to trochę kłopotliwą nazwę. Jeżeli jednak będzie to tekst oficjalny, publiczny, wówczas tego rodzaju skróty są niestosowne. Dla porównania można się zastanowić, czy podobałoby się nam, gdybyśmy zobaczyli w gazecie lub książce nazwę naszego kraju zapisaną jako np. Rzeczp. Polska.

Jeżeli w tekście nazwa Zjednoczone Emiraty Arabskie będzie się powtarzać, wówczas można posłużyć się zastępującym ją skrótowcem ZEA.

Izabela Różycka

Jak zapisać liczebnik porządkowy?

Witam.
W jaki sposób zapisać skrót od wyrażenia „osiemnaste urodziny? Chodzi mi o zapisanie liczebnika w formie cyfry. Czy powinno być „18 urodziny”, „18. urodziny”, „18- te urodziny”, czy może jeszcze jakoś inaczej?

Po cyfrach arabskich oznaczających liczebniki porządkowe stawiamy kropki, a zatem poprawny jest zapis 18. urodziny. Kropka po liczebniku może zostać opuszczona, jeśli z kontekstu jednoznacznie wynika, że użyty wyraz jest właśnie liczebnikiem porządkowym. Połączenie z wyrazem urodziny jest takim kontekstem (niemożliwe jest tu odczytanie *osiemnaście urodziny), czyli forma 18 urodziny także jest dopuszczalna. Tę samą treść można jeszcze zapisać słownie, czyli osiemnaste urodziny. Niepoprawny jest natomiast zapis z łącznikiem, tj. *18-te urodziny.

Izabela Różycka

 

Jak zapisać wyraz oddział przy nazwie stowarzyszenia?

Witam. Mam problem z pisownią  niby nazwy własnej, ale  niekiedy chyba i pospolitej. Otóż istnieje w w naszym  kraju stowarzyszenie Związek Kynologiczny w Polsce, skrót powszechnie używany to: ZKwP.  Stowarzyszenie posiada oddziały. Na stronach internetowych są one pisane następująco:  Związek Kynologiczny w Polsce – Oddział w Warszawie, Oddział w Łodzi … Pojawia się też  inna forma: Związek Kynologiczny w Polsce Oddział Chorzów, albo oddział +nazwa miasta. Pełna dowolność.  Czy Państwa zdaniem drugi człon nazwy, czyli „oddział” z nazwą  miejscowości (ta oczywiście wielką)  powinien być  pisany mała literą?  Czy poprawne będzie używanie  formuły : „oddział łódzki” „oddział warszawski” i t.p.? Piszemy np. : zebranie odbędzie się w siedzibie oddziału łódzkiego ZKWP, czy w siedzibie ZKwP Oddział w Łodzi?  I jeszcze  jeden dylemat: nazwy ras psów piszemy małymi literami, to  jasne, ale co z nazwami zawierającymi nazwy  miejsc pochodzenia, np.:  podenco z Ibizy, cirneco dell`Etna (czy cirneco dell`etna),gończy Hamiltona, gończy Schillera, owczarek z Bergamo lub z Majorki . Jest tego sporo. a pisownię spotykam dowolną  Gorąca prośba o pomoc. Małgorzata Downarowicz

Jak już kilka razy pisaliśmy w poradni, to, czy dany wyraz w wyrażeniu powinien być napisany wielką czy małą literą, zależy od tego, czy jest on częścią nazwy własnej, czy tylko dodatkową informacją. W przykładzie przytoczonym przez Panią nazwą własną jest forma językowa identyfikująca stowarzyszenie, czyli Związek Kynologiczny w Polsce, pozostałe elementy do tej nazwy nie należą, informują jedynie o siedzibie organizacji. Jak z tego wynika, wyraz oddział powinien być napisany małą literą. Wskazać siedzibę stowarzyszenia (miasto) można zarówno za pomocą wyrażenia przyimkowego w X (Związek Kynologiczny w Polsce, oddział w Łodzi), albo przymiotnika (Związek Kynologiczny w Polsce, oddział łódzki), nie polecałabym natomiast formy typu: oddział Łódź, ponieważ rzeczownik oddział wymaga określeń odpowiadających na pytania jaki? bądź gdzie?

Jeżeli chodzi o drugie pytanie, to pojawiające się w nazwach ras psów nazwy własne miast, państw, wysp, gór, krain geograficznych lub osób powinny być pisane wielkimi literami. Wyrazy takie nie tracą statusu nazwy własnej, kiedy zostaną użyte dla określenia innego elementu rzeczywistości, wskazują przecież, skąd dana rasa się wywodzi, albo kto pierwszy taką rasę wyhodował. A zatem mamy podenco z Ibizy, cirneco dell`Etna, gończy Hamiltona, owczarek z Bergamo, itp.

Izabela Różycka

Jaka jest prawidłowa pisownia słów z cząstką super?

Jaka jest prawidłowa pisownia słów typu superoferta, supercena? „Super” powinno być pisane z rzeczownikami razem czy oddzielnie?

Łaciński przedrostek super ‘nad, dodatkowo’ we współczesnej polszczyźnie coraz częściej tworzy nowe rzeczowniki i przymiotniki. Cząstkę super – piszemy razem z wyrazami pospolitymi, np.: superman, supermarket, superprodukcja; supergigant, superkomfortowy, supermodny, supernowoczesny, superważny. W zapisie występuje łącznik, gdy super łączy się z nazwami własnymi, np.: super-Europejczyk, super-Polak.            

Pamiętajmy także o możliwości użycia innych określeń: najlepszy, nowoczesny, wyjątkowy.  

Beata Burska-Ratajczyk

Jaką literą – wielką czy małą – należy pisać „szkoła filmowa”?

Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu następującego problemu: jaką literą – wielką czy małą – należy pisać „szkoła filmowa” (nie jest to pełna nazwa) użyta w tekście mówiącym np. o absolwentach. I pytanie drugie – czy redakcja muzyczna, czy też Redakcja Muzyczna.
Będę zobowiązana za możliwie szybką odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie.
Helena Ochocka-Batko

Ponieważ nie jest to nazwa własna, należy pisać być absolwentem szkoły filmowej, tak jak: być dyrekstorem szkoły średniej, dokształcać się w szkole wieczorowej, chodzić do szkoły ekonomicznej.

Zasady poradni pozwalają na odpowiedź  na jedno pytanie.

Katarzyna Jachimowska

Jaką literą, wielką czy małą, zapisuje się podpisy pod rysunkami, schematami itp?

Witam,
Mam pytanie dotyczące podpisów umieszczanych na rysunkach i schematach. Czy podpisy, które nie są nazwami własnymi, a są to, na przykład, nazwy związków chemicznych albo operacji chemicznych, piszemy wielką czy małą literą? Przykładowo, czy poprawna jest opcja 1 czy 2:
1.  wzór 1 (albo np. „kwas siarkowy”)
2. Wzór 1 (albo np. „Kwas siarkowy”)
Dotyczy wzoru chemicznego umieszczonego na rysunku lub schemacie.
1. utlenianie
2. Utlenianie
Dotyczy podpisu nad strzałką na schemacie reakcji.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
Barbara Piela

Nie do końca jest dla mnie jasne użyte przez Panią sformułowanie „podpisy umieszczane na rysunkach i schematach”, tzn. czy chodzi o podpisy pod rysunkami, czy elementy samych rysunków, czyli znajdujące się na nich. W pierwszej z wymienionych sytuacji, podpis znajdujący się pod rysunkiem, schematem, tabelą itp., jest w pewnym sensie tytułem tego elementu tekstu, a zatem jego pierwszy wyraz powinien być pisany wielką literą. W ten sposób sformułowana jest zasada ortograficzna w opracowaniu Polszczyzna na co dzień, pod red. Mirosława Bańki (s. 605): „Podpisy rozpoczyna się wielką literą, a na ich końcu nie stawia kropki (chyba że należy do skrótu)”. Właściwą wersją jest więc: Rys. 1. Utlenianie,  Wzór 1. Kwas siarkowy, itp. Natomiast napisy stanowiące część schematu lub rysunku mogą być pisane małą literą.

Izabela Różycka

jakbym, tobym

Jak powinno się pisać:
Jak bym miał niebieski koralik, to bym….
czy
Jakbym miał niebieski koralik, tobym…

Ciąg JAKBYM funkcjonuje tu jako spójnik wprowadzający komunikat, w którym mówi się o warunkach zajścia jakiejś czynności lub zaistnienia jakiegoś stanu. W takim kontekście zapiszemy go łącznie (por. też: Jakbym miał trochę pieniędzy, na pewno wyjechałbym na krótki urlop). Ten sam wyraz po wielokroć współtworzy konstrukcje porównawcze (np. Czuję się, jakbym przepracował kilka nocnych zmian).

TOBYM to w przytoczonym komunikacie spójnik wprowadzający zdanie nadrzędne przekazujące informację o czymś, co wynika ze zdania podrzędnego (a konkretnie – ze spełnienia warunku, jaki został w nim podany). Również w tym wypadku prawidłowa będzie pisownia łączna (por. też: Gdybym go spotkał, tobym podskoczył z radości).

Jeśli pierwszy element obu ciągów (JAK, TO) pełni funkcję zaimka, np. sygnalizuje sposób wykonywania czynności (Jak byś to powiedział?) lub wskazuje na coś, co stanowi główny przedmiot rozważań nadawcy (To bym zmienił, To byś zaniósł), za właściwą uznamy pisownię rozdzielną.

Bartłomiej Cieśla

 

jehowy, jehowi

Szanowni Państwo,

proszę o odpowiedź, jak należy zapisać potoczną nazwę „jehowi”, czyli skrótu oficjalnej nazwy „świadkowie Jehowy”. Czy jako kolokwializmowi przysługuje jej pisownia wielką literą?

Z wyrazami szacunku,

Agata Lelito

Nazwy członków społeczności wyznaniowych zapisujemy małą literą – niezależnie od tego, czy są to nazwy standardowe, czy na przykład deprecjatywne. Jedyne poprawne warianty to jehowy, jehowi, jehowita, jehowici.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

jerzyk i jeżyk – pisownia i etymologia

Jerzyk a jeżyk dlaczego piszemy inaczej skoro występuje przed spółgłoska samogłoska e

Pisownia tych dwóch wyrazów jest wynikiem różnej ich etymologii i występowanie przed spółgłoską samogłoski e nie ma tu żadnego znaczenia. Prasłowiańskie słowo *ežъ wywodzi się od praindoeuropejskiego pnia *eghi- niosącego znaczenie ‘żmija’. Jeż to pierwotnie ten, który je żmije, bo ludzie już dawno zaobserwowali, że jeże polują na żmije. Natomiast pochodzenie nazwy jerzyków jest niepewne. Według jednej z hipotez ptak ten wziął swoją nazwę od świętego Jerzego, którego imieniny wypadają 23 kwietnia. W tym mniej więcej czasie jerzyki przylatują do Polski po zimowym pobycie w Afryce. Inni etymolodzy wywodzą tę nazwę od dawnego czasownika jurzyć się oznaczającego zachowywać się niespokojnie, od którego pochodzi przymiotnik jurny. Jerzyki mają specyficzną budowę anatomiczną: bardzo krótkie i słabe nogi oraz długie skrzydła. Z tego powodu, gdy usiądą na ziemi, to potem trudno poderwać im się do lotu. W rezultacie zachowują się wtedy niespokojnie, miotają się i prawdopodobnie stąd taka ich nazwa.

O tym, czy wyrazach pochodzących z języka prasłowiańskiego piszemy dziś ż czy rz, decyduje nie występowanie przed spółgłoską samogłoski e, ale to jaka spółgłoska w okresie wspólnoty prasłowiańskiej uległa w danym wyrazie zmiękczeniu. Jeśli było to z lub g, to piszemy dziś ż, natomiast w wyniku palatalizacji r otrzymaliśmy dzisiejsze rz  – stąd może (prsł. *moge), ale morze (prsł. *morje).

Anita Pawłowska-Kościelniak

kampania

Mam bardzo ważne pytanie, czy odmiana słowa „kampanie” w dopełniaczu, to będzie kampani czy kampanii?

Wiem, że odmiana słowa „kampania”, to na pewno w dopełniaczu kampanii.

Wydaje mi się, że powinno być „kampani”, jednak wolę upewnić się. Sprawa istotna jest ze względu na prace magisterską.

Słowo kampania w dopełniaczu liczby mnogiej zapiszemy z podwojonym i (kampanii). Jest to zakończenie typowe dla wyrazów zakończonych na NIA wymawianych z jotą (por. kampańja, ceremońja)

Łączę pozdrowienia
B. Cieśla

Kancelaria Adwokacka A/adwokat XY

Witam, proszę o radę wielką czy małą literą powinien być napisany tytuł adwokat występujący w nazwie przedsiębiorcy: „Kancelaria Adwokacka A/adwokat Jan Kowalski”

Pisownia wielką lub małą literą zależy od tego, co uznajemy za nazwę własną. Jeżeli nazwą firmy jest całość, wówczas wszystkie wyrazy (z wyjątkiem spójników i przyimków) powinny być pisane wielkimi literami, jeżeli tylko pierwsza część (Kancelaria Adwokacka), wówczas wyraz adwokat może być pisany małą literą. Z którą z tych dwóch sytuacji mamy do czynienia, zależy od decyzji osoby tworzącej nazwę, a także od zwyczaju językowego. W większości nazw kancelarii, które można znaleźć w Internecie, wyraz adwokat oraz następujące po nim imię i nazwisko traktowane są jako część nazwy firmowej, chociaż czasem zdarzają się również zapisy małą literą. Istnieje także trzecia forma zwyczajowa, czyli pomijanie stanowiącego pewien nadmiar znaczeniowy wyrazu adwokat przed nazwą osobową, czyli formy typu: Kancelaria Adwokacka Jan Kowalski.

Izabela Różycka

Kiedy wyrażenie „park narodowy” powinno być pisane wielką literą?

Witam! Chciałabym zapytać czy wyrażenie „park narodowy” musi być zapisany wielką literą czy są reguły, które ustalają wielkość liter?

Wielkimi literami zaczynają się nazwy własne, co różni je w zapisie od wyrazów pospolitych. A zatem kiedy pisze Pani o jakimkolwiek parku narodowym, mając na myśli dowolny obszar wyróżniający się szczególnymi walorami przyrodniczymi i krajobrazowymi, podlegający ochronie, powinna Pani użyć małych liter, np. W Polsce są 23 parki narodowe; W parkach narodowych występują rośliny i zwierzęta podlegające szczególnej ochronie. Natomiast kiedy ma Pani na myśli konkretny obszar spełniający powyższe warunki, wówczas jego określenie jest już nazwa własną, pisaną wielkimi literami, np. Pieniński Park Narodowy; Park Narodowy Gór Stołowych; Tatrzański Park Narodowy itp.

Izabela Różycka

kolejność członów w przymiotnikach złożonych

Szanowna Poradnio,

Czy ma znaczenie kolejność słów czarno-biały, lub biało-czarny w celu określenia np. telewizji. Dlaczego akurat mówi się telewizja czarno biała?

 

Dzień dobry,
przymiotniki złożone zapisujemy w polszczyźnie na dwa sposoby:

  1. gdy są połączeniami członów równorzędnych znaczeniowo zapisujemy je (jak w zadanym pytaniu) z łącznikiem, np. biało-czerwona flaga (bo jest i biała, i czerwona), czarno-biały telewizor (bo odbierane w nim kolory to i czarny, i biały), staw krzyżowo-biodrowy (bo tworzony i przez kość krzyżową, i przez kość biodrową). W takich połączeniach kolejność członów wynika z uzusu społecznego (utartego zwyczaju).
  2. gdy są połączeniami członów nierównorzędnych znaczeniowo zapisujemy w następującej kolejności – podstawowe znaczenie w członie drugim, a pierwszy człon je dookreśla, np. ciemnofioletowy (czyli fioletowy w ciemnym odcieniu), kościół narodowokatolicki (czyli kościół katolicki w obrządku narodowym). W takich połączeniach kolejność członów wpływa na znaczenie złożenia.

Agnieszka Wierzbicka

kolejny raz o pisowni cząstki super-

Dostałam koszulkę, na której jest napisane : „Pracuję w przedszkolu! A Ty jaką masz super moc?”. Oczywiście chodzi mi o „super moc” w tym zdaniu. Powinno być pisane razem czy osobno?

Już kilka razy podawaliśmy regułę dotyczącą pisowni cząstki super. Na stronie poradni w zakładce odpowiedzi na pytania jest wyszukiwarka, za pomocą której łatwo można znaleźć interesującą nas formę. Przekonać się tam można, że super z wyrazami pospolitymi piszemy zawsze razem.

Izabela Różycka

kongres

Czy na plakacie, w reklamach, itp. można napisać:
Kongres Firm Rodzinnych i Właścicielskich.

Jest to nazwa własna Kongresu. Czy duża litera: Kongres Firm Rodzinnych i Właścicielskich,
czy mała: Kongres firm rodzinnych i właścicielskich.
dziękuję i pozdrawiam
Maria

Jak czytamy w Wielkim słowniku ortograficznym PWN, wielką literą należy zapisać „nazwy imprez międzynarodowych lub krajowych, którym organizatorzy chcą nadać specjalny tytuł”. Do grupy tej należą z pewnością nazwy kongresów. W WSO wynotowane są dwa przykłady tego typu jednostek: Kongres Nauki Polskiej, Kongres Polonii Amerykańskiej. Każdy człon połączenia – rzecz jasna oprócz przyimków i spójników – oddajemy majuskułą (Kongres Firm Rodzinnych i Właścicielskich – pierwszy wariant jest poprawny).

Bartłomiej Cieśla

Konwencje genewskie

Szanowna Pani,
Moim zdaniem prawidłowy zapis brzmi: Konwencje Genewskie ale nawet w prasie zauważyłem inne warianty: konwencje Genewskie czy konwencje genewskie
Będę wdzięczny za sprecyzowanie.
Andrzej Coryell

Rzeczywiście, w sposobie pisania tego określenia panuje spory bałagan, widoczny zwłaszcza w Internecie, gdzie na tej samej stronie (np. w Wikipedii) stosowane są trzy różne formy zapisu. Być może jest to spowodowane niejasnością, czy jest to nazwa własna, czy tylko zwyczajowe określenie różnych aktów prawnych, z których każdy ma własny tytuł. Jeżeli przyjmiemy pierwszą wersję, zastosować należy regułę, która mówi, iż wielką literą piszemy pierwszy wyraz w wielowyrazowych tytułach [….] odezw, deklaracji, ustaw [….]. A zatem polecaną forma byłaby: Konwencje genewskie.

Izabela Różycka

kropka a liczebnik porządkowy

Dzień dobry,
czy w wyrażeniu „Z okazji pięknego Jubileuszu 80 rocznicy urodzin pragnę złożyć…..” po cyfrze należy postawić kropkę. Wprawdzie jest to liczebnik porządkowy, ale z kontekstu jasno to wynika, więc kropka wydaje się zbędna.

Jeśli kontekst wyraźnie rozstrzyga, że chodzi o liczebnik porządkowy, kropka nie jest potrzebna. Jej postawienie w takiej sytuacji nie będzie jednak błędem – jest to dopuszczalne.

Bartłomiej Cieśla

kropka po liczebniku porządkowym

Czy stawianie kropki po liczebniki jest właściwe w następującym przypadku:
4. Mazurska Brygada Łączności.

Ogólna zasada głosi, że stawiamy kropkę po cyfrach arabskich oznaczających liczebniki porządkowe (z wyjątkiem dat, stron i godzin). Można ją pominąć, jeśli z kontekstu jednoznacznie wynika, że użyto liczebnika porządkowego. W nazwie 4. Mazurska Brygada Łączności kropka będzie jak najbardziej uzasadniona.

Katarzyna Burska

ks. prob.

Jaka jest poprawna forma pisowni- ks. prob. Kowalski czy ks. Prob. Kowalski

Skróty zapisujemy zwykle małymi literami, a zatem poprawna forma to ks. prob., np. Spotkałem się wczoraj z ks. prob. Kowalskim. Wyjątek mogą stanowić zwroty grzecznościowe, stosowane na przykład w adresie listu czy nagłówkach pism – analogicznie do Sz.P. (Szanowna Pani, Szanowny Panie, Szanowni Państwo) należałoby by tu użyć zapisu Ks. Prob. Zgodnie z etykietą wszystkie elementy należy wówczas potraktować jako składniki formuły adresatywnej (nie tylko proboszcz) i wszystkie zapisać od wielkich liter (podobnie w stosunku do osób świeckich pełniących określone funkcje, np. Panie Pułkowniku, nie: panie Pułkowniku). Wybór wielkich bądź małych liter w skrócie zależy zatem od tego, w jakiej sytuacji komunikacyjnej go zastosujemy.

Katarzyna Burska

liczebnik porządkowy – z kropką czy bez kropki?

Czy w zdaniu : Spotkanie dla uczniów kl. 3 gimnazjum po 3 stawiamy kropkę?
Dziękuję

 

Według zasad polskiej interpunkcji, gdy liczebnik porządkowy zapisany jest cyfrą arabską stawiamy kropkę, np. w 3. (= trzecim) budynku, na 7. (= siódmej) stronie, po raz 3. (= trzeci) powtarzam. Kropka po liczebniku może zostać opuszczona, jeśli z kontekstu jednoznacznie wynika, że użyty został liczebnik porządkowy, np. chodzę do 2 klasy liceum. Gdy chodzi o zapis dat, to po cyfrze oznaczającej datę nie stawiamy kropki, jeśli nazwa miesiąca została zapisana słownie, np. 5 lutego, 10 maja.

W podanym w pytaniu przykładzie nie ma konieczności stawiania kropki po liczebniku, ale warto byłoby zmienić szyk i napisać/powiedzieć: Spotkanie dla uczniów 3 klasy gimnazjum.

Agnieszka Wierzbicka

 
liczenie liter i głosek

Ile głosek i liter ma wyraz chwiejność? Dziecko otrzymało taką pracę domową i do tego pytania ma 3 odpowiedzi:
a) 8 liter i 8 głosek
b) 9 liter i 8 głosek
c) 9 liter i 9 głosek
d) 10 liter i 8 głosek

Nie widzę tu poprawnej odpowiedzi. Czy w tym zadaniu jest błąd czy ja mam braki w wiedzy????
Proszę o pomoc.

Za każdym razem, gdy pojawia się wątpliwość dotycząca liczby znaków graficznych w jakimś słowie, warto odwołać się do alfabetu. W przywołanym przez Panią wyrazie jest 10 liter: c-h-w-i-e-j-n-o-ś-ć.

Wyodrębniając głoski, trzeba pamiętać o tym, że pojedynczy element dźwiękowej formy wypowiedzi może być oznaczony dwuznakiem (jest tak w wypadku ch, które wymawiamy tak samo jak dźwięk sygnowany literą h), a litera i w pozycji przed samogłoską wskazuje wyłącznie miękkość spółgłoski oznaczanej przez poprzedzający znak graficzny – w tym wypadku w. Druga z reguł jest oczywiście dużym uproszczeniem wprowadzanym na potrzeby dydaktyki wczesnoszkolnej.

Zakładając, że autor cytowanego pytania odwołuje się do tzw. synchronicznej wymowy spółgłosek wargowych miękkich, można przyjąć, że w wyrazie chwiejność jest 8 głosek h-f’-e-j-n-o-ś-ć). Inne wyrazy, w których i oznacza wyłącznie miękkość, to np. biały [zapis głoskowy: b’ały] czy kiedy [k’edy].

Bartłomiej Cieśla

 

łączna bądź rozdzielna pisownia wyrazu „jak” z cząstką „-by”.

„Cieszę się jakbym miał milion złotych.”
„Jak bym miał milion złotych, to wydałbym go szybko.”
Czy podane przeze mnie przykładowe zdania są poprawnie zapisane? Pytanie dotyczy konkretnie zapisu spójnika „jak”, tj. łącznie bądź rozdzielnie z cząstką „-bym”.

Wyraz jak jest wielofunkcyjny. W jednym zdaniu może pełnić funkcję zaimka, a w innym jest spójnikiem lub partykułą. W zależności od pełnionej funkcji różna będzie jego pisownia. Cząstkę -by (i jej połączenia z końcówkami osobowymi) pisze się łącznie ze wszystkimi spójnikami bez względu na to, czy spójniki te istnieją tylko z partykułą -by, czy również samodzielnie, np: jakby w znaczeniu `gdyby, jak gdyby, jeżeliby`: Pożycz mi trochę pieniędzy, jakbyś wszystkiego nie wydał; Odwiedźcie mnie, jakbyście jechali przez Łódź; Jakbym miała zajęcia, nie przyjadę.  Jakby mógł, toby wyjechał. Jakbyś miał trochę czasu, to wpadnij do nas.

Łączna pisownia cząstki: -by z wyrazem jak, jako obowiązuje także w konstrukcjach porównawczych:  Cicho, jakby makiem siał; Grał na skrzypcach jakoby wirtuoz; a także w sytuacjach, gdy wyraz jakby pełni funkcję partykuły: Był jakby zirytowanyZrobił to jakby na przekór.

Rozdzielna pisownia: jak by dotyczy połączeń, mających znaczenie `w jaki sposób`, np: Jak by on na to zareagował?; Jak by się zachował w takiej sytuacji?; Jak by tu odpocząć? ; Stało się tak, jak by oczekiwał.

W obu podanych przez Pana przykładach wyraz jakby pełni funkcję spójnika, a zatem obie jgo części składowe powinny być pisane łącznie.

Beata Burska-Ratajczyk

łatwopalny

Nie rozumiem czemu „łatwopalny” pisze się łącznie a „łatwo zapalny” osobno. 🙂
Cała sprawa dotyczy sporu z przyjacielem na temat tego, jak powinno pisać się słowo „pełnokontaktowy”, razem czy osobno. Spędziliśmy godzinę spierając się o to, przy czym ja argumentowałem, że głównie znaczenie tego wyrażenia to „kontaktowy”a słowo „pełny” dookreśla tylko jaki to jest kontakt. Ergo, w takim przypadku pisownia powinna być łączna.
rzeczonego słowa nie znaleźliśmy w słowniku, ale znalazłem słowo „pełnometrażowy” i uznałem że to jest samo: pełny metraż, pełny kontakt, analogia.
Niestety, w chwilę później przyjaciel znalazł pisane osobno wyrażenie: czysto naukowy… I w tym momencie straciłem argument o analogii…
Dlatego proszę o werdykt z uzasadnieniem 🙂

Pisownia konstrukcji składających się z przysłówka oraz imiesłowu (przymiotnika) zależy od tego, czy wskazują one na doraźną cechę przedmiotu czy własność trwałą. W moim odczuciu formy łatwopalny i łatwo zapalny sygnują cechy trwałe i powinny być pisane łącznie. Mówimy np. o łatwopalnych (analogicznie: łatwozapalnych) gazach, materiałach, cieczach, ścianach.  Gdy zauważamy, że jakiś przedmiot – ze względu na panujące okoliczności – spala się (bądź zapala się) relatywnie szybko, wyrażamy myśl inaczej, mówiąc np., że budynek płonie/zapalił się szybko/szybciej, niż przypuszczaliśmy. Konstrukcja pełnometrażowy, w sensie dosłownym odnoszona do filmu, sygnuje cechę trwałą. Połączenia z przysłówkiem czysto- pojawiają się najczęściej w wypowiedziach służących formułowaniu doraźnych ocen, informują, że zdaniem nadawcy przedmiot opisu odznacza się wyłącznie tym, co wskazywane przez drugi człon konstrukcji; ściśle – pierwszy człon  intensyfikuje treść wyrazu, który występuje w prawostronnym sąsiedztwie: czysto naukowe może być  rozumowanie czy spojrzenie na rzeczywistość. Gdy chcemy wskazać, że jakaś własność obiektywnie przynależy temu, co określane, przysłówek jest niepotrzebny, np. w zdaniu: Zjawisko mikroewolucji to fakt naukowy.

Bartłomiej Cieśla

 

mała/wielka litera w nazwach dokumentów

Szanowni Państwo,
w związku z nadejściem nowego roku szkolnego w szkołach czas się zmierzyć z nowymi wymaganiami, zmianami jakie niesie nam Ministerstwo Oświaty. Wprowadzając owe zmiany tworzymy różne dokumenty. Moje zapytanie dotyczy własnie poprawnego zapisu nazwy takich dokumentów jak: Wewnątrzszkolny System Oceniania (nazywany skrótowcem WSO), Przedmiotowy System Oceniania, Regulamin Oceniania Zachowania. Bardzo proszę o informację, czy nazwy tych dokumentów należy pisać wielką czy małą literą?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Anna Sanigórska

Pani Anno,
we wskazanych przez Panią nazwach dokumentów (o ile są to dokumenty oficjalne) należy użyć wielkich liter jedynie w pierwszym członie nazwy, np. Wewnątrzszkolny system oceniania, Przedmiotowy system oceniania, Regulamin oceniania zachowania. Jeśli mamy do czynienia z nazwą obiegową, piszemy wszystko małą literą, np. plan pracy wychowawców.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

małe i wielkie litery w nazwach geograficznych i nazwach obiektów sakralnych

Jak należy pisać: Katedra Oliwska czy katedra oliwska; puszcza białowieska czy Puszcza Białowieska; Lasy Mirachowskie czy Lasy Mirachowskie?

W pytaniu pojawiają się dwa rodzaje nazw. Pierwszy przykład dotyczy budynku sakralnego. Nie jest to jednak nazwa własna tego obiektu, lecz określenie opisowe, obowiązuje zatem pisownia małymi literami: katedra oliwska. Kolejne dwa przykłady odnoszą się do nazw geograficznych. Zgodnie z regułą głoszącą, że wszystkie człony wielowyrazowych nazw geograficznych składających się z rzeczownika i przymiotnika piszemy wielkimi literami, poprawne formy zapisu to Puszcza Białowieska i Lasy Mirachowskie.

Katarzyna Burska

 

Maria Skłodowska-Curie

W kontekście zapisu Szopen a nie Chopin – co zrobić ze Skłodowską? Pisać oczywiście Kiri?

Nazwiska znanej polskiej uczonej nigdy nie powinniśmy polszczyć. Po pierwsze, byłoby to niezgodne z tradycją językową, po drugie, utrudniałoby identyfikację sygnowanej tak postaci. Zdarza się, że obce nazwy osobowe wskazujące Polaków, którzy z jakichś względów zapisali się kartach historii,  są zapisywane wariantywnie, nie wynika to jednak z żadnego nakazu, ale zwyczaju językowego. Ten zaś kształtują przede wszystkim ludzie słowa: dziennikarze, publicyści, naukowcy, niekiedy też osoby, które noszą dane nazwisko. Wiemy na przykład, że nasz wybitny kompozytor posługiwał się dwoma wariantami swego nazwiska: francuskim oraz polskim.

Bartłomiej Cieśla

marznie

Czy forma „on marźnie” jest poprawna lub dopuszczalna? Czy tylko „on marznie”?
Dziękuję za odpowiedź.

PS. Chodzi mi zarówno o zapis jak i wymowę: Word uznaje tylko formę marznie.

Czasownik marznąć w 3. os. l.poj. przyjmuje w postaci pisemnej formę marznie. Można ją wymawiać na dwa sposoby: jako [marzńe] oraz [marźńe], z tym że rz należy wymówić jako dwie osobne głoski: r i z, nie zaś jako ż.

Katarzyna Burska

Marzyciele i Rzemieślnicy. Dom Innowacji Społecznej – pisownia

Witam, czy nazwę „Marzyciele i Rzemieślnicy. Dom Innowacji Społecznej” należy pisać z wielkich lister – czy małych? Jest to miejsce fizyczne i działalność programowa.
z góry dziękuję!
pozdrawiam

Nazwę tę traktować trzeba jako własną, więc pisownia wielkimi literami jest jak najbardziej uzasadniona.

Agnieszka Wierzbicka

matka prokurator

Szanowni Państwo, piszemy matka prokurator czy matka-prokurator? Zapis z łącznikiem zastosował dziś portal Tvn24. Pozdrawiam

Rzeczownik i określająca go przydawka rzeczowna w mianowniku powinny być pisane bez łącznika, tak jak lekarz internista, inżynier elektryk, wagon cysterna.

Katarzyna Jachimowska

 

mega – łącznie czy rozdzielnie?

Szanowni Państwo!
Intryguje mnie pisownia przedrostka „mega” zarówno z rzeczownikami, jak i przymiotnikami. Czy poprawna jest na przykład forma „megawdzięczny” czy „mega wdzięczny”; „megapromocja” czy „mega promocja”?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Łączę wyrazy szacunku,
Roch Kowalski

 

Panie Rochu,
mega- pochodzi z języka greckiego (mēgas ‛wielki’) i oznacza:
1. «pierwszy człon wyrazów złożonych tworzący nazwy i określenia rzeczy lub zjawisk o wielkich rozmiarach lub dużym natężeniu, np. megalit, megafon»
2. «pierwszy człon wyrazów złożonych, oznaczających jednostki miary milion razy większe od podstawowych, np. megabajt, megaherc (skrót: M)» (Słownik wyrazów obcych PWN).

Uzupełniając tę informację o zasady pisowni – człon mega piszemy zawsze łącznie z innymi wyrazami!

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

 

memo lista czy memolista

Szanowni Państwo,

zastanawiam się jaka jest poprawna pisownia: memo lista czy memolista.
Proszę o podpowiedź.

Pozdrawiam
Czytelniczka

Memolista to spis słówek i często jest dołączana do fiszek z wyrazami, których się uczymy. Leksem ten nie jest notowany w słownikach, ale zwyczaj językowy pokazuje, by zapisywać go łącznie (memolista). Podobnie rzecz ma się z takimi wyrazami, jak: infrastruktura, kontrkandydat, makroskala, telepizza, w których infra-, kontr-, makro- czy tele- funkcjonują jako przedrostki i zapisywane są z rzeczownikami łącznie.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

metaanaliza

Dzień dobry,

Która wersja zapisu jest poprawna: metanaliza czy meta-analiza?

Z poważaniem,

Dorota Ksiądzyna

Żadna z przywołanych w pytaniu form nie jest poprawna. Meta- to – jak wskazuje Słownik języka polskiego PWN – 'pierwszy człon wyrazów złożonych wskazujący na wyższy stopień, następstwo lub zmienność czegoś’. Złożenia z tym członem piszemy łącznie, prawidłowo będzie zatem metaanaliza. Pisownia z łącznikiem jest błędnym odwzorowaniem na gruncie polskim angielskiego meta-analisys.

Katarzyna Burska

miasto

Dzień Dobry,
kiedy słowo miasto piszemy wielką literą?

Na terenie naszego miasta?
Na terenie naszego Miasta?

Nasze Miasto podjęło działania na rzecz aktywizacji.
Nasze miasto podjęło działania na rzecz aktywizacji.

Wyraz miasto zapiszemy wielką literą wtedy, gdy stanowi część nazwy własnej, a więc w wyrażeniach typu: Urząd Miasta Lublina, Urząd Miasta w Sanoku. Co prawda silna jest tendencja, by w tekstach urzędowych zapisywać to słowo wielką literą, nie znam jednak żadnego przekonującego uzasadnienia, dla którego należałoby aprobować taki wariant; nawiasem mówiąc – nie jest on notowany w słownikach ortograficznych.

Zdaniem niektórych urzędników wyraz miasto zapisany od wielkiej litery oznacza konkretny urząd miasta. A zatem „działania podjęte przez Miasto” to de facto czynności wykonane przez pracowników konkretnej placówki. Dlaczego jednak w takim wypadku nie podaje się pełnej lub skróconej nazwy instytucji – przecież byłoby to rozwiązanie precyzyjne.

W dwóch zdaniach, które Pani zacytowała, wyraz miasto należy zapisać małymi literami.

Bartłomiej Cieśla

mikro-resztki, mikroresztki czy mikro resztki?

Mikro-resztki, mikroresztki
czy mikro resztki?

W języku polskim wszystkie przedrostki, rodzime i obce, z wyjątkiem cząstek niby– i quasi-, pisze się z wyrazami pospolitymi łącznie, a zatem poprawną formą jest mikroresztki.

Izabela Różycka

min – skrót od minuta

Jak zapisać skrót od słowa minuta? Z kropką czy bez?

 

Skrót słowa minuta zapisujemy jako min – bez kropki.

Agnieszka Wierzbicka

 

na przełomie X-XI wieku lub na przełomie X i XI wieku

Dzień dobry,
– proszę o informację, czy można przełom wieków zapisać w takiej postaci:
 na przełomie X-XI wieku
 przełom X-XI wieku
czyli z typem myślnika.

Pozdrawiam.

Dzień dobry,
wskazany w pytaniu zapis z łącznikiem (bez spacji): na przełomie X-XI wieku, przełom X-XI wieku jest poprawny. Jeśli z jakichś powodów nie chcemy go stosować, możemy użyć określenia ze spójnikiem i: na przełomie X i XI wieku, przełom X i XI wieku.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Napój niezakupiony czy nie zakupiony w sklepie?

Dzień dobry chciałabym zapytać, która pisownia jest poprawna:
1) zakaz spożywania napojów niezakupionych w lokalu
2)zakaz spożywania napojów nie zakupionych w lokalu

Zgodnie z decyzją Rady Języka Polskiego z 7 grudnia 1997 roku partykułę nie z imiesłowami przymiotnikowymi piszemy łącznie, a zatem poprawny zapis to napoje niezakupione w sklepie. Jedynym wyjątkiem od tej zasady jest sytuacja, kiedy przeciwstawiamy sobie dwie treści, czyli np. w kontekście typu: napoje nie zakupione, ale przyniesione ….

Izabela Różycka
 

 

nazwy bohaterów literackich

Dobry wieczór! Bardzo proszę o ustosunkowanie się do pisowni tytułów baśni. Trafiam na dwie rozne i juz sama zwatpilam, ktora jest poprawna… „Kot w butach” czy „Kot w Butach”, „Knyps z czubkiem” czy „Knyps z Czubkiem”? Proszę o pomoc.

Zgodnie z zasadą zawartą w Wielkim słowniku ortograficznym PWN nazwy postaci fikcyjnych, w tym bohaterów literackich, zapisujemy wielką literą. O ile reguła ta przestrzegana jest w imionach jednowyrazowych, o tyle w przypadku nazw dwu- i wielowyrazowych w praktyce wydawniczej spotkać można aż trzy rozwiązania: zapis wszystkich członów wielkimi literami, jedynie pierwszy wyraz wielką literą, wszystkie elementy małymi literami. Istotna wydaje się intencja autora książki, gdyż to on decyduje, czy wyrazom pospolitym wykorzystanym dla nazwania bohatera przypisuje status nazwy własnej. Marek Ruszkowski postuluje, by — jeśli nie znamy intencji pisarza — wszystkie elementy zapisywać wielkimi literami (oczywiście poza spójnikami i przyimkami). Opowiadałabym się zatem za pisownią Kot w Butach (taki wariant widnieje zresztą w słowniku) oraz Knyps z Czubkiem.

Katarzyna Burska

nazwy broni

Szanowni Państwo,
jak zapisać specjalistyczne nazwy wojskowe np.nazwy typów pocisków np. kornet czy kornet, Grad czy grad? Wyrzutnia rakiet Iskander czy iskander? Podwozie Armata czy armata? Dziękuję za odpowiedź

Szanowna Pani,

Nazwy broni, tak jak generalnie nazwy wyrobów przemysłowych, należy zapisywać małą literą, desygnują bowiem serie jednorodnych przedmiotów, a nie pojedyncze egzemplarze. Nie mają więc statusu nazwy własnej. Gdyby wymienione przez Panią wyrazy zostały użyte jako nazwy firm produkujących broń lub nazwy marek, należałoby zapisać je wielką literą.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy członków partii i stronnictw politycznych

Szanowni Państwo,
mam dwie wątpliwości: po pierwsze, czy mówi się na Greenpoincie, czy w Greenpoincie? Po drugie: czy członków amerykańskich partii politycznych – republikanów i demokratów – należy zapisać wielką literą?

Nazwy członków partii, stronnictw politycznych, organizacji społecznych piszemy małą literą, a więc republikanin, demokrata.

Na stronie poradni odpowiadamy (ze względów technicznych) tylko na jedno pytanie zawarte w e-mailu.

Katarzyna Jachimowska

nazwy funkcji i stanowisk

Dzień dobry,
Czy przy takim podpisie powinno się pisać całość funkcji danej osoby z małej litery?

Filip Kaczmarzyk – członek zarządu XTB ds. tradingu

Jakub Kubacki – członek zarządu XTB ds. prawnych

Nazwy stanowisk i funkcji zgodnie z obowiązującymi zasadami ortograficznymi piszemy małą literą. Zapis przywołanych w pytaniu przykładów jest zatem poprawny.

Katarzyna Burska

nazwy gmin i województw

Od jakiej litery początkowej należy napisać w nagłówku druku oficjalnego gminy Bystrzycy, na początku oficjalnej umowy tej gminy z innym podmiotem prawnym lub na budynku gminy ─ Gmina Bystrzyca czy gmina Bystrzyca oraz analogicznie Województwo Śląskie czy województwo śląskie?

W tekście, np.: Mam się dobrze w Gminie Bystrzycy czy Mam się dobrze w gminie Bystrzycy? I analogocznie w Województwie Śląskim czy województwie śląskim?

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Zgodnie z obowiązującymi zasadami ortograficznymi nazwy występujących obecnie i w przeszłości okręgów administracyjnych – a do takich należy zaliczyć gminy i województwa – piszemy małą literą. Poprawne formy to zatem gmina Bystrzyca i województwo śląskie. Wydaje się jednak, że w przytoczonym w pytaniu przykładzie odwołującym do tabliczki na budynku mamy do czynienia z potocznym użyciem wyrazu gmina w znaczeniu 'urząd gminy’. Jeśli tak rzeczywiście jest i mamy na myśli konkretną instytucję, to powinniśmy użyć wielkich liter i napisać w tym przypadku Urząd Gminy w Bystrzycy. I analogicznie – w nagłówku oficjalnego pisma stosujemy oficjalną nazwę, a więc nadawcą będzie Urząd Gminy w Bystrzycy (konkretny podmiot), a nie gmina Bystrzyce (jednostka podziału administracyjnego).

Przy okazji warto podkreślić, że w połączeniu gmina Bystrzyca odmienny będzie tylko pierwszy człon, np. Dobrze mi się żyje w gminie Bystrzyca (nie: w gminie Bystrzycy).

Katarzyna Burska

nazwy gmin, województw, powiatów

Szanowni Państwo,

Śląski Ogród Botaniczny jest związkiem stowarzyszeń, którego członkami są województwa, powiaty, gminy i inne organizacje samorządowe.

Podam po jednym przykładzie:

Województwo Śląskie

Powiat Mikołowski

Gmina i Miasto Mikołów

Gmina Lyski

Wiem, że nazwy takie jak województwo śląskie, powiat mikołowski i gmina zapisuje się małymi literami.

Nasi członkowie wymieniani w różnych dokumentach, m.in. na papierze firmowym instytucji zapisywani są wielkimi literami (tak jak w przykładzie).

Czy uzasadniona jest taka pisownia w przypadku, kiedy, pisząc Województwo Śląskie mamy na myśli nie terytorium a instytucję, którą reprezentuje Marszałek Województwa Śląskiego. Podobnie w przypadku Powiatu Mikołowskiego – instytucję, którą reprezentuje Starosta Powiatu Mikołowskiego?

A co z gminami?

Czy powinno zapisywać się małą: gmina Lyski?

A co w przypadku nazw Gmina i Miasto Mikołów? Skąd wziął się taki zapis w administracji? Nie jest tak, że każde miasto jest gminą?

Ostatnio otrzymałam uchwałę Rady Miejskiej Jaworzna, z której wynika, że z kolei nazwę ich miasta mam zapisywać Gmina Miasta Jaworzna. Tego w ogóle nie rozumiem. Czy rada miejska może sama ustalać, jaką nazwą należy się posługiwać w stosunku do danego miasta. Wcześniej mieliśmy podane: Gmina i Miasto Jaworzno, a teraz Gmina Miasta Jaworzna.

Bardzo proszę o wyjaśnienie i konkretną wskazówkę, jaka forma i zasada ortograficzna powinna obowiązywać w nazewnictwie dot. gmin.

Z uszanowaniem

Małgorzata

z językoznawczego punktu widzenia gminy, województwa i powiaty to jednostki administracyjne, których nazwy należy zapisywać małymi literami (powiat mikołowski, województwo śląskie, gmina i miasto Mikołów). Instytucjami są konkretne urzędy reprezentujące interesy danego regionu i to ich nazwy zapiszemy wielką literą (np. Urząd Marszałkowski w Łodzi).

Pytanie o fortunność nazw gmina i miasto Jaworzno / gmina miasta Jaworzna ma charakter administracyjno-prawny, nie językowy.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy instytucji

Dzień dobry,
nurtuje mnie pewne zagadnienie. Mianowicie: jak poprawnie powinno być zapisane słowo 'prokuratura’ w zdaniu: „W nawiązaniu do pisma tutejszej prokuratury…” czy „W nawiązaniu do pisma tutejszej Prokuratury”? Wydaje mi się, że skoro jest to nazwa urzędu bez widniejącej pełnej nazwy, w zapisie powinna figurować mała litera. Jednak jest jeszcze ten zaimek „tutejszej”, który wskazuje na konkretny urząd, lecz mimo wszystko pełnej nazwy nie ma. Zatem, który zapis jest poprawny?

Przy założeniu, że odbiorca wie, o jaką konkretnie instytucję chodzi, możliwości są dwie: można użyć wielkiej lub małej litery. W pierwszym wypadku wyraz PROKURATURA będziemy traktować jako człon skróconej nazwy własnej, w drugim zaś – jako wyraz pospolity, którego ogólna treść zostaje zawężona przez kontekst i de facto ograniczona do jednego obiektu. W takich wypadkach najważniejsza jest komunikatywność przekazu.

Przy założeniu, że odbiorca nie wie, o jaką instytucję chodzi, podawanie informacji należałoby zacząć od wyeksponowania pełnej nazwy wskazanego urzędu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy jednoosobowych urzędów

Dzień dobry, jak poprawnie zapisać:
Wójt Gminy Raszyn
wójt Gminy Raszyn
wójt Raszyna
wójt gminy Raszyn ???
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Nazwy jednoosobowych urzędów wielką literą zapisujemy w aktach prawnych i tekstach kancelaryjnych (np. pismach wewnętrznych jakiejś instytucji). Co więcej, podawane są wówczas w rozszerzonej – dodającej powagi – postaci. Spośród wymienionych przez Panią wariantów – w tekstach oficjalnych wskazanego rejestru należałoby napisać Wójt Gminy Raszyn. Pisząc wypowiedź mającą inne przeznaczenie (np. artykuł prasowy), możemy użyć wielkiej litery tylko wtedy, gdy nazwa podana jest w pełnym brzmieniu i odnosi się do konkretnej osoby. W dziennikarskim tekście informacyjnym i generalnie w wypowiedziach spoza tzw. dyskursu urzędowego poprawne byłyby warianty: Wójt Gminy Raszyn (przy założeniu, że jest to właściwa, pełna nazwa sprawowanego urzędu), wójt gminy Raszyn i wójt Raszyna (w ostatnim połączeniu jest jednak skrót myślowy, bo wiadomo przecież, że wójt sprawuje nadzór nad kilkoma miejscowościami). Proszę pamiętać, że wyraz gmina w standardowych połączeniach, które oznaczają jednostkę administracyjną, zapisujemy małymi literami, np. gmina Opoczno, gmina Sandomierz itd.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy kolekcji

Szanowni Państwo,

redaguję przewodnik po ogrodach botanicznych, do którego teksty – opisy poszczególnych ogrodów przygotowali pracownicy tychże.

Mam dylemat, jak zapisać nazwę kolekcji roślin, w których zgromadzone są rośliny, np. Kolekcja roślin drzewiastych, kolekcja roślin użytkowych, kolekcja bylin itp. W niektórych ogrodach nazewnictwo określające kolekcję jest inne, np. Dział Roślin Różnych Środowisk. Kolekcja i dział stosowane są zamiennie w zależności od ogrodu.

Co ogród, to inna pisownia: wielka tylko pierwsza litera nazwy lub wielką literą są zapisane wszystkie człony nazwy (tak jak zapisuje się nazwy działów firmy/komórek organizacyjnych).

Czy, przygotowując zbiorową informację o wielu ogrodach, ujednolicić zapis i zmienić, zapisując nazwy zgodnie z zasadą? Ale jaką? Nie znalazłam nigdzie zapisu, którym mogłabym się w tym względzie podeprzeć.

Propozycja jednego z szefów ogrodu jest taka, aby zostawić, jak jest, bo to nazwa własna, ale ja nie jestem tego pewna, ponieważ nazwę i tego, jak ma być zapisana, podaje botanik – kurator kolekcji, a nie językoznawca.

Resumując
Jak potraktować wydzieloną jednostkę terytorialną większej jednostki, np. W Śląskim Ogrodzie Botanicznym podziwiać możemy historyczne odmiany jabłoni zgromadzone w Kolekcji pomologicznej, Kolekcji Pomologicznej, kolekcji pomologicznej, w dziale pomologicznym…

Z góry dziękuję za pomoc!

Małgorzata Szymańczyk

Rzeczywiście, w słownikach ortograficznych nie znajdujemy wskazań, które dotyczyłyby bezpośrednio podanych przez Panią jednostek. W takiej sytuacji najlepiej poszukać analogii, przyglądając się wyrazom i połączeniom wyrazowym semantycznie bliskim.

Wariant ze słowem KOLEKCJA zapisałbym tak samo jak nazwy książek, deklaracji, ustaw czy akcji charytatywnych – wyłącznie z pierwszym członem od wielkiej litery. W taki sposób oznacza się bowiem szeroko pojętą klasę tytułów (a tytułem, jak wiemy, kolekcje są zazwyczaj sygnowane). 
 
Wariant ze słowem DZIAŁ potraktowałbym tak samo jak nazwy jednostek w obrębie instytucji czy stowarzyszeń, oddawane za pomocą majuskuły w każdym z członów. Zdaje się, że właśnie ta konkretnie klasa słownictwa odpowiada wskazanym połączeniom w stopniu największym. Dział firmowy i dział botaniczny, choć wskazują na niejednorodne elementy rzeczywistości, łączy to, że oznaczają obiekt jednostkowy stanowiący część większej całości (organizacji – wystawy). 
 
Oczywiście konsekwencja zapisu jest wskazana.
 
Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla
nazwy konkursów

Dzień dobry
chciałabym się upewnić co do poprawności pisowni nazwy programu prowadzonego przez firmę Żywiec Zdrój. Chodzi o „Po stronie natury”, chociaż w niektórych miejscach pojawia się nazwa „Po Stronie Natury”. Która wersja jest poprawna?
dziękuję i pozdrawiam
Martyna Węgrzyn

Ponieważ jest to nazwa wydarzenia (konkursu) mająca charakter indywidualny, każdy człon zapiszemy wielką literą: Po Stronie Natury. Jednostki tego typu powinny być ujęte w cudzysłów, gdy użyte są jako nazwa w nazwie, por. Inicjatywy Społeczne „Po Stronie Natury„.

Bartłomiej Cieśla

nazwy nadawane broni

Szanowna Poradnio,

interesują mnie wzorce odmiany imion nadawanym broni. Szczególnie broń biała, a w niej miecze, otrzymywała indywidualne imiona od swoich właścicieli, rycerzy. Przykłady powszechnie znane to Excalibur, Durendal, Joyeuse, Pani Kowalska, Tizona, Colad, Balmung, Notung …
Używający tej broni wojownik (rycerz) traktuje ją osobowo. Dowodem jest Roch Kowalski z Trylogii: „…to jest pani Kowalska”; słowa wypowiadane są o szabli jako o żonie.
W pewnej powieści wojowniczka dostaje miecz i nadaje mu imię „Dziób”. Gdyby traktować go osobowo (a tak traktuje ten oręż bohaterka), wyjmie z pochwy Dzioba (tak wygląda dopełniacz nazwiska Dziób), a nie Dziób. Chyba, że nie ma Dzioba (a nie Dzióba ani Dziobu) w pochwie. Czy tak?
Pisownia takich imion oczywiście od dużej litery. Mylącym wyjątkiem(?) jest „szczerbiec” pisany od małej. Czy dlatego, że to nie imię miecza, a jego określenie nadane kilkanaście pokoleń później?

Z poważaniem
Tomasz Marek

Wyraz szczerbiec zapisywany jest małą literą, dlatego że funkcjonuje w polszczyźnie jako nazwa pospolita, oznacza 'miecz koronacyjny piastowskich królów polskich’ [SJP PWN]. Gdyby jednak to samo słowo odnieść do jednostkowo przedmiotu, nabrałoby cech nazwy własnej. Nie można wykluczyć, że w niektórych tekstach pojawia się właśnie w takiej funkcji.

Nie mamy w polszczyźnie wzorców odmiany imion nadawanych broni, dlatego że jest to kategoria semantycznie rozbudowana. Ma Pan rację, że u podłoża procesu nazewniczego leży często personifikacja.

By rozstrzygnąć problem odmiany nazwy Dziób, potrzebowalibyśmy więcej danych. Zakładając, że podstawę stanowi rzeczownik pospolity (co wydaje się najbardziej prawdopodobne), powiemy, że ktoś wyciągnął Dziób. Gdyby podstawą było nazwisko, poprawna byłaby forma Dzioba.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy obiektów sakralnych

Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę o pomoc w odpowiedzi na pytanie czy zapis „Katedra Polowa Wojska Polskiego” jest prawidłowy ? Czy powinnam użyć zapisu mała litera „Katedra połowa Wojska Polskiego”. Dodam, ze to zapis w social media, chociaż wydaje się, ze nie ma to znaczenia.
Z wyrazami szacunku
Joanna Rokicka

Ogólna zasada głosi, że w wielowyrazowych nazwach obiektów sakralnych małą literą piszemy znajdujący się na początku wyraz będący nazwą gatunkową (rodzajową), np. kościół, katedra, bazylika, świątynia, sobór, pozostałe zaś składniki (z wyjątkiem przyimków, spójników i skrótów) zapisujemy wielką literą, np. kościół pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej Męczennicy w Łodzi. W przykładzie podanym w pytaniu człon gatunkowy przyjął rozbudowaną formę, składa się bowiem z rzeczownika i przymiotnika, obowiązuje jednak ta sama reguła. Ponadto warto w oficjalnej komunikacji posłużyć się pełną nazwą. Poprawny zapis to zatem: katedra polowa Wojska Polskiego pw. NMP Królowej Polski. Oczywiście jeśli będzie to początek zdania, pierwszy wyraz należy zapisać wielką literą, Nie ma znaczenia, gdzie będziemy się posługiwać przytoczoną nazwą, wszędzie obowiązują takie same zasady ortograficzne.

W przypadku wątpliwości dotyczących zapisu wyrazów i połączeń wyrazowych z języka religijnego warto zaglądać do książki „Pisownia słownictwa religijnego” pod red. Renaty Przybylskiej i Wiesława Przyczyny zaktualizowanej w 2018 r. Można tam znaleźć zarówno ogólne zasady pisowni słownictwa z tej tematyki, jak i omówienie wielu pojęć.

Katarzyna Burska

nazwy postaci literackich

Szanowni Państwo, bardzo prosiłabym o wyjaśnienie kwestii pisowni nazw bohaterów drugiej części „Dziadów” Adama Mickiewicza.

Część przywoływanych podczas obrzędów duchów zdradziło swoje imiona. Jak więc traktować i jak zapisywać nazwy bohaterów podane w didaskaliach? Pisać Aniołki czy aniołki? Dziewczyna czy dziewczyna? Co z Widmem Złego Pana/widmem Złego Pana/ widmem złego pana/ widmem / Widmem.

Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Z wyrazami szacunku
Anna Wróbel

Nazwy postaci literackich piszemy wielką literą, nawet jeśli są to wyrazy pospolite (czyli apelatywa) występujące w funkcji nazw własnych. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w II części „Dziadów” Adama Mickiewicza. Poprawnie będzie zatem: Aniołki, Dziewczyna, Widmo.

Katarzyna Burska

nazwy produktów

Dzień dobry, jak prawidłowo zapisać nazwy wędlin/kiełbas: od wielkiej czy od małej litery? Np. kiełbasa od chłopa/Od chłopa, szynka rubinowa/Rubinowa, szynka królewska/Królewska, szynka złota/Złota, polędwica sopocka. Druga sprawa dotyczy przecinka lub jego braku w takich nazwach jak: schab wieprzowy bez kości czy schab wieprzowy, bez kości, udko kurczaka z kością czy udko kurczaka, kością. Dziękuję za poradę.

Przytoczone przez Panią nazwy zapiszemy od małej litery. Za taką pisownią przemawiają dwa argumenty: po pierwsze, każde z wyrażeń nazywa serię produktów. Jak wiadomo, status nazwy własnej posiadają tylko te jednostki języka, które oznaczają obiekty mające charakter jednostkowy (np. Morliny czy Sokołów). Po drugie, każda z nazw wskazuje nie tyle markę, ile po prostu typ wędliny oferowany przez różnych producentów. O wszystkich przywołanych połączeniach możemy powiedzieć, że są określeniami jakościowymi.

Przydawka bez kości nie wymaga poprzedzenia przecinkiem. Ponieważ stanowi część krótkiego wyrażenia i znajduje się na końcu, pod względem znaczeniowym jest już silnie wyodrębniona.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy produktów

Dzień dobry, moje pytanie dotyczy użycia małej/wielkiej litery w następujących kategoriach: nazwy sosów (np. cezar, sriracha), nazwy ciastek (np. stokrotki, adwokatki, afrykanki), nazwy owoców morza (np. krewetki torpedo czy butterfly, węgorz unagi czy ośmiornica tako). Z poważaniem EM

Podane przez Panią nazwy funkcjonują jako określenia produktów spożywczych. Jednostki tego typu, w odróżnieniu od nazw marek, zapisujemy od małej litery. Drugi człon przywołanych połączeń wyrazowych ma charakter jakościowy (gatunkowy).

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

nazwy rosyjskie zakończone na -нск

Szanowni Państwo,

będę wdzięczna za odpowiedź dotyczącą poprawnego zapisu w polskich tekstach – tłumaczeniach z języka rosyjskiego – nazw miejscowości rosyjskich.
Moje pytanie dotyczy zasadności spolszczania nazw miejscowości poprzez zmiękczanie spółgłoski „n” w miejscach, gdzie w oryginalnym zapisie w języku rosyjskim nie ma znaku miękkiego. Przykłady:

Czelabinsk czy Czelabińsk
Murmansk czy Murmańsk
Kainsk czy Kaińsk (Каинск)
Mariinsk czy Mariińsk (Мариинск)
Turinsk czy Turińsk (Туринск)
Kurgansk czy Kurgańsk itd.

Ten sam problem dotyczy przymiotników tworzonych od powyższych miejscowości:
kainski czy kaiński (каинский)
mariinski czy mariiński itd.

„Czelabińsk” czy „Murmańsk” utrwaliły się już w języku polskim w zapisie z „ń”, więc rozumiem, że należy to uszanować i pozostać przy tym zapisie. Natomiast nurtuje mnie kwestia, czy, tłumacząc nazwy mniej znanych miejscowości i przymiotniki od nich tworzone, powielać ten teoretycznie niepoprawny zapis ze zmiękczeniem, czy mimo wszystko nie spolszczać, tym bardziej, że zapis oryginalny nie daje nam ku temu podstaw – w języku rosyjskim nazwy tych miejscowości pisane są bez znaku miękkiego po „n”.
Wydaje mi się, że w tłumaczeniach powinno się unikać spolszczania i skoro w języku rosyjskim mamy Kainsk, to i w polskim powinniśmy zachować ten zapis, a nie tworzyć z rosyjskiego Kainska, polskopodobny Kaińsk.

Będę wdzięczna za Państwa komentarz.

Z wyrazami szacunku

– MG

Trzymając się zasad transliteracji i transkrypcji współczesnego alfabetu rosyjskiego, należałoby każdą z tych nazw zapisać z twardym n – wskazanie to jest zawarte m.in. w Wielkim słowniku ortograficznym PWN. W tym samym opracowaniu znajdujemy jednak dopisek mówiący, że „w praktyce wydawniczej i w codziennym użyciu stosuje się nazwy spolszczone w postaci tradycyjnej, np. Smoleńsk”. Innymi słowy poruszonego przez Panią problemu nie można rozstrzygnąć kategorycznie. Znając sugestię sformułowaną w WSO i dokonując redakcji tekstu, w miejsce rosyjskiego н wprowadzałbym literę oznaczającą głoskę miękką. Po pierwsze dlatego, że odpowiada to zwyczajowi (który – nawiasem mówiąc, utrwalają autorzy słowników, notując jako jedyne poprawne formy Smoleńsk czy Murmańsk); po drugie zaś dlatego, że zbitka głosek –ns– odczuwana jest jako obco brzmiąca. Ń wprowadzałbym także w zapisie przymiotników (na wzór leksemów murmański czy smoleński).

Bartłomiej Cieśla

nazwy stanowisk

Dzień dobry,
mam dylemat w kwestii pisowni nazw działów i nazw stanowiska pracy.
Chodzi o podpisy w stopkach korespondencji mailowej gdzie jest imię, nazwisko, stanowisko, nazwa działu oraz nazwy w strukturze organizacyjnej.
Aktualnie używamy następującej pisowni:
Dyrektor ds. Szkoleń i Rozwoju
Dział Szkoleń i Rozwoju

Nazwy stanowisk pracy zapisujemy zasadniczo małą literą, np. adiunkt, młodszy asystent, pielęgniarka przełożona, starszy brygadzista. Ta sama zasada obowiązuje w wypadku nazw stanowisk uznawanych za wyjątkowo prestiżowe, zaszczytne, piastowane przez jedną osobę (prezes, premier, prezydent, dyrektor, minister do spraw zagranicznych), choć przyjęło się, że w tekstach prawnych, a gdy pojawiają się w pełnym brzmieniu na oznaczenie konkretnej osoby – również w tekstach o innym przeznaczeniu – można je zapisywać od wielkiej litery. W stopce mailowej  poprawne będą dwa warianty: Dyrektor ds. Szkoleń i Rozwoju oraz dyrektor ds. szkoleń i rozwoju (ew. Dyrektor ds. szkoleń i rozwoju – gdy przyjmujemy zasadę, że wyrazy otwierające każdy kolejny wers stopki zaczynamy majuskułą; w takim wypadku wielką literę motywują względy edytorskie, a nie znaczeniowe).

Przy okazji warto pamiętać, że od wielkiej litery możemy zapisać każdą nazwę stanowiska, jeśli chcemy podkreślić szacunek do osoby, jaką wskazujemy, np. w podziękowaniach czy zaproszeniu.

Nazwy instytucji i ich działów – jeśli podane są w pełnym brzmieniu – zapisujemy majuskułą, tj. Dział Rozliczeń, Centrum Finansowe, Biuro Analityczne.

Bartłomiej Cieśla

nazwy stanowisk raz jeszcze

Podczas pisania instrukcji wewnętrznej pojawił się mały problem co do pisania małą/dużą literą nazw stanowisk. W Banku mamy stanowiska jednoosobowe np. stanowisko ds. ryzyk i takie które odnoszą się do kilku osób, np. stanowisko obsługi klienta. Wszystkie według mnie piszemy z małej. Z dużej zawsze pisaliśmy Zarząd Banku , Prezes Banku, Główna Księgowa, Rada Nadzorcza. W instrukcji opisywane są zadania stanowisk, członków zarządu, prezesa, rady nadzorczej. Proszę napisać jak poprawnie powinno się pisać w procedurach nazwy stanowisk, w tym prezesa, czy główną księgową. Stanowisko ds. ryzyka kredytowego, chodź jest jednoosobowe to pisałam małą.

Na pytanie dotyczące pisowni nazw stanowisk, godności i pełnionych funkcji odpowiadaliśmy już w naszej Poradni wielokrotnie, zachęcam do zapoznania się choćby z odpowiedzią. Zaznaczę po raz kolejny: zasadniczo nazwy godności, stanowisk, tytuły naukowe i zawodowe piszemy małymi literami. Gdy nazwa taka odnosi się do konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu, wówczas można ją zapisać wielkimi literami, dotyczy to jednak zaszczytnych urzędów i funkcji. Trudno uznać stanowisko obsługi klienta, stanowisko ds. ryzyka czy główną księgową za jednoosobowy urząd. Tworząc instrukcję, także posłużyłabym się małymi literami dla oznaczenia poszczególnych stanowisk czy organów – wszak nie dotyczą one konkretnej osoby, tylko danej funkcji w firmie (którą raz może sprawować ta, a raz inna osoba).

Katarzyna Burska

 

 

nazwy szkół

Witam,mam pytanie , czy w nazwie szkoły wyrazy mogą być zapisane małymi i wielkimi literami ,np na pieczątce szkoły wygląda to tak
Szkoła Podstawowa Nr 2 z oddziałami dwujęzycznymi i sportowymi im. Szarych Szeregów w Poznaniu.
Z wyrazami szacunku
Barbara Skuza

Zasadniczo każdy człon nazwy własnej zapisujemy wielką literą. Wyjątkiem są spójniki (np. i), przyimki (w, z) oraz skróty (nr, im.). Przy założeniu, że cytowane przez Panią wyrażenie jest pełną i oficjalną nazwą placówki, właściwa pisownia powinna wyglądać następująco: Szkoła Podstawowa nr 2 z Oddziałami Dwujęzycznymi i Sportowymi im. Szarych Szeregów w Poznaniu.

Bartłomiej Cieśla

 

nazwy szkół

Czy w zdaniu „W Iwanowicach powstało Publiczne Gimnazjum” – uzasadnione jest użycie wielkiej litery? A jak poprawnie napisać „Chodzę do szkoły podstawowej w Celinach” – kiedy jest to jedyna szkoła w Celinach, ale nie jest to jej pełna nazwa?

To, czy nazwa własna, którą skracamy, zachowa swój status, zależy od intencji piszącego. Wyrażenia SZKOŁA PODSTAWOWA i PUBLICZNE GIMNAZJUM można potraktować jako nazwy gatunkowe placówek (wyrazy pospolite) albo uznać, że stanowią integralną część nazwy własnej oddawanej w niepełnej postaci. Oczywiście zdarza się, że za wyborem jednej z interpretacji przemawia kontekst. Tak na przykład w pierwszym zdaniu chodzi raczej nie tyle o nazwę szkoły, ile o typ powołanej jednostki, w drugim zaś – otoczenie słowne niczego nie rozstrzyga. Jeśli intencją piszącego jest podkreślenie rodzaju placówki, należałoby użyć małych liter; jeśli zaś wskazanie na konkretną szkołę – lepiej wprowadzić zapis od wielkiej litery.

Bartłomiej Cieśla

nazwy urzędów jednoosobowych i tytuły ustaw – pisownia

Dzień dobry.

Jak należy pisać:

– Z-ca Głównego Księgowego czy z-ca głównego księgowego?

– zgodnie z art. 56 ustawy o finansach publicznych czy zgodnie z art. 56 Ustawy o finansach publicznych?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedz.

 

Nazwy urzędów jednoosobowych w aktach prawnych należy zapisywać wielką literą. Pisownię wielkimi literami stosuje także w tekstach o innym przeznaczeniu pod warunkiem, że nazwa urzędu jednoosobowego czy stanowiska występuje w pełnym brzmieniu, zgodnie z oficjalną nomenklaturą funkcjonującą np. w danym miejscu pracy. Zatem należałoby zapisać: Zastępca Głównego Księgowego lub Z-ca Głównego Księgowego.

Tytuły ustaw przytaczane w pełnym brzmieniu zapisujemy wielką literą, nazwy skrócone, przywoływane w znaczeniu potocznym – małą. Pełna nazwy ustawy, której dotyczy pytanie, brzmi: Ustawa z dnia 27.08.2009 r. o finansach publicznych. W takim użyciu należałoby wyraz „ustawa” zapisać wielką literą, małą zaś w formie uproszczonej: zgodnie z art. 56 ustawy o finansach publicznych.

Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

nazwy zabytków

Dzień dobry,
Bardzo proszę o wskazanie poprawnej formy zapisu nazw zabytków związanych z fortyfikacjami.
Czy poprawną formą jest zapis: Twierdza „Kraków”, twierdza „Kraków”, Twierdza Kraków, czy twierdza Kraków? Identyczną wątpliwość mam w odniesieniu do określeń: fort „Borek”, Fort „Borek”, fort Borek, bądź Fort Borek.

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam,
Dominik Kasprzak

Przytoczone przez Pana jednostki należałoby potraktować tak samo jak nazwy obiektów miejskich (dlatego że jest to kategoria semantycznie im najbliższa). Zgodnie z regułą ortograficzną wyłożoną w Wielkim słowniku ortograficznym PWN pierwszy człon takich wyrażeń zapiszemy wielką literą, jeśli stanowi on integralny składnik nazwy własnej, małą zaś – gdy jest wyłącznie członem jakościowym. To, którą interpretację przyjąć, podpowiada najczęściej analiza zwyczaju językowego. Możliwe też, że równolegle funkcjonują dwa warianty zapisu. Nazw obiektów miejskich używamy bez cudzysłowu.

Bartłomiej Cieśla

nie podpisany czy niepodpisany?

Witam serdecznie,
tworząc stronę internetową wyświetlam komunikat „Masz nie podpisane oświadczenia”. Czy powyższa forma jest poprawna czy „nie podpisane” musi być napisane razem.
Z góry dziękuję za odpowiedź,
pozdrawiam
Robert Brzeziński

Wyraz podpisany to tzw. imiesłów przymiotnikowy. Zgodnie z normą języka polskiego, jeżeli dodajemy partykułę nie do tego rodzaju imiesłowów (podobnie jak do przymiotników), powinniśmy napisać ją łącznie. A zatem: Masz niepodpisane oświadczenia.

Izabela Różycka

nie z czasownikami

Poprawna pisownia słowa z nie
„Zapytałam, lecz jeszcze żadna (osoba) nieodpisała czy nie odpisała?”
Pozdrawiam M. Schmidt

Partykułę nie z czasownikami zapisujemy rozłącznie. Poprawny będzie wariant: Zapytałam, lecz jeszcze żadna osoba nie odpisała.

Bartłomiej Cieśla

niskozmineralizowany

Niskomineralizowana czy nisko mineralizowana?

Zasady ortograficzne głoszą, że połączenia przysłówków z imiesłowami przymiotnikowymi lub przymiotnikami określanymi przez ten przysłówek wskazujące na doraźną cechę obiektu zapisujemy oddzielnie, np. nowo zatrudniony pracownik. Jeśli jednak oznaczają trwałą cechę, to ulegają wówczas scaleniu i obowiązuje zapis łączny. I to właśnie z tym drugim przypadkiem mamy do czynienia w wyrazie niskozmineralizowana. Wskazuje on na trwałą, niezmienną właściwość (np. wody), dlatego obowiązuje pisownia łączna. 

Katarzyna Burska

o nazwach urzędów i godności raz jeszcze

Czy można tak napisać: prof. Jacek Majchrowski prezydent Krakowa, czy Prezydent Krakowa?

Wielokrotnie pisaliśmy już w poradni na temat pisowni nazw urzędów jednoosobowych i godności. Warto przed wysłaniem pytania przeszukać archiwum. Przypomnę raz jeszcze: nazwy stanowisk i godności (np. prezydent, premier, dyrektor, dziekan, prezes) piszemy zasadniczo małą literą. Jeśli nazwa taka pojawia się w urzędowej (oficjalnej) postaci w akcie prawnym, stosujemy wielkie litery. Możemy też zapisać nazwę urzędu jednoosobowego wielkimi literami w innych tekstach, jeśli nazwa taka występuje w pełnym brzmieniu i odnosi się do konkretnej osoby. Nie jest to jednak obligatoryjne. Zapis zależy więc od typu wypowiedzi, w której użyta została ww. nazwa.

Katarzyna Burska

o pisowni form grzecznościowych w wywiadach raz jeszcze

Szanowni Państwo!
Czy w dialogu, wywiadzie formy pan, pani, cię, ciebie można/trzeba pisać dużą literą?
Z poważaniem

Na analogiczne pytanie już odpowiadaliśmy, zachęcam do zapoznania się z tą poradą. Mogę jedynie powtórzyć, że decyzja o używaniu wielkiej litery ze względów grzecznościowych należy do nadawcy. Można zatem przytoczone wyżej zwroty adresatywne i zaimki pisać wielką literą, ale nie jest to wymóg. Najistotniejsze, by po wybraniu jednej z opcji konsekwentnie się jej trzymać w całym tekście.

Katarzyna Burska

oddech

Jaka jest reguła występowania „ch” w wyrazie „oddechem”?

W Słowniku etymologicznym języka polskiego Aleksandra Brücknera można znaleźć informację, że rzeczownik oddech należy do tej samej rodziny wyrazów, do której należą leksemy dech, tchu, dychać, oddychać, dyszeć. Zgodnie z zasadami ortograficznymi dwuznak ch piszemy wtedy, gdy w innych formach wymienia się na głoskę sz. W przywołanym przykładzie mamy taką wymianę ch:sz (oddech – dyszy).

Elwira Olejniczak

odmiana nazwiska Grynia

Dzień dobry,

jak prawidłowo odmienia się nazwisko Grynia?
Odwołać warunkowe zwolnienie Damianowi Grynii? Gryni?

Dziękuję za pomoc.

Ciąg liter -nia- może być w polszczyźnie realizowany jako [ńa], np. Gdynia [Gdyńa], lub [ńja], np. Dania [Dańja]. Wyrazy, których zakończenie wymawiane jest bez głoski j, w formie dopełniacza zapisywane są z jednym i, np. M. Gdynia; D. Gdyni. Słowa, które w wymowie mają j, zapisujemy z podwojonym i, np. M. Dania; D. Danii.

Nazwisko Grynia artykułujemy bez głoski j, zapiszemy je w dopełniaczu z jednym i.

Bartłomiej Cieśla

odmiana nazwy Empressia

Szanowni Państwo,

chciałabym wypowiedzieć się na temat firmy Empressia, niestety mam problem z jej odmianą przez przypadki.
Głównie zastanawiam się, czy napisać w Empressii czy w Empressi?

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Pozdrawiam
Karolina Golec

Reguły ortograficzne głoszą, że w rzeczownikach zakończonych na -ia w dopełniaczu, celowniku i miejscowniku piszemy na końcu  –i, jeśli jest to wyraz rodzimy i przyswojony (np. ziemi), –ii zaś, gdy jest to wyraz obcy (np. fobii). Ponieważ przywołana w pytaniu nazwa jest stylizowana na obcą, poprawną formą będzie w Empressii.

Katarzyna Burska

organ

Jaka jest prawidłowa pisownia wyrażenia:
w ocenie tutejszego organu podatkowego czy w ocenie tutejszego Organu podatkowego.
Czy organ powinien być napisany dużą czy małą literą?

Wyrażenie organ podatkowy nie ma statusu nazwy własnej, dlatego zapiszemy je małymi literami. W tekstach urzędowych duża litera jest wyraźnie nadużywana.

Bartłomiej Cieśla

organ prowadzący

Jaka jest prawidłowa pisownia wyrażenia:
Dyrekcja Zespołu Szkół składa wniosek
o wyrażenie zgody przez organ prowadzący na ..
czy przez Organ prowadzący ?

Połączenie organ prowadzący szkołę nie jest nazwą własną, należy je zatem zapisywać małymi literami. Co prawda zasady polskiej ortografii dopuszczają pisownię wielką literą ze względów uczuciowych i grzecznościowych (np. w pismach), traktując to jako wynik osobistej decyzji nadawcy, nie wydaje się jednak, by w przytoczonym kontekście było to wskazane. Można by w ten sposób wyróżnić konkretny organ prowadzący, gdyby był on przywołany. Praktyka pokazuje, że wielka litera bywa w pismach urzędowych wyraźnie nadużywana. 

Na marginesie warto zaznaczyć, że w części inicjalnej powinna się pojawić pełna nazwa placówki (np. Zespół Szkół im. Tadeusza Kościuszki w Miliczu), dopiero wówczas należy zapisać ją wielkimi literami.

Katarzyna Burska

orno-próchniczny

Pytanie z gleboznawstwa: poziom glebowy orno-próchniczny czy ornopróchniczny?

Poziom gleby, o którym mowa w pytaniu, odnosi się do dwóch członów równorzędnych znaczeniowo — przymiotników od wyrazów orka i próchnica. Takie przymiotniki złożone piszemy zawsze z łącznikiem, poprawna forma to zatem orno-próchniczny (czyli jednocześnie i zawierający próchnicę, i nadający się do orki). Przeciwieństwem są przymiotniki złożone z członów nierównorzędnych znaczeniowo, w których jeden człon zawiera znaczenie główne, drugi zaś je tylko dookreśla. Stosujemy wówczas zapis łączny, np. rolniczoprzemysłowy (dotyczący przemysłu rolniczego).

Katarzyna Burska

ortografia w korespondencji handlowej

Szanowni Państwo,

moje pytanie odnosi się do korespondencji handlowej. Czy w korespondencji biznesowej można użyć zwrotu „w Państwa Firmie” czy też duża litera będzie tu nadużyciem? Zastanawia mnie rownież czy można powołać się na umowę O DOSTAWĘ materiałów budowlanych czy należy użyć raczej sformułowania „w odniesieniu do umowy dotyczącej dostawy materiałów budowlanych”?

Z poważaniem,
Katarzyna Górka

Jeśli chcemy podkreślić rangę przedsiębiorstwa, do którego kierujemy korespondencję, możemy użyć wielkiej litery w przytoczonym zwrocie. Wówczas zastosowanie będzie miała reguła mówiąca o używaniu wielkich liter ze względów uczuciowych i grzecznościowych. Pisałabym tak jednak tylko w naprawdę uzasadnionych przypadkach, posłużenie się zwrotem w Państwa firmie też zostanie odebrane jako zgodne z zasadami grzeczności. Nie należy przede wszystkich zapominać o tym, by używać wielkich liter w bezpośrednich zwrotach: Pan, Pani, Państwo

Połączenie umowa o coś obowiązuje wtedy, gdy wymieniamy świadczenia, do których zobowiązuje się jedna strona. Zaproponowana dłuższa forma (umowa dotycząca dostawy materiałów budowlanych) też będzie poprawna. Trzeba pamiętać, że zestawienie umowy z przyimkiem na traktowane jest jako potoczne, np. umowa na dostawę.

Katarzyna Burska

ortograficzny zapis spółgłosek miękkich

Witam
Jak mam wytłumaczyć 7- letniemu dziecku kiedy piszemy np ź a kiedy zmiękczamy przez i i piszemy zi.
Tłumaczyłam, że ź, ś,ć piszemy na końcu wyrazu i kiedy występuje przed spółgłoską, ale w wyrazie ZIMA jest M spółgłoska, a mimo to nie piszemy ź tylko zi.

Głoski miękkie właściwe: [ś], [ź], [ć], [dź], [ń] oznaczane są w polszczyźnie za pomocą pojedynczego znaku, nad którym stawiamy kreskę, lub z wyzyskaniem grupy liter: albo dwóch – si, zi, ci, ni, albo – trzech: dzi.

Pierwszy wariant oznaczania miękkości stosuje się, gdy wymienione głoski występują na końcu wyrazu lub w pozycji przed spółgłoską (ćma, pisać, łoś, ślimak). Drugi zaś – gdy znajdują się w pozycji przed samogłoską, a więc w gruncie rzeczy chyba w większości kontekstów: jest tak nie tylko w wypadku wyrazów typu cię, nie, się, ciasto, siano (w których i, poprzedzające inny znak samogłoskowy, pełni wyłącznie funkcję zmiękczenia), lecz także w wypadku słów zima czy dziwny. Proszę zwrócić uwagę, że jeśli oba te wyrazy zapiszemy tak, jak je słyszymy, tj. [źima, nie: źma], [dźiwny, nie: dźwny], okaże się, że tak w jednym, jak w drugim słowie spółgłoska miękka występuje przed samogłoską. I pełni tu jednak nie tylko funkcję zmiękczenia, ale ma też status odrębnego dźwięku.

Dziecku warto przedstawić reguły, o których Pani pisała. I przede wszystkim zachęcać do czytania.

Bartłomiej Cieśla

ósemka

Dzień dobry, Panie Profesorze.
Mam ogromną zagadkę związaną z wyrazem „ósemka”. Mimo skojarzeń tego rzeczownika z liczebnikiem „osiem”, co tłumaczyłoby pisownię przez „ó”, w zasadach pisowni znajdujących się we wstępie do słowników ortograficznych tenże wyraz występuje w osobnej kategorii wyjątków zaczynających się na „ó”. Jak to właściwie jest? Szukałam odpowiedzi w „Gramatyce historycznej języka polskiego”, niestety bezskutecznie.
Będę ogromnie zobowiązana za wyczerpującą odpowiedź.
Z poważaniem
Anna Czudecka-Wrona

Jedna z zasad mających pomóc uczniom w przyswajaniu zasad ortograficznych głosi, że literę ó należy pisać, jeśli w formach fleksyjnych danego wyrazu lub w wyrazach spokrewnionych zachodzi wymiana na o lub e. Niewątpliwie osiem i ósemka należą do tej samej rodziny wyrazów. Zajmujący się poprawnością ortograficzną zwracają uwagę, że przytoczona reguła pomaga opanować zasady pisowni, ale nie wyjaśnia, dlaczego w tych wyrazach piszemy ó. Niejednokrotnie decydują bowiem o tym względy historyczne. Przytoczenie w słownikach wyrazu ósemka w kategorii wyrazów zaczynających się od ó ma zapewne pokazać, że mamy ich w polszczyźnie niewiele.

Katarzyna Burska

państwo

Jak chodzi o wsparcie np. stowarzyszenia. To pytam: czy państwo wesprą czy wesprzom?

Poprawna jest wyłącznie pierwsza wersja. Rzeczownik państwo w podobnych kontekstach łączy się z czasownikami w 3 os. lm. (formy te mają na końcu literę -ą). Z lekkim odcieniem potocznym można też zapytać: Czy państwo wesprzecie?

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

Park Śledzia czy park Śledzia?

Dzień dobry! Nurtuje mnie jeden problem ortograficzny – niedawno odbyło się w Łodzi dyktando, w którym padło sformułowanie „Park Śledzia”. Czy pisownia wyrazu „park” jest tutaj poprawna? Wiem, że w słowniku ortograficznym jest reguła, która mówi, ze nazwy gatunkowe (np. park, ulica, aleja) piszemy małą literą. Dlaczego zatem organizatorzy w wersji tekstowej dyktanda napisali oba człony wielkimi? Czy jest to jakiś wyjątek? Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości.

Park Staromiejski w Łodzi nazywany jest zwyczajowo Parkiem Śledzia. Ponieważ nie jest to nazwa oficjalna, rozstrzygnięcia jej pisowni nie mogą być arbitralne. Można przyjąć, iż wyraz park wchodzi w skład nazwy obiektu, co uzasadniałoby pisownię obu członów wielkimi literami. Z drugiej strony, zgodnie z przepisami ortograficznymi, wyraz uściślający, który poprzedza nazwę, powinien być pisany małą literą, a więc park Śledzia (tak jak park Dreszera, ulica Długa, plac Grunwaldzki). Autorzy dyktanda powinni rozstrzygnąć wątpliwości dotyczące pisowni tej nieoficjalnej nazwy na korzyść piszącego.

Katarzyna Jachimowska, konsultacja – Sławomira Tomaszewska

pedagogiczno-muzyczny czy pedagogicznomuzyczny?

Dzień dobry!
Czy czasopismo poświęcone pedagogice muzyki to czasopismo pedagogiczno-muzyczne (z łącznikiem) czy pedagogicznomuzyczne (pisane łącznie)?
Z góry dziękuję za odpowiedź

O pisowni przymiotników złożonych w polszczyźnie decydują relacje zachodzące między ich członami. Jeżeli oba elementy danego wyrażenia (są równorzędne znaczeniowo), stosujemy pisownię z łącznikiem, np.: czerwono-zielony, południowo-zachodni, bo [czerwony i zielony; południowy i zachodni]. Kiedy pierwszy składnik wyrażenia dookreśla drugi, wówczas stosujemy zapis łączny, np.: jasnozielony (= zielony o jasnym odcieniu), rzymskokatolicki (= katolicki, o obrządku łacińskim, rzymskim).

       Trudno jest mi wnioskować, jaki charakter ma czasopismo, o które Pani pyta. Jeżeli jego tematyka obejmuje w takim samym stopniu pedagogikę i muzykę, to uzasadniony będzie zapis czasopismo pedagogiczno-muzyczne. Jeśli periodyk jest poświęcony nauczaniu muzyki, czyli temu aspektowi działalności muzycznej, na który wskazuje przymiotnik: pedagogiczny, to poprawna będzie postać czasopismo pedagogicznomuzyczne.

 Beata Burska-Ratajczyk

Źródła:

red. A. Markowski, Wielki słownik ortograficzny języka polskiego, Warszawa 1999, s. XLV.

E. Polański, A. Skudrzykowa, Słownik pisowni łącznej i rozdzielnej, Warszawa 2003, s. 7 – 8.

 

pendolino, Pendolino

Szanowni Państwo,
jak zapisać wyraz określający markę pociągów Pendolino czy pendolino?
Łączę wyrazy szacunku

Mając na myśli nazwę marki, która – jak wiadomo – jest jedna, użyjemy wielkiej litery (np. Zagraniczny producent uruchomił sprzedaż pociągów marki Pendolino); mając na myśli nazwę konkretnego pociągu, użyjemy małej litery (np. Zakupione w maju pendolino spisało się bardzo dobrze).

Bartłomiej Cieśla

piękny jaś

Szanowna Poradnio, frapuje mnie pisownia fasoli PIĘKNY JAŚ. Spotykam się z różnym zapisem: raz wielką literą (fasola Piękny Jaś), raz małą literą (fasola piękny jaś). Słownik języka polskiego podaje pisownię „jaś”, tylko co w sytuacji, gdy jest on dodatkowo „piękny” albo „tyczny”? Dodam, że produkt posiada oznaczenie Chroniona Nazwa Pochodzenia UE i pisany jest „fasola Piękny Jaś z Doliny Dunajca”. Czy pisownia zależy od tego czy mówimy o konkretnym produkcie z certyfikatem, czy nie? Tyle o jasiu. Kolejne pytanie dotyczy oliwek kalamata/Kalamata. Wielką czy małą literą to pisać?

Pamiętajmy, że polską pisownię regulują przede wszystkim słowniki ortograficzne i to one powinny stanowić najważniejszy punkt odniesienia w rozstrzyganiu językowych dylematów.  Zapis w różnego typu dokumentach tworzonych przez urzędników może wynikać z ich intuicji językowej lub na przykład danych, które wpisywane są przez osoby wnioskujące o rejestrację produktu.  W pismach urzędowych – co warto podkreślić – widoczna jest tendencja do nadużywania wielkich liter. Czy gdyby na liście produktów, których nazwa objęta jest ochroną, znalazł się popularny polski oscypek zapisany wielką literą, miałoby to wpływ na zmianę naszych przyzwyczajeń językowych?

Wyraz JAŚ, oznaczający odmianę fasoli, należy zapisywać małą literą. Rozstrzygnięcie to znajdujemy w Wielkim słowniku ortograficznym PWN. Warto też podkreślić, że nazwy roślin zasadniczo zapisuje się minuskułą, np. świerk srebrzysty, sosna pospolita, borowik królewski. Wyjątkiem są połączenia wyrazowe wprowadzane na gruncie polszczyzny specjalistycznej. Nie wchodząc we wszystkie szczegóły, warto zwrócić uwagę, że np. w tekstach botanicznych widoczny się zwyczaj, by więcej niż jednowyrazowe nazwy gatunkowe roślin uprawnych zapisywać z użyciem cudzysłowu, np. begonia mieszańcowa „Bismarka”, begonia ogrodowa „Axel Lange”, ziemniak „Dar”. Znakiem obejmuje się człon wskazujący na odmianę. Odwołując się do przytoczonych wskazówek, rekomendowałbym dwa warianty ortograficzne, tj. fasola piękny jaś z Doliny Dunajca albo fasola „Piękny Jaś” z Doliny Dunajca. Analogicznie postąpić można z drugą nazwę: oliwki kalamata/oliwki „Kalamata”.

Bartłomiej Cieśla

pisownia -bym

 pisownia z bym w zdaniu. ” stroiłabym” czy „stroiła bym”

W połączeniu z czasownikami w formie osobowej cząstkę bym zapisujemy łącznie.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

pisownia 'naprawdę’ i 'na pewno’

Dlaczego w różny sposób zapisuje się słowa naprawdę i na pewno? Kiedy stosujemy dany zapis?

 

Wyrażenia przyimkowe piszemy w języku polskim rozdzielnie. Przyimek jest w nich oddzielony od rzeczownika (np. na stole, w domu, do supermarketu, za lasem), zaimka (np. przy tobie, obok niej, na sobie) lub liczebnika (np. przy dwóch, na drugie). Tak jest także w wyrażeniu, które pojawiło się w pytaniu, czyli w na pewno – zawsze napiszemy je rozdzielnie.

Wyjątkiem od tej zasady jest naprawdę pisane łącznie. Słowo to jest partykułą, którą przekonujemy kogoś, że mamy rację, oraz potwierdzamy prawdziwość tego, co powiedzieliśmy, np. Naprawdę wczoraj załatwiłam tę sprawę.

Warto jednak zaznaczyć, że są w polszczyźnie sytuacje, w których naprawdę należy napisać rozłącznie. Opisuje je Jerzy Bralczyk:

„Czy naprawdę na pewno piszemy łącznie? Tak, na pewno i naprawdę – gdy chcemy kogoś przekonać lub w przekonaniu utwierdzić. Bo możemy spotkać także te dwa słowa: na i prawdę zapisane obok siebie słusznie z osobna – gdy przyimek na łączymy z rzeczownikiem prawda.” (Źródło: Słownik języka polskiego PWN)

Na przykład: Liczę na prawdę w pana wypowiedzi.

Agnieszka Wierzbicka

pisownia 'nie’ z rzeczownikami odczasownikowymi (gerundiami)

Witam,
czy w zdaniu: „….nieprawidłowości polegającej na nie opracowaniu przez Dyrektora … Polityki rachunkowości …”
należy napisać: nie opracowaniu czy nieopracowaniu?
Z góry dziękuję za odpowiedz.

Serdecznie pozdrawiam
Urszula Wilk

 

Pani Urszulo,
podane w zdaniu słowo nieopracowanie, to rzeczownik odsłowny (inaczej odczasownikowy), nazywany także mianem gerundium. Takie rzeczowniki z przeczeniem nie zapisujemy łącznie, a więc w Pani zdaniu będzie obowiązywać zapis: (…) polegającej na nieopracowaniu…

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

pisownia bezokolicznika czasownika „znaleźć”

Zwracam się z prośbą o wyjaśnienie pisowni bezokolicznika znaleźć. Moje dziecko zastosowało zasadę z podręcznika do klasy 4 „W zakończeniu bezokolicznika piszemy -ść, jśsli w formie 1.osoby czasu teraźniejszego lub przyszłego czasownik kończy się na -tę, -dę lub sę”. (znaleść) 

Niezgodność pisowni bezokolicznika czasownika znaleźć z podaną przez Panią regułą ortograficzną wynika z nietypowego rozwoju form tego czasownika. W staropolszczyźnie istniały dwa bliskoznaczne czasowniki znaleźć (← naleźćleźć) odmieniający się regularnie w czasie teraźniejszym: znalazę, znaleziesz, znalezie… oraz znajść ( ← najść iść) o odmianie: znajdę, znajdziesz znajdzie…. . Jak widać w obu wyrazach pisownia bezokolicznika jest zgodna z przytoczoną zasadą. Ponieważ wyrazy te były podobne pod względem znaczeniowym, używane były zapewne wymiennie. W trakcie rozwoju historycznego drugi z tych czasowników zaniknął, a dokładniej zanikły jego formy takie jak bezokolicznik i czas przeszły. Natomiast formy czasu przyszłego i trybu rozkazującego zastąpiły i wyparły odpowiednie formy pierwszego czasownika. A zatem dzisiejszy czasownik znaleźć ma czas przyszły i tryb rozkazujący z czasownika znajść, o innym zakończeniu tematu czasu przyszłego.

Izabela Różycka

pisownia cząstki -by, -bym, -byś, -byśmy, -byście

Witam,
Chciałabym zadać pytanie nt. pisowni partykuły „by” z czasownikami w formie bezosobowej (pisownia łączna czy rozłączna i w jakim przypadku).
Która wersja jest poprawna:
1. „dobrze było by”
czy
2.”dobrze byłoby”?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
Barbara Piela (tłumacz)

Pani Barbaro,
cząstkę -by (oraz -bym, -byś, -byśmy, -byście) piszemy łącznie z:
1. osobowymi formami czasownika, np. miałaby;
2. występującymi w funkcji bezosobowej konstrukcjami w 3 os. w rodzaju nijakim, np. robiłoby się;
3. partykułami (ani, bodaj, chyba, czy, gdzież, niech, niechaj, nuż), np. bodajby, czyżby;
4. spójnikami (aczkolwiek, albo, albowiem, ale, ani, aż, bo, byle, chociaż, choć, czyli, gdy, gdyż, jak = jeśli, jakkolwiek, jako, jednak, jednakże, jeśli, jeżeli, lecz, nim, niż, ponieważ, skoro, tedy, to = więc, więc, zanim, zaś), np. gdyżby, jeśliby;
5. wyrazami porównawczymi (jak, jako), np. jakby, jakoby.

Rozłącznie cząstkę -by (oraz -bym, -byś, -byśmy, -byście) piszemy:
1. z bezokolicznikami, np. pójść by;
2. z nieosobowymi formami czasownika zakończonymi na -no, -to, np. wysłano by, wzięto by;
3. z wyrazami pełniącymi funkcję czasownika, np. trzeba by, można by;
4. po zaimkach osobowych, np. on by to wiedział;
5. po zaimkach pytajnych i względnych (dlaczego, dokąd, dopóki, gdzie, jak = w jaki sposób, kiedy, którędy, odkąd, skąd), np. gdzie by to położyć;
6. po zaimkach wskazujących, które odpowiadają zaimkom pytajnym i względnym (dlatego, dopóty, dotąd, stamtąd, stąd, tak = w taki sposób, tam, tamtędy, wtedy), np. dotąd by stał, tam by poszedł;
7. po zaimkach nieokreślonych (coś, ktoś), np. ktoś by to widział;
8. po rzeczownikach, np. koń by się uśmiał;
9. po przymiotnikach, np. piękna by była;
10. po przysłówkach, np. sympatycznie by tam było;
11. po imiesłowach przymiotnikowych, np. przeczytany by był, gdyby…;
12. po liczebnikach, np. pięciu by musiało to nieść.

Zgodnie z powyższymi regułami, podany przez Panią przykład, powinien być zapisany łącznie: dobrze byłoby.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

 

pisownia cząstki by z czasownikami

Witam. Proszę o pomoc w poniższym zadaniu.

Zaznacz czasowniki z którymi by piszemy łącznie:
Sporządzić, wiedziało, chodzili, szmerać, odpoczywać, wyglądałoby, wykonała, pływać, straciła, zgarnie to, wykonano, stracono, śpiewać

Dziękuję

Szczegółowo zasady pisowni różnych kategorii wyrazów z cząstką by omawialiśmy już w naszej Poradni w tej odpowiedzi, warto przed wysłaniem pytania przeszukać archiwum. Przypomnę tylko, że łącznie piszemy by z osobowymi formami czasownika (także tymi użytymi w funkcji bezosobowej), a zatem z powyższego zestawu będą to: wiedziałoby, chodziliby, wyglądałoby, wykonałaby, straciłaby. Pisownia rozdzielna obowiązuje po bezokolicznikach (sporządzić by, szmerać by, odpoczywać by, pływać by, śpiewać by), a także formach bezosobowych zakończonych na -no i -to (zgarnięto by, wykonano by, stracono by).

Katarzyna Burska

pisownia daty ze skrótem br.

Droga Poradnio, czy taki zapis daty można uznać za prawidłowy:
6.01.br.(chodzi mi o brak zera przed 6 i skrót br. – bez jakiejkolwiek spacji – w miejscu, gdzie zwykle wstawiamy cyfrowy zapis roku. Dziękuję za odpowiedź

Zasady dotyczące zapisu dat nie wskazują takiej możliwości – powinniśmy w takiej sytuacji użyć zapisu 6 stycznia br.

Agnieszka Wierzbicka

pisownia dopełniacza l. pojedynczej nazwiska Kośmieja

Czy nazwiska zakończone w M.l.poj. na -ja po samogłosce z jakichkolwiek powodów, np. tradycji rodzinnych, mogą przybrać w D.l.poj. końcówkę fleksyjną -ji, a nie -i. Mam na myśli takie nazwiska, jak Bareja czy Kośmieja. Pianista Adam  Kośmieja na na swojej stronie internetowej ma formę w dopełniaczu Kośmieji.

Z poważaniem Krystyna Wojciechowska

 

O ile urzędowa forma nazwiska (w mianowniku) często zawiera jakieś nieregularności dotyczące jego budowy lub pisowni, o tyle odmiana nazwisk podlega określonym regułom fleksyjnym a sposób ich zapisywania – regułom ortograficznym. Reguły te należą do normy językowej, czyli mają charakter obligatoryjny i są powszechnie znane, w odróżnieniu od tradycji rodzinnych lub innych czynników o charakterze indywidualnym. Pojedyncza osoba, a nawet rodzina nie będzie w stanie narzucić przyjętego wśród jej członków zwyczaju zapisywania danego nazwiska, a zatem jego formy byłyby pisane różnie w tekstach różnych autorów, co pozostaje w sprzeczności z istotą tej stanowiącej kategorię prawną, urzędowej, identyfikującej rodzinę nazwy własnej. Tego typu dowolność naruszałaby także istotę normy językowej, która jest swoistym kompromisem pomiędzy społecznym zwyczajem językowym i  analizą naukową.

Zapis nazwiska o przytoczonej przez Panią budowie w formie Kośmieji jest naśladowaniem (poprawnej) wymowy. Jak jednak wiemy, w języku polskim nie ma dokładnej odpowiedniości między mową a pismem. W wielu przypadkach wyrazy inaczej mówimy, a inaczej piszemy. Różnice te ujęte są w odpowiednie reguły ortograficzne. W przypadku wymienionego nazwiska reguła odmiany brzmi jednoznacznie: Nazwiska zakończone na –a po spółgłosce miękkiej: ś, ż, ć, dź, ń i po głoskach –j lub –l, np …., Okrzeja, ………., przyjmują wzór odmiany żeńskich rzeczowników miękkotematowych, np. szyja. A zatem Okrzeja – Okrzei, Bareja – Barei, Kośmieja – Kośmiei. Zapis w postaci Okrzeji Wielki słownik poprawnej polszczyzny (2016) dodatkowo sygnalizuje jako błąd ortograficzny.

Izabela Różycka

pisownia hydronimu Jezioro Kierskie

Szanowni Państwo,
jak poprawnie zapisać nazwy własne obszarów wodnych leżących na Pojezierzu Poznańskim:
wielkie jezioro Kierskie czy po prostu Jezioro Kierskie, jezioro Kierskie Małe czy Jezioro Kierskie Małe?
Pewna nauczycielka języka polskiego uważa, że pełna nazwa największego akwenu w Poznaniu brzmi wyłącznie Kierskie, zaś oddalonego o 10 km na zachód zbiornika – Jezioro Lusowskie (i tutaj należałoby użyć dużej litery w dwu członach).
Pragnę zauważyć, że zarówno dziennikarze Gazety Wyborczej, jak i redaktorzy internetowej strony Gminy Rokietnica zdecydowali się na małą literę w zapisach rzeczowników dotyczących nazw zalewów wspomnianych przez mnie najpierw.
Poniżej załączam kilka przykładów, także z oficjalnych dokumentów, stron etc.
Z góry dziękuję za odpowiedź i łączę wyrazy szacunku
M.K.

 

Dzień dobry,
zgodnie z publikacją Komisji Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych pt. Nazewnictwo geograficzne Polski. Tom 1. Hydronimy. Część 2. Wody Stojące, obowiązują nazwy: Jezioro Kierskie Małe (gmina Rokietnica, powiat poznański) i Jezioro Kierskie (gm. miejska Poznań) (s. 138). I tych zapisów nazw należałoby się trzymać.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pisownia i odmiana skrótowca MUSHRA

Szanowni Państwo,
ostatnio dyskutowałem o słowie MUSHRA. Jest to nazwa testu statystycznego [1].
Jak odmieniać to słowo oraz jak zapisywać odmienioną formę? Np. czy poprawna jest forma pisana „z Muszrą”? Czy może „z Mushrą”? Jak odmieniać to słowo w miejscowniku – „o czym”?
Pozdrawiam,
Jakub Mikians

MUSHRA to skrótowiec, czyli wyraz utworzony z pierwszych głosek wielowyrazowej angielskiej nazwy Multiple Stimuli with Hidden Reference and Anchor, dotyczą jej więc zasady pisowni i odmiany skrótowców. Te ostatnie piszemy wielkimi literami, a w formach obcego pochodzenia spolszczamy tylko zakończenia, żeby dostosować wyraz do polskiej odmiany. A zatem nie można pisać Mushra ani Muszra. Odmiana tego wyrazu wygląda następująco: co? MUSHRA, czego? MUSHR-y, czemu? MUSHR-ze, co? MUSHR-ę, z czym? z MUSHR-ą, o czym? o MUSHR-ze.

Izabela Różycka

pisownia i wymowa miejscownika rzeczowników zakończonych na -yzm/-izm

Dzień dobry,
Ostatnio spotykam się z dwiema formami opisującymi osoby w spektrum autyzmu. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć informacji mówiących jasno, która z form jest poprawna. Być może poprawne są obie formy?
W zdaniach typu:
„Coraz więcej słyszymy o ….” powinno być „o autyzmie” czy „o autyźmie”?
Oczywiście mogę użyć zamiennika i mówić o osobach autystycznych lub o osobach w spektrum, ale w tym konkretnym przypadku chciałabym móc użyć jednego z podanych wyżej słów. Pytanie którego z nich.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Małgorzata Piotrowska

  Jedyna poprawna forma zapisu to „o autyzmie”. Problemy ortograficzne z miejscownikiem rzeczowników zakończonych w mianowniku na -yzm  oraz – izm (np. pozytywizm, katolicyzm, modernizm, cynizm)  biorą się z faktu, że zwykle dochodzi tutaj do rozbieżności między wymową a pisownią. Wymawiając te słowa, najczęściej zmiękczamy w miejscowniku twarde w innych przypadkach z i mówimy o [pozytywiźmie] czy omawianym tutaj [autyźmie], choć poprawna jest również wymowa [pozytywizmie] i [autyzmie].

Anita Pawłowska-Kościelniak

pisownia liczebników porządkowych wyrażonych cyframi arabskimi

Witam. Jak poprawnie zapisać: w latach 30. XX wieku czy w latach ’30. XX wieku. Dziękuję za odpowiedź.

Dzień dobry,
wskazany zapis dotyczy liczebników porządkowych zapisanych cyframi arabskimi. Powinniśmy je oznaczać dodaniem po nich kropki, tj. lata 20., lata 30. XX wieku. Niepoprawne są natomiast zapisy typu: lata 30-te, lata ’30 czy lata 30′.

Agnieszka Wierzbicka

pisownia nazw firmowych

Nazwa przedszkola jest jednoczesnie znakiem graficznym i pisana jest małą literą „dreamlab”. Jak powinno się pisać po kropce wielką czy małą literą np. w zdaniu: „Milo jest z nami cały czas, a jeśli czasami znika,
to tylko po to, by zaprosić do kolejnej sali. dreamlab to aż 500 metrów …..”

pozdrawiam
MR

Nazwy firm umieszczone w logotypie zapisywane są rozmaicie: małą literą, pismem wersalikowym czy kursywą. Zabawa grafią wyrazu to jedno z prostych narzędzi przyciągania uwagi odbiorców. Zabieg urozmaicania zapisu w taki sposób ma charakter edytorski – dzięki niemu nazwa marki lub firmy zostaje wyróżniona. Nie oznacza to jednak, że wariant funkcjonujący w logotypie możemy przenieść do tekstów. Nazwy firm, zgodnie z regułami ortograficznymi, zapisujemy od wielkiej litery, co więcej taki zapis wyraźnie dominuje na stronie internetowej wspomnianego przedszkola. Poprawnie napiszemy zatem: Dreamlab to aż 500 metrów…

Bartłomiej Cieśla

pisownia nazw instytucji

Szanowni Państwo,

jak zapisywać nazwy instytucji typu urząd miasta, urząd marszałkowski, rada miejska. Wielką czy małą literą?

Pozdrawiam
Emilia K.

 

Szanowna Pani,

wskazane nazwy zapisać można na dwa sposoby – małą lub wielką literą. Pisownia uzależniona jest w tym wypadku od sensu, jaki chcemy przekazać. Jeśli mamy na myśli konkretną instytucję, powinniśmy użyć wielkiej litery, czyli napisać Urząd Marszałkowski. Jeśli idzie nam o nazwę jakościową (gatunkową), a zatem chcemy wskazać jedynie na typ instytucji, nie konkretną placówkę, uzasadnione byłoby użycie małej litery, czyli zapis powinien wyglądać: urząd marszałkowski.

 

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

 

 

pisownia nazw jednostek administracyjnych

Jak poprawnie napisać: Miasto Lublin na prawach Powiatu czy Miasto Lublin na prawach powiatu?

Nazwy jednostek administracyjnych — a do takich należy zaliczyć miasto na prawach powiatu — zapisujemy małą literą, oczywiście oprócz nazw własnych miast czy wsi wchodzących w ich skład. Według tych samych reguł zapiszemy też województwo pomorskie, powiat głubczycki czy gmina Leszno.

Katarzyna Burska

pisownia nazw jednostek wojskowych

Witam
Bardzo proszę o poradę w sprawie skrótów nazw oddziałów wojskowych. Czy dla nazwy „2. Dywizja Piechoty Legionów Armii Krajowej” prawidłowy będzie zapis „2. DPLeg. AK”? Czy dla nazwy „3. Pułk Piechoty Legionów Armii Krajowej” prawidłowy będzie zapis „3. ppleg. AK”? Czy dla nazwy „72. Pułk Piechoty Armii Krajowej” prawidłowy będzie zapis „72. pp AK”. Bardzo proszę o rozstrzygnięcie moich wątpliwości i wskazanie prawidłowych form skrótów.
Pozdrawiam
Marcin Sołtysiak

Szanowny Panie,

pisownia skrótów jednostek wojskowych nie jest ustabilizowana. Niektóre ich warianty można jednak uznać za powszechne, a przez to komunikatywne. Notowane są w Słowniku skrótów Józefa Parucha (1970) i Wielkim słowniku skrótów i skrótowców Piotra Müldnera-Nieckowskiego (2007): dla dywizji piechoty legionów – DPLeg; dla pułku piechoty legionów – ppleg; dla pułku piechoty – pp lub PP Wszystkie skróty zapisywane są bez kropek. Skrótowi może towarzyszyć cyfra (jeśli rzymska to bez kropki, jeśli arabska – to wariantywnie z kropką lub bez niej) i skrótowiec AK.

Na koniec uwaga ortograficzna: jeśli wymienione przez Pana nazwy odnoszone są do konkretnych jednostek wojskowych, mają wówczas status nazw własnych i należy zapisywać je wielkimi literami; jeśli użyte zostają jako nazwy pospolite, zapisujemy je małymi literami, np. Marek służył w dwóch dywizjach piechoty (idzie tu o typ jednostki).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

pisownia nazw obiektów w ZOO

Dzień dobry,
przygotowuję materiały dla zwiedzających z Polski i proszę o pomoc – jak należy poprawnie napisać – chodzi mi o wielkie litery
pawilon słoni, ścieżka edukacyjna Ścieżka cieni, Centrum edukacyjne, ekspozycja Na farmie, ekspozycja żółwi pustynnych, ekspozycja Wyspy na lądzie, ekspozycja kuce i osły  
dziękuję
z poważaniem
Barbara Krzyżanek

Wielkimi literami piszemy nazwy własne, czyli nazwy obiektów jednostkowych. Określenia typu centrum edukacyjne, pawilon słoni czy ekspozycja żółwi pustynnych nie spełniają tego warunku, nie są bowiem jedynymi tego typu obiektami na świecie, a zatem pisałabym je małymi literami. W nazwach ścieżka edukacyjna Ścieżka Cieni, ekspozycja Wyspy na Lądzie, ekspozycja Na Farmie mamy nazwy własne stanowiące część całych wyrażeń. W takiej sytuacji wyrazy stanowiące tę część piszemy wielkimi literami. Ze względu na analogiczną budowę można by również w ten sam sposób zapisać ekspozycja Kuce i Osły, chociaż jest to określenie niekonsekwentne w porównaniu np. z ekspozycja żółwi pustynnych – dlaczego nie ekspozycja kuców i osłów? Gdyby określenie miało taką formę, należałoby je napisać małymi literami.

Izabela Różycka

pisownia nazw okręgów administracyjnych

Szanowni Państwo,
Czy nazwę kościelnej jednostki administracyjnej (np. diecezja łódzka) powinienem zapisać wielką literą (pierwszy i drugi człon) czy też małą?
Z serdecznymi pozdrowieniami,
P. K.

W słownikach ortograficznych PWN  czytamy, że „nazwy okręgów administracyjnych współczesnych i historycznych, wyodrębnionych w strukturach kościelnych i państwowych” (a więc także nazwy diecezji) należy pisać małymi literami. Tak więc poprawny zapis to diecezja łódzka.

Katarzyna Jachimowska

pisownia nazw projektów

Szanowni Państwo!
Jak należy zapisywać nazwy projektów? Czy prawidłowy jest zapis „Start w Przyszłość”, czy „Start w przyszłość”? Co o tym decyduje?
Z poważaniem
– Adrian

Szanowny Panie,
nazwy projektów należy zapisywać tak samo jak tytuły utworów literackich, odezw, deklaracji czy ustaw – wielką literą piszemy tylko pierwszy człon. Spośród dwóch przytoczonych przez Pana wariantów poprawny jest drugi (Start w przyszłość).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

pisownia nazw ras zwierząt hodowlanych typu jersey, polska czerwona

Szanowni Państwo,
Nasza redakcja od lat ma problem z pisownią nazw ras zwierząt. Do tej pory nie udało mi się przekonać naszych autorów (także profesorów), że nazwy ras bydła należy pisać z małej litery np. polska holsztyńsko-fryzyjska, polska czerwona, simental, limousine, hereford, montbeliarde, brown swiss, jersey Niektórzy twierdzą, że jedne rasy (polskie) należy pisać z małej litery, a inne (zagraniczne pochodzące od nazw wysp np. Jersey, z dużej. Jaka jest poprawna forma?
pozdrawiam: Katarzyna Markowska

Słowniki ortograficzne nie podają zasady dotyczącej pisowni nazw ras zwierząt, należy zatem odnieść do tego zagadnienia reguły odnoszące się do kwestii pokrewnych (np. nazw roślin) oraz zwrócić uwagę na podane w tychże słownikach przykłady.

W odniesieniu do nazw roślin reguła mówi, że potocznie używane jednoczłonowe nazwy drzew, krzewów, owoców, kwiatów pisane powinny być małymi literami np. amerykany, patison, jonatany. Jeżeli chodzi o wielowyrazowe terminy botaniczne, dopuszcza się pisownię obu członów małymi literami lub pierwszego członu wielką literą, np. agawa amerykańska a. Agawa amerykańska, cis pospolity a. Cis pospolity (Nowy słownik ortograficzny PWN pod red. E. Polańskiego).

Podane przez Panią nazwy jednowyrazowe powinny zatem być pisane małymi literami. W ten właśnie sposób podawane są przykłady nazw ras bydła w rozmaitych słownikach języka polskiego, przy czym nazwa jersey może być także zapisywana w postaci spolszczonej dżerseje. Z kolei przytoczone przez Panią określenia wielowyrazowe typu polska holsztyńsko-fryzyjska, polska czerwona są skróconą formą pełnych nazw krowa polska holsztyńsko-fryzyjska, krowa polska czerwona. W ich przypadku, zgodnie z przytoczoną regułą, słowo krowa mogłoby być pisane wielką lub małą literą, natomiast wszystkie pozostałe wyrazy powinny już być pisane małymi literami. Z całą pewnością nie można natomiast wprowadzać różnych zasad ortograficznych w zależności od tego, czy wyraz jest polski, czy zapożyczony.

Warto także zwrócić uwagę, że poprawnie mówimy: pisać coś małą/dużą a. wielką literą lub od małej/dużej litery (nie: z małej/dużej litery)

Izabela Różycka

pisownia nazw stanowisk i godności

Bardzo proszę o wskazówki co do poprawności pisania wielkiej/małej litery w poniższym fragmencie (chodzi o hasła „z terenu naszej GMINY”, „Burmistrzowi Kowala”, „członkami Rady Miejskiej”)

To właśnie odwaga, kreatywność, świadomość swoich potrzeb i pragnień oraz wytrwała, systematyczna praca zagwarantowały szesnaściorgu uczniom z terenu naszej gminy ponadprzeciętne osiągnięcia w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych. Tak wybitne wyniki nie uszły uwadze Burmistrzowi Kowala – p. ……, który wspólnie z członkami Rady Miejskiej podjął decyzję o przyznaniu okolicznościowych stypendiów.

W warstwie słownictwa, która obejmuje nazwy stanowisk i godności, rozstrzygnięcie dotyczące sposobu zapisu zależy od kontekstu wypowiedzi. Zgodnie z obowiązującymi zasadami ortografii zasadniczo piszemy je małą literą, np.: burmistrz, naczelnik, premier, prezydent, wojewoda. Jeżeli nazwa stanowiska lub godności dotyczy konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu dopuszczalna jest pisownia wielką literą, np.: Burmistrz Miasta Jan Kowalski; Członek Rady Miejskiej Jan Nowak.

 Beata Burska-Ratajczyk
 

pisownia nazw stanowisk, funkcji i tytułów

Jaką literą ,wielką czy małą, powinno się pisać w tekstach nazwy stanowisk, jeżeli nazwy te występują w tekście razem z nazwiskiem? W tekstach dot. np. tematyki unijnej widnieją dwa rodzaje takiego zapisu. Czy w takim razie oba można uznać za poprawne?  

Dzień dobry,
zgodnie z obowiązującymi zasadami ortografii nazwy stanowisk, funkcji i tytułów piszemy małą literą. Jednak w sytuacji, gdy nazwa stanowiska dotyczy konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu dopuszczalna jest pisownia wielką literą, np. Naczelnik Gminy Jan Kowalski.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

pisownia nazw substancji czynnych w lekach

Nazwy leków (np. cyklosporyna, apremilast, inhibitory IL-23, metotreksat) powinny być zapisane z dużej czy małej litery?

Podane przez Panią wyrazy nie tyle są nazwami leków, co substancji czynnych, które w konkretnych lekach występują. Zaliczamy je do nazw pospolitych i piszemy małą literą. Ta sama substancja może występować w wielu lekach, które mają różne nazwy handlowe. Tak jest np. w przypadku paracetamolu, który występuje w preparatach o nazwach: Apap, Calpol, Codipar, Efferalgan, Pedicetamol, Panadol, Paracetamol Farmina, Paracetamol Hasco, Paracetamol Galena. Do pisowni nazw leków stosuje się taką zasadę, jak do nazw samochodów i innych wyrobów przemysłowych: gdy piszemy o nazwach marek i firm używamy dużej litery, a gdy mamy na myśli konkretne leki mające formę materialną, to stosujemy małą literę. Napiszemy zatem: „gorączkę szybko obniża Panadol”, ale: „muszę wziąć dwa panadole”.

Anita Pawłowska-Kościelniak

 

pisownia nazw urzędów, organizacji, tytułów, stanowisk itp.

Dzień dobry,
mam wątpliwości, od jakiej litery (wielkiej czy małej) powinny zaczynać się podane niżej nazwy własne. Czy są one zapisane właściwie?
•    marszałek województwa mazowieckiego
•    Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik czy marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik
•    marszałek Adam Struzik
•    wicemarszałek
•    minister finansów
•    Ministerstwo Finansów
•    Zarząd Województwa Mazowieckiego
•    członek Zarządu Województwa Mazowieckiego czy członek zarządu województwa mazowieckiego
•    Sejmik Województwa Mazowieckiego
•    przewodniczący Sejmiku Województwa Mazowieckiego czy przewodniczący sejmiku województwa mazowieckiego
•    przewodniczący sejmiku
•    radni województwa
•    Departament Geodezji i Kartografii
•    dyrektor Departamentu Geodezji i Kartografii czy dyrektor departamentu geodezji i kartografii
•    wójt gminy Teresin
•    starosta powiatu lipskiego
•    starosta powiatu ostrołęckiego Stanisław Kubeł czy Starosta Powiatu Ostrołęckiego Stanisław Kubeł
•    ochotnicze straże pożarne
•    Ochotnicza Straż Pożarna
•    jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej
•    jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej

Dziękuję za odpowiedź

W poradni jednorazowo możemy odpowiedzieć na jedno pytanie (tzn. dotyczące jednej formy językowej). Ponieważ nie umiem wybrać spośród podanych przez Panią tej najważniejszej, odsyłam do odpowiedzi, których udzielaliśmy na podobne pytania. Można je znaleźć w dziale ORTOGRAFIA, na przykład pod tytułami: Pisownia nazw instytucji, Pisownia nazw stanowisk i godności, Pisownia nazw stanowisk, funkcji i tytułów, prezydent czy Prezydent itp.

Izabela Różycka

pisownia nazw wędlin

Witam, potrzebuję porady, jak pisać nazwy wędlin, np. schab k(K)asztelański, k(K)rólewiecki, szynka k(K)rólewska, parówki d(D)elikatesowe. W poradach sjp pwn są dwie wykluczające się sugestie. Jedna mówi, aby nazwy wędlin traktować jako wyrażenia imienne, a druga, że jako wyrażenia pospolite. Natomiast wsjp podaje pisownię od małej litery. Czym się kierować w wyborze litery?

 

Dzień dobry,
pojawiająca się w pytaniu kwestia pisowni nazw wędlin była już przedmiotem rozważań w naszej poradni – dr Bartłomiej Cieśla odniósł się do niej w pytaniu pt. Nazwy produktów. Ze swojej strony podpisuję się pod udzieloną tam odpowiedzią i uważam, że jednostkowe nazwy wędlin są nazwami pospolitymi, nie wymagają więc pisowni wielką literą.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

pisownia nazwisk góralskich (np. Bachleda Curuś)

Szanowni Państwo!
Prosiłabym o odpowiedź na następujące pytanie – jak poprawnie zapisywać nazwisko: czy z myślnikiem Bachleda-Curuś czy bez niego – Bachleda Curuś?

Z poważaniem,
K.Król

 

Dzień dobry,
nazwiska dwuczłonowe w Polsce zasadniczo zapisuje się używając łącznika (a nie myślnika!), np. Kossak-Szczucka, Skłodowska-Curie, Junosza-Stępowski, Pobóg-Malinowski. Jednak od tej zasady istnieje wyjątek – dotyczy on zapisu nazwisk góralskich, które nie są związane ze sobą łącznikiem. Istnieje bowiem na Podhalu zwyczaj noszenia podwójnych nazwisk, wskazujących na pochodzenie z różnych rodów, i tak na przykład mamy osoby wywodzące się z rodów: Bachledów i Curusiów (jak Jan Bachleda Curuś czy Alicja Bachleda Curuś), Karpieli i Bułecków (jak Sebastian Karpiel Bułecka), Trebuniów i Tutków (jak Krzysztof Trebunia Tutka), Gąsieniców i Makowskich (jak Andrzej Gąsienica Makowski), Gąsieniców i Byrcynów (jak Wojciech Gąsienica Byrcyn) itd.

O zasadzie tej pisowni bez łącznika można przeczytać m.in. w Nowym słowniku ortograficznym PWN pod red. E. Polańskiego (Warszawa 1998, s. LXIV, p. VI, 49).

Na marginesie – informacji o nazwiskach i genealogii rodów zakopiańskich można szukać w publikacjach Marii i Józefa Krzeptowskich, którzy w ramach cyklu Podhalańskie Osadnictwo Rodowe opisali wiele góralskich rodzin.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pisownia nazwy 'wójt’

Od jakiej litery pisać wyraz „wójt” w nazwie szkoły? Szkoła Podstawowa im.wójta Jana Nowaka czy Szkoła Podstawowa im.Wójta Jana Nowaka?

 

Dzień dobry,
zgodnie z obowiązującymi zasadami nazwy stanowisk, funkcji i tytułów piszemy małą literą. Jednak w sytuacji, gdy nazwa stanowiska dotyczy konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu dopuszczalna jest pisownia wielką literą, np. Naczelnik Gminy Jan Kowalski. Tym samym obie podane w pytaniu wersje nazwy są można uznać za poprawne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

pisownia nazwy geograficznej: Przełęcz Łupkowska

Który zapis jes dobry?
przełęcz łupkowska, Przełęcz Łupkowska czy Przełęcz łupkowska?

 

W tym wypadku, przy zapisie wielowyrazowych nazw geograficznych używamy wielkich liter, czyli poprawny zapis to Przełęcz Łupkowska.

Agnieszka Wierzbicka

pisownia nazwy miejscowej Golub-Dobrzyń

Czy nazwę Golub Dobrzyn piszemy z myslnikiem czy nie?

Zgodnie z zaleceniami Rady Języka Polskiego z 2003 r. nazwę Golub-Dobrzyń powinniśmy zapisywać z łącznikiem, bowiem identyfikuje ona miejscowość powstałą z dwóch autonomicznych organizmów miejskich: Golubia (położonego w dawnej ziemi chełmińskiej w zakolu po prawej stronie rzeki) i Dobrzynia (niegdyś przedmieścia Golubia, znajdującego się na przeciwległym brzegu w ziemi dobrzyńskiej).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

 

 

pisownia nazwy Placu integracyjnego 600-lecia Miasta Grabowa nad Prosną

Proszę o informację – jak poprawnie zapisać nazwę PLAC INTEGRACYJNY 600-LECIA MIASTA GRABOWA NAD PROSNĄ

Oficjalną nazwę placu zabaw położonego w Grabowie nad Prosną zawiera Dziennik Urzędowy Województwa Wielkopolskiego, poz. 1986, z dnia 8 marca 2016 r. We wskazanym dokumencie widnieje następującą forma zapisu: Plac integracyjny 600–lecia Miasta Grabowa nad Prosną. 

Beata Burska- Ratajczyk

Pisownia nazwy stanowiska na pieczątce służbowej

Jak prawidłowo zapisać nawę stanowiska służbowego na pieczątce:
1. Kierownik Referatu Alina Gasik czy
2. kierownik Referatu Alina Gasik

Domyślam się, że po wyrazie referat jest wymieniony jeszcze jego rodzaj (kierownik Referatu XXX Alina Gasik). W takim wypadku obie przytoczone formy byłyby poprawne. Zasadniczo nazwy godności, stanowisk, tytuły naukowe i zawodowe piszemy małymi literami, ale jeżeli nazwa taka odnosi się do konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu, wówczas można ją rozpocząć wielką literą. Warto także zwrócić uwagę na to, że na pieczątkach często wyraz oznaczający stanowisko pisany jest wielkimi literami w osobnym wersie, a nazwa jednostki, w której dana osoba to stanowisko pełni oraz jej imię i nazwisko podawane są w wersach poniżej. Taki zapis wyglądałby wtedy następująco:

KIEROWNIK

Referatu Xxxxx

Alina Gasik

Izabela Różycka

 

pisownia nie z imiesłowami przymiotnikowymi

Szanowni Państwo, chciałam zapytać, jak będzie poprawnie: jeszcze nie odkrytych czy jeszcze nieodkrytych? Nieodkrytych – wiadomo, razem. Ale czy słowo „jeszcze” nie modyfikuje znaczenia tej myśli? Czy nadal powinno to być zapisane razem?

Reguła łącznej pisowni nie z imiesłowami przymiotnikowymi, zarówno czynnymi, np. niepalący, jak i biernymi, np. nieodkryty, została wprowadzona przez Radę Języka Polskiego PAN w 1997 r. Pisownia łączna obowiązuje niezależnie od znaczenia imiesłowu.

Katarzyna Jachimowska

pisownia nie z imiesłowami przymiotnikowymi

Dzień dobry,
prosiłabym o pomoc w pisowni nie:
czy w zdaniach poniżej powinno być członek niegłosujący razem czy osobno?
Z pozdrowieniami,
Izabela Wójcik

4) wyeliminowanie przypadków utraty członkostwa z przyczyn określonych w ust. 2.18 lit. c tiret pierwszy (czyli niebrania udziału w głosowaniach) i wprowadzenie dwóch kategorii członków czynnych Akademii, a mianowicie: członków czynnych głosujących (z prawem do głosowania w konkursie) oraz członków czynnych niegłosujących (bez prawa do głosowania w konkursie) w miejsce dotychczasowej jednej kategorii członków czynnych (członkowie, którzy dotychczas tracili członkostwo czynne w przypadkach wskazanych w ust.2.18 lit. c tiret pierwszy stawaliby się członkami czynnymi niegłosującymi).

Aby określić zasady pisowni z nie, należy najpierw odpowiedzieć na pytanie, z jaką częścią mowy połączone jest przeczenie. Głosujący to imiesłów przymiotnikowy czynny. W 1997 r. wprowadzono łączną pisownię zaprzeczonych imiesłowów przymiotnikowych niezależnie od tego, czy występują one w wypowiedzeniu w znaczeniu przymiotnikowym czy czasownikowym. I choć dopuszcza się rozdzielną pisownię nie z imiesłowami użytymi czasownikowo, to we wszelkich źródłach ortograficznych podawana jest dla ułatwienia pisownia łączna, poprawna w każdym kontekście. W związku z tym zapiszemy niegłosujący.

Przy okazji warto zwrócić uwagę na kwestię interpunkcyjną – należy domknąć przecinkiem zdanie podrzędne wprowadzone przez który: członkowie, którzy dotychczas tracili członkostwo czynne w przypadkach wskazanych w ust.2.18 lit. c tiret pierwszy, (przecinek) stawaliby się członkami czynnymi niegłosującymi.

Katarzyna Burska

pisownia onomatopei klik-klak

Dzień dobry!
Chciałbym poprosić o wskazanie, która z podanych poniżej pisowni jest poprawna:
klik-klak czy może klik klak?

Z poważeniem,
Roman R.

 

Dzień dobry,
onomatopeje składające się z dwóch równorzędnych określeń (w tym wypadku zapisu dźwięków różnej wysokości) piszemy z łącznikiem, czyli klik-klak. Mamy więc: korek klik-klak czy klik-klak, gdy zastukają o bruk końskie kopyta.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pisownia partykuły 'by’ z osobowymi formami czasownika

jak napisać obejrzałoby czy obejrzało by

Partykułę by z osobowymi formami czasownika piszemy łącznie, a zatem napisałabym, napisałabyś, napisałaby czy obejrzałoby. Można ją również napisać osobno, kiedy umieścimy ją w zdaniu przed czasownikiem, np. Dziecko by to chętnie obejrzało.

Izabela Różycka

pisownia partykuły nie z imiesłowami

Dzień dobry,
w jaki sposób należy pisać słowo niezaliczony (przy czym nie chodzi mi o sytuację, w której mamy do czynienia np. z uzyskaniem oceny niedostatecznej, lecz o zaliczanie elementów do poszczególnych zbiorów)? Przykładowe zdanie, z którym mam problem przedstawia się następująco: Spółka postąpiła słusznie niezaliczając/nie zaliczając przedmiotowego wydatku w ciężar kosztów uzyskania przychodów. Która z wersji jest poprawna? A może właściwe są obie?
Łączę wyrazy szacunku
Michał Kurek

w pytaniu podał Pan dwie różne formy czasownika. Zaliczony to tzw. imiesłów przymiotnikowy czynny czasownika zaliczyć, a zaliczając to imiesłów przysłówkowy współczesny czasownika zaliczać). Z każdą z tych form partykułę nie piszemy inaczej. W połączeniu z formą zaliczając wyraz nie piszemy rozdzielnie, czyli zdanie, które Pan przytoczył powinno zostać zapisane: Spółka postąpiła słusznie, nie zaliczając przedmiotowego wydatku ….. (warto też zwrócić uwagę, że imiesłowy przysłówkowe oddzielamy od reszty zdania przecinkami). W połączeniu z formą zaliczony, niezależnie od kontekstu jej użycia, partykułę nie piszemy łącznie, np. zawodnik niezaliczony do kadry, praca niezaliczona itp.

Izabela Różycka

pisownia połączenia Słowianie południowi

Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć, czy w określeniu Słowianie Południowi, pierwszy i drugi człon powinien być zapisywany wielką literą, czy może tylko rzeczownik Słowianie.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Z pozdrowieniami,
P. K.

 

Wielkimi literami zapisujemy przymiotniki będące nazwami stron świata, jeśli wchodzą one w skład wielowyrazowych nazw własnych, np.: Morze Północne, Nowa Południowa Walia, Tatry Zachodnie. We wskazanym połączeniu przymiotnik południowy nie jest składnikiem nazwy własnej, więc nie ma powodu zapisywania go wielką literą. Wyraz określa dodatkowo jedną z trzech grup Słowian, wskazując na to, o którą geograficznie część chodzi.

Beata Burska-Ratajczyk

pisownia przedrostka czasownikowego z-

Jak powinna wyglądać prawidłowa forma czasownika dokonanego od ciorać (się): ściorać (się) czy zciorać (się)? 

Jeżeli czasownik niedokonany zaczyna się połączeniem liter ci, wówczas zmieniający jego aspekt przedrostek z– występuje w pisowni jako ś-, np. ściąć, ściągnąć, ścichnąć, ścisnąć, ściszyć itp., a zatem czasownik dokonany od ciorać zapiszemy jako ściorać.

Izabela Różycka

pisownia przedrostków super- i elektro-

Jak zapisujemy cząstki super-, elektro- z przymiotnikami?

Dzień dobry,
wskazane przedrostki pisane są łącznie ze wszystkimi wyrazami pospolitymi.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

pisownia przymiotnika złożonego wysokoprzezroczysty

Witam
Tworzę etykietę na folię malarską i mam wątpliwości co do słowa „wysokoprzeźroczysta”, czy pisownia łączna jest poprawna, czy powinno się pisać rozłącznie?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Angelika Janczyk

 

Do podanego przez Panią przykładu zastosowanie ma reguła ortograficzna, która brzmi następująco: przymiotniki złożone z członów nierównorzędnych znaczeniowo, tzn. takie, w których główne znaczenie zawarte jest w członie drugim, natomiast człon pierwszy określa bliżej to główne znaczenie, pisze się łącznie.

Znaczenie główne w naszym przymiotniku zawarte jest w członie <przezroczysta>, podczas gdy pierwszy człon <wysoko> informuje o stopniu tej przezroczystości. A zatem poprawnym sposobem zapisu tego wyrazu jest wysokoprzezroczysta // wysokoprzeźroczysta.

Izabela Różycka

pisownia przymiotników dzierżawczych

  Wielka czy małą litera B b w zdaniu:
Obejmuje Bolesławową dziedzinę.
/schedę po bracie, księciu Bolesławie/

Zgodnie z regułami ortograficznymi przymiotników dzierżawcze, a więc odpowiadające na pytanie czyj? (a tym samym wskazujące na właściciela czy autora), zapisujemy od wielkiej litery. Poprawnie będzie zatem Bolesławowa (tj. należąca do Bolesława) dziedzina. Analogiczne przykłady to: Kasiny zeszyt, poemat Mickiewiczowski czy Wojtkowy dom.

Katarzyna Burska

 

pisownia przymiotników złożonych z członem odliczebnikowym

czy zapisanie liczebnika słownie „stu czteropiętrowy budynek” jest poprawne?

Przywołany w pytaniu przykład nie jest liczebnikiem, lecz przymiotnikiem złożonym z pierwszym członem odliczebnikowym. Jeśli w złożeniu takim chcemy zapisać słownie wszystkie składniki, należy zastosować pisownię łączną (stuczteropiętrowy, czteroizbowy, piętnastosobowy). Gdy człon odliczebnikowy zapiszemy cyframi, wówczas między cyfrę a przymiotnik należy wstawić dywiz (łącznik), np. 104-piętrowy, 4-izbowy, 15-osobowy.

Katarzyna Burska

pisownia rzeczownika 'zagranica’ i wyrażenia przyimkowego 'za granicą’

Witam serdecznie:)
Dziś chciałabym podpytać o takie słowo jak „zagranicą”
Kiedy używac powinniśmy wyrażeń „za granicą” a kiedy „zagranicą”?
Czy w takim zdaniu:
” Zagranicą mieliśmy do czynienia z pierwszą od lat decyzją amerykańskiego banku centralnego o podniesieniu stóp procentowych….” jest to słowo użyte poprawnie?
 

Rzeczownik zagranica oznacza `kraje leżące poza granicami danego państwa` i wywodzi się od wyrażenia przyimkowego za granicą. W tym znaczeniu, tzn. `obce kraje`, stosujemy pisownię łączną, np.: Przed tygodniem wrócili z zagranicy `z obcego kraju`; Pozdrowienia z zagranicy.

W wyrażeniach za granicą w zn. `za linią graniczną`, zza granicy w zn. `zza linii granicznej` obowiązuje pisownia rozdzielna, np.: Siostra mieszka od roku za granicą; W wakacje wyjeżdżam za granicę.

Zapis taki stosujemy także w zn. `za linię graniczną` i `do obcego kraju`, np.: Pisarz przez kilka lat przebywał za granicą `za linią graniczną` i `w obcym kraju`; Mieszkał w kraju i za granicą `w kraju (własnym) i w obcym kraju`.

W przytoczonym fragmencie rzeczownik został użyty zgodnie z obowiązującymi regułami.

Beata Burska-Ratajczyk

pisownia rzeczownika „niewezwanie”

Zwracam się z uprzejmą prośbą o odpowiedź w zakresie poprawnej pisowni języka polskiego.  Czy słowo niewezwania w kontekście niżej zapisanego zdania należy pisać łącznie czy rozłącznie. Ja uważam, że jest to rzeczownik i należy pisać to słowo łącznie.
Mam dylemat w zapisaniu wyrazu niewezwania w nw. zdaniu, tj.
Nawiązując natomiast do zarzutu niewezwania przez organ Strony do uzupełnienia wniosku w zakresie (…).
Wielkie dzięki

Reguła ortograficzna dotycząca pisowni partykuły nie z różnymi częściami mowy rozstrzyga jednoznacznie – z rzeczownikami piszemy ją łącznie, a wyraz wezwanie jest rzeczownikiem. Jedynym wyjątkiem od tej zasady jest sytuacja, kiedy przeciwstawiają się sobie dwie treści, np. w kontekście: Było to nie wezwanie, ale zaproszenie. A zatem ma Pani rację, że w przytoczonym przykładzie rzeczownik niewezwanie został zapisany poprawnie.

Izabela Różycka

 

pisownia skrótu 'centralne ogrzewanie’

Witam serdecznie,
pracuję w branży kotlarskiej (kotły centralnego ogrzewania) a oprócz tego hobbystycznie zajmuję się pisaniem artykułów o tematyce technicznej a także tworzę ogólnodostępny portal techniczno spawalniczy aby zainteresowanym przybliżać różne sprawy techniczne.

Dosyć regularnie piszę o kwestiach związanych ze swoją branżą a także czytam magazyny o tej tematyce.

Szczerze mówiąc, od dłuższego czasu zastanawiam się w jaki sposób skrócić słowa: centralne ogrzewanie, centralnego ogrzewania itp.

Obserwując jak piszę a także jak piszą inni autorzy widzę, że jedni skracają ten zwrot jako c.o. inni zaś C.O. (jedni z małej inni z dużej litery).

Przykład:
Kocioł jest elementem c.o.
Instalacja C.O. powinna być wykonywana przez wykwalifikowaną osobę.

Może i obie wersje są poprawne ale chciałbym się upewnić ponieważ staram się rzetelnie podchodzić do tego co robię.

Proszę o odpowiedź, która forma jest właściwa (czy może jeszcze w inny sposób można dokonać skrótu?). Gdyby np. obie formy były prawidłowe, czy dopuszcza się stosowanie w jednym materiale obu? Czy lepiej (już pomijam kwestie estetyczne stosować jedną?)

Z góry dziękuje za odpowiedź.
Łączę pozdrowienia
Paweł Wilk
 

Dzień dobry,
wskazana przez Pana nazwa centralne ogrzewanie może być zapisana jako skrót dwojako: c.o. lub co. Zgodnie z wskazaniem Wielkiego Słownika Ortograficznego PWN zapis skrótu wielkimi literami (tj. C.O. lub CO) jest niepoprawny.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

pisownia skrótu ‚centralne ogrzewanie’ raz jeszcze

Zgodnie z Państwa odpowiedzią:
https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/nowe-pytanie-od-uzytkownika-pawel-wilk-wilk-pvp-pl/
zapis CO w odniesieniu do centralnego ogrzewania jest niepoprawny. Moją wątpliwość budzi informacja ze słownika języka polskiego PWN?
https://sjp.pl/co
Według tego źródło może być CO. Czy nastąpiła jakaś zmiana?
Z góry dziękuję za odpowiedź

 

Źródła słownikowe, poradnie i językoznawcy nie zawsze jednolicie rozstrzygają pewne kwestie – można napotkać różne interpretacje dotyczące zapisów. Warto jednak zwrócić uwagę, że strona https://sjp.pl to strona tworzona przez internautów, a nie specjalistów. W tej sytuacji trzymałabym się rozstrzygnięć renomowanych wydawnictw (jak choćby Wielkiego Słownika Ortograficznego PWN), a nie doraźnie tworzonych zasobów przez osoby, które nie zawsze posiadają wiedzę przedmiotową.

Agnieszka Wierzbicka

pisownia stanowisk i nazw działów

Dzień dobry,
moje pytanie dotyczy pisowni wielką i małą literą stanowisk i działów w firmie. Chodzi o sytuacje, gdy nie podajemy pełnej nazwy stanowiska i działu.
Np. Dział Marketingu HCP oraz Działy Wsparcia Sprzedaży i Marketingu w skrócie nazywane są Działem Marketingu. Nazwa stanowiska Starszy Przedstawiciel Medyczny to Przedstawiciel Medyczny. Opisując wydarzenia firmowe powinniśmy pisać „spotkały się działy marketingu i sprzedaży” czy „Działy Marketingu i Sprzedaży”? „Nasi przedstawiciele medyczni i apteczni” czy „Nasi Przedstawiciele Medyczni i Apteczni”?
W firmie przyjęło się pisać nazwy działów wielką literą, większość chętnie stosuje to także do stanowisk (nawet, gdy nie jest to pełna nazwa). Bardzo proszę o pomoc – jakie powinniśmy przyjąć zasady co do tej pisowni?

Pozdrawiam
Anna Robak-Reczek

Reguły ortograficzne wskazują, że wielką literą można zapisać (ale nie jest to obligatoryjne) skrócone nazwy instytucji i ich działów, których pełna nazwa została wymieniona wcześniej, np. W Zakładzie Współczesnego Języka Polskiego UŁ prowadzone są badania nad kulturą języka. Pracownicy Zakładu (lub: zakładu) udzielają porad językowych. W przytoczonych przykładach – jako że nie przywoływano wcześniej pełnej nazwy – sugerowałabym użycie małych liter, np. spotkali się pracownicy działów marketingu i sprzedaży.

Nazwy stanowisk, funkcji i tytułów powinny być zapisywane małymi literami, użycie wielkich liter w sformułowaniu Nasi Przedstawiciele Medyczni i Apteczni byłoby zatem wyraźnym nadużyciem.

Katarzyna Burska

pisownia tytułów

Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, czy nazwa „Polskiego słownika biograficznego” powinna być pisana małymi literami, jak inne wielotomowe wydawnictwa zwarte. Redaktorzy wikipedii z uporem trwają przy pisowni słownika wielkimi literami, kierując się m.in. wolą autorów (redaktorów PSB), którzy na stronie tytułowej stosują wielkie litery wszystkich elementów tytułu.

W jednowyrazowych i wielowyrazowych tytułach książek, rozpraw naukowych, filmów, ustaw czy deklaracji wielką literą piszemy tylko pierwszy wyraz, np. Zarys gramatyki polskiej, Mała księżniczka, Ortograficzny słownik języka polskiego itp. (wyjątki to: Stary Testament, Nowy Testament, Pismo Święte oraz Magna Charta Libertatum). Dozwolone jest również pisanie wielkimi literami całych wyrazów tytułu na okładkach i kartach tytułowych książek, w tytułach filmów, sztuk teatralnych, reklam czy wydarzeń sportowych (np.: MAŁA KSIĘŻNICZKA). Tym, co proponuje wikipedia, proszę się nie sugerować.

 

Pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

pisownia tytułów analiz, prognoz, raportów itp. dokumentów

Szanowni Państwo,
W książkach i w prasie coraz częściej pojawiają się nazwy analiz, prognoz, dokumentów, raportów, programów unijnych i są to tłumaczenia z języka angielskiego. Niestety, zapis w każdej publikacji jest inny – kursywą lub pismem prostym (w cudzysłowie lub bez), powszechne są wielkie litery w środku polskich tłumaczeń tych nazw.
Bardzo proszę o informację na temat ogólnej zasady zapisu nazw dokumentów i rozstrzygnięcie zapisów:
– program „Wizje i Strategie wokół Bałtyku” – VASAB 2010 (Vision and Strategies around the Baltic Sea 2010),
– prognoza „Europejska Perspektywa Rozwoju Przestrzennego”(European Sparial Development Perspective – ESDP),
– program Europejska Sieć Obserwacyjna Planowania Przestrzennego (European Spatial Planning Observation Network),
– raport Territorial Futures. Spatial Scenarios for Europe,
– Drugi Raport Kohezyjny,
– „Przejściowy Raport na temat Spójności Terytorialnej”,
– ESPON 1.4.3, Final Raport, 2007, The ESPON Programme.

Problem ten dotyczy również polskich dokumentów:
– projekt Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju (KPZK) dla Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i jej cele: np. cel nr 6. Przywrócenie i utrwalenie ładu przestrzennego,
–dokument strategiczny Koncepcja Polityki Przestrzennego Zagospodarowania Kraju,

Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Bożena Kućmierowska
 

Ogólna zasada ortograficzna, która dotyczy zapisu nazw własnych rodzimych spolszczonych dokumentów (w tym: programów unijnych, raportów, ekspertyz itp.), wskazuje, że wielką literą zapisujemy wyrazy samodzielne znaczeniowo: Koncepcja Polityki Przestrzennego Zagospodarowania KrajuEuropejska Perspektywa Rozwoju Przestrzennego, natomiast małą literą wchodzące w skład tych nazw spójniki i przyimki, np.: Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju dla Ministerstwa Rozwoju RegionalnegoWizje i Strategie wokół Bałtyku. Małą literą zapisujemy ponadto połączenia wyrazowe, które zastępują wskazane części mowy, np.: Przejściowy Raport na temat Spójności Terytorialnej, ponieważ wyrażenie na temat możemy przekształcić: Przejściowy Raport o Spójności Terytorialnej.

Cytowane dokumenty wyróżniamy w tekście za pomocą cudzysłowu lub innej czcionki (kursywy, druku pogrubionego).

Cudzysłowu nie używamy, gdy nazwa została w druku wyróżniona inną czcionką.

Beata Burska-Ratajczyk

pisownia tytułów książek

Jak poprawnie się pisze:
Słownik Języka Polskiego PWN czy Słownik  języka polskiego  PWN       
Dziękuje z góry za odpowiedz
Barbara 

W odniesieniu do wielowyrazowych tytułów książek, wierszy, pieśni, piosenek, filmów, sztuk teatralnych itp. panuje zasada, że wielką literą piszemy tylko pierwszy wyraz tego typu nazwy własnej. A zatem poprawną formą jest Słownik języka polskiego PWN.

Izabela Różycka

 

pisownia tytułów projektów edukacyjnych

Chciałabym zapytać, czy poprawnie jest zapisany temat projektu edukacyjnego realizowanego w II klasie gimnazjum „Akademia Dobrego Zachowania” ? Czy wszystkie wyrazy w tej nazwie piszemy wielką literą?

Nazwa własna, o którą Pani pyta to tytuł projektu, a w tytułach wszelkiego rodzaju (z wyjątkiem tytułów czasopism, cykli wydawniczych oraz cyklicznych programów telewizyjnych i radiowych) wielką literą piszemy tylko pierwszy wyraz, np. Ziemia obiecana, W żłobie leży …, Karta nauczyciela, Kodeks cywilny, Ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich, itp. A zatem i w przypadku projektu tytuł powinien być zapisany jak Akademia dobrego zachowania.

Izabela Różycka

Pisownia tytułu regulaminu

Zasady postępowania rekrutacyjnego oraz tryb działania komisji
rekrutacyjnej, a także zakres oraz zakres uprawnień i obowiązków
członków komisji w postępowaniu rekrutacyjnym określa Regulamin pracy komisji rekrutacyjnej.

Pytanie brzmi: czy to jest prawidłowy zapis w statucie szkoły ,bo wg mnie sam wyraz regulamin nie może być duża literą? Wg mnie jak już to całe wyrażanie dużą czyli Regulamin Pracy Komisji Rekrutacyjnej tak? Albo regulamin pracy Komisji Rekrutacyjnej? Proszę o pomoc ,bo trwa spór ,bo niektórzy twierdzą ,że ten zapis jest prawidłowy ,bo to nazwa własna ,a ja uważam ,że to jest żle i sam wyraz Regulamin zapisany dużą wygląda wręcz śmiesznie.

Ci z Pana kolegów i koleżanek, którzy twierdzą, że zapis z pierwszym wyrazem pisanym wielką literą, a pozostałymi małą jest poprawny, mają rację, ponieważ jest to tytuł pewnego tekstu. Stosowne rozstrzygnięcie (za Wielkim słownikiem ortograficznym PWN) brzmi: Wielką literą piszemy pierwszy wyraz w jedno- i wielowyrazowych tytułach utworów literackich i naukowych [……], w tytułach dzieł sztuki, zabytków językowych, odezw, deklaracji, ustaw itp. Przykładami tytułów tekstów o charakterze urzędowym będą np. Karta nauczyciela, Kodeks cywilny, Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, a zatem również Regulamin pracy komisji rekrutacyjnej.

Izabela Różycka

pisownia wyrazów Internet i sieć

Szanowni Państwo, czy w polskiej ortografii przyjęte zostały zasady pisowni słów / nazw: internet vs. Internet oraz Sieć (jako synonim internetu)?
Z poważaniem,
Agnieszka N. Kowalska

Polska norma ortograficzna zawiera rozstrzygnięcie dotyczące pisowni pierwszego z wymienionych przez Panią wyrazów. W Wielkim słowniku ortograficznym pod red. E. Polańskiego (2016) czytamy: Internet (globalna sieć komputerowa); internet (samodzielna sieć lub fragment Internetu). Jak widać, pisownia zależy tu od zakresu odniesienia tego wyrazu, chociaż wyznaczenie tego zakresu jest chyba w wielu kontekstach dość trudne. Brak natomiast ustaleń co do pisowni tego wyrazu w znaczeniu, które pojawia się obecnie bardzo często, tzn. nazwy pewnego typu medium, środka przekazu, np. radio, telewizja i ???. Jeśli chcielibyśmy być konsekwentni, w tym znaczeniu należałoby ten wyraz pisać małą literą.

Drugi z wyrazów, o których pisownię Pani pyta, zawsze jest pisany małą literą, ale żaden ze słowników nie definiuje go jako synonimu Internetu. Najbliższa treściowo definicja to: 'zespół wielu oddalonych od siebie komputerów, urządzeń peryferyjnych, a także urządzeń o specjalnych funkcjach, połączonych liniami transmisji danych’. Zatem dla zapisania podanego przez Panią znaczenia reguły ortograficznej brak. Można przyjąć, że w takim przypadku powinniśmy stosować tę samą zasadę, która odnosi się do wyrazu Internet.

Problemy, które tutaj się pojawiają, wyraźnie pokazują, że potrzebne byłoby nowe rozstrzygnięcie dotyczące pisowni tego typu wyrazów, odpowiadające ich współczesnym znaczeniom i w miarę możliwości jednoznaczne. Jest to zadanie dla Rady Języka Polskiego.

Izabela Różycka

pisownia wyrazów z cząstką super-

Bardzo proszę o szybką odpowiedź na pytanie, jak należy zapisać wyrazy z członem „super” – chodzi konkretnie o określenia „super belfer”, „super dyrektor”, „super kierowca” (zbliża się szkolne święto i nie chciałabym zrobić błędu na statuetkach upominkowych, na których znajdą się napisy typu: „Oscar 2015 za rolę super dyrektora / super belfra / super kierowcy”…

Przedrostek super z wyrazami pospolitymi pisze się łącznie, a zatem wymienione przez Panią przykłady powinny być zapisane jako superbelfer, superdyrektor, superkierowca. Jeżeli super łączy się z nazwą własną, wówczas między tym przedrostkiem i wyrazem, z którym się łączy piszemy myślnik, np. super-Polak.

Izabela Różycka

pisownia wyrazów z przedrostkiem eko-

Czy o osobie będącej guru w dziedzinie eko powinnismy napisać: eko-guru, ekoguru czy eko guru?

Zgodnie z obowiązującymi regułami ortograficznymi wyrazy pospolite z przedrostkiem eko- piszemy łącznie. Poprawny zapis to zatem ekoguru. Warto jednak zastanowić się, czy czytelniejsza dla odbiorcy nie byłaby opisowa forma guru ekologii.

Katarzyna Burska

pisownia z łącznikiem

Czy poniższe zestawienia należy pisać z łącznikiem:
1.”Okręt-nadzieja Rosjan idzie na rekord” (autentyczny przykład ze strony TVN24).
2. Dzieci-żołnierze (Newsweek)?

Pisownia z łącznikiem dotyczy kilku sytuacji:

  1. W wypadku połączenia przedrostków arcy-, eks-, post-, pseudo-, super-, ultra- z nazwami własnymi: nazwiskami, nazwami członków narodów, nazwami państw itp., czyli wyrazami pisanymi wielką literą, po tych przedrostkach stosuje się łącznik, np. super-Polak, eks-Amerykanin.
  2. W wypadku zapisu nazw miejscowych składających się z dwu lub więcej członów rzeczownikowych, które wspólnie identyfikują jednostkę administracyjną lub/i geograficzną, a więc miejscowość lub jej część, stosuje się łącznik, np. Busko-Zdrój, Bielsko-Biała.
  3. W nazwiskach, w których oba człony są względem siebie równorzędne stosuje się łącznik. Odnosi się to także do wypadków, kiedy jeden z członów nazwiska jest pseudonimem, np. Boy-ŻeleńskiGrot-Rowecki, Nowak-Jeziorański, Rydz-Śmigły.
  4. W zapisie przymiotników złożonych z dwóch (lub więcej) członów równorzędnych znaczeniowo używamy zawsze łącznika, np. flaga biało-czerwona (biała i czerwona), kraj przemysłowo-rolniczy (przemysłowy i rolniczy), słownik polsko-francusko-hiszpańsko-portugalski.
  5. W połączeniach z przedrostkiem niby-, quasi- tych stosuje się łącznik, np. niby-człowiek, quasi-nauka.
  6. W zestawieniach rzeczownikowych o członach równorzędnych znaczeniowo (czyli takich, pomiędzy którymi można postawić domyślnie spójnik i), np. fryzjerka-kosmetyczka, wyraz-klucz. W rzeczownikach złożonych z dwóch różnych członów znaczeniowo nierównorzędnych piszemy wyjątkowo łącznik wtedy, gdy kolejność tych członów została przestawiona, np. herod-baba, cud-dieta.

Wskazane w pytaniu zestawienia okręt-nadzieja i dzieci-żołnierze można zakwalifikować do grupy 6 i uznać za poprawne.

Agnieszka Wierzbicka

pisownia: masażysta-fizjoterapeuta

Witam!
Jak poprawnie powinnam zapisać nazwę zawodu: masażysta fizjoterapeuta czy masażysta-fizjoterapeuta?

Pozdrawiam,
Anna K.

 

Pani Anno,
przywołana przez Panią nazwa dwuczłonowa składa się z rzeczowników o równorzędnych członach, oznaczających równoważne cechy lub funkcje i powinna być zapisywana z łącznikiem (zawsze bez spacji!), np. masażysta-fizjoterapeuta, drukarka-skaner.

Warto zwrócić uwagę, że z użyciem łącznika piszemy również dwuczłonowe rzeczowniki o nierównorzędnych członach, między którymi doszło do zmiany kolejności, np. okulista-lekarz, ale gdybyśmy chcieli zapisać je w pierwotnej kolejności łącznik nie będzie konieczny, np. lekarz okulista.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

poczet sztandarowy

Szanowni Państwo,
mam pytanie odnośnie wyrażenia „poczet sztandarowy”.
Przygotowuję dyplomy za „godne reprezentowanie Szkoły Podstawowej nr 113 w poczcie sztandarowym”. Czy w podanym sformułowaniu oba słowa powinny być napisane małą literą czy dużą?
Z poważaniem,
Joanna Dera

Poczet sztandarowy nie jest nazwą własną, oba człony należy zatem napisać małą literą. Przy okazji przypominam, że na dyplomie powinna się znaleźć pełna nazwa szkoły (w podanym przykładzie brakuje miejscowości), a wszystkie wyrazy wchodzące w jej skład – poza spójnikami, przyimkami i skrótami – należy napisać wielką literą.

Katarzyna Burska

poprawność ortograficzna i interpunkcyjna tekstu dedykacji

Witam.
Chciałabym zapytać czy poniższy tekst jest napisany prawidłowo. Proszę o ewentualną korektę:
„Do Ciebie Jezu wyciągam ręce,
Bo Ty mnie kochasz najgoręcej,
Ty mi się dzisiaj oddałeś cały,
W tej przenajświętszej Hostii białej.

Na pamiątkę I Komunii Świętej
Kacprowi- Ojciec Chrzestny Marek.”

Imię w formie wołacza należałoby wydzielić przecinkami, a zatem w pierwszym wersie zapisałabym: Do Ciebie, Jezu, wyciągam ręce, …… . Zastosowane w ostatnim wersie określenie ojciec chrzestny nie jest nazwą własną, więc właściwa jest pisownia małymi literami. Wyrażenie to można byłoby napisać wielkimi literami wówczas, gdyby użył go w odniesieniu do Pana Pański chrześniak. Wówczas byłby to wyraz szacunku, przywiązania itp., których to uczuć w oczywisty sposób nie wyrażamy sami do siebie. Myślnik z ostatniego wersu powinien być oddzielony pauzami z obu stron, ponadto pomijamy cudzysłów.

Izabela Różycka

poprawny zapis liczbowy

Szanowni Państwo, bardzo proszę o pilną odpowiedź, który zapis jest prawidłowy w podanych 2 przypadkach:

A
1. 75. rocznica Pacyfikacji Wsi Michniów
2. 75. Rocznica Pacyfikacji Wsi Michniów
3. 75. rocznica pacyfikacji wsi Michniów

B
1. (…) po raz 75 obchodzimy rocznicę Pacyfikacji Wsi Michniów
2. (…) po raz 75 obchodzimy rocznicę pacyfikacji wsi Michniów
3. (…) po raz 75 obchodzimy Rocznicę Pacyfikacji Wsi Michniów

 

Dzień dobry,
w przykładzie A poprawny będzie zapis:
70/75. rocznica pacyfikacji wsi Michniów.
W przykładzie B:
(…) po raz 75 obchodzimy rocznicę pacyfikacji wsi Michniów.

Agnieszka Wierzbicka

pośrodku czy po środku?

Jak poprawnie powinniśmy napisać: pośrodku czy po środku?

 

Jedyny, poprawny zapis wyrażenia przyimkowego będącego zrostem, to pośrodku, w znaczeniu 'w środkowym punkcie czegoś, w środku, na środku’. Jeśli jednak mielibyśmy na myśli użycie środka chemicznego (np. oprysku rolniczego, preparatu ochronnego na kleszcze, komary) to z przyimkiem po rzeczownik środek zapiszemy rozdzielnie, np. dostałam wysypki po środku na kleszcze.

Agnieszka Wierzbicka

post-przemysłowy czy postprzemysłowy?

post-przemysłowej czy postprzemysłowej?
Dziękuję za odpowiedź.

Cząstkę post-, podobnie jak inne przedrostki, z wyrazami pospolitymi piszemy razem, a zatem przymiotnik ten ma formę postprzemysłowej.

Izabela Różycka

postcovidowy, post-COVID-owy

Jak poprawnie zapisać ” w post-Covidowy świecie”, czy może ” w postcividowym świecie”? Bardzo proszę o podpowiedź.

Aby przytoczyć poprawne wersje derywatu od wymienionej w pytaniu nazwy, najpierw należy ustalić zapis samej choroby wywołanej przez wirusa SARS-CoV-2. Jak czytamy w tej odpowiedzi, wariantem zgodnym z modelami nazewniczymi i najczęściej używanym jest COVID-19. Należy potraktować go jako skrótowiec. W formacjach motywowanych przez skrótowce mamy przeważnie do wyboru dwa sposoby pisowni: albo oddzielamy formant od podstawy (czyli w tym przypadku skrótowca) za pomocą łącznika, np. VAT-owiec, PRL-owski, PAGART-owski, SOK-ista, albo zapisujemy skrótowiec zgodnie w wymową i od małych liter, wówczas nie oddzielamy go od reszty wyrazu, np. vatowiec, peerelowski, pagartowski, sokista. Biorąc pod uwagę te wytyczne, przywołany w pytaniu wyraz mógłby funkcjonować w dwóch postaciach: post-COVID-owy lub postcovidowy (podobnie za równoważne należałoby uznać choćby anty-COVID-owy i antycovidowy). Warto zapamiętać, że wyrazy pospolite z przedrostkiem post- zapisujemy łącznie.

Katarzyna Burska

postdoc

Szanowni Państwo,
jak pisać i odmieniać słowo „post-doc”? Najwygodniej byłoby po polsku: „postdok”. Zwłaszcza w narzędniku. O ile bowiem z „postdokiem” nie mam problemu, to z post-dociem” już owszem. Co Państwo na to?

Z pozdrowieniami
Ludwika Tomala

Wyraz postdoc jest skrótem od angielskiego postdoctoral oznaczającego podoktorancki (źródło: Wielki słownik angielsko-polski PWN Oxford, Warszawa 2014), dlatego należy przyjąć jako obowiązującą – jak w oryginale – pisownię łączną. Narzędnik miałby postać postdokiem (c ulega zmiękczeniu, co w piśmie oddajemy za pomocą k), choć trzeba zaznaczyć, że taka forma ma charakter potoczny. W oficjalnych pismach sugerowałabym posługiwanie się polskim odpowiednikiem.

Katarzyna Burska

postrock

Który zapis jest poprawny:
post rock
postrock
post-rock
?

Przedrostek post- to według „Słownika języka polskiego PWN” 'pierwszy człon wyrazów złożonych tworzący nazwy i określenia osób, rzeczy lub zjawisk występujących później od czegoś lub będących późniejszą formą czegoś’. Zgodnie z zasadami ortograficznymi wyrazy pospolite z tym przedrostkiem należy zapisywać łącznie.

Katarzyna Burska

pracownia doradczo-badawcza

Witam. Chciałabym założyć firmę i zastanawiam się nad logo.
Pomyślałam, że w środku będzie nazwa np. EDUBEDU, na górze nad logo małymi literkami napiszę „edukacja badanie”, a na dole np. pracownia doradczo badawcza. Nie chcę popełniać błędu już na początku działalności. Proszę mi podpowiedzieć:
1. Czy między słowami „edukacja badanie” powinien być przecinek, czy myślnik?
 
2. Jak napisać poprawnie „pracownia doradczo badawcza”. Z myślnikiem, czy zostawić tak jak jest?
Nie wiem, czy Państwo udzielają takich porad, ale ja na starcie chciałabym, żeby wszystko w mojej firmie było w porządku. Dziękuję i pozdrawiam.

Zacznijmy od nazwy firmy. Jest ona niezbyt fortunna ze względu na tworzący ją układ  elementów brzmieniowych. Powtarzalność podobnych zespołów brzmieniowych (tzw. echolalia) odsyła do takich wyrazów, jak: ecie-pecie, ence-pence, trele-morele, czary-mary, hokus-pokus (wykorzystywanych w dziecięcych wyliczankach, rymowankach, zaklęciach magicznych). Takie skojarzenia  nie są pożądane w przypadku nazwy firmy.  Może więc EDUBAD? Wyrazy edukacja, badanie powinny być oddzielone przecinkiem. Pracownia doradczo-badawcza niewątpliwie powinna być pisana z łącznikiem (por. zasadę ortograficzną dotyczącą pisowni przymiotników złożonych z równorzędnych znaczeniowo członów).

Katarzyna Jachimowska

 

prawnopodatkowy

Dzień dobry, proszę o wyjaśnienie pisowni nazwę stosunku podatkowo-prawny czy podatkowoprawny?

Słowniki języka polskiego notują wyłącznie wyraz prawnopodatkowy w znaczeniu ‘dotyczący prawa podatkowego’ oraz ‘dotyczący norm prawnych regulujących system podatkowy’ [SJP PWN]. Drugie ze znaczeń pokazuje, że jeden z członów składających się na przywołane słowo zawęża zakres znaczeniowy drugiego (dookreśla go, precyzuje). Tak pojmowaną relację znaczeniową między dwoma członami przymiotników złożonych opisujemy jako nierównorzędną, same zaś przymiotniki zapisujemy łącznie (por. też jasnoniebieski ‘niebieski o jasnym odcieniu’; zachodniopolski ‘dotyczący Polski zachodniej’). Dywiz umieszczany w strukturze tego typu wyrazów sugeruje, że mówimy o dwóch równorzędnych (integralnych) pojęciach: przemysłowo-rolniczy to ‘i przemysłowy, i rolniczy’, biało-czerwony to ‘i biały, i czerwony’.

Połączenie postępowanie prawno-podatkowe wskazywałoby na odrębne działania dotyczące szeroko pojmowanego prawa i odrębne działania dotyczące szeroko pojmowanych podatków.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

prawnopodatkowy…

Szanowni Państwo,
mam pytanie, na które nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Jaki jest poprawny zapis przymiotnika prawnopodatkowy czy prawno-podatkowy.
Pracuję w kancelarii prawnopodatkowej i chcielibyśmy używać właściwej formy zapisu tego przymiotnika.
Dziękuję za odpowiedź.

Zgodnie z „Wielkim słownikiem ortograficznym PWN” pod red. E. Polańskiego przymiotniki złożone z członów nierównorzędnych znaczeniowo (w którym główne znaczenie zawiera się w członie drugim, natomiast człon pierwszy określa bliżej to znaczenie) pisze się łącznie. Poprawny zapis tego przymiotnika to prawnopodatkowy.

Elwira Olejniczak

prezydent czy Prezydent, Marszałek Sejmu a może marszałek Sejmu?

Dzień dobry,
piszę pracę podyplomową z administracji publicznej. Bardzo często używam nazw: prezydent, premier, marszałek. W większości opracowań te nazwy napisane są wielką literą. Natomiast ja sama mam wątpliwości jak powinnam je pisać w swojej pracy. Ogólnie znam zasady, wiem że np. cytując Konstytucję należy używać wielkiej litery a w pozostałych przypadkach pisać (prezydent- Prezydent, marszałek sejmu, czy Marszałek Sejmu a może marszałek Sejmu. Proszę o pomoc. Dziękuję

Już kilka razy pisaliśmy na ten temat w poradni. Jak podaje Nowy słownik ortograficzny PWN, wielkie litery stosujemy w przypadku nazw urzędów i godności w dwóch sytuacjach. Po pierwsze w aktach prawnych (nie tylko Konstytucji), a po drugie (przy czym to użycie nie jest obligatoryjne), kiedy określenie takie odnosi się do konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu, np. Wczoraj Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda wygłosił przemówienie podczas sesji ONZ; Przewodniczący Bundestagu spotkał się z Marszałkiem Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, itp. Kiedy natomiast piszemy o samym stanowisku czy godności (nie osobie to stanowisko pełniącej), wówczas wyraz taki piszemy małą literą.

Izabela Różycka

Prowincja Wielkiego Rowu czy prowincja Wielkiego Rowu (w Kenii)?

Szanowni Państwo, jak powinniśmy zapisać nazwę geograficzną prowincja Wielkiego Rowu czy Prowincja Wielkiego Rowu (w Kenii)?

Rzeczownik prowincja w znaczeniu 'jednostka administracyjno-terytorialna w niektórych państwach, np. Belgii, Hiszpanii lub część składowa federacji, np. w Argentynie,  w Kanadzie’, podobnie jak wyraz województwo ’jednostka podziału administracyjno-terytorialnego’, zasadniczo zapisujemy małą literą, np.: Ludność województwaPrzedstawiciele województwa mazowieckiego. Stolica województwa. 

Sposób zapisu wyrazu prowincja zmienia się, gdy jest on składnikiem nazwy własnej. Wyrazy pospolite, które wchodzą w skład nazw jednostkowych obiektów, zapisujemy wielką literą. Reguła ta nie zawsze pozwala na rozstrzygnięcie wątpliwości językowych. W przypadku braku źródeł (np. oryginalnych map terenu) nie zawsze można ustalić, czy wyraz określający jednostkę administracyjną jest częścią nazwy własnej.  Czynnikiem decydującym jest tu bowiem zwyczaj językowy.

Należy dodać, że nowa konstytucja, obowiązująca w Kenii od 27 sierpnia 2010 roku, zlikwidowała dotychczasowy podział na prowincje, wprowadzając w zamian hrabstwa.

Beata Burska-Ratajczyk

przecinek a zwroty grzecznościowe

Szanowni Państwo,
chciałam zapytać, czy zdanie: „Postanowiłam wrócić na studia w tym roku i dostałam od Pani, Pani Dziekan zgodę na ich kontynuację”.
Czy gdzieś jest jeszcze potrzebny przecinek?
Z poważaniem
Joanna Miłosz

Zakładając, że fraza Pani Dziekan jest bezpośrednim zwrotem kierowanym do konkretnej osoby, należałoby wyodrębnić ją przecinkami obustronnie. Ze względów stylistycznych proponowałbym jednak nie powtarzać rzeczownika tytularnego Pani. Zdecydowanie lepiej brzmiałoby zdanie: Postanowiłam wrócić na studia i dostałam od Pani Dziekan zgodę na ich kontynuację (jeśli po zwrocie grzecznościowym nie zostanie umieszczone imię i nazwisko, będzie on desygnował osobę, do której adresowane jest podanie).

Bartłomiej Cieśla

przecinek po formule zakończenia (w liście, e-mailu)?

Szanowni Państwo,
nurtuje mnie kwestia formuły kończącej list lub e-mail, a właściwie zwiazanej z nią interpunkcji. Zauważyłem (również w odpowiedziach w Państwa Poradni), że niekiedy po takim zwrocie stawiany jest przecinek, a innym razem nie. Jak więc powinno się napisać:

Pozdrawiam serdecznie,
czy może jednak
Pozdrawiam serdecznie (bez przecinka)?

Roman R.

 

Szanowny Panie,
zgodnie z regułami interpunkcji po formule zakończenia (w liście, a także e-mailu)  nie powinniśmy stawiać przecinka, np.

  • Pozdrawiam serdecznie
  • Z serdecznymi pozdrowieniami
  • Z poważaniem
  • W wyrazami szacunku.

Dopuszczalne jest jednak użycie wykrzyknika po formułach typowych dla stylu nieoficjalnego (potocznego czy choćby młodzieżowego), np.

  • Buźka!
  • Całusy!
  • Siema!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Przecinek w zdaniu jednokrotnie złożonym

Dzień dobry,
Piszę do Państwa w sprawie części tekstu piosenki, który chciałabym przytoczyć, lecz nie wiem jak poprawnie go użyć. Chodzi o piosenkę Pana Piotra Rubika „Niech mówią, że to nie jest miłość”, a dokładnie o cytat: „Byle się nigdy nie skończyło to wszystko co od Ciebie mam.”
Zastanawiam się, czy przed słowem „to” powinien być przecinek i czy mogę użyć ten cytat bez cudzysłowia, jeśli użyję go tylko dla siebie.
Dziękuję za pomoc i przepraszam, że nie użyłam pełnego imienia i nazwiska, ale nie wiedziałam do jakich potrzeb są one niezbędne.
Pozdrawiam

Zdanie, o które Pan(i?) pyta jest jednokrotnie złożone, czyli składa się z dwóch wypowiedzeń składowych, pomiędzy którymi powinien znaleźć się przecinek. Wyraz wszystko pełni w pierwszym z nich funkcję podmiotu, a oddzielanie przecinkiem podmiotu od orzeczenia nie ma uzasadnienia. A zatem zapis tego zdania wygląda następująco: Byle się nigdy nie skończyło to wszystko, co od Ciebie mam.

Cudzysłów służy do zasygnalizowania przytoczenia cudzego tekstu. Jeśli zatem cytuje Pan(i?) w jakimś tekście pisanym fragment piosenki, należałoby go wyróżnić tym znakiem.  Nie bardzo natomiast rozumiem, co ma Pan(i?) na myśli, pisząc, że robi to Pan(i?) tylko dla siebie, więc nie mogę pomóc w tej sprawie.

Przy okazji warto zwrócić uwagę, że rzeczownik cudzysłów jest rodzaju męskiego, więc jego dopełniacz brzmi (bez) cudzysłowu, a czasownik użyć wymaga dopełnienia w dopełniaczu, czyli użyć tego cytatu.

Izabela Różycka

przenoszenie wyrazów

Dzień dobry!
jakim rodzajem błędu (ortograficzny, interpunkcyjny, bądź inny) jest podczas przenoszenia wyrazu do nowej linii zastosowanie myślnika zarówno na końcu pierwszego wiersza jak i zaraz na początku pierwszego wiersza?
Nadmienię, że wyraz jest podzielony prawidłowo, tylko został niejako zdublowany myślnik.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Czupryński

Reguły dzielenia wyrazów mówią, że podczas przenoszenia do następnego wiersza należy postawić znak łącznika wyłącznie na końcu linijki, np. jasno-/zielony. Zdublowanie – czyli umieszczenie znaku dzielenia wyrazu zarówno na końcu wiersza, jak i na początku następnego (jasno-/-zielony) – sugeruje, że w tym miejscu w wyrazie jest łącznik, mamy zatem w takim przypadku do czynienia z błędem ortograficznym, gdyż do takich zalicza się pisownia łączna/rozdzielna i z łącznikiem. Oczywiście gdyby akurat w danym wyrazie w miejscu dzielenia przypadał łącznik, należy go zdublować, np. biało-/-czerwony. Wtedy postąpilibyśmy zgodnie z zasadami ortograficznymi i nie byłoby rzecz jasna mowy o błędnym zapisie.

Katarzyna Burska

przyjaźń – zasada ortograficzna

W którym z wyrazów pisownia „rz” jest zgodna z tą samą szczegółową zasadą ortograficzną, co zastosowana w wyrazie „przyjaźń”?

W języku polskim głoska oddawana jest w piśmie dwojako: albo literą ż, albo dwuznakiem rz. Pisownia tych znaków głównie opiera się na historycznych procesach rozwoju języka. Dwuznak rz zapisywany jest w tych wyrazach, w których kiedyś występowało miękkie r. Napiszemy zatem przyjaźń, gdyż w prasłowiańszczyźnie wyraz ten występował w postaci *prijaznь. Podobnie rzecz ma się z leksemami przykład (*pri-kladati), przyroda (*pri-roditi sę – przyrodzić się) itd.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

 

przymiotniki od nazwisk

Dzień dobry, w zdaniu -> Przyszłość jest nieprzewidywalna, Talebowskie „czarne łabędzie” czyhają za każdym zakrętem. -> zastanawiam się czy „Talebowskie” powinno być pisane dużą literą czy małą. Wydaje mi się, że można to potraktować jako synonim dzierżawczy, ale nie mam pewności. Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

Przymiotniki od nazwisk piszemy małą bądź wielką literą w zależności od znaczenia, w jakim występują. Jeśli mają charakter dzierżawczy, czyli wskazują na autora, właściciela (a zatem odpowiadają na pytanie: czyj?), zapisujemy je wielką literą. Jeśli zaś są to przymiotniki jakościowe, czyli wskazują na ogólne związki z jakąś osobą, tj. odpowiadają na pytanie: jaki?, stosujemy małą literę. Podany w pytaniu przykład można by sparafrazować jako 'termin autorstwa Taleba’, użycie wielkiej litery byłoby zatem uzasadnione.

Katarzyna Burska

przynajmniej, co najmniej

Dzień dobry.
Dlaczego „co najmniej” piszemy rozdzielnie,
a „przynajmniej” piszemy łącznie.
Znaczenie obu określeń wydaje się być identyczne. Osobne słowa w zwrocie „co najmniej” wygląda dziwnie. Wymawia się to łącznie i słowa są bardzo związane w tym znaczeniu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Co najmniej to modulant, który oznacza 'nie mniej niż, nie rzadziej niż’. Przynajmniej to też modulant, którym mówiący sygnalizuje, że wymienione okoliczności nie spełniają jego oczekiwań, ale stanowią zadowalające i jednocześnie konieczne minimum. W tym przypadku doszło do leksykalizacji, czyli procesu w wyniku którego wyraz, zwrot traci swoją pierwotną funkcję i przejrzystość znaczeniową. W ten sposób powstały też np. spójniki jeśli (jest li), jeżeli (jest że li).

Katarzyna Jachimowska

purnonsens

Spotkałam się z następującą pisownią słowa purenonsens, czy to dobry zapis?

 

Przedstawiony w pytaniu wyraz nie został zapisany właściwe – poprawna pisownia to purnonsens. Choć oryginalna forma pochodząca z języka angielskiego ma postać pure nonsense, to zaaprobowana w naszym języku wersja spolszczona nie zawiera niemej (niewymawianej) głoski e i mamy do czynienia z łączną pisownią obu członów.

Agnieszka Wierzbicka

raven

Jak zapisać nazwę broni w zdaniu:
Szukam narzędzia zbrodni: Ravena MP-25?
Czy: ravena MP-25?
Dużą czy małą literą w nazwie Raven?

Myśląc o producencie broni, powinniśmy użyć wielkiej litery, bo właśnie w taki sposób zapisujemy nazwy marek (Raven, tak samo jak Opel czy Marlboro). Kiedy posługujemy się nazwą konkretnego produktu będącego wytworem działalności jakiegoś producenta, zapisujemy ją małą literą (por. dzisiaj trzymałem w ręku ravena MP-25jutro pojadę tam naszym oplem, wypaliłem marlboro). Jak widać, użycie małej lub litery dyktują względy semantyczne.

Pozdrawiam

Bartłomiej Cieśla

ręcznik turban, klucz płasko-oczkowy, klucz płasko-nasadowy

Szanowni Państwo,

potrzebuję porady w kwestii zapisu 'ręcznik-turban/ręcznik turban do włosów’ i 'klucze płasko-oczkowe/płaskooczkowe’, 'płasko-nasadowe/płaskonasadowe’. Zapisujemy to z dywizem czy bez dywizu?

Bardzo dziękuję za pomoc.

W zestawieniach rzeczownikowych i przymiotnikowych łącznik jest sygnałem równorzędności członów. Oznacza to, że można go zastąpić spójnikiem i, każdy z elementów połączenia ma charakter integralny i nie pełni funkcji określającej.

Połączenie ręcznik turban zapiszemy bez dywizu, ponieważ drugi człon połączenia dookreśla znaczenie pierwszego, a konkretnie wskazuje na jego typ: 'ręcznik zbliżony kształtem do turbanu’. Dywiz konieczny jest w dwóch kolejnych połączeniach: klucz płasko-oczkowy to taki, którego jedno zakończenie jest płaskie, drugie zaś przybiera postać tzw. oczka (jeszcze inaczej można by wskazać, że klucz płasko-oczkowy to klucz i płaski, i oczkowy zarazem); w kluczu płasko-nasadowym jedna część jest płaska, druga zaś kończy się nasadą. Obie te nazwy sygnalizują dwie równorzędne funkcje wskazywanych narzędzi.

Bartłomiej Cieśla

Redakcja Publicystyki czy redakcja publicystyki?

Szanowni Państwo,

chciałabym się poradzić w sprawie pisowni nazw poszczególnych komórek funkcjonujących w obrębie jednego medium (konkretnie chodzi mi o TVP Łódź).

Przesyłam przykładowe zdanie:
„Składająca się z sześciu osób Redakcja Informacji, która mieściła się przy ul. Sienkiewicza 3/5, zaczęła przechodzić metamorfozę w drugiej połowie lat sześćdziesiątych – wyodrębniono z niej kolejne redakcje: Redakcję Publicystyki – z Wiesławem Machejko, Redakcję Programów Rolnych – z Jerzym Binderem i Redakcję Programów Dzięcięco-Młodzieżowych – z Ryszardą Bykówną i Wiesławą Wiśniewską”.

Redakcja Publicystyki czy redakcja publicystyki? Spotkałam się z różnymi wariantami i chciałabym to uściślić.

Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka Barczyk

Wielką literą należy pisać nazwy urzędów, różnych instytucji czy organizacji, np.: Urząd Miasta Łodzi, Urząd Marszałkowski, Powszechna Kasa Oszczędności, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Uniwersytet Łódzki itp. Co prawda Redakcja Publicystyki nie wchodzi w skład nazw urzędów czy instytucji, ale nazywa konkretny i jednostkowy obiekt. Należy więc ją potraktować jak nazwę własną i zapisać wielkimi literami.  Wspomina o tym Tomasz Karpowicz w „Praktycznym słownik ortograficznym współczesnego języka polskiego” (Warszawa 1998): „W razie wątpliwości należy pamiętać, że jeśli nazwa odnosi się do obiektu jednostkowego, konkretnego, napisanie jej wielką litera na pewno nie będzie błędem” (s.56). W przytoczonym przez Panią fragmencie na uwagę zasługuje również odmiana nazwiska Machejko. Poprawna forma w narzędniku to Machejką.

Pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

robotnik emigrant czy robotnik-emigrant, czyli pisownia zestawień

Która forma jest poprawna: robotnik emigrant czy robotnik-emigrant?

Z łącznikiem pisze się zestawienia rzeczowników i przymiotników, które mają charakter równorzędny składniowo (myślnik może być zastąpiony spójnikiem i) oraz oznaczają pojęcia należące do tej samej kategorii znaczeniowej, a zatem kupno-sprzedaż (kupno i sprzedaż), biało-czerwony (biały i czerwony). Rzeczowniki robotnik i emigrant nie należą do tej samej kategorii i nie tworzą połączenia równorzędnego (to nie jest robotnik i emigrant, ale robotnik, który wyemigrował), a zatem zestawienie takie powinno być pisane bez myślnika.

Izabela Różycka

rodzince

Witam serdecznie, mam pytanie, czy dopuszczalna jest forma słowa „rodzińce” ? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Niestety, pytanie sformułowano nieprecyzyjnie. Najprawdopodobniej chodzi Pani o pisownię rzeczownika RODZINKA, gdy postawiony jest w formie miejscownika liczby pojedynczej. Jedyna poprawna postać to zapis z literą n (o rodzince).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

rozpoczynanie zdań od skrótu dn.

Czy można w piśmie urzędowym rozpocząć zdanie bezpośrednio od daty np. 25.03.2015 r. otrzymałem…Czy może lepiej poprzedzić datę słowem „dnia”? 

Dzień dobry,
w pismach i listach urzędowych dopuszczalne jest zaczynanie zdania od skrótu dn. czytanego jako cały odmieniony wyraz.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

rudy

Czemu piszę się rudy a nie ródy?

Litery u oraz ó oznaczają wspólcześnie tę samą głoskę [u]. W większości wyrazów i form wyrazowych wystepuje litera u. Obecność ó tłumaczy się względami historycznymi (np. córka) lub morfologicznymi (np. wóz – wozu).  Wątpliwości co do pisowni rozstrzyga Wielki słownik ortograficzny języka polskiego pod red. A. Markowskiego, w którym można znaleźć też najważniejsze reguły ortograficzne.

Katarzyna Jachimowska

Rynek Główny, rynek Główny czy rynek główny?

Witam, czy zawsze RYNEK GŁÓWNY wielką literą? Czy jeśli nie mówimy o miejscu posiadającym nazwę własną, a o głównym rynku , jednym z kilku to możemy zapisać go małą literą?

Po pierwsze, nigdy nie piszemy tak, jak Pani podała w pytaniu, czyli z użyciem samych wielkich liter, chyba że na plakacie. A co do pierwszych liter obu wyrazów to możliwości są aż trzy.

  1. Jeżeli oba wyrazy wspólnie pełnią funkcję nazwy własnej, wówczas oba powinny zaczynać się wielką literą (Rynek Główny),
  2. Jeżeli nazwą własną jest tylko drugi wyraz, a pierwszy wskazuje tylko na rodzaj obiektu, do którego ta nazwa się odnosi, wtedy wielką literą piszemy tylko drugi człon (rynek Główny),
  3. Jeżeli nie jest to wielowyrazowa nazwa własna, tylko dwa wyrazy pospolite, za pomocą których identyfikujemy najważniejszy z kilku rynków, wówczas oba wyrazy zaczynają się w piśmie małą literą. W takim przypadku jednak bardziej naturalna byłaby odwrotna kolejność wyrazów, tzn. główny rynek

W dwóch pierwszych przypadkach pisownia zależy od tego, co jest społecznie uznawane za nazwę własną określonego obiektu (całość, czy tylko druga część), w trzecim natomiast od zamiaru komunikacyjnego, jaki przyświeca osobie piszącej dany tekst.

Izabela Różycka

Sekretarz Miasta Gdańska

Dzień dobry, mam pytanie o pisownię stanowisk pracy w umowach jak pisać, wielką czy małą literą np.
Jolanta Kowalska – Sekretarz Miasta Gdańska
czy
Jolanta Kowalska – sekretarz miasta Gdańska

proszę o poradę

Reguły ortograficzne wskazują, że nazwy urzędów jednoosobowych w aktach prawnych – a za taki należałoby uznać umowę o pracę – piszemy wielkimi literami. Poprawny zapis w umowie to zatem Jolanta Kowalska – Sekretarz Miasta Gdańska. W tekstach o innym charakterze posługujemy się małymi literami, nazywając stanowisko pracy czy pełnioną funkcję, np. Jestem prezydentem, pracuję na stanowisku sekretarza, pełnię funkcję skarbnika itp.

Katarzyna Burska

setna rocznica

Dzień dobry.

Zwracam się z gorącą prośbą o pomoc i poradę.

Jesteśmy lokalnym serwisem internetowym. Codziennie docieramy z informacjami do kilkunastu tysięcy odbiorców. Nasi czytelnicy zwrócili się do nas z prośbą o interwencję. Z oceną poniższego zapisu postanowiliśmy zwrócić się z prośbą do Państwa, jako do profesjonalistów, autorytetów w tej dziedzinie.

Proszę o odpowiedź, czy poniższe sformułowanie jest poprawne, a jeżeli nie to dlaczego i jak poprawnie powinno ono brzmieć.

DĄB STULECIA
100-rocznica Niepodległej Rzeczpospolitej Polski

Z poważaniem,
Marek Krzysztof Dral
Redakcja Lwówecki.info

 

Szanowny Panie,
według obowiązujących reguł wskazany w pytaniu liczebnik zestawiony z rzeczownikiem powinno zapisać się słownie – setna rocznica. Równocześnie chciałabym także zwrócić uwagę na inne kwestie związane z tym tekstem. Na pewno nie budzi większych wątpliwości fakt zapisu wielką literą słowa Niepodległej (można je uznać za tzw. nazwę uosobioną pojęć oderwanych, którą możemy, ale nie musimy zapisać wielką literą). Jednak należałoby odmienić słowo Polska – nie jest ono bowiem (jak w Pana pytaniu) nazwą własną, a członem określającym wchodzącym w skład nazwy własnej, a więc przymiotnikiem. Tym samym człon ten powinien być odmieniony jak przymiotnik  – Rzeczpospolitej [lub podniośle: Rzeczypospolitej] (jakiej?) Polskiej

Podsumowując – przytoczony w pytaniu zapis powinien przedstawiać się następująco:
Setna rocznica Niepodległej Rzeczpospolitej/Rzeczypospolitej Polskiej.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

siemiatycka biblioteka miejska

Zwracam się z prośbą o wyjaśnienie czy taka forma jest poprawna: „23 listopada o godzinie 16.30 w siemiatyckiej bibliotece miejskiej przy ul. Górnej spotkanie z Ewą …..”? chodzi mi o pisownię nazwy miejsca spotkania. Sądziłam, że w takim przypadku używa się wielkiej litery a nie małej.
z poważaniem
Ewa Nowik

Wielkimi literami piszemy nazwy własne. W podanym przez Panią kontekście o pisowni decydować będzie zatem to, czy określenie <siemiatycka biblioteka miejska> jest nazwą własną, czy jest to tylko określenie typu instytucji. Na oficjalnej stronie tego miasta znaleźć można zapis: Miejska Biblioteka Publiczna im. Ks. Anny Jabłonowskiej, natomiast na Facebooku filia nr 1 tejże instytucji  przedstawia się jako Miejska Biblioteka Publiczna w Siemiatyczach.  Jak z tego wynika, forma siemiatycka biblioteka miejska nie jest nazwą własną, czyli powinna być pisana małymi literami.

Izabela Różycka

 

skrobia

Proszę mi wyjaśnić dlaczego w języku polskim dopełniacz liczby pojedynczej takich rzeczowników jak np. biologia, fobia, pisze się z końcówką dwojga “i”, a rzeczownika skrobia – z jednym “i”na końcu. Dla cudzoziemca to jakiś obłęd!!!

Skrobia to wyraz rodzimy, fobia oraz biologia – słowa obce, zapożyczone z innych języków.

Jeśli zakończenie –ia (po głoskach wargowych: p, b, m, w, f) pojawia się w mianowniku liczby pojedynczej wyrazów rodzimych, w dopełniaczu wpisujemy jedno i. Jeśli pojawia się ono w wyrazach zapożyczonych, w dopełniaczu wpiszemy i podwojone.

Za tego typu pisownią przemawia argument fonetyczny. W wygłosie wyrazów rodzimych słyszymy [i], por. też ziemia – ziemi,  natomiast w zakończeniu wyrazów zapożyczonych [ji], por. pandemia – pandemii.

Bartłomiej Cieśla

skrót 'wyżej wymienione’

Szanowni Państwo!
Wobec spotykanych w literaturze różnych sposobów skracania sformułowania „wyżej wymienione”, poprawna jest forma: „w/w”, „ww.”, czy też „w/wymienione”?

Dzień dobry,
zgodnie ze Słownikiem polskich skrótów i skrótowców Jerzego Podrackiego „wyżej wymienione” zapisujemy skrótem ww. (w zapisie powinna pojawić się tylko jedna kropka).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

skrót a podpis

Dzień dobry!
Chodzi mi o podpis pod tekstem publikacji – czy skrót tytułu przed nazwiskiem małą czy wielką literą? Np.
ks. Jan Kowalski / Ks. Jan Kowalski,
prof. Jerzy Nowak / Prof. Jerzy Nowak ?
Rozumiem, że w środku tekstu piszemy małą literą, ale podpis jest jednak po kropce ostatniego zdania. Ciągle mam wątpliwości, a niektórzy mogliby się nawet obrazić za małą literę.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Nie jest to zagadnienie, które stanowiło przedmiot szczegółowej kodyfikacji. Oba warianty zapisu stosowane są pod korpusem rozmaitych tekstów – nie tylko artykułów prasowych, lecz także podań, kondolencji, życzeń. W moim odczuciu przeważa wariant pierwszy, który nawiasem mówiąc, pojawia się jako finalny składnik wzorów pism użytkowych w niektórych wydawnictwach dotyczących współczesnego języka, np. Polszczyznie na co dzień pod red. Mirosława Bańki.

Wielką literę można uzasadniać względami edytorskimi (początkiem kolejnego wiersza). Użycie małej litery daje się motywować chęcią podkreślenia skromności – z tego powodu informacje dotyczące stopnia bądź tytułu naukowego bywają całkowicie pomijane. Zagadnienie, o które Pani pyta, z pewnością stanowi przedmiot standaryzacji dokonywanej przez niektóre redakcje czy wydawnictwa.

Bartłomiej Cieśla

 

skrót oo.

Co oznacza skrót oo.?

 

Podwojona litera o zakończona kropką oznacza skrócone słowo 'ojcowie (zakonnicy)’, np. zespół budynków dawnego klasztoru oo. [ojców] Jezuitów. Taką podwojoną literę można używać także w odniesieniu do słowa 'siostry (zakonne)’ ss. czy 'państwo (np. mąż i żona)’ pp.

Agnieszka Wierzbicka

skrót słowa postscriptum

Witam!
Intryguje mnie pisownia skrótu słów post scriptum. Jak powinnam go zapisać?
Pozdrawiam,
A.K.

 

Dzień dobry,
na początku zaznaczę, że dopisek do listu w języku łacińskim zapisujemy jako jedno słowo postscriptum. W polszczyźnie poprawne są dwa zapisy tego skrótu: PS lub (rzadziej) P.S. Inne formy zapisu należy uznać za niepoprawne.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

słabo widzący, słabowidzący

jak napisać poprawnie słabowidzący?

Połączenia przysłówków z imiesłowami lub przymiotnikami zapisujemy najczęściej osobno. Dla odbiorcy jest to informacja, że mowa o doraźnej cesze osoby czy przedmiotu, np. dziko rosnący kwiat, nowo powołany urzędnik. Pisząc, że kierowca był słabo widzący, wskazalibyśmy, że w warunkach drogowych, w których przyszło mu jechać, miał ograniczoną widoczność.

Zdarza się, że identyczne formalnie konstrukcje mogą nazywać trwałą cechę obiektu – w takim wypadku zapiszemy je łącznie, np. niskozmineralizowana woda czy słabowidzący człowiek. Za pomocą drugiego wariantu ortograficznego przekazuje się informację, że chodzi o osobę, która ma trwałe problemy ze wzrokiem.

Bartłomiej Cieśla

słabowidzenie czy słabo widzenie?

Dzień dobry,
uprzejmie proszę o wyjaśnienie, jak należy pisać określenie:
słabo widzenie czy słabowidzenie.

Bardzo dziękuję za pomoc.
Hanna Kościelska

 

Poprawna pisownia to słabowidzenie (por. Pisownia ciągów skladających się z wyrazów pełnoznacznych w: Wielki słownik ortograficzny języka polskiego pod red. A. Markowskiego).

Katarzyna Jachimowska

śmp., bbd. – pisownia skrótów

Droga Poradnio,
czy skróty bbd (brak bliższych danych)i śmp lub ŚMP (czyli środki masowego przekazu)mozna uznać za właściwie utworzone i dopuszczalne? Niestety nie odnalazłam ich w żadnym z dostępnych mi słowników.
Dziękuję za odpowiedź

Obu skrótów nie notują redaktorzy dostępnych nam słowników. Oznacza to, że nie zostały dostatecznie upowszechnione i mogą budzić wątpliwości interpretacyjne, słowem – nie są wystarczająco komunikatywne. Z tego powodu odradzałbym ich stosowanie, chyba że wyłącznie w gronie osób, dla których tego typu konwencjonalny zapis jest czytelny i nie budzi żadnych zastrzeżeń. Przytoczone przez Panią jednostki utworzone zostały od połączeń wyrazowych, których drugie słowo zaczyna się od spółgłoski. Zakładając, że są one skrótami (choć pierwszy z nich jako nazwę pojęcia można by interpretować raczej jako skrótowiec), zapiszemy je wyłącznie z kropką po ostatniej literze, a więc: śmp., bbd. (skrótowiec miałby postać ŚMP, nasuwa się jednak pytanie, czy jest potrzebny. Wyrażenie środki masowego przekazu ma przecież kilka powszechnie używanych synonimów).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

spacja po datach

Szanowni Państwo,
w związku z obserwowanymi różnymi wersjami pisowni, właściwa jest forma: „2015 r.” czy „2015r.”?

Dzień dobry,
we wskazanej sytuacji jedyny poprawny zapis to: 2015 r. Ponieważ liczba i skrót powstały od nazwy rok to dwa oddzielne elementy, należy je zawsze rozdzielać spacją międzywyrazową.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Spółka Akcyjna a spółka akcyjna – pisownia

Jak prawidłowo zapisać „spółka akcyjna”? Czy wielkimi literami?

Łukasz

 

'Spółka akcyjna’ może być częścią nazwy własnej, np. mBank Spółka Akcyjna (tu także poprawny zapis mBank SA), PEKAO Spółka Akcyjna (PEKAO SA) – wtedy zapisujemy to określenie wielkimi literami. Jeśli jednak dotyczy ono nieokreślonej spółki, wtedy używamy małych liter, np. Prosta spółka akcyjna jest połączeniem spółki akcyjnej ze spółką z ograniczoną odpowiedzialnością

Agnieszka Wierzbicka

średniowrażliwy czy średnio wrażliwy?

 

Dzień dobry,
w tekstach medycznych pojawia się często określenie 'średniowrażliwy’, dotyczące reakcji szczepów bakteryjnych na różne antybiotyki. Czy poprawne jest zapisywanie tego określenia łącznie, czy raczej powinno się je pisać osobno?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku,
Karolina Gwarek

Wielki słownik ortograficzny języka polskiego odnotowuje regułę, która mówi, iż wyrażenia składające się z przysłówka jako członu pierwszego i przymiotnika jako człony drugiego piszemy rozdzielnie, np. średnio zamożny. Jednak wiele wyrazów, które mają człon średnio, powstało od połączeń nierównorzędnych, np. średnioroczny – średni w roku. A więc i średniowrażliwy – o średniej wrażliwości.

Katarzyna Jachimowska

stanowiska i funkcje a korespondencja oficjalna

Dzień dobry
Uprzejmie proszę o informację jak prawidłowo pisać w korespondencji oficjalnej „pan prezes imię i nazwisko” czy może „prezes pan imię i nazwisko” oraz czy stanowisko np. prezes zarządu w umowach, pismach oficjalnych, w stopkach maili i itp. powinno być napisane dużą literą? Z góry dziękuję za pomoc i rozwianie wątpliwości
z poważaniem
Monika Fabin .

Słowo pan należy odnieść w tym wypadku do konkretnej osoby, nie zaś do pełnionej przez niego funkcji. Przykładowy nagłówek mógłby zatem wyglądać następująco: Prezes firmy XYZ Pan Andrzej Kowalski. Gdybyśmy zwracali się do tej osoby w formie ustnej, poprzedzilibyśmy jednak nazwę stanowiska słowem pan, np. Panie prezesie, kiedy odbędzie się zebranie? Nazwy godności i tytułów piszemy zasadniczo małymi literami, dopuszcza się wielkie litery, gdy nazwa taka odnosi się do konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu. Jeśli zatem zastosujemy się do obu tych wytycznych, możemy użyć w oficjalnych drukach wielkich liter.

Katarzyna Burska  

stosowanie wielkich liter w skrócie ww.

Czy skrót ww. określający wyżej wymienioną osobę piszemy z dużej litery?
Przykład: Pani Kowalska ma kota. Czy ww. ma również psa?

Według „Słownika skrótów i skrótowców” Jerzego Podrackiego skrót ww. może być stosowany w pismach urzędowych w odniesieniu do osób lub osoby, np.: „Prosi się o przybycie do urzędu ww. osobę”. Nie ma jednak powodów, by w takich sytuacjach używać wielkich liter w skrócie (oczywiście poza sytuacją, w której skrót stanowi początek wypowiedzenia). „Wielki słownik ortograficzny PWN” pod redakcją Edwarda Polańskiego omawia zasady stosowania wielkich liter ze względów uczuciowych lub grzecznościowych, zarówno w listach prywatnych, oficjalnych, jak i urzędowych podaniach.

Elwira Olejniczak

superarcymistrz

Niestety, w terminologii szachowej pojawił się tytuł dla zawodników z rankingiem powyżej 2700 – „super arcymistrz”… Jak to pisać?

Jeśli SUPER występuje przed wyrazem określanym, pełni funkcję przedrostka. Obce prefiksy zestawiane z rzeczownikami zapisujemy łącznie, np. superinteligent, superreklama, superdyrektor; analogicznie – superarcymistrz.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

superpamiątki, pamiątki super

Witam!
Proszę mi wyjaśnić czy popełniłam błąd pisząc w tekście – Dzieci kupiły na wycieczce super pamiątki. Pozdrawiam.

Człon super- w wyrazach pospolitych piszemy łacznie, np. superprodukcja, superliga, supermarket, supercena, superzabawa. W związku z tym i superpamiątki. Natomiast w nazwach własnych piszemy z łącznikiem, np. super-Polak, super-Włoch.  Oddzielnie piszemy ten obcy wyraz, kiedy występuje w funkcji przymiotnika, ale wtedy stoi po wyrazie, np. cena super, film super.

Na marginesie dwie uwagi – interpunkcyjna i dotycząca imiesłowowych równoważników zdań – powinno być: proszę mi wyjaśnić, czy popełniłam błąd, napisawszy w tekście….

Katarzyna Jachimowska

superzestaw

Super zestaw razem czy osobno

Przedrostek super- w zestawieniu z wyrazami pospolitymi zapisujemy łącznie. Zgodnie z tą regułą poprawny zapis to superzestaw.

Katarzyna Burska

szybko działający czy szybkodziałający nawóz?

Dzień dobry. Mam pytanie dotyczące pisowni wyrażeń typu „długodziałający”, „szybkodziałający”, „wolnodziałający”. Opracowania zalecają pisownię rozdzielną:

http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/dlugo-dzialajace-i-krotko-dzialajace;5515.html

Łączna jest dopuszczalna, gdy „wyrażenia wskazujące na trwałą, a nie doraźną właściwość obiektu”. Moje pytanie dotyczy tego, czy szybko/wolnodziałający w wypadku np. nawozu to jego trwała czy doraźna cecha? W Internecie można się spotkać z różną pisownią (np. http://www.grower-solutions.pl/nawozy-szkolkarskie/16-multigro-18-6-184-25kg-otoczkowany-nawoz-wolnodzialajacy.html, http://www.farma-malecki.pl/index.php?p1283,multicote-4m-15-7-15-2-25kg-haifa-otoczkowany-nawoz-wolnodzialajacy-coated-slow-acting-fertilizer mają pisownię łączną, ale jeszcze więcej przykładów można znaleźć na pisownię rozłączną, więc to o niczym nie świadczy. Ale w czasopismach naukowych, które przeszły przez etap redakcji językowej, z reguły mamy pisownię rozłączną.

Moim zdaniem, jeżeli jak w tym fragmencie:  

„azot (podstawowy składnik decydujący o wzroście) w dwóch formach, a mianowicie wolnodziałającej (wiązanej w glebie) oraz szybkodziałającej (słabiej wiązanej w glebie)” (za: http://www.fungichem.pl/azofoska-granulowana-3-kg.html)

wolnodziałający ma znaczenie 'nawóz z azotem wiązanym w glebie’, a szybkodziałający 'nawóz z azotem słabo wiązanym w glebie’, można chyba mówić o scaleniu się składników wyrażenia i nowym terminie, a nie tylko o wyrażeniu przysłówek+imiesłów.

Jakie jest stanowisko Poradni w tej sprawie?

 

Poruszony przez Pana problem dotyczy wielu wyrażeń, w których pierwszy jest przysłówkiem, a drugi imiesłowem odmiennym lub przymiotnikiem określanym przez ten przysłówek. Takie zestawienia zazwyczaj piszemy rozdzielnie (np. cicho pisząca maszyna, daleko idący wniosek, zdalnie kierowany samochód, głośno mówiący lektor). W „Wielkim słowniku ortograficznym PWN” pod red. E. Polańskiego znajduje się uwaga, iż niektóre wyrażenia tego typu scaliły się i traktowane są jako wyrazy pisane łącznie. Dzieje się tak wtedy, kiedy składniki tych połączeń nie wykazują już doraźnej cechy obiektu, lecz stanowią o jego trwałej właściwości (np. zestaw głośnomówiący, płyta długogrająca).

Rozbieżności w zapisie przywołanych przez Pana wyrażeń (wolno działający/ wolnodziałający i szybko działający/szybkodziałający nawóz) świadczą o tym, że określenia te jeszcze się nie zleksykalizowały. Autorzy tekstów więc trochę intuicyjnie do tego podchodzą, niektórzy piszą łącznie, inni rozłącznie.

W moim przekonaniu kluczowe powinno być tutaj stanowisko badaczy, którzy zajmują się nawozami. Jeśli rzeczywiście, tak jak Pan to przedstawił, wolnodziałający i szybkodziałający są określeniami trwałych właściwości nawozów to zapis powinien być łączny. W przeciwnym razie pozostaje pisownia rozdzielna.

Elwira Olejniczak

traktat ryski

Szanowni Państwo,
Poczta Polska planuje w 2021 r. wprowadzić do Planu emisji znaczków pocztowych emisje związaną z przypadającą 100. rocznicą podpisania traktatu ryskiego. I tu pojawiły się wątpliwości dot. prawidłowego zapisu nazwy tej emisji.
Prosimy o pomoc w ustaleniu, który z poniższych zapisów jest poprawny:
a) 100. rocznica traktatu ryskiego
b) 100. rocznica Traktatu ryskiego.
c) 100. rocznica Traktatu Ryskiego.

Czy w powyższym zapisie (bez względu na to, która z zaproponowanych form (a,b, czy c) jest poprawna, należy dodać słowo „podpisania”?

Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc.

Nazwy wydarzeń historycznych i aktów dziejowych, zgodnie z zasadą 20.6 sformułowaną w Wielkim słowniku ortograficznym PWN, zasadniczo zapisujemy małą literą, por. kongres wiedeński, pokój toruński, traktat wersalski, powstanie warszawskie, rewolucja francuska. Każde z przytoczonych połączeń można jednak oddać wielką literą, chcąc podkreślić rangę wydarzenia. Na znaczku, a więc w kontekście, który z definicji nobilituje przedstawiany obiekt, majuskuła znalazłaby zatem uzasadnienie. Poprawny byłby zapis a) i c). Błędem – wariant b). 

Sam posłużyłbym się rzeczownikiem podpisanie, bardziej jednak ze względów estetycznych niż znaczeniowych. Myślę, że wyraża on informację oczywistą dla potencjalnego odbiorcy.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

transkrypcja czy transliteracja słów sanskryckich

Szanowni Eksperci,

proszę o radę w sprawie napisania słów sanskryckich, które pozostawiam bez tłumaczenia w swoich publikacjach. Chodzi przede wszystkim o terminy i własne nazwy, np.: pramāṇa, puruṣa, prakṛti, Īśvarakṛṣṇa (imię filozofa), Māṭharavṛtti (nazwa tekstu). Większość polskich uczonych (z wyjątkiem kilku osób ze szkoły lubelskiej, do której należę) stosuje transkrypcję spolszczoną, przy czym nie są oni jednomyślni co do zasad spolszczania (istnieje kilka równoległych systemów spolszczania sanskryckich słów). Oto transkrypcja spolszczona wymienionych wyżej słów: pramana, purusza, prakryti, Iśwarakryszna, Matharawrytti. Chciałabym zapytać, jaki sposób napisania tych słów uważają Państwo za bardziej zgodny z normami języka polskiego: transkrypcję spolszczoną czy międzynarodową transliterację naukową, do której dodaje się polskie końcówki? W publikacjach anglojęzycznych zwykle stosuje się międzynarodową transliterację naukową z dodaniem końcówek języka angielskiego (tylko że w języku angielskim rzadko mamy do czynienia z dodaniem końcówek, a dodanie angielskiej końcówki do słowa sanskryckiego nigdy nie powoduje zmiany w jego temacie). Do tej pory preferowałam zapis słów sanskryckich w międzynarodowej transliteracji naukowej z dodaniem polskich końcówek i wyróżnieniem tych słów kursywą, np.: pramāṇa – pramāṇy, puruṣa – puruṣy, Īśvarakṛṣṇa – Īśvarakṛṣṇy. Atutem takiego zapisu jest zachowanie oryginalnego brzmienia sanskryckich terminów i własnych nazw. Wydaje się on dopuszczalny, ponieważ niektóre wyrazy obce zachowują w języku polskim swoją oryginalną pisownię, przyjmując polskie końcówki, np.: cheeseburger – cheeseburgera, weekend – weekendu, Max Müller – Maxa Müllera. Zapis słów sanskryckich w międzynarodowej transliteracji naukowej z dodaniem polskich końcówek występuje m.in. w wielotomowej Powszechnej Encyklopedii Filozofii.

Będę wdzięczna za pomoc.

Opisany przez Panią problem najlepiej rozpatrywać z uwzględnieniem sugestii zawartych we wstępie do „Wielkiego słownika ortograficznego PWN” pod red. E. Polańskiego (s.107-117). Jest tam wyraźnie napisane, że transliterację powinno się stosować zawsze w pracach naukowych, zwłaszcza w pracach filologicznych, bibliotekoznawczych. Jeśli zaś naukowa ścisłość nie jest wymagana lub też jeśli chodzi nam o przybliżenie brzmień danego języka, można stosować transkrypcję.

Elwira Olejniczak

Twierdza Srebrnogórska czy twierdza srebrnogórska?

Dzień dobry, proszę o wyjaśnienie, który zapis nazwy jest poprawny: Twierdza Srebrnogórska czy twierdza srebrnogórska. Dziękuję

Pisownia wielką lub małą literą zależy od tego, co uznajemy za nazwę własną, a co za potoczne określenie danego obiektu. W dużej mierze jest to zależne od zwyczaju językowego i w przypadku wielu miejsc trudne do jednoznacznego ustalenia. Na stronie internetowej www.forty.pl, która wygląda jak oficjalna strona obiektu,  występuje on pod nazwą Twierdza Srebrna Góra. Jeżeli przyjmiemy, że to właśnie jest forma urzędowa, wówczas inne określenia składające się z rzeczownika pospolitego twierdza i przymiotnika od nazwy miejscowej Srebrna Góra należałoby pisać małymi literami, czyli Twierdza Srebrna Góra ale twierdza srebrnogórska.

Izabela Różycka

uberem do kfc i biedronki

Dzień dobry.
Moje pytanie dotyczy eponimów.
Czy można zapisać małymi literami nazwy pospolite utworzone od skrótowców typu USB, VHS czy DVD? Na przykład „Kupiłem »Matriksa« na dvd”. Jeśli tak, jak odmieniać takie nazwy pospolite, na przykład vhs (Mam film na fałhaesie).
Czy jako eponim można traktować obiekty, na przykład sklepy sieci dyskontów, placówki bankowe, oddziały ubezpieczalni itd. (Idę do pko wypłacić pieniądze, potem do biedronki na zakupy, następnie do pzu wykupić ubezpieczenie, a na koniec do kfc zjeść obiad)?
I czy można zapisywać małą literą nazwy pospolite utworzone od nazw portali internetowych bądź aplikacji? Na przykład: „Dziś założyłem sobie facebooka” (w kontekście konta na Facebooku) czy „Zamówiłem ubera” (w kontekście auta do przewozu osób zarejestrowanego w aplikacji Uber).
Uprzejmie proszę o odpowiedź.

Szanowny Panie,

zgodnie z zasadami funkcjonowania Poradni językowej odniosę się do jednej kwestii. Redakcja prosi, by pozostałe pytania przesłał Pan w osobnych wiadomościach.

Istnieje reguła mówiącą o tym, że nazwy pospolite piszemy małą literą, zaś nazwy własne – wielką. Jeśli ktoś w nieoficjalnych, potocznych komunikatach używa rzeczownika biedronka w znaczeniu jednego z wielu sklepów, to można stosować małą literę. Nie chodzi nam wtedy o nazwę firmową sieci sklepów Biedronka. Podobnie możemy napisać kfc (jeśli mamy na myśli po prostu jedną z wielu restauracji), powiedzieć, że „zamówię taksówkę albo ubera” (w znaczeniu jednego z aut do przewozu osób). Jeśli interesują Pana te zagadnienia warto zapoznać się z artykułem Renaty Przybylskiej Problemy pisowni i wymowy skrótowców zapożyczonych z języka angielskiego (dostępny online) oraz z komentarzami Mirosława Bańki i Jana Grzeni na stronie Poradni językowej PWN (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/do-macdonalda-i-kfc;15531.html).

Nie zapominajmy jednak, że leksemy, o które Pan zapytał, nie zostały (na ten moment) ujęte o opracowaniach słownikowych. Nie znajdziemy ich w Wielkim słowniku ortograficznym pod redakcją Edwarda Polańskiego ani w Wielkim słowniku skrótów i skrótowców Piotra Müldnera-Nieckowskiego. Nie odnotowuje ich Słownik eponimów Władysława Kopalińskiego ani najnowszy Słownik języka polskiego PWN. W związku z tym powinny być, w moim przekonaniu, stosowane z ostrożnością, szczególnie w tekstach o charakterze oficjalnym.

W znanych mi opracowaniach słownikowych przywołane przez Pana formy DVD, VHS i USB nie są zapisywane małą literą.

Elwira Olejniczak

umowa-zlecenie

Dzień dobry, chciałabym zapytać o to, jak się poprawnie odmienia i zapisuje wyrażenie: „umowa zlecenie”. Czy zapisuje się to wyrażenie z myślnikiem czy bez? Czy odmienia się jego drugi człon (zlecenie)- np. umowy zlecenia?

Jednostkę tę zapisujemy z łącznikiem, tj. umowa-zlecenie. Odmieniamy zaś następująco: umowa-zlecenie, umowy-zlecenia, umowie-zleceniu, umowę-zlecenie, umową-zleceniem, umowie-zleceniu (to liczba pojedyncza); umowy-zlecenia, umów-zleceń, umowom-zleceniom, umowy-zlecenia, umowami-zleceniami, umowach-zleceniach (liczba mnoga).

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

Urząd do Spraw Wyznań

Szanowni Państwo,
proszę o rozstrzygnięcie problemu, jak powinny brzmieć skróty nazw urzędów istniejących w latach 60. i 70.:
– Wydziału do spraw Wyznań (był taki, np. w Gdańsku przy urzędzie miasta)
– Urzędu do Spraw Wyznań.

Sprawa zapisu skrótu Urzędu do Spraw Wyznań komplikuje się tym bardziej, że – jak zauważył w Poradni Językowej PWN profesor M. Bańko – „[…] Sprawy Wyznań należą do członów głównych nazwy, a przyimkiem jest tylko do. Jeśli chodzi o instytucję powołaną do życia ustawą z dn. 19.04.1950 r., to jej nazwa w treści ustawy jest pisana tak jak w pytaniu: Urząd do Spraw Wyznań. Taka pisownia występuje też w ustawie z 23.11.1989 r., likwidującej ww. urząd.”

Powyższe spostrzeżenie wskazuje również na to, że w każdej z nazw sformułowanie „do spraw” należy traktować (zatem także skracać) inaczej.

Uprzejmie proszę o odpowiedź

Rzeczywiście, w większości źródeł, do których dotarłem, nazwa urzędu zapisywana jest nietypowo, a więc Urząd do Spraw Wyznań. Jest to zapis niezgodny nie tylko ze współczesną normą językową, ale też regułami pisowni, które obowiązywały w czasach funkcjonowania tej instytucji.

Przyimek do, będący wyrazem pospolitym, użyty w nazwie jednostki administracyjnej, otwiera miejsce formie spraw, będącej integralną częścią skrótu ds. W nazwie, którą Pani przytoczyła, zostają więc zmieszane dwa porządki nazewnicze: formę spraw można czytać jako rozwinięcie skrótu albo część właściwej nazwy. Jest to rozwiązanie niefortunne, bo niejednoznaczne.

Myślę, że w takim wypadku sposób zapisu trzeba oprzeć na kryterium językowej tradycji: jeśli ten nietypowy wariant ortograficzny rzeczywiście miał charakter oficjalny, a więc taką konkretnie nazwę nadano urzędowi, powinniśmy się go trzymać. Przy czym trzeba podkreślić, że jest to wariant niestandardowy i w gruncie rzeczy niemający funkcjonalnego uzasadnienia. Mimo to znajdujemy go nie tylko w zapisach wspomnianych ustaw, ale też w wielu tekstach publicystycznych i naukowych.

Nazwę Wydziału do spraw Wyznań można zapisać za pomocą skrótu ds. W nazwie Urząd do Spraw Wyznań możliwość jego użycia zostaje zablokowana (chyba że posłużymy się nazwą gatunkową, jakościową, niemającą statusu nazwy własnej, tj. urząd ds. wyznań. Poprawny byłby również wariant UdSW).

Bartłomiej Cieśla

 

użycie grzecznościowe stopni i tytułów naukowych (pismo)

Szanowni Państwo,
O byłym rektorze napisałam bez
wątpliwości:Prof. dr hab.XXXX(XXX jest  profesorem tytularnym).
W tym samym tekście piszę o obecnym rektorze, który  jest profesorem nadzwyczajnym – JM Rektor dr hab. prof. XXX (przyjęło się w tej uczelni pisanie „prof.” przed nazwiskiem). Czy mogę, przez uszanowanie, napisać Dr hab. prof. lub Dr hab. Prof.

Z poważaniem
Janina Stadnicka

W przedstawionej przez Panią sytuacji trzymałabym się jednak jednej zasady zapisu. Skoro użyła Pani tytułu Prof. dr hab., to wskazane byłoby zapisanie stopnia naukowego obecnego rektora w podobny sposób, czyli Dr hab. prof.

Agnieszka Wierzbicka

użycie poziomej kreski

Dzień dobry,
Mam pytanie dotyczące zastosowania półpauzy lub łącznika w nazwach wyciągów, stoków i ośrodków narciarskich. Czy w nazwach takich jak Szczyrk – Jaworzyna, Korbielów – Pilsko, Daolasa – Val Mastellina 2, Pontedilegno – Tonale należy zastosować łącznik czy półpauzę ze spacjami?
Pozdrawiam,
Joanna Ziółkowska

Do tego, by odpowiedzieć na zadane pytanie wyczerpująco, potrzebowałbym kilku bardziej szczegółowych wskazówek dotyczących wskazanych miejsc. W wyrażeniach, które nazywają relacje przestrzenne, np. sygnalizują kierunek, stosujemy półpauzę ze spacjami lub bez spacji (regułę tę mógłby egzemplifikować przykład pierwszy: Szczyrk–Jaworzyna 'trasa od Szczyrku do Jaworzyny’). Jeśli inicjalny człon wyrażenia jest nazwą miejscowości, drugi zaś wskazuje jej dzielnicę lub rejon, do zapisu wprowadzamy dywiz (na wzór Łódź-Widzew, Warszawa-Śródmieście). Proszę rozważyć, który z kontekstów lepiej odpowiada każdemu z połączeń.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

użycie wielkiej litery ze względów grzecznościowych

Szanowni Państwo czy w zaproszeniu na jubileusz 10-lecia nadania szkole imienia słowo >>jubileusz<< należy napisać z wielkiej, czy z małej litery? Bardzo dziękuję za pomoc.

Ponieważ wyraz jubileusz nie jest nazwą własną, pozostaje rozważyć, czy można w  odniesieniu do niego posłużyć się regułą dotyczącą pisowni wielką literą ze względów uczuciowych i grzecznościowych. Jak podaje słownik ortograficzny, użycie wielkiej litery jest wyrazem postawy uczuciowej piszącego (np. szacunku, miłości, przyjaźni) w stosunku do osób, o których pisze, lub w stosunku do tego, o czym pisze. Wydaje się, że tego rodzaju uczucia można żywić do samej szkoły, nauczycieli, kolegów, ale raczej nie do święta, jubileuszu, obchodów itp. Jednak stosowanie reguły, o której mówimy, jest indywidualną sprawą piszącego, a zatem rozstrzygnięcie należy do Pana. Za to z cała pewnością poprawna formą jest: pisać coś wielką/małą literą albo od wielkiej/małej litery, nie: z wielkiej/małej litery.

Izabela Różycka

użycie wielkiej litery ze względów grzecznościowych

Podczas pisania maila wspominam o osobie konkretnie jej nie znając, wymieniając zawód tej osoby i należy pisać z wielkiej litery.
Przykład:
Proszę o przesłanie do projektanta i dostosowanie konstrukcji.
Czy to jest poprawnie?

Reguły ortograficzne wskazują, że używanie wielkiej litery ze względów grzecznościowych leży w gestii piszącego. To nadawca komunikatu, chcąc wyrazić szacunek wobec tego, do kogo pisze lub co jest przedmiotem opisu, może zastosować wielką literę. Zdarza się zatem, że gdy w wiadomości wspominamy o osobach trzecich – a z taką sytuacją mamy do czynienia w podanym przykładzie – używamy do ich określenia wielkiej litery. Nie jest to jednak wymóg, lecz subiektywna decyzja piszącego. Równie dobrze wyraz projektant można tu potraktować jedynie jako nazwę zawodu, a nie odniesienie do konkretnej osoby, i wówczas użyć małej litery. Obie wersje będą miały swoje uzasadnienie.

Katarzyna Burska

Video marketing czy wideomarketing

Szanowni Państwo,
Jak prawidłowo wygląda pisownia słowa „wideomarketing”? Moim zdaniem, forma zastosowana przeze mnie jest poprawna. Tzw. „branża” z uporem maniaka stosuje pisownię „video marketing”. Prosiłbym o poradę.
Dziękuję i pozdrawiam,
Bartłomiej Luzak

We współczesnej polszczyźnie pojawiło się wiele rzeczowników złożonych z angielskim elementem video `telewizyjny`, np.: wideomagnetofon, wideopirat, wideopłyta, wideoteka, wideotelefon. Nietrudno zauważyć, że cząstka wideo– występuje przy rzeczownikach i jest pisana z nimi łącznie. Przy okazji warto dodać, że w zapisie wyrazów obcych spolonizowanych należy stosować literę w.

 Beata Burska-Ratajczyk

 

 

 

w ogóle

Jak powinniśmy pisać słowo w ogóle? Łącznie czy osobno?

Pod względem formalnym w ogóle to wyrażenie przyimkowe, a więc połączenie przyimka z rzeczownikiem. Jednostki tego typu, niezależnie od tego, czy rozumiemy je dosłownie czy przenośnie, zasadniczo zapisujemy rozdzielnie, por. też: przed czasem, przez Polskę, od Marka.

Wątpliwości ortograficznie najłatwiej jest rozstrzygnąć przy pomocy internetowych słowników poprawnościowych. Przesyłam link do jednego z nich: https://sjp.pwn.pl/

Bartłomiej Cieśla

warianty zapisu rzeczownika „trzydziestolecie”

Czy poprawna jest forma 30-lecie pracy…czy słownie: trzydziestolecie

Obie te formy, czyli zapis słowny oraz cyframi arabskimi z cząstką -lecie, są poprawne. Możliwy jest także zapis cyframi rzymskimi, czyli XXX-lecie.

Izabela Różycka

wielka litera a tytuł

Jaka jest poprawna pisownia:
a) w Charakterystyce produktu leczniczego Terebyo ®
b) w charakterystyce produktu leczniczego Terebyo ®
c) w Charakterystyce Produktu Leczniczego Terebyo ®
Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź z uzasadnieniem.
Z góry uprzejmie dziękuję

Zakładając, że podana fraza jest tytułem dokumentu (bądź jego rozdziału/części), wielką literą należy zapisać pierwszy wyraz i nazwę własną: Charakterystyka produktu leczniczego Terebyo ®. Drugi wariant byłby poprawny jako doraźne połączenie, które nie hierarchizuje i nie wyodrębnia żadnego fragmentu wypowiedzi.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

wielka litera w dedykacji

Czy w dedykacji o treści:
Rodzinie i przyjaciołom”
słowo przyjaciołom piszemy z małej litery?

Nie ma przepisów ortograficznych, które regulowałyby użycie wielkiej litery w dedykacji. Trzeba pamiętać, że zredagowanie takiego wpisu samo przez się jest zazwyczaj formą wyróżnienia odbiorcy – w tym sensie mała litera z pewnością nie będzie błędem. W moim przekonaniu większość osób sięgnęłaby jednak po majuskułę, chcąc podkreślić szacunek wobec adresata (adresatów).

Łączę pozdrowienia
B. Cieśla

wielkie litery w interecie

Dzień dobry,
Czy pisanie dużymi literami jest nieeleganckie? Na jednym z for internetowych znalazłem taką wykładnię: „Pisanie dużymi literami jest traktowane jak krzyk w rozmowie”. Z wykształcenia jestem technikiem po Politechnice Warszawskiej (lata 75-80). I gdzieś pozostało mi przekonanie, że w technice dużymi literami wyróżniamy coś, na co w sposób szczególny chcielibyśmy zwrócić uwagę odbiorcy. Np.: UWAGA: xxxxx. Mam oczywiście na myśli raczej pojedyncze słowo lub dwa, niż całe zdanie. Jak to wygląda z punku widzenia najnowszych trendów językowych?
Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
pisownia w sieci podlega nieco innym zasadom, co wiązać należy ze specyfiką medium, jakim jest internet. Komunikując się on-line posługujemy się przede wszystkim pismem, co powoduje musimy zastępować subkod supersegmentalny (akcent, intonację, natężenie głosu, melodię, tempo mówienia) charakterystyczną dla Internetu pisownią. Wielkie litery zastępują w sieci krzyk, podniesiony głos, więc ich użycie powinno być przemyślane. Warto zaznaczyć, że ten sposób zapisu dotyczy tylko sieci – więcej na temat pisowni internetowej można znaleźć tutaj.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

 

wolno gotowane czy wolnogotowane?

Szanowni Państwo,
zwracam się z pytaniem: jak poproawnie zapisać wyraz wolnogotowane (wolno gotowane)? Pojawia się on na produktach gotowanych długo w niskiej temperaturze. Wewnętrznie czuję, że powinno się ten wyraz pisać łącznie, czy mam rację?
Pozdrawiam,
Alicja  

Wyrażenia, w których pierwszy człon jest przysłówkiem, a drugi jest imiesłowem przymiotnikowym, pisze się rozdzielnie, np. maszyna cicho pisząca, ławka świeżo malowana, nowo mianowany dyrektor, model zdalnie sterowany itp. Niektóre z takich połączeń, które oznaczają stałą cechę obiektu, a nie doraźną, chwilowo w nim obecną, scaliły się i pisane są łącznie, np. szybko schnąca tkanina ale klej szybkoschnący; długo grająca orkiestra ale płyta długogrająca; kierowca słabo widzący drogę we mgle, ale człowiek słabowidzący. W przypadku produktów, o których Pani pisze, ich sposób przygotowywania jest cechą stałą, a zatem zgodnie z powyższą zasadą moglibyśmy napisać wyrażenie, które ten sposób nazywa, łącznie, np. produkty wolnogotowane w odróżnieniu od: zupa wolno gotowana nie wykipi.

Izabela Różycka

wołacz a zasady interpunkcyjne

Dobry wieczór,
na wiosnę chcę postawić nagrobek i napisać na nim (m.inn.):”JEZU UFAM TOBIE”
PYTANIE: Czy po JEZU powinien być przecinek? Czy imię w wołaczu oddzielamy przecinkiem od sąsiedztwa?
Na cmentarzach spotykam różną interpunkcję w tym wypowiedzeniu.
Za poradę językową pięknie dziękuję.
Jan Tambor 

Dzień dobry,
przywołana konstrukcja dotyczy – jak słusznie Pan zauważył – użycia wołacza, którym zwracamy się bezpośrednio do kogoś. Zgodnie z zasadami opisanymi w Słowniku interpunkcyjnym PWN, w takiej sytuacji powinniśmy wyraz w wołaczu wydzielić przecinkiem, tj. Jezu, ufam Tobie. Podobną zasadę stosujemy, gdy w zdaniu pojawi się czasownik w trybie rozkazującym, np. Wyjdź, ty potworze!

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

wzgórze wawelskie, katedra wawelska

Dzien dobry!
Jestem nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej i wraz z moimi trzecioklasistami poznajemy na lekcjach zabytki i atrakcje Krakowa. Problemem ortograficznym jest wyrazenie ” wzgorze wawelskie”. Znalazlam rozne materialy, w ktorych jest to zapisane na wszelkie mozliwe sposoby:
Wzgorze Wawelskie, wzgorze wawelskie, Wzgorze wawelskie, wzgorze Wawelskie. Ktore jest wlasciwe? Taki sam problem jest z katedra: katedra wawelska czy inaczej? Bede bardzo zobowiazana za pomoc. Z wyrazami szacunku, Joanna Pabich

Sprawa nie jest taka prosta i oczywista, więc zrozumiałe są Pani wątpliwości. Zgodnie z zasadami ortografii wielowyrazowe nazwy geograficzne, w których drugi człon jest rzeczownikiem w dopełniaczu lub przymiotnikiem w mianowniku, zapisujemy wielką literą, np. Góra Kościuszki, Morze Bałtyckie, Pomorze Gdańskie, Hala Gąsienicowa, Wyżyna Małopolska itd. Gdy jednak drugi człon jest rzeczownikiem w mianowniku, wtedy pojęcia geograficzne (morze, jezioro, rzeka, góra, pustynia itd.) zapisujemy małą literą, np. morze Bałtyk, rzeka Wisła, jezioro Bajkał, wyspa Uznam. Wyrazy te nie wchodzą bowiem w skład właściwej nazwy geograficznej. Jeśli chodzi zaś o wyrażenie wzgórze wawelskie, nie jest ono ani geograficzną, ani toponimiczną nazwą własną. To peryfraza utworzona od nazwy Wawel. Należy więc oba wyrazy zapisać małymi literami. Więcej o tym można poczytać w Słowniku ortograficznym i prawidłach pisowni polskiej pod redakcją Stanisława Jodłowskiego i Witolda Taszyckiego. Podobnie wypowiadał się kiedyś na ten temat profesor Maciej Malinowski.    

Inaczej jest z nazwami obiektów topograficznych. Na ogół poprzedzone są wyrazami uściślającymi, (ulica, plac, aleja, kościół, klasztor, pomnik, pałac, most itd.) wskazującymi na rodzaj obiektu, które to nie wchodzą do właściwej nazwy i piszemy je małą literą. Zapiszemy więc: plac Grunwaldzki, park Poniatowskiego, pałac Potockich, kościół Mariacki. Jeśli chodzi o katedrę wawelską, zaleca się pisownię małymi literami. Podobnie z nazwami: katedra warszawska, krakowska, gnieźnieńska itd.  

Pozdrawiam serdecznie Panią i wspaniałych Trzecioklasistów

Anna Sokół-Klein

z powrotem/zpowrotem/spowrotem

Pisownia słowa w następującym kontekście: będę o 14 godz. z powrotem /zpowrotem czy: spowrotem

Niezależnie od kontekstu jedyną poprawną postacią zapisu tego wyrażenia przyimkowego jest z powrotem.

Anita Pawłowska-Kościelniak

zalew Siemiatówka

Szanowni Państwo,

chciałabym się dowiedzieć, jak poprawnie zapisać zalew Siemiatówka. We wszystkich źródłach, włącznie z Encyklopedią PWN (https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Siemianowka;3974957.html), spotykam się z zapisem obu członów wielką literą. Czy nie ma tutaj zastosowania zasada [81] 18.24.1: „Jeśli nazwa własna składa się z dwu członów i człon drugi jest rzeczownikiem w mianowniku nieodmieniającym się, wtedy człon pierwszy (wyraz pospolity): góra, nizina, półwysep, cieśnina, tama, kanał, morze, jezioro, wyspa, pustynia, wyżyna itp. piszemy małą literą, natomiast człon drugi – wielką”?
Będę wdzięczna za wyjaśnienie.

Łączę wyrazy szacunku

Poprawny zapis to zalew Siemiatówka, tak jak wynika z cytowanej przez Panią reguły (pierwszy wyraz, w odróżnieniu od członu drugiego, ma jedynie status nazwy gatunkowej). Wielkich liter w podobnych połączeniach wyraźnie się nadużywa.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

zapis 'netto/szt.’

Dzień dobry,
proszę o wykładnie dla prawidłowego stosowania zapisu złotowego i kropek przy nim,
czyli która z poniższych form jest prawidłowa,

zapis: 250 zł./netto/szt
powinien wyglądać: 250 zł netto / szt.

a pytam o to bo jeden z dyrektorów stosuje powyższy pierwszy zapis,
na który zwróciło już kilku klientów i ja, ale potrzebuję argumentu, za który z góry dziękuję.

Sylwester Lik

 

Szanowny Panie,

pierwszy zapis (tj. 250 zł./netto/szt) jest, niestety, nietrafiony: 

  1. po skrótach polskich jednostek monetarnych nie stosuje się kropek (mamy więc zł – nie zł. i analogicznie gr – nie gr.);
  2. opis netto nie powinien być oddzielony od kwoty ukośnikiem, bowiem tej kwoty dotyczy;
  3. kropka jest konieczna po skrócie szt., bowiem zgodnie z zasadami interpunkcji kropkę stawiamy po skrócie wyrazu, w którym została odrzucona końcowa część.

Reasumując, zapis ten powinien wyglądać następująco: 250 zł netto/szt.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Zapis dopełniacza niespolszczonego imienia Patricia

Szanowni Państwo Redaktorzy,
jestem nauczycielką w szkole polonijnej. Mam problem z dopełniaczem imienia Patricia. Dyplom dla Patrici czy Patricii? Czy należy odmienić je analogicznie jak jego polski odpowiednik: Patrycja – Patrycji (wówczas z dwoma ii), czy może jak kicia – kici (z jednym i)?
Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Zapis z jedną bądź dwiema literami i odzwierciedla wymowę wyrazu. Gdyby w dopełniaczu przytoczonego imienia napisać i tylko raz, jego wymowa musiałaby być analogiczna do wymowy odpowiednich form wyrazu kicia – kici, czyli patrićapatrici (ze spółgłoską ć). Ponieważ jednak imię to wymawiane jest jako patricja (z dodatkową głoską j), w dopełniaczu trzeba napisać dwie litery i. Pierwsza z nich oznacza j z tematu imienia, a druga końcówkę fleksyjną dopełniacza –i.

Izabela Różycka

zapis po dwukropku

Dzień dobry,

chciałbym prosić o poradę. Zajmuje się tworzeniem dokumentacji technicznej dla użytkowników systemów informatycznych. Często w dokumentacji oraz w interfejsie systemu (w komunikatach) stosuję zwroty „Uwaga:” oraz „Przykładowo:”, aby zwrócić uwagę użytkownika np. na jakąś ważną rzecz lub podać przykład „z życia wzięty”.

Dręczy mnie kwestia tego, czy w takim przypadku po dwukropku dalsza treść powinna zaczynać się od wielkiej, czy od małej litery. Dotychczas po dwukropku zawsze stosowałem małą literę, niezależnie od tego, czy na opisywaną uwagę lub przykład składało się jedno, czy dwa lub więcej zdań. Przykłady poniżej.

Przykład 1
Uwaga: nowe hasło będzie obowiązywało od ponownego logowania do systemu.

Przykład 2
Uwaga: zmiana nazwy użytkownika i zapisanie zmian spowoduje automatyczne wylogowanie z systemu. Przed zmianą nazwy upewnij się, że zapisałeś zmiany w innych otwartych widokach. Nowa nazwa użytkownika będzie obowiązywała od ponownego logowania do systemu.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

W wyżej wymienionej sytuacji warto zastosować regułę, która obowiązuje podczas przytaczania czyichś słów po dwukropku. Jeśli przytoczenie nie ma postaci zdania, rozpoczynamy je od małej litery. Jeśli składa się z jednego zdania, możemy zapisać je od wielkiej litery, ale nie jest to konieczne. Z kolei gdy składa się z więcej niż jednego zdania, wypowiedź rozpoczynamy od wielkiej litery. A zatem przytoczone przykłady powinny być zapisane następująco:

Przykład 1
Uwaga: nowe hasło będzie obowiązywało od ponownego logowania do systemu.

lub:

Uwaga: Nowe hasło będzie obowiązywało od ponownego logowania do systemu.

Przykład 2
Uwaga: Zmiana nazwy użytkownika i zapisanie zmian spowoduje automatyczne wylogowanie z systemu. Przed zmianą nazwy upewnij się, że zapisałeś zmiany w innych otwartych widokach. Nowa nazwa użytkownika będzie obowiązywała od ponownego logowania do systemu.

Katarzyna Burska

zapis skrótów w nazwie szkoły

Witam!
Wkrótce nasza szkoła przyjmie imię Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki. Jak poprawnie zapisać jej nazwę na pieczątce , używając skrótów?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Barbara Kopeć

W nazwach szkół wszystkie elementy z wyjątkiem przyimków, spójników i skrótów zapisujemy wielką literą. Proszę pamiętać, że na pieczątce nazwa musi być w postaci oficjalnej i zawierać wszystkie obligatoryjne składniki, czyli typ placówki, imię, miejscowość. Poprawnie będzie zatem: Placówka (tu podstawiamy właściwy typ, np. Szkoła Podstawowa/ Liceum Ogólnokształcące, poprzedzony numerem, jeśli jest nadany, np. XX Liceum Ogólnokształcące) im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki w X (nazwa miejscowości).

Katarzyna Burska

zapis skrótu wyrazu miejsce

Jak należy prawidłowo zapisać skrót od słowa miejsce.Uczeń zajął  1 miejsce w konkursie. I msc., czy I m-ce
Dziękuję

Opracowania słownikowe podają dwie formy zapisu skrótu wyrazu miejsce. Skrót może mieć postać: m-sc, msc. Natomiast liczebniki porządkowe zapisujemy za pomocą cyfr rzymskich lub arabskich, po cyfrze arabskiej – stawiamy kropkę. Zastosowanie kropki jest konieczne, jeżeli jej brak budzi wątpliwości co do tego, czy chodzi o liczebnik porządkowy, czy główny.

Warto dodać, że w formach umieszczanych na dyplomach czy listach gratulacyjnych lepiej zrezygnować ze skrótów i zastąpić je pełną formułą, ponieważ taki sposób zapisu odbierany jest jako bardziej elegancki i uprzejmy.

Beata Burska-Ratajczyk

 

zapis wykrzyknienia 'à propos’

Witam,
czy to prawda, że pisownia „apropo” jest poprawna?
Z poważaniem,
JM

 

Dzień dobry,
jedyny, poprawny wariant pisowni francuskiego wykrzyknienia, to à propos, czyli zapis zgodny z językiem oryginału. Przywołana w pytaniu forma „apropo” odwołuje się do wymowy i nie powinna być stosowana w formie zapisanej.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

zastosowanie wielkiej litery po dwukropku

W zdaniu:
Uniwersalne epitafium: Przechodniu, i ja nim byłem.
Po dwukropku pisze się zazwyczaj z małej litery. Skoro jednak na kamieniu wygrawerowane jest zdanie zaczynające się od dużej litery czy powyższa myśl zapisana jest poprawnie?
Dziękuję bardzo i pozdrawiam,
Andrzej Coryell

Wielkiej litery używa się przede wszystkim ze względów składniowych, czyli dla oznaczenia początku zdania, także zdania cytowanego, tak jak w przytoczonym przykładzie. Inną funkcją wielkiej litery jest wyrażanie grzeczności, przede wszystkim w tzw. zwrotach adresatywnych, czyli kierowanych bezpośrednio do innej osoby. Z tego powodu piszemy: Kochana Ciociu, Szanowny Panie Profesorze, itp. Forma rzeczownika przechodzień, czyli wołacz, świadczy o tym, że pełni on właśnie taką funkcję. Oba te względy pozwalają uznać użycie wielkiej litery w tym przykładzie za uzasadnione.

Izabela Różycka

zero-jedynkowy

Proszę o informację dot. pisowni zerojedynkowy czy zero-jedynkowy.

Wielki słownik ortograficzny PWN, opracowanie, które traktowane jest jako źródło najrzetelniejszych informacji na temat normy pisowniowej, zawiera wyłącznie wariant zero-jedynkowy. Jakkolwiek w starszych słownikach języka polskiego notowano ten przymiotnik zapisywany łącznie, to jego znaczeniowa interpretacja (fakt, że wskazuje on na dwie równorzędne wartości: zero i jeden), przekonuje, by opowiedzieć za wariantem z dywizem, por. też: biało-czerwony, kawiarnia-cukiernia itd. W połączeniach tego typu pierwszy człon nie dookreśla drugiego, a drugi – nie dookreśla pierwszego.

Bartłomiej Cieśla

Zespół Nauczycieli / zespół nauczycieli

Dzień dobry,
W mojej szkole działają różne zespoły zadaniowe, pytanie dotyczy pisowni ich nazw. Jak powinno się zapisać nazwę:
Zespół Nauczycieli Uczących w Klasie II czy
Zespół nauczycieli uczących w klasie II.
Podobnie – czy
Zespól Nauczycieli Humanistów,
czy Zespół nauczycieli humanistów.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Jeśli mamy na myśli nazwy jednostkowych komórek wyodrębnionych w strukturze organizacyjnej szkoły mające charakter ustabilizowany – czego sygnałem może być powtarzanie ich w niezmienionej postaci w rozmaitych dokumentach szkolnych –  musimy je potraktować jako nazwy własne i zapisać wielkimi literami, tj. Zespół Nauczycieli Uczących w Klasie II (nie: Zespół nauczycieli uczących w klasie II). Użycie małych liter (a więc pisownia: zespół nauczycieli uczących w klasie II) wskazywałoby, że  połączenia te utworzone zostały doraźnie i oznaczają po prostu pewną grupę nauczycieli, a nie formalnie powołany zespół.

Bartłomiej Cieśla

 

Składnia

’dyskutować coś’ i 'wnioskować coś’

Dzień dobry.

Czy formy „dyskutować coś” i „wnioskować coś” są poprawne?

Z wyrazami szacunku,
Amelia A.

 

Dzień dobry,
czasownik dyskutować  używamy w następujących konstrukcjach:

  • dyskutować o czymś/o kimś, np. dyskutować o podwyżkach / dyskutować o Kancie;
  • dyskutować nad czymś, np. posłowie dyskutowali nad ustawą;
  • dyskutować na temat czegoś, np. zgromadzeni w studiu goście dyskutowali na temat ostatnich ataków na Ukrainę.

Mamy też zwrot dyskutować coś, np. studenci dyskutowali wybrane teksty Platona. Jednak ta forma jest rzadka i opatrzona w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN kwalifikatorem ‘książkowa’, co oznacza, że występuje w stylu oficjalnym.

Czasownik wnioskować używamy w zwrotach: ktoś wnioskuje z czegoś  (np. dyrektor wnioskuje z wypowiedzi dziennikarza…) lub ktoś wnioskuje coś z czegoś (np. jesteś bezkompromisowa, wnioskuję to z twojego zachowania). Można także wnioskować o czymś (np. wnioskowała o szybką zmianę we władzach szkoły), natomiast nie można wnioskować tylko samego coś.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

’hołd dla bohaterów’, 'sprawowanie działalności’ i 'Ziemia Dobrzyńska’

Proszę o wskazanie właściwej formy (może obydwie dopuszczalne?)
1. Działalność ta sprawowana będzie w hołdzie dla bohaterów Ziemi Dobrzyńskiej.
2. Działalność ta sprawowana będzie w hołdzie bohaterom Ziemi Dobrzyńskiej.
Dziękuję za odpowiedź.

Rzeczownik hołd, zgodnie z informacjami zawartymi w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego, występuje w kilku połączeniach: 1. hołd kogoś (np. hołd mieszkańców miasta); 2. hołd czemuś (np. oddać hołd pamięci poległych); 3. hołd (kogoś) komuś, czemuś (np. hołd łodzian ofiarom wojny).

Wątpliwości budzi poprawność sformułowania „działalność sprawowana będzie”. Według Słownika języka polskiego PWN sprawować można urząd, funkcję, opiekę, kontrolę, nadzór. Działalność można np. podejmować czy prowadzić. Ponadto należy pamiętać, że małą literą zapisujemy „nazwy okręgów administracyjnych współczesnych i historycznych wyodrębnionych w strukturach kościelnych i państwowych”, np. ziemia łęczycka i ziemia dobrzyńska (Wielki słownik ortograficzny PWN pod red. Edwarda Polańskiego, s. 58).

Warto przeredagować zdanie i napisać, np:

1. Działania te podejmowane będą w hołdzie bohaterom ziemi dobrzyńskiej;

2. Działalność ta (jaka?) prowadzona będzie w hołdzie bohaterom ziemi dobrzyńskiej.

Pozdrawiam

Elwira Olejniczak

’na wiosnę’, 'na jesień’ a 'w zimie’, 'w lecie’

Dzień dobry,
mam pytanie dotyczące etymologii łączenia przyimków z nazwami pór roku. W języku polskim przyimek „na” łączy się z wiosną i jesienią (na wiosnę, na jesień), przyimek „w” natomiast z latem i zimą (w zimie, w lecie). Wiem, że często używane są kształty: latem, wiosną, jesienią i zimą, moje pytanie dotyczy wersji z przyimkami.
W języku czeskim łączy się to w taki sam sposób (na jaře, v létě, na podzim, v zimě), nie inaczej jest w języku słowackim (na jar, v lete, na jeseň, v zime). Interesuje mnie, dlaczego to tak jest, jakim sposobem powstało to połączenie, gdzie i kiedy. Pytanie zadawałam już pani z poradni językowej ÚJČ, ale nie była mi w stanie odpowiedzieć.
Dziękuję za wytłumaczenie

 

Dzień dobry,
obawiam się, że również nie będę potrafiła Pani udzielić odpowiedzi na to pytanie – przypuszczam, że użycie akurat tych konstrukcji przyimkowych „na wiosnę/jesień” i „w lecie/zimie” wynika z uzusu (tj. zwyczaju społecznego). Warto zwrócić uwagę, że jeszcze do XVIII wieku dominowały w polszczyźnie literackiej formy bezprzyimkowe (zimie, lecie, wiośnie, jesieni). Z czasem zostały wyparte przez konstrukcje przyimkowe, także w gwarach polskich (problem ten porusza M. Lesz-Duk w artykule Relikty bezprzyimkowych konstrukcji okolicznikowych i dopełnieniowych w gwarach polskich).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

PS Przepraszam za tak długą zwłokę w odpowiedzi – wynikła ona z przyczyn technicznych, niezależnych od redakcji poradni.

’nauka przez zabawę’ czy 'nauka poprzez zabawę’?

Witam,
NAUKA PRZEZ ZABAWĘ czy NAUKA POPRZEZ ZABAWĘ?
Przypuszczam, że obie formy są dobre, być może bardziej zalecana PRZEZ, ale pewności nie mam. Czy mogłabym prosić o pomoc w rozwiązaniu dylematu.

W swoim pytaniu podała Pani trafną interpretację tego zagadnienia. Przyimek poprzez może być używany w znaczeniu 'za pośrednictwem, za pomocą kogoś lub czegoś’, ale, jak jest stwierdzone w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny (2016), takie konstrukcje są nadużywane i lepiej jest wówczas zastosować przyimek przez lub inną konstrukcję składniową.

Izabela Różycka

„Błogosławieni słuchający Pana”

Jaką konstrukcję składniową zawiera następujące wypowiedzenie: „Błogosławieni słuchający Pana”? Jak „rozmiękczyć” to wypowiedzenie, aby było „zjadliwe”? Za wyjaśnienie zawiłości językowych bardzo dziękuję.

Przywołane wypowiedzenie jest imiesłowowym równoważnikiem zdania. Można je zmodyfikować, wprowadzając orzeczenie lub orzeczenia w formie osobowej. Wtedy wypowiedzenie będzie brzmiało: „Błogosławieni ci, którzy słuchają Pana” lub „Błogosławieni są ci, którzy słuchają Pana”.

Elwira Olejniczak

„jeden” w liczebnikach wielowyrazowych

Dzień dobry,
Mam pytanie, które mnie dręczy od jakiegoś czasu. Mam psa, więc chodzę z nim regularnie na spacer. Jeżeli ktoś ma dwa psy, to idzie z dwoma psami na spacer. Albo z trzema, czterema albo… co ma powiedzieć ktoś, kto ma dwadzieścia jeden psów i wszystkie na raz bierze na spacer. Z iloma psami idzie na spacer. Z dwadzieścia jednym psem? Z dwudziestoma jednoma?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Jan Oko

Wyraz jeden będący ostatnim słowem w strukturze liczebników wielowyrazowych pozostaje nieodmienny, natomiast forma gramatyczna rzeczownika, który pojawia się bezpośrednio po nim, musi być dopasowana do przedostatniego członu liczebnika. Napiszemy więc: Z dwudziestoma jeden psami, tak jak: Z pięćdziesięcioma jeden pracownikami, Ze stu trzydziestoma jeden studentami.

Bartłomiej Cieśla

„mnie się wydaje” czy „mi się wydaje”?

Szanowni Państwo,
mam wątpliwości związane z użyciem „mnie” i „mi” (np. „mnie się wydaje” czy „mi się wydaje”)?
Ze szczerymi wyrazami wdzięczności,
Ewelina

Proszę przeczytać odpowiedź zatytułowaną „Witam Cię, czy Witam Ciebie? zamieszczoną w dziale SKŁADNIA

Izabela Różycka

„Stop ulotkom”, „Stop ulotki” czy „Stop dla ulotek”?

„Stop ulotkom”, „Stop ulotki”, „Stop dla ulotek” – jak prawidłowo po polsku zabronić wkładania ulotek do skrzynek pocztowych? Która z form jest prawidłowa?

Wyraz stop! to wykrzyknik, a zatem nie wchodzi w stosunki składniowe z innymi wyrazami w zdaniu. Tak przynajmniej podają słowniki języka polskiego. Przyjmując taki punkt widzenia za poprawną należałoby uznać formę drugą, ale z odwróconą kolejnością wyrazów, tzn. Ulotki stop! W języku mówionym coraz częściej jednak wyraz ten używany jest inaczej, tzn. w funkcji czasownikowej i wówczas przyłączają się do niego rzeczowniki w funkcji dopełnienia. Forma tego dopełnienia nie jest jednak ustalona. W Narodowym Korpusie Języka Polskiego odnotowana jest spora ilość przykładów wyrazu stop z dopełnieniem w celowniku (stop czemu) jak i w dopełniaczu (stop dla czego). Dopóki problem nie zostanie dostrzeżony i rozstrzygnięty przez normę języka polskiego, najbezpieczniej będzie użyć innego sformułowania, niestety dłuższego i mniej kategorycznego, np. Za ulotki dziękujemy albo Ulotki niemile widziane! itp.

Izabela Różycka

„w sklepie” czy „na sklepie”?

Piszemy , na sklepie, czy , w sklepie. Chodzi np. o zdanie, na czy w sklepie znajduje się 5 osób.
Dziękuję pozdrawiam.

 

Dzień dobry,
kwestię użycia przyimków „w” i „na” omawiałam już w naszej poradni tutaj. Podana forma „na sklepie” wskazywałaby wyłącznie na fakt przebywania na budynku, w którym znajduje się sklep, więc w przytoczonym kontekście 'znajdowania się w środku sklepu’ należy uznać ją za niepoprawną. Zgodnie z normą językową powinniśmy mówić/pisać „w sklepie znajduje się 5 osób”.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

„warto wiedzieć” – jakie to jest orzeczenie?

„warto wiedzieć” – jakie to jest orzeczenie?

Jeżeli potraktujemy te dwa wyrazy jako całość składniową, wówczas jest to jeden z typów orzeczeń złożonych, tzw orzeczenie modalne. Warunkiem takiego ujęcia jest uznanie niesamodzielności znaczeniowej predykatywu modalnego warto. Nie nazywa on bowiem czynności, procesu ani stanu, tylko wyraża postawę nadawcy komunikatu.

Izabela Różycka

 

„za darmo” czy „darmo”?

Czy mówi się, że coś jest „za darmo” czy „darmo”?

Bezpłatnie czyli darmo lub za darmo (obie formy poprawne), ale nie darmowo. W znaczeniu „na próżno, niepotrzebnie” używamy następujących form: darmo, na darmo, daremnie, nadaremnie.

Katarzyna Jachimowska

6,5 złotych czy 6,5 złotego?

Szanowna Poradnio,
6,5 złotych czy 6,5 złotego? Jaki zapis jest poprawny?

W liczebnikach złożonych z liczebnika głównego  (np. sześć) i ułamkowego (na przykład pół albo pięć dziesiątych) o formie ich określenia decyduje liczebnik ułamkowy, a ten wymaga użycia rzeczownika w dopełniaczu liczby pojedynczej: pół złotego, pół metra, pół dnia, pół godziny, ćwierć kilograma, ćwierć szklanki. A zatem forma, o którą Pani pyta, brzmi sześć i pół (6,5) złotego.

Izabela Różycka

absolutnie

Czy użycie samego słowa ,,absolutnie” i postawienie kropki po zadaniu pytającym będzie potwierdzać czy zaprzeczać zadanemu pytaniu?

Szczegółowe zasady używania wyrazu absolutnie zostały już w naszej poradni omówione, zachęcam do zapoznania się z odpowiedzią dr Izabeli Różyckiej. Mogę jedynie powtórzyć, że absolutnie w tradycyjnym użyciu sugeruje negację i wymaga przeczenia nie (np. Masz jeszcze jakieś wątpliwości? Absolutnie nie!). Nie zaleca się używania absolutnie w funkcji potwierdzenia ze względu na trudności z właściwą interpretacją odpowiedzi (choć coraz częściej pod wpływem języka angielskiego w mowie potocznej można zaobserwować wypowiedzi typu: Masz ochotę na deser? Absolutnie!). Aby odpowiedzieć twierdząco, lepiej użyć niebudzących wątpliwości sformułowań w postaci: oczywiście, jasne, jak najbardziej czy po prostu tak.

Katarzyna Burska

Absolutnie nie czy absolutnie tak?

Witam. Proszę o wytłumaczenie jak poprawnie używać słowa ,,absolutnie” czy jako wzmocnienie zaprzeczenia czy potwierdzenie?

Wyraz  absolutnie jest to przysłówek o podstawowym znaczeniu 'całkowicie, zupełnie; w sposób niebudzący zastrzeżeń’, np.: Absolutnie mu nie ufam; Te dwa rysunki absolutnie niczym się nie różnią. Może się też pojawić w odpowiedzi na pytanie: Ufasz mu? – Absolutnie nie!; Czy te rysunki czymś się różnią? – Absolutnie nie. Jak widać, we wszystkich kontekstach wyraz absolutnie pojawia się w formule zaprzeczenia. Znaczenie potwierdzające pojawiło się w języku polskim pod wpływem angielskiego absolutely,  które w tym języku może być używane zarówno w celu zaprzeczenia, jak i potwierdzenia: Do you like these cakes? – Absolutely! ; Do you wish, he hadn’t told you that? – Absolutely! ’tak!/nie!’. Ze względu na niejednoznaczność przytoczonych odpowiedzi użycie wyrazu absolutnie w funkcji potwierdzenia nie jest zalecane, zwłaszcza w sytuacjach, kiedy żadne inne czynniki (mimika, ton głosu, gesty) nie pozwalają na właściwe zinterpretowanie wypowiedzi.

Izabela Różycka

 

alternatywny

Czy poprawne jest stwierdzenie dwa alternatywne rozwiązania? Wiem, że nie można powiedzieć dwie alternatywy. Ostatnio ktoś mnie poprawił, że wystarczy powiedzieć dwa rozwiązania i że użycie wyrażenia dwa alternatywne rozwiązania to tautologia.

Alternatywny to 'dopuszczający jedną z dwu możliwości’, 'dotyczący jednej z dwu możliwości’, a zatem już sama definicja wskazuje nam, że  będziemy musieli dokonać wyboru spośród dwóch rozwiązań. Sformułowanie dwa alternatywne rozwiązania, podobnie jak dwie alternatywy, jest zatem niepoprawne.

Przy okazji warto przytoczyć jeszcze inne znaczenie tego przymiotnika: 'stojący w opozycji do nurtu oficjalnego’, np. muzyka alternatywna.

Katarzyna Burska

analiza składniowa

Dokonać analizy składniowej — To było jeszcze przed wojną, ale zdarzyło się naprawdę, choć brzmi jak powiastka, wiejskie bajanie.

Zgodnie z regułami funkcjonowania poradni nie zajmujemy się: pisaniem prac zaliczeniowych, maturalnych, semestralnych; odrabianiem prac domowych z języka polskiego, także dokonywaniem analiz składniowych zdań na zajęcia z gramatyki opisowej.

Izabela Różycka

analiza składniowa wypowiedzeń

Witam,
mam problem z rozbiorem logiczno-gramatycznym zdania: Pracowity sprzedawca umieścił na półce wiele nowych artykułów, a właściwie z grupą orzeczenia.
Jak zrobić wykres?
1. umieścił ( co?) artykułów ( ile?) wiele
czy 2. umieścił ( ile? ) wiele ( czego? ) artykułów i osobno: umieścił ( na czym ?/ gdzie? ) na półce. A może ani jedno, ani drugie rozwiązanie nie jest dobre? Proszę o pomoc. Będę wdzięczna, jeśli odpowiedzą Państwo szybko na mojego maila. Z góry dziękuję,
Aleksandra Markowska

Zadaniem poradni językowej jest udzielanie odpowiedzi na pytania dotyczące zagadnień poprawnościowych związanych z kulturą języka. Wyraźnie informuje o tym zdanie umieszczone na stronie głównej poradni:

Nie zajmujemy się: pisaniem prac zaliczeniowych, maturalnych, semestralnych; odrabianiem prac domowych z języka polskiego (…)

Zadane przez Panią pytanie dotyczy analizy składniowej zdania. W opracowaniach z zakresu składni można zapoznać się z budową orzeczenia i znaleźć przykłady wyjaśniające graficzne sposoby zaznaczania relacji między składnikami wypowiedzenia.

 Beata Burska-Ratajczyk
 

 

analiza zdania

Dzień dobry. Nie mogę poradzić sobie z rozbiorem logicznym następującego zdania: „Stąd efektem oddawania się pasji jest poczucie naładowania akumulatorów”. Czy mogę prosić o pomoc? Jest to zdanie z tegorocznego egzaminu ósmoklasisty. Pozdrawiam Bogusława Kudła

Leksem stąd, oprócz tego, że stanowi tu wykładnik wnioskowania, jest tzw. wskaźnikiem nawiązania. Takim mianem określane są m.in. słowa, dzięki którym sygnalizuje się nawiązanie do treści poprzedzających zdań. Ponieważ pierwszy wyraz nie odnosi się bezpośrednio do żadnego ze składników umieszczonych w strukturze wypowiedzenia, tylko do treści całego komunikatu, nie ma on statusu składnika. Nie uwzględniamy go zatem, tworząc wykres.

Funkcję podmiotu w języku polskim pełni najczęściej rzeczownik w mianowniku (w tym zdaniu – wyraz poczucie). Wchodzi on w bezpośredni związek formalno-znaczeniowy z orzeczeniem słowno-imiennym (jest efektem). Do podmiotu odnosi się forma naładowania (będąca przydawką), do niej zaś – forma akumulatorów (również przydawka).

Związek składniowy z rzeczownikiem wchodzącym w skład orzeczenia słowno-imiennego tworzy forma oddawania się, do niej zaś odnosi się słowo pasji (ponieważ jak większość wskazywanych już składników oba wyrazy są podrzędne wobec rzeczowników, powiemy, że pełnią funkcję przydawek).

Zaznaczę, że pełna analiza wypowiedzenia wymaga określenia funkcji składniowej poszczególnych wyrazów i określenia typu relacji składniowej, jaka między nimi zachodzi (związek zgody, rządu, przynależności; szereg łączny, rozłączny, przeciwstawny, wynikowy, włączny).

B. Cieśla

auto w gazie, w dieslu

Często w mowie potocznej o samochodach z silnikami Diesal mówi się „auto w dieslu”, podobnie jak przy samochodach z instalacją LPG często mówi się o „aucie w gazie”. Czy formy „w dieslu” lub „w gazie” są poprawne, czy też powinno się stosować formę „z silnikiem diesla/wysokoprężnym” oraz „z instalacją gazową”?
Z góry dziękuję za odpowiedź

Rzeczywiście, w polszczyźnie swobodnej coraz częściej pojawiają się wskazane przez Pana wyrażenia. Nie są one zgodne z tradycją językową i powinny budzić wątpliwości natury poprawnościowej. Ich użycie pozbawione jest funkcjonalnego uzasadnienia, istnieją bowiem środki językowe, za pomocą których tę samą treść można wyrazić krótko i precyzyjnie, por. auto na gaz czy diesel. Drugi wyraz bywa używany zarówno jako nazwa silnika, jak i potoczne określenie konkretnego typu auta. Oba znaczenia notowane są we współczesnych słownikach języka polskiego.

Bartłomiej Cieśla

bezokolicznik w funkcji podmiotu

Szanowni Państwo,
Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu z podmiotem w formie bezokolicznika: czy w zdaniu „Śpiewać jest przyjemnie.” bezokolicznik „śpiewać” pełni funkcję podmiotu? W mojej ocenie tak, można go bowiem zastąpić rzeczownikiem odczasownikowym przekształcając to zdanie w następujący sposób: „Śpiewanie jest przyjemne”.
Podobnie w zdaniu: „Przyjemnie jest chodzić boso po łące” – czy bezokolicznik „chodzić” pełni w tym zdaniu funkcję podmiotu?
Będę wdzięczna za rozwianie wątpliwości.
Pozdrawiam

Ma Pani rację. W obu tych zdaniach bezokoliczniki pełnią funkcję podmiotu: można je zastąpić gerundiami (co w drugim zdaniu wiąże się z koniecznością modyfikacji formy orzecznika) i wskazują na czynności stanowiące główny przedmiot opisu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

błędne użycia zaimka względnego gdzie

Moje pytanie dotyczy użycia zaimka „gdzie”. Sądziłem, że ogólnie dotyczy on miejsca (a nie np. czasu czy okoliczności). Ale coraz częściej używany on jest nawet oficjalnie w innym znaczeniu, zamiast gdy, kiedy, jeżeli itd. Np. „Jak można przyznawać niepełnosprawnemu 500 zł, gdzie najtańszy wózek inwalidzki kosztuje 1ooo zł”. Proszę o wyjaśnienie

Ma Pan rację zarówno wtedy, kiedy interpretuje Pan ten zaimek jako odnoszący się do miejsca (np. Poszedł tam, gdzie się go nie spodziewali.; Spotkajmy się tam, gdzie wczoraj.) jak i wówczas, gdy zauważa Pan zwiększającą się liczbę niepoprawnych użyć tego wskaźnika zespolenia. Rzeczywiście tego typu błędów językowych słyszymy bardzo dużo. Oprócz zaimków i spójników wprowadzających zdania podrzędne czasu (gdy, kiedy) i warunku (jeżeli) wypiera on także zaimek wprowadzający zdania podrzędne przydawkowe (który), np. Uważany jest za takiego komentatora, gdzie takie formy emocjonalne się często pojawiają (zam.: u którego); Weźmy pod uwagę Wojciecha Jaruzelskiego, gdzie jego ojciec zginął w którymś obozie niedaleko Katynia (zam. : którego); W moim mieście nie mam wielu takich przyjaciół, gdzie moglibyśmy pogadać o interesujących nas sprawach (zam.: z którymi), itp. Zdania tego typu  są nie tylko niepoprawne pod względem gramatycznym, ale jednocześnie niespójne pod względem logicznym, tzn. nie ukazują rzeczywistych relacji między opisywanymi elementami rzeczywistości. Można więc powiedzieć, że użycie w takich kontekstach zaimka gdzie jest błędem podwójnym.

Izabela Różycka

boleć

Witam, mam pytanie odnośnie pewnego zwrotu.
Poprawnie mówi się
Aż boli w oczy czy aż oczy bolą.
Np
Popraw to bo aż w oczy boli. czy
Popraw to bo aż oczy bolą.

Czasownik boleć nie łączy się z przyimkiem w i rzeczownikiem w bierniku. Możliwe, że konstrukcja ta wzorowana jest na poprawnym frazemie coś kłuje w oczy i została utworzona przez analogię. Poprawnie powiemy: popraw to, bo aż oczy bolą.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

brudny z kurzu czy od kurzy?

Witam, mam pytanie odnośnie poprawnej formy wyrażenia : coś jest brudne w czymś czy z czegoś, przykład: koszulka brudna w kurzu czy z kurzu? spodnie w trawie czy z trawy? Ile osób tyle opinii, jest to kwestia sporna więc liczę na pomoc.

 

Nowy słownik poprawnej polszczyzny przestrzega przed niepoprawną formą brudny z czegoś. Coś może być tylko brudne od czegoś, np. od smaru (nie: ze smaru).

Katarzyna Jachimowska

budowa pytań

Czy następujące zdanie z konstrukcją „czy wiesz, czy …” jest poprawne:

Czy wiesz, czy możliwa jest przyjaźń między kobietą i mężczyzną?

Jeżeli nie, to proszę o wytłumaczenie dlaczego.

Serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Cytowane przez Panią zdanie jest niepoprawne ze względów stylistycznych, w jednym zdaniu powtórzono bowiem to samo słowo, które z jednej strony sygnalizuje, że odbiorca ma do czynienia z pytaniem, z drugiej – wprowadza zdanie składowe. Oczywiście zdarza się, że powtórzenia tego typu są celowe i świadome, np. w stylu biblijnym, w większości wypadków ocenimy je jako niefortunne.

Bartłomiej Cieśla

budowa zdania a komunikatywność

Szanowni Państwo,
Bardzo proszę o wyjaśnienie wątpliwości językowej, związanej z tworzeniem zdań współrzędnie złożonych. Konkretnie, czy poszczególne części takiego zdania mogą występować w różnym czasie lub przypadku? Dla przykładu:
„Okręt był ogromny, największy pojazd zbudowany przez człowieka.”
Tu, według mnie, druga część zdania powinna uwzględnić czas z części pierwszej, a więc „Okręt był ogromny, był największym pojazdem zbudowanym przez człowieka”.
Czy mam rację czy też może ta pierwsza konstrukcja również jest poprawna?

Przytoczone w pytaniu wypowiedzenie nie jest przykładem zdania współrzędnie złożonego, znajdujące się po przecinku swoiste dopowiedzenie (największy pojazd zbudowany przez człowieka) nie łączy się pod względem składniowym z poprzednią częścią (okręt był ogromny). Aby wypowiedź ta była komunikatywna, wymaga przeredagowania. By uniknąć powtarzania czasownika był, proponuję następującą postać: Ten ogromny okręt był największym pojazdem zbudowanym przez człowieka. Należałoby też przemyśleć zasadność użycia w tym zdaniu rzeczownika pojazd, gdyż – zgodnie z definicją słownikową – jest to urządzenie służące do transportu lądowego, nie zaś wodnego.

Katarzyna Burska

być wszędzie

Dzień dobry,
mam krótkie pytanie. Dlaczego w zdaniu: „Jego twarz była wszędzie.” podczas dokonywania rozbioru logicznego wyraz „wszędzie” nie został potraktowany jako okolicznik miejsca, tylko został połączony z orzeczeniem? Czy są w stanie Państwo wytłumaczyć skąd taka decyzja?

Wynika to stąd, że zestawienia czasownika BYĆ z innymi częściami mowy (najczęściej rzeczownikiem w formie N. – jest/był lekarzem, i przymiotnikiem w formie M. – jest/był zielony) opisuje się na gruncie refleksji składniowej jako orzeczenia słowno-imienne (składające się z łącznika, zwykle członu werbalnego, i orzecznika, zwykle członu nominalnego, niebędącego czasownikiem). W rozbiorze logiczno-gramatycznym połączenia te traktowane są jako jeden składnik ze względów znaczeniowych. Jako całość stanowią znak odsyłający do konkretnego fragmentu rzeczywistości pozajęzykowej: zwykle nazywają czynność lub stan bądź wskazują na jakąś cechę.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

bynajmniej i przynajmniej

Dzień dobry. Czy zdanie: „Mam nietypową fobię, bynajmniej nigdy o niej nie słyszałem” jest poprawne? Czy raczej należałoby tu użyć słowa „przynajmniej” zamiast „bynajmniej”? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Bynajmniej to partykuła, która ma na celu wzmocnienie negacji zawartej w wypowiedzi. Przynajmniej z kolei podkreśla, że to, o czym mówi wypowiedzenie, jest koniecznym minimum tego, czego ktoś oczekiwał. W przytoczonym zdaniu mamy do czynienia z przeczeniem, a zatem użycie bynajmniej jest poprawne.  Należy pamiętać, że bynajmniej i przynajmniej nie są synonimami i nie należy używać ich zamiennie.

Katarzyna Burska

chciałem się ciebie zapytać

Szanowni Państwo,
chciałbym uzyskać odpowiedź na nurtujące mnie od dawna pytanie. Czy konstrukcja „chciałem się ciebie zapytać” jest poprawna? Zdaję sobie sprawę z tego, że „chciałem się zapytać” jest uważane za regionalizm (przynajmniej wg opinii prof. Bralczyka zamieszczonej w Poradni Językowej PWN), więc nie jest błędem. Jednak czy konstrukcja „chciałem się ciebie zapytać” nie jest już zupełnie pozbawiona sensu? Przecież skoro pytam „ciebie” to nie „się”.
Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.

Z poważaniem,
Karol Stępińśki

Podane przez Pana zdanie rzeczywiście wykazuje pewną nadmiarowość. Słowniki notują: pytać się/zapytać się (które jest, jak Pan zaznaczył, regionalizmem i znaczy to samo, co pytać/zapytać, zadawać/zadać pytanie) oraz pytać/zapytać kogoś. Poprawnie powinno być: chciałem zapytać …., chciałem się zapytać …., chciałem cię zapytać …… Coraz częściej jednak słyszę konstrukcję, co do której miał Pan wątpliwości.

Katarzyna Jachimowska

 

ci czy tobie?

Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć jak poprawnie używać zaimków „ci” oraz „tobie”. W jakiej sytuacji poprawne będzie użycie słowa „ci”, a kiedy „tobie”?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
Paweł Matysiak

Proszę przeczytać odpowiedź na pytanie „Witam Cię” czy „Witam Ciebie”? zamieszczoną w dziale SKŁADNIA.

Izabela Różycka

Co by nie mówił czy cokolwiek by mówił?

Cytat z dzisiejszego artykułu Róży Augustyniak (Dziennik Łódzki – KULTURA na str.14 -„Właściwie z czego tu się cieszyć?)
Czy to jest poprawnie: „Bez względu na to, co by nie mówił[…]”
Będę wdzięczna za odpowiedź
B. Sz.

Poprawna forma takiego zwrotu brzmi cokolwiek by mówił. Wydawnictwa poprawnościowe piszą o tym zagadnieniu od dawna, ale, jak można sądzić na podstawie stopnia rozpowszechnienia form niezgodnych z normą w tekstach o różnym charakterze i różnej wartości stylistycznej, społeczny zwyczaj językowy pozostaje niestety niezmieniony.

Izabela Różycka

co jest nadrzędne – orzeczenie czy podmiot?

Podmiot i orzeczenie tworzą związek główny w zdaniu pojedynczym. Co jest członem nadrzędnym – podmiot czy orzeczenie w tym związku?

 

Wskazany w pytaniu problem jest od lat przedmiotem dyskusji językoznawców. Jedni wskazują, że ponieważ orzeczenie stanowi centrum wypowiedzenia, to inne części zdania, w tym podmiot, są drugorzędne (np. Z. Gołąb). Drudzy, zgodnie z założeniami składni logicznej, wskazują, że elementem nadrzędnym w związku głównym jest podmiot (np. K. Polański). Jak więc rozstrzygnąć ten spór?

Należy wziąć pod uwagę dwie kwestie:

  1. Co pełni w wypowiedzeniu funkcję zdaniotwórczą (czyli mówiąc prosto, od czego zależy powstanie zdania)?
  2. Co jest w wypowiedzeniu członem nadrzędnym gramatycznie (czyli od czego zależą inne składniki)?

Odpowiedzi na te pytania są następujące:

Ad 1 W wypowiedzeniu funkcję zdaniotwórczą pełni orzeczenie.
Ad 2 Nadrzędny gramatycznie w wypowiedzeniu jest podmiot, bowiem „wywołuje” formę orzeczenia np. chłopcy (l.mn., r. męskoosobowy)

pisali (l.mn., rodz. męskoosobowy); dziecko (l.poj., r. nijaki) → płakało (l.poj., r. nijaki) oraz także innych części zdania, np. przydawek chłopcy → mali, grzeczni, skupieni; dziecko → maleńkie, obudzone, przestraszone.

Tym samym odpowiedzią na tak postawione pytanie, będzie odpowiedź druga.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

cykoria

Mam problem – czy w nazwie rośliny „cykoria podróżnik” odmieniają się obydwa czy tylko jeden?

Przywołane przez Pana połączenie nie jest notowane w słownikach poprawnościowych, w publikacjach specjalistycznych funkcjonuje zaś na dwa sposoby. W tej sytuacji trudno rozstrzygać o poprawności wyłącznie jednego wariantu, można zaś mówić o normatywnej tendencji.

Przegląd dostępnych nam korpusów tekstowych (m.in Monco PL, Korpus językowy PWN) i zasobów internetowych pozwala stwierdzić, że formy dopełniaczowe: cykorii podróżnika, cykorii podróżnik stosowane są równie często.Wszystkie zaś pozostałe tworzone są na ogół na zasadzie tzw. składni rządu, a więc drugi człon – mimo zmian, którym ulega pierwszy – pozostaje w formie podstawowej. Sam dałbym więc pierwszeństwo połączeniom: cykorii podróżnik, cykorię podróżnik, z cykorią podróżnik itd.

Bartłomiej Cieśla

czasowniki wydawać się/zdawać się + bezokolicznik

Dzień dobry.
Zaintrygowała mnie ostatnio kwestia tego, czy „wydaje się / zdaje się” nie łączy się tylko z czasownikiem posiłkowym być czy też również z każdym innym bezokolicznikiem.
Wydaje się / zdaje się być zmęczony – niepoprawne.
Wydaje się / zdaje się zmieniać na lepsze – ???
Czy w tym drugim wypadku jest jakaś różnica między „wydaje się” i „zdaje się”?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie,
Urszula Gardner

W Pani pytaniu pojawiły się dwa zagadnienia, a zatem po kolei:

Połączenie czasownika wydawać się/zdawać się z czasownikiem być jest niepoprawne wówczas, gdy kolejnym elementem zwrotu jest przymiotnik – ktoś wydawał się być jakiś, coś wydawało się być jakieś, np. *On wydawał się być smutny; Droga wydawała się być daleka Są to kalki angielskiego zwrotu typu He seems to be sad. W konstrukcjach tego typu jest oczywisty nadmiar znaczeniowy – czasownik być nie jest tam potrzebny, a zdania powinny brzmieć: On wydawał się smutny, Droga wydawała się daleka.

Druga kwestia, tzn. poprawność połączenia czasowników wydawać się, zdawać się z czasownikiem w bezokoliczniku jest trochę niejednoznaczna. „Wielki słownik poprawnej polszczyzny” (2014) oba te wyrazy definiuje tak samo, tzn. 'być przez kogoś widzianym w jakiś sposób, wywoływać jakieś wrażenie, wyglądać jakoś w czyichś oczach’, jednak przykład połączenia z bezokolicznikiem podaje tylko w odniesieniu do zdawać się: Zdawała się drzemać, a wszystko słyszała. Można się więc zastanawiać, czy brak informacji o podobnej łączliwości czasownika wydawać się świadczy o jej niepoprawności, czy synonimiczność obu form pozwala uznać ich składnię za tożsamą. Jednoznaczne udzielenie odpowiedzi na to pytanie nie jest łatwe, ponieważ obie sytuacje są możliwe. Pozostaje więc zdać się na subiektywne wyczucie językowe, na podstawie którego forma Wydawała się drzemać, a wszystko słyszała wydaje się (!) akceptowalna.

Izabela Różycka

 

Czemu jest równy obwód kwadratu?

Dzień dobry,
podczas tworzenia różnego rodzaju zadań z matematyki natrafiłem na problem z odmianą liczb podczas ich wymawiania. Oto przykłady.
Trzeci wyraz ciągu jest równy 10 (dziesięć/dziesięciu).
Obwód kwadratu jest równy 8 cm (osiem centymetrów/ośmiu centymetrom).
Moje pytanie jest następujące: w jaki sposób odmienić liczby (oraz liczby wraz z jednostkami), jeżeli stoją one po wyrażeniu „jest równe”.
Pozdrawiam.

Zwrot językowy, o który Pan pyta, ma formę co jest równe czemu? A zatem Obwód kwadratu jest równy dziesięciu centymetrom a Trzeci wyraz ciągu jest równy dziesięciu. Przy okazji warto zwrócić uwagę, że nie odmieniamy liczb, tylko liczebniki. Liczba jest pojęciem matematycznym wyrażanym za pomocą znaków graficznych zwanych cyframi, natomiast wyrazy nazywające określone liczby (ilość elementów w zbiorze) to liczebniki.

Izabela Różycka

człony współrzędne

Są dwa punkty widzenia na pierwszą wersję jednego zdanie – jedna osoba twierdzi, że jest jak najbardziej poprawne, a druga, że nie.

Dwie wersje zdania:

Pierwsza – Laptop 14″ o szerokim kącie widzenia, niezawodnych funkcjach łączności i bezpieczeństwa.
Laptop 14″ o szerokim kącie widzenia oraz niezawodnych funkcjach łączności i bezpieczeństwa.

Uzasadnienie osoby, która twierdzi, że jest to niepoprawne – przeklejam korespondencje z maili, będzie szybciej i wyczerpująco:
a. „Ehym, ale to jest błąd. W wersji „bezpieczeństwa” nie jest logiczna kontynuacją. Znaczenie wychodzi „szerokim kącie widzenia i bezpieczeństwa”, albo „Laptop 14″ o bezpieczeństwa”. „Szerokim kącie widzenia” to osobna jednostka, a „niezawodnych funkcjach” do druga jednostka stanowiąca wprowadzenie do dwóch następnych zwrotów. Żeby było z przecinkiem, coś po „Laptop 14” musiałoby stanowić wspólne wprowadzenie dla trzech zwrotów albo zamiast „bezpieczeństwa” należałoby wstawić „bezpieczeństwo” – mianownik jak wcześniejsze dwa zamiast obecnego dopełniacza, co oczywiście zmieniłoby znaczenie (laptop oferowałby nie zakładane „funkcje bezpieczeństwa”, ale „bezpieczeństwo”).”
b. „”Funkcje” to wprowadzenie tylko do „łączności” i „bezpieczeństwa”, czyli niejako drugiej, osobnej części zdania – pierwsza to bez funkcji „szeroki kąt widzenia””
c. „Udało się chyba znaleźć prostsze analogiczno-podobne zdanie: „Komputer jest wyposażony w monitor, funkcje wycinania i wklejania”. Czy to jest poprawnie zbudowane zdanie?”

Uzasadnienie osoby twierdzącej, że zdanie jest poprawne – też z maila:
„Po prostu z „oraz” brzmi lepiej, więc błąd powinien być preferencyjny. Jest to opis cech: szeroki kąt i niezawodne funkcje związane z łącznością i bezpieczeństwem. „Oraz”, jak i przecinek świadczą o szeregowym połączeniu składników zdania. Jeśli zrobimy rozbiór obydwu zdań, to wyjdzie taki sam wykres. Oczywiście, można to wszystko napisać jeszcze lepiej, bo laptop o szerokim kącie widzenia i o niezawodnych funkcjach, to jak dziewczyna o niebieskich oczach i (o) kruczoczarnych włosach.”

Proszę o opinię, kto ma rację.

Pozdrawiam,
Piotr Świerczyński

Zarówno przecinek, jak i oraz to elementy łączące części składowe na zasadzie współrzędności. Wypowiedzenia Laptop 14″ o szerokim kącie widzenia, niezawodnych funkcjach łączności i bezpieczeństwa i Laptop 14″ o szerokim kącie widzenia oraz niezawodnych funkcjach łączności i bezpieczeństwa są zatem równoznaczne, w obu przypadkach niezawodne funkcje dotyczą i łączności, i bezpieczeństwa. Trochę niefortunne jest jednak połączenie laptop o funkcjach, sugerowałabym przeredagowanie tej informacji, np. Laptop oferuje szeroki kąt widzenia, ma niezawodne funkcje łączności i bezpieczeństwa.

Katarzyna Burska

cztery bramy

Czy zdanie ” Cztery pary bram ” jest poprawne ?

Brama to rzeczownik, który łączy się z liczebnikami głównymi, poprawne będzie zatem połączenie cztery bramy. Wyraz para pojawia się współcześnie często w połączeniach z rzeczownikami niemającymi liczby pojedynczej i przez to wymagającymi liczebników zbiorowych, np. cztery pary nożyc (obok czworo nożyc), dwie pary spodni (obok dwoje spodni), trzy pary rajstop (obok troje rajstop) itp. Wyraz ten występuje też rzecz jasna w odniesieniu do przedmiotów, które stanowią komplet składający się z dwóch elementów, np. para butów, skarpetek, rękawic.

Katarzyna Burska

Czy możemy stosować 'więc’ na początku zdania?

Szanowni Państwo,
gdy uczęszczałem do szkoły podstawowej, a później średniej, wielokrotnie słyszałem, że nie należy zaczynać zdania od „a więc”.
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, czemu miałby to być błąd.

Z wyrazami szacunku,
Michał M. Jankowski

Panie Michale,
leksem więc w polszczyźnie może być spójnikiem, który przyłącza zdanie lub inne wyrażenie, przedstawiające skutek tego, o czym była mowa wcześniej, lub wniosek wynikający z treści poprzedniego zdania, np. Kobieta zamarła, więc przystanęli; Dojadę do was w czwartek, a więc pojutrze. W takim użyciu wskazane jest, by spójnik ten nie rozpoczynał zdania. Nieco inaczej jest z więc, które jest partykułą wprowadzającą nawiązanie do poprzedniego kontekstu lub do sytuacji, np. Nie jestem pewna swojej decyzji. A więc cię przekonam/Więc zastanów się jeszcze; lub partykułą poprzedzającą odpowiedź na czyjeś pytanie, np. Opowiedz nam o swoich wakacjach. A więc byłem najpierw… W takich sytuacjach użycie więc/a więc/tak więc na początku zdania staje się uzasadnione.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Czy można coś wynajmować 'do nadal’?

Dzień dobry,
czy zdanie „Budynek jest dzierżawiony od 1 grudnia 2001 roku do nadal” jest napisane poprawnie? Moje pytanie wynika stąd, że nieco dziwne wydaje mi zakończenie tego zdania słowem „nadal”.
Pozdrawiam
Michał Kurek

Wyraz nadal znaczy 'w dalszym ciągu; tak samo jak poprzednio; wciąż’. Jak widać, połączenie form o takim znaczeniu z przyimkiem do jest niepoprawne. W zależności od tego, o co chodziło nadawcy, można było to zdanie sformułować: Budynek jest dzierżawiony od 1 grudnia 2001 roku do dzisiaj lub Budynek jest dzierżawiony od 1 grudnia 2001 roku na czas nieokreślony, albo ……. bez wskazanego terminu wypowiedzenia umowy, albo Budynek jest dzierżawiony od 1 grudnia 2001 roku i stan ten trwa nadal,  itp.

Izabela Różycka

Czy można posiadać patronat?

Czy zdanie „Szkoła posiada patronat (Uniwersytetu)” jest poprawne?

Wyraz patronat i jego połączenia składniowe, kiedyś raczej rzadkie, obecnie coraz częściej pojawiają się w oficjalnych tekstach. Powoduje to rozmaite problemy, ponieważ łączliwość tego rzeczownika jest dość ograniczona (słowniki podają jedynie zwroty: być, znajdować się pod czyimś patronatem, objąć patronat nad czymś, sprawować patronat nad czymś oraz wyrażenie coś pod czyimś patronatem). Narodowy Korpus języka Polskiego zawierający cytowania z różnych rodzajów tekstów podaje nieliczne przykłady połączenia mieć patronat, jednak nie mają one aprobaty normatywnej. Przytoczona przez Panią forma posiadać patronat jest próbą nadania bardziej urzędowego charakteru temu ostatniemu, nieuznawanemu przez normę zwrotowi. Być może w przyszłości łączliwość tego rzeczownika ulegnie rozszerzeniu, jednak obecnie polecałabym tradycyjne formy Szkoła objęta patronatem Uniwersytetu lub Szkoła pod patronatem Uniwersytetu.

Izabela Różycka

Czy można przyznać patronat?

Dzień dobry,
mam pytanie dotyczące łączliwości wyrazu „patronat”. Patronat można objąć nad czymś, patronat można też sprawować, ale czy można przyznać patronat nad czymś? Czy poprawne jest wyrażenie „kryteria przyznawania patronatu przez fundację”?
Z pozdrowieniami
Patrycja Laskowska

Rzeczownik patronat, tak jak Pani napisała, ma łączliwość: objąć nad czymś, nad kimś patronat albo sprawować nad czymś, nad kimś patronat. Inne schematy składniowe nie są wymieniane w słownikach języka polskiego. Jednak w Korpusie Języka Polskiego odnotowano wiele innych połączeń, np. pełnić patronat, roztaczać patronat, mieć patronat, ustanowić patronat, stworzyć patronat, rozciągnąć patronat. W tekstach pojawiają się także połączenia oznaczające odniesienie do tego pojęcia od strony osoby lub instytucji objętej tego typu opieką, np.: przejść pod patronat, przyjąć patronat, otrzymać patronat, zachować patronat. Duża liczba tego typu form wskazuje wyraźnie, że dotychczasowa łączliwość tego wyrazu wydaje się użytkownikom niewystarczająca, ulega rozchwianiu i kształtują się jej nowe wzorce. Jednak mimo że niektóre z wymienionych przykładów można uznać za innowacje uzasadnione, nie mają one jeszcze aprobaty normatywnej, co oznacza, że, zwłaszcza w tekstach o charakterze oficjalnym, publicznym, nie powinniśmy ich używać. W związku z powyższym wyrażenie, o które Pani pytała, powinno brzmieć: kryteria obejmowania patronatu przez fundację.

Izabela Różycka

Czy można uczyć się do sprawdzianu i jechać bez zapiętych pasów?

Czy poprawne są wyrażenia:
1. Uczy się do sprawdzianu.
oraz
2. jedzie autem bez zapiętych pasów. ?

Pierwsze z przytoczonych zdań jest całkowicie poprawne. W tego typu konstrukcjach wskazuje się cel nauki – Uczył się do egzaminu, do sprawdzianu itp. Drugie zdanie także jest dopuszczalne. Jedyne, co należałoby zmienić, to liczba rzeczownika pas, ponieważ jeden człowiek używa w samochodzie jednego pasa bezpieczeństwa, a zatem zdanie to powinno brzmieć Jedzie autem bez zapiętego pasa.

Izabela Różycka

Czy poprawne jest sformułowanie „ustalić mężczyznę” w kontekście: „Policjanci ustalili mężczyznę, który w ubiegłą środę włamał się do sklepu.”?

Dzień dobry,

chciałam zapytać o poprawność językową sformułowania pojawiającego się często w artykułach o tematyce kryminalnej. Czy właściwe jest zatem sformułowanie „ustalić mężczyznę”? Np.: „Policjanci ustalili mężczyznę, który w ubiegłą środę włamał się do sklepu.”
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Z poważaniem
Barbara Puchała

Czasownik ustalić ma następujące znaczenia: 1.’szczegółowo coś określić, decydować o formie, postaci, przebiegu czegoś, wyznaczać’, 2. 'stwierdzić coś po uprzednim zbadaniu’, 3. 'uczynić stałym, niezmiennym, umocnić, ugruntować’. Jak widać, we wskazanym przez Panią kontekście w grę wchodzi znaczenie drugie. We wszystkich znaczeniach czasownik ten ma składnię: ktoś ustala coś, a zatem wymaga w funkcji dopełnienia rzeczownika nieżywotnego. Sformułowanie ktoś ustala kogoś, w którym funkcję dopełnienia pełni rzeczownik żywotny, jest więc niepoprawne. Powstało zapewne jako skrót myślowy od właściwego zwrotu: ustalić tożsamość mężczyzny.

Izabela Różycka

Czy poprawne jest sformułowanie teren prac remediacyjnych?

Szanowni Państwo,
Proszę o pomoc w określeniu czy obie formy z poniższych zdań są poprawne, a jeśli nie, to która forma jest poprawna i dlaczego?
Teren prac remediacji.
Teren prac remediacyjnych.
Z wyrazami szacunku.
Małgorzata

Zakładam, że w pytaniu chodzi o remediację rozumianą jako  usuwanie ze środowiska zanieczyszczeń, które powstały w wyniku działania przemysłu lub takich zdarzeń, jak awaria cysterny czy wyciek benzyny, ropy itp. W takim wypadku za poprawne można uznać sformułowanie drugie, tzn. teren prac remediacyjnych, a pierwsze zastąpiłabym wyrażeniem teren remediacji, tzn. z pominięciem wyrazu prace, stanowiącego w takim połączeniu oczywisty nadmiar znaczeniowy, skoro remediacja to są właśnie działania, które trzeba wykonać, aby toksyczne substancje usunąć ze środowiska (analogiczne do teren wykopalisk albo teren prac wykopaliskowych, obszar melioracji a. obszar prac melioracyjnych, itp.).

Izabela Różycka

Czy poprawny jest zwrot „wszcząć proces sądowy”?

Szanowni Państwo!
Czy poprawny jest zwrot „wszcząć proces sądowy”?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Wyrazy szacunku
JW

Zwrot wszcząć proces sądowy jest poprawny. Czasownik wszcząć/wszczynać ma charakter książkowy, występuje przede wszystkim w oficjalnych odmianach języka, między innymi w słownictwie prawniczym, w którym spotykamy też zwroty: wszcząć dochodzenie, śledztwo, spór itp.

Izabela Różycka

Czy rysunek może coś przedstawiać

Dzień dobry, Pisząc pracę naukową zastosowałam kilkukrotnie zwrot „rysunek przedstawia” (mając na uwadze oczywiście treści jakie on ze sobą niesie). W recenzji swojej pracy napotkałam uwagę, iż jest on zwrotem niepoprawnym, gdyż wolno jedynie użyć stwierdzenia, iż „na rysunku coś zostało przedstawione”. Czy rzeczywiście pierwsza wersja („rysunek przedstawia”) jest niedopuszczalna? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, Agata K.

Czasownik przedstawiać wśród kilku znaczeń ma także następujące: 'o jakimś utworze, jakiejś formie wypowiedzi, zwykle o dziele sztuki: mieć za temat, pokazywać, ukazywać, wyobrażać, prezentować’. Składnię tego czasownika w podanym znaczeniu prezentuje schemat: COŚ przedstawia KOGOŚ, COŚ, np. Portret przedstawia starego człowieka; Obraz przedstawia zachód słońca; Ta publikacja przedstawia najnowsze wyniki badań; Teksty przedstawiające sylwetki królów Polski (za: Słownik poprawnej polszczyzny, red. A. Markowski, 2014; Uniwersalny słownik języka polskiego, red. S. Dubisz, t. 3, 2003). Jak widać, budząca Pani wątpliwość konstrukcja składniowa jest poprawna. Można się jedynie zastanawiać, czy obiekt, do którego się odnosiła (rysunek) mieści się w zakresie kategorii 'jakaś forma wypowiedzi’. Jeśli uznamy, że tak jest (a można chyba przyjąć taki punkt widzenia, skoro formą wypowiedzi może być obraz), należałoby zaakceptować również  frazę rysunek przedstawia coś. Autor recenzji zastosował zapewne przez pozorną analogię regułę odnoszącą się do frazy typu: *Coś gdzieś pisze w znaczeniu Coś jest gdzieś napisane, która to forma rzeczywiście jest niepoprawna.

Izabela Różycka

delegacja

Witam,
chciałbym poprosić o rozstrzygniecie mojego sporu z kolegą. Wg kolegi powinno się mówić „jadę na delegację”, a wg mnie „jadę w delegację”. Który z nas ma rację?
Pozdrawiam,
Wacław Nowak

Dzień dobry,
zgodnie ze wskazaniem Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny oba podane w pytaniu zwroty uznawane są za potoczne, a wzorcowa forma brzmi będę/jestem w delegacji.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

dla domu czy do domu

Dzień dobry.
Czy poprawne jest użycie zwrotu: „dla Twojego domu”?
W materiałach reklamowych użyliśmy zwrotu: „grzejniki dla Twojego domu”, co miało ocieplić przekaz i podkreślić, że nasz produkt jest dedykowany właśnie dla Twojego domu.
Otrzymałem jednak zarzut, że jest to duży błąd stylistyczny i powinno być „grzejniki do Twojego domu”. Mi to nie gra. Robi się surowo, jak sznurówki do butów.
Czy można liczyć na Wasze zdanie w tym temacie? W internecie jest mnóstwo przykładów użycia zwrotu „dla Twojego domu”, ale może to licznie powielany błąd. Chociaż jedna z firm nawet stronę internetową nazwała www.dlatwojegodomu.pl
Pozdrawiam i liczę na odpowiedź.
Sławomir

 Przedstawiony przez Pana problem dotyczy poprawności składniowej. Słownik poprawnej polszczyzny uznaje takie konstrukcje jak grzejniki dla Twojego domu za błędne. W języku polskim to przyimek do w połączeniu z rzeczownikami nieżywotnymi tworzy wyrażenia oznaczające przeznaczenie, zatem poprawne będzie wyrażenie grzejniki do Twojego domu. Natomiast przyimek dla jest zarezerwowany dla rzeczowników oznaczających istoty żywe i to z nimi tworzy wyrażenia oznaczające, że ta istota jest odbiorcą, użytkownikiem, właścicielem tego, co nazywa poprzedzający rzeczownik np. pokój dla dzieci, jedzenie dla kota.

  Przy okazji warto też zwrócić uwagę na użyty przez Pana imiesłów przymiotnikowy dedykowany, który jest w tym kontekście nieuzasadniony anglicyzmem – zdecydowanie warto zastąpić go słowem przeznaczony. W dodatku konstrukcja produkt dedykowany dla Twojego domu również narusza zasady polskiej składni, gdyż czasownik dedykować wymaga składni celownikowej, bo dedykujemy coś komuś, a nie coś dla kogoś/czegoś.

          Anita Pawłowska-Kościelniak

dopasowanie składniowe wyrazów

Witam. Spieram sie z dziewczyną czy zdanie „Mój syn posiada orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wydanego z powodu autyzmu, w tym Zespołu Aspergera (…)” jest poprawne. Moim zdaniem jest w nim ewidentny błąd i zamiast „wydanego” powinno byc „wydane”. Czy mam rację? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Ma Pan rację, w przytoczonym zdaniu jest błąd składniowy polegający na dopasowaniu składniowym imiesłowu wydanego nie do tego składnika zdania, z którym wyraz ten rzeczywiście się łączy. We wskazanym tekście imiesłów ten przyjmuje taką formę, jak rzeczownik kształcenie, podczas gdy naprawdę odnosi się do rzeczownika orzeczenie. Ten rzeczownik ma rodzaj nijaki i został tu użyty w bierniku, a zatem imiesłów wydany, jako człon podrzędny,  także musi posiadać taką samą formę gramatyczną – orzeczenie wydane z powodu autyzmu.

Izabela Różycka

Dopełniacz rodzaju męskiego w liczbie pojedynczej: -a czy -u?

Szanowni Państwo,
mam pytanie odnośnie odmiany rzeczownika „ligand”. Powinno się mówić: immobilizacja liganda czy immobilizacja ligandu?

Z wyrazami szacunku,
Kinga Kądzioła

 

Pani Kingo,
rzeczownik ligand jest rodzaju męskorzeczowego, a w podanym przez Panią połączeniu powinien wystąpić w dopełniaczu (związek rządu, rekcja dopełniaczowa). I tu pojawia się zasygnalizowana przez Panią wątpliwość: czy powinien przybrać końcówkę -u (ligandu) czy -a (liganda)? Problem w tym, że zasady wyboru końcówki w dopełniaczu rzeczowników męskich nie są w polszczyźnie precyzyjnie określone.

Jest wprawdzie kilka klas semantycznych, które zakończone być powinny końcówką -a (np. nazwy narzędzi, naczyń, miar, wag, liczb i miesięcy, nazwy osób i zwierząt, nazwy owoców, grzybów, marek fabrycznych, tańców i gier) lub -u (np. rzeczowniki abstrakcyjne, zbiorowe i materialne). Wyrazy zapożyczone – a do takich niewątpliwie należy pochodzący z jęz. angielskiego ligand – przybierają zarówno końcówkę -a, jak i -u.

Korpusy (Korpus Języka Polskiego Wydawnictwa Naukowego PWN oraz Narodowy Korpus Języka Polskiego) niestety nie spieszą nam z pomocą przy rozstrzyganiu wątpliwości, bowiem słowo ligand w nich nie występuje. Natomiast w Uniwersalnym słowniku języka polskiego PWN podana jest, jako obowiązująca, końcówka –a, czyli liganda.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

dostać okresu czy okres?

Dostać okresu czy okres? Powinno się używać dopełniacza czy biernika?

Czasownik dostać w zależności od znaczenia lub odcienia znaczeniowego ma różną składnię. W połączeniu z rzeczownikami typu: prezent, książka, paczka, życzenia, gratulacje itp.  wymaga użycia biernika (dostać co?), natomiast w przypadku nazw chorób, dolegliwości, objawów fizjologicznych itp. łączy się z dopełniaczem (dostać czego?), czyli dostać grypy, wysypki, okresu.

Izabela Różycka

dużo śniegu, duży śnieg

Jak powinno się mówić: dużo śniegu czy duży śnieg? W południowej Polsce spotkałam się z tym drugim określeniem, a mnie nauczono, że ta pierwsza forma jest prawidłowa. I pewność została zakwestionowana. Proszę o odniesienie się do tego.

Dziękuję.

Opisując powłokę śnieżną, czyli 'warstwę utworzoną z płatków śniegu’, możemy posłużyć się połączeniem duży śnieg, wskazującym na wysokość pokrywy śnieżnej. Taka łączliwość odnotowana została choćby w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego. Poprawne będzie także sformułowanie dużo śniegu, informuje ono odbiorcę o natężeniu opadów (np. jutro spadnie dużo śniegu).

Katarzyna Burska

dwa serca

Czy forma – dwoje serc, a w odmianie – dwojga serc jest poprawna?
Pozdrawiam.
Helena Ochocka

Liczebników zbiorowych używamy co prawda z rzeczownikami oznaczającymi części ciała, ale dotyczy to wyłącznie tych, które występują w parach, np. dwoje oczu, uszu, rąk. Serce jestem narządem nieparzystym, zatem rzeczownik ten wymaga liczebnika głównego, np. lekarze czekają na dwa serca do przeszczepów.

Katarzyna Burska

dwoje nart, dwie narty czy para nart?

Szanowni Państwo,
które połączenie liczebnika zbiorowego z rzeczownikiem jest poprawne: „siedmioro nart” czy „siedem nart”? Zasada mówi, że liczebniki zbiorowe łączą się m.in. z rzeczownikami nazywającymi obiekty występujące w parach, np. dwoje uszu, rąk. Rzeczownik „narta” występuje w parze, podobnie jak rzeczowniki „rękawiczka” i „skarpetka”, a zatem zgodnie z przywołaną zasadą należy użyć liczebnika zbiorowego. W większości opracowań jako przykłady potwierdzające wspominaną zasadę przywołuje się rzeczowniki: „oko” (w znaczeniu „narząd wzroku”) np. „dwoje oczu” i „ucho” (w znaczeniu „narząd słuchu”) np. „dwoje uszu”. Proszę o informacje na temat poprawności zastosowania liczebnika zbiorowego w połączeniu z rzeczownikami „narty”.
Z poważaniem
M.Jabłońska

 

Szanowna Pani,
przytoczona przez Panią zasada łączenia liczebników zbiorowych z rzeczownikami nazywającymi obiekty występujące w parach może być formalnie odnoszona do rzeczownika narty, a więc moglibyśmy powiedzieć np. kupiłam dwoje nart, choć będzie to z pewnością konstrukcja rzadko używana w polszczyźnie (Korpus Języka Polskiego PWN czy Narodowy Korpus Języka Polskiego nie notuje jej wcale, jak również form siedem/siedmioro nart). Zdecydowanie częściej spotkamy się z parą nart czy dwiema, trzema parami nart itd. – takie połączenie jest łatwiejsze w odmianie, stąd zapewne często odnajdziemy je w polszczyźnie starannej, jak i potocznej.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka

dyscyplina nauki o bezpieczeństwie

Szanowni Państwo, moje pytanie dotyczy nazwy własnej „Nauki o bezpieczeństwie” określonej w dokumencie normatywnym – rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Z powyższego wynika, że jest to liczba mnoga. Natomiast w użyciu pojawia się często pojęcie „Rada Dyscypliny Nauki o Bezpieczeństwie” co raczej wskazuje na liczbę pojedynczą nazwy tej dyscypliny. Moim skromnym zdaniem nazwa tej rady powinna brzmieć: „Rada Dyscypliny Nauk o Bezpieczeństwie” z zachowaniem liczby mnogiej. Proszę o wyjaśnienie jak powinno być poprawnie?
Z uszanowaniem
Czesław Jarecki

Zbadajmy inny analogiczny przykład, ale spróbujmy go skrócić: M. dyscyplina nauki humanistyczne, D. dyscypliny nauki humanistyczne, C. dyscyplinie nauki humanistyczne (nie: naukom humanistycznym), B. dyscyplinę nauki humanistyczne, N. dyscypliną nauki humanistyczne (nie: naukami humanistycznymi). Jeśli przyjrzeć się funkcjonowaniu przywołanego przeze mnie połączenia, można zauważyć, że inicjalny rzeczownik, niezależnie od tego, w jakiej formie gramatycznej jest postawiony, łączy się z tą samą formą frazemu nauki humanistyczne. Łączliwość tę lepiej uwydatni zdanie: Z dyscypliną nauki humanistyczne (nie: z dyscypliną naukami humanistycznymi) mamy problem. Operując pojęciem językoznawczym, moglibyśmy wskazać, że utworzone przeze mnie połączenie oparte jest na zasadzie tzw. składni rządu. Ten sam rodzaj związku składniowego należałoby teraz przenieść od przywołanej przez Pana nazwy. Co prawda jest ona wzbogacona o jeden rzeczownik (Rada), ale zasada jej użycia będzie analogiczna. Słowem – poprawna postać to Rada Dyscypliny Nauki o Bezpieczeństwie.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

dyskurs

Szanowni Państwo,
chciałabym wyjaśnić kwestię łączliwości słowa „dyskurs”. W tekstach pojawia się: „dyskurs wrażliwości zajmuje w badaniach ważne miejsce”, „zajmuje się dyskursami niepełnosprawności”. Czy nie powinno być „dyskursami o…”? Bo to jednak nie jest dyskurs filozoficzny czy socjologiczny…
Argument, z jakim się spotkałam: „dyskursy wrażliwości” to „języki wrażliwości”, „sposoby mówienia o wrażliwości”, a nie sugestia, że wrażliwość ma swój język. W formule „dyskursy [czego]” chodzi o 'języki’, 'sposoby mówienia/badania/refleksji’ itp.
Czy można przyjąć, że to taki środowiskowy sposób opisu badań i uznać te formy za dopuszczalne?
Pozdrawiam serdecznie
MP

Dyskurs to we współczesnej polszczyźnie 1) uporządkowana rozmowa o czymś, a także 2) zbiór tekstów oraz zwyczajów i zasad budowania tekstów powstających w określonej sytuacji lub tworzonych przez określone grupy osób, odzwierciedlający warunki powstawania i charakterystyczne dla tych osób poglądy na świat. Oba te znaczenia notowane są w Wielkim słowniku języka polskiego (red. Piotr Żmigrodzki) i opatrywane wieloma przykładami użycia, jak np. dyskurs o filozofii, historii, tożsamości narodowej  – w nawiązaniu do pierwszego wariantu, czy dyskurs feministyczny, nacjonalistyczny, dominacji, nowoczesności – w odniesieniu do znaczenia drugiego. Składnia tego wyrazu jest więc zróżnicowana i wpływa na jego interpretację. Czym innym jest połączenie dyskurs o wrażliwości – określające zakres tematyczny podejmowanej dyskusji, czym innym zaś dyskurs wrażliwości – będące nośnikiem różnych treści, również tych, które Pani sygnalizuje. Z całą pewnością można uznać, że zwyczaj językowy dotyczący użycia tego wyrazu nadal się kształtuje, czemu warto się przyglądać. 

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

dystrybutor na Polskę

Jak forma jest poprawna:
„Gabinet Ceryfikowany przez Kosmoprof – wyłącznego dystrybutora na Polskę”
czy
„Gabinet Ceryfikowany przez Kosmoprof – wyłącznego dystrybutora w Polsce”

 

Dzień dobry,
zadane pytanie odnosi się do zakresu użycia przyimków w i na. Jakiś czas temu opisywałam ten problem. W przypadku połączeń wskazanych w pytaniu można uznać, że trafniejsze będzie stosowanie frazy wyłączny dystrybutor na Polskę, choćby ze względu na jej powszechne, społeczne użycie, co jednak nie wyklucza poprawności drugiej wersji tej frazy.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

dzieci a forma orzeczenia

czy poprawnie jest ,, Dzieci ją z tatą odwiedzały,, czy poprawnie jest,, Dzieci ją z tatą odwiedzali,,

W przytoczonym zdaniu mamy do czynienia z tzw. podmiotem towarzyszącym (podmiot w mianowniku plus podmiot w narzędniku). Ponieważ podmiot w mianowniku występuje tu w liczbie mnogiej, formę orzeczenia musimy dopasować właśnie do niego. Jako że rzeczownik dzieci ma rodzaj niemęskoosobowy, orzeczenie powinno zgodnie ze związkiem zgody przyjąć postać odwiedzały. 
 
Katarzyna Burska
fakultatywne zaimki/wyrażenia przyimkowe

Szanowni Państwo!
Jestem studentem IV roku lingwistyki stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim. Na zajęciach zastanawialiśmy się, czy poniższe zdanie, zaproponowane przez program do tłumaczenia maszynowego, jest poprawne:

„Co chciałbyś osiągnąć, czego nie zdołałeś osiągnąć w poprzedniej pracy.”

Mnie osobiście ono, jak to się kolokwialnie mówi, „nie brzmi”. Wydaje mi się, że w zdaniu nadrzędnym brakuje referentu, np. „co chiałbyś osiągnąć [z tego], czego nie…”. Chciałbym zwrócić się do Państwa z prośbą o wypowiedzenie się na temat wskazanego przeze mnie zdania. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

 Wyrażenia przyimkowe (lub same zaimki) związane z użyciem danego czasownika w większości zdań są fakultatywne. Powiemy więc np.:
„Zastanawiam się, co zjeść na śniadanie” albo: „Zastanawiam się nad tym, co zjeść na śniadanie”, „Dowiedziałem się, że jesteś w Warszawie” albo „Dowiedziałem się tego, że jesteś w Warszawie”.
 Często jest tak, że dodanie zaimka lub wyrażenia przyimkowego brzmi wręcz sztucznie (jak np. w drugim z powyższych przykładów), a kiedy indziej – jest konieczne, np. „Dowiedziałem się tego od Ciebie”.
 W zdaniu, które Pan cytuje, nie dodawałabym nic. Oczywiście można by to zrobić, ale proponowałabym wówczas przeredagować zdanie, np. w ten sposób: „Które cele chciałbyś osiągnąć spośród tych, których nie zdołałeś osiągnąć w poprzedniej pracy?”. Pana propozycja teoretycznie byłaby poprawna gramatycznie, ale duża ilość abstrakcyjnych zaimków wydaje się mało czytelna („Co”, „z tego”, „czego”).
Anita Pawłowska-Kościelniak
fala debaty o czymś

Szanowni Państwo,
Czy można napisać „…podniosła się nowa fala debaty o…”?. Będę wdzięczny za poradę
Z wyrazami szacunku J. S.

W przytoczonym fragmencie tekstu wykorzystano metaforę, która wprowadza znaczenie intensywności występowania danego zjawiska i ma służyć uatrakcyjnieniu przekazu. Ostatnio w różnych mediach pojawia się sporo tego typu zabiegów stylizacyjnych, np.: Europę zalewa fala uchodźców.

Przy okazji trzeba zwrócić uwagę na rozstrzygnięcia poprawnościowe, dotyczące użycia rzeczownika debata. Możliwe jest jego użycie w połączeniu: debata nad czymś, np.: Toczono długie debaty nad ustawą o prywatyzacjiDebata nad nową ustawąZamknięto debatę nad nowym projektem lub w formie debata na temat czegoś, np.: Debata na temat polityki zagranicznej krajuDebata na temat polityki krajowej. Warto dodać, że wyrazem debata lub debaty określamy dyskusję na posiedzeniach kolegialnych (zespołowych) organów państwa, np. debaty sejmoweorganizacji społecznych i politycznych, a także dyskusje publiczne, takie, w których nad danym problemem dyskutuje całe społeczeństwo, np. debata konstytucyjna, czyli ogólnonarodowa dyskusja nad projektem konstytucji. Rzeczownik debata należy do wyrazów charakterystycznych dla stylu oficjalnego i nie powinien być nadużywany w języku codziennej komunikacji. Lepiej rzeczownik debata zastąpić wyrazami: dyskusja, narada, rozmowa. 

Beata Burska-Ratajczyk

forma czasownika przy rzeczowniku państwo

Czy sformułowanie padające na końcu programu telewizyjnego Milionerzy – „bądźcie państwo z nami wtedy” jest poprawne?

Wyraz państwo w odniesieniu do różnopłciowej grupy osób wymaga – podobnie jak wyrazy panie i panowie – orzeczenia w 3. osobie liczby mnogiej, np. Gdzie spędzili (nie: spędziliście) państwo wczorajszy wieczór? We współczesnej polszczyźnie w przekazach różnego typu coraz częściej zaobserwować można dołączanie do form panie, panowie, państwo czasowników w 2. osobie liczby mnogiej, np. Gdzie zamierzacie państwo wyjechać na urlop? Połączenia takie są dopuszczalne w mówionych wypowiedziach potocznych, które mają charakter nieoficjalny. W wypowiedziach oficjalnych – a za taką należy uznać zwrot prowadzącego program do telewidzów – powinna pojawić się formuła zgodna z normą wzorcową. Poprawnie będzie zatem: niech będą państwo z nami bądź – jeśli chcemy się zwrócić do adresata z użyciem 2. osoby liczby mnogiej wskazującej na familiarność relacji – bądźcie z nami (musimy wówczas pominąć rzeczownik państwo).

Katarzyna Burska

forma imiesłowu w zdaniu

Jak poprawnie zapisać sformułowanie:
..korektę zeznania rocznego nadanego/ nadanej w UP…

Właściwa forma imiesłowu będzie zależała od tego, do którego rzeczownika się on odnosi. Brak szerszego kontekstu nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie. Jeśli to korekta została nadana w UP – prawidłowo będzie nadanej, jeśli zaś zeznanie – nadanego. Do oceny wyboru poprawnej formy niezbędne jest przeanalizowanie pełnego wypowiedzenia.

Katarzyna Burska

forma liczby orzeczenia przy podmiocie szeregowym

Dzień dobry.
Bardzo byłbym wdzięczny za wyjaśnienie, czy poprawna jest forma pierwsza:
Ani Janka ani Ola nie jest w stanie odpowiedzieć …
czy forma druga:
Ani Janka ani Ola nie są w stanie odpowiedzieć …
Ponadto prosiłbym o ewentualne wstawienie przecinka (przecinków).
Z poważaniem
Andrzej Raczyński, Politechnika Łódzka.

Obie wymienione formy są poprawne, chociaż bardziej staranna jest druga z nich. Generalnie przy podmiocie wyrażonym szeregiem rzeczowników powinno być stosowane orzeczenie w liczbie mnogiej (czyli: Ani Janka, ani Ola nie są w stanie odpowiedzieć…). Forma liczby pojedynczej dopuszczalna jest wówczas, kiedy wszystkie rzeczowniki tworzące podmiot mają ten sam rodzaj gramatyczny oraz kiedy orzeczenie znajduje się w zdaniu przed podmiotem (Ani Janka, ani Ola nie jest w stanie odpowiedzieć….; Nie jest w stanie odpowiedzieć ani Janka, ani Ola.). Jeżeli zaś chodzi o przecinek, to przed jednokrotnie użytym w zdaniu spójnikiem ani nie stawiamy tego znaku, jednak kiedy spójnik zostanie powtórzony, wówczas przed kolejnym już przecinek trzeba napisać.

Izabela Różycka

forma orzeczenia przy podmiocie szeregowym

Szanowni Państwo, pragnę zapytać, czy w poniższym zdaniu należy użyć liczby pojedynczej czy mnogiej orzeczenia: „kończy się” („kończą się”)?:

1)Zarówno „wszystko” doczesne, jak i „mamona” kończy się dla jednostek
ludzkich w momencie ich śmierci.

Łk 16, 9: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy [wszystko] się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków.

Ogólna zasada dotycząca formy orzeczenia przy podmiocie szeregowym mówi, że powinno ono zostać użyte w liczbie mnogiej. Od tej reguły istnieją rozmaite odstępstwa dopuszczające zastosowanie formy liczby pojedynczej, nie mają one jednak zastosowania w podanym kontekście. Ponadto użycie formy liczby mnogiej jest konieczne wówczas, gdy rzeczowniki użyte w funkcji podmiotu mają różny rodzaj gramatyczny. A zatem …wszystko doczesne, jak i mamona kończą się ….

Izabela Różycka

forma orzeczenia przy podmiocie szeregowym

Dzień dobry,
chciałabym zapytać, czy określenie:
dzięki produktowi X zyskujesz Ty i Twoje plony
jest poprawne? Czy może raczej powinno być dzięki produktowi X zyskujecie Ty i Twoje plony lub dzięki produktowi X zyskujesz Ty i zyskują Twoje plony?

Przy podmiocie szeregowym zalecane jest stosowanie orzeczenia w  liczbie mnogiej, a zatem forma: ….zyskujecie Ty i Twoje plony jest poprawna. Jednak kiedy orzeczenie stoi przed podmiotem, jak w przypadku przytoczonego zdania, dopuszczalna  jest także forma liczby pojedynczej: ….. zyskujesz Ty i Twoje plony. Ja sama zdecydowałabym się na tę drugą formę, tzn.  ….zyskujesz Ty i Twoje plony ze względu na chęć zróżnicowania ważności obu podmiotów, z których tylko pierwszy wskazuje na osobę, drugi natomiast na przedmiot nieożywiony.

Izabela Różycka

forma orzeczenia przy podmiocie szeregowym raz jeszcze

Dzień dobry. Mam pytanie odnośnie poprawności stylistycznej zdania : „Pojęcie samorządu terytorialnego i jego problematyka była rozważana już w latach przedwojennych”.
Miałam to zdanie w pracy licencjackiej i teraz zauważyłam, że nie bardzo pasuje mi tutaj wyraz „była”, ponieważ zasugerowałam się „problematyką” a w zdaniu zawarłam jeszcze „pojęcie”. Teraz już za późno na poprawki, bo pracę mam zatwierdzoną, ale chciałabym rozwiązać tą wątpliwość i czy to jest bardzo rażący błąd stylistyczny.
Bardzo proszę o odpowiedź.

Problem, o który Pani pyta, to błąd składniowy. Jeżeli w zdaniu występuje podmiot szeregowy (tu: pojęcie i problematyka), wyrażony rzeczownikami o różnym rodzaju, zalecaną formą orzeczenia jest liczba mnoga. Niezręczności stylistycznej można się tu także doszukać, a mianowicie niejasne jest odniesienie wyrazu problematyka (problematyka samorządu czy problematyka pojęcia ?). Znaczenie wskazuje oczywiście na pierwszą z możliwości, ale budowa wypowiedzenia nie jest jednoznaczna.

Szkoda, że w pracy licencjackiej jest błąd, ale liczy się to, że Pani go zauważyła i, miejmy nadzieję, uniknie podobnych w przyszłości.

Izabela Różycka

forma orzeczenia przy podmiocie wyrażonym rzeczownikiem z liczebnikami tysiące, miliony, miliardy

Drodzy Państwo,
bardzo proszę o wyjaśnienie zasady, która obowiązuje przy tworzeniu zdań z liczebnikami:tysiące, milony,miliardy.
Powinno być: Są nas tysiące czy Jest nas tysiące. Tysiące ludzi wyjechały czy Tysiące ludzi wyjechało.
I przy okazji, czy powyższe dwa zdania zostały poprawnie przeze mnie zapisane (chodzi mi.konkretnie o duże litery w środku tych zdań).
Bardzo dziękuję.

W przytoczonych zdaniach mamy do czynienia z dwiema różnymi typami konstrukcji składniowych. W drugim zdaniu funkcję podmiotu pełni połączenie wyrazu tysiące i rzeczownika w dopełniaczu (ludzi). Przy podmiotach o takiej konstrukcji możliwe są obie zaproponowane przez Panią formy orzeczenia, tzn. zarówno w liczbie pojedynczej jak i mnogiej (Tysiące ludzi wyjechały albo wyjechało). W pierwszym zdaniu natomiast liczebnik występuje samodzielnie, bez rzeczownika i ma formę liczby mnogiej. Taka konstrukcja wymaga dopasowania formy orzeczenia, czyli także musi ono wystąpić w liczbie mnogiej – Są nas tysiące.

Jeżeli podajemy przykłady zdań, wówczas każde z nich zaczynamy wielką literą, jeżeli natomiast podajemy przykłady wyrazów lub wyrażeń, używamy małych liter.

Izabela Różycka
 

forma orzeczenia przy rzeczownikach męskożywotnych

lis i zając siedziały czy siedzieli

Aby odpowiedzieć na pytanie, jaką postać powinno przybrać orzeczenie przy podmiocie szeregowym, musimy zastanowić się, jaki rodzaj mają rzeczowniki wchodzące w skład podmiotu. Zarówno lis, jak i zając to rzeczowniki rodzaju męskożywotnego, a do takich dołączany jest w liczbie mnogiej czasownik w formie niemęskoosobowej. Poprawnie będzie zatem lis i zając siedziały.

Katarzyna Burska

forma przyimka przy skrótowcu

Szanowni Państwo,
mam wątpliwość dotyczącą formy przyimka (z czy ze), która powinna być stosowana przed skrótowcem „SPE” oznaczającym „specjalne potrzeby edukacyjne”. Sprawa byłaby może prostsza, gdyby nie fakt, że w środowisku profesjonalistów skrótowiec ten wymawiany jest „spe”, nie zaś „es-pe-e”. Będę wdzięczna za podpowiedź.

Wymowa skrótowca będzie decydowała o formie przyimka. Skoro w środowisku przyjęło się, że czytamy SPE jako [spe], to – aby nie mieć problemów artykulacyjnych podczas odczytywania wyrażenia przyimkowego – za zasadne należy uznać postać ze SPE. Gdyby jednak potraktować SPE jako literowiec (z wymową [es-pe-e]), wówczas obowiązujące byłoby połączenie z SPE.

Katarzyna Burska

forma zaimka względnego jaki w zdaniu

Dzień dobry,

Chciałbym prosić o podpowiedź, który zaimek jest poprawny w tym zdaniu: „jeden z najlepszych spektakli, jaki widziałem od dłuższego czasu”, czy raczej: „jeden z najlepszych spektakli, jakie widziałem od dłuższego czasu”.

Pozdrawiam serdecznie

Wyrazem, do którego należy dopasować liczbę zaimka względnego jaki, jest w tym przykładzie rzeczownik spektakl. Skoro występuje on w liczbie mnogiej, zaimek także powinien przybrać formę tej liczby. Przytoczone zdanie powinno zatem brzmieć: Jeden z najlepszych spektakli, jakie widziałem …… Możliwa jest także forma: Najlepszy spektakl, jaki widziałem …. .

Izabela Różycka

frapować

Jeśli czasownik frapować oznacza ciekawość/zainteresowanie to czy zdanie np.:

„Coś wzbudziło we mnie frapowanie”?

Jest poprawne? Jeśli nie, to w jaki sposób powinno ono wyglądać?

Czasownik frapować pochodzi od francuskiego  frapperuderzać; wywierać silne wrażenie, zadziwiać”. „Wielki słownik języka polskiego PAN” podaje następującą definicję tego wyrazu: „wzbudzać silną ciekawość i powodować chęć poznania kogoś lub czegoś”. Według „Słownika języka polskiego PWN” frapować oznacza po prostu „wzbudzać zainteresowanie”. Zatem konstrukcja wzbudzić frapowanie nie jest poprawna, bo czasownik wzbudzać powtarza treść zawartą już w rzeczowniku odczasownikowym frapowanie. Poprawnie powiemy: „Coś mnie zafrapowało”.

Anita Pawłowska-Kościelniak

fraza a zdanie

Dzień dobry,

Wiem, iż równoważnik zdania to wypowiedzenie, które nie zawiera osobowej formę czasownika. Zdanie to czasownik w formie osobowej lub zespół wyrazów zawierający formę osobową czasownika. Zaś fraza to wypowiedzenie będące zespołem wyrazów mających postać zdania, ale jest pojęciem węższym niż zdanie, gdyż nie każde zdanie jest jest frazą, oraz – pod względem treści – frazami są zdania utarte, ogólnie przyjęte, często od wieków powtarzane w tej samej lub podobnej formie, np. maksymy, przysłowia, sentencje typu: Kropla drąży skałę. Bez pracy nie ma kołaczy.

I tu pojawiają się moje wątpliwości oraz pytanie dotyczące powyższych przykładowych fraz dwuczłonowych (bo zakładam, iż to też są frazy, np. Komu w drogę, temu czas. Baba z wozu, koniom lżej. Jaki pan, taki kram.

Czy więc każda fraza jest zdaniem i czy wypowiedzenia złożone z dwóch (lub więcej) członów składniowych pozbawionych orzeczenia, zarówno frazy, jak i niefrazy (np. Zjeść, umyć się i marsz do łóżek!), są zdaniami złożonymi?

Pozdrawiam z oczekiwaniem na odpowiedź

 

Dzień dobry,
pojecie fraza zostało wprowadzone do frazeologii przez S. Skorupkę w formalno-semantycznym podziale frazeologizmów (w 1967 r. w Słowniku frazeologicznym języka polskiego) i oznacza zespoły wyrazów złożone z członów rzeczownikowych i czasownikowych, mające postać zdania, na przykład: burza huczy; sztandary łopoczą na wietrze; szafa gra; nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Do fraz (jak zostało to wspomniane w pytaniu) S. Skorupka zaliczył także przysłowia, powiedzenia, sentencje oraz maksymy. Jeśli chodzi o zdanie, to w składni tradycyjnej zdaniem nazywa się tym pojęciem wypowiedzenie z obecną osobową formą czasownika (verbum finitum), natomiast oznajmieniem wypowiedzenie, które nie zawiera osobowej formy czasownika.

Opierając się na wskazanej definicji Skorupki (potwierdza ją także definicja frazy znajdująca się w Encyklopedii języka polskiego), możemy powiedzieć, że frazy – niezależnie od liczby składników – są zdaniami. 

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

funkcja składniowa zwrotu „zadawać wiele pytań”

Szanowni Państwo, chciałbym upewnić się, czy w wypowiedzeniu: „Mąż Anny zadawał wiele niewygodnych pytań” liczebnik „wiele” pełni funkcję dopełnienia, natomiast rzeczownik „pytań” to przydawka określająca ww. liczebnik?
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Kacper Miśkowiec

Przydawka jest określeniem rzeczownika, nie liczebnika, a zatem Pana interpretacja nie jest właściwa. Ponieważ zwrot zadawać pytania stanowi utarte połączenie wyrazowe, należy go potraktować jako jeden składnik. Natomiast połączenie wyrazowe wiele pytań to tzw. rzeczownik liczony, czyli wyrażenie, w którym człon znaczeniowo nadrzędny wobec liczebnika (rzeczownik) formalnie jest mu podporządkowany (to liczebnik wymaga użycia tego rzeczownika w dopełniaczu). Tego typu połączenia najwygodniej jest traktować jako jeden składnik złożony, ponieważ jego rozdzielanie powoduje powstanie połączeń niepoprawnych gramatycznie lub bezsensownych (zadawał ile? wiele; wiele  czego? pytań). W sumie cały ten zwrot zadawał wiele pytań pełni w tym zdaniu funkcję orzeczenia.

Izabela Różycka

funkcje składniowe wyrazów w zdaniu

Czy w zdaniu „Ania zdała wyczerpujący ją fizycznie egzamin na trenera snowboardu” „ją” będzie dopełnieniem bliższym czy przydawką, a „fizycznie” okolicznikiem sposobu czy również przydawką? Czy w każdym takim wypadku gdy przydawką jest imiesłów jego określeniami mogą być orzeczenie i dopełnienie?

Imiesłowy są formami fleksyjnymi czasownika, dlatego  wyraz, który je określa, albo pełni funkcję dopełnienia (jest tak w wypadku zaimka), albo okolicznika (przysłówek fizycznie). Drugie ze słów nie nazywa sposobu, a raczej wskazuje aspekt, ze względu na który dokonuje się oceny nazywanej czynności. Nośnikiem takiego znaczenia jest okolicznik względu, por. Stylistycznie tekst jest słaby; Wytrzymałościowo jest on perfekcyjny.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

gdzie – na co

Dobry wieczór. Czy na pytanie : Gdzie pada śnieg,?prawidłową odpowiedzią może być Śnieg pada na ulicę. Czy też odpowiedź taka mogłaby paść tylko na pytanie Na co pada śnieg?

Gdzie jest ‘zaimkiem przysłownym używanym w pytaniach o położenie lub miejsce działania kogoś lub czegoś’ [WSPP], por. – Gdzie leży książka, – Na półce; – Gdzie się go chwali, – Na wszystkich uroczystościach, – Gdzie się leje woda, – Na podłogę. Zarówno słownikowa definicja zaimka, jak i podane przykłady dowodzą, że inicjalne okoliczniki wprowadzane przez przyimek na nie muszą być poprzedzane pytaniem zawierającym konkretnie to słowo. Zdanie z zaimkiem gdzie ma też na ogół szerszy zakres – pytając na co, ograniczamy warianty odpowiedzi do miejsc, które stanowią obiekt bezpośredniej aktywności jakiejś osoby czy zjawiska (jest to więc wyraz dążenia do precyzji). Pytając gdzie?, rozszerzamy repertuar potencjalnych replik do ogólnie pojętych określeń wskazujących na miejsce.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

górami, przez góry

Witam. Która wersja jest poprawna?
„Pieszo górami Europy” czy
„Pieszo przez góry Europy”
Pozdrawiam

Okolicznik, dla którego otwiera miejsce elidowany czasownik iść, bywa wyrażany za pomocą jednego wyrazu (zwykle przysłówka lub tzw. zleksykalizowanego rzeczownika) bądź połączenia wyrazowego (najczęściej wyrażenia przyimkowego). Możemy iść więc szybko, powolnie, drogą, szosą, korytarzem, ale też z gracją, przez las, obok torów itd. Pod względem formalnym obie przywołane w pytaniu konstrukcje są poprawne i mogą być stosowane wymiennie. Drugiej z nich użyjemy zapewne częściej, chcąc zaznaczyć, że góry to zaledwie jeden z elementów pojawiających się na trasie – kierunek, jaki należałoby obrać, zmierzając do wyznaczonego celu. Oba te połączenia są jednak synonimiczne.

Bartłomiej Cieśla

gros

Dzień dobry

Czy faktycznie słówko „gros” może spełniać w jakichś przypadkach rolę zaimka nieokreślonego i oznaczać np. trochę (pomijając znaczenie „większa część” oraz „tuzin tuzinów”)?

Cytat:

„Gros (czytamy: [gro]) łączy się z czasownikiem w rodzaju nijakim, np. „Gros książek rozeszło się przed końcem roku” (Inny słownik języka polskiego). Pod tym względem słowo to jest podobne do zaimków liczebnych nieokreślonych, np. trochę lub ileś, i powinno być traktowane tak jak one.”

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/gros;11998.html

Dziękuję.

Z poważaniem,

Dariusz Muraszko.

Leksem gros jest notowany w słownikach w dwóch odrębnych hasłach. Po pierwsze, oznacza 'dwanaście tuzinów’ i wtedy odmienia się według deklinacji męskiej. Po drugie, występuje w znaczeniu 'większa część, większość”, wówczas jest to nieodmienny wyraz rodzaju nijakiego. Dodatkowo w tym drugim przypadku wymawiany jest jako [gro]. Przywołana odpowiedź dotyczy właśnie drugiej sytuacji. Podobieństwo do zaimków liczebnych nieokreślonych nie dotyczy znaczenia, lecz tego, że gros należy łączyć z czasownikiem w rodzaju nijakim (podobnie jak ileś czy trochę). Tak należy interpretować przytoczoną poradę. Poprawne połączenia to zatem: gros mieszkańców głosowało, ileś pracowników pojechało, trochę kibiców przyszło itd.

Katarzyna Burska

gwarowe konstrukcje: pytałem się za niego, pytałem się za czymś

Witam. W kręgach wiejskich spotkałem się z określeniem: pytałem się za niego, pytałem się za czymś (zamiast o niego, o coś). Czy jest to jakaś forma regionalizmu, archaizmu czy forma niepoprawna? Dziękuję

 

Dzień dobry,
trudno odpowiedzieć mi jednoznacznie na Pana pytanie. Gdyby brać pod uwagę wyłącznie kryteria poprawnościowe, to z pewnością obie wspomniane w pytaniu konstrukcje składniowe są zbudowane niewłaściwie i powinny mieć postać „pytać się o (kogo? co?)”. Mogą być jednak typowe dla gwar (szkoda, że nie wskazał Pan, w jakim regionie słyszał Pan takie wypowiedzi), a wtedy nie stosujemy do ich oceny kryteriów do oceny polszczyzny ogólnej – w gwarach czy dialektach nie ocenia się bowiem wypowiedzi pod kątem ich poprawności.

Przyznam, że sama nie słyszałam takich konstrukcji. Również Pani Prof. Irena Jaros, ani Pani Prof. Renata Marciniak (z Zakładu Dialektologii i Logopedii UŁ) nie spotkały się z takimi formami, prowadząc badania dialektologiczne, choć Pani Prof. Marciniak zanotowała w okolicach w Białej Podlaskiej konstrukcję składniową „powiedziałaś dla mnie” w znaczeniu „powiedziałaś mi, powiedziałaś do mnie”. Reasumując – takie formy, różne od ogólnej polszczyzny, mogą być typowe dla gwar używanych na niewielkich obszarach Polski.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

handel i skup maszynami czy handel i skup maszyn?

Dzień dobry,

trafiłem ostatnio, w reklamie, na taki zapis, cyt.:
„Handel i skup maszynami”.
Gdyby to było napisane oddzielnie to mielibyśmy dwie wersje z inaczej odmienionym rzeczownikiem „maszyny”:
a) Handel maszynami,
b) skup maszyn.

I podejrzewam, że jest jakaś zasada określająca jaką odmianę stosujemy w takim „połączeniu”.
Czyli czy powinno być
„Handel i skup maszyn” czy „Handel i skup maszynami”?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

W tego typu połączeniach należy wziąć pod uwagę wymagania składniowe każdego z rzeczowników. Rzeczownik handel ma rekcję narzędnikową. Oznacza to, że jako wyraz nadrzędny w związku rządu z rzeczownikiem maszyny wymaga, by wyraz podrzędny przyjął formę narzędnika, czyli maszynami (handel maszynami). Inne wymagania składniowe ma rzeczownik skup, który w analogicznym związku rządu z rzeczownikiem maszyny, narzuca mu formę dopełniaczową (skup maszyn). Niepoprawne jest zarówno połączenie „Handel i skup maszyn”, jak i „Handel i skup maszynami”. W każdym z nich pomija się wymagania syntaktyczne jednego z rzeczowników pozostających ze sobą w związku zgody (handel i skup). Poprawne są następujące warianty z użyciem zaimków (ich, nimi) pozwalających uniknąć powtórzeń:

– Handel maszynami i ich skup.

– Skup maszyn i handel nimi.

Z wyrazami szacunku

Elwira Olejniczak

ilość a liczba – zasady użycia

Witam,
czy zdanie „Na stadionie była duża ilość ludzi” jest poprawne? Nie powinno być „duża liczba ludzi”?
Z poważaniem,
Paweł J.

 

Panie Pawle,
określenia ilość używamy w odniesieniu do rzeczowników niepoliczalnych (np. ilość wody, piasku, potasu), natomiast liczba powinna być używana przy rzeczownikach policzalnych (np. liczba lokatorów, domów, sadzonek). Niewątpliwie w podanym zdaniu zalecane jest użycie określenia liczba ludzi, choć w polszczyźnie można zauważyć tendencję do posługiwania się formą ilość ludzi (np. w Korpusie Języka Polskiego PWN mamy siedemnastokrotnie potwierdzoną tę formę, a liczbę ludzi wskazaną w 66 przypadkach).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

imię i nazwisko w funkcji podmiotu

Czy w zdaniu: ,,Jan Kowalski pracuje w dużej firmie przewozowej.” podmiotem jest tylko
,,Jan”, czy ,,Jan Kowalski”?

Podmiot może być wyrażony nie tylko pojedynczym wyrazem, lecz także za pomocą zestawienia kilku wyrazów. Tak jest chociażby w przypadku wieloczłonowych nazw własnych, w tym osobowych. Imię i nazwisko jest traktowane jako jeden składnik wypowiedzenia. Podmiotem w powyższym zdaniu jest zatem Jan Kowalski

Katarzyna Burska

Imiesłów przymiotnikowy bierny czasownika obejść

Pani profesor,
zaczęłam się ostatnio zastanawiać jak prawidłowo odmieniać poszczególne słowa. Jednym z nich jest słowo „obejść” mianowicie chodzi mi o zdanie :
Mateusz obszedł jezioro, jezioro zostało przez Mateusza…? Obesznięte? Obszyniete ? Jak prawidłowo odmienić to słowo ?
Pozdrawiam serdecznie, Judyta Mróz

Pyta Pani nie tyle o odmianę tego czasownika, ale o możliwość utworzenia takiej jego formy, jaką jest imiesłów przymiotnikowy bierny, który będzie następnie użyty w zdaniu w tzw. stronie biernej, np. Janek napisał list – List został napisany przez Janka. Mama umyła dziecko – Dziecko zostało umyte przez mamę. Pani wątpliwości są uzasadnione, ponieważ od tego czasownika imiesłowu przymiotnikowego nie można utworzyć. Istnieje tylko imiesłów bierny od niedokonanego odpowiednika czasownika obejść, czyli obchodzić, a brzmi on obchodzony. Można zatem powiedzieć: Jezioro obchodzone przez Mateusza co tydzień było wyjątkowo ładne, ale nie można wyrazić w taki sam sposób takiej treści dla czynności jednorazowej i zakończonej. Jedynym wyjściem będzie forma opisowa: Jezioro, które Mateusz obszedł ….

Izabela Różycka

imiesłowowy równoważnik zdania

Droga Poradnio, czy w poniższych zdaniach poprawnie użyto konstrukcji z imiesłowem:
1.Iran był inicjatorem wszystkich konfliktów na tym terenie, a obalając tamtejsze władze, przyczynił się do zainicjowania wewnętrznych konfliktów.
2. Wojewoda popełnił duży błąd, dymisjonując naczelników poszczególnych wydziałów.

W obu zdaniach wprowadzono imiesłowowy równoważnik zdania oparty na imiesłowie przysłówkowym współczesnym. W konstrukcji składniowej tego typu czynność (stan) opisywana w imiesłowowym równoważniku musi być równoczesna względem czynności opisywanej w zdaniu głównym (nadrzędnym).

W drugim zdaniu zasada ta jest spełniona (tzn. czas, w którym podjęto decyzję o dymisji, stanowił jednocześnie moment, w którym – zdaniem nadawcy komunikatu – popełniony został błąd).

Pierwsze zdanie jest wadliwe: najpierw bowiem doszło do obalenia władzy, później dopiero, na skutek tego posunięcia – do zainicjowania wskazywanych konfliktów.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

imiesłowowy równoważnik zdania

Czy poprawne jest zdanie :Krzycząc na żołnierzy, powiedziała im….

Posługiwanie się imiesłowowym równoważnikiem zdania wymaga przestrzegania pewnych zasad:

a) równoważnik i zdanie główne muszą mieć taki sam podmiot oznaczający wykonawcę czynności,

b) między imiesłowowym równoważnikiem zdania a zdaniem głównym muszą zachodzić określone relacje czasowe:

– imiesłów przysłówkowy uprzedni (z morfemem -łszy, -wszy) wskazuje czynność przeszłą, która jest wcześniejsza niż przeszła czynność zdania głównego: Zjadłszy obiad, obejrzał film (Najpierw zjadł obiad, a potem obejrzał film);

– imiesłów przysłówkowy współczesny (z morfemem -ąc) wskazuje czynność równoczesną z czynnością zdania głównego: Jedząc obiad, oglądał film (Jadł obiad i oglądał film).

W wymienionym przez Panią przykładzie pierwszy warunek został spełniony. Należałoby się zastanowić nad drugim. Zwróćmy uwagę na aspekt. Jeśli występowałby tu czasownik niedokonany, zdanie pod względem gramatycznym byłoby poprawne: Krzycząc na żołnierzy, mówiła im… Należy tylko zastanowić się nad sensem tego wypowiedzenia. Krzyczeć to przecież też coś mówić tylko głośno.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

 

implikacja miłosierdzia czy implikacja miłosierdziem?

Proszę o pomoc: czy poprawne jest drugie zdanie czy trzecie?
1. Miłosierdzie implikuje sprawiedliwość. 2. Sprawiedliwość pozbawiona implikacji miłosierdzia może być okrutna. 3. Sprawiedliwość pozbawiona implikacji miłosierdziem może być okrutna. Z góry dziękuję za pomoc.

Poprawne jest zdanie drugie.

Ponadto należy zmodyfikować pierwsze zdanie, gdyż z jego konstrukcji nie wynika czy miłosierdzie jest implikowane przez sprawiedliwość, czy też jest odwrotnie.

Elwira Olejniczak
 

info

Dzień dobry

Jak powinno się mówić prawidłowo: to info czy te info? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Info to rzeczownik rodzaju nijakiego, który podobnie jak inne tego typu formy należy połączyć z zaimkiem to, np. to widowisko, to spostrzeżenie, to dziecko. W połączeniu z nim wskazuje na pojedynczą informację (To info było wspaniałe = Ta informacja była wspaniała). 

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

informacja za kimś/czymś

Witam serdecznie,
mam pytanie odnośnie zapisu w jednej z wydawanych przez nas książek. Autor napisał tak:
„Gaz ten przewożony jest w zbiornikach, w których ciśnienie dochodzi nawet do 500 barów (informacja za firmą LINDE, która wytwarza zbiorniki transportowe do wodoru wytrzymujące ciśnienie 50 MPa = 500 bar)”.
Czy poprawny jest tu zapis „informacja za firmą LINDE”, czy nie powinno być „informacja według firmy LINDE”?

Sformułowanie informacja za firmą LINDE należałoby potraktować jako elipsę, pominięto bowiem człon odczasownikowy, w pełnej wersji ten komunikat brzmiałby np. informacja przytoczona za kimś/czymś. W wypowiedzeniu tym można by wykorzystać konstrukcję z przyimkiem według. Warto byłoby też rozważyć posługiwanie się słowem dane (wszak chodzi o liczby) zamiast informacja.

Katarzyna Burska

iść na bazar/na bazary

Dzień dobry. Proszę o rozwianie moich wątpliwości. Idę na bazar czy na bazary, produkt jest na bazarze czy na bazarach?
Dziękuję i pozdrawiam.

Wszystko zależy od tego czy chcemy iść na jedno targowisko (na bazar), czy może na kilka (na bazary). W zależności od liczby odwiedzanych miejsc stosujemy liczbę pojedynczą (bazar) lub mnogą (bazary). Podobnie będzie z produktem – może być dostępny na jednym bazarze lub na wielu bazarach.

Agnieszka Wierzbicka

Jak przełożyć na stronę bierną wypowiedzenie „Obeszliśmy jezioro”?

Jak przełożyć na stronę bierną wypowiedzenie „Obeszliśmy jezioro.”?

Od czasownika obchodzić istnieje imiesłów bierny obchodzony, ale od obejść – nie.  Możemy więc tylko powiedzieć: Jezioro zostało okrążone. Inaczej się nie da, gdyż obejść należy do tzw. czasowników nieprzechodnich.

Katarzyna Jachimowska

Jaki rodzaj ma czasownik łączący się z rzeczownikiem dzieci?

Dzień dobry.
Bardzo proszę o poradę, która forma jest właściwa:
Kochane dzieci to, czego nauczyliście się…
Kochane dzieci to, czego nauczyłyście się…
                              Sylwia Zalisz

Wyraz dzieci to rzeczownik niemęskoosobowy, a zatem łączący się z nim w zdaniu czasownik także powinien przybrać ten sam rodzaj – dzieci nauczyły się czegoś, dzieci, nauczyłyście się czegoś. Forma nauczyliście się byłaby poprawna przy rzeczowniku męskoosobowym, czyli np. chłopcy, uczniowie itp.

Izabela Różycka

japoński krem-pianka

 

Dzień dobry,
czy poprawna jest nazwa kosmetyku:

JAPOŃSKI KREM-PIANKA OCZYSZCZAJĄCA?

Chodzi mi rodzaj przymiotników użytych przed i po rzeczownikach.

Złożenia współrzędne (konstrukcje z dywizem), w których występują rzeczowniki o różnym rodzaju gramatycznym, można potraktować składniowo tak, jak zestawienia, które są zwykle niewspółrzędne (pierwszy człon jest w nich nadrzędnikiem i zarazem ich reprezentantem). W związku z tym: analogicznie do przykładu „Podany na obiad makaron rurki smakował wyśmienicie” powiemy np. „Przydałaby mi się rękawiczka-śpiwór”, a także „Rękawiczka-śpiwór przydałaby mi się”. W podanym przez Panią przykładzie użyłabym konstrukcji: „Japoński oczyszczający krem-pianka”.

Na marginesie – proszę zwrócić uwagę na poprawność składniową wyrażeń przyimkowych; powinno być: użytych przed rzeczownikami i po nich (przyimek przed wymaga użycia rzeczownika w narzędniku, a po – w miejscowniku).

Katarzyna Jachimowska

jechać do Wierzbicy

Jak poprawnie wymawiać do Wierzbicy czy na Wierzbicę ponieważ mamy podzielone zdania.

 

Zakładam, że pytanie dotyczy nazwy wsi Wierzbica – w tej sytuacji jedynym przyimkiem, którego zgodnie z normą powinniśmy użyć, jest do, np. jechać do Wierzbicy. Zwrot z przyimkiem na rozpowszechnił się pod wpływem gwar, w których taka konstrukcja występuje dość często i używana jest na oznaczenie kierunku jazdy, np. jechać na Raciążek, droga na Radzymin.

Agnieszka Wierzbicka

językowa forma dedykacji

Dzień dobry! Co roku nurtuje nas następujące pytanie: czy wpis – „dla Jana Kowalskiego za wybitne osiągnięcia w…” jest poprawny? /zarzucany jest rusycyzm/ Czy tylko: „Janowi Kowalskiemu za wybitne…”. Wg mnie obydwie formy są poprawne. Dziękuję za odpowiedź, serdecznie pozdrawiam!
Urszula Drahna, Szkoła Polska w Pradze

W pewnych połączeniach  wyrażenie z przyimkiem dla może być używane wymiennie z rzeczownikiem w celowniku. Dedykacja jest jedną z takich konstrukcji, w których obie te formy są uznawane za poprawne.

Izabela Różycka

klucze do samochodu czy od samochodu?

Czy poprawnie mówi się, daj mi klucze od samochodu, czy daj mi klucze do samochodu?

Zasada użycia wyrazu klucz z przyimkiem do lub od jest następująca:

– przyimek do stosujemy w konstrukcjach: klucze do kłódek, klucz do konserw, klucz do roweru, także: kluczyk do szufladki, kluczyk do walizki, które oznaczają rodzaj klucza służącego do otwierania i zamykania jakiegoś typu przedmiotu, czyli wskazują na jego przeznaczenie.

– formy z przyimkiem od, np.klucz od biurka, klucz od szafy, klucze od piwnicy, klucz od bramy, klucz od drzwi wskazują określony, konkretny klucz.

A zatem obie formy są poprawne, ale w innym znaczeniu. Jeśli chcemy wybrać określony typ spośród kilku różnych rodzajów kluczy, należy powiedzieć klucze do samochodu, jeśli natomiast mamy na myśli konkretne kluczyki, którymi otworzymy i uruchomimy nasz samochód, powiemy klucze od samochodu.

 Beata Burska-Ratajczyk

kłamać

„NIE KŁAM LEKARZA!”
Akcja oczywiście słuszna, ale brzmi okropnie
i upowszechnia błąd. Językoznawcy, krzyczcie o tym!

Błędy w przestrzeni publicznej to niestety codzienność. Ich obecność razi szczególnie w komunikatach trafiających do dużych grup odbiorców. Można się spodziewać, że nienormatywna konstrukcja składniowa obecna w cytowanym przykładzie po wielokroć będzie przez media powtarzana i niestety utrwalana. Cóż możemy w tej sprawie zrobić? Pozostaje tylko przypomnieć, że czasownik kłamać, niezależnie od tego, czy pojawia się w zdaniach twierdzących, czy wypowiedzeniach z negacją, łączy się z celownikiem (kłamiemy komuś, ewentualnie przed kimś, nie zaś kogoś). Biernik, a w zdaniach z negacją – dopełniacz, przyłączany jest przez słowo okłamywać.

Bartłomiej Cieśla

kłamać, okłamywać

Razi mnie powiedzenie „nie kłam mnie”. Czy to jest poprawne? Wydaje mi się bardziej poprawne – nie okłamuj mnie lub nie kłam mi.
Dziękuję za rozwianie moich wątpliwości.
DCz

Czasownik kłamać łączymy z celownikiem, zaś czasownik okłamywać – z dopełniaczem (por. kłamać Markowi, ale: okłamywać Marka).

Choć zaimek ja postawiony w celowniku ma dwie oboczne formy fleksyjne mi i mnie (por. Daj mi, Mnie daj), w połączeniu, o które Pani pyta, użyjemy tej pierwszej (nie kłam mi). Wynika to stąd, że krótkie formy zaimków stojące w pozycji po czasowniku tworzą z nim jedną całość wymawianiową, w której nacisk kładziony jest na człon werbalny, por. kocham cię, cenię go, wierzę mu. Gdyby zmienić szyk każdego z tych połączeń, a zaimek umiejscowić na pierwszym miejscu, byłby on w tzw. pozycji akcentowanej. W takim wypadku miałby formę rozszerzoną, tj. Ciebie kocham, Jego cenię, Jemu wierzę.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

kolejność rzeczownika i przydawki przymiotnej

Dzień dobry,
mam dwa pytania. Pierwsze dotyczy dyni Hokkaido – powinno się zapisywać, tak jak to zrobiłam, czy małą literą? Drugą wątpliwość mam odnośnie produktów bezglutenowych – czy powinno się pisać np. makaron bezglutenowy czy raczej bezglutenowy makaron?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam
Ewelina Blicharz

Ponieważ zadane zostały dwa pytania należące do dwóch różnych dziedzin, odpowiedzieć mogę tylko na jedno z nich. Drugie proszę przysłać powtórnie, osobno.

Kiedy chcemy wskazać na jakąś jednostkową, doraźną cechę osoby, przedmiotu lub zjawiska, wówczas przymiotnik stawiamy przed rzeczownikiem, a zatem powiemy: To jest wesoła dziewczyna, Nowa sukienka została zapakowana, Czerwone słońce wznosiło się ponad horyzontem. Jeżeli natomiast chcemy wymienić cechę gatunkową, trwałą, wyróżniającą dany typ obiektu spośród innych, wówczas przymiotnik powinien znaleźć się po rzeczowniku, np. samochód ciężarowy, woda mineralna, szkoła podstawowa, wiatr halny, cukier trzcinowy, makaron bezglutenowy.

Izabela Różycka

 

komenda, posterunek

Dzień dobry
piszę o policjantach z okresu II RP, stad pytanie o zwrot:: posterunkowy Jan Kowalski został przeniesiony na Posterunek PP w Łasku, na Komendę Powiatową PP w Łasku, czy też: przeniesiony do Posterunku PP w Łasku, do Komendy Powiatowej PP w Łasku. Posterunek i Komenda traktowany jest tutaj jako jednostka organizacyjna. Do tej pory pisałem „do Posterunku PP, do Komendy PP”, biorąc przykład z rozkazów komendanta wojewódzkiego w Łodzi z okresu międzywojnia. A może obie formy są poprawne?
Pozdrawiam
Grzegorz

Jeśli rzeczownik używany do oznaczenia miejsca poprzedzany jest przyimkiem w (wzorcowo napiszemy: pracuję w komendzie, pracuję w szkole), to przy informowaniu o kierunku jakiegoś działania zastępujemy go przyimkiem do (został przeniesiony do komendy, idzie do szkoły).

Jeśli nazwę miejsca poprzedzamy zwyczajowo wyrazem na (pracuję na posterunku, pracuję na uniwersytecie), to w nakreślonym przez Pana kontekście podstawimy w jego miejsce ten sam przyimek (został przeniesiony na posterunek, na uniwersytet).

Odnosząc się do pierwszej z uwag, warto dodać, że w słownikach poprawnościowych dopuszcza się co prawda użycie połączenia na komendzie, jest ono jednak kwalifikowane jako potoczne. Kolokwialne byłoby również sformułowanie został przeniesiony na komendę.

Bartłomiej Cieśla

komfort

Szanowni Państwo,

proszę o poradę w odniesieniu do przymiotników przed słowem „komfort”. Najczęściej spotykamy większy/mniejszy komfort, np. „zapewnia większy komfort podczas jazdy”. Widuję jednak również „lepszy komfort”, co moim zdaniem brzmi dość sztucznie, ponieważ komfort sam w sobie jest pozytywnym zjawiskiem i nie mógłby być w odwrotnym przypadku gorszy. Czy istnieje jakaś reguła, na którą można by się tutaj powołać? Czy obie możliwości są poprawne? Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

Komfort definiowany jest w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego jako 'warunki zaspokajające czyjeś potrzeby w maksymalnym stopniu możliwym do osiągnięcia w danych okolicznościach’ oraz ’ coś, co sprawia, że czyjeś potrzeby są zaspokojone w maksymalnym stopniu możliwym do osiągnięcia w danych okolicznościach’. W odniesieniu do stanu, czyli pierwszej definicji, możemy mówić m.in. o pogorszeniu, a także polepszeniu czy poprawieniu czyjegoś komfortu, a zatem poprzedzenie w takim kontekście rzeczownika komfort przymiotnikiem lepszy nie powinno budzić zastrzeżeń. Gdy użyjemy tego wyrazu w drugim przytoczonym znaczeniu, czyli przyczyny, należy zastosować przymiotniki duży czy wielki.

Katarzyna Burska

konstrukcja szeregowa a forma orzeczenia

Dzień dobry,

Mamy pytanie odnośnie zaproszenia ślubnego. Która forma powinna zostać na nim użyta jeżeli ceremonia zaślubin i przyjęcie weselne mają się odbyć w tym samym miejscu:

„(…) zapraszają na ceremonię zaślubin oraz przyjęcie weselne które odbędzie/odbędą się w…”

Maciej

 W przytoczonym przez Pana zdaniu za użyciem czasownika w liczbie mnogiej przemawia przede wszystkim szeregowa konstrukcja dopełnienia. Poza tym użycie liczby pojedynczej mogłoby sugerować, że tylko przyjęcie weselne odbędzie się w wymienionym w zaproszeniu miejscu.  Odpowiednia zatem będzie liczba mnoga orzeczenia w zdaniu podrzędnym: „(…) zapraszają na ceremonię zaślubin oraz przyjęcie weselne, które odbędą się w…”

Anita Pawłowska-Kościelniak

konstrukcje z podwójnym przeczeniem

Dzień dobry!
Czy na pytanie: „Czy to nieuniknione?” można odpowiedzieć: „Obawiam się, że nie”? Czy pojawia się tu błąd językowy (podwójne przeczenie), czy może negacja w odpowiedzi jest poprawna ze względu na miejsce akcentu (akcent na „obawiam się”).

Poprawne będą dwie odpowiedzi: Obawiam się, że nie (uniknione) – w takim wypadku postawiona na końcu partykuła nawiązuje treściowo do imiesłowu nieunikniony, i Obawiam się, że tak. (Jest to nieuniknione) – partykuła nawiązuje niejako do treści całego wypowiedzenia pytajnego. Myślę, że lepsza, bo pod względem logicznym jednoznaczna, jest druga. Podwójne przeczenia mogą sugerować znaczenie przeciwstawne względem treści istotnie zamierzonej przez nadawcę, w większości wypadków uznawane są jednak za poprawne (por. też: W czasie koncertu nikt nie śpiewał; Nie mogę nie powiedzieć mu tego). Zdarza się zatem, że tzw. logiczne kryterium oceny poprawności językowej ustępuje kryterium uzualnemu (językowej powszechności).

Łączę pozdorwienia
Bartłomiej Cieśla

kran

W pewnym opisie pokoju w podrzędnym hotelu pada stwierdzenie;
Wspólny kran dla wanny i umywalki.
Czy nie powinno być raczej
– do wanny i umywalki?
Z góry dziękuje za pomoc
Stanisław Szwarc

W Wielkim słowniku języka polskiego pod red. Piotra Żmigrodzkiego możemy przeczytać, że rzeczownik kran łączy się z przyimkiem nad, np. kran nad umywalką, kran nad zlewem. Za poprawne należałoby zatem uznać połączenie wspólny kran nad wanną i umywalką. W razie wątpliwości możemy się też posłużyć opisową formą: wanna i umywalka mają wspólny kran. Zastanawia mnie tylko, czy to technicznie jest możliwe, ale to już nie jest pytanie do językoznawcy.

Katarzyna Burska

który czy którego?

Szanowni Państwo,
będę niezmiernie wdzięczna za poradę, jak napisać poprawnie poniższą część zdania:

„Ren słuchał ojca uważnie, a gdy ten wyjawił mu całą tajemnicę pierścienia, który nosił na szyi, odparł z wdzięcznością…”
czy
„Ren słuchał ojca uważnie, a gdy ten wyjawił mu całą tajemnicę pierścienia, którego nosił na szyi, odparł z wdzięcznością…”

Pozdrawiam serdecznie
Ewa Badzelewska

Wprowadzający zdanie podrzędne zaimek który musi w przytoczonym wypowiedzeniu wystąpić w pierwszej zaproponowanej postaci: Ren słuchał ojca uważnie, a gdy ten wyjawił mu całą tajemnicę pierścienia, który nosił na szyi, odparł z wdzięcznością… Gdyby orzeczenie miało formę zaprzeczoną, wówczas należałoby użyć dopełniacza (pierścienia, którego nie nosił na szyi).

Katarzyna Burska

ktoś znaczy coś, ileś

dzień dobry

czy na okładce pisma można napisać:

Co bym znaczyła, ja Małgośka…

czy nie powinno być:
Ile bym znaczyła, ja……..

 

Są konteksty, w których słowa ile i co można stosować wymiennie, a więc mają znaczenia synonimiczne. Kilka takich przykładów znajdujemy w słowniku języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego, np. Zbierz, co (= ile) jest ludzi w zamku, niech się uzbroją natychmiast! albo Musiałem wrzeszczeć, co (= ile) tylko głosu miałem.

W Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny składnia czasownika znaczyć ‘mieć znaczenie, odgrywać ważną rolę’ obrazowana jest połączeniem wyrazowym, w którym użyto dwóch zaimków: coś oraz ileś (ktoś, coś znaczy coś, ileś). To druga sugestia, która potwierdzałaby poprawność obu przytoczonych przez Panią konstrukcji.

Bartłomiej Cieśla

liczba a ilość

Dzień dobry,
Mam pytanie.
Jak powiedzieć liczba zestawów książek czy ilość zestawów ksiażek?
pozdrawiam,
Piotr Węgrzyński

Ilość łączy się z rzeczownikami policzalnymi, liczba zaś – z niepoliczalnymi. Ponieważ zestawy książek to coś, co bez problemu możemy policzyć, poprawne będzie połączenie liczba zestawów.

Katarzyna Burska

liczebnik zbiorowy a główny

Chciałbym zapytać, czy rzeczownik „osoba” łączy się z liczebnikiem zbiorowym w sytuacji, gdy dotyczy osób różnej płci? Nie jest to rzeczownik typowy, ponieważ nie posiada odpowiednika rodzaju męskiego (ani leksykalnie, ani gramatycznie), więc można by uznać, że wskazywanie rodzaju naturalnego/rzeczywistego nie ma w jego przypadku sensu (nie da się powiedzieć „dwaj osoby”). Wydaje się, że rzeczownik „osoba” w liczbie mnogiej jest zbiorowy „z definicji”. Pytam się, ponieważ używanie liczebnika zbiorowego jest z tym wyrazem powszechne, a logicznie pozbawione sensu.

Rzeczownik osoba, choć może nazywać grupę składającą się i z kobiet, i z mężczyzn, nie łączy się z liczebnikiem zbiorowym. Poprawnie będzie zatem pięć, dziesięć osób (nie: pięcioro, dziesięcioro osób). Liczebnika zbiorowego użyjemy z kolei w połączeniu z rzeczownikiem ludzie, np. pięcioro, dziesięcioro ludzi.

Przy okazji przypomnijmy, że liczebniki zbiorowe stosuje się w odniesieniu do grup osób różnopłciowych, np. dwanaścioro uczniów oznacza, że w tej grupie znajdowali się zarówno chłopcy, jak i dziewczęta.

Katarzyna Burska

liczebniki główne i zbiorowe a rzeczowniki

Które zdanie jest poprawne?
Transmisję gry obejrzało sześćdziesięciu internautów.
Transmisję gry obejrzało sześdziesięcioro internautów.

Poprawne są oba zdania, będą się jednak odnosiły do różnych desygnatów. Jeśli posłużymy się liczebnikiem głównym (sześćdziesięciu internautów), wypowiedzenie będzie oznaczało, że transmisję oglądali sami mężczyźni. Gdy zastosujemy liczebnik zbiorowy (sześćdziesięcioro internautów), wskażemy, że wśród oglądających byli zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Liczebniki zbiorowe odnosimy bowiem do grup różnopłciowych.

Katarzyna Burska

liczebniki główne wielowyrazowe

Która z podanych form jest prawidłowa:
Podartych zostało 25.164 kart do głosowania,
czy:
podarte zostały 25.164 karty do głosowania.

Poprawne zdanie brzmi: Podarte zostały 25164 karty do głosowania. Składnia liczebników wielowyrazowych zależy prawie bezwyjątkowo od wymagań gramatycznych ostatniego elementu (w powyższym przykładzie – cztery).

Katarzyna Jachimowska

liczebniki zbiorowe a rzeczownik OSOBA

Dzień dobry. Jaka forma liczebnika zbiorowego dziewięć jest poprawna w zdaniu/ dodam, że chodzi o formę pisaną/:

Udało mi się porozmawiać i zebrać pieśni od dziewięciu osób czy od dziewięciorga osób?

Znam zasady dotyczące liczebników zbiorowych,jednak dziewięciorga wydaje mi się tutaj być sztuczne i hiperpoprawne.

Barbara Lorek

Z rzeczownikiem osoba nie łączymy liczebników zbiorowych, nawet gdy wprowadzany jest na oznaczenie osób różnej płci. To wyjątek.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

logować się

Jestem nauczycielem korzystającym z panelu egzaminatora na stronie internetowej Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi.
Które formy są poprawne: loguję się na panelu, do panelu czy w panelu egzaminatora; loguję się do platformy moodle czy na platformie moodle?
Ewa

Czasownik logować się, mimo że coraz częściej używany jest we współczesnej polszczyźnie, nie ma jeszcze jednoznacznie ukształtowanej rekcji. W korpusach języka polskiego możemy spotkać połączenia z wszystkimi wymienionymi przyimkami, tj. na, do, w. Każde z nich należałoby uznać za właściwe. Współcześnie można dostrzec dużą ekspansywność przyimka na (por. częściej obecne są połączenie na portalu, na platformie internetowej, choć notowane są także w portalu, w platformie internetowej). Warto zwrócić uwagę, że w przypadku logowania możemy mieć do czynienia z dwoma wariantami: formą biernikową logować się na (kogo? co?) konto, platformę lub miejscownikową na (kim? czym?) koncie, platformie. Pewnie z czasem jeden z nich stanie się dominujący.

Katarzyna Burska

lokalizacja skrótu p.o. w zdaniu

Szanowni Państwo,
zwracam się z prośbą o wyjaśnienie sposobu w jaki powinna podpisywać się osoba, której powierzono obowiązki. Zainteresował mnie przykład prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA). Obecnie kierujący nią pan płk Piotr Suszyński opisany został jako „p.o. Prezesa”. Tymczasem, zgodnie z art. 5 ustawy o Polskiej Agencji Kosmicznej, organem agencji jest prezes (a nie „p.o. prezesa” lub „p.o. prezes”). Czy w związku z tym nie byłoby bardziej prawidłowo używać określenia „prezes Polskiej Agencji Kosmicznej p.o. płk Piotr Suszyński”?

Zgodnie z normą współczesnego języka polskiego p.o. to skrót stawiany przed wyrazem oznaczającym zwykle funkcję, urząd, stanowisko itp. A zatem lokalizacja tego skrótu w podanym przykładzie jest właściwa. Gdyby przyjąć zapis zaproponowany przez Pana, okazałoby się, że wskazana osoba pełni obowiązki pułkownika, ponieważ przed tym wyrazem umieścił Pan skrót p.o.

Warto tu dodać, że norma wzorcowa wymaga, żeby wyraz występujący po skrócie p.o., nazywający funkcję, urząd czy stanowisko, łączył się z określeniem pełniący obowiązki w związku zgody (p.o.prezes = pełniący obowiązki prezes; p.o. prezesa = pełniącego obowiązki prezesa; p.o. prezesowi = pełniącemu obowiązki prezesowi, p.o. prezesem = pełniącym obowiązki prezesem itp.). Forma z określeniem funkcji czy stanowiska użytym w dopełniaczu (p.o. prezesa = pełniący obowiązki prezesa) ma charakter potoczny, czyli nie powinna być używana w dokumentach o charakterze oficjalnym.

Izabela Różycka

łączliwość czasownika zapraszać

Czy wyrażenie : „zapraszam do skorzystania z kursu” można skrócić do formy : „zapraszam do kursu”? W moim odczuciu jest to wyrażenie niepoprawne, choć nie jestem w stanie odnaleźć odpowiedniej reguły gramatycznej. Dziękuję za podpowiedzi.

Czasownik zapraszać może łączyć się zarówno z przyimkiem na (zapraszać kogoś na coś, np. na urodziny, na obiad, na imprezę, na spotkanie, na kawę), jak i z przyimkiem do (zapraszać kogoś do czegoś, np. do domu, do studia, do telewizji, do udziału, do współpracy). Przyimków tych nie można traktować wymiennie, gdyż rzeczowniki także mają określoną łączliwość (nie powiemy przecież np. zaprosić do imienin czy na radio). W zestawieniu z rzeczownikiem kurs należy użyć przyimka na, poprawna forma to zatem zapraszam na kurs. Przy okazji zwracam uwagę na połączenie zapraszam do skorzystania z kursu, wydaje się, że fortunniejsze będzie sformułowanie zapraszam do udziału/uczestnictwa w kursie.

Katarzyna Burska

łączliwość rzeczownika potrzeby

Dzień dobry, mam pytanie dotyczące słowa „potrzeby”. Jedni potrzebują codziennych długich spacerów, inni wolą biegać. Jedni chcą pracować zdalnie, inni wolą przychodzić do biura. Każdy z nas powinien móc te swoje potrzeby zaspokoić/spełnić/zrealizować??? Który wyraz będzie tu najlepszy?

Z pewnością potrzeby można zaspokajać, wyraz ten może łączyć się także z czasownikiem zrealizować.

Katarzyna Burska

łączliwość składniowa

Będę w poczuciu wdzięczności za pomoc w zrozumieniu.
Która z fraz jest prawidłowa (prawidłową)?
Chcę – kogo, co?
Nie chcę – kogo, …. ?
1) jem chleb, jem kromkę chleba, jem kromki chleba,
2) nie jem chleb, nie jem kromkę chleba, nie jem kromki (l. poj.), chleba,
3) nie jem chleba, nie jem kromki (l. mno.), chleba, nie jem kromek chleba,
4) jedzenie chleba, jedzenie kromek chleba,
5) niejedzenie chleba, niejedzenie kromki chleba (l.poj.), niejedzenie kromek chleba,
6) chcesz banan,
7) chcesz banana,
8) nie chcę kawałka banana,
9) nie chcę kawałek banana,
10) nie chcę banan,
11) nie chcę śliwkę,
12) nie chcę śliwki (l. poj.),
lub która jest nieprawidłowa (nieprawidłową), dlaczego?
(Nieprawidłowe można przekreślić).
Z wyrazami szacunku.
B. Smalec

Do rozstrzygnięcia Pańskich wątpliwości pomocne będą trzy ogólne wskazania:

a) każdy czasownik i tworzony od niego rzeczownik zakończony na –anie, -enie, -cie mają tzw. rekcję, a więc wymagają do wyrazu podrzędnego jednej konkretnej formy gramatycznej, np. słowo administrować wymaga narzędnika, por. administrować (kim?, czym?) państwem, a wyraz piec łączy się z rzeczownikiem w bierniku, np. piec (kogo?, co?) chleb;

b) jeśli czasownik ma rekcję biernikową (a więc wymaga podrzędnika w bierniku), poprzedzony partykułą przeczącą, zmienia rekcję z biernikowej na dopełniaczową, np. widzę (kogo?, co?) słońce; nie widzę (kogo?, czego?) słońca;

c) większość rzeczowników nieżywotnych rodzaju męskiego biernik równy ma formie mianownika, np. M. stół – B. stół. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy wbrew tej ogólnej tendencji forma biernika utożsamiana jest z dopełniaczem, por. M. pomidor – D. pomidora – B. pomidora (rzad. pomidor).

W nawiązaniu do wszystkich tych reguł, wskażę teraz poprawne formy:

1) jem chleb, jem kromkę chleba, jem kromki chleba [jeść ma rekcję biernikową];

2) nie jem chleb, nie jem kromkę chleba, nie jem kromki (l. poj.) chleba [czasownik jeść poprzedzony partykułą nie ma rekcję dopełniaczową]

3) nie jem chleba, nie jem kromki (l. mno.) chleba, nie jem kromek chleba [jak wyżej]

4) jedzenie chleba, jedzenie kromek chleba [rzeczownik odczasownikowy jedzenie ma rekcję dopełniaczową]

5) niejedzenie chleba, niejedzenie kromki chleba (l.poj.), niejedzenie kromek chleba [rzeczownik odczasownikowy niejedzenie ma rekcję dopełniaczową]

6) chcesz banan [czasownik chcieć ma rekcję biernikową. Rzeczownik banan postawiony w bierniku ma dwie oboczne formy: banan, banana. Pierwsza jest rzadsza]

7) chcesz banana [jak wyżej]

8) nie chcę kawałka banana [czasownik chcieć poprzedzony partykułą nie zmienia rekcję z biernikowej na dopełniaczową]

9) nie chcę kawałek banana [jak wyżej]

10) nie chcę banan [jak wyżej, popr. nie chcę banana]

11) nie chcę śliwkę [jak wyżej]

12) nie chcę śliwki (l. poj.)

Bartłomiej Cieśla

łączliwość składniowa czasownika podawać

Dzień dobry!
Chciałam zapytać, która forma jest poprawna:
1) Nie należy podawać więcej niż jednej dawki leku czy 2) Nie należy podawać więcej niż jedną dawkę leku

Wielu użytkowników języka ma wątpliwości poprawnościowe związane z doborem odpowiedniej formy wyrazów. Często dotyczą one rozstrzygnięcia: czasownik i rzeczownik w dopełniaczu czy czasownik i rzeczownik w  bierniku. Rząd biernikowy jest cechą wielu czasowników, np.: czytać, lubić, pisać, także czasownika podawać, który wymaga uzupełnienia: komuś – kogoś, coś: Choremu należy podać jedną dawkę leku.

Jeżeli czasownik rządzący biernikiem występuje po przeczeniu, zmienia rząd na dopełniaczowy: Choremu nie należy podawać więcej niż jednej dawki leku.

W omawianych przypadkach rozterki poprawnościowe mają związek z niepoprawną, nasilającą się obecnie tendencją, która zmierza do objęcia dużej liczby połączeń z czasownikami tzw. rekcją biernikową.

Beata Burska-Ratajczyk

łączliwość składniowa czasownika potrzebować (kogoś, czegoś)

Dzień dobry!

Który wariant jest poprawny:
potrzebuję czerwoną marynarkę,
potrzebuję czerwonej marynarki?

Będę wdzięczny za odpowiedź.
Z poważaniem.
Kacper Rawicz

 

Szanowny Panie,
opisane przez Pana pytanie łączyć należy z częstymi wątpliwościami Polaków, które dotyczą wyboru odpowiedniego przypadka gramatycznego. Nie wiemy, czy mamy połączyć czasownik z rzeczownikiem w dopełniaczu (potrzebuję czerwonej marynarki – rekcja dopełniaczowa) czy może z rzeczownikiem w bierniku (potrzebuję czerwoną marynarkę – rekcja biernikowa)? W wypadku czasownika potrzebować stosuje się jednak formę dopełniacza, czyli poprawnie powiemy/napiszemy potrzebuję (czego?) czerwonej marynarki, potrzebuję (czego?) pomocy, potrzebuję (czego?) kilograma marchwi.

Warto dodać, że wspomniane rozterki poprawnościowe mają związek z dość silną we współczesnej polszczyźnie tendencją, która zmierza do dużej liczby połączeń czasownika z rzeczownikiem w bierniku (tzw. rekcją biernikową), niemniej jednak poprawna w wypadku czasownika potrzebować jest wyłącznie rekcja dopełniaczowa.

 

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

łączliwość składniowa rzeczownika 'rozwiązanie’

Szanowni Państwo
chciałam się upewnić, czy połączenie „rozwiązanie na (coś)” jest poprawne? W słownikach spotkałam się głównie z przykładami „rozwiązanie na podstawie czegoś”, „rozwiązanie pozwalające na coś”, jednak nie są to przykłady odpowiadające na moje wątpliwości.

Z góry dziękuję za odpowiedź

Rzeczownik rozwiązanie łączy się z innymi wyrazami przede wszystkim w składni, którą wyrażają schematy: rozwiązanie CZEGO? (np. problemu, zadania, zagadki) lub rozwiązanie JAKIE? (pomyślne, szybkie, nowe, także plastyczne, czy architektoniczne). Podany bez kontekstu przykład nie pozwala niestety na żadne inne rozstrzygnięcia. Proszę zatem o przysłanie całego budzącego wątpliwość zdania.

Izabela Różycka

łączliwość składniowa wyrazu chłopaki

Szanowni Państwo,

Proszę o informację czy ten fragment jest poprawny – „Dwie 19-letnie dziewczyny szukają przystojnych chłopaków na sylwestra, najlepiej by było, jeśli te chłopaki mieściłyby się w przedziale 18-25 lat”. Wzbudził on uwagę dwóch komentujących na portalu społecznościowym.

Dziękuję za ewentualną odpowiedź.

Rzeczownik chłopak ma dwie formy mianownika liczby mnogiej – potoczną, zdecydowanie częstszą (te) chłopaki i bardziej oficjalną, ale dużo rzadszą (ci) chłopacy. Autorki przytoczonego ogłoszenia wybrały pierwszą z nich i w dalszym ciągu wypowiedzi konsekwentnie zastosowały pasujące do niej formy rodzaju niemęskoosobowego czasownika mieściłyby się. Taka właśnie forma jest poprawna. Gdyby wybrana została forma chłopacy, wówczas czasownik musiałby przyjąć formę rodzaju męskoosobowego mieściliby się.

Izabela Różycka

Łączliwość składniowa zwrotu mieć coś na celu

Witam. Czy w zdaniu „Z chęcią podejmę się badań mających na celu znalezienia sposobu na odczynienie klątwy” czasownik „znaleźć” został odmieniony poprawnie, czy może jednak to zdanie powinno brzmieć następująco: „Z chęcią podejmę się badań mających na celu znalezienie sposobu na odczynienie klątwy”? A może obie formy są poprawne (z wyjątkiem, że ta pierwsza jest rzadsza)?

Poprawną formę ma drugie przytoczone przez Pana zdanie, czyli: Z chęcią podejmę się badań mających na celu znalezienie sposobu na odczynienie klątwy. Zwrot mieć na celu wymaga użycia rzeczownika w bierniku (mieć na celu coś – znalezienie). Rzeczownik w dopełniaczu (znalezienia) pojawia się natomiast w synonimicznym wyrażeniu w celu czegoś, np. badania w celu znalezienia sposobu …. . Być może osoba pisząca to zdanie niefortunnie połączyła obie formy i w ten sposób powstał omawiany błąd.

Izabela Różycka

łączliwość wyrazu 'tańczyć’

Czy taka konstrukcja zdania jest poprawna : Lubię tańczyć przy mamie.
Czy trzeba w tej konstrukcji by była poprawna użyć wyrazu-przed mama?,czyli :
Lubię tańczyć przed mama.

 

Dzień dobry,

nie do końca wiem, co w podanych zdaniach mogło być intencją mówiącego, dlatego opiszę łączliwość wyrazu tańczyć z różnymi przyimkami.

Opisując taniec z drugą osobą, używa się zwykle zwrotów: tańczyć z mamą lub tańczyć obok/w pobliżu mamy. Można tańczyć przy kimś w znaczeniu 'obok tej osoby’, tańczyłam przy Baśce na dyskotece. Istnieje także w polszczyźnie utrwalone przenośne znaczenie tańczyć przy, tj. 'szczególnie się kimś zajmować’, np. tańczyła przy zagranicznej delegacji, bo zależało jej na podpisaniu kontraktu.

Jeśli zaś chodzi o użycie tańczyć przed kimś, to takiej konstrukcji używamy, jeśli odnosi się ona do tańca 'na przeciw jakiejś osoby czy grupy osób’, np. tańczyć przed publicznością, tańczyć przed mamą. Można także powiedzieć przenośnie, np. tańczysz przed dyrektorem jak marionetka.

Można także tańczyć przy czymś, np. przy muzyce, przy fontannie, przy kuchni. Poprawna jest także konstrukcja tańczyć do czegoś, np. do muzyki Straussa. 

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

łączliwość wyrazu metoda

Szanowni Państwo,

chciałabym zapytać, czy w publikacjach ekonomicznych za poprawne można uznać sformułowanie „metody ekonometrii przestrzennej” – jest ono często używane, jednak mam wątpliwości, czy w redagowanej przeze mnie książce o tej tematyce nie powinnam poprawić tego zestawienia słów na „metody stosowane/wykorzystywane w ekonometrii przestrzennej”. Będę wdzięczna za odpowiedź.

Z wyrazami szacunku
Ewelina Gajewska

Wyraz metoda, oznaczający 'świadomie stosowany sposób postępowania mający prowadzić do osiągnięcia zamierzonego celu’, łączy się z dopełniaczem, np. metody pracy. Na gruncie humanistyki powszechne są połączenia typu metody językoznawstwa diachronicznego czy metody lingwistyki strukturalnej, które należy rozumieć jako metody stosowane w danej dyscyplinie. Wydaje się, że można przenieść to na grunt innych nauk, a zatem uznać za poprawne zarówno skróconą wersję, jak i jej opisowy odpowiednik. O rozpowszechnieniu krótszego sformułowania w naukach ekonomicznych może świadczyć fakt, że pojawia się ono nawet w tematach prac doktorskich.

Katarzyna Burska  

mętlik

Dzień dobry!

Co się dzieje z mętlikiem w głowie, gdy się go pozbywamy? Można mieć mętlik lub robić komuś mętlik w głowie. A jak wyrazić to, że już tego mętliku nie mamy? Pozbyć się mętliku? Uporządkować, rozwiać?

Byłabym wdzięczna za podpowiedź.

Mętlik to potoczne określenie stanu oznaczającego 'zamęt w rzeczach, sprawach, myślach lub wypowiedziach’. Można czuć mętlik, mieć mętlik w głowie albo robić komuś mętlik w głowie. Przeciwny stan można wyrazić za pomocą określeń opanować mętlik albo pozbyć się mętliku.

Katarzyna Burska

mi/mnie

Szanowni Państwo,

Chciałbym się dowiedzieć, która z form jest poprawna: „mnie” czy „mi”? Przykładowo:
„Podoba mi się ten samochód”.
„Podoba mnie się ten samochód”.
Czy obie formy są możliwe w użyciu?

Pozdrawiam,

Dłuższą formę celownika zaimka osobowego ja stosujemy tylko wtedy, gdy chcemy postawić na nim akcent, w tym wypadku – podkreślić, że formułujemy opinię, być może sprzeczną ze zdaniem innej osoby. Zaimek mnie powinien się jednak znaleźć na początku zdania (każdy bowiem wyraz otwierający wypowiedzenie jest silniej uwydatniony). Poprawnie powiemy więc: Podoba mi się ten samochód i Mnie się podoba ten samochód (gdy chcemy mocniej zaakcentować swoje zdanie). Drugi przytoczony przez Pana wariant (*Podoba mnie się ten samochód) zawiera błąd składniowy.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

mieć + bezokolicznik

Dzień dobry,
Zastanawiam się nad coraz powszechniejszą formą stosowaną w różnych artykułach „miał coś zrobić”. Jest ona używana, gdy autor tekstu nie jest całkowicie pewny co do przebiegu opisywanych wydarzeń, lecz zamiast użyć zwrotów takich jak „Według relacji świadków rabuś wykrzykiwał” lub „Rabuś podobno krzyczał”, pisze on na przykład:
„Rabuś wbiegł do banku po godzinie 8:00 i machając bronią miał krzyczeć…”.
Inny przykład, cytat z wpisu ze strony Radio Gdańsk S.A.
„Według nieoficjalnych informacji naszego reportera, kilka minut temu do budynku miał wejść mężczyzna przebrany za Rambo. Miał mieć nóż.”
Dwa razy użyto tu formy „miał + czasownik”, która jest źródłem moich wątpliwości. Czy jest ona poprawna? Skąd się wzięła i czemu ostatnio staje się coraz popularniejsza?
Pozdrawiam serdecznie,
Artur Sulski

 

Dzień dobry,
zgodnie z normą, czasownik mieć używany jest w połączeniu z dowolnym bezokolicznikiem (definicja za Nowym słownikiem poprawnej polszczyzny PWN, pod red. A. Markowskiego) w dwóch kontekstach:

  1. gdy chcemy powiedzieć „o czymś przewidywanym albo koniecznym, traktowanym jako rozkaz”, np. miałam wczoraj to zrobić, mam zrobić jutro zakupy, masz natychmiast przestać;
  2. tylko  w 3 os., w czasie przeszłym, „o czymś, co nie było wiadome w przeszłości, do której się odnosi”, np. to zdarzenie, miało mu udowodnić, że się mylił.

Przytoczone przez Pana przykłady „Rabuś wbiegł do banku po godzinie 8:00 i machając bronią miał krzyczeć…”, jak i „Według nieoficjalnych informacji naszego reportera, kilka minut temu do budynku miał wejść mężczyzna przebrany za Rambo. Miał mieć nóż.”, spełniają drugi warunek, bowiem piszący tekst (nie będąc świadkiem zdarzenia, a jedynie relacjonując je na podstawie innych źródeł) mógł nie mieć pewności (a więc w ten sposób okazał dystans do pisanej treści), czy rzeczywiście rabuś krzyczał (przykład 1), a mężczyzna był przebrany i miał nóż (przykład 2). Oczywiście, ze względów stylistycznych w drugim przykładzie warto byłoby zmienić konstrukcję „Miał mieć nóż.”, na np. prawdopodobnie miał przy sobie nóż. Można także w pierwszej sytuacji użyć zaproponowanych przez Pana zdań.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

 

mieć bóle

Dzień dobry,

coraz częściej słyszę zdania typu „Mam ból zęba”, „Mam ból głowy”, „Mam ból pleców” zamiast „Boli mnie ząb, głowa, plecy”. Czy te pierwsze wyrażenia są poprawne?

Sformułowania typu mieć ból głowy są zapewne kalką z angielskiego to have a headache. Takie dosłowne odwzorowywanie obcych konstrukcji należy traktować jako niewłaściwe, tym bardziej że w języku polskim funkcjonuje połączenie boli mnie głowa wyrażające przywołany stan. Za poprawne należy uznać połączenie czasownika mieć z przywołanym rzeczownikiem w liczbie mnogiej, mieć bóle (głowy, gardła, zębów itd.), ma bowiem wskazywać na powtarzające się dolegliwości.

Przy okazji warto odnotować istnienie potocznego frazeologizmu mieć ból głowy z czymś, który jednak nie odnosi się do opisywanych w pytaniu stanów fizycznych, lecz wskazuje na zmartwienie. W polszczyźnie zakorzeniony jest także stały związek wyrazowy niech cię o to głowa nie boli (’ktoś nie musi się o coś martwić’).

Katarzyna Burska

miejsce zaimka się w zdaniu

Dzień dobry!
Moje pytanie dotyczy zdań z zaimkiem zwrotnym „się”. W którym miejscu należy go umieścić w zdaniach o konstrukcji analogicznej do poniższej?
– Ojciec pomógł im się/się im przygotować.
– Kolega pozwolił jej się/się jej wygadać.

Często widzę i słyszę zdania typu „…pomógł się im…”, ale mam wrażenie, że z logicznego punktu widzenia nie są one poprawne.

Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

W opracowaniach normatywnych możemy przeczytać, że zaimek się nie powinien stać na początku zdania, na końcu zdania oraz po przyimku. Wskazuje się, że najlepiej, by był on umieszczony przed czasownikiem, choć daje się nadawcy komunikatu swobodę, się może być bowiem oddzielone od czasownika jakimś innym wyrazem, nie musi stać bezpośrednio przed nim. Zgodnie z tym zasadami za niepoprawne uznalibyśmy: Ojciec pomógł im przygotować się i Kolega pozwolił jej wygadać się. Oba przytoczone w pytaniu warianty należałoby uznać za dopuszczalne, choć z pewnością szyk z się bezpośrednio przed czasownikiem jest częstszy, tj. Ojciec pomógł im się przygotować i Kolega pozwolił jej się wygadać.

Przy okazji warto zaznaczyć, że się może pojawić się na końcu wypowiedzenia, gdy jest ono złożone z samego czasownika, np. Rusz się!

Katarzyna Burska

na (w, pod) Westerplatte

Dzień dobry,

mam pytanie związane z miejscem Westerplatte. Otóż zamierzam podarować przyjacielowi książkę i napisać dedykację, w której pojawi się sformułowanie: z nadzieją na spotkanie na Westerplatte. No i właśnie, czy jest to poprawny zapis? Czy może powinno być: z nadzieją na spotkanie w Westerplatte / pod Westerplatte? Dodam, że chodzi o miejsce, gdzie znajduje się pomnik na wzniesieniu.

Będę wdzięczny za rozstrzygnięcie dylematu.

Pozdrawiam serdecznie,
Mateusz

Westerplatte to nazwa pierwotnie wyspy, a obecnie półwyspu. Mówiąc o takim obiekcie geograficznym lub o czymś usytuowanym w takim miejscu, w języku polskim używa się przyimka na. A zatem mamy Pomnik Obrońców Wybrzeża na Westerplatte i spotykamy się na Westerplatte.

Izabela Różycka

Na OFF Piotrkowska czy w OFF Piotrkowska?

Witam,
chciałabym spytać o poprawność językową dla następujących wyrażeń:
biuro w off piotrkowska
Wynajem na Off Piotrkowska
Chciałabym wiedzieć jak poprawnie powinno się mówić: na off Piotrkowska czy w off Piotrkowska.

Na to pytanie trudno odpowiedzieć jednoznacznie z kilku przyczyn. Po pierwsze jest to nazwa nowa i nie wytworzył się jeszcze społeczny zwyczaj językowy, czyli ogólne przekonanie, że to wyrażenie ma taką a nie inną postać. W tekstach pojawiają się obie przytoczone przez Panią formy, czyli na OFF Piotrkowska i w OFF Piotrkowska, a nawet przy OFF Piotrkowska (!). Przepytani przeze mnie koledzy językoznawcy także różnili się w opinii co do wyboru przyimka w i na w tym połączeniu. Jeżeli zaś nie ma określonego zwyczaju językowego, nie można tym bardziej mówić o normie językowej w tym względzie. Po drugie nazwa ta jest tzw. hybrydą, czyli połączeniem elementów z dwóch różnych języków, dość trudnych do „zgrania” pod względem gramatycznym.

Ponieważ jednak zakres znaczeniowy przyimków na i w częściowo na siebie zachodzi, sądzę, że można używać obu z nich, licząc na to, że ostatecznie któryś z nich w tej rywalizacji zwycięży. Warto jednak zwracać przy tym uwagę, czy mówimy o miejscu, czy o projekcie. W tym drugim przypadku byłoby to raczej w OFF Piotrkowska.

Izabela Różycka

na/przy placu

Dzień dobry,
Mam wątpliwości przy wpisaniu poprawnie adresu na zaproszeniach.
Która forma jest poprawna:
Ślub, który odbędzie się w Urzędzie Stanu Cywilnego przy Placu Wolności
czy
Ślub, który odbędzie się w Urzędzie Stanu Cywilnego na Placu Wolności ?

Źródła leksykograficzne podają, że w odniesieniu do placu możemy używać zarówno przyimka na, jak i przy. Warto zauważyć, że w podanym przykładzie pojawia się błąd ortograficzny – plac (podobnie jak choćby ulica, aleja, most, park itd) jest nazwą gatunkową (rodzajową), zapisujemy go zatem małą literą. Poprawnie zatem będzie: na/przy placu Wolności.

Katarzyna Burska

na/w plenerze

Szanowni Państwo,
chciałam dowiedzieć się, czy zwrot „na plenerze”, jest zwrotem poprawnym. Wpadła mi w ręce książka dla maluchów: „Kicia Kocia na plenerze”. Niestety nie znalazłam w internecie odpowiedzi na moje pytanie.
Z poważaniem,
A.R.

Wyraz plener może występować w polszczyźnie w kilku znaczeniach, co będzie miało wpływ na łączliwość składniową. Leksem ten, definiowany jako 'przestrzeń poza budynkiem, pod gołym niebem’ (WSJP), wymaga użycia przyimka w, np. warsztaty w plenerze. Gdy użyjemy tego wyrazu w znaczeniu 'impreza zorganizowana dla artystów w celu malowania, rzeźbienia, fotografowania na wolnym powietrzu’ (WSJP), należy posłużyć się przyimkiem na, który – dołączony do nazw imprez, zebrań itp. – tworzy z miejscownikiem wyrażenia określające jednocześnie miejsce i czas, np. poznali się na plenerze fotograficznym. Nie znam treści wspomnianej książki; jeśli bohaterka brała udział właśnie w tego typu spotkaniu, przyimek na byłby uzasadniony.

Warto jeszcze przytoczyć dwa pozostałe znaczenia wyrazu plener, które notuje „Wielki słownik języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego, tj. 'teren poza studiem, w naturalnej scenerii, odpowiedni do filmowania’ oraz 'filmowanie w naturalnej scenerii’. 

Katarzyna Burska

nadesłać coś na konkurs

Dzień dobry.
Która forma jest poprawna: ,,nadesłano zdjęcia na konkurs”, czy ,,nadesłano zdjęcia do konkursu”?
Pozdrawiam i bardzo proszę o odpowiedź.
Justyna

Poprawne połączenie to nadesłać/wysłać/przesłać coś na konkurs. Użycie takiego przyimka w przytoczonej konstrukcji poświadczone zostało chociażby w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego.

Katarzyna Burska

nasz i nie nasz

Dzień dobry, czy konstrukcja zdania (bardziej tytuł) „Nasz  czy nie nasz. lub Nasz i nie nasz.” jest poprawna?
Z poważaniem
Krzysztof Golke

Trudno nazwać te konstrukcje zdaniami, nie ma w nich bowiem czasowników. Są to zatem raczej wyrażenia. Są one poprawne. Tego typu formy występują dość często, zwłaszcza w wypowiedziach mówionych, w tekście pisanym mogą być przejawem stylizacji na wypowiedź potoczną.

Izabela Różycka

nauczyć grać/gry

Dzień dobry.
Proszę o wyjaśnienie, dlaczego zdanie: ” Nauczysz mnie grania na gitarze?” jest niepoprawne? Pytanie pochodzi z „Zeszytu ćwiczeń dla kl.8”.
Pozdrawiam
Bogusława Kudła

Czasownik nauczyć wymaga bezokolicznika lub rzeczownika w dopełniaczu, w obu tych sytuacjach możemy uzupełnić go o dopełnienie w bierniku wskazujące, komu przekazujemy wiadomości (np. nauczać studentów). Wykonywanie utworu muzycznego na jakimś instrumencie określane jest zwykle za pomocą rzeczownika gra (np. gra na flecie, skrzypcach, pianinie), nie zaś granie. Przytoczone zdanie w postaci wzorcowej mogłoby wystąpić w dwóch wariantach: Nauczysz mnie grać na gitarze? oraz Nauczysz mnie gry na gitarze? Formę Nauczysz mnie grania na gitarze? należałoby uznać za dopuszczalną jedynie w potocznej komunikacji.

Katarzyna Burska

 

negacja

Dzień dobry, mam pytanie o poprawność zdania: „Dobrze, że żyję, a nie wącham od spodu kwiatków na cmentarzu”. Rozumiem, że autor zdania zastosował się do zasady, według której „nie” zmienia rząd na dopełniaczowy. Jednak, czy w tym przypadku „nie” nie zaprzecza całej rzeczywistości zaprezentowanej w wyrażeniu: „wącham od spodu kwiatki”. Może najbardziej klarowny zapis wyglądałby następująco: „Dobrze, że żyję, a nie – wącham od spodu kwiatki na cmentarzu”.

Nadrzędna zasada przy tworzeniu wypowiedzi z zaprzeczonymi czasownikami głosi – jak wspomniano w pytaniu – że rzeczowniki do nich dołączane powinny występować w dopełniaczu, np. nie czytam książki, nie piszę listu. Jest to jedyna bezwyjątkowa reguła w polskiej składni (więcej informacji na ten temat można przeczytać w książce Hanny Jadackiej „Kultura języka polskiego. Fleksja, słowotwórstwo, składnia”, s. 152). W analizowanym przykładzie negacja dotyczy jednak całego wypowiedzenia, stąd prawidłowo będzie: „Dobrze, że żyję, a nie – wącham od spodu kwiatki na cmentarzu”. Aby przekaz był łatwiejszy w odbiorze, można – jak zaproponowano – po nie umieścić myślnik, ewentualnie dwukropek.

Katarzyna Burska

nie chcę być źle zrozumiany czy zrozumianym?

Jaka jest różnica pomiędzy: „nie chcę być źle zrozumiany”, a: „nie chcę być źle zrozumianym”? Obie formy są poprawne i można stosować je wymiennie?
Pozdrawiam.

We współczesnej polszczyźnie poprawna jest tylko ta pierwsza forma, tzn. z imiesłowem zrozumiany w mianowniku (Nie chcę być źle zrozumiany). Forma z imiesłowem w narzędniku jest przestarzała. Znajdziemy ją jeszcze w tekstach dziewiętnastowiecznych, a później powoli wychodzi z użycia.

Izabela Różycka

nie ma komu

Dzień dobry.
Czy prawidłowy jest zwrot, że „nie ma tego kim zrobić”, czy „nie ma tego komu zrobić”?
Chodzi np. o sytuację, że w gabinecie lekarskim nie ma odpowiedniej ilości personelu by czymś się zająć.

Aby wyrazić, że nie ma chętnego do wykonania jakiejś czynności albo nie ma nikogo, kto mógłby daną czynność wykonać, możemy posłużyć się dwiema konstrukcjami: nie ma komu + bezokolicznik lub nie ma kto + bezokolicznik. W przytoczonej sytuacji poprawne byłyby zatem sformułowania: nie ma komu tego zrobić oraz nie ma kto tego zrobić. Co prawda ta pierwsza uznawana jest przez niektórych językoznawców jako zaczerpnięta z języka rosyjskiego, ale jest akceptowana przez źródła poprawnościowe. Połączenie z narzędnikiem dopuszczalne jest tylko w odniesieniu do rzeczy. np. robić coś (czym?) szydełkiem, nie zaś do osób.

Katarzyna Burska

nie mógł zamówić

Które zdanie jest poprawne:
Nie mógł rząd zamówić lepszą pogodę na ten dzień?
czy
Nie mógł rząd zamówić lepszej pogody na ten dzień?
Pozdrawiam,
Teresa

Wyraz POGODA odnosi się znaczeniowo do czasownika ZAMÓWIĆ, który tradycyjnie wymaga biernika, oraz do zaprzeczonego czasownika MIEĆ, który w połączeniu z partykułą NIE ma rekcję dopełniaczową. W tego typu kontekstach, gdy zaprzeczonemu czasownikowi towarzyszy bezokolicznik wespół z określającym rzeczownikiem, wybór któregokolwiek przypadka (dopełniacza lub biernika) jest uzależniony od składu leksykalnego takiej frazy. Niekiedy sankcjonuje się dwa warianty, czasami tylko – jeden. W tym wypadku za poprawne uznałbym wyłącznie zdanie drugie – z dopełniaczem. Podobnie zbudowane wypowiedzenia z biernikiem, np. Nie mógł zamówić (kogo? co?) samochód, Nie mógł zamówić wieczorowy strój, z pewnością potwierdzają nienaturalność brzmienia składni pierwszego z przytoczonych przez Panią komunikatów.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nie wiadomo skąd/dokąd/gdzie/komu…

Szanowni Państwo,
czy słowa „nie wiadomo” w wyrażeniu „z niewiadomo kąd” powinniśmy zapisać łącznie (przez analogię do „z nieznanego miejsca”) czy też osobno (przez analogię do „nie wiadomo skąd”)? A może całe wyrażenie – choć jestem z nim osłuchany – jest niepoprawne, skoro pojawia się wynikach Google jedynie kilkaset razy a SJP PWN nie notuje słowa „kąd”?

Z góry dziękuję i łączę wyrazy szacunku.

 

Szanowny Panie,
w języku polskim nie istnieje słowo „kąd” czy tym bardziej konstrukcja „z niewiadomo kąd”, a sugerowanie się wynikami Google nie ma w tej sytuacji żadnych racjonalnych podstaw, bowiem wiele osób wpisuje w wyszukiwarkę różne słowa/frazy z błędami. 

Mamy jednak w polszczyźnie konstrukcję nie wiadomo (pisaną zawsze rozdzielnie), którą łączymy z zaimkami pytajnymi (skąd, dokąd, gdzie, komu itp.), gdy chcemy powiedzieć, że nie znamy okoliczności jakiegoś zdarzenia, np. nie wiadomo skąd pochodził, nie wiadomo dokąd szedł, nie wiadomo gdzie przebywa, nie wiadomo komu to powiedział.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

nie wystarczy + bezokolicznik

Dzień dobry,

jakiś czas temu natknęłam się na zdanie „Nie wystarczy mieć marzeń” i ilekroć je czytam, to odmiana słowa marzenia mi „nie pasuje”. Czy nie powinno być „nie wystarczy mieć marzenia”? Bardzo proszę o komentarz.

Pozdrawiam,
Aleksandra Markiewicz

We współczesnej polszczyźnie widoczna jest tendencja, by wymagane przez czasownik formy dopełniacza zastępować biernikiem. Dotyczy to zarówno krótkich dwuwyrazowych połączeń (typu: *używam lakier do paznokci), jak również konstrukcji składniowych o większym stopniu złożoności.

Znana jest reguła poprawnościowa mówiąca, że czasownik przyłączający dopełnienie bliższe w bierniku zmienia wymagania składniowe, gdy poprzedzimy go partykułą nie, np. zwróciłem uwagę – nie zwróciłem uwagi, widzę książkę – nie widzę książki. Tak zwana rekcja biernikowa zmienia się na dopełniaczową. Zasada ta dotyczy również czasownika mieć, który choć nie jest przechodni (niepoprawny byłby komunikat: *Książka jest miana przeze mnie), to łączy się dopełnieniem bliższym na mocy kryterium negacji. Zgodnie z normą językową powiemy mam książkę, ale nie mam książki.

W cytowanym przez Panią zdaniu związek dopełnienia z zaprzeczoną formą czasownika wystarczy jest pośredni. Bezpośrednio zaś podlega ono rządowi bezokolicznika, w związku z czym rodzi się pytanie, jakiej formy dopełnienia należałoby użyć.

Jak podkreśla Hanna Jadacka w 2. tomie Kultury języka polskiego (PWN, Warszawa 2005, s. 152):  „o sile sprzężenia negacja -> dopełniacz świadczy […] jego utrzymywanie się w strukturze orzeczeń modalnych z podrzędnym bezokolicznikiem (musi brać środki nasenne), który – po zaprzeczeniu czasownika nadrzędnego – nie staje się bynajmniej czynnikiem blokującym zmianę rekcji (nie musi brać środków nasennych)”.

Danuta Buttler, znana polska językoznawczyni, badaczka składni, już w latach 80. podkreślała, że systemowo przewidziany w tym kontekście dopełniacz, bywa zastępowany formą biernika. Do problemu podchodziła ostrożnie, pisząc m.in., że „wbrew rozstrzygnięciom starszych wydawnictw poprawnościowych, […] uznających dopełnienie biernikowe w takich związkach za błąd, można by było zalecać tolerancję w tym zakresie” (D. Buttler i in., Kultura języka polskiego, t. 1, PWN, Warszawa 1986, s. 307). Jak pokazują wypowiedzi współczesnych normatywistów, publikowane na stronach internetowych poradni językowych, akceptacja ta zyskała szerszą aprobatę.

Podsumowując – gdybym miał odwołać się do swojego wyczucia językowego i tradycji, dałbym pierwszeństwo dopełniaczowi (Nie wystarczy mieć marzeń). Zdanie Nie wystarczy mieć marzenia – z biernikowym dopełnieniem postawionym w liczbie mnogiej – również nie powinno budzić zastrzeżeń poprawnościowych.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Niedopasowanie rzeczowników pod względem liczby

Dzień dobry.
Czy poprawne są zdania: młodzi chłopcy zostali skautem.

Mężczyźni zostali kierowcą taksówki.

Wydaje mi się, że skoro mamy liczbę mnogą tych chłopców, to nie mogli oni zostać jednym skautem. A odnośnie do drugiego zdania oprócz pytania o formę słowa kierowca ciekawi mnie również, czy można napisać: kierowcami taksówki, czy poprawnie jest: kierowcami taksówek.

Pozdrawiam.

Słusznie uznał Pan przytoczone formy za błędne. W obu z nich drugi rzeczownik powinien zostać użyty w liczbie mnogiej: … chłopcy zostali skautami; mężczyźni zostali kierowcami ….. Także jeżeli chodzi o liczbę mnogą użytego w drugim zdaniu wyrażenia kierowca taksówki właściwa jest ta, w której konsekwentnie oba wyrazy przybiorą taką samą formę, czyli …. zostali kierowcami taksówek.

Izabela Różycka

nieważne, jak… czy nie jest ważne, jak…?

Mam pytanie które zdanie jest poprawnie napisane :
Nie ważne jak dobry jesteś ważne jak dobry chcesz być
Nieważne jak dobry jesteś ważne jak dobry chcesz być
Czy “ nie jest ważne jak“ znaczy to samo co “nieważne jak” ?

Żadne z tych zdań nie jest napisane poprawnie, ponieważ brakuje w nich jakichkolwiek znaków przestankowych, czyli przecinków i kropek. Po wstawieniu tych brakujących znaków uzyskamy konstrukcję językową: Nieważne, jak dobry jesteś, ważne, jak dobry chcesz być albo: Nie jest ważne, jak dobry jesteś. Ważne, jak dobry chcesz być. Różnica między przytoczonymi przez Pana formami polega na pominięciu czasownika posiłkowego być (tu: jesteś), co jest częstym zjawiskiem w polszczyźnie potocznej.

Izabela Różycka

nominować

Czy można nominować kogoś do kary?
Przykład:,,Nominuję Cię do żółtej kartki za złamanie regulaminu”

Zgodnie z definicjami widniejącymi w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego czasownik nominować oznacza: 1. 'powołać kogoś na jakieś stanowisko lub urząd’; 2. 'zgłosić do jakiejś nagrody’; 3. 'za pośrednictwem mediów społecznościowych wyznaczyć kogoś do wykonania jakiegoś zadania’. Żółtka kartka z pewnością nie jest nagrodą, lecz karą, a zatem łączliwość nominować kogoś do żółtej kartki należy uznać za niewłaściwą. Można za to komuś na przykład dać albo pokazać żółtą kartkę; karę taką również się otrzymuje, dostaje.

Katarzyna Burska

noworodek

Szanowni Państwo,
chciałabym zapytać się, jak prawidłowo odczytać „5 noworodków” ? pięcioro? pięć? piątka? Jaka jest reguła przy tym słowie (jak byłoby z innymi liczbami? ).
Pozdrawiam,
Anna Zakrzewska

Z wyrazem noworodek łączymy liczebniki główne, mówimy: dwa, trzy, cztery noworodki, pięć, sześć noworodków. Chcąc podkreślić różną płeć nazywanych osób, można użyć liczebnika zbiorowego: dwoje, troje, sześcioro noworodków.

Bartłomiej Cieśla

o wpół do piątej – o pół do piątej

„Spotkamy się w pół do piątej”, czy: „Spotkamy się pół do piątej”?…………Przy okazji: czy przed „czy” należy użyć przecinka? Szarpią mną wątpliwości. Z poważaniem,

Maciej Dąbrowski

Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego notuje dwa poprawne warianty: spotkamy się o wpół do piątej albo spotkamy się o pół do piątej. Pytanie o przestankowanie wypowiedzeń ze spójnikiem czy proszę zadać w osobnym formularzu. Dodam tylko, że w zdaniu, które Pan sformułował, przecinek powinien być pominięty.
Bartłomiej Cieśla

obaj/obydwaj mężczyźni

Dzień dobry,

zwracam się z prośbą o wyjaśnienie pewnej kwestii językowej. Chodzi mianowicie o zwrot „obaj/obydwaj mężczyźni”. Wszakże wiadomo, że „obaj” bądź „obydwaj” to wyrazy, które odnoszą się właśnie do kogoś płci męskiej.

Według mnie zwrot jest poprawny, ponieważ do słowa „obaj” zamiast słowa „mężczyźni” możemy dodać słowo „chłopcy” – aby wskazać, że chodzi o kogoś płci męskiej, jednak dużo młodszego.

Czy wobec tego zwroty takie jak: „obaj mężczyźni poszli”, „obydwaj starsi mężczyźni poszli” bądź „obaj chłopcy przyszli”, są poprawne? Czy też można je poczytywać za błędy podobne do tych jak spadać w dół albo cofać się do tyłu?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Słowa obaj i obydwaj łączą się z rzeczownikami męskoosobowymi i można im przypisać identyczne znaczenie: 'liczebnik używany w odniesieniu do dwóch osób, tylko wtedy, gdy nie ma więcej osób; jeden i drugi’. Wszystkie przytoczone w pytaniu połączenia są zatem poprawne, możemy bowiem powiedzieć zarówno obaj/obydwaj mężczyźni, jak i obaj/obydwaj chłopcy. Z pewnością nie są to pleonazmy (jak spadać w dół czy cofać się do tyłu), gdyż liczebnik obaj nie powtarza treści zawartej w rzeczowniku mężczyzna. Co więcej, wskazuje on, ilu przedstawicieli płci męskiej mamy na myśli, a więc uszczegóławia wypowiedź. Możemy przecież połączyć leksem mężczyzna z każdym dowolnym liczebnikiem, by precyzyjnie określić liczbę osób.

Warto podkreślić, że sam wyraz obydwaj, będący połączeniem oba i dwa, ma charakter tautologiczny, ponieważ dwa miało wzmacniać treść oba (a i oba, i dwa oznacza to samo). Wyraźnie wyeksponowane jest to w nieużywanych już dziś formach obadwa i obiedwie.

Katarzyna Burska

objąć patronat

Dzień dobry,

Proszę o pomoc w określeniu,
która składnia jest poprawna w zdaniu:
„Konferencja została objęta honorowym patronatem przez Instytut…”:
czy „Konferencja została objęta honorowym patronatem Instytutu…”?

uprzejmie dziękuję za odpowiedź Katarzyna Gocko-Gomoła

Słowo patronat ma następującą łączliwość: być, znaleźć się pod czyimś patronatem i objąć patronat nad czymś. W przytoczonym przykładzie najlepiej byłoby zatem zmienić szyk. Sugerowana postać tego zdania to: Instytut… objął honorowy patronat nad konferencją

Katarzyna Burska

objęcie patronatu nad czymś

Dzień dobry
mam uprzejme pytanie związane z pismami z prośbą o patronat. Mamy problem z ustaleniem poprawnej formy.
 – patronat nad wydarzeniem – wydaje się oczywiste,
ale objęcie patronatem (w jakim przypadku – kogo co? w bierniku?) konferencji, konferencję? Mamy taki rozłam:
„zwracamy się z prośbą o objęcie patronatem drugą konferencję
czy
zwracamy się z prośbą o objęcie patronatem drugiej konferencji,
czy
zwracamy się z prośbą o objęcie patronatem nad drugą konferencją…”

oraz
…aby Instytucja objęła patronat nad naszym wydarzeniem
…aby Instytucja objęła patronatem nasze wydarzenie…”

pomysłów jest wiele, więc postanowiłam poszukać pomocy…:)

pozdrawiam
Anna Kopańska

Utarte połączenie wyrazowe, o które Pani pyta, odnotowywane jest w słownikach tylko w jednej postaci objąć patronat nad czymś. Natomiast w rozmaitych tekstach pisanych i mówionych częściej pojawia się obecnie zwrot o składni objąć patronatem coś. Mamy więc inną formę akceptowaną przez normę językową i inną rozpowszechnioną w społecznym zwyczaju językowym. Jest to przykład częstego zjawiska polegającego na tym, że forma rzadka jest zastępowana przez formę częstą, typową. Ta ostatnia powstała niewątpliwie pod wpływem łączliwości składniowej czasownika objąć w luźnych połączeniach składniowych (objąć coś ręką, ramieniem, wzrokiem, wyobraźnią itp.). Ponieważ pismo, które Pani redaguje, jest tekstem o charakterze oficjalnym, należałoby w nim jednak przestrzegać wymogów normy językowej, a zatem prośba o patronat powinna mieć następującą formę:

Zwracamy się z prośbą o objęcie patronatu nad drugą konferencją…

…aby Instytucja objęła patronat nad naszym wydarzeniem.

Izabela Różycka

 

obowiązywać

Witam, Która forma jest prawidłowa (może obie)? a) przepisy obowiązują dla pojazdów osobowych….., b) przepisy obowiązują pojazdy osobowe…….,.. Pozdrawiam, Wojciech Należyty

Czasownik obowiązywać łączy się z biernikiem (coś obowiązuje kogoś, rzad. coś), poprawna forma to zatem przepisy obowiązują pojazdy osobowe. Nie znam kontekstu, ale może lepiej byłoby – jeśli oczywiście nie zmieni to znaczenia wypowiedzi – przekształcić zdanie na: przepisy obowiązują użytkowników pojazdów osobowych. Możliwe jest też zastosowania połączenia coś obowiązuje w stosunku do kogoś (rzad. czegoś). Przyimek dla byłby tu uznany za niepoprawny.

Katarzyna Burska

odczytywanie dat

Szanowni Państwo, jak powinno się powiedzieć:
„Wybory wyznaczono na piętnastego czerwca.” czy
„Wybory wyznaczono na piętnasty czerwca.”.
Pozdrawiam
Anna Łaptiew

Przyimek na umieszczony w datach może przyłączać obie wymienione przez Panią formy. Wyrażenia na piętnastego czerwca i na piętnasty czerwca są poprawne (por. Mały słownik wyrazów kłopotliwych, red. M. Bańko).

Bartłomiej Cieśla

oddalać się

Dzień dobry, zwracam się do Państwa z prośbą o sprawdzenie poprawności zdania: „Dla mnie to oznaczało, że siedziba firmy oddaliła się z dotychczasowych trzynastu do trzydziestu kilometrów”. Wydaje mi się, że czasownik oddalić się powinien łączyć się z przyimkiem „o”, a nie „z”.
Mam jeszcze pytanie odnośnie pisowni nazw marek i wyrobów seryjnych. Znam stanowisko Rady Języka Polskiego i stanowisko przedstawicieli środowisk dziennikarskich. Ale ja nie czuję różnicy między nazwą marki a nazwą produktu. Rozumiem, że jeżeli mam koszulkę firmy Reserved to nie mam na sobie Reservda, a po prostu koszulkę tej firmy. Jeżeli zakładam dziecku pampersa, to znaczy, że zakładam mu pieluszkę, niekoniecznie firmy Pampers, bo pojedyncza pieluszka nie nazywa się pampers. Tak samo adidasy, to oczywiście buty sportowe dowolnej firmy: Nike, Adidas itp. Jeżeli jednak mówimy o samochodach to nazwa fabryki jest jednocześnie nazwą samochodu, marki – Fordem Focusem nie można nazwać innego produktu (auta), tak jak jest to w przypadku pampersów czy adidasów. Oczywiście szanuję zdanie językoznawców i stosuję się do zaleceń, piszę nazwy samochodów małymi literami, ale zauważyłam, że nie ma to odzwierciedlenia w publikacjach, np. w gazetach czy podręcznikach dla studentów politechniki, a nawet na stronach internetowych sprzedawców samochodów. Ponadto nazwy samochodów to nazwy marek, ponieważ firmy produkujące te marki należą do różnych koncernów, np. Peugeot jest produkowany przez koncern PSA, na ten samochód nie mówi się PSA. Dlatego też nie rozumiem dlaczego Delicje Szampańskie mam pisać dużą literą – to jest nazwa marki – a BMW czy wspomniany Peugeot małą?

Zgodnie z regułami obowiązującymi w naszej poradni w jednym pytaniu może zostać poruszone jedno zagadnienie, ustosunkuję się zatem do pierwszej wątpliwości. Czasownik oddalać się w znaczeniu 'odchodzić, odsuwać się od kogoś, czegoś’ łączy się z przyimkami od (kogoś, czegoś), o (ileś), do (kogoś, czegoś). Gdybyśmy w przytoczonym zdaniu chcieli użyć przyimka o, zdanie należałoby przeredagować, by dane liczbowe się zgadzały: […] siedziba firmy oddaliła się o siedemnaście kilometrów. Łączliwość czasownika oddalać się pozwala też na zastosowanie przyimka do, przywołane w pytaniu wypowiedzenie nie powinno więc budzić wątpliwości poprawnościowych. Najbardziej precyzyjna postać zdania mogłaby wyglądać następująco: […] siedziba firmy oddaliła się o siedemnaście kilometrów – z dotychczasowych trzynastu do trzydziestu kilometrów.

Katarzyna Burska

oddział

Dobry wieczór.
Czy przyjęcie na oddział chirurgii czy do oddziału chirurgii?

Wyraz oddział w znaczeniu 'wyodrębniona część szpitala’ łączymy z przyimkiem na. Taką składnię sugerują m.in. redaktorzy Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN.

Bartłomiej Cieśla

 

okolicznik przyczyny „z powodu zawału serca”

Witam.Bardzo prosze o odpowiedz w sprawie okolicznika przyczyny.Czy w zdaniu:’Z powodu zawalu serca nie poszedlem do pracy’okolicznikiem przyczyny bedzie cale sformulowanie:z powodu zawalu serca czy tylko z powodu zawalu,zas serca to przydawka.Wydaje mi sie,ze nie powinnismy rozbijac tego okolicznika.Sa polonisci,ktorzy tak robia.Inny przyklad:z powodu bolu zeba.Jedni uwazaja,ze cale sformulowanie jest okolicznikiem,zas inni,ze tylko:z powodu bolu,zas zeba traktuja jak przydawke.Bardzo prosze o odpowiedz.pozdrwiam.

Funkcję okolicznika pełni tutaj wyrażenie z powodu zawału serca. Połączenie wyrazowe zawał serca ma charakter utarty, tworzy jako całość nazwę pewnej choroby, a zatem nie należy go rozdzielać. Natomiast forma z powodu to przyimek złożony. Całość stanowi więc wyrażenie przyimkowe, które traktujemy jako pojedynczy składnik wypowiedzenia.

Izabela Różycka

określenia przy szeregu rozłączonym

Dzień dobry,
Mam pytanie dotyczące poprawności stosowania liczy pojedynczej lub mnogiej (wymieniony/wymienione i może/mogą) przed wyrażeniem „jeden lub wiele związków”. Byłam wdzięczna za wskazanie, która z wersji jest poprawna.
1. wymieniony jeden lub wiele związków może ewentualnie zawierać jeden lub większą liczbę atomów azotu
2. wymienione jeden lub wiele związków mogą ewentualnie zawierać jeden lub większą liczbę atomów azotu
3. wymienione jeden lub wiele związków może ewentualnie zawierać jeden lub większą liczbę atomów azotu

Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Barbara Piela

Szanowna Pani,

Zdanie, o którym mowa, jest wadliwe. Jego autor nie respektuje bowiem wymagań składniowych liczebnika jeden i dopasowuje formę D. lm rzeczownika związek wyłącznie do liczebnika wiele. Poprawna konstrukcja to jeden związek lub wiele związków. Zarówno przydawka, jak i orzeczenie powinny być postawione w liczbie mnogiej, określają bowiem mnogi desygnat. Co prawda w języku polskim zdarzają się wypadki, gdy liczba pojedyncza czasownika przy szeregu rozłączonym (w uproszczeniu – dwóch wyrazach połączonych spójnikiem albo, lub) jest dopuszczalna, w cytowanym kontekście byłoby to jednak niewskazane. Zgodnie z normą powiemy więc: Wymienione jeden związek lub wiele związków mogą zawierać

Pozdrawiam
Bartłomiej Cieśla

określenie formy gramatycznej rzeczownika w zdaniu

Szanowni Państwo,
mam problem z określeniem przypadku rzeczownika „domy” w zdaniu:
 „Egipskie domy budowano z cegły”
Dziękuję bardzo.
Łączę wyrazy szacunku
M.Jacak

Formę domy mają dwa przypadki gramatyczne – mianownik (kto, co?) i biernik (kogo, co?). Możemy wskazać dwa sposoby analizy, które pozwolą Pani rozwiązać sformułowany w e-mailu problem. Po pierwsze należałoby przypomnieć, że mianownik jest formą zarezerwowaną zasadniczo dla podmiotu, a przytoczone zdanie jest bezpodmiotowe (nieosobowa forma czasownika budowano nie wskazuje na wykonawcę czynności). Po drugie trzeba się zastanowić, jakiej formy rzeczownika użytego w funkcji dopełnienia wymaga czasownik budować (ktoś buduje kto, co? czy ktoś buduje kogo, co?). Mam nadzieję, że wyniki tych przemyśleń jednoznacznie wskażą właściwy przypadek.

Warto też dodać, że rzeczownik przypadek użyty jako termin gramatyczny ma w dopełniaczu liczby pojedynczej formę przypadka, nie przypadku.

Izabela Różycka

oliwa z oliwek czy oliwa oliwkowa?

Mówimy o oliwie z oliwek i nikomu nie przyjdzie do głowy pomyśleć – oliwa oliwkowa. Tymczasem mamy olej rzepakowy i słonecznikowy, nie zaś z rzepaku czy słonecznika. Pytanie – skąd bierze się ta różnica i czy obie formy są poprawne językowo.
Serdecznie pozdrawiam.

„Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny” pod redakcją Haliny Zgółkowej podaje następujące możliwości połączenia leksemu olej: olej roślinny, kokosowy, słonecznikowy, rzepakowy, oliwkowy, ale także (mniej popularne, ale poprawne) olej z awokado, olej z pestek brzoskwini, olej z kokosa. Podobnie oliwa może funkcjonować jako oliwa z oliwek, ale też np. oliwa nicejska. Obie możliwości są dopuszczalne (choć jedna z nich rzadko spotykana).

Elwira Olejniczak

 

 

operować maszyną

Szanowny Państwo,
ostatnio podczas lekcji języka polskiego pojawił się problem z użyciem i poprawną odmianą wyrażenia operować maszynę. Czy można operować maszynę? Według słownika PWN operować oznacza między innymi «posługiwać się czymś» w tym wypadku maszyną. Jeśli ten zwrot jest poprawny, to czy jego odmiana w zdaniu będzie wyglądała w następujący sposób?
Był zajęty operowaniem maszyny produkującej biały pył.
Sprawdziłam odmianę przez przypadki wyrazu maszyna i w dopełniaczu, odmienia się on: operowaniem (kogo? czego?) maszyny. Niektórzy jednak uważają, że poprawną formą jest:
Był zajęty operowaniem maszyną produkującą biały pył.
Czyje rozumowanie jest poprawne?
Z wyrazami szacunku
Alicja

 

Szanowna Pani,
opisany przez Panią problem dotyczy użycia właściwej formy przypadka, czyli tzw. rekcji (wyraz podrzędny przybiera przypadek, jakiego wymaga wyraz nadrzędny). Dość często w polszczyźnie mamy do czynienia z sytuacją, gdy dany czasownik w zależności od znaczenia wymaga zastosowania innego przypadka gramatycznego. I tak też jest z czasownikiem operować:

  1. operować (w znaczeniu <<dokonywać operacji, zabiegu chirurgicznego>>) wymaga biernika, np. operować (kogo?) człowieka, dziecko, ludzi, (co?) serce, wątrobę, jelito grube; 
  2. operować (w znaczeniu <<posługiwać się czymś>> lub <<działać za pomocą czegoś>>) wymaga narzędnika, np. operować (czym?) głosem, dźwiękiem, argumentami, opiniami, metaforą, porównaniem oraz operować maszyną, pługiem, glebogryzarką, dźwigiem;
  3. operować (w znaczeniu <<dokonywać transakcji finansowych>>) wymaga także narzędnika, np. operować (czym?) akcjami, finansami, aktywami, dużymi sumami.

Utworzony od czasownika operować rzeczownik operowanie, w zależności od znaczenia, będzie wymagał użycia dopełniacza: operowanie dziecka, wątroby, jelita grubego (choć pewnie częściej użyjemy w niektórych kontekstach rzeczownika operacja) lub narzędnika: operowanie głosem, metaforą, akcjami.

Zgodnie ze wskazanymi zasadami powinniśmy powiedzieć/napisać: był zajęty operowaniem (czym?) maszyną, bowiem stwierdzenie był zajęty operowaniem (czego?) maszyny wskazywałoby wyłącznie na sytuację, gdy ktoś dokonywałby zabiegu chirurgicznego tejże maszyny.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

opinia

Pani prokurator zleciła biegłemu sądowemu wydanie opinii na piśmie „z przeprowadzonych czynności”. Moim zdaniem było to zadanie niewykonalne z oczywistych względów albowiem tak sformułowane polecenie nie ma sensu. Mam rację czy się mylę ?
Uprzejmie proszę o odpowiedź.

Z poważaniem
Witold Taraszkiewicz

Sformułowanie opinia z przeprowadzonych czynności jest niefortunne ze względów składniowych. Pierwszy z rzeczowników łączymy bowiem z przyimkiem o (np. opinia o przeprowadzonych czynnościach) lub wyrażeniem na temat (opinia na temat przeprowadzonych czynności). Możliwie, że w cytowanym przykładzie mamy do czynienia z tzw. kontaminacją składniową, a więc niepoprawnym połączeniem wyrazowym nawiązującym do konstrukcji poprawnych. Scaleniu mogły tu ulec wyrażenia: sprawozdanie (relacja, raport, wniosek) z i opinia na temat/o. Normatywną ocenę przywoływanego przez Pana sformułowania niewątpliwie ułatwiłoby zacytowanie kontekstu, w którym zostało ono użyte.

Bartłomiej Cieśla

opowiadać, przekazać

Dzień dobry, proszę o wyjaśnienie, czy zdania „O filmie opowiadał dla państwa redaktor X” , ” Dokumenty proszę przekazać dla dyrektora” są poprawne. Moim zdaniem powinno być „… opowiadał państwu..” i „..przekazać dyrektorowi”. Pierwsze zdanie usłyszałam w radiu, drugie znam z codziennej pracy.
Pozdrawiam,
anna lewandowska

Ma Pani oczywiście rację: czasowniki opowiadać i przekazać otwierają miejsce dla rzeczownika w celowniku, bez przyimka. Poprawnie napiszemy: opowiadał państwu, przekazał dyrektorowi.

Bartłomiej Cieśla

ortografia w korespondencji handlowej

Szanowni Państwo,

moje pytanie odnosi się do korespondencji handlowej. Czy w korespondencji biznesowej można użyć zwrotu „w Państwa Firmie” czy też duża litera będzie tu nadużyciem? Zastanawia mnie rownież czy można powołać się na umowę O DOSTAWĘ materiałów budowlanych czy należy użyć raczej sformułowania „w odniesieniu do umowy dotyczącej dostawy materiałów budowlanych”?

Z poważaniem,
Katarzyna Górka

Jeśli chcemy podkreślić rangę przedsiębiorstwa, do którego kierujemy korespondencję, możemy użyć wielkiej litery w przytoczonym zwrocie. Wówczas zastosowanie będzie miała reguła mówiąca o używaniu wielkich liter ze względów uczuciowych i grzecznościowych. Pisałabym tak jednak tylko w naprawdę uzasadnionych przypadkach, posłużenie się zwrotem w Państwa firmie też zostanie odebrane jako zgodne z zasadami grzeczności. Nie należy przede wszystkich zapominać o tym, by używać wielkich liter w bezpośrednich zwrotach: Pan, Pani, Państwo

Połączenie umowa o coś obowiązuje wtedy, gdy wymieniamy świadczenia, do których zobowiązuje się jedna strona. Zaproponowana dłuższa forma (umowa dotycząca dostawy materiałów budowlanych) też będzie poprawna. Trzeba pamiętać, że zestawienie umowy z przyimkiem na traktowane jest jako potoczne, np. umowa na dostawę.

Katarzyna Burska

orzeczenie przy podmiocie szeregowym

 

Szanowni Państwo,
interesuje mnie kwestia odmiany czasownika po wyliczeniu np. w takim zdaniu:
„Żona i świat wzywa Cię”. Czy poprawna forma nie powinna brzmieć „Żona i świat wzywają Cię”? Czy są sytuacje, gdy w takich zdaniach czasownik powinien yć odmieniony w liczbie pojedynczej? Czy jest to dopuszczalna forma?
Z wyrazami szacunku,
Magdalena.

Przy podmiocie szeregowym, który traktowany jest jako mnogi, powinno stać orzeczenie w liczbie mnogiej, a więc: Żona i świat wzywają Cię. Zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym w klasycznych wydawnictwach poprawnościowych, wyjatkiem od tej zasady jest tylko podmiot złożony ze wspólnorodzajowych rzeczowników abstrakcyjnych, np. Miłość i nienawiść przychodzi niespodziewanie. Należy to jednak traktować jako dopuszczalne odstępstwo niż obowiązujące zalecenie.

Katarzyna Jachimowska

 

orzeczenie przy podmiocie szeregowym

Jak powinno brzmieć orzeczenie w zdaniu: „Kartezjusz, a za nim Kant i większość późniejszych niekatolickich filozofów zdefiniowało osobę jako ,,substancję świadomą siebie”.”

Moim zdaniem „zdefiniowała” (większość), ale pewna nie jestem. Będę niezmiernie wdzięczna za radę.

Z poważaniem
Violetta Bukowska-Wilk

W przytoczonym zdaniu mamy do czynienia z podmiotem szeregowym, gdyż poszczególne jego składniki połączone są spójnikami łącznymi. Orzeczenie przy podmiocie szeregowym występuje – poza nielicznymi wyjątkami – w liczbie mnogiej. Nie inaczej będzie w tym wypowiedzeniu. Gdy choć jeden ze składników podmiotu ma rodzaj męskoosobowy, orzeczenie też musi wystąpić w takiej formie. Poprawna postać tego zdania to zatem: Kartezjusz, a za nim Kant i większość późniejszych niekatolickich filozofów zdefiniowali osobę jako ,,substancję świadomą siebie”.

Gdyby podmiotem była tylko większość, to orzeczenie rzeczywiście byłoby w rodzaju żeńskim.

Katarzyna Burska

orzeczenie słowno-imienne

Szanowni Państwo!
Dlaczego mówimy: jesteśmy katolikami, natomiast jesteśmy prawosławni. Nie mogę zrozumieć dlaczego. Jesteśmy (kim? czym? narzędnik) katolikami. Jesteśmy (narzędnik) prawosławnymi. Dlaczego używa się PRAWOSŁAWNI?
Z szacunkiem
Igor Frąckowiak

W powyższych przykładach mamy do czynienia z orzeczeniem słowno-imiennym. Ogólne zasady głoszą, że orzecznik rzeczownikowy występuje zwykle w narzędniku (np. Jestem pisarzem), z kolei orzecznik przymiotnikowy – wyrażany nie tylko przymiotnikiem, lecz także zaimkiem, imiesłowem przymiotnikowym czy liczebnikiem – w mianowniku (np. Jestem śpiący). Od tej reguły są nieliczne wyjątki, m.in. formuły prezentacyjne (np. Jestem Jan Zawadzki) czy struktury nacechowanie emocjonalnie (np. Jesteś łotr i oszust!). W takich przykładach rzeczownik występuje w mianowniku. Orzecznik przymiotnikowy przyjmuje z kolei formę narzędnika, gdy łącznik jest bezokolicznikiem, imiesłowem bądź rzeczownikiem (np. być/będąc/bycie nietrzeźwym).

Trudności może sprawiać zaklasyfikowanie wyrazu prawosławny do części mowy, gdyż może być on zarówno przymiotnikiem (w znaczeniu 'odnoszący się do prawosławia’, np. teolog prawosławny), jak i rzeczownikiem (’wyznawca prawosławia). Wybór konkretnej części mowy (a co za tym idzie — znaczenia) będzie determinował postać orzecznika. Względy gramatyczne przemawiałyby za orzecznikiem rzeczownikowym w narzędniku, zwyczaj językowy pokazuje jednak, że powszechnie stosowany jest tu mianownik.

Katarzyna Burska

orzeczenie w zdaniu

Co jest orzeczeniem w tym zdaniu:
Ewa jest marzycielką.

 

W podanym zdaniu występuje orzeczenie złożone: jest marzycielką. Słowo jest to wyraz łącznik (czyli być wyrażone w odpowiedniej formie osobowej), a słowo marzycielką jest orzecznikiem (wyrażonym rzeczownikiem). Podmiotem w tym zdaniu jest wyraz Ewa.

Agnieszka Wierzbicka

Pani i Pani dziecko muszą czy musicie?

Jaką formę czasownika stosujemy po konstrukcji „Pani i Pani dziecko (musieć)”. Wedle zasad gramatyki należy użyć czasownika w liczbie mnogiej. Nie wiem natomiast, czy czasownik powinien być w rejestrze formalnym „muszą” czy nieformalnym „musicie”. Obie wersje brzmią równie niepoprawnie. Czy może ta konstrukcja nie ma prawa bytu i należałoby ją sparafrazować?

Zgodnie z zasadami opisanymi w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego, jeżeli składniki podmiotu są połączone spójnikami i, oraz – orzeczenie ma formę liczby mnogiej. Tylko wtedy, gdy wszystkie części podmiotu mają ten sam rodzaj i są rzeczownikami abstrakcyjnymi, dopuszczalne jest orzeczenie w liczbie pojedynczej.  W przywołanym przykładzie należy użyć czasownika w 2. osobie liczby mnogiej (wy) i napisać: Pani i Pani dziecko musicie/powinniście/możecie. Orzeczenie przyjmie postać muszą (forma 3. osoby liczby mnogiej) w sytuacji, kiedy powiemy: Pani X i jej dziecko muszą (coś zrobić).

Z wyrazami szacunku

Elwira Olejniczak

państwo

Szanowni Państwo,
które zdanie jest poprawne?
,,Państwo ze dworu wrócili z Włoch”.
czy ,,Państwo ze dworu wróciło z Włoch”.
Małgorzata

W podanym kontekście wyraz państwo występuje w znaczeniu 'pan i pani jako gospodarze, chlebodawcy w stosunku do służby’ (SJP PWN), a wówczas łączy się z orzeczeniem w liczbie mnogiej w formie męskoosobowej. Poprawna postać tego zdania to zatem: Państwo ze dworu wrócili z Włoch.

Katarzyna Burska

państwo

Jak chodzi o wsparcie np. stowarzyszenia. To pytam: czy państwo wesprą czy wesprzom?

Poprawna jest wyłącznie pierwsza wersja. Rzeczownik państwo w podobnych kontekstach łączy się z czasownikami w 3 os. lm. (formy te mają na końcu literę -ą). Z lekkim odcieniem potocznym można też zapytać: Czy państwo wesprzecie?

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

paru||paroma

Jak poprawnie brzmi wyrażenie :
„z paroma kolegami ” czy ” z paru kolegami”?

Poprawne są oba warianty, choć drugi z nich –  rzadszy.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

perfumy

Szanowni Państwo!
W swojej pracy zawodowej sporządzam notatki.Często w nich muszę używać słowa ,,perfumy”.Z tego czego się dowiedziałem ze słowników jest to rzeczownik bez liczby pojedynczej tak zw. plurale tantum.Nie jest poprawne powiedzenie ,,ta perfuma” ani ,,ten perfum”.W takim razie jak użyć tego rzeczownika w mnogości.Jedne perfumy-tak można powiedzieć,a to samo w drugim przypadku np. kradzież jednych perfum?

We współczesnej polszczyźnie rzeczownik perfumy stawiany jest wyłącznie w liczbie mnogiej. Chcąc przekazać informację, że mówimy o więcej niż jednym egzemplarzu, powinniśmy sięgnąć po liczebniki zbiorowe: dwoje, troje, czworo perfum (nie: perfumów). Połączenia tego typu tworzone są rzadko, dlatego że wspomniana grupa liczebników, podstawiana m.in. przy rzeczownikach plurale tantum (por. dwoje drzwi, dziesięcioro sań), pomału wychodzi już z użycia.

Mnogość można też wyrazić, poprzedzając rzeczownik perfumy słowem opakowanie czy flakonik. W takim wypadku użyjemy liczebnika głównego.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

perfumy i liczebnik

Jak użyć rzeczownika perfumy z liczebnikami i też w drugim przypadku.To pytanie mnie bardzo nurtuje. Co jest poprawne?: dwoje albo dwa perfumy,trzy albo troje perfum,cztery czy czworo perfum,pięć czy pięcioro perfum itd. a jak w dopełniaczu:brak ośmiorga,dziewięciorga perfum?Na te pytania nie znalazłem odpowiedzi ani w internecie ani w słownikach.Ja w tych notatkach używam tego słowa z rzeczownikiem ,,opakowanie” to jest n.p. jedno,dwa dziewięć opakowań perfum,kradzież czterech opakowań perfum it.d. W ten sposób omijam ten problem,ale jak powiedzieć słowo perfumy z samymi liczebnikami i też jeszcze w drugim przypadku? Z góry dziękuje za wyjaśnienie!

 

Odpowiedzi na Pana pytanie udzielił Panu dr B. Cieśla tutaj, więc mogę tylko powtórzyć, że rzeczownik perfumy łączymy z liczebnikami zbiorowymi: troje, czworo perfum itd. Jako ciekawostkę mogę dodać, że w Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego (wydawanym w latach 1950-1969) w haśle perfumy podaje się: „w lp rzadkie” i cytuje przykład użycia takiej formy za Kazimierzem Brandysem: „Pachniała biedną perfumą z konwalii”. Jednak współczesne słowniki negują tę formę w liczbie pojedynczej i uznają za niepoprawną.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

piec przez godzinę czy piec godzinę?

Która forma jest poprawna: piec przez godzinę czy piec godzinę
Z góry dziękuję za odpowiedź. Sprawa jest dość pilna.

Obie wymienione przez Panią formy są poprawne. Tego typu okolicznik czasu, wskazujący na to, jak długo trwała jakaś czynność lub proces, może być wyrażony przez rzeczownik z przyimkiem lub bez niego.

Izabela Różycka

pierwszaki musiały czy musieli?

Witam serdecznie. Mam problem z formą czasownika przy opcji „pierwszaki”, czy powinna to być forma męskoosobowa ślubowali, wykonali, poradzili sobie… czy niemęskoosobowa – ślubowały… (hasło pierwszaki dotyczy całej klasy – zarówno dziewcząt, jak i chłopców).
Chodzi o pisownię w zdaniach:
„Aby tego dokonać pierwszaki musieli wyruszyć w podróż do szkolnych krain..”
„I trzeba przyznać, że pierwszaki mieli czego się obawiać…”
 

Rzeczownik  pierwszak rzeczywiście ma nietypowe wymagania składniowe. W liczbie pojedynczej łączy się z czasownikami i przymiotnikami w rodzaju męskim (ten grzeczny pierwszak przyszedł), natomiast w liczbie mnogiej, a dokładniej w mianowniku liczby mnogiej, wymaga przymiotnika i czasownika w formie niemęskoosobowej (te grzeczne pierwszaki przyszły). Jak można się domyślać, jest to spowodowane rozbieżnością kilku czynników odnoszących się do znaczenia tego wyrazu. Należy tu mianowicie brać pod uwagę to, że ten rzeczownik męskoosobowy  nazywa osoby niedorosłe (por. te czterolatki poszły, te dzieciaki, przyszły, te nastolatki narozrabiały) oraz że jego forma, a także wartość stylistyczna jest podobna do grupy potocznych rzeczowników tzw. deprecjatywnych typu: te chłopy, te łotry, te patałachy, te darmozjady itp. Wpływ takich form powoduje rozmaite nieregularności łączliwości składniowej, które czasem rozwiązywane są przez tworzenie form obocznych, bardziej jednoznacznych pod tym względem, np. ci czterolatkowie, ci łotrzy a. ci pierwszoklasiści. Warto też zwrócić uwagę, że niektóre z takich rzeczowników mają odpowiedniki żeńskie (nastolatka, czterolatka, łotrzyca), a inne nie. Te ostatnie pełnią wówczas funkcję podobną do rzeczowników dwurodzajowych typu sierota, łamaga.

A zatem podane przez Panią przykłady powinny brzmieć:

„Aby tego dokonać pierwszaki musiały wyruszyć (ew. pierwszoklasiści musieli wyruszyć) w podróż do szkolnych krain..”
„I trzeba przyznać, że pierwszaki miały czego się obawiać… (ew. pierwszoklasiści mieli czego się obawiać…)”

Izabela Różycka

pieszo, piechotą i na piechotę

Witam!
Czy poprawnie jest powiedzieć chodzę na pieszo?
Pozdrawiam
Andrzej B.

 

Panie Andrzeju,

odpowiedź na zadane przez Pana pytanie została już udzielona w naszej poradni  tutaj. Przypomnę więc, że jeśli chodzi o zwroty oddające znaczeniowo 'chodzenie na własnych nogach’, to za poprawne uznaje się: chodzenie pieszo, chodzenie piechotą lub chodzenie na piechotę. Niestety podany przez Pana zwrot uznawany jest w wydawnictwach poświęconych współczesnej polszczyźnie za niepoprawny (np. w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN  pod red. A. Markowskiego, Słownik współczesnego języka polskiego B. Dunaja).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

pływać z zegarkiem czy pływać w zegarku?

Szanowni Państwo!
Bardzo proszę ocenić, czy poprawne jest zdanie „W moim zegarku można pływać, ponieważ jest wodoodporny”. Szkolny polonista poprawił zwrot „pływać w zegarku” na „pływać z zegarkiem”, nie umiał niestety wyjaśnić mojemu dziecku, na czym polega błąd.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.

Moim zdaniem do wody wchodzi się z zegarkiem na ręce.
Kiedy ktoś mówi, że pływa w zegarku to brzmi to tak, jakby uważał, że jest w zegarek ubrany. Nie postrzegam zegarka jako niezbędnego elementu stroju pływaka. To jedynie dodatek.

Elwira Olejniczak

po (tym) dniu

Witam
Czy można mówić za tym dniem czy raczej powinno być po tym dniu(dzień trwający).
Pozdrawiam

Poprawną formą jest po (tym) dniu, ewentualnie jutro, pojutrze itp. 

Izabela Różycka

po jeden/po jednym

Dzień dobry,
proszę o sprawdzenie poprawności polecenia w książce dla dzieci.

Których przedmiotów jest po jeden? Połącz je linią z liczbą 1.

Chodzi mi o formę liczebnika w pierwszym zdaniu („po jeden” czy „po jednym”). Czy jest poprawna?

Dziękuję

Przyimek po łączy się najczęściej z rzeczownikiem lub przymiotnikiem w miejscowniku, np. po wąskiej drodze, po iglastym lesie. Nakreślony przez Panią kontekst jest jednak specyficzny. To sytuacja, gdy wyrażenie ze wspomnianym przyimkiem pełni funkcję wyodrębniającą. Powiemy dla przykładu poproszę po jednym batoniku, po jednym pączku, zakładając, że istnieją różne grupy produktów, spośród których dokonujemy wyboru. Można też dodać, że wskazany przyimek współtworzy określenia miary i wartości. Nie wchodząc jednak w niuanse znaczeniowe, warto dodać uwagę natury formalnej.

Jakkolwiek liczebniki większe od jeden pozostają w tej konstrukcji w formie biernika: po (kogo? co?) dwa pączki, po siedemnaście pączków, to słowo wskazujące pojedynczy przedmiot stawiane jest w formie miejscownika: po jednym pączku, po jednym zaproszeniu, po jednej linijce. Dostrzeżemy to w przywołanej przez Panią strukturze, jeśli męski rodzaj liczebnika zastąpimy rodzajem żeńskim, por. Których oznak jest po jednej? lub nijakim: Których zaproszeń jest po jednym?

Odchodząc od zagadnień poprawności gramatycznej, trzeba podkreślić, że pytanie skonstruowane przez autora książki można dopracować pod względem stylistycznym. Czy nie lepiej byłoby pisać o przedmiotach, które występują pojedynczo lub np. nie mają pary? Wydaje się, że użycie wskazanych sformułowań korespondowałoby ze zwyczajem i nie koncentrowało uwagi czytelnika na budzącej wątpliwości formie pytania.

Bartłomiej Cieśla

po sklepach

Wyśmiano mnie gdy powiedziałam, że teraz rzadko chodzę po sklepach. Podobno nie jestem taka wielka , żebym mogła chodzić po sklepach , tylko do sklepów.

Przyimek po wraz z towarzyszącym rzeczownikiem tworzy określenia miejsc objętych opisywaną czynnością. Możemy np. chodzić po lesie (takie połączenie notuje internetowy Słownik języka polskiego PWN), chodzić po salach pałacu czy nocować po hotelach (obie te kolokacje podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN). W Wielkim słowniku języka polskiego PAN wśród zestawień ilustrujących użycie wyrazu SKLEP znalazły się zwroty: przejść, szukać, wędrować po sklepach.

Połączenie wskazane w pytaniu jest używane często i zasadniczo uznawane za poprawne. W odczuciu wielu użytkowników polszczyzny, również moim, ma jednak nacechowanie potoczne. Sugerowałbym ograniczyć jego użycie do sytuacji nieoficjalnych.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

pod szkołą

Czy zdanie jest poprawne:” Spotkamy się pod szkołą”?

 Przyimek pod tworzy wyrażenia, które określają zlokalizowanie czegoś w pobliżu jakiegoś przedmiotu, zwykle górującego pod względem wielkości lub wysokości (np. dom pod lasem czy mieszkać pod Warszawą), zatem zdanie „Spotkamy się pod szkołą” jest poprawne.

Anita Pawłowska-Kościelniak

podejmować a podejmować się

Dzień dobry, proszę uprzejmie o odpowiedź, czy prawidłowa jest konstrukcja zdania, w której jest sformułowanie, że publikacja podejmuje się badań kulturowego kontekstu wiedzy? Czy nie powinno być, że publikacja podejmuje badania kulturowego kontekstu wiedzy?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku
Mariola Pilecka

Czasownikowi podejmować się przypisuje się – zgodnie z definicją w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego – znaczenie 'decydować się na podjęcie jakichś działań’, jako jeden z przykładów łączliwości wskazane jest podjąć się badania czegoś. Podejmować z kolei mogłoby tu wystąpić w znaczeniu 'mówić, dyskutować, pisać o czymś’, wymagałoby jednak dodatkowego rzeczownika, np. podjąć problem/temat czegoś, podjąć jakąś kwestię/sprawę. Zwróciłabym także uwagę na dookreślenie podmiotu, to raczej ktoś (a nie coś) podejmuje się czegoś, zatem lepiej byłoby napisać: autor publikacji podjął się zbadania… Jeśli chcielibyśmy użyć wypowiedzenia bezpodmiotowego, wypowiedź powinna ulec przeredagowaniu, np. w publikacji podjęto kwestię zbadania

Katarzyna Burska

podmiot czy przydawka?

Uprzejmie proszę o informację, które ze zdań jest poprawne. A może w ogóle żadne? Moi przodkowie, gęsie pióra brały udział w tworzeniu tej książki. Moi przodkowie, gęsie pióra brali udział w tworzeniu tej książki. Dziękuję B.Kudła

Rodzaj gramatyczny orzeczenia uzgadniamy z podmiotem, a tę funkcję w przytoczonym zdaniu pełni rzeczownik przodkowie. A zatem przodkowie brali udział. Wyrażenie gęsie pióra pełni tu funkcję przydawki dopowiadającej. Taką przydawkę oddzielamy przecinkami z obu stron. Całe zdanie powinno być więc napisane w następujący sposób: Moi przodkowie, gęsie pióra, brali udział w tworzeniu tej książki.

Izabela Różycka

podmiot konotowany

Dzień dobry,
Proszę odpowiedzieć na pytanie czy w zdaniu:
Sami odrabiamy lekcje – jest podmiot gramatyczny „sami” czy podmiot domyślny . czy ten wyraz traktuje się jako podmiot

Podmiot domyślny to taki rodzaj podmiotu, który nie jest wyrażony oddzielnym wyrazem, ale możemy go wywnioskować na podstawie formy orzeczenia. Podmiot gramatyczny to podmiot, który występuje w mianowniku, najczęściej jest wyrażony rzeczownikiem (np. nauczyciel prowadzi lekcję) albo zaimkiem osobowym (on wygrał tę walkę zasłużenie). W przytoczonym w pytaniu zdaniu mamy do czynienia z jeszcze innym typem — podmiotem konotowanym końcówką osobową orzeczenia, wskazuje na to forma czasownika w 1. osobie liczby mnogiej: odrabiamy. Zaimek wskazujący sami ma tutaj znaczenie 'samodzielnie, bez pomocy innych osób’, informuje, że podmiot jest samodzielnym wykonawcą czynności.

Katarzyna Burska

podmiot szeregowy a forma orzeczenia

Dzień dobry,
mam wątpliwości, która z poniższych wersji zdania jest prawidłowa:
a) „Zostaną zakupione duży stół i mała szafa.”
b) „Zostanie zakupiony duży stół i mała szafa.”
Wersja a) jest wg mnie prawidłowa i logiczna (będą kupione dwa meble).

Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Zbigniew Ażgin

 

Dzień dobry,
w zdaniach z podmiotem szeregowym orzeczenie przyjmuje najczęściej  formę liczby mnogiej, np. Ewa i Edek wykazali się niezwykłym sprytem.

Niekiedy można jednak użyć orzeczenia w liczbie pojedynczej, gdy podmiot szeregowy tworzą rzeczowniki abstrakcyjne lub nieżywotne, które mają ten sam rodzaj gramatyczny, np. W jego domu rzadkością była miłość i uczciwość.

Orzeczenie może mieć także formę liczby pojedynczej, jeżeli składniki podmiotu szeregowego są połączone spójnikiem rozłącznym (albo, lub, bądź, czy) lub wykluczającymi (ani, ni), np. Była to zabawa albo głupota.

Zgodnie ze wskazanymi regułami można więc użyć zarówno liczby pojedynczej, jak i mnogiej.

Agnieszka Wierzbicka

 

podmiot towarzyszący a orzeczenie

Dzień dobry,

bardzo proszę o pomoc i wskazanie poprawnej formy (intencja zdania jest taka, iż ja i Adam zdobyliśmy jakąś nagrodę/pojechaliśmy wspólnie na wycieczkę):

Razem z/wraz z Adamem zdobyłem nagrodę/pojechałem na wycieczkę.
Razem z/wraz z Adamem zdobyliśmy nagrodę/pojechaliśmy na wycieczkę.

Zdobyłem nagrodę wraz z/razem z Adamem.
Zdobyliśmy nagrodę wraz z/razem z Adamem.

Pozdrawiam serdecznie

Leksemom razem i wraz można przypisać taką samą definicję, tj. 'wspólnie z kimś innym’. W połączeniu z przyimkiem z i narzędnikiem konstrukcje te będą wskazywały osobę towarzyszącą komuś lub robiącą coś z kimś wspólnie. Forma orzeczenia będzie nas informowała o wkładzie drugiej osoby w wykonywaną czynność. Jeśli użyjemy liczby mnogiej, podkreślimy równorzędność obu wykonawców czynności. Jeśli zdecydujemy się na orzeczenie w liczbie pojedynczej, damy do zrozumienia, że druga osoba w znacznie mniejszym stopniu była zaangażowana w daną czynność. Słowem – o wyborze formy orzeczenia decydują względy semantyczne.

Katarzyna Burska

podmiot w dopełniaczu

W zdaniu W lesie występuje wiele gatunków zwierząt, co jest podmiotem?

W podanym zdaniu funkcję podmiotu pełni połączenie wiele zwierząt. To tzw. podmiot w dopełniaczu, któremu towarzyszy określnik ilościowy, por. też: Dwudziestu żołnierzy maszerowało przez gęsty las.

Bartłomiej Cieśla

Podwójne zaprzeczenie a poprawność językowa

Witam

Jak jest poprawnie, logicznie powiedzieć nigdy nie za dużo zdrowia czy nigdy za dużo zdrowia?

Jak powinno się mówić i logicznie myśleć w tym aspekcie?

Pozdrawiam

Pyta Pan, jak powinno się mówić i logicznie myśleć. Te dwie kwestie nie zawsze idą w parze, bo język nie kieruje się prawami logiki, tylko zasadami sprawnej, skutecznej komunikacji. Z logicznego punktu widzenia tzw. podwójne zaprzeczenie , bo z tego typu konstrukcją mamy tu do czynienia (nigdy nie), jest w podanym przykładzie bezsensowne, ponieważ znaczyłby on coś dokładnie odwrotnego od tego, co rozumiemy instynktownie, czyli Zawsze za dużo zdrowia. Podwójne zaprzeczenie w logice oznacza bowiem potwierdzenie. Jednak mówiąc i pisząc, często posługujemy się takimi formami i z językowego punktu widzenia uznaje się je za poprawne. Podwójne zaprzeczenie jest zapewne odbierane jako bardziej wyraziste, a przez to lepiej niż pojedyncze wypełnia cel komunikacyjny.

Izabela Różycka

pojęcie określania w składni

Zastanawiam się czy rzeczownik może określać przymiotnik?
Niebieski kwitek mogło by oznaczać, że kwiatek określił kolor niebieski w sensie niebieski kolor jest kwiatkiem.
Jeśli nie to dlaczego?  Wiem, że przymiotnik określa rzeczownik, ale w drugą stronę też ma to jakiś sens.

Ustalenie, która część mowy określa którą opiera się na kilku kryteriach, z których najważniejsze są kwestie znaczeniowe, tzn. jakie elementy rzeczywistości nazywa dana część mowy. Podstawową funkcją rzeczowników jest nazywanie przedmiotów i zjawisk, natomiast przymiotniki nazywają cechy tych przedmiotów oraz zjawisk. Cechy nie występują w rzeczywistości jako byty samodzielne, są natomiast nierozerwalnie związane z przedmiotami i zjawiskami, które charakteryzują. Z tego punktu widzenia jest jasne, że wyrazem określanym jest rzeczownik, a określającym przymiotnik. Można się także zastanowić, jak w składni rozumiemy pojęcie określanie. Otóż wyrazy nieużyte jeszcze w wypowiedzi, tzn. bez określeń, oznaczają całe klasy zjawisk, do których się odnoszą, np. rzeczownik kwiatek oznacza wszystkie obiekty na świecie (także namalowane, sfotografowane itp.), które można nazwać za pomocą tego wyrazu. Kiedy do takiego wyrazu dodamy np. przymiotnik, zawęża się zakres odniesienia rzeczownika, tzn. spośród wszystkich kwiatków wybierane są tylko te, które mają kolor niebieski. Możemy dodać do niego inny rzeczownik, np. w doniczce i spośród wszystkich kwiatków wybieramy te, które rosną w doniczkach. Określanie polega właśnie na zawężaniu zakresu wyrazu określanego przez wyraz określający i w odniesieniu do rzeczowników taką zdolność wykazują przede wszystkim przymiotniki oraz inne rzeczowniki, dlatego te dwie części mowy traktujemy jako określenia rzeczownika.

Izabela Różycka

pół/wpół do

Witam

piszę od dawna sporo tekstów w WORD każdego dnia.
Liceum Ogólne skończyłem (niestety już dawno) w 1988 roku, a język polski był moim ulubionym.
Ale po latach co nieco zaciera się w ludzkich umysłach.
W moich tekstach piszę na przykład:

Przyjechałem do klubu pół do dziewiątej…

albo

Zszedłem na dół do magazynu pół do dwunastej.

Moje pytanie banalne, aczkolwiek ważne dla mnie, czy moja pisownia jest prawidłowa?
Bo próbowałem w necie znaleźć odpowiedź, ale one ograniczały się raczej do uzmysłowienia zainteresowanemu, że słowo „wpół” do należy pisać razem…

Będę wdzięczny za szerszą odpowiedź.

Pozdrawiam

Jacek Żałoba

Chcąc przekazać informację, że za 30 minut wybije pełna godzina, możemy użyć dwóch konstrukcji: [jest] pół do dziewiątej lub wpół do dziewiątej. Słowo wpół zapisujemy, rzecz jasna, łącznie.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

połączenie rzeczownika i imiesłowu przymiotnikowego

Szanowni Państwo,
które zdanie zostało poprawnie zbudowane? Chodzi o słowa działający/działającego, przy szkole/w szkole.
1. Członkowie Zespołu Teatralnego „Czerwona Kokarda” działającego w Szkole Podstawowej nr 1 w Zzz obejrzeli spektakl pt. „Podróż nad Rzekę Świętego Wawrzyńca”.
2. Członkowie Zespołu Teatralnego „Czerwona Kokarda” działający przy Szkole Podstawowej nr 1 w Zzz obejrzeli spektakl pt. „Podróż nad Rzekę Świętego Wawrzyńca”.
Może brakuje tu przecinków? Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję.

Poprawne jest pierwsze zdanie. Imiesłów przymiotnikowy działający łączy się znaczeniowo i formalnie z rzeczownikiem zespół w tzw. składni zgody. Skoro rzeczownik został użyty w formie dopełniacza l. poj., również imiesłów musi przybrać taką samą formę gramatyczną (zespół działający w szkole, zespołu działającego w szkole, zespołowi działającemu w szkole ….). Przecinek nie jest w tym zdaniu konieczny.

Izabela Różycka

ponadto

Szanowni Państwo,

chciałabym się dowiedzieć, czy po słowie ponadto w zdaniu poniżej powinien być przecinek:
„Ponadto, coraz więcej dowodów sugeruje, iż zaburzenie funkcji mikrobioty jelitowej rozpatrywane jest jako przyczyna, a nie skutek choroby Parkinsona”?

Z wyrazami szacunku
Paulina Gątarek

Ponadto to tzw. wskaźnik nawiązania, słowo, za którego sprawą odwołujemy się do wcześniejszych partii wypowiedzi. Jeśli występuje na początku zdania, można je oddzielić przecinkiem. Takie rozwiązanie jest jednak rzadkie. Sam rekomendowałbym wariant bez znaku interpunkcyjnego.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

poprawność a liczebniki zbiorowe

Witam.
Chciałbym zapytać o pewną kwestie. Czy wypowiadając zdanie „To mieszkanie jest idealne dla nas dwóch.” określamy jednocześnie płeć osób o których mowa? Chodzi mi o to czy tak postawione zdanie mówi o płci męskiej osób o których mowa i czy w przypadku kobiety z dzieckiem forma ta może zostać użyta? Jeżeli nie proszę o poprawną, czy jest to wowczas zdanie „To mieszkanie jest idealne dla nas dwojga.”?
Bardzo proszę o odpowiedź gdyż kilkanaście osob ma z tym problem i nie potrafi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, z góry bardzo dziękuję.

Zdanie z liczebnikiem głównym dwa: To mieszkanie jest idealne dla nas dwóch przekazuje informację, że mowa wyłącznie o mężczyznach lub wyłącznie o kobietach. Chcąc zaznaczyć, że w komunikacie chodzi o osoby różnej płci (niezależnie od ich wieku), należy użyć liczebnika zbiorowego dwoje. Zdanie: To mieszkanie jest idealne dla nas dwojga może więc wskazywać np. na ojca i córkę czy matkę i syna.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

poprawność konstrukcji składniowej

Witam serdecznie,
Proszę o udzielenie mi odpowiedzi dotyczącej poprawności językowej poniższych zadań? Które z nich jest poprawnie zapisane? Jakie argumenty (zasady) przemawiają za takim rozwiązaniem ?

… docierały informacje, że część Polaków nie tylko straciło do niego zaufanie, ale nawet przyjęło wobec niego wrogą postawę.

… docierały informacje, że część Polaków nie tylko straciła do niego zaufanie, ale nawet przyjęła wobec niego wrogą postawę.

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

 

Dzień dobry,

poprawna jest konstrukcja druga:
… docierały informacje, że część Polaków nie tylko straciła do niego zaufanie, ale nawet przyjęła wobec niego wrogą postawę.

W zdaniu złożonym musi bowiem zachodzić tzw. związek zgody między między podmiotem (część) a orzeczeniami (straciła, przyjęła). Oznacza to, że musi zgadzać się liczba i rodzaj tych części zdania. Forma podmiotu decyduje bowiem o formie orzeczenia.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

poprawność tytułu „Będzie rozwód u Steczkowskiej?”

Czy można napisać w tytule publikacji:
Będzie rozwód u Steczkowskiej?

Odpowiadając wprost na zadane pytanie, można by powiedzieć, że w tytułach prasowych i internetowych (zakładam, że o tego typu publikację chodzi), jak pokazują niezliczone przykłady, możliwe jest wszystko, co daje nadzieję na przyciągnięcie uwagi odbiorcy. Poprawność, stosowność i sens nie mają większego znaczenia.

Jeżeli zaś chodzi o przytoczoną konstrukcję, to nawiązuje ona do nieco już przestarzałej funkcji przyimka u, który tworzy w połączeniu z rzeczownikiem wyrażenia określające osoby, których dotyczą zdania, w których takie połączenie zostało użyte, np. Co u Ciebie słychać?; U nas wszystko w porządku, itp. W polszczyźnie potocznej możliwe są w związku z tym konstrukcje typu: U Kowalskich będzie wesele (= ktoś z rodziny Kowalskich weźmie ślub); Zobacz, co się dzieje u Mamy (= z Mamą i jej najbliższym otoczeniem). A zatem składnia w zacytowanym tytule ma charakter potoczny, co dodatkowo potwierdza pominięcie partykuły pytającej czy. Używanie form potocznych jest często stosowane w tabloidach, nawiązuje bowiem do języka używanego na co dzień przez czytelników tego typu mediów. Ponadto zacytowany tytuł jest nieprecyzyjny znaczeniowo, ponieważ można go zrozumieć w taki sposób, że to nie sama wspomniana piosenkarka, ale ktoś w jej najbliższym otoczeniu bierze rozwód. Ale osoby doskonale zorientowane w życiu celebrytów mają wiedzę pozwalającą zrozumieć ten tekst właściwie. Można zatem stwierdzić, że tego rodzaju tytuł użyty w tabloidzie lub plotkarskim portalu jest w pewnym sensie na miejscu, nie byłby natomiast dopuszczalny w żadnym innym środku masowego przekazu.

Izabela Różycka

Poprawność w związkach rządu – smok ma zęba czy ma ząb?

Witam
W szkole mojej wnuczce (pierwsza klasa) dano do przepisania poniższy tekst:
Smok Sylwester ma jednego wyjątkowego zęba. Smok boi się o swojego zęba. Smok ukrył zęba w zamku.
Czy powyższy tekst jest poprawny pod względem gramatycznym? Wydaje mi się, że powinien brzmieć:
Smok Sylwester ma jeden wyjątkowy ząb. Smok boi się o swój ząb. Smok ukrył ząb w zamku.
Uprzejmie proszę o odpowiedź
Z poważaniem
Ryszard Meinhardt

 

Panie Ryszardzie,
ma Pan rację poddając w wątpliwość poprawność gramatyczną tekstu podyktowanego Pana wnuczce, bowiem aż trzykrotnie pojawia się w nim błąd składniowy (naruszenie związku rządu): ma zęba, boi się o zęba, ukrył zęba.

We wszystkich wymienionych połączeniach powinien pojawić się biernik (kogo? co?):
ma (co?) ząb, boi się o (co?) ząb, ukrył (co?) ząb.

Podana przez Pana wersja tekstu jest poprawna, natomiast pierwotna niestety nie!

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

poprawność zdań – cię/ciebie i strzec: kogo/czego?

Dzień dobry,

chciałbym zbadać prawidłowość poniższych sformułowań:
Ja zawsze tobie pomagałem
Jak mogę tobie pomóc?
Ja ciebie pokonam
Niech poznają ciebie
Obowiązkiem ojca jest strzec córką nawet za ceną własnej śmierci

Wszystkie padają ze sceny teatralnej, co budzi mój niepokój. Pierwsze cztery wydają mi się błędnymi w sposób oczywisty, natomiast większe wątpliwości mam co do ostatniego cytatu, intuicyjnie użyłbym dopełniacza – córki – może jednak się mylę.

Z poważaniem

Jacek Majok

 

Dzień dobry,
kwestię użycia akcentowanych i nieakcentowanych form zaimków opisaliśmy już kilkakrotnie  w naszej poradni, m.in. w poście Witam Cię czy witam Ciebie? 

W przytoczonych przez Pana zdaniach – zgodnie ze wspomnianymi regułami – powinniśmy więc powiedzieć/napisać:
Ja zawsze ci pomagałem.
Jak mogę ci pomóc?
Ja cię pokonam.
Niech cię poznają.

Jeśli chodzi o ostatnie zdanie, to – jak słusznie Pan zauważył – powinniśmy użyć rekcji dopełniaczowej: strzec córki.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

poprawność zdania z zaprzeczeniem – dopełniacz czy biernik?

Dzień dobry.

Które zdanie jest poprawne – Zuzię nie dopadają infekcje czy Zuzi nie dopadają infekcje? Dziękuję za odpowiedź.

 

Dzień dobry,

przyjmuje się, że jeśli zdanie twierdzące ma dopełnienie w bierniku, to w wypadku dodania w nim zaprzeczenia „nie” zamiast biernika musimy użyć dopełniacza. Tym samym poprawna forma zdania z pytania brzmi – (dopełniacz: kogo? czego?) Zuzi nie dopadają infekcje.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Porady udzielane w czy przez Centrum Poradnictwa Prawnego?

Porady prawne udzielane są przez Centrum Poradnictwa Prawnego czy porady prawne udzielane są w Centrum Poradnictwa Prawnego.

Obie formy są możliwe i poprawne. W pierwszym przypadku podkreślamy to, kto udziela porad (tu: osoby pracujące w Centrum Poradnictwa Prawnego), a w drugim, gdzie się tych porad udziela (w lokalu, w którym mieści się Centrum Poradnictwa Prawnego).

Izabela Różycka

postać orzeczenia

jaka pisownia jest poprawna:
– …będzie cztery wolne miejsca
czy
– …będą cztery wolne miejsca?

Aby wybrać poprawną postać orzeczenia, należy najpierw ustalić, co jest podmiotem. Jeśli w skład podmiotu wchodzą liczebniki główne od 2 do 4 tworzące związek zgody z wyrazami określanymi (a tak jest w przytoczonym w pytaniu przykładzie: cztery miejsca), orzeczenie przyjmuje formę liczby mnogiej. Poprawna postać to zatem: będą cztery wolne miejsca.

Katarzyna Burska

potrzebować

Dobry wieczór,
Proszę o pomoc; która z form jest prawidłowa „potrzebuję nową łyżkę”, czy „potrzebuję nowej łyżki”? A może obie formy są poprawne? Mnie bardziej odpowiada pierwsza forma, jestem jednak poprawiany, że to ta druga forma jest poprawna. Uprzejmie proszę o pomoc. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam, Piotr

Czasownik potrzebować łączy się z dopełnieniem w dopełniaczu. Poprawne połączenia to: potrzebuję telefonu, potrzebowałem pomocy, będę potrzebował nowej łyżki.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

powstaje i powstanie

Witam. Mam pytanie, kiedy używa się słowa POSWTANIE a kiedy POWSTAJE? Np w zdaniu: codziennie POWSTAJE czy POWSTANIE kilkanaście budynków? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
Oliwia

Słowa poswtanie nie ma w języku polskim, ale zakładam, że popełniono literówkę i chodziło o słowo powstanie. Powstaje i powstanie to formy czasownikowe utworzone od bezokolicznika powstać. Różnią się czasem, pierwsza wskazuje bowiem na czas teraźniejszy, druga z kolei – na czas przyszły. Używając czasownika powstaje, wskazujemy na to, że czynność odbywa się w danym momencie, sięgając po powstanie, dajemy odbiorcy do zrozumienia, że czynność odbędzie się w przyszłości.

Katarzyna Burska

pozycja zaimka osobowego on w zdaniu

Mam problem z następującym zdaniem: „Wobec księżyca (…) zastosowana jest animizacja, leje on srebro do wodospadu”. Czy w takim przypadku użycie zaimka osobowego jest błędne? Wydaje mi się niepotrzebny, lecz z drugiej strony pominięcie nieco „zepsuje” to zdanie. Tego typu sytuacje widuję coraz częściej („zrobił on”, „kupił on”). 

W polszczyźnie szyk wyrazów w zadaniu odznacza się dużą swobodą, ale jej zakres ograniczają pewne normy. Na kolejność wyrazów wpływają: związek z treścią zdania poprzedniego oraz czynniki logiczne, uczuciowe i rytmiczne. Typowe dla polszczyzny ogólnej jest usytuowanie zaimka przed czasownikiem. Natomiast w odmianie artystycznej języka, z której prawdopodobnie pochodzi wskazany fragment, o układzie wyrazów w zdaniu często decyduje czynnik stylistyczny. Autor ma prawo stosować w tekstach literackich inwersję. Twórcy języka artystycznego wykorzystują ten zabieg chętnie, ponieważ jest on bardzo atrakcyjnym środkiem kształtującym styl wypowiedzi. Inwersja służy zwróceniu uwagi na słowa, które przez zmianę szyku zajmują miejsce uprzywilejowane i zyskują walor ekspresywności. W przytoczonym fragmencie przestawnia służy wyeksponowaniu czynności. Ponieważ zgodnie z regułą na początku i na końcu zdania należy umieszczać te wyrazy, których treści chce się uwydatnić.

Beata Burska-Ratajczyk

praca z komputerem, na komputerze, przy komputerze

Dzień dobry, moje pytanie dotyczy poprawności użycia takich zwrotów jak: praca z komputerem, praca na komputerze, praca przy komputerze, który jest nobilitowany, czy może wszystkie są akceptowane?
Pozdrawiam

Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego podaje: pisać na albo przy komputerze. Ale: Sprawdzać dane w komputerze.  Robić coś na komputerze  oznacza wykonywanie jakiejś pracy za pomocą komputera. W Korpusie Języka Polskiego PWN znajdziemy również pracę z komputerem, na komputerze i przy komputerze. Czas pokaże, czy któryś z wariantów okaże się recesywny. Na razie posługujemy się tymi trzema kostrukcjami wymiennie.

Katarzyna Jachimowska

pracować przy maszynie

Dzień dobry,
Która z poniższych wersji jest wersją poprawną: „pracować na maszynie” czy „pracować przy maszynie”?

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Jeśli nasza praca polega na obsłudze jakiejś maszyny, to powinnyśmy użyć połączenia wyrazowego pracować przy maszynie. Przyimek na sugerowałby nam miejsce znajdowania się osoby podczas wykonywanej pracy.

Katarzyna Burska

Problem dotyka TYSIĄCE czy TYSIĘCY polskich rodzin?

Dzień dobry, pracuję nad kampania charytatywną dot. dzieci z autyzmem. Bardzo proszę o podpowiedź: „problem dotyka TYSIĄCE polskich rodzin”, czy „problem dotyka TYSIĘCY polskich rodzin”. Serdecznie dziękuję!

W  „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny” pod red. A. Markowskiego znajduje się informacja, że dotykać można kogoś lub czegoś. Czasownik dotykać wymaga użycia form dopełniaczowych. Poprawne jest więc zdanie „Problem dotyka tysięcy polskich rodzin”.

Elwira Olejniczak
 

przeciwstawny, przeciwny

Dzień dobry, chciałbym zapytać o znaczenie słowa „przeciwstawny” . Przeciwstawiać to najprościej ” stawiać coś przeciwnego do czegoś” np. Przeciwstawiać się działaniu innych ludzi to inaczej stawiać działanie odmienne od innych ludzi. Jak to się ma do określeń np. przeciwstawna cecha ? Dlaczego nie używa się określenia przeciwna ? Czy przeciwstawny znaczy tyle co – postawiony o przeciwnym znaczeniu ?

Mówiąc najprościej, przeciwstawiać to stwierdzać, że między a czymś jest jakaś wyrazista różnica. Kontrastować mogą ze sobą zarówno cechy (jasny – ciemny), jak i działania (kupować – sprzedawać). W tym sensie treść wskazanego czasownika jest szeroka i nie można jej zawęzić wyłącznie do jednego obszaru znaczeniowego. Interpretację tę potwierdzają definicje słownikowe, np. przeciwstawić 'zestawić ze sobą na zasadzie przeciwieństwa postacie, rzeczy, pojęcia całkowicie od siebie odmienne’ [SJP PWN]; 'zestawiać na zasadzie przeciwieństwa’ [WSJP].

Przymiotniki przeciwstawny i przeciwny mają takie samo znaczenie (’całkowicie odmienny’) i bardzo podobną łączliwość. Choć można je na ogół połączyć z tymi samym wyrazami (np. przeciwny/przeciwstawny argument, przeciwne/przeciwstawne dowody), to niektóre rzeczowniki wchodzą w relację wyłącznie z jednym słowem, por. płeć przeciwna (nie: przeciwstawna), zdanie przeciwstawne [= typ wypowiedzenia współrzędnego] (nie: przeciwne). Cecha może być zarówno przeciwna, jak i przeciwstawna.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przedpołudnie – przedpołudniem

Dzień dobry. Czy zdanie: „Historia zaczyna się majowym przedpołudniem” jest poprawne gramatycznie?

Rozstrzygając problemy natury składniowej, warto przywoływać analogiczne zdania – proste i osłuchane. Z pewnością wątpliwości poprawnościowych nie budziłyby takie struktury, jak: Historia zaczyna się wieczorem, wczesnym rankiem, latem, zimą itd. Każdy z tych wyrazów to rzeczownik (a konkretnie – jego narzędnikowa forma) użyty w funkcji przysłówka określającego czas. Ponieważ identyczną funkcję w cytowanym przez Panu zdaniu spełnia wyraz przedpołudnie – powiemy, że cały komunikat został zbudowany poprawnie (por. też np. Zrobić coś wczesnym przedpołudniem – WSPP, red. A. Markowski).

Bartłomiej Cieśla

przedsiębiorstwo SA jest nieczynny czy nieczynna?

Dzień dobry, proszę o odpowiedź na następujące pytanie:
Mając nazwę przedsiębiorstwa rodzaju męskiego, które jest spółką akcyjną czy w pismach odnosząc się do zakładu używam rodzaju męskiego czy żeńskiego np. „Przedsiębiorstwo SA jest nieczynny” czy „Przedsiębiorstwo SA jest nieczynna”.

W przywołanym przez Panią zdaniu mamy orzeczenia syntaktycznie złożone, składające się z łącznika („być” w formie osobowej) i orzecznika (wyrażonego zaprzeczonym przymiotnikiem). Forma gramatyczna orzeczenia jest w języku polskim uzależniona od formy podmiotu. Zgodnie z informacjami zawartymi w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego o tym, jaki jest układ hierarchiczny składników podmiotu, przesądza automatycznie szyk – właściwy podmiot stoi na pierwszym miejscu (wyjątek stanowi sytuacja, kiedy w dopowiedzeniu podmiotu są wyrazy będące określeniami płci wykonawcy).  W Pani zdaniu rolę podmiotu pełni leksem „przedsiębiorstwo” (rodzaj nijaki), dlatego też powinniśmy napisać: „Przedsiębiorstwo SA jest nieczynne”. W tym przypadku nie ma znaczenia jakiego rodzaju gramatycznego jest pełna nazwa przedsiębiorstwa. Nawet jeśli podamy nazwę własną firmy i będzie ona w rodzaju męskim (tak jak Pani sugerowała) to i tak powinniśmy napisać (przykładowo): „Przedsiębiorstwo Aspekt SA jest nieczynne”.

Elwira Olejniczak

Przedszkole Publiczne czy Publiczne Przedszkole?

Jak poprawnie napisać: Przedszkole Publiczne czy Publiczne Przedszkole i z czego to wynika.
Pozdrawiam J.Szafarz

O sposobie zapisu i szyku wyrazów tworzących nazwę własną decydują proste zasady logiki językowej. W wieloczłonowych nazwach własnych, szczególnie składających się z dwóch wyrazów, pierwszy element wskazuje konkretny urząd, organ czy instytucję; drugi – precyzuje ich charakter, przeznaczenie, zakres, np.: Liceum Ogólnokształcące, Liceum Profilowane, Technikum Uzupełniające Zawodowe dla Dorosłych; Przedszkole Miejskie Integracyjne, Przedszkole Gminne, Przedszkole Samorządowe; Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi, Prokuratura Rejonowa w Lesznie.

Przymiotnik publiczne, który występuje we wskazanym połączeniu, podkreśla w nazwie rodzaj placówki oświatowej, która w tym przypadku nie jest instytucją prywatną.

Beata Burska-Ratajczyk

 

przerazić się czyimś wyglądem czy czyjegoś wyglądu?

Szanowni Państwo,
ostatnio ze znajomymi dyskutowaliśmy na różne tematy związane z poprawnością językową i z jednym przykładem nie mogliśmy dojść do porozumienia. Mianowicie czy można „przerazić się czyimś wyglądem” czy „czyjegoś wyglądu”? Moją pierwszą myślą była druga odpowiedź, ale im więcej o tym myślę, tym większe mam wątpliwości. Sprawdzałam różne użycia z wyrazem „przerazić się” w korpusie i próbowałam porównywać je z „wyglądem”, ale jedyne do czego doszłam, to myśl, że obie formy są poprawne.
Bardzo proszę o pomoc. Dziękuję!

W „Praktycznym słowniku współczesnej polszczyzny” pod redakcją Haliny Zgółkowej podano informację, że przerazić można się kogo, czego, czym. W związku z tym poprawne jest  zarówno sformułowanie „przerazić się czyimś wyglądem”, jak i „przerazić się czyjegoś wyglądu”.

Elwira Olejniczak

przestrzegać

Zasady, które należy przestrzegać czy zasady, których należy przestrzegać?

Czasownik PRZESTRZEGAĆ ma tzw. rekcję dopełniaczową, co oznacza, że wymaga od podrzędnika formy dopełniacza, por. przestrzegać przepisów (nie: przestrzegać przepisy). W takim samym przypadku gramatycznym powinien być postawiony zaimek względny, który wprowadza zdanie składowe oparte na wskazanym czasowniku. Poprawnie napiszemy więc: Zasady, których należy przestrzegać.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przyjąć na oddział; osoba trzecia

– Czy bardziej poprawne jest sformuowanie „Pacjent został przyjęty do oddziału” czy „Pacjent został przyjęty na oddział”?

– Czy chory wymagający pomocy w codziennym funkcjonowaniu wymaga opieki osób drugich czy osób trzecich?

Jedynym poprawnym połączeniem jest przyjąć kogoś na oddział. Powiemy zatem np. Pacjent został przyjęty na oddział chorób wewnętrznych.

W polszczyźnie funkcjonuje stałe połączenie wyrazowe osoba trzecia, któremu można przypisać znaczenie 'każdy człowiek niezaangażowany bezpośrednio w daną sytuację, relację lub stosunek prawny’ (za WSJP). Niepoprawne jest zatem sformułowanie osoby drugie. Można też po prostu powiedzieć, że ktoś wymaga opieki innych osób.

Proszę na przyszłość pamiętać, że zgodnie z regułami obowiązującym w naszej poradni w jednym pytaniu należy poruszać wyłącznie jedno zagadnienie.

Katarzyna Burska

pytać się

Czy poprawny jest zwrot „mnie się pytają”?

Podany zwrot jest poprawny, nie budzi zastrzeżeń gramatycznych. Czasownik pytać się  otwiera miejsce dla dopełnienia w dopełniaczu: pytać się (kogo? czego?) Zosi, taty, nauczycielki. Mnie to dopełniacz od formy podstawowej zaimka ja. Konstrukcja wskazana w pytaniu jest najczęściej nacechowana emocjonalnie, wyraża negatywne wartościowanie.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

rejestrować

Dzień dobry,
Bardzo proszę o odpowiedź jaka forma jest poprawna w wyrażeniu „rejestrowane na/ w odpowiednich formularzach” ?
Przykład zadania: Przeglądy urządzeń prowadzone są na bieżąco i rejestrowane na odpowiednich formularzach (w odpowiednich formularzach).

Z góry dziękuję za odpowiedź,
Pozdrawiam,
Justyna Wójtowicz

Czasownik rejestrować funkcjonuje w kilku znaczeniach, w przytoczonym w pytaniu kontekście jego synonimami mogłyby być notować czy zapisywać. O użyciu konkretnego przyimka decyduje często rzeczownik, np. notujemy coś na kartce, ale w zeszycie, zapisujemy na ostatniej stronie, ale w notatniku. Z wyrazem formularz możemy połączyć oba te przyimki, o tym, że nie są to jeszcze ustabilizowane w polszczyźnie połączenia, może świadczyć fakt, że „Wielki słownik języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego notuje zarówno sformułowanie błąd w formularzu, jak i błąd na formularzu. Słownikowo potwierdzone są wpisać coś w formularzu i zaznaczyć coś w formularzu, bez wątpienia połączenie rejestrować w formularzu także należy uznać za poprawne. W korpusach języka polskiego licznie występują też przykłady użycia konstrukcji rejestrować na formularzu, co pokazuje, że oba przyimki mogłyby być w takim przypadku dopuszczalne. 

Katarzyna Burska

rekcja czasownika 'dostarczać’

Szanowni Państwo,

uprzejmie proszę o pomoc w rozstrzygnięciu, czy prawidłowe będzie sformułowanie:
„Przyjemność wakacyjnej lektury dostarcza Poczta Polska”, czy raczej: „Przyjemności wakacyjnej lektury dostarcza Poczta Polska”.

Z poważaniem,

Dzień dobry,
czasownik dostarczać łączyć można z biernikiem, np.  Listonosz dostarczy ci pocztę lub z  tzw. dopełniaczem partytywnym, który wskazuje na to, że mówiącemu chodzi o część jakiejś całości (Słońce dostarcza energii– w domyśle pewną jej część). Gdy łączymy czasownik dostarczać(yć) z niektórymi rzeczownikami (szczególnie abstrakcyjnymi), raczej nie powinniśmy stosować biernika, np. Podróż dostarczyła nam silnych przeżyć (a nie: silne przeżycia). Reasumując – w podanym w pytaniu zdaniu warto zastosować dopełniacz, tj. Przyjemności wakacyjnej lektury dostarcza Poczta Polska.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

rekcja czasownika (za)pytać

Jak poprawnie nakazać : zapytaj swoje córki czy zapytaj swoich córek. Chodzi o liczbę mnogą.

Czasownik zapytać – podobnie jak pytać – może łączyć się z dopełnieniem zarówno w bierniku (kogo? co?), jak i dopełniaczu (kogo? czego?). Ten drugi wariant jest jednak zdecydowanie rzadziej spotykany, co nie zmienia faktu, że poprawne będą obie przywołane formy: zapytaj swoje córki (częstsze) i zapytaj swoich córek (rzadsze).

Katarzyna Burska

rekcja czasownika zapytać raz jeszcze

Jak należałoby napisać?
1. Zapytaliśmy znanych nam osób o …
czy
2. Zapytaliśmy znane nam osoby o …

Odpowiedzi na analogiczne pytanie udzielaliśmy już w tej poradzie, warto przed napisaniem do poradni przeszukać nasze archiwum. Zdecydowanie częstsza we współczesnej komunikacji jest rekcja biernikowa czasownika zapytać (zapytaliśmy kogo? co? znane nam osoby), choć wariant z dopełnieniem w dopełniaczu również należy uznać za poprawny (zapytaliśmy kogo? czego? znanych nam osób), jednak zdecydowanie rzadziej notowany. Jego potwierdzenie możemy znaleźć w wersie popularnej niegdyś piosenki „Dwudziestolatki”: Zapytaj ojca, zapytaj matki, jakie się wtedy ma sny.

Katarzyna Burska

remont kapitalny czy kapitalny remont?

Witam
Czy ma znaczenie powiedzenie: remont kapitalny a kapitalny remont?
Czy jest jakaś zasada?
Pozdrawiam

Na ten temat pisaliśmy już w poradni kilka razy, odsyłam więc do odpowiedzi zatytułowanych „Kolejność rzeczownika i przydawki przymiotnej” oraz „Szyk przydawki gatunkującej”.

Izabela Różycka

rodzaje wypowiedzeń

Dzień dobry Mam pytanie
Wypowiedzenie Zatem słuchajcie to:
A. zdanie pojedyncze.
B. równoważnik zdania.
C. zdanie podrzędnie złożone.
D. zdanie współrzędnie złożone

W regulaminie naszej poradni jest wyraźnie podkreślone, że nie zajmujemy się odrabianiem prac domowych, a wyżej przytoczone pytanie ma właśnie taką postać. Zaznaczę tylko, że zdanie pojedyncze to takie, które zawiera jedno orzeczenie, zdanie złożone składa się z co najmniej dwóch zdań pojedynczych (a więc zawiera co najmniej dwa orzeczenia), z kolei w składzie równoważników zdań nie znajdziemy orzeczenia. Proszę zatem przeanalizować, czy w wypowiedzeniu Zatem słuchajcie jest orzeczenie, a jeśli tak – ile jest orzeczeń. Wówczas będzie można wybrać prawidłową odpowiedź.

Katarzyna Burska

rodzeństwo z rodzinami życzą czy życzy?

Proszę o opinię, która z wypowiedzi jest właściwa:
1. „życzą Ci: Twoje rodzeństwo z rodzinami”
2. „życzy Ci: Twoje rodzeństwo z rodzinami”

 

Gdy mamy do czynienia z tzw. podmiotem towarzyszącym (a tak jest w Pana przykładzie) wyjątkowo dopuszczalne jest użycie orzeczenie zarówno w liczbie pojedynczej, jak i mnogiej. Wybór powinien być uwarunkowany względami znaczeniowymi. Jeśli rodzeństwo z rodzinami życzy, to można sądzić, iż to rodzeństwo wyszło z taką inicjatywą, a rodziny tylko dołączają się do życzeń. Jeśli jednak rodzeństwo z rodzinami życzą to wynika z tego, że udział w życzeniach zarówno rodzeństwa, jak i rodzin jest taki sam. Ponadto powinno się zrezygnować z użycia dwukropka.

Elwira Olejniczak

rozdzielny a rozdzielczy

Na stronach producentów zamków błyskawicznych występują określenia:zamek rozdzielczy i zamek rozdzielny, tzn.zamek który rozpina np. kurtkę. Która forma jest prawidłowa? Proszę o interpretację.

Według Słownika języka polskiego PWN wyraz rozdzielny oznacza 'oddzielny’ (czyli 'tworzący pewną samodzielną całość’), z kolei rozdzielczy definiowany jest jako 'związany z rozdzielaniem czegoś’. Gdybyśmy mieli bazować na tych definicjach, za właściwsze należałoby uznać połączenie zamek rozdzielczy (a zatem sprawiający, że ubranie zostaje rozdzielone). Pobieżna kwerenda źródeł internetowych wskazuje przewagę (prawie dwukrotnie więcej wystąpień w wyszukiwarce) połączenia zamek rozdzielczy, choć w przypadku obu związków wyrazowych odnotowano co najmniej kilkanaście tysięcy wystąpień, a zatem zamek rozdzielny nie pojawia się jednostkowo. Dostępne leksykony nie notują żadnego z tych zestawień, przynależy ono zapewne do socjo- czy też profesjolektu, a trzeba pamiętać, że w językach środowiskowych mogą funkcjonować połączenia leksykalne niekoniecznie znajdujące oparcie w obowiązujących w języku zasadach.

Katarzyna Burska

 

rywalizacja o złoty kolt czy o złotego colta?

Czy nazwa imprezy jest poprawnie napisana?
Country Meeting „O Złoty Kolt” Marszałka Województwa Świętokrzyskiego.
Znalazłem u Państwa poniższą regułę:
„Forma biernika rzeczowników męskich nieżywotnych jest najczęściej równa mianownikowi (np. M. stół = B. stół, M. parkiet = B. parkiet). Wspomniana zasada nie obejmuje pewnych klas znaczeniowych wyrazów, do których należą m.in. nazwy niektórych jednostek monetarnych, tańców czy marek samochodów. Mają one biernik równy dopełniaczowi (np. M. mercedes, fokstrot, dolar, D. mercedesa, fokstrota, dolara = B. mercedesa, fokstrota, dolara).”
Podobnie jest z rzeczownikami utworzonymi od jakiegoś nazwiska. Powiemy „Pożycz mi samochód” ale „pożycz mi opla”, „daj mi ten karabin” ale „daj mi tego remingtona/kałasznikowa” a nie „daj mi ten remington/kałasznikow”. Podobnie „daj mi ten rewolwer/pistolet” ale „daj mi tego waltera/gloka”.
Wg tej reguły, moim zdaniem powinniśmy napisać „gramy o złotego kolta” a nie „gramy o złoty kolt”.
Proszę o ocenę mojej interpretacji. Pozdrawiam!

Jestem pod wrażeniem dokonanej przez Pana analizy. I co najważniejsze, jest ona trafna w przypadku rzeczownika kolt/colt. Rzeczywiście, jego biernik jest równy dopełniaczowi, a zatem rywalizacja w konkursie może być tylko o złotego kolta/colta. Ciekawa jest też niekonsekwencja widoczna w przytoczonej przez Pana nazwie imprezy – skoro nazywa się ją po angielsku (Country meeting), to bardziej by pasowała oryginalna pisownia nazwy tego rewolweru, tj. colt, która jest aprobowana przez polską normę obocznie do spolszczonej, tj. kolt.

Izabela Różycka

rzeczowniki łączące się z liczebnikami zbiorowymi

Witam.
Chciałbym zapytać, czy rzeczownik „psiak” łączy się z liczebnikiem głównym czy zbiorowym, tak ja w przypadku słowa „szczenię”, „kocię”…
Z góry dziękuję
W. Figiel

Liczebniki zbiorowe, podobnie jak liczebniki główne, wskazują na liczbę osób, zwierząt czy przedmiotów. Powinniśmy ich używać zamiast liczebników głównych, gdy łączą się z:

  1. Rzeczownikami rodzaju nijakiego oznaczającymi istoty młode, których nazwa kończy się na –ę, np. pięcioro kociąt, troje cieląt, czworo prosiąt.
  2. Niektórymi rzeczownikami posiadającymi wyłącznie liczbę mnogą (pluralia tantum), np. troje skrzypiec, siedmioro drzwi.
  3. Rzeczownikami nazywającymi obiekty występujące w parach, np. dwoje uszu, rąk.
  4. Rzeczownikami lub zaimkami odnoszącymi się do grup osób różnopłciowych, np. dziesięcioro skrzypków, ich troje.

Wskazany w pytaniu przykład 'psiak’ nie zalicza się do powyższych kategorii, tak więc powinien być łączony z liczebnikami głównymi.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

samochód potrącił pieszego, a kierowca odjechał z miejsca zdarzenia…

Szanowni Państwo,
w jednej z gazet znalazłam następujące zdanie: ” Samochód osobowy ciemnego koloru potrącił 20-letniego pieszego, po czym kierowca auta odjechał z miejsca zdarzenia- wynika z ustaleń policji . ”  Według mnie występuje tutaj błąd fleksyjny, ale prosiłabym bardzo o nakreślenie znaczenia problemu znajdującego się w danym zdaniu i przedstawienie uzasadnienia.

Dzień dobry,

ze względów technicznych zawsze odpowiadamy na jedno pytanie.

Przywołane przez Panią zdanie zawiera błąd logiczny. To kierujący pojazdem potrącił pieszego. Lepiej będzie więc powiedzieć: Kierowca samochodu osobowego o ciemnym kolorze potrącił dwudziestoletniego pieszego, po czym odjechał z miejsca zdarzenia – wynika z ustaleń policji.

Elwira Olejniczak

seminarium

Szanowni Państwo,
Szalenie zależy mi na jak najszybszej odpowiedzi na dręczące mnie pytanie: czy można uznać za poprawne połączenie (będące nazwą własną) „Seminaria Antropologii Psychologicznej”, czy też dopuszczalna jest jedynie forma z przyimkiem: Seminaria z Antropologii Psychologicznej? Wyrażając ten problem inaczej: czy słowo „seminarium” należy traktować podobnie jak „zajęcia” (które mogą być tylko z czegoś, na czymś, w ramach czegoś; jeśli zaś kogoś – to wyłącznie w znaczeniu prowadzenia przez kogoś lub czyjegoś w nich uczestnictwa), czy też bliżej mu do słowa „kongres” (jeśli dobrze rozumiem można mówić np. o Kongresie Medycznym, ale też np. o bardziej specjalistycznym Kongresie Medycyny Estetycznej).

Słowo seminarium w znaczeniu 'zajęcia na uczelni’ i 'zebranie specjalistów oraz innych osób zainteresowanych jakąś tematyką’, jeśli uzupełnione jest informacją dotyczącą zakresu tematycznego  (wyrażoną za pomocą rzeczownika), występuje z przyimkiem z: taką składnię uznamy za tradycyjną i poprawną. Proszę zwrócić uwagę, że nazwa Seminaria Antropologii Psychologicznej może być odebrana jako nieprecyzyjna: jej postać nie rozstrzyga, czy idzie tu o cykl spotkań naukowych dotyczących antropologii psychologicznej czy może proponowanych jedynie przez osoby podejmujące na co dzień wskazywaną tematykę badań.

Szukanie językowych analogii w składni bliskich semantycznie jednostek języka może być pomocne, ale trzeba pamiętać, że każdy wyraz to odrębna jednostka wykazująca swoiste własności gramatyczne.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

sieć badawcza

Jak należy prawidłowo odmieniać przez przypadki nazwę: Sieć Badawcza Łukasiewicz-Warszawski Instytut Technologiczny

Rozbudowane nazwy własne, składające się z wielu członów, najlepiej zapisywać w skróconej postaci (np. ograniczyć wyłącznie do jednego komponentu, w tym wypadku połączenia: Sieć Badawcza Łukasiewicz). Wiadomo jednak, że nie zawsze można to zrobić ze względu na precyzję i wymogi natury administracyjno-prawnej. Jak sądzę, w nazwie tej grupuje się dwa równorzędne składniki, czego wyrazistym sygnałem jest łącznik, ekwiwalent spójnika i.  Jeśli zdecydujemy się odmieniać tę jednostkę, w formie podstawowej należy pozostawić wyłącznie słowo Łukasiewicz: D. Sieci Badawczej Łukasiewicz-Warszawskiego Instytutu Technologicznego; C. Sieci Badawczej Łukasiewicz-Warszawskiemu Instytutowi Technologicznemu; B. Sieć Badawczą Łukasiewicz-Warszawski Instytut Technologiczny; N. z Siecią Badawczą Łukasiewicz-Warszawskim Instytutem Technologicznym, Ms. o Sieci Badawczej Łukasiewicz-Warszawskim Instytucie Technologicznym. Równorzędne człony zestawień rzeczownikowych, które połączone są łącznikiem, należy odmieniać. By zrobić to dobrze, formy przypadkowe każdego z członów najlepiej zapisać najpierw w izolacji, a następnie połączyć w całość odpowiednie formy. Podobny problem pojawia się np. przy nazwach miejscowych czy nazwiskach dwuczłonowych (Skarżysko-Kamienna, o Skarżysku-Kamiennej; Cieśla-Jaruga, z Cieślą-Jarugą).

Bartłomiej Cieśla

składnia czasowników z rządem biernikowym

Szanowni Państwo, ostatnio posprzeczałem się z koleżanką o prawidłową formę pewnego zdania. Ona twierdzi, że można powiedzieć „Szarą masę to nie interesuje.”, ja, że tylko forma „Szarej masy to nie interesuje.” jest poprawna. Nie jestem w stanie dostatecznie uargumentować mojej tezy, dlatego bardzo proszę Państwa o rozstrzygnięcie.

W tej dyskusji to Pan miał rację. Poprawna forma brzmi: Szarej masy to nie interesuje. Zjawisko takie dotyczy czasowników, które mają tzw. rząd biernikowy, czyli wymagają jako swojego dopełnienia rzeczownika w bierniku, np. kochać, jeść, czytać, chować, zapominać, zakopywać, położyć, interesować (kogo? co?). Jeżeli zaprzeczymy treści takiego czasownika, tzn. postawimy przed nim partykułę nie, wówczas rząd czasownika zmieni się na dopełniaczowy (czytać co? – książkę, nie czytać czego? – książki; kochać, rozumieć kogo? co? – matematykę, ale nie kochać, nie rozumieć kogo? czego? matematyki). A zatem: coś interesuje kogo? co? – szarą masę, ale coś nie interesuje kogo? czego? – szarej masy.

Izabela Różycka

składnia liczebników

Dzień dobry.
Ostatnio mój znajomy obcokrajowiec zadał mi pytanie dotyczące gramatyki j.polskiego, na ktore nie potrafiłam udzielić odpowiedzi. Zapytał:
„nie rozumiem dlaczego poprawne jest powiedzieć , na ławce siedziAŁO dwóch rodowitych Polaków’. Myślałem, że ‚siedziało’ jest używany pisząc o jednej osobie lub rzeczy. Np. Jagnię siedziało na trawie (mowiąc o JEDNYM jagnięciu). Cyz możesz mi wyjaśniać?”
Jaka jest prawidłowa odpowiedź na to pytanie?
Pozdrawiam serdecznie
Małgorzata Białasz

Jest pewna grupa liczebników lub wyrazów/ konstrukcji wyrażających stosunki ilościowe, które umieszczone w wypowiedzeniu akomodują formę 3 os. lp. rodzaju nijakiego, gdy mówimy o tym, co minione. Z pewnymi ograniczeniami zaliczamy do nich liczebniki główne, np. Siedemdziesięciu mężczyzn mówiło, Siedem stołów stało, Tysiąc pracownic zastrajkowało. Wśród wyjątków wskazać można m.in. liczebniki niemęskoosobowe od dwa do cztery (Dwie kobiety zastrajkowały, Cztery stoły stały) oraz liczebniki niemęskoosobowe dwu- lub kilkuwyrazowe, w których człony od dwa do cztery oznaczają jedności (Dwadzieścia cztery kobiety zastrajkowały, Tysiąc cztery stoły stały, Trzydzieści dwa okna zostały sprzedane). Wariantywną składnię mają liczebniki główne męskoosobowe od dwa do cztery (Dwóch mężczyzn przyjechało| Dwaj mężczyźni przyjechali; Trzech chłopców marudziło| Trzej chłopcy marudzili). Tego typu relacji syntaktycznej wymagają też liczebniki zbiorowe, typu: dwoje, troje, sześćdziesięcioro, a także wyrazy kilka, wiele czy szereg.

Bartłomiej Cieśla

składnia liczebników dwuwyrazowych

Panie Profesorze,
Czy użycie orzeczenia w czasie przeszłym w zdaniu jest poprawne? Osiemdziesiąt pięć
kobiet wymagało leczenia.
Proszę  wyjaśnienie.
        Pozdrawiam
           Teresa

Szanowna Pani,

orzeczenie podstawione do liczebników jednowyrazowych od pięciu wzwyż powinno mieć formę liczby pojedynczej, w czasie przeszłym – rodzaju nijakiego, np. Pięć kobiet wymagało…; Osiem drzew stało…; Dzięwiętnastu mężczyzn pracowało… Składnię liczebników dwu- lub wielowyrazowych dyktują  wymagania gramatyczne ich ostatniego członu (wyjątkiem są liczebniki, których finalnym elementem jest wyraz jeden); reguła ta znajduje odzwierciedlenie w cytowanym przez Panią zdaniu: forma czasownika dopasowana jest do liczebnika głównego pięć – postać orzeczenia nie budzi więc zastrzeżeń.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

składnia liczebników nieokreślonych

Której formy powinniśmy użyć w zdaniu: „Gdy zginął, wielu ludzi przyznawało, że ceniło/cenili jego szczerość”? Bardzo proszę o uzasadnienie.

Bardzo ciekawe pytanie. W przytoczonym przez Panią wypowiedzeniu czasownik cenić powinien być użyty konsekwentnie w liczbie pojedynczej, pozwala to bowiem utrzymać znaczeniowo-gramatyczną ciągłość opisu. Formę czasownika warunkują wymagania składniowe liczebnika nieokreślonego wielu (który otwiera miejsce dla rzeczownika w dopełniaczu i orzeczenia w lp rodzaju nijakiego). Liczbę mnogą czasownika w podobnych kontekstach można uzasadniać wieloosobowym desygnatem oznaczanym przez liczebnik i rzeczownik.

Wskazany problem omawiali m.in. G. Dąbkowski i H. Jadacka, przytaczając analogiczne przykłady poprawnych konstrukcji, por. Kilka tysięcy Polaków wie, że się zaraziło (Poprawnie po polsku, Warszawa 2007, s. 251), Większość z nich [pancerników] prowadzi nocny tryb życia, zaś dzień spędza w wykopanych przez siebie norach (Kultura języka polskiego. Fleksja, słowotwórstwo, składnia, Warszawa 2008, s. 144).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

składnia liczebników nieokreślonych

Szanowni Państwo!

Mam pytanie: które zdanie jest poprawne?

1. Wielu ludzi uważa psy i koty, które ma w domu, za członków rodziny i zapewnia im wygodne życie.

czy

2. 1. Wielu ludzi uważa psy i koty, które mają w domu, za członków rodziny i zapewnia im wygodne życie.

Dziękuję za odpowiedź

Mariusz Malec

Najważniejsze polskie słowniki poprawnościowe nie rozstrzygają tego problemu. Przykłady, które stanowią ilustrację składni liczebników nieokreślonych, opierane są na pojedynczej grupie predykatywnej (w uproszczeniu – jednym czasowniku) – a zatem pokazują kontekst, który nie budzi większych kłopotów. Problem pojawia się wtedy, gdy nadawca opisuje więcej niż tylko jeden stan rzeczy: nasuwa się wówczas wątpliwość, czy formę drugiego (ewentualnie kolejnego) czasownika dopasować do wymagań składniowych liczebnika nieokreślonego – jest to 3 os. lp – czy odnieść ją do mnogiego desygnatu, który wskazywany jest przez rzeczownik (lub człon, którego domyślamy się z kontekstu).

Zdaniem prof. Mirosława Bańki wymagania składniowe liczebnika nieokreślonego muszą być respektowane w zdaniu nadrzędnym, nie ma jednak obowiązku, by przenosić je do zdania podrzędnego (z tego powodu za poprawne uznać można zdanie: Wielu mówiło, że na moim miejscu w ogóle by się nie namyślali dodatkowo widzimy tu niezgodność form czasownikowych w zakresie rodzaju). Pozostawienie drugiego orzeczenia w formie 3 os. lp. nijakiego też nie byłoby jednak błędem.

Opinia ta, sformułowana na stronie Poradni Językowej PWN, znajduje jednak oponentów. Sam rekomendowałbym Panu pierwszy wariant (Wielu ludzi uważa psy i koty, które ma w domu, za członków rodziny i zapewnia im wygodne życie), nigdy bowiem nie spotkałem się z poglądem, by podana konstrukcja była niepoprawna. Z pewnością jest logiczna, znajduje uzasadnienie składniowe i w przeciwieństwie do drugiej propozycji – ma też potwierdzenie w lakonicznej poprawnościowej regule dotyczącej wymagań syntaktycznych liczebników nieokreślonych.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

składnia liczebników nieokreślonych (2)

Dzień dobry. Mam pytanie dotyczące konstrukcji zdania zaczynającego się od „Wiele osób, które”. Czy napiszemy: „Wiele osób, które widziały ten film, gorąco go poleca”, czy „Wiele osób, które widziało ten film, gorąco go poleca”? Inaczej mówiąc, czy wtrącenie po słowie „które” odnosi się gramatycznie do „osób” czy do „wiele osób”?

Składnia liczebników nieokreślonych budzi wątpliwości. W zdaniu, które Pani podała, nie rozstrzygałbym o poprawności wyłącznie jednego wariantu językowego. Z pewnością jednak dużo częstszy jest pierwszy z nich.

Zdanie podrzędne służy tu wskazaniu, których konkretnie ludzi dotyczy opisywany stan rzeczy. Gdyby więc brać pod uwagę kryterium znaczeniowe, powiedzielibyśmy, że zaimek odnosi się do rzeczownika, czasownik  zaś – w konsekwencji – trzeba odnieść do wyrazu osoba. Korpus języka polskiego zamieszczony na stronie PWN, po wpisaniu frazy: Wiele osób, które… z członem werbalnym w czasie przeszłym, odnotowuje wyłącznie formy z czasownikiem w liczbie mnogiej.

Zachowanie orzeczenia w 3 os. lp. rodzaju nijakiego pozwala zasygnalizować związek formalny między zdaniem nadrzędnym a wypowiedzeniem podrzędnym. To, że trzeba zachować te same formy czasowników w obrębie różnych zdań składowych w wypowiedzeniach z liczebnikiem nieokreślonym, sygnalizowała m.in. Hanna Jadacka, formułując zdanie:

Większość z nich [pancerników] prowadzi nocny tryb życia, zaś dzień *spędzają (poprawnie: spędza) w wykopanych przez siebie norach (Kultura języka polskiego. Fleksja, słowotwórstwo, składnia, Warszawa 2008, s. 144).

Por. też zdanie:

Kilka tysięcy Polaków wie, że się zaraziło (Poprawnie po polsku, Warszawa 2007, s. 251)

Nie jest to co prawda identyczny kontekst, ale nasuwa przypuszczenie, że odbiór komunikatu nie zostanie zaburzony, gdy wyrazy we frazach z liczebnikiem nieokreślonym będziemy łączyć, biorąc pod uwagę ich spójność formalną, a nie znaczeniową.

Podsumowując, zalecałbym wariant: Wiele osób, które widziały ten film, gorąco go poleca. Jednocześnie nie wskazywałbym, że alternatywna wersja jest niepoprawna.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

składnia liczebników zbiorowych

Dzień dobry,
poprawną formą jest:
1. Ci dwoje nauczycieli, którzy czekają od 30 minut.
2. Tych dwoje nauczycieli, którzy czekają od 30 minut.

Dziękuję z góry za odpowiedź.

Liczebniki zbiorowe łączą się z rzeczownikami oraz zaimkami w dopełniaczu – gdy postawione są w M., D., B. oraz N. (np. Tych dwoje [M.] nauczycieli przyszło; Tych dwojga [D.] nauczycieli nie było; Z tych dwojgiem [N.] nauczycieli muszę porozmawiać); w celowniku, gdy postawione są w C. (Tym dwojgu [C.] nauczycielom przyznamy nagrody), w miejscowniku – gdy postawione są w Ms. (O tych dwojgu [Ms.] nauczycielach było głośno). Wyjątkiem jest kontekst, gdy liczebnik zbiorowy użyty w formie podstawowej wchodzi w relację formalno-znaczeniową wyłącznie z zaimkiem. W takiej sytuacji człon informujący o ilości może przyłączyć formę podstawową zaimka, np. my troje wiedzieliśmy, ci czworo wiedzieli, lub dopełniacz, np. nas troje wiedziało, tych czworo wiedziało (jak można zauważyć, wybór składni wpływa w tym wypadku na postać orzeczenia).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

składnia orzeczeń złożonych

Szanowni Państwo,
które z poniższych zdań jest składniowo poprawne?

1. Nie można jednak przykładać do tego zbyt surowej miary.

2. Nie można jednak przykładać do tego zbyt surową miarę.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

By ocenić poprawność obu wariantów, warto przywołać inne zdania mające nieco prostszą strukturę:

Mogę kupić sukienkę, ale: Nie mogę kupić sukienki.

Można już opowiedzieć czytankę, ale: Nie można już opowiedzieć czytanki.

Gdy orzeczenie złożone wyrażone czasownikiem modalnym można oraz bezokolicznikiem z rekcją biernikową poprzedzimy partykułą nie, rząd zmieni się na dopełniaczowy. Poprawne jest zdanie nr 1.

Bartłomiej Cieśla

 

składnia przyimka około

witam,
Czy powinno się mówić : Spacer będzie trwał około 3 godziny czy około 3 godzin?
Odpowiednio 2,5 godziny czy 2,5 godzin?
Pozdrawiam
Monika Gajek

Wyraz użyty po przyimku około powinien mieć formę dopełniacza. Powiemy więc poprawnie: około pięciu centymetrów, około dziesięciu metrów i – nawiązując konkretnie do Pani pytania – około trzech godzin. Reguła ta wymaga jednak uściślenia.
W konstrukcjach z liczebnikiem złożonym (do takich należy dwa i pół) o formie określenia rzeczownikowego nie decyduje liczebnik wskazujący na liczbę całkowitą, ale liczebnik pół. Drugie przytoczone przez Panią połączenie powinno mieć zatem postać: około dwóch i pół godziny. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego podaje inne przykłady podobnych konstrukcji, por. Zamierza tam zostać dwa i pół roku (nie: dwa i pół lata), Musimy kupić osiem i pół metra (nie: osiem i pół metrów) frędzli. Decyzja przyszła po pięciu i pół miesiąca (nie: po pięciu i pół miesiącach).

Pozdrawiam
Bartłomiej Cieśla

składnia rzeczownika „termin”

Szanowni Państwo,
czy prawidłowo pisze się: „termin do zajęcia stanowiska” czy „termin na zajęcie stanowiska”?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
Anna Szymańska

Jedyny typ łączliwości składniowej rzeczownika termin, jaki podają słowniki języka polskiego, to termin czegoś, np termin egzaminu, termin wyborów, termin rozpoczęcia urlopu. Z przykładu, który Pani podała, wynika jednak, że nie o takie znaczenie chodzi. Taką łączliwość składniową, jak przytoczona w pytaniu, ma natomiast rzeczownik czas: czas do czegoś i czas na coś. Pierwsze połączenie oznacza 'czas, który pozostaje do określonego wydarzenia’, np. czas do odjazdu pociągu, a zatem to też nie jest dobry przykład. Pozostaje więc sformułowanie: czas na zajęcie stanowiska.

Izabela Różycka

składnia zdań z rzeczownikami poseł i senator używanymi w odniesieniu do kobiet

Pytanie dot. pisania zaproszeń do kobiet Posłów, Senatorów: czy należy napisać np.  „mamy zaszczyt zaprosić Panią Annę Wasilewską Posła na Sejm RP, Senatora RP ” (Posła, Senatora jako funkcję) czy: Annę Wasilewską Poseł na Sejm RP lub Senator RP”
Nie ma wątpliwości w przypadku zwrotu: zapraszam Panią Poseł Annę Wasilewską, czy Panią Senator …
 ale pierwsza wymieniona forma spowodowała w moim biurze ostrą wymianę poglądów. Proszę o poradę. Serdecznie pozdrawiam.
Halina Niestrój

Tytuły, nazwy stanowisk i godności itp. używane w stosunku do kobiet są nieodmienne, a zatem formalnie poprawne będzie …… Annę Wasilewską, Poseł na Sejm (Senator RP). Nie ma jednak wątpliwość, że takie konstrukcje brzmią nienaturalnie, co uzasadnia coraz częstsze stosowanie w takich kontekstach nazw żeńskich. W pierwszym z wymienionych przykładów będzie to rzeczownik posłanka, w drugim jak na razie brak zaakceptowanego przez normę żeńskiego odpowiednika  wyrazu senator. Dlatego opowiedziałabym się za formami: „Mamy zaszczyt zaprosić Panią Annę Wasilewską, Posłankę na Sejm RP ….” albo „Mamy zaszczyt zaprosić Panią Poseł Annę Wasilewską ….” oraz „Mamy zaszczyt zaprosić Panią Senator Annę Wasilewską ….. .

Izabela Różycka

składnia zgody

Szanowna redakcjo!
Zastanawia mnie odmiana słowa „wyciśnięty” w zdaniu „500 ml soku (…) ze świeżych owoców”. W tej sytuacji powinno znaleźć się słowo „wyciśnięty” czy „wyciśniętego”? Odmieniamy w odniesieniu do soku czy do całego wyrażenia łącznie z miarą? 

Związek zgody pomiędzy rzeczownikiem sok i okreslającą go przydawką wyrażoną imiesłowem przymiotnikowym wyciśnięty każe dopasowywać formy. W związku z tym 500 ml (kogo?czego?) soku wyciśniętego.

Katarzyna Jachimowska

skróty składniowe

Szanowni Państwo,
poniższe czasowniki rządzą:
oglądać – biernikiem,
opukiwać – biernikiem,
dotykać – dopełniaczem.
Jak zatem poprawnie napisać zdanie:
(1) Po kolei, mrucząc coś pod nosem, oglądał, opukiwał i dotykał poszczególne partie ciała.
(2) Po kolei, mrucząc coś pod nosem, oglądał, opukiwał i dotykał poszczególnych partii ciała?
Z poważaniem
Witold Milczarek

Jak słusznie Pan zauważył, przywołane czasowniki w przytoczonych kontekstach wymagają dopełnień w innych przypadkach – stąd nie możemy zastosować skrótu składniowego i posłużyć się jednym przypadkiem. Musimy użyć biernika przy oglądać i opukiwać, przy dotykać zaś – dopełniacza. Przywołane rozwiązania są zatem niepoprawne. Właściwa postać tego wypowiedzenia to: Po kolei, mrucząc coś pod nosem, oglądał i opukiwał (kogo? co?) poszczególne części ciała, a następnie (kogo? czego?) ich dotykał.

Na marginesie warto zauważyć, że czasownik dotykać może łączyć się też z biernikiem, wówczas jednak zmienia się jego znaczenie na 'doświadczać czegoś; sprawiać przykrość’, np. Te słowa ją dotknęły. W znaczeniu fizycznym 'zbliżyć się do kogoś/czegoś’ dotykać zawsze wymaga dopełniacza, np. Dotknął jej ręki.

Katarzyna Burska

smucę się, smuci mnie

Czy są to poprawne formy:
Smucę się, że…
Smuci mnie, że…
Dziękuję za odpowiedź.

Oba przytoczone przez Panią zdania są poprawne, mimo że można je rozbudować, uzupełniając o tak zwane odpowiedniki zespolenia: są to wyrazy, które daje się wstawić do zdania nadrzędnego, kiedy w zdaniu podrzędnym pojawia się zaimek scalający wypowiedzenia składowe.

W podanych przykładach zaimkiem zespolenia jest że. Jednostkami, których można by użyć wcześniej, na granicy zdań składowych, byłoby wyrażenie z tego (Smucę się z tego, że) i zaimek to (Smuci mnie to, że).

Ze względu na ekonomię przekazu odpowiedniki zespolenia często są pomijane. Widać to również w takich przykładach, jak: Zrobię (to), co każesz; Rób (tak), jak chcesz. Choć niektórzy użytkownicy języka mogą widzieć w takim opuszczeniu przejaw niedbalstwa, nie jest ono błędem, a raczej realizacją silnie zarysowującej się składniowej tendencji.

Bartłomiej Cieśla

snuć rozważania nad

Dzień Dobry,
czy prawidłowe jest połączenie „snuć rozważania nad otaczającym światem” jest poprawne?

Tak, jest to prawidłowe połączenie, bo rozważania możemy snuć o czymś lub nad czymś.

Anita Pawłowska-Kościelniak

spójniki „aż” i „dopóki nie”

Dlaczego określenie aż nie jest niepoprawne? Mówi się leżał aż nie wyzdrowiał.
Albo. Leżał aż wyzdrowiał. Co jest poprawne?
Oraz: leżał dopóki nie wyzdrowiał jest nielogiczne(czyli na logikę tak długo kiedy nie wyzdrowiał)?
Dziękuję. pozdrawiam

Spójnik komunikuje, że czynność przedstawiona w pierwszym zdaniu (tu: leżał) została zakończona w momencie osiągnięcia celu, o którym jest mowa w drugim zdaniu (wyzdrowiał). Taką samą treść komunikuje połączenie spójnika dopóki z partykułą nie. Poprawne są więc zdania Leżał, aż wyzdrowiał oraz Leżał, dopóki nie wyzdrowiał. Niepoprawna forma aż nie (*Leżał, aż nie wyzdrowiał) powstała na skutek tzw. kontaminacji, czyli połączenia obu form poprawnych.

Izabela Różycka

spotkać coś we dwoje

Czy poprawne jest następujące zdanie: Spotkać coś we dwoje.
Pozdrawiam

Przywołana przez Pana konstrukcja jest poprawna. Możemy robić coś we dwoje, więc nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy również we dwoje coś spotkali.

Anita Pawłowska-Kościelniak

sprawdzać

Dzień dobry,
proszę o pomoc w ustaleniu, które ze zdań jest prawidłowe. Problem polega na zastosowaniu lub niezastosowaniu przeczenia.

„Sprawdź, czy kabel został odłączony od czujnika stanu drzwi. Jeśli tak, podłącz kabel prawidłowo”.

„Sprawdź, czy kabel nie został odłączony od czujnika stanu drzwi. Jeśli tak, podłącz kabel prawidłowo”.

W moim odczuciu pierwsza wersja jest kalką składniową z angielskiego i sugeruje pożądany stan rzeczy, a druga domniemany stan aktualny, który należałoby zmienić. Stąd pierwsze zdanie wydaje się nieprawidłowe, a drugie prawidłowe. Proszę o rozstrzygnięcie i jeśli to możliwe, przytoczenie zasady.

Z góry dziękuję
Diana

Czasownik sprawdzać otwiera w polszczyźnie miejsce dla zdania, które ma charakter pytajnozależny i może być oparte na na czasowniku wyrażającym negację. Przegląd polskich korpusów testowych, jak i przykładów notowanych w słownikach pokazuje, że oba podane przez Panią warianty są poprawne, por. Sprawdzała wzrokiem, czy nie zostawiam łyżeczki w filiżance [Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego], Sprawdza ręką, czy dziecko ma gorączkę [Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego]. Szerzej – opisana wariantywność dotyczy wielu zdań dopełnieniowych rozpoczynających się od wskaźnika czy, np. Zastanawiam się, czy jutro tam pojechać||Zastanawiam się, czy jutro tam nie pojechać.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

sprawiać

Dzień dobry,

chciałabym zapytać, która z form jest poprawna: „sprawiaj, żeby niemożliwe stało się możliwe” czy ” sprawiaj, że niemożliwe staje się możliwe” czy może jeszcze inna forma, np. „sprawiaj, żeby niemożliwe stawało się możliwe”.

Z góry dziękuję za pomoc,
Patrycja Urbaniak

Każde z przytoczonych przez Panią zdań jest poprawne, można je natomiast wartościować ze względu na formę czy brzmienie.

Wyraz sprawiać  łączy się w polszczyźnie zarówno ze wskaźnikiem że (to sytuacja najczęstsza), jak i spójnikiem żeby (w tych przekazach, w których formułuje się zachętę czy propozycję). Zastrzeżeń nie budzą też zestawienia czasowników.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

strona czynna czy strona bierna?

Dzień dobry/Dobry wieczór,

Czy zdanie „Nie ma go tu” jest zdaniem w stronie czynnej, czy też biernej? A może w żadnej z nich?

Pozdrawiam

Podane zdanie sformułowano w stronie czynnej (por. też inny łatwiejszy wariant bez negacji: On tu jest). Kiedy dany komunikat konstruuje się z wyzyskaniem strony biernej, ośrodkiem zdania (podmiotem)  musi być człon wskazujący na szeroko pojętego odbiorcę (lub obiekt) czynności (Marek został uderzony, Audycja została nagrana przez dziennikarza), zdanie musi też zawierać imiesłów bierny (np. pomalowany, umyty, zagrany, wykorzystany). Oba te warunki nie są tu spełnione.

Łączę pozdrowienia

B. Cieśla

Suplementacja magnezem czy suplementacja magnezu?

Dzień dobry,
Chciałabym otrzymać poradę w kwestii prawidłowej odmiany:
Suplementacja magnezem czy suplementacja magnezu?
Z poważaniem,
Katarzyna Graczyk

Jedynymi słownikami, które odnotowują już wyraz suplementacja są słowniki wyrazów obcych. Nie podaje się w nich jednak informacji, jaki przypadek powinien mieć łączący się z nim rzeczownik. W Korpusie Języka Polskiego zawierającym przykłady użycia wyrazów w różnych tekstach współczesnej polszczyzny występują obie wymienione przez Panią formy. Można z tego wywnioskować, że albo nie ukształtował się jeszcze społeczny zwyczaj językowy dotyczący tego zagadnienia, albo że obie te formy są poprawne, tylko w nieco odmiennych kontekstach. Jeżeli jako wzór składniowy dla rzeczownika suplementacja przyjmiemy jego polski odpowiednik, tzn. uzupełnianie, to mamy dwa schematy składniowe: uzupełnianie czego czym (np. uzupełnianie = suplementacja diety magnezem) albo uzupełnianie czego w czym (uzupełnianie = suplementacja magnezu w organizmie).

Izabela Różycka

supraporta

Witam
Jak powinno się mówić : płaskorzeźba jest w supraportach, czy na supraportach?
Pozdrawiam
Monika Gajek

 

Pani Moniko,
pierwsza forma jest poprawna – płaskorzeźba w supraportach.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

sweter o odcieniu jasnego różu

Szanowni Państwo,
piszę z nurtującym mnie pytaniem, które z tych dwóch zdań jest poprawne?

Sweter o odcieniu jasnego różu.
Sweter w odcieniu jasnego różu?

Na stronie Poradni Językowej PWN autorzy wyjaśniają pisownię przymiotników złożonych, stosując pierwszy zapis, jednak martwi mnie, że mogłam wprowadzić wiele osób w błąd (również próbowałam wytłumaczyć zasady pisowni słowa ,„jasnoróżowy”).

Łączę wyrazy szczerego szacunku
Wiktoria S.

 

Szanowna Pani,
wszelkie źródła językoznawcze wskazują jako wzorcową formę o odcieniu …, np. „bladoróżowy (= różowy o bladym odcieniu), ciemnozielony (= zielony o ciemnym odcieniu), jasnoniebieski (= niebieski o jasnym odcieniu), perłowoszary (= szary z odcieniem perłowym)” (PWN, 136 Pisownia przymiotników złożonych typu jasnoniebieski) czy „z rdzawym odcieniem, o rudym odcieniu” (Uniwersalny słownik języka polskiego PWN, pod red. S. Dubisza, t. 2, s. 1121). Oczywiście w potocznej polszczyźnie słyszymy dość często formę w odcieniu, jednak należy podkreślić, że w normie wzorcowej należy używać tej pierwszej wersji.

Jeśli zaś chodzi o przymiotnik złożony jasnoróżowy dotyczy on koloru różowego o jasnym odcieniu. W takim określeniu znaczenie podstawowe zawarte jest w drugim członie, a pierwszy człon określa bliżej to znaczenie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

świadek

Szanowni Panstwo,
jako tlumacz j. polskiego w Niemczech w ostatnim czasie wielokrotnie slyszalam wypowiedzi typu: „Przesluchanie swiadek Kowalskiej”. Moim zdaniem poprawniej byloby „Przesluchanie swiadka Kowalskiej.” Czy pierwsza wersja tez jest prawidlowa i jesli tak, czy slowo swiadek w formie zenskiej wcale nie jest odmieniane przez przypadki?

Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.

W Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN czytamy m.in.: „W odniesieniu do kobiety stosuje się formy męskie [rzeczownika świadek], odpowiednio budując zdanie, zwykle używając wyrazu pani i nazwiska kobiety. Przydawka przyjmuje formę męską, ale orzeczenie żeńską”. Autorzy ilustrują tę zasadę przykładami: Świadek była obecna, Świadek zeznała, Sędzia przesłuchiwał świadka Kowalską.

Z podanej zasady nie wynika, że słowo to – w odniesieniu do kobiety – pozostaje nieodmienne. Musimy je deklinować, ale zgodnie ze wzorem odmiany rzeczowników męskich. Napiszemy więc: D. świadka (Pani) Anny Kowalskiej, C. świadkowi (Pani) Annie Kowalskiej, B. świadka (Panią) Annę Kowalską, N. ze świadkiem (Panią) Anną Kowalską, Ms. o świadku (Pani) Annie Kowalskiej, W. świadku (Pani) Anno Kowalska.

Bartłomiej Cieśla

 

szereg

Jak prawidłowo powinno się powiedzieć: Po I wojnie światowej powstało szereg nowych państw, czy … powstał szereg nowych państw?

Słowo szereg otwiera miejsce dla orzeczenia w lp; dodatkowo – jeśli czasownik postawiony jest w czasie przeszłym – musi wystąpić w rodzaju nijakim. Poprawnie napiszemy: Po I wojnie światowej powstało szereg nowych państw.

Bartłomiej Cieśla

szyk

Dzień dobry,
mam problem z przecinkiem. Chciałabym zapytać czy w zdaniu „…. ustawione na podstawie ilości: krzeseł, stołów liczonych po kolei, metrów kabli mniejszych, ilości metrów kabli większych liczonych po kolei…” stwierdzenie: „liczonych po kolei” odnosi się zarówno do stołów jak i krzeseł. Wydaję mi się, że tylko do stołów, tylko nie wiem na jakiej podstawie mogłabym tak myśleć.

Aby nie było żadnych wątpliwości, warto wymienione elementy połączyć spójnikiem i – wówczas sformułowanie liczonych po kolei będzie odwoływało do obu członów. Jeśli zaś liczonych po kolei miałoby odnosić się tylko do stołów, proponuję zmienić szyk: krzeseł, liczonych po kolei stołów itd. Przy okazji warto zwrócić uwagę na posługiwanie się wyrazami ilość i liczba – w przytoczonym fragmencie mamy do czynienia z rzeczownikami policzalnymi (krzesła, stoły, metry), należałoby zatem poprzedzić je określeniem liczba

Katarzyna Burska

szyk przydawek

Piszemy zainteresowane osoby czy osoby zainteresowane?

Kolejność przydawek imiesłowowych uzależniona jest od ich długości. Jeśli przydawka imiesłowowa składa się z jednego wyrazu, stoi wówczas przed rzeczownikiem, który określa, np. znany piłkarz. Jeśli zaś jest dłuższa, umieszczamy ją po nadrzędnym rzeczowniku, np. piłkarz znany z nietuzinkowych zagrań piętą. Przytoczone w pytaniu połączenie może zatem przybrać następujące postaci w wypowiedzeniu: Zapraszam zainteresowane osoby do środka; Osoby zainteresowane nabyciem nieruchomości proszone są o kontakt pod numerem telefonu 22334455.

Katarzyna Burska

szyk przydawki

Dzień dobry.
Moje pytanie dotyczy szyku wyrazów:

całego świata oraz świata całego

Czy jest między tymi wersjami jakaś różnica? Na czym ona polega?

Kontekst dot. modlitwy, w której wierni mówią czasem 'miej miłosierdzie dla nas i świata całego’, a czasem 'całego świata’.

Dziękuję.

W języku polskim przydawki przymiotne (wyrażone przymiotnikiem, imiesłowem przymiotnikowym, liczebnikiem czy zaimkiem) występują najczęściej przed wyrazem określanym (świetlana przyszłość, beznadziejny kryzys, pomarańczowa okładka). Zdarza się jednak, że z różnych względów człon podrzędny stawiany jest w postpozycji. Bywa tak np. w połączeniach wyrazowych mających status terminów, np. podmiot oznaczony, osoba fizyczna, sosna zwyczajna, czy też w nazwach dyscyplin naukowych, np. matematyka stosowana, językoznawstwo opisowe, fizyka teoretyczna. Powodem, dla którego dokonuje się modyfikacji standardowego układu, są również m.in. względy stylistyczne (np. chęć zestawienia wyrazów w taki sposób, by się rymowały) i znaczeniowe (na wyraz w postpozycji położony jest zazwyczaj akcent).

Inwersja to także jedna z istotnych własności składniowych stylu religijnego. Pojawia się w modlitwach (np. święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje), tekstach liturgicznych i biblijnych (krzak gorejący; gniew Pański; Łaska i pokój od Boga Ojca i Chrystusa Jezusa, Zbawiciela naszego!).  Jako cecha stylistyczna takich wypowiedzi wpływa na budowanie patosu, uwypukla też wartość semantyczną przestawianych członów przymiotnych.

Bartłomiej Cieśla

szyk przydawki gatunkującej

Szanowni Państwo!

Moje pytanie dotyczy szyku przydawek przymiotnikowych (jakościowych i gatunkujących). Coraz częściej przydawki gatunkujące (krótkie i pojedyncze) umieszcza się przed rzeczownikami, np. „polski rząd” (zamiast „rząd polski”), „polscy posłowie” czy „gruziński parlament”. Czy można już mówić o uzusie czy jednak sformułowania te należy uznać za niepoprawne? A może przymiotnik „polski” to przydawka jakościowa („polski, a nie obcy”). Będę wdzięczna za potwierdzenie, jak łączyć tego typu przydawki z rzeczownikami.

Przytoczone przez Panią przydawki mają charakter gatunkujący. Prostym sposobem na określenie typu przydawki jest test stopniowalności wyrazu: przydawki jakościowe stopniujemy (dobry aktor – lepszy aktor – najlepszy aktor), przydawek gatunkujących – nie (polski rząd – *bardziej polski – *najbardziej polski).

Jak słusznie Pani zauważyła, w ostatnim czasie wyraźna jest tendencja do przesuwania przydawek klasyfikujących przed rzeczownik. Tworzenie takich konstrukcji, mających rzecz jasna status uzualnych, może być rezultatem wpływu języków obcych, np. angielskiego. Być może wynika też z chęci uniknięcia akcentu znaczeniowego, który zostaje położony na przydawkę, jeśli występuje ona w postpozycji.

Nawiasem mówiąc, na uzus językowy składają się zarówno środki językowe zgodne z normą, jak też łamiące ją. Pojawienie się jakiejś konstrukcji w uzusie nie jest równoznaczne z przyznaniem jej statusu poprawnej. Opisana tu tendencja – poza kilkoma oczywistymi wyjątkami – nie zyskała jeszcze powszechnej aprobaty językoznawców.

Bartłomiej Cieśla

szyk tytułu/funkcji i nazwiska – raz jeszcze

Jaki jest szyk w adresowaniu czy pierwsze imię i nazwisko później funkcja czy odwrotnie. Podobno w języku urzędowym utrwalił się szyk pierwsza funkcja potem imię i nazwisko, ale może są jakieś zmiany, o których nie wiem? Za odpowiedź już dziękuję. 

Dzień dobry,
wskazany w pytaniu temat omawialiśmy już wcześniej, w odpowiedzi https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/kolejnosc-nazwy-pelnionej-funkcji-i-nazwiska/. Nic w tej kwestii się nie zmieniło :).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

szyk w zdaniu – miejsce dopełnienia bliższego

Dzień dobry,czy poniższe zdanie jest poprawne czy też nadaje się do korekty?
Znalazłam piórnik w sali nr 13.
Czy może powinno być:
Znalazłam w sali nr 13 piórnik.
Proszę o pomoc. Z góry dziękuję.

 

Podane zdanie Znalazłam piórnik w sali nr 13 jest poprawne. Słowo 'piórnik’, jest w nim dopełnieniem bliższym, które zwykle umieszcza się po podmiocie (w tym wypadku to podmiot domyślny 'ja’) i orzeczeniu (’znalazłam’). I tak właśnie jest w tym zdaniu. Można także zastosować inny szyk, taki, jak w drugim przytoczonym w pytaniu zdaniu. Warto zaznaczyć, że w naszym języku kolejność wyrazów w zdaniu rządzi się prawami wynikającymi ze struktury komunikatywnej oraz pełni przede wszystkim funkcję stylistyczną. Szyk w polszczyźnie nie jest stały, ale jest swojego rodzaju instrukcją, według której odbiorca komunikatu gromadzi informacje, jakie niosą poszczególne wyrazy, i składa je w treść całego zdania.

Agnieszka Wierzbicka

szyk wyrazów w zapowiedzi wykonania utworu muzycznego

Zapowiedź z Konkursu im. H. Wieniawskiego: Anna Iksińska zagra Henryka Wieniawskiego Kaprys nr 5 op. 10 Alla saltarella.
Czy szyk w tym zdaniu jest poprawny? Bardzo często spotykam się z takimi zapowiedziami nawet na imprezach najwyższej rangi i przyznam, że mi to „zgrzyta”.
Z poważaniem Andrzej S.

Zapowiedzi wykonania utworów muzycznych na imprezach tej rangi rzeczywiście powinny mieć stosowną formę językową. Możliwe są tu dwa warianty, bardziej oficjalny: AX zagra utwór Henryka Wieniawskiego Kaprys nr 5 … oraz nieco bardziej potoczny:  AX zagra Kaprys nr 5 ….. Henryka Wieniawskiego.  Forma, którą Pan przytoczył powstała zapewne na skutek pominięcia wyrazu utwór przed nazwiskiem kompozytora lub pod wpływem metonimicznego przekształcenia typowego dla polszczyzny potocznej grać Wieniawskiego, czytać Sienkiewicza, podziwiać Beksińskiego (zam. utwór, obraz itp).  Obie te formy są przejawem dążności do skrótu, nadmiernego pośpiechu w mówieniu, które w przypadku sytuacji komunikacyjnych o takim charakterze, jak międzynarodowy konkurs muzyczny, wydają się nie na miejscu.

Izabela Różycka

Szyk wyrazu odpowiednio w tekście prawnym

Dzień dobry!
W trakcie pisania projektów aktów prawnych natrafiliśmy na następujące problemy, w sprawie których uprzejmie proszę o radę:
1) w którym miejscu w tym zdaniu powinien znaleźć się przysłówek „odpowiednio:
• „Pożyczka albo kredyt mogą zostać udzielone osobie ubiegającej się o przyjęcie na studia wyższe albo studia doktoranckie po uzyskaniu odpowiednio statusu studenta albo doktoranta” czy
• „Pożyczka albo kredyt mogą zostać udzielone osobie ubiegającej się o przyjęcie na studia wyższe albo studia doktoranckie po uzyskaniu statusu odpowiednio studenta albo doktoranta”;
2) czy poprawnie jest: „w perspektywie krótko i średniookresowej” czy może „perspektywie krótko- i średniookresowej”?
Uprzejmie prosimy i opinię.
Z wyrazami szacunku

W poradni ze względów technicznych jednorazowo odpowiedzieć możemy tylko na jedno pytanie. W przypadku większej liczby problemów prosimy przysyłać pytania w osobnych mailach.

Wyraz odpowiednio używany w tekstach o charakterze urzędowym, np. prawnych, często pełni funkcję wprowadzenia wyliczenia elementów odpowiadających dokładnie wyliczeniu dokonanemu wcześniej. W obu przytoczonych przez Panią konstrukcjach zdaniowych użyty został w sposób akceptowalny, jednak drugi przykład jest o tyle lepszy, że wyraz ten odnosi się w nim bezpośrednio do rodzajów wymienionego statusu.

Izabela Różycka

 

 

to działanie

Dzień dobry
Jaka jest poprawna forma zaimka, gdy występuje z rzeczownikiem:
te działanie
czy
to działanie?
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź
Joanna Croisier

Rzeczownik działanie jest rodzaju nijakiego, dołączone do niego przydawki przymiotne też muszą wystąpić w tym samym rodzaju. Zaimek ten w liczbie pojedynczej w rodzaju nijakim przyjmuje postać to. Poprawne zatem będzie połączenie to działanie. Forma te wystąpiłaby w liczbie mnogiej (te działania).

Katarzyna Burska

torba na notebook czy na notebooka?

Szanowni Państwo,
jak powiemy poprawnie: torba na notebook czy na notebooka? suszarka na pranie (mowa o suszarce stojącej, skonstruowanej z prętów) czy do prania? Dziękuję za odp. 

Słowniki nie rozstrzygają jeszcze formy biernika rzeczownika notebook, można zatem jedynie wnioskować na podstawie form tego przypadka innych zapożyczonych rzeczowników, a to oznacza, że w polszczyźnie starannej wymagana jest postać równa mianownikowi (torba na notebook), podczas gdy w odmianie potocznej dopuszcza się formę równą dopełniaczowi (torba na notebooka).

W odniesieniu do rzeczownika suszarka Uniwersalny słownik języka polskiego pod red. S. Dubisza podaje jako jedynie formy z przyimkiem do: suszarka do rąk, do włosów, do naczyń. W Narodowym Korpusie Języka Polskiego tylko dwa razy pojawił się zapis z przyimkiem na: suszarka na swetry i na ręczniki, zdecydowana większość przykładów także zawiera przyimek do.

Izabela Różycka

traktować jak i traktować jako

Szanowni Państwo,
kiedy z czasownikiem traktować stosujemy spójnik „jako” przyłączający określenie sposobu
potraktowania lub oceny danego obiektu lub stanu rzeczy, a kiedy „jak”? Poniżej podaję przykładowe zdania:
(1) Nie traktuję naszej znajomości jako/jak przelotnej przygody.
(2) Mam cię traktować jak/jako równego sobie?
(3) Jeśli poznajesz nowego faceta i zaczynasz go traktować jak/jako kumpla, ustalasz, że gracie sztukę „przyjaciele”.
(4) Można wprawdzie prasę i literaturę traktować jako/jak rzemiosło, ale wówczas są one sprawą drukarzy i księgarzy,
(5) Rozstanie z bliską osobą należy traktować jako/jak proces, szybkie i bezbolesne rozstania są tylko mitem.
(6) Dynamizację można traktować jako/jak warunek poznania dzieła w ogóle.
Z poważaniem
Witold Milczarek

 

Szanowny Panie,
wydawnictwa poprawnościowe wyjaśniają, że przy czasowniku traktować mogą występować obie formy: jak i jako. Ktoś, coś traktuje kogoś, cośjak a. jako kogoś, jako coś: np.: Był nieco straszy od pozostałych członków grupy, dlatego też traktowali go jako swego przywódcę. Pies traktował dziedziniec jak swój własny i atakował każdego intruza [Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN, Warszawa 2002, s. 1056]. Warto dodać, że krótsza forma występuje przy wyrażeniach uwypuklających sposób odnoszenia się do kogoś, np.: Przestań traktować mnie jak dziecko. Nie traktuj go jak smarkacza. Natomiast jako to wyraz wiążący ze słowem nadrzędnym rzeczowniki, które uwydatniają funkcję, szczególny charakter kogoś, czegoś, np.: Traktowano mnie jako osobę wpływową. Traktowała ten egzamin jako wyjątkową próbę. Wyrażenie wprowadzone przez jako może także mieć związek z określoną przyczyną lub sposobem uzasadnienia postępowania, np.: Z powodu niskiego wynagrodzenia traktowała obecne zajęcia jako pracę przejściową. Wtrącono go do więzienia i traktowano jako winnego przestępstwa.

Beata Burska-Ratajczyk

trzy rodzaje ciasta czy ciasto w trzech rodzajach?

Szanowni Państwo
Jak powinno się mówić: „podano trzy rodzaje ciasta” czy „podano ciasto w trzech rodzajach”? „Nakarmiłam rodzinę ciastem w trzech rodzajach” czy „… trzema rodzajami ciasta”?

Jak podają opracowania słownikowe rzeczownik rodzaj `gatunek czegoś, odmiana, typ, jakość` łączy się z określeniem w dopełniaczu, czyli rodzaj czegoś, np.: rodzaj materiału, obuwia, rodzaje: gleby, muzyki, literatury.

Podane przez Panią współwystępujące postaci oboczne są poprawne, ale ich użycie powinno być dostosowane do sytuacji komunikacyjnej i stylu wypowiedzi. W codziennych rozmowach użytkownicy języka kierują się pewnymi uniwersalnymi zasadami. Jedną z nich jest tendencja do oszczędzania wysiłku (ekonomii). Działanie tej tendencji ujawnia się w m.in. w wyborze najkrótszej formy z kilku możliwych obocznych, np.: drożdżówka zam. bułka drożdżowa; zasada ta dotyczy także połączeń z przyimkami, np.: ciasto proszkowe, ciasto z proszkiem albo ciasto na proszku; jednoaktówka, sztuka jednoaktowa, sztuka w jednym akcie. Formami dłuższymi posługujemy się w tekstach pisanych, w wypowiedziach bardziej oficjalnych.

Beata Burska-Ratajczyk

 

 

tu pisze, jest napisane

Dzień dobry!
Za poprawne uznaje się: jest napisane. Mnie uczono,że „napisać” to czasownik dokonany, a „napisane” – im. przym. bierny. List został napisany lub zostanie napisany. Nie mówimy: list jest napisany, lecz list jest pisany. Zatem powinno być: tutaj coś zostało napisane lub tutaj pisze. Wciąż mnie razi: jest napisane. Dlaczego tak przyjęto?
Barbara

Stronę bierną, której pierwszym członem jest czasownik BYĆ, tworzy się zarówno z użyciem imiesłowu dokonanego (jest ustalony), jak i niedokonanego (jest ustalany), choć oczywiście druga sytuacja zachodzi częściej. Nie można więc przyjąć, że przywołany w pytaniu zwrot zbudowany jest niezgodnie z regułami gramatycznymi. Co więcej, imiesłów ma końcówkę –e, bo postawiony jest w formie rodzaju nijakiego, uzgodnionej z zaimkiem nieokreślonym coś.

Połączenie tu coś pisze uznaje się najczęściej za niepoprawne, wychodząc z założenia, że pojawiający się w nim czasownik oprócz dopełnienia (Tu pisze: „pokój”) lub wypowiedzenia dopełnieniowego (Tu pisze, że wkrótce podpisany będzie pokój) wymaga też podmiotu, który w tego typu konstrukcji – służącej przekazaniu informacji o zawartości jakiegoś komunikatu, nie zaś eksponowaniu nadawcy – jest zazwyczaj pomijany.

Konieczność wprowadzenia subiektu nie zachodzi, gdy posługujemy się zwrotem jest napisane. Zdania w stronie biernej umożliwiają opisanie stanu rzeczy bez wskazania na wykonawcę czynności.

Bartłomiej Cieśla

tysięcy czy tysiącom udzielono pomocy?

Szanowni Państwo, proszę uprzejmie o wyjaśnienie, czy są poprawne obydwa sposoby odmiany liczebnika w następujących zdaniach:
Stu pięćdziesięciu tysięcy osobom udzielono pomocy?
– czy może być także
Stu pięćdziesięciu tysiącom osób udzielono pomocy?

Z góry serdecznie dziękuję,
WalentynaB

Z zaproponowanych przez Panią zdań jedynie drugie (Stu pięćdziesięciu tysiącom osób udzielono pomocy.) jest poprawne.

Anita Pawłowska-Kościelniak

ubiegłym latem czy w ubiegłym lecie?

Która forma jest prawidłowa: ubiegłym latem czy w ubiegłym lecie?
Będę wdzięczna za wskazówkę.

W „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny” pod redakcją Andrzeja Markowskiego można znaleźć informację, że poprawna jest zarówno konstrukcja „Latem wyjeżdżam nad morze”, jak i „W lecie wyjeżdżam nad morze”. W tym samym słowniku zamieszczono również dwa przykłady poprawnego stosowania leksemu ubiegły: „Widziałem Marcina w ubiegłym tygodniu”, „Ubiegłej zimy pojechaliśmy na narty”.
W związku z tym możemy powiedzieć: „Ubiegłego lata byłam w górach”. Niefortunnie brzmi konstrukcja „W ubiegłym lecie byłam nad morzem”, dlatego zastąpiłabym ją inną – „W lecie ubiegłego roku byłam nad morzem”.

Pozdrawiam

Elwira Olejniczak

uczynić

„uczynić to wspaniałym przeżyciem” czy „uczynić z tego wspaniałe przeżycie”, która wersja jest lepsza?

Czasownik uczynić w znaczeniu 'spowodować, że ktoś lub coś staje się tym, co nazywa następujący rzeczownik’ (WSJP) może mieć dwojaką składnię: uczynić kogo?/co? kim?/czym? lub uczynić z kogo?/czego? kogo?/co? Obie zaprezentowane propozycje są zatem zgodne z zasadami poprawnej polszczyzny, a wybór jednej z nich pozostaje w gestii nadawcy.

Katarzyna Burska

upoważnienie

Czy sformułowanie: „W uchwale zawarto dodatkowe upoważnienia dla Burmistrza i dyrektorów jednostek organizacyjnych do zaciągania zobowiązań z tytułu umów, których realizacja w roku budżetowym i latach następnych jest niezbędna do zapewnienia działań gminy, a ich płatności wykraczają poza rok budżetowy.” jest poprawna? Moją wątpliwość budzi użycie przyimka „dla” zamiast C.

Jak czytamy w „Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny”, przyimek dla 'w połączeniu z nazwami istot żywych tworzy wyrażenia oznaczające, że ta istota jest odbiorcą, użytkownikiem, właścicielem tego, co nazywa poprzedzający rzeczownik’. W takim właśnie znaczeniu został on użyty w przytoczonym w pytaniu wypowiedzeniu. O tym, że jest on tu potrzebny, decyduje użyty w zdaniu czasownik (analogiczny przykład: zawarto ważne informacje dla podróżujących). Formy w celowniku wymagane byłyby wówczas, gdy wprowadzenie rozpoczynałoby się na przykład od słów udzielono upoważnienia (komu? czemu?).

Katarzyna Burska

uprawiać a hodować

Witam
Zwracam się z prośbą wskazania prawidłowej formy określenia czynności – związaną z królestwem grzybów FUNGA.

Która z form jest poprawna, bądź jeśli obie formy są dopuszczalne jaka jest miedzy nimi różnica?

Czy grzyby uprawiamy (podobnie jak rośliny FLORA), czy hodujemy (podobnie jak zwierzęta FAUNA) – w kontekście amatorskiej produkcji w domu i ogrodzie?

Pozdrawiam

Czasownik uprawiać odnosi się wyłącznie do roślin, z kolei hodować można zarówno zwierzęta, jak i rośliny. Wskazują na to definicje zawarte w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego, w którym  uprawiać to 'siać lub sadzić rośliny i pielęgnować je w okresie wzrastania’, z kolei hodować — 'systematycznymi zabiegami zapewniać wzrost i rozwój organizmów wykorzystywanych przez człowieka’. Uprawiać możemy zatem pszenicę, pomidory czy ryż, z kolei hodować kaczki, gołębie, kozy, ale także miętę, ziemniaki i żyto. Z rzeczownikiem grzyby możemy połączyć i czasownik hodować, i uprawiać (por. hodowla, uprawa, a nawet produkcja pieczarek).

Katarzyna Burska

 

 

 

 

Usprawiedliwinie nieobecności kogo czy komu?

Witam! Pisząc usprawiedliwienie z zajęć szkolnych mojemu dziecku zawsze zastanawiam się jak powinnam poprawnie napisać? Proszę o usprawiedliwienie nieobecności Kacprowi, czy proszę o usprawiedliwienie nieobecności Kacpra w dniu…? Pozdrawiam.

Pochodny od czasownika usprawiedliwić rzeczownik usprawiedliwienie ma znaczenie `to, co kogoś usprawiedliwia, co się przytacza, aby siebie lub kogoś wytłumaczyć przed kimś`. W węższym znaczeniu jest to także `pisemne wyjaśnienie czyjejś nieobecności gdzieś`. W opracowaniach słownikowych rzeczownik usprawiedliwienie jest ilustrowany przykładami: Mieć, powiedzieć, znaleźć robić  coś na swoje usprawiedliwienie a. na usprawiedliwienie kogoś, czegoś. Usprawiedliwienie od kogoś, np.: usprawiedliwienie od lekarza. Poprawna jest forma: usprawiedliwienie nieobecności: ucznia, studenta, pracownika, Kacpra. W polszczyźnie potocznej występuje także usprawiedliwienie dla czegoś, np.: Trudno znaleźć usprawiedliwienie dla ludzkiej podłości. Źródło: red. A. Markowski, Słownik poprawnej polszczyzny PWN, Warszawa 2002.

Beata Burska-Ratajczyk

Użycie nazw firmowych równych imionom w zdaniach

Szanowni Państwo,

Aga i Patrycja to firma zajmująca się produkcją odzieży damskiej. Czy mogę zatem powiedzieć „Aga i Patrycja szyje wełniane spódnice”, mam tu na myśli firmę, tj. „Firma Aga i Patrycja szyje ….” Czy poprawnie jest „Aga i Patrycja szyją wełniane spódnice”.

Pozdrawiam

Emilia

Nazwy firmowe tego typu, jak przytoczona przez Panią, tzn. identyczne z imionami czy nazwiskami ich właścicieli, są pod względem użycia w zdaniach kłopotliwe, ponieważ odruchowo utożsamiamy je z ich podstawami. Użycie liczby pojedynczej wydaje się wówczas niegramatyczne, a użycie liczby mnogiej wskazuje raczej na osoby, niż ich przedsiębiorstwo. W tekście pisanym możemy ułatwić sobie sprawę używając cudzysłowu („Aga i Patrycja” szyje wełniane spódnice.), w tekście mówionym natomiast najlepiej byłoby użyć wyrazu firma (Firma „Aga i Patrycja” szyje wełniane spódnice.), bowiem tylko w ten sposób wypowiedź będzie jednoznaczna.

Izabela Różycka

użycie spójnika 'kiedy’

dzień dobry,
czy to zdanie jest poprawnie sformułowane:
„Choć w szkole już wesoło i kolorowo, my z wytęsknieniem czekamy na dni, kiedy słońce zagości już na stałe „?
Zdanie pisane w kontekscie nadchodzącej wiosny. Nie wiem, czy poprzecinku pasuje to „kiedy”

Z wyrazami szacunku i poważania,
Joanna Białas

Spójnik 'kiedy’ w tym zdaniu pełni funkcję wprowadzającą zdanie podrzędne czasowe i został poprawnie zastosowany w przytoczonym przez Panią zdaniu.
Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

użyj jako worek/worka

Szanowni Państwo,

zwracam się z uprzejmą prośbą o rozstrzygnięcie, która forma poniższego zapisu jest poprawna:
1. Użyj ponownie jako worka na śmieci.
2. Użyj ponownie jako worek na śmieci.

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam

Poprawne jest pierwsze zdanie: Użyj ponownie jako worka na śmieci.

Anita Pawłowska-Kościelniak

W celu oceny.., czy celem oceny..?

W celu oceny.., czy celem oceny..?

Obie wymienione formy, znaczące  'po to, żeby…’, są poprawne.

Izabela Różycka

w Google czy na Google

Dzień dobry
Moje pytanie dotyczy użycia przyimka w zwrocie
„Poleć mnie na Google” czy „Poleć mnie w Google”

Pozdrawiam serdecznie

Słowniki poprawnościowe nie opisują wskazanego przypadku. Dla obu tych wariantów można znaleźć uzasadnienie. Sam użyłbym przyimka w (tak jak w wyszukiwarce, nie: na wyszukiwarce), rozumiem jednak, że wielu użytkowników polszczyzny postrzega leksem Google jako określenie strony internetowej (mówimy: znalazłem coś na stronie, nie zaś: w stronie). Co więcej nazwy większości popularnych serwisów łączymy właśnie z przyimkiem na (na Allegro, na Netfliksie, na Facebooku, na Instragramie) – stąd też inne analogiczne zestawienia. Jakkolwiek składnia wielu wyrazów z zakresu tzw. polszczyzny internetowej uległa stabilizacji (np. w Internecie, nie: na Internecie; raczej w portalu niż na portalu), to w tym wypadku trudno mówić o poprawności wyłącznie jednej formy.

Bartłomiej Cieśla

w trawie czy na trawie?

Dzień dobry,
1) które wersje są poprawne:
– leżeć na kocu w trawie czy na kocu na trawie? pies tarzał się w trawie czy na trawie?
2) czy w takich przypadkach stawiamy przecinek:
– Podeszli najciszej jak mogli.
– Żyła jak chciała.
Dziękuję.

1) Przyimek na w połączeniu z rzeczownikiem w miejscowniku tworzy wyrażenia oznaczające, że coś się odbywa na powierzchni tego, co nazywa rzeczownik. Ponieważ koc leży na powierzchni trawy, zatem poprawna jest forma: leżeć na kocu na trawie.

2) Czasownik tarzać się definiowany jest w Uniwersalnym słowniku języka polskiego pod redakcją Stanisława Dubisza w sposób następujący: 'leżąc na ziemi, przewracać się w czymś lub po czymś’. W zgodzie z tą definicją pies może się tarzać w trawie lub po trawie.

Ponieważ następne pytanie należy do zupełnie innego działu zagadnień, nie mogę odpowiedzieć na nie w tym samym tekście. Proszę zadać to pytanie jako osobne.

Izabela Różycka

w Ukrainie/na Ukrainie

Dzień dobry Ostatnio pojawiła się dwoistość w sposobie określania podróży do sąsiedniego państwa, gdzie ostatnio wybuchła wojna. Wcześniej stanowczo dominowały formy na Ukrainę, na Ukrainie, a obecnie coraz częściej spotykamy wyrażenia do Ukrainy, w Ukrainie. Nie znam reguły języka polskiego jednoznacznie wyjaśniającej poprawność którejś z ww. form. Widzę sporo dyskusji na ten temat. Dominuje argumentacja typu: tak jest poprawnie, bo tak się mówi. Ja też mam swoją teorię na ten temat. Już kilka lat temu na youtubie oglądałem/słuchałem opowieści Ukraińców o Polsce. Na ogół ciepłe, przyjazne i z podziwem dla naszych osiągnięć. Często z ich strony słyszałem zastrzeżenie dla używanej przez nas formy „na Ukrainę”. Im to przeszkadzało. Polacy pod tymi wypowiedziami pisali, że w tym nie ma niczego złego, bo my np. też „na Węgry”. Faktem jednak jest, że do ogromnej większości państw Polacy jeżdżą do a nie na. Do Francji, Niemiec, Szwajcarii, Kostaryki i czego tam jeszcze. Dziś Ukraińcy są u nas w sytuacji szczególnej. Są szczególnymi gośćmi. Używanie zmienionej formy z „na Ukrainę” na „do Ukrainy” nas nie powinno boleć a być malutkim „posunięciem się” dla naszego Gościa. Ja to rozumiem i się zgadzam, szczególnie dlatego, że sam nie rozumiem dlaczego tylko(?) Węgry i Ukrainę w tak szczególny sposób wyróżniamy. Brakuje mi jednak wyjaśnienia, co na to językoznawcy. Może obie formy są poprawne? Jaka reguła tym rządzi? Bardzo ciepło pozdrawiam – Jerzy Napieraj z Poznania

Połączenia w/do + nazwa państwa mają charakter systemowy, co oznacza, że są konstrukcjami regularnymi, obsługującymi znaczną większość tego typu wyrażeń składniowych (np. w Niemczech/do Niemiec, w Austrii/do Austrii, we Francji, do Francji itd.). Przyimek na łączymy z niektórymi nazwami krajów położonych na wyspie (np. na Cyprze, na Cypr), a także z nazwami państw, których terytorium stanowiło niegdyś część Rzeczpospolitej (na Ukrainie, na Litwie, na Łotwie, na Białorusi) lub z którymi łączyły nas mocne więzi polityczne (na Węgrzech) – warto wspomnieć w tym kontekście np. o unii dynastycznej z roku 1370. Królestwo Węgier (którego część stanowiła niegdyś Słowacja) przez długi czas znajdowało się w bezpośrednim sąsiedztwie Polski. 

Nie można jednak powiedzieć, że konstrukcja w Ukrainie ma charakter neologiczny i pojawiła się w polszczyźnie ze względu na potrzeby nazewnicze czasów współczesnych. Notowana jest zarówno w korpusach tekstów dawnych (np. XVII-wiecznych), jak i w wydawnictwach poprawnościowych I poł. XX wieku. Połączenia w Ukrainie, w Litwie, w Słowacji, w Łotwie rekomenduje Stanisław Szober w Słowniku ortoepicznym z roku 1937 (w tym samym opracowaniu wyrażeniu w Węgrzech towarzyszy adnotacja, że jest ono rzadkie i lepiej łączyć nazwę tego państwa z przyimkami na/do).

O ile w drugiej połowie XX w. wskazana tendencja ulega zmianie, to trzeba pamiętać, że w tej kwestii trudno o kategoryczne rozstrzygnięcia poprawnościowe. Duża część użytkowników języka jest zdania, że połączenie na Ukrainie może sugerować niesamodzielność i zależność tego kraju wobec obcej struktury państwowej, co w obliczu trwających wydarzeń wojennych bywa odbierane z dezaprobatą. Stąd apele niektórych osób/ środowisk o to, by nie używać formy notowanej w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego i wielu innych leksykonach mających sprawozdawać stan współczesnej normy. Myślę, że najważniejszym argumentem, dla którego warto rozważyć kodyfikację form w Ukrainie, w Litwie, w Łotwie czy w Białorusi jest ich regularność, która wpływa na ekonomizację (a więc ułatwienie) komunikacji. Jeśli używamy tych form świadomie, mając np. na względzie chęć podkreślenia integralności terytorialnej każdego z wymienionych krajów, nie popełniamy błędu.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

w winnicy czy na winnicy?

Szanowni Państwo,
Czy powinno się mówić „w winnicy” czy „na winnicy”?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Z pozdrowieniami,
Maciej Krupa

 

Szanowny Panie,
zakres łączliwości przyimków „w” i „na” dotyczy w polszczyźnie następujących sytuacji:

  1. Przyimek „w” łączy się w wyrażenia, które określają miejsce dziania się czegoś, także położenie, zwłaszcza wewnątrz, w głębi tego, co nazywa przyłączany rzeczownik, np. w domu, w parku, w sklepie, w trawie, w zbożu, w uczelni, w fabryce, w kopalni. Jak również używany jest z nazwami obiektów geograficznych, np. w Łodzi, w Bydgoszczy, w Małopolsce, w Poznańskiem, w Portugalii, w Niemczech. Warto jednak zwrócić uwagę, że przy wielu nazwach geograficznych tradycyjnie używamy przyimka „na”, np. przy nazwach wysp i półwyspów (na Szetlandach, na Maderze, na Krecie, na Helu – jako półwyspie, ale w Helu, jako w mieście), nazwach dzielnic miast (na Sadybie, na Ursynowie, na Bałutach, ale wyjątkowo w Śródmieściu), nazwach niektórych regionów geograficznych (na Kaszubach, na Suwalszczyźnie, na Ukrainie, na Węgrzech, na Syberii), co wynika  z wielowiekowej tradycji.
  2. Przyimek „na” łączy się w wyrażenia, które określające kierunek lub miejsce będące celem ruchu, np. jechać na wakacje, iść na podwórko, dworzec, pocztę; wejść na taras, dach. Niestety w polszczyźnie dość powszechnym błędem jest używanie tego przyimka w odniesieniu do położenia wnętrz czegoś i stąd pojawiają się niepoprawne konstrukcje, np. pracuję na fabryce, zakładzie, magazynie. Takie zwroty można byłoby uznać za poprawne jedynie wtedy, gdybym ktoś pracował na dachu fabryki, zakładu czy magazynu.

A zatem powinniśmy mówić/pisać w winnicy.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

w województwie czy w województwach łódzkim i świętokrzyskim?

Dzień dobry. Proszę o informację jak prawidłowo powinno się zapisać zdanie:
Rola samorządu terytorialnego w województwie łódzkim i świętokrzyskim czy może….w województwach łódzkim i świętokrzyskim. Jest to temat mojej pracy dyplomowej więc raczej chyba nie wypada użyć znaku : czyli Rola samorządu terytorialnego w województwach: łódzkim i świętokrzyskim.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Mateusz Ćwikła

Dwukropek rzeczywiście nie byłby tu wskazany, ponieważ jest on używany wówczas, gdy wprowadzamy wyliczenie kilku elementów (raczej więcej niż dwóch). Obie pozostałe formy są poprawne, chociaż ze względu na większą precyzję opowiedziałabym się za …. w województwach łódzkim i świętokrzyskim.

Izabela Różycka

w(e) Lwówku Śląskim

Dzień dobry.

Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc i wyjaśnienie, jak poprawnie należy mówić i pisać:

„w Lwówku Śląskim”, czy „we Lwówku Śląskim”?

Oto kilka przykładów z życia:

Franciszkanie we Lwówku Śląskim
Hotel i Restauracja we Lwówku Śląskim
Biblioteka Pedagogiczna we Lwówku Śląskim
Zespół Placówek Edukacyjno- Wychowawczych we Lwówku Śląskim

Sąd Rejonowy w Lwówku Śląskim
Urząd Skarbowy w Lwówku Śląskim
Szkoła Podstawowa nr 1 w Lwówku Śląskim

Z poważaniem,
Marek Krzysztof Dral
redakcja@lwowecki.info

Przyimka we używamy wówczas, gdy następujący po nim wyraz rozpoczyna się od spółgłoski w lub f, po której pojawia się kolejna spółgłoska (np. we Włoszech, we Frybyrgu). Czasem we pojawia się także w połączeniu z wyrazami, w których nagłosie znajdują się dwie inne spółgłoski, np. we śnie, we mgle, a także we Lwowie (i ze Lwowa). Zaczynające się od lw- wyrazy pospolite łączą się z krótszymi wersjami przyimków, np. w lwie, z lwowianką, w lwiej paszczy, co pokazuje, że we Lwowie może stanowić pewien wyjątek. Żadnych wątpliwości poprawnościowych nie powinno budzić połączenie w Lwówku Śląskim, choć należałoby też zaakceptować powstałe przez analogię do we Lwowie zestawienie we Lwówku Śląskim. W oficjalnych nazwach instytucji przeważa jednak forma z w, jej rozpowszechnianie wydaje się dobrym rozwiązaniem.

Katarzyna Burska

w/we

we czy w?

poszliśmy we trzech
w trzech rzutach

Wg mnie „we” jeśli się to odnosi do osób,
a „w” do pozostałych.
Czy się mylę?

O użyciu wariantów w/we nie decyduje kryterium żywotności (por. poszliśmy w pięciu, nie: poszliśmy we pięciu; poszliśmy w dziesięcioro, nie: we dziesięcioro), lecz przede wszystkim tzw. łączliwość: formę we łączymy z niektórymi wyrazami zaczynającymi się od zbitki spółgłoskowej (przede wszystkim leksemami z nagłosem w/f + spółgłoska, np. we wsi, we Włoszech, we Francji). Trzeba też pamiętać, że dystrybucję obu form warunkuje zwyczaj językowy. Może być więc tak, że jeden wyraz zastosowany w różnym kontekście przyłącza inną formę przyimka.  Gdy przyswajamy język, po wielokroć uczymy się gotowych osłuchanych formuł, które choć mogą być podobne po względem formalnym i znaczeniowym, to wykazują drobne różnice strukturalne.

Gdyby sformułowaną przez Pana uwagę odnieść nie tyle do ogólnie pojętych wariantów w/we, ale do konkretnego połączenia W(WE) + trzech, byłaby ona uprawniona.

Bartłomiej Cieśla

wątpliwości składniowe

Pomożesz w ten sposób znaleźć jemu właściwe miejsce, czy pomożesz w ten sposób znaleźć dla niego właściwe miejsce ?

Przytoczone wypowiedzenie można interpretować co najmniej dwojako. Po pierwsze, formę zaimka on można by połączyć z czasownikiem pomagać. Wówczas należałoby użyć krótkiej wersji mu i zmienić szyk (Pomożesz mu w ten sposób znaleźć właściwe miejsce). Po drugie, zaimek ten można połączyć z przyimkiem dla i odnieść do miejsca (znaleźć miejsce właściwe, tj. odpowiednie, dla niego).

Katarzyna Burska

we czwartek czy w czwartek

Np. Dzien przyjęc: „We czwartki i w piątki”. Czy „W czwartki i w piątki. „.
Dziękuję.

Rzeczownik czwartek może się łączyć z obiema zaproponowanymi formami przyimka zarówno we, jak i w. Oba przytoczone połączenia będą zatem poprawne. Gdyby zdecydowała się Pani na drugą opcję, powtórzenie przyimka w nie byłoby konieczne, informacja o dniach przyjęć mogłaby brzmieć w czwartki i piątki.

Katarzyna Burska

we sklepie

Ostatnio w reklamie usłyszałem”dostępne we sklepie”Czy to jest poprawna pisownia czy jednak „w sklepie „powinno być.A może obie pisownie są poprawne.Proszę o odpowiedź

Zakładając, że mowa o polszczyźnie standardowej, a nie na przykład stylizacji na język regionalny, należałoby uznać, że forma we sklepie jest niepoprawna. Rozszerzoną postać przyimka w stosujemy wtedy, gdy umieszczone w prawostronnym sąsiedztwie słowo zaczyna się od grupy spółgłoskowej, która wespół z poprzedzającym przyimkiem sprawiałaby trudności artykulacyjne (np. we krwi, we wtorek). Przywołane przez Pana połączenie warunku tego nie spełnia.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

wieczorem

Dzien dobry. Mam klopot z wyrazem „wieczorem”. Uwazam, ze jest to rzeczownik, ale spotkalam sie z twierdzeniem, ze jest to przyslowek „klopotliwy”. Bede wdzieczna za rozwianie moich watpliwosci. Serdecznie pozdrawiam Redakcje. J.M.Gawlicka

Wieczorem to forma fleksyjna rzeczownika wieczór, znaczeniowo i formalnie z nim związana. To, jak będziemy ją kategoryzować, zależy od kryteriów, którymi się posłużymy. Istotny jest też kontekst.

W zdaniu: Z tym wieczorem mam problem, bo chyba nie będę w stanie wybrać się na bal karnawałowy rzeczony wyraz występuje w funkcji dopełnienia i odpowiada na pytanie z czym? Obie te własności, składniowa i znaczeniowa – pozwalająca na przyporządkowanie leksemu do ogólnie pojmowanej klasy nazw pojęć – typowe są dla rzeczowników.

W zdaniu: Pójdę tam wieczorem forma ta pełni funkcję okolicznika, zapytamy o nią kiedy? Wyraźnie sygnalizuje porę. W tym znaczeniu pełni więc funkcję przysłówka okolicznościowego, który uznawany jest za tzw. zleksykalizowaną formę fleksyjną rzeczownika. Formy zleksykalizowane to takie, które wyspecjalizowały się w jakiejś jednej konkretnej funkcji składniowej innej niż początkowa, por. inne przykłady: Idę lasem, Śpiewam czasem, Chodzę tam rankiem. Każdy wyodrębniony wyraz to pierwotnie rzeczownik, który na pewnym etapie rozwoju polszczyzny zaczął występować w funkcji przysłówka.

Bartłomiej Cieśla

Witam Cię czy Witam Ciebie?

Szanowni Państwo,
mam pytanie dotyczące użycia formy zaimka osobowego „Ciebie”/”Tobie”/”Cię”/”Ci”.
Poprawną formą jest „Witam Ciebie serdecznie” czy „Witam Cię serdecznie” oraz „Chciałabym Tobie pokazać mój nowy samochód” czy „Chciałabym Ci pokazać mój nowy samochód”?
Zwracając się do odbiorcy w sposób „hiperuprzejmy”, wyrażając swój szacunek do niego dłuższą formą zaimka zwrotnego, jest werbalnym nadużyciem?
Z poważaniem, Katarzyna Himstedt

Użycie pełnych lub skróconych form zaimków osobowych nie ma związku z postawą mówiącego, ani z grzecznością. Formy pełne zaimków osobowych (mnie, tobie, ciebie, jemu, jego) mają samodzielny akcent, a zatem mogą być używane w takich pozycjach, w których takie ich akcentowanie jest możliwe (na ten wyraz pada akcent zdaniowy, tzw. logiczny). Najczęściej jest to  początek lub koniec zdania: Mnie możesz o tym powiedzieć; Tylko ciebie jeszcze nie znam; Daj to jemu, albo pozycja po przyimkach: Zakochałem się w tobie na zabój; Uśmiechnij się do mnie; Popatrz na niego.  Krótkie formy zaimków osobowych (mi, ci, go, mu) występują najczęściej po czasownikach: Opowiem ci o wszystkim jutro; Daj mi rękę; Zrób mu herbaty z sokiem.

Ponieważ w podanych przez Panią zdaniach zaimki występują po czasownikach, poprawnymi formami są: Witam Cię serdecznie!; Chciałabym Ci pokazać mój nowy samochód.

Izabela Różycka

wpiąć we włosy czy do włosów?

W artykule w prasie zauważyłem taki zapis „Kobieta miała wpięte do włosów doczepy”. Czy można mieć coś „wpięte do włosów”? Czy to poprawne stwierdzenie?

Pozdrawiam
Jan Zaręba

 

Panie Janie,
fraza „wpiąć do włosów’ słusznie budzi Pana wątpliwości! Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego wyraźnie wskazuje, że „wpiąć/wpinać do…” jest konstrukcją błędną. Poprawnie powiemy „wpiąć/wpinać coś we włosy„. 

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wybory na kogoś czy wybory kogoś?

Jaka forma /a może obie/ jest poprawna :
wybory na radnych/prezydenta czy wybory radnych/prezydenta?
Dziękuję 🙂

Leksem wybory w znaczeniu „akcja polityczna mająca na celu wyłonienie przez głosowanie odpowiednich kandydatów do pełnienia określonych funkcji” nie posiada liczby pojedynczej. Mogą być wybory do czegoś (np.: do Parlamentu Europejskiego) lub wybory kogoś (np.: prezydenta). Inaczej jest z leksemem wybór, który rozumiany jest jako „wybranie kogoś/czegoś”. Wtedy możemy powiedzieć wybór kogoś na kogoś, np.: wybór Aleksandra Kwaśniewskiego na prezydenta Polski, wybór Kowalskiego na prezesa związku.

Anna Sokół-Klein

wyjechać na miasto samochodem

Czy jest poprawnie napisane:wyjechal na miasto samochodem.

W „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego znajdujemy informację dotyczącą łączliwości wyrażenia przyimkowego na miasto. Czytamy, że można do niego dołączyć na przykład takie czasowniki: chodzić, jechać, lecieć, pojechać, pójść/iść, wybrać się/wybierać się, wyjść/wychodzić, wyskoczyć na miasto. Repertuar ten można rozszerzyć także o wyjechać – na przykład w sytuacji, gdy kursant na prawo jazdy do pewnego momentu uczył się jeździć na placu manewrowym, aż w końcu uzyskał pozwolenie, by poruszać się po ulicach miasta. Zdanie wyjechał na miasto samochodem należy zatem uznać za poprawne.

Katarzyna Burska

wyjść z choroby

Dzień dobry,

Czy zdanie „wyjść z choroby, jaką jest alkoholizm” jest poprawne? Otrzymałam reprymendę od szefostwa, że wyjść można z gabinetu natomiast z choroby nie. Proszę o informacje czy można tak ułożyć zdanie – na social mediach oraz na stronie www.

Czasownik wychodzić ma wiele znaczeń, jedno z nich to – jak głosi „Wielki słownik języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego – ’przestawać znajdować się w stanie, o którym informuje znajdujący się obok rzeczownik’. Połączenie wyjść z choroby należy zatem uznać za poprawne. Warto zaznaczyć, że chorobę można również przezwyciężyć, pokonać, wyleczyć, zwalczyć, a także uwolnić się od choroby czy wygrać z chorobą. Łączliwość tego wyrazu jest zatem szeroka, można znaleźć wiele czasowników, które nazywają stan powrotu do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Katarzyna Burska

wykorzystywać

Dzień dobry, który zapis jest poprawny?
” W niekorzystnych warunkach uczeń może nie wykorzystywać swoich potencjalnych możliwości.”
„W niekorzystnych warunkach uczeń może nie wykorzystywać swoje potencjalne możliwości.”

Poprawny jest wariant pierwszy. Czasownik wykorzystywać poprzedzony partykułą nie wymaga od podrzędnika formy gramatycznej dopełniacza.

Bartłomiej Cieśla

wymarzyć a marzyć

Czy zdanie „o takim pożegnaniu ferii sobie wymarzyłem” jest poprawne?

Czasownik wymarzyć wymaga rzeczownika w bierniku, z kolei przyimek o łączy się z niedokonaną formą tego czasownika, czyli marzyć. Przytoczone zdanie jest zatem niepoprawne, należy je przeredagować na: O takim pożegnaniu ferii marzyłem lub Takie pożegnanie ferii sobie wymarzyłem.

Katarzyna Burska

 

wypowiedzenia złożone z podrzędnym przydawkowym a wypowiedzenia rozwijające

Dzień dobry. Mam pewne pytanie. Czy w zdaniu-Samo zgaszenie światła na widowni, co praktykowali w teatrze symboliści, było trudnym zadaniem- zdanie podrzędne można uznać za przydawkowe? Czym różnią się zatem zdanie rozwijające od przydawkowego i czy są one w pewnym sensie tożsame? Bardzo dziękuję za odpowiedź

Szczegółowe informacje na temat wypowiedzeń złożonych i ich rodzajów można znaleźć w książce Stanisława Jodłowskiego „Podstawy polskiej składni”. Wypowiedzenia złożone z podrzędnym przydawkowym i wypowiedzenia rozwijające nie są tożsame. Wypowiedzenia przydawkowe charakteryzują się – jak wskazuje Jodłowski – następującymi cechami: określają wyraz rzeczowny znajdujący się w wypowiedzeniu nadrzędnym; można zapytać o nie za pomocą jaki? który? czyj? ile?; można je zamienić na przydawkę. Przykład wypowiedzenia złożonego z podrzędnym przydawkowym to: Ania obserwowała kota, który siedział na parapecie. Wypowiedzenia rozwijające z kolei tylko pod względem formalnym są podrzędnie złożone, semantycznie można by je określić jako współrzędne. W wypowiedzeniu złożonym Miała na sobie fartuch, w który wytarła ręce zdanie podrzędne z pozoru może wydawać się przydawkowe, lecz nie da się o nie sensownie zapytać z użyciem ww. zaimków, nie da się też go przekształcić w przydawkę. Gdybyśmy chcieli tę treść wyrazić inaczej, powiedzielibyśmy: Miała na sobie fartuch. Wytarła w niego ręce.

Przeanalizujmy według powyższych kryteriów przytoczone w pytaniu wypowiedzenie: Samo zgaszenie światła na widowni, co praktykowali w teatrze symboliści, było trudnym zadaniem. Zdanie podrzędne charakteryzuje nam rzeczownik zgaszenie, można o nie zapytać z użyciem zaimka który?, można by także zamienić je na przydawkę (zgaszenie światła praktykowane w teatrze). Cechy te wskazują, że mamy do czynienia ze zdaniem podrzędnym przydawkowym.

Katarzyna Burska

 

wypowiedzenie złożone

W książce Haruki Murakami ” Po zmierzchu” przeczytałam: „Koszula i krawat wiszą na oparciu krzesła, okulary i zegarek leżą równo obok siebie na biurku” (rozdział 12). Czy to zdanie jest poprawnie zbudowane?

Pod względem składniowym to złożone z dwóch zdań wypowiedzenie jest
poprawne. Również dobór słownictwa i ukształtowanie stylowe nie budzą
zastrzeżeń.

Katarzyna Jachimowska

wyraz a słowo

Dobry wieczór! Czy sformułowanie: „Powiedz ten wyraz”, „napisz to słowo z książki” jest poprawne? Intuicja mówi mi, że powinno się wyrazy pisać, a słowa czytać. Nauczycielka w szkole mojego wnuka często mówi: Przepiszcie te słowa z książki. a mnie to bardzo razi. Dziękuję za odpowiedź.

Wyraz i słowo to synonimy, w wielu – choć oczywiście nie wszystkich – kontekstach mogą być używane wymiennie. O tym, że słowo może odnosić się zarówno do mowy, jak i pisma, świadczą stałe jednostki leksykalne słowo mówione i słowo pisane. Choć słowa często kojarzą się z wypowiadaniem, na co mogą wskazywać czasowniki obecne w związkach frazeologicznych, np. szepnąć dobre słowo, ktoś nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, ktoś nie usłyszał złego słowa od kogoś, czy przysłowiu Słowo się rzekło, kobyłka u płotu, to jednak można je także pisać. Najlepszym potwierdzeniem niech będzie wyszukiwarka w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego, w której widnieje polecenie: Wpisz szukane słowo. W tym samym słowniku znajdujemy także poświadczenie, że wypowiadać można zarówno słowa, jak i wyrazy.

Katarzyna Burska

wyrażenia przyimkowe

Witam jaka to część mowy ,, z niecierpliwością,wielkością,mądrością ,z głową”.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

  Na przytoczone przez Pana połączenia wyrazowe składają się dwie części mowy: przyimek (z)
i rzeczownik (niecierpliwość, wielkość, mądrość, głowa). Przyimki jako wyrazy niesamodzielne znaczeniowo dopiero w połączeniu z rzeczownikami stają się elementami znaczącymi i tworzą z nimi w zdaniu tzw. wyrażenia przyimkowe.

Anita Pawłowska-Kościelniak

wyrażenie przyimkowe

Czy za wyrażenie przyimkowe należy uznawać wyłącznie przyimek i rzeczownik (liczebnik, przymiotnik, zaimek) stojące w bezpośrednim sąsiedztwie, czy również wówczas, gdy są one oddzielone np. przymiotnikiem? Spotkałam się z różną interpretacją tego zjawiska. Dziękuję.

Wyrażenie przyimkowe to połączenie przyimka z rzeczownikiem lub zaimkiem rzeczownym. Z przymiotnikami i liczebnikami przyimki mogą się połączyć składniowo tylko wtedy, kiedy te części mowy ulegną tzw. nominalizacji, czyli w zdaniu pełnią funkcję rzeczownika, np. Bardzo liczymy na biało-czerwonych (w znaczeniu 'Polaków’), Wszystkie spojrzenia skierowały się na piątego z nich.

Ponieważ przyimki są wyrazami niesamodzielnymi pod względem znaczenia, składnikami zdania (elementami znaczącymi) stają się dopiero w połączeniu z rzeczownikiem. A zatem nie ma znaczenia, czy przyimek i rzeczownik występują w bezpośrednim sąsiedztwie, czy są oddzielone innymi składnikami (bez względu na ich liczbę). Ważny jest tylko ich związek znaczeniowy, np. w hipotetycznym zdaniu: Na nowym, kupionym przedwczoraj w sklepie na ulicy Mickiewicza, drewnianym i pomalowanym na biało dużym stole postawimy wazon. wyrażenie przyimkowe będą stanowić przyimek na (pierwszy wyraz graficzny) oraz stole (trzeci od końca).

Izabela Różycka

wyrazy dwuklasowe

Dzień dobry,
mam problem z określeniem wyrazów dwuklasowych. Szukałam długo definicji, ale niestety nie znalazłam jej. Domyślam, się, że dwuklasowość może mieć związek dwiema klasami języka: słownikową i gramatyczną, jednak czy mam rację?
Wydaję mi się, że wyrazem dwuklasowym może być np. zaimek, ponieważ z jednej strony jest on rzeczownikiem, a z drugiej określa typową funkcję (?) rzeczownika.
Bardzo proszę o pomoc.

Terminu wyrazy dwuklasowe użył Stanisław Jodłowski w podręczniku Podstawy polskiej składni (1976). Miał na myśli sytuację polegającą na tym, że wyrazy należące do danej części mowy zmieniają czasem swoje właściwości gramatyczne do tego stopnia, że przenoszą się do innej części mowy i co za tym idzie, mogą pełnić inne funkcje składniowe. Bardzo częstym przykładem tego typu zjawiska jest przeniesienie imiesłowów przymiotnikowych (czyli form gramatycznych czasownika) do klasy przymiotników, czyli ich adiektywizacja, np. wyraz śpiący w kontekście: pies śpiący na kanapie to imiesłów, natomiast w wyrażeniu pies jest śpiący to już przymiotnik. Podobne zjawisko dotyczy:

  • przymiotników, które stają się rzeczownikami (tzw. substantywizacja), np. Ten znajomy chłopak ale To jest mój znajomy
  • rzeczowników, które stają się liczebnikami (tzw. numeralizacja), np. Ten czarownik ma wielką moc ale Moc serdecznych życzeń!
  • rzeczowników, które stają się przysłówkami (tzw. adwerbializacja), np. Piękny dzisiaj wieczór ale Pójdziemy tam wieczorem
  • przysłówków, które stają się przyimkami, np. Przeszedł obok ale Stoi obok szafy.

Zmiana właściwości gramatycznych polega najczęściej na ograniczeniu możliwości odmiany (np. przymiotnik chory przyjmuje formy wszystkich rodzajów, podczas gdy rzeczownik chory nie ma rodzaju nijakiego, rzeczownik wieczór odmienia się przez przypadki i liczby, a przysłówek wieczorem jest nieodmienny itp.) Niektóre wyrazy, które ulegają takim procesom, na stałe przechodzą do innej części mowy, np. myśliwy, leśniczy, gajowy, chorąży, inne z kolei funkcjonują w obu częściach mowy i o tym, jaką funkcję pełnią w danym wypowiedzeniu, decyduje kontekst.

Izabela Różycka

wywrócić a przewrócić

Czy prawidłowa jest forma np. wywrócić stolik? Dla mnie należy powiedzieć np. przewrócić stolik, ale nie jestem przekonana.
Pozdrawiam
Anna Łubowska

Czasownik wywrócić w podanym w pytaniu kontekście oznacza 'spowodować, że jakaś osoba lub rzecz straciła równowagę i upadła lub znalazła się w pozycji odwrotnej niż normalnie’ (WSJP PAN), z kolei przewrócić to 'sprawić, że jakaś stojąca osoba lub rzecz straciła równowagę i upadła’ (WSJP PAN). Można zatem zarówno przewrócić, jak i wywrócić krzesło, ławkę, kosz czy wspomniany stolik.

Połączenie wyrazowe wywrócić stolik ostatnio zyskało popularność w dyskursie politycznym. Wówczas należy je odczytywać metaforycznie jako dokonanie przewrotu, zmianę dotychczasowego układu sił politycznych.

Katarzyna Burska

wzorem czegoś

Czy poprawny jest zwrot:
wzorem ubiegłego roku…

W „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego czytamy, że przyimka wzorem używamy, by podkreślić 'w ten sposób, że to, o czym mowa, odbywa się tak jak to jest charakterystyczne dla obiektów nazwanych przez mówiącego’. Wyrazowi temu przypisany jest kwalifikator 'książkowe’. Wzorem łączy się z rzeczownikami w dopełniaczu nazywającymi osoby (wzorem innych badaczy), instytucje (wzorem parlamentu belgijskiego) czy momenty w czasie (wzorem poprzednich lat). Zwrot wzorem ubiegłego roku wpisuje się w przytoczone kryteria, należy go zatem uznać za poprawny.

Katarzyna Burska

z czy ze?

Proszę o odpowiedź na pytanie: jaki zapis jest prawidłowy – wyjść z mszy świętej czy wyjść ze mszy świętej? Dziękuję. 

Dzień dobry,
przyimka ze używa się przed wyrazami rozpoczynającymi się od spółgłoski: s, z, ś, ź, ż, rz, sz, po której następuje inna spółgłoska, np. ze studni, ze swoich, ze świata, ze szczeniakiem, ze szczytu. Tego samego zaimka używamy także przed wyrazami rozpoczynającymi się od kilku spółgłosek, np. ze mną, ze Zgierza, ze zwierzętami. Zgodnie z tymi zasadami poprawna będzie forma: ze mszy świętej.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

z czy ze?

Szanowni Państwo!

Mam do Państwa następujące pytanie, mianowicie chodzi o to, która pisownia ze „z” z poniższych zdań jest prawidłowa?

Z powodowanej kolizji proszę wyciągnąć wnioski.
Czy też: Z spowodowanej kolizji proszę wyciągnąć wnioski.
Miało to związek z powodowaną kolizją, czy też: Miało to związek z spowodowaną kolizją. Nie mam wątpliwości co do poprawności zdania, jeśli użyję w obu przypadkach przyimka ,,ze”, np. ze spowodowanej i ze spowodowaną zamiast ,,z”, zauważyłem, że niektórzy piszą tak i tak, jeśli chodzi o formy z ,,z”.

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie.

Dzień dobry,
w obu wskazanych przez Pana zdaniach nie powinno używać się krótszej formy przyimka (a dodatkowo w zdaniu pierwszym powinna pojawić się forma spowodowanej). Jedynie forma rozszerzona jest tu poprawna.

Warto przypomnieć sobie w tym miejscu zasady stosowania przyimka ze (za Słownikiem poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego, 2004):

ze «forma przyimka: z, używana przed wyrazami rozpoczynającymi się od spółgłoski: s, z, ś, ź, ż, rz, sz, po której następuje inna spółgłoska oraz przed wyrazami rozpoczynającymi się od kilku spółgłosek; regionalnie (na południu Polski) także przed wyrazami rozpoczynającymi się od spółgłoski: z, s, ż, ś»: Ze złota, ze srebra. Ze szkoły, ze skóry, ze Szczecina, ze Świeradowa. Ze wstydu, ze wzruszenia. Także: ze Lwowa, ze mną [wym. ze mną], ze mnie [wym. ze mnie], ze snu [wym. ze snu a. ze snu], reg. małopol. ze sokiem, ze ziemi, ze Żywca.

Agnieszka Wierzbicka

z dwa, ze dwa

z dwa razy, czy ze dwa razy

Przed wyrazami, które zaczynają się od dwóch sąsiadujących bezpośrednio spółgłosek, stawiamy przyimek ze. Ułatwia on wymówienie takiej frazy.

B. Cieśla

za dzieciaka

Czy wyrażenie „za dzieciaka” jest poprawne? Przykładowe użycie: Za dzieciaka często grałem w piłkę.

 Wyrażenie to jest niepoprawne. W podanym przez Panią zdaniu właściwe byłoby zastąpienie go wyrażeniem „za młodu” lub „w dzieciństwie”.

Anita Pawłowska-Kościelniak

zadowolony z czego czy czym?

Dzień dobry!
Mam takie pytanie, czy można być „zadowolonym czymś”, czy tylko „zadowolonym z czegoś”? Np „Był zadowolony wynikami sprzedaży”. / „Był zadowolony z wyników sprzedaży”.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Jedyny schemat łączliwości składniowej przytoczonego przymiotnika to zadowolony z kogoś, z czegoś. A zatem zdanie, o które Pani pyta powinno brzmieć: Był zadowolony z wyników sprzedaży. Niepoprawna konstrukcja zadowolony czym mogła powstać na skutek  nawiązania do składni motywującego ten przymiotnik czasownika zadowolić, który rzeczywiście łączy się z rzeczownikiem w narzędniku: zadowolić kogoś czymś. Jednak zarówno utworzony od tego czasownika przymiotnik jak i rzeczownik zadowolenie maja składnię dopełniaczową.

Izabela Różycka

zanim

Dzień dobry,
Szanowni Eksperci, czy poniższe zdanie jest poprawne: Skoro nie wolno mi było wejść na górę Synaj bez Bożego wezwania, tym bardziej nie mogę wstąpić do Namiotu Spotkania, zanim otrzymam pozwolenie od Pana. Nurtuje mnie końcówka. Czy nie powinno być: … zanim nie otrzymam pozwolenia od Pana?
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Agnieszka Koper

Zdanie składowe wprowadzane przez spójnik zanim musi zawierać przy czasowniku partykułę nie, jeśli w zdaniu składowym nadrzędnym znajduje się czasownik zaprzeczony, np. Nie pojadę na konferencję, zanim nie otrzymam zgody kierownika jednostki. Jest to kontekst, w którym człon podrzędny komunikatu informuje o warunku, który musi być spełniony, by zaszła czynność wskazywana przez człon nadrzędny. W opisywanym wypowiedzeniu partykuła nie pełni funkcję ekspresywną, tj. wzmacnia treść wyrażonego sądu. To samo zdanie można by sformułować inaczej: Pojadę na konferencję, jeśli otrzymam zgodę kierownika jednostki. Por. zdanie ze słownika pod red. W. Doroszewskiego: Nie położyła się spać, zanim nie obeszła mieszkania ze świecą w ręku.

Bartłomiej Cieśla

zapis dat

Czy pisząc zaproszenie….w dniu 13. grudnia 2023 zapraszamy na spotkanie wigilijne…

2. Pytanie:
W naglowku pisma piszemy:
Warszawa, dnia 13 grudnia 2023 r.,
Czy
Warszawa, dnia 13 grudzień 2023 r

Co prawda po liczebnikach porządkowych stawiamy zwykle kropkę, ale zgodnie z obowiązującymi zasadami musimy ją pominąć w datach z wyrażonycm słownie miesiącem (13 grudnia), a także godzinach (spotkajmy się o 15 w parku) i numerach stron (na s. 5 znajduje się ten cytat). Nazwa miesiąca musi przyjąć formę dopełniacza, nie zaś mianownika, poprawnie będzie zatem 13 grudnia, stycznia, lutego itd. Odpowiadamy bowiem na pytanie: który dzień (kogo? czego?) dzisiaj mamy? Po zapisanym skrótem słowie rok należy oczywiście postawić kropkę (r.).

Katarzyna Burska

zaprosić do/na

Szanowni Państwo,
redaguję treść firmowej prezentacji i interesuje mnie poprawność zwrotu „Zapraszamy do kontaktu”. Z jednej strony – tak się mówi, z drugiej brzmi to bardzo nienaturalnie. Zaprasza się wprawdzie „do”, np. podczas wycieczki szkolnej można dzieci zaprosić do autobusu a wodzirej może uczestników wesela zaprosić do tańca, ale kontakt…?
Korzystając z okazji, pozdrawiam serdecznie moich Profesorów!:)
MG

Jak czytamy w Słowniku języka polskiego PWN, czasownik zaprosić oznacza po pierwsze 'zaproponować komuś, aby przyszedł w odwiedziny lub wziął udział w czymś’, po drugie 'zachęcić kogoś do zrobienia czegoś’. W przytoczonym w pytaniu kontekście niewątpliwie występuje on w drugim znaczeniu. Czasownik ten może łączyć się z przyimkiem na (zaprosić kogoś na coś, np. narzeczeni zapraszają gości na wesele) lub do (zaprosić kogoś do czegoś, np. panowie proszą panie do tańca). Sformułowanie zapraszamy do kontaktu jest zatem dopuszczalne, gdy chcemy kogoś zachęcić, by to właśnie zrobił. Może lepiej byłoby użyć w korespondencji firmowej po prostu form zachęcamy do kontaktu lub prosimy o kontakt, trudno mi zaproponować jednoznaczne rozstrzygnięcie, gdyż nie znam szerszego kontekstu.

Katarzyna Burska

zarządzanie emisjami gazów cieplarnianych

Szanowni Państwo,
prosimy o wyjaśnienie.
Czy, jeśli napiszemy, że „emisja to są wprowadzane gazy cieplarniane”, to zrozumiały jest zwrot: „zarządzanie emisjami gazów cieplarnianych”?
Czy nie jest to tzw. „masło maślane”?
Zauważmy, że od wielu lat przez emisje rozumie się „czynność”. Takie rozumienie znajdujemy np. w:
1) Słowniku języka polskiego,
2) Słowniku wyrazów obcych,
3) we wszystkich dyrektywach,
4) w konwencjach,
5) i we wszystkich dostępnych dla nas dokumentach naukowych.
Przy użyciu formy z powyższych dokumentów, tzn.: „emisja to jest wprowadzanie gazów cieplarnianych”, zwrot: „zarządzanie emisjami gazów cieplarnianych” brzmiałby poprawnie?
W takim ujęciu emisja jest zastępowana przez wprowadzanie (czyli czynność).
Serdecznie pozdrawiamy
A.B.

Sformułowanie zarządzanie emisjami gazów cieplarnianych byłoby synonimiczne wobec połączenia zarządzanie wprowadzaniem gazów cieplarnianych. Trudno dopatrzyć się tutaj redundancji, gdyż samo słowo emisja jest tożsame wyłącznie z wprowadzaniem, nie zaś z wprowadzaniem gazów cieplarnianych. Posłużenie się nim wymaga dookreślania, o emisję czego chodzi nadawcy. Nie istnieją też żadne przeszkody, by do rzeczownika odczasownikowego zarządzanie dołączyć inny rzeczownik. Zadbałabym jedynie o precyzyjną definicję słowa emisja, bo podana w pytaniu, tj. emisja to są wprowadzane gazy cieplarniane, nie jest precyzyjna – emisja to przecież nie gazy, lecz w tym znaczeniu wprowadzanie (por. definicja w WSJP: 'wypuszczanie do środowiska czegoś szkodliwego’).

Katarzyna Burska

zasada czworga czy czterech oczu?

Które jest prawidłowe „zasada czworga oczu”, czy „zasada czterech oczu” ?
Dziękuję za odpowiedź.

Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod redakcją A. Markowskiego (2014) nie pozostawia w tej sprawie wątpliwości: Dwoje, oboje, troje, czworo oczu (nie: dwa, oba, trzy, cztery oczy)A zatem zasada czworga oczu.

Izabela Różycka

Zasady stosowania czasowników posiłkowych być i zostać z imiesłowami biernymi

Szanowni Państwo,

mam pytanie co do imiesłowów przymiotnikowych biernych i ich użycia w konstrukcjach biernych, bo kwestii tej nie potrafiłem rozwiącać za pomocą różnych gramatyk języka polskiego, bo, jak mi się wydaje, nie jest to kwestia oczywista, zwłaszcza jeżeli chodzi o obcokrajowców uczących się tego języka. Otóż nie jest jasne, kiegy w konstrukcjach biernych czasu przeszłego używamy czasownika „być”, a kiedy „zostać” – chodzi mi o imiesłowy utworzone od czasowników aspektu dokonanego. „Książka była napisana” czy „Książka została napisana”? Przypuszczam, że w pierwszym przypadku moglibyśmy mowić o pewnym podkreśleniu tego procesu, w drugim zaś o końcowym wyniku. Jednak nie jestem pewny co do tego przypuszczenia.

Łączę wyrazy szacunku
Eugeniusz Szapowalenko

Słusznie zauważył Pan związek czasowników być i zostać z aspektem następującego po nich w zdaniu imiesłowu biernego innego czasownika. Zgodnie z regułami normy wzorcowej języka polskiego czasownika być powinniśmy używać w połączeniu z imiesłowem biernym czasowników niedokonanych, co wskazuje na przebieg danej czynności w czasie lub jej powtarzalność, np.: Książka była pisana przez wiele lat; Dziecko było uczone tych reguł od dawna; Program był oglądany przez wielu widzów. Czasownik zostać łączy się natomiast z imiesłowami biernymi czasowników dokonanych, co oznacza, że czynność, o której mowa, została już zakończona, np. Książka została napisana i teraz trzeba ją wydać; Dziecko zostało nauczone zasad zachowania przy stole; Program został obejrzany przez wielu widzów. W polszczyźnie potocznej często nie przestrzega się tych zasad i dominuje w takich konstrukcjach czasownik być, co może spowodować, że staną się one nielogiczne.

Izabela Różycka

zawał

Szanowni Państwo,
jestem redaktorką Wikipedii i na tej niwie wywiązał się spór wśród redaktorów, który dotknął również zwrotu „dostać zawału”.
Zwrotowi „dostać zawału” zarzucono, że jest potoczny i tym samym nieencyklopedyczny, a, z kolei, inni rektorzy uznali „miał zawał” za potoczne. Rozważano również uległ i doznał.
Będę bardzo zobowiązana za wyjaśnienie, czy taka forma jest poprawna, a jeśli nie, to jakiej należy używać. Z góry dziękuję.

Z poważaniem,
Agnieszka Grzywacz

Zwroty dostać zawału serca i mieć zawał serca są neutralne. Trudno mówić o tym, by któryś z nich był potoczny. Łączliwość ulec zawałowi jest poprawna, lecz relatywnie rzadka. Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego zawiera też sugestię, by w tych kontekstach znaczeniowych, w których można posłużyć się słowem dostać i mieć, nie wprowadzać czasownika doznać.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

zdania podrzędne okolicznikowe przyzwolenia

Sz. Państwo,
Chciałbym poprosić o informację jakimi rodzajami zdań podrzędnych są zdania (np. warunkowe, ustępstwa):
    1. Nawet jeśli ciężko pracowałem, byłem biedny.
    2. Nawet jeśli robię wszystko wg jego zaleceń, jest niezadowolony.
    3. Nawet chociaż/jeśli go nie lubisz, możesz być grzeczny.
Serdecznie pozdrawiam
Ryszard Purski

 

Szanowny Panie,
przytoczone powyżej zdania są zdaniami podrzędnymi okolicznikowymi przyzwolenia (nazywane inaczej przyzwalającymi). Jest to rzadko używany w polszczyźnie potocznej rodzaj zdań okolicznikowych.
Zdania okolicznikowe przyzwolenia odpowiadają na pytania: mimo czego? mimo co? Rozpoczynają się one spójnikami: chociaż, choć, mimo że, rzadziej: aczkolwiek, jakkolwiek.

Beata Burska-Ratajczyk

zdania podrzędne z zaimkiem który

Szanowna Poradnio,

mam problem z referencją w zdaniu: O tym, jak ważny jest dla mnie rozwój w tym kierunku, świadczy lista podejmowanych przeze mnie z własnej inicjatywy praktyk, staży i projektów, przy których współpracowałam. Nie jestem pewna, czy zdanie podrzędne (przy których współpracowałam) odnosi się tylko do ostatniego składnika wyliczenia, czy do wszystkich składających się na nie elementów. Czytałam na stronie Poradni PWN, że zdanie wprowadzane zaimkiem który najczęściej nawiązuje do treści ostatniego wymienionego przed nim rzeczownika, ale pomimo to nadal mam wątpliwości (w przytoczonym przeze mnie zdaniu wszytkie elementy wyliczenia mają tę samą liczbę).
Bardzo proszę o podpowiedź, jak postępować w tego typu sytuacjach. Zależałoby mi na tym, żeby zdanie podrzędne nawiązywało wyłącznie do ostatniego członu, nie zaś do wszystkich.
Z poważaniem
Iga Pac

Zaimek który rzeczywiście odnosi się do ostatniego rzeczownika w zdaniu nadrzędnym. W przytoczonym zdaniu będzie się zatem odwoływał do projektów. Oprócz kolejności wyrazów świadczy o tym także łączliwość czasownika współpracować – może on bowiem łączyć się z projektami, ale nie ze stażami czy praktykami. Skoro mówimy o łączliwości wyrazowej, to warto jeszcze zwrócić uwagę na to, że raczej odbywa się praktyki i staże, niż podejmuje. Sugerowałabym przekształcenie omawianego wypowiedzenia na: O tym, jak ważny jest dla mnie rozwój w tym kierunku, świadczy lista odbytych przeze mnie z własnej inicjatywy praktyk i staży, a także projektów, przy których współpracowałam.

Katarzyna Burska

zdanie pojedyncze a zdanie złożone

Dzień dobry.

Moje dziecko na jednej z uczelni analizowało zdanie; „Chodził po swym pokoju jak dziki zwierz.”
Pani doktor powiedziała, że to zdanie złożone z podrzędnym okolicznikowym sposobu.

Dlaczego, skoro jest jedno orzeczenie?

Zdanie pojedyncze to takie, które zawiera jedno orzeczenie (lub dopuszcza możliwość wprowadzenia jednego orzeczenia), z kolei zdanie złożone składa się z co najmniej dwóch zdań pojedynczych, a więc zawiera więcej niż jedno orzeczenie (lub dopuszcza możliwość wprowadzenia więcej niż jednego orzeczenia). W przytoczonym w pytaniu wypowiedzeniu Chodził po swym pokoju jak dziki zwierz mamy jedno orzeczenie (chodził), jest to zatem zdanie pojedyncze. Niewątpliwie jedną z jego części składowych jest okolicznik sposobu.

Katarzyna Burska

zdanie złożone

Witam,
w pewnym artykule znalazłam zdanie: „W wypadku obrażenia nie zagrażające życiu odniosła kobieta, według wstępnych ustaleń, prawidłowo prowadząca citroena C3, której auto zderzyło się z hyundaiem i30.” Czy wyżej przytoczony fragment jest dobrze skonstruowany? Jeśli nie to z jakiego typu błędem mamy tutaj do czynienia? jak prawidłowo powinno brzmieć to zdanie? Bardzo proszę o odpowiedz i uzasadnienie błędu.

Pozdrawiam

W podanym zdaniu mamy do czynienia z błędami składniowymi,  ortograficznymi i interpunkcyjnymi. Lepiej zastąpić to jedno wypowiedzenie złożone dwoma zdaniami pojedynczymi: W wypadku kobieta odniosła obrażenie niezagrażające jej życiu. Według wstępnych ustaleń prawidłowo kierująca citroenem C3 zderzyła się z hundaiem i30. Zasady:1)  od 1997 roku nie z imiesłowami przymiotnikowymi piszemy łącznie (niezagrażające), 2) przydawkę charakteryzującą, na którą pada akcent logiczny, stawiamy po wyrazie określanym (obrażenia niezagrażające…), 3) konstrukcja z przyimkiem według  nie wymaga po sobie przecinka, 4) jeśli słowo typu „Ford/ford” poprzedzone jest wyrazem, który wskazuje na to, że mamy do czynienia z nazwą marki czy firmy – piszemy je wielką literą, np. Jechał samochodem marki  Ford. Jeśli natomiast wyraz  „Ford/ford” występuje jako nazwa wyrobu – pisze się je małą literą, np. Jechał fordem. Lepiej więc, aby w zdaniu użyto konstrukcji: kierująca samochodem marki Citroen C3.

Katarzyna Jachimowska

 

ze

Dziękuję za odpowiedź.
Przed wyrazami, które zaczynają się od dwóch sąsiadujących bezpośrednio spółgłosek, stawiamy przyimek ze. Ułatwia on wymówienie takiej frazy. B. Cieśla

Jednak dalej mam wątpliwości…
wg tej reguły miałoby być tak: ze szafą
Jest film o tytule: Dwaj ludzie z szafą (1958)

Czy tak jest poprawnie?
ze stamtąd, ze wdową, ze szacunku, ze wkładka, ze szybkością, ze wrakiem, ze władzą, ze własnością,
ze wkroczeniem, ze wpadką, ze wściekłości, z wzajemnością, ze wnioskiem.

Reguła, którą podałem, pochodzi z Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego. Ma Pan oczywiście rację, że nie we wszystkich tego typu zestawieniach użyjemy wariantu ze. W dużym stopniu o wymówieniu danej frazy decyduje zwyczaj językowy – to, jaka forma powszechnie jest stosowana.

Dodam jeszcze, że w przykładzie pierwszym, ze szafą, mamy dwie litery, ale jedną spółgłoskę š.

Pełna słownikowa reguła brzmi następująco: ze – 'forma przyimka: z, używana przed wyrazami rozpoczynającymi się od spółgłoski: s, z, ś, ź, ż, rz, sz, po której następuje inna spółgłoska, oraz przed wyrazami rozpoczynającymi się od kilku spółgłosek; regionalnie (na południu Polski) także przed wyrazami rozpoczynającymi się od spółgłoski: z, s, ż, ś. Przykłady: ze złota, ze srebra, ze szkoły, ze skóry, ze Szczecina, ze wzruszenia, ze mnie, ze snu.

B. Cieśla

zero

Witam, chcę się tylko dowiedzieć, czy zamiast wyrażenia „nie mamy” mogę użyć zapisu: „mamy zero” i zamiast zdania: „My nie mamy piłek.” napisać albo powiedzieć tak: „My mamy zero piłek”, bo nieraz mi się zdarza tych form użyć zamiennie i nie wiem, czy to jest dobre. Pozdrawiam Ela Wyskiel

Zdecydowanie lepiej powiedzieć, napisać: Nie mamy piłek. Wyraz zero oznacza w polszczyźnie cyfrę, ale też po prostu 'brak czegoś’. Połączenie mieć zero wydaje się nie do końca logiczne, może być odbierane jako swoisty kolokwialny oksymoron, w którym dokonuje się aktualizacji dwu przeciwstawnych treści: skoro nie jesteśmy w posiadaniu jakichś przedmiotów, nie ma potrzeby, aby ów stan rzeczy opisywać za pomocą czasownika prymarnie wskazującego na istnieje, występowanie, obecność itd. W prywatnej swobodnej rozmowie użycie zwrotu mamy zero piłek nie powinno nikogo razić. W sytuacji oficjalnej zalecałbym wariant wskazany na początku.

Łączę pozdrowienia

B. Cieśla

zgodność liczby rzeczownika i określającego go imiesłowu

Witam serdecznie,

Które z poniższych zdań jest prawidłowe? Chodzi mi o formę słowa „zastanawiać się”

1:
Tam też dogoniłem cześć szpicy i peleton, zastanawiających się nad tym samym problemem wyboru drogi.

2:
Tam też dogoniłem cześć szpicy i peleton, zastanawiające się nad tym samym problemem wyboru drogi.

Zdaje mi się, że jak się sprawa tyczy ludzi, to trzeba by było użyć formy pierwszej, np.
Minąłem część grupy i Franka, stojących obok.
A jak chodzi o rzeczy to formy drugiej, np.
Minąłem część szafy i fotel, stojące obok. (zakładając, że szafa jest rozłożona na części).

Dziękuję i pozdrawiam,
Agnieszka

   Niestety żadne z dwóch pierwszych przytoczonych zdań nie jest poprawne. Peleton, choć oznacza grupę zawodników, to z gramatycznego punktu widzenia jest rzeczownikiem, który w omawianym zdaniu został użyty w liczbie pojedynczej. Nie ma zatem powodu, by określający go imiesłów przymiotnikowy był w liczbie mnogiej. Gdybyśmy w miejscu peletonu mieli np. rowerzystów, to wówczas forma imiesłowu z pierwszego zdania byłaby właściwa. Dodatkowo w zdaniu pojawia się błąd fleksyjny: poprawna forma dopełniacza liczby mnogiej rzeczownika szpic, to szpiców. Zatem właściwa postać tego zdania to: Tam też dogoniłem część szpiców i peleton, zastanawiający się nad tym samym problemem wyboru drogi.

Anita Pawłowska-Kościelniak

sprostowanie:

Jak słusznie zwróciła mi uwagę pani dr Katarzyna Burska, prawdopodobnie źle zrozumiałam cytowane przez Panią zdanie i chodzi tutaj nie o szpice w znaczeniu psów, ale o termin właściwy dla socjolektu sportowego szpica, który ma zapewne oznaczać najbardziej wysuniętą na przód grupę kolarzy. W takim wypadku pierwsze zdanie jest oczywiście poprawne, zarówno jeśli chodzi o formę fleksyjną dopełniacza, jak i postać imiesłowu przymiotnikowego.

ziemniak a kartofel; sok porzeczkowy/z porzeczek/z porzeczki

Szanowni Państwo,
czy wyraz kartofel funkcjonuje obecnie w poprawnej polszczyźnie, czy (na przykład w przepisie kulinarnym) można go użyć jako synonimu „ziemniaka”, aby uniknąć powtórzeń.
A galaretka z czarnych porzeczek czy z czarnej porzeczki? W słowniku WJP znalazłam sok z czarnej porzeczki, ale kompot z czerwonych porzeczek. Obie formy są poprawne? Jaką zalecają językoznawcy?

Leksem kartofel funkcjonuje we współczesnej polszczyźnie na takich samych zasadach jak ziemniak. Oba wyrazy należą do słownictwa ogólnego, słowniki nie notują przy nich kwalifikatorów wskazujących na potoczność czy użycie regionalne – w przeciwieństwie do pyry/pyrki, która jest uznawana za regionalizm poznański. W przepisie kulinarnym można zatem użyć obu form, choć lepiej zdecydować się na jedną i konsekwentnie się jej trzymać – wszak w takim typie komunikatu bardziej liczy się precyzja wypowiedzi niż jego stylistyczne zróżnicowanie.

We współczesnych słownikach języka polskiego wyrazowi galaretka towarzyszy zwykle przymiotnik dookreślający typ owoców, z którego została wykonana, np. galaretka cytrynowa, brzoskwiniowa, porzeczkowa itp. Jeśli wybieramy formę z przyimkiem, możemy zastosować zarówno liczbę pojedynczą, np. dżem z czarnej porzeczki [WJSP], jak i mnogą, np. sok z czerwonych porzeczek [WSJP].

Katarzyna Burska

zmiana czasu w obrębie jednego zdania

Dzień dobry, czy można łączyć w jednym zdaniu czas przeszły i czas teraźniejszy?
Czy poprawnym zdanie jest: Swoim zachowaniem sprawiał, że ręce opadają?

Zmiana czasu jest możliwa wtedy, kiedy chcemy wyrazić jakąś istotną zmianę opisywanej sytuacji, np. zakończenie statycznego opisu i przejście do relacjonowania akcji albo wysnucie uogólnionych wniosków z jednostkowych przypadków. W przytoczonym przez Pana przykładzie tego typu zjawisko nie występuje, a zatem użycie form czasu przeszłego i teraźniejszego w obrębie jednego zdania, nie jest uzasadnione.

Izabela Różycka

zmienić

Zmieniamy marzenia na wspomnienia , w wspomnienia czy we wspomnienia – która wersja jest poprawna ? Dziękuje za odpowiedz

Kiedy czasownika zmieniać używamy w znaczeniu 'zastępować coś czymś innym’, łączymy go z przyimkiem na, np. zmieniłem mieszkanie na większe, zmieniłem podejście na bardziej tolerancyjne. Po przyimek w sięgniemy wtedy, gdy chcemy podkreślić, że jakiemuś szeroko pojętemu obiektowi nadano inny wygląd bądź inną postać, np. zmienił ją w księżniczkę, zmieniła swoje mieszkanie w pałac. Podane przez Panią hasło stanowi ilustrację pierwszej ze wskazanych przeze mnie interpretacji, należy w nim użyć przyimka na.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

zwracać uwagę na kogo? co?

Dzień dobry
Czy poprawne jest:
„Brat mi też często uwagę na TYM zwraca” czy
„brat mi też często uwagę na TO zwraca”?
Pozdrawiam
Dorota

Zwrot frazeologiczny zwracać uwagę wymaga użycia rzeczownika w bierniku, a zatem zwracać uwagę na KOGO? na CO?

Izabela Różycka

zwrot 'o których (jest) mowa’ w tekstach prawnych

Szanowni Państwo,
czy w umowie, jeśli w jakimś miejscu jest odwołanie do innego miejsca umowy można użyć wyrażenia „o których mowa w” zamiast „o których jest mowa w”? Czy można w takim przypadku opuścić słowo „jest”?

Z poważaniem,
Marek Kociński

Panie Marku,
w tekstach prawnych występują obie podane przez Pana formy i obie można uznać za poprawne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Słowotwórstwo

’darmozjad’ – złożenie czy zrost?

Czy wyraz „darmozjad” to zrost czy złożenie?

 

Zrost to określenie jednego wyrazu złożonego, w którym pierwszy człon jest rzeczownik w określonym przypadku (ewentualnie przymiotnik czy wyrażenie przyimkowe) i jest składniowo zależy od drugiego członu, np. Biały-stok, dobra-noc. Między członami takiego zrostu nie będzie żadnych elementów łączących.

Złożenie to z kolei wyraz złożony z dwóch (lub więcej) tematów połączonych formantem, zwanym wrostkiem: -o-, -i-, -y-, np. cud-o-twórca, wierc-i-pięta, mocz-y-morda. I tak jest w wypadku podanego w pytaniu przykładu: darm-o-zjad. Temat 1. to darm, temat 2. zjad, a wrostkiem jest tu -o-.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

’staropolszczyzna’ – zrost czy złożenie?

Wyraz ”staropolszczyzna” to zwrot czy złożenie?

 

Dzień dobry,
skoro pytanie dotyczy zagadnień słowotwórczych, to możemy mieć wybór między zrostem a złożeniem. Określenie zwrot (które pada w pytaniu) używane jest bowiem we frazeologii i oznacza wyrażenia o postaci grupy czasownikowej (np. dać się we znaki).

Wróćmy jednak do meritum. Zrost to określenie jednego wyrazu złożonego, w którym pierwszy człon jest rzeczownik w określonym przypadku (ewentualnie przymiotnik czy wyrażenie przyimkowe) i jest składniowo zależy od drugiego członu, np. Wielka-noc. Między członami takiego zrostu nie będzie żadnych elementów łączących.

Złożenie to z kolei wyraz złożony z dwóch tematów połączonych formantem, zwanym wrostkiem: -o-, -i-, -y-, np. zim-o-zielony, pas-i-brzuch. I tak jest w wypadku podanego w pytaniu przykładu: star-o-polszczyzna. Temat 1. to star, temat 2. polszczyzna, a wrostkiem jest -o-.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Adamowizna – adamowiźniański

Na Podlasiu niedaleko Szypliszek jest wieś o nazwie Adamowizna. Chciałam się dowiedzieć jak powinien brzmieć przymiotnik utworzony od tej nazwy?
Pozdrawiam serdecznie
A. Kurkowska

 

Jak wskazuje Wykaz urzędowych nazw miejscowości i ich części z 2015 r. opracowany przez Komitet Standaryzacji Nazw Geograficznych od nazwy wsi Adamowizna (zarówno tej położonej w pobliżu Szypliszek, jak i Grodziska Mazowieckiego) prawidłowo utworzony przymiotnik brzmi adamowiźniański.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

analiza wyrazu szczęśliwość

Dzień dobry,
Mam problem związany z podziałem wyrazu „szczęśliwość” na formant i wyraz podstawowy.
Dziękuję za odpowiedź

Przypominam, że w poradni nie pomagamy w przygotowywaniu prac domowych i innych tego typu opracowań. Wyjątkowo podpowiem, że jest to rzeczownik abstrakcyjny motywowany przez przymiotnik szczęśliwy. Teraz proszę znaleźć część wspólną obu wyrazów – to będzie temat słowotwórczy, a następnie wskazać, jakimi cechami różni się wyraz szczęśliwość od wyrazu szczęśliwy. Ta różnica, to będzie formant.

Izabela Różycka

astronauta z Polski

Dzień dobry, Osobę, która znalazła się w przestrzeni kosmicznej określa się najczęściej jako „kosmonautę” albo „astronautę”. Niemniej, w piśmiennictwie można spotkać się z nazewnictwem, które podkreśla obywatelstwo (narodowość, „geograficzną przynależność”) astronauty (kosmonauty). Przykładowo można wymienić tu „gaganautę” („wiomanautę”) na określenie astronauty (kosmonauty) z Indii (wyrazy te odnotowało m.in. Obserwatorium Językowe UW). W tym kontekście chciałbym zadać pytanie, w jaki sposób, alternatywnie, można określić astronautę (kosmonautę) będącego obywatelem Polski (mającego polskie pochodzenie)? Czy można powiedzieć na przykład, że w przestrzeń kosmiczną został wyniesiony/wypuszczony/wysłany polonauta (polonautka) albo lechonauta (lechonautka)? Z wyrazami szacunku, Mariusz T. Kłoda

Podane wyrazy określające kosmonautów z Indii nie podkreślają narodowości, lecz – na co wskazuje się w przykładzie obrazującym ich użycie we wspomnianym słowniku, czyli „Najnowsze słownictwo polskie” prowadzonym przez Obserwatorium Językowe Uniwersytetu Warszawskiego – pochodzą od sanskryckich wyrazów gagan i vyoma oznaczających niebo, do których dołączony został człon nauta pochodzący od gr. naútēs 'żeglarz’. Wyznaczają zatem przestrzeń, w której odbywa się lot, ich parafraza brzmiałaby dosłownie 'ten, kto żegluje po niebie’. Podobnie zresztą jest w neologizmie marsonauta, który informuje, do jakiej przestrzeni (konkretnie planety) odbywa się lot. Zaproponowane wyrazy na określenie astronauty z Polski realizowałyby inny schemat – wskazywałyby bowiem nie gdzie, ale kto odbywa lot. A skoro nie powstałyby na zasadzie analogii, pewnie trudne byłyby w deszyfracji dla przeciętnego odbiorcy (przecież nie mogłyby mieć parafrazy 'ten, kto lata do Polski’). Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by bawić się słowami i tworzyć nowe jednostki leksykalne, co nad wyraz dobrze widoczne jest na przykład w nagłówkach prasowych czy sloganach reklamowych, jednak w codziennej komunikacji powinniśmy posługiwać się wyrazami, które będą realizowały funkcje komunikacyjne. A taka jest z pewnością analityczna forma astronauta/kosmonauta z Polski.

Katarzyna Burska

autorytetka

Ostatnio pierwszy raz spotkałam się ze słowem „autorytetka” i jestem ciekawa, czy ono w ogóle istnieje.

Chodzi zapewne o kobietę, która jest autorytetem, stąd neologizm autorytetka. Nazwa żeńska została utworzona od nazwy męskiej na wzór słuchacz – słuchaczka, literat – literatka, prostak – prostaczka. Autorytet – autorytetka – systemowo poprawnie utworzone, ale słowniki nie odnotowują takiego leksemu, nie używa się go w polszczyźnie ogólnej. Szkoda, że nie podała Pani kontekstu, w którym wystąpiło to słowo. Być może użyto go w potocznej wypowiedzi o zabarwieniu ironicznym.
Zachęcam do przeczytania odpowiedzi na pytanie dotyczące żołnierki.

Katarzyna Jachimowska

bezokoliczniki

Dlaczego…
„Brać” > „Wziąć”
Ale…
„Szukać” > „Znaleść”?
Chodzi o końcówkę.

Bezokoliczniki tworzy się przeważnie w języku polskim przez dodanie do tematu czasu przeszłego (który powstaje po odcięciu -ł od formy 3. os. l. poj. r. m.) przyrostka -ć lub -ø. W podanych wyrazach przebiega to następująco: bra+ć, wzią+ć, szuka+ć. Podobnie jest z czasownikiem znaleźć (znalaz+ć), z tym że dodatkowo mamy alternacje a : e i z : ź. Znaczenie przywołanych czasowników nie ma wpływu na postać bezokolicznika. Warto przy okazji zwrócić uwagę na poprawny zapis ortograficzny czasownika znaleźć.

Katarzyna Burska

bezpiecznościowy

Szanowni Państwo!
W tekście, który sprawdzam, pojawia się sformułowanie: „potencjał bezpiecznościowy”.
Jeden z autorów tekstu (profesor) twierdzi, że …”bezpieczność” oznacza cechę obiektu, dzięki której obiekt ten może pozostawać w stanie bezpieczeństwa…
„Bezpieczność” znalazłem w „Słowniku języka polskiego” pod red. W. Doroszewskiego – już wtedy z kategorią: rzecz. od „bezpieczny”, przestarzałe. Znaczenie jego jest tam tożsame z „bezpieczeństwem”.
Stad moje pytanie: czy poprawne jest użycie przymiotnika „bezpiecznościowy”? Czy jednak należałoby zmienić konstrukcję na: „potencjał bezpieczeństwa”?

Z poważaniem
HK

Przymiotnika bezpiecznościowy ‘dotyczący bezpieczeństwa’ nie notują współczesne słowniki języka polskiego, dlatego że jest to słowo nieupowszechnione. Pod względem systemowym jednak (a więc w odniesieniu do ogólnych reguł budowania wyrazów) utworzone zostało bez zastrzeżeń. Co więcej, w niektórych kontekstach wydaje się przydatne, ponieważ wyraża inną treść niż przymiotnik bezpieczny ‘taki, któremu nic nie zagraża’. Z pewnością też wygodniej byłoby mówić o bezpiecznościowych działaniach niż działaniach dotyczących bezpieczeństwa – połączenie z przymiotnikiem jest bowiem krótsze. Jak widać, można przytoczyć argumenty, które przemawiałyby za uznaniem tego słowa za poprawne, jednak ze względu na brak wystarczającej ilości poświadczeń tekstowych i zakładając, że wyraz, o którym mowa, nie jest utrwalonym środkiem nazewniczym typowym dla dyscypliny, którą reprezentuje autor – odradzałbym jego użycie.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

budowa słowotwórcza rzeczownika czasoprzestrzeń

W wyrazie czasoprzestrzeń wskaż temat słowotwórczy i formant.

Forma pytania sugeruje problemy studenta polonisty przygotowującego pracę domową ze słowotwórstwa. A struktura słowotwórcza tego wyrazu jest dość prosta. Jest to derywat złożony, motywowany przez dwa wyrazy – czas i przestrzeń (znaczenie leksykalne tego słowa to 'w teorii względności: zbiór wszystkich zdarzeń powstałych w wyniku zespolenia czasu i przestrzeni’). Tematy tych wyrazów połączone są tzw. wrostkiem -o-. Oprócz wrostka za składnik formantu uznać można także zmianę akcentu  – nowy wyraz ma jeden akcent główny, podczas gdy w wyrazach motywujących, jako samodzielnych, akcentowane były oba.

Izabela Różycka

Bukareszt – bukareszteński lub bukaresztański

Dzień dobry,
byłam przekonana, że przymiotnik od słowa „Bukareszt” to „bukareszteński”. Coraz częściej jednak spotykam się z formą „bukaresztański”. Czy obie są poprawne?

 

Dzień dobry,
Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego wskazuje, że obie podane w pytaniu formy (bukareszteński i bukaresztański) są traktowane jako obwiązujące. Zaś w Słowniku nazw własnych PWN autorstwa J. Grzeni wskazana została jedynie forma bukareszteński. Mimo to można uznać, że rozstrzygniecie z Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN jest wiążące i możemy używać obu form.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

chłopski, małorolny

Dzień dobry,
mam pytanie o poprawność zdania: „W karierze pomagało mu chłopsko-małorolne pochodzenie”. Czy nie powinno być: „małorolnochłopskie” – wszak małorolne to dookreślenie przymiotnika „chłopskie”.

Na pochodzenie, czyli przynależność do grupy społecznej, z której wywodzą się rodzice, wskazuje w tym przypadku – moim zdaniem – już sam przymiotnik chłopski, sygnalizuje on bowiem związek z rolnictwem. Przymiotnik małorolny doprecyzowuje tylko wielkość gospodarstwa. Mówiąc o pochodzeniu, wskazałabym zatem na pochodzenie chłopskie, bez żadnego dopowiedzenia.

O tym, że przymiotnik złożony od połączenia wyrazowego chłop małorolny nie jest w powszechnym użyciu, może świadczyć brak jego występowania (zarówno w jednej, jak i drugiej postaci) nie tylko w słownikach języka polskiego, lecz także internetowych korpusach polszczyzny.

Katarzyna Burska

Choroby wodozależne czy wodopochodne?

Wodno- czy wodo- ?
zajmuję się bezpieczeństwem wody (water safety) do picia i mam problemy jak pisać o chorobach wywołanych przez czynniki przenoszone drogą wodną (bakterie wywołujące biegunkę lub substancje chemiczne kumulujące się latami). Choroby wodopchodne, wodo pochodne czy wodnopochodne (wodno pochodne). A może lepiej wodozależne (wodo zależne) lub wodnozależne (wodno zależne). Mówimy o gospodarce wodno-ściekowej ale jednocześnie o wodociągach (nie wodnociągach) więc instalacja wodna czy instalacja wodociągowa?
Z góry dziękuję za pomoc

Mamy tutaj kilka problemów, a zatem po kolei:

1. Instalacja wodna czy wodociągowa? – obie formy są poprawne. Instalacja wodna, czyli 'doprowadzająca wodę’ (zestawienie motywowane przez wyraz woda), a instalacja wodociągowa czyli 'będąca wodociągiem’ (zestawienie motywowane przez wyraz wodociąg ).

2. wodopochodne (wodo pochodne) czy wodnopochodne (wodno pochodne)? – skoro istnieje cukrzyca insulinozależna i leki krwiopochodne, widać, że złożenia tego typu motywowane są przez rzeczowniki (tu: insulina i krew), a pisane są zawsze łącznie z następującymi po tematach tych rzeczowników przymiotnikami pochodny lub  zależny. Zatem formy o które Pani pyta to wodozależny lub wodopochodny,

3. wodozależny czy wodopochodny? – opowiadałabym się raczej za pierwszą z tych form, choroby bowiem nie pochodzą z wody, ale zależą od jej składu, czystości itp. Wątpliwość budzi jednak spory skrót myślowy zastosowany w tym przymiotniku, ponieważ na dobrą sprawę, to nie sama woda jest przyczyną chorób, tylko bakterie lub inne zanieczyszczenia w niej obecne. Rzeczywiście jednak trudno byłoby za pomocą jednego słowa wyrazić tak złożoną treść, jak 'choroby wywołane przez czynniki przenoszone drogą wodną’, a zatem pewne uproszczenie jest tu konieczne.

Izabela Różycka

czarownica – słowotwórstwo

Dzień dobry. Proszę napisać, jak brzmi podstawa słowotwórcza słowa „czarownica” („czarować” czy „czarownik”), a także jaki jest formant tego słowa (-nica czy -ica).
Do widzenia
BS

Rzeczownik czarownica to wyraz, z którym możemy spotkać się już w tekstach z XV wieku. Oznaczał on ‘kobietę rzucającą uroki, guślarkę, czyniącą czary’. Jest to rzeczownik utworzony formantem -ica od funkcjonującego w XV w. przymiotnika czarowny (w znaczeniu ‘czyniący czary’), a derywowany był sufiksem -ny od czasownika czarować ‘czynić czary, rzucać uroki’. Cała rodzina wyrazów pochodzi od prasłowiańskiego *kēro, które po palatalizacji przekształciło się w *čarъ. Co ciekawe słowo to (zwykle używane w liczbie mnogiej) brzmi podobnie we wszystkich językach słowiańskich, np. czeskie čáry, rosyjskie čáry, staro-cerkiewno-słowiańskie čarъ.

Agnieszka Wierzbicka

Czy forma kupiłbym nadaje się do analizy słowotwórczej?

Witam, moja córka (pierwsza klasa gimnazjum) otrzymała na sprawdzianie  ze słowotwórstwa  wyraz „kupiłbym”. Należało wskazać w nim podstawę słowotwórczą i formant. Proszę o podpowiedź dotycząca wyrazu podstawowego do tego słowa i czy w ogóle taki wyraz nadaje się do analizy słowotwórczej. Pozdrawiam, Wiesława Stolarczyk-Kos

Kupiłbym to jedna z wielu form gramatycznych czasownika kupić, a dokładnie pierwsza osoba liczby pojedynczej trybu przypuszczającego. Sam ten czasownik jest niemotywowany, czyli, mówiąc inaczej, jest wyrazem podstawowym danej rodziny wyrazów, co oznacza, że nie został utworzony od innego słowa. W języku polskim kontynuuje prasłowiański czasownik *kupiti. Taką formę jak kupiłbym można analizować fleksyjnie (szukać tematu fleksyjnego i morfemów gramatycznych), nie można natomiast analizować jej słowotwórczo, ponieważ takiej analizie poddać można tylko wyrazy, które pochodzą od jakichś innych, istniejących w danym języku słów.

Izabela Różycka

Czy neologizm „ludobójcobójca” jest zbudowany poprawnie?

Jeżeli jestem ludobójcą – oburzył się Ce. – to gwoli sprawiedliwości i semantyki, ten który mnie zabije nazwany zostanie ludobójcobójcą.
Czy mogę stworzyć takie słowo słowo?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Jest to oczywisty neologizm indywidualny o charakterze artystycznym, zapewne w jakiejś mierze żartobliwym czy trochę prowokacyjnym. Zbudowany jest zgodnie z zasadami słowotwórstwa, choć w wymowie byłby dość kłopotliwy. W przytoczonym przez Pana kontekście jest zrozumiały, zatem nie budzi zastrzeżeń normatywnych.

Izabela Różycka

Czy niewzruszony i niewyparzony to imiesłowy czy przymiotniki?

Szanowni Państwo,
zastanawiam się, czy wyrazy “niewzruszony” (Był niewzruszony niczym kamień) i “niewyparzony” (Mam niewyparzony język) to przymiotniki czy imiesłowy przymiotnikowe. Kryterium pochodzenia od czasownika jakoś tu do mnie nie przemawia, ale jednak można się wzruszyć i coś wyparzyć… Stąd moja rozterka.
Z poważaniem,
Małgorzata Białek

W podanych przez Panią kontekstach oba te wyrazy to przymiotniki. Oznaczają bowiem cechy stałe obiektów, o których mowa, a ponadto ich znaczenie różni się od znaczenia form niezaprzeczonych wzruszony i wyparzony, co wyraźnie wskazuje, że mamy do czynienia z nowymi wyrazami. Niewzruszony oznacza tu bowiem, jeżeli mówimy o człowieku 'stały, nieugięty, nieustępliwy’, a mieć niewyparzony język to frazeologizm znaczący '1. wyrażać się w sposób dosadny, wulgarny, 2. mieć zwyczaj mówić o czymś wprost, zwłaszcza o czymś niemiłym, nieprzyjemnym, 3. mówić za dużo, nie umieć utrzymać tajemnicy’. Imiesłowy jako formy czasownika oznaczają natomiast cechy nietrwałe, przypisywane obiektom w danym/wskazanym momencie, ponadto ich znaczenie musi być tożsame ze znaczeniem wszystkich innych form gramatycznych danych czasowników.

Oczywiście w określonych kontekstach mogą się także pojawić homonimiczne z tymi przymiotnikami (czyli identyczne pod względem formy) imiesłowy przymiotnikowe czasowników wzruszyć i wyparzyć, np. Ta ścierka do naczyń jest niewyparzona po użyciu i ma niemiły zapach; Niewzruszony jej łzami wyszedł z domu.

Izabela Różycka

Czy poprawne są żeńskie formy: kartomantka i kwerentka?

Dzień dobry,
czy poprawne są żeńskie formy: kartomantka i kwerentka?
Z poważaniem
Karina Stempel

Obu tych wyrazów nie odnotowują ani słowniki języka polskiego, ani korpusy języka polskiego. Znaczenia pierwszego z nich mogę się domyślać ze względu na jego wyraźny związek z wyrazem kartomancja 'wróżenie z kart’, brak jednak męskiej podstawy tej innowacji językowej, czyli wyrazu *kartomanta (?). Znaczenie drugiego z przytoczonych słów nie jest mi znane. W takich okolicznościach ocena ich poprawności nie jest możliwa.

Izabela Różycka
 

czy przymiotnik 'pusty’ można stopniować?

Która forma jest poprawna: pustszy czy puściejszy?

Przymiotnik pusty nie powinien być stopniowany – należy do tej grupy przymiotników, od których nie tworzy się form stopnia wyższego czy najwyższego, bowiem ich znaczenie to wyklucza. Pusty to niczym nienapełniony, nic niezawierający – w tej sytuacji jakakolwiek rzecz nie może być bardziej czy mniej pusta, podobnie jak osoba łysa – nie może być bardziej czy mniej łysa.

Agnieszka Wierzbicka

Czy słowo „wypróbowywanie” jest poprawne?

Czy słowo „wypróbowywanie” jest poprawne?
Dziękuję

Tak, ten wyraz jest poprawny. Jest to rzeczownik oznaczający czynność, utworzony od czasownika wypróbowywać, tak jak wypunktowywanie od wypunktowywać,  przewartościowywanie od przewartościowywać, odwzorowywanie od odwzorowywać, itp.

Izabela Różycka

Czy zaprawa jest klejowo-szpachlowa czy klejąco-szpachlowa?

Dzień dobry!
Bardzo proszę o pomoc w rozstrzygnięciu tej kwestii.
Słownik języka polskiego PWN podaje:
Farba klejowa – farba będąca mieszaniną barwnika i rozcieńczonego kleju roślinnego lub zwierzęcego, stosowana głównie do malowania ścian wewnątrz budynków.
a np.
Farba wodna – mieszanina kredy pławionej, farb malarskich suchych itp. z roztworami lub emulsjami wodnymi.
Czyli klej, woda jest jednym ze składników, spoiwem.
W sformułowaniu zaprawa klejowo-szpachlowa widzę więc jakby nierównoważność członów:
klejowa – spoiwem jest klej, klej jest składnikiem
szpachlowa – służąca do szpachlowania
Czy nie powinno być zatem: „zaprawa klejąco-szpachlowa”, czyli taka, która przykleja i jednocześnie służy do wyrównywania drobnych uszkodzeń lub nierówności jakiejś powierzchni, czyli szpachlowania. Ale wtedy mamy imiesłów i przymiotnik.  
Z drugiej strony „klejowo-szpachlowa” jest chyba utworzone na zasadzie analogii do np. cementowo-wapniowa” i lepiej też brzmi, bo oba człony podobnie się kończą.
Która z tych form „klejowo-szpachlowa” czy „klejąco-szpachlowa” jest zatem bardziej poprawna?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem

Ma Pani zapewne rację, interpretując określenie zaprawa klejowo-szpachlowa jako utworzone na zasadzie analogii do np. zaprawa cementowo-wapniowa. Jest to jednak analogia pozorna. W drugiej ze wskazanych nazw wskazuje się bowiem składniki zaprawy, podczas gdy w w pierwszej chodzi o wymienienie dwu funkcji danej substancji, za pomocą której można przykleić do ściany i zaszpachlować styropian. Zatem rzeczywiście forma zaprawa klejąco-szpachlowa zdecydowanie trafniej oddaje istotę rzeczy. Zresztą wielu producentów właśnie tak nazywa swój produkt.

Izabela Różycka

debeściak

Dzień dobry,
chciałabym zapytać o etymologię słowa debeściak. Oczywiste jest nawiązanie do angielskiego „the best”, natomiast czym ten nasz debeściak jest? Zapożyczeniem? Kalką? Gdzie pojawił się po raz pierwszy?
Pozdrawiam

Bazą derywatu debeściak jest wspomniane zapożyczenie z języka angielskiego. Utworzono go przez adaptację ortograficzną pierwszego członu podstawy i dodanie do niej formantu –ak (warto odnotować też alternacje s:ś, t:ć). Ponieważ wyraz ten nie jest dokładnym odwzorowaniem źródłosłowu, nie można nazwać go kalką. W Wielkim słowniku języka polskiego PAN pod red. Piotra Żmigrodzkiego znajdujemy adnotację mówiącą, że leksem został spopularyzowany za sprawą filmu Kiler-ów 2-óch.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

deradykalizacja

Czy słowo”deradykalizacja” można uznać za właściwie utworzone?

Leksem deradykalizacja (antonim od radykalizacja), nienotowany jak dotąd w najważniejszych słownikach poprawnościowych,  zbudowany jest poprawnie na wzór takich wyrazów, jak: demilitaryzacja, demistyfikacja czy demobilizacja. W każdym z wymienionych derywatów wyodrębnić można ten sam prefiks de-, oznaczający odwrotność, przeciwieństwo, zaprzeczenie, pozbawienie, redukcję czegoś, co oznacza baza (wyraz podstawowy). Budowa i znaczenie innowacji wydają się przejrzyste, na tę chwilę trudno jednak ocenić, czy na stałe wejdzie do systemu leksykalnego polszczyzny.

Bartłomiej Cieśla

Dlaczego kamienować od kamień, chociaż promieniować od promień?

Szanowni Państwo!
Czemu poprawną formą jest „kamienować” z utratą miękkości, skoro to ta sama rodzina co płomień, promień, z formą poprawną „promieniować” ?
Barbara Napieraj

Zjawisko, o którym Pani pisze, czyli zmiana głosek w tematach wyrazów podczas tworzenia nowych słów lub ich odmiany, to tzw. oboczności.  O ile oboczności w odmianie wyrazów na ogół są regularne (występują w określonych formach wszystkich wyrazów należących do danego wzoru odmiany), o tyle stopień regularności oboczności słowotwórczych jest bardziej zróżnicowany. Oznacza to, że w niektórych wyrazach utworzonych w taki sam sposób, jak inne słowa, oboczności bądź nie zachodzą, mimo że wydają się dla danej grupy typowe, bądź zachodzą, kiedy nie są spodziewane. Przewidywalność takiego zjawiska jest znikoma. Często obie formy, z obocznością lub bez niej, traktowane są jako poprawne, np. ogień – ogienek a. ogieniek, koronka – koronkarka a. koronczarka, naczynie naczynko a. naczyńko, a czasem norma uznaje tylko jedną z form, np. stworzenie stworzonko. Niekiedy formy z nietypową obocznością mają zasięg ograniczony do pewnego regionu, np. zadanie zadanko (ogólnopolskie) a. zadańko (regionalizm krakowski).

Jeżeli chodzi o czasowniki od rzeczowników zakończonych na spółgłoskę ń, to większość zachowuje miękkość tej spółgłoski przed czasownikowym przyrostkiem -owa(ć), np. cień – cieniować, wapń – wapniować, stopień – stopniować, darń – darniować, czy wspomniany przez Panią promieniować. Czasownik kamienować ma więc postać wyjątkową. Przyczyny powstania takiej formy są bardzo trudne do ustalenia, zwłaszcza, że występuje ona w polszczyźnie od bardzo dawna, a więc wpływać na nią mogły rozmaite procesy historyczne i zjawiska niewystępujące we współczesnym języku.

Izabela Różycka

dlaczego przędzalnia a nie przędzarnia?

Witam,
Dlaczego mówimy „przędzalnia”, skoro maszyny do produkcji przędzy nazywają się przędzarki?
Pozdrawiam
Monika Gajek

Przędzarka to derywat utworzony od rzeczownika przędza za pomocą formantu –arka. Należy do kategorii słowotwórczej: nazwy narzędzi. Formant –arka wyspecjalizował się jako wykładnik tej kategorii; jest szczególnie produktywny przy  tworzeniu nazw maszyn (por. oczyszczarka, kruszarka). Z kolei derywat przędzalnia należy do kategorii słowotwórczej: nazwy miejsc. Najbardziej produktywne formanty w tej kategorii to: -alnia, -arnia, -ownia. Niestety brak jest ścisłych zasad, które regulowałyby użycie tych trzech obocznych sufiksów. Można mówić jedynie o pewnych tendencjach. Omawia je Renata Grzegorczykowa w Zarysie słowotwórstwa polskiego.

Katarzyna Jachimowska

feminatywy

Szanowni Państwo,
wydaje się, że w mediach panuje teraz tendencja do feminizowania nazw zawodów, czy też funkcji. Niektóre z tych sfeminizowanych wyrazów zaczynają zdobywać akceptację w języku potocznym, np. psycholożka. Inne zaś wydają się, w mojej ocenie, po prostu śmieszne. Przykładem tego niech będzie „gościni”. Jeśli ta tendencja będzie się nasilać, to być może dojdzie do pojawienia się wkrótce takich stworków jak człowiekini, chirurżka. kierowczyni. Czy to jest w ogóle potrzebne? Zdaję sobie sprawę, że język jest żywy, ale – słuchając niektórych audycji – czuję pewien niesmak.
Pozdrawiam.

Żeńskie odpowiedniki nazw godności i stanowisk istotnie tworzy się coraz częściej. Zwyczaj ten wyrasta na ogół z przekonania, że język nie powinien być narzędziem utrwalania nierówności społecznych.

Wszystkie przywołane przez Pana nazwy uznać można za nietradycyjne i niezgodne z praktyką językową większości współczesnych Polaków. Czy oznacza to jednak, że ich użycie należy kwalifikować jako naruszenie normy? Zdecydowanie nie.

Błędem językowym jest odstąpienie od aktualnie obowiązującej normy, które spełnia co najmniej jeden z dwóch warunków: 1) wynika z niewiedzy; 2) pozbawione jest uzasadnienia. Jeśli osoba posługująca się tego typu jednostkami robi to świadomie, z intencją upowszechniania ich w przestrzeni publicznej, nie popełnia błędu.

Oczywiście jako użytkownicy języka mamy prawo do oceny takich wyrazów choćby przez odwołanie do kryterium estetycznego: niektóre mogą nam się podobać, inne nie. Największą szansę na utrwalenie się w polszczyźnie mają te wyrazy, które zbudowane są zgodnie z regułami słowotwórczymi, nie zawierają trudnych do wymówienia segmentów fonetycznych, nie są używane jako oznaczenie innych elementów rzeczywistości pozajęzykowej (por. kierownica 'kobieta kierowca’).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

formanty

Dzień Dobry,
Mam problem z wyznaczeniem formantów do: kocisko, słonik. Poprosiłabym o wytłumaczenie 😊

Kiedy wyodrębniamy formanty mające postać morfemów słowotwórczych (tu: przyrostków), bazę i derywat warto jest zapisać zgodnie z ich wymową: [słoń] : [słońik]; [kot] : [koćisko] – wówczas łatwiej jest uchwycić cechy różniące porównywane jednostki. W pierwszej parze wyrazów cząstką odróżniającą wyraz pochodny od podstawowego jest formant -ik, w drugiej – wydawać by się mogło – segment -ćisko. Jeśli jednak uwzględnimy, że postać wyrazu wyjściowego może zmieniać się na skutek regularnie zachodzących wymian fonetycznych, które nazywamy alternacjami (tu konkretnie chodzi o wymianę t:ć), za formant uznamy segment -isko. Kot i Koć– to jeden element mający dwie oboczne postaci. Podobna wymiana następuje w parach: płot – płocie, trzpiot – trzpiocie.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

formy przymiotnikowe od nazw miejscowych

Szanowni Państwo, chciałbym się dowiedzieć jak powinna wyglądać poprawna forma przymiotnikowa w rodzaju żeńskim od następujących rzeczowników (miejscowości): Arad, Pakrac, Karlovac, Kostajnica, Severin, Karansebeš i Vršac. Czy w dwóch ostatnich przypadkach powinienem zachować zapis oryginalny czy też wprowadzić polski dwuznak „sz”?

Formy przymiotnikowe w rodzaju żeńskim od przywołanych przez Pana nazw miejscowych są następujące:
Arad – aradzka
Pakrac – pakracka
Karlowac – karlowacka
Kostajnica – kostajnicka
Severin – severińska
Karansebeš/Karansebesz – karansebeska
Vršac/Vrszac – vršacka lub vrszacka

Spolszczanie powinno być konsekwentne. Jeśli więc w wyrazach (Karansebeš czy Vršac) występują specyficzne znaki to spolszczamy wszystkie albo zachowujemy pisownię oryginalną.

Elwira Olejniczak

geneza słowa letnisko

Geneza słowa Letnisko?

Wyraz ten ma dwa znaczenia: 1) miejsce, miejscowość, gdzie spędza się lato, 2) letni pobyt poza miastem w celach wypoczynkowych. Oba wskazują, że wyraz ten powstał od rzeczownika lato lub przymiotnika letni.

Izabela Różycka

gospodzin – gospodzinowy czy gospodzinny?

Dzień dobry
Gdybyśmy chcieli wyprowadzić przymiotnik od słowa „Gospodzin” to miałby on postać „gospodzinowy” czy „gospodzinny” ? A może jeszcze inną ?
Pozdrawiam.

 

Dzień dobry,
przymiotniki dzierżawcze (bo o takie chodzi w podanym przykładzie) tworzy się w polszczyźnie za pomocą kilku formantów:
-owy: państwowy, kolejowy;
ski//-owski: pański, ojcowski;
ny: gminny, rodzinny;
any: siostrzany;
iny//-yny: ciociny, matczyny.

I choć obie wskazane w pytaniu formy zbudowane są zgodnie z przytoczonymi powyżej zasadami, to forma gospodzinowy powinna być używana jako określenie nazywanego obiektu, bowiem posiadacz cechy jest rodzaju męskiego (ten gospodzin).

Agnieszka Wierzbicka

gospodzin – gospodza

Witam.

Jaka będzie forma żeńska dla słowa Gospodzin ? Gospodzina ? Gospoża ? A może jeszcze inna ?

Pozdrawiam.

Wyraz gospodzin, notowany w „Słowniku staropolskim” pod red. Stanisława Urbańczyka w znaczeniu 'pan’, 'o Bogu’, 'o ziemskim władcy’, kojarzony choćby z „Bogurodzicy”, wyszedł z użycia – jak wskazuje Aleksander Brückner w „Słowniku etymologicznym języka polskiego” – w XV w. W jego miejsce pojawił się pan. W tym samym leksykonie możemy odnaleźć informację, że w znaczeniu 'pani’ funkcjonowało słowo gospodza. Redaktorzy „Słownika pojęciowego języka staropolskiego” zaznaczają, że leksem ten odnosił się wyłącznie do Matki Boskiej. Andrzej Bańkowski podkreśla z kolei, że w XV w. wyraz ten znany był tylko w tekstach modlitw do Najświętszej Marii Panny, najczęściej w postaci wołacza l.poj.: gospodze. Od I połowy XVI w. forma ta zaczęła pojawiać się w testach świeckich jako element zwrotu grzecznościowego. Notowano ją jeszcze w XVII w.

Katarzyna Burska

hybrydowy czy hybrydyczny

Szanowni Państwo,
kontaktuję się w związku z nurtującym mnie problemem. Mianowicie, w swojej pracy naukowej odnoszę się do terminologii angielskiej: Buddhist Hybrid Sanskrit i tutaj pojawia się moja wątpliwość, jak poprawnie przetłumaczyć ten termin: hybrydowy czy hybrydyczny albo jest jakaś inna forma jest poprawna? Bardzo proszę o Państwa opinie.
Z wyrazami szacunku,
Katarzyna Marciniak

Oba leksemy są poprawnie utworzone, choć rzadko używane. W Nowym słowniku poprawnej polszczyzny możemy dodatkowo przeczytać, że najpopularniejsza forma pochodząca od wyrazu hybryda to hybrydalny. Może więc Pani przetłumaczyć słowo hybrid jako hybrydalny, hybrydowy lub hybrydyczny.

Pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

Jak brzmi czasownik niedokonany od uspokoić – „uspokajać” czy „uspakajać”?

piszemy „uspokajać” czy „uspakajać”?

Jedyną poprawną formą tego czasownika jest uspokajać. Jeżeli w czasowniku dokonanym samogłoska o wystąpi więcej niż jeden raz, w odpowiednim czasowniku niedokonanym tylko ostatnia z nich (najbliższa końca wyrazu) wymienia się na a, np. zadowolićzadowalać, usposobićusposabiać, rozpogodzićrozpogadzać, upokorzyćupokarzaćprzepołowićprzepoławiać. W przypadku niektórych czasowników norma dopuszcza stosowanie zarówno formy utworzonej według podanej zasady, jak i wymiany obu samogłosek o na a, np. ogołocićogołacać albo ogałacać, oszołomićoszołamiać albo oszałamiać.

Izabela Różycka

Jak brzmi nazwa mieszkańca Burkina Faso?

Jak brzmi nazwa mieszkańca Burkina Faso? Słyszałem w mediach nazwę Burkińczyk, ale kiedyś w audycji radiowej pan stwierdził, że nie można stworzyć takiej nazwy.

Rzeczywiście, starsze wydawnictwa poprawnościowe nie podawały nazwy mieszkańca państwa o tej nazwie. Przyczyną tego mógł być fakt, że nazwa Burkina Faso miała niedługą tradycję (wcześniej państwo nazywało się Górna Wolta) oraz brak potrzeby tworzenia takich form. W nowszych opracowaniach już określenia mieszkańców tego kraju się pojawiły. Zarówno Wielki słownik poprawnej polszczyzny (2004), jak i Słownik nazw geograficznych, J. Grzeni (2008) podają formy: Burkińczyk, Burkinka, Burkińczycy.

Izabela Różycka

Jak nazywa się mieszkaniec Bornego Sulinowa?

Witam, mam pytanie, które „dręczy” nie tylko mnie, ale wielu mieszkańców: jak nazywa się mieszkaniec Bornego Sulinowa?

Mieszkańcy Bornego Sulinowa to bornianin i bornianka.

Izabela Różycka

kamienować czy kamieniować jeszcze raz

chciałabym się dowiedzieć czy forma kamieniować jest dopuszczalna, czy jest błędna i nie należy jej stosować? A tak w ogóle, moim zdaniem, forma kamieniować jest milsza dla ucha. Pozdrawiam.

Jedyną poprawną formą tego czasownika jest kamienować, chociaż, jak napisałam wcześniej, jest to wyraz o strukturze nietypowej. A zatem forma *kamieniować jest błędem językowym.  Indywidualne odczucia co do „urody” pewnych form językowych są ważnym składnikiem naszej kompetencji językowej, ewentualne użycie takich elementów językowych może stać się składnikiem naszego języka osobniczego, jednak reguły poprawności kształtują się społecznie, a ich naruszanie, nawet świadome i spowodowane taką motywacją jest obarczone ryzykiem uznania naszej wypowiedzi za niepoprawną, a nas samych za osoby nieznające normy językowej.

Izabela Różycka

kamienować czy kamieniować?

Witam, jeśli można zapytać/zgłosić uwagę – szczerze mówiąc od lat nie rozumiem dlaczego : „Jedyną poprawną formą tego czasownika jest kamienować, chociaż, jak napisałam wcześniej, jest to wyraz o strukturze nietypowej. A zatem forma *kamieniować jest błędem językowym. „
– skoro cień – np. cieniować, promień – promieniować itd. W wiki – jest jednak wzmianka o występowaniu tej formy dawniej:

Rzeczownik odczasownikowy utworzony od rzadkiej formy „kamieniować” wzmiankowanej w słowniku Doroszewskiego[1]. Nowsze publikacje np. „Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN” uznają tę formę za błędną, rekomendując kamienować, kamienowanie, ukamienowanie[2]

Czy chodzi może o jakąś formę analogii określenie czynności typu „mordOwać – kamienOwać?

Nie rozumiem…

 

Na to pytanie już kilka razy udzielano odpowiedzi w ramach Poradni językowej UŁ. Przypomnę więc, że zgodnie z informacjami zawartymi w słownikach etymologicznych leksem kamień w dawnej polszczyźnie miał postać mianownikową kamy (dopełniacz: kamene; biernik: kamień). Forma biernikowa z czasem przeszła do mianownika i tak powstał dzisiejszy leksem kamień (z miękkim „ń” na końcu). Czasowniki kamienować i ukamienować utworzono wcześniej od pierwotnego dopełniacza kamene i tematu fleksyjnego z twardym „n”. Norma języka polskiego wciąż akceptuje jedynie historycznie uzasadnioną formę kamienować, chociaż należy się zgodzić z tym, że jest to wyraz o strukturze wyjątkowej. Wyraz kamieniować jest uznawany za błąd językowy, warto o tym pamiętać.

Elwira Olejniczak

Kamieńskie Młyny – nazwa mieszkańców

W województwie śląskim, w powiecie lublinieckim, w gminie Woźniki znajduje się wieś o nazwie Kamieńskie Młyny. Jak poprawnie utworzyć od tej nazwy nazwę mieszkańców?

Pozdrawiam
J.J.

Zgodnie z informacją zamieszczoną w Słowniku nazw miejscowości i mieszkańców PWN pod red. M Łozińskiego w Kamieńskich Młynach mieszkają młynianin i młynianka, czyli młynianie.

Agnieszka Wierzbicka

Kaszub i Kaszuba

Szanowna Poradnio!
Jak powinienem nazwać mieszkańca Kaszub? Znam nazwę Kaszub, ale czytałem gdzieś o określeniu Kaszuba. Która z tych nazw jest właściwa?

Pozdrawiam
Andrzej B.

 

Panie Andrzeju,

Kaszub, jak i Kaszuba, jako określenia męskich mieszkańców Pomorza Gdańskiego i wschodniej część Pomorza Zachodniego, są poprawne i aprobowane we współczesnej polszczyźnie. Z tą drugą formą spotykamy się rzeczywiście rzadziej, bowiem funkcjonuje ona głównie na Pomorzu i pochodzi od kaszubskiego słowa Kaszëba. Co ciekawe forma ta ma w polszczyźnie swoją wielowiekową tradycję – notuje ją wydany na początku XX wieku (1902) tom 2 Słownika języka polskiego pod red. J. Karłowicza, A. A. Kryńskiego, W. Niedźwiedzkiego (tzw. Słownik warszawski), gdzie podane są następujące wyjaśnienie: „nazwa, dawana Kaszubom, mówiącym z miejska” oraz „nazwa, dawana Kaszubom mówiącym czystym językiem ludowym”, a także napisał o niej Aleksander Brückner w swoim Słowniku etymologicznym języka polskiego „nazwa ostatka Słowian pomorskich, niegdyś Notecią od Polan przedzielonych, pochodząca z 13. wieku”.

Łącze pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

kobieta kanclerz

Bardzo proszę o podanie żeńskiej formy stanowiska na uczelniach: KANCLERZ (kanclerzyni, kanclerka ?).

W tradycyjnym ujęciu słowo kanclerz, definiowane jako ’urzędnik kierujący sprawami administracyjnymi uczelni wyższej’ (WSJP PAN), określa zarówno kobietę, jak i mężczyznę. Można poprzedzić je wyrazem pani wskazującym na płeć. Jeśli chcielibyśmy utworzyć syntetyczną nazwę żeńską, z dwu zaproponowanych w pytaniu form lepsza wydaje się ta z sufiksem wydaje -ka (kanclerka), ponieważ formant ten najczęściej występuje w omawianej funkcji. Wykładnik żeńskości -yni/-ini jest dodawany przede wszystkim do rzeczowników męskich zakończonych na -ca (np. wykładowca – wykładowczyni, dozorca – dozorczyni, zdobywca – zdobywczyni). 

Katarzyna Burska

kobieta kierująca tirem

Dzień dobry, mam pytanie o formę feminatywu od rzeczownika „tirowiec” jako określenie kierowcy tira. Jak będzie brzmiało poprawne określenie kobiety wykonującej ten zawód?

Nazwy żeńskie stały się w ostatnich latach przedmiotem wielu dyskusji społecznych. Rada Języka Polskiego opublikowała 25 listopada 2019 r. stanowisko ws. żeńskich nazw zawodów i tytułów, w którym omawia typowe dla polszczyzny sposoby tworzenia feminatywów. Z oświadczeniem można zapoznać się tutaj.

Kierowca tira to zawód rzadko wykonywany przez kobiety, pewnie stąd brak w języku polskim syntetycznego określenia w rodzaju żeńskim. Co więcej, nawet wyraz tirowiec nie jest obecny w słownikach języka polskiego, notują go jedynie słowniki ortograficzne. W „Słowniku nazw żeńskich polszczyzny” pod red. Agnieszki Małochy-Krupy (Wrocław 2015, s. 247) znajdziemy jedynie leksem kierowczyni, definiowany jako 'kobieta, która prowadzi samochód, autobus, ciągnik, samochód ciężarowy itp.’, z zastrzeżeniem, że nie jest on rejestrowany w słownikach. Nazwy żeńskie tworzy się zwykle w polszczyźnie za pomocą formantów -ka oraz -yni/-ini, systemowo dopuszczalne byłyby zatem choćby tirowczyni czy tirka. Ze względu na negatywne konotacje powszechnej aprobaty na określenie kobiety kierującej tirem nie uzyskałby prawdopodobnie wyraz tirówka

Katarzyna Burska

kobylanianin, małaszewiczanin

Jak nazywa się mieszkaniec
-Kobylan
-Małaszewicz

Nazwy mieszkańców wskazanych miejscowości to kolejno: kobylanianin, kobylanianka, małaszewiczanin, małaszewiczanka.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

kociaczek

Szanowni Państwo!

Mam wątpliwość odnośnie do określenia formantu w wyrazie „kociaczek”. Intuicja podpowiada mi wskazanie zakończenia -aczek (wyr podst.: kot, oboczn. t:ć), złożonego z -ek i -ak (obecnych w innych zdrobnieniach kota – kotku i kociaku). Z drugiej jednak strony tematem słowotwórczym może być „kociacz-” od wyrazu podstawowego „kociak” z obocznością k : cz. Wówczas analogicznie wyglądałaby sytuacja z koteczkiem, dla którego podstawą byłby kotek, a dopiero dla niego, już rdzeń, kot.

Będę wdzięczny za odpowiedź. Z wyrazami szacunku Damian Baron

Podstawą słowotwórczą wyrazu kociaczek jest kociak. Jak słusznie zauważył pytający, mamy alternację k:cz. Formant -ek wskazuje, że jest to deminutivum.

Katarzyna Burska

Koryciny – koryciński

Dzień dobry!
Jak powinien brzmieć przymiotnik utworzony od nazwy wsi Koryciny?
W.O.

 

Dzień dobry,
przymiotnik utworzony o nazwy miejscowej Koryciny to koryciński, np. koryciński sklep, korycińska droga.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

kowalowianin

Jak możemy nazwać mieszkankę i mieszkańca wsi Kowalów.

Mieszkaniec wsi Kowalów to kowalowianin (żeński wariant – kowalowianka).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

krajalnica i zostałem aresztowany…

Dzień dobry.

Moje pierwsze pytanie dotyczy słowotwórstwa: Czy słowo „krajalnica” pochodzi od słowa „krajać” (wówczas formant będzie brzmiał „-alnica”?
Drugie pytanie dotyczy orzeczenia: Czy w zdaniach „Zostałem aresztowany”, „Z pociągu zostałem wypchnięty” występuje orzeczenie imienne?
Dziękuję za odpowiedź.

Ma Pani rację, słowo krajalnica pochodzi od krajać (formant sufiksalny – alnica oraz zmiana paradygmatu).

W wymienionych przez Panią zdaniach mamy orzeczenia słowno-imienne, w których łącznikiem jest forma osobowa czasownika zostać, zaś orzecznikami imiesłowy.

Elwira Olejniczak

krojancianin, krojancianka

Dzień dobry, mam pytanie.
Jak nazwać mieszkańca i mieszkankę Krojant na Kaszubach?Pozdrawiam

Mieszkańcy Krojant to odpowiednio krojancianin i krojancianka.

Bartłomiej Cieśla

łodzianin czy łodziak?

Jak powinniśmy mówić na mieszkańca Łodzi? Łodzianin czy łodziak? Spotkałem się z tą drugą nazwą niedawno i bardzo mnie ona zaskoczyła.
Pozdrawiam
RR

 

Zgodnie z normą, a także zwyczajowo, nazywamy mieszkańca Łodzi łodzianinem, a mieszkankę łodzianką. Forma łodziak jest rzadko spotykana i niezbyt popularna (będąc rodowitą łodzianką od trzech pokoleń spotkałam się z nią zaledwie kilka razy) – co ciekawe w Narodowym Korpusie Języka Polskiego znajdują się zaledwie trzy użycia tego słowa – dwa pochodzą z tekstów literackich (pierwsze z „Pamiątki z Celulozy” Igora Newerlego, powieści wydanej w 1950 roku i drugie z „Obwodu głowy” Włodzimierza Nowaka, zbioru reportaży wydanych w 2007 roku) i trzeci z tekstu mówionego. Ponadto forma łodziak utrwalona jest w nazewnictwie miejskim Łodzi – Bar Mleczny Łodziak znajduje się przy ulicy Piotrkowskiej 106. Można się spodziewać, że dzięki temu nazwa ta będzie częściej używana – jest jednak mało prawdopodobne, aby wyparła znaną wszystkim i powszechnie używaną formę łodzianin.

Agnieszka Wierzbicka

majaczyć w oddali czy majaczyć się w oddali?

Czy  zdanie ,,Gdzieś w oddali majaczą się drzewa.” jest poprawne? Podobno występuje tu błąd fleksyjny i powinno być: ,,Gdzieś w oddali majaczą drzewa.”, ale w tym drugim czegoś mi brakuje. Z góry dziękuję za odpowiedź

Czasownik majaczyć się może być używany jako synonim czasownika majaczyć, jeżeli ma znaczenie 'zarysowywać się, ukazywać się niewyraźnie, mgliście’. A zatem wspomniane w przykładzie drzewa mogą zarówno majaczyć, jak i majaczyć się w oddali. Forma bez zaimka się używana jest częściej, stąd być może uznanie tej rzadszej za błąd.

Izabela Różycka

meta i quasi

Szanowni Państwo,
Bardzo nurtuje mnie kwestia tworzenia wyrazów o pierwszych członach: „quazi” oraz „meta”. Spotkałam się z takimi słowami jak: „quazi-racjonalny”, „quazi-syntaktyczny”, „metaetyczny”. Czy takie pierwsze człony wyrazów można łączyć z każdym słowem ? Oczywiście w odpowiednim kontekście znaczeniowym. Proszę o odpowiedź.
Z wyrazami szacunku,
Magdalena Bycul

Cząstki tego rodzaju łączą się z przymiotnikami i rzeczownikami. Nie ma w odniesieniu do nich żadnych ograniczeń jeżeli chodzi o to, jaki to jest rzeczownik czy przymiotnik, poza oczywiście zdrowym rozsądkiem. Mają one także odpowiedniki rodzime (meta – 'poza’; quasi – 'jakby, niby’), których użycie ułatwiłoby zrozumienie wypowiedzi.  Nadużywanie tego typu elementów świadczyć może o próbie nadania wypowiedzi bardziej wyszukanego stylistycznie charakteru, czy wręcz snobizmie, nie jest zatem świadectwem dobrego stylu.

Warto też zwrócić uwagę, że pierwszą z wymienionych cząstek wymawiamy kfazi, ale zapisujemy quasi.

Izabela Różycka

mężczyzna pracujący w przedszkolu

Czy odpowiednikiem męskim przedszkolanki jest przedszkolan?

Przedszkolanka to określenie kobiety pracującej w przedszkolu. Wyraz ten jest derywatem od słowa przedszkole, nie powstał zaś w wyniku dołączenia formantu -ka do nazwy tego zawodu w formie męskiej. Nie ma w języku polskim wyrazu przedszkolan. W polszczyźnie potocznej można usłyszeć określenie pan przedszkolanek, nie jest ono jednak obecne w słownikach. Oficjalnie mężczyznę pracującego w przedszkolu można nazwać choćby wychowawcą przedszkolnym czy nauczycielem przedszkola. 

Katarzyna Burska

mieszkańcy Mauritiusa

Dzień dobry,
jak powinno się nazwać mieszkańca Mauritiusa?
Pozdrawiam,
E. Janczar

 

Na Mauritiusie mieszkają Maurytyjczyk i Maurytyjka, czyli Maurytyjczycy.

Agnieszka Wierzbicka

mieszkańcy Świecia: świecianin, świecianka

Witam,
jak powinno się powiedzieć na mieszkańca Świecia?

Z góry dziękuję za odpowiedz!
Piotr B.

 

Panie Piotrze,
w Świeciu mieszkają świecianin i świecianka.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

mieszkańcy Trzebieży – trzebieżanin i trzebieżanka

Jak określimy mieszkańca Trzebieży?

 

W Trzebieży mieszka trzebieżanin i trzebieżanka, a w liczbie mnogiej określimy mieszkańców tego miasta mianem trzebieżan.

Agnieszka Wierzbicka

mieszkaniec / mieszkanka Sieny

Jak utworzyć nazwę mieszkańca Sieny?

 

Od nazwy miejscowej Siena nie tworzymy za pomocą przyrostków nazw mieszkańców. Możemy jedynie użyć opisowego określenia – mieszkaniec / mieszkanka Sieny.

Agnieszka Wierzbicka

mieszkaniec i mieszkanka Międzyrzecza Podlaskiego

Jak nazywa się mieszkaniec Międzyrzecza Podlaskiego?

 

Mieszkaniec Międzyrzecza Podlaskiego to międzyrzeczanin, a mieszkanka to miedzyrzeczanka. W liczbie mnogiej mamy formę międzyrzeczanie.

mieszkaniec i mieszkanka Tuluzy

Jak nazywa się mieszkniec Tuluzy?

 

Mieszkaniec Tuluzy to tuluzanin, a mieszkanka to tuluzanka.

Agnieszka Wierzbicka

mieszkaniec Wąwału

Dzień dobry, teraz wiele słyszymy o magazynach szczepionek w Wąwale, jak odmieniać przez przypadki mieszkańca WĄWAŁU?

Aby odmienić przez przypadki nazwę mieszkańca, najpierw trzeba ustalić, jaką przyjmie formę. Nazwy mieszkańców miast, osiedli i wsi tworzymy w języku polskim poprzez dodanie do podstawy słowotwórczej formantów -anin (łodzianin), -ak (olsztyniak), -czyk (brukselczyk). Ostatni formant wykorzystywany jest zwłaszcza przy tworzeniu nazw mieszkańców miast niepolskich. Formanty -anin i -ak, używane do tworzenia derywatów od rodzimych nazw miejscowych, wprowadzają zróżnicowanie stylistyczne: pierwszy służy do konstruowania nazw neutralnych, drugi wprowadza nacechowanie potoczne (por. warszawianin i warszawiak, poznanianin i poznaniak). Niejednokrotnie obie te formy funkcjonują równolegle w przestrzeni publicznej (np. krakowianin i krakowiak, olsztynianin i olsztyniak), co potwierdzają sami mieszkańcy tych miast. Warto jeszcze zaznaczyć, że od niektórych nazw nie tworzy się nazw mieszkańców, funkcjonują one w postaci analitycznej, np. mieszkaniec Oslo. Oczywiście formą opisową można posłużyć się do nazwania mieszkańca każdej miejscowości, nawet jeśli istnieje jej syntetyczny odpowiednik.

Potencjalna forma nazywająca mieszkańca wsi Wąwał to zatem wąwalanin, nie jest ona jednak poświadczono słownikowo, w korpusach języka polskiego można spotkać jedynie opisowe mieszkaniec Wąwału. Odmiana wyrazu wąwalanin w liczbie pojedynczej byłaby następująca: D. wąwalanina, C. wąwalaninowi, B. wąwalanina, N. wąwalaninem, Ms. wąwalaninie, W. wąwalaninie!, w liczbie mnogiej zaś: M. wąwalanie, D. wąwalan, C. wąwalanom, B. wąwalan, N. wąwalanami, Ms. wąwalanach, W. wąwalanie!

Katarzyna Burska

 

mieszkanka Łasku

Mieszkanka Łasku to: łaskowianka, czy łaszczanka?

Mieszkanka Łasku to łaszczanka. Formę taką notuje choćby „Słownik nazw miejscowości i ich mieszkańców” pod redakcją Marka Łazińskiego.

Katarzyna Burska

Milanówek – milanowski lub milanówecki

Jak utworzyć przymiotnik od nazwy Milanówek?

 

Najczęściej używaną formą przymiotnika utworzonego od nazwy miejscowej Milanówek jest milanowski. Wielki słownik języka polskiego PWN pod red. A. Markowskiego notuje jeszcze jedną, rzadszą, ale dopuszczalną formę – milanówecki. Możemy więc używać obu tych form, np. milanowski / milanówecki jedwab.

Agnieszka Wierzbicka

ministra czy ministerka, w Ukrainie czy na Ukrainie

Witam. Od około dwóch lat i w telewizji i w gazetach jest ” utrwalany” zwrot „w Ukrainie ” zamiast dotychczasowego „na Ukrainie” oraz od zeszłego roku jest „ministra” (dotychczas dla kobiet piastujących urząd w ministerstwie stosowano zwrot „Pani minister”. Jednak w mojej opinii poprawna forma jak już, to powinna być stosowana „ministerka”. Więc moje pytanie, która z w/w form jest poprawna.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

Zachęcam do zapoznania się z wyjaśnieniem (dotyczącym zwrotów „w Ukrainie” i „na Ukrainie”), które sformułował dr Bartłomiej Cieśla: https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/w-ukrainie-na-ukrainie/

Jeśli chodzi o tworzenie żeńskich form nazw zawodów to ogólna zasada jest taka, że te, które pochodzą od rzeczownika powinny być tworzone poprzez dodanie przyrostka -ka, np. redaktor – redaktorka czy minister – ministerka. Feminatywa, dla których podstawą słowotwórczą jest przymiotnik, zwykle przyjmują sufiks – a, np. przewodniczący – przewodnicząca, księgowy – księgowa. Warto zapoznać się z tekstem „Stanowiska Rady Języka Polskiego w sprawie żeńskich form nazw zawodów i tytułów” (https://rjp.pan.pl/?view=article&id=1359:stanowisko-rady-jzyka-polskiego-w-sprawie-eskich-form-nazw-zawodow-i-tytuow&catid=109).

Należy też pamiętać, że „językowi nie da się niczego narzucić, przyjęcie żadnej regulacji prawnej w tym zakresie nie spowoduje, że Polki i Polacy zaczną masowo używać form inżyniera bądź inżynierka, docentka bądź docenta, ministra bądź ministerka” (cytat ze „Stanowiska Rady Języka Polskiego”). Czasami nowe wyrazy, które utworzono zgodnie z normami słowotwórczymi budzą niechęć użytkowników języka i nie przyjmują się, nie zostają zaadaptowane przez uzus. „Sporu o nazwy żeńskie nie rozstrzygnie ani odwołanie się do tradycji (różnorodnej pod tym względem), ani do reguł systemu. Dążenie do symetrii systemu rodzajowego ma podstawy społeczne; językoznawcy mogą je wyłącznie komentować.” („Stanowisko Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN w sprawie żeńskich form nazw zawodów i tytułów (25 XI 2019 r.)”:  https://rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1861:stanowisko-rjp-w-sprawie-zenskich-form-nazw-zawodow-i-tytulow)

Elwira Olejniczak

mistrzówka

Pokój dla Mistrza np. produkcji czy można nazwać Mistrzówka. Czy jest to wyraz poprawny.

Co prawda w słownikach języka polskiego nie znajdziemy takiego wyrazu jak mistrzówka, ale jest on utworzony zgodnie z obowiązującymi zasadami. Formant –ówka obecny jest w nazwach miejsc, znajdziemy go na przykład w wyrazach stróżówka czy leśniczówka, którym można przypisać parafrazę 'miejsce, w którym ktoś mieszka/przebywa’.

Katarzyn Burska

monotonia czy monotonność?

Dzień dobry. Chciałam zapytać, czy następujące zdanie jest poprawne? „Jego życie cechuje monotonność.” Moja polonistka uznała, że popełniłam błąd stylistyczny i zamiast monotonność powinnam była napisać monotonia.  Przeglądając internetowe słowniki, znalazłam, że te wyrazy są synonimami, więc z tego wynika, że można stosować je wymiennie. Czy zatem popełniłam błąd? Bardzo proszę o rozjaśnienie tej kwestii. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Rzeczywiście, rzeczowniki monotonia i monotonność są synonimami, a dokładniej nawet tzw. dubletami, czyli wyrazami jednoznacznymi. Różni je natomiast pochodzenie – monotonia to dość dawne zapożyczenie z języka francuskiego, a monotonność to wyraz utworzony w polszczyźnie od przymiotnika monotonny, na wzór takich rzeczowników jak mądrość (← mądry), złość (← zły), świeżość (← świeży), łatwość (← łatwy), stronniczość (← stronniczy), potoczność (← potoczny) itp. Rzeczowniki z przyrostkiem –ość tworzone mogą być od wielu przymiotników i są potrzebne wówczas, kiedy jest to jedyny sposób, żeby ująć cechę wyrażoną takim przymiotnikiem w sposób abstrakcyjny. Kiedy jednak mamy dwa sposoby wyrażenia identycznej treści, jeden z nich staje się nadmiarowy, czyli nie bardzo potrzebny w języku. Jeżeli mielibyśmy rozstrzygnąć, którą z tych dwu form należałoby uznać za lepszą, pojawiają się jednak problemy. Rzeczownik monotonia jest obcego pochodzenia, ale ma już długą tradycję w polszczyźnie, natomiast rzeczownik monotonność powstał na gruncie języka polskiego, jest nowszy, ale utworzony dość mechanicznie, na zasadzie podobieństwa do innych wyrazów. Można by powiedzieć, że utworzono go, nie oglądając się na to, że wyraz o takim znaczeniu już w języku istniał. W sumie przyznałabym część racji Pani (bo rzeczywiście wyraz monotonność istnieje i jest tożsamy znaczeniowo z monotonią) i Pani nauczycielce (bo uważam, że wyraz ten niepotrzebnie dubluje tradycyjny i, moim prywatnym zdaniem, ładniejszy rzeczownik monotonia).

Izabela Różycka

morfemy gramatyczne a morfemy słowotwórcze

Co decyduje o tym, że dane mofemy są zaliczane do morfemów gramatycznych (długipis/długopisy, morfem -y – tworzący formę liczby mnogiej wyrazu) a inne do morfemów słowotwórczyk (kot/kotek) ?

 

Dzień dobry,
zacznijmy od definicji:

Morfem gramatyczny to najmniejsza jednostka języka posiadająca znaczenie i pełniąca funkcję gramatyczną. Oznacza to, że służy ona przede wszystkim do tego, by wskazywać relacje, które zachodzą między elementami tekstu, lub modyfikować znaczenie tych elementów. W polszczyźnie do morfemów gramatycznych zaliczamy:

  1. morfemy związane, czyli słowotwórcze (których funkcja polega na tworzeniu nowych leksemów opartych na już istniejących, np. przyrostek –arz: piekarz, stolarz; przedrostek przy-: przydługi, przygłuchy) oraz morfemy fleksyjne (które tworzą formy fleksyjne wyrazu, np. dom-u; chodzi-ła);
  2. morfemy swobodne, np. przyimki proste (np. nad, obok, od), spójniki (np. i, czy, ani), partykuły (np. by), wykrzykniki (np. hej, halo).

Definicja ta wskazuje wyraźnie, że pojęcie morfemu gramatycznego jest szersze od pojęcia morfemu słowotwórczego, bowiem dotyczy także morfemów fleksyjnych czy morfemów swobodnych.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

naczynko, naczyńko

Czy obie formy zdrobnienia od „naczynie” tzn. naczyńko i naczynko są poprawne? Jeśli tak, to która jest lepsza?
Mówiąc szczerze byłam przyzwyczajona do naczyniek, ale teraz wszędzie królują naczynka, więc może w ogóle jestem w błędzie. Dziękuję za możliwość zadania pytania i z góry za odpowiedź.

Obie te formy są poprawne i nie można określić, która z nich jest lepsza. Wskazane przez Panią warianty notowane są m.in. w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny i Wielkim słowniku ortograficznym PWN.

Bartłomiej Cieśla

napromienić czy napromieniować?

Czy poprawna formą używana w przemyśle jest napromieniowanie powierzchni światłem UV-A czy może napromienienie powierzchni światłem UV-A. Jest to nurtujący problem osób w dziedzinie badań nieniszczących. Pozdrawiam i dziękuje z góry za interpretację językową. 

W języku polskim istnieją dwa czasowniki napromienić i napromieniować. Mają one identyczne znaczenie 'poddać coś lub kogoś działaniu promieni jonizujących’. A zatem i utworzone od nich rzeczowniki napromieniowanie oraz napromienienie mogą być używane wymiennie, zarówno wtedy, kiedy mamy na myśli samą czynność, jak i dawkę promieni jonizujących wchłoniętą przez organizm czy substancję.

Izabela Różycka

 

nazwa mieszkańca wsi Zawady

Witam
Mam pytanie: jak nazywa się mieszkaniec Wsi Zawady: kobieta, mężczyzna. Jak zdrobnieniem można nazwać dziecko urodzone w tej wsi? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam: Ania

Mieszkaniec Zawad to zawadzianin, a kobieta z tej wsi  to zawadzianka. Jeśli chodzi o nazwy dzieci wywodzących się z jakiejś miejscowości, to tego typu określeń w języku polskim się  nie używa, ale hipotetycznie (i żartobliwie) można by np. powiedzieć *zawadzianiątko, czyli 'młody zawadzianin’, analogicznie do kociątko, czyli 'młody kot’, lwiątko, czyli 'młody lew’ itp.

Izabela Różycka

nazwa mieszkanki dawnych pogańskich Prus

Dzień dobry. Szanowni Państwo, mieszkaniec dawnych pogańskich Prus to Prus. A mieszkanka: Pruska? Bo chyba nie Prusaczka, jak z czasów Fryderyka Wielkiego? Z góry dziękując za odpowiedź, pozdrawiam Adam Molenda 

Słowniki niestety różnią się między sobą w interpretacji nazwy żeńskiej od rzeczownika Prus 'członek ludu bałtyckiego osiadłego u schyłku starożytności i w średniowieczu na terenie Prus – krainy historycznej między dolną Wisłą a dolnym Niemnem’. „Uniwersalny słownik języka polskiego” (2003) podaje formę Prusaczka, czyli identyczną jak określenie odnoszące się do mieszkanki królestwa niemieckiego powstałego na terenie Brandenburgii i Prus Książęcych, podczas gdy „Wielki słownik poprawnej polszczyzny” (2014) informuje, że nazwy żeńskiej w pierwszym znaczeniu nie używa się. Wadą formy Prusaczka jest jej niejednoznaczność i wyraźne odniesienie do podstawy słowotwórczej Prusak, w drugim przypadku w ogóle nie możemy jednym słowem nazwać  kobiety należącej do ludu Prusów. Proponowana przez Pana forma Pruska także nie jest najzręczniejsza ze względu na jej identyczność brzmieniową z przymiotnikiem rodzaju żeńskiego. Jak widać, możliwości słowotwórcze języka polskiego w tym wypadku okazują się niewystarczające, pozostają zatem formy opisowe – mieszkanka Prus, kobieta z plemienia Prusów, członkini plemienia Prusów itp.

Izabela Różycka

nazwiska kobiet

Szanowni Państwo,

Dobrze myślę, że od form Zimny, Koralowy, Jabłoński nie da się utworzyć nazwisk dla kobiet zamężnych i panien?

Z poważaniem
Elżbieta Gerwel

Regulacje dotyczące urzędowych form nazwisk kobiet zostały opracowane przez Radę Języka Polskiego. W 2003 roku wprowadzono następujące ustalenia:

1. Jeżeli nazwisko mężczyzny ma postać rzeczownikową i jest zakończone na spółgłoskę lub samogłoskę (np. Sienkiewicz, Szpak, Poręba, Sidło, Saloni, Lange), to kobieta nosząca to nazwisko jako rodowe (odojcowskie) lub przyjmująca je w momencie ślubu (jako nazwisko odmężowskie) może przyjąć to nazwisko albo w formie męskiej (czyli tożsamej z formą nazwiska ojca lub męża), albo w formie przyrostkowej z przyrostkami -owa lub -ina/-yna dla mężatek oraz -ówna lub -anka dla panien, czyli w formie tradycyjnej, usankcjonowanej wielowiekowym zwyczajem. Zasady dystrybucji tych formantów są opisane w słownikach i wydawnictwach poprawnościowych […].

2. Jeżeli nazwisko mężczyzny ma postać przymiotnika niezakończonego na -ski, -cki, -dzki, np. Cichy, Kwaśny, Niski, to kobieta może urzędowo wybrać formę męską (Anna Cichy) albo żeńską (Anna Cicha) […].

3. Jeżeli nazwisko mężczyzny ma formę przymiotnika kończącego się na -ski, -cki, -dzki (np. Kowalski, Piasecki, Niedźwiedzki), to kobieta w zasadzie przyjmuje nazwisko w naturalnej przymiotnikowej formie żeńskiej, tzn. Kowalska, Piasecka, Niedźwiedzka. Męską formę tych nazwisk kobieta może przyjąć tylko wtedy, gdy wyszła za mąż za granicą i w miejscowych dokumentach (np. w akcie ślubu cywilnego, w obcym paszporcie) została wpisana taka właśnie forma […].

A zatem to kobiety, które wchodzą w związek małżeński z mężczyznami o przytoczonych w pytaniu nazwiskach Zimny, Koralowy, decydują, jaką postać nazwiska chcą przyjąć: Zimny, Koralowy czy Zimna, Koralowa. W przypadku nazwiska Jabłoński – jak wskazano wyżej – kobieta powinna nazywać się Jabłońska. Wykładnikiem żeńskości jest tu zatem –a.

Nazwiska kobiet obecnie rzadko mają tradycyjne żeńskie przyrostki. Tworzenie nazwisk odmężowskich za pomocą sufiksów -owa, -ina, z kolei nazwisk odojcowskich za pomocą -anka i -ówna jest współcześnie sporadycznie notowane, o stopniowym zaniku takich formacji mówi się od połowy XX wieku. Więcej informacji na ten temat można znaleźć np. w artykule Leonardy Dacewicz „Rozchwianie tradycji polskiej w zakresie nazewnictwa kobiet pod zaborem rosyjskim w kontekście historycznym i współczesnym”.

Katarzyna Burska

nazwy mieszkańców

Witam mam pytanie
jak nazywają się mieszkańcy tych miejscowości?
1.Niemyje Ząbki
2.Swornegacie
3.Grzeczna Panna
4.Pyzdry
5.Lenie Wielkie

Słownik nazw miejscowości i mieszkańców z odmianą i poradami językowymi podaje następujące nazwy: pyzdrzanian, pyzdrzanka, swornegacianin, swornegacianka. W pozostałych przypadkach zaleca się określenia: mieszkaniec/mieszkanka Niemyj-Ząbków (wieś w woj. podlaskim), Grzecznej Panny (wieś w woj. kujawsko-pomorskim), Leni Wielkich (wieś w woj. kujawsko-pomorskim).

Katarzyna Jachimowska

 

nazwy mieszkańców

Szanowni Państwo, Jestem dziennikarzem Przeglądu Bałtyckiego (www.przegladbaltycki.pl ), gdzie staramy się polskim czytelnikom przybliżać tematykę Litwy, Łotwy i Estonii. Parę dni temu pisałem artykuł poświęcony bezpłatnemu transportowi w nadmorskim mieście Jurmała (łot. Jūrmala). Miałem wątpliwości, jak nazwać mieszkańców tego miasta. Wiadomo, że mieszkańcy Rygi – to ryżanie, mieszkańcy Dyneburga – dyneburżanie. Jak nazwać mieszkańców Jurmali? Jurmałczanie? Kolejne pytanie – trzecie co do wielkości miasto Łotwy do kurlandzka Lipawa. Jak pisać nazwę jej mieszkańców? Lipawianie? Serdecznie dziękuję za pomoc i pozdrawiam, Tomasz Otocki Warszawa

Poprawnie utworzone nazwy mieszkańców to: 1) od Jurmała – jurmalanie, tak jak Piła – pilanie, 2) od
Lipawa – lipawianie.

Katarzyna Jachimowska

nazwy mieszkańców Podlasia i Polesia: Podlasianin/Podlasianka i Poleszuk/Poleszuczka

Jak nazwać mieszkankę Polesia i Podlasia?

Pozdrawiam,
Kamil JA.

 

Dzień dobry,

mieszkańców Podlasia określa się mianem Podlasianin/Podlasianka/Podlasianie, choć w potocznej polszczyźnie można spotkać się z formami: Podlasiak/Podlasiaczka. Jeśli mamy na myśli mieszkańców Polesia, to mówimy o nich Poleszuk/Poleszuczka/Poleszucy.

Warto pamiętać, że wszystkie te nazwy mieszkańców należy zapisywać wielką literą, bowiem dotyczą one osób zamieszkujących regiony/krainy historyczne.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

nazwy mieszkańców: Niemce – niemczanin, niemczanka, Biała Podlaska – bialanin, bialanka (bialczanin, bialczanka)

Dzień dobry,
proszę o pomoc w kwestii ustalenia nazwy mieszkańców miejscowości Niemce (k. Lublina)
Chciałabym się także upewnić, czy mieszkańcy Białej Podlaskiej – to bialczanin, bialczanka, bialczanie?

 

Dzień dobry,
osoby mieszkające w miejscowości Niemce to: niemczanin, niemczanka, niemczanie. Jeśli zaś chodzi o mieszkańców Białej Podlaskiej to sprawa jest nieco skomplikowana. Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN wskazuje, że „nazw mieszkańców od Biała Podlaska się nie tworzy”, natomiast Słownik nazw miejscowości i mieszkańców PWN podaje formy: bielanin, bielanka (l.mn. bielanie). Z kolei sami mieszkańcy Białej Podlaskiej określają się mianami bialczanin, bialczanka, co z językowego punktu widzenia wskazywałoby, że nazwy te pochodzą od Bialca, a nie od Białej.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

nazwy żeńskie

Dzień dobry,
czy następujące formy żeńskie są poprawne?

szofer – szoferka, psycholog – psycholożka, minister – ministerka, kierowca – kierowczyni, inżynier – inżynierka, sportowiec – sportowczyni, kolejarz – kolejarka, filolog – filolożka, architekt – architektka, stoczniowiec – stoczniowczyni, frezer – frezerka, optyk – optyczka, spadochroniarz – spadochroniarka, żołnierz – żołnierka, szklarz – szklarka, docent – docentka, murarz- murarka.

Wszystkie przytoczone w pytaniu nazwy żeńskie zostały utworzone zgodnie z zasadami słowotwórczymi obowiązującymi w obrębie tej kategorii, tj. poprzez dodanie formantu -ka lub -yni. Niektóre z nich są jednak sporadycznie spotykane, gdyż albo kobiety rzadko wykonują taki zawód (np. szklarka, murarka, stoczniowczyni) i częściej używa się wobec nich nazw męskich, a żeńskie opatrywane są w słownikach kwalifikatorem potoczny; albo istnieją inne znajdujące się w powszechnym obiegu odpowiedniki tychże nazw (np. sportsmenka zamiast sportowczyni). Jeśli jednak nadawca ma na celu popularyzowanie feminatywów, nie należy traktować przywołanych form jako błąd. Trzeba jednak mieć świadomość, że według niektórych użytkowników polszczyzny mogą mieć charakter deprecjonujący.

Katarzyna Burska

Nowinki – nowinicki

Jak ma brzmieć przymiotnik od nazwy Nowinki – nowinkowski czy nowiński?

W.O.

 

Przymiotnik utworzony od nazwy wsi Nowinki powinien mieć postać nowinicki.
Agnieszka Wierzbicka

obejrzeć czy dooglądać do końca?

Szanowni Państwo,
czy „dooglądać” jest poprawną formą trybu dokonanego czasownika „oglądać”? Wydaje mi się, że skoro istnieje osobna dokonana forma „obejrzeć” ze zmienionym tematem, należałoby mówić raczej „obejrzeć do końca”, podobnie jak mówimy np. „stało się” zamiast „zadziało się” albo rozejrzeć się” zamiast „rozglądnąć się”. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Z poważaniem,
Roman Czubiński

W języku polskim dokonane lub niedokonane są czasowniki. Niedokonany czasownik pisać ma parę dokonaną napisać, podobnie jak myćumyć, robićzrobić, rysować – narysować itp. Czasem taka para tworzona jest nieregularnie, np. braćwziąć, oglądaćobejrzeć.

Forma dooglądać jest neologizmem utworzonym zapewne na wzór par czytać – doczytać, słuchać – dosłuchać, siedzieć – dosiedzieć. Czasowniki takie oprócz zmiany aspektu (z niedokonanego na dokonany) uzyskują także nowe znaczenie – wskazanie końcowej granicy odcinka czasu, w jakim przebiega dana czynność. Granica ta musi być w wypowiedzi określona, np. doczytać książkę do końca, dosiedzieć do rana itp. Czasowniki takie tworzone są regularnie, na ogół za pomocą przedrostka do-. Jeżeli mówiącemu zależy na podkreśleniu, że dotrwał do jakiegoś momentu, wykonując daną czynność, może takiego czasownika użyć, ale w przytoczonym przez Pana przykładzie lepszy byłby czasownik obejrzeć.

Warto też dodać, że taka właściwość czasownika, tzn. to, czy jest on dokonany czy niedokonany, nazywa się aspekt. Tryb jest kategorią gramatyczną czasownika i ma trzy wartości: tryb oznajmujący (np. piszę, pisałam), rozkazujący (pisz!) i przypuszczający (pisałabym).

Izabela Różycka

obślizgły i obślizły

Powierzchnia stołu była obślizła. Czy w tym zdaniu nie powinno być użyte słowo obślizgła?

 

W języku polskim mamy dwa przymiotniki określające „śliskość czy pokrycie lepką substancją”: obślizły i obślizgły. Można stosować je wymiennie – oba są poprawne. Możemy więc powiedzieć, że:

  • powierzchnia stołu była obślizła

lub

  • powierzchnia stołu była obślizgła.

Agnieszka Wierzbicka

obślizły lub obślizgły robak

Jak powiedzieć: obślizły robak czy obślizgły robak?

 

Obie podane w pytaniu formy przymiotnika są poprawne: zarówno obślizły, jak i obślizgły.

Agnieszka Wierzbicka

Od jakich słów pochodzą wyrazy: mowa, odmowa, przemowa?

Witam,
od jakiego słowa pochodzą wyrazy:mowa, odmowa, przemowa? Czy te rzeczowniki pochodzą od czasowników mówić, odmówić, przemówić? Czy od wyrazu szkoła powstał czasownik szkolić, czy odwrotnie?
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.

Rzeczowniki mowa, odmowa i przemowa to tzw. rzeczownikowe nazwy czynności. Motywowane są przez czasowniki, odpowiednio: mówić, odmówić i przemówić (tak samo jak pisanie ← pisać, chodzenie ← chodzić, myślenie ← myśleć, śmiech ← śmiać się itp.). Pierwsze, podstawowe znaczenie takich wyrazów jest abstrakcyjne (to, że ktoś robi x, np. to, że ktoś mówi, to, że ktoś odmawia, to, że ktoś przemawia), później pojawiają się w nich często kolejne znaczenia, oznaczające pojęcia konkretne, np. mowa czy przemowa jako tekst (Ktoś wygłosił mowę). Natomiast  w parze szkoła i szkolić zależność jest odwrotna. Podstawą jest tu rzeczownik szkoła, a od niego utworzony został czasownik o znaczeniu 'uczyć, dokształcać kogoś w określonej dziedzinie’. Oba wyrazy w tej parze mają znaczenie konkretne.

Izabela Różycka

orlanin, orlanka

Jak nazwać mieszkańca miejscowości Orle?

Nazwa mieszkańców tej miejscowości to odpowiednio orlanin i orlanka.

Bartłomiej Cieśla

Pilzno – pilzneński albo pilźnieński

Witam!
Jak powinna być utworzona forma przymiotnika od miasta Pilzno?

Pozdrawiam

 

Od nazwy własnej Pilzno utworzyć można dwa przymiotniki: pilzneński i pilźnieński. Obie formy są używane i poprawne.

Agnieszka Wierzbicka

piszczaczanie

Dzień dobry, mieszkam w miejscowości o nazwie PISZCZAC. Jaka jest
poprawna forma mieszkańca/mieszkanki tej miejscowości? Z góry dziękuję
za odpowiedź. Z poważaniem L. Hołownia

Mieszkaniec tej miejscowości to piszczaczanin (wariant żeński – piszczaczanka).

Bartłomiej Cieśla

Podlasianin i Podlasiak

Witam,
chciałam się zapytać o nazwę mieszkanca Podlasia. Czy to Podlasiak?

Pozdrawiam,
Anka K.

 

Pani Anno,
wskazana w pytaniu nazwa mieszkańca Podlasia – Podlasiak (i ze swojej strony dodam określenie kobiety Podlasiaczka) – jest potoczna. Oficjalna forma to Podlasianin i Podlasianka.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

podstawa słowotwórcza

Bardzo proszę o pomoc. Od których wyrazów zostały utworzone te: internautek, emiątko, lekarzyna, kakadzisko, zwalentynkować, rozserfować się. Proszę o pomoc.

Aby znaleźć podstawę słowotwórczą jakiegokolwiek wyrazu, najlepiej utworzyć jest parafrazę słowotwórczą, czyli taką definicję wyrazu pochodnego, która będzie w sobie zawierała wyraz podstawowy (np. kwiatek <- kwiat 'mały kwiat’, babisko <- baba 'pogardliwie o babie’, napisać <- pisać 'skończyć pisać’). Podstawami wyrazów przytoczonych w pytaniu są: internautek <- internauta; emiątko <- emu; lekarzyna <- lekarz; kakadzisko <- kakadu; zwalentynkować <- walentynki; rozserfować się <- serfować.

Katarzyna Burska

Podstawa słowotwórcza i temat słowotwórczy

Czym się różni podstawa słowotwórcza od tematu słowotwórczego?

Zasadniczo są to dwa terminy oznaczające to samo, tzn. część wspólną wyrazu motywowanego i motywującego (inaczej mówiąc, tę część wyrazu motywującego, która weszła do wyrazu motywowanego). W niektórych opracowaniach przez podstawę słowotwórczą rozumie się jednak coś innego, a mianowicie wyraz motywujący. Dlatego korzystając z danego podręcznika trzeba wcześniej sprawdzić, jak definiowane jest w nim to pojęcie.

Izabela Różycka

podział

Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę o informację na temat budowy słowotwórczej i fleksyjnej wyrazu „Podział”.
Z wyrazami szacunku,
Anna Matejko

Rzeczownik podział został utworzony od przedrostkowego czasownika podzielić, a pośrednio łączy się znaczeniowo ze słowem dzielić. Główną cechą, która różni derywat (wyraz pochodny) i bazę (wyraz podstawowy), jest sposób odmiany: rzeczowniki deklinujemy, czasowniki – koniugujemy; można w tym wypadku mówić o tzw. formancie paradygmatycznym. Gdyby przyjrzeć się obu zestawianym wyrazom, dostrzeżemy też alternacje: a:e, l:ł.

Wskazane w pytaniu słowo odmienia się przez przypadki i liczbę. Ma natomiast rodzaj męskonieżywotny. W formie mianownika tematem fleksyjnym wyrazu jest PODZIAŁ-, końcówką fleksyjną zaś – morfem zerowy ø (końcówki pozostałych przypadków w lp. to kolejno: D. -u, C. -owi, B. -ø, N. -em, Ms. -e).

Bartłomiej Cieśla

 

pollowegetarianizm czy pollotarianizm?

Dzień dobry.
Od kilku lat nękają mnie wyrazy: semiwegetarianizm, pollowegetarianizm i ichti(o)- lub pescowegetarianizm. Wegetarianizm z definicji jest bezmięsnym sposobem żywienia, czy więc użycie przedrostków pollo-, ichtio- i semi- jest w tym przypadku prawidłowe? Czy można być człowiekiem niejedzącym mięsa (każdego gatunku), jednocześnie je jedzącym (ryby, drób)? A może poprawniej byłoby użyć określeń: ichti(o)tarianizm (pescotarinizm), pollotarianizm, w ślad za fleksitarianizmem?
Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Z poważaniem
Sylwia Orłowska

Wszystkie wyrazy, które Pani wymieniła, niezależnie od swojej etymologii, do polszczyzny przedostały się z języka angielskiego i naśladują formy właściwe dla tego języka. Można zatem powiedzieć, że niekonsekwencja, na którą zwraca Pani uwagę powstała w jęz. angielskim, a w polszczyźnie jest kontynuowana, zapewne podobnie, jak w innych współczesnych językach, ponieważ wyrazy, o których mowa, są to tzw. internacjonalizmy.

A co do samej istoty – budowa wyrazu  semiwegetarianizm, jest prawidłowa, oznacza on bowiem częściowy wegetarianizm, czyli podstawa wegetarianizm jest tu właściwa. Co do pozostałych form oznaczających rodzaje wegetarianizmu, takich jak pollowegetarianizm, ichtiwegetarianizm, pescowegetarianizm itp., po pierwsze dość trudno byłoby ustalić, jak powinien wyglądać przyrostek tworzący nowe, być może rzeczywiście bardziej logiczne określenia (-tarianizm nie jest najszczęśliwszym pomysłem, ponieważ cząstka –tar- należy do łacińskiego wyrazu vegetarius, więc może raczej –anizm?), a po drugie, sądzę, że mają one jedną przewagę nad ichti(o)tarianizmem (pescotarianizmem), pollotarianizmem, tzn. bardziej jednoznacznie kojarzą się ze zjawiskiem, którego dotyczą, co ma znaczenie, zwłaszcza dla niewtajemniczonych. W przypadku zjawisk o tak szerokim zakresie i tak wewnętrznie zróżnicowanych, nie można oczekiwać szczególnej konsekwencji nazewniczej, co oczywiście nie przeszkadza, żeby samemu zastosować jakiś spójny i logiczny system tworzenia kolejnych określeń.

Izabela Różycka

ponamalowywać

Witam, potrzebuję wyjaśnienia, czy istnieje forma ponamalowywał rysunki, podobnie jak pozamalowywał rysunki? Dziękuje bardzo.

Od niedokonanego czasownika malować za pomocą rozmaitych przedrostków można utworzyć liczne czasowniki dokonane. Wśród nich wyróżniamy tzw. czyste pary aspektowe, czyli czasowniki różniące się od wyrazu podstawowego tylko innym sposobem przedstawienia sytuacji (jako skończonej, a nie trwającej), np. namalować, pomalować, umalować czyli 'skończyć malować’ oraz takie czasowniki, w przypadku których przedrostek, oprócz zmiany aspektu, zmienia także nieco znaczenie nowych wyrazów (zamalować 'całą powierzchnię’, domalować 'dodać, malując’, przemalować 'zmienić, malując’, podmalować 'trochę’, itp). Od tych ostatnich można dalej tworzyć kolejne czasowniki, np. zamalowywać, domalowywać, przemalowywać, podmalowywać, natomiast od tych pierwszych takich form się nie tworzy – nie ma czasowników *namalowywać, *umalowywać czy *pomalowywać. Skoro nie ma takich czasowników, to nie jest także możliwa forma utworzona od nich za pomocą kolejnego przedrostka.

Warto także zwrócić uwagę, że takie czasowniki jak pozamalowywać, chociaż utworzone zgodnie z regułami słowotwórczymi i poprawne, są dość kłopotliwe ze względu na długość i skomplikowaną budowę. Zdecydowanie łatwiej i lepiej byłoby używać form prostszych, np. Zamalował rysunki.

Izabela Różycka

ponownie o kamienowaniu

Ja jeszcze w sprawie „kamienowania”, które to słowo często powtarza się w prasie. Przeczytałam Państwa odpowiedź na jego temat na tej stronie, ale nie do końca rozumiem to wyjaśnienie… Czytam regularnie prasę od jakichś 40 lat i mam wrażenie, że dawniej używano jednak formy „kamieniować”, która mnie wydaje się bardziej logiczna. No bo przecież mówimy „skamieniały”, nie „skamienały, „kamieniarz”, nie „kamienarz”, „skamienielina”, itd.
Skąd zatem ten wyjątek z „kamienowaniem”??? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam, Bożena K.  

Forma kamienować z dzisiejszego punktu widzenia jest wyjątkowa. Jest ona wynikiem historycznego rozwoju tego wyrazu. W języku prasłowiańskim podstawowy wyraz tej rodziny brzmiał *kamy, a jego dopełniacz to *kamene (z twardym n). Od formy dopełniacza tworzone były kolejne słowa, np. prasłowiański czasownik *kamenovati (również z twardym n). Współczesna polszczyzna, podobnie jak inne języki słowiańskie kontynuuje tę dawną postać czasownika, mimo że w rzeczowniku, w wyniku rozmaitych zmian strukturalnych i fonetycznych n wymieniło się na ń.

Forma kamieniować rzeczywiście pojawia się czasem w tekstach w wyniku skojarzenia z dzisiejszą postacią rzeczownika, ale norma języka polskiego zawsze akceptowała jedynie historycznie uzasadnioną kamienować.

Izabela Różycka

pracownica i pracowniczka

Szanowni Państwo,

Na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym UŁ planujemy konkurs skierowany do społeczności naszego Wydziału, w którym będzie należało dokończyć zdanie „Każdy/a student/ka EkSocu…” lub, i tu właśnie pojawia się nasz problem „Każdy/a pracownik/pracowniczka/pracownica EkSocu…”. Nie wiemy, którą formę żeńską wyrazu pracownik powinniśmy wybrać. Czy mogliby Państwo zarekomendować jedną z form?

Z poważaniem,
Katarzyna Chojnacka 

W słownikach notowane są oba warianty wyrazu pracownik odnoszące się do kobiet, tj. pracownica i pracowniczka. Ten pierwszy (utworzony analogicznie do par grzesznik – grzesznica czy zakonnik – zakonnica) czasem bywa opatrzony kwalifikatorem urzędowy, ten drugi z kolei (utworzony analogicznie do par przewodnik – przewodniczka, uczestnik – uczestniczka) traktowany jest w wielu źródłach leksykograficznych jako potoczny (por. wydany w 2018 r. „Wielki słownik języka polskiego PWN”, którego podstawą jest „Uniwersalny słownik języka polskiego” pod red. Stanisława Dubisza; „Wielki słownik poprawnej polszczyzny” pod red. Andrzeja Markowskiego), w ostatnich czasach zyskuje jednak na popularności i coraz częściej można go dostrzec w różnego typu przekazach. Niektóre opracowania (jak „Wielki słownik języka polskiego” PAN pod red. Piotra Żmigrodzkiego czy „Słownik języka polskiego PWN” w oprac. L. Drabik, A. Kubiak-Sokół, E. Sobol, L. Wiśniakowskiej) zawierają tylko hasło pracownica, a wśród połączeń wyrazowych pojawiają się choćby pracownica wydziału czy zakładu (WSJP PAN).   

Obie formy utworzone są zgodnie z zasadami obowiązującymi w języku polskim, wybór konkretnej pozostawiam Państwu. 

I jeszcze jedna uwaga edytorska do zapisu form męskich i żeńskich: czytelniejsze jest podanie pełnych postaci wyrazów, tj. każdy/każda student/studentka [ew. w skróconej postaci student(ka)], niż zapis każdy/a.  

Katarzyna Burska  

przełączać czy *przełanczać?

Mam pytanie jak należy napisać ,przełączać, przełanczać. Proszę o pomoc.

Od dokonanego czasownika przełączyć tworzy się tzw. wtórny niedokonany czasownik w formie przełączać, tzn. z zachowaniem samogłoski nosowej ą (o nosowe).  Zamiana rdzennej samogłoski o na a (np. wykończyć : wykańczać) występuje wtedy, kiedy jest to samogłoska ustna.

Izabela Różycka

przepłynąć się

Dzień dobry, proszę o wskazówkę, jak poprawnie napisać: przepłyniemy się statkiem, czy też: przepłyniemy statkiem. Chodzi o wycieczkę bez określonego celu. Pozdrawiam serdecznie,
Karol Regad

Oba sformułowania są poprawne, a ich znaczenie bliskie. Mówiąc, że przepłyniemy gdzieś statkiem, nie charakteryzujemy tej czynności pod względem jakościowym. Używając postfiksu się, sygnalizujemy, że czynność będzie wykonywana najczęściej wolno i dla rozrywki, czasami też bez wyraźnie określonego celu podróży.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przymiotnik od nazwy miejscowej Nawra

Mieszkam w Nawrze (od: Nawra), zatem odwiedzam 'nawrzański’ czy 'nawrzyński’ cmentarz?
Dziękuje i pozdrawiam!!

Przymiotnik od nazwy miejscowej Nawra brzmi nawrzański.

Izabela Różycka

przymiotnik od nazwy miejscowej Palma

Dzień dobry,
jak będzie brzmiał przymiotnik od nazwy Palma (stolica Majorki)? Palmeński?
Pozdrawiam serdecznie
Berenika

Istnieje spora grupa nazw miejscowych, od których w języku polskim nie tworzy się derywatów przymiotnikowych, Palma de Mallorca jest jedną z nich. W takiej sytuacji trzeba posługiwać się konstrukcjami opisowymi.

Katarzyna Burska

przymiotnik od Psie Pole

 

Dzień dobry. Zastanawiam się na postacią przymiotnika utworzoną od nazwy wrocławskiej dzielnicy Psie-Pole. Psiepolowy czy raczej psiepolski – która forma jest poprawna? Pozdrawiam

Od tej nazwy nie tworzy się przymiotnika ani nazwy mieszkańców. Proszę zwrócić uwagę na pisownię – poprawnie: Psie Pole.

Katarzyna Jachimowska

przymiotnik od rzeczownika bóbr

Dzień dobry!

Szukamy z koleżanką najlepszego przymiotnika od słowa „bóbr”. Jaka będzie najlepsza nazwa dla polany – „bobrowa”, „bobrza”?

Obie wymienione przez Pana formy przymiotnika są poprawne. W nowszych słownikach przeważa ta pierwsza, co zapewne wynika z jej wyrazistości i braku wymiany głoski r na rz, jednak obie są historycznie uzasadnione i można ich używać.

Agnieszka Wierzbicka

przymiotnik od słowa wolontariat

Jak brzmi przymiotnik od słowa 'wolontariat’?

Szanowna Pani,

możliwe są przynajmniej trzy warianty, tj. wolontaryjny, wolontariacki, wolontariatowy. Żaden z nich nie jest notowany w słownikach języka polskiego, co pokazuje, że jak dotąd trudno o normatywne rozstrzygnięcie tego problemu. Wszystkie wymienione przeze mnie formy zbudowane są poprawnie (za pomocą sufiksów –yjny, -cki, -owy, w pierwszym dochodzi do skrócenia tematu), przy czym drugi wydaje się najpowszechniejszy. Na tę chwilę trudno jednoznacznie stwierdzić, któremu z przymiotników należałoby dać pierwszeństwo – z pewnością zdecyduje o tym zwyczaj językowy.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

 

przymiotniki od nazw miejscowych Szczytno, Szczytna i Ose

Dzień dobry,
Jakie powinny być nazwy ulic? Jeżeli jest miejscowość Szczytniki, to mamy ulicę Szczytnicką. A jeżeli jest miejscowość Szczytno, to ulica……, a jeśli Szczytna, to ulica …… A jaką nazwę będzie miała ulica do miejscowości Ose?
Z góry dziękuje za odpowiedź.

Przymiotnik od nazwy miejscowej Szczytna to szczycieński, a zatem ulica nazywać się będzie Szczycieńska. Od nazwy Szczytno można utworzyć przymiotnik na dwa sposoby: również szczycieński albo szczytnowski. Ulica do miejscowości Ose powinna się nazywać Oska. Warto także pamiętać, że są to formy oficjalne. Wśród mieszkańców danej okolicy mogły się utrwalić inne formy przymiotników od tych nazw miejscowych i takie mogą być używane w kontaktach nieoficjalnych.

Izabela Różycka

przysłówek od przymiotnika własny

Dzień dobry, chciałabym zapytać, czy od przymiotnika „własny” możliwe jest utworzenie przysłówka?

W języku polskim rzeczywiście wiele przysłówków tworzonych jest od przymiotników, ale akurat od przymiotnika własny utworzenie przysłówka jest niemożliwe.

Katarzyna Burska

radiowęzeł

Dzień dobry!
Czy rzeczownik „radiowęzeł” to zrost czy złożenie?
Łączę pozdrowienia,
Jolanta Mandat

Kompozycja, czyli tworzenie wyrazów poprzez łączenie istniejących już w języku jednostek leksykalnych, może realizować się na trzy sposoby. Pierwszy z nich to zestawienie, które charakteryzuje się połączeniem dwóch lub więcej wyrazów stanowiących znaczeniowo jedną całość, np. przemysł lekki, wieczne pióro, owczarek podhalański. Drugi – zrost – polega na scaleniu dwóch lub więcej wyrazów zachowujących swoją postać morfologiczną i układ składniowy, pierwszy człon jest zazwyczaj syntaktycznie zależny od drugiego, np. wniebowzięty, dobranoc, rzeczpospolita. Ostatni sposób to złożenie, charakteryzuje się ono obecnością wykładnika morfologicznego, który łączy wyrazy, najczęściej jest to interfiks (jak: -o-, rzadziej -i-, -y-), np. powieściopisarz, jasnozielony, dusigrosz. Radiowęzeł to rzeczownik złożony, którego parafraza brzmi 'węzeł radiowy’. Ponieważ wyrazy stanowiące tzw. podstawę słowotwórczą ulegają w procesie kompozycji przekształceniu formalnemu, mamy do czynienia ze złożeniem.

Katarzyna Burska

realistycznie, optymistycznie, genetycznie – o stopniowaniu przysłówków

Szanowni Państwo,

jesteśmy uczniami klasy 6 i właśnie uczestniczymy w lekcji języka polskiego. Rozmawiamy właśnie na temat stopniowania przysłówków. Napotkaliśmy przysłówki, które sprawiają nam trudność. prosimy o rozwiązanie problemu czy można stopniować przysłówki:
– realistycznie
– optymistycznie
– pesymistycznie
– genetycznie

na lekcji wywiązała się dyskusja, więc mamy nadzieję, że Państwo rozwieją nasze wątpliwości.

Wiadomość przesyłamy z konta naszej polonistki.

Z pozdrowieniami
Klasa 6
Szkoły Podstawowej im. Św. Franciszka
Warszawa

Wielki słownik języka polskiego PAN pozwala stopniować przysłówki: realistycznie, optymistycznie i pesymistycznie. Możemy np. zapatrywać się na coś realistyczniej/optymistyczniej/pesymistyczniej niż nasz kolega. Nie można natomiast stopniować przysłówka genetycznie. Pochodzi on od przymiotnika genetyczny, który jest tzw. przymiotnikiem relacyjnym, co oznacza, że jest to przymiotnik, który nazywa cechę przedmiotu powstałą na skutek relacji z innym przedmiotem – w tym wypadku genetyczny oznacza związany z genetyką. Przymiotników relacyjnych i pochodnych od nich przysłówków zasadniczo nie stopniujemy. Jeśli np. jakaś choroba jest uwarunkowana genetycznie, to cecha ta nie podlega gradacji (stopniowaniu).

Pozdrawiam i życzę jeszcze wielu ciekawych dyskusji na lekcjach języka polskiego.

Anita Pawłowska-Kościelniak

rodzina wyrazów z rdzeniem 'rzecz’

Poproszę o odpowiedź na pytanie jakie słowa są rodzina wyrazu „rzeczy”??

 

Odpowiedź na wskazane pytanie można znaleźć w naszej poradni tutaj. Zachęcam do lektury!

Agnieszka Wierzbicka

Saunamaniak czy saunomaniak?

Która forma jest słowotwórczo poprawna: saunomaniak czy saunamaniak? Istnieje wyraz „saunamistrz” („saunamajster”), więc wiele osób używa przez analogię formy z -a-, mimo że jako interfiks w polszczyźnie częściej występuje -o-. A gdyby to był zrost, to w ogóle powinno być saunymaniak 🙂 Pozdrawiam serdecznie!

Gdyby wyraz, o który Pan pyta, został utworzony na gruncie języka polskiego, wówczas rzeczywiście powinien mieć taką formę, jaką Pan podał, tzn. z wrostkiem -o-, który występuje wtedy, kiedy tworzymy złożenia z pierwszym członem imiennym (rzeczownikiem, przymiotnikiem). Ponieważ jednak termin ten występuje na wielu obcojęzycznych stronach internetowych (niemieckich, angielskich fińskich), dlatego można przypuszczać, że jest to raczej tzw. zapożyczenie leksykalne właściwe, tzn. wyraz ten został przejęty w całości z któregoś z tych języków. Ponieważ niewiele różni się od hipotetycznego polskiego neologizmu i jest zrozumiały, łatwo jest akceptowany przez kolejnych użytkowników, co oczywiście nie oznacza jego poprawności. Andrzej Markowski, autor Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny, wymienia wśród błędów słowotwórczych taki, który polega na używaniu wyrazów zbudowanych niezgodnie z polskimi modelami słowotwórczymi i z takim przypadkiem mamy tu do czynienia.

Izabela Różycka

schronisko

Prosze o pomoc – znaczenie , geneza słowa schronisko

Wyraz schronisko występuje współcześnie w języku polskim w kilku znaczeniach. Jak możemy przeczytać w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego, oznacza on 1. 'budynek przeznaczony dla przebywających w górach turystów, w którym można odpocząć, zjeść posiłek, przenocować ’, 2. 'dom z niedrogimi miejscami noclegowymi przeznaczony głównie dla grup wycieczkowych’, 3. 'zastępcze miejsce zamieszkania przeznaczone dla osób, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej, bo nie mają własnego domu lub nie mogą w nim mieszkać’, 4. 'miejsce, w którym porzucone lub potrzebujące pomocy zwierzęta znajdują konieczną opiekę i schronienie’. Jest to rzeczownik pochodzący od czasownika schronić się, został utworzony za pomocą formantu sufiksalnego -isko.

Katarzyna Burska

Skąd się wzięła nazwa 'posiłek’?

skąd się wzieła nazwa ,,posiłek,,?

Rzeczownik posiłek został utworzony od czasownika posilać się/posilić się '(z)jeść coś, zaspokoić głód’ i oznacza po pierwsze to, co jest jedzone, pożywienie (np. lekkostrawny posiłek, godziny wydawania posiłków w stołówce), a po drugie 'jedzenie czegoś’ (np. Posiłek nie trwał długo.)

Izabela Różycka

skrótowiec PKO

Chciałam prosić o wyjaśnienie, jakim rodzajem skrótowca jest skrót PKO. Pozdrawiam, Aleksandra Wawszczyk 

PKO to tzw. literowiec. Skrótowce tego rodzaju powstają z pierwszych liter nazwy wielowyrazowej, czytamy go zatem pe-ka-o, z akcentem padającym na ostatnią sylabę. Warto też zwrócić uwagę, że skrótowce i skróty, mimo podobnej nazwy nie mają ze sobą wiele wspólnego. Skrótowce to są rzeczowniki powstałe z pierwszych liter, głosek lub części wyrazów tworzących nazwę wielowyrazową, podczas gdy skróty, to skrócony sposób zapisywania często używanych w tekstach wyrazów. Nie można zatem używać tych wyrazów jako synonimów.

Izabela Różycka

skrótowiec ŚOR

Dzień dobry,
jak powinien być napisany skrót „Świętokrzyski Oddział Regionalny”. Czy ma być SOR, czy ŚOR.
Każdy pisze inaczej, a jak być powinno.
Dziękuję.

Skrótowce (bo tak nazywa się przywołana w pytaniu jednostka) to wyrazy utworzone od wielokomponentowych nazw własnych instytucji, przedsiębiorstw, partii politycznych, urzędów, organizacji itp., które powstały z początkowych liter, głosek lub sylab wyrazów składowych.  Nie ma żadnych przeciwwskazań, by w skład skrótowców wchodziły litery tworzone za pomocą znaków diakrytycznych, w tym przypadku ś. Poprawny skrótowiec to zatem ŚOR. Funkcjonowanie ś w skrótowcach zostało odnotowane choćby w takich przykładach, jak: ŚOTM – Śląski Ośrodek Techniki Medycznej, ŚOW – Śląski Okręg Wojskowy czy ŚTM – Świętokrzyskie Towarzystwo Muzyczne.

Katarzyna Burska

stopniowanie przymiotników

znajoma ma czworo dzieci . córka 20 lat, syn 15 lat, syn 10 lat i córka 5 lat . opisując córkę 5 letnią pisze – moja najmłodsza córka . i moje pytanie czy ta forma jest poprawna ? bo moje zdanie jest takie że powinno być moja młodsza córka bo ma dwie córki ale dużo osób twierdzi że obie są poprawne tłumacząc że najmłodsza oznacza najmłodsze dziecko . proszę o wyjaśnienie . pozdrawiam

Ma Pan rację – powinno być: moja młodsza córka lub moje najmłodsze dziecko, co wynika z relacji między stopniem równym, wyższym i najwyższym. Superlativus oznacza większe natężenie cechy przedmiotu w zbiorze ponadwuelementowym. Z drugiej strony trzeba zaznaczyć, że relacja semantyczna pomiedzy stopniem równym a wyższym może być skomplikowana, szczególnie w przypadku przymiotników parametrycznych. Na marginesie – proponuję zwrócić uwagę na interpunkcję i ortografię przesłanego do poradni tekstu, który pisany jest przecież w języku polskim.

Katarzyna Jachimowska

tomaszowianin czy tomaszowiak?

Witam
Jestem pracownikiem Urzędu Miasta w Tomaszowie Mazowieckim planujemy wprowadzenie karty mieszkańca. Proszę o informację, która nazwa karty będzie prawidłowa:
„Karta Tomaszowianina” czy „Karta Tomaszowiaka”.
Dziękuję
Pozdrawiam
Robert Urbański

Wszystkie opracowania poprawnościowe podają jako jedyną formę tomaszowianin. Formy z przyrostkiem -ak są bardziej typowe dla nazw mieszkańców krajów, np. Polak, Austriak, Bośniak i regionów czy krain geograficznych, np. Kujawiak, Podlasiak, Sybirak, Ślązak. Kiedy przyrostka -ak używa się w celu utworzenia nazwy mieszkańca miasta, wówczas nadaje on jej charakter potoczny (por. pot. warszawiak – oficj. warszawianin). Za pomocą przyrostka -ak tworzy się neutralne stylistycznie nazwy mieszkańców tylko od takich nazw miast, których budowa nie pozwala na utworzenie nazwy mieszkańca za pomocą przyrostka -anin, ponieważ spowodowałoby to powstanie grup głosek trudnych do wymówienia, np. Poznań – *poznanianin.

Warto też pamiętać, że nazwy mieszkańców miast, wsi, osad, osiedli i dzielnic miast piszemy małą literą.

Izabela Różycka

tworzenie rzeczowników

Przekształć podane czasowniki w rzeczowniki rzucił wyjeżdża śpiewał

W regulaminie poradni jest napisane, że nie zajmujemy się odrabianiem prac domowych, a powyższe sformułowanie ma postać polecenia obecnego w podręcznikach szkolnych. Poza tym polecenie jest wyrwane z kontekstu. Dlaczego czasowniki występują akurat w takich formach? Czy zostały one wypisane z konkretnego tekstu? Rzut, wyjazd, śpiew – to rzeczowniki. W języku polskim od wielu czasowników można też utworzyć gerundia.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

uberem do kfc i biedronki

Dzień dobry.
Moje pytanie dotyczy eponimów.
Czy można zapisać małymi literami nazwy pospolite utworzone od skrótowców typu USB, VHS czy DVD? Na przykład „Kupiłem »Matriksa« na dvd”. Jeśli tak, jak odmieniać takie nazwy pospolite, na przykład vhs (Mam film na fałhaesie).
Czy jako eponim można traktować obiekty, na przykład sklepy sieci dyskontów, placówki bankowe, oddziały ubezpieczalni itd. (Idę do pko wypłacić pieniądze, potem do biedronki na zakupy, następnie do pzu wykupić ubezpieczenie, a na koniec do kfc zjeść obiad)?
I czy można zapisywać małą literą nazwy pospolite utworzone od nazw portali internetowych bądź aplikacji? Na przykład: „Dziś założyłem sobie facebooka” (w kontekście konta na Facebooku) czy „Zamówiłem ubera” (w kontekście auta do przewozu osób zarejestrowanego w aplikacji Uber).
Uprzejmie proszę o odpowiedź.

Szanowny Panie,

zgodnie z zasadami funkcjonowania Poradni językowej odniosę się do jednej kwestii. Redakcja prosi, by pozostałe pytania przesłał Pan w osobnych wiadomościach.

Istnieje reguła mówiącą o tym, że nazwy pospolite piszemy małą literą, zaś nazwy własne – wielką. Jeśli ktoś w nieoficjalnych, potocznych komunikatach używa rzeczownika biedronka w znaczeniu jednego z wielu sklepów, to można stosować małą literę. Nie chodzi nam wtedy o nazwę firmową sieci sklepów Biedronka. Podobnie możemy napisać kfc (jeśli mamy na myśli po prostu jedną z wielu restauracji), powiedzieć, że „zamówię taksówkę albo ubera” (w znaczeniu jednego z aut do przewozu osób). Jeśli interesują Pana te zagadnienia warto zapoznać się z artykułem Renaty Przybylskiej Problemy pisowni i wymowy skrótowców zapożyczonych z języka angielskiego (dostępny online) oraz z komentarzami Mirosława Bańki i Jana Grzeni na stronie Poradni językowej PWN (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/do-macdonalda-i-kfc;15531.html).

Nie zapominajmy jednak, że leksemy, o które Pan zapytał, nie zostały (na ten moment) ujęte o opracowaniach słownikowych. Nie znajdziemy ich w Wielkim słowniku ortograficznym pod redakcją Edwarda Polańskiego ani w Wielkim słowniku skrótów i skrótowców Piotra Müldnera-Nieckowskiego. Nie odnotowuje ich Słownik eponimów Władysława Kopalińskiego ani najnowszy Słownik języka polskiego PWN. W związku z tym powinny być, w moim przekonaniu, stosowane z ostrożnością, szczególnie w tekstach o charakterze oficjalnym.

W znanych mi opracowaniach słownikowych przywołane przez Pana formy DVD, VHS i USB nie są zapisywane małą literą.

Elwira Olejniczak

ulica Radomyślska czy Radomyska?

Szanowni Państwo,

mam dość nietypowe pytanie, dotyczące nazwy ulicy.
Mieszkam na ulicy Radomyślskiej. Ostatnimi czasy jedna z mieszkanek (podkreślę, że ta ulica wpisana została do rejestru około 50 lat temu) wystosowała list otwarty, w którym notuje, że nazwa ta jest niepoprawna i prosi o zmianę na: Radomyską.

Zainteresowana sprawą, chciałam dopytać, czy nazwa „Radomyślska” może być rzeczywiście traktowana jako błędna?

Wystosowana prośba o zmianę nazwy ulicy jest zasadna. Poprawna forma przymiotnika utworzonego od rzeczownika Radomyśl powinna brzmieć radomyska, a w związku z tym i nazwa własna powinna przybrać formę Radomyska (tak jak Przemyśl – przemyska). W tworzeniu przymiotników od rzeczowników zakończonych  grupą spółgłoskową,  po dodaniu przyrostka –ski dochodzi do redukcji tej grupy. Za zmianą nazwy ulicy przemawiają też względy brzmieniowe – obecna w Radomyślskiej zbitka czterech spółgłosek jest trudna do wymówienia.

Katarzyna Jachimowska

uspokajać czy uspakajać – raz jeszcze

Dzień dobry,
chciałabym nawiązać do Państwa porady dotyczącej pisowni czasownika niedokonanego od „uspokoić”.
Pani Izabela Różycka stwierdza, że jedyną poprawną formą tego czasownika jest „uspokajać”.
Jednak Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego potwierdza, że forma „uspakajać” jest równie poprawna.
Kto zatem ma rację?
Dla mnie profesor Doroszewski jest autorytetem, a nie Pani Różycka.
Proszę zatem o sprostowanie.
Dziękuję i pozdrawiam

Cieszą mnie dwie wynikające z Pani listu sprawy. Pierwsza, że odpowiedzi w naszej poradni Panią interesują, a kiedy ma Pani wątpliwości, samodzielnie zgłębia Pani dane zagadnienie. Druga natomiast, że obie uznajemy niekwestionowany autorytet prof. Witolda Doroszewskiego. Kiedy jednak na autorytet danej osoby się powołujemy, warto uważnie przeczytać, co ta osoba na dany temat napisała. We wspomnianym przez Panią Słowniku języka polskiego rzeczywiście jest hasło USPAKAJAĆ, jednak po tym wyrazie nie ma opisu gramatycznego ani wymienionych znaczeń, jak w normalnym haśle słownikowym, jest natomiast zamiast tego odsyłacz do hasła USPOKAJAĆ. Oznacza to, że autorzy słownika tę ostatnią formę uważają za reprezentującą ten czasownik. Następnie podane są nieliczne przykłady użycia czasownika w postaci uspakajać pochodzące z utworów Kraszewskiego, Mickiewicza, Prusa itp. czyli pisarzy i poetów z XIX wieku. Tym samym stwierdza się w słowniku, że forma uspakajać czasem pojawiała się w tekstach polskich pisarzy z tego właśnie okresu. Nie ma tam natomiast przykładów użycia takiego czasownika z tekstów współczesnych. Rozumieć to także należy w ten sposób, że formę, której poprawność rozważamy, umieszczono w słowniku ze względu na autorytet kulturalny, jakim wymienieni autorzy są w polskiej literaturze.

Nie ulega jednak wątpliwości, że dziewiętnastowieczna polszczyzna nie może stanowić podstawy do rozstrzygnięć poprawnościowych dotyczących języka z drugiej połowy XX, czy pierwszej  XXI wieku. Tak właśnie rozumiał to Witold Doroszewski. Kiedy bowiem zajrzymy do innego opracowania tego samego autora, czyli Słownika poprawnej polszczyzny (wydanego po raz pierwszy w 1973 roku), znajdziemy jednoznaczne sformułowanie, że forma uspakajać jest niepoprawna. To stanowisko podtrzymują także i to w sposób zdecydowany i wyraźny słowniki ogólne języka polskiego i poprawnościowe przedstawiające rozstrzygnięcia obecnie obowiązującej normy językowej.

Izabela Różycka

wariantywność nazw miejscowych

Dzień dobry,
Przeglądając dawne akta metrykalne (wiek XVIII) spotkałem się z dwojąką pisownią nazw miejscowych, np. Dłużniowice – Dłużniewice (okolice Opoczna), Krzemieniowice – Krzemieniewice (okolice Piotrkowa Tryb.). Dotyczy to także nazw osobowych. W wieku XIX spotykana jest już raczej ta druga forma. W związku z tym mam pytanie: czy jest to tylko kwestia nieustalonego zapisu, czy też może jest to jakieś zjawisko językowe, którym rządzi jakaż zasada?

Pokazana wariantywność – jak słusznie Pan zauważył – to rezultat braku standaryzacji zapisu. Formanty –owice oraz –ewice pełnią w polszczyźnie tę samą funkcję (w odniesieniu do nazw miejscowych powiemy, że współtworzą tzw. formacje patronimiczne i jednostki wtórnie urabiane na ich wzór), dlatego bywały stosowane wymiennie. O braku jednej generalnej zasady motywującej sugerowane przez Pana przejście świadczy porównanie wskazanych onimów z innymi podobnie zbudowanymi nazwami miejscowymi. Z dużym prawdopodobieństwem większość z nich na przestrzeni wieków zachowywała jedną niezmienną formę.

Bartłomiej Cieśla

wdzwonić

Witam,
W ostatnim czasie spierałem się z kolegą z firmy o słowo – wdzwonić. Czy wyraz ten funkcjonuje w języku Polskim ? Jeśli tak to w jakim precyzyjnie znaczeniu i kiedy można go używać.

W żadnym współczesnym słowniku języka polskiego — zarówno tradycyjnym, jak i internetowym – czasownik wdzwonić nie jest notowany. Jego budowa byłaby jednak zgodna z regułami tworzenia wyrazów w polszczyźnie. Przedrostek w- wykorzystywany jest w języku polskim do tworzenia czasowników pochodnych o sprecyzowanym znaczeniu. Jak czytamy w „Słowniku języka polskiego PWN”, prefiks w- dodany do czasowników może oznaczać: wprowadzenie, włożenie, wniknięcie do wnętrza czegoś; otoczenie, otulenie, czymś jakiegoś przedmiotu (zwykle: części ciała) tak, aby znalazł się on wewnątrz czegoś; ruch z dołu ku górze;  włączenie w całość, w zakres czegoś; uintensywnienie jakiejś czynności (zwykle z zaimkiem się). Dodanie przedrostka w- do czasownika dzwonić mogłoby potencjalnie wpisywać się w zakres 'włączyć w całość w zakres czegoś’ i oznaczać 'połączyć się kimś, kto od dłuższego czasu prowadzi kilka rozmów telefonicznych’. Nie wiem tylko, czy warto tworzyć nowe derywaty, skoro rodzina czasownika dzwonić obejmuje choćby zadzwonić, dodzwonić się, przedzwonić, a w przytoczonym znaczeniu można by użyć opisowej formuły, np. nie mogę do kogoś dodzwonić.

Katarzyna Burska
Wolniewicz, Wolniewiczowa

Czy uprawnione jest stwierdzeni ,że:
1. żona Wolniewicza, ujawniona w „Księdze wieczyste/Rep ” (zapis z 1935r/ z tytułu dziedziczenia po Jej rodzicach Walerii i Michała Zakrzewskich) jako WOLNIEWICZOWA (odmiana
nazwiska WOLNIEWICZ) określa,że jest kobietą
zamężną/ żoną Wolniewicza.
2. a, w związku z tym czy można przyjąć, że nazwisko wpisane w Jej akcie zgonu ( z 1959/”z ojca Zakrzewskiego Michała,matki Zakrzewskiej Walerii ) jako WOLNiEWICZ dotyczy tej samej osoby.

Warianty Wolniewicz i Wolniewiczowa mogą oznaczać tę samą osobę. Jak słusznie Pan zauważył, drugi z nich jest nazwą odmężowską utworzoną od właściwego nazwiska za pomocą sufiksu –owa (por. Nowakowa ‘żona Nowaka’ < Nowak, Rekowa ‘żona Reka’ < Rek). We wskazywanym przez Pana okresie w użyciu były z pewnością obie wersje, a o posłużeniu się jedną z nich mogły decydować arbitralna decyzja urzędnika lub kancelaryjny zwyczaj wypracowany w konkretnej placówce. Ostatecznie sprawę tę powinien rozstrzygnąć prawnik, biorąc pod uwagę dane pozajęzykowe.

Bartłomiej Cieśla

wracać czy wracać się?

Dzień dobry
Z moją żoną od zawsze prowadzimy wojenkę na temat sformułowania 'wracać się’. Czy można powiedzieć: 'Muszę się wrócić po klucze’, 'Wrócę się, bo nie wiem czy wyłączyłem żelazko’ czy należy powiedzieć 'Muszę wrócić po klucze’, 'Wracam, bo nie wiem czy wyłączyłem żelazko.’
Czy zaimek zwrotny 'się’ można używać w formie wracać się, czy jest to błąd językowy? 

Jeżeli używamy tego czasownika w znaczeniu: 'nie dotarłszy do celu, zjawiać się znowu w miejscu, z którego się wyszło’, czyli takim, jak w wymienionych przykładach, wówczas obie formy są poprawne, tyle że ta z zaimkiem się ma charakter potoczny, czyli mniej staranny. A zatem, jeśli chcemy powiedzieć coś ładnie, to wystarczy samo wrócić, np.: Muszę wrócić po klucze; Wrócę, bo nie wiem, czy wyłączyłem żelazko itp.

Izabela Różycka

wrostek

Dzień dobry,
moje pytanie dotyczy pojęcia „wrostek”. W podręcznikach do szkoły podstawowej (np. GWO) jest ono używane jako synonim pojęcia „interfiks”. Tymczasem zgodnie z moją wiedzą interfiks to międzyrostek, a wrostek to inaczej infiks. W wyrazie „łyżworolki” mamy zatem interfiks (międzyrostek). Proszę o wyjaśnienie.
Anna Palichleb

Wrostek, zwany inaczej infiksem, to zgodnie z definicją zamieszczoną w „Encyklopedii językoznawstwa ogólnego” pod red. Kazimierza Polańskiego morfem zajmujący pozycję wewnątrz rdzenia, przykładem może być infiks nosowy n w łacińskich formach czasu teraźniejszego fra-n-go 'łamię’. We współczesnym języku polskim infiksacja nie występuje. Najprostsza definicja interfiksu głosi zaś, że to 'cząstka słowotwórcza wyrazów złożonych występująca między członami złożenia’ (SJP). W wyrazie łyżworolki, jak słusznie zauważono w pytaniu, mamy zatem do czynienia z interfiksem o.

Katarzyna Burska

wyrazy utworzone od czasownika kazać

Czy od wyrazu mur powstał czasownik murować, a dla wyrazów przekazać, pokazać, rozkazać czy podstawowym wyrazem jest kazać?
Dziękuję za odpowiedź. 

Ponieważ zgodnie z zasadami poradni, odpowiedzieć mogę tylko na jedno pytanie, a zatem: prasłowiański czasownik *kazati znaczył : 1. 'umożliwić widzenie, oglądać, pokazać’, 2. „mówić, głosić; polecać, rozkazywać’. A zatem współczesny czasownik kazać stanowi podstawę wymienionych przez Panią wyrazów, a także wielu innych derywatów przedrostkowych, takich jak nakazać, okazać, skazać, ukazać, wskazać, wykazać, zakazać itp. Kontynuują one, jak widać oba pierwotne znaczenia – pierwsze: pokazać, okazać, ukazać, wskazać, wykazać, drugie: rozkazać, nakazać, skazać, zakazać.

Izabela Różycka

zasady tworzenia nazw mieszkańców od dwuczłonowych nazw geograficznych

Czy nazwy mieszkańców (w nazwach dwuczłonowych) tworzy się wyłącznie od pierwszego członu?

 

Tworzenie nazw mieszkańców od dwuczłonowych nazw geograficznych zależy przede wszystkim od ich budowy.

  1. Jeśli dwuczłonowa nazwa własna składa się z przymiotnika i rzeczownika (np. Srebrna Góra, Borowy Młyn, Stadnicka Wola, Zielona Góra), to nazwy mieszkańców tworzymy z obu członów
  • Srebrna Góra – srebrnogórzanin, srebrnogórzanka, srebrnogórzanie;
  • Borowy Młyn – borowomłynianin, borowomłynianka, borowomłynianie;
  • Stadnicka Wola stadnickowolnianin, stadnickowolnianka, stadnickowolnianie;
  • Zielona Góra – zielonogórzanin, zielonogórzanka, zielonogórzanie.
  1. Jeśli dwuczłonowa nazwa własna składa się z rzeczownika i przymiotnika (np. Chełm Śląski, Zręby Kościelne, Krynica Morska, Kąty Rybackie), to nazwę mieszkańca tworzymy tylko od rzeczownika (czyli pierwszej części nazwy własnej)
  • Chełm Śląski – chełmianin, chełmianka, chełmianie;
  • Zręby Kościelne – zrębianin, zrębianka, zrębianie;
  • Krynica Morska – kryniczanin, kryniczanka, kryniczanie;
  • Kąty Rybackiekącianin, kącianka, kącianie.
  1. Jeśli dwuczłonowa nazwa własna składa się z dwóch rzeczowników będących nazwami miejscowości, powstałą w wyniku urzędowego połączenia nazw odrębnych (np. Rabka-Zdrój, Skarżysko-Kamienna, Czechowice-Dziedzice, Jelcz-Laskowice), to nazwy mieszkańców tworzymy zwykle od członu pierwszego
  • Rabka-Zdrój – rabczanin, rabczanka, rabczanie;
  • Skarżysko-Kamiennaskarżyszczanin, skarżyszczanka, skarżyszczanie;
  • Czechowice-Dziedzice – czechowiczanin, czechowiczanka, czechowiczanie;
  • Jelcz-Laskowice – jelczanin, jelczanka, jelczanie.

Jak wynika z powyższych zasad istnieją nazwy mieszkańców powstałe od obu członów nazwy miejscowej (punkt 1.).

Agnieszka Wierzbicka

zetlały

Dzień dobry

Jaką formę miałby przymiotnik, który określałby podatność na „zetlenie” (w znaczeniu rozpadania się ze starości) lecz nie w danej chwili (tzn. nie chodzi mi o słowo „tlący się”) lecz ogólnie ? Tlenny ? Stlenny ?

Pozdrawiam.

Istnieje różnica semantyczna między czasownikami zetlić się a tlić się (a to od niego pochodzi imiesłów tlący się). Z pytania wynika, że chodzi o znaczenie przypisane do pierwszego czasownika. „Wielki słownik języka polskiego PWN” z kwalifikatorem książkowy notuje utworzony od niego przymiotnik zetlały, który ma dwa znaczenia: a) 'taki, który prawie całkowicie spłonął, prawie jest spalony’, b) 'taki, który rozpadł się, zmurszał’. Jeśli chcemy podkreślić, że coś jest podatne na rozpadanie się, to najlepiej posłużyć się właśnie taką formą opisową. Utworzenie neologizmu mogłoby spowodować, że będzie on niezrozumiały dla odbiorców.

Katarzyna Burska

zimowisko

Jaka jest geneza słowa ” zimowisko „?

Wyraz zimowisko pochodzi od  wyrazu zima i został utworzony za pomocą sufiksu –owisko. Oznacza 'wyjazd wypoczynkowy dla dzieci organizowany w czasie ferii zimowych’ lub 'miejsce, w którym spędza się zimę’.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

zwizualizować

Dzień dobry,

czy wyraz „zwizualizować” jest poprawną formą od „wizualizować”?

z poważaniem
Marek Borysewicz

Współczesna polszczyzna tak szybko przejmuje tzw. internacjonalizmy, czyli wyrazy międzynarodowe i tworzy od nich nowe formy, że drukowane słowniki nie odnotowują wielu spośród nich, które w tekstach już występują. Tak właśnie jest w odniesieniu do wyrazu o który Pan pyta. Jedynym źródłem, które zawiera jego niedokonaną podstawę, czyli czasownik wizualizować jest Internetowy słownik języka polskiego. Formy czasownika dokonanego zwizualizować nie potwierdza na razie żaden słownik ani poradnik. W Korpusie języka polskiego odnotowany jest on też tylko 2 razy. A zatem jest to innowacja językowa nie posiadająca jeszcze aprobaty normatywnej, a to oznacza, że nie można odpowiedzieć twierdząco na pytanie, czy jest ona poprawna. Nie można także uznać jej za błąd, ponieważ czasownik ten zbudowany jest zgodnie z zasadami słowotwórstwa, a zatem taka postać jest możliwa. Na ostateczne ustalenie tej kwestii trzeba zatem poczekać.

Izabela Różycka

Varia

?

 

 

 

Sz. Państwo,
Jakiego rodzaju (np. ustępstwa)są poniższe zdania, które mają kontrast między zdaniem głównym i podrzędnym.
1)Jeśli nawet dużo się uczyłem, nie zdałem.
2)Kiedy nawet dużo się uczyłem, nie zdałem.
3)Chociaż nawet dużo się uczyłem, nie zdałem.

Serdecznie pozdrawiam

Prawdopodobnie chodzi Panu o rodzaj zdań podrzędnych. Niestety, nie jestem w stanie udzielić satysfakcjonującej  odpowiedzi. Zdania są tak niepoprawne, że określanie w tej sytuacji ich typu mija się z celem.

Katarzyna Jachimowska

 

?

Czy poprawne są wyrażenia: przybyć na obszar kalifatu, reżim sankcyjny działania zorientowane na?

W poradni możemy odpowiadać tylko na jedno pytanie. Wynika to z konieczności zakwalifikowania odpowiedzi do określonej kategorii. Proszę zdecydować, na które pytanie mamy odpowiedzieć albo podzielić je na 3 osobne pytania.

Izabela Różycka

’ludyczny’ – przymiotnik, którego nie stopniujemy

Szanowni Państwo,
prosiłbym o rozstrzygniecie kwestii – czy przymiotnik „ludyczny” powinien być stopniowany? Czy coś może być mniej lub bardziej ludyczne?

Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,
przymiotnik ludyczny, oznaczający 'spontaniczną, żywiołową zabawę, która przynosi wiele radości’ nie powinien być stopniowany. Nie możemy bowiem zmieniać jego natężenia – nie możemy więc powiedzieć, że na przykład motyw ludyczny w II części „Dziadów” A. Mickiewicza jest bardziej/mniej ludyczny niż ten sam motyw w „Balladynie” J. Słowackiego. Utworzone w ten sposób formy stopniowane opisowo (bardziej/mniej ludyczny) będą niepoprawne.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

’miód tajony’ w utworze T. Lenartowicza

Proszę o wytłumaczenie znaczenia zwrotu „miód tajony”, który został użyty w wierszu Teofila Lenartowicz.
Z poważaniem,
Barbara Sienkiewicz 

Znaczenia słowa 'tajony’ warto poszukać w słowniku etymologicznym: tajać to tyle co 'topić się, topnieć, zmieniać się w płyn’, natomiast tajić, taje to 'gotować pod przykrywką na małym ogniu’. Można więc przypuszczać, że w wierszu T. Lenartowicza chodziło o rozpuszczony, gorący miód.

Miód tajony i opłatek –
Wtedy sobie dosich latek
Powinszujem, i niezmiennej
Wesołości i swobody,
Nade wszystko świętej zgody.

Agnieszka Wierzbicka

’odbywa się, jak następuje’ czy 'odbywa się w sposób następujący’?

Jak napisać prawidłowo?
„Czytanie Rozkazu się odbywa jak następuje” Czy „Czytanie Rozkazu odbywa się w sposób następujący”?

 

Dzień dobry,
przyznam, że mam nieco utrudnione zadanie, odpowiadając na to pytanie, bowiem podane przykłady są niepełnymi konstrukcjami zdaniowymi, a co za tym idzie, mogą być różnie interpretowane. Zakładam, że problematyczne jest dla osoby pytającej sformułowanie „odbywa się, jak następuje:…” i stąd pojawia się druga forma „odbywa się w sposób następujący:…”. Otóż zarówno konstrukcja pierwsza, jak i druga są poprawne. Z pewnością należałoby skorygować w pierwszym przykładzie miejsce zaimka zwrotnego się – powinien on pojawić się po czasowniku. Także zapis słowa rozkaz powinien zostać dokonany małą zamiast wielką literą (ta druga uwaga dotyczy także drugiego przykładu).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

’pisze’ czy 'jest napisane’?

Mam pytanie, która forma jest prawidłowa a mianowicie „tutaj pisze”, czy „tutaj jest napisane” (a może obie formy są dopuszczalne). Byłbym wdzięczny za rozwianie nurtującego mnie problemu.
Kłaniam się nisko
Jakub

Panie Jakubie,
pierwszy zwrot 'tutaj pisze’ wskazywałby na czas teraźniejszy, stąd też jego użycie w odniesieniu do czynności już zakończonej – a z taką niewątpliwie mamy w tej sytuacji do czynienia – uznaje się w starannej polszczyźnie za niepoprawne. W opisanej przez Pana sytuacji powinniśmy używać zwrotu ’tutaj jest napisane’.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

„dziękuję” jako odmowa

Szanowni Państwo,

uprzejmie proszę o opinię na temat wyrażenia „dziękuję” jako odmowy.

Z poważaniem,
Marek Kociński

Słowo „dziękuję” jest delikatną i kulturalną formą odmowy – za jego pomocą sygnalizujemy odbiorcy, że jesteśmy wdzięczni za złożoną propozycję. Jak podkreśla Małgorzata Marcjanik, wskazanego zwrotu używamy zwykle w odpowiedzi na propozycje kulinarne, często uzupełniając go partykułą nie. Odmowę wyrażoną w taki sposób można dodatkowo umotywować, wskazując na jej powód.

Bartłomiej Cieśla

„jadąc na tyłach”

„Jadąc na tyłach ryczącego samochodu, ma się nad sobą jedynie nocne niebo”.

Czy osoba może jechać „na tyłach” samochodu osobowego (względnie limuzyny, karawanu, autobusu).

 

Dzień dobry,
przyznam, że zadane pytanie jest dość kłopotliwe i mam wątpliwości, czy rzeczywiście dotyczy ono poprawności językowej? Użyta w nim fraza „jadąc na tyłach” jest z pewnością rzadko używana i w dość ograniczonym zakresie – mnie znane jest jedynie stosowanie jej w odniesieniu do techniki narciarskiej (gdy po stoku jeździ się w pozycji odchylonej do tyłu). Czy poprawne jest jej zastosowanie w odniesieniu do samochodu – nie wiem, nie spotkałam się z takim użyciem. Również w korpusach języka polskiego (PWN, IPI PAN, PELCRA) nie można znaleźć takiej frazy, co może wskazywać, że jest ona przypadkowa i na pewno niejasna dla zwykłego użytkownika polszczyzny.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

„nieoziębły” czy może jednak „ciepły”, „czuły”?

Dzień dobry,
Czy powinno się pisać nieoziębły czy nie oziębły?
Nie z przymiotnikami pisze się łącznie, np nieciekawy.
Jednak kiedy piszę nieoziębły, to wszystkie elektroniczne słowniki poprawiają mi na nie oziębły. Użycia formy nieoziębły też nigdzie nie znalazłem.

 

Dzień dobry,
rzeczywiście w języku polskim przymiotniki zapisujemy z partykułą „nie” razem. Ale problem nie tkwi tu w pisowni. Sęk w tym, że podane w pytaniu słowo „nieoziębły” nie jest notowane w słownikach języka polskiego, ani też nie jest powszechnie używane (wskazuje na to brak jakichkolwiek wyników w korpusach językowych). Tym samym można je uznać za innowację językową (czyli nowy element pojawiający się w naszym języku). Formalnie, biorąc pod uwagę normy i zasady słowotwórcze, taki wyraz jest zbudowany poprawnie. Należy jednak postawić sobie pytanie, czy jego stosowanie ma jakiekolwiek uzasadnienie, skoro w polszczyźnie powszechnie posługujemy się frazą, że ktoś „nie jest oziębły” czy stwierdzeniami, że ktoś jest „ciepły”, „czuły”, „emocjonalny”, „wrażliwy”, „namiętny” itd.? W tym kontekście „nieoziębły” jest elementem zbędnym – nie zapełnia luki znaczeniowej, a w jego miejsce mamy wiele innych określeń. I prawdopodobnie dlatego nie znalazł Pan użycia takiej formy – jako użytkownicy języka chętnie korzystamy bowiem z wyrazów już istniejących.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

„Wydarzenia w Polsce w roku 1990” czy „Wydarzenia w Polsce z roku 1964”

Mam pytanie, czy poprawna jest forma „Wydarzenia w Polsce w roku 1990” czy „Wydarzenia w Polsce z roku 1964”? Proszę o wyjaśnienie.

Obie wersje są poprawne, choć w pierwszym zdaniu („Wydarzenia w Polsce w roku 1990”) brakuje czasownika. Mówimy bowiem, że „coś się DZIEJE W określonym roku”. Zdanie powinno zatem brzmieć: „Wydarzenia, które odbyły się/miały miejsce w Polsce w 1990 roku” (szyk wyrazu „rok” nie ma znaczenia, choć w tekście powinien być używany konsekwentnie – przed datą albo po niej). Zdanie pierwsze jest tym samym bardziej precyzyjne, bo wskazuje na miejsce danych wydarzeń oraz na ich czas. Z kolei drugie zdanie („Wydarzenia w Polsce z 1964 roku”) mniej koncentruje się na określonych wydarzeniach, a bardziej na sytuacji Polski, która miała miejsce w 1964 roku.

Pozdrawiam

Anna Sokół-Klein

„za młodu” czy „za dziecka”?

Czy wyrażenie „za dziecka” jest poprawne, analogicznie jak „za młodu”?

Pozdrawiam
Katarzyna

 

Dzień dobry,
zdecydowanie należy uznać formę „za dziecka” za niepoprawną – takim znaczeniu warto byłoby użyć formy „za młodu” czy po prostu „w dzieciństwie”.

Agnieszka Wierzbicka

(nie)precyzyjne określanie czasu

Dzień dobry,
Szanowna poradnio,

Powiedzenie, „za tydzień w programie tv”, jeśli zostaje powiedzione na końcu jest prawidłowe ?Przecież oznacza to koniec programu bo tydzień to idealnie 7 dni, więc nie może coś jeszcze być w programie za tydzień, bo to będzie koniec programu. ?Nie sugeruję odpowiedzi może est to poprostu nieprecyzyjne, mniej więcej. Jak to jest w j.p?

 

Szanowny Panie,
zadawane wielokroć przez Pana pytania odnoszą się nieustająco do tego samego zjawiska. W języku, którym posługujemy się na co dzień, trudno oczekiwać od mówiącego, by miał na myśli dokładnie 2, 7, 365 godziny/dni/lata albo tydzień, miesiąc mierzony co do godziny i minuty. Jakiekolwiek komunikaty wypowiadane przez nas, użytkowników polszczyzny oznaczają pewien przybliżony czas i tak należy je rozumieć. Są to konstrukcje w pełni poprawne i uzasadnione.

Jednocześnie chciałabym zwrócić uwagę, że ta odpowiedź (i wszystkie poprzednie) wyczerpuje wszystkie wskazane przez Pana wątpliwości. W związku z tym nie będziemy więcej odpowiadać na kolejne zgłaszane przez Pana pytania.

Agnieszka Wierzbicka

18 lat a pełnoletność

Potrzebuję potwierdzenia w zasadzie oficjalnie:)
Czy od 18 roku życia znaczy to samo co od ukończonego 18 roku życia, to samo co od 18 lat i to samo co być pełnoletnim?, czy od 18 roku życia to jednak czas miedzy 17 a 18 urodzinami?
Moim zdaniem to ostatnie ale bardzo powszechnie spotykam się z użyciem w tych poprzednich formach i interpretacją dowolną;)

Dzień dobry,
trudno jest nam jednoznacznie rozstrzygnąć postawione pytanie, bowiem ma ono podłoże prawne. W związku z tym proponowałabym zadać je na portalu/forum prawniczym.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

3 osoba w komunikacji

Dzień dobry,
zwrot do innej osoby typu: A regulamin czytał? trąci mi prowincjonalizmem i wydaje mi się wyjątkowo niegrzeczny. Czy taka forma pytania – „bezosobowa”, ma w języku polskim fachowe określenie???
Ciekawe ile błędów popełniłem w moim pytaniu? 😉
Pozdrawiam,
Radosław Gugała

Ocena przywołanego przez Pana zwrotu musi być powiązana z kontekstem. Zwracanie się do kogoś przy użyciu 3 osoby (a więc jednak formy osobowej) może być żartem, manierą stylistyczną konkretnego człowieka lub oznaką lekceważenia. Najczęściej traktowane jest jako przejaw wyrażania pogardy.

Używając terminów językoznawczych, można wskazać, że mamy tu do czynienia z sekundarnym zastosowaniem 3 osoby – formy służącej prymarnie do wskazania przedmiotów, osób, które nie uczestniczą w bezpośrednim akcie komunikacji językowej.

Bartłomiej Cieśla

abyś

Czy użycie w zdaniu słowa „abyś” jest poprawne?

Spójnik aby pełni wiele funkcji. Może wprowadzać zdanie podrzędne,  które wskazuje na cel określonej czynności (Pojechała do domu, aby pomóc mamie). Używany też jest po czasownikach wyrażających wolę, sąd, propozycję lub konieczność, np. Chcę, abyś przyszedł. W tym drugim przykładzie wspomniany spójnik występuje w połączeniu z końcówką fleksyjną. Końcówki osobowe są bowiem ruchome i słabo związane z tematem czasownika. Można je od niego odłączyć i dokleić do różnych wyrazów w zdaniu. Na zasadzie równorzędnych wariantów funkcjonują przecież zdania typu: ty to zrobiłeś – tyś to zrobił. Do niektórych jednak spójników i partykuł końcówki osobowe dołączane są obligatoryjnie: Czyżbyś ukradł? (nie: Czyżby ukradłeś?), Obyście się kochali! (nie: Oby kochaliście!), Mama poprosiła, abyś pozmywała (nie: Mama poprosiła, aby pozmywałaś). Więcej o fleksji i formach aglutynacyjnych można przeczytać w podręcznikach dotyczących fleksji (np. „Wykłady z polskiej fleksji” M. Bańki).    

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

adiustacja tekstu

Dzień dobry! Chciałam zapytać, czy zdanie napisane jest poprawnie: „Nasza reprezentacja nie tylko znacznie pomogła w uwolnieniu Pani Baśni(wszystkie dobrze wykonane zadania prowadziły do tego szczytnego celu), ale także zajęła zaszczytne II miejsce na podium.”
Pozdrawiam. Karolina Górnicka

Jeżeli chodzi tylko o pisownię (ortografię), jak to Pani ujęła w pytaniu, to wszystko jest w porządku.  Jeżeli bierzemy pod uwagę edycję tekstu, to należałoby oddzielić spacją wyraz Baśni od następującego po nim nawiasu. Zdecydowanie niezręczne jest natomiast dwukrotne użycie przymiotnika o takim samym brzmieniu (szczytny cel – zaszczytne miejsce). Jeżeli tekst przeznaczony jest dla dzieci, warto by też unikać form takich jak znacznie pomogła. Lepiej byłoby sformułować to jak najprościej, np. bardzo pomogła.

Izabela Różycka

ageizm i językowa dyskryminacja ze względu na wiek

Szanowni Państwo,
byłam dziś świadkiem rozmowy w rejestracji przychodni lekarskiej. Pani pracująca w tm miejscu zwróciła się do stojącej przede mną starszej Pani „Niech przyjdzie jutro się dowiedzieć”. Bardzo mnie to oburzyło i zwróciłam uwagę recepcjonistce, bo według mnie takie zachowanie było wyjątkowo niegrzeczne. Chciałabym się dowiedzieć czy jest jakieś naukowe określenie na takie zjawisko?
Z poważaniem,
Katarzyna K.

 

Szanowna Pani,
opisaną przez Panią sytuację łączyć należy ze zjawiskiem ageizmu (wym. ejdżyzm, termin pochodzi od angielskiego słowa age <<wiek>>). To stereotypizacja i dyskryminacja osób ze względu na osiągnięty wiek. Twórcą tego pojęcia jest Robert Butler, który w już 1968 roku zdefiniował to zjawisko społeczne. Ageizm przejawia się w różnych obszarach życia osób starszych i najczęściej kojarzony jest z dyskryminacją ze względu na wiek w trakcie poszukiwania pracy czy w związku ze zwalnianiem z pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego, ale także z dyskryminacyjnymi zachowaniami językowymi w różnych sytuacjach życiowych: w kontaktach z personelem medycznym (w przychodniach, szpitalach, domach opieki), a także z urzędnikami (urzędy, instytucje), a nawet z najbliższą rodziną (z dziećmi, wnukami).

Można zauważyć, że dyskryminacyjny język wobec osób starszych przejawia się na przykład w:

  • używaniu bezosobowych zwrotów (niech przyniesie; niech pójdzie zamiast proszę przynieść, proszę iść);
  • zwracaniu się w liczbie mnogiej (a teraz pójdziemy spać zamiast teraz pójdzie Pani spać);
  • nadużywaniu zdrobnień (trzeba wpłacić pieniążki na konto… zamiast pieniądze powinna wpłacić Pani na konto);
  • mówieniu do obcej osoby dziadku, babciu zamiast Pan czy Pani;
  • przerywaniu wypowiedzi i jej kończeniu za osobę starszą.

Język, jakim zwracamy się do osób starszych nie powinien być protekcjonalny – nie powinien nikogo obrażać! Postąpiła Pani właściwie, zwracając uwagę recepcjonistce. Jej zachowanie było niegrzeczne i niestosowne, i z pewnością wywołało zakłopotanie Pani, do której wypowiedziane zostały te słowa. Pamiętajmy, że to, jak mówimy, nie tylko ukazuje rzeczywistość, ale także ją kształtuje i to od nas zależy, jak zwracamy się do innych ludzi.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

algebra obwiednia

Szanowni Państwo,

Jestem matematykiem – i tego przedmiotu dotyczy moje pytanie. W terminologii matematycznej w języku angielskim występuje pojęcie enveloping algebra, które jest tłumaczone na język polski jako „algebra obwiednia”. I moje pytanie brzmi – słowo „obwiednia” jest w tym przypadku rzeczownikiem czy przymiotnikiem? Odmienia się zatem „algebry obwiedni” czy „algebry obwiedniej”? Wydaje mi się, że bardziej naturalną formą dla przymiotnika byłoby słowo „obwodząca”

Algebra to wyraz, który łączy się przymiotnikiem (algebra symetryczna, tensorowa, zewnętrzna, grupowa) lub rzeczownikiem (algebra Clifforda, algebra Kleene’ego, algebra Liego), przy czym w drugim wypadku członem podrzędnym jest nazwa własna. Z całą pewnością nie byłoby rozwiązaniem standardowym tworzenie analogicznych terminów przy wyzyskaniu dwóch specjalistycznych jednostek mających status wyrazów pospolitych.

Wydaje się zatem, że obwiednia to w przytoczonym przez Pana wariancie nazwa przymiotnikowa, mająca nawiązywać do czasownika obwodzić – obwieść ‘otoczyć czymś dookoła’ (przymiotnikowy charakter ma też pierwszy człon terminu angielskiego). Problem w tym, że forma obwiedni nie jest notowana w żadnym współczesnym słowniku języka polskiego, a więc stanowi innowację językową, moim zdaniem – niemającą funkcjonalnego uzasadnienia. Powody tego są dwa: po pierwsze, zakorzenione są w polszczyźnie słowa, które oddają taki sam lub podobny sens, np. obwodzący czy obejmujący; po drugie, propozycja, by użyć takiej formy w strukturze podanego wyrażenia rodzi dwuznaczność, a przecież terminy powinny być precyzyjne i systemowe, a więc zgodne z tradycją nazewniczą. Obwiednia bowiem to tradycyjnie rzeczownik oznaczający ‘figurę mającą wspólny punkt styczności i styczną z każdą figurą należącą do danej rodziny krzywych’. Znaczenie to znajdujemy w słowniku języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego. Autorzy leksykonu notują też przymiotnik od tej nazwy: nie obwiedni, a obwiedniowy.

Bartłomiej Cieśla

alternacje w wyrazach miesiąc i pieniądz

Chciałam zapytać dlaczego słowa miesiąc i pieniądz nie mają alternacji w miejscowniku liczby pojedynczej.

Obecność oboczności bądź ich brak w polskich wyrazach wynika z nie zawsze regularnego przegłosu w historii języka polskiego, a w przypadku ę i ą także z bardzo skomplikowanego rozwoju polskich samogłosek nosowych, które kiedyś były zróżnicowane pod względem iloczasu, inaczej również rozwijały się przed spółgłoskami dźwięcznymi i bezdźwięcznymi. Zmiany w samogłoskach nosowych wiążą się z zanikiem iloczasu oraz zmianami barwy tych samogłosek; dwie prasłowiańskie nosówki w XIV w. spłynęły się w jedną zróżnicowaną iloczasowo, z długiej powstało nasze o nosowe, z krótkiej e nosowe. Alternacje nieregularne są wynikiem tych zmian.

Oba wyrazy: miesiąc i pieniądz miały w psł. odpowiednio postać *měsęcь*pěnędzь. Warto zauważyć, że brak alternacji nie dotyczy wyłącznie miejscownika, lecz całej liczby pojedynczej (i większości przypadków liczby mnogiej). W wyrazie miesiąc dziś tylko w D. l. mn. występuję temat z -ę-, w pozostałych formach mamy -ą-  (w stp. istniała forma miesiąców, a zatem w ogóle nie było oboczności).

Katarzyna Burska

konsultacja: Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz, Rafał Zarębski

anakolut

Dzień dobry,
nie rozumiem poniższej wiadomości szczególnie znaczenia 5 losowych słów „damy róża panie czekoladki panowie”, potrzebuję pomocy.

Poniżej zamieszczam pełną treść wiadomości:
„Hejka mam sprawę. Jak wiemy już bliżej niż dalej końca roku wiec trzeba pomyśleć co z prezentami dla naszych kochanych nauczycieli. Ogólnie tak pomyślałam sobie ze najlepiej będzie jak nauczycielom damy róża panie czekoladki panowie i myśle ze najlepiej będzie to zrobić podczas matur bo skoro zakończenie ma być na teamsach to tylko w czasie matur będzie okazja żeby ich gdzieś złapać”

Pozdrawiam
Z poważaniem
Jakub Piech

Myślę, że intencje nadawcy takiego komunikatu odczytać jest łatwo (mężczyznom planuje się wręczyć słodycze, kobietom – kwiaty). Z całą pewnością jednak wskazywany przez Pana fragment można uznać za niepoprawny, bo niespójnie połączony pod względem gramatycznym z poprzedzającą częścią tekstu. Bardziej fachowo powiedzielibyśmy, że w cytowanym zdaniu pojawił się anakolut – cecha wypowiedzi, która prowadzi do zaniku więzi między składnikami komunikatu. Por. poprawny wariant: Najlepiej będzie, jak nauczycielom (lub: panom) damy czekoladki, a nauczycielkom (lub paniom) – róże.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

analiza treści zdania

W decyzji o stwierdzeniu przygotowania zawodowego do pełnienia samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie napisano:
Obywatel A.Ż. jest upoważniony do:
1.kierowania, nadzorowania i kontrolowania budowy i robót, kierowania i kontrolowania wytwarzania konstrukcyjnych elementów sieci i instalacji, oraz oceniania i badania stanu technicznego w zakresie sieci wodociągowych, kanalizacyjnych i cieplnych uzbrojenia terenu, oraz instalacji sanitarnych o powszechnie znanych rozwiązaniach konstrukcyjnych,
2.sporządzania w budownictwie osób fizycznych, projektów instalacji sanitarnych o powszechnie znanych rozwiązaniach konstrukcyjnych i schematach konstrukcyjnych.

Uprzejmie proszę o analizę treści – przy literalnym czytaniu powyższego zdania – zakresu uprawnień, określonych w pierwszym jego punkcie.
Czy sformułowanie „o powszechnie znanych rozwiązaniach konstrukcyjnych” odnosi się do całości poprzedzających je zapisów  z  danego punktu, czy powiązane jest tylko ze sformułowaniem z  ostatniej części zdania: „instalacji sanitarnych”.

Dzień dobry,
analizując podany fragment jestem skłonna uznać, że odnosi się on jedynie do ostatniej części zdania, tj. „instalacji sanitarnych”. Wskazywać może na to zarówno użycie przecinka, jak i spójnika.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

analiza wyrazu szczęśliwość

Dzień dobry,
Mam problem związany z podziałem wyrazu „szczęśliwość” na formant i wyraz podstawowy.
Dziękuję za odpowiedź

Przypominam, że w poradni nie pomagamy w przygotowywaniu prac domowych i innych tego typu opracowań. Wyjątkowo podpowiem, że jest to rzeczownik abstrakcyjny motywowany przez przymiotnik szczęśliwy. Teraz proszę znaleźć część wspólną obu wyrazów – to będzie temat słowotwórczy, a następnie wskazać, jakimi cechami różni się wyraz szczęśliwość od wyrazu szczęśliwy. Ta różnica, to będzie formant.

Izabela Różycka

bezosobowość a teksty naukowe

Forma bezosobowa. Dzień dobry. Piszę pracę dyplomową, bezwzględnym wymogiem mojego promotora jest, żeby cała praca była napisana w formie bezosobowej.
Czy zdanie „działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż […]” jest zdaniem w formie osobowej, czy bezosobowej?
Tego samego rodzaju problem spotykam przy wyrażeniu „produkt gotowy będący efektem końcowym”. Czy jest to stwierdzenie w formie osobowej, czy bezosobowej?

Bezosobowość w pracach naukowych widoczna jest w tym, że nadawca nie ujawnia się w tekście zasadniczym, co służyć ma obiektywizacji przekazu. Pisząc pracę dyplomową, powinniśmy kierować uwagę odbiorcy na przekaz, a nie samych siebie: zależnie od kontekstu sięgać po bezosobniki, czyli formy zakończone na –no, -to, -ono, -ęto (W pracy przyjęto perspektywę generatywną, nie: W pracy przyjąłem perspektywę generatywną), stronę bierną, czyli połączenie czasowników być, stać się, zostać z imiesłowem biernym (W pracy zostały przeanalizowane 23 ankiety, nie: W pracy przeanalizowałem 23 ankiety), czasowniki niefleksyjne typu: trzeba, można, powinno się (np. Można wskazać dwie potencjalne etymologie badanego słowa, nie: Mogę wskazać dwie potencjalne etymologie badanego słowa). Przekaz naukowy obiektywizuje się również za sprawą tzw. gerundiów, a więc rzeczowników odczasownikowych zakończonych na –anie, -enie, -cie (Pokazanie dwóch perspektyw badawczych stanowi główny cel przedstawionych dociekań, nie: Chcę przede wszystkim pokazać dwie perspektywy badawcze). W narracji naukowej powinniśmy też unikać zaimków wskazujących na nadawcę (Z moich badań wynikają dwa istotne wnioski, lepiej: Z przeprowadzonych badań wynikają dwa istotne wnioski).

Bezosobowość w pracach naukowych (przede wszystkim artykułach i rozprawach) nie jest związana z zakazem używania form osobowych w całym tekście, a tylko tych jego fragmentach, w których używając ich, możemy ujawnić się jako autorzy.

Cytowane przez Pana zdania nie budzą zastrzeżeń.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

bilingwizm 4-latka

Witam.

Od jakiegoś czasu zaciekawiły mnie dwie kwestie. Proszę Państwa o odpowiedź. Bardzo będę wdzięczny za odpowiedź. Być może to jest pytanie dla specjalisty od fonetyki, fonologii, czy nauczania ale myślę, że ktoś z Państwa też będzie wiedział(a). Nie przedłużając, pytania będą na podstawie prawdziwego wydarzenia:

Załóżmy, że dziecko urodziło się w Polsce, spędziło tam swoje pierwsze cztery lata życia (zaczęło już rozmawiać) i potem z rodzicami przeniosło się do USA gdzie również w domu cały czas rozmawiało po polsku (a w szkole po angielsku).

Pytania:
1. Czy można takie bilingwalne dziecko oficjalnie uznać za rodzimego użytkownia (native speakera) języka polskiego który brzmi jak Polak z Polski?

2. Czy dziecko w wieku przedszkolnym (czterolatek) jest oficjalnie uważane za rodzimego użytkownika języka polskiego?

Dziękuję za uwagę,
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź,
Jacek

 

Dzień dobry,

zacznę od tego, że zadane przez Pana pytania nie jest z zakresu poprawności językowej i wymaga odwołań do wielu teorii z zakresu rozwoju mowy dziecka oraz badań psychologicznych nad dwujęzycznością, a w tym zakresie – jako poradnia językowa – nie jesteśmy odpowiednim źródłem.

Mogę Panu zaproponować jedynie sięgnięcie po opracowania naukowe, które dotyczą interesującej Pana tematyki:

  1. Wodniecka-Chlipalska Z., Dwujęzyczność. Właściwości dwujęzycznego umysłu i specyfika badań psychologicznych nad dwujęzycznością, w: Język jako przedmiot badań psychologicznych, pod red. I. Kurcz i H. Okuniewskiej.
  2. Lipińska E., Język ojczysty, język obcy, język drugi. Wstęp do badań dwujęzyczności.
  3. Lipińska E., Seretny A., Między językiem ojczystym a obcym. Nauczanie i uczenie się języka odziedziczonego na przykładzie szkolnictwa polonijnego w Chicago.
  4. Chłopek Z., Nabywanie języków trzecich i kolejnych oraz wielojęzyczność.
  5. Czykwin E., Misiejuk D., Dwujęzyczność i dwukulturowość w perspektywie psychopedagogicznej.
  6. Badania nad rozwojem języka dziecka, wybór prac pod red. G. W. Shugar i M. Smoczyńskiej.
  7. Serejska-Olszer K., Polszczyzna z oddali. Język polskie w anglojęzycznym świecie.
  8. Porayski-Pomsta J., O rozwoju mowy dziecka. Dwa studia.

I na koniec chciałabym dodać, że przyjmuje się, że czterolatek ma już opanowane podstawy języka, siedmiolatek posiada kompetencję językową w około 80%, natomiast pełna kompetencja językowa i komunikacyjna osiągana jest dopiero w wieku szkolnym (do ok. 12 roku życia). Dziecko 4-letnie nie ma świadomości językowej dorosłego,  trudno je zatem uznać za świadomego użytkownika rodzimego języka, a tego powinno się chyba wymagać od native speakera.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

błąd czy wypowiedź niefortunna?

Dzień dobry, mam pytanie bardzo mnie to gryzie. Czy poprawne jest powiedzenie: ,,Czy możemy usiąść razem?” Pyta osoba osobę siedzącą przy stole. Chodzi o ten sam stół. Wydaje mi się, że jest to błąd, bo ta druga już siedzi a usiądzie tylko ta pierwsza. Czy też pytanie:,,Czy mogę usiąść razem z tobą?” jest poprawne. Czy czasem nie ma tu pluralis modestiae?

Pluralis modestiae to liczba mnoga używana w tekstach naukowych, publicystycznych i artystycznych zamiast liczby pojedynczej, mająca podkreślić powszechność, anonimowość wypowiedzi, usuwająca osobę autora na plan dalszy. A zatem nie mamy do czynienia z taką formą w potocznej rozmowie, kiedy nadawca wypowiedzi jest w oczywisty sposób określony, bo fizycznie obecny. Natomiast jeżeli chodzi o przytoczoną przez Pana wypowiedź, to jest ona poprawna pod względem językowym, chociaż w opisanej sytuacji trochę nielogiczna. Trudno tu zatem mówić o błędzie, raczej o nietrafności, niefortunności użytej formy językowej.

Izabela Różycka

brak kropek w główkach tabeli

Czy na końcu równoważników będących tytułem kolumny tabeli stawiamy kropkę?

Np.
Spotkanie ze szkolnym psychologiem lub pedagogiem
Podniesienie kompetencji językowych

Dziękuję.

 

Zgodnie z zasadami edycji tekstów w tzw. główkach tabeli (górnych, wydzielonych części tabeli, które objaśniają treść rubryk pionowych) tekst zapisujemy wielką literą i na jego końcu nie stawiamy kropki (wyjątkiem jest sytuacja, gdy kropka jest częścią skrótu, np. Dane w proc.).

Dane rzeczywiste Dane w proc. Łącznie
     

Tym samym w podanych w pytaniu przykładach nie powinny znaleźć się kropki w główkach tabeli.

Agnieszka Wierzbicka

budowa zdania a komunikatywność

Szanowni Państwo,
Bardzo proszę o wyjaśnienie wątpliwości językowej, związanej z tworzeniem zdań współrzędnie złożonych. Konkretnie, czy poszczególne części takiego zdania mogą występować w różnym czasie lub przypadku? Dla przykładu:
„Okręt był ogromny, największy pojazd zbudowany przez człowieka.”
Tu, według mnie, druga część zdania powinna uwzględnić czas z części pierwszej, a więc „Okręt był ogromny, był największym pojazdem zbudowanym przez człowieka”.
Czy mam rację czy też może ta pierwsza konstrukcja również jest poprawna?

Przytoczone w pytaniu wypowiedzenie nie jest przykładem zdania współrzędnie złożonego, znajdujące się po przecinku swoiste dopowiedzenie (największy pojazd zbudowany przez człowieka) nie łączy się pod względem składniowym z poprzednią częścią (okręt był ogromny). Aby wypowiedź ta była komunikatywna, wymaga przeredagowania. By uniknąć powtarzania czasownika był, proponuję następującą postać: Ten ogromny okręt był największym pojazdem zbudowanym przez człowieka. Należałoby też przemyśleć zasadność użycia w tym zdaniu rzeczownika pojazd, gdyż – zgodnie z definicją słownikową – jest to urządzenie służące do transportu lądowego, nie zaś wodnego.

Katarzyna Burska

chłopski, małorolny

Dzień dobry,
mam pytanie o poprawność zdania: „W karierze pomagało mu chłopsko-małorolne pochodzenie”. Czy nie powinno być: „małorolnochłopskie” – wszak małorolne to dookreślenie przymiotnika „chłopskie”.

Na pochodzenie, czyli przynależność do grupy społecznej, z której wywodzą się rodzice, wskazuje w tym przypadku – moim zdaniem – już sam przymiotnik chłopski, sygnalizuje on bowiem związek z rolnictwem. Przymiotnik małorolny doprecyzowuje tylko wielkość gospodarstwa. Mówiąc o pochodzeniu, wskazałabym zatem na pochodzenie chłopskie, bez żadnego dopowiedzenia.

O tym, że przymiotnik złożony od połączenia wyrazowego chłop małorolny nie jest w powszechnym użyciu, może świadczyć brak jego występowania (zarówno w jednej, jak i drugiej postaci) nie tylko w słownikach języka polskiego, lecz także internetowych korpusach polszczyzny.

Katarzyna Burska

co jest podmiotem?

Szanowni Państwo,
chciałabym zapytać o podmiot w zdaniu: Jedynym sposobem kontaktu jest telefon. Czy podmiotem będzie telefon, czy nie będzie tu podmiotu?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Anna S.

Zadane przez Panią pytanie nie dotyczy zagadnień poprawnościowych związanych stricte z kulturą języka, nie mogę więc udzielić na nie odpowiedzi. Proponuję zapoznać się z budową i znaczeniem orzeczenia słowno-imiennego – wtedy na pewno znajdzie Pani właściwą odpowiedź.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

coś stoi/leży na stole a coś jest na stole

Proszę o wyjaśnienie czy zdania Butelka stoi na stole. a Butelka jest na stole. są poprawne oraz Okulary leżą na stole. czy Okulary są na stole. czy również są poprawne?

 

Dzień dobry,
wszystkie podane zdania należy uznać za poprawne. Warto jednak zwrócić uwagę, że zdania Butelka stoi na stole czy Okulary leżą na stole są jednak bardziej precyzyjnymi komunikatami niż Butelka jest na stole czy Okulary są na stole.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

cyfry arabskie a zapis wieku

Czy poprawny jest zapis w 20 wieku ?

Zgodnie z obowiązującym w języku polskim zwyczajem oznaczenia liczbowe wieków należy zapisywać cyframi rzymskimi, nie zaś arabskimi. Poprawna będzie zatem forma w XX wieku. Warto zaznaczyć, że cyfry rzymskie wykorzystywane są także m.in. po imionach władców czy papieży, do oznaczenia wydarzeń historycznych (np. wojen czy powstań), form ustrojowych państwa, kolejnych edycji festiwali, wystaw, kongresów, olimpiad itp. Chętnie cyfry rzymskie stosuje się również w nazwach szkół średnich czy jednostek organizacyjnych różnego typu instytucji.

Katarzyna Burska

czcigodny

Szanowna Poradnio,

ostatnio miałem okazję pisać zaproszenie dla pewnego księdza. Polecono mi, abym zatytułował go „czcigodny”, bo tak się przyjęło i tak wypada. Odmówiłem jednak, argumentując, że nie uznaję człowieka za godnego czci. Czy w tym słowie rzeczywiście leży ciężar znaczeniowy, czy powinniśmy używać go raczej wyłącznie jako tytuł zwyczajowy?

Z poważaniem

WD

Co prawda wyraz cześć oznacza w polszczyźnie ‘kult i uwielbienie’, jest więc jednostką o treści sakralnej, częściej jednak funkcjonuje jako utarta formuła grzecznościowa. Stosujemy ją, by podkreślić, że darzymy kogoś wielkim uznaniem. W tym znaczeniu wyraz czcigodny nie powinien budzić kontrowersji. Oczywiście na wybór zwrotów grzecznościowych mają wpływ czynniki pozajęzykowe – przede wszystkim nasz stosunek do konkretnej osoby, a niekiedy rytualizacja zachowań językowych w pewnym typie sytuacji komunikacyjnych. Większość z nich dopuszcza jednak użycie kilku formuł – proszę wybierać takie, które najlepiej wyrażają Pańskie intencje.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

części mowy

Czy w kontekście – W 1999r wielosobowe międzynarodowe jury wybrało dwadzieścia sześć samochodów spośród czternastu tysięcy modeli zgłoszonych do konkursu na samochód stulecia.
czy wielosobowe występuje tutaj jako liczebnik ?
czy stulecia występuje tutaj jako rzeczownik?
jaka cześcią mowy jest spośród?

Wyraz wieloosobowe to przymiotnik, stulecie – rzeczownik, spośród – przyimek.

Izabela Różycka

części zdania

Jakimi częściami zdania są wyrazy w zdaniu: „Janek w przyszłości chciałby zarabiać bardzo dużo pieniędzy.” ? Jak narysować jego wykres?

W poradni językowej udzielamy porad. Trudno za taką nazwać informację o tym, jaką funkcję w zdaniu pełnią jego składniki, a tym bardziej pisać o relakcjach składniowych między nimi – rysować wykres (!) Wyjątkowo podaję: Janek – podmiot, chciałby zarabiać – orzeczenie złożone (czasownik modalny+bezokolicznik), dużo pieniędzy – dopełnienie, w przyszłości – okolicznik czasu,bardzo – okolicznik miary.

Katarzyna Jachimowska

Czy istnieje skrótowiec DEN?

Na gazetce ściennej w szkole pojawił się napis ” Wszystkiego najlepszego z okazji DEN”. Czy można zastosować taki skrót? Czy taki skrót w ogóle istnieje?

Przede wszystkim nie mamy tutaj do czynienia ze skrótem, czyli skróconym sposobem zapisywania pewnych wyrazów, tylko ze skrótowcem, tj. rzeczownikiem utworzonym z pierwszych liter, głosek lub sylab nazwy wielowyrazowej. W przypadku przytoczonej formy byłby to tzw. głoskowiec, podobnie jak GUS, ZUS, NIK, PiS, NOT, MEN itp. Skrótowca DEN nie notuje jednak żaden słownik, zatem w polszczyźnie ogólnej forma taka nie występuje. Być może funkcjonuje ona w środowiskowym języku nauczycieli, jednak i w takim przypadku do jej użycia w zacytowanym tekście można mieć sporo zastrzeżeń. Po pierwsze skrótowce o takiej budowie (kończące się na spółgłoskę) są odmienne. A zatem ciągle hipotetyczna, ale gramatycznie poprawna forma, musiałaby brzmieć: … z okazji DEN-u. Po drugie, stosowanie skrótowca w takim gatunku wypowiedzi, jakim są życzenia i to w dodatku wtedy, kiedy nazywa on tak ważny element wypowiedzi jak powód składania owych życzeń, wydaje się niestosowne. Życzenia, także te o charakterze oficjalnym, nie powinny zawierać elementów skracających wypowiedź, bo składane pośpiesznie nie robią dobrego wrażenia. Ponadto  skrótowiec zastosowany w tekście nadaje mu charakter urzędowy, co pozostaje w sprzeczności z charakterem tego gatunku wypowiedzi wyrażającego grzeczność, życzliwość, serdeczność itp.

Izabela Różycka

Czy można 'zezłocić’ boczek?

Dzień dobry, czy można powiedzieć: „boczek podsmażyć na patelni bez tłuszczu aż się zezłoci i będzie chrupiący”. Chodzi o słowo „złocić”, czy takie określenie jest dopuszczalne w przepisie kucharskim?

 

Dzień dobry,
wprawdzie czasownika zezłocić nie znajdziemy w słownikach języka polskiego, ale jest on powszechnie używany przez gotujące osoby (wystarczy zerknąć na blogi kulinarne Ewy Wachowicz czy Roberta Makłowicza). Czasownik ten, utworzony jest za pomocą dodania przedrostka ze- do czasownika złocić (analogicznie mamy w polszczyźnie formy: zezłościć  złościć, zeżreć ← żreć itp.), a więc zgodnie z regułami słowotwórczymi i oznacza tyle, co 'doprowadzić jakiś produkt do złotego koloru’. Reasumując – można tę formę uznać za poprawną i swobodnie używać jej w opisach kulinarnych!

Agnieszka Wierzbicka

Czy można coś zrobić o dwóch godzinach?

Szanowni Państwo, czy można powiedzieć na przykład – Zadzwoniłem do niego o dwóch godzinach – jeśli zadzwoniłem dwa razy w jednym dniu, na przykład o 9.00 i o 17.00. Dziękuję za odpowiedź. Z wyrazami szacunku

Nigdy nie spotkałam się z tego rodzaju połączeniem, nie odnotowują go też żadne słowniki. Wszystkie połączenia przyimka o z rzeczownikiem w miejscowniku i liczebnikami, oznaczające czas, odnoszą się do wydarzeń jednorazowych. Treść, o którą chodzi w podanym przez Pana przykładzie należałoby raczej wyrazić jako: Zadzwoniłem do niego dwa razy – o 9.00 i 17.00; Zadzwoniłem dwukrotnie ….; Zadzwoniłem o 9.00 i ponownie o 17.00 itp.

Izabela Różycka

Czy można kupić rower u pośrednika?

Dzień dobry
Proszę o zdanie odnośnie słowa kupić.
Mianowicie powiedzieć kupiłem sobie rower w sklepie x oznacza, że to ja go upiłem w sklepie x.
Natomiast proces kupna odbył się przez pośrednika, który wpierw zapłacił za mnie a potem ja mu oddałem pieniądze.
Słownik mówi, że kupić oznacza nabyć coś za pieniądze.
Czy jest to poprawne(powiedzieć, że to jak upiłem rower w sklepie) jeżeli został kupiony przez pośrednika.

Dzień dobry,
czasownik kupić oznacza 'nabycie/nabywanie czegoś po pewnej cenie’, co nie wyklucza kupowania roweru od innej osoby niż producent czy właściciel (w tym wypadku pośrednika). Tym samym w zdaniu kupiłem rower u pośrednika nie pojawia się błąd.
Ponadto polszczyźnie nie ma czasownika, który określałby wskazaną w pytaniu czynność.

Agnieszka Wierzbicka

Czy nick Ultra_rozdupcator jest wulgarny?

Witam

Moje pytanie jest może dość nietypowe ma jednak dla mnie bardzo duże znaczenie.
w pewnym portalu mój nick : Ultra_rozdupcator został uznany za wulgarny . Dodam że został uznany po prawie 2 latach, w których wielokrotnie kontaktowałem się z administracją tego portalu i nigdy nie było z tym żadnych problemów. Uważam że decyzja o blokadzie tego nicku została narzucona z powodów osobistych. Dlatego prosiłbym o opnię czy nick Ultra_rozdupcator można uznać za wulgarny.

z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam !

Niezwykle trudno jest mi odpowiedzieć na Pana pytanie jednoznacznie. Są bowiem w polszczyźnie takie sfery, które poddają się jedynie indywidualnemu wyczuciu każdemu z użytkowników języka – i taka jest właśnie opisana przez Pana sytuacja. Dla jednej osoby nick Ultra_rozdupcator nie jest wulgarny i jest swoistą – typową dla tego typu internetowych określeń – grą językową. Ktoś inny może natomiast kojarzyć ten nick z czasownikiem 'rozdupczyć’ lub rzeczownikiem 'dupa’, które są wulgaryzmami. Kryterium estetyczne jest niestety bardzo nieostre, subiektywne i nie daje możliwości jednoznacznej oceny takiej sytuacji.

Agnieszka Wierzbicka

Czy poprawne jest określenie „dziennikarstwo modowe”?

Czy poprawne jest określenie „dziennikarstwo modowe”?

Przymiotnik modowy jest nowym słowem, nie notuje go jeszcze żaden ze słowników współczesnego języka polskiego. Utworzony jest jednak poprawnie, w polszczyźnie wiele przymiotników odrzeczownikowych utworzonych jest za pomocą przyrostka –owy, także od podstaw o podobnym zakończeniu jak słowo moda (anodowy, jagodowy, pogodowy, przygodowy, ugodowy, itp.). Częstość występowania tego przymiotnika w tekstach związanych z modą świadczy o tym, że jest on potrzebny. Wśród językoznawców spotyka się czasem zdanie, że powinno się zamiast niego używać sformułowań związany z modą czy dotyczący mody, są to jednak formy dłuższe, a zatem mniej ekonomiczne, we współczesnej polszczyźnie dominuje zaś tendencja do skrótowości.

Jeżeli zaś chodzi i o wyrażenie dziennikarstwo modowe, także jest to forma nowa. Do tej pory ten przymiotnik występował w połączeniach typu: blog modowy, kącik modowy, poradnik modowy, czyli w znaczeniach podanych powyżej. Dziennikarstwo modowe, to dział dziennikarstwa zajmujący się modą. Można uznać jego poprawność w odmianie środowiskowej, tj. w tekstach dotyczących określonych zagadnień, a w polszczyźnie ogólnej, zwłaszcza jeśli bardziej zależy nam na urodzie tworzonych tekstów niż na skrótowości wypowiedzi, lepiej będzie używać form opisowych.

Izabela Różycka

Czy poprawne jest sformułowanie „zapisy ustawy”?

Nurtuje mnie kwestia używania sformułowania „zapisy ustawy, rozporządzenia itp.”. Zrozumiałe jest dla mnie, że w języku prawniczym posługuje się słowem „przepis” odnosząc się do jednostki redakcyjnej aktu prawnego jednakże nie przesądza to według mnie o niepoprawności wyrażenia „zapisy ustawy”. Ostatnio spotkała mnie ostra reprymenda za użycie zestawienia ww. słów, jednakże nie sposób się zgodzić, że jest ona w języku polskim „niedozwolona”. Moje pytanie brzmi więc czy poprawne w języku polskim jest używanie sformułowania „zapisy ustawy”. Serdecznie dziękuję za odpowiedź.

By szczegółowo odpowiedzieć na to pytanie, warto posłużyć się „Nowym słownikiem poprawnej polszczyzny” pod redakcją Andrzeja Markowskiego. Z informacji w nim zawartych wynika, że zapis to:

1. zanotowanie, zarejestrowanie czegoś (zapis kronikarski, zapis dźwięku) lub zapis o czymś (zapis o prawie do strajku).

2. umieszczenie na liście osób ubiegających się o coś, zapis do czegoś lub na coś (w liczbie mnogiej – zapisy do przedszkola, na uniwersytet, zapisy na akcje).

3. przeznaczenie komuś czegoś w testamencie, zapis na kogoś lub na coś (zapis na wnuka, na cele charytatywne).

W tym świetle widać, że sformułowanie „zapisy ustawy” jest niepoprawne. W dyskursie prawniczym i urzędowym stosuje się wiele utartych, zleksykalizowanych określeń, jednak często są one niezgodne z normą ogólną języka. Tak też jest w tym przypadku.

Elwira Olejniczak

Czy posługiwać się regionalizmami w przedszkolu?

Dzień dobry,
Wraz z moją koleżanką ze studiów pracujemy w jednym z warszawskich przedszkoli. Ostatnio zwróciła mi ona uwagę,że nie powinnam w pracy używać słowa „ciapy” bo takowe jest niepoprawne, nie ma go w słowniku, uczę dzieci złych nawyków językowych i w przyszłości przełożeni na pewno zwrócą mi z tego powodu uwage. Pochodzę z Radomia gdzie słowo to jest powszechnie używane i tak właśnie mówiono do mnie w domu i szkole. Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia, że moze być ono niepoprawne i ciężko byłoby mi przestać go używać. Zaczęłam zgłębiać ten temat i znalazłam informację, że jest to regionalizm (podobnie jak slowo „strugaczka” którego po uwadze koleżanki cały czas staram się nie używać). Chciałabym wiedzieć jak poprawnie zwracać się do dzieci stąd moja wiadomość do Państwa. Powinnam używać tego regionalizmu w przedszkolu czy go unikać?
Katarzyna Tokarska

Regionalizmy to formy językowe należące do mówionej polszczyzny ogólnej, ale różniące się od tych, które uznane są za ogólnopolskie. Są one dobrze osadzone w tradycji poszczególnych regionów, używane od wielu dziesiątków lat i jeżeli używa się ich w nieoficjalnych rozmowach w domu, wśród znajomych i innych osób z tego samego regionu kraju, nie budzą zastrzeżeń natury poprawnościowej. Niektóre z nich zyskują nawet status form oficjalnych, jak np. łódzka migawka (bilet miesięczny), czy krańcówka (pętla tramwajowa). Nieco inaczej wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o szkołę. Tu dzieci powinny poznawać formy ogólnopolskie. Przedszkole jest natomiast przejściowym etapem edukacji i wychowania. Z jednej strony trzeba się starać, żeby dzieci czuły się „jak w domu”, czyli używać, przynajmniej w pewnym zakresie, języka podobnego do tego, do którego przywykły w rodzinie, z drugiej strony jednak należałoby przygotowywać je do nauki w szkole, w tym również do posługiwania się nieco innym językiem niż odmiana „familijna”. Regionalizmy będą dobrym przykładem tej dwoistości zadań. Dziecko, które zna takie wyrazy z domu, będzie rozumiało przekaz z ich użyciem, jednak powinno się też dowiedzieć, że ta sama rzecz może nazywać się inaczej i że tymi innymi nazwami posługujemy się np. w przedszkolu czy szkole. Warto też pamiętać, że dziecko, które danego wyrazu nie zna, może nie zrozumieć polecenia, albo być wyśmiane przez kolegów. Myślę więc, że regionalizmami można się posługiwać w przedszkolu, zwłaszcza mówiąc do małych dzieci, a ze starszymi warto by było przeprowadzić zajęcia na ten temat (np. jak nazywają różne rzeczy ich dziadkowie), uświadomić dzieciom, że formy takie są poprawne, ładne itp., ale stopniowo wprowadzać słownictwo ogólnopolskie.

Co do samego wyrazu ciapy, to osobiście nie wydaje mi się on szczególnie ładny, więc zrezygnowałabym z niego bez żalu.

Izabela Różycka

Czy radio internetowe to nadal radio?

W związku z dyskusją na pewnym forum internetowym poświęconym radiofonii chciałbym zadać pytanie.

Słownik języka polskiego PWN definiuje radio jako:
1. «urządzenie odbierające dźwięki przesyłane w postaci fal elektromagnetycznych»
2. zob. radiostacja w zn. 1.
3. «instytucja opracowująca i nadająca program dźwiękowy w postaci fal elektromagnetycznych»
4. «system przesyłania dźwięków w postaci fal elektromagnetycznych»

Definicja ta sugeruje, że pojęcie radia jest nierozerwalnie związane z przesyłem dźwięku za pomocą fal elektromagnetycznych.

Na forum wywiązała się dyskusja na temat tego, czy tzw. „radio internetowe” to też radio. Chodzi w niej, oczywiście, bardziej o to, czym dla kogoś radio jest, niż o to, co samo pojęcie „radio” oznacza. Co jest dla mnie zrozumiałe – każdy z nas jest inny i lubi różne rzeczy. Jedna osoba będzie chętnie słuchać radia przez Internet, dla kogoś innego jedynym słusznym będzie tylko przekaz tradycyjny – za pomocą stacji nadawczych i odbiorników radiowych.

Niektórzy jednak w dyskusji posługują się tą właśnie definicją, by niejako uargumentować swoją teorię, że „radio internetowe” radiem nie jest. Rzeczywiście radio internetowe nie mieści się w jej ramach, bo, jak sama nazwa wskazuje, dźwięk jest w nim przesyłany przez Internet, a więc nie tylko za pomocą fal elektromagnetycznych, ale także za pomocą sygnałów elektrycznych w miedzianych przewodach czy za pomocą impulsów świetlnych w światłowodach (choć światło to w zasadzie też fala elektromagnetyczna). Ja jednak uważam, że istnieje jeszcze jedno znaczenie słowa „radio”, które w słowniku nie zostało uwzględnione: stały (choć niekonieczne nieprzerwany) i zgodny z wcześniej ustalonym programem (tzw. ramówką) przekaz informacji w formie dźwięku, skierowany do wielu odbiorców, którzy odbierają ten sam przekaz jednocześnie.

Poza radiem internetowym istniało przecież dawniej radio przewodowe (po miastach biegły druty podobne do przewodów energetycznych, do których podłączano znajdujące się w mieszkaniach głośniki zwane kołchoźnikami), a w zasadzie odkąd tylko istnieje telewizja kablowa, także za jej pomocą można odbierać program radiowy. Ponadto za pomocą Internetu słuchać można między innymi stacji, które nadają swój program również w sposób tradycyjny – jak to się potocznie mówi, na falach eteru. Czy ta sama stacja raz odbierana rzeczywiście w formie fal elektromagnetycznych za pomocą odbiornika radiowego, raz przez Internet, a raz za pomocą telewizji kablowej raz będzie mogła zostać nazwana radiem, a raz nie? Według mnie byłoby to dziwne.

Poza tym pojawiły się wyglądające i działające bardzo podobnie do zwykłego radia urządzenia pozwalające na słuchanie rozgłośni nadających przez Internet. Urządzenia te także określane są jako „radia internetowe”. Im też nie przysługiwałoby miano radia, mimo że używając takiego urządzenia doświadcza się praktycznie tego samego, co przy słuchaniu zwykłego radia?

Z drugiej strony wydaje mi się, że jako „radio” w obecnych czasach (choć nie tylko) określić można także bezprzewodowy przesył za pomocą fal elektromagnetycznych informacji innych, niż tylko dźwięk. Mówi się przecież o „internecie radiowym”, czyli przesyle informacji między użytkownikiem a Internetem za pomocą fal elektromagnetycznych – a w pierwszych latach istnienia radia nie przesyłano za jego pomocą mowy i muzyki, tylko telegramy w kodzie Morse’a (chociaż ich odbiór odbywał się poprzez ich słuchanie i dekodowanie przez telegrafistę, tak więc być może można to uznać za przesył dźwięku).

Bardzo proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości oraz o odpowiedź, czy mam rację twierdząc, że wpis w słowniku PWN nie obejmuje wcale wszystkich znaczeń słowa „radio”.

Słusznie Pan zauważył, że definicja wyrazu radio podawana w słownikach języka polskiego niezupełnie odpowiada jego współczesnej formie. Dotyczy to zresztą także innych środków przekazu, takich jak telewizja, a nawet prasa. Istnieje bowiem nie tylko telewizja internetowa, ale tradycyjne gazety mają swoje edycje cyfrowe, a niektóre nowe istnieją tylko w takiej postaci. Definiowanie tych zjawisk sprawia kłopot nie tylko językoznawcom, ponieważ także publikacje encyklopedyczne poświęcone mass mediom robią to w sposób niedoskonały, traktując jako osobne hasła np. radio internetowe, radio w Internecie, radio cyfrowe, radio interaktywne, radio 2.0 itp. mimo wyraźnego nakładania się, a nawet tożsamości zakresów znaczeniowych tych terminów.

Można wskazać dwie przyczyny tego zjawiska – pierwszą jest długi proces przygotowywania słowników, co powoduje, że w momencie druku są one w odniesieniu do pojęć technicznych zawsze nieco przestarzałe. Istotniejszą kwestią jest jednak zjawisko tzw. konwergencji mediów, czyli postępujące wzajemne powiązanie i przenikanie się sieci telekomunikacyjnych, audiowizualnych i informatycznych. Punktem wyjścia dla tych procesów jest technologia cyfrowa, a konsekwencją stopniowe zacieranie się różnic między nimi. Być może w przyszłości nie będziemy wyróżniać kilku rodzajów środków masowego przekazu, bo będzie istniał tylko jeden, łączący cechy wszystkich dotychczasowych. Ponieważ zmiany technologiczne i programowe w mediach postępują bardzo szybko, próby definiowania poszczególnych ich form są w obecnej chwili skazane na nieaktualność już w ciągu kilku lat. Możemy się zatem spierać, czy radio internetowe jest jeszcze radiem w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, ale w niedługim czasie takie dyskusje mogą okazać się jałowe w świetle kolejnych zmian, jakie czekają nas jako słuchaczy/czytelników/widzów środków masowego przekazu.

Izabela Różycka

czy wyrażenie „czynniki społeczne” należy do stylu naukowego?

Witam, chciałbym dowiedzieć się czy wyrażenie „czynniki społeczne” możemy zaliczyć do przykładów naukowego stylu wypowiedzi. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

Przede wszystkim należy stwierdzić, że pojedyncze wyrazy czy wyrażenia nie są jednoznacznymi wykładnikami stylu. Styl bowiem jest cechą tekstu jako całości, nie zaś poszczególnych jego elementów.

Jeżeli chodzi o analizowaną formę, to słowniki języka polskiego podają następujące  znaczenie słowa czynnik:  'jedna z przyczyn wywołujących skutek, jeden ze składników warunkujących coś, rozstrzygających o czymś’. Wyraz czynnik w tym znaczeniu tworzy łączliwe związki z określeniami takimi jak: czynniki ekonomiczne, klimatyczne, społeczne itp. Te przykłady mają kwalifikator <książkowe>, co oznacza, że są to formy o charakterze erudycyjnym, nieużywane w potocznej polszczyźnie. Ich znaczenie jest jednak bardzo ogólne i zbyt mało mało precyzyjne, żeby można je było potraktować jako terminy naukowe, co nie zmienia faktu, że takie sformułowania  w tekstach naukowych będą często używane, jednak wówczas wymagać będą dodatkowych określeń zawężających ich zakres i i powodujących, że ich znaczenie będzie bardziej jednoznaczne.

Izabela Różycka

czy wyrażenie przyimkowe może być przysłówkiem?

Dzień dobry. Czy wyrażenie przyimkowe może być przysłówkiem? Np. Na szczycie podziwiał piękno okolic. Książka leżała (gdzie?) na dole. Idę (gdzie?) do domu.
Pozdrawiam
Justyna

 

Pani Justyno,
w Pani pytaniu pojawiły różne kwestie, które wymagają wyjaśnienia:

  1. wyrażenia przyimkowe to połączenia przyimków np. z rzeczownikami (np. na pamięć), przysłówkami (np. na wczoraj) czy zaimkami (np. nade mną), które pełnią określoną funkcję składniową w zdaniu (może być to np. funkcja okolicznika sposobu na pamięć, okolicznika czasu na wczoraj czy okolicznika miejsca nade mną);
  2. przysłówki to nieodmienne części mowy, które nazywają cechę i określają czasownik, przymiotnik lub inny przysłówek, np. kolorowo, jasno.

Jak wynika z powyższych definicji nie są to pojęcia tożsame. Przysłówek może być jedynie częścią wyrażenia przyimkowego, ale z pewnością nie może być nim samodzielnie.

Na marginesie – podane przez Panią przykłady wskazują na wyrażenia przyimkowe, składające się z przyimka i rzeczownika (a nie przysłówka): na szczycie, na dole, do domu i pełnią w podanych zdaniach funkcję okolicznika miejsca.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

czy zwrot „nie zamykać drzwi” jest obraźliwy?

Proszę o informację czy wypowiedziany zwrot ” nie zamykać drzwi” może być obraźliwy czy osoba zamykająca drzwi może czuć się urażona, czy może żądać by nie zwracać się do niej na TY.

Pod względem językowym przywołany przez Panią zwrot nie jest obraźliwy. Tego typu wypowiedzenia stosuje się jednak przede wszystkim w bezosobowych, pisanych komunikatach skierowanych do wielu odbiorców, np.: „Nie deptać trawnika”, „Palenie zabronione” itd.

W komunikacji bezpośredniej, w ustnej rozmowie z kimś (a o takiej sytuacji Pani pisze) grzeczniej jest powiedzieć: „Proszę nie zamykać drzwi”, „Proszę niech Pani/Pan nie zamyka drzwi”. Wtedy unikniemy sytuacji, w której ktoś czuje się urażony.

Elwira Olejniczak

dedykacja: dla Anny czy Annie?

Dzień dobry
Z racji uprawianego zawodu muzyka często zdarza mi się pisać dedykacje. Czy poprawną formą będzie zarówno Annie jak i dla Anny?
Pozdrawiam serdecznie

Dzień dobry,
wskazane w treści pytania formy: dla Anny, Annie są poprawne i każdą z nich można zatosować, gdy piszemy dedykację, życzenia czy gratulacje. Możemy także użyć formy wołacza: Anno, Aniu.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

dialog i narracja

Szanowni Państwo,
czy edycja poniższego fragmentu dialogu powinna wyglądać zgodnie z wersją (1) czy (2)?
(1)
– Nie to chciałem od ciebie usłyszeć. Mówże, czy nie miałeś żadnych wieści z Uhr-al.
Posesjonat zajazdu wzruszył obojętnie ramionami. – A niby co miano mi przekazać? – Uśmiechnął się ironicznie, pokazując znaczne braki w uzębieniu. – Gołębie z Maat ostatnio rzadko do nas przylatują.
(2)
– Nie to chciałem od ciebie usłyszeć. Mówże, czy nie miałeś żadnych wieści z Uhr-al.
Posesjonat zajazdu wzruszył obojętnie ramionami.
– A niby co miano mi przekazać? – Uśmiechnął się ironicznie, pokazując znaczne braki w uzębieniu. – Gołębie z Maat ostatnio rzadko do nas przylatują.
W wersji (1) partia dialogowa rozpoczyna się w tej samej linijce, co komentarz odautorski (Posesjonat
zajazdu wzruszył obojętnie ramionami), w wersji (2) linijkę niżej i z akapitem.
Z poważaniem
Witold Milczarek

 

Szanowny Panie,
zacznijmy od tego, że zadane pytanie dotyczy edycji tekstu, a nie kultury języka. Fragment, o który Pan pyta, wprowadza dalszą część dialogu, którą oddziela się od narracji myślnikiem i składa się w ciągu, jak w przykładzie 1 (za A. Wolniewicz Edycja tekstów. Praktyczny poradnik, s. 334).

Agnieszka Wierzbicka

PS W przyszłości na tego rodzaju pytania proszę szukać odpowiedzi poza naszą poradnią – zasady edycji tekstów to nie problemy poprawności językowej, którą się tu zajmujemy.

Dlaczego na Aleksandrę mówimy zdrobniale Ola?

Dlaczego na Aleksandrę/a zdrobniale mówimy Ola/ek?
W mojej rodzinie mówi się jeszcze inaczej – Lesia.

Dzień dobry,
zdrobnienie Ola i pochodne od niego Oleńka, Olka, Olcia, Olunia, Olesia itp., powstały pod wpływem innych języków słowiańskich, a w szczególności jęz. rosyjskiego i ukraińskiego. W podobny sposób utworzone zostały także imiona/nazwiska, np. Olbracht ← od Albrecht czy Oleksy ← od Aleksy.

Jeśli chodzi o zdrobnienie Lesia, to jest one niewątpliwie formą powstałą od Olesia.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Dlaczego różnice wieku określamy w latach?

Witam

Mam takie pytanie. Mówi się 10 lat starsza, młodsza, dlaczego rozumie się to rocznikowo?
Skoro rok słownikowo to 12 miesięcy(więc powinno być dniami identycznie)

Pozdrawiam

Zasady właściwej komunikacji językowej wymagają, żeby podawać w wypowiedzi tyle informacji, ile jest potrzebne do zrozumienia komunikatu. W przypadku określania różnicy wieku rok jest jednostką, która najlepiej realizuje tę zasadę. Jest to informacja wystarczająca (na ogół nie robi nam różnicy to, że ktoś jest starszy czy młodszy nie o 12, ale np. 11 czy 13 miesięcy), a lata to jednostki, które łatwo jest policzyć. Możemy także podać informację bardziej szczegółową. Mówimy np., że ktoś jest od kogoś starszy/młodszy o półtora roku, mniej niż rok, ponad dwa lata itp. Jak widać, są to informacje również nieprecyzyjne, ale wystarczające w naturalnej komunikacji. W przypadku konieczności większej precyzji, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby różnicę wieku podawać w miesiącach, tygodniach, czy (np. w odniesieniu do bliźniąt) nawet w minutach. Należałoby jednak zwracać uwagę na to, żeby liczba podawanych jednostek nie była zbyt duża, ponieważ komunikat, że ktoś jest od kogoś starszy/młodszy o np. 243 tygodnie czy 1586 dni będzie mało informatywny.

Izabela Różycka

Dlaczego w części Polski mówi się „na dwór”, a w części „na pole”?

Dzień dobry!
Dlaczego w części Polski mówi się „na dwór”, a w części „na pole”?

Tego typu różnice są to tzw. regionalizmy, czyli różnego rodzaju formy językowe właściwe mowie pewnego regionu kraju. Często należą do polszczyzny ogólnej, a zatem mówią tak mieszkańcy miast i wsi, osoby w różnym wieku, o różnym stopniu wykształcenia, należące do różnych grup społecznych. Regionalizmy używane są przede wszystkim w potocznej odmianie języka polskiego, ale część z nich wchodzi także do odmian oficjalnych (np. łódzka krańcówka czy migawka). Część regionalizmów wywodzi się z gwar ludowych, część z dawnej polszczyzny, a część powstaje pod wpływem języków sąsiadujących z danym obszarem.

Rozwój każdego języka na dużym terytorium zawsze przebiega trochę inaczej w różnych jego częściach. Wpływ na to ma zróżnicowana historia takich obszarów. Dodatkowo regionalizmy powstawały wtedy, kiedy nie było środków masowego przekazu, ludzie nie kontaktowali się na terenie całego kraju tak szybko, jak współcześnie, więc te zróżnicowane formy utrwalały się w społecznym zwyczaju językowym mieszkańców danego terytorium, a nawet stawały się pewnego rodzaju wykładnikiem przynależności do określonego miejsca, regionu. Współcześnie są śladem rozmaitych procesów językowych i ciekawym przejawem wewnętrznego zróżnicowania polszczyzny.

Izabela Różycka

droczek

Dzień dobry,
czy istnieje rzeczownik oznaczający wykonawcę czynności od czasownika: droczyć się? Droczek? Droczeń?

Z góry bardzo dziękuję za pomoc!

Podane przez Pana warianty nie są notowane w słownikach współczesnej polszczyzny. Najpopularniejsze leksykony nie zawierają żadnej nazwy wykonawcy czynności od wspomnianego czasownika. Oznacza to, że formy te nie są uznawane powszechnie za przydatne. Niewykluczone, że niektórzy użytkownicy polszczyzny w kontaktach mniej formalnych używają wyrazów droczek czy droczyciel, starając się nieco żartobliwie, łagodnie, wyrazić dezaprobatę wobec czyjegoś zachowania. Słowa te mogą przynależeć np. do idiolektu lub familiolektu.

Bartłomiej Cieśla

dwoje – dwójka

Szanowni Państwo,
na studiach (filologicznych) uczono mnie, że w języku oficjalnym, mówionym i pisanym, należy używać formy „dwoje dzieci” zamiast „dwójka dzieci” tak samo jak powinno się używać formy „bliźnięta” zamiast „bliźniaki” itp.
Osobiście zgadzam się z tą opinią, są natomiast osoby, które uważają, że w tekstach oficjalnych (np. prawniczych, urzędowych) jak najbardziej dopuszczalna jest forma „z dwójką dzieci”.
Jaka jest Państwa opinia na ten temat?

Z wyrazami szacunku
Monika Zuber

Szanowna Pani,

w odróżnieniu od nacechowanych potocznie rzeczowników dwójka, trójka liczebniki zbiorowe typu dwoje, troje uważane są za wzorcowe i oficjalne. Odradzałbym sięganie po sformułowania potoczne w komunikacji sformalizowanej, która nakłada na piszącego wymóg stosowania języka precyzyjnego i wysoce starannego. W komunikacji prywatnej, nieoficjalnej dopuszcza się zastępowanie liczebników zbiorowych innymi formami.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

dyfuzor

Witam.Czy powinno się mówić DYFUOR czy DYFUZER.Dziękuję i pozdrawiam.

Żadna z przytoczonych form nie jest notowana w słownikach. Przypuszczam, że chodziło o dyfuzor, który w „Słowniku języka polskiego PWN” ma następujące znaczenia: 1. 'przewód o rozszerzającym się przekroju, powodującym zmniejszanie się prędkości przepływu cieczy lub gazu i rozproszenie ich strumienia’; 2. 'element rozpraszający fale dźwiękowe lub świetlne’; 3. 'aparat działający na zasadzie dyfuzji’. Wymowa tego wyrazu jest zgodna z jego pisownią.

Katarzyna Burska

dyscyplina nauki o bezpieczeństwie

Szanowni Państwo, moje pytanie dotyczy nazwy własnej „Nauki o bezpieczeństwie” określonej w dokumencie normatywnym – rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Z powyższego wynika, że jest to liczba mnoga. Natomiast w użyciu pojawia się często pojęcie „Rada Dyscypliny Nauki o Bezpieczeństwie” co raczej wskazuje na liczbę pojedynczą nazwy tej dyscypliny. Moim skromnym zdaniem nazwa tej rady powinna brzmieć: „Rada Dyscypliny Nauk o Bezpieczeństwie” z zachowaniem liczby mnogiej. Proszę o wyjaśnienie jak powinno być poprawnie?
Z uszanowaniem
Czesław Jarecki

Zbadajmy inny analogiczny przykład, ale spróbujmy go skrócić: M. dyscyplina nauki humanistyczne, D. dyscypliny nauki humanistyczne, C. dyscyplinie nauki humanistyczne (nie: naukom humanistycznym), B. dyscyplinę nauki humanistyczne, N. dyscypliną nauki humanistyczne (nie: naukami humanistycznymi). Jeśli przyjrzeć się funkcjonowaniu przywołanego przeze mnie połączenia, można zauważyć, że inicjalny rzeczownik, niezależnie od tego, w jakiej formie gramatycznej jest postawiony, łączy się z tą samą formą frazemu nauki humanistyczne. Łączliwość tę lepiej uwydatni zdanie: Z dyscypliną nauki humanistyczne (nie: z dyscypliną naukami humanistycznymi) mamy problem. Operując pojęciem językoznawczym, moglibyśmy wskazać, że utworzone przeze mnie połączenie oparte jest na zasadzie tzw. składni rządu. Ten sam rodzaj związku składniowego należałoby teraz przenieść od przywołanej przez Pana nazwy. Co prawda jest ona wzbogacona o jeden rzeczownik (Rada), ale zasada jej użycia będzie analogiczna. Słowem – poprawna postać to Rada Dyscypliny Nauki o Bezpieczeństwie.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

dzielenie wyrazów z łącznikiem

Dzień dobry.
Czy w przypadku wyrażenia „polsko-francuski”, które wypada na końcu wersu można podzielić człon i zapisać go:
„polsko-fran-
cuski”?
Chodzi mi o to, czy można dzielić drugi człon wyrażenia na sylaby i kolejne z nich przenieść do następnego wersu. Czy może bardziej wskazane byłoby takie rozwiązanie:
„polsko-
-francuski”?
Z góry dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienie.
Pozdrawiam
Justyna Merta

Zasady dotyczące dzielenia wyrazów zapisywanych z łącznikiem zostały przedstawione w słowniku ortograficznym, a także w opracowaniach edytorskich, np. książce Adama Wolańskiego „Edycja tekstów”. Dzielenie powinno przypadać na łącznik, jedyną dopuszczalną formą jest zatem polsko-/-francuski. Łącznik musi zostać zdublowany – ten na końcu wiersza będzie znakiem przeniesienia wyrazu, a ten na początku będzie wskazywał, że dany wyraz pisany jest z łącznikiem. Podobnie postąpimy w przypadku nazwisk czy nazw podwójnych, np. Korab-/-Brzozowska, Łódź-/-Widzew.

Katarzyna Burska

dzielenie wyrazu personalny

jak podzielic wyraz tzn przy przenoszeniu do kolejnej linijki … : Akta personal-ne czy akta persona-lne ?

Dziekuje

Podczas dzielenia wyrazów przy przenoszeniu do kolejnego wersu obowiązują kryteria fonetyczne (odnoszące się do podziału na sylaby) oraz morfologiczne (uwzględniające podział na rdzeń i przedrostek). Podkreśla się również, że należy unikać takiego dzielenia wyrazów, w którym grupa głosek przenoszona do następnej linii nie występuje na początku żadnego innego wyrazu. Uwzględniając te zasady, za poprawny należy uznać podział: personal-ne.

Katarzyna Burska

 

dziurawy

Czy przymiotnik dziurawy się stopniuje?

Przymiotnik dziurawy, informujący o tym, że coś ma dziurę lub wiele dziur, podlega stopniowaniu opisowemu (analitycznemu), polegającemu na umieszczeniu przed przymiotnikiem wyrazów bardziej lub mniej w stopniu wyższym, a w stopniu najwyższym – najbardziej lub najmniej. Możemy bowiem wyobrazić sobie sytuację, że jakieś spodnie są mniej dziurawe od innych, a spośród trzech uszkodzonych jezdni któraś jest najbardziej dziurawa

Katarzyna Burska

edycja tekstu

Szanowni Państwo,
w odpowiedzi na pytanie dot. „nazw broni” wyjaśnili Państwo kwestie pisowni wielką/ małą literą. Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia czy takie obce nazwy np. typów pocisków (grad, kornet) należałoby zapisać w tekście kursywą? 

Odpowiedź na  to pytanie, które nie dotyczy poprawności językowej i nie jest związane z kulturą języka polskiego,  znajdzie Pani w książce Adama Wolańskiego Edycja tekstów. Praktyczny poradnik, Warszawa 2008. Strony  37-39 poświęcone są zastosowaniu kursywy przy składaniu tekstów.

Katarzyna Jachimowska

edycja tekstu – forma przypisu

Dzień dobry.
Mam pytanie z zakresy edycji tekstów. W przypisie dolnym do tekstu naukowego chcę dać cytat, którego źródło muszę oczywiście również podać. Nie wolno zrobić przypisu do przypisu – to jasne, ale jak to zrobić? Która wersja będzie najlepsza?
1. Pozytywną recenzję napisał Wittlin, nazywając w niej autorkę „najwybitniejszym, a może jedynym po śmierci prof. Stanisława Strońskiego, przedstawicielem prowansalistyki polskiej” (J. Wittlin, Brewiarz miłości [w:] tegoż, Eseje rozproszone, oprac. P. Kądziela, Warszawa 1995).
2. Pozytywną recenzję napisał Wittlin, nazywając w niej autorkę „najwybitniejszym, a może jedynym po śmierci prof. Stanisława Strońskiego, przedstawicielem prowansalistyki polskiej”. (J. Wittlin, Brewiarz miłości [w:] tegoż, Eseje rozproszone, oprac. P. Kądziela, Warszawa 1995).
3. Pozytywną recenzję napisał Wittlin, nazywając w niej autorkę „najwybitniejszym, a może jedynym po śmierci prof. Stanisława Strońskiego, przedstawicielem prowansalistyki polskiej” J. Wittlin, Brewiarz miłości [w:] tegoż, Eseje rozproszone, oprac. P. Kądziela, Warszawa 1995.
Czy też jeszcze inaczej? Bardzo proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam, M. Wadas

Dzień dobry,
najfortunniejszy wydaje się w tej sytuacji zapis 1 (gdzie dodatkowo tytuły dzieł zapiszemy kursywą):
Pozytywną recenzję napisał Wittlin, nazywając w niej autorkę „najwybitniejszym, a może jedynym po śmierci prof. Stanisława Strońskiego, przedstawicielem prowansalistyki polskiej” (J. Wittlin, Brewiarz miłości, [w:] tegoż, Eseje rozproszone, oprac. P. Kądziela, Warszawa 1995).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

edytorskie wyróżnienie terminu

Szanowni Państwo,

chciałabym prosić o odpowiedź na nurtującą mnie kwestię, mianowicie: jak poprawnie powinien wyglądać zapis nazwy kursu: Komunikatywny „Ja”, Komunikatywny Ja, Komunikatywny „ja”, Komunikatywny ja, Komunikatywny „JA”, czy Komunikatywny JA?

Z poważaniem

Marta Kowalska

Aby wyróżnić jakiś fragment wypowiedzi (w tym przypadku – termin), możemy posłużyć się kilkoma sposobami. Najczęściej w poradnikach edytorskich wskazuje się kursywę (Komunikatywny ja), można ją także zastąpić cudzysłowem (Komunikatywny „ja”). Zapis wersalikami również służy wyróżnieniu pojedynczych wyrazów lub połączeń leksykalnych, jednak z racji tego, że silnie oddziałuje na odbiorcę, należy korzystać z tego sposobu z umiarem. Nie rekomendowałabym zapisu ja od wielkiej litery, nie ma bowiem ku temu żadnych ortograficznych przesłanek.

Katarzyna Burska

ekspletyw

Dzień dobry,

Kilka dekad temu było w użyciu zapożyczone z angielskiego słowo „ekspletywy” (nie jestem pewien formy pojedynczej). Co się z nim stało? Nie znalazłem go ani w korpusie językowym, ani w słownikach – jedynie kilka artykułów historycznych ma je w swoich metadanych. Czyżby „rzeczownik wymarły”? Czy po prostu nie wiem, gdzie szukać?

W słownikach języka polskiego, zarówno współczesnych, jak i leksykonach z I poł. XX wieku, słowo ekspletyw nie figuruje. Nie znajdujemy go również w korpusach języka polskiego (MoncoPL, Narodowy Korpus Języka Polskiego, korpus PWN). Na tej podstawie bez wątpienia można stwierdzić, że jest to leksem rzadko używany, nierozpowszechniony. Sporadycznie wyraz ten pojawia się w tekstach naukowych na oznaczenie przekleństwa, wulgaryzmu lub słownictwa, które w ogólnym sensie służy temu, by negatywnie etykietować opisywane zjawiska. Źródłosłowem jest zapewne angielskie expletive 'przekleństwo, wyraz niecenzuralny’ [Słownik angielsko-polski, Oxford, PWN].

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

emotikon

Dzień dobry!
Dlaczego Pani Izabela Różycka poucza czytelnika w zakresie poprawności stosowania słowa „emotikona”?
Słowniki języka polskiego odnotowują dwie formy:
„emotikona” https://sjp.pl/emotikona
oraz
„emotikon” https://sjp.pl/emotikon

Z poważaniem,

Piotr Olszewski

Oryginalna wiadomość:
„Szanowni Państwo,
chcę zapytać o stosowanie interpunkcji w przypadku korzystania z emotikon. W wielu tekstach w sieci przewijają się różnego typu emotikony, bardzo często na końcu zdań. Czy w takich przypadkach należy kończyć zdanie klasycznie, np. kropką? Jeśli tak, to jaki zapis jest poprawny „xxx :)”. czy może „xxx. :)”?
Z poważaniem,
Wiktor Szafranowicz

Przede wszystkim powinniśmy pamiętać, że emotikony są stosowne jedynie w tekstach o charakterze prywatnym. We wszystkich innych typach tekstów nie powinniśmy ich używać. Z tego zapewne powodu nie zostały sformułowane reguły poprawnościowe dotyczące stosowania tego typu znaków. Można więc tylko przyjąć w odniesieniu do nich zasady odnoszące się do innych znaków graficznych stosowanych w tekstach. W przypadku zbiegu tych ostatnich na końcu zdania zasadniczo ostatnim znakiem jest kropka zamykająca całość. Z tego wynika, że właściwy jest pierwszy z przytoczonych przez Pana zapisów.

Warto też zwrócić uwagę, że rzeczownik emotikon jest rodzaju męskiego, a zatem dopełniacz liczby mnogiej będzie miał formę emotikonów, tak jak salonów, wazonów, dzwonów, samochodów, stołów itp., czyli mówimy o stosowaniu interpunkcji w przypadku korzystania z emotikonów.

Szanowny Panie,

proszę zwrócić uwagę na to, że odpowiedź została udzielona 5 lat temu. Kiedy wyraz nazywający znaki graficzne wykorzystywane w tekstach elektronicznych wchodził do polszczyzny, większość renomowanych wydawnictw naukowych używała słowa emotikon w rodzaju męskim. Takiej formy broniła duża część językoznawców, utrwalano ją w leksykonach, nie wskazując wariantywności, por. np. Słownik 100 tysięcy potrzebnych słów pod red. Jerzego Bralczyka z roku 2005, Wielki słownik wyrazów obcych PWN pod red. M. Bańki z roku 2008, Wielki słownik ortograficzny PWN pod red. E. Polańskiego, wyd. z roku 2010. Elektroniczne słowniki mają tę zaletę, że można je na bieżąco aktualizować, próbując jak najlepiej odzwierciedlić stan współczesnej normy językowej. Dziś, istotnie, trudno byłoby bronić wyłącznie jednej formy.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

emotikon/emotikona

Mam pytanie dotyczące popularnych w internetowych czatach emotikon[ów], czyli bardziej po polsku „buziek”. Rzeczownik ten występuje przeważnie w liczbie mnogiej: emotikony. Jakiego jednak jest rodzaju?

Na analogiczne pytanie odpowiadaliśmy w naszej Poradni kilkukrotnie. Zachęcam choćby do zapoznania się z ostatnią odpowiedzią z 2022 r., a także wcześniejszą z 2017 r. Raz jeszcze zaznaczę, że najnowsze słowniki elektroniczne (np. „Wielki słownik języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego) notują dwie postaci tego wyrazu: częstszą (ten) emotikon i rzadszą (ta) emotikona.

Katarzyna Burska

emotikony a kropka

Dzień dobry, mam pytanie dotyczące emotikonek zamieszczanych w tekstach nie do końca prywatnych, np.: na funpage’ach różnych instytucji. Czy jeśli chodzi o zdanie „zakończone” emotikonką, należy jeszcze dodatkowo postawić na końcu kropkę, a jeśli tak, to przed czy po „emotce”?

Na pytanie dotyczące emotikonów i interpunkcji udzielaliśmy już odpowiedzi. Od tamtego czasu nie opracowano żadnych nowych wytycznych. Można jedynie dodać, iż praktyka pokazuje, że choć kropkę tradycyjnie traktuje się jako znak zamykający wypowiedź, to niejednokrotnie jest w wypowiedziach kończących się emotikonami pomijana – nadawcy przypisują zatem takim znakom graficznym funkcję delimitacyjną.

Na marginesie zaznaczę, że prawidłowy zapis strony na Facebooku promującej firmy, osoby, marki itd. to fanpage (od ang. fan 'zwolennik’), nie zaś funpage (od fun 'zabawa’).

Katarzyna Burska

epitet

Czy zaimki mogą pełnić funkcję epitetu? Chodzi mi konkretnie o zaimki dzierżawcze.

Zakładając, że zaimki dzierżawcze pełnią funkcję epitetu, musielibyśmy przyjąć bardzo szeroki sposób definiowania tego pojęcia – w zasadzie utożsamić epitet z podrzędnikiem grupy nominalnej (zawierającej rzeczownik). Tymczasem, jak zauważają m.in. autorzy Zarysu teorii literatury, Michał Głowiński, Aleksandra Okopień-Sławińska, Janusz Sławiński, środek ten wyrażany jest przymiotnikiem, rzadziej imiesłowem i rzeczownikiem. Co więcej, w opracowaniach polonistycznych wyraża się najczęściej pogląd, że epitet to określenie jakościowe, sygnalizujące właściwość/cechę przedstawianego obiektu. Funkcją zaimków dzierżawczych nie jest opis rzeczywistości, lecz wskazywanie jej elementów.

Bartłomiej Cieśla

eufemizm: utrwalić się w czyjejś wdzięcznej pamięci

Szanowni Państwo,
usłyszałam podczas rozmowy takie sformułowanie: warto, żeby utrwaliła się Pani w mojej pamięci. Nie bardzo wiem, co ono może oznaczać. Poproszę o wyjaśnienie.

Z poważaniem,
Katarzyna M.

 

Szanowna Pani,
przytoczona przez Panią fraza utrwalić się w czyjejś (wdzięcznej) pamięci jest eufemizmem i oznacza, że mówiąca osoba oczekuje od Pani „dowodu wdzięczności”, czyli mówiąc wprost – łapówki.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

eufemizmy

 Szanowna Pani/Szanowny Panie,
wierszyk W. Chotomskiej pt. „Kurczę blade” jest skierowany do dzieci. W związku z tym zastanawiam się, czy: kurczę blade,kurczę pieczone, kurczę pióro, kurczę blaszka, kurza stopa, kurza melodia, kurka wodna,na rany koguta i podobne określenia „kurzego pochodzenia ” są wulgaryzmami?

Z poważaniem
Katarzyna Walerysiak-Grzechowska 

Szanowna Pani,
wymieniony w wierszu W. Chotomskiej związek wyrazowy: kurczę blade to eufemizm językowy, podobnie jak: kurczę pieczone, kurza stopa, kurka wodna itp. Eufemizmy, w celu złagodzenia treści, zastępują element językowy niestosowny, niegrzeczny, zakazany obyczajowo, wulgarny.

Beata Burska-Ratajczyk

eufemizmy 'kłamstwa’

Szanowni Państwo,
jak można powiedzieć komuś nie wprost, że kłamie?

Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,
jeśli nie chcemy używać słów kłamca, kłamstwo, kłamać warto sięgnąć po eufemizmy. Mogą one w łagodny sposób przekazać naszą intencję, np. że ktoś:

  • mijał/rozmijał się z prawdą,
  • naruszył ósme przykazanie,
  • włożył coś/kładł coś między bajki,
  • bajki opowiadał,
  • był nieszczery,
  • fantazjował,
  • koloryzował,
  • był niezupełnie prawdomówny,
  • był daleki od prawdy,
  • był uczciwy inaczej,
  • posługiwał się półprawdą.

Można też dobitniej dać komuś do zrozumienia, że kłamie i powiedzieć, że:

  • jest blagierem,
  • blefuje / buja / cygani / kręci,
  • wziął coś z sufitu,
  • opowiada bujdy na resorach.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

eufemizmy określenia 'gruby’

Jak nie wprost powiedzieć komuś że jest gruby?

 

W języku polskim jest wiele eufemizmów, które dotyczą cechy fizycznej, jaką jest 'grubość’. To m.in. określenia wskazujące, że ktoś jest: duży; misiowaty (lub miś czy misiu); dobrze/mocno zbudowany; ma obfite kształty; okrągły/okrąglutki; przy kości; przysadzisty; pulchny; puszysty; ma rubensowskie kształty; wygląda jak pączek w maśle; ma na czym siedzieć i oddychać (to o kobiecie); lubi dobrze zjeść.

Warto jednak dobrze zastanowić się nad użyciem takich sformułowań i komentowaniem cudzego wyglądu – słowne zawstydzanie osób z nadwagą lub otyłością przez otoczenie (ang. fat shaming) i postawa uświadomionych lub nieuświadomionych uprzedzeń wobec tych osób (ang. fat fobia), to niezwykle niebezpieczne zjawiska, które współcześnie są mocno piętnowane w ramach ruchu 'ciałopozytywność’ (ang. body positive). Używanie określeń związanych z nadwagą czy otyłością (a nawet ich eufemizmów) jest dyskryminacją i krytyką, niezależnie od przyczyny wyglądu takich osób i wpędza je w poczucie winy czy kompleksy, a to może prowadzić do braku chęci i motywacji do dbania o swoje zdrowie.

Agnieszka Wierzbicka

eufemizmy słowa 'łysy’

Dzień dobry,
jak nie wprost można powiedzieć, że ktoś jest łysy?

Dziękuję za pomoc!
Wacław Nowak

 

Panie Wacławie,
w opisanej przez Pana sytuacji warto użyć eufemizmów. Te figury stylistyczne pozwalają w łagodny sposób określić kogoś tak, aby nie poczuł się on urażony. Jeśli nie chcemy użyć słowa łysy możemy powiedzieć, że ktoś: ma wysokie czoło, czesze się na Kojaka lub ma fryzurę na Kojaka, ma ministerskie czoło albo że na jego mądrej głowie włos się nie trzyma.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

fakt, prezydentka

Czy w tych zdaniach są błędy?

1. Sądzę, że gdybym została prezydentką, to potrafiłabym zaprowadzić ład i porządek.
2. Fakt nagłego zniknięcia żony bardzo go zaniepokoił.

W pierwszym zdaniu wątpliwości poprawnościowe może wzbudzać wyraz prezydentka. To słowo rzadko używane. Jeśli jednak zostało wprowadzone przez nadawcę świadomie, np. z intencją popularyzowania i upowszechniania form feminatywnych, nie jest błędem (tradycyjnie, w odniesieniu do kobiet, mówimy, że piastują funkcję prezydenta, premiera, a nie: prezydentki, premierki. Przez jednych te ostatnie formy bywają postrzegane jako deprecjonujące i ośmieszające, według innych niwelują utrwaloną w języku – np. w nazwach zawodów i stanowisk – dysharmonię płci).

W drugim zdaniu nie ma błędu, jakkolwiek użyto w nim wyrazu, który w słownikach języka polskiego uznawany jest za nadużywany. Słowo fakt po wielokroć przedstawia się jako niepotrzebne i nadmiernie rozbudowujące wypowiedź. Wszak tę samą myśl można wyrazić krócej: Zniknięcie żony bardzo go zaniepokoiło.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

forma zwrotu powitalnego na blogu

Dzień dobry,
chciałabym się upewnić jaka forma jest poprawna w poniższym przypadku:
„Witaj, miło Ciebie spotkać!”
czy
„Witam, miło Cię spotkać!”
Treść dotyczy bloga, stąd forma jest istotna:-)
Z góry dziękuję za pomoc.

Z całą pewnością poprawna w takiej konstrukcji jest tzw. krótka forma zaimka, czyli … miło Cię spotkać. Natomiast stosowność czasownika witać, zarówno w formie 1. osoby czasu teraźniejszego (witam) jak i 2 osoby trybu rozkazującego (witaj), jest przez reguły grzeczności językowej kwestionowana, choć obie są w korespondencji internetowej rozpowszechnione. Można użyć takiej formy wobec osoby, z którą jesteśmy na ty, lub wtedy, kiedy jesteśmy pewni, że mamy do czynienia z osobą młodą, akceptującą taką bezpośredniość. W innych sytuacjach może ona okazać się niezbyt zręczna.

Izabela Różycka

formy adresatywne

Szanowni Państwo!

Chciałabym zapytać, jak zwrócić uwagę konkretnej osoby w sytuacji, kiedy w pomieszczeniu znajduje się wiele osób, z którymi pozostaję w stosunkach formalnych. Intuicyjnie zwroty typu Panie Zbyszku wydają się zbyt poufałe, natomiast zwroty typu Panie Kowalski trącą germanizmem. Kompromisem wydają się być sformułowania z wykorzystaniem tytułu np. Panie Dyrektorze, co jeśli osoby w grupie, do której się zwracamy, dzierżą tę samą funkcję lub nie piastują żadnego stanowiska?

Polska grzeczność językowa jest rodzajem gry, którą społecznie akceptujemy (zasady tej gry szczegółowo omawia Małgorzata Marcjanik w książce Polska grzeczność językowa). W ramach komunikacji stosowane są formy adresatywne, pozwalające zwracać się do innych w sposób ukazujący dystans dzielący nadawcę i odbiorcę. W języku polskim zwroty adresatywne można podzielić na: oficjalne (Szanowna Pani, Szanowny Panie, Szanowni Państwo, Proszę Pani, Proszę Pana, Proszę Państwa), półoficjalne (Pani Anno, Panie Janie, Pani Aniu, Panie Janku) oraz nieoficjalne (Anno, Aniu, Adamie, Adasiu).

Nowy słownik poprawnej polszczyzny (w dodatku Formy grzecznościowe) zawiera informację, że w sytuacjach służbowych grzeczne jest zwracanie się do innych osób (z którymi nie pozostajemy w zażyłych relacjach) oficjalnymi formułami: Panie Adamie Kowalski, Panie Kowalski, Panie Dyrektorze Kowalski. Wybór mniej oficjalnych form (Pani Anno, Pani Aniu, Panie Zbigniewie, Panie Zbyszku) wskazuje na zmniejszenie dystansu i bardziej serdeczne relacje. W związku z wyraźnymi zmianami zachodzącymi w tradycyjnych zasadach grzeczności językowej (ich rozluźnieniem), użycie formuł półoficjalnych możliwe jest w sytuacjach służbowych, pod warunkiem, że zarówno nadawca, jak i odbiorca komunikatu nie poczują się z tego powodu niezręcznie. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w Słowniku językowego savoir-vivre’u (Warszawa 2013) oraz w książce Mówimy uprzejmie. Poradnik językowego savoir-vivre’u (Warszawa 2009).

Elwira Olejniczak

formy fleksyjne wyrazu

Rzeczowniki odmieniają się m.in. przez kategorię liczby, chociaż w przypadku rzeczowników jest to kategoria czysto
semantyczna – dla nielicznych rzeczowników nie udaje się utworzyć
formy ze znaczeniem liczby mnogiej czy pojedynczej.

Dlaczego więc dla rzeczowników, które różnią się tą kategorią liczby
powszechnie przyjmuje się, że są to różne formy jednego wyrazu (fleksja),
a nie wyrazy o pokrewnym znaczeniu (słowotwórstwo) ?

O tym, że np. jednostki przyjaciel i przyjaciele potraktujemy jako formy fleksyjne jednego wyrazu, a nie odrębne słowa, decydują zarówno czynniki znaczeniowe, jak i formalne. Po pierwsze, każda z nich wskazuje ten sam element rzeczywistości pozajęzykowej: 'osobę (osoby) pozostającą z kimś w bliskich relacjach’. Inaczej można by powiedzieć, że obie jednostki są nośnikiem identycznego znaczenia leksykalnego. Po drugie, zbudowane są przez wyzyskanie tego samego tematu fleksyjnego: PRZYJACIEL-, można więc dodać, że zawierają te same morfemy (wyjątkiem jest końcówka fleksyjna).

Jeśli porównamy słowa przyjaciel i przyjacielski, zauważymy, że różnią się zarówno znaczeniem (pierwsze z nich oznacza osobę, drugie – cechę), jak i budową (por. tematy fleksyjne: PRZYJACIEL- i PRZYJACIELSK-). Stąd przyjmuje się, że są to dwa odrębne wyrazy.

Dodam, że liczba rzeczowników nie jest wyłącznie kategorią semantyczną, ale też syntaktyczną (formalną). Oprócz tego, że sygnalizuje ilość/liczbę czegoś, pomaga też wyodrębnić związki składniowe, które występują w zdaniu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

formy grzecznościowe w sprawozdaniu z uroczystości szkolnych

Dotyczy następującego tekstu:
”odbyła się uroczysta akademia, w której udział ” wzięła cała społeczność szkolna: Pani Dyrektor Maria Kowalska, nauczyciele, pracownicy administracji oraz słuchacze. Uroczystość uświetnili przybyli goście- Wicestarosta Powiatu Elbląskiego Pan Zbigniew Iksiński oraz Pan Tomasz Abramczyk- Kierownik Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Elblągu”.

Czy poprawne jest stosowanie w tym krótkim tekście form: pani dyrektor, pan Zbigniew Iksiński, czy Pan Tomasz Abramczyk w momencie użycia ich sprawowanych funkcji ( dyrektor, kierownik, wicestarosta).
Czy tekst powinien być pozbawiony słowa ”pan”, ”pani”? Wiem, że nie łączy się tytułów, np. ”Panie Profesorze Kanclerzu”. Ale czy użycie słowa ”pan” w zwrocie ”Wicestarosta Powiatu Elbląskiego Pan Zbigniew Iksiński ” jest błędem ?
Proszę o podanie reguły.
Pozdrawiam.

Ma Pani rację, że w przytoczonym tekście występuje wyraźny nadmiar form identyfikujących wymienione osoby. Kiedy przy nazwisku podajemy tytuły, jakie dana osoba posiada, godności, które sprawuje czy stanowiska, jakie pełni, nie dodajemy wyrazów pan/pani. Te ostatnie pojawiają się w zwrotach grzecznościowych kierowanych do określonych osób, a nie w sprawozdaniu z uroczystości. Można się domyślać, że użycie takich form jest spowodowane  nawykiem wyniesionym z częstego zwracania się do dzieci, kiedy podkreśla się właśnie zwroty grzecznościowe, żeby nauczyć młodych użytkowników języka polskiego odpowiedniego zwracania się do osób dorosłych. Jednak zbyt duża liczba wyrazów o podobnej funkcji nie jest cechą dobrego stylu.

Izabela Różycka

formy inkluzywne

Dzień dobry,
mam pytanie dotyczące języka inkluzywnego. Spotykam pisownię typu: zrobił*ś albo zrobił_ś. Czy jest zgodna z zasadami polszczyzny? Czy użycie takich form w przekazach reklamowych jest błędem?
Pozdrawiam

O kwestii stałości kategorii gramatycznych i trudnościach z ich dopasowaniem do nowych zjawisk szczegółowo pisała w naszej poradni dr Izabela Różycka. Zachęcam do zapoznania się z tą poradą.

Wydaje się, że formy typu zrobił*ś, zrobił_ś mogą być dla przeciętnego użytkownika polszczyzny niezrozumiałe, nie ma bowiem reguł, które podpowiadałyby, jak należałoby interpretować obecne w nich znaki * czy _. Problem języka inkluzywnego to stosunkowo nowe zagadnienie, nie jest jeszcze szczegółowo opracowane, być może za jakiś czas pojawią się konkretne ustalenia. Nie można go rozpatrywać w kategoriach błędu językowego, bo zdecydowanie wykracza poza kulturę języka.

Katarzyna Burska

formy językowe stosowane w celu identyfikacji osób interseksualnych

Szanowni Państwo
W języku polskim, w porównaniu na przykład do języka polskiego, bardzo dużą rolę odgrywają rodzaje. Podczas gdy w języku angielskim na rodzaj wskazuje tylko zaimek, w polskim przez rodzaje odmieniamy wiele innych słów. Stąd pytanie – jak mówić po polsku bez wskazywania na płeć?
Osoby niebinarne płciowo (nie identyfikujące się jako mężczyzna ani kobieta, w tym osoby interseksualne, neutrois i genderqueer) to użytkownicy języka, których potrzeb język nie zaspokaja. Używanie przez, a zwłaszcza wobec tych osób rodzaju nijakiego nie jest idealnym rozwiązaniem, bo może mieć obraźliwy wydźwięk. Natomiast alternatywy, najczęściej w postaci unikania form wskazujących na płeć, nie są wystarczające.
Czy w Państwa opinii powinno dążyć się do normalizacji używania rodzaju nijakiego, czy też szukać alternatywy? Zagadnienie to rodzi szereg pytań: jak zwracać się do grupy osób, o których tożsamościach płciowych nic nie wiemy?, jakie stosować zwroty grzecznościowe?, jak mówić o sobie w sposób, który nie wskazuje na płeć?
Proszę o potraktowanie mojego pytania poważnie, osób niebinarnych płciowo może nie być wiele, jednak są one pełnoprawnymi użytkownikami języka i – tak jak każdemu człowiekowi – należy im się szacunek.
Z poważaniem
Tomasz Ptasiński

Takie pytanie każdy językoznawca potraktuje poważnie, ponieważ związek między rzeczywistością a językiem, kulturą a językiem, zmianami zachodzącymi w świadomości użytkowników danego języka a nim samym, to niezwykle istotne, a także fascynujące zagadnienia. Problem, o którym Pan pisze, wynika z tego, że słownictwo i kategorie gramatyczne poszczególnych języków (np. rodzaj, liczba, przypadek, czas, tryb itp.) kształtowały się przez tysiąclecia, odzwierciedlając, a następnie także współkształtując, sposób postrzegania rzeczywistości przez naszych, często bardzo odległych przodków. My je dziedziczymy z dobrodziejstwem inwentarza, czyli z obrazem świata, który nie zawsze przystaje do obecnej rzeczywistości. I o ile słownictwo można w pewnym zakresie zmieniać dzięki świadomemu działaniu, o tyle wspomniane kategorie gramatyczne, stanowiąc podstawową strukturę naszego języka, są na tego rodzaju działania niezwykle odporne. Oczywiście, one też ewoluują, ale jest to proces powolny, kierujący się raczej zasadą np. ekonomiczności, wystarczalności itp., niż poprawności politycznej. Zresztą nawet w przypadku słownictwa widać problemy podobne do tych, o których Pan pisze. Kiedy w otaczającej nas rzeczywistości odkrywamy coś nowego, lub coś nowego tworzymy, w języku pojawiają się neologizmy, które na ogół szybko są akceptowane. Natomiast z wielkim trudem przychodzi nam zaakceptowanie neologizmów odzwierciedlających zmiany statusu istniejących elementów rzeczywistości, zwłaszcza tych, które są utrwalone w stereotypach. Proszę przyjrzeć się zagadnieniu nazw żeńskich tworzonych obecnie od wielu nazw zawodów, stanowisk, godności itp. wcześniej dla kobiet niedostępnych. Mimo iż tworzone są za pomocą środków językowych całkowicie zgodnych z systemem polszczyzny, ich używanie wywołuje gwałtowne emocje, protesty, kpiny itp. nawet u osób, które oficjalnie głoszą zasady równości płci. Jeżeli mimo wielu lat dążenia do równouprawnienie połowy ludzkości, kwestia ta nadal nie jest oczywista na tyle, żeby znalazła społecznie akceptowane odbicie w języku, to problemy z nazewnictwem i formami adresatywnymi stosowanymi wobec osób nieidentyfikujących się z żadną płcią są zagadnieniem tak nowym, że większość użytkowników języka w ogóle jeszcze tego problemu nie zauważyła.

A zatem, o ile możliwe byłoby tworzenie nowych rzeczowników nazywających osoby interseksualne, neutrois i genderqueer oraz zwrotów adresatywnych wobec nich stosowanych, i tak musiałyby one przybrać formę jakiegoś rodzaju. Struktura naszego języka nie pozwala tego aspektu pominąć. Obydwie wymienione przez Pana możliwości, tj. posługiwanie się w takim przypadku rodzajem nijakim lub stworzenie nowej wartości kategorii rodzaju są teoretycznie możliwe, ale w praktyce raczej się nie sprawdzą. Ta pierwsza, tj. stosowanie rodzaju nijakiego wobec człowieka dorosłego, jak Pan słusznie zauważył, jest obarczona ujemnym wartościowaniem, ta druga, czyli tworzenie nowej wartości kategorii rodzaju mogłaby napotkać problemy czysto formalne, np. w przypadku zaimka wskazującego ten zakończenie spółgłoskowe oznacza rodzaj męski, końcówka –a = rodzaj żeński, –o = rodzaj nijaki, –e = rodzaj niemęskoosobowy, –i – męskoosobowy, a samogłoska y występuje w zupełnie innym zaimku, tzw. osobowym, ty. W ten sposób wszystkie formalne (gramatyczne) możliwości zostały wyczerpane. Pewnym wyjściem z sytuacji jest posługiwanie się zapożyczeniami, które brzmią na tyle obco, że nie identyfikujemy ich automatycznie z kategoriami języka polskiego (neutrois, genderqueer).

Problem, który Pan porusza jest o tyle istotny, że pojawienie się nowych form zwraca uwagę użytkowników języka na nazywane nimi zjawiska, a w dłuższym (czasem bardzo długim) okresie pomaga oswoić się z tymi zjawiskami. Brak takich środków językowych, brak formalnych możliwości ich tworzenia, opóźnia proces zmian w świadomości ludzi, którzy tym językiem się posługują. Język, jak każdy wytwór społeczny, ma pewne ograniczenia i, jak widzimy, nie zawsze pozwala od razu „powiedzieć wszystko, co pomyśli głowa”. Zmiany w języku są jednak reakcją na pojawienie się określonej potrzeby komunikacyjnej. Jeżeli taka potrzeba stanie się powszechna, wówczas jakieś sposoby nazywania danego zjawiska, być może dla nas na razie niewyobrażalne, prędzej czy później się pojawią.

Izabela Różycka

fortes fortuna adiuvat „szczęście sprzyja silnym”

Dzień dobry,
w książce znalazłem tłumaczenie Fortes fortuna adiuvat jako szczęście sprzyja śmiałym. Ten sposób tłumaczenia jest też powielany w internecie. Czy to możliwe, skoro fortes na pewno nie jest tłumaczone na śmiałym? Czy aby nie powinno być sprzyja silnym?
Z niecierpliwością czekam na odpowiedź i pozdrawiam serdecznie
Radosław Magiera

Dzień dobry,
łaciński przymiotnik fortis tłumaczy się jako 1. mężny, bohaterski oraz 2. silny, potężny. Z pewnością tłumaczenie 'szczęście sprzyja silnym’ bliższe jest oryginałowi. Użycie formy 'śmiałym’ w tym związku jest prawdopodobnie próbą zastąpienia synonimem przymiotnika 'silny’, stąd zapewne przytoczone przez Pana 'szczęście sprzyja śmiałym’.

Agnieszka Wierzbicka

funkcje przypadków

Dzień dobry,
spotkałam się niedawno z pojęciami: funkcja konkretna i funkcja gramatyczna polskich przypadków. Mam wątpliwości, czy właściwie je rozumiem, czy są poprawne itd.
Proszę o wyjaśnienie tych terminów.
Bardzo dziękuję za pomoc.
Z poważaniem
Renata Grzebieniowska

Funkcja gramatyczna przypadków polega na tym, że wskazują funkcję składniową wyrazu w zdaniu. I tak np. rzeczownik użyty w mianowniku jest w wypowiedzeniu podmiotem (Pies szczeka), słowo postawione w bierniku – najczęściej dopełnieniem (widzę obraz); rzeczownik w narzędniku – może być orzecznikiem (Mariusz jest lekarzem). Stąd wiemy na przykład, że w zdaniu Janka uderzył Adam pierwszy wyraz jest dopełnieniem, ostatni – podmiotem (dodatkowo można wskazać, że forma Adam oznacza wykonawcę, a Janka – obiekt czynności).

Przypadki pełnią też funkcję konkretną, co oznacza, że wskazują rozmaite kategorie pojęciowe, np. narzędnik może oznaczać narzędzie, np. Uderzał młotkiem, lub informować o czasie wykonywania czynności, np. Pracował tylko latem, miejscownik często określa miejsce, np. przy moście, na kanapie. Najczęściej jest tak, że przypadek pełni funkcję i konkretną, i gramatyczną.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

gdy, jeżeli

Czy to prawda, że słowa „gdy” i „jeżeli” są literackie i nie powinno się ich używać w tekstach, które mają być napisane naturalnym, nowoczesnym językiem? Czy lepiej wielokrotnie powtórzyć „kiedy” i „jeśli” niż użyć zamiennie „gdy” czy „jeżeli”?

W moim odczuciu oba te spójniki są pod względem stylistycznym neutralne, i można ich użyć w wielu sytuacjach komunikacyjnych, nie tylko w tekstach literackich. Co prawda podnoszą w niewielkim stopniu walor stylistyczny wypowiedzi i zapewne częściej pojawiają się w tekstach pisanych niż mówionych, nie sposób jednak uznać, że zakres ich użycia jest tak dalece ograniczony. Znajdziemy słowniki, w których obu słowom nie towarzyszy żadna kwalifikacja stylistyczna. W innych – np. Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN – spójnik gdy opatrzony jest skrótem książk., co oznacza, że typowy jest dla tekstów pisanych (wypowiadanych) starannie, z troską o formę. Uwagę tę należy odczytywać jako określenie pewnej tendencji, nie zaś kategoryczny językowy przepis.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Graficzny znak proporcji

Witam

1.Czy dwukropek w wyniku meczu 2:1 jest znakiem dzielenia czy po prostu dwukropkiem czytanym jako do, 2do 2?
Skąd wiadomo, że : czyta się jako do, gdzie to pisze?

2. Jeśli kupiło się butelkę mleka w szkle i ta butelka się rozbiła to poprawnym jest powiedzieć straciłem pieniądze(te w sklepie) , czy straciłem butelkę mleka?(Czy jest to może zależne od interpretacji punktu widzenia?)

Dziękuję pozdrawiam

Zgodnie z przyjętymi w poradni zasadami odpowiadamy jedynie na jedno pytanie. A zatem:

Znak, o który Pan pyta, występujący np. w zdaniach  Składniki należy połączyć w proporcjach 3 : 1; Mecz zakończył się remisem 2 : 2; nie jest dwukropkiem. Oznacza on tzw. proporcję, czyli wzajemny stosunek dwóch lub więcej wielkości. W wypowiedzi mówionej wyrażamy go za pomocą przyimka do – Mecz zakończył się remisem dwa do dwóch; Składniki należy połączyć w proporcjach trzy do jednego. Znak o formie dwóch kropek : pełni jeszcze inne funkcje – w językoznawstwie oznacza wymiany głosek zachodzące m.in. podczas odmiany wyrazu, np. oboczność t : ć (kot : kocie, płot : płocie), r : rz (mur : murze, rura rurze), w matematyce natomiast używany jest do oznaczenia równości dwóch stosunków (a : b = c : d). We wszystkich tych funkcjach czytamy go jako przyimek do.

Izabela Różycka

grzeczność językowa w rozmowie z przełożonym

W rozmowie z przełożonym użyłem zwrotu ” nie będę pracował dla małego chłopca z Krapkowic”,
on wcześniej nazwał mnie egoistyczną świnią. Czy w tym kontekście użycie wyrażenia ” nie będę pracował dla małego chłopca z Krapkowic”,
jest zwrotem obraźliwym?

Połączenie wyrazowe mały chłopiec, użyte w izolacji, oznaczałoby po prostu przedstawiciela płci męskiej niewielkiego wzrostu. Przenośne znaczenie przymiotnika mały – a kontekst wskazuje, że z takim mamy tu do czynienia – to według „Słownika języka polskiego” pod red. Witolda Doroszewskiego ‘niewyróżniający się niczym, niewybitny, przeciętny’, a także ‘mający niewielkie znaczenie’. Sformułowanie mały chłopiec może mieć zatem charakter ekspresywny i być nośnikiem wartościowania negatywnego. To, czy zostanie potraktowane jako obraźliwe i sprzeciwiające się zasadom grzeczności językowej, zależy od sytuacji komunikacyjnej oraz stopnia wrażliwości uczestników rozmowy.  W sytuacjach oficjalnych – a do takich trzeba zaliczyć rozmowę służbową z przełożonym – warto postępować zgodnie z przyjętymi w polszczyźnie regułami etykiety językowej.

Katarzyna Burska

hm. dr

Jest propozycja nadania nazwy ulicy. Która wersja jest prawidłowa ?
1. dr. hm. Tomasza Katafiasza
czy
2. hm. dr. Tomasza Katafiasza

hm – harcmistrz
dr – doktor (tytuł naukowy)

Nie mamy w polszczyźnie kategorycznych zaleceń poprawnościowych w tym zakresie, uważam jednak, że bezpośrednio przez nazwiskiem lepiej umieścić człon wskazujący na tytuł (stopień) naukowy. Taki zwyczaj dominuje w tytulaturze religijnej czy wojskowej (piszemy najczęściej: ks. prof., nie: prof. ks.; gen. prof., nie: prof. gen.). Układ ten oceniany był jako lepszy przez niektórych lingwistów, m.in. prof. Małgorzatę Marcjanik, znawczynię zagadnień dotyczących grzeczności językowej.

Bartłomiej Cieśla

idiomy słowa 'dom’

Czy mogę poprosić o podanie trzch idiomów do słowa DOM?

 

Idiomy to wyrażenia nieprzetłumaczalne dosłownie na inny język. W wypadku słowa 'dom’ idiomami będą określenia:

  • cztery ściany,
  • dach nad głową,
  • własne cztery kąty (ewentualnie ściany),
  • ognisko domowe.

Agnieszka Wierzbicka

 

imię i nazwisko

Jesli poprawne jest zwyczajowo pierwsze imie drugie nazwisko to dlaczego do lat przynajmniej 80tych bylo odwrotnie .Zwyczaj sie zmienil. Prosze o wyjasnienie.

Zgodnie z zasadami etykiety językowej, przedstawiając się czy podpisując, powinniśmy podać najpierw imię, a następnie nazwisko. Podobnie rzecz się ma w przypadku wyczytywania danych osobowych, np. podczas sprawdzania listy obecności – mimo iż jest ona ułożona alfabetycznie według nazwisk, to należy wymienić najpierw imię, a potem nazwisko. Zwyczaj ten wiąże się z tym, że kiedyś nadawano ludziom wyłącznie imiona, dopiero z czasem dodawane były inne określenia identyfikujące (jak miejsce pochodzenia czy nazwisko). Popularne w czasach PRL-u zwracanie się do obywateli po nazwisku, będące przejawem stylu urzędowego, obecnie postrzegane jest jako niegrzeczne.

Katarzyna Burska

informacja

Dzień dobry! Mam pytanie jak się pisze charakterystykę porównawczą? Proszę o szybką odpowiedz. Z góry Dziękuję.

Zgodnie z tym, co napisaliśmy na stronie głównej naszej poradni, nie udzielamy tego rodzaju porad. W Internecie można jednak znaleźć wiele stron wyjaśniających, na czym polega taka charakterystyka i podających przykłady tego rodzaju tekstów. Powodzenia!

Izabela Różycka

interpretacja tekstu uchwały wspólnoty mieszkaniowej

Proszę o opinię jak należy rozumieć określenie” z dnia” użyte w następującym
zdaniu :
         UCHWAŁA  nr 6/2016
właścicieli lokali Wspólnoty Mieszkaniowej Odolańska 22 w Warszawie
z dnia 15.03.2016.
Dziękuję

Tego typu sformułowanie oznacza, że uchwała, o której jest mowa, została uchwalona we wskazanym terminie. Zasadniczo jest to równoznaczne z tym, że tego dnia przepis ten wszedł w życie (stała się obowiązującym prawem), chyba że określonych przepisów dotyczy tzw. vacatio legis, czyli zasada, która stanowi, że od chwili uchwalenia danego prawa do momentu jego wejścia w życie musi upłynąć określony ustawowo czas. Z pytaniem, z którą z tych dwóch sytuacji mamy do czynienia w przypadku uchwał wspólnot mieszkaniowych, należałoby się zwrócić do prawnika.

Izabela Różycka

interpretacja znaczenia fragmentu planu zagospodarowania terenu

„przeznaczenie dopuszczalne-zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna i mieszkaniowo-usługowa na terenach bezpośrednio przyległych do ulicy zbiorczej”   Moje pytanie czy zapis pzyl. do ul. zbiorczej dotyczy tylko mieszkan-usług czy również mieszk jednorodzinnej
Pozdrawiam Paweł

Spójnik i używany jest w sytuacji, gdy chcemy poinformować o współistnieniu, współwystępowaniu w czasie lub przestrzeni wskazanych w wypowiedzi dwu lub więcej elementów rzeczywistości. A zatem z przytoczonego tekstu wynika, że na terenach bezpośrednio przyległych do ulicy Zbiorczej dopuszczalna jest zarówno zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna jak i mieszkaniowo-usługowa.

Izabela Różycka

interpunkcja w dedykacjach

Czy, umieszczając w książce taki oto wpis, powinnam postawić na końcu kropkę: „Nagroda dla Jana Nowaka, ucznia kl. x,  za bardzo dobre wyniki w nauce i wzorowe zachowanie”?

Dzień dobry,
zakończenia dedykacji nie wymagają zamykania ich kropką, więc wskazany w pytaniu zapis jest poprawny. Więcej informacji na temat dedykacji można znaleźć w publikacji: M. Zaśko-Zielińskiej, A. Majewskiej-Tworek i T. Piekota Sztuka pisania (PWN, 2008).

Agnieszka Wierzbicka

inżynier

Zwracam się z pytaniem dotyczącym posługiwania się tytułami zawodowymi oraz stopniami. Posiadam stopień naukowy dr oraz dr hab. w naukach o zarządzaniu. Wcześniej ukończyłem studia I i II stopnia w zakresie mechaniki, uzyskując tytuł zawodowy mgr inż. Czy w związku z powyższym mogę posługiwać się tytułem dr hab. inż.? Czy ewentualnie powinien używać dr hab.? Lub też dr hab., inż.?

Jak wskazuje prof. Małgorzata Marcjanik, zapisy typu prof. dr hab. inż; dr hab. inż należy aprobować. Utrwaliły się one w praktyce komunikacyjnej, w niektórych środowiskach mogą być znakiem prestiżu, a z pewnością wielokierunkowych kompetencji.

Bartłomiej Cieśla

jagoda czy borówka?

Dzień dobry!
Jak powinno się nazywać czarne jagody rosnące w lesie? Borówki czy jagody?
Z poważaniem,
Anna Jakubus

 

Dzień dobry,
borówka czarna (łacińska nazwa Vaccinium myrtillus L.) jest rośliną występującą pospolicie na terenie całej Polski. Podobnie jak w przypadku borówki brusznicy mamy w jej wypadku do czynienia ze znacznym zróżnicowaniem nazw: jagoda, czarna (modra, ciemna, sina, jasna, leśna) jagoda, jagodzina, czernica, czernina czy borówka. W znacznej części regionów (Wielkopolska, Mazury, Mazowsze) pojawia się określenie czarna jagoda, w centralnej Polsce, w pn. Małopolsce, na Górnym Śląsku, na Pomorzu określenie jagoda, w płd. Małopolsce borówka, a na wschodnim pograniczu czernica, czernina.

Warto podkreślić, że zarówno borówka, jak i jagoda, to powszechnie uznane regionalizmy – aprobowane przez ogólnopolską normę. Aby uniknąć nieporozumień warto używać formy typowej dla danego regionu.

Agnieszka Wierzbicka

Jak podzielić na głoski wyrazy cisza, kozica, nisko?

jak podzielić na głoski wyraz cisza , kozica nisko

Podział tych wyrazów na głoski wygląda następująco:

ć – i – sz – a;    k – o – ź – i – c – a;   ń – i – s – k – o

Izabela Różycka

Jak rozumiemy zalecenia co do dawkowania leku?

Witam

Mowa o dawkowaniu leku w postaci 3 razy na dobę, dlaczego domyślnie przyjmuje się 24/3 czyli co 8 godzin?
Przecież 3 razy na dobę to można zażyć trzy dawki na raz i następne 3 za 24 godziny i też będzie proporcja zachowana? Dlaczego domyślnie przyjmujemy jednostajny rozkład?

Pozdrawiam

W zaleceniach tego typu chodzi o to, żeby w organizmie znajdowała się cały czas taka ilość leku, która jest najskuteczniejsza ze względów terapeutycznych. A zatem trzeba tę substancję dostarczać w równych odstępach czasu. Dlaczego tak właśnie  rozumiemy komunikaty o takiej strukturze jak w przytoczonym przykładzie? Cóż, może to instynkt samozachowawczy, a może zwykły rozsądek?

Izabela Różycka

Jak się nazywa osoba która używa wyrazów niewłaściwych pod względem znaczenia?

jak się nazywa osoba która używa wyrazów niewłaściwych do ich znaczenia / bezsensownych  np. „lubię Panią adekwatenie”  

W języku polskim nie istnieją specjalne określenia, za pomocą których nazywa się osoby popełniające poszczególne typy błędów językowych, w tym także błędy polegające na myleniu znaczeń wyrazów. Przy okazji można dodać, że zwrot używa wyrazów niewłaściwych do ich znaczenia jest niepoprawny, powinniśmy tu użyć raczej formy: używa wyrazów niewłaściwych pod względem znaczenia; używa wyrazów nieodpowiednich znaczeniowo, itp.

Izabela Różycka

Jak się zwracać do kolegi z lat szkolnych, który został księdzem?

Drodzy redaktorzy! Moje pytanie dotyczy etykiety językowej. Gdy chodziłem do szkoły podstawowej, to kilka klas wyżej był chłopak, który po liceum poszedł do seminarium i został księdzem. W czasach szkolnych mówiliśmy sobie po imieniu, ale nie bardzo wiem, jak zwracać się do niego po tych kilkunastu latach. Czy zgodnie z zasadami savoir-vivre’u powinienem do niego mówić Jacku czy może księże Jacku? Będę wdzięczny za rozwikłanie tego problemu.

Na początku radziłabym użyć formy bardziej oficjalnej. Wiele osób, które osiągną jakąś pozycję w życiu, szczególnie dla nich ważną (a chyba powołanie kapłańskie można uznać za taką sytuację), chciałoby, żeby inni ludzie także to docenili i dali temu stosowny wyraz, m.in. używając odpowiednich form językowych. A zatem należy zacząć od formuły Księże Jacku!, a następnie poczekać na reakcję samego zaineresowanego. Jeżeli zaprotestuje i powoła się na koleżeństwo z lat szkolnych, będzie Pan mógł spokojnie wrócić do form na ty. Jeśli nie – zostajemy przy Księdzu Jacku.

Izabela Różycka

Jak wskazać adresata w piśmie urzędowym?

Szanowni Państwo,
mam dylemat dotyczący kolejności zapisu tytułu naukowego, imienia i nazwiska i stanowiska. Kieruję pismo do Adama Kowalskiego, który jest p.o. dyrektora w Wojewódzkim Zespole Opieki Zdrowotnej w Szczecinie i ma tytuł naukowy dr n. med. Zasada mówi, że najpierw stanowisko a potem nazwisko.
Czy zatem p.o. Dyrektora Wojewódzkiego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Szczecinie dr n. med. Adam Kowalski?
Gdzie i czy w ogóle umieścić tytuł naukowy? Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam!

Jeżeli kierujemy pismo do konkretnej osoby, grzeczność nakazuje, żeby imię i nazwisko tej osoby wskazać jako pierwsze, a zatem taki adres będzie wyglądał następująco:

Szanowny Pan

Dr n. med. Adam Kowalski

p.o. Dyrektora Wojewódzkiego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Szczecinie

Izabela Różycka

 

Jak zaczynać tekst po zwrocie adresatywnym?

Czy po zwrocie „Szanowny Panie Dyrektorze” należy postawić kropkę, przecinek czy nic. Jak dalej kontynuować pismo – od małej czy dużej litery, z wcięciem czy bez.
Czy poprawny jest zwrot – Fundacja XXX zwraca się z prośbą” – przecież to nie fundacja czy tym podobne zwraca się z jakąś sprawą tylko osoby w niej pracujące.
Dorota Pawlik

Po zwrocie adresatywnym można postawić wykrzyknik albo przecinek. W pierwszym przypadku (po wykrzykniku) dalszy ciąg tekstu zaczyna się od nowego wersu, wielką literą, w drugim natomiast (po przecinku) również od nowego wersu, ale z pierwszym wyrazem pisanym małą literą. Każdy nowy akapit wyróżniamy wcięciem.

Słowo fundacja oznacza rodzaj instytucji, ale może także oznaczać osoby, które w niej pracują. Tego typu zmiany (przesunięcia) znaczeniowe są w języku bardzo częste. Mówimy np. Ministerstwo ogłosiło nowe rozporządzenie, Uniwersytet nadał uczonemu tytuł doktora honoris causa, Cała klasa poszła do kina, Radio podało komunikat, Pistolet wystrzelił, Samochód się zatrzymał itp.

Izabela Różycka

Jak zwracać się do pani wicedyrektor?

Dobry wieczór,
pracuje w szkole, a dokładnie w świetlicy szkolnej. I nie wiem jak zwracać się do Pani Wicedyrektor. Do Dyrektorki – mówię: Pani Dyrektor. W związku z czym mam pytanie, czy do Pani Wice mówić Pani Dyrektor, Pani Wicedyrektor, czy po prostu Pani? Pisząc wiadomość używam „Szanowna Pani”.
Z wyrazami szacunku i poważania,
Joanna Białas

Rzeczowniki złożone z pierwszym członem wice– o znaczeniu `zastępca, drugi`, np.: wicedyrektor, wicekonsul, wiceminister, wicepremier, wiceprezes oraz z przedrostkiem pod- wskazującym na niższy stopień, np.: podoficer, podpułkownik, podsekretarz występują w kontaktach ściśle służbowych. Formy takie są charakterystyczne dla stylu urzędowego.

Grzecznym i oficjalnym sposobem zwracania się do przełożonej, będącej zastępcą dyrektora, jest forma pani dyrektor. W zwrotach grzecznościowych pomijamy bowiem cząstki wice-, pod-, które uwydatniają niższy stopień osób w hierarchii.

Beata Burska-Ratajczyk

Jak zwracać się do szefa?

Droga Poradnio, jak powinno się zwracać do urzędnika piastującego urząd szefa (np. w przypadku ABW)? Panie Szefie? 

Nie polecam użycia wskazanej w pytaniu formy „Panie Szefie” – mogłaby być ona bowiem potraktowana jako ironiczna! Zwrot „Szefie” można także potraktować jako poufały. Zwyczajowo zwracamy się do osoby na stanowisku kierowniczym formą „Proszę Pana/Pani” lub używamy w obecności takiej osoby, rozmawiając z innym pracownikiem, zwrotu „Pan/i Kierownik”. Gdy ktoś piastuje wyższe stanowisko, np. dyrektora, wypada użyć formy „Panie Dyrektorze/Pani Dyrektor”.

Agnieszka Wierzbicka

jakkolwiek by się starał

Widzialem ostatnio wpis jednego z politykow. Mniej wiecej tak sie zaczynał. Jakby Putin sie nie starał, to i tak nie………… Tu moje pytanie czy taka forma jest poprawna? Ja napisałbym Jakkolwiek Putin by sie starał, to i tak nie ……..
Pozdrawiam Łukasz

Pierwsza kwestia, którą należy rozstrzygnąć, to pisownia jakby i jak by. Zapis łączny jest równoważny znaczeniowo spójnikowi gdyby. Jeśli przyjęlibyśmy taką interpretację, można by sobie wyobrazić wypowiedzenie: Jakby (=gdyby) Putin się nie starał, to… (druga część musiałaby nieco zmodyfikowana). Pisownia rozłączna jak by sugeruje, że mamy do czynienia z zaimkiem, który można zastąpić konstrukcją w jaki sposób. Domyślam się, że chodziło o drugą możliwość. „Słownik poprawnej polszczyzny” pod red. Andrzeja Markowskiego sformułowania typu jak by nie było czy jak by nie tłumaczyć traktuje jako niepoprawne. Analogiczne zwroty występują jednak powszechnie w mowie codziennej, o czym może świadczyć choćby obecność konstrukcji jak by nie patrzeć w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego (z kwalifikatorem ‘potoczne’) czy „Wielkim słowniku ortograficznym PWN”. Bez wątpienia za wzorcową należy jednak uznać formę jakkolwiek by się starał i w oficjalnej wypowiedzi to właśnie ona powinna się pojawić.

Katarzyna Burska

jednostki monetarne i ich wartości liczbowe

Dzień dobry,

mam pytanie o cenę: 34,00 zł. Czy są jakieś zasady regulujące zapis, jeśli po przecinku występują dwa zera? Wydają się zbędne, nawet jeśli wszędzie indziej (w książce, na stronie www) występują z pełnym zapisem części dziesiętnych (np. 45,56 zł). Czy nieważne jak, byle konsekwentnie?

Z góry dziękuję za odpowiedź!

 

Dzień dobry,
zasady regulujące zapis jednostek monetarnych i ich wartości liczbowych znaleźć można
w publikacji Adama Wolańskiego, Edycja tekstów. Praktyczny poradnik, PWN. Zapisano tam następującą informację (s. 128):
„Brak części setnych przy pełnych częściach dziesiętnych należy oznaczać zerem, np. 2,50 zł
(nie: 2,5 zł). Z kolei brak części setnych przy zerowych częściach dziesiętnych można w ogóle pominąć, np. 2 zł, lub oznaczyć dwoma zerami, np. 2,00 zł.”.

Agnieszka Wierzbicka

jeśli chodzi/idzie o

Witam, chciałbym uzyskać odpowiedź, które sformułowanie jest poprawne –
idzie o … czy raczej chodzi o…? Dlaczego?
Dziękuję za odpowiedź!
Pozdrawiam!

Sformułowania jeśli idzie o i jeśli chodzi o należy potraktować jak synonimy. Obie wersje są poprawne i niosą identyczne znaczenie: 'w związku z tym, o czym była mowa, nadawca chce powiedzieć coś o tym, a nie o czymś innym’ (za WSJP). W „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego przy frazie jeśli idzie o umieszczono jednak kwalifikator potoczne. Innymi określeniami będącymi wykładnikami nawiązania do tego, o czym wspomniał rozmówca, są chociażby: à propos, co do, co się tyczy, odnośnie do.

Warto pamiętać o konieczności wydzielenia obu przytoczonych sformułowań przecinkiem lub myślnikiem od reszty wypowiedzenia.

Katarzyna Burska

język niebinarny

W ostatnim czasie w sieci (głównie w portalach społecznościowych) zauważalny jest trend, w ramach którego czasowniki zapisywane są w taki sposób, by uwzględniały formy odnoszące się do osób płci męskiej, żeńskiej oraz – coraz częściej – osób niebinarnych (przykłady poniżej). Chciałbym zapytać, czy z językowego punktu widzenia taki zapis jest poprawny, a jeśli tak, to która z niżej wymienionych form powinna być tą właściwą (zapis z podkreślnikiem, ukośnikiem (slashem), a może iksem)?

Przykłady:
1) Miło nam poinformować, że w tym semestrze odwiedzili_ły nas po raz kolejny uczniowie i uczennice szkoły średniej.
2) Jeśli jesteś osobą niebinarną i chciałbyś/chciałabyś/chciałobyś podzielić się swoją historią i podejściem do języka – odezwij się.
3) Jeśli chciałxbyś dowiedzieć się więcej, napisz do nas!
4) Mamy nadzieję, że przez ostatnie miesiące udało się Wam wypocząć i jesteście gotowe_i na nowe wyzwania od października!

Na początku trzeba podkreślić, że podane przez Pana rozwiązania, będące przykładami języka niebinarnego (neutralnego płciowo), nie są błędami. Taki status mają wyłącznie te odstępstwa od normy językowej, które wynikają z braku świadomości nadawcy odnośnie do użytych jednostek lub są bezcelowe. W tym wypadku chodzi o intencjonalne sygnalizowanie postawy aksjologicznej przez nadawców oraz propagowanie obrazu świata, który dotąd negowany, utrwala się w świadomości pewnej części społeczeństwa. Wynika to oczywiście z wielu powodów: wydaje się, że najważniejszym z nich jest przekonanie, że to, jak mówimy i piszemy, nie odzwierciedla wszystkich niuansów rzeczywistości, może być przejawem braku poszanowania uczuć innych osób czy nawet dyskryminacji.

Oswajanie społeczeństwa z językiem społeczności niebinarnych jest procesem napotykającym przeszkody. Pojawiają się one jako efekt czynników natury socjologicznej, ale też językowej: wielość proponowanych form nie sprzyja utrwaleniu się żadnej z nich.

Można domniemywać, że spośród wszystkich wymienionych przez Pana wariantów największą szansę na to, by wejść do powszechnego obiegu, mają te, które odbieramy jako najmniej egzotyczne, najbardziej zbliżone do sformułowań obecnych we współczesnej polszczyźnie. Taki charakter ma łączenie tradycyjnych form czasowników rodzaju męskiego i żeńskiego z czasownikiem nijakim, odnoszącym się do słowa sygnującego osobę niebinarną (pkt 2). Dodatkowo, wariant ten może obsługiwać zarówno konteksty mówione, jak i pisane. W polszczyźnie internetowej  relatywnie dużą frekwencję będą mieć zapewne rozwiązania, w których sygnałem neutralności płciowej jest symbol graficzny (wszak rozmaite zabiegi wizualne stanowią swoistą cechę polszczyzny w sieci).

Dziś za wcześnie na to, by opowiedzieć się za którymkolwiek wykładnikiem niebinarności w języku. Osoby (czasem instytucje, stowarzyszenia), które promują zachowania językowe tego typu, mają do wyboru bogaty wachlarz rozwiązań. Jeśli zależy Panu na stosowaniu takich form (nie jest to, rzecz jasna, obowiązkowe), proszę wybrać wariant, który wydaje się Panu najbliższy, najbardziej funkcjonalny (tj. stosunkowo częsty i zbliżony do tego, co standardowe). Wiele przykładów sformułowań niebinarnych znajdzie Pan w artykule Aleksandry Walkiewicz pt. Językowe wykładniki niebinarności płci w polszczyźnie (cz. 1 plik do pobrania, cz. 2 plik do pobrania).

Kwestia zasadności używania takich form jest obecnie przedmiotem dyskusji językoznawczych czy psychologicznych. Nie wszyscy specjaliści im sprzyjają. Bywają odbierane jako sztuczne, polaryzujące, zinstytucjonalizowane.

Bartłomiej Cieśla

kilkoro

Dzień dobry,
Zwracam się z prośbą o pomoc w określeniu rodzaju liczebnika: kilkoro. Czy jest to liczebnik zbiorowy czy nieokreślony?

Wśród liczebników zbiorowych wyróżniamy zarówno określone, jak i nieokreślone. Kilkoro to liczebnik zbiorowy nieokreślony, drugim zaliczanym do tej kategorii jest kilkanaścioro.

Warto przypomnieć, że liczebniki zbiorowe łączą się w języku polskim z rzeczownikami mającymi tylko liczbę mnogą (kilkoro drzwi), rzeczownikami rodzaju nijakiego oznaczającymi istoty młode zakończone na (kilkoro szczeniąt), rzeczownikami lub zaimkami odwołującymi się do grup różnopłciowych (kilkoro pracowników, tj. grupa składająca się i z kobiet, i z mężczyzn).

Katarzyna Burska

klasa integracyjna

Klasa ogolnointegracyjna czy ogolno-integracyjna?

Domyślam się, że chodzi o połączenie słów ogólny i integracja, a nie (jak napisano) ogolny – formułując pytanie, warto dbać o to, by znalazły się w nim polskie znaki diakrytyczne. Taki rodzaj klasy co prawda w szkołach nie występuje (mamy klasy integracyjne, do których uczęszczają wspólnie dzieci zdrowe oraz niepełnosprawne; określenie to jest już utrwalone w polszczyźnie i warto się nim posługiwać), można jednak założyć istnienie przymiotnika ogólnointegracyjny, który pochodziłby od połączenia wyrazowego integracja ogólna i miałby parafrazę 'dotyczący integracji ogólnej’ (trudno jednak sprecyzować, czym owa hipotetyczna integracja ogólna różniłaby się od integracji w ogóle).

Katarzyna Burska

kolejność nazwy pełnionej funkcji i nazwiska

Dzień dobry,
moja wątpliwość dotyczy sposobu zapisu nazwiska łącznie z pełnioną funkcją. Na studiach uczono mnie, że najpierw nazwisko, potem tytuł (z wyjątkiem naukowych), ale podobno to błędne przekonanie. Czy np. najpierw Wojewoda Mazowiecki pan Jacek Kozłowski, czy pan Jacek Kozłowski, Wojewoda Mazowiecki, Mazowiecki Kurator Oświaty pani Dorota Sokołowska czy odwrotnie.
Będę wdzięczna za rozwianie wątpliwości.
Aneta Tarnowska 

Zgodnie ze zwyczajem w stylu oficjalnym i urzędowym (akty prawne, w tym rozporządzenia) utrwalił się szyk z nazwą pełnionej funkcji na pierwszym miejscu, np.: Prezydent miasta stołecznego Warszawy: Hanna Gronkiewicz-Waltz; Przewodniczący Rady Miejskiej w Wołominie: Leszek Czarzasty.

W opracowaniach poprawnościowych znajdujemy analogiczne przykłady: Nowy wojewoda, Anna Kaniewska, przyjmował interesantów tylko we wtorkiPrzedstawiam państwu dwóch wojewodów, panią Kowalską i panią Wiśniewską.  (Źródło: Słownik poprawnej polszczyzny, red. A. Markowski, PWN, Warszawa 2002. )

Beata Burska-Ratajczyk

kolejność tytułu dzieła i nazwiska autora

Temat: Tytuł przed autorem książki
Proszę o odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, a mianowicie, czy tytuł może być pisany przed autorem książki zważywszy na to, że nie został wyróżniony i napisany jest taką samą czcionką. Czy w pierwszej kolejności powinno się jednak uwzględnić autora. Upraszczając pytanie napisać „Adam Mickiewicz – wiersze”, czy „Wiersze – Adam Mickiewicz”?

Nie napisał Pan, gdzie ten tytuł i nazwisko ma być napisane, tzn. czy na pierwszej karcie w książce lub na grzbiecie książki, czy jako element większego tekstu. W dwóch pierwszych sytuacjach rzeczywiście panuje zwyczaj umieszczania najpierw (na stronie tytułowej wyżej, na grzbiecie książki niżej) imienia i nazwiska autora, a później tytułu. Jednak to tytuł powinien być najmocniej  wyróżniony graficznie (np. wielkością liter).  Natomiast w tekście kolejność tych elementów zależeć będzie od tego, co chcemy podkreślić, tzn. co stanowi już znany temat, a co jest dodawaną do tego tematu nową informacją, a zatem w tym przypadku kolejność może być różna.

Izabela Różycka

komfort

Szanowni Państwo,

proszę o poradę w odniesieniu do przymiotników przed słowem „komfort”. Najczęściej spotykamy większy/mniejszy komfort, np. „zapewnia większy komfort podczas jazdy”. Widuję jednak również „lepszy komfort”, co moim zdaniem brzmi dość sztucznie, ponieważ komfort sam w sobie jest pozytywnym zjawiskiem i nie mógłby być w odwrotnym przypadku gorszy. Czy istnieje jakaś reguła, na którą można by się tutaj powołać? Czy obie możliwości są poprawne? Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

Komfort definiowany jest w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego jako 'warunki zaspokajające czyjeś potrzeby w maksymalnym stopniu możliwym do osiągnięcia w danych okolicznościach’ oraz ’ coś, co sprawia, że czyjeś potrzeby są zaspokojone w maksymalnym stopniu możliwym do osiągnięcia w danych okolicznościach’. W odniesieniu do stanu, czyli pierwszej definicji, możemy mówić m.in. o pogorszeniu, a także polepszeniu czy poprawieniu czyjegoś komfortu, a zatem poprzedzenie w takim kontekście rzeczownika komfort przymiotnikiem lepszy nie powinno budzić zastrzeżeń. Gdy użyjemy tego wyrazu w drugim przytoczonym znaczeniu, czyli przyczyny, należy zastosować przymiotniki duży czy wielki.

Katarzyna Burska

koperta obozowa czy kopertówka?

Witam,
w okresie stanu wojennego internowani tworzyli w obozach koperty ozdobione różnego typu stemplami, a nawet znaczkami.Te koperty różnie się dzisiaj określa, jedni nazywają je „kopertami obozowymi”, inni:”kopertówkami”. Które z tych określeń najlepiej stosować?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Z najlepszymi pozdrowieniami

Emil Mastej

Panie Emilu,
jest mi niezwykle trudno podać jednoznaczną odpowiedź na Pana pytanie, bowiem we wskazanym kontekście koperta obozowa i kopertówka używane są jako synonimy. Wyszukując strony, w których pojawiły się te nazwy zauważyłam, że są one używane równie często, równolegle. Tym samym nie można wskazać jednej z nich jako najtrafniejszej.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

kreska pozioma a relacje między stronami

Moje pytanie dotyczy fraz dwuczłonowych laczonych myslnikiem, w których po jednej stronie (lub obydwu) występuje nazwa złozona z więcej niż jednego słowa, np. „umowa o partnerstwie UE – Organizacja Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku” lub „porozumienie UE-Bałkany Zachodnie”.
Czy jeden z tych zapisów – ze spacjami lub bez – należy uznać za nieprawidłowy lub własnie za obowiązujący?
W przypadku zbitek, gdzie po każdej stronie jest jedno słowo lub skrót np. „UE-USA”, „Polska-Senegal”, wydaje się, że zapis bez spacji jest jedynym akceptowalnym (czy tak?).
Ja zastosowalabym takze taki zapis do przykladow w pierwszym zdaniu. W przeciwnym wypadku uzyskujemy niejasny zapis sugerujący wyjaśniająco-doprecyzowujący charakter drugiego członu, co wyglada i czyta sie zle, a nawet myląco, zwlaszcza w nagłówkach.

W wyrażeniach słownych ukazujących relacje między stronami, na przykład osobami, państwami, instytucjami, zgodnie z zasadami edytorskimi możemy użyć:

  • pauzy lub półpauzy bez spacji, np. mecz Polska—Wyspy Owcze, Polska–Wyspy Owcze,
  • pauzy lub półpauzy z obustronnymi spacjami, np. relacje kobieta — mężczyzna, kobieta – mężczyzna.

Nie zaleca się stosowania dywizu (jak przytoczone w pytaniu przykłady UE-USA, Polska-Senegal), ponieważ w przypadku nazw wieloczłonowych mogłoby być to mylące dla odbiorcy (np. Nowak-Sikorska-Majewska – trudno byłoby rozstrzygnąć, o ile osób chodzi: trzy czy dwie, z których jedna ma nazwisko dwuczłonowe?). 

Powyższe zasady dotyczą także nazw wieloczłonowych, czyli poprawny zapis to (w zależności o tego, na którą kreskę poziomą się zdecydujemy: półpauzę czy pauzę): porozumienie Unia Europejska – Bałkany Zachodnie, Unia Europejska — Bałkany Zachodnie, Unia Europejska–Bałkany Zachodnie, Unia Europejska—Bałkany Zachodnie.

O innych zastosowaniach myślnika warto poczytać w książce Adama Wolańskiego Edycja tekstów. praktyczny poradnik.

Katarzyna Burska

kreski poziome a teksty internetowe

Szanowni Państwo,

interesuje mnie kwestia zapisu dywizu, półpauzy i myślnika – czy są to znaki stosowane wyłącznie w druku i na stronie internetowej można zrezygnować z takiego rozróżnienia? Czy są standardy językowe, które o tym mówią?

Serdecznie pozdrawiam
Weronika Borkowska

W tekstach pisanych, niezależnie od tego, gdzie są publikowane, obowiązują takie same zasady edycyjne, nie ma specjalnych wytycznych dotyczących stricte wpisów na stronach internetowych. Wyróżniamy trzy rodzaje kresek poziomych: dywiz (łącznik), półpauzę i pauzę (myślnik), każda z nich stosowana jest w ściśle określonych przypadkach. Praktyka edytorska pokazuje jednak, że coraz częściej – także w publikacjach książkowych – stosuje się dwa typy kresek poziomych: dywiz i półpauzę. Dbałość o treści publikowane w internecie wymaga, by stosować choćby takie rozróżnienie. Posługiwanie się wyłącznie dywizem może zostać uznane za przejaw braku troski o tekst.

Katarzyna Burska

krzywiczne dzieci

Dzień dobry,
jedna z moich koleżanek użyła ostatnio sformułowania „te dzieci były jakieś krzywiczne”. Czy istnieje słowo „krzywiczne” i co ono może oznaczać?
Z poważaniem,
Jadwiga J.

 

Dzień dobry,
podane w Pani pytaniu słowo „krzywiczny” oznacza kogoś z krzywicą. Wprawdzie słowo to jest rzadko używane, ale zostało użyte poprawnie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

kwestia zera wiodącego w zapisie daty dziennej

Mam pytanie związane z zapisem dat. Chodzi mianowicie o użycie zera wiodącego w zapisie daty dziennej. Spotykam się z różnymi opiniami. Jedną twierdzą, że zapis np. 01.01.2020 jest po prostu błędny, inni twierdzą, że jest on poprawny, jednak niegodny polecenia. Jeszcze inni uważają, że zero wiodące w przypadku takiego zapisu może być użyte tylko w arkuszach kalkulacyjnych itp. Z drugiej strony eksperci, którzy piszą o tym problemie, czasami też posługują się zapisem z użyciem zera wiodącego w dacie dziennej.

Przyznam, że sam długo używałem takiego zapisu. Nie rozumiem, dlaczego poprzedzanie zerem cyfry oznaczającej miesiąc jest uważane za jak najbardziej prawidłowe, a w przypadku cyfry oznaczającej dzień przez niektórych uchodzi za błąd.

Oto kilka linków do artykułów, w których udzielono odpowiedzi dotyczących poprawności zapisu dat.

https://dobryslownik.pl/kompendium/regula/272/#odczytywanie-dat
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/miejsce-i-data-w-oficjalnym-pismie;12541.html
https://nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/ojczysty-dodaj-do-ulubionych/ciekawostki-jezykowe/CZY_WIECIE__JAK____POPRAWNIE_ZAPISUJEMY_DATE_,cltt,C
https://polszczyzna.pl/jak-poprawnie-zapisywac-daty/

Jakie jest Państwa zdanie w tej kwestii. Czy w sytuacji, kiedy napiszę 01.01.2020 r. robię błąd, a może mogę uznać ten zapis za zapis w pełni poprawny?

Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
zadane pytanie nie dotyczy wprawdzie kwestii związanych z kulturą języka, a wiąże się ściśle z problemami edycji tekstu. Postaram się jednak odpowiedzieć na nie, posiłkując się „Biblią” edytorów, to jest publikacją autorstwa Adama Wolańskiego Edycja tekstów. Praktyczny poradnik, PWN, 2008.

Otóż wskazuje się tam na s. 131 następujące zasady dotyczące zapisu zera wiodącego w dacie dziennej:

„Zasadniczo pomija się zero wiodące przed pojedynczą liczb a oznaczającą dzień, np. 1.12.1998, 1 XII 1998 (nie 01.12.1998, 01 XII 1998). Zapis z zerem na początku jest możliwy w bardzo sformalizowanych dokumentach, przy czym miesiąc musi być wówczas oznaczony cyframi arabskimi, np. 01.12.1998. W zapisie składającym się wyłącznie z cyfr arabskich należy zawsze umieszczać zero wiodące przed liczbami oznaczającymi pierwsze dziewięć miesięcy roku, np. 1.03.2004 (nie 1.3.2004). (…)
W zestawieniach, układach tabelarycznych i tabelach dopuszczalny jest cyfrowy zapis daty w układzie zstępującym: rok – miesiąc – dzień, np. 2000.12.31. W tego typu zapisie należy zawsze umieszczać zera wiodące przed cyframi oznaczającymi pierwsze dziewięć dni miesiąca, np. 2004.01.01 (nie: 2004.01.1)”.

Opierając się na tych informacjach mogę więc powiedzieć, iż nie zostanie popełniony błąd, gdy w np. urzędowym, formalnym piśmie pojawi się data 01.01.2020, jednak w korespondencji prywatnej taki zapis nie będzie konieczny.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

leksem

czy czasowniki niewłaściwe (wyrazy w znaczeniu czasownikowym: można, wolno, trzeba, warto, widać, słychać, szkoda, brak) są leksemami?

Zaledwie kilka tygodni temu przy okazji odpowiadania na inne pytanie pisaliśmy w naszej Poradni szczegółowo, czym jest leksem, zachęcam do zapoznania się z odpowiedzią. Przypomnijmy: w „Encyklopedii języka polskiego” pod red. Stanisława Urbańczyka czytamy, że leksem to 'wyraz jako abstrakcyjna jednostka systemu słownikowego języka’. Składają się na niego określone znaczenie leksykalne, zespół funkcji gramatycznych, jakie może pełnić, a także zespół form językowych, w jakich jest reprezentowany w tekście. Leksemy mogą być reprezentowane przez jedną formę językową, tak jest w przypadku wyrazów nieodmiennych (jak choćby przytoczone w pytaniu można, wolno, trzeba itd.), albo przez różne formy (w przypadku wyrazów odmiennych, np. leksem pies może przybrać w wypowiedzeniu formy psa, psem, psami, psów itd.).

Katarzyna Burska

liczba głosek w wyrazie

Witam dziecko z przedszkola przyniosło prace . Ile słyszysz głosek w podanych wyrazach : kret, lis, jeż, sowa, motyl, sarna. Proszę o pomoc. pozdrawiam

Jak napisaliśmy na stronie głównej poradni, nie udzielamy pomocy w odrabianiu prac domowych na każdym poziomie edukacji, także przedszkolnym. Nauczyciel z całą pewnością wyjaśnił dzieciom, na czym polega to zadanie. A jest ono dosyć proste, ponieważ liczba liter i głosek jest we wszystkich tych wyrazach jednakowa. O sposobie liczenia głosek można przeczytać także tutaj.

Izabela Różycka

liczba głosek w wyrazie tornister

Witam Mój syn jest w 2 klasie i miał za zadanie policzyć głoski w słowie tornister wyszło mu 9 i to było źle. Nie potrafię wyjaśnić mu dlaczego. Bardzo proszę o odpowiedź.

Ja też nie wiem, dlaczego taka odpowiedź nie spodobała się w szkole. W wyrazie tornister jest tyle samo liter, ile głosek: t-o-r-n-i-s-t-e-r. Jedyna rozbieżność między pismem a wymową polega na tym, że spółgłoskę przed i wymawiamy jako miękką (ń).

Izabela Różycka

liczba liter, głosek, sylab w słowie 'kieszonkowiec’

Witam!
Ile liter, głosek i sylab jest w wyrazie kieszonkowiec?
Pozdrawiam,
Barbara Nowak

 

Dzień dobry,
słowo kieszonkowiec złożone jest z:

  1. 13 liter – k-i-e-s-z-o-n-k-o-w-i-e-c;
  2. 11 głosek – k’-e-sz-o-n-k-o-w’-j-e-c (jeśli zakładamy wymowę asynchroniczną głosek wargowych miękkich, w tym wypadku głoski w’) lub 10 głosek – k’-e-sz-o-n-k-o-w’-e-c (jeśli zakładamy wymowę synchroniczną głoski w’);
  3. 4 sylaby – kie-szon-ko-wiec.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

liczba podwójna

Szanowni Państwo,
prosiłbym o wyjaśnienie czym jest liczba podwójna.
Z poważaniem,
Paweł J.

 

Dzień dobry,
wspomniana liczba podwójna to kategoria gramatyczna, której pozostałości odnajdujemy we współczesnej polszczyźnie, choć jest już nieznana (od XVI wieku) i próżno jej szukać w podręcznikach gramatyki współczesnego języka polskiego. Kategoria ta dotyczyła rzeczowników określających dwie osoby lub przedmioty, np. dwa kmiecia czy dwie słowie (w przysłowiu mądrej głowie dość dwie słowie). W liczbie podwójnej były następujące formy przypadkowe, np. dla rzeczownika męskiego: M. (dwa) kmiecia, D. (dwu) kmieciu, C. (dwiema) kmiecioma, B. (dwa) kmiecia, N. (dwiema) kmiecioma, Ms. (dwu) kmieciu, W. (dwa) kmiecia.

We współczesnym języku polskim zachowały się nieliczne ślady tej liczby. Zaliczyć można do niej na przykład formy: (w) ręku (Ms. lp.), ręce (M. lm.), rękoma (N. lm.), uszy (M. lm.), uszu (D. lm.), oczy (M. lm.), oczu (D. lm.), oczyma (N. lm.). Pozostawienie tych form w użyciu wynika zapewne z faktu, że rzeczowniki te zawsze występują parami, a więc utrwaliły się w zwyczaju społecznym elementy odmiany w liczbie podwójnej.

O liczbie podwójnie napisała także Rada Języka Polskiego – warto zajrzeć także na jej stronę.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

Lluvia

Witam,
chcemy z mężem dać córce na imię Lluvia, ale w języku hiszpańskim (jest to imię hiszpańskie) wymowa jest inna niż zakładaliśmy. Czy możemy nadać jej takie imię z wymową przez „L” , czy musimy zachować wymowę hiszpańską?
Liczę na szybką odpowiedź
Pozdrawiam Patrycja

Imię Lluvia jest z pewnością rzadkie (nie znajdziemy go w wykazie imion nadawanych w Polsce dzieciom w roku 2020), co oznacza, że to Państwo będą kształtować praktykę dotyczącą jego wymowy. Nie widzę przeciwwskazań, by oddawać to imię fonetycznie przez l (w taki sposób są artykułowane niektóre rzeczowniki pospolite pochodzenia hiszpańskiego, które zadomowiły się już w polszczyźnie). W rachubę wchodzą warianty: [luvja] i [ljuvja].

Bartłomiej Cieśla

 

 

Loara – podział na sylaby

Witam, jak podzielić na sylaby słowo Loara? Razem z kolegami dyskutujemy na ten temat od dwóch dni i od każdego słyszymy różne opinie; Lo-ara, Lo-a-ra, Loa-ra? Z góry dziękuje za odpowiedź.

W przytoczonym przez Pana wyrazie znajdują się trzy sylaby, oparte na trzech samogłoskach: Loa-ra.

Bartłomiej Cieśla

łacińskie Ƶ

Dzień dobry,
nurtuje mnie pewna kwestia. Spotykam się czasem w dokumentach urzędowych, na ich końcu, z wielkim „ż”, które jest jakby przekreśleniem pustej części strony (o ile można przekreślić coś, co nie zostało napisane), gdy tekst zajął np. tylko jej połowę. Takie samo „ż” zdarzało się widywać na sprawdzianach i kartkówkach w szkole. Stąd moje pytanie – co takie „ż” oznacza i dlaczego akurat „ż”?
Pozdrawiam,
Michał Kurek

Litera, o którą Pan pyta, pochodzi od łacińskiego Ƶ. Litera ta powstała poprzez dodanie poziomej kreski w środku litery Z i używana była jedynie w piśmie odręcznym. Jako że jest to w alfabecie ostatni znak (kończący alfabet), również w tekstach pisanych odręcznie (w tym urzędowych) użyty jest jako oznaczenie „zakończenia, zamknięcia” danego tekstu.

Agnieszka Wierzbicka

łączliwość i znaczenie przyimka 'w miarę’

Szanowni Państwo,

będę ogromnie wdzięczna za pomoc w rozstrzygnięciu dylematu: czy poprawne jest sformułowanie, że np. zmiana rezerwacji jest możliwa w miarę dostępności miejsc w samolocie?

Pozdrawiam
Agnieszka Kwiecień

Przyimek „w miarę” łączy się z dopełniaczem i wskazuje na przybywanie lub ubywanie czegoś jednocześnie z daną czynnością, np. W miarę upływu czasu stawał się bardziej tolerancyjny. W miarę wzrostu podaży ceny spadają.
„Dostępność” zaś w użytym kontekście wskazuje na fakt, że coś jest dostępne, osiągalne. W związku z tym precyzyjniejsze byłoby określenie zwiększenia/zminiejszenia, zminiejszania/zwiększania dostępności miejsc. Sformułowanie jest jednak poprawne.

Katarzyna Jachimowska

łączliwość słowa 'liczebność’

Czy poprawne jest połączenie wyrazów „duża liczebność”?

 

Zacznijmy od wyjaśnienia sobie słowa liczebność. Zgodnie z definicją podana w Słowniku języka polskiego PWN jest to «stan liczebny, ilość czegoś». Znaczenie to wskazuje, iż podany rzeczownik można łączyć m.in. z  przymiotnikami określającymi wielość czy niewielką liczbę owej liczebności: duża/mała liczebność czy maksymalna/minimalna liczebność.

Agnieszka Wierzbicka

łączliwość słowa referent

Jaka jest prawidłowa pisownia nazwy stanowiska:
referent ds. administracji
czy
referent ds. administracyjnych

Referent to 'urzędnik prowadzący sprawy jakiegoś działu’. Działy w urzędach mogą być dookreślane zarówno za pomocą rzeczowników (dział finansów), jak i przymiotników (dział finansowy), podobnie będzie z nazwami stanowisk. Można zatem być zatrudnionym jako referent ds. administracji lub referent ds. administracyjnych. Ważne, aby nie mieszać tych dwóch sposobów nazywania stanowisk – jeśli zatem decydujemy się na przydawkę przymiotnikową, to wszystkie dookreślenia referenta powinny mieć taką postać, np. referent ds. finansowych i kadrowych (a nie: ds. finansów i kadrowych).

Katarzyna Burska

łączliwość wyrazowa

Witam, można powiedzieć pora obiadowa, przerwa obiadowa ale też pora obiadu, czas obiadu, ale już nie *przerwa obiadu czy *czas obiadowy. Skąd te różnice, kiedy stosować przydawkę dopełniaczową do określenia przedmiotu a kiedy przymiotną ?

Każdy wyraz ma przypisaną łączliwość – zarówno leksykalną, co oznacza, że wchodzi w relację znaczeniową z określoną grupą jednostek słownych, jak i gramatyczną, co oznacza, że wymaga od przyłączanego słowa konkretnej formy. Utarło się, że w polszczyźnie wyraz przerwa zapowiada wyrażenie przyimkowe (np. przerwa na kawę, przerwa w pracy) lub – rzadziej – wchodzi w związek z przydawką przymiotną (np. przerwa kawowa). Rzeczownik czas, wskazujący na coś, co dzieje się wyodrębnionym okresie, otwiera miejsce dla przydawki rzeczownikowej (czas dyskusji, czas obiadu itd.) lub przyimkowej (czas na dyskusję, czas na obiad).

Co sprawia, że konkretny wyraz ma określoną łączliwość? Wpływa na to jego przynależność kategorialna (to, jaką jest częścią mowy), treść (bywa tak, że wyrazy nazywające podobne elementy rzeczywistości językowej wykazują podobieństwo w zakresie własności składniowych), lecz rozstrzygającym czynnikiem jest zwyczaj językowy.

Bartłomiej Cieśla

łodzianin czy łodziak?

Jak powinniśmy mówić na mieszkańca Łodzi? Łodzianin czy łodziak? Spotkałem się z tą drugą nazwą niedawno i bardzo mnie ona zaskoczyła.
Pozdrawiam
RR

 

Zgodnie z normą, a także zwyczajowo, nazywamy mieszkańca Łodzi łodzianinem, a mieszkankę łodzianką. Forma łodziak jest rzadko spotykana i niezbyt popularna (będąc rodowitą łodzianką od trzech pokoleń spotkałam się z nią zaledwie kilka razy) – co ciekawe w Narodowym Korpusie Języka Polskiego znajdują się zaledwie trzy użycia tego słowa – dwa pochodzą z tekstów literackich (pierwsze z „Pamiątki z Celulozy” Igora Newerlego, powieści wydanej w 1950 roku i drugie z „Obwodu głowy” Włodzimierza Nowaka, zbioru reportaży wydanych w 2007 roku) i trzeci z tekstu mówionego. Ponadto forma łodziak utrwalona jest w nazewnictwie miejskim Łodzi – Bar Mleczny Łodziak znajduje się przy ulicy Piotrkowskiej 106. Można się spodziewać, że dzięki temu nazwa ta będzie częściej używana – jest jednak mało prawdopodobne, aby wyparła znaną wszystkim i powszechnie używaną formę łodzianin.

Agnieszka Wierzbicka

matles/matlesy – opakowanie na jajka

Szanowni Państwo,
Interesuje mnie pochodzenie słowa „matlesa” (a może raczej: „matles”?). Spotkałem się z tym słowem w znaczeniu pospolitej wytłaczanki w jakiej kupuje się jajka. Jednak osoby używające słowa „wytłaczanka”, przeważnie o „matlesie” kompletnie nie słyszeli. Jest to moja „zdobycz językowa” z Radomia – może to jakiś regionalizm?
Matlesa brzmi mi z niemieckiego. Czy faktycznie tak jest?
Z góry dziękuję za odpowiedź

 

Szanowny Panie,
z pewnością określenie r.męs. matles/matlesy (opakowanie na jajka) jest regionalizmem (np. w naszym regionie, tj. łódzkim, rzadko spotykanym). Co do jego pochodzenia – nie znajdziemy źródłosłowu, ani w języku niemieckim, ani angielskim, ani innych, ościennych językach, a – co ciekawe i niezwykle rzadkie we współczesnej polszczyźnie – w języku francuskim! Otóż nasz poczciwy matles pochodzi od francuskiego matelassé ’wytłaczany, wyściełany’.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

PS Przepraszam za tak długą zwłokę w odpowiedzi – wynikła ona z przyczyn technicznych, niezależnych od redakcji poradni.

metafora a metonimia

Chciałbym spytać czy poniższe wyrazy to przykład metafor czy metonimii?

Koalicja apostatów, niewiernych i renegatów szyickich.

 

Metonimia to zastąpienie nazwy jakiegoś przedmiotu lub zjawiska nazwą innego, pozostającego z nim w pewnej obiektywnej zależności. Operacja metonimiczna może stwarzać metafory poetyckie. Zasadniczo jednak rozdziela się te dwa pojęcia: metafora opiera się na związkach podobieństwa, metonimia zaś na związkach przyległości. Jeżeli chodzi Panu o cytat z artykułu Serge’a Halimiego ,,Sztuka głupiej wojny”, to cudzysłów przy wyrazach ,,apostatów”, ,,niewiernych”, ,,renegatów szyickich” służył zaznaczeniu ironii. Cudzysłowu nie używamy do zaznaczania, że jakiegoś wyrazu użyliśmy w znaczeniu przenośnym.

Katarzyna Jachimowska

miejsce postoju

Jaki jest właściwy skrót „miejsce postojowe” m.p (najczęściej używane w pismach urzędowych) czy m.p.?
Z góry dziękuję za odpowiedź

Żadna z przywołanych propozycji nie jest właściwa. Po pierwsze, nie zdarza się bowiem, by kropka znajdowała się wyłącznie w środku skrótu, po drugie, skróty od połączeń dwu- lub wielowyrazowych, w których drugi i każdy następny wyraz rozpoczyna się od spółgłoski, wymagają kropki jedynie na końcu całej struktury. Zgodnie z tymi wytycznymi poprawny skrót od połączenia miejsce postoju to mp., w „Słowniku skrótów i skrótowców” Piotra Müldnera-Nieckowskiego czytamy, że spotykany jest także skrót MP mający takie samo odniesienie.

Katarzyna Burska

miękkość głosek

” Zima „
Z czego jest zima ?
ze śniegu,z mrozu,co rzekę trzyma
lodem skutą u brzegu.

Z czego jest śnieg.
z roju gwiazd
co upadły we śnie
na dachy wszystkich miast .
A mróz?mróz z czego?
z najpiękniejszego snu
w połowie dnia zimowego .

wypisz z wiersza dwa wyrazy w którym występuje
spółgłoska miękka i zmiękczenie tej spółgłoski

W regulaminie naszej Poradni zawarliśmy zastrzeżenie, że nie rozwiązujemy zadań z języka polskiego. Jeśli zwróci się Pan z prośbą o wyjaśnienie istoty miękkości spółgłosek, chętnie opiszemy ten problem.

Bartłomiej Cieśla

mieszkaniec / mieszkanka Sieny

Jak utworzyć nazwę mieszkańca Sieny?

 

Od nazwy miejscowej Siena nie tworzymy za pomocą przyrostków nazw mieszkańców. Możemy jedynie użyć opisowego określenia – mieszkaniec / mieszkanka Sieny.

Agnieszka Wierzbicka

mieszkaniec, mieszkanka Soczi

Jak inaczej nazwać mieszkańca Soczi?
Dziękuję!
Jakub S.

 

Jedyną formą, jaką możemy użyć w tej sytuacji, jest forma opisowa – mieszkaniec lub mieszkanka Soczi. Od nazwy miejscowej Soczi nie tworzy się bowiem za pomocą sufiksów ani nazw mieszkańców, ani przymiotnika.

Agnieszka Wierzbicka

migawka

Szanowna Poradnio,
słowo „migawka” jest w województwie łódzkim powszechnie używane, jednak nie znają go mieszkańcy innych regionów Polski. Czy posługiwanie się  tym słowem jest poprawne i zgodne z normami języka polskiego?
Z wyrazami szacunku,
Agata Kopeć

Słowa takie jak migawka – bilet miesięczny, krańcówka – pętla tramwajowa, angielka – pieczywo pszenne, grysik – kasza manna, pyry – ziemniaki, mączka – cukier puder itp. to przykłady tzw. regionalizmów, czyli form językowych (wyrazów, cech wymowy, form gramatycznych lub konstrukcji składniowych) właściwych mowie mieszkańców (także wykształconych) pewnego regionu kraju. Większość z tych form jest typowa dla odmiany mówionej. Ich użycie jest zatem poprawne w tekstach o takim właśnie charakterze, oczywiście pod warunkiem, że mamy pewność, iż rozmówca zna, a więc zrozumie to słowo. W tekstach oficjalnych należałoby używać zamiast nich form ogólnopolskich.

Regionalizmy wywodzą się z dawnych form językowych, języków sąsiednich lub z dialektów. Ich zachowanie jest przejawem bogactwa i zróżnicowania języka oraz  odzwierciedleniem historii i kultury danego regionu.

Izabela Różycka

morowe powietrze

Szanowni Państwo,
w pieśni błagalnej „Święty Boże” śpiewamy:
„Od powietrza, głodu, ognia i wojny
Wybaw nas Panie!”.
Proszę powiedzieć, dlaczego Bóg ma nas uchronić przed powietrzem? Czy znamy inny przekład właściwej suplikacji?
Z góry dziękuję za odpowiedź i łączę wyrazy szacunku
M.K.

 

Dzień dobry,
niestety, nie jest mi znane inne tłumaczenie wskazanej w pytaniu suplikacji „Święty Boże”. Jej tekst pochodzi prawdopodobnie z XVI lub XVII wieku.

Jeśli zaś chodzi o użycie słowa „powietrze”, to autor użył go odnosząc się do tzw. „morowego powietrza”. Proszę pamiętać, że żyjący w tamtych (i wcześniejszych) czasach ludzie uważali, że to właśnie powietrze jest przyczyną moru (masowego umierania na dżumę, tyfus, ospę właściwą i inne choroby zakaźne) – ciekawy artykuł na ten temat znajdzie Pan tutaj. Stąd prośba Boga o ochronę przed powietrzem!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

motosport czy motorsport, jako określenie Formuły 1?

Szanowni Państwo, która z form jest poprawna: motosport czy motorsport (chodzi o Formułę 1)?
Z poważaniem,
Joanna Jaworska

Wprawdzie wspomnianych przez Panią nazw nie ma w słownikach wyrazów obcych, ale posiłkując się oryginalną, angielską nazwą należałoby uznać za poprawną, w odniesieniu do Formuły 1, nazwę motorsport. Gdy zaś chodzi o określenie motosport, dotyczy ono wyścigów motocyklowych (np. motocrossu).

Agnieszka Wierzbicka

 

mówienie o sobie w trzeciej osobie

Koleżanka z pracy często mówi do słuchaczy „Pani Wam wczoraj wyjaśniła” czy jest to poprawna forma? Czy powinna jednak używać 1 os liczby pojedynczej „ja Wam wczoraj wyjaśniłam…”

 Nie wiem, jaki jest kontekst wypowiedzi koleżanki i kim są jej słuchacze, niemniej jednak polska etykieta językowa nie przewiduje sytuacji, gdy właściwe byłoby mówienie o sobie w trzeciej osobie liczby pojedynczej i za pomocą zaimka grzecznościowego pan/pani, więc taki sposób zwracania się do innych nie jest odpowiedni.

Anita Pawłowska-Kościelniak

na dzień dzisiejszy

Witam,
chciałem poprosić o wyjaśnienie dotyczące zwrotu „na dzień dzisiejszy” – czy można go uznać za poprawny?
Pozdrawiam,
Jarosław J.

 

Dzień dobry,
choć często możemy się spotkać z określeniem na dzień dzisiejszy (słyszymy je w mediach, czytamy w prasie) to nie jest ono poprawne, podobnie zresztą do na dziś / dzisiaj. Można przypuszczać, że określenia te pochodzą ze stylu urzędowego i często używanej tam formuły według stanu na dziś (na dzisiaj, na dzień dzisiejszy) (por. M. Bańko, M. Krajewska, Słownik wyrazów kłopotliwych PWN).

Nie powinniśmy więc mówić czy pisać: Na dzień dzisiejszy nie sprawdzono wszystkich rozwiązań; Na dziś wykonano plan przewidziany na 2021 rok.

W ich miejsce lepiej używać prostszych sformułowań: Dzisiaj nie sprawdzono wszystkich rozwiązań; Do dziś wykonano plan przewidziany na 2021 rok.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

nadawanie imion dzieciom

Witam.
Zwracam się do państwa z następującym pytaniem: za tydzień rodzi mi się syn, wraz z mężem wybraliśmy dla niego imię take jak ma mąż Wojciech i chcemy wiedzieć, bo bardzo by nam na tym zależało czy jest możliwość zarejestrowania naszemu synowi drugiego imienia JUNIOR???,,,lub czy zwrot ten można dopisywać po pierwszym imieniu,bądź po nazwisku.
Z góry dziękuję i proszę o szybką odpowiedź.  

 

Szanowna Pani,
zasady nadawania imion reguluje ustawa Prawo o aktach stanu cywilnego (DzU 1986 nr 36 poz. 180), art. 50:

„1. Kierownik urzędu stanu cywilnego odmawia przyjęcia oświadczenia o wyborze dla dziecka więcej niż dwóch imion, imienia ośmieszającego, nieprzyzwoitego, w formie zdrobniałej oraz imienia niepozwalającego odróżnić płci dziecka.

2. Jeżeli przy sporządzaniu aktu urodzenia rodzice nie dokonali wyboru imienia (imion) dziecka, kierownik urzędu stanu cywilnego wpisuje do aktu urodzenia jedno z imion zwykle w kraju używanych, czyniąc o tym stosowną wzmiankę dodatkową.”

Dodatkowe zalecenia dla urzędów stanu cywilnego, uzupełniające te zapisy, stworzyła Rada Języka Polskiego. Nie ma w nich wzmianki o dodawaniu po imieniu określenia junior, które wskazywałoby na młodszego wiekiem członka rodziny. Odnosząc się do zaleceń RJP warto jednak zauważyć, że  słowo to jest wyrazem pospolitym, co dyskwalifikuje je jako drugie, oficjalne imię dziecka (pkt 2a).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

 

nagłówek listu

Pani z polskiego kazała nam napisać list a nie wiem jak go zaczonć.
Bartosz Potysz

Bartku,istnieje kilka sposobów rozpoczynania listów, wszystko zależy od tego, do kogo chciałbyś go skierować. Jeśli do kolegi, koleżanki czy młodszej osoby wystarczy użyć imienia: Janku/ Ewo. Gdy piszesz do nieznajomej osoby lub kogoś starszego: Szanowny Panie, Szanowna Pani, Szanowni Państwo lub Dzień dobry.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

PS Twoja polonistka (a nie „pani z polskiego”) byłaby na pewno zmartwiona, że napisałeś „zaczonć” zamiast zacząć. Nie zapominaj też o przecinku – powinieneś go postawić przed „a” :).

namieszać

Czy użycie w rozprawce pisanej przez gimnazjalistę wyrażenia „namieszać w życiu” w kontekście „magii, która od czasu do czasu objawia się, by namieszać nam w życiu” (tak brzmi fragment zdania z rozprawki) jest jednoznacznie błędem językowym? Nie jest przecież ani wulgaryzmem, ani kolokwializmem ani potocyzmem. „Namieszać” jest synonimem „namącić, nabałaganić”.

Namieszać jest wyrazem potocznym. Jakkolwiek można go użyć w swobodnej komunikacji czy np. tekście literackim, nie pasuje do konwencji stylistycznej gatunku, jakim jest rozprawka.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nauka liter

jestem autorka programu TV dla dzieci. Prezentujemy w nim -uczymy liter i pokazujemy wyrazy rozpoczynające się na dana literę. Przy literze N użyłam wyrazów niebo , nici. zarzucono mi ,że są to złe przykłady , ponieważ – literę powinno się prezentować na słowie zaczynającym się nie tylko na tę literę ale i na tę głoskę! Czy rzeczywiście tak jest ? Bardzo proszę o odpowiedź.
mk

Wymowy liter c, dz, s, z, n warto uczyć na przykładach, w których oznaczają one głoski twarde (dla przykładu: coś, dzwon, sen, zupa, noc). W bezpośrednim sąsiedztwie litery i (np. nie, się, dzień, ziemia) wymawiane są bowiem jako dźwięki miękkie, które – jak wiadomo – sygnuje się też w polszczyźnie za pomocą odrębnych znaków graficznych (ć, dź, ś, ź, ń). W pierwszej fazie uczenia liter i czytania dobrze zacząć od prezentacji kontekstów standardowych, najłatwiejszych do przyswojenia.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nazwy liter

Witam serdecznie,
Dla dzieci w wieku 3-5 lat chcemy wprowadzić zabawkę, która uczy pisania. Jednakże mamy ograniczoną liczbę punktów na alfabet – 26 znaków. Czy w związku z tym pominięcie literek „ą” „ę” a pozostawienie „ł”, „ż”, „ó” będzie zasadne?
Zabawka będzie miała również możliwość odtwarzania dźwięku, czy zatem głoski „B”, C” powinny być wymawiane jako „Be”, „Ce” czy „By”, „Cy”

z góry dziękuję za pomoc!

W takim wypadku za pominięciem niektórych liter mogłyby przemawiać względy praktyczne, np. chęć przedstawienia skróconej wersji abecadła, łatwiejszej do przyswojenia przez dziecko. Decydując się na taki krok, trudno jednak o zachowanie spójności. Nie sposób bowiem rozstrzygnąć – nie czyniąc tego wyłącznie arbitralnie – która grupa znaków powinna być zachowana, a która odrzucona.

Zakładając, że zabawka uczy dzieci alfabetu, czyli zbioru liter, powinny być one wymawiane odpowiednio jako „be”, „ce”, „de” itd.

B. Cieśla

nazwy monet: asper i akcze

Szanowni Państwo,
w Imperium Osmańskim były popularne dwie monety: asper i akcza. Jak powinna wyglądać poprawna odmiana tych rzeczowników w liczbie mnogiej?
Z serdecznymi pozdrowieniami,
P. K.

Dzień dobry,
odmiana nazwy monety asper w liczbie mnogiej wygląda następująco:
M. asperyD. asperów
C. asperom
B. aspery
N. asperami
Ms. asperach.
Gdy zaś chodzi o nazwę akcze (bo tak poprawnie brzmi nazwa tej drobnej srebrnej monety) to pozostaje ona nieodmienna.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

neologizm „podużytkownik”

Witam serdecznie.

Zwracam się do Państwa z prośbą o opinię nt poprawności sformułowania podużytkownik. Jest to słowo nie występujące w słowniku języka polskiego. Jest natomiast odniesieniem do angielskiej wersji subuser oznaczające np. w systemach informatycznych konto podległe kontu głównemu.
Kilka dni temu zostałem skrytykowany za używanie takiego sformułowania przez osobę która porównała określenie podużytkownik do podludzi które ma zdecydowanie negatywny wydźwięk. Czy którąś z form, podużytkownik lub subużytkownik można używać bez obaw o poprawność językową ?
Pozdrawiam
Patryk Dzieniszewski 

Rzeczowniki tworzone przedrostkiem pod- oznaczają niższy stopień w hierarchii osób lub klasyfikacji rzeczy oznaczonych rzeczownikiem podstawowym, np. podchorąży, podpułkownik, podsekretarz, podinspektor, podpunkt, podrozdział, podgrupa, podkonto. Ta wskazywana przez przedrostek podrzędność nie jest jednak wartościowana negatywnie. Jedynym wyrazem, w którym taka konotacja występuje jest wspomniany przez Pana wyraz używany w propagandzie hitlerowskiej, czyli podludzie.

W słownictwie komputerowym rzeczownik podużytkownik rzeczywiście wydaje się kalką z języka angielskiego, ale wyraz ten występuje także w innych typach tekstów, np w Prawie geologicznym i górniczym (Dz.U. Nr 163, poz.981) w znaczeniu 'ktoś, kto użytkuje jakieś kopaliny na zasadzie udostępnienia mu prawa do tego przez użytkownika’. Mamy także w polszczyźnie analogiczny pod względem struktury i znaczenia wyraz podwykonawca, czyli 'osoba lub firma, która wykonuje prace produkcyjne lub usługowe na zlecenie głównego wykonawcy’. W obu wymienionych przykładach nie ma żadnego zabarwienia ekspresywnego.  Ponadto wyraz podużytkownik, jako nazywający pewien nowo wyodrębniony fragment rzeczywistości jest neologizmem uzasadnionym, jest też zrozumiały, zapewne nawet dla kogoś, kto usłyszy go po raz pierwszy. W sumie można stwierdzić, że jako forma potrzebna, o czytelnej strukturze, ma duże szanse na akceptację przez normę języka polskiego. Zdecydowanie odrzucałabym natomiast formę subużytkownik jako hybrydę angielsko-polską, tj. formę utworzoną z elementów należących do dwóch języków.

Izabela Różycka

nie wiadomo skąd/dokąd/gdzie/komu…

Szanowni Państwo,
czy słowa „nie wiadomo” w wyrażeniu „z niewiadomo kąd” powinniśmy zapisać łącznie (przez analogię do „z nieznanego miejsca”) czy też osobno (przez analogię do „nie wiadomo skąd”)? A może całe wyrażenie – choć jestem z nim osłuchany – jest niepoprawne, skoro pojawia się wynikach Google jedynie kilkaset razy a SJP PWN nie notuje słowa „kąd”?

Z góry dziękuję i łączę wyrazy szacunku.

 

Szanowny Panie,
w języku polskim nie istnieje słowo „kąd” czy tym bardziej konstrukcja „z niewiadomo kąd”, a sugerowanie się wynikami Google nie ma w tej sytuacji żadnych racjonalnych podstaw, bowiem wiele osób wpisuje w wyszukiwarkę różne słowa/frazy z błędami. 

Mamy jednak w polszczyźnie konstrukcję nie wiadomo (pisaną zawsze rozdzielnie), którą łączymy z zaimkami pytajnymi (skąd, dokąd, gdzie, komu itp.), gdy chcemy powiedzieć, że nie znamy okoliczności jakiegoś zdarzenia, np. nie wiadomo skąd pochodził, nie wiadomo dokąd szedł, nie wiadomo gdzie przebywa, nie wiadomo komu to powiedział.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

niejasna intencja mówiącego

Dzień dobry,
jak jest poprawnie powiedzieć: schowaj to aż nie wylejesz czy schowaj to aż wylejesz? A gdzie w tym jakaś logika?

Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
bardzo trudno jest się odnieść do podanych w pytaniu przykładów – brak tu jakiegokolwiek kontekstu. Można byłoby powiedzieć (poprawnie) np. odstaw to, bo wylejesz. Ale wobec tak niejasnej intencji osoby mówiącej trudno w jakikolwiek sposób ustosunkować się jednoznacznie do tych konstrukcji.
Agnieszka Wierzbicka

niejednoznaczność urzędowego zawiadomienia o spadku

Moje pytanie dotyczy treści pisma, które otrzymałem z Urzędu Skarbowego. Dokładnie przepisuję: ,,na podstawie art…ust…z dnia../Dz.U…./stwierdza się, że po zmarłej….dnia…został zgłoszony następujący majątek:
½cz.nieruchomości  położonej w……………………….przy ul………………………………………….nr….,składającej się z działki nr……….. o pow. 7arów 72m.kw. wraz z budynkiem mieszkalnym o wartości 25.920zł./słownie: dwadzieścia pięć tysięcy dziewięćset dwadzieścia złotych/.——

-zatem mam pytanie czy ½ nieruchomości tj.1/2 budynku i ½ działki czyli 3a 86m2 jest wartości 25.920zł?,
-czy cała nieruchomość a więc budynek i działka o pow.7a72m2 jest wartości 25.920zł?

Ponieważ w piśmie jest mowa o majątku pozostałym po osobie zmarłej, można założyć, że tenże majątek wynosi wspomniane 25.920 złotych, czyli że jest to wartość połowy nieruchomości. Przyznaję jednak, że sformułowanie jest zdecydowanie niejednoznaczne i radziłabym dopytać się o stan faktyczny w Urzędzie Skarbowym.

Izabela Różycka

 

nietypowe liczebniki ułamkowe

Witam
Mam problem z którym nie mogę sobie poradzić, a mianowicie jak zapisać słownie ułamek 7030/355608?
Janusz Bogacz

Tego typu wielkości zasadniczo nie mówi się ani nie zapisuje słownie, jest to bowiem sprzeczne z zasadami ekonomiczności wypowiedzi, a ponadto odbiorca miałby spory kłopot ze zrozumieniem zdania, w którym taki liczebnik ułamkowy byłby użyty. Liczebniki ułamkowe składają się z liczebnika głównego w rodz. żeńskim i liczebnika porządkowego, np. jedna trzecia, sześć dziesiątych, a zatem podana przez Pana forma brzmiałaby: *siedem tysięcy trzydzieści trzysta pięćdziesiąt pięć tysięcy sześćset ósmych.

Izabela Różycka

obuwie do chodzenia po domu

Jak potocznie mówi się na obuwie w którym chodzimy po domu

Obuwie przeznaczone do chodzenia po domu w języku ogólnym zwane jest zazwyczaj bamboszami lub pantoflami domowymi. W polszczyźnie potocznej funkcjonuje wiele określeń, którym można przypisać znaczenie 'rzecz zrobiona po to, żeby nakładać ją na stopę i chodzić w niej po domu, mająca miękką podeszwę i wygodna’ (WSJP). Należą do nich: ciapeć (w słowniku Doroszewskiego także w wersji ciap), kapeć, laczek, łapeć, papeć, papuć. Z pewnością na niektórych obszarach można spotkać też regionalne określenia odnoszące się do tego typu obuwia, stąd przywołany tu zbiór nie wyczerpuje wszystkich możliwości.

Katarzyna Burska

obwarzanek i obarzanek

Witam!
Chciałam się zapytać, która forma jest poprawna – obwarzanek czy obarzanek? A może obie?
Pozdrawiam,
Ewa M.

 

Dzień dobry,
znana wszystkim Polakom nazwa wyrobu z ciasta wytrawnego, uformowanego w wałek i zwiniętego w kółko, to zarówno obwarzanek, jak i obarzanek. Poprawne są obie formy, które Pani podała.

Początkowo w polszczyźnie funkcjonowała nazwa obarzanek – pojawiła się ona już dawno, bo na już przełomie XIV i XV wieku. Określenie późniejsze, obwarzanek, powstało od czasownika obwarzać, czyli ‘obgotowywać’, bowiem ten typ pieczywa zanurza się najpierw we wrzątku, a dopiero potem piecze.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

ocena poprawności językowej zdania

Dzien dobry

Ktore zdanie jest poprawne?

Czego się nauczyliśmy budując zespoły specjalistów dla korporacji oraz dlaczego to może być ważne dla Twojej firmy w okresie po Covid 19?

czy:

Czego się nauczyliśmy, budując zespoły specjalistów dla korporacji oraz dlaczego to może być ważne dla Twojej firmy w okresie po Covid 19?

Żadne z przytoczonych zdań nie jest poprawne pod względem językowym. Fragment budując zespoły specjalistów dla korporacji to tzw. imiesłowowy równoważnik zdania, który pełni tu funkcję wtrącenia. Wymaga, by wyodrębnić go przecinkami obustronnie (nie ma przy tym znaczenia, że znak interpunkcyjny będzie postawiony przed spójnikiem oraz – jest to naturalne i wielu wypadkach konieczne).

Nazwę choroby zapisałbym z użyciem dywizu, taki wariant dominuje bowiem w obecnych przekazach medialnych, tekstach urzędowych i medycznych. Nie chciałbym jednak na tym etapie przesądzać o poprawności wyłącznie dwóch wariantów (por. COVID-19, Covid-19).

Bartłomiej Cieśla

ocena poprawności wypowiedzi

Szanowni Państwo

Proszę o pomoc w poprawności konstrukcji zdań. Czy poniższe zdania są poprawne?
„Nie mogę udzielić Panu informacji z dwóch przyczyn: na koncie nie jest aktywny billing, a nie zobaczę szczegółów, dopóki nie aktywuje Pan tej usługi.
Wreszcie także dlatego, że nie podał Pan danych, o które prosiłam, nie mogę zatem udzielić informacji z konta numeru.”.

Wydaje mi się , że są tu błędy, tylko nie umiem ich określić.
Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

Przytoczone zdania wymagałyby przeredagowania, zwłaszcza pod względem stylistycznym. Skoro wymienione są dwie przyczyny, to warto by je poprzedzić sformułowaniami po pierwsze, po drugie, wtedy wypowiedź stałaby się bardziej czytelna. Nie znam szerszego kontekstu, więc trudno ocenić poziom komunikatywności tego tekstu, mało precyzyjny wydaje się fragment: nie mogę udzielić informacji z konta numeru. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że nadawca odwołuje się do jakiegoś pytania swojego rozmówcy (a zatem dla odbiorcy komunikat będzie zrozumiały). Wypowiedź nie zawiera rażących błędów językowych, jest tylko mało precyzyjna. 

Katarzyna Burska

odium niechęci

Witam,
przeczytałem ostatnio zdanie, że „Na Putina spadło odium niechęci…” i mam wątpliwość co do poprawności sformułowania „odium niechęci”.

Z poważaniem,
Jerzy M.

 

Dzień dobry,
ma Pan rację poddając w wątpliwość poprawność frazy odium niechęci. Jest ona pleonazmem, czyli wyrażeniem składającym się z wyrazów to samo lub prawie to samo znaczących. Zgodnie ze Słownikiem języka polskiego PWN ’odium’ to «uczucie niechęci lub nienawiści do kogoś, kogo obarcza się winą za coś; też: wroga lub nieprzyjazna atmosfera otaczająca taką osobę», a 'niechęć’ to 1. «brak chęci do czegoś», 2. «nieprzyjazne uczucia względem kogoś». Oba składające się na wyrażenie słowa powielają to samo znaczenie, co powoduje, że mamy do czynienia z błędem logicznym.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odpowiedź na pytanie z zaprzeczeniem

Dzień dobry!
Od wielu lat nie wiem jak poprawnie odpowiedzieć przecząco na pytanie zadane w zaprzeczeniu np.
– Nie lubisz kawy?
– Nie, lubię kawę.
W języku francuskim w tej sytuacji można odpowiedzieć SI, nie trzeba dopowiadać reszty zdania, by rozmówca zrozumiał, że lubię kawę. Czy w języku polskim istnieje odpowiednik ” SI „?
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odpowiedź.

Język polski, tak  jak i inne języki słowiańskie, dopuszcza możliwość podwójnego przeczenia (w wielu językach jest to uznawane za niepoprawne). Na pytania przeczące można w języku polskim odpowiedzieć zarówno w sposób intuicyjny (Nie, nie lubię kawy), jak i odwołujący się do pragmatyki językowej (Tak, nie lubię kawy). Z punktu widzenia logiki dwa zaprzeczenia stają się potwierdzeniem, ale język ma odrębne reguły. Jeśli ktoś odpowie Nie, nie lubię kawy, to zazwyczaj odnosi się do treści pytania. Jeśli powie Tak, nie lubię kawy, to po prostu zgadza się z tym, co sugeruje rozmówca. Jeśli na pytanie Nie lubisz kawy? chcemy odpowiedzieć przecząco (bo kawę lubimy), możemy użyć konstrukcji z partykułą nie oraz wyraźną pauzą (Nie, lubię kawę). Właściwa interpretacja naszej odpowiedzi będzie też możliwa, jeśli powiemy: Lubię kawę; Właśnie, że lubię; Dlaczego tak myślisz, lubię; Czemu tak sądzisz, lubię. W języku polskim nie ma jednego słowa, które bez ryzyka wprowadzenie niejasności, pozwalałoby odpowiedzieć przecząco na pytanie zawierające zaprzeczenie. Lakoniczne odpowiedzi tak lub nie, które sprawdzają się przy pytaniach bez zaprzeczeń, w tej sytuacji mogą być niejednoznaczne.

Elwira Olejniczak

 

odwołanie do fragmentu zdania

Dzień dobry,
mam problem z pewnym zdaniem. Zamieszczę poniżej jego dwie wersje, ponieważ nie wiem które z nich jest właściwe.

1. Akcja powieści jest osadzona w realnym świecie, ale występują w niej elementy fantastyczne.
2. Akcja powieści jest osadzona w realnym świecie, ale występują w nim elementy fantastyczne.

Czy powinnam napisać, że elementy fantastyczne występują w powieści – jak w zdaniu numer 1, czy w realnym świecie – jak w zdaniu numer 2?

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.

Gdyby elementy fantastyczne występowały w realnym świecie, to chyba przestałby być realny. Wydaje się zatem, że z logicznego punktu widzenia poprawne jest zdanie nr 1. Licentia poetica pozwala jednak twórcom na stosowanie wielu nieoczekiwanych rozwiązań, stąd niewykluczone, że i do realnego świata mogliby wprowadzić elementy fantastyczne – a wówczas i opcja nr 2 byłaby dopuszczalna.

Katarzyna Burska

oglądnąć a obejrzeć

Czemu forma „ja oglądnąłem” jest PODOBNO niezrozumiała? Jest regionalizmem.
Zamiast „ja oglądnąłem” powinno mówić się „ja obejrzałem”.

Tylko skoro forma „oglądawszy” jest poprawna to jakim cudem ktoś miałby nie zrozumieć słowa „oglądnąłem”?

Nie wiem, na jakiej podstawie wnioskuje Pan, że forma oglądnąłem jest niezrozumiała. Oglądnąć to regionalizm krakowski, któremu w polszczyźnie ogólnej odpowiada czasownik obejrzeć. Wydaje się, że odczytanie znaczenia tego bezokolicznika nie powinno stanowić problemów zarówno dla mieszkańców Krakowskiego, jak i pozostałych rejonów Polski.

Przywołana forma imiesłowu (oglądawszy) jest niepoprawna. Od czasownika niedokonanego oglądać możemy utworzyć imiesłów przysłówkowy współczesny oglądając, z kolei prawidłowa forma imiesłowu przysłówkowego uprzedniego od czasownika dokonanego oglądnąć to oglądnąwszy.

Katarzyna Burska

okolicznik kierunku

Szanowni Państwo, bardzo proszę o rozstrzygnięcie wątpliwości, jaką częścią zdania jest wyraz SZCZELINAMI w wypowiedzeniu „Niech księżyca jasność blada szczelinami tu nie wpada.” Spieraliśmy się o to, czy jest to okolicznik sposobu czy też miejsca. Serdecznie dziękuję za pomoc.

Zasadniczo nie udzielamy odpowiedzi na tego typu pytanie, nie dotyczy ono bowiem kwestii poprawności. Zatem wyjątkowo – wskazany wyraz odpowiada na pytanie KTÓRĘDY? Jest to pewnego rodzaju lokalizacja, jednak wskazująca nie tyle na materialny wycinek przestrzeni, ale na kierunek, z jakiego zmierza światło. Jest to zatem okolicznik kierunku.

Izabela Różycka

określenia czasu

Witam,

Szanowna Poradnio,

Czy jeśli powiem za dwa lata, za rok to można to odnosić do roku, rocznika, czy oznacza to zawsze za 365 dni za 730 itd?

Czy poprawnym jest mówić we wtorek, za tydzień w piątek? Jeśli tak to rozumieć to za tydzień liczone od najbliższego piątku czy od wtorku tydzień i doprecyzowanie piątek?

Czy „za rok „może oznaczać ,za tym rokiem, jeśli w listopadzie to powiem, A nie tylko potoczne za mniej więcej 365 dni? Jeśli nie to dlaczego jeśli ludzie tak powszechnie używają, to może to wprowadzić do słownika? Znajomy polonista mówi, że to jest poprawne.

Pozdrawiam

Przyimek za w połączeniu z biernikiem wskazuje na czas wydarzeń, które nastąpią w przyszłości. W takim wypadku sformułowanie za rok będzie sugerowało, że coś wydarzy się za 12 miesięcy. Trudno oczekiwać od mówiącego, by miał na myśli dokładnie 365 (lub 366) dni, komunikat taki może oznaczać przybliżony czas, np. gdy 10 maja 2018 roku powiemy: za rok będę pisał maturę, może się to po prostu odnosić do maja 2019 roku (niekoniecznie 10 maja). W razie wątpliwości warto zawsze dopytać rozmówcę o dokładną datę.

Katarzyna Burska

określenia czasu raz jeszcze

Dziękuję za pomoc.
Chciałem jeszcze wrócić do określeń godziny.
Podawanie godziny za ilość brakujących minut jest potoczne czy oficjalne? Jak zostało wypracowane to określenie. Nie uzyskałem jasnej odpowiedzi czy określenie za jeden dziesiąta można rozumieć jako za minutę trwającą, niepełną już  godzina dziesiąta. Nie w znaczeniu za jedną minutę (60 s) godzina dziesiąta bo tyle brakuje na zegarku z dokładnością do minuty(nie chodzi mi o dokładność do 1 minuty).
Pozdrawiam dzięki

Interesujący Pana temat został już wyczerpany w poprzedniej odpowiedzi, nie mamy w tej kwestii nic do dodania.

Redakcja poradni językowej

onomatopeje: fu i fe

Co poprawniej używać kiedy się mówi do psa fu czy fe?

 

Oba podane w pytaniu wyrazy dźwiękonaśladowcze (onomatopeje) – fu i fe – wyrażają niezadowolenie, a nawet obrzydzenie. Wyrazy te mogą być używane jako synonim polecenia „zostaw” (podobniej jak onomatopeje fuj, pfe, pfu), które skierowane jest do psa, gdy ten chce zjeść czy ruszyć coś niestosownego. 

Agnieszka Wierzbicka

opis bibliograficzny e-maila

Dzień dobry.

Chciałabym w swojej rozprawie doktorskiej zacytować treść emaila. Nie wiem jak to zrobić, jak wskazać poprawnie źródło i czy jest to naukowo poprawne.

Z poważaniem,
mgr Monika Kwiecińska

Dokumenty poczty elektronicznej mogą być cytowane w pracach naukowych, jeżeli czerpiemy z nich materiał do analizy lub kiedy prowadzimy za ich pomocą badania ankietowe. Istnieje kilka standardów opisu bibliograficznego, które w odniesieniu do e-maili różnią się przede wszystkim lokalizacją daty wysłania listu (po adresie nadawcy lub po adresie odbiorcy). W opisie bibliograficznym tego typu znaleźć się powinny następujące elementy:

Nadawca listu (adres e-mailowy nadawcy). „temat listu”. Nazwa odbiorcy listu (adres e-mailowy odbiorcy). Data wysłania listu (rok, miesiąc, dzień).

Przykładowo tego typu zapis wyglądać może następująco:

Izabela Różycka (moj@adres.pl). „Przypisy internetowe”. E-mail to Monika Kwiecińska (adres@P. Moniki.pl). (2017. 12.19)

Izabela Różycka

oznaczanie wyliczeń

Witam!
Proszę o udzielenie odpowiedzi, czy podany zapis jest prawidłowy.
Opanowanie wymagań określonych w podstawie programowej wychowania przedszkolnego w obszarze:
1. Umiejętności społecznych i odporności emocjonalnej:
1) mocne strony dziecka: dziecko miłe i grzeczne, otwarte w stosunku do innych, lubiane przez rówieśników i dzieci młodsze; ma dobre relacje z dorosłymi; obowiązkowe i wytrwałe, chętnie wszystkim pomaga;

Niewłaściwy jest sposób oznaczenia wyliczeń: jeśli pierwsze ich piętro oznaczamy cyframi arabskimi [1, 2, 3], drugie – ze względów graficznych – dobrze jest oznaczyć literami [a), b), c)] lub złożonym zapisem cyfrowym [typu 1.1., 1.2., 1.3.]. Fragment: umiejętności społecznych i odporności emocjonalnej powinien być zapisany od małej litery, dlatego że cały ten fragment stanowi kontynuacje zdania będącego zapowiednikiem wyliczenia, nie ma zaś statusu odrębnego komunikatu, tj.

Opanowanie wymagań określonych w podstawie programowej wychowania przedszkolnego w obszarze:
1. umiejętności społecznych i odporności emocjonalnej:
a) mocne strony dziecka: dziecko miłe i grzeczne, otwarte w stosunku do innych, lubiane przez rówieśników i dzieci młodsze; ma dobre relacje z dorosłymi; obowiązkowe i wytrwałe, chętnie wszystkim pomaga;

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

oznaczenie przypisu po cyfrach w indeksie górnym

Witam serdecznie,

chciałam zapytać w jaki sposób poprawnie dodać przypis do zdania, które kończy się cyfrą w indeksie górnym. Dodam, że jako sposób umieszczania przypisów wybrane jest również umieszczanie numeru przypisu w indeksie górnym. Czy na końcu zdania powinna znaleźć się spacja i dopiero potem przypis? W jaki sposób umieścić ten przypis tak by nie zmylić czytelnika?

Nie jest to problem ściśle językoznawczy, dotyczy bowiem technicznych problemów edycji tekstów. Jako pomoc w tego typu zagadnieniach polecić można pracę Adama Wolańskiego, Edycja tekstów. Praktyczny poradnik, wydaną przez PWN w 2014 roku. Jako użytkownik tekstów naukowych sugerowałabym przeredagowanie zdania w taki sposób, żeby to oznaczenie z górnego indeksu nie było jego ostatnim elementem.

Izabela Różycka

 

ożywienie

Czy w sformułowanie „Chmura pełznie jak żółw” występuje ożywienie?

Pełzać w odniesieniu do ludzi i zwierząt to czasownik oznaczający powolne poruszanie się, zestawienie go z chmurą sprawi, że nadamy jej cechy istot żywych. Chmura pełznie jak żółw jest zatem przykładem ożywienia (animizacji).

Katarzyna Burska

papier firmowy Sądu Rejonowego?

Dzień dobry, Państwu!
Czy można napisać:
Dokument sporządzono na papierze firmowym Sądu Rejonowego X z napisem w nagłówku…
Z poważaniem
Grażyna Król

Dzień dobry,
Pani Grażyno, byłabym ostrożna z używaniem określenia papier firmowy Sądu Rejonowego X, bowiem Sąd (jakiejkolwiek instancji) to nie firma, która zajmuje się biznesem. Papier firmowy jest bowiem używany do wszelkiego rodzaju kontaktów biznesowych (proszę zerknąć na stronę Koła Naukowego Edytorów UŁ). Fortunniejszy byłoby opis: dokument sporządzony przez Sąd Rejonowy X z nagłówkiem…

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

parias intelektualny

Dzień dobry,
w jednej z książek spotkałem się z wyrażeniem „parias intelektualny”. Czy takie zastosowanie słowa „parias” jest poprawne? Nie znalazłem tego zwrotu nigdzie poza kilkoma prywatnymi blogami. Wydaje mi się, że jest to przykład na nadużycie „mądrego” wyrazu, ale chciałbym poznać opinię specjalistów.

Parias to przenośnie osoba pogardzana, wykorzystywana; człowiek pozbawiony wszelkich  praw, traktowany jako gorszy; wyrzutek. Kwalifikator książkowe przy wyrazie w tym znaczeniu (por. Nowy słownik poprawnej polszczyzny) uprawnia do użycia wyrazu w zestawieniu, które Pan przytacza z książki. W prasie codziennej zapewne raziłoby takie połączenie wyrazowe – byłoby niefunkcjonalne i zapewne niezrozumiałe dla większości czytelników, w książce – nie. Literatura rządzi się swoimi prawami i wykorzystuje różne środki stylistyczne. Niestety nie podał Pan kontekstu użycia tego zestawienia, co utrudnia ocenę jego funkcjonalności i zasadności utworzenia.

Katarzyna Jachimowska

paronimy

Jak się nazwywają wyrazy, które często mylimy ze względu na podobne brzmienie np. adaptować-adoptować? Jakie jeszcze wyrazy mylimy często?

 

Wyrazy, które podobnie brzmią, ale nie są spokrewnione znaczeniowo i etymologicznie (choć akurat ten aspekt jest dyskusyjny), określa się mianem paronimów. Są to zwykle pary wyrazów, ale także trójki (legislacja – legislatura – legislatywa) czy czwórki (egocentryzm – egoizm – egoteizm – egotyzm) itp. W polszczyźnie dość często mylimy wspomniane w pytaniu słowa adaptować – adoptować, ale także wyrazy: efektywny – efektowny, akupresura – akupunktura, parafraza – peryfraza, Afrykanin – Afrykaner/afrykaner, mizogamia – mizoginia, pożądanie – pożądliwość, racjonalistyczny – racjonalny, cezura – cenzura. Więcej takich zestawień odnaleźć można w Słowniku paronimów czyli wyrazów mylonych PWN autorstwa Małgorzaty Kity i Edwarda Polańskiego.

Agnieszka Wierzbicka

pieszo, na pieszo, piechotą?

Szanowni Państwo,

Zwracam się z uprzejmą prośba o sprawdzenie czy i który z poniższych zwrotów jest poprawny:
– na piechotę
– na pieszo  (* czy pieszo?)
– piechotą
– na piechotę

Dziękuję z góry za pomoc.

Szanowna Pani,

poprawnie mówimy: pieszo, na piechotę lub piechotą. Forma na pieszo uznawana jest za błędną (stanowi rezultat kontaminacji dwóch prawidłowych wariantów: pieszo i na piechotę).

Pozdrawiam
Bartłomiej Cieśla

pisma a zapis dat

Czy w pismach urzędowych piszemy :
Łódź, dnia 05.12.2019 czy Łódź, 05.12.2019
która forma jest poprawna?
Czy mogę prosić o polecenie literatury w zakresie poprawnego pisania pism?

Szanowna Pani,

poprawne są oba warianty. Co prawda połączenie dzień 5 grudnia to konstrukcja, w której drugi człon powiela znaczenie pierwszego, w stylu urzędowym jest to jednak zapis przyjęty i aprobowany. Inne dopuszczalne formy to m.in. 5 XII 2019, 05.12.2019 roku, 05.12.2019 r.

Redagowaniu pism urzędowych poświęcono kilka publikacji. Polecam szczególnie dokument opracowany przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, pt. Komunikacja pisemna (https://dsc.kprm.gov.pl/sites/default/files/pliki/komunikacja_pisemna_0.pdf) oraz książkę pod red. E. Czerwińskiej i R. Pawelca: Polski z urzędu. O poprawności języka urzędowego. Warto też zapoznać się z serią filmów edukacyjnych, których autorem jest dr Tomasz Piekot z Pracowni Prostej Polszczyzny: https://www.youtube.com/watch?v=u1ufyW5mE4o&t=266s

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

pisownia daty

jaka jest poprawna pisownia daty w zdaniu: Jadwiga przyszła na świat ósmego kwietnia tysiąc dziewięćset trzydziestego trzeciego roku. …. Czy datę należy pisać literami czy cyframi, a może tylko rok? Zdanie będzie użyte w opowiadaniu.
Proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam
Tomasz

Poszczególne składniki daty można zapisywać słownie, słownie i cyfrowo lub tylko cyfrowo. Zapis słowny jest jednak mało funkcjonalny, więc i rzadko stosowany. Używa się go, by podkreślić warstwę brzmieniową języka, zatem można go znaleźć w podręcznikach do nauczania obcokrajowców lub właśnie w powieściach czy opowiadaniach. Jeśli chodzi o zapis cyfrowy, polski zwyczaj językowy dotyczący zapisywania dat jest następujący:

  1. dzień i rok – cyfry arabskie,
  2. miesiąc – cyfry arabskie lub rzymskie.

 Wspomnianą datę może Pan zapisać na kilka sposobów: 8 kwietnia 1933 r., 8.04.1933 r. lub 8 IV 1933 r. Warto wspomnieć, że w zapisie cyfrowym zazwyczaj  pomija się zero znajdujące się przed liczbą, która oznacza dzień. Nie napiszemy zatem 08.04.1933 r. czy 08 IV 1933 r. (wyjątkiem są pisma urzędowe, ale miesiąc musi być wtedy zapisany cyframi arabskimi). Z kolei zero pojawia się przed liczbami oznaczającymi pierwsze dziewięć miesięcy roku (np.: 8.01.1933 r., 8.05.1933 r., 8.09.1933 r.).

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

pisownia tytułów z okresu międzywojennego

Przygotowuję publikację, do której sporo źródeł pochodzi z okresu międzywojennego. Mam zgryz, jaką pisownię stosować. Wymieniam np. ówczesną pozycję wydawniczą pt. „Arja z opery…”. Czy pisownia musi być oryginalna? Zapewne miejsce wydania (Pabjanice) może (albo nawet powinno) być zgodne ze współczesnym zapisem?
Z góry dziękuję za odpowiedź!

W opracowaniu „Edycja tekstów. Praktyczny poradnik” jego autor, Adam Wolański zaleca, żeby zarówno tytuł, jak i miejsce wydania podawać w formie przejętej z opisywanego dokumentu. Jak z tego wynika, jeżeli jedyne wydanie danego tekstu pochodzi z okresu, kiedy stosowane były inne zasady ortograficzne i na to właśnie wydanie Pan się powołuje, pisownia powinna być oryginalna.

Izabela Różycka

po trochu a po trosze

Dzień dobry,

czy możemy powiedzieć:

„delektuj się po trochu” ?

Chodzi o ser typu feta.

Ktoś próbuje mi zasugerować, że lepiej będzie powiedzieć „delektuj się po trosze”.
Wydaje mi się, że nie brzmi to za dobrze.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam,

Łukasz Witkiewicz

W „Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny” pod redakcją Andrzeja Markowskiego czytamy, że po trosze, opatrzone kwalifikatorem książkowe, oznacza 'trochę, w pewnym stopniu’, z kolei uznane za potoczne po trochu definiowane jest jako 'niewielkimi częściami, stopniowo’. „Wielki słownik języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego uznaje po trochu i po trosze za synonimy, gdy używamy ich w znaczeniu 'tak, że ze wszystkich wymienionych lub możliwych w danej sytuacji obiektów lub stanów rzeczy każdy z nich jest reprezentowany w jakiejś części’. Wydaje się jednak, że w przytoczonym kontekście wspomniane wyrażenie przyimkowe najbliższe jest znaczeniu stopniowo, a zatem lepiej posłużyć się formą po trochu.

Katarzyna Burska

pochodzenie nazwiska Grzebała

Skąd pochodzi nazwisko grzebała tak nazywał się mój dziadek i mieszkał w woli bukowskiej lub talczynie szukam przodków
Józef Grzebała syn Wiktora i Anny

Dzień dobry,
zgodnie z profilem naszej Poradni możemy udzielać jedynie porad językoznawczych. W kwestiach genealogicznych proponuję zwrócić się do Polskiego Towarzystwa Genealogicznego http://genealodzy.pl/ lub sprawdzić publikacje:

  1. Bąkała K., Genealogia. Praktyczny poradnik, Warszawa 2007.
  2. Nowaczyk M., Poszukiwanie przodków. Genealogia dla każdego, Warszawa 2005.
  3. Prinke R. T., Poradnik genealoga amatora, Warszawa 1992.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

podkreślenie ironii w tekście pisanym

Szanowni Państwo,
chciałbym się zapytać, jak najlepiej wskazać w zapisanym tekście ironię?

Z poważaniem
Roman R.

 

Szanowny Panie,
najskuteczniejszym (a zarazem najczytelniejszym dla odbiorcy) sposobem będzie ujęcie w cudzysłów danego słowa (czy nawet lub frazy) o charakterze ironicznym, np.
Nasz znajomy znany jest z wielu „wybitnych” osiągnięć w tej dziedzinie!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

podkupywanie czy podkupowanie pracowników?

Dzień dobry, właściwą formą jest „podkupywanie pracowników”, czy „podkupowanie pracowników”?

Rzeczownik podkupywanie // podkupowanie jest to tzw. rzeczownikowa nazwa czynności utworzona od czasownika podkupywać // podkupować. Jak widać, już w motywującym czasowniku istnieją budzące wątpliwości dwie formy oboczne. Dotyczące ich rozstrzygnięcia poprawnościowe są przykładem zmiany normy językowej. Wydany w 1980 roku Słownik poprawnej polszczyzny pod red. W. Doroszewskiego uznawał formę podkupować za błąd językowy, natomiast prezentujący obecnie obowiązującą normę Słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego traktuje obie formy jako dopuszczalne. A zatem możliwe jest zarówno podkupywanie jak i podkupowanie pracowników.

Izabela Różycka

podpis pod oficjalnym pismem a formy osobowe w jego treści

Szanowni Państwo,
czy redagując oficjalne pismo w imieniu firmy, a podpisując je własnym nazwiskiem jako osoba upoważniona do składania podpisu, należy stosować liczbę pojedynczą czy mnogą w całej treści dokumentu ? Np. „W załączeniu przesyłamy” czy „W załączeniu przesyłam”; „Zwracamy się z prośbą” czy „Zwracam się z prośbą” ?
Oraz, które z poniższych zdań byłoby poprawne zamieścić w tego samego typu piśmie [co istotne: pismo byłoby podpisywane z imienia i nazwiska przez Jana Nowaka]: „Oświadczamy, że Pan Jan Nowak został upoważniony przez XXX do składania wniosku w imieniu (…) w związku z powyższym załączamy opłatę za (…)” czy też „Oświadczam, że zostałem upoważniony przez XXX do składania wniosku w imieniu (…) w związku z powyższym załączamy opłatę za (…)”.

Pozdrawiam serdecznie
Adam Ostrowski

Dzień dobry,
logicznym rozwiązaniem w opisanej przez Pana sytuacji będzie na pewno użycie liczby pojedynczej, ponieważ to Pan podpisuje się pod pismem, a nie cała firma.
Jeśli chodzi o drugą część pytania – zdecydowanie druga propozycja (choć z niewielką modyfikacją): „Oświadczam, że zostałem upoważniony przez XXX do składania wniosku w imieniu (…) w związku z powyższym załączam informację o opłacie za (…)”. Choć możne lepiej zastąpić ją formułą: „Na mocy nadanego mi przez… upoważnienia do składania wniosku w imieniu (…), załączam informację o opłacie za…”.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

PS Przepraszamy za tak długą zwłokę w odpowiedzi – wynikła ona z przyczyn technicznych, niezależnych od nas.

podział wyrazów na sylaby

ile sylab ma wyraz poniedzialek, srodmiescie, sciezka

W wyrazie jest tyle sylab, ile samogłosek zgłoskotwórczych, a zatem:

po – nie -dzia – łek; śród – mie – ście; ścież – ka.

Izabela Różycka

podział wyrazu nadciśnienie

Nad-ci-
śnie-nie czy nad-ciś-
nie-nie

Dzielenie wyrazów podczas przenoszenia do kolejnego wersu powinno opierać się na dwóch kryteriach: fonetycznym (odnoszącym się do podziału na sylaby) i morfologicznym (związanym z wyodrębnianiem rdzenia i przedrostka, uwzględniającym też miejsca złożenia wyrazu). Zgodnie z tymi zasadami niezbędne jest w wyrazie nadciśnienie wyodrębnienie przedrostka nad-. W pozostałej części wyrazu można zastosować obie zaproponowane w pytaniu możliwości, w „Słowniku ortograficznym PWN” proponowany jest podział nad-ciś-nie-nie.

Katarzyna Burska

pojęcie inwektywy

Czy zdanie ” proszę nie pisać takich głupot” w sytuacji gdy osoba pisze w sprawozdaniu że 300 = 4000 – jest inwektywą ?

Rzeczownik inwektywa oznacza zniewagę słowną, obelgę. Powyższe zdanie, w którym występuje zwrot do określonej osoby oraz użyty został nacechowany emocjonalnie wyraz głupoty może być zakwalifikowane jako znieważające czy obraźliwe. Tę samą treść można bowiem wyrazić językowo w inny sposób, tzn. wskazując na problem w sposób obiektywny i kulturalny.

Izabela Różycka

polityka kulturalna czy kulturowa?

Jak należy rozróżnić terminy „polityka kulturalna” i „polityka kulturowa”?
Bardzo proszę o wykładnię.
z poważaniem,
Jakub Gajda
(doktorant IHSD UŁ)

Słowniki języka polskiego nie odnotowują wyrażenia polityka kulturowa. Pojęcie polityka kulturalna obejmuje działania władz publicznych i organizacji pozarządowych zarówno w zakresie kultury i sztuki, jak i tożsamości kulturowej i społecznej.

Izabela Różycka

pół dnia – synonimy

Dzień dobry,

jakim wyrażeniem mogę zastąpić frazę „0.5 dnia”? Prowadzę akcję społeczną, gdzie darczyńca, wykonując określoną czynność może wesprzeć schronisko dla zwierząt sponsorując „0.5 dnia opieki nad kotem”. I to wyrażenie „pół dnia” nie do końca ładnie wygląda dla mnie.

W „Słowniku synonimów” Andrzeja Dąbrówki, Ewy Geller i Ryszarda Turczyna, a także w „Słowniku synonimów polskich” Zofii Kurzowy (i współautorów) możemy znaleźć następujące synonimy liczebnika pół: połowa, połówka. Wypowiedzenie „pół dnia opieki” można też zastąpić sformułowaniami „opieka dwunastogodzinna” lub „dwanaście godzin opieki”.

Z wyrazami szacunku

Elwira Olejniczak

pomimo (mimo) iż

Dzień dobry!
Kolega z pracy zawzięcie walczy ze zdaniami rozpoczynającymi się od „Mimo”, „Mimo iż”, zmieniając je na „Pomimo”, „Pomimo iż”. Czy rzeczywiście błędem jest zacząć zdanie od „mimo”? 

Pomimo iż – spójnik o znaczeniu ‘chociaż’; to samo co pomimo że, mimo że, mimo iż.

Uwaga: przecinek stawiamy przed całym spójnikiem złożonym, nie rozdzielamy jego członów, a więc np. Książkę opublikowano, pomimo że przekład budził liczne zastrzeżenia. Wizyta  udała się, mimo że wiele osób wątpiło w jej celowość. Mimo że film był długi, nikt nie wyszedł z jego projekcji.

Pomimo – przyimek łączący się z rzeczownikiem w dopełniaczu o znaczeniu ‘niezależnie od tego, co nazywa przyłączany rzeczownik’. To samo co mimo, np. Pomimo (mimo) bólu głowy przyszedł do pracy.

Odpowiadając wprost na pytanie – nie jest błędem rozpoczynanie zdania od mimo.

Katarzyna Jachimowska

pomoc w pisaniu/odrabianiu prac itp.

Dzień dobry
Prosiłabym o ile to możliwe o pomoc w rozwikłaniu takich zagadnień egzaminacyjnych:

1. Typy wypowiedzeń-kryterium formalne i funkcjonalne.

2. Główne kierunki metodologiczne w literaturoznawstwie XX i XXI wieku.
Dziękuję

Proszę Pani, na stronie głównej naszej poradni widnieje następujące zdanie:

Nie zajmujemy się: pisaniem prac zaliczeniowych, maturalnych, semestralnych; odrabianiem prac domowych z języka polskiego; opracowywaniem bibliografii; ustalaniem etymologii nazwisk.

Dodać by tu można także, że nie pomagamy w przygotowaniu zagadnień egzaminacyjnych, zwłaszcza, że przynajmniej częściowo dotyczą one innej dziedziny nauki niż językoznawstwo, a mianowicie metodologii literaturoznawstwa.

Izabela Różycka

poprawność językowa zdania

Czy poniższe zdanie jest poprawne językowo „Historie, snujące się niczym jesienne mgły nad jego rodzinną wyspą, nie są poruszane”

Wypowiedzenie jest poprawnie skonstruowane. Można zastanowić się nad łączliwością leksykalną. Leksem historia najprawdopodobniej występuje tu w znaczeniu „opowieść”, jednak poruszyć można problem, kwestię, sprawę, temat czy jakieś zagadnienie. Wypowiedzenie to ma jednak charakter metaforyczny i zostało wyrwane z kontekstu. Trudno więc czynić tu rozważania natury semantycznej.   

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

poprawność maksymy

Dzień dobry, czy prawidłowe jest sformułowanie „Dzisiaj jest najważniejsze” w odniesieniu do tego, aby jak najlepiej przeżyć dany dzień, który mamy i nie przejmować się przeszłością i przyszłością.
Pozdrawiam

Podane przez Pana zdanie jest poprawne zarówno pod względem gramatycznym, jak i znaczeniowym. Wyraz dzisiaj występuje w nim funkcji podmiotu i postawiony jest przy orzeczeniu słowno-imiennym. Zastosowana przez Pana konstrukcja – jako jedna z wielu – pozwala budować wypowiedzi mające charakter sloganów czy maksym.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

poprawność metafor artystycznych

W zdaniu:
,,Szaleńcowi Sza. nawet w grobie mu się przewróciło,, świadomie użyłem ,,mu,, nawiązując do ,,w głowie mu się przewróciło,,. Zdanie brzmi zabawnie, ale czy poprawnie?
Oczywiście mogę napisać:
Szaleńcowi Sza. nawet w grobie się przewróciło.
Czy wtedy jednak czegoś ulotnego się nie traci?
Dziękuję i pozdrawiam,
Andrzej Coryell

Norma językowa dotyczy przede wszystkim tekstów o charakterze użytkowym, czyli takich, w których głównym celem jest sprawna komunikacja, tj. w miarę precyzyjne przekazywanie informacji i intencji rozmówców. W tekstach artystycznych, w których ważne są przede wszystkim walory estetyczne wypowiedzi, jej oryginalność, niepowtarzalność, niezwykłość, rozstrzygnięcie, czy dana forma jest poprawna, czy nie, nie jest możliwe, ponieważ pozbawiło by autora swobody twórczej (licentia poetica). Tutaj autor, tworząc np. niezwykłą metaforę, musi zaryzykować i poddać się pod osąd odbiorców nie ze względu na poprawność, ale na wrażenie, jakie dana konstrukcja językowa na nich wywarła, jakie interpretacje umożliwiła itp. A zatem, czy zdanie powinno brzmieć tak, jak w pierwszej wersji, czy tak jak w drugiej, pozostaje do uznania autora.

Izabela Różycka
 

poprawność tytułu „Będzie rozwód u Steczkowskiej?”

Czy można napisać w tytule publikacji:
Będzie rozwód u Steczkowskiej?

Odpowiadając wprost na zadane pytanie, można by powiedzieć, że w tytułach prasowych i internetowych (zakładam, że o tego typu publikację chodzi), jak pokazują niezliczone przykłady, możliwe jest wszystko, co daje nadzieję na przyciągnięcie uwagi odbiorcy. Poprawność, stosowność i sens nie mają większego znaczenia.

Jeżeli zaś chodzi o przytoczoną konstrukcję, to nawiązuje ona do nieco już przestarzałej funkcji przyimka u, który tworzy w połączeniu z rzeczownikiem wyrażenia określające osoby, których dotyczą zdania, w których takie połączenie zostało użyte, np. Co u Ciebie słychać?; U nas wszystko w porządku, itp. W polszczyźnie potocznej możliwe są w związku z tym konstrukcje typu: U Kowalskich będzie wesele (= ktoś z rodziny Kowalskich weźmie ślub); Zobacz, co się dzieje u Mamy (= z Mamą i jej najbliższym otoczeniem). A zatem składnia w zacytowanym tytule ma charakter potoczny, co dodatkowo potwierdza pominięcie partykuły pytającej czy. Używanie form potocznych jest często stosowane w tabloidach, nawiązuje bowiem do języka używanego na co dzień przez czytelników tego typu mediów. Ponadto zacytowany tytuł jest nieprecyzyjny znaczeniowo, ponieważ można go zrozumieć w taki sposób, że to nie sama wspomniana piosenkarka, ale ktoś w jej najbliższym otoczeniu bierze rozwód. Ale osoby doskonale zorientowane w życiu celebrytów mają wiedzę pozwalającą zrozumieć ten tekst właściwie. Można zatem stwierdzić, że tego rodzaju tytuł użyty w tabloidzie lub plotkarskim portalu jest w pewnym sensie na miejscu, nie byłby natomiast dopuszczalny w żadnym innym środku masowego przekazu.

Izabela Różycka

poprawność zdania

Drodzy Państwo!
Czy zdanie ” Atom jest kotem pana Witka” jest poprawne?
Anna Hahn 

Tak.

poprawność zdania

Szanowny pan prezes opowiadał głupoty- gdzie jest błąd

Pod względem językowym zdanie jest poprawne, nie zawiera bowiem ani błędów zewnętrznojęzykowych (ortograficznych, interpunkcyjnych), ani wewnętrznojęzykowych (fleksyjnych, składniowych, słownikowych, frazeologicznych, słowotwórczych). Co prawda leksem głupota zwykle występuje w liczbie pojedynczej, ale połączenie opowiadać głupoty z tym wyrazem w liczbie mnogiej jest notowane choćby w Wielkim słowiku języka polskiego pod red. Żmigrodzkiego. Wątpliwości może budzić co najwyżej kwestia etykiety językowej – z jednej strony oficjalny zwrot szanowny, z drugiej zaś przynależne do niższego rejestru polszczyzny sformułowanie opowiadać głupoty. Ewentualne naruszenie zasad etykiety nie jest jednak błędem językowym.

Katarzyna Burska

poprawny zapis liczbowy

Szanowni Państwo, bardzo proszę o pilną odpowiedź, który zapis jest prawidłowy w podanych 2 przypadkach:

A
1. 75. rocznica Pacyfikacji Wsi Michniów
2. 75. Rocznica Pacyfikacji Wsi Michniów
3. 75. rocznica pacyfikacji wsi Michniów

B
1. (…) po raz 75 obchodzimy rocznicę Pacyfikacji Wsi Michniów
2. (…) po raz 75 obchodzimy rocznicę pacyfikacji wsi Michniów
3. (…) po raz 75 obchodzimy Rocznicę Pacyfikacji Wsi Michniów

 

Dzień dobry,
w przykładzie A poprawny będzie zapis:
70/75. rocznica pacyfikacji wsi Michniów.
W przykładzie B:
(…) po raz 75 obchodzimy rocznicę pacyfikacji wsi Michniów.

Agnieszka Wierzbicka

postacie/postaci; śmiecie/śmieci

Witam ! Która z poniższych form jest poprawna (ew. bardziej współczesna) ? Chodzi mi o odmianę w mianowniku l.mn.
– śmiecie, czy śmieci ?
– postacie, czy postaci ?
Z góry dziękuję za odpowiedź
JK

W obu parach zestawione są wyrazy nieróżniące się stylistycznym nacechowaniem. Każdy z nich jest poprawny i należy do polszczyzny współczesnej.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

powtarzanie przyimków

Witam, jak jest poprawnie: Miniklawiatura kompatybilna ze Smart TV, TV Box, konsolą czy Miniklawiatura kompatybilna ze Smart TV, z TV Box, z konsolą. Czy trzeba zawsze dopisywać „z”?

Nie ma potrzeby powtarzania przyimka w przytoczonym przykładzie, wszystkie wymienione elementy pozostają ze sobą w relacjach współrzędnych. Pominięcie przyimka z nie spowoduje zakłóceń komunikacyjnych. 

Katarzyna Burska

poziom, pozycja – skróty

Jakie obowiązują formy skrótów słów „poziom” oraz „pozycja”

Przegląd współczesnych słowników poprawnościowych pokazuje, że wyrazowi pozycja przypisany jest skrót poz., rzeczownik poziom warto zaś zapisywać w kanonicznej rozwiniętej postaci. Redaktorzy najważniejszych polskich słowników nie notują skróconej formy rzeczownika, co może skłaniać do wysnucia wniosku, że albo nie ma on krótkiego ekwiwalentu, albo nie został on wystarczająco upowszechniony. Oczywiście jeśli redaguje Pan teksty oficjalne i sformalizowane, w których poziom czegoś stanowi częsty przedmiot opisu, rozważenie użycia skrótu (np. w formie poz.) wydaje się zasadne. Zawsze jednak trzeba się upewnić, czy kontekst, w którym zostanie umieszczony, nie wpłynie na aktualizację różnych znaczeń i w konsekwencji nie będzie dezorientował odbiorcy.

Bartłomiej Cieśla

praca przy użyciu/z wykorzystaniem

Jaki jest poprawny zapis:
1) w sprawie wprowadzenia Instrukcji bezpieczeństwa i higieny pracy przy użyciu urządzenia wielofunkcyjnego ABC

2) w sprawie wprowadzenia Instrukcji bezpieczeństwa i higieny pracy z wykorzystaniem urządzenia wielofunkcyjnego ABC

Oba proponowane warianty są poprawne, choć moim zdaniem lepiej brzmi drugi – jest mniej sformalizowany. Nie budzą one zastrzeżeń przy założeniu, że Instrukcja bezpieczeństwa i higieny pracy przy użyciu/z wykorzystaniem urządzenia wielofunkcyjnego to tytuł dokumentu (wskazuje na to wielka litera w pierwszym wyrazie).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

pracownica i pracowniczka

Szanowni Państwo,

Na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym UŁ planujemy konkurs skierowany do społeczności naszego Wydziału, w którym będzie należało dokończyć zdanie „Każdy/a student/ka EkSocu…” lub, i tu właśnie pojawia się nasz problem „Każdy/a pracownik/pracowniczka/pracownica EkSocu…”. Nie wiemy, którą formę żeńską wyrazu pracownik powinniśmy wybrać. Czy mogliby Państwo zarekomendować jedną z form?

Z poważaniem,
Katarzyna Chojnacka 

W słownikach notowane są oba warianty wyrazu pracownik odnoszące się do kobiet, tj. pracownica i pracowniczka. Ten pierwszy (utworzony analogicznie do par grzesznik – grzesznica czy zakonnik – zakonnica) czasem bywa opatrzony kwalifikatorem urzędowy, ten drugi z kolei (utworzony analogicznie do par przewodnik – przewodniczka, uczestnik – uczestniczka) traktowany jest w wielu źródłach leksykograficznych jako potoczny (por. wydany w 2018 r. „Wielki słownik języka polskiego PWN”, którego podstawą jest „Uniwersalny słownik języka polskiego” pod red. Stanisława Dubisza; „Wielki słownik poprawnej polszczyzny” pod red. Andrzeja Markowskiego), w ostatnich czasach zyskuje jednak na popularności i coraz częściej można go dostrzec w różnego typu przekazach. Niektóre opracowania (jak „Wielki słownik języka polskiego” PAN pod red. Piotra Żmigrodzkiego czy „Słownik języka polskiego PWN” w oprac. L. Drabik, A. Kubiak-Sokół, E. Sobol, L. Wiśniakowskiej) zawierają tylko hasło pracownica, a wśród połączeń wyrazowych pojawiają się choćby pracownica wydziału czy zakładu (WSJP PAN).   

Obie formy utworzone są zgodnie z zasadami obowiązującymi w języku polskim, wybór konkretnej pozostawiam Państwu. 

I jeszcze jedna uwaga edytorska do zapisu form męskich i żeńskich: czytelniejsze jest podanie pełnych postaci wyrazów, tj. każdy/każda student/studentka [ew. w skróconej postaci student(ka)], niż zapis każdy/a.  

Katarzyna Burska  

precedencja

Kogo zaprosić na uroczystość wręczenia sztandaru szkoły i w jakiej kolejność powitać tych gości. Będzie prezydent miasta zastępca prezydenta , biskup, kurator…

Tzw. zasady precedencji nie są formułowane przez językoznawców, lecz określane przez konkretne jednostki administracji państwowej czy instytucje edukacyjne, w niektórych krajach – regulowane aktem prawnym opracowywanym na poziomie rządu.

Na polskim rynku wydawniczym znajdziemy wiele poradników wskazujących kolejność witania gości. Jedną z takich książek jest publikacja Artura Harazima, pt.  Elementy protokołu dyplomatycznego, savoir-vivre’u i etykiety w działalności publicznej samorządowca (Łódź 2019).

Autor formułuje kilka ogólnych zasadach dotyczących precedencji. Jedna z nich mówi, iż „tradycyjnie podczas uroczystości państwowych (nie religijnych), na zasadzie kurtuazji, wysokie miejsce przysługuje przedstawicielom duchowieństwa: prymas Polski oraz kardynałowie [witani są – dop. BC] bezpośrednio po prezydencie RP, marszałkach Sejmu i Senatu oraz premierze, natomiast bezpośrednio po wojewodzie, marszałku województwa i przewodniczącym [powitanie] będzie przypadało miejscowemu arcybiskupowi lub biskupowi” (s. 11). Identyczną zasadę sformułowano w materiałach jednego z kuratoriów: file:///C:/Users/bartl/Downloads/9_Precedencja_podczas_uroczystosci_publicznych-2.pdf. Nie jest ona kategoryczna (por. odwołanie do kurtuazji), nie standaryzuje też wszystkich możliwych wątpliwośći na linii duchowieństwo – urzędy państwowe.  Każda placówka administracji państwowej powinna mieć wypracowane jednolite zasady witania swoich gości.  Sam zastosowałbym kolejność, którą wyznaczyła Pani w pytaniu. Ponieważ uroczystość nie ma charakteru religijnego, zacząłbym od przywitania urzędników państwowych.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

precedencja stanowisk publicznych w Polsce

Czy mogę prosić o uporządkowanie wg ważności pełnionych funkcji (chodzi o powitanie):
Marszałek województwa
Wicemarszałek Województwa
Przewodniczący Sejmiku Województwa
Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa
Dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej
Posłanka na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej
Wiceprezes Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego
Podinspektor Wydziału Zarządzania Funduszami UE
Senator Rzeczypospolitej Polskiej
Dyrektor Zarządzania Funduszami UE
Radni Miasta

Będę wdzięczna za pomoc
Z wyrazami szacunku
Magdalena Chmiel

Zgodnie z polskimi zasadami precedencji wymienione przez Panią osoby powinny zostać powitane w następującej kolejności:

Posłanka na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Senator Rzeczypospolitej Polskiej

Marszałek województwa

Przewodniczący Sejmiku Województwa

Wicemarszałek Województwa

Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa

Radni Miasta

Dyrektorzy – ponieważ mamy tutaj dwie osoby zajmujące takie samo stanowisko, to należy przyjąć obiektywne kryterium pierwszeństwa: np. wiek lub starszeństwo w sprawowanej funkcji, ewentualnie porządek alfabetyczny

Wiceprezes Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego

Podinspektor Wydziału Zarządzania Funduszami UE

Anita Pawłowska-Kościelniak

precyzja wypowiedzi

Dzień dobry,
zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w interpretacji niżej przedstawionego zapisu:
Wykonawca na potwierdzenie spełniania warunków udziału w postępowaniu powinien wykazać, że „wykonał zdjęcia lotnicze i ortofotomapę dla obszarów z dominacją roślinności naturalnej i półnaturalnej, o powierzchni co najmniej 150 km²”. Jak należy interpretować tak sformułowany warunek? Czy z tak sformułowanego warunku wynika, że Wykonawca:
1) wykonał zdjęcia dla obszarów, w których roślinność naturalna i półnaturalna zajmuje co najmniej 150 km2?
2) wykonał zdjęcia dla obszarów o powierzchni co najmniej 150 km2, w których dominuje (zajmuje ponad 50% powierzchni obszaru) roślinność naturalna i półnaturalna? Np. wykonał zdjęcia dla obszaru o powierzchni 300 km2, w którym roślinność naturalna zajmowała powierzchnię 155 km2.
3) wykonał zdjęcia dla obszarów o powierzchni co najmniej 150 km2, w których roślinność naturalna i półnaturalna zajmuje powierzchnię większą niż 75 km2 (tj. zajmuje ponad 50% powierzchni minimalnego obszaru wykonania zdjęć lotniczych i ortofotomapy)? Np. wykonał zdjęcia dla obszaru o powierzchni 300 km2, w którym roślinność naturalna zajmowała powierzchnię 76 km2.
Z góry dziękuję za pomoc i rozwianie wątpliwości.
KT

Ponieważ jako Poradnia Językowa nie rozstrzygamy sporów natury prawnej, nie mogę udzielić wyczerpującej odpowiedzi na zadane pytanie. Wspomnę tylko, że treść cytowanego zdania budzi wątpliwości interpretacyjne.

Gdy tekst urzędowy lub prawny sformułowany jest nieprecyzyjnie, warto skontaktować się z jego nadawcą (instytucją lub urzędnikiem).

Bartłomiej Cieśla

projektantka mebli

Przygotowuje swoja wizytówkę. Jestem studentką projektowania mebli stąd moje pytanie czy na wizytówce napisać „projektant mebli” czy może też „projektantka mebli” czy może lepiej „designer”?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Będąc na Pani miejscu, polecałabym jednak formę projektantka mebli. Określenie to w pełni oddaje wykonywany przez Panią zawód oraz ma formalny wykładnik żeńskości w postaci dodanego formantu -ka do nazwy męskiej projektant – spełnia tym samym wszystkie warunki, by funkcjonować w codziennej polszczyźnie.

Agnieszka Wierzbicka

prószenie, technika prószenia, dekoracja prószona – technika Maki-e

Dzień dobry.
Chciałam zapytać czy w języku polskim można stosować nazwy: naprószać, technika naprószania, dekoracja naprószana? Chodzi o technikę zdobienia stosowaną w lace europejskiej i orientalnej (w lace orientalnej technika ta nazywana jest maki-e). Polega ona na sianiu (prószeniu) za pomocą specjalnego siteczka drobin metalu, masy perłowej lub innego materiału na warstwę niewyschniętego spoiwa, na którym się osadzają. Czy powinno się używać nazw technika prószenia, dekoracja prószona?
Bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję.
Pozdrawiam

Dzień dobry,
dla opisanej w pytaniu czynności można znaleźć określenie podane m.in. w Uniwersalnym słowniku języka polskiego (t. 3, s. 604) czy Słowniku języka polskiego PWN  – jest to prószenie. Formy naprószanie czy technika naprószania nie są notowane w słownikach, ani Narodowym Korpusie Języka Polskiego. Spotkać się z nimi można w stosunkowo nielicznych tekstach – wyszukiwarka Google wskazała zaledwie 19 wyników dla określenia technika naprószania, zaś forma naprószać nie jest w ogóle poświadczona. Wskazane w pytaniu formy naprószać, naprószanie, utworzone zostały przy pomocy prefiksu (przedrostka) na- dodanego do podstawowego wyrazu prószyć i zaznaczają (czy też wzmagają intensywność) owego czasownika podstawowego (podobnie jak w formach łapać – nałapać, suszyć – nasuszyć, malować – namalować). Czy można więc traktować formy: prószyć – naprószać  jako synonimy? Tu byłabym ostrożna, bo jednak znaczenie obu tych słów nie pokrywa się. Czy poprane jest użycie formy naprószać? Tak, ale jedynie w sytuacji, gdy mówimy o zintensyfikowaniu czynności prószenia. Jeśli chcemy poprawnie określać Maki-e, używajmy jednak określenia prószyć czy technika prószenia!

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

przecinek w zapisie milionów, miliardów, bilionów

Witam!
Spotkałem się w tekście z takim zapisem liczbowym: „1,489,7 mld”. Czy poprawny zapis będzie wyglądał następująco:
„1 489 7 bln”?

Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz W.

Panie Mariuszu,
by w pełni odpowiedzieć na Pana pytanie odwołać się muszę do zasad edytorstwa :-). Przyjmuje się, że przy zapisie milionów, miliardów, bilionów itd., po przecinku (maksymalnie jednym w obrębie liczby) nie mogą się znaleźć więcej niż trzy cyfry, np. 1,257 bln  (= 1 257 000 000 000).

Tym samym nie możemy podanej przez Pana liczby zapisać z przecinkiem jako 1,4897 bln, nieczytelny jest także zapis bez przecinka 1 489 7 bln. Poprawny natomiast będzie zapis: 1 bln 489 mld 700 mln.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

przekład nazwiska

Jak brzmiałoby moje imię i nazwisko przetłumaczone na hiszpański? Czy byłaby to Catalina Necesaria czy Necesario czy jeszcze inaczej? Przede wszystkim chodzi mi o to, czy forma Necesario przy żeńskim nazwisku jest dopuszczalna.

W Poradni odpowiadamy na pytania dotyczące polszczyzny – nie jesteśmy specjalistami w zakresie języka hiszpańskiego. Odpowiedzi proszę poszukać w innych źródłach.

Bartłomiej Cieśla

 

przenoszenie wyrazów

Jak przenieść wyraz Rzymskokatolickiego do następnej linijki?

Przenosząc przymiotnik rzymskokatolickiego do następnego wersu, możemy wykorzystać jeden z dwóch sposobów: rzym-sko-ka-to-lic-kie-go. Przy okazji zwracam uwagę, że wyraz ten powinien być napisany od małej litery, chyba że byłby integralną częścią nazwy własnej.

Katarzyna Burska

przenoszenie wyrazów złożonych

Proszę o informację czy przy przenoszeniu nazwiska dwuczłonowego nazwiska złożonego z przydomka szlacheckiego oraz nazwiska tzw. herbownych (klejnotnych) trzeba 
stosować łącznik w górnym i w dolnym wierszu? Czy należy używać łącznika tylko w jednym wierszu np. dolnym lub górnym?
tzn. czy prawidłowy jest zapis nazwiska rodziny na projektowanej tablicy nagrobkowej:    

  Bogoryja-
-Zakrzewscy  

Czy używać łącznika bez spacji między dwoma członami nazwiska?

Proszę o szybką odpowiedź,
 
Z poważaniem,
Adam Bogoryja-Zakrzewski 

Oprócz znaków przestankowych, ktore są przedmiotem norm ortograficzno-interpunkcyjnych, w tekstach wystepują znaki wewnątrz- i międzywyrazowe, które – poza łącznikiem i myślnikiem – nie są umieszczane w tradycyjnych opisach zasad interpunkcyjnych, ponieważ nie mają charakteru znaków przestankowych, lecz są zankami pisarskimi pełniącymi funkcje edytorskie.

Gdy wyrazy złożone (np.czerwono-złoty, Bogoryja-Zakrzewski) zostają podzielone w miejscu łącznika, można (niezaleznie od kreski na końcu poprzedniego wiersza) zaznaczyć łącznik na początku następnego. Łącznika używamy bez spacji. Należy odróżnić łącznik (dywiz) od myślnika (pauzy). W funkcji znaku przestankowego myślnik należy oddzielać z obu stron spacjami.

Katarzyna Jachimowska

przymiotnik a imiesłów przymiotnikowy

Szanowni Państwo!
Czy istnieje jakiś praktyczny sposób na odróżnienie przymiotnika od imiesłowu przymiotnikowego?
Czy poniższe części mowy to przymiotniki czy imiesłowy?
czytelny, pomalowany, zieleniejacy.
Z poważaniem
J.K.

Rzeczywiście, przymiotniki oraz imiesłowy mogą mieć identyczne zakończenie. By rozstrzygnąć, z która formą mamy do czynienia, warto pamiętać o kilku wskazówkach:

  1. Przymiotnikiem jest forma niepochodząca od czasownika, np. leśny.
  2. Przymiotnikiem jest forma wskazująca na stałą, a nie doraźną własność obiektu (imiesłowy można sparafrazować, używając do tego wyrażenia w tej chwili, np. odkładana książka <taka, którą w tej chwili ktoś odkłada>. Jedna forma może być i przymiotnikiem, i imiesłowem w zależności od tego, czy opisuje własność stałą, czy doraźną (np. wyplatany fotel <stała cecha; doraźna czynność wykonywana w danym momencie w trakcie produkcji’; niepalący człowiek <w danej chwili; w ogóle>)
  3. Przymiotnikiem jest forma nazywająca własność, co do której nie można wskazać, że pojawia się pod wpływem działania czegoś lub kogoś, np. najedzony człowiek <*taki, którego ktoś najadł’>. Wskazany wyraz jest przymiotnikiem.
  4.  Przymiotnikiem jest forma, której zaprzeczona postać nie funkcjonuje jako imiesłów, np. zwarty – luźny, niezwarty (obie formy antonimiczne używane są w polszczyźnie jako przymiotniki).

Ponieważ jak wynika ze wskazania nr 2, jedna forma może być zarówno imiesłowem, jak i przymiotnikiem – określając przynależność kategorialną słowa, powinniśmy zestawić je z wyrazem nadrzędnym. Czytelny to przymiotnik, bo nazywa stałą cechę (por. czytelne pismo). Zieleniejący zaś to imiesłów, bo wskazuje na doraźną cechę obiektu (zieleniejące drzewa). Napisany wskazuje na czynność, która zaszła pod wpływem czyjegoś działania – będzie więc to imiesłów.

Proszę też pamiętać o najprostszym skojarzeniu – przymiotnik nazywa cechę, imiesłów wskazuje na czynność lub stan, które możemy dookreślić w czasie.

Bartłomiej Cieśla

 

przysłowia o Dorocie

Czy mogę prosić o podanie przysłów, w których pojawia się imię Dorota?

 

Przysłowia polskie, w których występuje imię Dorota, odnoszą się do zwykle do świętej o tym imieniu. Święta Dorota (obok św. Agaty i św. Błażeja) wskazywana była przez wieki jako jedna z patronów ludu wiejskiego. Jej wspomnienie liturgiczne w kościele katolickim przypada na 6 lutego, stąd w przysłowiach poświęconych tej męczennicy dominują odwołania do zmiennej, lutowej pogody:

  • Rzadki dzień świętej Doroty bez mrozu albo słoty.
  • Na dzień świętej Doroty ma być śniegu nad płoty.
  • Święta Dorota zapowiada śnieg i błota.
  • Po świętej Dorocie wioska cała w błocie.
  • Święta Dorota! Wyratuj z błota.
  • Po świętej Dorocie wyschną chusty (kapoty) na płocie, a jak nie wyschną, to człeka mrozy do chałupy wepchną.

Są też dwa przysłowia, w których opisane są skutki lutowej, śnieżnej pogody:

  • Po dniu świętej Doroty naprawiaj człecze płoty.
  • Święta Dorota, miej się do płota. (znaczy to samo, co przysłowie poprzednie)

W jednym z przysłów dzień św. Doroty jest zapowiedzią nadchodzącej wiosny:

  • Święta Dorota wypuszcza skowronka za wrota.

jest także jedno przysłowie, którego nie można łączyć z kultem świętej Doroty:

  • Każda Dorota ma swoje kłopota.

Tu jednak należy uznać imię za symboliczne i odnoszące się do każdej kobiety, niezależnie od imienia, jakie nosi.

Agnieszka Wierzbicka

publikacje poświęcone interpunkcji

Kłaniam się,
W Poradniku interpunkcyjnym, którego autorami są: Edward Polański, Marek Szopa i Ewa Dereń, czytam takie wiadomości:”Na rynku wydawniczym publikacji poświęconych przestankowaniu jest zaledwie kilka, a pozycji ujmujących praktyczny jego aspekt – jeszcze mniej”. (Wydanie I, Katowice, luty 2010, str.7).

PYTANIE: Jakie tytuły publikacji interpunkcyjnych mają na myśli autorzy tych sugestii?

Uprzejmie dziękuję za informacje.

Z wyrazami szacunku.
Jan Tambor 

 

Dzień dobry,
trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na Pana pytanie, bowiem nieznane są mi źródła, na jakie powoływali się autorzy. Mogę Panu jednak polecić – oprócz wspomnianego przez Pana Poradnika – następujące publikacje:

Jerzy Podracki, Alina Gałązka, Gdzie postawić przecinek? Poradnik ze słownikiem, Wydawnictwo PWN, 2014.
Edward Polański, Dydaktyka ortografii i interpunkcji, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1995.
Edward Polański, Marek Szopa, Podręcznik polskiej interpunkcji, Wydawnictwo MAC Edukacja, 2004.
Elżbieta Wierzbicka-Piotrowska, Interpunkcja na co dzień, Wydawnictwo Nowa Era, 2007.
Herman Wilga, Interpunkcja i składnia. Poradnik dla tych, którzy pierwszy raz…, Wydawnictwo Pazdro, 2004.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

pytania z fonetyki

Witam serdecznie
1)Bardzo proszę o uzupełnienie w miejscu kropek oraz o podanie jakie są to przykłady opozycji
a)p-b=k-g=t-…=f-….=….-z=…..- ž-przykład opozycji…..
b)p-g=g-d=b-….-przykład opozycji…….
c)s-š=s-…..=…..-…..-przykład opozycji………..
2)Proszę zapisać poniższe zdanie w wypowie asynchronicznej K-P:
„Białą wstęgę wymienili na róg jelenia”
3) Proszę napisać wymowę asynchroniczną oraz synchroniczną wyrazu ząb
Dziękuję i pozdrawiam
Jan

W regulaminie naszej poradni zastrzegliśmy, że nie rozwiązujemy prac domowych. Odpowiedź na wszystkie te pytania znajdzie Pan bez problemu w podręcznikach do fonetyki.

Bartłomiej Cieśla

pytanie o imiesłowowy równoważnik zdania

 Dzień dobry!
Chciałabym się dowiedzieć, czy zdanie: „Kawiarka z rana, przestawiała imbryki i odwiedziła mleczarnie.” jest zdaniem złożonym współrzędnie łącznym. Dziewczynka na konkursie utworzyła takie zdanie i nie wiem, dlaczego nie uznano jej tego. Polecenie brzmiało: Przekształć wypowiedzenie złożone z imiesłowowym równoważnikiem zdania w zdanie złożone współrzędnie łączne. Było to zdanie: „Kawiarka z rana, przystawiwszy imbryki, odwiedza mleczarnie”. Jako jedno z przykładowych rozwiązań w kluczu podano zdanie: „Kawiarka z rana przystawia imbryki i odwiedza mleczarnie.” Nadmieniam, że uczennicy zabrakło tego jednego punktu, aby zakwalifikować się do ostatniego wojewódzkiego etapu olimpiady. Proszę o pomoc w rozstrzygnięciu tej wątpliwości. Pytałam kilku polonistów i oni uznali to zdanie za poprawne. Proszę o szybką odpowiedź.

Zdanie: Kawiarka z rana, przestawiała imbryki i odwiedziła mleczarnię jest bez wątpienia wypowiedzeniem współrzędnie złożonym łącznym. Są w nim jednak cztery usterki: po pierwsze – błąd interpunkcyjny (po frazie z okolicznikiem czasu nie powinno być przecinka); po drugie – niewłaściwy czasownik w pierwszym zdaniu składowym (przestawić imbryki nie znaczy to samo co je przystawić – a właśnie od tej ostatniej formy został utworzony imiesłów uprzedni); po trzecie – w drugim zdaniu składowym użyto czasownika dokonanego (odwiedzić), tymczasem wypowiedzenie, które należało przekształcić, opisuje czynności podejmowane wielokrotnie; po czwarte –  biorąc pod uwagę perspektywę bohatera i narratora, oba wskazywane stany rzeczy są aktualne, powinny być więc opisane przy użyciu czasowników w czasie teraźniejszym.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

pytanie z zaprzeczeniem

Proszę o pomoc jak prawidłowo należy odpowiedzieć na pytanie przeczące:
Tekst jest o tym, że dziewczynka jest niemiła, ponieważ namawia ją do złego zachowania duszek Cudaczek-Wyśmiewaczek. Jedno z pytań do tego tekstu jest tak sformułowane, że sprawia nam problem na tyle gorąco dyskutowany, że postanowiliśmy zasięgnąć porady językoznawcy.
Pytanie brzmi: „Kto nie namawiał dziewczynki do obrażania się? Obok każdej osoby postaw znak (+) TAK, lub ( – ) NIE.
[ ] mama [ ] Karolcia [ ] Cudaczek-Wyśmiewaczek”
Wiemy oczywiście, że do obrażania się namawiał ów Cudaczek, ale jak odpowiedzieć w tym przypadku na pytanie „Kto NIE namawiał”, bo odpowiedź na ewentualne pytanie „Kto namawiał” byłaby oczywista, czyli mama i Karolcia [-], a Cudaczek [+] ?

Test był w klasie II szkoły podstawowej.
Mam wątpliwość, co powinien syn zaznaczyć + czy -?

W opisanym przypadku plus należy postawić przy bohaterach, którzy nie namawiali dziewczynki do obrażania się, czyli „mama i Karolcia [+]”.

Serdecznie pozdrawiam

Elwira Olejniczak

pytanie: Będziesz sprzątał pokój czy co?

Dzień dobry. Jestem zwykłym użytkownikiem języka polskiego. Jednak intryguje mnie forma językowa typu: Będziesz sprzątał pokój czy co? Wątpliwości moje dotyczą zaimka rzeczownego co? Czy jest to forma poprawna?

Dziękuję za odpowiedź. Piotr Nosek

 

Dzień dobry,
w podanym przez Pana kontekście nie ma uzasadnienia do zastosowania wspomnianego zaimka. Pytanie to wymaga przeformułowania, by mogło być uznane za poprawne:
Czy będziesz sprzątał pokój?

Agnieszka Wierzbicka

reakcja na podziękowanie

Dzień dobry, w środowisku, w którym dorastałem, na czyjeś „dziękuję” odpowiadało się „dziękuję”, „ja dziękuję”, uśmiechało się lub nawet zwyczajnie nie odpowiadało się. To ostatnie nie budziło niczyjego zgorszenia, bo przecież nie zawsze na wszystko trzeba odpowiedzieć, szczególnie jeśli to my wyświadczyliśmy komuś przysługę, czy też bliskiemu, który nie wymaga szczególnego protokołu itp. Od wielu lat, w przestrzeni publicznej, w odpowiedzi na „dziękuję”, słyszy się prawie i wyłącznie „proszę”. Ludzie mówią tak szczerze i w dobrej wierze, ale mnie nieodparcie kojarzy się z potwierdzeniem wyświadczenia przysługi przez przyjmującego grzecznościowe i automatyczne podziękowanie. Wydaje się to trochę na siłę, niezręczne i śmieszne zarazem. Podobnie nienaturalne wydaje się umiejscowienie zwrotu „proszę” na końcu rozmowy, kiedy zazwyczaj „proszę” występuje na początku zdania – prosimy o coś kogoś lub przekazujemy coś komuś. Czy więc „proszę” jest poprawną formą językową w grzecznościowej odpowiedzi na czyjeś „dziękuję”? Jeśli tak, czy zawsze tak było, czy to nowa forma, ewolucja języka polskiego? Czy można odpowiadać „dziękuję” na „dziękuję”, czy może tylko „proszę”? Pozdrawiam, Piotr

Poruszane w pytaniu zagadnienie dotyczy etykiety językowej. Uznaną specjalistką od językowego savoir-vivre’u jest Małgorzata Marcjanik, to w jej publikacjach znajdziemy przykłady zwrotów grzecznościowych używanych w konkretnych sytuacjach komunikacyjnych, jak powitanie, pożegnanie, komplement, pochwała, gratulacje, odmowa, podziękowanie, przeprosiny, prośba, życzenia, pozdrowienie itd., a także stosowne reakcje na nie. Na podziękowanie możemy zareagować w sposób werbalny, jak również pozawerbalny, jak uśmiech, gest, skinięcie głową itp. Czasem ten drugi rodzaj reakcji może wystąpić samodzielnie, bez towarzyszących mu słów. Oczywiście określone sytuacje komunikacyjne wpływają na to, jak będzie brzmiała właściwa odpowiedź na podziękowanie. Pozostawienie podziękowanie bez jakiejkolwiek reakcji mogłoby zostać uznane za niezgodne z zasadami dobrego wychowania.

Reakcją na podziękowanie może być proszę. Jak czytamy w „Słowniku językowego savoir-vivre’u” wspomnianej badaczki, jest ono używane „najczęściej w sytuacjach typu służbowego; możliwe w bliskich stosunkach – jest wtedy tylko sygnałem przyjęcia przez rozmówcę podziękowania” (s. 221). Może ono zostać rozbudowane o przysłówki, np. bardzo, ślicznie, pięknie. Na taką funkcję słowa proszę zwraca się także uwagę w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego (por. znaczenie ’słowo wyrażające uprzejmą odpowiedź na podziękowanie lub przeprosiny’).

Na dziękuję można także odpowiedzieć dziękuję, zazwyczaj w postaci: i ja (dziękuję), ja również (dziękuję). Jak podkreśla M. Marcjanik: to „forma reakcji na zwrot grzecznościowy, na przykład podziękowania (także życzenia); występuje wtedy, gdy rozmówca nie chce ze względów stylistycznych powtarzać tego samego zwrotu, który wypowiedział partner” (s. 220).

Do innych zwrotów, które mogą się pojawić w ramach odpowiedzi na podziękowanie, należą: cała przyjemność po mojej stronie, cieszę się, drobiazg, nie ma problemu, nie ma sprawy, nie ma za co, nie przesadzaj, nie wygłupiaj się, polecam się na przyszłość, weź przestań czy zawsze do usług. Ich użycie należy, rzecz jasna, dostosować do relacji łączących nas z rozmówcą. O sytuacjach, w których dopuszcza się użycie wymienionych formuł, więcej można przeczytać we wspomnianym opracowaniu.

Katarzyna Burska

redagowanie tekstu

Witam, Chciałabym poprosić o zredagowanie danych zdań: Swoje rozważania zaczyna ona od stwierdzenia, że obecnie ludzie w większości nie czują się odpowiedzialni, podając przykład anglisty pracującego tylko przez jeden dzień, premiera rządu, który nie chce rozmawiać o swoich przewinieniach, oraz wspominając o milionach Polaków, którzy nie poszli na wybory. Możemy także zauważyć zjawisko obarczania odpowiedzialnością za wszystko władzę, by sami mogli poczuć komfort psychiczny. Następny akapit poświęcony jest władzy i jej pedagogice społecznej, w której obarcza winą inne osoby oraz grupy społeczne za obecny stan rzeczy, przez co ludzie czują mniejszą odpowiedzialność za otaczającą ich rzeczywistość. Pozdrawiam serdecznie, Katarzyna

Pracownicy naszej Poradni nie zajmują się adiustacją i pisaniem tekstów. Udzielamy wyłącznie porad językowych.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

redundantne połączenia wyrazowe

Czy zwrot : maleńki kościółek jest poprawny czy może raczej to zbędne podkreślanie rozmiarów?

  Maleńki kościółek to wyrażenie, którego jeden element powtarza część treści drugiego – zdrobnienie kościółek zawiera już w sobie znaczenie mały. Trzeba jednak podkreślić, że nadawca, tworząc wypowiedź, bierze pod uwagę różne czynniki, nie tylko te semantyczne. Jednym z nich jest dążenie do wyrazistości wypowiedzi i wzmocnienia w niej pewnych elementów. Właśnie dlatego zwykle nie zauważa się nadmiarowości w połączeniach zdrobnień z przymiotnikiem mały/maleńki itp. Zatem wyrażenie maleńki kościółek, choć niewątpliwie redundantne, nie jest błędem, ale sposobem na uwypuklenie określonych elementów semantycznych wypowiedzi.

Anita Pawłowska-Kościelniak

regionalizm „oglądnąć”

„oglądnąć”. Czy można używać tego małopolskiego regionalizmu poza małopolską? Czy będzie to wtedy mniej poprawne niż ogólnopolskie „obejrzeć”? Ostatnio spotkałem się opinią (od osoby z wyższym wykształceniem humanistycznym, pani prof.), że wolno go używać wyłącznie w Małopolsce. A użycie go w innym rejonie Polski to plugawienie języka ojczystego i oznaka braku jakiegokolwiek wykształcenia i świadomości językowej.

 

Dzień dobry,
regionalizmy (w tym wskazane przez Pana małopolskie oglądnąć) mieszczą się zwykle w użytkowej normie regionalnej. Oznacza to, że ich użycie jest dopuszczalne w określonym regionie, ale jedynie poza sytuacjami oficjalnymi, publicznymi czy ponadregionalnymi. W polszczyźnie wzorcowej regionalizmy goszczą niezwykle rzadko, zazwyczaj jako warianty form ogólnopolskich, np. borówki i czarne jagody. Są to jednak wyjątkowe sytuacje.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

rodzaj rzeczownika

Dzień dobry , mam pytanie: skoro forma ,,kubek ” w l. poj. ma rodzaj męski,czy w l. mnogiej sformułowanie,,porcelanowe kubki” mają rodzaj niemęskoosobowy czy jednak męskoosobowy ( znajoma uważa, że to taki rodzaj). Czy na podobnej zasadzie działa zasada w odniesieniu do rzeczownika ” kwiat”?Dziękuję za rozwianie wątpliwości.

By prawidłowo określić tę kategorię gramatyczną, najlepiej wziąć pod uwagę tzw. kryterium łączliwości. Zgodnie z nim rzeczowniki męskie przyłączają zaimek ten, rzeczowniki żeńskie – zaimek ta, rzeczowniki nijakie – zaimek to (badamy wyłącznie formę podstawową, a więc mianownik).

Rzeczowniki rodzaju męskiego można podzielić na trzy klasy: osobowe, męskożywotne oraz męskonieżywotne, biorąc pod uwagę ich własności składniowe (łączliwość z innymi formami) oraz fleksyjne (to, jak się odmieniają). Wskazane rozróżnienie pojawia się w gramatykach akademickich. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w artykule W. Mańczaka: https://jezyk-polski.pl/index.php/jp/importantArticles

Rzeczowniki kwiat i kubek mają rodzaj męski. Zakładając, że rodzaj rzeczownika jest kategorią warunkowaną przez liczbę, byłyby to rzeczownika niemęskoosobowe.

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

 

rodzaj rzeczownika

Dzień dobry, zaintrygował mnie wyraz „kwiat” – rodzaj męski. A w liczbie mnogiej przechodzi w niemęskoosobowy „kwiaty”? Czy, niezależnie od zaimka (te), powinien być raczej męskoosobowy?

Na podobne pytanie odpowiadaliśmy już w naszej Poradni. Poniżej odsyłam do informacji na ten temat:

https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/rodzaj-rzeczownika-2/

W gramatykach adresowanych do uczniów szkół podstawowych i gimnazjów wyróżnia się najczęściej rodzaj męski, żeński i nijaki dla lp. oraz rodzaj męskoosobowy i niemęskoosobowy dla lm., a więc:

rodzaj męski – dom, student, kot;  rodzaj męskoosobowy – panowie, ludzie, żołnierze;

rodzaj żeński – kobieta, kocica, cielęcina;  rodzaj niemęskoosobowy kobiety, koty, przypuszczenia;

rodzaj nijaki – dziecko, torowisko, przypuszczenie;

Podstawą przyporządkowania wyrazu do określonej kategorii rodzajowej jest konkretny typ łączliwości składniowej mianownikowej formy rzeczownika z wyrazem określającym, najczęściej zaimkiem osobowym, przymiotnikiem i czasownikiem w czasie przeszłym:

rodzaj męski – (ten, mały) dom, student, kot (był);  rodzaj męskoosobowy – (ci, mali) panowie, ludzie, żołnierze (byli);

rodzaj żeński – (ta, mała) kobieta, kocica, cielęcina (była); rodzaj niemęskoosobowy – (te, małe) kobiety, koty, przypuszczenia (były);

rodzaj nijaki – (to, małe) dziecko, torowisko, przypuszczenie (było);

Podział ten, eksponowany w większości podręczników szkolnych, nie jest oparty ani na kryterium semantycznym, a więc założeniu, iż rodzaj gramatyczny oznacza rodzaj naturalny (por. ten dom), ani na kryterium morfologicznym – konkretnie przypuszczeniu, że o rodzaju może rozstrzygać końcówka fleksyjna, a – jak wcześniej wskazałem – łączliwości składniowej.

O wyrazie KWIAT powiemy, że jest rodzaju męskiego, dlatego że przyłącza odpowiednie formy męskie – mały, ten, był. Forma KWIATY byłaby niemęskoosobowa, bo przyłącza formy małe, te, były.

Wyciąganie wniosków dotyczących rodzaju na podstawie analizy zestawień mianownikowych form rzeczownika z wyrazami określającymi jest uproszczeniem, dlatego że największe różnice w łączliwości składniowej z podrzędnikami wykazują rzeczowniki postawione w formie fleksyjnej biernika:

(tego) małego studenta (tych) małych studentów

(tego) małego kota         (te) małe koty

(ten) mały dom              (te) małe domy                               

(tę) małą kobietę                    

(to) małe okno

Z przytoczonego powyżej zestawienia wynika, że powinniśmy wyróżnić nie tyle trzy rodzaje w lp. i dwa w lm., ile cztery rodzaje w lp., i dwa rodzaje w lm.

Większość językoznawców stoi jednak na stanowisku, że rodzaj, skoro jest kategorią selektywną, musi być taki sam dla wszystkich form fleksyjnych (przypadkowych) jednego leksemu (nie można go wyodrębniać osobno dla liczby pojedynczej i osobno
dla liczby mnogiej). Czyniąc takie założenie, możemy wyróżnić pięć rodzajów, które odzwierciedlają różnice w łączliwości rzeczowników z zaimkami oraz przymiotnikami w bierniku:

(tego) małego studenta           (tych) małych studentów     rodzaj męskoosobowy

(tego) małego kota                    (te) małe koty                        rodzaj męskożywotny

(ten) mały dom                         (te) małe domy                        rodzaj męskonieżywotny                

(tę) małą kobietę                                                                         rodzaj żeński

(to) małe okno                                                                             rodzaj nijaki

 

Dla rzeczowników każdej grupy rodzajowej można ponadto wskazać typowe synkretyzmy:

r. męskoosobowy

(chłopiec, kowal)

r. męskożywotny

(pies, walc)

r. męskonieżywotny

(dom, samochód)

r. nijaki

(dziecko, cielę)

r. żeński

(dziewczynka, żona)

lp. D = B lp. D = B lp. M = B lp. M = B lp. C = Msc
lm. D = B lm. M = B lm. M = B lm. M = B lm. M = B

 

Zgodnie ze wskazaną koncepcją wyraz KWIAT ma rodzaj męskonieżywotny, ponieważ w bierniku lp. przyłącza formy ten, mały, a w bierniku lm. – te, małe. Dodatkowo formy biernikowe tożsame są z formami mianownikowymi w obu liczbach.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

 
 
rodzaje neosemantyzmów

Szanowni Państwo,
próbuję znaleźć podział neosemantyzmów. Pamiętam, że były cztery rodzaje – dwa z nich to metafora i metonimia. Czy mogliby Państwo przypomnieć mi dwa pozostałe?
Z wyrazami szacunku,
Katarzyna Pastusiak

Pytanie nie dotyczy zakresu zagadnień, jakimi zajmuje się poradnia. Polecam książkę Danuty Wesołowskiej Neosemantyzmy współczesnego języka polskiego.

Izabela Różycka

rodzina wyrazów

Dzień dobry, bardzo proszę o wskazanie, czy wszystkie wymienione niżej wyrazy są rodziną:
a) – góry, górski, górnicy, góralka,góralskie, górzysty, góra
oraz
b) – gwiazda, gwiazdeczka, gwiazdor ,gwiazdozbiór, gwiaździsty, gwiazdka, rozgwieżdżone, gwiazdkowy, gwiazdorski.

Z poważaniem
Katarzyna

Rodzinę wyrazów tworzą wyrazy spokrewnione formalnie i semantycznie oparte na jednym rdzeniu. Pierwszą z nich ilustrują wyrazy zgrupowane w podpunkcie a – zawierają one morfem leksykalny gór (:górz), drugą zaś – jednostki zgrupowane w podpunkcie b) – ich wspólną cząstką jest morfem gwiazd (: gwiaźdź; gwieżdż).

Bartłomiej Cieśla

romanizacja, frankonizacja czy sfrancuszczenie?

Dzień dobry,
mamy polonizację, germanizację a jak brzmi to względem Francji?
Frankonizacja, romanizacja czy sfrancuszczenie?

W przedstawionym kontekście użyłabym (zgodnie z „Wielkim słownikiem ortograficznym PWN”) leksemu sfrancuzić (w znaczeniu narzucić kulturę i język francuski) lub sfrancuzieć (przejąć zwyczaje i mowę francuską).

Leksem romanizacja dotyczy opisu rozpowszechniania się w starożytności kultury rzymskiej i języka łacińskiego, więc w odniesieniu do Francji byłby mylący. Zaproponowana przez pana frankonizacja też jest niejednoznaczna. Do czego ma się bowiem odwoływać? Do Frankonii – krainy historycznej w południowych Niemczech albo do historii plemiona Franków, którzy powstali w III wieku n.e. z wymieszania mniejszych plemion germańskich i Franków salickich? Unikałabym takich dwuznaczności.

Leksemy sfrancuzić lub sfrancuzieć są odnotowywane przez zarówno współczesne, jak i starsze słowniki oraz dobrze odzwierciedlają przedstawiony przez Pana problem.

Elwira Olejniczak

salon fryzjerski

Dobry wieczór
Chciałem prosić o pomoc i odpowiedź na pytanie czy zwrot „salon fryzjerski” jest eufemizmem?
Bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie.
Tomasz Rokicki

Eufemizm to najczęściej wyraz lub połączenie wyrazowe, które służą łagodzeniu sformułowań wulgarnych, dosadnych, nieprzyzwoitych lub – z jakichś powodów – objętych tabu.

Salon fryzjerski nie jest eufemizmem, a wyrażeniem, które podnosić ma rangę zakładu usługowego. W odróżnieniu od syntetycznego określenia fryzjer, informuje ono, że lokal jest duży, a przede wszystkim – elegancki. Nazwy tego typu są w polszczyźnie popularnie, mówimy również o salonach odzieżowych, meblowych czy kosmetycznych.

Bartłomiej Cieśla

serce jako bohemizm fonetyczny

Szanowni Państwo,

chciałabym zapytać, czym tak naprawdę jest „zapożyczenie”. Biorąc pod uwagę fakt, że język polski wywodzi się z języka prasłowiańskiego, a ten z kolei z praindoeuropejskiego, jakim sposobem możemy mówić w języku polskim o zapożyczeniach z języka łacińskiego, niemieckiego lub chociażby czeskiego, skoro wszystkie te języki wywodzimy z jednego prajęzyka? Moje wątpliwości budzi np. słowo serce, którego staropolska forma (według słownika etymologicznego) brzmi sirce/ sierce, a forma serce ustaliła się w XVI w. pod wpływem czeskim. Czy słowo serce będzie więc zapożyczeniem?
Intuicja podpowiada mi, że zaszła zbyt niewielka zmiana, aby słowo to nazywać zapożyczeniem, zwłaszcza że widzimy wspólny rdzeń. Na zajęciach z gramatyki historycznej nazwaliśmy jednak to słowo czechizmem. Jak to w końcu klasyfikować?

Z wyrazami szacunku

Monika M.

Porusza Pani ważny problem głębokości wskazywania źródeł zapożyczeń, co faktycznie często nie jest rzeczą łatwą. Rozróżnia się zapożyczenia synchronicznie obce – które są pożyczane w danej epoce, np. współczesne zapożyczenia angielskie typu pendrive – oraz zapożyczenia diachroniczne – dawne, np. cukier z niemieckiego. O zapożyczeniach można mówić w momencie, gdy mamy do czynienia z wyrazami pochodzącymi z odmiennych języków, genetycznie spokrewnionych (bardziej lub mniej) bądź nie. W tym sensie zapożyczeniem nie jest wyraz krowa (odziedziczyliśmy go z języka prasłowiańskiego, oczywiście ze zmianą fonetyczną), który ma swój fonetyczny odpowiednik w innych językach słowiańskich: krava, korova.

Myślę, że Pani wątpliwości spowodowane są wieloznacznością terminu zapożyczenie. Zapożyczenia leksykalne to wyrazy przejęte z innego języka. Mogą być jednak zapożyczenia fonetyczne, słowotwórcze, składniowe, frazeologiczne. Wyraz serce, o którym Pani pisze, nie jest zapożyczeniem leksykalnym z czeskiego, ale bohemizmem fonetycznym (zapożyczeniem fonetycznym). Otóż do XVI w. wyraz serce o prasłowiańskiej proweniencji był wymawiany w języku polskim jako sierce (bo taka była realizacja tzw. sonantu r miękkiego – spółgłoski zgłoskotwórczej – który krył się w tym wyrazie). W XVI w. pod wpływem języka czeskiego, który wtedy mocno oddziaływał na język polski (miał wyższy prestiż, bardziej rozwiniętą literaturę, był językiem wyższej kultury, znanym na polskim dworze królewskim), doszło do stwardnienia (depalatalizacji) miękkiego ś. W języku czeskim wyraz ten brzmiał właśnie jako serce (inny przykład takiego stwardnienia to wyraz wesele, który w staropolszczyźnie brzmiał wiesiele). Jeśli chodzi o zapożyczenia z czeskiego, to mamy tu głównie do czynienia z zapożyczeniami fonetycznymi (bohemizmami fonetycznymi) typu brama, obywatel, masarz. Forma tych wyrazów zgodna z polską fonetyką to: broma, obywaciel, mięsarz.

Rafał Zarębski

siakanie

Szanowni Państwo!
Zauważyłam, że lektor czytający nazwy przystanków w autobusach łódzkiego MPK używa formy „śpital”,”ulica Śpitalna”. Dotąd sądziłam, że jest to forma dialektalna i-chyba-już wymarła jak dinozaury.Zaskoczyło mnie to, że używa jej człowiek-sądząc po głosie-młody i – raczej, bo lektorów nie bierze się „z ulicy”-wykształcony.Myślę,że obecnie powinno się to uznać za błąd językowy i MPK powinno coś z tym zrobić.  

 

Opisane w pytaniu zjawisko ma podłoże – jak słusznie zauważył Autor – dialektalne. Siakanie (bo o nim mowa) to wymawianie głoski sz jako ś, głównie w wyrazach zapożyczonych: śpagat, śnurek, śklonka = szpagat, sznurek, szklanka. W tym ujęciu siakanie ma charakter ogólnodialektalny i z pewnością taka wymowa nie powinna być stosowana w ogólnej odmianie polszczyzny, w sytuacji oficjalnej.

Agnieszka Wierzbicka

sieroty na końcu wiersza

Czy w tekście na końcu wiersza można zostawiać wyrazy jednoliterowe np. spójniki („a”, „w” „o”). Czy jest to błędem?

W żargonie wydawniczym takie pojedyncze znaki na końcu wersu nazywane są sierotami. Zgodnie z zasadami edytorskimi w wersach, które liczą ponad 40 znaków, nie powinniśmy zostawiać na końcu jednoliterowych spójników i przyimków. Przy składzie poniżej 40 znaków w wierszu stosowanie tej zasady nie jest obligatoryjne, gdyż może spowodować powstanie nienaturalnie dużych odstępów między wyrazami, które są nieestetyczne i utrudniają czytanie tekstu.

Anita Pawłowska-Kościelniak

siostrzeniec – syn siostry (ciotecznej)

Witam,
kim jestem dla mojej cioci, która jest siostrą cioteczną mojej mamy?
Siostrzeńcem? Słownik definiuje „siostrzeńca”, jako syna siostry – ale również i tej ciotecznej?

Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
jest Pan siostrzeńcem. Również w wypadku dalszego pokrewieństwa używa się właśnie tego określenia syna siostry.

Agnieszka Wierzbicka

składnia wyrażenia: pojęcie uważam za zdefiniowane jako…

Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę o opinię na temat przecinków w poniższym zdaniu.
„Pojęcie gospodarstwa domowego, pojawiające się we wnioskach o świadczenie z funduszu, uważam za zdefiniowane jako grupa osób zamieszkująca wspólnie pod tym samym adresem i korzystająca z tego samego źródła środków finansowych”.
Również chciałbym uprzejmie zapytać czy w zdaniu powyżej właściwą formą jest „zamieszkująca” czy raczej „zamieszkujących”.

Przecinki w tym zdaniu postawione są właściwie. Przydawka wyrażona imiesłowem przymiotnikowym (pojawiające się), jeżeli jest centrum rozbudowanego określenia, powinna być oddzielona przecinkiem od wyrazu określanego. W definicji użyłabym formy dopełniacza (zamieszkujących i korzystających), bowiem odnoszą się one do rzeczownika osoby, a nie grupa. Może warto byłoby także zmienić formę liczby pojedynczej (źródło środków finansowych) na liczbę mnogą, ponieważ w jednym gospodarstwie domowym może być więcej niż jedno takie źródło. Na koniec dodam, że cała konstrukcja tego tekstu jest nie najszczęśliwsza. Proponowałabym jego zmianę w następujący sposób:

Pojęcie gospodarstwa domowego, pojawiające się we wnioskach o świadczenie z funduszu, uważam za zdefiniowane w następujący sposób: jest to grupa osób zamieszkujących wspólnie pod tym samym adresem i korzystających z tych samych źródeł środków finansowych.

Izabela Różycka

skrót 'dn.’ w dacie

Szanowni Państwo,
od pewnego czasu zastanawia mnie kwestia formy daty w pismach urzędowych tzn. czy powinniśmy pisać np. Kraków, 27 lutego 2015 r.czy może lepiej Kraków, dn. 27 lutego  2015 roku? Czy w pierwszym zapisie konieczne jest umieszczanie skrótu od słowa rok? Dziękuję za odpowiedź

Dzień dobry,
skłaniałabym się ku pierwszemu zapisowi, tj. Kraków, 27 lutego 2015 r., choć drugi jest także poprawny i powszechnie stosowany. Wydaje się jednak, że użycie skrótu dn. uznać można za informację nadmiarową – sam zapis 27 lutego 2015 r. wskazuje nam przecież konkretną datę.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

skrót 'wyżej wymieniony(e)’ raz jeszcze

Dzień dobry,
moje pytanie dotyczy skrótu wyżej wymieniony (ww.)
Jeśli w pierwszej części wypowiedzi pisałam o osobie (np. Pani Kowalskiej), to czy w dalszej części wypowiedzi stosuję zapis wW. ( wyżej Wymieniona), czy też zapis ww. jak do przedmiotu.
Jeśli to możliwe proszę o wskazanie źródła zasady, którą się należy kierować.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Marzena Zawadzka Hernik

Szanowna Pani,
informację na temat skrótu „wyżej wymienione” umieściliśmy już w naszej poradni. Warto jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że skrót ten odnosi się do przedmiotów, zjawisk itp., a nie osób. Niewskazane więc będzie użycie go w odniesieniu do osoby – tu należy posłużyć się pełnym zapisem.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

PS Przepraszam za tak długą zwłokę w odpowiedzi – wynikła ona z przyczyn technicznych, niezależnych od redakcji poradni.

 

skrót od tytułu „Jego Eminencja”

Proszę o informację, jak brzmi skrót od „Jego Eminencja” – JEm czy JEm.
Z poważaniem

Dzień dobry,
od tytułu grzecznościowego Jego(Jej) Eminencja tworzymy skrót: JE (bez kropki). Warto jednak pamiętać, że stosowniej (i bardziej elegancko) będzie, gdy użyjemy podczas pisania pełnej nazwy: Jego/Jej Eminencja.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

skrót słowa postscriptum

Witam!
Intryguje mnie pisownia skrótu słów post scriptum. Jak powinnam go zapisać?
Pozdrawiam,
A.K.

 

Dzień dobry,
na początku zaznaczę, że dopisek do listu w języku łacińskim zapisujemy jako jedno słowo postscriptum. W polszczyźnie poprawne są dwa zapisy tego skrótu: PS lub (rzadziej) P.S. Inne formy zapisu należy uznać za niepoprawne.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Skrót tytułu doktor obojga praw

Czy istnieje skrót od tytułu doktora obojga praw?

Tytuł doktor obojga praw, oznaczający osobę posiadającą stopień naukowy doktora w zakresie prawa świeckiego i kościelnego jest tłumaczeniem łacińskiego wyrażenia Iuris Utriusque Doctor. I właśnie łacińska forma jest podstawą skrótu stosowanego czasem w piśmiennictwie, a mającego formę I.U.D.

Izabela Różycka

skrótowiec ŚOR

Dzień dobry,
jak powinien być napisany skrót „Świętokrzyski Oddział Regionalny”. Czy ma być SOR, czy ŚOR.
Każdy pisze inaczej, a jak być powinno.
Dziękuję.

Skrótowce (bo tak nazywa się przywołana w pytaniu jednostka) to wyrazy utworzone od wielokomponentowych nazw własnych instytucji, przedsiębiorstw, partii politycznych, urzędów, organizacji itp., które powstały z początkowych liter, głosek lub sylab wyrazów składowych.  Nie ma żadnych przeciwwskazań, by w skład skrótowców wchodziły litery tworzone za pomocą znaków diakrytycznych, w tym przypadku ś. Poprawny skrótowiec to zatem ŚOR. Funkcjonowanie ś w skrótowcach zostało odnotowane choćby w takich przykładach, jak: ŚOTM – Śląski Ośrodek Techniki Medycznej, ŚOW – Śląski Okręg Wojskowy czy ŚTM – Świętokrzyskie Towarzystwo Muzyczne.

Katarzyna Burska

skróty wyrazów 'Dziedzictwo’ i „Narodowy’

Dzień dobry. Zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o rozwiązanie mojego problemu językowego związanego z zastosowaniem skrótu w nazwie.
Niedawno zarejestrowałem fundacje i w związku z tym tworzę stronę fundacji na Facebooku. Niestety już przy próbie założenia strony na Facebooku napotkałem na problemy, otóż maksymalna długość nazwy strony na Facebooku wynosi jedynie 75 znaków, nazwa mojej fundacji składa się już natomiast z 78 znaków, przez co nie mogę wpisać pełnej nazwy fundacji i muszę zastosować skrót jednego wyrazu w nazwie. Pełna nazwa pod jaką działa fundacja brzmi: Fundacja Promocji i Ochrony Polskiej Sztuki Dawnej oraz Dziedzictwa Narodowego. Ze względów priorytetów w istotności słów w nazwie, zdecydowałem się, z dwojga złego zastosować skrót w wyrazie „Dziedzictwa” lub w wyrazie „Narodowego”. Proszę o wskazanie jak poprawienie zapisać skrót oraz w którym wyrazie zastosowanie jego będzie poprawniejsze w „Dziedzictwa” czy w słowie „Narodowego”, tak by skrócona nazwa była poprawnie zapisana oraz by dla potencjalnego odbiorcy rozwinięcie skrótu nie stanowiło problemu, było najbardziej intuicyjne.
Z wyrazami szacunku
Marcin Siedlarek

 

Dzień dobry,
reguły tworzenia skrótów wyrazów nie wskazują, który wyraz lepiej byłoby skrócić w nazwie własnej, a który nie, więc nie mogę Panu wskazać co byłoby „poprawniejsze”, tym bardziej, że wskazane przez Pana wyrazy zwyczajowo nie są skracane. Utworzenie od nich skrótów jest problematyczne, bowiem nie wskazuje jednoznacznie na skracany wyraz.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

słowo „fajny”

Dzień dobry,
od jakiegoś czasu toczę z kolegą dyskusję odnośnie słowa „fajny”. Ja twierdzę, że jest to słowo potoczne, którego nie wypada używać w formalnych wypowiedziach, ale jest to słowo znajdujące się w słowniku języka polskiego. Natomiast mój znajomy uważa, że skoro słowo jest oznaczone jako potoczne, to nie może znajdować się w słowniku języka polskiego.
Prosiłbym o rozwiązanie tego sporu.

 

Słowo „fajny” oczywiście znajduje się w słownikach ogólnych języka polskiego (m.in. w „Nowym słowniku języka polskiego” pod red. E. Sobol), podobnie jak i inne leksemy kwalifikowane jako potoczne. Informacja o tym, że dany wyraz jest potoczny, sugeruje, że powinno unikać się jego używania w kontaktach oficjalnych, wypowiedziach publicznych. Ma Pan rację.

Serdecznie pozdrawiam

Elwira Olejniczak

spacja po inicjale imienia i kropce – A. Mickiewicz

Dużo jest o skracaniu czyli inicjałach imion nazwisk.
Chciałbym dowiedzieć się, jak powinno się poprawnie zapisać, np. Adam Mickiewicz.
Chodzi mi o to co się dzieje po kropce skrótu imienia. A. Mickiewicz czy A.Mickiewicz?
Oczywiście milo byłoby poznać też jak poprawnie powinno być w sytuacji gdy mamy Adama Mickiewicza (A. Mickiewicza czy A.Mickiewicza)

 

Zasady edycji tekstów wskazują, że należy po inicjale i kropce wstawić spację, czyli poprawny zapis powinien mieć następującą postać:
A. Mickiewicz lub A. Mickiewicza.

A. Wierzbicka

spieszyć się czy śpieszyć się?

Szanowni Państwo!

Chciałabym wiedzieć, czy forma spieszyć się, powszechnie pojawiająca się w mediach,została uznana za poprawną.Czasem nam wrażenie,że już tylko ja się śpieszę, natomiast wszyscy inni się spieszą.
Pozdrawiam Jolanta Pękala

Obecnie obie formy, to jest: śpieszyć się i spieszyć się są uznawane za poprawne. Warto jednak zwrócić uwagę na wymowę tych wyrazów – wzorcowa powinna brzmieć 'spieszyć się’, natomiast potoczna 'śpieszyć się’.

Agnieszka Wierzbicka

spodzień

Dzień dobry,
chciałam się zapytać o słowo „spodzień” – czy jest ono poprawne?
Pozdrawiam,
Kasia M.

 

Dzień dobry,
Słownik poprawnej polszczyzny PWN czy Słownik języka polskiego PWN nie notuje określenia spodzień. Jednak Słownik wyrazów kłopotliwych (s. 304) wskazuje tę formę jako żartobliwe określenie spodni. Warto zaznaczyć, że określenie to powinno być stosowane jedynie w celach stylizacyjnych, a nie w codziennej polszczyźnie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

spółgłoski; przymiotnik

Witam, Czy coś się zmieniło w gramatyce?
Ile jest spółgłosek w wyrazie pszczoła 4 czy 6?
Czy przymiotnika odpowiada na pytania jak?, jaka? , jaki? czyj?, czyja?, czyje?, który?, która? które?
Pozdrawiam
Lucyna

W wyrazie pszczoła mamy cztery spółgłoski: p, sz, cz, ł, ponadto dwie samogłoski: o oraz a.

Przymiotnik odpowiada na przytoczone wyżej pytania.

Katarzyna Burska

sposoby wprowadzania cytatów do tekstu

Dzień dobry, mam pytanie, czy taka formuła jest poprawna:
Teatr stał się narzędziem Kościoła, cyt.: …
chodzi o słowo „cyt.:” poprzedzające bezpośrednio cytat pisany kursywą, oczywiście oznaczony przypisem. Pisałam tak dość często w pracach i nikt nie zwracał mi uwagi, że to błąd, natomiast ostatnio spotkałam się z takim zarzutem.

Cytaty wyodrębnia się z tekstu własnego przede wszystkim za pomocą środków graficznych (są one obligatoryjne). Może to być cudzysłów, kursywa, wydzielenie z tekstu głównego odstępem i wcięciem czy mniejsza czcionka. Mogą także (choć nie muszą) być zapowiedziane zwrotami typu: Jak pisze X, …;  X stwierdza, że ….,  itp. Inne sposoby oznaczania cytatów nie są stosowane. Użycie czasownika cytuję lub rzeczownika cytat wobec konieczności użycia jakiegoś środka graficznego, byłoby nadmiarem znaczeniowym, powtórzeniem tej samej informacji dwukrotnie, co nie jest zalecane.

Izabela Różycka

sposoby zapisu daty

Jak poprawnie można zapisać datę np. 1 stycznia 2024?

 

Istnieje kilka sposobów zapisu daty, np.:

  • pierwszy stycznia dwa tysiące dwudziestego czwartego roku;
  • 1 stycznia 2024 roku/r.;
  • 1.01.2024 roku/r. lub poprzedzając dzień zerem, tj. 01.01.2024 r. (ten zapis stosowany jest zwykle w dokumentach urzędowych, pismach formalnych) – przy obu tych zapisach nie wstawiamy w zapisie spacji ani przed kropkami, ani po nich;
  • 1 I 2024 roku/r. – pomiędzy dniem – miesiącem zapisanym cyfrą rzymską – rokiem zawsze powinny być wstawione spacje;
  • 2024-01-01 lub 2024.01.01 (ten sposób w tzw. układzie zstępującym, używany jest w zestawieniach, układach tabelarycznych i tabelach).

Jeżeli używamy po dacie skrótu słowa rok, to skrót ten oddzielamy spacją od zapisu cyfrowego i dodajemy po nim kropkę. Warto też pamiętać, że miesiąc pojawiający się w dacie powinien być zawsze w dopełniaczu!

Agnieszka Wierzbicka

sprawa nie podlega dyskusji

Czy ten zwrot jest poprawny „sprawa jest niedyskusyjna”? 

Dzień dobry,
rzeczownik sprawa ma bardzo szeroką łączliwość, jednak w podanym przykładzie połączony został z wyrazem 'niedyskusyjna’ niepoprawnie – lepiej w takiej sytuacji powiedzieć/napisać sprawa nie podlega dyskusji.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

średnia frekwencja

Czy poprawne jest sformułowanie „średnia frekwencja”, np. średnia frekwencja klasy na zajęciach?
Dziękuję za odpowiedź.

Tak, jest to poprawne sformułowanie. Wielki słownik języka polskiego PAN definiuje frekwencję w podanym przez Pana kontekście jako: zbiorcze dane dotyczące czyjejś obecności w powtarzalnym ciągu spotkań i w dopuszczalnych połączeniach wymienia również średnią frekwencję.

Anita Pawłowska-Kościelniak

stan zagrożenia epidemicznego

Dzień dobry, która z form jest poprawna: stan zagrożenia epidemiologicznego, czy epidemicznego?

Przymiotnik epidemiczny pochodzi od rzeczownika epidemia oznaczającego 'pojawienie się na jakimś obszarze dużej liczby zachorowań na określoną chorobę’, z kolei epidemiologiczny odnosi się do epidemiologii, czyli 'nauki zajmującej się czynnikami powodującymi masowe rozprzestrzenianie się chorób oraz sposobami zapobiegania temu procesowi’. Wprowadzony 13 marca 2020 r. w Rzeczypospolitej Polskiej przez ministra zdrowia został zatem stan zagrożenia epidemicznego, dotyczy on bowiem zwalczania epidemii. Taki też przymiotnik widnieje w nazwie rozporządzenia, por. Dz.U. 2020 poz. 433. Przymiotnik epidemiologiczny występuje zaś na przykład w połączeniu wyrazowym nadzór epidemiologiczny.

Katarzyna Burska

stanowiska i funkcje a korespondencja oficjalna

Dzień dobry
Uprzejmie proszę o informację jak prawidłowo pisać w korespondencji oficjalnej „pan prezes imię i nazwisko” czy może „prezes pan imię i nazwisko” oraz czy stanowisko np. prezes zarządu w umowach, pismach oficjalnych, w stopkach maili i itp. powinno być napisane dużą literą? Z góry dziękuję za pomoc i rozwianie wątpliwości
z poważaniem
Monika Fabin .

Słowo pan należy odnieść w tym wypadku do konkretnej osoby, nie zaś do pełnionej przez niego funkcji. Przykładowy nagłówek mógłby zatem wyglądać następująco: Prezes firmy XYZ Pan Andrzej Kowalski. Gdybyśmy zwracali się do tej osoby w formie ustnej, poprzedzilibyśmy jednak nazwę stanowiska słowem pan, np. Panie prezesie, kiedy odbędzie się zebranie? Nazwy godności i tytułów piszemy zasadniczo małymi literami, dopuszcza się wielkie litery, gdy nazwa taka odnosi się do konkretnej osoby i występuje w pełnym brzmieniu. Jeśli zatem zastosujemy się do obu tych wytycznych, możemy użyć w oficjalnych drukach wielkich liter.

Katarzyna Burska  

stenogram, transkrypt a formy grzecznościowe

Witam. Czy sporządzając stenogram z nagrania rozmowy dwóch osób trzeba stosować zwroty grzecznościowe? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Dzień dobry,
nie jestem pewna, czy w zadanym przez Panią pytaniu chodzi rzeczywiście o stenogram czy może jednak o transkrypt rozmowy. Niestety oba te dokumenty są mylone i potocznie (a nawet w urzędach) używa się tych terminów jako synonimów. Stenogram to zapis skrócony (specjalnymi znakami) wypowiedzi i przebiegu danej rozmowy, natomiast transkrypt to możliwie najwierniejszy zapis wypowiedzi z nagrania. Mogę się mylić, ale z podanego opisu wynika, że chodzi raczej o transkrypt, bowiem stenogram robi się w trakcie trwania rozmowy.

Jeśli chodzi o transkrypt, to jest on najdokładniejszym możliwie zapisem kolejnych wypowiedzi, które zostały zarejestrowane na nagraniu i uwzględniać powinien podział na poszczególnych mówców oraz najistotniejsze odgłosy poboczne (z podaniem sygnatur czasowych w istotnych punktach włącznie). Oznacza to, że nie dodajemy od siebie (dokonując transkrypcji) żadnych elementów, a tylko bardzo dokładnie zapisujemy to, co zostało nagrane. Tym samym formuły grzecznościowe (o ile nie padły w toku rozmowy) nie powinny znaleźć się w takim zapisie.

Agnieszka Wierzbicka

 
stosowność form adresatywnych w stosunkach pracownik firmy – klient

Szanowni Państwo,
jako osoba pracująca w branży usługowej (tzw. zawód zaufania publicznego) zauważyłem, że mój współpracownik w rozmowie z klientem zwraca się do niego w formie Panie Janie tj. po imieniu (tu nie ma znaczenia czy to jest stały klient i kontaktuje się z nami dłuższy czas czy nowy). Według mojego współpracownika skorzystanie z formy grzecznościowej Pani, Pan oznacza że zwrot jest kulturalny i może w dalszej części użyć imienia klienta.Zatem często w rozmowach telefonicznych czy w wiadomościach e-mail używa tej formy np. Pani Piotrze proponuję spotkanie o godz. 12.  
Jednak moim zdaniem forma stosowana przez mojego kolegę jest nazbyt „luźna” i prowadzi do spoufalania co w oficjalnych relacjach nie powinno mieć miejsca. Dlatego ja zwracam do interesantów Panie Kowalski, Szanowny Panie itp.
Proszę zatem o wskazówkę i rozwiązanie naszego dylematu. Którą formę wypada stosować, szczególnie w relacji doradca podatkowy (prawnik, księgowy), a interesant.
Z poważaniem
Mariusz Woźniak

Formy językowe za pomocą których zwracamy się do innych osób, to tzw. zwroty adresatywne. W języku polskim można je podzielić na 3 grupy: 1) oficjalne (Szanowny Panie/Pani/ Państwo; Proszę Pana/Pani/Państwa), 2) półoficjalne (Panie Janie, Pani Zofio/ Panie Janku, Pani Zosiu), 3) nieoficjalne (Jasiu, Zosiu/ Janek! Zośka!). Jak widać, nawet formy z tych samych grup różnią się pod względem stopnia oficjalności. Zmiana formy adresatywnej używanej w stosunku do danej osoby z bardziej na mniej oficjalną oznacza zmniejszenie dystansu między uczestnikami procesu komunikacji, jest przejawem zwiększenia zażyłości, poczucia bliskości itp.

Zasady, według których dokonuje się zmiany formy adresatywnej były dość wyraźnie określone przez reguły grzeczności, które stanowiły, że inicjuje to np. kobieta wobec mężczyzny, osoba starsza wobec młodszej, zwierzchnik wobec podwładnego itp. Oczywiście wśród ludzi młodych procesy takie odbywały się w sposób spontaniczny i niesformalizowany. W obecnej chwili obserwujemy wyraźne zmiany zachodzące w tradycyjnych zasadach grzeczności językowej, a dokładniej ich rozluźnienie i osłabienie. Jest to wynik zarówno zmian w stosunkach społecznych jak i wpływu innych kultur, zwłaszcza angloamerykańskiej. Używanie form adresatywnych jest więc obecnie dość kłopotliwe, ponieważ ludzie mają różne oczekiwania w tej mierze i różnie oceniają środki językowe o takiej funkcji. Młodzi na ogół łatwiej akceptują językowe zmniejszanie dystansu, starszych takie postępowanie może razić, chociaż wiek nie jest jedyną kategorią, która powinna być brana pod uwagę.

Należy zwrócić także uwagę na funkcje językowego zmniejszania dystansu w stosunkach między przedstawicielami firm a klientami. Jest to pewien mechanizm o charakterze perswazyjnym, mający na celu wywieranie wpływu na postępowanie osób korzystających z oferty firmy. Po pierwsze ma to sprawiać wrażenie, że klient jest dla firmy osobą bliską, znaną, traktowaną personalnie a nie bezosobowo. Po drugie zaś, osobie, z którą wiąże nas jakaś zażyłość, trudniej jest odmówić czegoś, np. zainteresowania jakimś produktem, bardziej kłopotliwe jest też wyrażanie wątpliwości, czy zbyt natrętne dopytywanie o szczegóły. Dzieje się tak również wtedy, kiedy w rzeczywistości taka bliskość nie istnieje, ale stwarzane są jej pozory, np. przez użycie określonych form językowych. Można więc mówić tu w pewnym sensie o manipulacji.

W relacjach między pracownikami a klientami najbardziej stosowne wydają się dwa sposoby postępowania – albo przestrzegamy tradycyjnych reguł grzeczności językowej, które mówią także, że właściwe jest okazywanie większej grzeczności, niż to jest konieczne, czyli używamy zawsze form adresatywnych o charakterze oficjalnym, ryzykując jednak, że część klientów uzna nas za sztywnych formalistów, albo będziemy każdorazowo oceniać sytuację (i klienta), dostosowując środki językowe do tego, czego, naszym zdaniem ten klient oczekuje. Tu z kolei istnieje ryzyko pomyłki w ocenie i niezręczności polegającej na konieczności wycofania się ze stosowania form zbyt poufałych wobec osób, które takiego traktowania nie zaakceptują. Niedopuszczalne jest natomiast, często obecnie spotykane, używanie form półoficjalnych wobec wszystkich klientów i to już przy pierwszym kontakcie. Takie postępowanie stawia osoby nieakceptujące tego typu form w trudnej sytuacji, większość z nich bowiem nie zaprotestuje, uważając tego typu zachowanie za nieuprzejme, ale będzie odczuwać dyskomfort rzutujący na ich stosunek do firmy i jej oferty.

Warto także dodać, że formy adresatywne typu Panie/Pani + nazwisko uznawane są za niezbyt eleganckie.

Izabela Różycka

stulecie czy setna rocznica

Które wyrażenie jest poprawne?: jubileusz 100-lecia szkoły
jubileusz setnej rocznicy powstania szkoły

Obie przytoczone przez Panią konstrukcje są poprawne: możemy mówić zarówno o jubileuszu 100-lecia szkoły, jak i o jubileuszu setnej rocznicy jej powstania.

Anita Pawłowska-Kościelniak

styl rozprawki

Czy jeśli autor rozprawki nie zgadza się z postawioną tezą, i chce w sposób niebudzący wątpliwości podkreślić swoje zdanie i emocje z nim związane, to czy może użyć wykrzyknika? Czy zastosowanie wykrzyknika może być uznane z błąd interpunkcyjny? (przykład z rozprawki: ” Przyjrzyjmy się teraz innemu zjawisku – metamorfozie. Niewątpliwie magiczna, ustanawiająca pewną cykliczność. Czy siła jej przekazu zależy od epoki życia twórcy? Nie! Użył jej już w romantyzmie A. Mickiewicz…”. Wykrzyknik po słowie „nie” uznano za błąd i odjęto punkt.)

Wywołana przez Panią sprawa bardziej niż interpunkcji dotyczy stylu rozprawki. Na ogół przyjmuje się, że powinien być rzeczowy, zwięzły, stonowany. Nadawca może posługiwać się językiem standardowym, precyzyjnym i poprawnym, pozbawionym nadmiernej ekspresji. Ostateczna ocena użytych środków – szczególnie w zakresie stylu – jest jednak zsubiektywizowana i powinien dokonywać jej nauczyciel. Zachęcam do tego, by poprosić o uzasadnienie właśnie jego.

Bartłomiej Cieśla

substancje/przedmioty silnie barwiące

Szanowni Państwo,

chciałabym zapytać jakim terminem należałoby określić przedmioty, które nie mogą być przewożone w środkach transportu ze względu dużą zawartość silnych barwników i możliwość zabrudzenia innych przedmiotów?
Czy należy użyć zwrotu „materiały/przedmioty barwiące”, „materiały/przedmioty farbujące” czy może bardziej odpowiedni byłby tu inny zwrot?

Z poważaniem,
Katarzyna Górka

 

Szanowna Pani,
zaproponowane przez Panią określenia można uznać za poprawne, choć może warto byłoby użyć sformułowania bardziej formalnego, np. substancje/przedmioty silnie barwiące.
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

sweter o odcieniu jasnego różu

Szanowni Państwo,
piszę z nurtującym mnie pytaniem, które z tych dwóch zdań jest poprawne?

Sweter o odcieniu jasnego różu.
Sweter w odcieniu jasnego różu?

Na stronie Poradni Językowej PWN autorzy wyjaśniają pisownię przymiotników złożonych, stosując pierwszy zapis, jednak martwi mnie, że mogłam wprowadzić wiele osób w błąd (również próbowałam wytłumaczyć zasady pisowni słowa ,„jasnoróżowy”).

Łączę wyrazy szczerego szacunku
Wiktoria S.

 

Szanowna Pani,
wszelkie źródła językoznawcze wskazują jako wzorcową formę o odcieniu …, np. „bladoróżowy (= różowy o bladym odcieniu), ciemnozielony (= zielony o ciemnym odcieniu), jasnoniebieski (= niebieski o jasnym odcieniu), perłowoszary (= szary z odcieniem perłowym)” (PWN, 136 Pisownia przymiotników złożonych typu jasnoniebieski) czy „z rdzawym odcieniem, o rudym odcieniu” (Uniwersalny słownik języka polskiego PWN, pod red. S. Dubisza, t. 2, s. 1121). Oczywiście w potocznej polszczyźnie słyszymy dość często formę w odcieniu, jednak należy podkreślić, że w normie wzorcowej należy używać tej pierwszej wersji.

Jeśli zaś chodzi o przymiotnik złożony jasnoróżowy dotyczy on koloru różowego o jasnym odcieniu. W takim określeniu znaczenie podstawowe zawarte jest w drugim członie, a pierwszy człon określa bliżej to znaczenie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Święto Trzech Króli

Czy nazwa święta Trzech Króli odmienia się przez przypadki? Czy prawidłowo mówi się np. zadzwonię do Ciebie po Trzech Króli, po Trzech Królów czy po Trzech Królach?

Dzień dobry,
w oficjalnej odmianie języka polecałabym użycie pełnej nazwy, np. po Święcie Trzech Króli, gdzie człon 'Trzech Króli’ pozostaje nieodmienny. Natomiast w potocznej polszczyźnie dopuściłabym użycie formy odmienionej – po Trzech Królach.

Agnieszka Wierzbicka

 

sylaba i podział na sylaby

Dzień dobry. Chciałem zapytać o sylaby w wyrazie „stań (się)”. Narzędzie internetowe do dzielenia słów na sylaby dzieli wyrażenie w ten sposób: „sta’ń się”, natomiast sam wyraz „stań” nie jest dzielone, czyli uznaje się je całe za sylabę. Dlaczego jest inaczej w tych dwóch przypadkach? Jestem po zawodówce i byłem dość złym uczniem, proszę o wybaczenie jeśli już w samym pytaniu zawierają się błędy (wyrażenie, wyraz) i o zrozumiałe wyjaśnienie.

Krzysztof

Sylaba (nazywana także zgłoską) jest odcinkiem tekstu/wypowiedzi, który charakteryzuje się narastaniem, a następnie opadaniem energii artykulacyjnej (czyli napięcia mięśniowego w naszych narządach artykulacyjnych) oraz akustycznej (czyli intensywności dźwięku). Sylaba wymawiana jest przy nieprzerwanym wydechu, a jej szczytem jest w polszczyźnie zawsze samogłoska (jedna lub dwie, tzw. dyftong). W podanym przez Pana przykładzie można wskazać dwie sylaby: 1. stań, 2. się. Przypuszczam, że podany wyraz z zaznaczonym znakiem za głoską a „sta’ń się” wskazuje na szczyt sylaby, tj. samogłoskę.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

synonimy wyrazu 'zbutwiały’

Podaj pięć synonimów słowa „zbutwiały”

 

Zbutwiały to taki, który uległ rozkładowi pod wpływem bakterii i grzybów. Synonimami tego wyrazu są określenia: zgniły, spróchniały, nadgniły, nadpsuty, rozkładający się, zwietrzały, zmurszały, sparszywiały.

Agnieszka Wierzbicka

synonimy wyrazu pomidor

Dzień dobry,
jaki jest wyraz bliskoznaczny do wyrazu „pomidor” ( o ile taki synonim istnieje)
Z poważaniem
MP

We współczesnej polszczyźnie ogólnej nie ma synonimów wyrazu pomidor. Występują one natomiast w gwarach, gdzie tego typu roślina i jej owoce są nazywane np. tomata (na Śląsku i Kaszubach) ← niem. Tomate ← hiszp. tomate ← jęz. indian Nahuatl tomatl oraz paradajka (na Zaolziu) ← niem. Paradeisapfel 'rajskie jabłko’, ew. paradaja, paradajszczok, rajszczok. Również w historii języka polskiego można odnaleźć inne nazwy pomidora, np. „Słownik języka polskiego” S.B. Lindego podaje nazwę jabłko miłosne, a słowniki Wileński i Warszawski określenie złote jabłko ← wł. pomi d’oro ← łac. poma aurea 'złote jabłka’

Izabela Różycka

szyk funkcja + nazwisko po raz kolejny

chodzi o to czy najpierw piszemy nazwisko czy funkcje

Na analogiczne pytanie już odpowiadaliśmy w naszej Poradni, warto przejrzeć archiwum. Zachęcam do zapoznania się z tym wpisem. Powtórzę: w tekstach urzędowych czy w korespondencji obowiązuje szyk: funkcja + nazwisko. W wypowiedziach innego typu można posłużyć się odwrotną kolejnością, np. Byłem na spotkaniu z Andrzejem Zielińskim, prezesem fundacji Angelus.

Katarzyna Burska

 

szyk funkcji i nazwiska

Dzień dobry,
w ramach służbowych obowiązków często dziękuję, na stronie www. prezydentowi, burmistrzowi naczelnikom, marszałkowi, za obecność na uroczystości, za objęcie patronatu, za ufundowanie nagród, za zabranie głosu itp. Proszę wskazać która forma jest poprawna:
np. dziękuję panu Janowi Polakowi Burmistrzowi Miasta Tychy czy dziękuję burmistrzowi Miasta Tychy panu Janowi Polakowi chodzi o kolejność najpierw nazwisko, czy funkcja?
Dziękuję

 Wskazany przez Panią temat był już wcześniej omawiany, zatem odsyłam do tej odpowiedzi:   https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/kolejnosc-nazwy-pelnionej-funkcji-i-nazwiska/

Anita Pawłowska-Kościelniak

szyk tytułu/funkcji i nazwiska – raz jeszcze

Jaki jest szyk w adresowaniu czy pierwsze imię i nazwisko później funkcja czy odwrotnie. Podobno w języku urzędowym utrwalił się szyk pierwsza funkcja potem imię i nazwisko, ale może są jakieś zmiany, o których nie wiem? Za odpowiedź już dziękuję. 

Dzień dobry,
wskazany w pytaniu temat omawialiśmy już wcześniej, w odpowiedzi https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/kolejnosc-nazwy-pelnionej-funkcji-i-nazwiska/. Nic w tej kwestii się nie zmieniło :).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

szyk w nazwach szkół

Czy prawidłowa nazwa brzmi:
Szkoła Podstawowa w …im. Noblistów Polskich
czy
Szkoła Podstawowa im Noblistów Polskich w …

Na analogiczne pytanie odpowiadaliśmy już w naszej poradni tutaj. Pozostaje mi zatem powtórzyć, że obowiązujący szyk obejmuje: typ szkoły, dane patrona, miejsce. Poprawna nazwa to zatem Szkoła Podstawowa im. Noblistów Polskich w XYZ. Odmienny szyk, tj. Szkoła Podstawowa w XYZ im. Noblistów Polskich, sugerowałby, że nobliści są patronami miasta, nie zaś szkoły, a to mogłoby powodować zakłócenia komunikacyjne. Przy okazji warto zaznaczyć, że po skrócie im. należy obowiązkowo postawić kropkę.

Katarzyna Burska

tą czy tę?

Dzień dobry,

mam pytanie dotyczące kwestii używania zaimków „tą” i „tę”. Znam zasady używania powyższych w bierniku i narzędniku. Czy w zdaniu, w którym podmiot jest domyślny również stosujemy tę zasadę? Podaję przykłady dla zobrazowania problemu:

1.
– Co czytasz?
– Tę samą książkę co wczoraj.

2.
– Jaką książkę czytasz?
– Tą samą.

Czy zaimek „tą” w drugim przykładzie jest użyty poprawnie czy również powinniśmy zastosować formę „tę”?

Forma biernika  , charakterystyczna dla polszczyzny potocznej, występuje tylko w odmianie mówionej języka. W polszczyźnie pisanej używa się wyłącznie formy. Powinno się jej używać również w starannym języku mówionym, w stylu oficjalnym, jakiego oczekujemy na przykład od dziennikarzy. Ta zasada nie ma więc nic wspólnego z obecnością podmiotu w wypowiedzeniu. Trzeba również pamiętać, że forma to postać biernika liczby pojedynczej. W narzędniku zaimek ta przybiera zawsze postać tą, a więc np. Idę z tą dziewczyną. Błędem jest także wprowadzanie końcówkido odmiany innych zaimków, np. Idziesz w tę czy w tamtę stronę? Poprawnie: w tamtą.

Katarzyna Jachimowska

 

tajemniczy wyraz na -de cd.

Do Pani Izabeli Różyckiej
Szanowna Pani Izabelo – bardzo dziękuję za odpowiedź na moje pytanie, cyt.: „Inne wyrażenie na „ucieczkę za granicę”, zwłaszcza w czasach PRL, mające posmak zdrady. Zaczyna się na de-, nie dezercja, chyba z francuskiego lub łaciny. Coś jak „delator”, „defektor”… . Przeszukałem SJP PWN, nie ma.
Bardzo dziękuję.’

Wpadłem również, choć z dużym trudem na szukane słowo, czyli „DEFEKTOR”, „zdefektować” itp. Słowo to musi być bardzo rzadkie i nietypowe bo w słownikach – o ile w ogóle występuje – to w znaczeniu „zepsuć”, „uszkodzić” itp. Chodziło mi ono po głowie ale że kojarzyło się z „defekować” to jakoś go nie brałem pod uwagę.
Serdecznie dziękuję za pomoc. Myślę, że nasz kochany język polski bez tego „defektora” spokojnie się obejdzie. Ja pochodzę z Galicji, gdzie do dzisiaj w użyciu są najróżniejsze heble, bratrury a nawet „felezować” (ciekawe, czy jest Pani znany ten kwiatek).
Pozdrawiam – Bogusław Knapik, Kraków

Wyraz defektor, o którym Pan pisze, rzeczywiście w polszczyźnie nie funkcjonuje. Jest to forma pochodząca bezpośrednio z języka angielskiego, gdzie ma znaczenie 'zbieg, uciekinier, np. z partii, odstępca od religii’ itp., a jego głębsza analiza historyczna doprowadzi nas do łacińskiego defector 'odstępca, buntownik’. Natomiast heble, bratrury itp. są pozostałością po zaborach pruskim i austriackim albo śladem tego, że polska terminologia rzemieślnicza jest w dużej mierze pochodzenia niemieckiego, a zatem „pomnikiem” naszej burzliwej historii, która wpływała także na język.

Izabela Różycka

tajemniczy wyraz na de-

Inne wyrażenie na „ucieczkę za granicę”, zwłaszcza w czasach PRL, mające posmak zdrady. Zaczyna się na de-, nie dezercja, chyba z francuskiego lub łaciny. Coś jak „delator”, „defektor”… . Przeszukałem SJP PWN, nie ma.
Bardzo dziękuję.

Mam problem z odpowiedzią na Pańskie pytanie, ponieważ nie wiem, czy chodzi Panu o rzeczownikową nazwę czynności (podaje Pan bowiem jak pierwsze takie właśnie przykłady, tzn. ucieczka od uciekać, zdrada od zdradzać, dezercja od dezerterować), czy też o nazwę wykonawcy czynności (bo końcowe przykłady należą do takiej właśnie grupy znaczeniowej – delator 'ktoś, kto oskarża’, defektor ’ktoś, kto coś porzucił, opuścił’). W pierwszym przypadku przychodzą mi do głowy jedynie dwa wyrazy, tzn. detrybalizacja 'rezygnacja z przynależności plemiennej’ albo rejterada 'ucieczka’, ale żaden z nich nie był używany w tekstach propagandowych za czasów PRL-u w znaczeniu, jakie Pan podaje. Jeżeli chodzi o drugą możliwość, czyli nazwę wykonawcy czynności, to może chodzić o wyraz dysydent, czyli: 'w państwach totalitarnych: człowiek przeciwstawiający się panującej władzy i obowiązującej ideologii, represjonowany z tego powodu’. Wyraz ten w czasach PRL-u miał rzeczywiście przypisaną negatywną wartość emocjonalną, ale z kolei nie ma w jego znaczeniu niczego nawiązującego do ucieczki z kraju.

Izabela Różycka

terminologia

Dzień dobry,
jakie określenia (kilka) posiadają aktualnie status preterminów?

Każde nowo wyodrębnione pojęcie wyszczególnione w procesie badawczym, które oznacza się wstępnie przy użyciu konkretnej formy językowej, ma status preterminu. Granice między preterminem a np. quasi-termin są płynne, stąd też wskazanie konkretnych przykładów – biorąc pod uwagę mnogość dyscyplin naukowych – może w praktyce być trudne, a niekiedy ryzykowne. Zadane przez Panią pytanie należałoby zawęzić przez odniesienie go do konkretnego obszaru wiedzy.

Bartłomiej Cieśla

transkrypcja i odmiana imion słowiańskich

Proszę o podanie zasad i przykładów odmiany imion słowiańskim w transkrypcji angielskiej: np. Onufrii, Hennadii, Mykhailo, Mariia, Nataliia. Dziękuję bardzo Hanna Ptasznik

Przytoczone imiona, zapisywane zapewne w oryginale słowiańskimi alfabetami cyrylickimi, w tekstach pisanych po polsku powinny mieć postać zgodną z zasadami transkrypcji opracowanymi przez Komitet Językoznawstwa Polskiej Akademii Nauk. Nie zaleca się stosowania transkrypcji angielskiej do zapisywania rosyjskich, białoruskich, ukraińskich itd. nazw własnych i wyrazów pospolitych w tekstach pisanych w języku polskim. W związku z tym imiona te powinny występować w mianowniku jako: Onufrij, Giennadij, Mychajło, Marija, Natalija – i dopiero takie formy powinny podlegać odmianie. Pełen paradygmat prezentowałby się zatem następująco:

M. Onufrij, Giennadij, Mychajło, Marija, Natalija

D. Onufrija, Giennadija, Mychajła, Marii, Natalii

C. Onufrijowi, Giennadijowi, Mychajłowi, Marii, Natalii

B. Onufrija, Giennadija, Mychajła, Mariję, Nataliję

N. Onufrijem, Giennadijem, Mychajłem, Mariją, Nataliją

Ms. Onufriju, Giennadiju, Mychajle, Marii, Natalii

W. Onufriju!, Giennadiju!, Mychajło!, Marijo!, Natalijo!

Jeśli mamy do czynienia z tłumaczeniem urzędowym, to warto opierać się na zasadach zawartych w Ustawie z dnia 25 listopada 2004 r. o zawodzie tłumacza przysięgłego. Czytamy w niej: „Dokonując tłumaczenia imion i nazwisk z języków nieposługujących się alfabetem łacińskim lub posługujących się innym systemem pisma, tłumacz dokonuje transliteracji lub transkrypcji tych imion i nazwisk na podstawie dokumentów podróży lub ich kopii, a w przypadku braku tych dokumentów dokonuje tłumaczenia zgodnie z regułami pisowni obowiązującymi w kraju, w którym został sporządzony tłumaczony dokument„. Wszystko zależy zatem od przeznaczenia danego tekstu.

Gdybyśmy chcieli jednak mimo wszystko wykorzystać transkrypcję angielską, to najpierw trzeba odnaleźć wiarygodne źródło z zasadami takiej transkrypcji (w poradni takimi kwestiami się nie zajmujemy), a dopiero potem – po ustaleniu formy mianownika (co nie jest takie oczywiste, bo choćby przywołane imię Hennadii funkcjonuje na stronach anglojęzycznych też w postaciach Hennadiy i Gennady) – można by odmienić podane imiona.

Katarzyna Burska, konsultacja – Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

transkrypcja nagrań

Dzień dobry.
Czy w transkrypcji sesji Sejmiku powinnam pisać Panie Marszałku czy Panie marszałku. Panie Przewodniczący czy Panie przewodniczący, a może z małej litery wszystko ?
Będę wdzięczna za odpowiedz.

Zwykle urzędy, instytucje i firmy zlecające transkrypcje nagrań mają opracowane instrukcje, według których należy postępować. Spotkać się można z różnymi rozwiązaniami: niektórzy postulują pisanie wielkimi literami wyłącznie nazw własnych (a pomijanie wielkich liter choćby w wyrazach inicjujących zdania), inni zaś sugerują opracowanie tekstu w całości zgodnie z przyjętymi regułami ortograficznymi. Przed przystąpieniem do przepisywania materiału audio należałoby zatem dowiedzieć się, jakie wytyczne zostały przyjęte.

Pisownia zwrotów adresatywnych wielką literą ma na celu wyrażenie szacunku wobec osoby, do której kierujemy nasze słowa. Najczęściej z takimi formami spotykamy się w listach czy przemówieniach. Trudno bez znajomości kontekstu stwierdzić, w jakim celu zastosowano przytoczony zwrot. Wydaje się jednak, że nie istniałaby tu potrzeba oznaczenia pełnionej funkcji wielką literą.

Katarzyna Burska

trawestacja

Dzień dobry!

W powieści „Igrzyska śmierci” autorka totalitarne państwo nazwała Panem od łacińskiego zwrotu: „panem et circenses” (chleba i igrzysk). Moje pytanie brzmi: czy to już trawestacja, czy może tylko zwykłe zapożyczenie? Pytam, gdyż nie mogę się w tej sprawie dogadać z młodszym bratem, który twierdzi, iż to trawestacja, ponieważ w oryginale słowo to stoi w innym przypadku niż w książce S. Collins. A moim zdaniem to zupełnie bez znaczenia. Czy gdybym nazwę psa wziął od słowa z jakiejś łacińskiej sentencji, to także byłaby to trawestacja? Moim zdaniem o trawestacji możemy mówić, gdy mamy zapożyczenie plus modyfikację. W przypadku dłuższych wypowiedzi sprawa jest prosta, ale co z pojedynczymi słowami?

A gdyby rzecz potraktować jako kwestię języka potocznego, to czy można w wyżej opisanej sytuacji mówić o trawestacji? Niestety nie znalazłem w Sieci podobnej sprawy, a dla mnie „potoczny” to tyle co (z przymrużeniem oka) „powszechnie stosowany, choć nie tolerowany na salonach”. Skoro więc nie stwierdziłem owej powszechności, czy po prostu popularności, to uznaję, że twierdzenie, iż doszło tu do trawestacji, jest nadużyciem; albo po prostu błędem (w końcu i język potoczny musi mieć granicę, w przeciwnym razie każdy błąd będzie można wybronić, powołując się na język potoczny).

Z góry dziękuję za rozwianie wątpliwości i zakończenie sporu.

Pytanie nie dotyczy poprawności językowej (tym zajmujemy się w Poradni). W związku z tym mogę jedynie odesłać do Słownika współczesnego języka polskiego pod red. B. Dunaja, który podaje, iż trawestacja to ‘przetworzenie czyjejś wypowiedzi, znanego powiedzenia, dostosowujące jego treść do określonej sytuacji, innej niż opisywana przez pierwowzór’ (zwykle dla wywołania efektu komicznego). Wyraz pochodzi z języka włoskiego (travestire – przerabiać). Metaforyczna nazwa totalitarnego państwa stworzona przez S. Collins jest obrazem językowym ujmującym zjawisko za pomocą skojarzeń pośrednich, analogii myślowej. Przenośnia jest plastycznym środkiem ekspresji językowej zarówno w literaturze, jak i w mowie potocznej. Różnica odnosi się do stopnia ich oryginalności. Metafora stworzona przez autorkę „Igrzysk śmierci” nosi indywidualne piętno twórcy. Wśród przenośni tradycyjne stylistyki wyróżniają kilka ich typów, jak: metonimia, peryfraza, synekdocha, hiperbola (por. Słownik terminów literackich).

Katarzyna Jachimowska

trójstronny

 

Droga Poradnio, jak prawidłowo zapisać nazwę forum/organu skupiającego przedstawicieli trzech państw: Trojka, Troika, trojka czy troika? 

Dla oznaczenia zbioru trzech elementów tworzymy wyraz z członem trój-, np. trójmasztowiec – żaglowiec z trzema masztami, trójkolorowy – składający się z trzech kolorów, trójskok – konkurencja lekkoatletyczna polegająca na wykonaniu skoku z potrójnym odbiciem, trójstronny – taki, który wymaga udziału trzech stron (podmiotów prawnych, przedstwicieli rządowych trzech państw itp.); zawierany przez trzy strony, np. trójstronna komisja, trójstronne porozumienie, trójstronne rokowania. Wyraz trójka ma w języku polskim kilka znaczeń, w tym: 1) potoczne: 'to, co jest oznaczone numerem lub symbolem 3′, np. rozmiar obuwia, numer szkoły, autobusu; 2) 'to, co składa się z trzech jednostek, części lub jest przeznaczone dla trzech osób, np. grupa trzyosobowa, ustawić się trójkami, przyjść we trójkę, zaprzęg trójkonny’.

Katarzyna Jachimowska

tworzenie skrótów od liczb większych niż tryliard

Czy istnieją jakiekolwiek źródła potwierdzające istnienie skrótów dla liczb większych niż tryliard?

Liczb wielkich, czyli tych powyżej miliarda, w zapisie cyfrowym używa się rzadko (zazwyczaj funkcjonuje zapis w postaci liczby 10 z odpowiednim wykładnikiem potęgi), więc i sporadycznie stosowane są skróty od liczebników takich, jak: trylion, tryliard, kwadrylion, kwintylion, sekstylion, septylion czy oktylion. Systemem liczbowym, ich użyciem w piśmiennictwie i wszelkimi konstrukcjami cyfrowo-słownymi zajmuje się Adam Wolański. Szczególnie polecam artykuł „Zapis liczb w tekstach urzędowych” czy podręcznik „Polszczyzna na co dzień”, a w nim rozdział „Poradnik redaktora”, w którym jeden z podrozdziałów dotyczy wyrażeń liczbowych. Zarówno wspomniane publikacje, jak i Słownik skrótów i skrótowców czy Wielki słownik skrótów i skrótowców nie zawierają informacji o tym, jak tworzyć skróty od liczb większych niż tryliard, choć ten drugi słownik notuje skróty niektórych liczb powyżej miliarda. Ponadto zawiera również bibliografię składającą się ze 129 pozycji traktujących o skrótach i skrótowcach. Warto też zapytać matematyków lub poszukać informacji w publikacjach z zakresu ekonomii. Przy tworzeniu skrótów od liczb powyżej miliarda możemy jednak posłużyć się pewną analogią. Skróty te powstają bowiem poprzez pozostawienie pierwsze, środkowej i ostatniej litery skracanego wyrazu. I tak skrót od liczebnika milion to mln, miliard – mld, bilion – bln, więc od liczby trylion możemy utworzyć skrót tln, tryliard – tld itd. Warto zaznaczyć, że po tych skrótach nie stawimy kropki, gdyż ostatnia litera skrótu jest ostatnią literą skracanego wyrazu.

 

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

tytuł pracy dyplomowej

Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy tematu pracy dyplomowej.
Zaproponowałem studentowi pracę pt. ,,Wpływ niesymetrii na pracę maszyny wibracyjnej o napędzie bezwładnościowym’’. Po jej zarejestrowaniu otrzymałem od dziekana sugestię, by zmienić jej tytuł na: ,,Badanie wpływu niesymetrii na pracę maszyny wibracyjnej o napędzie bezwładnościowym’’.

Zastanawiam się, gdzie znajduje się błąd tkwiący w pierwotnym tytule? Drugi temat czyta się lepiej. Ale czy to tylko kwestia zgrabności zdania? Czy to ,,badanie’’ nie wynika z kontekstu pierwszego tematu?

Wersja, którą Pan proponował, nie zawiera błędu; pod względem zawartości treściowej nie różni się zasadniczo od wariantu rozszerzonego (w tym drugim, rzecz jasna, jedynie podkreśla się analityczno-badawczy charakter pracy). Pewnie bardziej niż o kwestię poprawności językowej idzie tu o przyjętą na Państwa uczelni konwencję formułowania tytułów.

Bartłomiej Cieśla

ubranie w jakimś kolorze

Dzień dobry, czy w powiedzeniu: T-shirt damski jest w kolorze szarym, a szorty męskie w kolorze czarnym i granatowym, jest błędem wyrażenie „w kolorze szarym/w kolorze czarnym i granatowym”? Koleżanka uważa, że to tautologia, a ja twierdzę, że konstrukcja jest poprawna. Która z nas ma rację?

Aby określić kolor jakiejś rzeczy, możemy posłużyć się trzema sposobami: kurtka koloru zielonego, kurtka w kolorze zielonym albo zielona kurtka. Ostatnia, syntetyczna forma uznawana jest przez normatywistów jako najwłaściwsza, ale dwie pierwsze również nie są traktowane jako błędne.

Katarzyna Burska

Urząd Sekretarza Stanu; podmiot szeregowy

Szanowni Państwo,

powiemy, że ktoś przejmował „urząd Sekretarza Stanu z rąk Adama S.” czy może „urząd sekretarza stanu”?
Drugie pytanie dotyczy formy orzeczenia w zdaniu: „Karol i około tysiąca innych osób zostało ustawionych [czy zostali ustawieni?] w kolumnie. Podobnie w zdaniu: „Każdy mężczyzna, każda kobieta, każde dziecko dorastające w tym środowisku znało [znali?] tę
sytuację”.
Z góry dziękuję za pomoc.

Z poważaniem
Anna Kowalska-Wieczorek

Przytoczone przez Panią wyrażenie nacechowane jest oficjalnie, stanowi nazwę jednoosobowego urzędu. Zgodnie z regułą 85 WSO nazwę tę należy zapisać wielkimi literami we wszystkich tekstach mających charakter aktu prawnego. W wypowiedziach o innym przeznaczeniu pisownia wielką literą jest dopuszczalna. Wielką literą należałoby zapisać wszystkie człony (por. też inne analogiczne wyrażenie notowane przez słownik: Urząd Rzecznika Praw Obywatelskich).

Orzeczenie przy podmiocie szeregowym (z nielicznymi tylko wyjątkami) musi być postawione
w liczbie mnogiej, tym samym – odnosić się do wszystkich jego składników (poprawny będzie więc wariant: Karol i około tysiąca innych osób zostali ustawieni w kolumnie). Co więcej, jeśli jednym
z elementów podmiotu szeregowego jest rzeczownik męskoosobowy, orzeczenie również musi mieć rodzaj męskoosobowy (popr. Każdy mężczyzna, każda kobieta, każde dziecko dorastające w tym środowisku znali tę sytuację).

Bartłomiej Cieśla

 

użycie dywizu

Szanowni Państwo,
czy w wyrażeniach typu „tłumacz pl – en” albo „para językowa: polski – angielski” pomiędzy przymiotnikami i kodami oznaczającymi nazwy języków powinien być użyty łącznik czy myślnik? Spotkałam się z różnymi formami zapisu i nie wiem, która jest poprawna.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Anna Pachocka

W cytowanych przez Panią przykładach człony zespalane poziomą kreską mają charakter równorzędny, dlatego trzeba je połączyć łącznikiem (bez spacji).

Bartłomiej Cieśla

użycie grzecznościowe stopni i tytułów naukowych (pismo)

Szanowni Państwo,
O byłym rektorze napisałam bez
wątpliwości:Prof. dr hab.XXXX(XXX jest  profesorem tytularnym).
W tym samym tekście piszę o obecnym rektorze, który  jest profesorem nadzwyczajnym – JM Rektor dr hab. prof. XXX (przyjęło się w tej uczelni pisanie „prof.” przed nazwiskiem). Czy mogę, przez uszanowanie, napisać Dr hab. prof. lub Dr hab. Prof.

Z poważaniem
Janina Stadnicka

W przedstawionej przez Panią sytuacji trzymałabym się jednak jednej zasady zapisu. Skoro użyła Pani tytułu Prof. dr hab., to wskazane byłoby zapisanie stopnia naukowego obecnego rektora w podobny sposób, czyli Dr hab. prof.

Agnieszka Wierzbicka

użycie kursywy w tekście

Szanowni Językoznawcy,
zgodnie z normą wzorcową w tekstach pisanych wyróżniamy kursywą zwroty
z łaciny. Moje pytanie brzmi: czy powinno się wyróżniać kursywą w tekstach nazwy obce zapisane zgodnie z zasadami transkrypcji, np. nazwy arabskie typu Asz-Szabab, Ansar asz-Szaria, Dżabhat an-Nursa lub alawici, sahelijskie katibaty itp.

Dzień dobry,
przesłane pytanie dotyczy zagadnień edycji tekstu. Zgodnie z jej zasadami kursywą zapisujemy między innymi „wyrazy, wyrażenia lub całe zdania funkcjonujące na prawach cytatu z języka obcego, z wyjątkiem wyrazów i wyrażeń powszechnie stosowanych
(np. postscriptum, incognito)” (A. Wolański, Edycja tekstów. Praktyczny poradnik, Wydawnictwo Naukowe PWN, 2008, s. 37). Tak więc kursywa używana jest nie tylko do cytatów z języka łacińskiego, ale też z innych języków. Gdy chodzi o nazwy będące transkrypcjami kursywa nie jest konieczna.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

użycie poziomej kreski

Dzień dobry,
Mam pytanie dotyczące zastosowania półpauzy lub łącznika w nazwach wyciągów, stoków i ośrodków narciarskich. Czy w nazwach takich jak Szczyrk – Jaworzyna, Korbielów – Pilsko, Daolasa – Val Mastellina 2, Pontedilegno – Tonale należy zastosować łącznik czy półpauzę ze spacjami?
Pozdrawiam,
Joanna Ziółkowska

Do tego, by odpowiedzieć na zadane pytanie wyczerpująco, potrzebowałbym kilku bardziej szczegółowych wskazówek dotyczących wskazanych miejsc. W wyrażeniach, które nazywają relacje przestrzenne, np. sygnalizują kierunek, stosujemy półpauzę ze spacjami lub bez spacji (regułę tę mógłby egzemplifikować przykład pierwszy: Szczyrk–Jaworzyna 'trasa od Szczyrku do Jaworzyny’). Jeśli inicjalny człon wyrażenia jest nazwą miejscowości, drugi zaś wskazuje jej dzielnicę lub rejon, do zapisu wprowadzamy dywiz (na wzór Łódź-Widzew, Warszawa-Śródmieście). Proszę rozważyć, który z kontekstów lepiej odpowiada każdemu z połączeń.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

użycie wulgaryzmu

Policjanci chcąc mnie oskarżyć zmyślili określenie „Ty pokórwieńcu” Nie znam takiego słowa. Z jakiego rejonu pochodzi i co znaczy?

Przywołany wyraz jest ordynarnym określeniem nazywanej osoby. Pochodzi od powszechnie znanego wulgaryzmu (pisanego przez u, nie ó) i bardziej niż z konkretnym regionem łączy się z poziomem kultury osobistej człowieka.

Bartłomiej Cieśla

w czy we środę/czwartek?

W środę czy we środę?

 

Dzień dobry,
we jest formą przyimka w. We stosowane jest w połączeniu z wyrazami, które rozpoczynają się od spółgłoski w lub f, po której następuje inna spółgłoska, np.: we wtorek, we Francji. We może się także pojawić przed kilkoma innymi wyrazami, np.: we Lwowie, we trzech/czterech, we wszystko, we śnie i przed zaimkiem mnie: we mnie. Dopuszczalna i poprawna jest także wymieniona w pytaniu forma: we środę i należy ją traktować na równi z formą w środę. Podobnie w wypadku: w/we czwartek. Obu tych form przyimka przy 'środzie’ i 'czwartku’ można używać zamiennie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

 

w wieku 13 lat

Witam, chciałabym zadać pytanie dot. konstrukcji poniższego zdania:
„… może być uczeń w wieku od 13 do ukończenia szkoły ponadpodstawowej, nie dłużej jednak niż do ukończenia 21 roku życia.”
Czy brak skrótu r.ż. po cyfrze 13 jest rażącym błędem czy zapis ten jest poprawny również i bez niego (ze względu na sformułowanie „w wieku” przed 13)?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam

Zdanie w takiej formie nie powinno budzić wątpliwości interpretacyjnych, jednak względy stylistyczne i składniowe przemawiałyby za umieszczeniem jednego z dwóch sformułowań: lat lub roku życia (pewnie lepiej użyć pierwszego, by uniknąć powtórzenia). Z jednej strony idzie o precyzję, z drugiej zaś o respektowanie łączliwości składniowej wyrażenia w wieku, po którym nie tylko umieszczamy cyfrę/liczebnik, lecz także wyrażenie będące przedmiotem formułowanej tu wątpliwości.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

walne zgromadzenie

Czy poniższe zdanie jest poprawne?
Zarząd zwołuje Walne Zgromadzenie raz w roku, w terminie do 30 czerwca, w krakowskiej Dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim.

Wg radcy prawnego, poprawne byłoby sformułowanie na terenie krakowskiej Dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim.

Innym możliwym sformułowaniem byłoby: w granicach krakowskiej Dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim.

Jako językoznawcy odpowiadający na pytania przysyłane do poradni jesteśmy w stanie ocenić wypowiedzenia wyłącznie pod kątem poprawności językowej. W zdanie Zarząd zwołuje Walne Zgromadzenie raz w roku, w terminie do 30 czerwca, w krakowskiej Dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim wkradł się błąd ortograficzny – walne zgromadzenie powinno być zapisane od małych liter. W codziennej mowie sformułowania typu coś odbywa się w Łodzi i na terenie Łodzi byłyby tożsame. O to, jak jest to interpretowane na gruncie prawa, należy jednak dopytać specjalistów z tej dziedziny. 

Katarzyna Burska

warianty stylistyczne zdania

Jak podane zdanie bedzie brzmialo w jezyku urzędowym .
”Opłata za przejazd na gapę wynosi trzy stówy”

Najprostszy wariant to np.:

Opłata za przejazd bez ważnego biletu wynosi trzysta złotych.

Izabela Różycka

wartościowanie ustaleń naukowych

Szanowni Państwo,

Interesuję się tematyką fonetyki i fonologii w języku polskim. Główną wiedzę zdobyłem w D. Ostaszewska, J. Tambor, Fonetyka i fonologia współczesnego języka polskiego jednak przeglądając materiały znalezione w sieci odkryłem, że wiele elementów jest wciąż tematem sporów np. czy istnieją odrębne fonemy dla samogłosek nosowych, obecność samogłosek znasalizowanych lub o podwyższonej artykulacji, sposób wymowy pewnych głosek (ʐ vs ʒ (IPA) dla fonemu ž (AS)). Spotkałem się też z różnymi nazwami dla miejsc i sposobów artykulacji, które wprowadzają moim zdaniem sporo zamieszania i każde opracowanie ma bardzo subtelne różnice w klasyfikacji głosek. Przykładowo dla głoski ǵ widziałem określenie, że jest to głoska postpalatalna, prewelarna, palato-welarna lub postpalatalno-welarna. Intuicja podpowiada mi, że nazwy te należy traktować jak synonimy, ale jednocześnie zastanawia mnie czy jednak istnieje różnica między głoską (teoretycznie) postdentalną a prealweolarną.

Moja pytanie brzmi więc: czy istnieje jakieś jedno dominujące stanowisko dotyczące współczesnej fonetyki i fonologii czy raczej wspomniane przeze mnie kwestie są wciąż nierozstrzygnięte i każde opracowanie należy traktować jako prawdziwe

Nie ma chyba działu humanistyki, którego narracja byłaby jednorodna i raz na zawsze ustalona. Wynika to stąd, że najczęściej z tych samych danych wyprowadza się różne wnioski. Zdarza się i tak, choć rzadziej, że to dane nie wytrzymują próby czasu i podlegają falsyfikacji. Ucząc się fonetyki oraz fonologii, warto zapoznawać się z ustaleniami wszystkich badaczy. Bywają one sprzeczne (co na ogół jest jedynie rezultatem odmiennych założeń stawianych przez naukowców), ale ostatecznie przecież komplementarne. Porównywanie różnych stanowisk stanowi drogę do wyrobienia lub ugruntowania własnych poglądów naukowych.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

wieczorem

Dzien dobry. Mam klopot z wyrazem „wieczorem”. Uwazam, ze jest to rzeczownik, ale spotkalam sie z twierdzeniem, ze jest to przyslowek „klopotliwy”. Bede wdzieczna za rozwianie moich watpliwosci. Serdecznie pozdrawiam Redakcje. J.M.Gawlicka

Wieczorem to forma fleksyjna rzeczownika wieczór, znaczeniowo i formalnie z nim związana. To, jak będziemy ją kategoryzować, zależy od kryteriów, którymi się posłużymy. Istotny jest też kontekst.

W zdaniu: Z tym wieczorem mam problem, bo chyba nie będę w stanie wybrać się na bal karnawałowy rzeczony wyraz występuje w funkcji dopełnienia i odpowiada na pytanie z czym? Obie te własności, składniowa i znaczeniowa – pozwalająca na przyporządkowanie leksemu do ogólnie pojmowanej klasy nazw pojęć – typowe są dla rzeczowników.

W zdaniu: Pójdę tam wieczorem forma ta pełni funkcję okolicznika, zapytamy o nią kiedy? Wyraźnie sygnalizuje porę. W tym znaczeniu pełni więc funkcję przysłówka okolicznościowego, który uznawany jest za tzw. zleksykalizowaną formę fleksyjną rzeczownika. Formy zleksykalizowane to takie, które wyspecjalizowały się w jakiejś jednej konkretnej funkcji składniowej innej niż początkowa, por. inne przykłady: Idę lasem, Śpiewam czasem, Chodzę tam rankiem. Każdy wyodrębniony wyraz to pierwotnie rzeczownik, który na pewnym etapie rozwoju polszczyzny zaczął występować w funkcji przysłówka.

Bartłomiej Cieśla

więzar czy wiązar?

Witam,
która z form jest poprawna – wiązar czy więzar?
Pozdrawiam,
Maciej N.

 

Dzień dobry,
pojęcie ciesielskie odnoszące się do podstawowego elementu nośnego konstrukcji dachu określić można obiema tymi nazwami. Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego wskazuje, że częstsza forma to więzar, rzadziej używana wiązar.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wiktorianin

proszę o odmianę i pisownię (mała czy wielka litera) słowa wiktorianin (przedstawiciel epoki wiktoriańskiej). Czy uprawnione jest pisanie wielką literą (osoba tak sugerująca twierdzi, że od imienia królowej Wiktorii, ale mam poważne wątpliwości) oraz odmiana w liczbie mnogiej Wiktorianów. Ma wrażenie, że to pomieszanie z odmianą imienia Wiktorian.
Moim zdaniem powinna być mała litera, a odmiana jak ziemianin. Bardzo proszę o opinię

Przede wszystkim należy zaznaczyć, że takiego słowa nie odnotowuje żaden słownik języka polskiego ani wyrazów obcych. Jedynie w Narodowym Fotokorpusie Języka Polskiego jest jeden przykład jego użycia, z 1948 roku. Jest to zatem wyraz o bardzo małym zasięgu występowania, używany zapewne przede wszystkim przez anglistów oraz historyków. Ma on przejrzystą budowę słowotwórczą (por. nazwy zwolenników pewnych idei, prądów kulturowych, literackich itp., typu: republikanin, wolterianin, wegetarianin, młodopolanin), w języku polskim stanowi więc tzw. formację potencjalną, czyli zbudowaną zgodnie z regułami słowotwórstwa polskiego, a zatem możliwą do stosowania, ale o bardzo nielicznych potwierdzeniach w tekstach.

Rzeczownik wiktorianin nie jest utworzony od imienia królowej Wiktorii, ale od nazwy okresu w historii Wielkiej Brytanii, obejmującego ponad 60 ostatnich lat XIX wieku, kiedy panowała ta właśnie królowa, a który to okres zwany jest przez historyków epoką wiktoriańską (Wiktoria → epoka wiktoriańska → wiktorianin). Tego rodzaju nazwy epok piszemy małymi literami. Wynika to z zasady, że przymiotniki utworzone od osobowych nazw własnych wyrażające ogólne nawiązanie do jakiejś postaci (odpowiadające na pytanie jaki?) piszemy małą literą. Wielką literą przymiotniki od nazwisk piszemy wtedy, kiedy odpowiadają na pytanie czyj? i odnoszą się do właściciela, autora, twórcy. Królowa Wiktoria nie była twórczynią epoki, w której żyła, stanowi tylko jej symbol. Skoro zatem przymiotnik będący podstawą wyrazu wiktorianin pisany jest małą literą, również sam ten rzeczownik nie może być zapisywany inaczej.

Ma Pani rację, że wzorem odmiany dla takiego rzeczownika może być wyraz ziemianin, czyli dopełniacz liczby mnogiej będzie miał formę tych wiktorian, w odróżnieniu od dopełniacza liczby mnogiej imienia Wiktorian, który brzmi tych Wiktorianów.

Izabela Różycka

wiszące spójniki

Czy poprawne, czy niepoprawne jest zostawianie wyrazów jednoliterowych na końcu wersu np. w, i, z ?
i gdzie można znaleźć zasadę?

Zalecenia edytorskie mówią, że w wersach, które mają powyżej 40 znaków, nie powinniśmy zostawiać na końcu pojedynczych liter, czyli a, i, o, u, w, z. Wymienione przyimki i spójniki powinny zostać przeniesione na początek kolejnego wersu. W typografii takie jednoliterowe słowa pozostawione na końcu nazywa się sierotami lub wiszącymi spójnikami. Szczegółowe zasady rozdzielania różnego typu zapisów na końcu wiersza znaleźć można choćby w książce Adama Wolańskiego „Edycja tekstów. Praktyczny poradnik”, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2008.

Katarzyna Burska

włocławski a nie włocławecki

Dzień dobry dlaczego ? Wrocław – jaki wrocławski Włocławek -jaki włocławski a nie włocławecki (np.biskup)

 

W wyrazie Włocławek pojawia się tzw. „e” ruchome. Z kolei oboczność e:ø ma swoje historyczne uzasadnienie i jest związana z istnieniem w języku prasłowiańskim jerów, które albo zanikały (gdy były w pozycji słabej, np. na końcu wyrazu), albo wokalizowały się (gdy były w pozycji mocnej, np. gdy jer występował w sylabie przed sylabą z jerem słabym), czyli przechodziły w języku polskim w samogłoskę e lub ’e.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

wpiąć we włosy czy do włosów?

W artykule w prasie zauważyłem taki zapis „Kobieta miała wpięte do włosów doczepy”. Czy można mieć coś „wpięte do włosów”? Czy to poprawne stwierdzenie?

Pozdrawiam
Jan Zaręba

 

Panie Janie,
fraza „wpiąć do włosów’ słusznie budzi Pana wątpliwości! Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego wyraźnie wskazuje, że „wpiąć/wpinać do…” jest konstrukcją błędną. Poprawnie powiemy „wpiąć/wpinać coś we włosy„. 

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wrostek

Dzień dobry,
moje pytanie dotyczy pojęcia „wrostek”. W podręcznikach do szkoły podstawowej (np. GWO) jest ono używane jako synonim pojęcia „interfiks”. Tymczasem zgodnie z moją wiedzą interfiks to międzyrostek, a wrostek to inaczej infiks. W wyrazie „łyżworolki” mamy zatem interfiks (międzyrostek). Proszę o wyjaśnienie.
Anna Palichleb

Wrostek, zwany inaczej infiksem, to zgodnie z definicją zamieszczoną w „Encyklopedii językoznawstwa ogólnego” pod red. Kazimierza Polańskiego morfem zajmujący pozycję wewnątrz rdzenia, przykładem może być infiks nosowy n w łacińskich formach czasu teraźniejszego fra-n-go 'łamię’. We współczesnym języku polskim infiksacja nie występuje. Najprostsza definicja interfiksu głosi zaś, że to 'cząstka słowotwórcza wyrazów złożonych występująca między członami złożenia’ (SJP). W wyrazie łyżworolki, jak słusznie zauważono w pytaniu, mamy zatem do czynienia z interfiksem o.

Katarzyna Burska

wygrać medal czy zdobyć medal

Dzień dobry, kilka dni temu dziennikarz ogólnopolskiego radia powiedział „Dawid Kubacki wygrał brązowy medal”. Czy to zdanie jest poprawne? Moim zdaniem wygrać można zawody lub konkurs, a medal się zdobywa lub też po niego sięga. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.

 Ma Pan rację:  konkursy i zawody wygrywa się, natomiast zgodnie ze słownikami języka polskiego medal  można otrzymać lub zdobyć, jak również po niego sięgnąć.

Anita Pawłowska-Kościelniak

wykrzyknik a zakończenie prezentacji

Dzień dobry,
proszę o rozstrzygnięcie w następującej kwestii: Czy na slajdzie kończącym prezentację multimedialną, na którym zwyczajowo dziękujemy za uwagę słuchaczy, zakończenie sformułowania „Dziękuję za uwagę” wykrzyknikiem (!) jest dopuszczalne i akceptowalne, czy też nosi znamiona „krzyczenia” na słuchaczy?

Poruszoną kwestię trudno rozpatrywać w kontekście oceny poprawnościowej. Prezentacje multimedialne, mimo względnej konwencjonalizacji struktury i języka, nie powstają w nawiązaniu do ogólnie przyjętej normy. Sposób ich tworzenia regulują wskazania mające status porad czy sugestii, formułowane w dostępnej na rynku literaturze poradnikowej (o różnym stopniu wartości poznawczej). By powiedzieć, że jakaś forma czy wariant interpunkcyjny są błędem, muszą stanowić przejaw naruszenia normy językowej i nie znajdować uzasadnienia.

Wykrzyknik umieszczony po wskazanej formule jest znakiem ekspresji: wprowadzając go, mówca wyraża przychylne nastawienie do odbiorców i wystąpienia. Zdarza się, że wzmacnia ten przekaz, używając emotikonu.

W mojej ocenie oba znaki skracają dystans między uczestnikami komunikacji, co w oficjalnym i sformalizowanym typie kontaktów językowych – w którym najczęściej wygłasza się prezentacje – może być uznane za niefortunne. Przemawiając do osób wyżej postawionych od siebie, unikałbym nadmiaru ekspresji.

Dodam jeszcze, że popularne są obecnie trzy sposoby wieńczenia prezentacji. Poza przywołanym przez Pana zwrotem, który zdaniem niektórych badaczy niepotrzebnie powiela komunikat bezpośrednio przekazywany przez mówcę, można ją zakończyć, wprowadzają bibliografię lub stopkę (z przypomnieniem najważniejszych informacji dotyczących prelegenta).

Łączę pozdrowienia –
Bartłomiej Cieśla

wyliczanie nazw ulic zaczynających się od liczebnika

Witam chciałam zapytać o to, jak szeregować alfabetycznie liczebniki (wszystkie rodzaje), zapisane w formie liczb, np. 1-go Maja, 18-go Stycznia, 25-go Pułku Piechoty, 3-go Maja????

Przede wszystkim nie zapisujemy w taki sposób liczebników porządkowych. Zasadniczą formą ich zapisu jest cyfra arabska z kropką, np.: 2. piętro (= drugie piętro), 8. klasa (= ósma klasa), 25. Pułk Piechoty (= Dwudziesty Piąty Pułk Piechoty). Po cyfrze oznaczającej datę nie stawia się kropki, gdy nazwa miesiąca została napisana słownie, czyli: ulica 1 Maja, 3 Maja, 18 Stycznia. Kolejność nazw tego typu ustala się przede wszystkim alfabetycznie (czyli nazwy 1 Maja i 3 Maja umieszczamy pod literą M, 25 Pułku Piechoty pod literą P, a 18 Stycznia pod literą S), a w ramach jednej litery według wartości wyrażonej przez liczebnik, czyli wymienione przykłady nazw ulic  uporządkować należałoby jako: 1 Maja, 3 Maja, 25. Pułku Piechoty, 18 Stycznia.

Izabela Różycka

 

wymowa polskich liter

Dzień dobry,
Moje pytanie dotyczy wymowy liter w kontekście nauczania dzieci. Spotkałem się z różnymi metodami. Jedne mówią, że litery wymawiamy z końcówką 'y’, maksymalnie ją ucinając (by,cy,dy). Inne, że dopuszczalne są również formy z 'e’ (be,ce,de). Jeszcze inne mówią, że obie formy są niepoprawne i należy jedynie uczyć poprzez sylabizowanie (ba,bo,bu,be,bi,by). Czy istnieje jakaś norma językowa która określa poprawność wymowy? Jak zgodnie z taką normą czytać alfabet? „a by cy dy” czy „a be ce de”? Lub jak mówić: „be jak baran” czy „by jak baran”? Dziękuję.

Tradycyjny zestaw polskich nazw liter to: a, ą (a z ogonkiem), be, ce, cie (c z kreską), de, e, ę (e z ogonkiem), ef, gie, cha (ce cha), ha (samo ha), i, jot, ka, el, eł, em, en, eń (n z kreską), u zamknięte (o z kreską), pe, er, es, eś (s z kreską), te, u (u otwarte), wu, zet, ziet (z z kreską, z kreskowane), żet (z z kropką). Formy z y (by, cy dy itp.) to nie są nazwy liter tylko nieudolnie wymawiane głoski, czyli poszczególne dźwięki mowy, które w izolacji powinny być realizowane jako pojedyncze, ale jeżeli są wymawiane zbyt dobitnie, pojawia się przy nich dodatkowy element brzmieniowy podobny do głoski y. Pamiętajmy, że kiedy używamy terminu litera, chodzi nam o znaki pisma, natomiast jeżeli chcemy mówić o wymowie, wówczas mówimy o głoskach.

Izabela Różycka

występowanie nazwy miejscowej Brytan na Ukrainie i w Polsce

Moje zapytanie odnosi się do poprzedniego postu o pochodzeniu słowa BRYTAN ( 26 lutego 2015). Ja mam pytanie do Pani Katarzyny Jachimowskiej, Pani dała dobry opis o możliwym pochodzeniu słowa BRYTAN, ale nie udzieliła odpowiedzi na drugą część pytania o podobnych nazwach miejscowych w Polsce, Ukrajinie, Białoruśi. Nie wiem o Polsce, ale istnieją 3 nazwy wsi Brytan na Białorusi i 2 wioski i 2 wyspy na Dnieprze na Ukrainie (teraz nazwy miejsc zostały zmienione lub zniszczone). Dlaczego wszystkie te wioski i wyspy zostały nazwane Brytan, i jak mógł powstać patronimik Brytan? Jeśli potrzebujećie dodatkowych zeznań lub referencji, skontaktujćie się ze mną.

 

Na początku chciałabym przypomnieć zadane przez Pana pytanie (z 2015 r.):

„Chciałbym dowiedzieć się o możliwym pochodzeniu słowa BRYTAN – wielki pies. w języku białoruskim oznacza to silny (mocny) człowiek. Istnieje również kilka podobnych nazw miejscowych w Polsce, Ukrajinie, Białoruśi.”

Nie padło w nim (jak Pan sugeruje) pytanie, czy podobne nazwy miejscowe pojawiają się w Polsce, Ukrainie czy na Białorusi. Ja ze swej strony mogę tylko stwierdzić, że w Wykazie urzędowych nazw miejscowości i ich części z 2015 r. (wykaz dotyczy polskich miejscowości) nazwa Brytan (lub jej wariant w l.mn. Brytany) nie występuje, więc w Polsce takich miejscowości nie ma. Czy taka nazwa funkcjonuje na Białorusi, tego niestety nie wiem.

Dlaczego na Ukrainie wskazanym przez Pana wioskom zostały nadane nazwy Brytan – trudno mi jednoznacznie coś Panu odpowiedzieć, ponieważ każdy język ma własny system onomastyczny i odpowiedzi powinien Pan szukać u językoznawców specjalizujących się w języku ukraińskim, znających tamtejszą historię, kulturę i język. W języku polskim procesy onomastyczne przystępnie opisuje w artykule naukowym Joanna Szczerbowska-Kopacz Klasyfikacja, znaczenie oraz pochodzenie nazw geograficznych w Polsce („Językoznawstwo” nr 1(5)/2011), może ten tekst przybliży Panu tę tematykę. Pragnę jednak podkreślić, że odnosi się on do polskiej onomastyki.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

wyższa szkoła studiów? uczelnia studiów?

Szanowni Państwo,
w nazwie wyższych uczelni często spotykam się z następującymi związkami wyrazowymi „wyższa szkoła studiów[…]”, „uczelnia studiów[…]” moje wątpliwości budzi tego typu związek, czy jest to sformułowanie poprawne językowo (podejrzewam, że nie)? czy istnieje jakaś poprawna forma tego typu sformułowań występujących w nazwach uczelni? Z góry dziękuję za udzielenie odpowiedzi. Pozdrawiam    

Ciekawe, że Pan się często spotyka z takimi połączeniami wyrazowymi. Ja znalazłam tylko jedną nazwę uczelni  zawierającą niepokojące Pana (i słusznie) połączenie – to Wyższa Szkoła Studiów Międzynarodowych w Łodzi. O  uczelni studiów  w ogóle nie słyszałam, w Korpusie Języka Polskiego  PWN też  jej  nie znalazłam. Mówimy: studia wyższe, szkoła wyższa, akademia, uczelnia, również uczelnia wyższa (chociaz tutaj mamy pewien nadmiar). Odbywamy w związku z tym  wyższe studia w szkołach wyższych, w (na) wyższych uczelniach.

Katarzyna Jachimowska

wziąć do sądu

Czy zwrot wziac kogos do sadu jest gramatycznie poprawny? Chodzi mi o sad jako instytucje prawa. Niestety uzywam angielskiej klawiatury gdzie nie wszystkie polskie litery sa dostepne. Z gory dziekuje za odpowiedz.

Andrzej Stypko

Pod względem gramatycznym przywołany przez Pana zwrot jest poprawny, ma jednak charakter potoczny, a więc ograniczałbym jego użycie do sytuacji swobodnych, nieoficjalnych. Kolokwializmami nie byłyby np. sformułowania: postawić kogoś przed sądem czy pójść z kimś do sądu – zależnie od znaczenia, jakie chciałby Pan zaakcentować.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

z czy ze?

Proszę o odpowiedź na pytanie: jaki zapis jest prawidłowy – wyjść z mszy świętej czy wyjść ze mszy świętej? Dziękuję. 

Dzień dobry,
przyimka ze używa się przed wyrazami rozpoczynającymi się od spółgłoski: s, z, ś, ź, ż, rz, sz, po której następuje inna spółgłoska, np. ze studni, ze swoich, ze świata, ze szczeniakiem, ze szczytu. Tego samego zaimka używamy także przed wyrazami rozpoczynającymi się od kilku spółgłosek, np. ze mną, ze Zgierza, ze zwierzętami. Zgodnie z tymi zasadami poprawna będzie forma: ze mszy świętej.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

z francuska czy z francuskiego

Dzień dobry, mam pytanie odnośnie słów pochodzenia obcego.
Poprawnie mówi się z francuska, czy z francuskiego itp.?

O ile dobrze zrozumiałam pytanie, chodzi Panu o to, jakiej formy językowej użyć, mówiąc, że dany wyraz pochodzi z jakiegoś języka. Wyrazy zapożyczamy zwłaśnie z określonego języka, a zatem są to zapożyczenia z (języka) francuskiego, z  (języka) niemieckiego, z rosyjskiego, z angielskiego itp. Natomiast drugie przytoczone w pytaniu wyrażenie, tzn. z francuska, oznacza 'w sposób świadczący o wpływie francuskim’ (Uniwersalny słownik języka polskiego pod red. S. Dubisza). Można zatem mówić z francuska czy  ubierać się z francuska, naśladując sposób mówienia Francuzów lub francuską modę.

Izabela Różycka

z powodu, w razie, w celu na początku zdania

Czy powinno się unikać fraz typu z powodu, w razie , w celu zwłaszcza na początku zdania.

 

Dzień dobry,
podane w pytaniu konstrukcje z powodu, w razie, w celu typowe są dla stylu urzędowego. Zwroty te wymagają użycia rzeczowników zakończonych na -anie, -enie, -cie, wskazujących na ukryte czynności. A te z kolei pozbawiają tekst jakichkolwiek form osobowych, np. W celu uzyskania dodatkowych informacji należy skontaktować się… Dlatego poleca się unikanie tego typu konstrukcji – taką wskazówkę możemy znaleźć m.in. w publikacji Grzegorza Zarzecznego i Tomasza Piekota Przystępność tekstów urzędowych w Internecie, Wrocław 2017, s. 15.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

z/wraz

Jak jest poprawnie – życzy Iwona z rodziną – czy życzy Iwona wraz z rodzina?

Jednostki z i wraz mają takie samo znaczenie: 'wspólnie z kimś innym’. O ile jednak przyimka z użyć można w każdym tekście, o tyle wraz to słowo określane w słownikach jako staranne lub wyszukane, niewątpliwie pasujące do tekstów oficjalnych czy okolicznościowych. W formule, o którą Pani pyta, mogą pojawić się obie formy.

Bartłomiej Cieśla

zabrać ze sobą czy ponieść ze sobą?

Witam,
Zwracam się z prośbą o informację, które z niżej wymienionych zdań jest poprawne językowo:
Dokądkolwiek pójdę poniosę ze sobą Wasz pierwszy krzyk.
Dokądkolwiek pójdę zabiorę ze sobą Wasz pierwszy krzyk.
Pozdrawiam serdecznie
Ania Skowron-Malinowska

W przytoczonym przez Panią kontekście oba czasowniki wydają się właściwe pod względem znaczeniowym. Natomiast jeżeli chodzi o formę wypowiedzenia, w przypadku wyboru pierwszego z nich lepiej byłoby pominąć wyrażenie przyimkowe ze sobą, albo zastąpić je np. zaimkiem tam. W obu zdaniach brakuje także przecinka:

Dokądkolwiek pójdę, zabiorę ze sobą Wasz pierwszy krzyk;

Dokądkolwiek pójdę, poniosę tam Wasz pierwszy krzyk.

Izabela Różycka

zaimek dzierżawczy 'swój’

Dzień dobry,
mam wątpliwości dotyczące używania zaimków dzierżawczo-zwrotnych. Czy zdanie „Komisja opublikowała opinię przyjętą na swoim ostatnim posiedzeniu” jest poprawne? Czy raczej należałoby napisać „na jej ostatnim posiedzeniu”, choć wtedy mamy dwa wspófunkcyjne sygnały gramatyczne?
Będę wdzięczna za wyjaśnienie tej kwestii.

Dzień dobry,
zaimek swój, zgodnie z przyjętym w polszczyźnie podziałem części mowy, zaliczany jest do zaimków dzierżawczych (natomiast zaimkami zwrotnymi są w polszczyźnie: się/siebie i sobie).

Określenie swój odnosi się do osób lub przedmiotów/zjawisk wskazanych przez podmiot zdania, tak jak ma to miejsce w podanym w  zdaniu: Komisja opublikowała opinię przyjętą na swoim ostatnim posiedzeniu. Zaimek dzierżawczy swój został w tym zdaniu użyty poprawnie.
Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

zaimek przymiotny 'sam’

Moje pytanie dotyczy wyrazu „sam” w znaczeniu np.
„sama siła fizyczna nie wystarczy do wykonania tego zadania”
Nowy słownik poprawnej polszczyzny (Mrakowski 2003) określa tę formę jako „wyraz wzmacniający”, ale wyraz wzmacniający to nie jest część mowy?
W takim razie o jaką część mowy chodzi?
pozdrawiam

Dzień dobry,
wskazany wyraz to zaimek przymiotny, który może odnosić się do osoby, rzeczy, elementu lub zbioru elementów oraz stanów.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

zaimek przymiotny czy rzeczowny

Zwracam się z prośbą o rozwianie moich wątpliwości. Która forma w pytaniu jest właściwa:
„Które [podmioty] i dlaczego właśnie te/one powinny…?
Która forma jest poprawna językowo?

Problem nie dotyczy kwestii poprawności, tylko znaczenia danej wypowiedzi. W przytoczonym kontekście logiczne jest użycie zaimka przymiotnego te. Dodajmy, że skrótowość przytoczonego zdania nadaje mu charakter potoczny, co oznacza, że byłoby ono stosowne w odmianie mówionej. Jeżeli  jest to fragment wypowiedzi pisanej, zwłaszcza o charakterze oficjalnym (przepisy, regulaminy itp.), wówczas wskazane byłoby użycie pełnej formy wypowiedzenia, czyli np.: Które podmioty powinny …… i dlaczego właśnie ich wymieniona kwestia dotyczy dotyczy.

Izabela Różycka

 

zakrztusić się

Dzień dobry,
jak powinno być poprawnie tekst na grze planszowej: „Zestaw zawiera małe elementy – niebezpieczeństwo zakrztuszenia” czy „Zestaw zawiera małe elementy – niebezpieczeństwo zakrztuszenia się”? Czy powinno być słowo „się”?

 

Dzień dobry,
w polszczyźnie funkcjonuje wyłącznie czasownik 'zakrztusić się’. Zaimek zwrotny 'się’ umieszczony obok czasownika wskazuje, że sprawca danej czynności jednocześnie jej podlega – nie można bowiem zakrztusić kogoś ;). Tym samym poprawną formą jest ta druga z pytania. Warto byłoby jednak uzupełnić tę konstrukcję np. o słowo 'istnieje’ – „Zestaw zawiera małe elementy – istnieje niebezpieczeństwo zakrztuszenia się”

Agnieszka Wierzbicka

zaliczony

Szanowni Państwo! W związku z wątpliwościami dotyczącymi pisowni partykuły nie z imiesłowami przeczytałam wyjaśnienie pani Izabeli Różyckiej: „Zaliczony to tzw. imiesłów przymiotnikowy czynny czasownika zaliczyć”. Czy zaliczony jest przymiotnikową formą imiesłowu przymiotnikowego czy biernego? Wydaje mi się, że nie istnieje forma imiesłowu przymiotnikowego czynnego od czasownika dokonanego zaliczyć. Można byłoby ją utworzyć od niedokonanego zaliczać- zaliczający. Natomiast zaliczony to moim zdaniem imiesłów przymiotnikowy bierny. Czy popełniam błąd? Z poważaniem Beata Bąk

Imiesłowy przymiotnikowe dzielimy na czynne oraz bierne. Te pierwsze tworzymy od czasowników niedokonanych (np. kochający), te drugie zaś – zarówno od dokonanych (np. omówiony), jak i niedokonanych (np. malowany). Zaliczony to imiesłów przymiotnikowy bierny, został utworzony od czasownika zaliczyć. Do opublikowanej odpowiedzi wkradł się zatem błąd, co w ferworze intensywnej pracy się czasem zdarza. Dziękujemy za wnikliwą lekturę i zwrócenie uwagi.

Katarzyna Burska

Założyć, ubrać czy włożyć sweter?

Witam, proszę o wyjaśnienie etymologiczne poprawności zwrotu „założyć ubranie” oraz niepoprawności ubrać sweter.
Pozdrawiam 

Dzień dobry,
zacznijmy od tego, że wskazany w pytaniu zwrot założyć ubranie (użyty w znaczeniu 'włożyć coś, ubrać się w coś’) jest klasyfikowany jako błędny (Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN).
Nie powinniśmy więc mówić/pisać: założyć ubranie, założyć płaszcz, założyć sukienkę, założyć sweter, założyć garsonkę, założyć marynarkę, założyć buty. Niepoprawne jest także ubieranie płaszcza, czapki czy butów (wskazywałoby bowiem na ubieranie wskazanych części garderoby w kolejne). Tego typu konstrukcje są południowopolskimi regionalizmami, niedopuszczalnymi w polszczyźnie ogólnej.
Poprawne są natomiast konstrukcje typu: założyć krawat, założyć okulary, założyć plecak, założyć torbę, bowiem wskazują na przedmioty, które umieszcza na sobie człowiek.

Słowniki poprawnościowe wskazują, by do określania czynności ubierania się w różne części garderoby używać czasownika 'włożyć’, np. włożyć ubranie, włożyć beret, włożyć kozaki.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

zapis dat

Witam,
Moje pytanie dotyczy stosowania znaków interpunkcyjnych – kropek – w rzymskim zapisie daty. Poprawny zapis, to?
a) XVII V MCMXCIII
Czy
b) XVII.V.MCMXCIII

Dziękuję za odpowiedź

Podana przez Panią forma zapisu daty jest nietypowa, stąd też we współczesnych opracowaniach normatywnych nie znajdujemy szczegółowych rozstrzygnięć w tym zakresie. Mogę tylko podpowiedzieć, że moim zdaniem każdy z dwóch wariantów graficznych daje się uzasadnić. Za pominięciem kropek przemawia  konwencja językowa, dotycząca jednak struktur z cyframi arabskimi na oznaczenie dnia i roku. Postawienie kropek można motywować chęcią uporządkowania zapisu i silniejszego wyodrębnienia poszczególnych członów, co jest o tyle istotne, że spiętrzenie tak wielu rzymskich cyfr nieprzedzielonych żadnym znakiem interpunkcyjnym początkowo zdaje się nieczytelne.

Bartłomiej Cieśla

zapis dat

Czy pisząc zaproszenie….w dniu 13. grudnia 2023 zapraszamy na spotkanie wigilijne…

2. Pytanie:
W naglowku pisma piszemy:
Warszawa, dnia 13 grudnia 2023 r.,
Czy
Warszawa, dnia 13 grudzień 2023 r

Co prawda po liczebnikach porządkowych stawiamy zwykle kropkę, ale zgodnie z obowiązującymi zasadami musimy ją pominąć w datach z wyrażonycm słownie miesiącem (13 grudnia), a także godzinach (spotkajmy się o 15 w parku) i numerach stron (na s. 5 znajduje się ten cytat). Nazwa miesiąca musi przyjąć formę dopełniacza, nie zaś mianownika, poprawnie będzie zatem 13 grudnia, stycznia, lutego itd. Odpowiadamy bowiem na pytanie: który dzień (kogo? czego?) dzisiaj mamy? Po zapisanym skrótem słowie rok należy oczywiście postawić kropkę (r.).

Katarzyna Burska

zapis daty cyframi rzymskimi

Dzień dobry, mam pytanie chciałabym zrobić tatuaż datę zapisaną cyframi rzymskimi i czy taką datę zapisujemy bądź jak w moim przypadku miałby być wytatuowana z kropkami, myślnikami czy w ogóle bez niczego same cyfry?

W datach cyframi rzymskimi zapisuje się przeważnie miesiąc, a dzień i rok – arabskimi, wówczas nie stawia się kropek ani innych znaków między poszczególnymi elementami daty, np. 15 V 1989.

Katarzyna Burska

zapis jąkania się

Wraz ze znajomym zastanawiamy się nad poprawną formą zapisania zająknięcia się na początku zdania oraz w przypadku imion. Powinno się rozpoczynać takie zadanie „M-my się znamy?” czy też „M-My się znamy?”? A w przypadku imion powinno to wyglądać tak „M-maria” czy też tak „M-Maria”? Oraz czy zastąpienie myślnika wielokropkiem w tym przypadku wpływa na sposób zapisu tego?

Zasady zapisu jąkania nie zostały jednoznacznie określone. Opracowania edytorskie wskazują, że w dialogach do oznaczenia wyrazów, które zostały wyartykułowane w jakiś szczególny sposób – a do takiego należy zaliczyć jąkanie się – używamy dywizu, np. – Co sły-y-y-y-chać? – wyjąkał. Taką regułę postuluje choćby Adam Wolański, autor książki Edycja tekstów. Praktyczny poradnik. Wielokropek to znak interpunkcyjny, który informuje, że tok wypowiedzi został przerwany, albo sugeruje wprowadzenie wyrazów, których odbiorca się nie spodziewał. Edward Polański, Marek Szopa i Ewa Dereń w Poradniku interpunkcyjnym piszą, że wielokropka można użyć także do zasygnalizowania, że mówiący się jąka, np. Po…po…pojedzie pa…pani prosto. Praktyka wydawnicza pokazuje, że jednak częściej w takim celu stosowany jest dywiz. Nie widzę potrzeby wprowadzania wielkiej litery powtórnie przy oznaczaniu jąkania, za poprawne uznałabym M-my się znamy?, wszak to drugie m nie jest już formalnie początkiem zdania, lecz jego kontynuacją. 

Katarzyna Burska

zapis na dyplomie

Czy poprawny jest zapis:
Dyplom dla Pani Marty Kowalskiej
Prezesa Fundacji „Malwa

Podany wariant jest poprawny. Ponieważ dyplom będzie wręczony kobiecie, można też napisać:

Dyplom dla Pani Marty Kowalskiej

Prezes Fundacji „Malwa”

Po nazwisku nie trzeba stawiać przecinka, jeśli nazwa funkcji zostanie zapisana tak jak w pytaniu – od nowego wiersza. W wypadku ostatniego wyrazu proszę wprowadzić cudzysłów dolny (otwierający) i cudzysłów górny (zamykający).

Bartłomiej Cieśla

zapis na tablicy pamiątkowej

Dzień dobry
Na pewnej tablicy pamiątkowej umieszczono popiersie patrona szkoły i dwie daty: urodzin i pięćsetnej rocznicy urodzin, bo z tej okazji tablica została wmurowana. Daty umieszczone są obok siebie, nie są oddzielone żadnym znakiem (oprócz spacji).
Byłem świadkiem sporu na ten temat. Większość uważała że to błąd, bo zapis sugeruje iż ta osoba żyła 500 lat. Inni byli zdania, że gdyby to były daty urodzenia i śmierci, byłyby oddzielone myślnikiem, a więc wszystko jest w porządku.
A jak być powinno?
Pozdrawiam
Kazimierz Księżopolski

Wskazany przez Pana sposób zapisu może być początkowo mylący. Jakkolwiek daty określające początek i koniec życia zapisujemy poprawnie z dywizem lub półpauzą, np. 21.01.1945-12.05.2016 (pozioma kreska stanowi ekwiwalent wyrażenia ‘od…. do…’), to zdarza się, że oba znaki są w praktyce pomijane. Widać to szczególnie na nagrobkach. Można bronić podanego wariantu, odwołując się także do zdrowego rozsądku (a konkretnie elementarnej wiedzy na temat długości życia człowieka), nie zmieni to jednak faktu, że zapis na tablicy powinien być precyzyjny i nie nasuwać żadnych mylących skojarzeń. W tym sensie – wydaje się niefortunny. Chcąc przekazać informację, że pomnik został ufundowany na przywołaną przez Pana okoliczność, warto byłoby użyć bardziej rozbudowanego sformułowania, np. W pięćsetną rocznicę urodzin Jana Kowalskiego

Bartłomiej Cieśla

zapis tytułów ksiąg biblijnych

Szanowni Państwo,
czy tytuły ksiąg biblijnych powinno się (jak tytuły książek) zapisywać kursywą? W publikacjach spotyka się zapis i pismem pochyłym, i prostym. Spotkałam się jednak z opinią, że zapis kursywą jest błędny. Jeśli tak jest, czy istnieją jeszcze inne wyjątki od normy edytorskiej, że tytuły zapisujemy kursywą (prócz tytułów czasopism, oczywiście)? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.

Szanowna Pani,

nazwy ksiąg biblijnych można zapisywać pismem pochyłym i prostym. Nie znam wskazań edytorskich, które kategorycznie zabraniałaby użycia kursywy – tym bardziej że mamy w tym wypadku do czynienia z tytułem. Zwyczaj zapisywania ksiąg biblijnych pismem prostym najprawdopodobniej wiąże się z traktowaniem ich jako ważnych zabytków piśmiennictwa starożytnego, które mają inny status niż np. literatura popularna. We współczesnych przekładach biblijnych poszczególne części oznaczane są oboma rodzajami czcionki. I tak na przykład w Biblii Tysiąclecia (2007) stosuje się pismo proste, zaś w katolickim przekładzie ks. Remigiusza Popowskiego (Nowy Testament, Vocatio 2002) i ewangelicznym tłumaczeniu Piotra Zaremby (Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza, Ewangeliczny Instytut Biblijny 2016) wprowadza się kursywę.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

zapis zera po przecinku

Szanowni Państwo, bardzo proszę o wyjaśnienie zasady zapisu w tekstach matematycznych cyfr czy liczb z zerem po przecinku. Czy jest to zapis poprawny? Na przykład: 1,0 czy 1,0-3,5. Wydaje mi się, że to zero jest elementem zbędnym. Pozdrawiam.

Trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, wszystko zależy choćby od typu tekstu, rodzaju działań, a nawet przyjętych wytycznych redakcyjnych. Gdy mamy do czynienia z liczbami całkowitymi, dodawanie po nich przecinka i zera jest zbyteczne, np. 1 + 2,5 = 3,5. Jeśli jednak przy wartościach liczbowych podane są odchyłki, trzeba zadbać o to, by po przecinku znalazło się zero (lub nawet kilka). Wyjaśnia to Adam Wolański w Edycji tekstów (s. 125): Liczba, dla której podaje się dopuszczalne odchyłki, powinna mieć ostatnią cyfrę na tym samym miejscu dziesiętnym co ostatnia cyfra znacząca odchyłki, należy pisać np. 17,00 g (±0,02 g), a nie: 17 g (±0,02 g) ani 17,0 g (±0,02 g). Wydaje się, że zero po przecinku można też umieścić np. w sytuacji, gdy chcemy podkreślić, że w danym przedziale nie muszą występować tylko liczby całkowite, ale mogą pojawić się ułamki dziesiętne, jak w przykładzie od 1,0 do 3,4.

Katarzyna Burska

zapisy skrótów tab. i ryc.

Często używam w swoich opracowaniach tabel i rysunków – czy w tytułach można używać skrotów, np.:
Tab. 12. Tutaj tytuł.
Rys. 12.1. Tutaj opis.
Czy w odwołaniach musi być tak (tab. 12) i (rys. 12.1). Czy może być też tak (Tab. 12) i (Rys. 12.1)

 

Podane sposoby zapisu ze skrótami są przyjęte w publikacjach, choć w dużej mierze zwyczaj użycia skrótów lub pełnych nazw ustalają indywidualne redakcje. Jeśli zaś chodzi o odwołania, to używa się zwyczajowo zapisów małą literą (tab. 12) czy (rys. 12.1).

Agnieszka Wierzbicka

zasady grzeczności

Czy przy zadanym pytaniu: Czy moge pomoc? odpowiedz brzmiala: Nie dziekuje! Czy to byla cieta riposta? Niegrzeczna odpowiedz?

 

Przytoczona odpowiedź, na tak postawione pytanie, mieści się w przyjętych w Polsce zasadach grzeczności. Nie można jej także uznać za ciętą ripostę (znaczenie słowa riposta można znaleźć w jednej z udzielonych przez nas odpowiedzi: https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/znaczenie-slowa-riposta/).

Agnieszka Wierzbicka

 

 

zgodność tekstu z definicją środka biobójczego

Dzień dobry,
Chciałbym się zapytać czy zwrot, którego chciałbym użyć „zawiera substancje, które ograniczają ponowne powstawanie szkodliwych drobnoustrojów” zawiera się w przedstawionej poniżej definicji? Definicja nie zawiera wprost słowa „ogranicza” stąd właśnie moje pytanie.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Mariusz Melka
Produkt biobójczy oznacza: „każdą substancję lub mieszaninę w postaci, w jakiej jest dostarczona użytkownikowi, składającą się z jednej lub  kilku substancji czynnych lub zawierającą lub wytwarzającą jedną lub więcej substancji czynnych, której przeznaczeniem jest niszczenie, odstraszanie, unieszkodliwianie organizmów szkodliwych, zapobieganie ich działaniu lub zwalczanie ich w jakikolwiek sposób inny niż działanie czysto fizyczne lub mechaniczne”

Jak mogę sądzić na podstawie definicji środka biobójczego, zawiera ona wyrazy o znaczeniu bardziej zdecydowanym i jednoznacznym (niszczyć, unieszkodliwiać, zwalczać, odstraszać), oznaczające całkowite lub znaczne usunięcie niepożądanych organizmów, lub niedopuszczenie do ich pojawienia się, niż proponowany przez Pana czasownik ograniczać 'powodować zmniejszenie czegoś, redukować, uszczuplać’.  Fragment własnego tekstu, który Pan przytoczył jest niestety zbyt krótki, żebym mogła wypowiedzieć się z większą pewnością.

Izabela Różycka

zgodność tekstu z definicją środka biobójczego cd.

Dzień dobry,
Chciałbym się zapytać czy zwrot, którego chciałbym użyć „zawiera substancje, które ograniczają ponowne powstawanie szkodliwych drobnoustrojów” zawiera się w przedstawionej poniżej definicji? Definicja nie zawiera wprost słowa „ogranicza” stąd właśnie moje pytanie.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Mariusz Melka
Produkt biobójczy oznacza: „każdą substancję lub mieszaninę w postaci, w jakiej jest dostarczona użytkownikowi, składającą się z jednej lub  kilku substancji czynnych lub zawierającą lub wytwarzającą jedną lub więcej substancji czynnych, której przeznaczeniem jest niszczenie, odstraszanie, unieszkodliwianie organizmów szkodliwych, zapobieganie ich działaniu lub zwalczanie ich w jakikolwiek sposób inny niż działanie czysto fizyczne lub mechaniczne”

Jak mogę sądzić na podstawie definicji środka biobójczego, zawiera ona wyrazy o znaczeniu bardziej zdecydowanym i jednoznacznym (niszczyć, unieszkodliwiać, zwalczać, odstraszać), oznaczające całkowite lub znaczne usunięcie niepożądanych organizmów, lub niedopuszczenie do ich pojawienia się, niż proponowany przez Pana czasownik ograniczać ‚powodować zmniejszenie czegoś, redukować, uszczuplać’.  Fragment własnego tekstu, który Pan przytoczył jest niestety zbyt krótki, żebym mogła wypowiedzieć się z większą pewnością.

Izabela Różycka
 
Dzień dobry,
Przytoczyłem tylko taki fragment ponieważ jest to opis zastosowania preparatu umieszczony na etykiecie i tylko ta część mnie interesowała. Tym razem przytaczam całość zapisu zastosowania preparatu na etykiecie i prosiłbym o interpretację zgodności lub niezgodności tego zapisu z definicją przedstawioną powyżej. Oczywiście  moje pytanie dotyczy ostatniego zdania z tego opisu.

ZASTOSOWANIE:
Preparat skutecznie usuwa osady z mydła, wody i kamienia, a także naloty i zacieki pochodzenia organicznego i nieorganicznego z armatury łazienkowej, wanien, umywalek, brodzików. Pozostawia delikatny połysk i świeży zapach. Zawiera nanocząsteczki srebra, które ograniczają ponowne powstawanie szkodliwych drobnoustrojów.
Z poważaniem
Mariusz Melka

Substancja, o której mowa w tekście na etykiecie powoduje ograniczenie ponownego powstawania szkodliwych drobnoustrojów, czyli zmniejsza intensywność tego powstawania, ale mu nie zapobiega. Nie niszczy też wspomnianych czynników biologicznych. W związku z tym nie potraktowałabym sformułowania z opisu zastosowania preparatu jako synonimicznego względem tych zawartych w definicji ani jako zawierającego się w niej.

Izabela Różycka
   

znak (-) w dokumentach państwowych

Szanowni Państwo,
Czy wiecie Państwo może, skąd się wziął i jakie ma uzasadnienie zapis dywizu bądź półpauzy w nawiasach okrągłych, który występuje np. w dokumentach państwowych?
Mam na myśli coś takiego: Rozporządzenie [tu treść] (-) Prezydent Miasta X

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wyrazy szacunku,
Adrian Tync

Znak ten pojawia się w  kopiach dokumentów urzędowych. Wraz z imieniem i nazwiskiem lub nazwą funkcji, które poprzedza, zastępuje odręczny podpis wskazywanej osoby, informuje też, że został on złożony w oryginale powielanego pisma.

Bartłomiej Cieśla

 

znak towarowy a nazwa produktu

Witam. Jestem przedsiębiorcą i mam problem ze zrozumieniem nazwy produktu. Oto analogiczny przykład. Na etykiecie mamy znak towarowy „OBORNIK extra”. Poniżej „Nawóz do paproci”. Co tu jest nazwą produktu? Myślę, że ten produkt ma dwie nazwy. Pierwsza to znak towarowy z nazwą rodzajową „obornik”, druga to nazwa produktu oznaczona w zezwoleniu Ministra Rolnictwa na sprzedaż. Czy dobrze myślę? Pozdrawiam. Mirosław Z. 

Jeżeli nazwa OBORNIK extra zapisywana jest w jakiś charakterystyczny sposób, tzn. określoną czcionką, zawsze w takim samym kolorze, być może z dodatkiem jakichś znaków graficznych i taka forma powtarza się na różnych produktach (tu: różnych typach nawozu), wówczas rzeczywiście jest to znak towarowy, a na konkretny produkt wskazuje dodatkowe określenie. Kiedy chcemy kupić określony produkt, szukamy np. nawozu do paproci, a zatem to jest nazwa tego, czego szukamy. Dodatkowo może nas interesować nazwa firmy, marka itp. i wtedy zwracamy uwagę na logo, czyli właśnie znak towarowy.

Izabela Różycka

znaki interpunkcyjne w zapisie fonetycznym

Witam, jakie znaki interpunkcyjne są dopuszczalne w zapisie fonetycznym. Mam do napisania dość rozbudowany tekst w języku niemieckim.

W zależności od przyjętej konwencji albo stosujemy tradycyjne znaki fonetyczne, albo posługujemy się znakami ║ dla oznaczenia dłuższej pauzy (na przykład kropka) oraz │dla oznaczenia pauzy krótszej (przecinek, myślnik, średnik).

Izabela Różycka

żołnierka

Dzień dobry,
chciałabym prosić o pomoc w rozwianiu moich wątpliwości związanych ze słowem „żołnierka”. Według słownika języka polskiego PWN żołnierka to zarówno służba wojskowa, jak i kobieta żołnierz (http://sjp.pwn.pl/sjp/%C5%BCo%C5%82nierka;2548249). Jednak znalazłam artykuł, którego autorka „przestrzega” przed używaniem tej formy. Pisze nawet wprost, że „żeńskich odpowiedników nie posiadają takie męskie nazwy zawodów jak: żołnierz i marynarz” (http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek&nrartyk=2480). Kobiety wykonujące ten zawód często same są przeciwne nazywaniu ich „żołnierkami”.
Spotkałam się także z innym znaczeniem tego słowa. W powieści „Cichy Don” Michaiła Szołochowa „żołnierka” (ros. жалмерка /żałmierka/) to kobieta, której mąż służy w armii. Mogę się tylko domyślać, że użycie tego słowa w polskim tłumaczeniu epopei jest efektem podobieństwa w brzmieniu tych słów. Zdaje się, że w języku polskim nie istnieje nawet odpowiednik tego rosyjskiego rzeczownika.
Niezwykle interesuje mnie to zagadnienie, ponieważ rozpoczynam właśnie pisanie pracy doktorskiej na temat kobiet w armii w literaturze rosyjskiej. Swoje badania postanowiłam zacząć od problemu, jak mam nazywać bohaterki utworów, którym poświęcę swoją pracę.
Powinnam używać słowa „żołnierka”, czy lepiej pozostać przy „kobiecie żołnierzu”?
Z góry dziękuję za odpowiedź na moje pytanie.

Z poważaniem
Paula Hawrus

Jeżeli chodzi o słowo żołnierka, to rzeczywiście słowniki ogólne języka polskiego podają tylko te dwa znaczenia, które Pani przytoczyła. Jednak w polskich gwarach wyraz ten odnotowywany był w znaczeniu 'żona żołnierza’ (np. zob. K. Dejna, Słownictwo ludowe z terenu byłych województw kieleckiego i łódzkiego (Z-Ż), w: „Rozprawy Komisji Językowej ŁTN”, t. XXXI, 1985, s. 143-265.), podobnie jak młynarka 'żona młynarza’, kowalka 'żona kowala’ itp. Natomiast w odniesieniu do rosyjskiego słowa жалмеркa źródła rosyjskie (http://cyberleninka.ru/article/n/zhalmerka-kazachya-soldatka) podają, że jest ono charakterystyczne dla dialektu Kozaków, m.in.  Dońskich. A zatem polski tłumacz Cichego Donu bardzo trafnie zastąpił dialektalne słowo rosyjskie jego odpowiednikiem polskim również wywodzącym się z dialektu.

Słowniki etymologiczne języka rosyjskiego wywodzą słowo жалмеркa (występujące w wielu różnych wariantach, jeżeli chodzi o wymowę) od жолнер, które to określenie występowało od bardzo dawna w tym języku, a także od ukraińskiego жолнiр.

Jeżeli zaś chodzi o używanie słowa żołnierka w znaczeniu 'kobieta żołnierz’, w polszczyźnie ogólnej, to zagadnienie to wpisuje się w szerszy problem tworzenia nazw żeńskich od ich męskich odpowiedników. Uwagi tego typu, jak przytoczona przez Panią: „żeńskich odpowiedników nie posiadają takie męskie nazwy zawodów jak: żołnierz i marynarz” warto by było uzupełnić dodatkiem „do tej pory”, ponieważ we współczesnej polszczyźnie formy takie powstają masowo i (pomijając kwestie światopoglądowe) są naturalnym przykładem dążenia do precyzji wypowiedzi. Często rzeczywiście oceniane są przez użytkowników języka dość negatywnie (kibicka, powstanka), jednak w znacznej mierze może to wynikać z nowości tych form i nieprzyzwyczajenia do nich. Zapewne wtedy, kiedy po raz pierwszy użyte były wyrazy nauczycielka, lekarka czy pisarka, także budziły tego typu wątpliwości. Inna sprawa, że forma *marynarka, brzmiąca identycznie jak już istniejące słowo, nie jest najszczęśliwszym przykładem neologizmu.

Dodać jeszcze można, że nazwy żeńskie tworzone obecnie przyrostkiem –ka, mają często charakter potoczny, czyli nie powinny być używane w tekstach o charakterze oficjalnym, jednak wyraz żołnierka w Uniwersalnym słowniku języka polskiego (red. S. Dubisz, Warszawa 2003) odnotowany jest bez jakiegokolwiek kwalifikatora, a zatem jest traktowany jako wyraz należący do polszczyzny ogólnej. Sądzę zatem, że może Pani używać obu określeń kobiet służących w wojsku (jedno- i dwuwyrazowego) zamiennie.

Izabela Różycka

zwroty adresatywne

Szanowni Państwo,

Piszę do Państwa z Muzeum Plakatu w Wilanowie.
Obecnie przygotowujemy oficjalne pismo w sprawie współpracy międzyinstytucjonalnej i mamy problem z nagłówkiem.

Adresatem listu jest Prezes Instytutu Kultury Polskiej, jednak ma on również tytuł arystokratyczny, którego używa: Książę.
Zapisuje swoje nazwisko w postaci: Paweł Książę Sanguszko.

I tutaj nasze pytanie, dość specyficznej natury:
Jak należałoby zatytułować list?
Szanowny Panie – wydaje nam się zbyt prozaiczne i nie licuje z pozycją naszego potencjalnego współpracownika.
A więc:
Wasza Książęca Wysokość?
Czy inaczej?

Jakie formy uznaje współczesna polszczyzna?
Protokół dyplomatyczny również nie daje nam jasnego wyjaśnienia.

Będziemy wdzięczni za wszelką odpowiedź.

Z poważaniem,

Rafał Nowakowski
Adiunkt
Dział Plakatu Polskiego
Muzeum Plakatu w Wilanowie
Oddział Muzeum Narodowego w Warszawie

Wydaje się, że protokół dyplomatyczny nie ma tu nic do rzeczy. Skoro w relacjach biznesowych podmiotami są dwie organizacje, to ich przedstawiciele powinni posługiwać się w kontaktach nazwami stanowisk (tytułami służbowymi). W związku z tym proponuję zwrot: Szanowny Panie Prezesie.

Katarzyna Jachimowska

zwroty grzecznościowe przed tytułami

Witam,
czy w podaniu skrót „Sz.P.” można pisać przed „Dyrektor”, czy tylko przed imieniem i nazwiskiem osoby, do której podanie jest kierowane.
Pozdrawiam
Hanna jabłońska

Pani Hanno,
grzeczności nigdy nie dość, więc dodanie przed tytułem/pełnioną funkcją zwrotu Szanowna Pani/Szanowny Pan/Szanowni Państwo jest bardzo wskazane. Nie bójmy się tego robić!

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

zwroty grzecznościowe w pismach urzędowych

Dzień dobry.
Czy jest konieczne, w pismach urzędowych, pisanie „pan” (lub „pani”, „p.”) przed nazwiskami, używanymi w odniesieniu do osoby trzeciej, przywoływanej jedynie, czy też opisywanej w treści pisma? Sprawia to wrażenie całkowicie zbędnej tytułomanii.
Przykładowe zdanie: „… w związku z powyższym, sprawę pani Anny Kowalskiej przekazano … „.
Z góry dziękuję.
Życzę dobrego dnia.
PŁ.

Oczywiście nie ma wymogu, by pisząc o osobie trzeciej posługiwać się formami grzecznościowymi. Ich użycie w dużej mierze zależne jest od zwyczaju językowego wypracowanego przez pracowników konkretnej instytucji, jak również woli piszącego. Istotnym czynnikiem są też rodzaj wypowiedzi, jak również okoliczność stanowiąca powód redagowania pisma: o ile może pominąć zwrot pani/pan np. w akcie oskarżenia – co zresztą wskazywane jest w wielu wzorach tekstów specjalistycznych – o tyle pisząc urzędową notkę informującą o przyznaniu nagrody fundowanej przez urząd, jej laureata należałoby wyróżnić i docenić odpowiednią formułą.

Bartłomiej Cieśla

zwroty grzecznościowe w pracy

Mój przełożony ma zwyczaj bezpośrednio zwracać się  do swoich podwładnych w trzeciej osobie np. czy napisał już to pismo? lub: czy musi już wyjść? (do kobiety). A jak do takiej formy zwracania się ustosunkowuje się język polski?
Pozdrawiam. Joanna

Dzień dobry,
zasady grzeczności w relacjach przełożony – podwładny są zwykle asymetryczne. Oznacza to, że przełożony ze względu na swoje miejsce w hierarchii zawodowej ma większe prawa, np. to jemu mówimy pierwsi 'dzień dobry’ czy przedstawiamy nieznajomą osobę. Przełożony ma prawo zadać podwładnemu pytanie 'Co dobrego słychać?’ czy 'Jak tam po świętach?’. Należy jednak pamiętać, że taka asymetria nie może prowadzić do nadużyć ze strony przełożonego czy zachowań grubiańskich, a takimi są niewątpliwie opisane przez Panią sytuacje. Stosowne jest jedynie zwracanie się do personelu z użyciem form adresatywnych: pani, pan, natomiast po imieniu tylko w sytuacji, gdy doszło do wzajemnego uzgodnienia takiej formy. Zwroty pan, pani połączone ze zdrobniałymi formami imion, np. pani Kasiu, panie Janku w relacjach służbowych wskazują na skracanie dystansu pomiędzy rozmówcami.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Wymowa

akcent w wyrazach typu Eksoc, Matfiz itp.

 Na którą sylabę w języku polskim pada akcent w skrótowcach : mat. – fiz., biol. – chem… Na pierwszą sylabę czy na drugą?

Przede wszystkim należałoby się zastanowić, czy przy takim zapisie, jaki Pani przytoczyła, są to skrótowce. Jeżeli zapisujemy skrócony wyraz (wyrazy), stawiając po pozostawionych cząstkach kropki, a między tymi cząstkami myślnik, to są to raczej skróty, czyli formy istniejące tylko w pisowni, a odczytywane jako pełne wyrazy, tu przymiotniki (odpowiednio: matematyczno-fizyczny, biologiczno-chemiczny). Natomiast jeżeli chodzi nam o potoczne, czy może raczej środowiskowe rzeczowniki Matfiz, Eksoc, Biolchem, np.: Studiuję na Eksocu, Matfizie, Biolchemie (Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym, Matematyczno-Fizycznym, Biologiczno-Chemicznym), to tutaj rzeczywiście mamy do czynienia ze skrótowcami sylabowymi (grupowymi), które są zapisywane bez kropek i myślników, jako pojedyncze wyrazy (por. Pafawag, Rafako, Polfa, Wima itp.). W tego typu skrótowcach akcent pada na drugą sylabę od końca.

Izabela Różycka

akcentowanie wyrazów okolica i reguła

Dzień dobry
Moje pytanie dotyczy sposobu akcentowania wyrazów: okolica i reguła. Który wariant akcentowania jest poprawny: OKOlica i REguła czy okoLIca i reGUła. Pewien profesor stosuje pierwszy. Uprzejmie proszę o odpowiedź.
              Pozdrawiam Jerzy Łoś 

W Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego (2014) podane jest, że oba te wyrazy mogą być akcentowane albo regularnie, na drugą sylabę od końca (o-ko-li-ca, re-gu-ła), albo na sylabę trzecią od końca (o-ko-li-ca, re-gu-ła). Formy z akcentem na trzeciej sylabie od końca oznaczone są jako rzadkie.

Izabela Różycka

akcentowanie wyrazu nauka

Dzień dobry,

Czy poprawne jest akcentowanie słowa „nauka” na pierwszą sylabę?

Pozdrawiam,

Maciej Reda

Wyraz nauka w wymowie wzorcowej będzie miał akcent paroksytoniczny, czyli na przedostatnią sylabę: nauka. Dopuszczalny jest także akcent inicjalny: nauka, z kolei za błędne należy uznać jednoczesne akcentowanie dwóch pierwszych sylab: nauka.

Katarzyna Burska

analiza fonetyczna

Jak zapisać wyraz makaron fonetycznie i scharakteryzować głoski :nagłosową i przedostatni ą.? Jak zapisać zdanie w wymowie asynchroniczna K-P : Białą wstęgę wymienili na róg jelenia. Które to zgłoski akcentowane i jaki to typ akcentu: namalowalibyśmy , gramatyka. Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam

Wyraz makaron przedstawimy fonetycznie tak samo, jak go zapisujemy [makaron]. Jego wymowa ma charakter literowy, co oznacza, że jednej literze odpowiada jedna głoska. Nie zachodzą w nim żadne upodobnienia. Nagłosowym dźwiękiem jest spółgłoska półotwarta m (charakteryzowana dodatkowo jako nosowa, dźwięczna, dwuwargowa), zaś wygłosowym – głoska n (nosowa, dźwięczna, przedniojęzykowo-zębowa).

Określenia wymowa synchroniczna i asynchroniczna dotyczą m.in. wymowy tzw. spółgłosek wargowych miękkich (p’, b’, f’, v’, m’) w pozycji przed samogłoską. O asynchroniczności artykulacyjnej mówimy wówczas, gdy po każdym z wymienionych dźwięków słychać jotę, tj. b’jałą, wym’jenili.

Wyraz namalowalibyśmy, podobnie jak inne formy 1 i 2 os. czasowników liczby mnogiej trybu przypuszczającego, akcentujemy na czwartej sylabie od końca. W wyrazie gramatyka wyodrębnimy trzecią zgłoskę od końca (por. też inne słowa pochodzenia łacińskiego i greckiego mające podobne zakończenie, np. muzyka, fizyka, dialektyka).

Bartłomiej Cieśla

Aurelia

Ile głosek ma wyraz Aurelia?

Przywołany wyraz składa się z 7 głosek. Są to: a-u-r-e-l’-j-a. Ściśle rzecz ujmując, jako drugie w kolejności pojawia się tzw. u niezgłoskotwórcze, wymawiane przez Polaków przede wszystkim w miejsce ortograficznego ł.

Bartłomiej Cieśla

B’-a-ł-y czy b-j-a-ł-y?

Dzień dobry,
mam pytanie dotyczące poprawności zapisu podziału na głoski wyrazu „biały” (zadanie w klasie 7 – j.polski):
b`-a-ł-y
czy
b-j-a-ł-y?

Dziękuję bardzo za odpowiedź.
A.Tysler

Oba zaprezentowane przez Panią zapisy są poprawne. Wynika to z faktu, że głoski b’, p’, m’, w’, f’, czyli tzw. wargowe miękkie są wymawiane przez Polaków na dwa sposoby. Wymowa synchroniczna, czyli jednoczesna to b’-a-ł-y (słyszymy na początku jedną głoskę b’). Wymowa asynchroniczna, czyli niejednoczesna, to b-j-a-ł-y (pierwsza głoska rozpadła się na dwie b – j). Synchroniczny sposób wymawiania tych głosek jest starszy, tradycyjny, ale obecnie coraz rzadszy, asynchroniczny natomiast jest nowszy i coraz bardziej rozpowszechniony. Norma języka polskiego akceptuje obie wymowy.

Izabela Różycka

berło

Dzień dobry,
proszę uprzejmie o odpowiedź, jak brzmi dopełniacz liczby mnogiej od słowa berło?

z góry dziękuję za odpowiedź, Ida

Forma dopełniacza lm. to bereł. Odpowiedzi na podobne pytania znajdzie Pani m.in. w Wielkim słowniku języka polskiego pod red. Piotra Żmigrodzkiego: www.wsjp.pl

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

billing

Szanowni państwo, zastanawiam się jak poprawnie powiedzieć, biling czy billing. Z góry dziękuje.

Pozdrawiam,
Vladyslava Salnyk

Wyraz BILLING wymawiamy, artykułując jedną głoskę l: [b’il’ink]

B. Cieśla

budżet

Ile głosek ma wyraz budżet ?

Słowo to można wymówić poprawnie na dwa sposoby: jako [bud-żet] lub [budż-żet]. Oba warianty liczą po 6 głosek.

Łączę pozdrowienia
B. Cieśla

carioca, carioka czy karioka?

Witam,
jak powinna być poprawnie zapisana ta nazwa: carioca czy karioka? Proszę o odpowiedź.
A.B.

 

Dzień dobry,
Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN wskazuje trzy możliwe formy zapisu nazwy tańca południowoamerykańskiego: carioca, carioka lub karioka. Poprawna wymowa tego słowa to: [karjoka].

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

czarownica – liczba głosek

Witam, ile glosek jest w wyrazie czarownica?

W leksemie czarownica jest 9 głosek. Jednocześnie przypominamy regulamin poradni, w którym jest napisane, że nie zajmujemy się odrabianiem prac domowych, a powyższe sformułowanie ma postać polecenia obecnego w podręcznikach szkolnych.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

 

Czy skrótowiec POW to literowiec, czy głoskowiec?

Szanowni Państwo, proszę o wyjaśnienie następującego problemu. Czy skrótowiec POW (Polska Organizacja Wojskowa) należy przeczytać jak zgłoskowiec czy jak literowiec: „Pow” czy „Peowu”? Pozdrawiam.

POW jest skrótowcem literowym, a zatem wymawiamy go Pe-o-wu. 

Przy okazji:  nie mylmy zgłoski z głoską. Zgłoska to inne określenie sylaby, czyli zgłoskowce to inaczej sylabowce (Pa-fa-wag; Pol-fa; Wi-ma). Natomiast głoska to najmniejszy dźwięk artykułowany, a głoskowce to np. ZUS, NIK. MEN.

Izabela Różycka

Czy w skrótowcach można pomijać poszczególne litery?

Dzień dobry,
mam Państwa pytanie związane z wymową skrótowców. Wątpliwość dotyczy skrótu URSS pochodzącego od Uczelnianej Rady Samorządu Studentów AGH (http://www.samorzad.agh.edu.pl/). Studiuję na tej uczelni i zwróciłem uwagę, że wiele osób wymawia go U-R-S, bez podkreślenia podwójnej litery S na końcu skrótu, jednakże nie jestem do niej przekonany i sam wymawiam skrót U-R-S-S. Jaka powinna być poprawna wymowa? Czy dopuszczalne jest użycie w mowie krótszej wersji skrótu (jeżeli mamy na myśli Uczelnianą Radę Samorządu Studentów, nie Uczelnianą Radę Studentów)?
Z poważaniem
Marcin Kapera

Wymowa przytoczonego skrótowca, pomijająca jedną literę, jest niepoprawna, zmienia ona bowiem strukturę tego wyrazu (gubi się jeden skracany człon), w wyniku czego może być trudno odtworzyć nazwę organizacji, do której skrótowiec ten się odnosi. Wymowa taka jest wynikiem uproszczenia artykulacyjnego, częstego w wypadku powtórzenia w wyrazie takich samych spółgłosek. Uproszczenia wymowy są jednak dopuszczalne tylko w odmianie potocznej i jeżeli nie prowadzą do nieporozumień komunikacyjnych. W tym wypadku takie nieporozumienia są możliwe, a więc wymawiając ten skrótowiec, należy, tak jak Pan napisał, wyraźnie powtórzyć dwa razy spółgłoskę s.

Warto też zwrócić uwagę, że wyrazy skrótowiec i skrót to nie są synonimy, a zatem nie należy używać ich wymiennie.

Izabela Różycka

Czy wyraz zawiść można wymawiać jako zawiś?

Dzień dobry. Mam pytanie dotyczące prawidłowej wymowy. Otóż ciekawi mnie, czy wyrazy zakończone na -ść powinniśmy wymawiać dokładnie. Np. w zdania „zjadała go zawiść o jej męża”. Często słyszę, jak ludzie kończą wyraz na ś i nie słychać ć. Jedynie wśród lektorów można wyraźnie zrozumieć ść. Ostatnio zacząłem wymawiać cały wyraz czyli w powyższym przykładzie mówię „zawiść o jej męża” – dokładnie tak, jak jest napisane. Nawet kosztem małej przerwy między zakończeniem -ść a kolejnym wyrazem. Zarzucano mi pedantyzm. Pisząc tę wiadomość, wymyśliłem jeszcze jedno pytanie, toteż zadam je. Czy mieście się w normie języka potocznego, na przykład w rozmowie z przyjacielem, korzystanie z imiesłowów? Bardzo podobają mi się takie zdania, w moim mniemaniu wzbogacają wypowiedzi, ale rzadko słyszę je u innych ludzi. Na przykład powiem: „zobaczywszy ją, od razu wróciłem wspomnieniami do dawnych czasów”. Jak prawidłowo wymawiać imiesłowy? W przypadku „dotarłszy” mówić tak, jak jest napisane? A może dotarwszy, dotarszy? Pozdrawiam serdecznie.

Wiele razy pisaliśmy już o tym, że nasze odpowiedzi musimy umieszczać w wymienionych na stronie głównej działach. Jeżeli w mailu jest kilka pytań z różnych działów, nie jesteśmy w stanie na nie odpowiedzieć. Takie pytania trzeba przysyłać osobno.

A zatem co do pierwszego problemu – grupy składające się z dwóch spółgłosek bliskich pod względem wymowy wymagają starannej artykulacji. Wymowa typu *zawiś jest błędem artykulacyjnym. Uproszczeniu ulegać mogą bardziej skomplikowane grupy spółgłosek,  np. w połączeniu zawiść cicha, gdzie jest sąsiedztwo 3 takich elementów, tj. śćć. Zbyt daleko idące przyzwolenie na niestaranną wymowę może skutkować nieporozumieniami komunikacyjnymi, świadczy też o braku szacunku dla słuchacza.

Izabela Różycka

dżem

Dzień dobry, mam takie być może proste pytanie na które nie do końca znam odpowiedź mianowicie jak wymawia się słowo dżem? Mówimy w tym wyrazie twarde Polskie dż czy wymowa powinna podzielić spółgłoskę na dwie wyraźne litery D i Ż podobnie jak ma to miejsce w słowie budżet. W słowniku poprawnej polszczyzny pana Markowskiego znalazłem wyjaśnienie mówiące o zdecydowanym czytaniu dżem przez twarde dż natomiast natrafiłem na artykuł sprzed 17 lat w którym Pan profesor Jan Miodek stwierdził, że należy wymawiać dżem przez D i ż a nie przez Dż. Prosiłbym o ustosunkowanie się do obu opinii. Pozdrawiam

Wyraz dżem należy wymawiać jako [dżem], nie zaś [d-żem], mamy tam bowiem do czynienia z pojedynczą głoską oddawaną w zapisie za pomocą dwuznaku (), a nie dwiema głoskami (d i ż). Wskazanie takie znajdziemy zarówno w słownikach (języka polskiego, poprawnej polszczyzny), jak i wypowiedzi prof. Miodka w programie „Słownik polsko@polski” (odc. 223). Opinia przeciwna byłaby niezgodna z zasadami wymowy. Głoskę odnajdziemy też choćby w takich wyrazach, jak [dżojstik], [dżersej] czy [dżokej]. Pojawia się przede wszystkim w zapożyczeniach z języka angielskiego.

Katarzyna Burska

Dźgać, żgać czy źgać?

Szanowni Państwo,
Mam wątpliwości czy słowa „źgać”, „źgnąć” (kłuć, ukłuć, kąsać, ukąsić) są poprawne w języku polskim. Znajduję w internecie różne opinie. Jedne mówią, że poprawne są tylko formy „dźgać” lub „żgać”, inne, że dopuszczalne jest także „źgać, źgnąć”.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem Tomasz Nowacki

Czasownik źgać bywał używany w polszczyźnie, można spotkać jego pojedyncze przykłady nawet w tekstach Żeromskiego i Sienkiewicza, jednak słowniki współczesnego języka polskiego go nie odnotowują. Budowa tej formy wskazuje, że powstała ona na skutek kontaminacji, czyli nałożenia na siebie dwóch poprawnych czasowników. Z połączenia ich początkowych głosek dź- (dźgać) i ż- (żgać) wyszło w potocznej wymowie ź-. Powstały w ten sposób trzeci czasownik nie jest jednak potrzebny, a sam autorytet pisarzy z XIX i początku XX wieku nie wystarczy, żeby bronić tej formy we współczesnym języku polskim. Na tym przykładzie widać jedynie, że problemy poprawnościowe mają czasem długą historię i dopiero współczesne słowniki wprowadzają w odniesieniu do nich jednoznaczne rozstrzygnięcia.

Izabela Różycka

dziewczyna, jarzębina – liczba samogłosek i głosek

Ile samoglosek jest w słowie dziewczyna a ile jest w słowie jarzebina?

 

Czy na pewno chodziło o liczbę samogłosek, a nie głosek? Na wszelki wypadek podaję obie wartości.

  • Dziewczyna – 4 samogłoski (i, e, y, a), natomiast głosek jest 7 (dzi-e-w-cz-y-n-a).
  • Jarzębina – 4 samogłoski (a, ę, i, a), natomiast głosek jest 9 (j-a-rz-e-m-b’-i-n-a).

Agnieszka Wierzbicka

 

głoski w wyrazach: ćwiczenie, oświadczenie, dziecko, przyjaciółka

Jak po prawdzie przegłosować słowo ćwiczenie, oświadczenie, jakie są głoski miękkie w słowach dziecko, ćwiczenie,przyjaciółka i dlaczego?

Już wielokrotnie w naszej poradni wypowiadaliśmy się na temat zasad obowiązujących przy liczeniu głosek. Przed zadaniem pytania warto zapoznać się z archiwum udzielonych odpowiedzi. Polecam choćby ten wpis, w którym szczegółowo wyjaśniono sposób zapisywania spółgłosek miękkich.

W wyrazie ćwiczenie mamy 7 głosek: ć-f’-i-cz-e-ń-e, w wyrazie oświadczenie – 9 głosek: o-ś-f’-a-t-cz-e-ń-e (przy założeniu, że mamy do czynienia z wymową synchroniczną) lub 10 głosek: o-ś-f’-j-a-t-cz-e-ń-e (w przypadku wymowy asynchronicznej). Głoski miękkie to: (w wyrazie dziecko), ć (w wyrazach ćwiczenie i przyjaciółka). O głoskach miękkich i funkcji litery i można przeczytać w tej odpowiedzi.

Katarzyna Burska

głoski w wyrazie jarzębina

Ile głosek ma wyraz „jarzębina”? Uważam, że 9. Pani w szkole u syna poprawiła mu na 8. Szukam potwierdzenia.
Pozdrawiam.

Wyraz jarzębina ma 9 głosek: j-a-rz-e-m-b’-i-n-a. Prawdopodobnie największą trudność może sprawiać wymowa samogłoski nosowej ę. Przed spółgłoskami zwartymi i zwarto-szczelinowymi dochodzi w wymowie do rozkładu samogłoski nosowej na dwa elementy: ustne e i nosowe m.

Katarzyna Burska

głoski w wyrazie narciarz

Ile głosek jest w wyrazie „narciarz”?

W wyrazie narciarz mamy sześć głosek: n-a-r-ć-a-sz. Prawdopodobnie największą trudność może sprawiać tu sposób zapisania spółgłoski miękkiej, w wyrazie tym wyrażony za pomocą dodatkowej litery i (ci dają nam jedną tu głoskę ć). Dwuznak rz to też w wymowie jedna głoska (w tym wypadku doszło do ubezdźwięcznienia w wygłosie, stąd mamy głoskę sz).

Katarzyna Burska

Ile głosek jest w nazwisku Brzęczyszczykiewicz?

Moje dziecko w 4 klasie na kartkówce dostało do podzielenia na litery i głoski wyraz Brzęczyszczykiewicz. Ilość liter wpisała poprawnie ale przyznaję że sama mam kłopot z wytłumaczeniem ile jest głosek. Nadmienię, że córka wpisała 14 a nauczycielka 13. Ale jak nauczycielka to wyliczyła i w jaki sposób wytłumaczyć to dziecku? Proszę o oświecenie mnie
– Agnieszka

 

Pani Agnieszko,
Pani córka się nie pomyliła – głosek w tym nazwisku mamy 14:
B-rz-e-n-cz-y-sz-cz-y-ki-e-w’-i-cz.
Dlaczego nauczycielka wyliczyła ich tylko 13, tego niestety nie wiem. Mogę tylko przypuszczać, że mogło to wyniknąć z niewłaściwego policzenia litery ę jako jednej głoski nosowej, tymczasem w związku z następującą po niej spółgłoską dziąsłową cz (č) tę samogłoskę realizujemy w wymowie jako dwa dźwięki: ustne e i nosowe, dziąsłowe n (jak to wskazałam wyżej).

Gdyby córka miała jeszcze jakieś wątpliwości dotyczące głosek, zachęcam do zapoznania się z pytaniem Ile głosek ma wyraz niedźwiedź?, gdzie zasady ich liczenia wyjaśniła dr Izabela Różycka (dział Wymowa).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

ile głosek ma wyraz 'dżdżownica’

Czy możecie się Państwo odnieść do następującego podziału na głoski słowa dżdżownica : dż-dż-o-w-ń-c-a (7 głosek)?

 

Dzień dobry,
niestety podany w pytaniu zapis dż-dż-o-w-ń-c-a nie jest poprawny – brakuje w nim głoski „i”, która jest wymiana po „n” zmiękczonym przez tę właśnie głoskę. Poprawnie taki zapis może być zrealizowany np. w taki sposób: dż-dż-o-w-ń-i-c-a.

Warto pamiętać, że głoski „i” nie wymawiamy/zapisujemy, gdy następuje po niej inna samogłoska (a, e, o, u), np.

  • ń-a-ń-a/ni-a-ni-a (niania),
  • k’-e-d-y/ki-e-d-y (kiedy),
  • ń-o-s-k-a/ni-o-s-k-a (nioska),
  • ć-o-ć-a/ci-o-ci-a (ciocia),
  • dź-u-r-a/dzi-u-r-a (dziura),
  • s-t-o-l-a-r-ń-a/s-t-o-l-a-r-ni-a (stolarnia),
  • ź-e-l-ń-i-k/zi-e-l-ń-i-k (zielnik).

W podanym wyrazie dżdżownica ta sytuacja nie występuje – głoskę „i” wymawiamy (nie ma po niej samogłoski), a więc i zapisujemy fonetycznie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

ile głosek ma wyraz 'dzieci’

Ile głosek ma wyraz dzieci

W wyrazie dzieci są 4 głoski, tj. dź-e-ć-i. Głoska to w uproszczeniu mówiąc – najmniejszy słyszalny dźwięk, który daje się wyodrębnić w badanym słowie. Może odpowiadać pojedynczej literze lub ich grupie, por. ten sam dźwięk wypowiadany w miejsce ortograficznego h lub ch.

Bartłomiej Cieśla

ile głosek ma wyraz 'kamień’

Ile głosek jest w wyrazie kamień?

 

Dzień dobry,
kilkakrotnie omawialiśmy już kwestię liczenia głosek (proszę zerknąć np. do tego pytania), więc poniżej od razu przedstawię wyliczenie:

  1. sposób k-a-mi-e-ń (5 głosek)
  2. sposób k-a-m-j-e-ń (6 głosek).

Pierwszy sposób liczenia stosuje się zwykle w szkołach podstawowych, natomiast drugi sposób (uwzględniający asynchroniczną wymowę spółgłosek wargowych miękkich p’, b’, w’, f’, m’) poznają zwykle dopiero studenci I roku filologii polskiej czy logopedii.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Ile głosek ma wyraz 'parasolnik’?

Ile głosek jest w wyrazie parasolnik?

Dzień dobry,
sposób liczenia głosek opisywaliśmy w naszej poradni już kilkakrotnie, m.in. w pytaniu https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/ile-glosek-ma-wyraz-niedzwiedz/.
W wypadku słowa 'parasolnik’ jest to 10 głosek: p-a-r-a-s-o-l-ń-i-k.

Agnieszka Wierzbicka

Ile głosek ma wyraz 'przedstawienie’?

Ile głosek jest w wyrazie przedstawienie? Bardzo proszę o odpowiedziedź, gdyż spotkałam się z różnymi odpowiedziami. Córka w drugiej klasie szkoły podstawowej miała przegłoskować ten wyraz. Bardzo dziękuje za pomoc.

Dzień dobry,
o liczeniu głosek i wykorzystywanych do niego metodach pisaliśmy już w naszej poradni, więc żeby nie powtarzać opisanych już wcześniej zasad, wskażę liczbę głosek:

  • 11 głosek: p-sz-e-t-s-t-a-wi-e-ni-e (metoda 1)

lub

  • 12 głosek: p-sz-e-t-s-t-a-w-j-e-ni-e (metoda 2)
Biorąc pod uwagę fakt, że córka jest w drugiej klasie, polecam jednak metodę 1, bowiem wątpliwe jest, by na tym etapie edukacji nauczyciel wymagał od dzieci znajomości zasad asynchronicznej wymowy spółgłosek wargowych miękkich (p’, b’, w’, f’, m’) – takie informacje przekazuje się bowiem dopiero studentom I roku filologii polskiej czy logopedii.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka
 
 
 
ile głosek ma wyraz 'zwierzęta’

Ile głosek jest w wyrazie ZWIERZĘTA?

W tym wyrazie, w zależności od wymowy, jest 8 lub 9 głosek. Wymawiamy go:  z – wi – e – rz – e – n – t – a  albo  z – w – j – e – rz – e – n – t – a.

Izabela Różycka

Ile głosek ma wyraz niedźwiedź?

Ile głosek ma wyraz niedźwiedź? Proszę o odpowiedź z uzasadnieniem, ponieważ spór dotyczy 6i7 głosek. Nie wiem jak wytłumaczyć to siedmiolatkowi.

Problem z ustaleniem ilości głosek w wyrazie niedźwiedź związany jest ze sposobem zapisywania spółgłosek miękkich. W polskiej ortografii są 3 sposoby zapisywania takich spółgłosek. Pierwszy z nich to pisanie kreski nad literą oznaczającą spółgłoskę (ś, ź, ć, ń), np. łoś, więź, pięść, koń lub drugą literą dwuznaku (dź), np. chodź. Jak widać, tak zapisuje się spółgłoski miękkie na końcu wyrazu. Drugi sposób to pisanie po literze oznaczającej spółgłoskę dodatkowej litery i (si, zi, ci, ni, dzi), siano (5 liter – 4 głoski), ziewać (6 liter – 5 głosek), ciocia (6 liter – 4 głoski), Ania (4 litery – 3 głoski), dziadek (7 liter – 5 głosek).  Tak zapisujemy spółgłoskę miękką przed samogłoskami a, e o, u, y. W trzecim przypadku nie zaznacza się w żaden specjalny sposób miękkości spółgłoski, czyli piszemy literę oznaczającą spółgłoskę twardą, np. siwy (4 litery – 4 głoski), zima (4 litery – 4 głoski), płacić (6 liter – 6 głosek),  itp. Dzieje się tak, kiedy po spółgłosce w wyrazie występuje samogłoska i. Przy zastosowaniu powyższych zasad można stwierdzić, że w wyrazie niedźwiedź jest 6 głosek (ni -e – dź – wi – e – dź).

Można też dodać, że spółgłoska w miękkie, podobnie jak miękkie b, p, f, m wymawiana jest przez większość Polaków jako połączenie dwóch głosek  wj, bj, pj, fj, wj, mj (wiadro – wym. wjadro, biały – wym. bjały, piasek – wym. pjasek, ofiara – wym. ofjara, miasto – wym. mjasto). Przyjmując ten punkt widzenia należałoby powiedzieć, że w wyrazie niedźwiedź jest 7 głosek (ni – e – dź – w – j – e – dź). Sądzę jednak, że w pierwszych klasach szkoły podstawowej nie mówi się o takich zjawiskach, a zatem właściwa odpowiedź zawarta jest w 1. akapicie

Izabela Różycka

Ile głosek ma wyraz wypalenie?

Ile głosek ma wyraz – wypalanie

Sposób liczenia głosek podany został już wcześniej podany w naszej poradni, w odpowiedzi dr Izabeli Różyckiej na pytanie „Ile głosek ma wyraz niedźwiedź” (zakładka: Odpowiedzi → Wymowa). Zgodnie z opisanymi tam zasadami w wyrazie 'wypalenie’ będzie 8 głosek i 9 liter – bowiem litery ni traktujemy jako 1 głoskę (w – y – p – a – l – e – ni – e).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

Kiowa

Szanowni Państwo,
jaka jest dopuszczalna wymowa nazwy indiańskiego plemienia Kiowa po polsku (kiowa, kioła czy kajoła)?
Z poważaniem

Co prawda w słownikach próżno szukać wymowy tego wyrazu, ale obce nazwy własne, a do takich należy zaliczyć Kiowa, zwykle wymawia się zgodnie z ich brzmieniem w rodzimym języku. Tak jest chociażby dla przykładu z takimi wyrazami pochodzącymi z różnych języków, jak: Benoit (wymawiamy [benua], nie [benoit]), Nagy ([nodź], nie: [nagy]) czy Pfizer ([fajzer], nie: [pfizer]). Z dużym prawdopodobieństwem można zatem założyć, że jedyną dopuszczalną wymową nazwy tego plemienia będzie [kajoła], która jest zgodna z oryginalnym brzmieniem. Przy okazji warto zaznaczyć, że wyraz Kiowa jest w języku polskim nieodmienny.

Katarzyna Burska

Lacrimosa

Wymowa po polsku słowa Lacrimosa.

Wymowa wyrazu Lacrimosa nie jest jednoznacznie określona. O ile nie ma wątpliwości, że c należy wymówić jako [k], o tyle istnieją rozbieżności, jak należy artykułować s. Z jednej strony w podręcznikach do języka łacińskiego zaleca się wymowę w takim położeniu przez s, np. [casa], [rosa], z drugiej jednak wspomina się, że s między samogłoskami brzmiało dźwięcznie (stąd w języku polskim np. rozariusz, a nie rosariusz). Fonetyka łacińska zmieniała się w czasie, stąd te różnice. Współczesne źródła wskazują, że pokrewny muzyczny termin lacrimoso zapożyczony został z włoskiego (a tam z pewnością pojawił się za pośrednictwem łaciny). I znowu spotykamy dwojaką wymowę: „Słownik wyrazów obcych PWN” zaleca, by mówić [lakrimoso], z kolei „Encyklopedia PWN” – [lakrimozo]. Wydaje się zatem, że w przypadku wyrazu Lacrimosa można dopuścić dwie wersje wymowy, przy czym podczas czytania tekstów/wyrazów łacińskich ta z [s] powinna być preferowana.

Katarzyna Burska

konsultacja: Anna Lenartowicz-Zagrodna

liceum, idea – akcent

Jak powinny być akcentowane wyrazy ,,liceum” i ,,idea”?

Oba te wyrazy mają akcent standardowy, na drugiej sylabie od końca (liceum, idea). Drugi z nich – jeśli postawiony jest w formie mianownika – można też akcentować proparoksytonicznie, a więc z naciskiem na trzecią sylabę od końca (idea).

Bartłomiej Cieśla

 

liczba głosek 'przebiśniegi’

Ile głosek ma wyraz przebiśniegi?

 

Dzień dobry,
w wyrazie przebiśniegi mamy 10 głosek: p-sz-e-b’-i-ś-ni-e-g’-i/p-sz-e-b’-i-ś-ń-e-g’-i.

Warto pamiętać, że głoski „i” nie wymawiamy/zapisujemy, gdy następuje po niej inna samogłoska (a, e, o, u), np. ń-a-ń-a/ni-a-ni-a (niania), k’-e-d-y/ki-e-d-y (kiedy).

Sposoby liczenia głosek były już przez nas wielokrotnie omawiane – warto więc spojrzeć m.in. tutaj.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

 

liczba głosek w słowie 'dzik’

Ile jest głosek w w słowie „dzik” . Proszę odpowiedz.

 

W wyrazie dzik mamy trzy głoski: dź-i-k.

Agnieszka Wierzbicka

liczba głosek w wyrazach 'pszczoła’ i 'niedobry’

Witam,
ile głosek można wskazać w wyrazach: pszczoła i niedobry.
Z góry dziękuję!
B.N.

 

Dzień dobry,
mamy tu następującą liczbę głosek:

  • pszczoła: p-sz-cz-o-ł-a (6 głosek),
  • niedobry: ń-e-d-o-b-r-y (7 głosek).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

liczba głosek w wyrazach 'trzcinie’, 'dziadziuś’, 'gdzie’

Dzień dobry,

Mam pytanie dotyczące ilości głosek w wyrazach:
trzcinie, dziadziuś, gdzie.

Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam
Marzena Królak

 

Pani Marzeno,
liczba głosek we wskazanych wyrazach:

trzcinie t-sz-c’-n’-e (5 głosek)

dziadziuś dz’-a-dz’-u-ś/ (5 głosek)

gdzie g-dz’-e (3 głoski).

O zasadach liczenia głosek pisaliśmy już kilkakrotnie – zachęcam do zapoznania się choćby z tym wpisem.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

liczba głosek w wyrazach pamiętnikarski i mickiewiczowski

ile głosek znajduje się w wyrazie pamiętnikarski i
mickiewiczowski ?

Szczegółowo o zasadach liczenia głosek w wyrazach pisaliśmy już w naszej Poradni wielokrotnie, zachęcam do przejrzenia archiwum. Warto zapoznać się choćby z odpowiedzią. Przy założeniu, że mamy do czynienia z wymową synchroniczną, w wyrazie pamiętnikarski  jest 14 głosek [p-a-mi-e-n-t-n-i-k-a-r-s-k-i], z kolei w wyrazie mickiewiczowski – 13 głosek – [m-i-c-ki-e-w-i-cz-o-w-s-k-i]. Z kolei gdybyśmy założyli wymowę asynchroniczną, należałoby dołożyć po jednej głosce: [p-a-m-j-e-n-t-n-i-k-a-r-s-k-i], [m-i-c-k-j-e-w-i-cz-o-w-s-k-i].

Katarzyna Burska

liczba głosek w wyrazach: dzbanuszek, ziemniaki, Szczebrzeszyn, ciśnienie

Witam,
ile głosek można wskazać w wyrazach: dzbanuszek, ziemniaki, Szczebrzeszyn, ciśnienie.
Z góry dziękuję!
B.N.

 

Dzień dobry,

liczba głosek przedstawia się następująco:

  1. dzbanuszek: dz-b-a-n-u-sz-e-k (8 głosek).
  2. ziemniaki: z’-e-m-n’-a-k’-i (7 głosek).
  3. Szczebrzeszyn: Sz-cz-e-b-rz-e-sz-y-n (9 głosek).
  4. ciśnienie: c’-i-ś-n’-e-n’-e (7 głosek).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

liczba głosek w wyrazach: szczęście, przedszkole, jesień, październik

Ile głosek mają wyrazy: szczęście, przedszkole, jesień, pażdziernik.

Sebastian

 

Panie Sebastianie,
liczba głosek we wskazanych wyrazach:

  • szczęście sz-cz-ę-ś-c'(ci)-e (6 głosek),
  • przedszkole p-rz-e-d-sz-k-o-l-e (9 głosek),
  • jesień j-e-si(s’)-e-ń (5 głosek),
  • październik p-a-ź-dz'(dzi)-e-r-n-i-k (9 głosek).

O zasadach liczenia głosek pisaliśmy już kilkakrotnie – zachęcam do zapoznania się choćby z tym wpisem.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

liczba głosek w wyrazach: trzask, kształt, szczotka, Chinka

Witam,
ile głosek jest w wyrazach trzask, kształt, szczotka, Chinka.
Dziękuję z odpowiedź!
AO

 

Dzień dobry,
liczba głosek we wskazanych wyrazach:

  • trzask t-rz-a-s-k (5 głosek),
  • kształt k-sz-t-a-ł-t (6 głosek),
  • szczotka sz-cz-o-t-k-a (6 głosek),
  • Chinka Ch’-i-n-k-a (5 głosek).

O zasadach liczenia głosek pisaliśmy już wielokrotnie – zachęcam do zapoznania się na przykład z tym wpisem.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

liczba głosek w wyrazach: wiewiórka, książę, kasztanowy

Witam,
proszę o informację, ile głosek jest w wyrazach wiewiórka, książę, kasztanowy.
Dziękuję!
Ewa Janczar

 

Dzień dobry,
w podanych wyrazach mamy następującą liczbę głosek:

  • wi-e-wi-ó-r-k-a (7 głosek) lub w-j-e-w-j-ó-r-k-a (9 głosek) – szczegółowe zasady liczenia głosek wargowych miękkich (czyli m.in. w’) można znaleźć tutaj,
  • k-si-ą-ż-e (5 głosek),
  • k-a-sz-t-a-n-o-w-y (9 głosek).

Jeśli wskazane liczenie głosek jest zadaniem w szkole podstawowej, właściwa odpowiedź dotycząca słowa 'wiewiórka’ wynosi 7 głosek.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

.

 

liczba głosek w wyrazie 'miś’

Dobry wieczór. Będę wdzięczna za odpowiedź, ponieważ mam wątpliwości. Ile głosek jest w słowie „miś”?
Pozdrawiam, Ewa Misztal

W wyrazie miś są trzy głoski: m’; i; ś.

B. Cieśla

liczba głosek w wyrazie 'taśma’

Witam. Ile głosek ma wyraz „taśma”?

 

Dzień dobry,
w wyrazie taśma znajduje się pięć głosek: t-a-ś-m-a. Zachęcam do zapoznania się z zasadami liczenia głosek, można je znaleźć tutaj.

Agnieszka  Wierzbicka

 

liczba liter, głosek i sylab w wyrazie 'przyjaźń’

Witam!
Ile liter, głosek i sylab jest w wyrazie przyjaźń?
Pozdrawiam,
B. Nowak

 

Dzień dobry,
w wyrazie 'przyjaźń’ mamy:

  • 8 liter p-r-z-y-j-a-ź-ń,
  • 7 głosek p-rz-y-j-a-ź-ń,
  • 2 sylaby przy-jaźń.

Zachęcam do lektury odpowiedzi na pytanie, jak liczyć głoski.

Agnieszka Wierzbicka

liczba liter, głosek, sylab w słowie 'kieszonkowiec’

Witam!
Ile liter, głosek i sylab jest w wyrazie kieszonkowiec?
Pozdrawiam,
Barbara Nowak

 

Dzień dobry,
słowo kieszonkowiec złożone jest z:

  1. 13 liter – k-i-e-s-z-o-n-k-o-w-i-e-c;
  2. 11 głosek – k’-e-sz-o-n-k-o-w’-j-e-c (jeśli zakładamy wymowę asynchroniczną głosek wargowych miękkich, w tym wypadku głoski w’) lub 10 głosek – k’-e-sz-o-n-k-o-w’-e-c (jeśli zakładamy wymowę synchroniczną głoski w’);
  3. 4 sylaby – kie-szon-ko-wiec.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

liczenie liter i głosek

Ile głosek i liter ma wyraz chwiejność? Dziecko otrzymało taką pracę domową i do tego pytania ma 3 odpowiedzi:
a) 8 liter i 8 głosek
b) 9 liter i 8 głosek
c) 9 liter i 9 głosek
d) 10 liter i 8 głosek

Nie widzę tu poprawnej odpowiedzi. Czy w tym zadaniu jest błąd czy ja mam braki w wiedzy????
Proszę o pomoc.

Za każdym razem, gdy pojawia się wątpliwość dotycząca liczby znaków graficznych w jakimś słowie, warto odwołać się do alfabetu. W przywołanym przez Panią wyrazie jest 10 liter: c-h-w-i-e-j-n-o-ś-ć.

Wyodrębniając głoski, trzeba pamiętać o tym, że pojedynczy element dźwiękowej formy wypowiedzi może być oznaczony dwuznakiem (jest tak w wypadku ch, które wymawiamy tak samo jak dźwięk sygnowany literą h), a litera i w pozycji przed samogłoską wskazuje wyłącznie miękkość spółgłoski oznaczanej przez poprzedzający znak graficzny – w tym wypadku w. Druga z reguł jest oczywiście dużym uproszczeniem wprowadzanym na potrzeby dydaktyki wczesnoszkolnej.

Zakładając, że autor cytowanego pytania odwołuje się do tzw. synchronicznej wymowy spółgłosek wargowych miękkich, można przyjąć, że w wyrazie chwiejność jest 8 głosek h-f’-e-j-n-o-ś-ć). Inne wyrazy, w których i oznacza wyłącznie miękkość, to np. biały [zapis głoskowy: b’ały] czy kiedy [k’edy].

Bartłomiej Cieśla

 

litery/głoski w wyrazach: nauczyciel, Niemiec, dzik, dziecko

Szanowni Państwo,
prosze o podanie ilości glosek i liter w wyrazach: nauczyciel, Niemiec, dzik, dziecko.
Z góry dziękuję!

 

Dzień dobry,
w podanych wyrazach mamy:

  • nauczyciel/n-a-u-cz-y-c’-e-l – 10 liter/8 głosek;
  • Niemiec/n’-e-m’-e-c – 7 liter/5 głosek (wymowa synchroniczna głoski wargowej miękkiej m’) lub n’-e-m’-j-e-c – 7 liter/6 głosek (wymowa asynchroniczna głoski wargowej miękkiej m’);
  • dzik/dz’-i-k – 4 litery/3 głoski;
  • dziecko/dz’-e-c-k-o – 7 liter/5 głosek.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Lluvia

Witam,
chcemy z mężem dać córce na imię Lluvia, ale w języku hiszpańskim (jest to imię hiszpańskie) wymowa jest inna niż zakładaliśmy. Czy możemy nadać jej takie imię z wymową przez „L” , czy musimy zachować wymowę hiszpańską?
Liczę na szybką odpowiedź
Pozdrawiam Patrycja

Imię Lluvia jest z pewnością rzadkie (nie znajdziemy go w wykazie imion nadawanych w Polsce dzieciom w roku 2020), co oznacza, że to Państwo będą kształtować praktykę dotyczącą jego wymowy. Nie widzę przeciwwskazań, by oddawać to imię fonetycznie przez l (w taki sposób są artykułowane niektóre rzeczowniki pospolite pochodzenia hiszpańskiego, które zadomowiły się już w polszczyźnie). W rachubę wchodzą warianty: [luvja] i [ljuvja].

Bartłomiej Cieśla

 

 

marznie

Czy forma „on marźnie” jest poprawna lub dopuszczalna? Czy tylko „on marznie”?
Dziękuję za odpowiedź.

PS. Chodzi mi zarówno o zapis jak i wymowę: Word uznaje tylko formę marznie.

Czasownik marznąć w 3. os. l.poj. przyjmuje w postaci pisemnej formę marznie. Można ją wymawiać na dwa sposoby: jako [marzńe] oraz [marźńe], z tym że rz należy wymówić jako dwie osobne głoski: r i z, nie zaś jako ż.

Katarzyna Burska

miejsce i sposób artykulacji głoski s

Czy sylaba S jest zębowa, bo spotkałem się z takimi opracowaniami.

Spółgłoska (nie sylaba!) „s” jest przedniojęzykowo-zębowa (chodzi o miejsce jej artykulacji) oraz szczelinowa (jeśli bierzemy pod uwagę stopień rozsunięcia narządów mowy).

Elwira Olejniczak

nazwiska zakończone cząstką -stein

Witam. Mam pytanie odnośnie końcówki nazwiska -stein. Mianowicie jej pochodzenie i wymowa. Niekiedy wymawia się ją po prostu „stein”, a nieraz „sztajn”. Jak jest poprawnie?

Cząstka, o którą Pani pyta, wywodzi się z niemieckiego rzeczownika Stein 'kamień’. Wyraz ten od najdawniejszych czasów często stanowił część złożonych nazw geograficznych, zwłaszcza różnego rodzaju wzniesień, np. Hohnstein, Königstein, Lilienstein itp. Nazwy takie mogły następnie rozszerzyć  zakres na obiekty zamieszkałe znajdujące się w ich pobliżu, czyli grody, zamki, wsie i miasteczka, a jeszcze później zaczęły funkcjonować jako określenia osób z tych miejscowości pochodzących, tworząc jedną z kategorii nazwisk niemieckich. Zarówno w języku niemieckim, jak i w polszczyźnie zarówno rzeczownik pospolity Stein jak i morfem -stein, stanowiący część nazw własnych,  wymawiane są <sztajn>. W innych językach europejskich mógł jednak ukształtować się inny zwyczaj wymawiania takich nazw. W języku rosyjskim nazwiska pochodzenia niemieckiego o takiej budowie wymawiane są z zakończeniem <sztejn>, we francuskim brzmi ono <sten>, a w angielskim <stain>.

Z punktu widzenia polskiej normy językowej wymowa tej cząstki jako <stein> jest błędna. Przyczyną powstania takiej wymowy może być odczytanie literowe albo wpływ języka angielskiego. Ta ostatnia sytuacja daje skutek dość kuriozalny – Polak wymawia wówczas niemiecką nazwę zgodnie z fonetyką angielską.

Izabela Różycka

o skrótowcu POW raz jeszcze

Szanowni Państwo! Proszę o rozwianie następujących wątpliwości. Otóż kolega historyk zwrócił mi uwagę, że skrótowiec POW Polska Organizacja Wojskowa) powinienem wymawiać następująco: „Peowu”, czyli jak literowiec, a przecież jest to głoskowiec typu ZUS, MON. Z wyrazami szacunku Leszek Grabowski

Jak już wcześniej napisałam, POW to literowiec, czyli czytamy go pe-o-wu. Rzeczywiście, od takich nazw wielowyrazowych, których drugi lub trzeci wyraz zaczyna się samogłoską, najczęściej tworzone są skrótowce głoskowe, jednak nie jest to zasada bezwzględna. Czasem trzeba także uwzględnić inne czynniki, na przykład wymowę danej formy językowej. W języku polskim spółgłoski dźwięczne znajdujące się na końcu wyrazu ulegają ubezdźwięcznieniu. Wyrazy takie jak nóż, bóg, bób, bryzg czytamy jako: nósz, bók, bóp, brysk itp. A zatem gdybyśmy skrótowiec POW chcieli przeczytać jako głoskowiec, brzmiałby on pof. Osoby nieznające pełnej nazwy organizacji, którą ten skrótowiec oznacza, mogłyby na podstawie tego, co usłyszały, zapisać go jako POF. Forma literowa pozwala uniknąć tego typu nieporozumień.

Izabela Różycka

odmiana nazwiska Grynia

Dzień dobry,

jak prawidłowo odmienia się nazwisko Grynia?
Odwołać warunkowe zwolnienie Damianowi Grynii? Gryni?

Dziękuję za pomoc.

Ciąg liter -nia- może być w polszczyźnie realizowany jako [ńa], np. Gdynia [Gdyńa], lub [ńja], np. Dania [Dańja]. Wyrazy, których zakończenie wymawiane jest bez głoski j, w formie dopełniacza zapisywane są z jednym i, np. M. Gdynia; D. Gdyni. Słowa, które w wymowie mają j, zapisujemy z podwojonym i, np. M. Dania; D. Danii.

Nazwisko Grynia artykułujemy bez głoski j, zapiszemy je w dopełniaczu z jednym i.

Bartłomiej Cieśla

pisownia i wymowa miejscownika rzeczowników zakończonych na -yzm/-izm

Dzień dobry,
Ostatnio spotykam się z dwiema formami opisującymi osoby w spektrum autyzmu. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć informacji mówiących jasno, która z form jest poprawna. Być może poprawne są obie formy?
W zdaniach typu:
„Coraz więcej słyszymy o ….” powinno być „o autyzmie” czy „o autyźmie”?
Oczywiście mogę użyć zamiennika i mówić o osobach autystycznych lub o osobach w spektrum, ale w tym konkretnym przypadku chciałabym móc użyć jednego z podanych wyżej słów. Pytanie którego z nich.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Małgorzata Piotrowska

  Jedyna poprawna forma zapisu to „o autyzmie”. Problemy ortograficzne z miejscownikiem rzeczowników zakończonych w mianowniku na -yzm  oraz – izm (np. pozytywizm, katolicyzm, modernizm, cynizm)  biorą się z faktu, że zwykle dochodzi tutaj do rozbieżności między wymową a pisownią. Wymawiając te słowa, najczęściej zmiękczamy w miejscowniku twarde w innych przypadkach z i mówimy o [pozytywiźmie] czy omawianym tutaj [autyźmie], choć poprawna jest również wymowa [pozytywizmie] i [autyzmie].

Anita Pawłowska-Kościelniak

podział na głoski a zmiękczenia

Dzień Dobry.
Jestem nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej. Chciałabym dopytać o kwestię związaną ze zmiękczeniami przez i. Uczymy dzieci głoskowania i mamy wątpliwości jak wytłumaczyć dzieciom (a jednocześnie nie zamieszać) dlaczego raz głoskujemy np. z-i-m-a, a kiedy indziej np. zi-a-r-n-o.
Wiem, że ogólna zasada jest taka, że i przed samogłoską jest tylko zmiękczeniem, a przed spółgłoską zmiękczeniem i samodzielną głoską.
Tylko czy takie wytłumaczenie wystarczy, czy jest jeszcze coś o czym trzeba pamiętać?
Pozdrawiam

Podane przez Panią wytłumaczenie zjawiska zmiękczania spółgłosek przez samogłoskę i jest wystarczające w edukacji wczesnoszkolnej. Trudno bowiem sobie wyobrazić sytuację, by wymagać od małych dzieci rozpoznawania (i odróżniania) zasad fonetycznych od ortograficznych. Można ewentualnie tylko dodawać (chociaż i to na tym etapie edukacji wydaje się zbyteczne), iż w drugiej sytuacji (wyraz zia – r – n – o, cie – p – ł – y, dzi a – d – e – k, si e – d – e – m) po głosce zmiękczonej występuje zawsze samogłoska (a, ą, e, ę, o, u, y).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

przepiórka, dzierlatka

Ile jest głosek w słowach: przepiórka, dzierlatka?

Pierwszy wyraz możemy wymówić na dwa sposoby: [p|sz|e|p’|u|r|k|a] lub [p|sz|e|p’|j|u|r|k|a]. Wyodrębnimy w nim odpowiednio 8 lub 9 głosek. Drugie słowo budowane jest przez 8 głosek: [dź|e|r|l|a|t|k|a].

Bartłomiej Cieśla

samogłoski nosowe

Jak zapisać fonetycznie poniższe wyrazy i uporządkować je w grupach ze względu na sposób realizacji samogłosek nosowych w śródgłosie:
krzyknęła, kępa, skręcać, rączka, cięcie, tęgi, wąchać, wąwóz, gałęzie, machnął, gąbka, prędzej, męczyć, kądziel, bąk?
—————–
W wymienionych parach wyrazów wskaż fonemy, które decydują o zmianie znaczenia:
kura- kula
kocie- koce
kość- gość
kaszka- kaczka

Wymień cechy artykulacyjne istotnych w parze wyrazów głosek
Wyróżnij cechy dystynktywne fonemów
Wskaż tę cechę, która zmienia znaczenie

Szanowna Pani,

w regulaminie Poradni zastrzegliśmy, że nie odrabiamy zadań domowych. W celu znalezienia odpowiedzi na przedstawiony problem proponuję lekturę podręczników do fonetyki i fonologii (np. D. Ostaszewska, J. Tambor, Fonetyka i fonologia współczesnego języka polskiego).

B. Cieśla

siakanie

Szanowni Państwo!
Zauważyłam, że lektor czytający nazwy przystanków w autobusach łódzkiego MPK używa formy „śpital”,”ulica Śpitalna”. Dotąd sądziłam, że jest to forma dialektalna i-chyba-już wymarła jak dinozaury.Zaskoczyło mnie to, że używa jej człowiek-sądząc po głosie-młody i – raczej, bo lektorów nie bierze się „z ulicy”-wykształcony.Myślę,że obecnie powinno się to uznać za błąd językowy i MPK powinno coś z tym zrobić.  

 

Opisane w pytaniu zjawisko ma podłoże – jak słusznie zauważył Autor – dialektalne. Siakanie (bo o nim mowa) to wymawianie głoski sz jako ś, głównie w wyrazach zapożyczonych: śpagat, śnurek, śklonka = szpagat, sznurek, szklanka. W tym ujęciu siakanie ma charakter ogólnodialektalny i z pewnością taka wymowa nie powinna być stosowana w ogólnej odmianie polszczyzny, w sytuacji oficjalnej.

Agnieszka Wierzbicka

Simoni, Simowa – wymowa

Jak poprawnie wymawiać nazwiska Simoni i Simowa?

Jeśli chodzi o wspomniane nazwiska, kłopotliwa może być wymowa nagłosowego połączenia si, które w języku polskim oznacza głoskę ś (siny, siano). Ta zasada dotyczy więc i polskich nazwisk, w których mamy artykulację miękką, np. Sitnicki [Śitnicki], Sitkowska [Śitkofska]. Z kolei twardo [s-i] artykułowane są zapożyczenia, np.: singiel, sitcom, sigma, sinus, Singapur, Simba, Sidney, Sinatra, Simpson, Sismondi itd. Wymienione przez Pana nazwiska (Simoni, Simowa) należałoby więc wymówić twardo [S-imońi, S-imowa].

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

spółgłoski; przymiotnik

Witam, Czy coś się zmieniło w gramatyce?
Ile jest spółgłosek w wyrazie pszczoła 4 czy 6?
Czy przymiotnika odpowiada na pytania jak?, jaka? , jaki? czyj?, czyja?, czyje?, który?, która? które?
Pozdrawiam
Lucyna

W wyrazie pszczoła mamy cztery spółgłoski: p, sz, cz, ł, ponadto dwie samogłoski: o oraz a.

Przymiotnik odpowiada na przytoczone wyżej pytania.

Katarzyna Burska

świerszcz

Dzień dobry,
z ilu sylab składa się wyraz świerszcz?

Pozdrawiamy serdecznie

Jest to wyraz jednosylabowy, ponieważ składa z jednej samogłoski, tj. e (litera i oznacza jedynie miękkość spółgłoski poprzedzającej lub wymawiana jest jako j).

B. Cieśla

Vortumnus – wymowa

Szanowni Państwo,

Bardzo proszę o pomoc – jak poprawnie powinno wymawiać się nazwę firmy, w której pracuję VORTUMNUS (nazwa pochodzi od rzymskiego Boga – Wertumnus).

Każdy z pracowników wymawia inaczej. Zarządowi zależy na ujednoliceniu wymowy.

Z góry dziękuje za pomoc.

Ponieważ nazwa Państwa firmy to cytat z języka łacińskiego (polska nazwa Wertumnus pochodzi od łac. Vortumnus||Vertumnus), powinniśmy ją wypowiedzieć zgodnie z prawidłami wymowy alfabetu łacińskiego. Poprawnie będzie więc [wortumnus], jak np. verte ’odwróć’ [werte], verbum 'słowo’ [werbum], via 'droga’ [wia].

Bartłomiej Cieśla

w „wSieci” czy we wSieci”?

Tygodnik wSieci- pisane razem. Jak powinno się pisać- we wSieci czy w wSieci?

Nazwa tygodnika wSieci pod względem łączliwości składniowej jest raczej niefortunna. Połączenia tego tytułu z rozmaitymi przyimkami, a zwłaszcza z przyimkiem w bywa kłopotliwe. Najprościej można wybrnąć z problemu dodając wyraz tygodnik, gazeta itp. Większość z osób powołujących się na to czasopismo stosuje właśnie taką metodę. Jeżeli jednak zależy nam na skrótowości wypowiedzi lub chcemy uniknąć kilkukrotnego powtarzania tych dodatkowych wyrazów, wówczas powinniśmy użyć formy we wSieci. Samogłoska e pojawia się w przyimku wówczas, gdy następujący po nim rzeczownik zaczyna się od grupy spółgłosek, a z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku tego tytułu.

Izabela Różycka

w środę czy we środę?

 

Szanowni Państwo!

Chciałbym się dowiedzieć, które z form są poprawne: „w środę/we środę”, „w czwartek/we czwartek”.

Z góry dziękuję za pomoc.

Łączę dobre myśli,

Obie formy wyrażenia przyimkowego są poprawne. W czwartki/ we czwartki (co czwartek) chodzę na basen; w środę/we środę pójdziemy do kina. Co środa (pot. co środę, przestarz. co środy) chodzę do kina.

Katarzyna Jachimowska

 

w terroryzmie czy w terroryźmie ?

W terroryzmie czy w terroryźmie ? 

Piszemy tę formę terroryzmie, natomiast wymawiać możemy ze zmiękczeniem spółgłoski z, czyli terroryźmie lub, rzadziej, bez tego zmiękczenia – terroryzmie.

Izabela Różycka

we Lwowie ale z serem

Czy pisze się w/we lwowie  /  ze/z serem?
I dlaczego?

We, ze to poprawna, rozszerzona postać przyimków: w, z. O wyborze wariantu przyimka decydują względy artykulacyjne. Rozszerzoną formę przyjmują one wtedy, gdy łączą się z rzeczownikami mającymi na początku trudne do wymówienia zbitki spółgłoskowe, np.: we Lwowie, we Władywostoku, we Włocławku, we włosach, we wnęce; ze Lwowa, ze Szczecina, ze Szczytna, ze stanowiska, ze szkła, ze ściany, ze względu.

W połączeniu z wyrazami, których wymowa nie sprawia tego typu kłopotów, czyli kiedy pierwszą lub drugą głoską wyrazu jest samogłoska, używamy wyłącznie postaci w, z, np.: w domu, w wodzie, w wojsku, w oknie; z serem, z sokiem, z szynką, z ojcem.

Beata Burska-Ratajczyk

 

włączać

Dzień dobry, jak prawidłowo mówić „włanczać” czy „włączać”, nie przypominam sobie żeby w języku polskim była zgłoska „an”, ale często słyszę, że mówią „włanczać”.
Bardzo proszę państwa rozwiać moje wątpliwości co do wymowy tego słowa.

Pozdrawiam,
Vladyslava Salny

Poprawnie powiemy [włonczać]. Litera ą w pozycji przed głoską [cz] wymawiana jest jako połączenie samogłoski [o] oraz [n], które artykułowane jest dziąsłowo, por. [wyłonczność] WYŁĄCZNOŚĆ, [ponczek] PĄCZEK, [monczka] MĄCZKA.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

wyjątkowy akcent w wyrazach i formach wyrazowych a regionalizm

Chciałabym się dowiedzieć czy akcent łodzian różni się od innych miast bo wyczytałam,że łodzianie mają skłonnosci do nierespektowania wyjatkow akcentycha ja  zdaję maturę teraz i prezentacje maturalną mam na temat  CECHY  SWOISTE  WSPÓŁCZESNEGO  JĘZYKA  MIESZKAŃCÓW ŁODZI
i ta inf bardzo by mi się przydała.

Rozważania na temat języka łodzian i nazewnictwa miejskiego Łodzi znajdzie Pani w książkach i artykułach Elżbiety Umińskiej-Tytoń  (np. Nazewnictwo miejskie Łodzi, Łódź 2012 – współautorstwo z D. Bieńkowską, Popularne imiona w Łodzi, „AUL FL” 15, 1987, s. 61-91, Leksyka ginąca w polszczyźnie mówionej Łodzian [w:] Miasto – teren koegzystencji pokoleń, Łódź 1999, s. 228-235, Co wiemy o łódzkich regionalizmach leksykalnych? [w:] Wielkie miasto. Czynniki integrujące i dezintegrujące, Łódź 1995, s. 62-70, Język mieszkańców Łodzi w utworach literackich, W: Miasto. Przestrzeń zróżnicowana językowo, kulturowo i społecznie, pod red. M. Święcickiej, Bydgoszcz 2006, s.249-263). Nie ma słownika gwary miejskiej Łodzi (w przeciwieństwie do wydanego w 1997 r. Słownika gwary miejskiej Poznania), ponieważ nie ma takiej odmiany językowej. Wpływ na polszczyznę łodzian miały niewątpliwie okoliczne gwary ludowe oraz kontakty z językiem niemieckim, rosyjskim i jidysz. Nierespektowanie wyjątków akcentowych jest dziś powszechne w polszczyźnie. Ponadto norma potoczna dopuszcza akcentowanie takich wyrazów, jak np. matematyka, lingwistyka, czy form czasownikowych (przyjechaliśmy, przyjechaliście, przyjechałbyś) na sylabie przedostatniej.  W swoim artykule (Błędy językowe popełniane przez łodzian), którego fragment Pani przytacza, pisałam, iż trudno w ogóle mówić o łódzkim dialekcie miejskim.

Katarzyna Jachimowska

Na magrinesie – popełniła Pani dziesięć błędów w swoim pytaniu. Czy na pewno Pani przystępuje w tym roku do egzaminu maturalnego?

wymowa głosek podwojonych

Szanowni Państwo,
od niedawna w poznańskiej komunikacji miejskiej zapowiedź przystanku Traugutta jest wymawiana przez dwa „t”. Jeszcze parę lat temu ową zapowiedź czytano „krócej”.
W języku niemieckim dwie takie same litery w bliskim sąsiedztwie czytamy pojedynczo.
Na gwarę miejską w dużej mierze składają się germanizmy. Dość często w tym regionie wśród osób starszych możemy usłyszeć „loto”, „geto”, „neto”, „wana”, „brytfana”, „leko” czy „westerplate”.
Czy moja niechęć do takiego wariantu wymowy jest zasadna czy to jedynie regionalna naleciałość?
Raz jeszcze dziękuję za odpowiedź.
Łączę pozdrowienia
M.K.

 

 

Szanowny Panie,

głoski podwojone, których dotyczy pytanie, nazywane też geminatami, powinno się wymawiać jako jeden dźwięk, ale przedłużony. Wspomnianą wymowę z dwiema głoskami należałoby uznać za hiperpoprawną, a z kolei z jedną głoską, jako niestaranną – oczywiście wszystkie te uwagi należy odnieść do współczesnej polszczyzny. Trudno wyrokować, jaka jest przyczyna wymowy podwojonej głoski we wspomnianych zapowiedziach, ale wydaje się, że to zwykła nieznajomość reguł wymowy, która nie wynika z naleciałości gwarowych.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wymowa grupy spółgłoskowej -dn-

Dzień dobry!

Nie potrafię odnaleźć zasady fonetycznej, która dotyczy sąsiadujących ze sobą spółgłosek, np. „dn”. Przykładowo w wyrazie „widno”.

Czy jest zasada która zezwala na złączenie tych samogłosek w jedną? Czyli wymowa taka jakby była to geminata, gdzie dwie litery zlewają się w jedną. A może nie ma takiej zasady i konieczne jest „odbicie” każdej z tych liter?

Dziękuję.

Wymowa grup spółgłoskowych i ewentualne uproszczenia w ich obrębie zależą od rodzajów spółgłosek ze sobą sąsiadujących oraz ich umiejscowienia (nagłos, śródgłos, wygłos). W przytoczonym przykładzie występują obok siebie spółgłoska właściwa d oraz spółgłoska półotwarta n, znajdują się w środku wyrazu, czyli w śródgłosie. Reguły fonetyczne w takim przypadku nakazują wymawianie obu spółgłosek, czyli jedyną dopuszczalną formą będzie [widno]. Nie ma możliwości takiego upodobnienia, by wymawiać je jako jedną głoskę. Gdyby spółgłoska właściwa i półotwarta znajdowały się wygłosie, doszłoby do ubezdźwięcznienia, np. ortograficzne jadł wymawialibyśmy jako [jatł].

Katarzyna Burska

wymowa i odmiana nazwiska Braque

Jak powinno się wymawiać nazwisko malarza Braque? Czy odmieniamy je?

 

Nazwisko francuskiego malarza Braque wymawiamy [Brak]. Jest ono odmienne:
M. Braque [wymowa: Brak]
D. Braque’a [wymowa: Braka]
C. Braque’owi [wymowa: Brakowi]
B. Braque’a [wymowa: Braka]
N. Brakiem [wymowa: Brakiem]
Ms. Braque’u [wymowa: Braku]
W. Braque’u [wymowa: Braku].

Agnieszka Wierzbicka

wymowa liczebnika 'sześćset’

Witam!
Jak poprawnie wymówić słowo sześćset?

Pozdrawiam,
Marek J.

 

Dzień dobry,
wskazany w pytaniu liczebnik sześćset wymawiamy starannie (wzorcowo) jako sześset, redukując głoskę ć. W mowie potocznej dopuszczalne jest szejset. Niepoprawne są natomiast formy: sześćset czy szesset.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

wymowa liczebnika 600

Czy mówiąc 'szejset’ wypowiadam to słowo poprawnie? 

Dzień dobry,
staranna wymowa liczebnika 600 powinna brzmieć sześset, natomiast w potocznej polszczyźnie dopuszczalna jest wspomniana forma szejset. Nie powinniśmy natomiast mówić sześćset lub szesset.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

wymowa nazw biblijnych

Szanowni Państwo,
szukam zasad dotyczących akcentowania niektórych nazw i imion biblijnych, dzisiaj szczególnie interesuje mnie Jozue (JozUe czy JOzue?) oraz Kanaan (KAnaan, KaNAan czy KanaAN?). Przeczesałam spory kawałek polskiego internetu, szukając odpowiedzi – w tym nagrania Biblii Audio, kazania, bajki o tematyce biblijnej – i wygląda na to, że każdy wymawia, jak chce. Słowniki i poradnia PWN na temat wymowy tych wyrazów milczą. Które wersje akcentowania są uznane za poprawne w polszczyźnie? Gdzie szukać odpowiedzi na podobne dylematy?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku,

Niestety informacje, jakie znajdujemy na temat wymowy obu słów w wydawnictwach poprawnościowych, są bardzo ubogie. Wynika to z faktu, że – jak słusznie Pani zauważa – wariantów fonetycznych, jakiej pojawiają się w komunikacji religijnej, jest wiele i nie sposób kategorycznie wskazać jedynego poprawnego.

Wyraz KANAAN wymawiamy z podwojoną samogłoską (jako [kana-an, nie: kanan]), co potwierdza Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN. Akcentujemy zaś różnie – w formach zależnych najczęściej sylabę przedostatnią: w Kanaanie, w formie podstawowej zaś przedostatnią: Kanaan lub trzecią od końca Kanaan. Taki, w mojej ocenie, jest zwyczaj. Wydaje się, że realizacja fonetyczna imienia Jozue również jest wariantywna – zgodny z normą jest akcent paroksytoniczny: Jozue i proparoksytoniczny: Jozue, przy czym drugi nieco rzadszy.

Informacji poprawnościowych dotyczących nazw biblijnych (rzecz jasna – niewielkiej ich liczbie) trzeba szukać przede wszystkim w ogólnodostępnych słownikach. Wiedzy językowej na ich temat – w dwu niedawno wydanych książkach: Rafała Zarębskiego, Nazwy geograficzne w polskich przekładach Nowego Testamentu z XVI i XVII wieku — analiza i słownik, Łódź 2020, i Czesława Bosaka, Słownik wszystkich biblijnych nazw i imion własnych.

Bartłomiej Cieśla

 

wymowa nazwy miasta Strasburg

Jaka jest zalecana wymowa nazwy miasta Strassburg/ Strasbourg/ Strasburg/ Sztrasburg w języku polskim? W słownikach figurują wszystkie wersje, ale którą wybrać? Lepiej mówić o trybunale strasburskim czy sztrasburskim?
Będę wdzięczna za rozstrzygnięcie wątpliwości.
Dorota Kulikiewicz

 

Pani Doroto,
nie ma zasady czy reguły, która preferowałaby jedną z dwóch możliwych form wymowy – mamy więc: Strasburg i strasburski oraz Sztrasburg i sztrasburski. Jako że obie formy są poprawne, trudno jest jednoznacznie wskazać tę 'lepszą’ wymowę.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

wymowa połączenia AO

Szanowni Państwo,

chciałabym się dowiedzieć, czy w wyrazie Saona czyta się samogłoski [a] oraz [o] oddzielnie (Sa-ona), czy może obowiązuje inna, bardziej „zagraniczna” wymowa. Z wyrazami szacunku, Agata Topór 

Sąsiadujące ze sobą samogłoski a i o wymawiamy jako dwie oddzielne głoski, poprawnie będzie więc [saona]. Podobnie jest w wyrazach Bilbao, kakaowiec czy aorta.

Katarzyna Burska

wymowa skrótowca PGNiG

Dzień dobry
Uprzejmie proszę o odpowiedź, która wymowa skrótowca spółki naftowej PGNiG jest poprawna: pe-gie-nig, czy pe-gie-ni-ge, a może jeszcze inaczej?
Aleksandra

W normie wzorcowej skrótowiec PGNiG jest traktowany jako literowiec. Oznacza to, że wymawiając tę formę powinniśmy wszystkie tworzące ją elementy odczytywać jako nazwy liter, tzn.  pe-gie-en-i-gie. Rozpowszechniona w mediach wymowa z trzecim elementem składowym skrótowca odczytywanym jako głoska pe-gie-n-i-g (ew. pe-gie-n-i-gie) powstała zapewne w celu uniknięcia powtórzonej samogłoski e (gie-en), jednak na skutek takiej zmiany fonetycznej skrótowiec trzeba by było potraktować jako mieszany (literowo-głoskowy), czyli zmienić nie tylko jego wymowę ale i strukturę. Całkowicie nieuzasadnione są natomiast formy w których litera g odczytywana jest jako ge, bo taki wyraz w języku polskim nie istnieje.

Izabela Różycka

wymowa słowa 'keyboard’

Szanowni Państwo,
chciałbym poprosić o podanie sposobu wymowy słowa keyboard w języku polskim.
Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,

słowo keyboard wymawiamy jako 'kibort’ – nie wymawiamy go natomiast jako 'kejbort’.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wymowa słowa 'mobbing’

Dzień dobry,
proszę o poradę, jak poprawnie wymówić słowo mobbing.
Pozdrawiam

 

Dzień dobry,
poprawna wymowa anglicyzmu mobbing to [mobiŋk] lub [mobink], czyli w śródgłosie wymawiamy tylko jedną głoskę b.

Agnieszka Wierzbicka

wymowa słowa ekscelencja

Jak poprawnie wmówić słowo ekscelencja?

 

Poprawna wymowa zbieżna jest z pisownią i powinna brzmieć ekscelencja. Na pewno nie powinniśmy używać dość często słyszanej formy ekselencja, gdzie zredukowana jest w wymowie głoska c.

Agnieszka Wierzbicka

wymowa synchroniczna i asynchroniczna

Jaka jest wymowa asynchroniczna i synchroniczna wyrazów : wiadro, ząb, Tobiasz. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

Wymowa spółgłosek tzw. wargowych miękkich, czyli [p’], [b’], [m’], [f’], [w’] może odbywać się w dwojaki sposób – synchronicznie (jednocześnie) i asynchronicznie (niejednocześnie). Gdy zastosujemy pierwszy sposób wymowy, powiemy [w’adro], [tob’asz], gdy zaś drugi – [wjadro], [tobjasz]. Oba sposoby są poprawne, we współczesnej polszczyźnie coraz powszechniej jest spotykana asynchroniczna wymowa przywołanych spółgłosek. 

Wymowa asynchroniczna, czyli dwugłoskowa, ę i ą przed spółgłoskami zwartymi i zwarto-szczelinowymi polega z kolei na rozłożeniu samogłoski nosowej na dwa elementy: samogłoskę ustną (e, o) i spółgłoskę nosową o takim samym miejscu artykulacji i miękkości, jakie ma następująca po niej spółgłoska. Za poprawną wymowę przywołanego w pytaniu słowa należy zatem uznać [zomp]. Jest to jedyny akceptowany przez normę wzorcową sposób.

Katarzyna Burska

wymowa wyrazów

Witam! JProszę o odpowiedż Jak fonetycznie zapisać wyrazy:głównie , współpraca, siebie,uśmiechać się,Pan Bóg.

By poprawnie odzwierciedlić artykulację wskazanych słów, trzeba pamiętać o kilku zasadach.

Pierwsza z nich mówi, że bezpośrednio następujące po sobie dźwięki sygnowane literami oznaczającymi spółgłoski zróżnicowane pod względem dźwięczności wymawiane są – ze względu na tę cechę – jednorodnie. Z tego powodu drugi wyraz zapiszemy z segmentem fs (fspułpraca).

Litera i w pozycji przed samogłoską nie oznacza konkretnego dźwięku, a wyłącznie wskazuje miękkość poprzedzającej ją spółgłoski, por. głuwńe. Działanie tej reguły widoczne jest również w fonetycznej realizacji zaimka się, którego wygłos (a więc ostatnia głoska), artykułowany jest dodatkowo z lekko zaznaczonym rezonansem nosowym lub ustnie. Zgodny z normą byłby wariant śe.

Wyrazy trzeci i czwarty można oddać jako śeb’e, uśm’echać lub zapisać z dźwiękiem j: śeb’je, uśm’jechać.

Litery oznaczające spółgłoskę dźwięczną, umieszczone na końcu wyrazu, artykułowane są bezdźwięcznie, por. buk. W szybkiej, spontanicznej wymowie głoska n, znajdująca się na końcu słowa Pan, może przejść w m. Upodabnia się bowiem do sąsiadującej z nią głoski b (por. pan buk lub pam buk).

Zaznaczę, że od wszystkich przytoczonych przeze mnie reguł znaleźć można odstępstwa.

Bartłomiej Cieśla

wymowa wyrazów zakończonych formantem -izm/-yzm w miejscowniku (na przykładzie słowa narcyzm)

Witam,
chciałabym się zapytać jak powinnio się wymówić słowo narcyzm w miejscowniku?

Dziękuję!
Ela Ż.

 

Pani Elżbieto,
zgodnie z obowiązującą w polszczyźnie regułą wyrazy z formantem –izm, –yzm w miejscowniku liczby pojedynczej można wymawiać na dwa sposoby:

  1. [narcyźmie], [cyniźmie], [rasiźmie], [liryźmie], [autyźmie], [sadyźmie] – to wymowa spotykana częściej;
  2. [narcyzmie], [cynizmie], [rasizmie], [liryzmie], [autyzmie], [sadyzmie] – to rzadsza wymowa.

Gdy zapisujemy formę miejscownika, to zawsze powinniśmy stosować formę z literą z: narcyzmie, cynizmie, rasizmie, liryzmie, autyzmie, sadyzmie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wymowa wyrazu budżet

Dzień dobry,
piszę w sprawie problemu dotyczącego słowa „budżet”. Jak powszechnie wiadomo, gdy wyraz zawiera „drz”, czytamy go w jeden sposób (jak drzwi, drzewo etc.), a gdy zawiera „dż”, czytamy inaczej (jak dżem). Dlaczego w takim razie słowo „budżet” czytamy tak, jakby zawierało „rz” a nie „ż”? Czy nie powinniśmy czytać go w taki sposób jak „dżem”?
Z poważaniem,
Dominika Podgórska

O tym, jak wymawiany jest wyraz zapożyczony, decyduje wiele czynników. Najważniejszy jest oczywiście język, z którego został przejęty, ale może to być również czas, w jakim nastąpiło jego zapożyczenie, to, czy odbyło się ono w języku mówionym czy pisanym, a także droga, jaką to słowo do polszczyzny przywędrowało, tzn. czy zostało przejęte bezpośrednio, czy za pośrednictwem innych języków. Mówiąc wprost, sposób wymawiania takiego słowa może dostarczać ciekawych informacji o historii danego zapożyczenia. Tak właśnie jest w przypadku wyrazu budżet, którego wymowa wskazuje, że nie został on zapożyczony bezpośrednio z języka angielskiego (wtedy wymawialibyśmy w środku jedną głoskę ), ale za pośrednictwem języka francuskiego, w którym dwie  angielskie litery –dg– wymawiane były jako dwie głoski d-ż. A zatem mamy tu do czynienia z formą pod względem fonetycznym wyjątkową, a ta niezwykłość spowodowana jest historią tego zapożyczenia.

Izabela Różycka

wymowa wyrazu weekend

Szanowny Panie Profesorze/ Pani Profesor!
Jak powinno się wymawiać  słowo „weekend”?
Słownik podaje, że [łikend], ale dla mnie dużo naturalniejsza wydaje się forma [łykend], mimo że wg norm wymowy angielskiej dopuszczalna jest pierwsza. Która z form jest bardziej poprawna z punktu widzenia polszczyzny?
Z poważaniem
Jagoda Zarzycka

Wszystkie słowniki jako poprawną podają wymowę [łikend]. Wielki słownik poprawnej polszczyzny dodatkowo podkreśla, że wymowa typu [łykend] jest błędna. Zapożyczenia przejmowane współcześnie do języka polskiego używane są w formie zbliżonej do oryginalnej, nie spolszczamy nadmiernie ich wymowy, zwłaszcza kiedy są to tzw. internacjonalizmy, czyli wyrazy, które w zbliżonej postaci funkcjonują we wielu językach.

Izabela Różycka

wymowa: Claude Lévi-Strauss

Jak powinno być wymówione nazwisko Levi-Strauss?

 

Imię i nazwisko francuskiego antropologa, Claude’a Lévi-Straussa, wymawiamy następująco: klod lewi-stros (nie lewi-sztros!). Warto zapoznać się z tą wymową za pośrednictwem strony Forvo, gdzie można ją odsłuchać.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wymowa: wiejski, sześćdziesiąt

Dlaczego w języku polskim mówi się „sześćdziesiąt”, a nie „szejdziesiąt” analogicznie do wiejski, a nie wieśski.

„Wiejski” jest przymiotnikiem  utworzonym z rzeczownika „wieś” i przyrostka „-ski” (wieśski). W takim otoczeniu fonetycznym nastąpiło rozsunięcie artykulacyjne i wytrąciła się głoska –j (stąd „wiejski”, podobnie zresztą jak „zamojski” – Zamość + ski). Analogicznych fonetycznych warunków nie ma w przypadku liczebnika „sześćdziesiąt”. W wypadku tego drugiego wyrazu dochodzi do redukcji głoski ć – wzorcowa wymowa powinna więc brzmieć: „sześdziesiont”.

Elwira Olejniczak

 

wyrażenia przyimkowe a podział na sylaby

Czy „w” też jest sylabą? Zdanie Żyję w twoim mieście ma 7 czy 6 sylab?

Sylaba musi być wyrażona samogłoską lub przynajmniej ją zawierać. Dźwięk oznaczony literą w warunku tego nie spełnia. Stanowi on jedną całość wymawianiową z wyrazem miasto. Przytoczone zdanie składa się z 6 sylab: ży-je-ftfo-im-mjeś-će.

Bartłomiej Cieśla

z szkoły czy ze szkoły?

Jak należy prawidłowo napisać
z szkoły czy ze szkoły. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam Bożena

Mówimy i piszemy ze szkoły. Kiedy rzeczownik zaczyna się od grupy spółgłosek, wówczas w stojącym przed nim przyimku kończącym się również na spółgłoskę pojawia się dodatkowa samogłoska e, żeby ułatwić wymowę tej grupy głosek.

Izabela Różycka

z wzorcem czy ze wzorcem?

z wzorcem czy ze wzorcem – jak prawidłowo zapisać?

Ze to forma przyimka z używana przed wyrazami rozpoczynającymi się od spółgłosek s, z, ś, ź, ż, rz, sz, po których następuje kolejna spółgłoska (np. ze snu, ze srebra, ze ota, ze śmiechu, ze szkoły) oraz przed wyrazami rozpoczynającymi się od kilku spółgłosek (np. ze wstydu, ze wzruszenia, ze wzburzenia). Jest także pewna ilość wyrażeń z przyimkiem ze łączącym się z rzeczownikami zaczynającymi się od innych grup spółgłoskowych, np. ze mną, ze Lwowa itp., ale przytoczone przez Pana wyrażenie przyimkowe do tych wyjątków nie należy. A zatem mówimy i piszemy: z wzorcem.

Izabela Różycka

zapis fonetyczny

Chciałabym zapytać czy byliby Państwo w stanie powiedzieć mi czy poprawny jest poniższy zapis fonetyczny:
życzy  udanych  Świąt  Bożego Narodzenia
[ʒɨʧ̑ɨ] [udanɨx] [ɕvʲɔt] [bɔˈʒɛgo] [narɔˈʣ̑ɛ̃ɲa]

Wybrała Pani transkrypcję miedzynarodową (postulowaną również przez Słownik wymowy polskiej pod red. M. Karasia i M. Madejowej). Międzynarodowa pisownia fonetyczna jest trudniejsza od tej stosowanej w dotychczasowych badaniach fonetycznych języków słowiańskich (por. np.: Fonetyka i fonologia współczesnego języka polskiego autorstwa D. Ostaszewskiej i J. Tambor, Fonetyka polska. Artykulacje głosek polskich M. Dłuskiej). Do Pani zapisu fonetycznego mam dwie uwagi. Ponieważ w żywej mowie dochodzi do upodobnień, w związku z tym  bezdźwięczna głoska [t] na końcu wyrazu świąt udźwięczni się pod wpływem następnej, nagłosowej głoski [b ] występującej w wyrazie bożego (a więc wymówimy [śf 'ond] lub [śv’ond]). Druga uwaga dotyczy właśnie wymowy nagłosowej grupy spółgłosek w wyrazie świąt. W części terytorium Polski (głównie w Wielkopolsce) grupy nagłosowe, w których po spółgłosce bezdźwięcznej pojawia się [v] lub [v’], wymawiane są niejednorodnie pod względem dźwięczności, a więc śv’ont. W pozostałej części usłyszymy – śf’ont. Nie jest to błąd, ale tzw. indywidualna cecha wymowy.

Katarzyna Jachimowska

zapis podziału na głoski

Witam,
Proszę o rozjaśnienie kwestii podziału na głoski wyrazów typu: dzisiaj, dziwny, w których „dzi” występuje przed spółgłoską, więc- co do zasady- „i” powinno stanowić oddzielną głoskę, jak to jednak wówczas wszystko zapisać?
dź-i-si-a-j, dz-i-si-a-j a może jednak dzi-si-a-j?
Z pozdrowieniami,
Monika

Prawidłowy zapis podziału tych wyrazów na głoski to:

dz-i-si-a-j

dz-i-w-n-y

Anita Pawłowska-Kościelniak

Wyrazy obce

angielski czasownik befit

Witam,
Potrzebuje do pracy licencjackiej etymologie wyrazu „befit”. Często pojawia się w polskich ofertach pracy. Czy możemy mówić w tym przypadku o zapożyczeniu ? Jeśli tak z to z angielskiego? dlaczego nie ma go w słowniku języka polskiego / wyrazów obcych ?
Z góry dziękuję za odpowiedź !

Jak łatwo można sprawdzić we wszystkich (także internetowych) słownikach angielsko-polskich, czasownik befit znaczy 'być odpowiednim, stosownym; pasować, wypada’ itp. Nie uznałabym tego wyrazu za zapożyczenie, raczej za tzw. cytat z obcego języka. Jeżeli pojawia się w polskich (tzn. pisanych po polsku) ofertach pracy, jest to błąd językowy albo przejaw snobizmu, źle rozumianej mody na anglicyzmy, ponieważ taki wyraz nie występuje w naszym języku. Norma językowa akceptuje zapożyczenie wówczas, kiedy w polszczyźnie nie ma odpowiednika przejmowanego wyrazu, kiedy ten odpowiednik jest nieekonomiczny i niewygodny (np. wielowyrazowy) albo kiedy to zapożyczenie jest terminem używanym w wielu językach, tzw. internacjonalizmem. Ponieważ w tym wypadku tak nie jest, czasownik befit pozostaje tam, gdzie jest jego miejsce, tzn. w słownikach języka angielskiego.

Izabela Różycka

automobilista

Dzień dobry,
chciałam zapytać jaka jest etymologia wyrazu automobilista? Jeżeli to internacjonalizm to z jakiego języka został on zapożyczony i w jakim czasie?
Bardzo dziękuję

Wyraz automobilista używany był dawniej na określenie kierowcy (dziś przy takim znaczeniu w słownikach pojawia się kwalifikator przestarzałe), obecnie oznacza osobę uprawiającą sport samochodowy. W „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Witolda Doroszewskiego znajdujemy definicję 'prowadzący automobil w celach turystycznych lub sportowych; interesujący się automobilizmem’. Niewątpliwie jest to derywat od słowa automobil, a to z kolei zapożyczyliśmy z francuskiego automobile (gr. autos 'sam’, łac. mobilis 'ruchomy’). Pojawienie się tego wyrazu należy oczywiście łączyć z wynalezieniem pierwszych samochodów, co datuje się na II połowę XIX wieku. Automobilista nie został odnotowany w „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego, Władysława Niedźwiedzkiego (ani rzecz jasna wcześniejszych słownikach Lindego czy wileńskim), można zatem założyć, że w polszczyźnie zaczął być używany w I połowie XX wieku. Potwierdzenie tego znajdujemy w „Depozytorium leksykalnym języka polskiego” Piotra Wierzchonia, odnotował on ten wyraz w „Gazecie Bydgoskiej” z 3 kwietnia 1930 roku: „Angielski automobilista Kay Don odbywa próby w Dayton Beach przed biegiem do pobicia rekordu szybkości (…)”.

Katarzyna Burska

bus

Chciałabym dowiedzieć się czy słowo „bus” w języku polskim istnieje?

Słowo bus oczywiście funkcjonuje w polszczyźnie, oznacza ’pojazd przeznaczony do przewozu po drogach mniejszej niż autobus liczby osób, najwyżej kilkunastu, albo przeznaczony do przewozu towarów’ [WSJP PAN].

B. Cieśla

Co oznacza i jak powinno być pisane łacińskie słowo sic!

Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy łacińskiego zwrotu „sic!”. Z moich dotychczasowych obserwacji wynika, że użycie tego sformułowania wyraża zdziwienie danym cytatem lub ma na celu podkreślenie jego kontrowersyjności. Chciałbym spytać jak należy prawidłowo używać tego zwrotu. Czy należy stosować go w nawiasach zwykłych, czy w kwadratowych oraz w towarzystwie wykrzyknika? Byłbym również wdzięczny za krótki komentarz dotyczący etymologii słowa „sic”.

Łacińskie słowo sic znaczy 'tak, w ten sposób’. Jak podaje Wielki słownik wyrazów obcych pod redakcją Mirosława Bańki (2003), umieszcza się je po zacytowanym dziwnym lub niepoprawnym wyrazie albo zwrocie w celu podkreślenia, że tak było w tekście oryginalnym i że to nie omyłka cytującego. Za jego pomocą można także zwrócić uwagę odbiorcy na jakąś zaskakującą lub szczególnie ważną informację. Słownik wyrazów obcych pod red. Zygmunta Rysiewicza(1959) podaje, że słowo sic w powyższej funkcji pisane jest z wykrzyknikiem, w nawiasie lub na marginesie. Jak można domniemywać, kształt nawiasów zależy jedynie od upodobań piszącego.

Izabela Różycka

emotikon czy emotikona

Emotikon a ikona. Dlaczego w jednej z Waszych odpowiedzi pada stwierdzenie, że emotikon jest rodzaju męskiego? Nie pochodzi on od słowa ikona które jest słowem żeńskim?
Dziękuję za wyjaśnienie

Etymologia tego wyrazu nie jest pewna: w niektórych publikacjach bywa też opisywany jako połączenie (kontaminacja) angielskich słów emotion i console 'konsola’. Nawiasem mówiąc, właściwy źródłosłów zapożyczenia nie zawsze determinuje jego gramatyczną postać.

Wyrazowi emotikon przypisano rodzaj męski ze względu na zakończenie typowe dla rzeczowników męskich, por. balon, baryton, ogon itd. W chwili gdy po raz pierwszy odnotowywano go w słownikach, najprawdopodobniej w takiej formie był powszechnie używany. Oczywiście język nieustannie się zmienia: wiele wyrazów wychodzi z obiegu, niektórym nadawana jest nowa postać. Możliwe, że wariant żeński – emotikona, ze względu na powszechność, zostanie w przyszłości odnotowany w najważniejszych słownikach poprawnościowych. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się już kilku językoznawców normatywistów.

Bartłomiej Cieśla

 

fortes fortuna adiuvat „szczęście sprzyja silnym”

Dzień dobry,
w książce znalazłem tłumaczenie Fortes fortuna adiuvat jako szczęście sprzyja śmiałym. Ten sposób tłumaczenia jest też powielany w internecie. Czy to możliwe, skoro fortes na pewno nie jest tłumaczone na śmiałym? Czy aby nie powinno być sprzyja silnym?
Z niecierpliwością czekam na odpowiedź i pozdrawiam serdecznie
Radosław Magiera

Dzień dobry,
łaciński przymiotnik fortis tłumaczy się jako 1. mężny, bohaterski oraz 2. silny, potężny. Z pewnością tłumaczenie 'szczęście sprzyja silnym’ bliższe jest oryginałowi. Użycie formy 'śmiałym’ w tym związku jest prawdopodobnie próbą zastąpienia synonimem przymiotnika 'silny’, stąd zapewne przytoczone przez Pana 'szczęście sprzyja śmiałym’.

Agnieszka Wierzbicka

frapować

Jeśli czasownik frapować oznacza ciekawość/zainteresowanie to czy zdanie np.:

„Coś wzbudziło we mnie frapowanie”?

Jest poprawne? Jeśli nie, to w jaki sposób powinno ono wyglądać?

Czasownik frapować pochodzi od francuskiego  frapperuderzać; wywierać silne wrażenie, zadziwiać”. „Wielki słownik języka polskiego PAN” podaje następującą definicję tego wyrazu: „wzbudzać silną ciekawość i powodować chęć poznania kogoś lub czegoś”. Według „Słownika języka polskiego PWN” frapować oznacza po prostu „wzbudzać zainteresowanie”. Zatem konstrukcja wzbudzić frapowanie nie jest poprawna, bo czasownik wzbudzać powtarza treść zawartą już w rzeczowniku odczasownikowym frapowanie. Poprawnie powiemy: „Coś mnie zafrapowało”.

Anita Pawłowska-Kościelniak

Jak prawidłowo używać wyrazów obcych?

Jak prawidłowo używać wyrazów obcych?
Byłabym bardzo wdzięczna za szybką odpowiedź.

Na tak postawione pytanie nie można udzielić jednej odpowiedzi. Do „wyrazów obcych” można zaliczyć setki tysięcy rozmaitych przykładów zapożyczeń o różnym stopniu przyswojenia i różnym zakresie występowania, co powoduje, że powinny one być analizowane i traktowane oddzielnie.

Izabela Różycka

jak używać à la?

Jak używać „a la”?

W Słowniku wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Władysława Kopalińskiego podano, że à la to skrót od francuskiego zwrotu à la mode, à la maniere. Oznacza tyle, co „na sposób, w rodzaju, jak”. Wielki słowniki języka polskiego definiuje à la [wym. a la] jako „zrobiony tak, że mówiącemu przypomina coś innego”. Można powiedzieć, że zrobiliśmy sernik à la ciocia Ania, zjedliśmy deser à la Wiktoria, ktoś śpiewa à la Edith Piaf czy kupiliśmy strój à la dres.

Elwira Olejniczak

Jakimi częściami mowy są anglicyzmy top-down i bottom-up?

Szanowni Państwo,
Mam pytanie dotyczące klasyfikacji podkreślonych anglicyzmów do odpowiedniej części mowy:
 1) W ramach konsumpcji treści w sposób top-down, konsument jest skoncentrowany na swojej potrzebie, przetwarza informacje z uwagą i kiedy odnajdzie to, czego potrzebuje, przechodzi do tej treści.
Czy podkreślony anglicyzm top-down pełni rolę przysłówka?
2) Okazuje się, że jeśli myślimy o displayu i w ogóle digitalowej reklamie bottom-up (wyświetlana konsumentom, którzy „przeglądają”, a nie szukają), jak o medium ATL-owym, gdzie nie stajemy na uszach, aby zmusić do klika, możemy doskonale realizować nasze cele.
Czy bottom-up to przymiotnik?

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Z poważaniem,
Ewa Pobierzyn

Przede wszystkim trzeba zauważyć, że przykro jest analizować teksty napisane takim językiem. Jest to bowiem dziwaczna hybryda (mieszanina) polszczyzny oficjalnej, potocznej i języka angielskiego. Jeżeli chodzi o kwestię dotyczącą pierwszego przykładu, to przysłówek jest przede wszystkim określeniem czasownika, a w przytoczonym przez Panią zdaniu forma top-down łączy się nie z czasownikiem, ale z  rzeczownikiem sposób. Funkcję określenia rzeczownika pełnią natomiast przymiotniki (tzw. przydawka przymiotna) i rzeczowniki (tzw. przydawka rzeczowna). Tę samą regułę odnieść można do drugiego przykładu, w którym określenie bottom-up odnosi się do rzeczownika reklama. Oba określenia są zatem przydawkami. Natomiast jeśli chodzi o ustalenie, jakie to są części mowy, to, o ile mogę się domyślić, znaczenia obu angielskich terminów w przytoczonych tekstach są analogiczne do terminów komputerowych top-down 'zstępujący, odgórny’ oraz bottom-up 'wstępujący, od podstaw’. Te znaczenia sugerują, że mamy tu do czynienia z przymiotnikami.

Izabela Różycka

merchandising

Szanowni Państwo,
jestem doktorantką w Instytucie Architektury i Urbanistyki PŁ i piszę moją rozprawę na temat wizualnego merchandisingu. Wiele osób zarzuca mi, że używam angielskiej nazwy, ale niestety, mimo wielu prób, nie zdołałam znaleźć odpowiednika wyrazu “merchandising” w języku polskim. Czy Państwa zdaniem można tego słowa nie tłumaczyć i będzie to poprawna forma?
 
Z poważaniem
Katarzyna Janicka

Rzeczywiście, wyraz merchandising nie ma w języku polskim odpowiednika. Dla porządku – visual merchandising to działania i techniki związane z aranżacją i wystrojem wnętrza sklepu czy powierzchni, prezentacją towaru mające na celu jak najlepsze zareklamowanie produktu, a tym samym – zwiększenie jego sprzedaży. Wizualny merchandising to zachęcanie do kupna produktu poprzez zabiegi, których reklamowe efekty klient postrzega wzrokiem. Wracając do Pani pytania – nie jest błędem użycie tego obcego wyrazu w tytule pracy. Można pokusić się o jakiś objaśniający podtytuł. Niewątpliwie czytelnik Pani pracy powinien znaleźć wyczerpujące wyjaśnienia we wstępie.

Katarzyna Jachimowska

military tattoo

Szanowni Państwo,

Moje pytanie dotyczy militarnego widowiska z udziałem orkiestr dudziarskich i orkiestr wojskowych określanego jako military tattoo. Chciałabym się zapytać, czy zasadne będzie stosowanie terminu w wersji angielskiej.

W języku polskim pojawia się odpowiednik słowa tattoo – capstrzyk. Niestety, zamieszczone w dostępnych słownikach definicje capstrzyku nie oddają w pełni istoty zagadnienia. Wydarzenie, o które pytam, jest silnie związane z kulturą brytyjską i nie występuje w takiej formie w Polsce.

Chciałabym się również zapytać, jak postępować w przypadku nazwy widowiska organizowanego w Edynburgu – Edinburgh Military Tattoo. Czy poprawne będzie w tym przypadku sformułowanie Edynburskie Military Tattoo?

Jaki Państwa zdaniem rodzaj gramatyczny powinien przyjąć military tattoo?

Bardzo proszę o pomoc.

Z poważaniem,
Olga Bogdańska

 

Rzeczownik capstrzyk [niem. Zapfenstreich ‘uderzenie w czop (beczki)’] ma w polszczyźnie dwa znaczenia 1. ‘sygnał, wykonywany najczęściej na trąbce, oznaczający koniec zajęć dziennych w wojsku, na obozie harcerskim itp.’ 2. ‘wieczorny przemarsz wojska lub członków jakiejś organizacji ulicami miasta, zwykle z orkiestrą, odbywający się w przeddzień jakiejś uroczystości’. Jeśli jest Pani zdania, że druga definicja nie oddaje istoty wydarzenia (a więc np. military tattoo to coś więcej niż tylko uroczysty przemarsz), zachowanie pisowni obcojęzycznej byłoby uzasadnione. Z drugiej strony świadome posługiwaniem się tłumaczeniem, którego treść łączy się częściowo ze znaczeniem pierwowzoru, też miałoby swoje zalety: mogłoby wpłynąć na rozszerzenie treści i zakresu polskiego odpowiednika, wypełnić więc nazewniczą lukę, niewątpliwie też przykuwałoby uwagę.

Ponieważ wyrażenie Edinburgh Military Tattoo ma status nazwy własnej (co prawda skróconej, pełny wariant to: The Royal Edinburgh Military Tattoo, nie polszczyłbym wyłącznie pierwszego elementu, tym bardziej że jego postać brzmieniowa i ortograficzna bliska jest rodzimemu odpowiednikowi). Mając pewność, że odbiorca zdaje sobie sprawę, jakiego konkretnie wydarzenia dotyczy wypowiedź, można posłużyć się wariantem edynburskie military tattoo.

Rzeczowniki obce zakończone na głoskę u najczęściej zyskują w polszczyźnie rodzaj nijaki; w związku z tym rekomendowałbym następującą składnię: Pasjonujące Edinburgh Military Tattoo wzbudziło zachwyt publiczności.

 

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

modne słowo – gender

Czy słowo gender jest odmienne? Ostatnimi czasy w mediach pojawiają się sformułowania „obrońcy genderu”, porozmawiajmy o genderze”, czy są one poprawne? Inni z kolei nie odmieniają tego modnego ostatnio słowa.

Zarówno Słownik wyrazów obcych PWN, jak i Słownik zapożyczeń angielskich w polszczyźnie wskazują, że wyraz gender [wym. dżender] jest nieodmienny.
Ponieważ ostatnie jest to często nadużywane określenie, warto przypomnieć jeszcze jego znaczenie – jest to zespół zachowań, norm i wartości przypisanych przez kulturę do każdej z płci; płeć kulturowa.

Agnieszka Wierzbicka

odmiana wyrazu update

Dzień dobry!

Mam zagwozdkę dotyczącą angielskiego słowa „update”, używanego prawie codziennie w mojej pracy, w znaczeniu „cykliczne spotkanie, na którym omawiane są sprawy bieżące”. Odmiana nasunęła się sama (analogicznie do odmiany słowa „glejt”). W wymowie nie sprawia mi problemu, natomiast nie wiem, jak poszczególne formy słowa zapisać. Szczególnie problematyczny jest miejscownik, bo w tej formie najczęściej go używam: „Omówimy to na…”/ „Spotkamy się po…” Jak to zapisać? Update’cie/ updacie? Czy istnieje jakaś zasada zapisu wyrazów obcojęzycznych w przypadku oboczności? Będę wdzięczna za poradę.

Z pozdrowieniami,
Agata Dzirba

Próbując odmieniać wyrazy obcego pochodzenia, warto szukać analogii do znanych nam wyrazów o podobnym zakończeniu zadomowionych już w polszczyźnie. Zestawienie wyrazów glejt i update jest jak najbardziej właściwe, fonetyczna postać wygłosu jest bowiem taka sama. Odmiana tego wyrazu w liczbie pojedynczej przedstawia się następująco:

M. update

D. update’u

C. update’owi

B. update

N. update’em

Ms. updacie

W. updacie!

Ponieważ mamy do czynienia z e niemym, końcówki w przypadkach zależnych (poza miejscownikiem i wołaczem) należy umieścić po apostrofie.

Oboczność t : ć to częste zjawisko w języku polskim (por. tata : tacie, brat : bracie, pakt : pakcie itd.). Podobnie dzieje się też choćby z zakończonymi w wymowie na t imionami i nazwiskami obcego pochodzenia, które włączamy do polskiego wzorca odmiany, np. Grant : Grancie, Proust : Prouście, Helmut : Helmucie.

Warto jeszcze dodać, że – zgodnie z informacjami zawartymi w „Słowniku języka polskiego PWN” – wyraz update może pozostać w zdaniu nieodmieniony.

Katarzyna Burska

Oscar i gala oscarowa

Witam, proszę o wskazówki, jaką literą pisać wyraz OSCAR, OSCAROWE (wielką czy małą literą, a może też pisane przez „k”?) podczas redagowania sprawozdania ze szkolnej uroczystości rozdania nauczycielskich statuetek, np. w następujących zdaniach:

– (…) uroczysta gala, podczas której na wzór Amerykańskiej Akademii Filmowej przyznano okolicznościowe Oscary.

– Szkolną galę oscarową poprowadzili uczniowie klasy III gimnazjum.

– (…) w związku z czym nie obyło się bez Oscara w kategorii ZŁOTEGO PIÓRA.

Dzień dobry,

zgodnie z informacjami zawartymi w „Wielkim słowniku ortograficznym” pod red.
E. Polańskiego poprawny zapis nazwy przywołanej przez Panią nagrody filmowej to Oscar (dostać Oscara, marzyć o Oscarze, rozdano Oscary). W  znaczeniu przymiotnikowym wyraz ten zapisujemy małą literą – gala oscarowa.

Elwira Olejniczak

 

 

parkowanie i garażowanie

Witam, czy terminy garażowanie i parkowanie w dwudziestoleciu międzywojennym posiadało tę samą etymologię?
Dziękuję

Pytanie nie zostało do końca precyzyjnie sformułowane, etymologia, czyli pochodzenie wyrazu, jest bowiem niezależna od tego, w jakim okresie owego wyrazu używamy, nie zmienia się wraz z upływem czasu. Parkowanie, czyli 'umieszczanie pojazdów w miejscach przeznaczonych do postoju’, to derywat rzeczownikowy od czasownika parkować, a ten z kolei wywodzi się od ang. park. Garażowanie, czyli 'przechowywanie samochodów lub innych pojazdów mechanicznych w pomieszczeniu do tego przeznaczonym’, to zaś derywat rzeczownikowy od czasownika garażować, a ten pochodzi od rzeczownika garaż (fr. garage).

Katarzyna Burska

pochodzenie wyrazów czara i tabun

Witam.
Jestem ciekaw, skąd pochodzą słowa „czara” i „tabun”. Czy przypadkiem nie są z języka mongolskiego?
Pozdrawiam.

Jak zgodnie podają słowniki wyrazów obcych, oba te wyrazy zostały przez polszczyznę przejęte z języka ukraińskiego. Czara pochodzi z języka staroruskiego, a zatem jest to wyraz słowiański, natomiast tabun również w języku ukraińskim był zapożyczeniem, a źródłem tego słowa jest język turecki.

Izabela Różycka

pod rząd

Jakiego rodzaju błędem jest wyrażenie „pod rząd”?

Wyrażenie przyimkowe pod rząd traktowane jest jako kalka rosyjskiego подряд, a zatem polega na dokładnym odwzorowaniu obcej konstrukcji i przeniesieniu jej na rodzimy grunt. Mamy tu więc do czynienia z nieakceptowanym przez normatywistów zapożyczeniem strukturalnym. Wzorcowe odpowiedniki tego sformułowania to: z rzędu, po kolei, kolejno, jeden po drugim, np. strzelił bramkę w trzech meczach z rzędu (nie: pod rząd).

Katarzyna Burska

progamer

Szanowni Państwo,
w Internecie powszechnie jest używany wyraz progamer (pro gamer, pro-gamer, ProGamer) na określenie zawodowego gracza w gry komputerowe. Czy użycie tego wyrazu można już uznać za poprawne, a jeśli tak, to jak go zapisać?
Pozdrawiam serdecznie
Alicja Kaszyńska

Progamer to inaczej ‘osoba, która zawodowo gra w gry komputerowe’. Pierwszy człon, pochodzący od przymiotnika professional, oznacza ‘profesjonalistę, zawodowca’, drugi – gracza. Z pewnością jest to wyraz nacechowany środowiskowo, mieszczący się w polszczyźnie osób grających w gry komputerowe.

Pisownia tej jednostki istotnie wymaga standaryzacji. Ponieważ nie jest nazwą własną, nie można znaleźć argumentu, by zapisywać ją wielkimi literami. Pod względem formalnym jest to rzeczownik złożony, którego pierwszy człon został ucięty. Tego typu jednostki traktujemy jako jedną całość, a ich człony zapisujemy bez odstępu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przymiotnik proaktywny

Szanowni Państwo,
zauważyłam, że coraz częściej jest używane słowo: „proaktywny”. Czy takie słowo istnieje w języku polskim i co w ogóle oznacza? Nie znalazłam definicji w sjp pwn.
Z poważaniem,
Czytelnik

Wyraz ten rzeczywiście niedawno pojawił się w polszczyźnie. Został już także  20 razy odnotowany w Narodowym Korpusie Języka Polskiego, natomiast nie odnotowuje go żaden ze słowników językowych. Jest to zapożyczenie leksykalne z języka angielskiego, w którym w odniesieniu do osoby oznacza postępowanie polegające na świadomym kształtowaniu sytuacji, w jakich się ta osoba znajduje, kontrolowaniu ich, przewidywaniu możliwych scenariuszy i powodowaniu swoim działaniem wyboru takich, które są dla niej korzystne. Ktoś, kogo określimy takim wyrazem, to osoba aktywna, z inicjatywą, odpowiedzialna za swoje wybory i działania. Przeciwieństwem osoby proaktywnej będzie ktoś reaktywny, czyli taki, który nie wykazuje własnej inicjatywy, tylko reaguje pod wpływem czynników zewnętrznych. Proaktywność to postawa, w której przyjmujemy, że to my decydujemy o kształcie naszego życia, poprzez nasze wybory. W naszych rękach jest odpowiedzialność za to, jak nasze życie będzie wyglądało.

Wyraz ten nazywa bardzo pozytywną cechę i w dodatku niewątpliwie jest obecnie modny, jednak potrzeba jego zaistnienia w języku polskim jest raczej wątpliwa. Wystarczający wydaje się bowiem w takim znaczeniu przymiotnik aktywny. Ponadto wyraz proactive jest zbudowany z cząstek pochodzących z łaciny (w języku angielskim latynizmów jest bardzo dużo) i wyraźnie kojarzy się ze znaczeniem tychże elementów składowych, tzn. przedrostka pro-, będącego pierwszym członem wyrazów złożonych określającego pozytywny stosunek do tego, co oznacza człon drugi, np. proamerykański, prorządowy i przymiotnika aktywny, co w efekcie daje znaczenie słowotwórcze 'opowiadający się za aktywnością, popierający aktywność’. Jak widać znaczenie to rozmija się ze znaczeniem realnym tego wyrazu, co może prowadzić do nieporozumień.

Izabela Różycka

serce jako bohemizm fonetyczny

Szanowni Państwo,

chciałabym zapytać, czym tak naprawdę jest „zapożyczenie”. Biorąc pod uwagę fakt, że język polski wywodzi się z języka prasłowiańskiego, a ten z kolei z praindoeuropejskiego, jakim sposobem możemy mówić w języku polskim o zapożyczeniach z języka łacińskiego, niemieckiego lub chociażby czeskiego, skoro wszystkie te języki wywodzimy z jednego prajęzyka? Moje wątpliwości budzi np. słowo serce, którego staropolska forma (według słownika etymologicznego) brzmi sirce/ sierce, a forma serce ustaliła się w XVI w. pod wpływem czeskim. Czy słowo serce będzie więc zapożyczeniem?
Intuicja podpowiada mi, że zaszła zbyt niewielka zmiana, aby słowo to nazywać zapożyczeniem, zwłaszcza że widzimy wspólny rdzeń. Na zajęciach z gramatyki historycznej nazwaliśmy jednak to słowo czechizmem. Jak to w końcu klasyfikować?

Z wyrazami szacunku

Monika M.

Porusza Pani ważny problem głębokości wskazywania źródeł zapożyczeń, co faktycznie często nie jest rzeczą łatwą. Rozróżnia się zapożyczenia synchronicznie obce – które są pożyczane w danej epoce, np. współczesne zapożyczenia angielskie typu pendrive – oraz zapożyczenia diachroniczne – dawne, np. cukier z niemieckiego. O zapożyczeniach można mówić w momencie, gdy mamy do czynienia z wyrazami pochodzącymi z odmiennych języków, genetycznie spokrewnionych (bardziej lub mniej) bądź nie. W tym sensie zapożyczeniem nie jest wyraz krowa (odziedziczyliśmy go z języka prasłowiańskiego, oczywiście ze zmianą fonetyczną), który ma swój fonetyczny odpowiednik w innych językach słowiańskich: krava, korova.

Myślę, że Pani wątpliwości spowodowane są wieloznacznością terminu zapożyczenie. Zapożyczenia leksykalne to wyrazy przejęte z innego języka. Mogą być jednak zapożyczenia fonetyczne, słowotwórcze, składniowe, frazeologiczne. Wyraz serce, o którym Pani pisze, nie jest zapożyczeniem leksykalnym z czeskiego, ale bohemizmem fonetycznym (zapożyczeniem fonetycznym). Otóż do XVI w. wyraz serce o prasłowiańskiej proweniencji był wymawiany w języku polskim jako sierce (bo taka była realizacja tzw. sonantu r miękkiego – spółgłoski zgłoskotwórczej – który krył się w tym wyrazie). W XVI w. pod wpływem języka czeskiego, który wtedy mocno oddziaływał na język polski (miał wyższy prestiż, bardziej rozwiniętą literaturę, był językiem wyższej kultury, znanym na polskim dworze królewskim), doszło do stwardnienia (depalatalizacji) miękkiego ś. W języku czeskim wyraz ten brzmiał właśnie jako serce (inny przykład takiego stwardnienia to wyraz wesele, który w staropolszczyźnie brzmiał wiesiele). Jeśli chodzi o zapożyczenia z czeskiego, to mamy tu głównie do czynienia z zapożyczeniami fonetycznymi (bohemizmami fonetycznymi) typu brama, obywatel, masarz. Forma tych wyrazów zgodna z polską fonetyką to: broma, obywaciel, mięsarz.

Rafał Zarębski

Znaczenie

’grób’ i 'mogiła’ – czy to wyrazy bliskoznaczne?

Czy wyraz mogiła i grób to wyrazy bliskoznaczne? Czy jest między nimi jakaś istotna różnica? 

Wskazane w pytaniu wyrazy grób i mogiła są w istocie wyrazami bliskoznacznymi (czyli synonimami), związanymi ze sobą znaczeniowo, przy czym mogiła jest holonimem grobu, czyli określeniem szerszym niż grób. W ich użyciu można także dostrzec pewne różnice – słowa mogiła używa się przede wszystkim w tekstach literackich lub o charakterze podniosłym, np. mogiła żołnierzy wyklętych, mogiła powstańcza. Bywa ono także używane w potocznej polszczyźnie jako określenie sytuacji bez wyjścia (np. jak nie dotrzesz na zajęcia będzie mogiła) albo gdy opisujemy coś bezwartościowego, tandetnego (np. ten serial to jest kiła-mogiła). Jeśli zaś chodzi o wyraz grób, jest on używany wyłącznie w ogólnej polszczyźnie jako określenie miejsca pochówku.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

’terra incognita’ – forma odmienna czy nieodmienna?

Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć, czy można deklinować łacińskie wyrażenie terra incognita, czy też należy traktować je jako nieodmienne i stosować w zdaniu w formie podstawowej.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Z pozdrowieniami,
P.K.

Wskazane w pytaniu wyrażenie łacińskie terra incognita (zn. 1. 'nieznany lub niezbadany ląd, kraj lub inny obszar’, 2. 'dziedzina nowa dla kogoś’) jest nieodmienne. Warto zaznaczyć, że to samo znaczenie posiada określenie terra ignota i, podobnie jak terra incognita, również pozostaje ono nieodmienne.

Agnieszka Wierzbicka

’też’ i 'również’

Dzień dobry Szanowni Państwo!
Zwracam się z pytaniem:
– Jaka jest różnica wyrazów: też i również.

Będę wdzięczna za odpowiedź.

 

Jak podaje Słownik języka polskiego PWN słowa również i też to partykuły, które włączają do większego zbioru wyróżnione przez siebie elementy. Ponadto informują, że o wybranym elemencie można powiedzieć dokładnie to samo, co o pozostałych składnikach tego zbioru, np. Jest miły dla wszystkich, również dla mnie. W takich kontekstach partykuły również i też mogą być traktowane synonimicznie.

Partykuła też ma jednak więcej zastosowań niż słowo również. Może pojawić się w zdaniu nawiązującym do poprzedniego i podkreślać, że chodzi o te same przedmioty lub fakty, o których była mowa wcześniej, np. Jan był pewien, że dostanie piątkę. Tak też się stało. Zdarza się, że partykuła też występuje bezpośrednio przed ostatnim członem wyliczenia i wskazuje na jego zamknięcie, np. Już sam nie wiedział, czy dobrze zrobił to zadanie, czy też nie. Leksem też może mieć charakter lekceważący, jeśli pojawi się w potocznej wypowiedzi wyrażającej negatywny stosunek mówiącego do opisywanych osób, przedmiotów lub faktów, np. Też mi nowość! Też mi coś! Też masz oczekiwania!  W takich kontekstach partykuła również nie znajdzie zastosowania.

Serdecznie pozdrawiam

Elwira Olejniczak

„nieoziębły” czy może jednak „ciepły”, „czuły”?

Dzień dobry,
Czy powinno się pisać nieoziębły czy nie oziębły?
Nie z przymiotnikami pisze się łącznie, np nieciekawy.
Jednak kiedy piszę nieoziębły, to wszystkie elektroniczne słowniki poprawiają mi na nie oziębły. Użycia formy nieoziębły też nigdzie nie znalazłem.

 

Dzień dobry,
rzeczywiście w języku polskim przymiotniki zapisujemy z partykułą „nie” razem. Ale problem nie tkwi tu w pisowni. Sęk w tym, że podane w pytaniu słowo „nieoziębły” nie jest notowane w słownikach języka polskiego, ani też nie jest powszechnie używane (wskazuje na to brak jakichkolwiek wyników w korpusach językowych). Tym samym można je uznać za innowację językową (czyli nowy element pojawiający się w naszym języku). Formalnie, biorąc pod uwagę normy i zasady słowotwórcze, taki wyraz jest zbudowany poprawnie. Należy jednak postawić sobie pytanie, czy jego stosowanie ma jakiekolwiek uzasadnienie, skoro w polszczyźnie powszechnie posługujemy się frazą, że ktoś „nie jest oziębły” czy stwierdzeniami, że ktoś jest „ciepły”, „czuły”, „emocjonalny”, „wrażliwy”, „namiętny” itd.? W tym kontekście „nieoziębły” jest elementem zbędnym – nie zapełnia luki znaczeniowej, a w jego miejsce mamy wiele innych określeń. I prawdopodobnie dlatego nie znalazł Pan użycia takiej formy – jako użytkownicy języka chętnie korzystamy bowiem z wyrazów już istniejących.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

„podobnie” i „zdawać się” – znaczenie i użycie

Dzień dobry Szanowni Państwo!
Zwracam się z pytaniem o wyjaśnieniu dwóch wyrazów podobnie i zdawać się.
Czy są synonimy? Mogłabym poprosić napisać przykłady używania tych wyrazów?

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Z wyrazami szacunku
Julia.

 

Dzień dobry,
zacznijmy od wyjaśnienia znaczeń wskazanych przez Panią słów.

Powstały od przymiotnika podobny przysłówek podobnie używany jest w dwóch znaczeniach:

  1. Gdy wskazuje się cechy zbieżne z kimś lub czymś (związane z wyglądem, charakterem, zachowaniem itp.), np. Zobacz, ta sukienka wygląda podobnie do twojej, kupionej wczoraj w sklepie X.
  2. Gdy mówi się/pisze o kimś takim jak inny (o którym była mowa wcześniej lub który ma się na myśli), będącym tego rodzaju czy typu, np. Jan Kowalski wypowiada się podobnie do swojego przedmówcy, podkreślając wagę obchodów Święta Niepodległości.

Czasownik niedokonany zdawać się (zdać się) posiada następujące znaczenia:

  1. Gdy opieramy się na kimś bądź na czymś, ufamy, zawierzamy komuś, np. W kwestii wyboru koloru garnituru zawsze zdawał się na gust swojej żony.
  2. Gdy sprawiamy wrażenie, że jest się kimś, kimś w rzeczywistości się nie jest, gdy wywołujemy jakieś wrażenie, np. Zdawał się być grzeczniejszy niż był w rzeczywistości.
  3. Gdy coś wygląda na coś, sprawia wrażenie czegoś, wydaje się być czymś, np. Wszystkim zgromadzonym w sali zdawało się, że widzieli już podobną sytuację.

Przyglądając się znaczeniom obu wskazanych słów można ustalić, iż trudno wskazać tu istotne podobieństwa znaczeniowe, typowe dla wyrazów bliskoznacznych. Synonimami przysłówka podobnie będą słowa: analogicznie, adekwatnie, zbieżnie, zgodnie, porównywalnie, jednakowo. Zaś zdawać się można zastąpić wyrazami: polegać na kimś/czymś, liczyć na kogoś/coś, zawierzać komuś/czemuś, być odpowiednim, wydawać się, wyglądać na kogoś.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

„Przyuczenie do przygotowania korespondencji” czy „Przyuczenie do przygotowywania korespondencji”?

Proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie: jak będzie poprawnie: „Przyuczenie do przygotowania korespondencji” czy „Przyuczenie do przygotowywania korespondencji”. Chodzi o zapis w zakresie zadań dla stażysty.

Jak można się domyślić, w tym wyrażeniu chodzi nie o jednorazowe przygotowanie korespondencji, tylko o jej stałe, tj. powtarzające się przygotowywanie w okresie trwania stażu. A zatem formą właściwą z punktu widzenia znaczenia wypowiedzi będzie: Przyuczenie do przygotowywania korespondencji.

Izabela Różycka

absorbujący

Jak nazywa się osobę, która wymaga od kogoś ciągłej uwagi, chce się znajdować w centrum zainteresowania ? Chodzi o przymiotnik

Osoba, która zabiera czas, siły, energię i stale zajmuje czyjąś uwagę, to człowiek absorbujący. Wskazane przez Panią cechy mogą odnosić się do egocentryka, narcyza, egotysty czy celebryty, jakkolwiek nie stanowią centralnej treści żadnego z tych słów.

Bartłomiej Cieśla

adoptować pomnik

Proszę o odpowiedź na pytanie: czy pod względem leksykalnym, poprawności językowej – można adoptować pomnik, dokonać adopcji pomnika (w znaczeniu opiekować się nim)?
Dziękuję za odpowiedź.

W Słowniku języka polskiego PWN znajdziemy informację, że adoptować to ‘uznać wobec prawa cudze dziecko za własne’ oraz ‘zaopiekować się’. Z kolei w Wielkim słowniku języka polskiego pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego możemy przeczytać, że leksem adoptować odnosi się do dzieci (‘uznać prawnie cudze dziecko za swoje’) i zwierząt (‘zaopiekować się jakimś zwierzęciem niemającym swojego właściciela’). Przygarnięcie bowiem jakiegoś zwierzęcia ze schroniska również wiąże się z podpisaniem umowy adopcyjnej. Znaczenie tego leksemu jednak coraz bardziej się zmienia. Można bowiem już wirtualnie adoptować jakieś zwierzę bez zabierania go do domu lub roślinę z rezerwatu przyrody. Leksem adopcja oznacza tu opiekę poprzez utrzymywanie finansowe pszczoły, leniwca, drzewa itd. Wszystkie te czynności dotyczą jednak istot żywych. Co prawda możemy już przeczytać o takich inicjatywach, jak adopcja różnych zabytków, ale słowniki nie odnoszą znaczenia tego wyrazu do przedmiotów.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

alternatywny

Czy poprawne jest stwierdzenie dwa alternatywne rozwiązania? Wiem, że nie można powiedzieć dwie alternatywy. Ostatnio ktoś mnie poprawił, że wystarczy powiedzieć dwa rozwiązania i że użycie wyrażenia dwa alternatywne rozwiązania to tautologia.

Alternatywny to 'dopuszczający jedną z dwu możliwości’, 'dotyczący jednej z dwu możliwości’, a zatem już sama definicja wskazuje nam, że  będziemy musieli dokonać wyboru spośród dwóch rozwiązań. Sformułowanie dwa alternatywne rozwiązania, podobnie jak dwie alternatywy, jest zatem niepoprawne.

Przy okazji warto przytoczyć jeszcze inne znaczenie tego przymiotnika: 'stojący w opozycji do nurtu oficjalnego’, np. muzyka alternatywna.

Katarzyna Burska

analiza, badanie

Witam serdecznie,

w związku z burzliwą dyskusją w pracy odnośnie poprawnego nazewnictwa chciałam się dowiedzieć jaka jest różnica pomiędzy „pomiarem”,  „badaniem”, „analizą” i „oznaczeniem”? Chodzi głównie o różnicę w znaczeniu obu słów pod kątem badań/pomiarów właściwości fizykochemicznych.

W moim odczuciu „badanie” jest pojęciem znaczeniowo najszerszym, najbardziej ogólnym (nie zawsze wynik badania to konkretna wartość) i może obejmować kilka pomiarów. Chciałam się dowiedzieć czy mam rację i czy występują dla tych słów jeszcze jakieś inne różnice znaczeniowe? Chciałam też wiedzieć czy i kiedy poprawne jest stosowanie tych terminów zamiennie.

Z wyrazami szacunku,
Kinga Kądzioła

Spośród wszystkich wymienionych przez Panią wyrazów znaczenie najogólniejsze ma analiza, oznacza ‘rozpatrywanie jakiegoś problemu, zjawiska z różnych stron w celu jego zrozumienia lub wyjaśnienia’. Nośnikiem podobnej treści jest rzeczownik badanie, jakkolwiek desygnuje on działania mające charakter naukowy (nie każda analiza jest badaniem, natomiast każde badanie jest analizą naukową, w tym sensie oba wyrazy  mogą być w pewnym zakresie stosowane wymiennie); stąd wniosek, że pomiar i oznaczanie, rozumiane jako czynności poznawcze prowadzone w oparciu o konkretną metodologię naukową, można określać mianem badania lub analizy (naukowej). Pomiar to ustalanie miary czegoś, oznaczanie – ‘określanie ilości danego składnika w badanej próbce metodami analizy chemicznej’ (wyjaśnienie na podstawie Encyklopedii PWN).

Łączę pozdrowienia

Bartłomiej Cieśla

archaizm 'snadź’

Chciałem zapytać które zdanie jest poprawne: „Co połączy jednych, drugich snadź podzieli” lub „Co połączy jednych, drugich snadź podzielić”
Generalnie chodzi mi o słowa „snadź” i „podzielić”. Która forma jest prawidłowa, a może żadna z nich nie pasuje do kontekstu?

Pozdrawiam

Zacznijmy od znaczenia wyrazu snadź, którego nie notują żadne współczesne słowniki. W „Słowniku języka polskiego” wydanym przez Maurycego Orgelbranda w Wilnie w 1861 r. można przeczytać: snadź/snać/sna/snaść – 1. „wedle podobieństwa, podobno, może, zapewne, tak się zdaje”, 2. „prawie”, 3. „domyślić się można, oczywiście”, 4. „nawet”. Poprawne pod względem składniowym byłoby więc wypowiedzenie: Co połączy jednych, drugich snadź podzieli.
Katarzyna Jachimowska

atencja

Witam,
chciałbym poprosić o rozstrzygnięcie problemu językowego. Spieramy się z kolegą o określenie „słuchać z atencją”. Czy to właściwe określenie, a może lepiej jest powiedzieć „słuchać z uwagą”?
Z wyrazami szacunku,
Stanisław J.

 

Dzień dobry,
atencja to nic innego niż «szczególny szacunek, względy okazywane komuś» (definicja za Słownikiem języka polskiego PWN). Słowo to pochodzi od łacińskiego attentiō 'uwaga, baczność’. W starszych słownikach słowo to występowało w znaczeniu 'uwaga’ (Słownik staropolski obejmujący rękopiśmiennictwo z XIV-XV wieku) czy 'uwaga, uważanie, baczność, baczenie, natężenie uwagi, wytężenie słuchu’ (Słownik języka polskiego J. Karłowicza, A. Kryńskiego i W. Niedźwiedzkiego, tu także podany przykład „Słuchał z wielką atencją”). Z czasem jednak znaczenie ewoluowało i atencja w języku polskim oznaczać zaczęła 'szacunek, poważanie’.

We współczesnej polszczyźnie zetknąć się można z użyciem atencji  jako synonimu uwagi, co dzieje się pod wpływem kalkowanego z języka angielskiego attention o znacznie szerszym zakresie znaczeniowym – na pierwszym miejscu jest tu bowiem 'uwaga, zainteresowanie”, potem 'opieka, troska’, a na końcu 'skupienie uwagi’. Można więc uznać, iż jest to niezbyt udana neosemantyzacja (czyli nadanie kolejnego znaczenia wyrazowi już istniejącemu), choć z pewnością nie jest to może aż tak rażący błąd, jeśli weźmie się pod uwagę wspomniane już, minione użycia atencji. Reasumując, zalecałabym jednak słuchania z uwagą, a nie zaś z atencją.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

 

automobilista

Dzień dobry,
chciałam zapytać jaka jest etymologia wyrazu automobilista? Jeżeli to internacjonalizm to z jakiego języka został on zapożyczony i w jakim czasie?
Bardzo dziękuję

Wyraz automobilista używany był dawniej na określenie kierowcy (dziś przy takim znaczeniu w słownikach pojawia się kwalifikator przestarzałe), obecnie oznacza osobę uprawiającą sport samochodowy. W „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Witolda Doroszewskiego znajdujemy definicję 'prowadzący automobil w celach turystycznych lub sportowych; interesujący się automobilizmem’. Niewątpliwie jest to derywat od słowa automobil, a to z kolei zapożyczyliśmy z francuskiego automobile (gr. autos 'sam’, łac. mobilis 'ruchomy’). Pojawienie się tego wyrazu należy oczywiście łączyć z wynalezieniem pierwszych samochodów, co datuje się na II połowę XIX wieku. Automobilista nie został odnotowany w „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego, Władysława Niedźwiedzkiego (ani rzecz jasna wcześniejszych słownikach Lindego czy wileńskim), można zatem założyć, że w polszczyźnie zaczął być używany w I połowie XX wieku. Potwierdzenie tego znajdujemy w „Depozytorium leksykalnym języka polskiego” Piotra Wierzchonia, odnotował on ten wyraz w „Gazecie Bydgoskiej” z 3 kwietnia 1930 roku: „Angielski automobilista Kay Don odbywa próby w Dayton Beach przed biegiem do pobicia rekordu szybkości (…)”.

Katarzyna Burska

blask, połysk

Droga poradnio językowa,

które sformułowanie jest poprawne:
blask naczyń czy połysk naczyń?

Pozdrawiam serdecznie,
Dominika

Z rzeczownikiem naczynie połączyć można dwa te wyrazy. Choć znaczenie pierwszego z nich jest szersze, oba mogą nazywać 'światło, które odbija się od powierzchni jakiegoś przedmiotu’. W słownikach języka polskiego PWN blask definiowany jest m.in. jako połysk, połysk zaś – jako 'błyszczenie się czegoś’.

Bartłomiej Cieśla

 

bluzka i koszula

Szanowni Państwo, Nurtuje mnie różnica pomiędzy znaczeniem słów „bluzka” i „koszula”. Czy różnica sprowadza się do tego, że koszule są męskie a bluzki damskie, czy też kryterium jest związane ze strukturą tych części garderoby (np. z obecnością takich czy innych elementów). Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości. Z wyrazami szacunku, Ludwika L. Kałużna

Bluzka jest tylko damska, a koszula to część garderoby przedstawicieli obu płci – tak określają zakres znaczeniowy tych wyrazów słowniki współczesnego języka polskiego. Kształt dzisiejszych damskich bluzek jest także bardziej różnorodny niż koszul, które mają tylko prosty krój (bluzkę o takim fasonie określamy jako koszulową), chociaż nie zawsze tak było, ponieważ dawniej również męskie koszule mogły być bogato zdobione.

Słowniki gromadzące słownictwo historyczne definiują koszulę jako ‘ubiór, albo jego część noszoną bezpośrednio na ciele’ (Słownik staropolski, Słownik polszczyzny XVI wieku). Współczesne leksykony określają bliżej wygląd koszuli, opisując ją jako ‘część ubrania okrywającą tułów i ręce, najczęściej z kołnierzykiem, rozpinaną z przodu, wykonaną z cienkiego materiału’. Natomiast wyraz bluzka po raz pierwszy jest notowany przez Słownik języka polskiego, tzw. warszawski w 1900 roku, gdzie można przeczytać, że jest to zdrobnienie od bluza (franc. blouse) ‘zwierzchnia, lekka suknia kroju koszulowego, przeważnie robotnicza’. W znaczeniu dzisiejszym, tzn. ‘górna część ubrania kobiet lub dzieci noszona do spódnicy lub spodni’ odnotowuje ten wyraz dopiero Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego. A zatem związek znaczeniowy między tymi wyrazami pojawił się w XX wieku, kiedy stosunkowo młode zapożyczenie z języka francuskiego, oznaczające rodzaj ubrania  roboczego wyglądem podobnego do koszuli, zmieniło znaczenie na określenie ubrania kobiecego.

Izabela Różycka

bynajmniej

Drodzy Państwo,

dzisiaj prowadziłem dyskusję z jednym z użytkowników Facebooka na temat prawidłowości użycia słowa „bynajmniej. Moim zdaniem, w podanym niżej przykładzie, zostało ono użyte nieprawidłowo, interlokutor naśmiewa się, że nie znam definicji prawidłowego zastosowania. Kto ma rację?
Poniżej cytat:
„bynajmniej nie dał się nikt złapać…”

Słowo BYNAJMNIEJ jest partykułą, za pomocą której wyrażamy silne przeczenie. Gdyby więc wskazana przez Pana wypowiedź stanowiła jedną z replik dialogowych, w której to neguje się słowa rozmówcy, byłaby poprawna, np.

– Wydaje mi się, że złapali Krzyśka.

Bynajmniej, nie dał się nikt złapać.

Po BYNAJMNIEJ w znaczeniu 'absolutnie nie’ należy postawić przecinek.

Omawianej partykuły nie można utożsamiać ze słowem PRZYNAJMNIEJ, z którym często jest mylona. Jeśli więc nadawca użył jej w takim znaczeniu, można mówić o błędzie dotyczącym mylenia treści wyrazów.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

bynajmniej a przynajmniej

Witam . Jaka forma jest poprawna : Bynajmniej / przynajmniej ja nie mam umiaru.

O różnicach między bynajmniej a przynajmniej pisaliśmy już na przykład w tej odpowiedzi. Przytoczone zdanie może istnieć w obu postaciach, wszystko zależy od kontekstu. Bynajmniej, oznaczające wcale nie, zupełnie, ani trochę, poprawne byłoby choćby w takim dialogu: – Nie powinieneś już przestać jeść? – Bynajmniej, ja nie mam umiaru. Z kolei przynajmniej, które jest bliskie znaczeniowo chociaż, choćby, co najmniej, mogłoby się pojawić na przykład w takim otoczeniu, które miałoby wyeksponować, że nadawca jako jedyny z jakiegoś grona odznacza się brakiem umiaru (np. Moją żonę, teściową i braci cechuje przesadna oszczędność. Przynajmniej ja z całej rodziny nie mam umiaru w wydawaniu pieniędzy na drobne przyjemności). Bez znajomości kontekstu trudno zatem przesądzić, która wersja powinna zostać użyta.

Katarzyna Burska

bynajmniej i przynajmniej

Dzień dobry. Czy zdanie: „Mam nietypową fobię, bynajmniej nigdy o niej nie słyszałem” jest poprawne? Czy raczej należałoby tu użyć słowa „przynajmniej” zamiast „bynajmniej”? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Bynajmniej to partykuła, która ma na celu wzmocnienie negacji zawartej w wypowiedzi. Przynajmniej z kolei podkreśla, że to, o czym mówi wypowiedzenie, jest koniecznym minimum tego, czego ktoś oczekiwał. W przytoczonym zdaniu mamy do czynienia z przeczeniem, a zatem użycie bynajmniej jest poprawne.  Należy pamiętać, że bynajmniej i przynajmniej nie są synonimami i nie należy używać ich zamiennie.

Katarzyna Burska

cenność

Dzień dobry
Czy poprawne jest używanie zwrotów, np.:
„Cenność historyczna…Cenność artystyczna…Cenność trendu…”

Wyraz cenność używany jest w polszczyźnie rzadko. Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego, wydany w drugiej połowie XX w., informował, że jest to słowo przestarzałe stosowane na oznaczenie ‘dużej wartości pieniężnej’ (por. przykład: Jeden […] z władców wysłał greckim bogom dary, posiadające tak wysoką cenność i piękność, że z zachwyceniem opisywali je na swych kartach greccy dziejopisarze). Zdecydowanie częściej mówimy o cenności jakiegoś przedmiotu niż np. kultury, sztuki czy literatury; nawiązując bezpośrednio do Pańskiego pytania – lepiej jest pisać o dużej wartości niż cenności historycznej czy artystycznej.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

co oznacza wyraz „benedia”

Dobry wieczor,
moje pytanie dotyczy wyrazu „benedia” jako ze spotkalem sie z nim w jednej z ksiazek o mojej miejscowosci. Sadze, ze dotyczy on jakiegos rodzaju 'budynku, pomieszczenia’. Prosze o pomoc w doprecyzowaniu tego terminu.
Dziekuje!!

Wyraz benedia, a częściej benedyja, miał, jak podają źródła internetowe, kilka znaczeń. Pierwsze, to 'budynek, w którym mieszkali wspólnie robotnicy sezonowi zatrudniani w danym majątku’. Drugie to 'sala, świetlica, gdzie odbywały się zebrania i zabawy wiejskie’. Zapewne chodziło o ten sam budynek, w którym w sezonie mieszkali we wspólnym pomieszczeniu wynajęci robotnicy, a w pozostałym czasie wykorzystywany był na potrzeby różnego typu spotkań mieszkańców gminy. Budynki takie zapewne były często w nie najlepszym stanie, zdewastowane przez czasowych lokatorów, ponieważ odnotowano także znaczenie 'lichy dom’ oraz metaforyczne 'bałagan, nieporządek, zamieszanie’. Wszystkie przykłady pochodzą z północnych terenów Polski, tzn. Ziemi Chełmińsko-Dobrzyńskiej i Kociewia.

Izabela Różycka

Co to znaczy „wyczucie formy”?

Dzien dobry. Chcialbym wiedziec co to znaczy „wyczucie formy”. Czytam ksiazke i pojawil sie taki tekst: „Poprzedni właściciele pianin zostali czym prędzej wyrzuceni z domów, a instrumenty przeszły na własność nowo przybyłych. Po stłumieniu powstania, wywołanego przez pianistów miejscowych, przyjezdni pianiści wysadzali im w powietrze dom po domu, ulicę po ulicy, razem z instrumentami. Wyczucie formy w tym nie przeszkadzało”. Nie wiem o co chodzi z tym „wyczuciem formy”. Bardzo dziekuje z gory.

Wyczucie formy to inaczej poczucie piękna, poczucie estetyczne, zmysł piękna, elegancja, klasa, czyli takie cechy, jakich oczekuje się od osób kulturalnych, a zwłaszcza artystów. Ponieważ w przytoczonym tekście mowa jest o pianistach, zatem zapewne o takie właśnie znaczenie tego słowa chodzi. Jak łatwo zauważyć, tekst ma charakter groteski, dlatego wykorzystany został kontrast pojęć takich jak wyczucie formy typowe dla subtelnych artystów muzyków oraz wysadzanie przez nich w powietrze domów wraz z instrumentami.

Izabela Różycka

Czy „otoczony z każdej strony” to pleonazm?

Witam,
Zastanawiamy się właśnie z mężem czy sformułowanie: „otoczony z każdej strony” jest pleonazmem. Według nas bardzo dużo na to wskazuje, jednakże powszechność użycia takiego określenia na sytuację, w której jest się otoczonym, powoduje że mamy wątpliwości. Proszę o odpowiedź z uzasadnieniem, w szczególności jeśli nie jest to pleonazm.
Izabela Karwińska 

Wskazane połączenie otoczony z każdej strony sugeruje nadmiarowość, ale należy pamiętać, że  o poprawności zastosowania jakiegoś wyrażenia decydują różne czynniki: znaczeniesytuacja użyciabrzmienie. W podanym połączeniu wyrazowym przede wszystkim ze względów brzmieniowych lepiej zastosować wyraz zewsząd, który oznacza `ze wszystkich stron, z różnych okolic, z każdego miejsca`, np.: Dolina otoczona zewsząd górami. Takie zestawienie ma jeszcze jedną zaletę – jest krótsze.

Warto też dodać, że utrwalone w tradycji konstrukcje frazeologiczne zawierają czasem składniki, które powtarzają treść. Poprawność niektórych z obecnie używanych połączeń wyrazowych może nasuwać wątpliwości. Pierwotnie pleonazmami były następujące wyrażenia i zwroty: krótko i węzłowatotylko i wyłączniewejść po schodach na góręzejść z góry, które z czasem przekształciły się w stałe, poprawne związki. Należy pamiętać, że w odmianie artystycznej stosuje się pleonazmy jako celowy zabieg stylistyczny, służący ekspresywnemu oraz znaczeniowemu wzbogaceniu tekstu.

Beata Burska-Ratajczyk

czy „piekielne piekło” to tautologia?

Serdecznie proszę o rozwianie wątpliwości, czy (opierając się na podanych niżej definicjach) stwierdzenia „piekielne piekło” oraz „owych i tych” możemy uznać za tautologię?
Definicja (SJP): „1. wyrażenie złożone z wyrazów o takim samym lub bardzo podobnym znaczeniu, zwykle oceniane jako błąd, np. cofać się w tył; pleonazm, tautologizm;. Definicja (Polszczyzna na co dzień red. Mirosław Bańko): „To połączenie wyrazów znaczeniowo tożsamych lub taka konstrukcja zdaniowa, w której człony gramatycznie niepowiązane ze sobą bezpośrednio, często oddalone, powielają dokładnie tę samą treść. Oto przykłady błędnych konstrukcji tego rodzaju: bilateralne stosunki dwustronne; jednocześnie, w tym samym czasie; klimat i atmosfera (spotkania); nielegalny i niezgodny z prawem; ostentacyjnie, na pokaz; podwoić się i wzrosnąć o 100%; twórczy i kreatywny (człowiek); tylko same (zalety); wbrew pozorom, jak mogłoby się wydawać; wiele licznych (wad); z kolei, następnie.

Zgodnie ze wskazanymi definicjami przytoczone połączenie: piekielne piekło zawiera wyrazy tożsame znaczeniowo. Przymiotnik piekielny ma w polszczyźnie różne znaczenia. Definiowany jest po 1. jako `dotyczący piekła, taki jak w piekle, pochodzący z piekła; będący piekłem`, np. piekielne duchy, moce; ogień piekielny`; po 2. `bardzo intensywny, ogromny, silny (zwykle o czymś przykrym)`, np. piekielna awantura; piekielny ból, hałas i po 3. `przynoszący zło, budzący strach, grozę: zły, groźny`, np. piekielna baba; piekielny dzień.

W stylu artystycznym wyrażenie piekielne piekło może być świadomym zabiegiem stylistycznym, który służy hiperbolizacji.

W przypadku zaimków: ów i ten w zależności od kontekstu mogą one powielać tę samą treść albo oznaczać `osobę lub rzecz bliżej nieokreśloną; ten lub inny, niektóry, niejeden`, np. Ten i ów coś powiedział.

Warto dodać, że do języka weszła pewna grupa wyrażeń lub zwrotów, będących nośnikami takich samych lub podobnych treści, które przekształciły się w poprawne związki frazeologiczne, np. krótko i węzłowato; tylko i wyłącznie.

 

Beata Burska-Ratajczyk

 

 

 

Czy „żołnierski żołnierz” to tautologia?

Szanowni Państwo! Czy zwrot „żołnierski żołnierz” może być uznany – analogicznie do „masła maślanego” – za przykład tautologii? Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Tautologia to połączenie wyrazów, z których każdy ma to samo lub podobne znaczenie. W wyrażeniu żołnierski żołnierz przymiotnik żołnierski oznacza `dotyczący żołnierza, należący do żołnierza, właściwy żołnierzowi`. Wskazany przymiotnik nie wzbogaca treści określanego rzeczownika.

Należy dodać, że w odmianie artystycznej tego typu wyrażania bywają wykorzystywane jako celowy zabieg stylistyczny, służący ekspresywnemu lub znaczeniowemu wzbogaceniu tekstu.

Beata Burska-Ratajczyk

Czy chrom może mieć różne kolory?

Szanowni Państwo,
zastanawia mnie użycie wyrazu 'chrom’ jako określenie wykończenia powłoki malowanej. W przypadku farb w spray’u określenie chrom często pojawia się jako efekt wysokiego połysku powłoki i wówczas na etykietach widnieje nazwa 'chrom’ lub 'efekt chromu’ z dopiskiem: dostępne kolory: złoto, srebro, miedź. Jak wiadomo chrom jest metalem 'w kolorze’ srebrnym, tak więc czy tego typu zapisy są poprawne?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Z pozdrowieniami
Ewelina Kubasik

Czasownik chromować znaczy 'pokrywać powierzchnię przedmiotów metalowych warstwą chromu w celach dekoracyjnych lub dla zwiększenia odporności na zużycie’. Czysty chrom rzeczywiście ma kolor srebrzystoniebieski i takie, zgodnie z powyższą definicją, powinny być powierzchnie chromowane.  Tyle można powiedzieć z punktu widzenia językowego. Jeżeli chodzi o przemysłowe procesy technologiczne, być może, wykorzystując jakieś związki chemiczne chromu, można uzyskać inne odcienie pokrywanych tym pierwiastkiem powierzchni, ale o to trzeba pytać specjalistów z innych dziedzin niż językoznawstwo. Natomiast w przypadku farb określenie „efekt chromu” ma raczej charakter perswazyjny, marketingowy i tak jak Pani napisała, wykorzystuje skojarzenie z jedną spośród charakterystycznych cech powierzchni chromowanych, czyli wysokim połyskiem. Oznacza to po prostu – po użyciu naszej farby będziesz mieć powierzchnię tak błyszczącą, jakby była chromowana. Oczywiście jest to zmiana tradycyjnego znaczenia tego wyrazu, ale tego rodzaju modyfikacje semantyczne często są wykorzystywane w języku i dopóki nie wywołują nieporozumień, są akceptowalne.

Pozwolę sobie też na uwagę w kwestii ortografii – kiedy odmieniamy rzeczownik spray, nie stosujemy w pisowni apostrofu, czyli piszemy sprayu, sprayem.

Izabela Różycka

Czy czeladnik to amator?

Czy czeladnikiem można nazwać swego rodzaju amatorem ? 

Wyraz czeladnik oznacza wykwalifikowanego rzemieślnika pracującego pod kierunkiem majstra. Żeby zostać czeladnikiem, trzeba zdać egzamin sprawdzający wiedzę i umiejętności w danej dziedzinie rzemiosła, a zatem nie ma tu mowy o amatorstwie.

Izabela Różycka

Czy istnieje wyraz homiliofilia?

Piszę esej polemiczny, a newralgicznym jest wytłumaczenie pojęcia : ” homiliofilia” , oraz fakt, że rzekomo jest zatwierdzone przez Światową Organizację Zdrowia. Proszę o pomoc, bo zdaje się to albo nie istnieć albo nie być dostępne. Dziękuję uprzejmie za pomoc.

Żaden słownik języka polskiego nie odnotowuje takiego wyrazu, nie pojawia się on też w tzw. korpusach, czyli zbiorach wyrazów używanych we współczesnych tekstach. Można go odnaleźć jedynie w Internecie, ale wyłącznie na stronach hiszpańskojęzycznych, na których powtarzane jest dokładnie to samo objaśnienie, brzmiące trochę niepoważnie. Same strony nie sprawiają także wrażenia profesjonalnych portali zajmujących się problematyką psychologiczną. Budzi to spore wątpliwości co do naukowego charakteru terminu. Gdyby był on zatwierdzony przez WHO, występowałby zapewne także na stronach tworzonych w innych językach. Odnosiłabym się z rezerwą do tego typu pojęć.

Izabela Różycka

Czy jest różnica między słowem nająć a wynająć?

Witam
Czy jest różnica między słowem nająć a wynająć?
Dziękuję

Czasowniki nająć i wynająć mają dwa znaczenia jednakowe, 1. wziąć w czasowe i płatne użytkowanie czyjąś własność’ np. (wy)nająć od kogoś mieszkanie; 2. 'przyjąć kogoś do pracy, zwykle fizycznej i krótkoterminowej’, np. (wy)nająć kogoś do sprzątania. Czasownik wynająć ma jeszcze trzecie znaczenie 'oddać coś komuś w najem’, np. wynająć komuś mieszkanie, którego w czasowniku nająć brak.

Izabela Różycka

Czy można 'zezłocić’ boczek?

Dzień dobry, czy można powiedzieć: „boczek podsmażyć na patelni bez tłuszczu aż się zezłoci i będzie chrupiący”. Chodzi o słowo „złocić”, czy takie określenie jest dopuszczalne w przepisie kucharskim?

 

Dzień dobry,
wprawdzie czasownika zezłocić nie znajdziemy w słownikach języka polskiego, ale jest on powszechnie używany przez gotujące osoby (wystarczy zerknąć na blogi kulinarne Ewy Wachowicz czy Roberta Makłowicza). Czasownik ten, utworzony jest za pomocą dodania przedrostka ze- do czasownika złocić (analogicznie mamy w polszczyźnie formy: zezłościć  złościć, zeżreć ← żreć itp.), a więc zgodnie z regułami słowotwórczymi i oznacza tyle, co 'doprowadzić jakiś produkt do złotego koloru’. Reasumując – można tę formę uznać za poprawną i swobodnie używać jej w opisach kulinarnych!

Agnieszka Wierzbicka

Czy można kupić rower u pośrednika?

Dzień dobry
Proszę o zdanie odnośnie słowa kupić.
Mianowicie powiedzieć kupiłem sobie rower w sklepie x oznacza, że to ja go upiłem w sklepie x.
Natomiast proces kupna odbył się przez pośrednika, który wpierw zapłacił za mnie a potem ja mu oddałem pieniądze.
Słownik mówi, że kupić oznacza nabyć coś za pieniądze.
Czy jest to poprawne(powiedzieć, że to jak upiłem rower w sklepie) jeżeli został kupiony przez pośrednika.

Dzień dobry,
czasownik kupić oznacza 'nabycie/nabywanie czegoś po pewnej cenie’, co nie wyklucza kupowania roweru od innej osoby niż producent czy właściciel (w tym wypadku pośrednika). Tym samym w zdaniu kupiłem rower u pośrednika nie pojawia się błąd.
Ponadto polszczyźnie nie ma czasownika, który określałby wskazaną w pytaniu czynność.

Agnieszka Wierzbicka

Czy określenie 'dzieciak’ to zniewaga?

Dzień dobry,

Chciałabym się dowiedzieć, czy słowo „dzieciak” użyte w odniesieniu do osoby dorosłej w języku polskim jest słowem uważanym za znieważające? Czy może mieć taki charakter w przypadku, gdy skierowane jest do osoby będącej funkcjonariuszem publicznym, podczas pełnienia przez nią obowiązków służbowych?

Dzień dobry,
mianem 'dzieciaka’ określamy potocznie «człowieka dorosłego postępującego nierozsądnie». W sytuacji, gdy słowo to zostanie skierowane do osoby publicznej, może dojść do sytuacji, że osoba ta poczuje się dotknięta, bowiem takie sformułowanie zakłada niedojrzałość, a w domyśle (?) także brak kompetencji. Czy można to już nazwać zniewagą? Trudno to rozstrzygnąć, nie znając całego kontekstu wypowiedzi. Na pewno osoba określona tym mianem może poczuć się urażona, bowiem jest ono pejoratywne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

PS Przepraszam za tak długą zwłokę w odpowiedzi – wynikła ona z przyczyn technicznych, niezależnych od redakcji poradni.

Czy opowieść może dziać się dawno temu?

Czy zdanie:”Ta opowieść działa się bardzo dawno temu” jest poprawne?
Dziękuję za odpowiedź. 

Wyraz opowieść ma dwa odcienie znaczeniowe. Pierwszy z nich to 'opowiadanie’, czyli czynność polegająca na przedstawianiu przebiegu jakichś wydarzeń. W tym znaczeniu opowieść „dzieje się” w tym momencie, kiedy ktoś ją opowiada. Drugi odcień znaczeniowy to 'opowiadana historia’, czyli wydarzenia, które są przedstawiane słuchaczom i w tym znaczeniu wyraz ten został użyty w zdaniu, które Pani przytoczyła. Tak rozumiana historia może zostać umieszczona przez opowiadającego w dowolnym momencie czasu, również w tym typowym dla baśni i legend „dawno, dawno temu”.

Izabela Różycka

Czy sformułowanie za 10 dziesiąta oznacza również wliczanie niepełnej minuty?

Proszę o informację odnośnie podawani godzin. Przykładowo za 10 godzina 12 rozumie się, że za 10 minut będzie godzina 12. Tyle, że wcale nie musi tak być, ponieważ upłynęły sekundy, które spowodowały, że jest mniej niż 10 minut.
Czy mam rozumieć, że za 10 oznacza również wliczanie niepełnej minuty?

Kiedy ludzie pytają się o to, która jest godzina, nie chodzi im o idealną dokładność pomiaru, jaką cechują się jedynie zegary elektroniczne. Mają raczej na myśli zwyczajne odczuwanie czasu, w przypadku którego niepełna minuta jest minutą, a nie np. czterdziestoma ośmioma sekundami. W życiu na ogół nie jest nam potrzebna idealna precyzja w tym zakresie (co innego w badaniach naukowych dotyczących przebiegu rozmaitych zjawisk fizycznych oraz w różnorodnych procesach technologicznych). A zatem sformułowanie za dziesięć (minut) dziesiąta oznacza czas pomiędzy dziesiątą i dziewiątą minutą przed godziną dziesiątą.

Izabela Różycka

Czy wyrazy 'nierób’ lub 'darmozjad’ są obraźliwe?

Dlaczego gazety bezkarnie nazywają np. polityków czy urzędników nierobami, darmozjadami, a nazwanie tymi słowami ludzi którzy słyną z takiej postawy życiowej skutkuje wyrokiem skazującym? Czy te słowa są znieważające czy nie?

Słowa takie jak nierób czy darmozjad są nacechowane emocjonalnie, zatem ich użycie w kontaktach prywatnych rzeczywiście może być potraktowane jako obraza. Nacechowanie to nie jest jednak na tyle silne, żeby uznać je za podstawę oskarżenia o zniewagę w kontaktach o charakterze publicznym. Tzw. osoby publiczne nie podlegają ochronie prawnej w takim stopniu, jak wszyscy inni obywatele, uniemożliwiłoby to bowiem krytykę ich działalności w tej sferze. Nie ma natomiast wątpliwości, że krytyka wyrażana w taki sposób nie dotyczy bezpośrednio podejmowanych (lub zaniechanych) przez daną osobę działań, jest natomiast oceną ad personam, nierzeczową i niekulturalną. Jeżeli takich określeń używa dziennikarz, wystawia ocenę nie tyle temu, o kim się wypowiada, ile raczej sobie i prezentuje się jako osoba nieprofesjonalna, nie potrafiąca posługiwać się merytorycznymi argumentami.

Wyrazy same w sobie mają pewne znaczenie i zabarwienie emocjonalne, jednak decydujące znaczenie dla określenia ich wartości ma konkretna, za każdym razem inna sytuacja, w jakiej zostały użyte, intencja nadawcy oraz skutki, jakie wywołały. Każdą sytuację należy więc rozpatrywać indywidualnie.

Izabela Różycka

Czynność a stan

Co zaliczymy do czasownika stanu, a co do czynności (stoi, wie, czyta, wisi, śpi, maluje, rośnie)

O różnicy między dwoma wskazanymi przez Pana grupami czasowników pisaliśmy już w odpowiedzi z 20 stycznia 2017 roku, podaję do niej link: https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/jak-odroznic-czasowniki-oznaczajace-czynnosci-od-czasownikow-oznaczajacych-stany/

Zgodnie z zawartymi tam sugestiami czasowniki wiedzieć, spać, stać, rosnąć, wisieć należałoby potraktować jako stanowe, zaś czytać, malować – jako czynnościowe.

Bartłomiej Cieśla

dać

Dzień dobry!

Proszę o opinię na temat poprawności językowej w poniższych dwu przykładach.

1. „Daj to na górę.”
W znaczeniu „przesuń to na górę”, albo „zanieś to na górę”.

2. „Daj mi poprowadzić auto.”
W znaczeniu „pozwól mi poprowadzić auto”.

Według mnie brzmi to bardzo niestarannie, nieformalnie. Słowo „dać” oznacza coś innego i nie potrafię znaleźć jego znaczenia zbliżonego do „przesunąć, zmienić położenie czegoś”, ewentualnie „pozwolić”.

Z drugiej zaś strony kojarzy mi się powiedzenie „nie dać się zwieść”. Według słownika:

https://sjp.pwn.pl/sjp/zwie%C5%9B%C4%87;2547708

„zwieść” – wprowadzać kogoś w błąd, zatem kierując się tym moim tokiem rozumowania powinno się mówić „nie pozwolić się zwieść”, mimo wszystko słyszy i czyta się nader często zdanie „nie dać się zwieść”.

W internetowym Słowniku języku polskiego PWN (https://sjp.pwn.pl/szukaj/da%C4%87.html) wynotowane zostały znaczenia, które odpowiadają wskazanym przez Pana kontekstom. DAĆ to m.in. ‘przekazać komuś rzecz, którą się posiada lub rozporządza’, ‘podać coś komuś’, ‘pozwolić na coś’. Treść obu przytoczonych zdań ma charakter standardowy i w żadnym razie nie odbiega od normy. Dodam jeszcze, że wyraz dać w każdym z podanych znaczeń nie jest kwalifikowany jako potoczny, choć istotnie przez pewną część użytkowników polszczyzny może być odbierany jako mnie oficjalny, typowy dla sytuacji bardziej swobodnych.

Bartłomiej Cieśla

definitywnie negatywna ocena

Czy określenie definitywnie negatywna ocena szans leczniczych jest sformułowaniem prawidłowym ? Czy nie wystarczy określenie negatywna ocena szans leczniczych
Dziękuję za pomoc

Według Słownika języka polskiego PWN leksem definitywnie znaczy ‘ostatecznie, nieodwołalnie’ i na ogół związany jest z jakąś decyzją. Można więc definitywnie odejść, coś przerwać, stwierdzić, zakończyć, zrezygnować itd. Nie spotkałam się z określeniem, że ocena może być definitywnie negatywna. Przymiotnik negatywna nie dopuszcza gradacji (nie może być coś mniej lub bardziej negatywne), dlatego nadawca, chcąc podkreślić wartość negatywnej oceny, posłużył się przysłówkiem definitywnie, który ma tu walor perswazyjny.  

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

deszcz, dżdżownica i deszczownica

Szanowni Państwo!
Mój trzyletni synek zauważył ostatnio w łazience, że myje się pod dżdżownicą. Chodziło mu oczywiście o deszczownicę. Zabawna obserwacja dziecka dała mi do myślenia – gdyby inaczej toczyła się historia deklinacji deszczu, może rzeczywiście mylibyśmy się pod dżdżownicami?

 

Słownik etymologiczny języka polskiego Wiesława Borysia podaje, że leksem dżdżownica funkcjonuje w polszczyźnie od XVI wieku jako określenie robaka ziemnego, który masowo pojawia się na powierzchni ziemi w czasie deszczu (dawniej dżdżu) lub po nim. Dżdżownicę określano też słowami dżdżewnica, gżownica i, co istotne, deszczownica. Słownik etymologiczny Franciszka Sławskiego wskazuje na drugie znaczenie leksemu dżdżewnica – „woda deszczowa, deszczówka”. Współczesny rzeczownik deszcz pochodzi od staropolskiej formy mianownikowej deżdż  (dopełniacz: dżdża/dżdżu). Jak słusznie zauważał Jacek Wasilewski w książce Bezecnik gramatyki polskiej „mawiano dżdżysty dzień, dżdżu kania pragnie i dżdżownica na ulicach. Ale mówiący zaniedbali pisownię i zamienili na deszcz. (…) Jak teraz spytacie, jaki jest mianownik od dżdżu, nikt nie wie”.

Nawet gdyby współcześnie funkcjonowała dawna forma mianownikowa deżdż nie oznacza to przecież, że leksem dżdżownica obligatoryjnie rozszerzyłby zakres znaczeniowy i określał także baterię prysznicową montowaną na stałe w kabinie. Zdaniem profesora Jacka Wasilewskiego może to dżdżownice powinniśmy nazywać współcześnie deszczownicami, co odzwierciedlałoby kierunek zmian deklinacyjnych rzeczownika deszcz.

Serdecznie pozdrawiam

Elwira Olejniczak

Do siego roku!

Dzień dobry. Ostatnio widziałam na jednym z szyldów napis „Do siego roku”. Co życzenia „Do siego roku”  właściwie oznaczają?

Wielu użytkowników języka polskiego pyta mnie, co znaczy wyrażenie Do siego roku. Niekiedy można na kartkach świątecznych spotkać również napis Dosiego roku, który jest błędny! Siego to dopełniacz staropolskiego zaimka wskazującego si, który w prasłowiańszczyźnie miał postać i oznaczał ‘ten, ów’. Na gruncie polskim odmieniał się następująco:

M. si
D. siego
C. siemu
B. si
N. sim
Ms. siem

Do siego roku znaczy więc ‘do tego (nadchodzącego) roku’, dlatego przyimek do należy pisać oddzielnie z dawną postacią zaimka siego.
Z końcem 2013 roku życzmy więc sobie wszyscy Do siego roku!

Łączę pozdrowienia
Anna Sokół-Klein

dogadać się jak Polak z Polakiem

Witam,
chciałbym prosić o wyjaśnienie skąd wzięło się powiedzenie „Dogadać się jak Polak z Polakiem”?
Dziękuję!
Jan J.

 

Panie Janie,
słowa „Dogadaliśmy się jak Polak z Polakiem” wypowiedział 31 sierpnia 1980 roku Lech Wałęsa podczas podpisywania porozumień sierpniowych z delegatami rządu PRL. Jest to prawdopodobnie przekształcenie używanego już wcześniej frazeologizmu pomówić/porozmawiać jak człowiek z człowiekiem. Oba te wyrażenia oznaczają 'porozumienie się dla wspólnego dobra’.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

dominacja a supremacja

Szanowni Państwo,

czym się różni dominacja od supremacji ?

Zakres znaczeniowy obu leksemów w dużej mierze się pokrywa. Zarówno supremacja, jak i dominacja wskazują na przewagę nad kimś lub nad czymś, pierwszy wyraz może także odnosić się do zwierzchnictwa, czyli władzy nad czymś. Dodatkowo dominacja może występować w jeszcze jednym znaczeniu, definiowana jest bowiem w „Słowniku języka polskiego PWN” także jako 'przewaga ilościowa, jakościowa lub znaczeniowa jednej rzeczy nad inną’.

Katarzyna Burska

dywagacja

co znaczy dywagacja?

Według Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego (2014) dywagacja to 'mówienie lub pisanie bezładnie, rozwlekle’. Uniwersalny słownik języka polskiego pod red. S. Dubisza (2003) podaje bardziej rozbudowaną definicję: ”odstępowanie, odbieganie od tematu w piśmie lub mowie; rozwlekłe mówienie lub pisanie nie na temat’

Izabela Różycka

dziad – wyraz obraźliwy?

Witam mam pytanie
Czy słowo dziad jest obraźliwe?
Pytanie dotyczy wyrażenia „Cicho dziadu”.
Z góry dziękuję za odpowiedź,
z poważaniem,
Bartłomiej Kułak.

Panie Bartłomieju,
przytoczony przez Pana przykład użycia wyrazu dziad uznać można (wg Słownika języka polskiego PWN) za potoczne określenie, wypowiedziane przez kogoś 'z niechęcią lub obraźliwie o mężczyźnie’ lub też może to być pogardliwe miano, które zostało nadane 'starcowi’.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

działania zorientowane na…

Czy poprawne jest wyrażenie „działania zorientowane na”?

„Słownik języka polskiego PWN” podaje następujące znaczenia hasła zorientować: 1. «pomóc komuś zrozumieć coś» 2. «nadać czemuś jakiś kierunek» 3. «ustawić coś w odpowiednim położeniu».

Sformułowanie „działania zorientowane na…” stało się modne i jest nadużywane. Dlatego warto w wybranych kontekstach zastępować je stwierdzeniem: działania zmierzające do osiągnięcia czegoś; działania mające na celu.

Elwira Olejniczak

 

eufemizmy 'kłamstwa’

Szanowni Państwo,
jak można powiedzieć komuś nie wprost, że kłamie?

Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,
jeśli nie chcemy używać słów kłamca, kłamstwo, kłamać warto sięgnąć po eufemizmy. Mogą one w łagodny sposób przekazać naszą intencję, np. że ktoś:

  • mijał/rozmijał się z prawdą,
  • naruszył ósme przykazanie,
  • włożył coś/kładł coś między bajki,
  • bajki opowiadał,
  • był nieszczery,
  • fantazjował,
  • koloryzował,
  • był niezupełnie prawdomówny,
  • był daleki od prawdy,
  • był uczciwy inaczej,
  • posługiwał się półprawdą.

Można też dobitniej dać komuś do zrozumienia, że kłamie i powiedzieć, że:

  • jest blagierem,
  • blefuje / buja / cygani / kręci,
  • wziął coś z sufitu,
  • opowiada bujdy na resorach.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

fan

Szanowni Państwo,
Piszę w sprawie tematu, który dotyczy potocyzmów. Czy słowo: fanka – można zaliczyć do wyrazów potocznych? W „Słowniku współczesnego języka polskiego” red. B. Dunaj; wyraz „fan” został opatrzony kwalifikatorem „pot.” – czy w związku z tym, można zaliczyć wspomniane słowo do potocyzmów? Nie jestem pewna, ponieważ sądzę, że jest to słowo należące do języka ogólnego. Jeżeli jest taka możliwość, to proszę o odpowiedź i uzasadnienie.
Łącze wyrazy szacunku,

W moim odczuciu również jest to słowo należące do polszczyzny standardowej. Proszę jednak pamiętać, że słownik prof. Dunaja został wydany w roku 1996, czyli ponad 20 lat temu. Przez ten czas język się oczywiście zmienił: pewne wyrazy weszły do polszczyzny, inne przestały być używane, jakaś część zmieniła nacechowanie. Kwalifikacja słownikowa leksemów, choć w pewnym stopniu uzależniona jest od wyczucia językowego leksykografa, opiera się przede wszystkim na analizie żywej komunikacji. By zweryfikować poprawność opisu jakiejś jednostki, musielibyśmy poznać zwyczaj językowy, jaki dominował w danym okresie.

W Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN i np. Wielkim słowniku języka polskiego pod red. P. Żmigrodzkiego wyraz ten notowany jest bez wspomnianego kwalifikatora.

Bartłomiej Cieśla

frekwencja

Czy poprawne są wyrażenia: uczestnicy mieli pełną frekwencję na zajęciach, uczestniczyli z dobrą frekwencją ?

Frekwencja, zgodnie ze słownikową definicją, to 'obecność gdzieś określonej liczby osób’ – może być duża, wysoka, niska czy słaba. Co ważne, mówi się o niej, biorąc pod uwagę perspektywę organizatorów, a nie uczestników przedsięwzięcia. O ile zasada ta respektowana jest w zdaniu: Wykładowca mógł pochwalić się wysoką frekwencją na zajęciach, o tyle ignorowana w wypowiedzeniach stanowiących przedmiot Pani wątpliwości. Co więcej, wyrażenie dobra frekwencja wydaje się kolokwialne; w tym kontekście lepiej byłoby użyć przymiotników duży czy wysoki.

Bartłomiej Cieśla

funkcja temporalna przyimka 'przy’

Witam,
Uprzejmie proszę o interpretację zwrotu: przy cięciu, przy malowaniu, przy spawaniu, przy orzekaniu.
Czy oznacza to wykonywanie danej czynności, czy obecność przy wykonywaniu w/w czynności.
Z poważaniem Krzysztof Karoń

Przyimek przy, jak większość przyimków jest wieloznaczny. Jedną z jego wielu funkcji jest funkcja temporalna, czyli oznaczania czasu. Razem z występującym po nim rzeczownikiem przyimek ten określa czas zdarzenia, o którym jest mowa w zdaniu, lub charakteryzuje okoliczności towarzyszące temu zdarzeniu (wg Uniwersalny słownik języka polskiego, red. S. Dubisz, t.3., PWN 2003). A zatem sformułowania  przy cięciu, przy spawaniu, przy malowaniu itp. mogą oznaczać zarówno czas wykonywania czynności przez jakiegoś wykonawcę (np. Skaleczyła się przy cięciu papieru = kiedy sama cięła) ale też jego obecność podczas wykonywania takiej czynności przez innego wykonawcę (np. Był obecny przy spawaniu  tych rur = kiedy ktoś inny spawał).

Izabela Różycka

gros

Dzień dobry

Czy faktycznie słówko „gros” może spełniać w jakichś przypadkach rolę zaimka nieokreślonego i oznaczać np. trochę (pomijając znaczenie „większa część” oraz „tuzin tuzinów”)?

Cytat:

„Gros (czytamy: [gro]) łączy się z czasownikiem w rodzaju nijakim, np. „Gros książek rozeszło się przed końcem roku” (Inny słownik języka polskiego). Pod tym względem słowo to jest podobne do zaimków liczebnych nieokreślonych, np. trochę lub ileś, i powinno być traktowane tak jak one.”

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/gros;11998.html

Dziękuję.

Z poważaniem,

Dariusz Muraszko.

Leksem gros jest notowany w słownikach w dwóch odrębnych hasłach. Po pierwsze, oznacza 'dwanaście tuzinów’ i wtedy odmienia się według deklinacji męskiej. Po drugie, występuje w znaczeniu 'większa część, większość”, wówczas jest to nieodmienny wyraz rodzaju nijakiego. Dodatkowo w tym drugim przypadku wymawiany jest jako [gro]. Przywołana odpowiedź dotyczy właśnie drugiej sytuacji. Podobieństwo do zaimków liczebnych nieokreślonych nie dotyczy znaczenia, lecz tego, że gros należy łączyć z czasownikiem w rodzaju nijakim (podobnie jak ileś czy trochę). Tak należy interpretować przytoczoną poradę. Poprawne połączenia to zatem: gros mieszkańców głosowało, ileś pracowników pojechało, trochę kibiców przyszło itd.

Katarzyna Burska

hajs – znaczenie i pochodzenie

Dzień dobry,
proszę o informację, kiedy do języka polskiego weszło słowo „hajs” na określenie pieniędzy? Czy jest to zapożyczenie z innego języka?

Dzień dobry,
trudno jest jednoznacznie wskazać czas wejścia słowa hajs do języka polskiego, ale można przypuszczać, że słowo zadomowiło się w polszczyźnie w latach 90. XX wieku – tak przynajmniej wskazuje B. Chaciński w Wypasionym słowniku najmłodszej polszczyzny (Kraków 2003). Wyraz o tym znaczeniu występuje także w wariancie hajc. Słowo upowszechniło się m.in. dzięki raperom – Tede wydał w 2003 r. płytę 3h hajs, hajs, hajs oraz powieści D. Masłowskiej Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną (2005).

Jeśli chodzi o pochodzenie słowa, można przypuszczać, że to wyraz wywodzący się od niemieckiego heiß ’gorący’.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

haniebny

Czy słowo ” haniebny ” jest obrazliwe?

Przymiotnik haniebny jest bez wątpienia słowem, które służy negatywnemu wartościowaniu. Może być obraźliwy, jeśli przez obrazę rozumieć działanie mające na celu sprawienie komuś dużej przykrości. Słowo to może też negować bądź umniejszać wartość osoby lub podjętych przez nią czynności. Jednoznaczna pragmatyczna ocena wyrazów wymagałaby jednak przytaczania ich w konkretnym kontekście.

Bartłomiej Cieśla

hodonimia

Dzień dobry,
proszę o definicję słowa hodonimia (obszar onomastyki).
Czy hodonimia to rzeczownik w liczbie pojedynczej, czy mnogiej?

Z góry uprzejmie dziękuję za odpowiedź.

Hodonimia to w ujęciu prof. A. Gałkowskiego zbiór hodonimów, rozumianych jako nazwy własne dróg, zwykle miejskich, traktów, także placów, skwerów, dróg krajowych, autostrad, tuneli itp. Przytoczoną definicję znajdzie Pani na stronie internetowej naszej uczelni: https://onomastyka.uni.lodz.pl/strona-glowna/terminologia-polska. Jest to rzeczownik w liczbie pojedynczej.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

idiomy słowa 'dom’

Czy mogę poprosić o podanie trzch idiomów do słowa DOM?

 

Idiomy to wyrażenia nieprzetłumaczalne dosłownie na inny język. W wypadku słowa 'dom’ idiomami będą określenia:

  • cztery ściany,
  • dach nad głową,
  • własne cztery kąty (ewentualnie ściany),
  • ognisko domowe.

Agnieszka Wierzbicka

 

ilość a liczba – zasady użycia

Witam,
czy zdanie „Na stadionie była duża ilość ludzi” jest poprawne? Nie powinno być „duża liczba ludzi”?
Z poważaniem,
Paweł J.

 

Panie Pawle,
określenia ilość używamy w odniesieniu do rzeczowników niepoliczalnych (np. ilość wody, piasku, potasu), natomiast liczba powinna być używana przy rzeczownikach policzalnych (np. liczba lokatorów, domów, sadzonek). Niewątpliwie w podanym zdaniu zalecane jest użycie określenia liczba ludzi, choć w polszczyźnie można zauważyć tendencję do posługiwania się formą ilość ludzi (np. w Korpusie Języka Polskiego PWN mamy siedemnastokrotnie potwierdzoną tę formę, a liczbę ludzi wskazaną w 66 przypadkach).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

innowacje znaczeniowe w słowie idiom

Idiomatyczny, czyli jaki? Idiom, czyli co?
Szanowni Państwo,
redaguję psychoanalityczny tekst, którego autor często używa ww słów (a tłumacz przekłada je dosłownie). Kilka przykładów: „Idiom opieki matki i doświadczanie przez dziecko podtrzymywania przez nią stanowią pierwsze ludzkie doświadczenie estetyczne”; „Przykuwa go do siebie także idiomatyczna obecność Innego (ciemnoskóry harpunnik Queequeg)”; „treść utworu zostaje przekształcona przez czytelnika zgodnie z motywem tożsamościowym, który odziedziczył po matce, i w zgodzie z jego własnym idiomem obron i adaptacji”.
Mam wrażenie, że „idiom” funkcjonuje u autora jako „osobisty język” czy szerzej: „osobisty sposób ekspresji”. Sprawdziłam korpus językowy PWN i zanotowane są tam podobne użycia słowa „idiom” (choć źródła, z których pochodzą, nie są może najwyższej próby). Czy zatem użycie słowa „idiom” w znaczeniu „własny sposób ekspresji/ niepowtarzalny sposób komunikowania się/ indywidualny język” jest poprawne? Czy mam postawić sprawę na ostrzu noża, czy przystać na wersję tłumaczki?
Pozostaję z szacunkiem,
Katarzyna Wilczek

Wszystkie słowniki języka polskiego podają jedynie tradycyjne znaczenie wyrazu idiom, czyli stały związek frazeologiczny, którego znaczenia nie da się wyprowadzić ze znaczeń jego poszczególnych składników. W języku angielskim natomiast wyraz ten ma więcej znaczeń, może tam oznaczać również sposób mówienia, odmianę języka, a także styl w innych niż język dziedzinach, np. w muzyce czy architekturze. Używanie tego wyrazu w języku polskim, w którymś z tych ostatnich znaczeń jest to zapożyczenie semantyczne. Ten typ zapożyczeń jest dość niebezpieczny, ponieważ łatwo doprowadzić może do nieporozumień komunikacyjnych w sytuacji, kiedy domniemany odbiorca nie zna zakładanej przez nadawcę treści wyrazu. W przypadku tłumaczenia posłużenie się niejasnym co do zakresu wyrazem obcym zamiast poszukania najtrafniejszego polskiego odpowiednika jest to pójście po linii najmniejszego oporu. Zapożyczenia wszelkiego typu są akceptowalne wówczas, gdy w języku polskim nie ma określenia na dany element rzeczywistości. W przeciwnym wypadku uznaje się je za funkcjonalnie nieuzasadnione, czyli traktuje jako błędy językowe.

W przypadku przytoczonego fragmentu tekstu wydaje się, że wyraz idiom został użyty w jeszcze innym znaczeniu, niż Pani podała. Idiom opieki matki, czy idiomatyczna obecność innego nie mieszczą się w zakresie podanych znaczeń. Tego typu formy powodują, że tekst staje się hermetyczny, budzi zatem wątpliwość nie tylko co do walorów stylistycznych, ale także, dla kogo jest przeznaczony. Oczywiście autor ma prawo decydować o kształcie własnego tekstu. Rola tłumacza jest jednak inna. Powinien on oddać treść przekładanego tekstu za pomocą środków języka polskiego a nie trochę sztucznej mieszanki dwóch języków.

Izabela Różycka

jagoda czy borówka?

Dzień dobry!
Jak powinno się nazywać czarne jagody rosnące w lesie? Borówki czy jagody?
Z poważaniem,
Anna Jakubus

 

Dzień dobry,
borówka czarna (łacińska nazwa Vaccinium myrtillus L.) jest rośliną występującą pospolicie na terenie całej Polski. Podobnie jak w przypadku borówki brusznicy mamy w jej wypadku do czynienia ze znacznym zróżnicowaniem nazw: jagoda, czarna (modra, ciemna, sina, jasna, leśna) jagoda, jagodzina, czernica, czernina czy borówka. W znacznej części regionów (Wielkopolska, Mazury, Mazowsze) pojawia się określenie czarna jagoda, w centralnej Polsce, w pn. Małopolsce, na Górnym Śląsku, na Pomorzu określenie jagoda, w płd. Małopolsce borówka, a na wschodnim pograniczu czernica, czernina.

Warto podkreślić, że zarówno borówka, jak i jagoda, to powszechnie uznane regionalizmy – aprobowane przez ogólnopolską normę. Aby uniknąć nieporozumień warto używać formy typowej dla danego regionu.

Agnieszka Wierzbicka

Jak odróżnić czasowniki oznaczające czynności od czasowników oznaczających stany?

Jak odróżnić czasowniki oznaczające czynności od czasowników oznaczających stany.

Czasowniki stanowe przedstawiają sytuacje statyczne, niekontrolowane, tj.:

1) o niezmiennym przebiegu w określonym czasie – będą tu należały czasowniki nazywające stany fizyczne (spać, chorować, kwitnąć, stać, wisieć), stany psychiczne i intelektualne (wiedzieć, rozumieć, wierzyć, wątpić, interesować się), emocjonalne (bać się, cieszyć się, tęsknić, kochać), wyrażające wolę (chcieć, musieć) czy niezmienne relacje między obiektami (sąsiadować, mieszkać, graniczyć, znajdować się)

2) ponadczasowe – oznaczające stałe cechy istot żywych (seplenić, jąkać się, niedowidzieć) lub przedmiotów (ważyć coś waży 5 kilo, kręcić się włosy się kręcą, opadać teren opadał coraz niżej, wpadać rzeka wpada tu do morza, albo relacje między przedmiotami (przewyższać, należeć do, różnić się, wynikać).

Czasowniki oznaczające czynności nazywają akcje, czyli sytuacje dynamiczne, tj. takie, które polegają na zmianie stanu wykonawcy tej czynności, obiektu, którego dotyczy czynność lub relacji między uczestnikami akcji. Akcje te prowadzone są świadomie, tzn. pod kontrolą wykonawcy czynności. Będą to min. czasowniki oznaczające ruch (chodzić, tańczyć, jechać, poruszać się, nieść), wydawanie dźwięków (mówić, szeptać, płakać, śpiewać), ocenianie (chwalić, potępiać), fizyczną aktywność (pracować, bić, ciągnąć, machać) i wiele innych.

Izabela Różycka

jak używać à la?

Jak używać „a la”?

W Słowniku wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Władysława Kopalińskiego podano, że à la to skrót od francuskiego zwrotu à la mode, à la maniere. Oznacza tyle, co „na sposób, w rodzaju, jak”. Wielki słowniki języka polskiego definiuje à la [wym. a la] jako „zrobiony tak, że mówiącemu przypomina coś innego”. Można powiedzieć, że zrobiliśmy sernik à la ciocia Ania, zjedliśmy deser à la Wiktoria, ktoś śpiewa à la Edith Piaf czy kupiliśmy strój à la dres.

Elwira Olejniczak

jaki kolor oznacza słowo melanż?

Czy melanż to jeden kolor?

Opracowania słownikowe wyjaśniają, że rzeczownik melanż we współczesnej polszczyźnie ma dwa znaczenia: 1. «pomieszanie różnych rzeczy, stylów lub cech», 2. «połączenie kilku nitek o różnych barwach w wyrobach dziewiarskich, włóczce itp.». Pochodny od rzeczownika melanż przymiotnik melanżowy wskazuje na mieszaninę barw, różnokolorowość.

Beata Burska-Ratajczyk

Jakie jest znaczenie przymiotnika obleśny?

Witam. Mam pytanie. Mam do przygotowania prezentacje i chciałbym uzyskać informacje na temat:  bronić czegoś czy bronić coś? obronić czegoś czy obronić coś.
Które formy są poprawne i dlaczego. Oraz znaczenie słowa:obleśny

Zgodnie z regulaminem przesyłam odpowiedź na jedno z zamieszczonych pytań:

Przymiotnik obleśny, wprowadzony przez M. Reja, pojawiał się w polszczyźnie już w XVI wieku  i przeszedł ciekawą modyfikację semantyczną. Miał pierwotnie znaczenie `obłudny, obłudnie przymilny`, por. czes. obelstiti `zwieść, oszukać`, ros. obolstit’ `zwieść, uwieść` (A. Bańkowski, Słownik etymologiczny języka polskiego, Warszawa 2000). Współczesne opracowania leksykograficzne polszczyzny ogólnej, (por. Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego, Warszawa 1963; Słownik języka polskiego pod red. M. Szymczaka, Warszawa 1979; Słownik języka polskiego PWN, Warszawa 2006) podają znaczenie `przejawiający skłonność do rozpusty, będący przejawem tej skłonności; lubieżny, nieprzyzwoity` i kontekstowe użycia: Obleśny starzec. Obleśny wyraz twarzy. Obleśny chichot. Wymienione słowniki notują także wyrazy utworzone od przymiotnika obleśny, tj. przysłówek obleśnie `w sposób obleśny; lubieżnie, obłudnie`: Uśmiechać się obleśnie. Wyglądać obleśnie i rzeczownik obleśność: Obleśność spojrzenia. Natomiast Słownik wyrazów bliskoznacznych PWN, Warszawa 2006 podaje następujące określenia synonimiczne: obleśny (człowiek) `rozwiązły, wstrętny`; obleśny (żart) `sprośny`. Warto wiedzieć, że w polszczyźnie potocznej pojawiają się neologizmy motywowane przymiotnikiem obleśny i rzeczownikiem obleśność, mające inne znaczenie: oblech `osoba odpychająca, budząca obrzydzenie, zachowująca się niesmacznie`; oblecha `ohyda; obrzydlistwo; paskudztwo`.

Beata Burska-Ratajczyk

jeniec (wojenny)

Szanowni Państwo,
zwracam się z prośbą o wyjaśnienie kwestii: jaka jest róznica pomiędzy wyrazami:
jeniec i jeniec wojenny?
Przecież powinno wystarczyć: jeniec.
Od kiedy i dlaczego mówi się wojenny?
Czy ma to jakieś uzasadnienie?
Czy można pomijać wojenny?
Z szacunkiem
Jan Burys

Obecnie słowo jeniec oznacza żołnierza, który został wzięty do niewoli, wcześniej funkcjonowało również na określenie niewolnika, a także każdego człowieka – niekoniecznie wojskowego – wziętego do niewoli w czasie wojny (takie znaczenie znajdujemy choćby w „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Witolda Doroszewskiego; w „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Samuela Bogumiła Lindego pojawia się też synonimiczne określenie pojmaniec). Wyraz ten pochodzi z prasłowiańskiego *ętьcь, czyli 'ten, kto został pojmany, schwytany’. Zarówno w słownikach języka polskiego, jak i słownikach poprawnościowych leksem jeniec łączony jest z przymiotnikiem wojenny, tak jest choćby w „Uniwersalnym słowniku języka polskiego” pod redakcją Stanisława Dubisza, wspomnianym słowniku Doroszewskiego, internetowym „Wielkim słowniku języka polskiego” czy wreszcie „Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN” pod redakcją Andrzeja Markowskiego. Liczne przykłady takiej łączliwości obecne są również w Korpusie Języka Polskiego PWN, co świadczy o powszechności tej frazy. Można założyć, że nie każdy jeniec jest jeńcem wojennym, przymiotnik ten ma zatem podkreślać, w jakich okolicznościach ktoś został wzięty do niewoli.

Katarzyna Burska

jeszcze raz o funkcji czasowej przyimka „za”

Witam
Dziękuję za odpowiedź.
Czyli mam rozumieć, że poprawne jest powiedzenie za jeden dzień w dniu, który już trwa w znaczeniu jutro w zależności od kontekstu(podobnie za tydzień).
Mimo innych, różnych znaczeń przyimków ogólnych w słownikach jp.
Dziękuję pozdrawiam

Za jeden dzień znaczy jutro, czyli za 24 godziny od momentu mówienia. Odpowiednio: za godzinę, czyli za 60 minut od teraz; za dwa dni, czyli po upływie 48 godzin od momentu mówienia; za tydzień, czyli po 7 dniach od tego momentu, itp.

Izabela Różycka

jeszcze raz o przyimku „za” wskazującym na czas zaistnienia jakiegoś zdarzenia

Witam
Znalazłem odpowiedź na pytanie odnośnie przyimka „za” za tydzień, za dwa dni.
Nie wiem czy dobrze Panią zrozumiałem.
Mówi Pani o określeniu za dwa dni, że to dwie doby „od dzisiaj”. Mam to rozumieć tak, że jeśli jest poniedziałek to za dwa dni będzie , licząc jeden dzień jako wtorek drugi dzień jako środa , czyli za dwa dni jest czwartek?
A przecież mówi się jeśli jest poniedziałek, że za jeden dzień jest wtorek np. kalendarzowo 2 kwiecień to poniedziałek więc za jeden dzień +1 będzie 3 kwiecień czyli wtorek. Więc jak to jest?
Czy nie można rozumować określenia za jeden dzień jako za dniem który już trwa, traktować trwający dzień jako 1 dzień, nie 24 godziny.
Jeszcze odnośnie określenia za tydzień.
Wiem, że za tydzień to za siedem dni, tak jak pani pisała, ale w odniesieniu do Pani określenia „za dwa dni”, to za tydzień czyli za 7 dni mówiąc to w poniedziałek nie będzie przyszłego poniedziałku tylko wtorek.
Jak to jest? Czy nie mogę liczyć trwającego dnia jako 1 dzień?
I czy za tydzień może oznaczać też za tygodniem który trwa za nim jako przyszły tydzień? Znalazłem określenie, że za tydzień  oznacza przyszły tydzień. Za tydzień to przyszły tydzień bo za tygodniem trwającym czy dlatego bo za siedem dni jest przyszły tydzień?
Gdzieś na poradni wyczytałem, że niecała minuta może być traktowana jako 1 minuta.
Czyli 1 minuta = < niż 1 minuta. Trzeba to traktować jako polski nie matematykę
Przepraszam, że tak męczę. Jest to dla mnie w pewien sposób ważne.

Tak jak napisałam, języki naturalne nie są precyzyjne w określaniu różnorodnych jednostek miary. Dlatego między innymi w badaniach naukowych posługujemy się specjalną terminologią i określeniami matematycznymi. W codziennych kontaktach precyzja dotycząca części minut, godzin, a nawet większych jednostek czasu rzadko bywa niezbędna, więc formy językowe takie zależności nazywające bywają niedokładne i niejednoznaczne, a to znaczy, że ich konkretną wartość można ustalać tylko w określonym kontekście i sytuacji komunikacyjnej. Bez takich danych można tylko podawać najbardziej ogólne, niejako teoretyczne znaczenia tych form, takie, jak Panu podałam, a które aktualizują się (i konkretyzują) dopiero w użyciu. Bardzo słusznie Pan napisał – to jest język, a nie matematyka.

Izabela Różycka

ketogenny czy ketogeniczny?

Szanowni Państwo
Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w interpretacji słów  „dieta ketogenna” i „dieta ketogeniczna”.
Czytałam wyjaśnienia dotyczące różnic pomiędzy „-gennym” a „-genicznym”, jednak w odniesieniu do diety, wydawać się może, że są to zarówno paronimy jak i synonimy.
„Ketogeniczna” oznaczać będzie pochodzącą od ketonów, a „ketogenna” – wywołująca ketozę. Mam wątpliwości odnośnie „diety ketogenicznej”, ponieważ źródłem tej diety nie są ketony, ketony (ich zwiększona ilość)są jej skutkiem, ale tej formy używają między innymi prof. Henryk Gertig i prof. Jan Gawęcki.
Czy więc w odniesieniu do diety, oba czasowniki mogą być stosowane zamiennie, czy jednak w kontekście diety tylko „ketogenna”? I czy można „dietę ketogenną” traktować jako synonim diety „ketogenicznej?
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Sylwia Orłowska

W polszczyźnie ogólnej używa się  jedynie wyrazów z cząstką –genny, a przymiotniki za jej pomocą utworzone mają znaczenie 'powodujący coś’, np. inflacjogenny, kryminogenny, halucynogenny, kryzysogenny, konfliktogenny. W terminologii specjalistycznej i naukowej występują przymiotniki z oboma zakończeniami, przy czym te, które występują tylko z przyrostkiem –genny, mają takie samo znaczenie jak w polszczyźnie ogólnej, natomiast znaczenia form z przyrostkiem –geniczny są dużo bardziej zróżnicowane. Dla naszych rozważań interesująca będzie ta grupa przymiotników, które są tworzone oboma przyrostkami. W zdecydowanej większości przypadków są to synonimy (mutagenny / mutageniczny, endogenny / endogeniczny, patogenny / patogeniczny, psychogenny / psychogeniczny, erogenny / erogeniczny). Na tej podstawie można stwierdzić, że przymiotniki ketogenny i ketogeniczny także mogą być używane zamiennie, chociaż zgadzam się z Panią, że bardziej jednoznaczna byłaby forma pierwsza.

Izabela Różycka
 

Kim jest jubilat?

Dzień dobry,

czy poprawne jest używanie słowa „jubilat” w odniesieniu do osoby obchodzącej urodziny? 

Dzień dobry,
Słownik wyrazów obcych PWN podaje, że jubilat to:
„1. «osoba, która obchodzi swój jubileusz»
2. arch. «emeryt, zwłaszcza emerytowany duchowny»”.

Zgodnie z pierwszym znaczeniem można nazywać jubilatem każdą osobę, która obchodzi jubileusz np. 20-lecia pracy zawodowej. W odniesieniu do osoby obchodzącej urodziny powinniśmy zastosować określenie solenizant.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

klarowny a transparentny

Dzień dobry,

pracuję w branży w której wymiennie stosuje się słów „klarowny” i „transparentny” (w kontekście opisu wyglądu cieczy). Wydaje mi się że słowa te nie są tożsame, ale nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Proszę o pomoc w określeniu czy słowa te mogą być używane zamiennie, czy istnieją między nimi na tyle istotne różnice, że nie powinno stosować się ich wymiennie.

Pozdrawiam,
T

Aby sprawdzić, jaki jest zakres znaczeniowy podanych wyrazów, najlepiej porównać ich definicje słownikowe. I tak w „Słowniku języka polskiego PWN” czytamy, że klarowny to: 1. 'przezroczysty, bez zanieczyszczeń i zawiesin’, 2. 'całkowicie zrozumiały’, 3. 'o barwie głosu, tonie: dźwięczny, harmonijny’, z kolei transparentny definiowany jest jako: 1. 'o kosmetykach: nadający cerze świetlistość’, 2. 'przezroczysty lub lekko przeświecający’, 3. 'łatwy do rozpoznania lub przewidzenia’, 4. 'o działaniu: jawny’. Do cieczy możemy odnieść odpowiednio znaczenie 1. i 2. Wspólnym elementem znaczeniowym obu wyrazów jest zatem wskazywanie na przezroczystość, w przypadku klarownego jest ona jeszcze doprecyzowana.

Oczywiście nie we wszystkich kontekstach słowa te można potraktować jako synonimy i używać ich wymiennie, nikt nie powie przecież np. o klarownej (w znacz. 'przezroczystej’) bluzce.

Warto dodać, że nierzadko w języku grup zawodowych wyrazy nabierają bardziej sprecyzowanego znaczenia, a ich definicje różnią się od tych używanych w polszczyźnie ogólnej. To, co potocznie używa się zamiennie, czasem w języku specjalistycznym nie oddawałoby stanu faktycznego. Najważniejsze, by tworzone komunikaty były precyzyjne i dostosowane do języka grupy docelowej.

Katarzyna Burska

 

kocham adrenalinę!

Dzień dobry.
Czy poprawne jest stwierdzenie: „kocham adrenalinę”? Czy kochać można tylko człowieka, czy również góry, morze, desery itp.? Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam
Bogusia Kudła

 

Dzień dobry,
zakres użycia czasownika kochać obejmuje jego łączliwość z osobami (np. kochać dziecko, brata, ojca), ale też ze zjawiskami przyrody, rzeczami, abstrakcyjnymi pojęciami itd. (np. kochać lasy, morze, pieniądze, ojczyznę, muzykę). W potocznej polszczyźnie usłyszeć można także połączenie kochać adrenalinę, co notuje także Korpus języka polskiego PWN „Wszystkie figury wykonujemy bez zabezpieczenia, a ludzie kochają adrenalinę”.

Biorąc pod uwagę szeroki zakres łączliwości czasownika kochać, można uznać, że wspomniane przez Panią zestawienie jest poprawne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

konformizm a oportunizm

Szanowni Państwo,
bardzo proszę o podanie mi czym różnią się konformizm od oportunizmu ?
Pozdrawiam.
Wojciech Michalski

Wyrazy konformizm i oportunizm są zapożyczeniami z łaciny. Konformizm (łac. conformate) 'upodabniać, ukształtować’ definiowany jest jako 'postawa zgody z obowiązującymi normami, wzorami, zasadami, wartościami a. poglądami’, natomiast rzeczownik oportunizm (łąc. oportunus) dosłownie 'wiatr wiejący w kierunku portu’ to 'postawa moralna człowieka kierującego się w swym postępowaniu nie powszechnie przyjętymi zasadami, lecz tym, co w danej sytuacji jest dla niego korzystne’; rezygnacja z zasad dla doraźnych korzyści’ (zob. W. Kopaliński, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych z almanachem, Warszawa 2007). Czasem w opracowaniach leksykograficznych wyrazy: konformizm i oportunizm oraz konformista i oportunista bywają ujmowane jako jednostki synonimiczne: oportunista, konformista, ugodowiec, kapitulant (zob. B. Gajewska, M. Pawlus, Słownik synonimów i antonimów, Bielsko-Biała 2007, s. 151).

Warto dodać, że oportunista to człowiek bez stałych zasad, kierujący się w życiu doraźnymi korzyściami. Oportunista zmienia swoje zasady w zależności od spodziewanych korzyści lub wygód. Konformista zaś, to ktoś, kto zgadza się bezkrytycznie z pewnymi normami, wartościami, poglądami, przystosowuje się do nich, zwłaszcza dla własnej wygody.

Beata Burska-Ratajczyk

konkubinat

Dzień dobry
Chciałabym się zapytać o konkubinat. Czy określenie konkubent/konkubina może być uważane za obraźliwe? Wydaje mi się, że nie, nigdzie też nie znalazłam informacji, iż mówiąc tak o kimś, obrażam go. Zauważyłam jednak, że konkubinat wzbudza wśród ludzi wiele emocji i miałam wrażenie, że ludzie czują się obrażeni słysząc jak się o nich mówi konkubent/konkubina. Czy według zasad słowo konkubent czy konkubina jest obraźliwe? Jeżeli tak, to jakiego używać?
Dziękuję za odpowiedź
Monika

Konkubinat to słowo oznaczające ’stały związek kobiety i mężczyzny nieusankcjonowany prawnie ani religijnie’. Definicja ta, pochodząca z „Wielkiego słownika języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego, nie wskazuje, by wyraz ten konotował negatywne treści. Funkcjonuje on w polszczyźnie od kilkuset lat, jego użycie poświadczone zostało w tekście z 1679 r. Na określenie mężczyzny żyjącego w konkubinacie można użyć wyrazów konkubent i konkubin, z kolei kobieta to konkubina. Nie ma żadnych podstaw, by traktować te słowa za obraźliwe. Obserwacja zachowań językowych Polaków pokazuje, że współcześnie częściej w celu nazwania osób żyjących w takich związkach używają słów partner i partnerka, być może to przejaw mody językowej. Co oczywiście nie oznacza, że konkubent i konkubina niosą ze sobą pejoratywne nacechowanie.

Katarzyna Burska

koperta obozowa czy kopertówka?

Witam,
w okresie stanu wojennego internowani tworzyli w obozach koperty ozdobione różnego typu stemplami, a nawet znaczkami.Te koperty różnie się dzisiaj określa, jedni nazywają je „kopertami obozowymi”, inni:”kopertówkami”. Które z tych określeń najlepiej stosować?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Z najlepszymi pozdrowieniami

Emil Mastej

Panie Emilu,
jest mi niezwykle trudno podać jednoznaczną odpowiedź na Pana pytanie, bowiem we wskazanym kontekście koperta obozowa i kopertówka używane są jako synonimy. Wyszukując strony, w których pojawiły się te nazwy zauważyłam, że są one używane równie często, równolegle. Tym samym nie można wskazać jednej z nich jako najtrafniejszej.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

korespondent a wysłannik

Dobry wieczór, czy stosowanie wobec dziennikarzy relacjonujących z zagranicy określenia wysłannik zamiast korespondent jest poprawne?

Według SJP PWN korespondent to dziennikarz, współpracownik redakcji prasowej, radiowej lub telewizyjnej, który relacjonuje z zagranicy. Czy zatem używanie stwierdzenia wysłannik nie jest tu niewłaściwe? Czy jest szersza definicja słowa wysłannik wskazująca na nieuprawnione zastosowanie tego słowa wobec dziennikarza relacjonującego z zagranicy?

Łączę wyrazy szacunku,
Przemysław Adamski

Słowniki języka polskiego (np. PWN czy też Wielki słownik języka polskiego pod red. Piotra Żmigrodzkiego) wskazują, że wysłannik to 'osoba wysłana dokądś w określonym celu’. Jest to zatem szersze pojęcie niż korespondent, które obejmuje – jak już zostało wspomniane w pytaniu – autorów reportaży przesyłanych (głównie z zagranicy) do prasy, radia lub telewizji. Każdy korespondent jest w pewnym sensie wysłannikiem, ale nie każdy wysłannik – jednocześnie korespondentem. Na pewno precyzyjniejsze – bo węższe znaczeniowo – jest posługiwanie się określeniem korespondent, gdy mamy na myśli dziennikarza wysłanego za granicę przez jakąś agencję, gazetę, stację telewizyjną itp. w celu relacjonowania jakichś wydarzeń.

Katarzyna Burska

królowie pod szopkę, dnia na kurzą stopkę

Napisz jak rozumiesz zdanie: Królowie pod szopą dnia na kurzą stopę.

 

W pytaniu podana została nieco zniekształcona forma polskiego przysłowia – właściwa to Królowie pod szopkę, dnia na kurzą stopkę lub Królowie pod szopę dnia przybywa na kurzą stopę. Znaczenie tego przysłowia należy wiązać z przybywaniem dnia (czyli okresem od wschodu do zachodu słońca, gdy jest jasno na dworze) „o długość kurzej stopki” (czyli nieznacznie) po święcie Trzech Króli (czyli po 6 stycznia). W polszczyźnie można jeszcze spotkać przysłowie o podobnym znaczeniu do tego już wspomnianego: Na nowy rok przybywa dnia na barani (zajęczy lub wilczy) skok, co oznacza, że dni będą coraz dłuższe, zaś noce trwać będą coraz krócej.

Agnieszka Wierzbicka

kromka a kawałek

Czy istnieje jakiś wyznacznik zamiennego używania słów „kromka” oraz „kawałek” na określenie wyciętego ze środka chleba cienkiego kawałka? Wiem, że w gw. poznańskiej „kromką” nazywa się końcówkę chleba, piętkę, a tzw. „kromkę” nazywa się skibką, ale interesuje mnie wyłącznie to konkretne rozróżnienie, tj. pomiędzy „kawałkiem” i „kromką”. Byłabym wdzięczna za źródła o tym w jakiś sposób traktujące.

Poznaniacy jedzą nie tylko skibkę, ale też sznytkę, choć ona bardziej odnosi się do nazwania kanapki. W Wielkim słowniku języka polskiego pod red. Piotra Żmigrodzkiego czytamy, że kromka to ‘płaski, odkrojony kawałek chleba lub bułki’, zaś kawałek to ‘fragment wydzielony z jakiejś całości’, czyli to niewielka część jakiejś całości. Kromka to stosunkowo cienki kawałek chleba, z którego robimy kanapki. Grubszy kawałek chleba może być nazwany pajdą. Z kolei kawałek chleba nie musi być kromką. Może być to na przykład ćwiartka dużego bochenka chleba. Gdy ktoś wyrazi prośbę i zapyta: „Możesz mi ukroić kawałek chleba?”, zazwyczaj potrzebujemy doprecyzowania, o jak duży kawałek chodzi. W przypadku kromki nie ma już takiej konieczności.

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

krzywiczne dzieci

Dzień dobry,
jedna z moich koleżanek użyła ostatnio sformułowania „te dzieci były jakieś krzywiczne”. Czy istnieje słowo „krzywiczne” i co ono może oznaczać?
Z poważaniem,
Jadwiga J.

 

Dzień dobry,
podane w Pani pytaniu słowo „krzywiczny” oznacza kogoś z krzywicą. Wprawdzie słowo to jest rzadko używane, ale zostało użyte poprawnie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

Kto i czym może epatować?

Witam. Czy jeśli ubiór pewnej osoby mi się nie podobał to mogę napisać że: ,,Moim zdaniem epatuję brzydotą.”? 

Pytanie jest sformułowane trochę niejasno. W tekście zdania, o które Pani pyta, użyty został czasownik epatuję w formie 1 osoby liczby pojedynczej, z czego wynika, że to Pani kogoś epatuje ową brzydotą, a nie wspomniana „pewna osoba”. Epatować znaczy 'wywoływać silne wrażenie, zadziwiać, zdumiewać, szokować’. Jeżeli brzydko ubrana była obserwowana osoba, to ona lub jej strój, a nie Pani, może epatować kogoś brzydotą, pod warunkiem jednak, że takie działanie jest zamierzone, celowe i konsekwentnie prowadzone, tj. że ta osoba świadomie ubiera się brzydko, żeby zaszokować otoczenie. Jeżeli taki efekt wynika tylko z braku gustu, czasownik o podanym znaczeniu wydaje się trochę zbyt silnym środkiem wyrażenia (skądinąd subiektywnej) oceny.

Izabela Różycka

kuzyn

Witam. Mam pytanie. Kim jestem:

Moja mama ma siostrę, która ma córkę a córka ma syna. Kim jest dla mnie ten syn

Osoba, którą Pan wskazał, jest dla Pana kuzynem. Kuzyn to ’członek dalszej rodziny, który – w stosunku do mówiącego – pozostaje w tym samym lub niższym stopniu pokrewieństwa wobec wspólnego przodka’ lub po prostu 'osoba mająca z kimś wspólnego przodka’.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

leksem a rodzina wyrazów

Czy rodzinę wyrazów o wspólnym w rdzeniu można nazwać leksemem?

We Wprowadzeniu do leksykografii polskiej Piotr Żmigrodzki napisał, że leksem to „jednostka abstrakcyjna, element językowy, na który składa się określone znaczenie leksykalne oraz zespół określonych funkcji gramatycznych, a także zespół form językowych, za których pośrednictwem może się on przejawiać w tekstach” (Żmigrodzki P., Wprowadzenie…, 2005, s. 47)

Należy pamiętać, że leksemy realizowane są w tekstach w postaci konkretnych form fleksyjnych. Oznacza to, że np. leksem „dom” może być w zdaniu reprezentowany przez formę „domu”, „domem” itd. (np.: Obok domu rosły kwiaty. Za domem był las.). Przymiotnik „domowy”, rzeczownik „domownik” i  czasownik „zadomowić się” to już trzy inne leksemy, choć pod względem słowotwórczym należące do tej samej rodziny, co wyraz „dom”. Rodzina wyrazów ma wspólny rdzeń (wszystkie wyrazy wywodzą się od jednego wyrazu podstawowego). Do rodziny wyrazów może należeć wiele leksemów.

Elwira Olejniczak

łódzkie i wielkopolskie: chynchy, chęchy

Szanowni Państwo,
czy wyraz chęchy (chynchy) jest typowo łódzki? Czy można go spotkać w innych częściach Polski?

Z poważaniem,
Roman R.

 

Szanowny Panie,
rzeczywiście w Łodzi i okolicach możemy często usłyszeć określenie chynchy lub chęchy oznaczające tyle co 'gęste krzewy, zarośla’. Jednak nie jest to tylko łodzianizm – owe określenia spotkać można w Poznaniu i w gwarach wielkopolskich. Notuje je m.in. Słownik gwary miejskiej Poznania (1997) oraz Słownik gwary i kultury Kujaw (2017) w znaczeniu 'mokradła, tereny bagienne, trzęsawiska’. Ponadto w gwarze bukowieckiej (Wielkopolska) słowa chynchy używa się na określenie 'ugoru, miejsca zapuszczonego, oddalonego, często o podejrzanej reputacji’.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

matles/matlesy – opakowanie na jajka

Szanowni Państwo,
Interesuje mnie pochodzenie słowa „matlesa” (a może raczej: „matles”?). Spotkałem się z tym słowem w znaczeniu pospolitej wytłaczanki w jakiej kupuje się jajka. Jednak osoby używające słowa „wytłaczanka”, przeważnie o „matlesie” kompletnie nie słyszeli. Jest to moja „zdobycz językowa” z Radomia – może to jakiś regionalizm?
Matlesa brzmi mi z niemieckiego. Czy faktycznie tak jest?
Z góry dziękuję za odpowiedź

 

Szanowny Panie,
z pewnością określenie r.męs. matles/matlesy (opakowanie na jajka) jest regionalizmem (np. w naszym regionie, tj. łódzkim, rzadko spotykanym). Co do jego pochodzenia – nie znajdziemy źródłosłowu, ani w języku niemieckim, ani angielskim, ani innych, ościennych językach, a – co ciekawe i niezwykle rzadkie we współczesnej polszczyźnie – w języku francuskim! Otóż nasz poczciwy matles pochodzi od francuskiego matelassé ’wytłaczany, wyściełany’.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

PS Przepraszam za tak długą zwłokę w odpowiedzi – wynikła ona z przyczyn technicznych, niezależnych od redakcji poradni.

mechanizm wynagrodzenia/wynagradzania

Dzień dobry,
uprzejmie proszę o rozstrzygnięcie wątpliwości, który ze zwrotów – Mechanizm Wynagrodzenia vs. Mechanizm Wynagradzania – jest prawidłowy. A być może wszystko sprowadza się do kontekstu, w którym używane są ww.zwroty.
Z pozdrowieniami noworocznymi,Krzysztof Koćwin

Oba te wyrażenia nazywają politykę finansową przedsiębiorstwa/firmy, ale z różnej perspektywy: od strony działań agensa (mechanizm wynagradzania), od strony ich rezultatu (mechanizm wynagrodzenia). Choć drugi wariant zawiera rzeczownik odczasownikowy w formie pojedynczej, oprócz tego, że może wskazywać na sposób ustalania pojedynczej zapłaty, równie dobrze – i pewnie częściej – wskazuje na ich zbiór. Wyraz mechanizm najczęściej bowiem odnoszony jest do zjawisk powtarzalnych i wieloetapowych. Z powodzeniem może Pan sięgać po oba wyrażenia.

Dodam też, że nie ma powodu, by do zapisu tych połączeń używać wielkiej litery.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

mecz za mecz

Czy stwierdzenie, ” wygra mecz za mecz” jest poprawne gramatycznie, czy takowego można użyć w piosence?

By ocenić poprawność tego zwrotu, potrzebny jest kontekst i znaczenie, jakie chciałby Pan mu przypisać. Bez tego trudno będzie sformułować poradę. Chodzi o rewanż, a może oddanie przysługi? Proszę uściślić pytanie.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Metaforyczne użycie przymiotnika buchalteryjny

Szanowni Państwo,
W jednym z artykułów w polskojęzycznej Wikipedii dotyczącym chemii natrafiłem na następujące zdanie: „Przy rozpisywaniu reakcji redoks na poszczególne akty utleniania i redukcji, tradycyjnie stosuje się znak «=» dla podkreślenia, że akty te są tylko zapisem «buchalteryjnym» i nie symbolizują realnie występujących reakcji elementarnych”.
Autor powyższego wpisu użył, skądinąd dość ciekawego i dźwięcznego, słowa „buchalteryjny”, by wskazać, iż zapis procesów utleniania i redukcji (nazwanych przez niego „aktami”) jest czysto umowny, a rzeczywista reakcja ma inny, znacznie bardziej skomplikowany przebieg. Zastanawiam się tylko, czy zasadne jest tutaj użycie takiego wyrazu i czy można go uznać za synonim przymiotnika „umowny”. Stąd moje pytanie – co właściwie oznacza słowo „buchalteryjny” i czy użycie go w powyższym kontekście jest poprawne?
Z poważaniem
Daniel Zakaszewski

Wyraz buchalteryjny w słownikach języka polskiego definiowany jest jako przymiotnik od rzeczownika buchalteria, czyli księgowość. Odnotowywane tam przykłady jego użycia odnoszą się zasadniczo tylko do tej dziedziny (księgi buchalteryjne, dokumenty buchalteryjne itp.) Warto także dodać, że współczesne słowniki kwalifikują zarówno ten przymiotnik jak i motywujący go rzeczownik jako przestarzałe. Jak widać, nie takie znaczenie miał na myśli autor zacytowanego przez Pana tekstu. Rzeczywiście, chodziło mu raczej o znaczenie „umowny, formalny, uproszczony” itp., użył zatem tego wyrazu w znaczeniu przenośnym, tworząc tzw. innowację znaczeniową. Mechanizm zmiany znaczeniowej, która tutaj została utworzona, jest akceptowalny, ponieważ każdy zapis księgowy jest w pewnym sensie uproszczony i nie oddaje rzeczywistego przebiegu i komplikacji zjawisk, których dotyczy, np. transakcji handlowych. Z drugiej jednak strony przestarzałość tego wyrazu może spowodować, że niewiele osób zrozumie jego nowe znaczenie (skoro nie znają starego). Ważny jest także rodzaj tekstu, w jakim wyraz ten został użyty. Wikipedia jest źródłem wiedzy dla każdego, w związku z tym teksty tam zamieszczane powinny być formułowane w sposób zrozumiały dla przeciętnego użytkownika języka polskiego, czyli raczej bez wyrazów przestarzałych i nowych, nieutartych metafor.

Izabela  Różycka

milenialsi czyli pokolenie Y

Proszę o informację czy spolszczenie „milenialsi” (millenialsi?) jest poprawne? Dodatkowym problemem jest tu fakt, że słowo „millennials” po angielsku jest w l. mnogiej. Jestem tłumaczem i pracuję nad obszernym raportem o pokoleniu Y, stąd mój problem. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Szanowna Pani,
naturalnym zjawiskiem językowym jest dążenie do ekonomiczności i precyzji, dlatego tworzenie nowych form jest nieuniknione. Jeśli jednak próbujemy adaptować do polskiego systemu językowego wyrazy zapożyczone, należy mieć na względzie to, czy nowy leksem wypełnia jakąś lukę we współczesnym systemie. Na określenie osób urodzonych po 1980 roku funkcjonują już sformułowania typu: „pokolenie Y”, „generacja Y”, czy „pokolenie smartfonów”. W moim odczuciu nie są one jednak na tyle skrótowe, by dobrze opisywały zjawisko. Stąd rosnąca popularność spolszczonej formy „milenialsi”. Z dwóch przywołanych przez Panią form, moim zdaniem, bardziej odpowiada polskiemu systemowi językowemu wyraz „milenialsi” (nie zaś „millenialsi”).

Elwira Olejniczak

morowe powietrze

Szanowni Państwo,
w pieśni błagalnej „Święty Boże” śpiewamy:
„Od powietrza, głodu, ognia i wojny
Wybaw nas Panie!”.
Proszę powiedzieć, dlaczego Bóg ma nas uchronić przed powietrzem? Czy znamy inny przekład właściwej suplikacji?
Z góry dziękuję za odpowiedź i łączę wyrazy szacunku
M.K.

 

Dzień dobry,
niestety, nie jest mi znane inne tłumaczenie wskazanej w pytaniu suplikacji „Święty Boże”. Jej tekst pochodzi prawdopodobnie z XVI lub XVII wieku.

Jeśli zaś chodzi o użycie słowa „powietrze”, to autor użył go odnosząc się do tzw. „morowego powietrza”. Proszę pamiętać, że żyjący w tamtych (i wcześniejszych) czasach ludzie uważali, że to właśnie powietrze jest przyczyną moru (masowego umierania na dżumę, tyfus, ospę właściwą i inne choroby zakaźne) – ciekawy artykuł na ten temat znajdzie Pan tutaj. Stąd prośba Boga o ochronę przed powietrzem!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

motosport czy motorsport, jako określenie Formuły 1?

Szanowni Państwo, która z form jest poprawna: motosport czy motorsport (chodzi o Formułę 1)?
Z poważaniem,
Joanna Jaworska

Wprawdzie wspomnianych przez Panią nazw nie ma w słownikach wyrazów obcych, ale posiłkując się oryginalną, angielską nazwą należałoby uznać za poprawną, w odniesieniu do Formuły 1, nazwę motorsport. Gdy zaś chodzi o określenie motosport, dotyczy ono wyścigów motocyklowych (np. motocrossu).

Agnieszka Wierzbicka

 

nagminnie

Dzień dobry,
chciałbym poprosić o wyjaśnienie w jakich sytuacjach poprawne jest stosowanie słowa „nagminnie”? Czy to poprawne, gdy koś mówi:
nagminnie mi przeszkadzasz
nagminnie ma zapalenia płuc
nagminnie lekceważy przepisy
nagminnie się zakochuje itp?
Z poważaniem,
Piotr M.

 

Dzień dobry,
przysłówek nagminny oznacza, że coś «bardzo często występuje». Używa się go przede wszystkim w sytuacji, gdy mówimy/piszemy o rozpowszechnianiu się zjawisk niepożądanych, np. jak w podanych przez Pana konstrukcjach: nagminnie mi przeszkadzasz, nagminnie ma zapalenia płuc, nagminnie lekceważy przepisy. Jak wskazuje Słownik wyrazów kłopotliwych PWN autorstwa M. Bańki i M. Krajewskiej „w innych kontekstach lepiej używać wyrazów bliskoznacznych, np. powszechnie, masowo lub bardzo często” (s. 195). Dlatego przy ostatniej konstrukcji unikałabym użycia zwrotu nagminnie się zakochuje i zastąpiłabym je sformułowaniem zakochuje się bardzo często.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

nasienie a nasiono

Szanowni Państwo,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o rozwianie wątpliwości dotyczących słowa/słów nasienie i nasiono. Byłem przekonany, że nasienie to zawiesina zawierająca męskie komórki rozrodcze, czyli plemniki (inaczej sperma), natomiast nasiono to organ rozrodczy roślin. Dziś prowadząc zajęcia ze studentami i poprawiając studentkę usłyszałem, że nie mam racji bo poprawną formą jest nasienie zarówno do spermy, jak i do organów roslinnych.
Z wyrazami szacunku,
Wacław Tworzydło

Wyraz nasienie rzeczywiście jest używany w obu znaczeniach. W Internetowym słowniku języka polskiego PWN czytamy, że jest to 1) 'organ rozmnażania się roślin nasiennych’  i 2) 'płynna wydzielina męskich gruczołów płciowych wraz z zawartymi w niej plemnikami’. Formę nasiono odnieść można wyłącznie do pierwszej z przytoczonych przeze mnie definicji. Identyczny lub podobny opis znajdujemy w większości słowników poprawnościowych.

Bartłomiej Cieśla

neologizm „podużytkownik”

Witam serdecznie.

Zwracam się do Państwa z prośbą o opinię nt poprawności sformułowania podużytkownik. Jest to słowo nie występujące w słowniku języka polskiego. Jest natomiast odniesieniem do angielskiej wersji subuser oznaczające np. w systemach informatycznych konto podległe kontu głównemu.
Kilka dni temu zostałem skrytykowany za używanie takiego sformułowania przez osobę która porównała określenie podużytkownik do podludzi które ma zdecydowanie negatywny wydźwięk. Czy którąś z form, podużytkownik lub subużytkownik można używać bez obaw o poprawność językową ?
Pozdrawiam
Patryk Dzieniszewski 

Rzeczowniki tworzone przedrostkiem pod- oznaczają niższy stopień w hierarchii osób lub klasyfikacji rzeczy oznaczonych rzeczownikiem podstawowym, np. podchorąży, podpułkownik, podsekretarz, podinspektor, podpunkt, podrozdział, podgrupa, podkonto. Ta wskazywana przez przedrostek podrzędność nie jest jednak wartościowana negatywnie. Jedynym wyrazem, w którym taka konotacja występuje jest wspomniany przez Pana wyraz używany w propagandzie hitlerowskiej, czyli podludzie.

W słownictwie komputerowym rzeczownik podużytkownik rzeczywiście wydaje się kalką z języka angielskiego, ale wyraz ten występuje także w innych typach tekstów, np w Prawie geologicznym i górniczym (Dz.U. Nr 163, poz.981) w znaczeniu 'ktoś, kto użytkuje jakieś kopaliny na zasadzie udostępnienia mu prawa do tego przez użytkownika’. Mamy także w polszczyźnie analogiczny pod względem struktury i znaczenia wyraz podwykonawca, czyli 'osoba lub firma, która wykonuje prace produkcyjne lub usługowe na zlecenie głównego wykonawcy’. W obu wymienionych przykładach nie ma żadnego zabarwienia ekspresywnego.  Ponadto wyraz podużytkownik, jako nazywający pewien nowo wyodrębniony fragment rzeczywistości jest neologizmem uzasadnionym, jest też zrozumiały, zapewne nawet dla kogoś, kto usłyszy go po raz pierwszy. W sumie można stwierdzić, że jako forma potrzebna, o czytelnej strukturze, ma duże szanse na akceptację przez normę języka polskiego. Zdecydowanie odrzucałabym natomiast formę subużytkownik jako hybrydę angielsko-polską, tj. formę utworzoną z elementów należących do dwóch języków.

Izabela Różycka

neosemantyzmy – wyrazy o metaforycznym lub metonimicznym rodowodzie

Dzień dobry, czy znają Państwo jakieś inne przykłady terminów, które zawierają w sobie znaczenie metaforyczne, np. leżący policjant=próg zwalniający ?

 

Dzień dobry,
w języku mamy sporo przykładów wyrazów czy fraz, które mają najczęściej metaforyczny lub metonimiczny rodowód (tj. zmieniają bowiem swoją treść i zakres na podstawie mechanizmu metafory lub metonimii). Są to przede wszystkim neosemantyzmy (wyrazy już istniejący, który uzyskały nowe znaczenie), np. zebra ’przejście dla pieszych’, plomba 'budynek wznoszony w luce pomiędzy istniejącymi już budynkami tworzącymi zwartą linię zabudowy’, sroka ’kobieta lubiąca błyskotki’, zajączek 'ruchoma plama świetlna odbita od poruszanego lusterka’.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

nikogo czy wszystkich?

Szanowna Poradnio Językowa,
Który ze zwrotów jest poprawny: nikogo nie było na zebraniu czy wszystkich nie było na zebraniu?
Z poważaniem
Patrycja Pajor-Wesołowska

Oba wypowiedzenia są poprawnie skonstruowane, choć występujące w nich zaimki pełnią trochę inną funkcję. Substytucyjna wartość zaimka przeczącego nikt zawiera się w tym, że sygnalizuje nieistnienie osoby; możemy powiedzieć, że nikt to ‘żadna osoba’. Z kolei leksem wszyscy to zaimek kwantyfikujący, kolektywny; oznacza ‘ogół osób’. Wydaje się więc, że zaimek nikt może mieć nieco szerszy zakres znaczeniowy. Z kolei gdy powiem Wszystkich nie było na zebraniu, kładę akcent na określoną grupę osób. Różnica w znaczeniu jest jednak subtelna, a też niewiele opracowań traktuje o semantyce zaimków. Na uwagę zasługuje choćby artykuł Ireny Szczepankowskiej (O semantyce zaimków).

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

nominować

Czy można nominować kogoś do kary?
Przykład:,,Nominuję Cię do żółtej kartki za złamanie regulaminu”

Zgodnie z definicjami widniejącymi w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego czasownik nominować oznacza: 1. 'powołać kogoś na jakieś stanowisko lub urząd’; 2. 'zgłosić do jakiejś nagrody’; 3. 'za pośrednictwem mediów społecznościowych wyznaczyć kogoś do wykonania jakiegoś zadania’. Żółtka kartka z pewnością nie jest nagrodą, lecz karą, a zatem łączliwość nominować kogoś do żółtej kartki należy uznać za niewłaściwą. Można za to komuś na przykład dać albo pokazać żółtą kartkę; karę taką również się otrzymuje, dostaje.

Katarzyna Burska

nowe użycia przymiotnika bezinwazyjny

Dzień dobry
Jak należy rozumieć bezinwazyjność pomiarów lub badań?
Czy uprawnionym jest szerokie i uniwersalne stosowanie analogii do definicji bezinwazyjności na gruncie medycyny, podanej w słowniku SJP.pl?
Cyt.: bezinwazyjny – w medycynie: pozwalający na zbadanie narządów bez sond i interwencji chirurgicznej
Nie znalazłem szerszego objaśnienia słowa „bezinwazyjny” w innych słownikach, a jednak powszechnie używa się tego terminu w odniesieniu do różnych metod badawczych i pomiarowych, w wielu odległych od siebie dziedzinach nauki i techniki.
Jakie działania uznać należy za inwazyjne, a jakie za bezinwazyjne, np. w odniesieniu do lokalizowania i badania krecich korytarzy, kanalizacji sanitarnej itp. infrastruktury? W sposób oczywisty inwazyjną metodą badawczą będzie uzyskanie dostępu i wglądu w obiekt przez zabieg chirurgiczny z użyciem skalpela, odkopanie korytarza szpadlem, czy też odsłonięcie rury podziemnej z pomocą koparki. Wątpliwość, co do ich bezinwazyjności, mogą budzić badania z użyciem różnego rodzaju sond. Czy działania polegające na penetracji z użyciem specjalistycznego sprzętu możemy nazywać bezinwazyjnymi? Czy kryterium faktycznego lub potencjalnego wyrządzenia szkody w organizmie lub obiekcie jest w tym przypadku właściwe? Czy może decydującym jest sam fakt penetracji, bez względu na cel i skutki?
Bardzo proszę o podanie możliwie uniwersalnego znaczenia słowa „bezinwazyjny”.
Dziękuję za pomoc.

Jak Pan zauważył, słowniki języka polskiego podają znaczenie przymiotnika bezinwazyjny tylko w odniesieniu do medycyny, a zatem traktują ten wyraz jako termin z tej dziedziny. Użycie tego przymiotnika w odniesieniu do innych zjawisk jest więc neologizmem znaczeniowym, a to oznacza, że treść tego wyrazu może odbiegać od  ustalonej w definicji. Ponadto różnorodność obiektów badanych w taki sposób sprawia, że w przypadku każdego z nich działania takie polegać mogą na czymś nieco innym. Ponieważ nie dysponuję odpowiednim materiałem językowym pozwalającym na pogłębioną analizę, mogę jedynie w przybliżeniu określić wspólne elementy znaczeniowe występujące we wskazanych przez Pana kontekstach. Jak można sądzić, działanie bezinwazyjne oznacza działanie nienaruszające w żaden sposób struktury i funkcjonowania badanego obiektu (badane organy ciała, a nawet cała jego powierzchnia, nie zostają uszkodzone, a ich działanie zakłócone, krecie korytarze, a tym samym trawniki, nie są naruszone, woda czy ścieki w trakcie działań bezinwazyjnych cały czas płyną rurami, a nawierzchnia ulic nad nimi jest użytkowana przez mieszkańców zgodnie z przeznaczeniem). Ma Pan rację, że kwestia stosowania w badaniach bezinwazyjnych sond jest niejednoznaczna. Wprowadzenie sondy do żywego organizmu jest naruszeniem jego funkcjonowania, posłużenie się takim urządzeniem w przypadku badania rur takiego zakłócenia raczej nie wprowadza, być może zatem w odniesieniu do obiektów nieożywionych definicja powinna ten element pomijać. Sądzę jednak, że na jednoznaczne rozstrzygnięcie tej kwestii trzeba będzie poczekać, aż nowe znaczenie utrwali się w społecznym zwyczaju językowym.

Izabela Różycka 
 

nowotwór a rak

Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o ewentualną synonimiczność wyrazów „nowotwór” i „rak”. Wikisłownik twierdzi, że są synonimami, ale nie jest dla mnie wystarczającym autorytetem. Faktem jest, że znaczeniowo nowotwór zawiera w sobie raka — jednak jest to chyba mocno związane z medycyną. Czy w języku potocznym lub nieskierowanym do medyków można używać raka i nowotworu zamiennie?
Chciałbym też doprecyzować: w fundacji, w której pracuję, zajmujemy się osobami cierpiącymi z powodu chorób onkologicznych. Podejrzewam, że pozostaje w naszej gestii decyzja, jak będziemy używać tych wyrazów: zamiennie (jeśli można) czy zgodnie z ich medycznym znaczeniem. A jak jeszcze ma się „choroba onkologiczna” do raka i nowotworu? Pewnie semantycznie będzie najszersza, prawda?
Dziękuję za poradę i serdecznie pozdrawiam.
MG

Najlepszym adresatem Pańskiego pytań byłby z pewnością specjalista onkolog, który jest w stanie wychwycić wszelkie niuanse znaczeniowe związane z funkcjonowaniem wskazanych pojęć.

Analiza dwóch współczesnych słowników: internetowego Słownika języka polskiego PWN oraz Wielkiego słownika języka polskiego pod red. Piotra Żmigrodzkiego pozwala zakładać, że terminami najogólniejszymi, synonimicznymi, są nowotwór i choroba onkologiczna. Pierwszy z nich oznacza ‘nieprawidłowo rozrastającą się tkankę’ [SJP PWN], [WSJP]. Onkologiczny to taki, który związany jest z onkologią rozumianą jako ‘nauka o nowotworach i sposobach ich leczenia’ [SJP PWN], ‘dział medycyny zajmujący się chorobami nowotworowymi’. Rak to inaczej ‘nowotwór złośliwy pochodzenia nabłonkowego’ [SJP PWN] lub ‘groźna choroba ludzi i zwierząt, polegająca na tworzeniu się, a następnie namnażaniu w określonych miejscach ciała nieprawidłowo zbudowanych komórek lub tkanek, dająca przerzuty’ [WSJP]. Redaktorzy SJP PWN precyzują, że nowotworem dającym przerzuty jest nowotwór złośliwy.

W języku potocznym znaczenie wszystkich wskazanych jednostek bywa utożsamiane.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

nóż a nożyczki

Mój kolega użył ostatnio słowa „nożyczki” jako zdrobnienie słowa „nóż”. Zastanawia mnie, czy jest to jakiś odosobniony przypadek, czy może zasłyszany i czy w ogóle można by uznać to za poprawne.

Wyrazy nóż i nożyczki odwołują się do dwóch różnych desygnatów. Pierwszy bowiem oznacza zgodnie z definicją zamieszczoną w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego 'ostre narzędzie zaopatrzone w trzonek, służące do cięcia lub krojenia czegoś’, drugi zaś to 'narzędzie do cięcia złożone z dwóch złączonych pośrodku ostrzy z otworami na palce po drugiej stronie’. Zdrobnienie od słowa nóż to po prostu nożyk i tylko taką formę należy uznać w tym znaczeniu za poprawną. Posługiwanie się wyrazem nożyczki na określenie małego noża wprowadzałoby odbiorców w błąd, ponieważ wskazuje na inny element rzeczywistości.

Katarzyna Burska

o mały włos

Szanowni Państwo,
mam pytanie dotyczące zwrotu „o mały włos”. Znam jego znaczenie („nieomal” czy „mało brakowało”). Interesuje mnie jednak do jakiej właściwości, cechy fizycznej włosa odnosi się ten zwrot: jego długości czy grubości?
Kontekst znaczeniowy wydaje się sugerować grubość włosa (czyli naprawdę „nieomal”). Z drugiej strony obecność przymiotnika „mały” w moim odczuciu, przez analogię, sugeruje raczej jego długość („mała” powiemy przecież o niskiej, a nie szczupłej osobie).
Pozdrawiam serdecznie,
Mirosław Baran

 Chcąc wskazać, że nazywany przedmiot ma znacznych rozmiarów przekrój poprzeczny, mówimy zwykle, że jest gruby lub cienki, oceniając zaś odległość między podstawą a wierzchołkiem sięgamy po określenia długi  i krótki. Przymiotnik mały, określać może obie te własności – i przy takiej interpretacji musimy na razie pozostać.

By spróbować ustalić dokładne znaczenie drugiego wyrazu, należałoby dotrzeć do pierwszych źródeł poświadczających użycie frazeologizmu. Ponieważ coraz częściej słyszy się głosy dotyczące konieczności opracowania etymologicznego słownika związków frazeologicznych, możliwe, że w niedalekiej przyszłości poznamy charakterystykę nie tylko tej, ale też innych stałych jednostek.

Bartłomiej Cieśla

o przyimku za oznaczającym czas do zaistnienia jakiegoś zdarzenia

Dziękuję za pomoc.
Mam jeszcze takie pytanie:
Określenie czasu za jeden dzień, za tydzień jak rozumieć?
Za tydzień może oznaczać przyszły tydzień jeśli nie ma 7 dni jako za tydzień, który już trwa, niepełne 7 dni? Za jeden dzień jeśli dzień już trwa odnosić do trwającego dnia jako za dzień, który już trwa czy też za jeden dzień jako za 24 h  czyli następny dzień jak to rozumieć? Mam z tego mętlik i nie wiem jak poprawnie to rozumieć przecież dzień to 24 h.
Dziękuję pozdrawiam.

Przede wszystkim nie warto aż tak głęboko analizować treści różnych form językowych, ponieważ język niewiele ma wspólnego z logiką, kształtuje się natomiast w społecznym użyciu na zasadzie zewnętrznych, często mylących obserwacji rozmaitych zjawisk, życiowego doświadczenia całych pokoleń i zdroworozsądkowych, a nie naukowych wniosków. Nie przeszkadza nam przecież, kiedy, językowo ujmując, przypisujemy słońcu ruch (mówiąc, że wschodzi i zachodzi czy wędruje po niebie), przedmiotom samoistnie wykonywane czynności (mówiąc, że pistolet wystrzelił, balon zapiszczał a zegarek chodzi) czy podajemy ilość substancji wskazując na jej opakowanie (mówiąc np. Konfitury były tak pyszne, że zjadłam cały słoik). Używane w polszczyźnie ogólnej środki językowe służące do lokowania rozmaitych wydarzeń w czasie często są nieprecyzyjne, ale wystarczają w codziennym życiu. Dopiero obserwacje i analiza naukowa wymagają zastosowania innych sposobów pomiaru i opisu rzeczywistości, często nieprzekładalnych na codzienne doświadczenie.

Uniwersalny słownik języka polskiego podaje następującą definicję: „Przyimek za określa czas, po upływie którego – licząc od momentu mówienia – nastąpi dane zdarzenie”. Problem polega na właściwym rozumieniu sformułowania „moment mówienia”. Im mniejsza jest jednostka czasu, o której się mówi, tym „pomiar” tego momentu jest dokładniejszy. Za godzinę oznaczać będzie 'za mniej więcej 60 minut od chwili, w której rozmawiamy’. Za dwa dni natomiast to 'dwie doby od dzisiaj’, a nie 'od tej chwili (określonej godziny i minuty), w której mówimy’. Podobnie za dwa tygodnie to 'około 14 dni po dniu, kiedy toczyła się rozmowa’. I nie ma w tym ostatnim przypadku znaczenia, jaki to jest dzień tygodnia, poniedziałek, czy piątek – tydzień oznacza tu 7 dni, dwa tygodnie 14 dni itd. Za dwa tygodnie w praktyce oznaczać także może nie 14 ale np. 15 czy 16 dni. Spotkamy się za rok nie oznacza, że musimy się spotkać dokładnie za 365 dni, 13 godzin i 2 minuty od chwili pierwszego spotkania, ale za 11,5 miesiąca, a także 13 lub 14 miesięcy. Im dłuższy czas wyznacza wyrażenie z przyimkiem za, tym mniej precyzyjnie jego upływ się mierzy. W taki plastyczny sposób postrzegamy czas i dlatego formy językowe używane w językach naturalnych do nazywania jego upływu nigdy nie będą jednoznaczne i precyzyjne.

Izabela Różycka

obaj/obydwaj mężczyźni

Dzień dobry,

zwracam się z prośbą o wyjaśnienie pewnej kwestii językowej. Chodzi mianowicie o zwrot „obaj/obydwaj mężczyźni”. Wszakże wiadomo, że „obaj” bądź „obydwaj” to wyrazy, które odnoszą się właśnie do kogoś płci męskiej.

Według mnie zwrot jest poprawny, ponieważ do słowa „obaj” zamiast słowa „mężczyźni” możemy dodać słowo „chłopcy” – aby wskazać, że chodzi o kogoś płci męskiej, jednak dużo młodszego.

Czy wobec tego zwroty takie jak: „obaj mężczyźni poszli”, „obydwaj starsi mężczyźni poszli” bądź „obaj chłopcy przyszli”, są poprawne? Czy też można je poczytywać za błędy podobne do tych jak spadać w dół albo cofać się do tyłu?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Słowa obaj i obydwaj łączą się z rzeczownikami męskoosobowymi i można im przypisać identyczne znaczenie: 'liczebnik używany w odniesieniu do dwóch osób, tylko wtedy, gdy nie ma więcej osób; jeden i drugi’. Wszystkie przytoczone w pytaniu połączenia są zatem poprawne, możemy bowiem powiedzieć zarówno obaj/obydwaj mężczyźni, jak i obaj/obydwaj chłopcy. Z pewnością nie są to pleonazmy (jak spadać w dół czy cofać się do tyłu), gdyż liczebnik obaj nie powtarza treści zawartej w rzeczowniku mężczyzna. Co więcej, wskazuje on, ilu przedstawicieli płci męskiej mamy na myśli, a więc uszczegóławia wypowiedź. Możemy przecież połączyć leksem mężczyzna z każdym dowolnym liczebnikiem, by precyzyjnie określić liczbę osób.

Warto podkreślić, że sam wyraz obydwaj, będący połączeniem oba i dwa, ma charakter tautologiczny, ponieważ dwa miało wzmacniać treść oba (a i oba, i dwa oznacza to samo). Wyraźnie wyeksponowane jest to w nieużywanych już dziś formach obadwa i obiedwie.

Katarzyna Burska

obrzydliwy a brzydzący

Szanowni Państwo,
kontaktuję się z uwagi na pewne nieporozumienie, którego miałem okazję doświadczyć. Mianowicie – czy użycie słowa „obrzydliwy” w znaczeniu „brzydzący się czegoś” jest poprawne ?
Pozdrawiam

W Słowniku języka polskiego PWN obrzydliwy definiowany jest jako 'budzący wstręt, odrazę; bardzo brzydki, ohydny’. Internetowa wersja słownika podaje jeszcze jedno znaczenie, opatrzone jednak kwalifikatorem potoczny, mianowicie 'o osobie: brzydzący się czegoś’. Słownik poprawnej polszczyzny PWN z kolei za błędne uznaje używanie wyrazu obrzydliwy w znaczeniu 'brzydzący się czymś’. Warto zatem zwrócić uwagę na łączliwość czasownika brzydzić się. W zestawianiu z narzędnikiem będzie oznaczał 'czuć wstręt, odrazę do kogoś, czegoś’ (np. Brzydzę się fałszem), natomiast w połączeniu z dopełniaczem odwołuje do znaczenia 'czuć fizyczny wstręt’ (np. Brzydzę się myszy). W wypowiedziach potocznych możemy zatem utożsamiać brzydzący w drugim przytoczonym tu znaczeniu z obrzydliwym, w polszczyźnie wzorcowej należy się tego wystrzegać. Aby unikać nieporozumień, warto i w kontaktach prywatnych, nieoficjalnych posługiwać się precyzyjnymi określeniami.

Katarzyna Burska

ocena poprawności zdania

Dzień dobry.
Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy poniższe zdanie jest poprawne:
„Działalność zajmuje się kreowaniem od identyfikacji po tworzenie materiałów reklamowych”

 

Dzień dobry,
wskazane w pytaniu zdanie jest wprawdzie poprawne pod względem gramatycznym, niestety jest w nim błąd leksykalny – działalność to rzeczownik abstrakcyjny, oznaczający desygnat nieuchwytny zmysłami. W związku z tym nie można połączyć go z czasownikiem wskazującym na czynność jaką wykonuje istota żywa. Zakres łączliwości czasownika zajmować się dotyczy bowiem «wykonywania jakiegoś zajęcia, robienie coś». I tak babcia zajmuje się wnukiem, projektant zajmuje się obliczeniem danych itd.

Z pewnością zdanie to można byłoby przekształcić tak, aby było poprawne semantycznie, np.:
Firma zajmuje się kreowaniem — począwszy od identyfikacji wizualnej, aż po tworzenie materiałów reklamowych.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

 

oddzielić/rozdzielić

Czym się różni określenie, ściana oddzielenia pożarowego od ściany rozdzielenia pożarowego?

Dzień dobry,
nie jestem przekonana, czy zadane pytanie powinno być skierowane do poradni językowej? Wymaga bowiem wiedzy z zakresu pożarnictwa. Jeśli chodzi o znaczenie, to słowa oddzielenie i rozdzielenie należy traktować je jako synonimy.

Oddzielićoddzielać znaczy tyle co:

1. «odgrodzić coś, kogoś od czegoś, kogoś»
2. «spowodować, że coś przestaje z czymś stanowić całość»
3. «rozdzielić kogoś z kimś, z jakąś grupą».
 
Z kolei rozdzielićrozdzielać oznacza:

1. «podzielić całość na części»
2. «podzielić coś między grupę ludzi, zwierząt»
3. «rozgraniczyć dwie różne sprawy»
4. «przegrodzić przestrzeń»
5. «spowodować czyjeś rozstanie z kimś».
                  (za: Słownik języka polskiego PWN).
 
Przedstawione definicje wskazują, że oddzielanie i rozdzielanie są podobną czynnością, przynajmniej z punktu widzenia języka.
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka
 
 
odium niechęci

Witam,
przeczytałem ostatnio zdanie, że „Na Putina spadło odium niechęci…” i mam wątpliwość co do poprawności sformułowania „odium niechęci”.

Z poważaniem,
Jerzy M.

 

Dzień dobry,
ma Pan rację poddając w wątpliwość poprawność frazy odium niechęci. Jest ona pleonazmem, czyli wyrażeniem składającym się z wyrazów to samo lub prawie to samo znaczących. Zgodnie ze Słownikiem języka polskiego PWN ’odium’ to «uczucie niechęci lub nienawiści do kogoś, kogo obarcza się winą za coś; też: wroga lub nieprzyjazna atmosfera otaczająca taką osobę», a 'niechęć’ to 1. «brak chęci do czegoś», 2. «nieprzyjazne uczucia względem kogoś». Oba składające się na wyrażenie słowa powielają to samo znaczenie, co powoduje, że mamy do czynienia z błędem logicznym.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

odwołać

Witam,

z powodu trudnych warunków atmosferycznych nie odbył się mecz piłkarski. Decyzja zapadła 3 godziny przed pierwszym gwizdkiem. Czy dopuszczalne jest użycie komunikatu „Mecz został odwołany. Najprawdopodobniej rozegrany zostanie we wtorek, 8 marca”, czy jednak należy napisać „Mecz został przełożony” i będzie to jedyna poprawna wersja?

Z poważaniem
TS.

Czasownikiem odwołać możemy zasygnalizować, że coś się nie odbyło / nie odbędzie, ale też – zgodnie z definicją pochodzącą z Uniwersalnego słownika języka polskiego – coś zostało zniesione lub wstrzymane. Wstrzymać natomiast to spowodować (powodować) zatrzymanie się czegoś, nie pozwolić (nie pozwalać) posunąć się naprzód; powstrzymać (powstrzymywać); odłożyć (odkładać) na później. W nawiązaniu do podanych przeze mnie definicji można więc przyjąć, że cytowany przez Pana komunikat nie budzi zastrzeżeń. Z pewnością niefortunne byłoby ograniczenie informacji wyłącznie do pierwszego zdania: Mecz został odwołany (odbiorca nie wiedziałby, czy spotkanie jeszcze się odbędzie czy nie).

Bartłomiej Cieśla

 

oglądnąć a obejrzeć

Czemu forma „ja oglądnąłem” jest PODOBNO niezrozumiała? Jest regionalizmem.
Zamiast „ja oglądnąłem” powinno mówić się „ja obejrzałem”.

Tylko skoro forma „oglądawszy” jest poprawna to jakim cudem ktoś miałby nie zrozumieć słowa „oglądnąłem”?

Nie wiem, na jakiej podstawie wnioskuje Pan, że forma oglądnąłem jest niezrozumiała. Oglądnąć to regionalizm krakowski, któremu w polszczyźnie ogólnej odpowiada czasownik obejrzeć. Wydaje się, że odczytanie znaczenia tego bezokolicznika nie powinno stanowić problemów zarówno dla mieszkańców Krakowskiego, jak i pozostałych rejonów Polski.

Przywołana forma imiesłowu (oglądawszy) jest niepoprawna. Od czasownika niedokonanego oglądać możemy utworzyć imiesłów przysłówkowy współczesny oglądając, z kolei prawidłowa forma imiesłowu przysłówkowego uprzedniego od czasownika dokonanego oglądnąć to oglądnąwszy.

Katarzyna Burska

określenia czasu

Witam,

Szanowna Poradnio,

Czy jeśli powiem za dwa lata, za rok to można to odnosić do roku, rocznika, czy oznacza to zawsze za 365 dni za 730 itd?

Czy poprawnym jest mówić we wtorek, za tydzień w piątek? Jeśli tak to rozumieć to za tydzień liczone od najbliższego piątku czy od wtorku tydzień i doprecyzowanie piątek?

Czy „za rok „może oznaczać ,za tym rokiem, jeśli w listopadzie to powiem, A nie tylko potoczne za mniej więcej 365 dni? Jeśli nie to dlaczego jeśli ludzie tak powszechnie używają, to może to wprowadzić do słownika? Znajomy polonista mówi, że to jest poprawne.

Pozdrawiam

Przyimek za w połączeniu z biernikiem wskazuje na czas wydarzeń, które nastąpią w przyszłości. W takim wypadku sformułowanie za rok będzie sugerowało, że coś wydarzy się za 12 miesięcy. Trudno oczekiwać od mówiącego, by miał na myśli dokładnie 365 (lub 366) dni, komunikat taki może oznaczać przybliżony czas, np. gdy 10 maja 2018 roku powiemy: za rok będę pisał maturę, może się to po prostu odnosić do maja 2019 roku (niekoniecznie 10 maja). W razie wątpliwości warto zawsze dopytać rozmówcę o dokładną datę.

Katarzyna Burska

opalitki

Dzień dobry,
pszczelarze oznaczają matki pszczele za pomocą tzw. opalitek. Nurtuje mnie kwestia rodzaju tego rzeczownika w liczbie pojedynczej. Czy to będzie ta opalitka czy ten opalitek? W literaturze branżowej można znaleźć obie formy, a zdania praktyków są podzielone. Nie znalazłam także etymologii tego słowa (opalitki są jednokolorowe, nie opalizują, więc wątpię, aby opalit lub opal były przyczynkiem do utworzenia tego słowa). Opalitki zazwyczaj są okrągłe (można spotkać je też w kształcie gwiazdek) i zawsze wypukłe (może to będzie jakiś trop).

 

Pszczelarze posługują się bogatą terminologią specjalistyczną związaną z prowadzeniem pasieki. Leksyka ta nie doczekała się jeszcze obszerniejszego naukowego opracowania, a słowniki języka ogólnego nie zawierają pojęć związanych z pszczelarstwem.
Trzeba mieć nadzieję, że niebawem te interesujące zagadnienia staną się przedmiotem badań socjolingwistycznych.

Przyjrzenie się definicjom leksemu opalitki (w liczbie mnogiej), które dostępne są na stronach internetowych różnych polskich kół pszczelarskich, pozwala zauważyć, że istnieje kilka sposobów ich opisywania. Niektóre koła pszczelarskie definiują opalitki jako okrągłe, wypukłe płytki do znakowania matek pszczół. Rzeczownik płytka jest rodzaju żeńskiego i można przypuszczać, że analogicznie przypisuje się wtedy rodzaj żeński opalitce. Tam, gdzie definiuje się opalitki jako kolorowe krążki lub krążki z folii do znakowania matek, używa się rzeczownika w rodzaju męskim (ten krążek), więc i przedmiot opisu, opalitek, traktuje jako leksem w rodzaju męskim. Opalitki pszczelarskie pozwalają oznaczać matki różnymi kolorami, co ułatwia ich identyfikację (istnieje niemiecki odpowiednik Opalithplättchen). Brakuje w tej kwestii rozstrzygnięć słownikowych, dlatego ważne jest to, w jaki sposób media branżowe, koła pszczelarskie i sami pszczelarze definiują termin. W niejednoznacznych sytuacjach związanych z nowym słownictwem specjalistycznym kluczowa jest praktyka językowa oraz częstotliwość używania leksemu przez osoby zajmujące się tematyką.

Warto pamiętać, że nawet w polszczyźnie ogólnej istnieją wyrazy o obocznym rodzaju, męskim lub żeńskim (ten podkoszulek i ta podkoszulka, ten podstawek i ta podstawka, ten klusek i ta kluska, ten zapisek i ta zapiska, ten rodzynek i ta rodzynka) i każda z tych form jest poprawna. Przyszłość pokaże jak to będzie w przypadku leksemu opalitki. Być może jeden z wariantów stanie się z czasem na tyle dominującym zjawiskiem, że druga z form będzie miała status rzadko stosowanej i niezalecanej.

Z wyrazami szacunku

Elwira Olejniczak

osoba nielubiąca się wysilać

Dzień dobry,
Czy można uznać za prawidłowy eufemizm określający Lenia jako osobę nielubiącą się wysilać.

Pozdrawiam

Mogę  potwierdzić, że osoba nielubiąca się wysilać to peryfrastyczny zwrot pełniący funkcję eufemizmu. Osłabia on zarówno kategoryczność sądu, jak i poziom negatywnego wartościowania.

Bartłomiej Cieśla

osoba perseweratywna

Czy jest jakieś konkretne słowo, które nazywa człowieka długo rozmyślającego w danej sytuacji i przeżywającego coś, co było przez długi czas?

 

Opisana w pytaniu postawa ludzka to perseweratywność. Określenie to odnoszące się do temperamentu człowieka zawdzięczamy polskiemu psychologowi i profesorowi akademickiemu Janowi Strelauowi, który stwierdził, iż jest to „tendencja do kontynuowania i powtarzania zachowań po zaprzestaniu działania bodźca (sytuacji), który to zachowanie wywołał” (B. Zawadzki, J. Strelau, 1997: Formalna Charakterystyka Zachowania – Kwestionariusz Temperamentu (FCZ-KT): Podręcznik).

Osoba perseweratywna ma więc skłonność do przesadnego, nadmiernego wracania do sytuacji, wspomnień i problemów minionych.

Agnieszka Wierzbicka

osoba, osoba prawna, osoba fizyczna

Kim bądź czym jest OSOBA? ,a także
-OSOBA PRAWNA?
-OSOBA FIZYCZNA?

Aby sprawdzić znaczenie słów, najlepiej zapoznać się z ich definicjami słownikowymi. Poniżej przytaczam znaczenia wspomnianych wyrazów za „Słownikiem języka polskiego PWN”:

– osoba 1. 'jednostka ludzka’; 2. 'kategoria gramatyczna czasowników wskazująca na to, w jaki sposób jest zaangażowany w przekazanie informacji wykonawca czynności oznaczanej przez czasownik, lub też kto doświadcza stanu określanego przez czasownik’, 3. 'postać występująca w utworze literackim’;

– osoba prawna 'jednostka organizacyjna powołana do określonych celów, którą przepis prawny uznaje za samodzielny podmiot prawa cywilnego’;

– osoba fizyczna ’ wobec prawa: każdy człowiek od chwili urodzenia do chwili śmierci’.

Oczywiście na gruncie specjalistycznym, np. nauk prawnych, terminy te mogą nabierać bardziej szczegółowego, precyzyjnego znaczenia.

Katarzyna Burska

parias

Jak rozumieć określenie W.Putina pariasem na arenie międzynarodowej?

Słowo parias występuje w dwóch znaczeniach. Jak wskazuje „Wielki słownik języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego, po pierwsze to 'osoba w społeczeństwie indyjskim, która należy do jednej najniższych kast lub nie należy do żadnej kasty i przez to pozbawiana jest praw lub poddawana określonego rodzaju prześladowaniom’, po drugie zaś może odwoływać się do osoby wykluczonej i oznaczać kogoś, 'kto z jakiegoś powodu uważany jest za gorszego w danej grupie społecznej lub w danym środowisku’. Zwykle wyraz ten łączy się z dopełniaczem, np. parias Europy, parias świata. Przywołane w pytaniu określenie ma zatem podkreślać wykluczenie, nieakceptowanie.

Katarzyna Burska

parias intelektualny

Dzień dobry,
w jednej z książek spotkałem się z wyrażeniem „parias intelektualny”. Czy takie zastosowanie słowa „parias” jest poprawne? Nie znalazłem tego zwrotu nigdzie poza kilkoma prywatnymi blogami. Wydaje mi się, że jest to przykład na nadużycie „mądrego” wyrazu, ale chciałbym poznać opinię specjalistów.

Parias to przenośnie osoba pogardzana, wykorzystywana; człowiek pozbawiony wszelkich  praw, traktowany jako gorszy; wyrzutek. Kwalifikator książkowe przy wyrazie w tym znaczeniu (por. Nowy słownik poprawnej polszczyzny) uprawnia do użycia wyrazu w zestawieniu, które Pan przytacza z książki. W prasie codziennej zapewne raziłoby takie połączenie wyrazowe – byłoby niefunkcjonalne i zapewne niezrozumiałe dla większości czytelników, w książce – nie. Literatura rządzi się swoimi prawami i wykorzystuje różne środki stylistyczne. Niestety nie podał Pan kontekstu użycia tego zestawienia, co utrudnia ocenę jego funkcjonalności i zasadności utworzenia.

Katarzyna Jachimowska

paronimy

Jak się nazwywają wyrazy, które często mylimy ze względu na podobne brzmienie np. adaptować-adoptować? Jakie jeszcze wyrazy mylimy często?

 

Wyrazy, które podobnie brzmią, ale nie są spokrewnione znaczeniowo i etymologicznie (choć akurat ten aspekt jest dyskusyjny), określa się mianem paronimów. Są to zwykle pary wyrazów, ale także trójki (legislacja – legislatura – legislatywa) czy czwórki (egocentryzm – egoizm – egoteizm – egotyzm) itp. W polszczyźnie dość często mylimy wspomniane w pytaniu słowa adaptować – adoptować, ale także wyrazy: efektywny – efektowny, akupresura – akupunktura, parafraza – peryfraza, Afrykanin – Afrykaner/afrykaner, mizogamia – mizoginia, pożądanie – pożądliwość, racjonalistyczny – racjonalny, cezura – cenzura. Więcej takich zestawień odnaleźć można w Słowniku paronimów czyli wyrazów mylonych PWN autorstwa Małgorzaty Kity i Edwarda Polańskiego.

Agnieszka Wierzbicka

plan osiedleniowy czy osiedleńczy?

Jak lepiej powiedzieć plan osiedleniowy czy może osiedleńczy?

 

Podane w pytaniu formy są właściwe, choć słowo osiedleniowy traktowane jest jako rzadkie w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN. Obie formy posiadają znaczenie 'dotyczący osiedlenia’, przy czym osiedleńczy wskazuje dodatkowo 'dotyczący osiedlenia albo osiedleńców’.

Agnieszka Wierzbicka

pleonazm „wzajemna współpraca”

Kolega poprawia mnie kiedy mówię „wzajemna współpraca”. Czy ma rację?
Pozdrawiam

 

W przedstawionym w pytaniu zwrocie wzajemna współpraca mamy do czynienia z błędem logicznym. Jest to błąd zaliczany do błędów słownikowych, a wiec związany z niewłaściwym użyciem wyrazów. Taki błąd określamy mianem pleonazmu – jest to niepoprawne wyrażenie składające się z co najmniej dwóch wyrazów, w którym jeden z nich jest podrzędny gramatycznie (wzajemna) i powtarza niepotrzebnie część treści wyrazu nadrzędnego (współpraca). Należy tu zwrócić uwagę na znaczenia obu wyrazów – wzajemna, czyli «dokonywana lub okazywana nawzajem przez obie strony» i współpraca «działalność prowadzona wspólnie przez jakieś osoby, instytucje lub państwa». Wyrazy te są synonimiczne – użycie ich w sąsiedztwie jest połączeniem nadmiarowym.

Agnieszka Wierzbicka

pojeść (sobie)

Witam, od dawna nurtuje mnie pytanie czy poprawne jest mówienie „pojadłam sobie”.
Będę wdzięczna za odpowiedź.

Czasownik dokonany pojeść (sobie) coś lub czegoś (np. pojedliśmy sobie ciasta) jest poprawny i może byś swobodnie stosowany w odniesieniu do sytuacji 'najedzenia się czy też zjedzenia wystarczającej ilości’. Warto jednak zauważyć, iż jego zastosowanie ogranicza się jedynie do potocznej polszczyzny, niestosowne więc będzie użycie go
np. w sytuacjach oficjalnych.

Agnieszka Wierzbicka

pół dnia – synonimy

Dzień dobry,

jakim wyrażeniem mogę zastąpić frazę „0.5 dnia”? Prowadzę akcję społeczną, gdzie darczyńca, wykonując określoną czynność może wesprzeć schronisko dla zwierząt sponsorując „0.5 dnia opieki nad kotem”. I to wyrażenie „pół dnia” nie do końca ładnie wygląda dla mnie.

W „Słowniku synonimów” Andrzeja Dąbrówki, Ewy Geller i Ryszarda Turczyna, a także w „Słowniku synonimów polskich” Zofii Kurzowy (i współautorów) możemy znaleźć następujące synonimy liczebnika pół: połowa, połówka. Wypowiedzenie „pół dnia opieki” można też zastąpić sformułowaniami „opieka dwunastogodzinna” lub „dwanaście godzin opieki”.

Z wyrazami szacunku

Elwira Olejniczak

poniżej przeciętnej, postępy dydaktyczne

Bardzo proszę o odpowiedź czy prawidłowe i możliwe do stosowania są związki frazeologiczne:

– poniżej przeciętnej
– postępy dydaktyczne
z góry bardzo dziękuję.
M. Cieślak

Oba te wyrażenia – użyte w odpowiednich kontekstach – są poprawne. Postęp dydaktyczny to np. ulepszenie nauczania, związane z poprawieniem metodyki i programów kształcenia czy podniesieniem kwalifikacji konkretnego dydaktyka (dydaktyczny to inaczej 'dotyczący nauczania, pedagogiczny’).  Połączenie poniżej przeciętnej notowane jest przez Wielki słownik języka polskiego pod red. P. Żmigrodzkiego. Jest to 'wartość uzyskana po zsumowaniu składających się na nią elementów i podzieleniu sumy przez ich liczbę’, inaczej średnia.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

popularne trampki w PRL-u

Szanowni Państwo,

wyobraźmy sobie następującą sytuację: w czasach PRL-u 100% dzieciaków na WF-ie miało jednakowe trampki. Nie było możliwości kupna żadnych innych butów sportowych. Czy można zatem powiedzieć, że trampki w PRL-u, jako obuwie sportowe dla dzieci na zajęcia z wychowania fizycznego, były POPULARNE? Moim zdaniem słowo „popularne” jest w tym przypadku mylące, ponieważ sugeruje, że trampki były wybierane świadomie jako produkt lepszy od jakiegoś innego, istniejącego na rynku zamiennika. Takiego jednak nie było. Jakie jest Państwa zdanie?

Pozdrawiam
Klaudia Tadych

 

Dzień dobry,

w polszczyźnie leksem popularny funkcjonuje w trzech znaczeniach (za Uniwersalny słownik języka polskiego, PWN, Warszawa 2003, t. 3):
1. <<przeznaczony dla odbiorcy niespecjalisty, przedstawiony w sposób zrozumiały dla wszystkich; przystępny, łatwy, prosty>>, np. literatura popularna;
2. <<powszechnie znany, ceniony, używany>>, np. popularne marki samochodów, popularny film;
3. <<cieszący się rozgłosem, ceniony przez ogół, znany, sławny>>, np. popularny wykonawca, popularny kucharz.
Wskazane przez Panią w pytaniu użycie tego wyrazu zawiera się z pewnością w znaczeniu drugim – popularne w PRL-u trampki były powszechnie używane, choć – niewątpliwie – owo użycie nie wynikało z ich wielkich walorów (użytkowych czy też estetycznych). W tej sytuacji, szczególnie dla odbiorców nieznających realiów czasów PRL-u, użycie określenia popularne trampki może być mylące, choć zgodne z prawdą. Może w takiej sytuacji warto używać jeszcze określenia precyzującego, np. popularne trampki (jedyne dostępne w tamtym czasie na rynku).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

popularny

Witam Serdecznie.Właśnie maiałam sprzeczkę z mężem na temat określenia „popularny”odnośnie osoby.Czy przymiotnik popularny określa również osobę,która jest powszechnie znana lecz nie koniecznie akceptowana ? Czy mianem osoby popularnej można nazwać kogoś kogo się nie uznaje za autorytet będącej jednak osobą znaną większemu gronu ludzi? Np: kotrowersyjna gwiazda rocka,osoba,której zachownie nie koniecznie jest „godne naśladowania”może być postacią popularną?
Pozdrawiam z wyrazami szacunku
Katarzyna Marut

Warto przytoczyć definicje tego słowa zawarte w kilku polskich słownikach. Popularny to:

a) 'powszechnie znany, ceniony, używany’ (Internetowy słownik języka polskiego PWN);
b) 'znany, lubiany i podziwiany przez ludzi’ (Wielki słownik języka polskiego, red. P. Żmigrodzki);
c) 'cieszący się uznaniem wśród szerokich kręgów społeczeństwa, ceniony przez ogół, znany’ (Słownik języka polskiego, red. W. Doroszewski).

Na podstawie definicji można wysnuć wniosek, że człowiek popularny to osoba: 1) znana; 2) ciesząca się uznaniem; 3) lubiana przez ogół społeczeństwa; 4) rozpoznawana powszechnie.

Ktoś, kto jest znany i z jakichś powodów kontrowersyjny, może być jednocześnie ceniony wśród szerokich kręgów społeczeństwa, np. za odwagę w artykułowaniu swoich nietypowych poglądów. Niewątpliwie nie jest to cecha, która wykluczałaby taką możliwość. Stąd wniosek, że muzyk czy polityk, który zachowuje się nietypowo, a jakiego działanie wywołuje rozbieżne opinie, może być popularny.

Niefortunne jednak byłoby określanie tym słowem osób, których zachowanie budzi społeczny sprzeciw, np. uznawane jest za naganne moralnie. W takim wypadku zdecydowanie lepiej mówić o rozpoznawalności niż popularności.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

 

poselstwo

Dzień dobry,
W języku angielskim występuje słowo „the Message”, które można tłumaczyć mi. jako wiadomość, przesłanie, poselstwo. W kontekście historycznym, chciałbym przetłumaczyć na „poselstwo”. Słowo „poselstwo” wydaje się być archaizmem. Czy w języku polskim można zastosować zwrot „przekazano poselstwo” w sensie np. władca państwa, król wysłał list (z pewną treścią) dyplomatyczny do innego władcy?
Wydaje mi się, że tak, ale poproszę o opinię i podanie źródła z literatury.
Pozdrawiam.
Daniel Mędrak

Przejrzałem wszystkie najważniejsze słowniki języka polskiego (dokładnie 6 źródeł) i w żadnym nie znalazłem tego wyrazu w znaczeniu 'wiadomość’. Pobieżny przegląd współczesnych tekstów pozwala stwierdzić, że słowo to często występuje w dyskursie religijnym. Przykładowy zwrot: mam dla was poselstwo wskazywać może na religijne przesłanie, pouczenie, moralną wskazówkę itd.

Najwięcej wariantów znaczeniowych tego leksemu wynotowano w Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. W leksykonie tym można znaleźć informację, że poselstwo to 1. 'placówka dyplomatyczna’, 2. 'posłowie wysłani w jakiejś sprawie’, 3. 'polecenie, jakie powierza się do załatwienia posłowi’ (to znaczenie przestarzałe), 4. 'godność, funkcja posła’, 5. 'sprawowanie funkcji poselskiej’, 6. 'ogół posłów’. Co ciekawe zdania, które ilustrują znaczenie trzecie, odpowiadają treści, której dopatruje się Pan w tym słowie, myślę, że nawet bardziej niż opisowi proponowanemu przez redaktorów: zdanie 1: Nie wiadomo dokładniej, jaka była treść poselstwa Przecława Wąwelskiego do Elżbiety; zdanie 2: Posłowie wołoscy zbliżyli się do króla, pokłonili mu się z wielkim respektem i zaraz zaczęli przedkładać swoje poselstwa; zdanie 3. Zapomniałem na wieki, że mam do WPana także poselstwo. Wydaje się, że w każdym z tych wypowiedzeń poselstwo to przede wszystkim 'wiadomość’.

Gdyby nawet uznać, że autorzy słowników niesłusznie pomijają wariant znaczeniowy, o którym wspomniał Pan w wiadomości, trzeba podkreślić, że poselstwo w takim znaczeniu to wyraz zdecydowanie przestarzały. W tekście historycznym lepiej byłoby użyć standardowego współczesnego odpowiednika.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

postsowiecki i poradziecki

Szanowni Państwo,
czy możemy powiedzieć/napisać: na obszarze postsowieckim? A może lepiej poradzieckim? Które sformułowanie jest poprawne?

Przymiotniki postsowiecki i poradziecki to leksemy zawierające w swej strukturze nawiązanie do organizacji władzy państwowej w Związku Radzieckim.  Prefiks post- łac. `po` to pierwszy człon wyrazów złożonych tworzący nazwy: określenia osób, rzeczy lub zjawisk występujących później od czegoś lub będących późniejszą formą czegoś`. Przymiotnik sowiecki, zapożyczenie z języka rosyjskiego sowietskij, definiowany jest jako `odnoszący się do Związku Radzieckiego; radziecki`. Pochodzi od rzeczownika sowiet, który ma następujące znaczenie:

  1. `rada delegatów robotniczych, chłopskich lub żołnierskich, forma organizacji politycznej w okresie rewolucji październikowej w Rosji`;
  2. pot. pejor. Sowiet `obywatel Związku Radzieckiego, zwłaszcza żołnierz`;
  3. pot. Sowiety `Związek Radziecki`.

Przymiotnik sowiecki cechuje wyraźne zabarwienie emocjonalne, wynikające ze skomplikowanych stosunków historycznych, które łączyły Polskę i Związek Radziecki. Słowo sowiecki, które w momencie tworzenia było stylistycznie neutralne, szczególnie w powojennej Polsce wywoływało silne emocje, obecnie również ma zdecydowanie negatywne konotacje. Współczesne opracowania leksykograficzne podkreślają, że jest to: `słowo często używane z dezaprobatą` [M. Bańko (red.), Inny słownik języka polskiego PWN, Warszawa 2000], `wyraz budzący negatywne konotacje` [B. Dunaj, (red.), Słownik współczesnego języka polskiego, Warszawa 1996]. Jednak nie zawsze w słownikach zaznaczana jest wartość stylistyczna wyrazu sowiecki, niekiedy jest on objaśniany za pomocą synonimu: radziecki [S. Dubisz, (red.), Uniwersalny słownik języka polskiego, Warszawa 2003].

Beata Burska-Ratajczyk

potoczne określenia marihuany: hela, helena, helupa

Szanowni Państwo!
Uprzejmie proszę o pomoc w sprawie mnie frapującej.
W środowiskach narkomańskich na heroinę mówi się „hel”, a czasem – personifikując – „Helena”. Często spotyka się też wersję dłuższą, tj. „helupa”. Wydaje się, że „helupa” , podobnie jak i „hel”, powstała z wspomnianego żeńskiego imienia. Czy „-upa” to jakiś popularny w języku polskim sufiks? Czy posiadacie Państwo wiedzę na temat etymologii tych trzech słów?
Będę niezmiernie wdzięczna za odzew.
Wyrazy poważania,
Bożena Kiwak

Na początku warto zaznaczyć, iż trudno jest jednoznacznie ustalić etymologię wskazanych w pytaniu nazw heroiny. Nazwę hela powiązałabym z podobnie brzmiącym określeniem skróconej nazwy, tj. hera. Natomiast użycie nazwy własnej Helena (pisanej jednak w odniesieniu do marihuany małą literą – helena) połączyłabym z panującą w kręgach narko-kultury młodzieżowej modą na określanie używek imionami, np. maryśka, marycha, maria – te nazwy marihuany upowszechnił zespół Kaliber 44, wacław biały – amfetamina, dorotka, dorota – barbiturany i benzodiazepiny, adam, eva/ewa – ekstazy. Ma to na celu odwrócenie uwagi otoczenia od nielegalnych substancji – użycie imion pozwala bowiem na zachowanie tajemnicy i swobodne posługiwanie się nimi w każdym otoczeniu. Nazwy helupa (heroina) i helup (osoba biorąca heroinę) wiązałabym także z określeniem hela i dołączonym do niego, przypadkowym zbitkiem głosek, być może utworzonym na podobieństwo nazwy siupa – w odniesieniu do amfetaminy (sufiks -upa nie funkcjonuje bowiem w polszczyźnie).

Agnieszka Wierzbicka

powinowactwo a koligacja

Witam Państwa!
Swego czasu widziałem taki tytuł pracy: „Rodzina Kowalskich i rodziny spowinowacone”
Czy nie powinno być …. i rodziny skoligacone?
A może tytuł był napisany poprawnie? Proszę o odpowiedź.
Z poszanowaniem
Krzysztof Stanisławski

Koligacja jest określeniem nadrzędnym (tzw. hiperonimem), obejmuje bowiem zarówno pokrewieństwo, jak i powinowactwo. Powinowactwo jest definiowane w słownikach języka polskiego jako 'stosunek rodzinny zachodzący między jednym z małżonków a krewnymi drugiego małżonka’, zatem powinowaty to ktoś będący w rodzinie, ale niepowiązany z określoną osobą więzami krwi, z kolei pokrewieństwo to 'stosunek, jaki zachodzi między ludźmi pochodzącymi od wspólnego przodka’. Dopiero po zapoznaniu się z treścią wymienionej pracy można by rozstrzygnąć, czy została zatytułowana prawidłowo — oba tytuły są możliwe, jednak (jak pokazują definicje) słowa te mają różne zakresy użycia. Tytuł będzie zatem zależał od tego, jaki rodzaj stosunków rodzinnych został omówiony w pracy.

Katarzyna Burska

pracownik socjalny

Szanowni Państwo,
znalazłam definicję pracy socjalnej: https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/praca-socjalna;3961606.html

Moim zdaniem z tej definicji wynika, że pracownikiem socjalnym jest każdy pracownik, który wykonuje opisaną tam pracę, a więc także opiekunka socjalna z OPSu. Koleżanka jednak upiera się, że pracownik socjalny to wyłącznie urzędnik samorządowy. W opisie powyżej nie jest napisane, że koniecznie musi to być urzędnik samorządowy określony w ustawie. Za to jest tam napisane, że może to być również osoba nieprofesjonalna, a taką w mojej opinii jest właśnie opiekunka z OPSu (która nie jest kształcona w kierunku swojego zawodu) czy asystent osoby niepełnosprawnej z AONu, czyli oni oboje również są pracownikami socjalnymi. W zaspokajaniu potrzeb i lepszym dostosowaniu pomaga też psycholog zatrudniony przez OPS, czyli on też jest pracownikiem socjalnym (przynajmniej według powyższego opisu). Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości. Ta definicja wydaje mi się dość szeroka, nie zawęża się jedynie do jednego jedynego stanowiska w OPSie, ale może ja ją źle odczytuję.

Z poważaniem,
Helena Czerwińska

Podana na stronie definicja nie dotyczy pracownika socjalnego, który zawodowo wykonuje powierzone obowiązki w odpowiednim urzędzie, ale pracy socjalnej, a tę niewątpliwie wykonywać może każdy, również wolontariusz (uczeń czy student) niemający żadnych zawodowych kwalifikacji w zakresie swej działalności. Na podstawie zwięzłej encyklopedycznej wzmianki nie można dokonywać żadnych wiążących uogólnień natury administracyjno-prawnej.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

pragnąć + bezokolicznik

Dzień dobry!
Podczas tworzenia pisma do jednej z sieci komórkowych użyłam zwrotu „pragnę rozwiązać umowę”. Mój mąż twierdz, że tak się absolutnie nie pisze i że nigdy nie użyłby słowa pragnę w tym kontekście, a jako pracownik otrzymujący takie pismo zaśmiałby się czytając. Czy ma rację?
Pozdrawiam! Katarzyna.

Słowo pragnąć oznacza ‘bardzo czegoś chcieć’. Łączone z bezokolicznikiem służy zwykle podkreśleniu emocji wyrażanych przez nadawcę (np. pragnę podziękować, pogratulować, wyrazić wdzięczność, złożyć kondolencję itd.), może też być narzędziem wyrażania uprzejmości względem odbiorcy komunikatu. Sam nie użyłbym tej formy w rezygnacji z usług świadczonych przez firmę, wychodząc z założenia, że jej treść nie koresponduje ze stylem rzeczowej i najczęściej bezemocjonalnej wypowiedzi urzędowej. Trzeba jednak zauważyć, że teksty formalne nie są wolne od podobnych sformułowań (por. np. pragnę poinformować, nadmienić, poinstruować), wprowadzanych jako środek osłabiania kategorycznego tonu wypowiedzi – z tego powodu nie można powiedzieć, że popełniła Pani błąd. Sam napisałbym raczej zwracam się z prośbą o rozwiązanie umowy…

Bartłomiej Cieśla

prawie
Witam, podczas zarybienia zbiornika użyłem sformułowania, zarybiono prawie 100kg drapieżnika, było 80kg, czy dopuszczalne jest użycie słowa prawie.
 
„Słownik języka polskiego PWN” głosi, że prawie to 'partykuła komunikująca, iż to, o czym mowa, nie zostało osiągnięte i że niewiele brakuje, aby się urzeczywistniło’. Jak zatem widać, w definicji nie określono precyzyjnie, co to znaczy niewiele. To pewnie bardziej pytanie do matematyków niż językoznawców. Mogę jedynie dodać, że gdybym ja usłyszała wypowiedź przytoczoną w pytaniu, intuicyjnie interpretowałabym prawie 100 kg raczej jako 96-99 niż 80. Ale nie ma na to żadnych leksykograficznych dowodów, słowniki nie podają, rzecz jasna, konkretnych danych liczbowych. By przekaz był właściwie interpretowany przez wszystkich uczestników rozmowy, warto precyzyjnie, jednoznacznie wyrażać swoje myśli.
 
Przy okazji warto zapamiętać, że między cyfrą a skrótem oznaczającym miarę/wagę nie stawiamy kropki.
 
Katarzyna Burska
prezentacja

Dzień dobry,

czy poprawne jest użycie wyrazu – „wygłosiła”          
 w zdaniu” Kolejną prezentację wygłosiła Pani…..”

Serdecznie dziękuję.

Wygłaszać to wypowiadać głośno jakiś tekst. Można więc wygłosić kazanie, referat, swoją kwestię w sztuce, odczyt, przemówienie. Prezentację jako pokaz slajdów można pokazywać. Jeśli chodzi o prezentację – pokazanie towarów, urządzeń  lub o zaprezentowanie swojego stanowiska w jakiejś sprawie, to właście połączenie brzmi dokonać prezenatcji. Także przedstawiając jakąś osobę komuś, dokonujemy jej prezentacji.

Katarzyna Jachimowska

prosić a zapraszać

Dlaczego ktos mnie zaprasza do kasy w sklepie a nie prosi do kasy. Kiedys czyli lata 70- te tak się nie mowilo np. Dla mnie jest to niedorzeczne.

Czasownik zapraszać oprócz znaczenia 'zaproponować komuś, aby przyszedł w odwiedziny lub wziął udział w czymś’ ma także inne: 'zachęcić kogoś do zrobienia czegoś’ (SJP PWN). Ekspedientki, używając zwrotu zapraszam do kasy, wskazują zatem, by kupujący wykonał konkretną czynność, tj. udał się do danej kasy. Ma mieć to zatem podobne znaczenie co sformułowanie proszę do kasy, w którym czasownikowi prosić można przypisać definicję 'zwracać się do kogoś, zwykle uprzejmie, z propozycją wejścia do jakiegoś pomieszczenia lub udania się gdzieś’.

Katarzyna Burska

protagonista

Witam, czy wyraz „protagonista” jest archaizmem? Wiem, że pochodzi z greki, ale – z wypowiedzi prof. Bańki z UW wynika, iż w czasach Norwida był to wyraz uznawany za nowość – obecnie jest bardzo często używany w jęz. angielskim i na zasadzie kalki jęz. również przez młodzież w Polsce.
To nasuwa wątpliwości, czy mogliby Państwo się wypowiedzieć w tej kwestii?

Z poważaniem
Aga Witkowska

 

Szanowna Pani,
Słownik języka polskiego PWN czy Uniwersalny słownik języka polskiego PWN wskazują na trzy znaczenia słowa protagonista:

1. książ. «człowiek przodujący w czymś lub walczący o coś»;
2. teatr. «odtwórca głównej roli w sztuce lub filmie; też: główny bohater książki»;
3. histor. «w starożytnym teatrze greckim: pierwszy aktor prowadzący dialog z chórem».
 
Słowo to trafiło do polszczyzny z języka francuskiego (protagoniste), ale rzeczywiście pierwotnym źródłem była greka.

Z pewnością nie określiłabym wyrazu protagonista mianem archaizmu, bowiem w polszczyźnie nadal używamy tego słowa (choć na pewno znacznie rzadziej niż jego antonimu – antagonista). Warto także zaznaczyć, że niestety określenie protagonista błędnie stosowane jest w znaczeniu «człowiek popierający kogoś, coś».
 
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka
przaśny dowcip

Co to znaczy, że ktoś ma przaśny dowcip?

 

Słowo przaśny ma dwa podstawowe znaczenia (na podstawie Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN, s. 880):
1. «nieprzechodzący fermentacji, niekwaśny»;
2. «prosty, prymitywny, pozbawiony kultury, odległy od cywilizacji».
Przaśny dowcip należy łączyć z drugim, potocznym znaczeniem – jest to dowcip pospolity, niewyrafinowany, niedelikatny, niegrzeczny, niewybredny, niekiedy grubiański, a nawet chamski.

Agnieszka Wierzbicka

 
przedrostek elektro-

Dzień dobry,

czy przedrostek elektro- odnosi się do przedmiotów elektrycznych, elektronicznych, czy może do jednych i drugich.

Przykładowe użycie tego przedrostka: elektrośmieci, elektrozabawki.

Pozdrawiam serdecznie

 

Dzień dobry,

jak wskazuje Wielki słownik wyrazów obcych PWN przedrostek elektro- jest pierwszym członem wyrazów złożonych ukazujący ich związek znaczeniowy z elektrycznością” (np. elektrotechnik, elektroda, elektromagnes). Słowo to pochodzi od greckiego z elektron 'bursztyn, który można naelektryzować przez potarcie’ i -ikos 'na sposób; odnoszący się do’, a więc łączy się zarówno z elektrycznością, jak i elektroniką (czyli dziedziną zajmująca się wytwarzaniem i przetwarzaniem sygnałów w postaci prądów i napięć elektrycznych lub pól elektromagnetycznych).

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

przybyć na obszar kalifatu

Czy poprawne jest wyrażenie przybyć na obszar kalifatu? 

Słowniki języka polskiego podają kilka znaczeń leksemu kalifat: 1. «muzułmańska organizacja społeczno-polityczna» 2. «władza i urząd kalifa» 3. «terytorium zarządzane przez kalifa».

Przywołane przez Panią sformułowanie należy rozpatrywać w szerszym kontekście.
W pierwszym i drugim słownikowym znaczeniu kalifatu można powiedzieć, że przybyliśmy na obszar władzy kalifa lub przybyliśmy na obszar muzułmańskiej organizacji społeczno-politycznej.  W takich znaczeniach jest to dopuszczalne. Inaczej sprawa wygląda, jeśli ktoś rozumie kalifat jako terytorium zarządzane przez kalifa. Wtedy przybyć na obszar kalifatu będzie niepoprawne, tak samo jak powiedzenie przybyć na obszar terytorium zarządzanego przez kalifa.
 
Elwira Olejniczak
przynajmniej a co najmniej

Dzień dobry,
Piszę z zapytaniem co do dwóch modulantów a dokładniej chodzi o „przynajmniej” oraz „co najmniej”. Czy oba te modulanty mają te samo znaczenie czy też nie ? Czy powiedzenie ze „co najmniej 3” oraz „przynajmniej 3” oznacza to samo oraz czy „3” spełnia oba z tych warunków?
Pozdrawiam

Zakres znaczeniowy obu słów jest podobny. Użyjemy ich, chcąc podkreślić, że liczba (ilość), którą raportujemy, dokładnie odpowiada podanej wartości lub jest od niej większa. Zdania:

Na zajęcia przyszło dzisiaj co najmniej dwudziestu studentów,

Na zajęcia przyszło dzisiaj przynajmniej dwudziestu studentów

są nośnikiem identycznej treści.

Pewną różnicę znaczeniową między obu słowami daje się dostrzec w innych kontekstach. Kiedy np. formułujemy ocenę kogoś lub czegoś, wartościujący przymiotnik możemy poprzedzić partykułą co najmniej: Jego zachowanie było co najmniej (nie: przynajmniej) aroganckie. Oznacza to, że użyte określenie jest relatywnie najsłabsze i można je zastąpić sformułowaniem mocniejszym. Zdanie: Przynajmniej (nie: co najmniej) przeproś! wskazuje minimalny zakres działań, jakie zdaniem osoby mówiącej powinien zrealizować odbiorca.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

przynajmniej, bynajmniej

Szanowni Państwo, czy w zdaniu „Gdyby moi rodzice zginęli w wypadku nic nie miałoby znaczenia. Bynajmniej/Przynajmniej na jakiś czas.”
Chodzi mi tutaj o to, które wyrażenie jest poprawne; Bynajmniej, czy przynajmniej. Oprócz odpowiedzi proszę o wyjaśnienie.
Z poważaniem, Magdalena Kołodziejska

Do podanego przez Panią kontekstu pasuje wyłącznie słowo przynajmniej 'co najmniej, nie krócej niż’. Wyraz bynajmniej 'absolutnie nie’ jest przeczeniem, stosowanym wtedy, gdy nadawca nie zgadza się z treścią wcześniej wyrażonego sądu i chce to wyrazić słownie, np. – Adam jest najtrudniejszym dzieckiem w naszej szkole. – Bynajmniej, (= absolutnie nie), są trudniejsze dzieci.

Bartłomiej Cieśla

przysłówek

Czy wyrażenie przyimkowe możemy też traktować jako przysłówek, np. idę (gdzie?) do domu.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Są w polszczyźnie konstrukcje złożone z przyimka i rzeczownika, które można traktować jako przysłówki, np. na rzecz, pod warunkiem, z powodu, na czas 'we właściwej chwili’. Jednak by móc rozważać, czy jakieś połączenie jest przysłówkiem czy nie, musi mieć ono status jednostki leksykalnej (wyrazu), nie zaś doraźnie tworzonego połączenia wyrazowego. Do domu to w cytowanym zdaniu wyrażenie przyimkowe w funkcji okolicznika, które podobnie jak niektóre przysłówki określa kierunek.

Bartłomiej Cieśla

puszyste ulice śniegu

Czy kwestię „puszyste ulice śniegu” można uznać za metaforę?

Metafora to inaczej skrócone porównanie, którego człony nie są wyodrębnione przy użyciu tradycyjnego spójnika porównawczego (por. Jest duży jak / niczym dąb). Przytoczone przez Pana połączenie można sparafrazować, posługując się oboma wyrazami, co stanowi dowód, że mamy do czynienia z przenośnią, por. ulice śniegu wyglądające jak / niczym puch.

Bartłomiej Cieśla

pyszny

Pyszny człowiek, pyszny obiad.
Czy to jest to samo słowo, które nabrało różnych znaczeń, czy są to różne słowa, które upodobniły się do siebie?

W pierwszym przytoczonym kontekście wyraz pyszny odnosi się do cechy charakteru polegającej na ocenianiu siebie zbyt wysoko, jego synonimami są zarozumiały, wyniosły, próżny, dumny, butny. Jest on derywatem od słowa pycha ’nadęcie, buta’, a ono z kolei od prasłowiańskiego *pychati 'dyszeć, sapać, dmuchać’. Z kolei leksem pyszny w znaczeniu 'smaczny, bardzo dobry’ pochodzi do staropolskiego pycha 'okazałość, wspaniałość, zbytek’. Jak zaznaczają redaktorzy „Wielkiego słownika języka polskiego”: znaczenie pyszny 'doskonały’ powstało prawdopodobnie od wtórnego pycha 'doskonałość, okazałość’ jako przejaw pychy 'cechy charakteru’. Było poświadczone w polszczyźnie XVI w., już wówczas pyszny występował w znaczeniu 'wspaniały, okazały, godny podziwu, wystawny’. Jak zatem widać, oba przytoczone znaczenia leksemu pyszny pochodzą od wyrazu pycha, ale oznaczającego co innego. Jest to zatem wyraz wieloznaczny, nie zaś homonim.

Przy okazji warto jeszcze odnotować inne znaczenia tego wyrazu: 'taki, który się komuś podoba’, np. pyszny żart, pyszna zabawa; 'taki, który odznacza się wystawnością i bogactwem, np. pyszny pałac królewski, pyszny strój.

Katarzyna Burska

pytania testowe

Na jednym z forów (mam nadziej, że poprawnie deklinuję) internetowych wywiązała się dyskusja na temat zadania z próbnego egzaminu ósmoklasisty z 18. grudnia 2018r. Powodem dyskusji był poniższy obrazek:
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_4nKv1N782ER2zEME5TPqvKfnuy5SVLcv,w400.jpg

Jakość nie jest powalająca, więc przytoczę treść:

Uzupełnij zdania. Wpisz w wyznaczone miejsca A albo B.
A. każe (w znaczeniu kazać)
B. karze (w znaczeniu karać)

1. Wszyscy z niedowierzaniem słuchali słów wypowiedzianych przez Petroniusza, przekonani, że Neron tym razem ______ go zgładzić.
2. Winicjusz z przerażeniem myślał o ______, jaka spotka Petroniusza za zuchwałe słowa.
3. Początkowo nikt z otoczenia Nerona nie przypuszczał, że cezar ______ spalić Rzym.

Odpowiedź to oczywiście ABA.
Wyjaśnienie i punktacja zadania poniżej:
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_iRKY7Uv1vW2NVnLbjLqQlOR4qSnA3Z1K.jpg

Jak widać, w przypadku z pierwszego obrazka, osoba sprawdzająca egzamin nie uznała odpowiedzi z wpisanymi słowami każe, karze, każe, gdyż klucz wskazywał na wpisanie liter ABA.

Tu pojawia się moje pytanie. Czy polecenie „Wpisz w wyznaczone miejsca A albo B. ” jednoznacznie sugeruje, że należy w miejsce kresek wstawić litery, a nie odpowiadające im słowa? Wg. mnie nie. Dużo bardziej oczywiste byłoby:
-Wpisz w wyznaczone miejsca „A” albo „B”,
-Wpisz w wyznaczone miejsca literę odpowiadającą odpowiedzi,

Klucz odpowiedzi wyraźnie opisuje, że zadanie ma sprawdzić ortografię i świadomość językową, a nie czytanie ze zrozumieniem, które przy tak zdefiniowanym poleceniu również trudno zweryfikować. Jeśli tak bardzo dosłownie traktowane jest polecenie to czemu w miejsce brakujących słów nie wstawić napisu „A albo B”, co oczywiście byłoby absurdalne.
Czy o dziecku, które wpisało w tym zadaniu słowa zamiast liter można powiedzieć, że ma pewne problemy z czytaniem ze zrozumieniem?

Arkusz dostępny jest na stronie CKE: https://www.cke.gov.pl/images/_EGZAMIN_OSMOKLASISTY/Arkusze_probne/OPOP-200-1812.pdf
Problem dotyczy zadania 8.

Z góry dziękuję za odpowiedź i jeśli wyraziłem się zbyt chaotycznie to chętnie doprecyzuję.

Oczywiście, polecenie tego zadania zostało sformułowane dwuznacznie. Każde pytanie testowe, w szczególności zadanie adresowane do uczniów szkół podstawowych, nie powinno budzić wątpliwości interpretacyjnych. Proponowane przez Pana warianty są właściwe, przy czym litery A i B można też wyodrębnić, używając kursywy.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie bezpośredniego odwołania do homonimów, z pominięciem oznaczeń literowych.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

pytania z negacją

W Sądzie Biskupim koleżance zadano takie pytanie:
„Czy pani mąż nie chciał mieć dzieci, czy chciał nie mieć dzieci?
Jaka jest różnica między tymi dwoma sformułowaniami?
Bardzo proszę o pomoc!

Przytoczone przez Pana pytania oznaczają to samo, przy czym drugie zbudowane jest niefortunnie, z naruszeniem właściwego szyku. Wątpliwości interpretacyjnych nie budziłoby np. zdanie: czy pani mąż nie chciał mieć dzieci, czy nie chciał nie mieć dzieci, choć oczywiście można by tę samą treść wyrazić krócej i bardziej komunikatywnie.

Bartłomiej Cieśla

renoma

Szanowni Państwo,
spotkałem się z nagraniem o tytule „Dlaczego NLP ma tak złą renomę”. I wydaje mi się, że mamy tu do czynienia z błędem? Czy mam rację?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Roman R.

 

Szanowny Panie,
słusznie zwrócił Pan uwagę na tytuł i doszukał się w nim błędu. Renoma to «bardzo dobra opinia o kimś lub o czymś» (definicja za Słownikiem języka polskiego PWN). Niestety osoba, która tworzyła przytoczony przez Pana tytuł najwyraźniej nie znała właściwego znaczenia tego słowa. Reasumując – renoma nie może być zła. Podobnie zresztą nie powinniśmy mówić np. o dobrej renomie, bo wtedy przymiotnik określający słowo renoma dubluje jego znaczenie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

reżim sankcyjny

Czy poprawne jest wyrażenie „reżim sankcyjny”? 

Leksem reżim oznacza 'system rządów, w których władza stosuje przemoc, ucisk polityczny; także: rząd (zwłaszcza nie uznawany, bezprawny) stosujący brutalną przemoc wobec społeczeństwa’ (Słownik wyrazów obcych PWN) i najczęściej łączony jest z określeniem totalitarny – reżim totalitarny.

Od czasu uchwalenia przez ONZ „Karty Narodów Zjednoczonych” (rozdz. VII, art. 25) w rożnych językach (między innymi w jęz. polskim) zaczęło także funkcjonować określenie reżim sankcyjny, nazywające reżim, na który nałożone są sankcje (prawne, gospodarcze) w celu osiągnięcia określonych celów polityki zagranicznej, np. sankcje gospodarcze wobec Rosji za wspieranie separatystów na wschodzie Ukrainy. Określenie to można uznać za poprawne.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

 

rodzeństwo przyrodnie

Witam serdecznie,
Bardzo proszę o pomoc w rozwikłaniu trudnej kwestii. Ostatnio w książce spotkałam się określeniem mój „brat przyrodni” w odniesieniu do dzieci niespokrewnionych ze sobą a które ” zostały połączone” poprzez ślub jednego z ich rodziców.
Czy użycie przymiotnika przyrodni w tej sytuacji jest poprawne?
Z góry dziękuję za odpowiedź, K. Słupska

Rodzeństwo, które jest przyrodnie, musi mieć tę samą matkę lub tego samego ojca – w tym wypadku pokrewieństwo jest cechą istotną. Na poparcie podam kilka słownikowych definicji:

Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego: przyrodni ‘mający wspólną z kim matkę, lecz innego ojca lub wspólnego ojca, lecz inną matkę’.
Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego: przyrodni ‘mający z kimś wspólną matkę, lecz innego ojca lub odwrotnie’.
Wielki słownik języka polskiego pod red. P. Żmigrodzkiego: rodzeństwo przyrodnie: ‘dzieci, które mają jedno z rodziców wspólne, względem siebie’.

Znaczenie, które Pani sygnalizuje, jest niestandardowe i niezgodne z polską tradycyjną nazewniczą. Wspomnianą relację – między dziećmi niespokrewnionymi – wskazuje połączenie rodzeństwo przybrane.

Bartłomiej Cieśla

rojenie

Dzień dobry, chciałabym zapytać o słowo „rojenie” w znaczeniu „mrzonka”- czy jest to neologizm, czy archaizm. Pozdrawiam Marta Przeszło

Na określenie niemożliwych do zrealizowania pomysłów możemy użyć zarówno słowa mrzonka, jak i rojenie. Oba te leksemy są notowane w słownikach języka polskiego bez żadnych kwalifikatorów, rojenie nie jest ani archaizmem, ani neologizmem. Relację między rojeniem a mrzonką nazwałabym synonimiczną.

Katarzyna Burska

również a też

Dzień dobry Szanowni Państwo!
Zwracam się z pytaniem, dotyczące dwóch wyrazów: również i też.
Mogłabym poprosić o podaniu przykładów używania również i też.

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Z wyrazami szacunku
Julia.

By ustalić, kiedy można używać danych wyrazów, warto najpierw zapoznać się z ich znaczeniem – w tym celu najprościej jest zajrzeć do dowolnego słownika języka polskiego. W „Słowniku języka polskiego PWN” też występują w czterech znaczeniach, podane są także przykłady użycia. Oto one: 1. 'partykuła włączająca do większego zbioru wyróżniony przez nią element i komunikująca, że można o nim powiedzieć to samo co o pozostałych elementach, np. Czy ty też o tym wiedziałeś?’, 2. 'partykuła występująca w zdaniu nawiązującym do poprzedniego i podkreślająca, że mowa jest o tych samych przedmiotach lub faktach, których dotyczyło wcześniejsze zdanie, np. Liczyłam, że dostanie nagrodę. Tak też się stało’, 3. 'partykuła występująca bezpośrednio przed ostatnim członem wyliczenia, sygnalizując jego zamknięcie, np. Nie wiem, czy dobrze usłyszałam, czy też nie’, 4. lekcew. 'partykuła wprowadzająca wypowiedź wyrażającą negatywny stosunek mówiącego do osoby, przedmiotu lub faktu, których dotyczy, np. Też masz zachcianki!’. Z kolei również przypisano jedno znaczenie: 'partykuła włączająca do większego zbioru wyróżniony przez nią element i komunikująca, że można o nim powiedzieć to samo co o pozostałych elementach tego zbioru, np. Jest surowy dla wszystkich, również dla siebie. Jak zatem widać, też i również można potraktować jako synonimy wówczas, gdy wskazują, że to, o czym się mówi, ma taką samą cechę jak inne obiekty. W tym samym kontekście można użyć i wyrazu także, np. On też/także/również pracował wówczas w banku.

Katarzyna Burska

równouprzywilejowanie?

Szanowni Państwo,

Pozwalam sobie zwrócić się do Państwa z następującym pytaniem.
Ostatnimi czasy w przestrzeni publicznej pojawia się określenie „równouprzywilejowanie”, głównie w odniesieniu do praw osób LGBT.
Sformułowanie takie min. było używane przez p. Bartłomieja Radziejewskiego, w audycji p. Piotra Kraśko w Radiu TOK FM w dniu 13.02.2018.
Nic chcę tutaj Państwa angażować w żadne spory natury politycznej, a jedynie zadać pytanie odnośnie samego sformułowania „równouprzywilejowanie”.
W moim przekonaniu jest to sformułowanie wewnętrznie sprzeczne, ale może się mylę. Może takie sformułowanie powinno pojawić się w języku polskim. Jestem bardzo ciekaw opinii ekspertów.
Byłbym zatem niezmiernie wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Porolniczak

 

Szanowny Panie,
trudno się z Panem nie zgodzić! Z jednej strony mamy słowo równo wskazujące na jednakowość (czyli właśnie równość składowych określonych przez drugi człon), z drugiej strony uprzywilejowanie (czyli szczególne uprawnienie do czegoś). Znaczeniowo oba te elementy stoją ze sobą w sprzeczności, więc użycie tego słowa może być mylące dla odbiorców. Nie wiemy bowiem, czy osoby określane tym mianem są równe (komuś? – jak mogę się domyślać), czy może jednak uprzywilejowane, a więc mające specjalne względy. Trudno jest bowiem być jednym i drugim równocześnie!

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

rozum a umysł – znaczenie

Czy rozum i umysł się czymś różnią? Czy można te terminy stosować zamiennie?

 

Zgodnie z definicją słownikową (Słownik języka polskiego PWN) rozum to:
1. «właściwa człowiekowi zdolność myślenia, poznawania świata, analizowania i wyciągania wniosków»
2. «umiejętność radzenia sobie w życiu»;
natomiast umysł to:

1. «zdolność myślenia, rozumowania»
2. «człowiek ze względu na swoją zdolność myślenia».
Analizując obie definicje można zauważyć, że ich zakres znaczeniowy (punkt 1 obu definicji) pokrywają się, więc można traktować je jako synonimy, choć na pewno już nie w znaczeniu 2.
Agnieszka Wierzbicka
salon

Dzień dobry, czy sformułowanie duży pokój jest błędem i symbolem czasów PRL? Czy należy używać słowa salon w zamian? Czy może jest możliwe używanie jednego jak i drugiego? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Definicja wyrazu salon zamieszczona w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod red. Piotra Żmigrodzkiego wskazuje, że jest to 'duży, reprezentacyjny pokój, w którym przyjmuje się gości’. Już sam ten fakt sugeruje, że określeń salon i duży pokój można używać zamiennie. Nie bez znaczenia jest też to, iż salon ma zwykle największą powierzchnię ze wszystkich pomieszczeń w danym domu, stąd przywołana peryfraza jest w powszechnym użytku. Synonimami wyrazu salon są także pokój gościnny, pokój dzienny czy bawialnia, choć ten ostatni leksem przynależy do dawnej polszczyzny i rzadko się go współcześnie słyszy. 

Katarzyna Burska

schronisko

Prosze o pomoc – znaczenie , geneza słowa schronisko

Wyraz schronisko występuje współcześnie w języku polskim w kilku znaczeniach. Jak możemy przeczytać w „Wielkim słowniku języka polskiego” pod redakcją Piotra Żmigrodzkiego, oznacza on 1. 'budynek przeznaczony dla przebywających w górach turystów, w którym można odpocząć, zjeść posiłek, przenocować ’, 2. 'dom z niedrogimi miejscami noclegowymi przeznaczony głównie dla grup wycieczkowych’, 3. 'zastępcze miejsce zamieszkania przeznaczone dla osób, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej, bo nie mają własnego domu lub nie mogą w nim mieszkać’, 4. 'miejsce, w którym porzucone lub potrzebujące pomocy zwierzęta znajdują konieczną opiekę i schronienie’. Jest to rzeczownik pochodzący od czasownika schronić się, został utworzony za pomocą formantu sufiksalnego -isko.

Katarzyna Burska

sens zdania

Czy zdanie „osoba egzaminowana powinna co najmniej wskazać, gdzie i przy użyciu jakich przyrządów lub wskaźników sprawdza się poziom odpowiednich płynów w pojeździe” wymusza od osoby egzaminowanej większą wiedzę niż minimalna czyli wskazanie miejsc?

 

Z przywołanego fragmentu wynika, że osoba egzaminowana powinna wskazać miejsca, w których sprawdza się poziom płynów oraz wymienić przyrządy (lub wskaźniki), które do tego służą. Spójnik „i” w sformułowaniu „gdzie i przy użyciu jakich narzędzi…” sugeruje konieczność wykazania się wiedzą dotyczącą dwóch obszarów.

Elwira Olejniczak 

Skąd się wzięło wyrażenie „osoby trzecie”?

Szanowni Państwo,
zwracam się z uprzejmą prośbą o wyjaśnienie etymologii określenia” osoby trzecie”.
Czy dobrze rozumiem?
Mianowicie:
np. jeśli chodzi o jakiś stosunek, relację, to jest jasne, jestem ja i ktoś, czyli osoba trzecia to ktoś obcy, ponad nas dwoje, kto się np. wtrąca.
Natomiast co w przypadku przestępstw, gdy się mówi w telewizji: wykluczono udział osób trzecich, chodź ofiara jest jedna. Czyli jest ofiara i sprawca. Np. przemoc domowa, jest ofiara, np. żona, sprawca, np. mąż, a osoba trzecia to np. świadek, kolega męża, sąsiad. A co w przypadku, gdy jest tylko np. ofiara samobójstwa bądź nieszczęśliwego wypadku, ktoś spadł sam ze skały i się mówi: wykluczono udział osób trzecich, chodź podróżował sam, czy może to już tak zostało z prawa o umowach dawnego, ja i ty, a ktoś obcy to ten „trzeci”, jak w małżeństwie: mąż i żona, a teściowa to już osoba trzecia, i tak przeniesiono to do spraw przestępstw.
Z góry dziękuję za wyjaśnienie

Słownikowe znaczenie wyrażenia frazeologicznego osoba trzecia to 'człowiek niezainteresowany bezpośrednio daną sprawą, niezaangażowany w daną relację lub stosunek prawny, postronny; inny, obcy’. W podobnym znaczeniu używa się liczebnika trzeci w wyrażeniach (dowiedzieć się czegoś) z trzecich ust czyli 'od osób niezainteresowanych, postronnych’ czy (kupić coś) z trzeciej ręki, czyli 'nie bezpośrednio’. Powstanie takiego, przenośnego znaczenia można wytłumaczyć odwołując się do gramatycznej kategorii osoby czasownika. Pierwsza osoba (ja/my), czyli nadawca/nadawcy komunikatu i druga osoba (ty/wy) – odbiorcy, są zazwyczaj jasno określeni i łatwo identyfikowani. Natomiast trzecia osoba (on, ona, ono/oni, one) oznacza wszystkich poza nadawcą i odbiorcą, czyli kogoś, kto może być zidentyfikowany jedynie wtedy, kiedy posiadamy odpowiednią wiedzę o określonej sytuacji komunikacyjnej. A zatem osoba trzecia wskazuje wszystkich innych poza bezpośrednimi uczestnikami procesu komunikacji. Znaczenie takie można następnie rozszerzyć – osoby trzecie to wówczas 'wszyscy inni poza dwiema osobami uczestniczącymi w jakimkolwiek zdarzeniu w rolach wykonawcy czynności i obiektu tej czynności’, a jeszcze później – osoby trzecie to 'wszyscy, którzy bezpośrednio nie biorą udziału udziału w jakimś zdarzeniu lub nie są zaangażowani w dana relację’. To ostatnie znaczenie pozwala już użyć analizowanego wyrażenia także w odniesieniu np. do wypadku czy samobójstwa. Rozszerzenie znaczenia, czyli użycie danego wyrazu lub wyrażenia w odniesieniu do większej liczby zjawisk, niż to było możliwe początkowo, jest częstą formą modyfikacji i przekształcania semantycznego jednostek językowych.

Izabela Różycka

 

skarbonka

Dzień dobry,

mam pytanie dotyczące stosowania zdrobnień. Czy słowo skarbonka jest zdrobnieniem? Jaką formę prawidłowo stosować, aby nie użyć osłabiaczy.

Bardzo proszę o odpowiedź.

Współcześnie słowo skarbonka nie jest odczuwane jako zdrobnienie. W hasłach słownikowych nie wprowadza się informacji o wielkości przedmiotu oznaczanego tym wyrazem: skarbonka nie musi być mała (por. znaczenie w Wielkim słowniku języka polskiego: 'pojemnik do zbierania pieniędzy, które wrzuca się do środka przez mały otwór’). Analizowany wariant utworzony został od leksemu skarbona (nienotowanym już w większości współczesnych słowników), ten z kolei pochodzi od hebrajskiego słowa korban 'dar ofiarny’ – głoskę s dodano przez fonetyczne skojarzenie z wyrazem skarb.

Bartłomiej Cieśla

 

skupić się i skrupić się – synonimy?

Dzień dobry,
czy czasowniki skupić się i skrupić się są synonimami?
Pozdrawiam serdecznie,
Edyta Kraśnik

 

Dzień dobry,
zacznijmy od wyjaśnienia znaczeń obu wyrazów.

Czasownik skupić się (skupiać się) posiada między innymi znaczenie «skoncentrować na czymś myśli, uwagę» (za Słownikiem języka polskiego PWN). Natomiast czasownika skrupić się (skrupiać się) używamy wtedy, gdy myślimy czy mówimy «o niesłusznej karze, złych skutkach czegoś: spaść na kogoś, skupić się na kimś». Definicje obu tych czasowników wskazują, że są to synonimy i możemy w wielu wypadkach używać ich zamiennie, np. Jego niepohamowana niczym złość skupiła / skrupiła się na najmłodszym z trojga dzieci.

Warto jednak podkreślić, że czasownik skrupiać się odnosi się wyłącznie do negatywnych uczuć czy działań, tym samym możemy powiedzieć, że:

Wściekłość dyrektora skrupiła się na sekretarce, pani Eli;

ale niepoprawna będzie konstrukcja:

Pozytywne uczucia dyrektora skrupiły się na pracownikach działu produkcji, którzy wykonali swoje zadania przed wyznaczonym terminem.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

śmigłowiec czy helikopter?

Dzień dobry!
Chciałbym dowiedzieć się, czym lata polskie wojsko: śmigłowcami czy helikopterami? Czy słów tych możemy używać zamiennie?

Pozdrawiam serdecznie,
Andrzej B.

 

Dzień dobry,
słowa śmigłowiec i helikopter są synonimami – pierwszy z nich ma polski źródłosłów, drugi jest zbudowany ze słów w języku greckim (hèliks, hèlikos – skręcony i pterón – skrzydło). Oba te słowa oznaczają dokładnie to samo «statek powietrzny o napędzie silnikowym, wyposażony w obracające się w płaszczyźnie poziomej śmigło, startujący i lądujący pionowo» (Słownik języka polskiego PWN). Warto jednak zaznaczyć, że w polskim lotnictwie używa się wyłącznie określenia specjalistycznego śmigłowiec – w publikacjach poświęconych tej tematyce czy wojsku  nie znajdziemy określenia helikopter. Używają go wyłącznie laicy.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

spodzień

Dzień dobry,
chciałam się zapytać o słowo „spodzień” – czy jest ono poprawne?
Pozdrawiam,
Kasia M.

 

Dzień dobry,
Słownik poprawnej polszczyzny PWN czy Słownik języka polskiego PWN nie notuje określenia spodzień. Jednak Słownik wyrazów kłopotliwych (s. 304) wskazuje tę formę jako żartobliwe określenie spodni. Warto zaznaczyć, że określenie to powinno być stosowane jedynie w celach stylizacyjnych, a nie w codziennej polszczyźnie.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

sprawa nie podlega dyskusji

Czy ten zwrot jest poprawny „sprawa jest niedyskusyjna”? 

Dzień dobry,
rzeczownik sprawa ma bardzo szeroką łączliwość, jednak w podanym przykładzie połączony został z wyrazem 'niedyskusyjna’ niepoprawnie – lepiej w takiej sytuacji powiedzieć/napisać sprawa nie podlega dyskusji.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

sprawić się

Powiedziałem koleżance, w rozmowie telefonicznej, że wierzyłem, że się sprawi, inaczej, że da radę. Koleżanka zrozumiała, po czy zarzuciła mi, że używam określeń książkowych. Jestem z południowej Polski, nie tak daleko od granicy z Czechami, byłego Księstwa oświęcimskiego 🙂 (po czesku też się można sprawić) Ale, o ile mi wiadomo, to słowo występuje też w tym znaczeniu w językach wschodniosłowiańskich. Może w polszczyźnie nie jest używane poza niektórymi regionami zbyt często, ale osobiście nie odbieram go jako czegoś archaicznego, wyszukanego. Czy mam rację?

Czasownik sprawić się notowany jest w słownikach językach polskiego z kwalifikatorami dawny w znaczeniu postąpić w pewien sposób, wywiązać się z zadania’ SJP PWN (przypuszczam, że właśnie to miał Pan na myśli), a także przestarzały w znaczeniu 'zdążyć z wykonaniem czegoś’ WSJP PAN. Bez żadnego kwalifikatora występuje w „Wielkim słowniku języka polskiego PAN” pod red. P. Żmigrodzkiego w znaczeniu 'wykonać określoną czynność lub zachować się w sposób, który podlega ocenie’. Jak zatem widać, nie wskazuje się, że jest to czasownik przynależący do jakiejś odmiany stylistycznej (typu: książkowy, podniosły czy poetycki), lecz za pomocą kwalifikatorów chronologicznych podkreśla się, że jest on współcześnie rzadko używany, a w związku z tym jego znaczenie może być obce użytkownikom języka polskiego, zwłaszcza tym młodszym.

Katarzyna Burska

stopniowanie przymiotników – znaczenie

Drodzy Państwo,
moje pytanie dotyczy stopniowania przymiotników. Wyobraźmy sobie dwie rzeczy, na przykład dwa psy. Jeden z tych psów podoba nam się bardziej. Pies A jest więc ładny, a pies B jest ładniejszy. Czy mając te dwa psy możemy powiedzieć, że pies A jest ładny, a pies B jest najładniejszy (znając i widząc tylko te dwa). Dzisiaj mój rozmówca użył takiego stopniowania i stoczyliśmy dyskusję o jego poprawności. Czy porównując do siebie dwie rzeczy możemy od razu przeskoczyć że stopnia równego do najwyższego? W przypadku porównania trzech lub większej ilości rzeczy oczywistym jest, że możemy użyć wszystkich form. Niepoprawnym jednak wydaje mi się użycie najwyższego, czyli trzeciego stopnia przymiotnika, opisując tylko dwie rzeczy.
Proszę o wyjaśnienie,
Hubert.

Z uwagi na to, że przymiotniki nazywają cechy, mogą też określać natężenie tych cech: mniejsze lub większe od normalnego oraz najmniejsze i największe. Do wyrażenia tego typu stosunków służą formy stopniowania przymiotników. Wyróżnia się trzy stopnie przymiotnika: równy, wyższy i najwyższy. Stopniowanie zakłada więc porównanie. Choć w wielu podręcznikach do gramatyki możemy przeczytać, że stopień równy jest neutralnym określeniem właściwości lub cech, Alicja Nagórko w Zarysie gramatyki polskiej zwraca uwagę na to, że w stopniu równym to porównanie jest ukryte, niejawne. W końcu jeśli powiem, że Marysia jest ładna, zakładam, że istnieje jakaś osoba, która nie ma tej cechy. Stopień wyższy oznacza większe od neutralnego natężenie właściwości lub cechy i występuje zazwyczaj w parze przedmiotów, np. Marysia jest ładniejsza od Kasi. Można jednak też stwierdzić, że Marysia jest ładniejsza od Kasi, Marysi, Zosi, Justyny, Klary i Weroniki. Jest to jednak nieekonomiczne. Zamiast tego mogę użyć stopnia najwyższego, który wskazuje na największe w stosunku do stopnia równego i wyższego natężenie cechy; zakłada zbiór ponaddwuelementowy. Jeśli więc powiem, że Marysia jest najładniejsza, mam na myśli, że wyróżnia się swoją urodą spośród wszystkich dziewczynek. Jeżeli Pana Kolega, patrząc na dwa psy, powie: Mój pies jest najładniejszy, chce w ten sposób zaznaczyć, że jego pies jest nie tylko ładniejszy od stojącego obok Azora, ale również wyróżnia się swoim wyglądem na tle innych, też nieobecnych psów, co czyni go najładniejszym. To niedopowiedzenie ma więc tu walor perswazyjny. 

Pozdrawiam serdecznie

Anna Sokół-Klein

substancje/przedmioty silnie barwiące

Szanowni Państwo,

chciałabym zapytać jakim terminem należałoby określić przedmioty, które nie mogą być przewożone w środkach transportu ze względu dużą zawartość silnych barwników i możliwość zabrudzenia innych przedmiotów?
Czy należy użyć zwrotu „materiały/przedmioty barwiące”, „materiały/przedmioty farbujące” czy może bardziej odpowiedni byłby tu inny zwrot?

Z poważaniem,
Katarzyna Górka

 

Szanowna Pani,
zaproponowane przez Panią określenia można uznać za poprawne, choć może warto byłoby użyć sformułowania bardziej formalnego, np. substancje/przedmioty silnie barwiące.
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

synonimy cech osobowych

Osoba ostra,miła,zwyczajna inaczej

Aby znaleźć odpowiedniki konkretnych wyrazów, najprościej jest zajrzeć do słownika synonimów. Miły to inaczej np. sympatyczny, przyjemny, serdeczny, zwyczajny – przeciętny, pospolity, normalny, ostry z kolei to surowy, bezwzględny, wymagający. Ten ostatni przymiotnik tylko w ograniczonym zakresie nazywa cechy osobowe (np. ostry nauczyciel), częściej odnosi się do przedmiotów.

Katarzyna Burska

synonimy słowa 'duch’

Jak inaczej nazwać ducha? 

 

Słowo duch posiada różne znaczenia. Słownik języka polskiego PWN wskazuje ich aż dziewięć:

1. «istota nadprzyrodzona obdarzona tajemniczą siłą»
2. «bezcielesna zjawa»
3. «w filozofii idealistycznej: podstawowy pierwiastek niematerialny, początek wszechrzeczy, podporządkowujący sobie materię»
4. «według pojęć religijnych, mitologicznych i teozoficznych: byt osobowy niematerialny»
5. «właściwości psychiczne i intelektualne człowieka»
6. «temperament, skłonności, usposobienie; też: człowiek o określonym temperamencie, skłonnościach, usposobieniu»
7. «istotna treść, istotny charakter czegoś»
8. «zapał, odwaga»
9. daw. «oddech, tchnienie».
 
W najczęściej używanym znaczeniu pierwszym i drugim synonimami ducha będą słowa: zjawa, widmo, widziadło, mara czy nawet demon, upiór, np.
Mogę przysiąc, że widziałam ducha/zjawę/widmo/widziadło/marę/demona/upiora!
W znaczeniu piątym synonimem będzie: dusza, psychika, świadomość, wnętrze lub psyche, np.
Jej duch/dusza/psychika/świadomość/wnętrze/psyche buntował/a się przeciw narzuconym przez starszyznę nakazom.
W znaczeniu szóstym synonimem ducha będzie: usposobienie, temperament, natura np.
Od dawna wiedzieli, że: drzemie w nim niespokojny duch / ma niespokojne usposobienie / ma duży temperament / ma niespokojną naturę.
W znaczeniu siódmym synonimami będą: atmosfera, nastrój, klimat, np.
Duch/atmosfera/nastrój/klimat tego miejsca nie zmieniają się od lat.
 
Synonimy do pozostałych znaczeń wskazane są w samej definicji słowa duch.
 
Agnieszka Wierzbicka
synonimy wyrazu 'zbutwiały’

Podaj pięć synonimów słowa „zbutwiały”

 

Zbutwiały to taki, który uległ rozkładowi pod wpływem bakterii i grzybów. Synonimami tego wyrazu są określenia: zgniły, spróchniały, nadgniły, nadpsuty, rozkładający się, zwietrzały, zmurszały, sparszywiały.

Agnieszka Wierzbicka

taki (taka) + czasownik

Dzień dobry!
Coraz częściej w mowie potocznej spotykam się z nieuzasadnionym i wątpliwym używaniem wyrazu taki (taka), szczególnie wśród kobiet, np. Ja zrobiłam X, a on taki mówi Y; On zrobił X, a ja taka mówię Y. Skąd się to wzięło i czy jest poprawne językowo?

By ocenić fortunność przywołanych przez Pana konstrukcji, musiałbym znać kontekst, w którym są umieszczane. Możliwe, że zaimek pełni w nich funkcję ekspresywną, sygnalizując stosunek mówiącego do działań wskazywanych przez czasownik, trudno jednak rozstrzygnąć tę kwestię, nie czytając pełnego komunikatu. W polszczyźnie potocznej wiele jest wyrazów czy połączeń wyrazowych mających charakter okazjonalny (szybko wychodzą z użycia), stąd też ich wstępna analiza bardziej niż oceny poprawności wymaga przyjrzenia się ich funkcjonalności: jeśli nie wnoszą do wypowiedzi żadnej istotnej jakości – czy to znaczeniowej, czy ekspresywnej, najprawdopodobniej okażą się krótkotrwałe i nigdy nie zostaną ujęte w słownikach.

Bartłomiej Cieśla

trudny czy ciężki charakter?

Szanowni Państwo,
nurtuje mnie pytanie dotyczące sformułowania „ciężki charakter”. Wydaje mi się, że jest ono niepoprawne, bo charakter możemy mieć trudny. Czy mam rację?
Z poważaniem,
Jerzy Marwiński

 

Szanowny Panie,
zgadzam się z Panem, że sformułowanie ciężki charakter to nieuzasadniona innowacja frazeologiczna, czyli konstrukcja błędna. Powstała ona w potocznej odmianie języka i w polszczyźnie oficjalnej nie powinna się pojawiać. Utarty, poprawny związek, którego powinniśmy używać brzmi trudny charakter. Co ciekawe, tendencję do zastępowania wyrazu trudny jego synonimem ciężki można dostrzec często także w innych sytuacjach. Dość często jest także modyfikowany frazeologizm trudny orzech do zgryzienia – w polszczyźnie potocznej słyszymy zwykle, że ktoś ma ciężki orzech do zgryzienia.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

trzy razy na dobę

Witam

Określenie dawkowania leku w postaci 3 razy na dobę, dlaczego domyślnie przyjmuje się 24/3 czyli co 8 godzin?
Przecież 3 razy na dobę to mozażyć trzy dawki na raz i następne 3 za 24 godziny i też będzie proporcja zachowana? Dlaczego domyślnie przyjmujemy jednostajny rozkład?

Pozdrawiam

Wyrażenie 3 razy na dobę nie musi oznaczać 'trzy razy w odstępstwie ośmiu godzin’. Czas, jaki powinien upłynąć między przyjęciem poszczególnych dawek, precyzuje informacja zamieszczona na ulotce leku lub wskazówka lekarza.

To, jak rozumieć pewne wyrazy i połączenia wyrazowe,  zależne jest od konwencji (tradycji) językowej, a więc tego, jaka treść zwyczajowo jest im przypisywana.

Bartłomiej Cieśla

TV LCD

Szanowni Państwo,

zastanawiam się nad użyciem „TV”, które oznacza telewizję, program telewizyjny, w kontekście odbiornika telewizyjnego, tj. np. TV LCD, co często można spotkać np. w reklamach sklepów ze sprzętem RTV. Czy to użycie jest uzasadnione, czy też jest zdecydowanie błędem? Dziękuję.

W żadnym spośród dostępnych mi słowników nie znalazłem informacji, by wyraz telewizja oznaczał odbiornik.

Skrót LCD wskazuje na typ telewizora, który wyposażony jest w pewien rodzaj wyświetlacza. Telewizja, rozumiana jako „system przesyłania na odległość ruchomych obrazów i dźwięku” (zwrócę uwagę, że jest to podstawowe znaczenie tego słowa), może być np. kablowa czy satelitarna, nie powiemy jednak, że jest plazmowa czy kineskopowa. Można co prawda argumentować, że konkretny odbiornik telewizyjny podłączony do sieci telewizyjnej staje się integralnym elementem tego sytemu, jednak dwa ostatnie przymiotniki – oznaczające rodzaj wyświetlacza – powinniśmy tradycyjnie zestawić z wyrazem telewizor. Połączenie TV LCD jest niestandarodowe i na tę chwilę znajduje się poza normą, choć dla większości odbiorców niewątpliwie okazuje się czytelne i ekonomiczne, bo krótsze od sformułowania telewizory LCD.

Bartłomiej Cieśla

tylko i wyłącznie

Czy błędem językowym jest użycie w rozprawce wyrażenia „tylko i wyłącznie” – owszem przez niektórych traktowane jako przykład tautologii jednakże zakorzenionej i dopuszczalnej w języku polskim i wedle mojej laickiej wiedzy nie powinno być uznawane za błąd, bowiem nie jest to naruszenie powszechnych prawideł językowych.

Tautologia to konstrukcja składająca się z członów o takim samym znaczeniu, które pozostają w relacjach współrzędnych. Aby odpowiedzieć na pytanie, warto zatem przytoczyć definicje obu słów zamieszczone w Słowniku języka polskiego PWN: tylko 'partykuła ograniczająca odniesienie komunikowanego w zdaniu sądu do tych obiektów i stanów rzeczy, które są wymienione’, wyłącznie 'partykuła ograniczająca odniesienie komunikowanego w zdaniu sądu do tych obiektów i stanów rzeczy, które są wymienione’. Jak widać, ich znaczenie jest identyczne, nie dziwi zatem, że w wielu opracowaniach naukowych (choćby w podręczniku A. Markowskiego Kultura języka polskiego. Teoria. Zagadnienia leksykalne, s. 265) sformułowanie tylko i wyłącznie podawane jest jako typowy przykład tautologii. W ostatnich czasach tautologia ta staje się rzeczywiście coraz popularniejsza i przenika do uzusu (pojawia się choćby w licznych – zarówno ustnych, jak i pisemnych – wypowiedziach różnych użytkowników polszczyzny), w klasycznym ujęciu wciąż jednak jest traktowana jako błąd leksykalny.

Katarzyna Burska

tył do przodu

Witam

Jak się mówi, tył do przodu, czy przód do tyłu?

Pozdrawiam

Musi Pan umieścić oba połączenia w jakimś kontekście – tylko wtedy będę mógł ocenić ich fortunność.

Bartłomiej Cieśla

tytuł pracy dyplomowej

Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy tematu pracy dyplomowej.
Zaproponowałem studentowi pracę pt. ,,Wpływ niesymetrii na pracę maszyny wibracyjnej o napędzie bezwładnościowym’’. Po jej zarejestrowaniu otrzymałem od dziekana sugestię, by zmienić jej tytuł na: ,,Badanie wpływu niesymetrii na pracę maszyny wibracyjnej o napędzie bezwładnościowym’’.

Zastanawiam się, gdzie znajduje się błąd tkwiący w pierwotnym tytule? Drugi temat czyta się lepiej. Ale czy to tylko kwestia zgrabności zdania? Czy to ,,badanie’’ nie wynika z kontekstu pierwszego tematu?

Wersja, którą Pan proponował, nie zawiera błędu; pod względem zawartości treściowej nie różni się zasadniczo od wariantu rozszerzonego (w tym drugim, rzecz jasna, jedynie podkreśla się analityczno-badawczy charakter pracy). Pewnie bardziej niż o kwestię poprawności językowej idzie tu o przyjętą na Państwa uczelni konwencję formułowania tytułów.

Bartłomiej Cieśla

Uczestniczyć w zajęciach czy uczęszczać na zajęcia?

Uczestniczyć w zajęciach czy uczęszczać na zajęcia 

Czasownik uczęszczać oznacza 'często, stale gdzieś bywać, dokądś chodzić, brać w czymś udział’, natomiast uczestniczyć to 'brać w czymś czynny udział, współdziałać w jakiejś akcji, być uczestnikiem czegoś’. Różnica zawiera się zatem w określeniu czynny udział. Można zatem uczęszczać na zajęcia, nie uczestnicząc (tj. nie biorąc czynnego udziału) w tym, co się tam dzieje.

Izabela Różycka

udziać

Dzień dobry,
Proszę o informację czy poprawnie używamy zwrotu udziać czapkę?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź

Czapkę możemy założyć, nałożyć czy – posługując się słowem już przestarzałym – nadziać. Podane przez Panią zestawienie wyrazowe, biorąc za punkt odniesienia polszczyznę standardową, jest błędem. Możliwe jednak, że pojawia się w gwarach.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

użycie czasownika 'potrącać’

Witam
Interesuje mnie  jedno zdanie , czy jest poprawnie wypowiedziane : Samochód osobowy ciemnego koloru potrącił 20- letniego pieszego,. Przecież samochód sam nie może potrącić pieszego.  Czy dane zdanie powinno brzmieć następująco : Kierowca jadącym samochodem koloru ciemnego potrącił 20- letniego pieszego ? Bardzo prosze i nakreślenie rodzaju błędu
Pozdrawiam

Dzień dobry,
wskazane zdanie „Samochód osobowy ciemnego koloru potrącił 20-letniego pieszego” jest poprawne. Zgodnie z informacjami zawartymi w Uniwersalnym słowniku języka polskiego PWN  można „jadąc uderzyć (uderzać) kogoś, coś: Ciężarówka potrąciła przechodnia na pasach.” (t. 3, s. 445).

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

użycie wyrazu 'wystąpić’

Czy poprawna jest konstrukcja : „Uczeń wystąpił w piosence” w znaczeniu: zaśpiewał piosenkę”?

Niestety nie można zastosować połączenia 'wystąpić w piosence’ w znaczeniu 'dawać występ, prezentować publicznie swoje umiejętności’.
Występować można w roli, w przedstawieniu, w operze, w filmie, na scenie, z repertuarem czy nawet w niezwykłej kreacji.
Piosenkę można natomiast zaśpiewać, wykonać, zanucić, pogwizdywać.

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka

użycie zaimków

Prosiłabym o ocenę czy poprawne jest zdanie skierowane do wielu słuchających: ” to się często przecież wydarza w waszych życiach.”
Uważam, że każdy ma tylko jedno życie i powinno być : „….w waszym życiu.”
Dziękuję.

Ze względów stylistycznych lepiej jest powiedzieć w waszym życiu, choć niejeden purysta i w tym wypadku mógłby się zawahać. W końcu mowa o doświadczeniu konkretnych osób przysłuchujących się wystąpieniu, a nie ich ogólnie pojętej zbiorowości. Cóż, konstrukcje językowe nie muszą odzwierciedlać wszystkich niuansów rzeczywistości, bywają też nielogiczne. Istotne jest, by nie budziły wątpliwości interpretacyjnych. Dwuznaczność połączenia w waszych życiach silniej aktualizuje niepożądaną treść sygnalizowaną w pytaniu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

użyteczny i użytkowy

Szanowni Państwo,
czy słowa użyteczny i użytkowy można traktować jako synonimy?

Z poważaniem,
Roman Rączy

 

Szanowny Panie,
słowo użyteczny posiada dwa znaczenia:
1. «przynoszący pożytek, potrzebny do czegoś»
2. «pomagający komuś w czymś» (definicja za Słownikiem języka polskiego PWN).

Zaś słowo użytkowy oznacza: «przeznaczony do użytku» (definicja za Słownikiem języka polskiego PWN).

Zestawiając obie definicje widzimy, że znaczenia obu tych słów nie pokrywają się w pełni i są używane w odniesieniu do różnych zjawisk, np. użyteczny może być słownik, użyteczne mogą być prognozy pogody dla rolników, natomiast użytkowy może być budynek, użytkowa może być sztuka. Słownik synonimów polskich PWN nie wskazuje przy obu tych słowach, że są one synonimami.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

w świetle czegoś

Czy od strony treściowej można powiedzieć, że oba tematy są zamienne:
Życie małżeńskie w świetle twórczości Jana Nowaka
Życie małżeńskie w twórczości Jana Nowaka

Oba przytoczone przez Pana tematy znaczą to samo: w świetle to inaczej 'na podstawie czegoś’ lub 'sądząc według czegoś’. Wyrażenie przyimkowe jest utartym ozdobnikiem stylistycznym typowym dla struktur tego typu. Oczywiście, można się zastanawiać, czy pierwszy wariant nie sugeruje, by spojrzeć na problem w szerszej perspektywie – uwzględniającej wątki, które wydają się ciekawe dla piszącego, a nie znajdują oparcia w twórczości konkretnego autora – ujęcia słownikowe potwierdzają jednak synonimiczność.

Bartłomiej Cieśla

w wykonaniu

Czy poprawną jest forma zapowiedzi: „a teraz usłyszą państwo wiadomości w wykonaniu pana Leszka……”?

Wyrażenie przyimkowe w wykonaniu odnosimy tradycyjnie do osób, które prezentują utwory muzyczne, role teatralne i filmowe, a więc różne formy twórczej ekspresji. Wiadomości najczęściej są przedstawiane lub prezentowane.

Bartłomiej Cieśla

wdzwonić

Witam,
W ostatnim czasie spierałem się z kolegą z firmy o słowo – wdzwonić. Czy wyraz ten funkcjonuje w języku Polskim ? Jeśli tak to w jakim precyzyjnie znaczeniu i kiedy można go używać.

W żadnym współczesnym słowniku języka polskiego — zarówno tradycyjnym, jak i internetowym – czasownik wdzwonić nie jest notowany. Jego budowa byłaby jednak zgodna z regułami tworzenia wyrazów w polszczyźnie. Przedrostek w- wykorzystywany jest w języku polskim do tworzenia czasowników pochodnych o sprecyzowanym znaczeniu. Jak czytamy w „Słowniku języka polskiego PWN”, prefiks w- dodany do czasowników może oznaczać: wprowadzenie, włożenie, wniknięcie do wnętrza czegoś; otoczenie, otulenie, czymś jakiegoś przedmiotu (zwykle: części ciała) tak, aby znalazł się on wewnątrz czegoś; ruch z dołu ku górze;  włączenie w całość, w zakres czegoś; uintensywnienie jakiejś czynności (zwykle z zaimkiem się). Dodanie przedrostka w- do czasownika dzwonić mogłoby potencjalnie wpisywać się w zakres 'włączyć w całość w zakres czegoś’ i oznaczać 'połączyć się kimś, kto od dłuższego czasu prowadzi kilka rozmów telefonicznych’. Nie wiem tylko, czy warto tworzyć nowe derywaty, skoro rodzina czasownika dzwonić obejmuje choćby zadzwonić, dodzwonić się, przedzwonić, a w przytoczonym znaczeniu można by użyć opisowej formuły, np. nie mogę do kogoś dodzwonić.

Katarzyna Burska
wieczny a nieśmiertelny

Dzień dobry,
od kilku dni zastanawiam się nad różnicą między przymiotnikami: „wieczny” i „nieśmiertelny”. Jedna osoba powiedziała mi, że coś nieśmiertelnego musiało się kiedyś zacząć w przeciwieństwie do rzeczy wiecznej, która nie miała początku, była i będzie zawsze. Niestety nigdzie nie znalazłam potwierdzenia tego zdania, dlatego liczę na Pańską pomoc.

 
Aby zobrazować różnicę znaczeniową między przywołanymi wyrazami, najlepiej odwołać się do ich definicji odnotowanych w słownikach. I tak w wydanym w 2018 roku „Wielkim słowniku języka polskiego PWN” pod red. S. Dubisza nieśmiertelny to a) książk. 'niepodlegający śmierci, nieumierający, wiecznie żyjący’; b) 'mający trwałą, nieprzemijającą wartość, żyjący zawsze w pamięci ludzkiej; wiekopomny, niezapomniany’; c) przen. 'ciągle obecny gdzieś, stale powracający w niezmienionym kształcie, niepodlegający zmianom’, z kolei wieczny definiowany jest jako a) 'nieograniczony w czasie, niemający początku ani końca, zawsze trwający; nieskończony’; b) 'stale się powtarzający, ciągły, nieustanny’. Sugestia, że coś wiecznego nie miało początku, jest zatem trafna. Przy okazji warto podkreślić, że mimo iż znaczenie obu przymiotników jest zbliżone, to mają one inną łączliwość i nie należy używać ich wymiennie.
 
Katarzyna Burska
wieloznaczność składniowa

Szanowni Państwo,
Piszę do Państwa w kwestii interpretacji zdania na suplemencie dyplomu filologii hiszpańskiej. Znajduje się tam poniższe zdanie:
(Absolwent) „Posiada znajomość języka obcego w stopniu zbliżonym do języka ojczystego na poziomie C1 Europejskiego Systemu Opisu Kształcenia Językowego Rady Europy.”
Moje pytanie jest następujące czy Absolwent zna język hiszpański na poziomie C1 czy być może zna go na poziomie zbliżonym do C1? Czy być może zna go na poziomie C1, co powoduje, że można mówić o zbliżonym poziomie do j.ojczystego. Z góry dziękuję za pomoc. W pracy ostatnio mam trudności z tego względu, że na podstawie tego zdania stwierdzono, że mój poziom j,hiszpańskiego jest niższy niż poziom C1.
Pozdrawiam,
Tomasz Rudowski

Ma Pan rację, że zdanie jest wieloznaczne i nieprecyzyjne – stąd kilka możliwości interpretacyjnych (choć intuicyjnie domyślamy się, które ze znaczeń miało być uwydatnione).

Wyrażenie na poziomie C1 umieszczone jest w bezpośrednim sąsiedztwie połączenia język ojczysty i – biorąc po uwagę względy formalno-składniowe -do niego się odnosi. Informacja dotycząca stopnia znajomości języka hiszpańskiego powinna być umieszczona w sąsiedztwie wyrażenia, które określa (tj. Posiada znajomość języka obcego na poziomie C1).

Bartłomiej Cieśla

wieśnianin

Szanowni Państwo,
jestem mieszkanką wsi i bardzo mnie razi, używanie w przestrzeni publicznej słów typu: „wieśniak”, „wiocha”, „wsiok” jako synonimu niedouczenia, chamstwa, pogardy czy obrazy. Aż tak negatywnego wydźwięku nie ma wyraz „mieszczuch”. Choć to synonim drobnomieszczaństwa, które raczej pozytywnie się nie kojarzy, to wypowiadając słowo „mieszczuch” zabarwiamy je pewną pobłażliwością, która niweluje negatywne skojarzenia. Według mnie wynika to też z tego, że istnieje szlachetniejsza nazwa dla mieszkańca miasta, czyli mieszczanin i z mieszczuchem nie każdy musi się utożsamiać. Niestety mieszkańcy wsi nie mają mocnej alternatywy dla wieśniaka i chcąc nie chcąc, muszą przyjmować negatywny wydźwięk wyrazu, który określa ich pochodzenie.
Stąd moje pytanie, czy dla mieszkańca wsi można używać nazwy wieśnianin i popularyzować ją w przestrzeni publicznej?
Pozdrawiam
Monika Kluska

Współczesne słowniki języka polskiego notują słowo wieśniak w znaczeniu 'mieszkaniec wsi’, ale szczerze mówiąc, nie sądzę, by osoba określona w taki sposób nie poczuła się urażona. Słowo to odbierane jest powszechnie jako pogardliwe i służące do nazwania ludzi prymitywnych.

Nie widzę co prawda niczego złego w pomyśle, by próbować upowszechnić wyraz wieśnianin (ma przejrzystą budowę słowotwórczą, wypełnia lukę w systemie nazewniczym, a w znaczeniu, o którym mowa, występował w polszczyźnie jeszcze w II połowie XX wieku), myślę jednak, że jest to zamierzenie trudne do realizacji, wymagające albo wsparcia mediów, albo urzędników opracowujących wzory pism. Jednostkowe próby posłużenia się wskazaną formą mogą być odbierane z dystansem, na przykład jako przejaw żartu. Nie jest też powiedziane, że negatywne konotacje łączone ze słowem wieśniak nie zostałyby przejęte przez rzeczoną innowację.

Podkreślę, że świadome i uzasadnione posługiwanie się środkami językowymi stanowiącymi odstępstwo od aktualnie obowiązującej normy nie jest błędem, choć przez gros odbiorców może być wartościowane ujemnie. Decyzję w tej sprawie należy więc pozostawić Pani.

Bartłomiej Cieśla

właściwe użycie wyrazu

Dzień dobry, kiedy uzycie słów legendarny, kultowy, magiczny, inteligentny jest uzasadnione i poprawne?

Właściwe użycie wyrazu to zagadnienie bardzo szerokie. Sięgając po jakieś słowo, musimy być pewni, że przypisane mu znaczenie odpowiada treści notowanej w słownikach. Trzeba też sprawdzić, czy prawidłowo łączy się z innymi wyrazami w zdaniu oraz – czy pasuje do sytuacji komunikacyjnej. Wiadomo na przykład, że w kontaktach oficjalnych niewskazane jest posługiwanie się wyrazami potocznymi lub wulgarnymi. Jeśli każdy z tych warunków zostanie spełniony, można uznać, że wyrazu użyto poprawnie. Oczywiście, nie wolno zapominać, że w mówionym wariancie języka istotna jest również wymowa.

Szczegółowy opis  każdego z przytoczonych w pytaniu słów znajdzie Pani w słownikach języka polskiego, również w ich wersjach elektronicznych, np. sjp.pwn.pl czy wsjp.pl Autorzy poszczególnych artykułów hasłowych nie tylko notują znaczenia wyrazów, ale też podają liczne przykłady ich użycia.

Bartłomiej Cieśla

wnioskować

Witam,
Chciałabym zadać pytanie jaka jest poprawna forma wnioskować czy składać wniosek?

z góry dziękuję
Pozdrawiam,
Weronika Gieroń

Obie te jednostki są poprawne. Wyraz wnioskować ma dwa znaczenia: tradycyjne 'wyprowadzać z czegoś wniosek’ i nowsze 'występować o coś z wnioskiem’. Jeszcze kilka lat temu ten drugi wariant znaczeniowy przez niektórych językoznawców uznawany był za niefortunny (taką opinię formułuje m.in. Andrzej Markowski w Kulturze języka polskiego, PWN, Warszawa 2008, s. 57), obecnie notowany jest w większości słowników języka polskiego.

Bartłomiej Cieśla

 

wolnie i swobodnie

Dzień dobry Szanowni Państwo!
Zwracam się z pytaniem dotyczącym dwóch wyrazów: wolnie i swobodnie.
Mogłabym poprosić o napisanie znaczenia i przykładów używania tych wyrazów.

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Leksem wolnie nie występuje w najnowszych słownikach języka polskiego. Odnotowuje go natomiast Słownik języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego (wydawany w latach 1958-1969). Wyraz ten, należący do dawnej polszczyzny, definiowano jako „swobodnie, według woli, wolno”. W Słowniku Witolda Doroszewskiego przywołano między innymi następujący kontekst użycia leksemu: „Słowik dłużej w klatce przetrzymywany, gdy go łaskawsza oswobodzi ręka, wolnie żeglować w powietrzu się lęka…”. Współcześnie używa się formy przysłówkowej wolno lub przymiotnikowej wolny, wolna, wolne (w znaczeniu: 1. nie śpiesząc się; 2. swobodnie, luzem; 3. jest (będzie, było) dozwolone).

Leksem swobodnie można odnaleźć zarówno w Słowniku języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego (np.: „Nie władał jeszcze swobodnie lewym ramieniem”, „Dopiero teraz oddycham swobodniej…”), jak i w najnowszym Słowniku języka polskiego PWN. Najbardziej aktualne znaczenia słowa swobodnie to: 1. bez przymusu lub ograniczeń; 2. bez skrępowania; 3. nie przestrzegając zakazów moralnych; 4. w sposób niczym nieograniczony; 5. niezbyt dokładnie w stosunku do oryginału lub do rzeczywistości; 6. w sposób niekrępujący ruchów; 7. potocznie – bez trudu.

Elwira Olejniczak

wolumen

 

Czy można powiedzieć/napisać: zmniejszenie wolumenu dostaw ropy naftowej do….?

Wolumen w znaczenieu ekonomicznym to 'ilość, wielkość, wysokość czegoś, np.  eksportu, produkcji’. Zaproponowane przez Panią sformułowanie jest więc poprawne. Lepiej jednak znaleźć inny odpowiednik, gdyż wyraz  wolumen zdecydowanie częściej jest używany w znaczeniu jednostki introligatorskiej/bibliotecznej (wtedy D. woluminu).

Katarzyna Jachimowska

wpół

Witam

Proszę o pomoc.
Gdzie i kiedy w języku polskim określono podawanie godzin jako potocznie?
Np. w pół do. Mówiąc w pół do to dokładnie 30 minut? Jeśli mówię w pół do i jakieś sekundy upłynęły po tych 30 minutach po danej godzinie to nie ma idealnie 30 minut od chwili mówienia?

Pozdrawiam

Wyraz wpół oznacza 'w połowie’. Mówiąc, że jest wpół do czwartej, wskazujemy, że jest 'godzina trzecia minut trzydzieści’.

Proszę pamiętać, że w spontanicznej komunikacji sformułowania za 30 minut, za 10 minut używane są zazwyczaj na określenie przybliżonych wartości czasowych. Trudno przecież oczekiwać, aby w standardowej sytuacji komunikacyjnej ktoś precyzował upływ czasu z dokładnością do sekundy.

Bartłomiej Cieśla

wujek i siostrzeniec

Kim jestem dla syna mojej siostry ciotecznej/kuzynki, oraz kim on jest dla mnie. Pytam bo różnica w wieku w moim przypadku wynosi ponad 30 lat, a podobno też jest on dla mnie bratem ciotecznym. Czy mamy się do siebie zwracać po imieniu?

Współcześnie, w obliczu zmian kulturowych sprawiających, że zwykle utrzymujemy kontakty jedynie z najbliższą rodziną, precyzyjne nazywanie osób, z którymi łączą nas więzy krwi, może być nie lada wyzwaniem. W dawnej polszczyźnie istniało znacznie więcej słów, które pozwalały na opisanie relacji rodzinnych. Osoby zainteresowane tą tematyką odsyłam chociażby do książki Mieczysława Szymczaka „Nazwy stopni pokrewieństwa i powinowactwa rodzinnego w historii i dialektach języka polskiego”.

Ponieważ przywołane w pytaniu osoby nie przynależą do tego samego stopnia pokrewieństwa, nie można określić ich jako rodzeństwo cioteczne. Obecnie syn siostry (także ciotecznej) nazywany jest siostrzeńcem, o czym pisaliśmy już w tej odpowiedzi. Z kolei Pan jest dla niego wujkiem. Pierwotnie wyraz ten oznaczał brata matki lub ojca albo męża siostry matki lub ojca, współcześnie jego zakres znaczeniowy uległ rozszerzeniu – jak bowiem głosi „Wielki słownik języka polskiego” słowo to jest 'używane też do określenia kuzyna matki lub ojca albo męża kuzynki matki lub ojca, albo też dalszego krewnego lub nawet niespokrewnionego znajomego rodziców’. Takie są oficjalne ustalenia, a to, jak będą się tak spokrewnione osoby do siebie zwracać, zależy od indywidualnych preferencji. Najważniejsze, by obie strony zaakceptowały wybrany sposób nazywania, ale też były świadomie, w jakim stopniu są spokrewnione – mówienie sobie po imieniu zaciera tę informację. W obecnych czasach wyraźnie widać jednak tendencję do rozluźnienia norm etykietalnych, ba, nawet można spotkać sytuację, w której dzieci zwracają się do swoich rodziców po imieniu (zamiast używania form mamo, tato).

Katarzyna Burska

wykaz a lista

Dzień dobry,
Mam takie pytanie: kiedy piszemy WYKAZ, a kiedy LISTA?
Jeżeli drukujemy imiona i nazwiska osób, to jest LISTA czy WYKAZ?
Mnie się wydaje, że LISTA, bo WYKAZ odnosi się raczej do rzeczy. Kolega jest innego zdania. Kto ma rację?
Serdecznie pozdrawiam,
Stefan Łaszyn

 

Dzień dobry,
Słownik języka polskiego PWN definiuje słowa wykaz i lista następująco:

  • lista „spis ludzi, rzeczy lub spraw sporządzony według pewnej zasady; też: karta, księga zawierająca taki spis”;
  • wykaz «pismo zawierające dokładne wyliczenie osób, przedmiotów, faktów itp.» .

Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN wskazuje następujący zakres użycia tych pojęć:

  • lista „Lista alfabetyczna. Lista wyborcza. ista płacowa (nie: płatnicza). Skreślić kogoś z listy. Wyczytać kogoś z listy. Wpisać się na listę (…). Lista kogoś, czegoś: Imienna lista pasażerów. Lista zaproszonych gości. Lista płac albo płacy. Lista obecności. Lista przebojów.” ;
  • wykaz „z kwalifikatorem 'urzędowy’ «lista, spis»: Wykaz alfabetyczny. Pełny, kompletny wykaz. Umieścić kogoś, coś w wykazie. Być, znaleźć się w wykazie, potocznie na wykazie. Prowadzić, sporządzać wykaz. Wykaz kogoś, czegoś: Imienny wykaz uczniów. Wykaz książek, lektur. Roczny wykaz dochodów i wydatków.”.

Z przytoczonych definicji wynika, że słowa te możemy traktować synonimicznie, choć z pewnością leksem wykaz będzie określeniem formalnym, urzędowym (na co wskazuje kwalifikator z Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN). Zarówno lista, jak i wykaz może dotyczyć spisu osób, jak i rzeczy.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

wyparkować

Szanowni Państwo!

Pracuję w branży samochodowej. Uprzejmie proszę o poradę w zakresie słowa „wyparkować” (ew. wyparkowywać). Brak tego słowa w dostępnych mi słownikach języka polskiego, a jest używane w języku potocznym i bardzo potrzebne. Oczywiście chodzi tu o proces odwrotny do zaparkowania samochodu na miejscu parkingowym. Czy użycie pojęcia „wyparkować” jest dopuszczalne również w publikacjach?

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Słowo wyparkować nie budzi zastrzeżeń formalnych. Utworzone zostało za pomocą przedrostka wy-, który sygnalizuje czynność dokonywaną ‘od wewnątrz do zewnątrz’ (tu ruch pojazdu wyjeżdżającego z parkingu). Rzeczony neologizm jest ekonomiczny, bo pozwala na szybkie i precyzyjne wyrażenie treści komunikowanej dotąd za pomocą połączenia wyrazowego wyjechać z parkingu. To, czy ostatecznie znajdzie się w normie, zależy od stopnia jego rozpowszechnienia; słowem – jeśli użyje Pan tego wyrazu świadomie, z intencją popularyzowania konkretnej innowacji językowej, nie można zarzucić Panu błędu.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

wysoki patronat i honorowy patronat

Szanowni Państwo!
Czy poprawne jest wyrażenie „wysoki patronat” (jak w wyrażeniu „objąć wysoki patronat nad czymś”)? Wyrażenie to jest coraz częściej używane zamiast „honorowego patronatu”.
Z poważaniem
Patrycja Laskowska

Rzeczownik patronat oznacza `opiekę, udzielanie poparcia, sprawowanie opieki nad kimś lub nad czymś` i łączy się z przymiotnikiem honorowy `taki, który służy do wyróżnienia kogoś lub do okazywania szacunku`. Opracowania leksykograficzne ilustrują rzeczownik następującymi cytatami: Objąć, sprawować nad kimś nad czymś honorowy patronat. Być, znajdować się pod czyimś honorowym patronatem. Objąć honorowy patronat nad obchodami jakiegoś święta. Patronat honorowy nad przedsięwzięciem objął sam wojewoda. 

We współczesnej polszczyźnie pojawiają się także następujące połączenia: wysoki patronat, np. Wysoki patronat żony prezydenta RP Danuty Wałęsy pozwolił na szybki rozwój [O organizacji – Gdańsk – Sprawni Inaczej], wysoki patronat i patronat honorowy [X Jubileuszowy Wieczór Maltański, Kraków 26.11.2012] oraz honorowy wysoki patronat, np. Honorowy wysoki patronat nad Zawodami objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski [Międzynarodowe Zawody w Skokach CSIO*** SOPOT 2014]. Są one wyrazem szerzącej się tendencji do nadmiarowości w języku.

Beata Burska-Ratajczyk

występowanie nazwy miejscowej Brytan na Ukrainie i w Polsce

Moje zapytanie odnosi się do poprzedniego postu o pochodzeniu słowa BRYTAN ( 26 lutego 2015). Ja mam pytanie do Pani Katarzyny Jachimowskiej, Pani dała dobry opis o możliwym pochodzeniu słowa BRYTAN, ale nie udzieliła odpowiedzi na drugą część pytania o podobnych nazwach miejscowych w Polsce, Ukrajinie, Białoruśi. Nie wiem o Polsce, ale istnieją 3 nazwy wsi Brytan na Białorusi i 2 wioski i 2 wyspy na Dnieprze na Ukrainie (teraz nazwy miejsc zostały zmienione lub zniszczone). Dlaczego wszystkie te wioski i wyspy zostały nazwane Brytan, i jak mógł powstać patronimik Brytan? Jeśli potrzebujećie dodatkowych zeznań lub referencji, skontaktujćie się ze mną.

 

Na początku chciałabym przypomnieć zadane przez Pana pytanie (z 2015 r.):

„Chciałbym dowiedzieć się o możliwym pochodzeniu słowa BRYTAN – wielki pies. w języku białoruskim oznacza to silny (mocny) człowiek. Istnieje również kilka podobnych nazw miejscowych w Polsce, Ukrajinie, Białoruśi.”

Nie padło w nim (jak Pan sugeruje) pytanie, czy podobne nazwy miejscowe pojawiają się w Polsce, Ukrainie czy na Białorusi. Ja ze swej strony mogę tylko stwierdzić, że w Wykazie urzędowych nazw miejscowości i ich części z 2015 r. (wykaz dotyczy polskich miejscowości) nazwa Brytan (lub jej wariant w l.mn. Brytany) nie występuje, więc w Polsce takich miejscowości nie ma. Czy taka nazwa funkcjonuje na Białorusi, tego niestety nie wiem.

Dlaczego na Ukrainie wskazanym przez Pana wioskom zostały nadane nazwy Brytan – trudno mi jednoznacznie coś Panu odpowiedzieć, ponieważ każdy język ma własny system onomastyczny i odpowiedzi powinien Pan szukać u językoznawców specjalizujących się w języku ukraińskim, znających tamtejszą historię, kulturę i język. W języku polskim procesy onomastyczne przystępnie opisuje w artykule naukowym Joanna Szczerbowska-Kopacz Klasyfikacja, znaczenie oraz pochodzenie nazw geograficznych w Polsce („Językoznawstwo” nr 1(5)/2011), może ten tekst przybliży Panu tę tematykę. Pragnę jednak podkreślić, że odnosi się on do polskiej onomastyki.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 

wywrócić a przewrócić

Czy prawidłowa jest forma np. wywrócić stolik? Dla mnie należy powiedzieć np. przewrócić stolik, ale nie jestem przekonana.
Pozdrawiam
Anna Łubowska

Czasownik wywrócić w podanym w pytaniu kontekście oznacza 'spowodować, że jakaś osoba lub rzecz straciła równowagę i upadła lub znalazła się w pozycji odwrotnej niż normalnie’ (WSJP PAN), z kolei przewrócić to 'sprawić, że jakaś stojąca osoba lub rzecz straciła równowagę i upadła’ (WSJP PAN). Można zatem zarówno przewrócić, jak i wywrócić krzesło, ławkę, kosz czy wspomniany stolik.

Połączenie wyrazowe wywrócić stolik ostatnio zyskało popularność w dyskursie politycznym. Wówczas należy je odczytywać metaforycznie jako dokonanie przewrotu, zmianę dotychczasowego układu sił politycznych.

Katarzyna Burska

za pół godziny

Dzień dobry,
Szanowna Poradnio,

Czy powiedzenie, że następne wiadomości za pół godziny jest poprawne jeśli powiedziane jest to na koniec wiadomości A trwały 3 min., a serwis jest co pół godziny, jak to rozumieć?

Pozdrawiam

Wyrażenia za pół godziny można użyć, chcąc określić przybliżony czas rozpoczęcia kolejnej emisji programu. Jest ono funkcjonalne z perspektywy nadawcy (trudno przecież oczekiwać, by prezenter przeliczał na antenie minuty) i z perspektywy odbiorcy (któremu znane są przecież stałe pory emisji serwisów).

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

za tydzień

Z racji, że dość dawno o nic nie pytałem.
Ośmielę się zapytać o następującą kwestię.
Mianowicie, określenie za tydzień, za dwa tygodnie, słownikowo oznacza od chwili mówienia. Czy jednak poprawnym jest rozumieć za dwa tygodnie licząc 7 dni trwającego tygodnia i następne 7 dni następnego tygodnia, lub też po prostu kalendarzowo tygodnie dwa?
Słownik tego nie „ogarnia” wiec skąd mam wiedzieć czy jest to poprawne i jak ma mianowicie być?

Pozdrawiam

Tydzień, zgodnie ze słownikową definicją, to 'część miesiąca licząca siedem dni, od poniedziałku do niedzieli; też: każdy okres liczący siedem dni’. Mówiąc, że coś odbędzie się za tydzień, wskazujemy, że będzie mieć miejsce dosłownie za siedem dni (po upływie siedmiu dób). Jeśli posługujemy się tym wyrażeniem we wtorek, punktem odniesienia jest dla nas następny wtorek.

Inną informację przekazuje wyrażenie w przyszłym tygodniu. Oznacza ono 'w następnym kalendarzowo rozumianym tygodniu – a więc w okresie od poniedziałku do niedzieli’. Nie precyzuje natomiast, o który dzień konkretnie chodzi.

Bartłomiej Cieśla

 

zagospodarowanie a zagospodarowywanie

Szanowni Państwo! Mam prośbę o rozwiązanie dylematu. Na tablicy pamiątkowej lepiej napisać, że pracownicy Państwowego Urzędu Repatriacyjnego uczestniczyli w zagospodarowaniu czy zagospodarowywaniu zachodnich i północnych ziem Polski? Sprawa dotyczyła wielu lat po II wojnie światowej, czyli czynności rozciągniętej w czasie, ale mówimy jednak o niej jako o zakończonej. Będę wdzięczny za pomoc!
Pozdrawiam serdecznie,

Wojciech Marciniak – Instytut Historii UŁ

Rzeczowniki zagospodarowanie i zagospodarowywanie powstały od czasowników różniących się aspektem, tj. odpowiednio dokonanego zagospodarować i niedokonanego zagospodarowywać. Czasowniki niedokonane odnoszą się do czynności, procesu czy też stanu trwającego lub powtarzającego się, z kolei dokonane nazywają czynność skończoną, jednokrotną. Wydaje się zatem, że w celu podkreślenia, iż była to czynność rozciągnięta w czasie i miała charakter wielokrotny – a jak pisze Marek Łaziński „wielokrotność pojedynczych zdarzeń […] jest jedną z najważniejszych funkcji aspektu niedokonanego” (M. Łaziński, „Wykłady o aspekcie czasownika”, Warszawa 2020, s. 13) – opowiedzieć się można za formą uczestniczyli w zagospodarowywaniu. Posłużenia się gerundium zagospodarowanie nie należy oczywiście traktować jako błąd, będzie ono wprowadzało subtelną różnicę semantyczną, uwypukli, że jest to proces już zakończony.

Katarzyna Burska

zagrożenia i niebezpieczeństwa

Dzień dobry,
chciałem zapytać się czy poprawne jest zdanie( temat pracy), ” Wyodrębnienie zagrożeń i niebezpieczeństw w przewozie morskim gazu skroplonego” ? Zwłaszcza chodzi mi o zastosowanie słów: zagrożeń i niebezpieczeństw.

Internetowy słownik PWN definiuje niebezpieczeństwo jako 'stan, sytuację, położenie zagrażające komuś’, zagrożenie natomiast – jako 'sytuację lub stan, które komuś zagrażają lub w których ktoś czuje się zagrożony’. O tych dwóch wyrazach powiemy więc, że są synonimami (a więc słowami, których znaczenia całkowicie lub częściowo się pokrywają). Połączenie zagrożeń i niebezpieczeństw ma charakter tautologiczny, co oznacza, że drugi wyraz powiela znaczenie pierwszego, tak samo jak w konstrukcjach: miły i sympatyczny, kreatywny i pomysłowy. Tego typu połączenia uznawane są za błędy leksykalne, związane z niewłaściwym użycie słownictwa. Jeden z tych wyrazów należałoby zatem usunąć.

Skoro mowa jest o temacie pracy, pominąłbym też pierwsze słowo: wyodrębnienie. Wiadomo przecież, że to, co wskazane jest w tytule tekstu, będzie przedmiotem  zainteresowania nadawcy, zostanie przez niego w y o d r ę b n i o n e i opisane.

Wątpliwości natury językowej nie budziłby temat: Zagrożenia w przewozie morskim gazu skroplonego – mimo że lakoniczny, wyraża tę samą treść, którą przekazuje rozszerzony wariant.

Bartłomiej Cieśla

 

 

zakres użycia słowa 'dedykować’

Szanowni Państwo,
nas stronie internetowej https://rescueshop.pl/category/sprzet-dedykowany znalazłem określenie „sprzęt dedykowany”. Mam wątpliwość, czy słowo „dedykowany” użyte zostało tutaj dobrze, zgodnie ze swoim znaczeniem?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Roman R.

 

Szanowny Panie,
czasownik dedykować (pochodzący od łacińskiego słowa dedico ’poświęcać’) oznacza 'przypisać, ofiarować, poświęcić komuś (np. utwór literacki, muzyczny, dzieło sztuki)’ (definicja za Słownikiem wyrazów obcych PWN). Można więc, np.: dedykować piosenkę swojej żonie/mężowi, dedykować powieść rodzicom/dzieciom.

Pod wpływem języka angielskiego i dosłownie tłumaczonej konstrukcji „dedicated to” szerzą się w języku informatyków sformułowania typu: komputer dedykowany, procesor dedykowany, serwer dedykowany. Ponadto konstrukcje ze słowem dedykowany można powszechnie spotkać w mediach, gdzie słyszymy czy czytamy o: kampanii edukacyjnej dedykowanej koronawirusowi, produkcie dedykowanym dzieciom, spotkaniu dedykowanym specjalistom, papierze toaletowym dedykowanym do podajników itp. I o ile wypadku terminologii komputerowej można uznać takie użycie za uzasadnione (definicję taką notuje zarówno Wielki słownik angielsko-polski PWN-Oxford, Warszawa 2005, jak i Słownik komputerów i Internetu, Wydawnictwo Wilga 1999), o tyle w pozostałych przypadkach konstrukcje te uznać należy za niewłaściwe, w tym tę podaną w pytaniu, dotyczącą sprzętu ratowniczego i lekarskiego prezentowanego na stronie internetowej. Powinno się tu znaleźć sformułowanie – sprzęt przewidziany dla / przeznaczony dla / sprzęt służący.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

zakres użycia słowa 'erupcja’

Czy można powiedzieć „Erupcja radości Jana trwała ponad dwie godziny”?

 

Zgodnie ze znaczeniem ujętym w Słowniku języka polskiego PWN erupcja to:
1. «wydobywanie się na powierzchnię Ziemi produktów wulkanicznych»
2. «gwałtowny przejaw czegoś».

Mogłoby się wydawać, że w tym drugim znaczeniu możemy to słowo używać w dowolnym kontekście, ale tak nie jest. I dobrze ukazuje to podane w pytaniu zdanie, gdzie słowo erupcja zostało nadużyte. Lepiej w tym miejscu byłoby powiedzieć/napisać: wybuch radości albo nawet szał radości. Niestety dość często słowo erupcja (niesłusznie) wypiera inne słowa, które odnoszą się do gwałtownego, spontanicznego okazywania różnych emocji.

Agnieszka Wierzbicka

zależności czasowe

Witam,
Szanowna Poradnio,

Czy mówiąc „za dwa dni” poprawnym jest rozumieć to za ok. 48 h od kiedy zaczął się aktualny dzień, czy tylko od chwili mówienia?
Przy założeniu, że rozmówcy się rozumieją.

Pozdrawiam

Zachęcam do przejrzenia naszego archiwum – kilka razy udzielaliśmy już odpowiedzi na podobnie sformułowane pytania.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

Założyć, ubrać czy włożyć sweter?

Witam, proszę o wyjaśnienie etymologiczne poprawności zwrotu „założyć ubranie” oraz niepoprawności ubrać sweter.
Pozdrawiam 

Dzień dobry,
zacznijmy od tego, że wskazany w pytaniu zwrot założyć ubranie (użyty w znaczeniu 'włożyć coś, ubrać się w coś’) jest klasyfikowany jako błędny (Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN).
Nie powinniśmy więc mówić/pisać: założyć ubranie, założyć płaszcz, założyć sukienkę, założyć sweter, założyć garsonkę, założyć marynarkę, założyć buty. Niepoprawne jest także ubieranie płaszcza, czapki czy butów (wskazywałoby bowiem na ubieranie wskazanych części garderoby w kolejne). Tego typu konstrukcje są południowopolskimi regionalizmami, niedopuszczalnymi w polszczyźnie ogólnej.
Poprawne są natomiast konstrukcje typu: założyć krawat, założyć okulary, założyć plecak, założyć torbę, bowiem wskazują na przedmioty, które umieszcza na sobie człowiek.

Słowniki poprawnościowe wskazują, by do określania czynności ubierania się w różne części garderoby używać czasownika 'włożyć’, np. włożyć ubranie, włożyć beret, włożyć kozaki.

Pozdrawiam
Agnieszka Wierzbicka

zarządzanie emisjami gazów cieplarnianych

Szanowni Państwo,
prosimy o wyjaśnienie.
Czy, jeśli napiszemy, że „emisja to są wprowadzane gazy cieplarniane”, to zrozumiały jest zwrot: „zarządzanie emisjami gazów cieplarnianych”?
Czy nie jest to tzw. „masło maślane”?
Zauważmy, że od wielu lat przez emisje rozumie się „czynność”. Takie rozumienie znajdujemy np. w:
1) Słowniku języka polskiego,
2) Słowniku wyrazów obcych,
3) we wszystkich dyrektywach,
4) w konwencjach,
5) i we wszystkich dostępnych dla nas dokumentach naukowych.
Przy użyciu formy z powyższych dokumentów, tzn.: „emisja to jest wprowadzanie gazów cieplarnianych”, zwrot: „zarządzanie emisjami gazów cieplarnianych” brzmiałby poprawnie?
W takim ujęciu emisja jest zastępowana przez wprowadzanie (czyli czynność).
Serdecznie pozdrawiamy
A.B.

Sformułowanie zarządzanie emisjami gazów cieplarnianych byłoby synonimiczne wobec połączenia zarządzanie wprowadzaniem gazów cieplarnianych. Trudno dopatrzyć się tutaj redundancji, gdyż samo słowo emisja jest tożsame wyłącznie z wprowadzaniem, nie zaś z wprowadzaniem gazów cieplarnianych. Posłużenie się nim wymaga dookreślania, o emisję czego chodzi nadawcy. Nie istnieją też żadne przeszkody, by do rzeczownika odczasownikowego zarządzanie dołączyć inny rzeczownik. Zadbałabym jedynie o precyzyjną definicję słowa emisja, bo podana w pytaniu, tj. emisja to są wprowadzane gazy cieplarniane, nie jest precyzyjna – emisja to przecież nie gazy, lecz w tym znaczeniu wprowadzanie (por. definicja w WSJP: 'wypuszczanie do środowiska czegoś szkodliwego’).

Katarzyna Burska

zaskórniki na twarzy a zaskórniaki w portfelu

Witam,
chciałabym wiedzieć, czy na krosty na twarzy powinno mówić się zaskórniki? Mówi tak moja koleżanka, a mnie się wydaje, że powinno być zaskórniaki. Proszę o rozstrzygnięcie!
Pozdrawiam serdecznie,
EJ

 

Dzień dobry,
zdecydowanie rację należy przyznać Pani koleżance, bowiem:

  • zaskórnik to «wągier»;
  • zaskórniak to «nieduże pieniądze zaoszczędzone w tajemnicy przed kimś.

Możemy więc mieć na twarzy zaskórniki, ale w portfelu czy w skarpecie zaskórniaki!

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

zbudować dom

Mam pytanie co do znaczenia zdań, w których domniemany podmiot sygnalizuje wykonywanie jakiejś złożonej czynności, podam dwa przykłady.

– Zbudowałem dom.
– Zrobiłem generalny remont mojego mieszkania.

Czy osoba wypowiadająca takie zdanie, używa go poprawnie, jeżeli fizycznie nie kładła cegieł, nie wylewała fundamentów, nie kładła płytek, nie malowała sufitów itp, a jedynie (albo aż) jest inwestorem i organizuje ekipy budowlane, załatwia formalności, nadzoruje przebieg prac, zamawia materiał, troszczy się o wywóz odpadów, załatwia pozwolenia na budowę i wykonuje szereg innych czynności by w efekcie powstał dom lub był wykonany remont.

Spotkałem się bowiem z opinią, że jeżeli inwestor nie pracuje fizycznie przy wykonywaniu czynności remontowych lub budowlanych, nie może mówić że wybudował dom lub zrobił remont. Powinien wówczas mówić, że nadzorował remont i nadzorował budowę domu.

Proszę o poprawną wytyczną. Pozdrawiam Wojciech Cybulski

 

Ocena przytoczonych przez Pana zdań zależna jest od kontekstu ich użycia. Środki składające się na język po wielokroć wyzyskiwane są w sposób nieprecyzyjny: wśród utrwalonych w polszczyźnie sformułowań znajdziemy konstrukcje, które przeczą naukowym obserwacjom, utrwalają osobliwy obraz rzeczywistości, są nielogiczne lub oparte na skrótach myślowych. Wypowiedzenie Zbudowałem dom w znaczeniu ‘zleciłem wykonanie domu pracownikom’ zaliczyłbym do ostatniej z kategorii. Jeśli taki komunikat pojawia się w komunikacji potocznej – zwykłej, codziennej albo prowadzonej przez osoby, które dobrze się znają – nie widziałbym w nim niczego złego. Gdy ktokolwiek wypowiada taką frazę, a my nie posiadamy wiedzy odnośnie do szczegółów, zakładamy przecież trzy możliwości: ktoś wykonywał prace sam, we współpracy z innymi lub wyłącznie nadzorował budowę. O bardziej precyzyjne informacje można dopytać. Jeśli podobny komunikat pojawiłby się w tekście o statusie normatywnym (umowie, decyzji administracyjnej, oświadczeniu), byłby istotnie niefortunny, bo cechą takich wypowiedzi musi być ścisłość, logiczność i precyzyjność.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

zetlały

Dzień dobry

Jaką formę miałby przymiotnik, który określałby podatność na „zetlenie” (w znaczeniu rozpadania się ze starości) lecz nie w danej chwili (tzn. nie chodzi mi o słowo „tlący się”) lecz ogólnie ? Tlenny ? Stlenny ?

Pozdrawiam.

Istnieje różnica semantyczna między czasownikami zetlić się a tlić się (a to od niego pochodzi imiesłów tlący się). Z pytania wynika, że chodzi o znaczenie przypisane do pierwszego czasownika. „Wielki słownik języka polskiego PWN” z kwalifikatorem książkowy notuje utworzony od niego przymiotnik zetlały, który ma dwa znaczenia: a) 'taki, który prawie całkowicie spłonął, prawie jest spalony’, b) 'taki, który rozpadł się, zmurszał’. Jeśli chcemy podkreślić, że coś jest podatne na rozpadanie się, to najlepiej posłużyć się właśnie taką formą opisową. Utworzenie neologizmu mogłoby spowodować, że będzie on niezrozumiały dla odbiorców.

Katarzyna Burska

ziemniak a kartofel; sok porzeczkowy/z porzeczek/z porzeczki

Szanowni Państwo,
czy wyraz kartofel funkcjonuje obecnie w poprawnej polszczyźnie, czy (na przykład w przepisie kulinarnym) można go użyć jako synonimu „ziemniaka”, aby uniknąć powtórzeń.
A galaretka z czarnych porzeczek czy z czarnej porzeczki? W słowniku WJP znalazłam sok z czarnej porzeczki, ale kompot z czerwonych porzeczek. Obie formy są poprawne? Jaką zalecają językoznawcy?

Leksem kartofel funkcjonuje we współczesnej polszczyźnie na takich samych zasadach jak ziemniak. Oba wyrazy należą do słownictwa ogólnego, słowniki nie notują przy nich kwalifikatorów wskazujących na potoczność czy użycie regionalne – w przeciwieństwie do pyry/pyrki, która jest uznawana za regionalizm poznański. W przepisie kulinarnym można zatem użyć obu form, choć lepiej zdecydować się na jedną i konsekwentnie się jej trzymać – wszak w takim typie komunikatu bardziej liczy się precyzja wypowiedzi niż jego stylistyczne zróżnicowanie.

We współczesnych słownikach języka polskiego wyrazowi galaretka towarzyszy zwykle przymiotnik dookreślający typ owoców, z którego została wykonana, np. galaretka cytrynowa, brzoskwiniowa, porzeczkowa itp. Jeśli wybieramy formę z przyimkiem, możemy zastosować zarówno liczbę pojedynczą, np. dżem z czarnej porzeczki [WJSP], jak i mnogą, np. sok z czerwonych porzeczek [WSJP].

Katarzyna Burska

zimowisko

Geneza słowa zimowisko

   Zimowisko to wyraz pochodny od przymiotnika zimowy. Obecnie słowo to funkcjonuje przede wszystkim w znaczeniu „zorganizowany wyjazd wypoczynkowy w czasie ferii zimowych dla dzieci lub młodzieży”. Mniej rozpowszechnione są jego wcześniej notowane w słownikach znaczenia: „miejsce zimowania, zimowanie” (np. ptaki odlatują na zimowisko), „utrzymywanie bydła przez zimę” (oddawano je na zimowisko), „miejscowość wypoczynkowa, zwykle górska, jako miejsce spędzania wczasów zimowych” (analogicznie do letniska).

Anita Pawłowska-Kościelniak

zmiany klimatu i zmiany klimatyczne

Witam,
W mediach pojawia się coraz więcej informacji dot. zmian klimatu (ang. climate change). W polskojęzycznych artykułach naukowych pojawia się tylko tłumaczenie „zmiany klimatu”. Natomiast, w artykułach w prasie czy internecie można spotkać się ze „zmianami klimatycznymi”. Ponadto, oficjalne dokumenty jak Porozumienie Paryskie (ang. Paris Agreement) są często tłumaczone z użyciem słowa „klimatyczny:, np.: Paryskie Porozumienie Klimatyczne. Czy tworzenie takich nazw jest poprawne?

Przymiotnik klimatyczny znaczy 'dotyczący klimatu’, a zatem w połączeniu będącym nazwą własną, którą Pan wymienił jest on użyty poprawnie – Paryskie Porozumienia Klimatyczne to porozumienia dotyczące klimatu. Jeżeli chodzi o wyrażenie zmiany klimatyczne, to można uznać, że mamy tu do czynienia z nadmiarem semantycznym. Zamiast mówić o zmianach dotyczących klimatu zdecydowanie prościej byłoby użyć formy zmiany klimatu. Używanie takiego „nadmiarowego” sformułowania może mieć jednak pewne uzasadnienie – być może pojęcie zmiany klimatu rozumieć należy jako zmiany dotyczące tylko tego typu zjawisk i procesów atmosferycznych, które mieszczą się w definicji wyrazu klimat, czyli temperatury, ilości opadów, dni słonecznych, siły wiatru itd., podczas gdy zmiany klimatyczne obejmują również także zjawiska, które są z klimatem powiązane takie jak np. zmiany w zakresie zasięgów występowania roślin i zwierząt, susze i powodzie oraz wynikające z nich zmiany gospodarcze, migracje ludności, rosnące zagrożenia zdrowotne itp. W takim wypadku różnicy znaczeniowej odpowiadałaby zmiana formy wyrażenia językowego. 

Izabela Różycka

znaczenia angielskiego słowa „faid”

Uporczywie i jak dotąd bez rezultatu poszukuję polskiego znaczenia angielskiego słowa „faid” – nie „faind”. Pochodzi ono z The London Gazette z roku 1767: „And it is faid that Papers of great importance to the Republic are destroyed”.

Bardzo proszę o pomoc.

Dzień dobry,
niestety nie jesteśmy w stanie Panu pomóc – pytanie to powinno zostać skierowane do anglistów zajmujących się historią języka angielskiego i jego osiemnastowieczną leksyką.
Elwira Olejniczak

znaczenia wyrazu 'archaizm’

Szanowni Państwo,
Mam pytanie dotyczące znaczenia słowa „archaizm”. Oczywistym jest, że oznacza ono wyraz lub frazę, które były niegdyś używane, natomiast wyszły już z powszechnego użycia. Jednak w niektórych źródłach można znaleźć informację, że słowa „archaizm” można użyć w bardziej ogólnym znaczeniu – w odniesieniu do starych rzeczy, przestarzałych metod czy poglądów. Szczególnie interesuje mnie użycie określenia „archaizm” w odniesieniu do nieaktualnych opinii lub przekonań. Np.: „Przekonanie o tym, że palenie tytoniu sprzyja poprawie zdrowia to archaizm” lub „Pogląd, że kobietom łatwiej jest zdać egzamin na prawo jazdy to totalny archaizm”.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Aleksandra Zareda

 

Szanowna Pani,

Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego wskazuje dwa znaczenia pojęcia archaizm:
1. «wyraz, forma wyrazu, konstrukcja składniowa, które wyszły z użycia»
2.«coś przestarzałego».

W Uniwersalnym słowniku języka polskiego PWN pod red. S. Dubisza podaje się także dwie definicje:
1. «wyraz, forma wyrazu, konstrukcja składniowa, które wyszły z użycia; stosowane w literaturze pięknej w celach stylizacyjnych»
2. książ. «coś przestarzałego; przeżytek, anachronizm», np. Przepisy pełne archaizmów, luk i sprzeczności.

Opierając się na tych definicjach można stwierdzić, że przytoczone przez Panią użycie pojęcia archaizm w odniesieniu do „nieaktualnych opinii lub przekonań” jest jak najbardziej poprawne i zgodne z obowiązującą normą.

Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka

 
znaczenie i pochodzenie słowa 'pludry’

Witam!
Co oznacza słowo pludry?
Pozdrawiam serdecznie,
Elżbieta Żurek

 

Pani Elżbieto,
cytując Słownik języka polskiego PWN, pludry to:

1. «krótkie, bufiaste spodnie z pionowymi rozcięciami ukazującymi podszewkę, stanowiące część dawnego stroju dworskiego lub żołnierskiego»
2. dawniej «każde spodnie sięgające przed kolana».
 
W Etymologicznym słowniku języka polskiego Andrzeja Bańkowskiego (t. 2, s. 611) znajdujemy takę definicję:
’rodzaj spodni kroju „barbarzyńskiego” (niemiecko-francuskiego), noszonych bezwstydnie na wierzchu (nie wpuszczanych w wysokie buty, nie krytych nad butami żupanem itp)’.
 
Słowo to pojawiło się w polszczyźnie prawdopodobnie już w XVI wieku i pierwotnie było określeniem krótkich, bufiastych spodenek, które zakrywały same biodra. Pochodziło od niemieckiego rzeczownika pluderhose, utworzonego od czasownika pludern ’wzdymać się’.
 
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka
znaczenie i stosowność zwrotu Moja duszko!

Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o znaczenie i etymologię słowa „duszka”. SJP podaje, że jest to zdrobnienie od słowa dusza. Ja natomiast spotkałem się z tym określeniem w języku gwarowym w znaczeniu sugerującym kogoś bliskiego – konkretniej kobietę. Podobne znaczenie można odszukać w tekście piosenki „Tam na błoniu błyszczy kwiecie”: „…Stój, poczekaj, moja duszko! Gdzie tak drobną stąpasz nóżką?…”. Uprzejmie proszę o rozwianie moich wątpliwości dotyczących tego słowa oraz o informację, czy stosując je do osoby najbliższej popełniłbym faux pas.

Etymologia, czyli pochodzenie tego wyrazu jest takie, jak podaje Słownik języka polskiego, czyli że jest to zdrobnienie od słowa dusza. Natomiast używa, czy może raczej używało się tego wyrazu (bo dzisiaj jest to forma przestarzała) w zwrocie: moja duszko kierowanym do osoby bliskiej, kochanej itp. Jak podaje Słownik polszczyzny XVI w., była to forma stosowana zarówno w odniesieniu do kobiet, jak i mężczyzn, później rzeczywiście raczej do kobiet. Podstawa słowotwórcza tego wyrazu, czyli rzeczownik dusza, oznacza pojęcie wartościowane zazwyczaj pozytywnie (w tradycji religijnej, filozoficznej, a także w potocznym myśleniu często przeciwstawiane słabemu, śmiertelnemu ciału) i kojarzy się z czymś bardzo dla każdego ważnym, drogim. Takie właśnie skojarzenia dały zapewne podstawę do zastosowania tego wyrazu wobec osób, które były darzone szczególnie głębokim uczuciem.  Użycie formy zdrobniałej miało z kolei za zadanie wyrazić zaangażowanie emocjonalne i bliskość, forma duszka ma bowiem zabarwienie pieszczotliwe. W takiej właśnie funkcji, czyli pieszczotliwego zwrotu do kochanej osoby, forma ta występuje bardzo często w pieśniach ludowych, nie tylko zresztą polskich, ale także ukraińskich.

Użycie form nacechowanych emocjonalnie czasem niesie jednak ze sobą pewne niespodzianki. Kiedy przypomnimy konteksty, w których zwrot moja duszko pojawiał się w literaturze, okaże się, że mógł on mieć nieco inne zabarwienie. W ten sposób zwracała się pani Dyndalska do pani Orgonowej w komedii A. Fredry „Damy i huzary” (siostry często się tam spierają). Tego zwrotu użył Pan Młody wobec Panny Młodej w „Weselu” S. Wyspiańskiego, kiedy podkreślał, że nie zrozumiała ona, o czym rozmawiał z Księdzem. Również ten zwrot uznała za najtrafniej oddający oryginalną angielską formę polska tłumaczka „Dumy i uprzedzenia” J. Austen. Używa go tam pan Bennet w stosunku do swojej cechującej się niezwykłą głupotą małżonki. Jak widać, forma ta ma w tych przykładach zabarwienie protekcjonalne albo ironiczne.

Jeśli chodzi o możliwość używania tej formy współcześnie, to z jednej strony ma ona pozytywne zabarwienie emocjonalne, a jej dawność nadaje jej swoisty wdzięk, z drugiej jednak strony, może budzić pewne wątpliwości, czy nie jest stosowana z nacechowaniem mniej serdecznym. Wszytko będzie zatem zależało od okoliczności, w jakich będzie używana i tonu, jakim będzie wypowiadana.

Izabela Różycka

znaczenie leksykalne a kontekstowe

Dzień dobry
Pani wybaczy jeszcze jedno.
Więc mam rozumieć, że język naturalny jest niepoprawny w kontekście słownikowych definicji, gdzie słownik tydzień definiuje jako 7 dni. W mowie, w zależności od kontekstu można sobie ten okres różnie definiować.
Pozdrawiam serdecznie

Trudno mówić tu o niepoprawności. W definicjach słownikowych znajdujemy tzw. znaczenie leksykalne wyrazu, czyli znaczenie najbardziej ogólne, typowe, abstrakcyjne. Natomiast wyraz użyty w określonej sytuacji komunikacyjnej, przez określoną osobę i w określonym kontekście ulega rozmaitym modyfikacjom semantycznym, ukonkretnieniu, nacechowaniu wartościującemu i ekspresywnemu itp. Czasami zmiany te mogą być dość duże w porównaniu z wyjściowym znaczeniem słownikowym oraz ze znaczeniami tego samego wyrazu w innych kontekstach i u innych użytkowników. Oczywiście może to być przyczyną nieporozumień komunikacyjnych, ale na ogół dość sprawnie odczytujemy te zmiany.

Izabela Różycka

znaczenie nazwy grzybów mikroskopowych Alternaria

co znaczy slowo lacinskie Alternaria przetlumacz na jez.polski

Z filologicznego punktu widzenia można stwierdzić, że nazwa grzybów mikroskopowych z gatunku Alternaria utworzona została od łacińskiego czasownika alterno, alternare 'zmieniać, przeplatać’ lub przymiotnika alternus 'co drugi, powtarzający się, wykonywany na przemian, następujący kolejno’. Jaka jednak cecha tego gatunku grzybów spowodowała wybór takiej właśnie podstawy łacińskiej, to już nie jest pytanie do językoznawcy, tylko do specjalisty zajmującego się grzybami, czyli mikologa.

Izabela Różycka

znaczenie słowa 'przywieszka’

Proszę o podanie znaczenia wyrazu „przywieszka”. Pojawia się w różnym kontekście i w różnym znaczeniu.

Leksemu przywieszka nie znajdziemy w większości słowników języka polskiego (choć obecny jest w Wielkim słowniku ortograficznym pod redakcją Edwarda Polańskiego). W Narodowym Korpusie Języka Polskiego wyraz ten pojawia się w jednym kontekście: „stwierdzającym autentyczność kompletu kluczy jest plastikowa przywieszka, na której widnieje litera i sześć cyfr”. Definicję tego słowa zawierają tylko dwa spośród wielu przejrzanych przeze mnie opracowań leksykograficznych. Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny pod redakcją Haliny Zgółkowej podaje, że przywieszka to „kartka, metryczka zawieszona lub w inny sposób przymocowana do określonego produktu, zawierająca informacje o nim. Bliskoznaczne: metka, metryczka, zawieszka”. W Słowniku języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego można przeczytać, że przywieszka to termin techniczny „kratka, rodzaj „metryczki”, na której podane są cechy charakterystyczne jakiegoś elementu przemysłowego, maszyny, przyrządu itp., przywieszanej do danego przedmiotu”. W przestrzeni medialnej rzeczownik ten funkcjonuje jako nazwa ozdoby, wytwór jubilerski („przywieszka w kształcie serduszka, koniczynki”), ale także jako nazwa pola przylegającego do znaczka pocztowego. Tego typu konteksty nie znajdują (póki co) potwierdzenia słownikowego. 

Serdecznie pozdrawiam

Elwira Olejniczak

znaczenie słowa 'riposta’

 

Co znaczy riposta?

 

Wyraz riposta pochodzi z języków romańskich (fr. riposte, wł. riposta). Jego podstawowe znaczenie to 'cięta, szybka i trafna odpowiedź’, np. Janek jest mistrzem riposty. W języku polskim od tego rzeczownika utworzony został czasownik ripostować, czyli 'odpowiadać trafnie i szybko; dawać ripostę’.

Warto zaznaczyć, że termin ten występuje także w języku sportowców, w szermierce, i oznacza 'cięcie lub pchnięcie zadane bezpośrednio po udanej własnej zasłonie’.

Agnieszka Wierzbicka

znaczenie słowa najlepszy

Dzień dobry Szanowna redakcjo.
Piszę z zapytaniem dotyczącym znaczenia przymiotników w stopniu najwyższym.
Dla przykładu proszę o analizę słowa „najlepszy”.
Czy oznacza ono „lepszy od każdego”, czy raczej „taki, od którego nie ma lepszych”?
Bardzo proszę o odpowiedź – o ile to możliwe – jednoznaczną.
Z poważaniem
Mateusz Knosała

Reguły językowe rzadko bywają całkowicie jednoznaczne, ponieważ język nie jest zjawiskiem o charakterze matematycznym, nie podlega także w pełni zasadom logiki. Jako zjawisko społeczne kształtuje się na skutek oddziaływania ogromnej liczby rozmaitych czynników socjologicznych, historycznych, politycznych, religijnych, psychologicznych i innych, a wielość tych wpływów powoduje, że efekt, czyli np. znaczenie określonej formy językowej, może być trudne do przedstawienia w układzie zero-jedynkowym.

Jeżeli chodzi o stopniowanie, jest to środek językowy służący do wyrażania różnic w natężeniu cech nazywanych przez przymiotniki i przysłówki. Stopień równy jest określeniem neutralnym, stopień wyższy sygnalizuje większe od neutralnego natężenie cechy, stopień najwyższy natomiast wskazuje na maksymalne natężenie cechy. Różnice natężenia cechy wskazywane przez kategorię stopnia mają charakter względny, czyli oparte są na porównaniu stopnia, w jakim dana cecha przysługuje poszczególnym przedmiotom, procesom, itp. A zatem znaczenie formy stopnia najwyższego to 'posiadający cechę X w stopniu największym spośród porównywanych elementów (co najmniej 3)’.

Izabela Różycka

 

znaczenie wyrazu 'kwalifikacje’

Dobry wieczór,
mam pytanie odnośnie słowa „kwalifikacje”. SJP definiuje je jako „wykształcenie i uzdolnienia potrzebne do pełnienia jakiejś funkcji lub wykonywania jakiegoś zawodu”. Mimo to zatrważająco często używane jest w kontekście sportowym (np. „zawodnik wygrał kwalifikacje”) jako pochodna zwrotu „kwalifikować się”. Czy jest to błąd i powinniśmy wypierać owe słowo ze słownika sportowego?

Pozdrawiam,
Jarosław Piłat

Wyraz kwalifikacje został zapożyczony do języka polskiego z języka francuskiego. W słowniku Larousse’a qualification odnosi się do: 1) przypisania tytułu, jakości, np. kwalifikacja fałszerza, 2) uzdolnień potrzebnych do wykonywania jakiegoś zawodu, 3) warunku uczestnictwa w kolejnym etapie konkursu (każdego, nie tylko sportowego), 4) określenia charakteru prawnego czynności (kwalifikacja czynu). W Tresor de la langue francaise obok znaczenia ogólnego 'umiejętności’ mamy sensy specjalistyczne: prawny (por. jw.), a także sportowy – z adnotacją 'o zawodniku, koniu, drużynie’. Wydaje się, że zapożyczyliśmy ten wyraz w dość szerokim znaczeniu. Posługiwanie się wyrazem kwalifikacje w znaczeniu 'zawody mające na celu wyłonienie tych, którzy awansują do kolejnej rundy, turnieju głównego itp.’ nie powinno zatem budzić wątpliwości.

Katarzyna Burska, konsultacja – Rafał Zarębski

znaczenie wyrazu arbitralny

Szanowni Państwo,
W wielu książkach i skryptach dotyczących nauk przyrodniczych i ścisłych spotkałem się z użyciem słowa „arbitralny” w znaczeniu „odgórnie ustalony, ogólnoprzyjęty, konwencyjny”. Mowa najczęściej o pewnych umownych granicach czy progach ustanowionych na drodze porozumienia, nie zaś na podstawie danych doświadczalnych etc.Przykładowo: jeśli współczynnik A jest wyższy niż 0,7, to uznaje się, że dane są skorelowane. „0,7” jest właśnie tym „arbitralnym” progiem.Pewne wątpliwości zasiał fakt, iż większość słowników podaje „arbitralny” jako synonim „bezwzględnie narzuconego w sposób niedopuszczający sprzeciwu” – tak, jakby to słowo miało negatywny wydźwięk.
Stąd moje pytania – jakie skojarzenia powinno nasuwać coś „arbitralnego”? Czy takiego słowa możemy użyć do opisu czegoś, jak wspomniałem, „odgórnie ustalonego” tak, by nasza wypowiedź brzmiała neutralnie?

Z poważaniem
Daniel Zakaszewski

Użytkownicy języka polskiego często zmieniają lub modyfikują znaczenia wyrazów zapożyczonych, co najczęściej nie znajduje aprobaty normatywistów. Słowo arbitralny pochodzi z łac. arbitralis – polubowny, pojednawczy, od arbiter – rozjemca, sędzia polubowny; pan, władca. Jego znaczenie w języku polskim to wg „Uniwersalnego słownika języka polskiego” pod red. S. Dubisza: ‘ a) niedopuszczający sprzeciwu, b) narzucający komuś swoje zdanie, nieznoszący sprzeciwu, apodyktyczny’, wg „Słownika współczesnego języka polskiego” pod red. B. Dunaja: ‘narzucający bezwzględnie swoje stanowisko, nieznoszący sprzeciwu, bezwzględny, apodyktyczny, samowolny’. Arbitralne mogą być decyzje, sądy; arbitralne rozstrzygnięcie sporu; arbitralny ton wypowiedzi. Arbitralny nie oznacza więc, jak Pan sugeruje, „konwencjonalny, ogólnie przyjęty”. Doszło tu do rozszerzenia znaczenia. Wartość znaczeniowa tego wyrazu ma zabarwienie emocjonalne, motywowane pragmatycznie. Ujemne nacechowanie tkwi w wyrazie implicite [tak jak na przykład w wyrazie oferma – niezdarny, niezaradny; fajtłapa].

Katarzyna Jachimowska

znaczenie zdania „Jak jest to szelest”

Szanowni Państwo, proszę o pomoc w znalezieniu znaczenia zwrotu „Jak jest to szelest”. Bardzo dziękuję, Anna Praszyńska

Jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko to jedno, przytoczone przez Panią zdanie, to jest ono na tyle niespójne pod względem gramatycznym, że nie daje możliwości ustalenia jego znaczenia. Być może rzeczywisty sens takiej konstrukcji ujawniłby się w szerszym kontekście – jego brak uniemożliwia jakąkolwiek analizę.

Izabela Różycka

zwrócić środki

Czy wyrażenie „zwrócimy całość środków pożyczonych od Pani”, zawarte w oświadczeniu woli, można jednoznacznie interpretować jako dokonaną czynność pożyczki tych środków czy może mieć znaczenie niedokonanej czynności pożyczki do której może dojść w przyszłości?

Na podstawie przytoczonego zwrotu nie możemy przyjąć, że środki zostały już pożyczone. Opisowa informacja, która precyzuje sens cytowanego zdania, powinna je poprzedzać.

Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla

żyć

Szanowni Panstwo,
Czy użycie czasownika >żyje< w sensie mieszka np w zdaniu:”Jan Kowalski żyje od czterdziestu lat w Londynie” jest prawidłowe?
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Holcman

Jedno ze znaczeń wyrazu żyć, które odnotowuje Wielki słownik poprawnej polszczyzny, to 'przebywać, znajdować się, mieszkać gdzieś, np. żyć na wsi, żyć na odludziu’, a więc i żyć w Londynie.

Katarzyna Jachimowska

żywią i bronią

Szanowni Państwo,

jakiś czas temu przypomniało mi się od dawna dręczące mnie zagadnienie. Byłem nawet parę lat temu w tej sprawie na moim dawnym wydziale (polonistyka UWr), w Poradni Językowej. Przekopaliśmy wtedy wszystkie dostępne słowniki etymologiczne, jednak hipoteza, ku której się skłaniam, nie została potwierdzona.

Chodzi o myśl, którą zasłyszałem na którychś ćwiczeniach podczas studiów; niestety nie przypomnę sobie dzisiaj, na których dokładnie i kto je prowadził. Według niej hasło „Żywią y bronią” – wbrew powszechnemu przekonaniu – znaczy tyle co „Krwią i orężem”. Wydaje się to logiczne: nie ma przecież sensu iść do boju pod sztandarem, na którym mówi się o sobie samym w trzeciej osobie, na dodatek na pierwszym miejscu eksponując wątek produkcji żywności. Analogicznie pielęgniarki mogłyby za hasło swojej pikiety obrać słowa „Myją i kłują. Żądają podwyżek!” 😉 Chyba że fleksja mnie myli…

Bruckner nie zanotował jednak, jak wspomniałem, słowa „żywia”. Ale wzmiankę o nim znalazłem tu: http://www.wydawnictwo.ump.edu.pl/publications.php?p=124

Jak więc to jest z tą żywią i bronią???

Z poważaniem
Tomasz Tułasiewicz

 

Szanowny Panie,

muszę Pana zmartwić. Mimo długo trwających poszukiwań i my nie możemy potwierdzić Pańskich przypuszczeń. Słowniki polszczyzny dawnej (od XVI do XIX wieku) nie notują rzeczownika żyw lub żywia,  o którym Pan pisze i o którym wspominają poznańscy autorzy przywołanej książki. Istnieje (i istniała w przeszłości) forma żyw, ale jako przymiotnik (jak rad, zdrów). Hasło na sztandarze gloryfikuje kosynierów jako tych, którym społeczeństwo przypisuje ważną rolę: nie tylko żywicieli, ale i obrońców narodu.

Ewa Szkudlarek-Śmiechowicz

WP-Backgrounds by InoPlugs Web Design and Juwelier Schönmann